/dp_1987_274_0001.djvu

			V 
V 
o 
Jn 
ROK XLIII 
Nr 274 (13247) 
Wydanie 1, 
N r indeksu 35005 
PL ISSN 0137-908* 
KRAK??W 
Wtorek 24 XI 1987 
Cena 10 z?? 
Generalna aprobata zwi??zkowc??w dla cel??w reformy 
Zastrze??enia dokoncepcji polityki cenowo-dochodowej 
Posiedzenie Rady OPZZ z udzia??em premiera Zbigniewa Messnera 
WARSZAWA (PAP). Rada OPZZ przyj????a 
23 bm. stanowisko w sprawie programu rea?? 
lizacyjnego II etapu reformy gospodarczej. 
Jest ono wynikiem szerokiej konsultacji w 
ruchu zawodowym, wyrazem opinii organi?? 
zacji zwi??zkowych, zw??aszcza zak??adowych. 
W stanowisku wyra??ono generaln?? aprobat?? 
dla cel??w programu realizacyjnego, a zara?? 
zem zastrze??enia do niekt??rych proponowa?? 
nych rozwi??za??, zw??aszcza do koncepcji po?? 
lityki cenowo-dochodowej. 
Rada OPZZ zwr??ci??a si?? do wszystkich 
ludzi pracy, do cz??onk??w zwi??zk??w zawodo?? 
wych o udzia?? w referendum, 
wyra??aj??c 
przekonanie, ??e jego w ynik b??dzie s??u??y?? 
rozwojowi gospodarczemu i dalszej demo?? 
kratyzacji ??ycia spo??ecznego. W obradach, 
kt??re prowadzi?? Alfred Miodowicz, uczest?? 
niczyli cz??onkowie rz??du z premierem Zbig?? 
niewem Messnerem. Obecny by?? cz??onek 
Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR Ma?? 
rian Wo??niak. Referat wprowadzaj??cy do 
dyskusji wyg??osi?? przewodnicz??cy Komisji 
Ekonomicznej OPZZ Wojciech Wi??niewski. 
Program realizacyjny reformy gospodarczej, 
kwestie jego skuteczno??ci,- konsekwencje dla 
(Doko??czenie na str. 6) 
Stanowisko w sprawie programu realizacyjnego 
II etapu reformy gospodarczej 
R 
ada Og??lnopolskiego Porozumienia Zwi??zk??w Zawodowych zgo?? 
dnie z uchwa???? Kongresu Polskich Odrodzonych Zwi??zk??w Za?? 
wodowych. potwierdza konieczno???? zdecydowanego reformowania 
naszej gospodarki Reforma gospodarcza zainicjowana na IX a po?? 
twierdzona na X Zje??dzie PZPR musi rozwi??za?? sizereg problem??w 
gospodarczych, spo??ecznych i socjalnych. 
1. O??WIADCZAMY, ??e dotychczasowa realizacja reformy gospodar?? 
czej, pomimo istotnej poprawy w wielu dziedzinach ??ycia spo??eczno- 
gospodarczego naszego kraju kojarzy sie jednak w odczuciu spo??ecz?? 
nym z podwy??kami cen. Os??abia to wiar?? w mo??liwo???? osi??gni??cia 
cel??w zak??adanych w II etapie reformy. Ten stan ??wiadomo??ci spo?? 
??ecznej wynika z niepe??nej realizacji cel??w zak??adanych w I etapie 
reformy. Chodzi o: odczuwalna popraw?? poziomu ??ycia, ograniczenie 
inflacji, r??wnowag?? rynkow??, popraw?? budownictwa 
mieszkanio?? 
wego, warunk??w pracy ochrony zdrowia i ??rodowiska naturalnego, 
a tak??e ograniczenie uci????liwo??ci ??ycia codziennego spo??ecze??stwa. 
2. PO PRZEANALIZOWANIU programu realizacyjnego II etapu 
reformy gospodarczej stwierdzamy, ??e jego cele s?? generalnie zgodne 
z uchwa??ami Kongresu. Aprobuj??c te cele, mamy zastrze??enia do 
przedstawionej koncepcji polityki cenowo-dochodowej. Dlatego uzna?? 
jemy za konieczne jej przepracowanie w kierunku wzmocnienia mo?? 
tywacyjnej funkcji p??ac, a przede wszystkim ochrony poziomu ??ycia 
ludzi pracy, emeryt??w rencist??w i ich rodzin. Przypominamy, ??e 
Kongres na??o??y?? na ruch zwi??zkowy obowi??zek utrzymania p??ac real?? 
nych, wypowiadaj??c si?? za stabilizacj?? cen artyku????w ??ywno??ciowych 
oraz innych d??br o podstawowym znaczeniu dla ludzi pracy. Przysz?? 
??o???? naszej gospodarki nie zale??y tylko od podwy??ek cen lecz przede 
wszystkim od wydatnego wzrostu produkcji towar??w i us??ug nabywa?? 
nych przez ludno????. Dlatego te?? uwa??amy ??e najwa??niejszym dzia?? 
??aniem powinno by?? wykorzystanie wszystkich rezerw umo??liwiaj???? 
cych zwi??lkszenie produkcji Wymaga to dostosowania NPSG do rea- 
J6zef Gaiewiicz w A .G H 
Bli??sze w i??zi uczelni z gospodark?? 
(OBS??. W??.) Sprawa dokony?? 
wanych przez spo??ecze??stwo w 
referendum wybor??w, 
sytuacja 
w ??rodowisku naukowym, kon?? 
dycja uczelni na progu II etapu 
reformy, a tak??e start ??yciowy 
m??odych ??? to tylko kilka z licz?? 
nych temat??w poruszanych 
na 
wczorajszym 
spotkaniu obywa?? 
telskim w Akademii G??rniczo- 
Hutniczej z udzia??em pos??a 
na 
Sejm, I sekretarza KK 
PZPR 
J??zefa Gajewicza. 
Rektor uczelni prof. Jan Jano?? 
wski przedstawi?? zadania sto?? 
j??ce przed AGH na progu dal?? 
szych przemian systemu ekono?? 
micznego kraju. Trzeba rozwija?? 
formy kszta??cenia podyplomowe?? 
go kadr in??ynierskich, lepiej or?? 
ganizowa?? 
procesy badawcze, 
wypracowywa?? metody selekcji 
pozytywnej kadry naukowo-dy?? 
daktycznej, a tak??e jeszcze w y?? 
ra??niej wzbogaca?? bud??et uczelni 
przez rozwijanie prac zleconych 
na potrzeby gospodarki. Tym bar?? 
dziej, ??e dop??yw ??rodk??w 
cen?? 
tralnych relatywnie maleje. 
W dyskusji prof. Jacek Mo- 
fici??ski zwr??ci?? uwag?? na rosn??cy 
dystans do ??wiata, je??li chodzi o 
sprz??t komputerowy jakim dy?? 
sponuje krakowskie ??rodowisko 
naukowe. Bez zakupu nowocze?? 
snych urz??dze?? b??dziemy coraz 
bardziej odstawa??. Dr Jerzy La?? 
socki wyrazi?? niepok??j ??rodowi?? 
ska m??odszych pracownik??w nau?? 
ki zwi??zanych z kszta??tem usta?? 
w y o szkolnictwie wy??szym 
a 
zw??aszcza z art. 164. Z braku sta?? 
now isk docent??w grozi 
w ielu 
adiunktom maj??cym dobre w y?? 
niki w pracy opuszczenie uczel- 
(Doko??ctenie na str. 2) 
100-lecie Instytutu Pasteura 
W tym roku, znany na ca??ym 
??wiecie Instytut Pasteura w Pa?? 
ry??u obchodzi 100-lecie. Z tej 
okazji przebywa w Pols??e pro?? 
fesor Instytutu dr ALBERT DE- 
LAUNAY ??? cz??onek Akademii 
Francuskiej oraz licznych towa?? 
rzystw naukowych, specjalista t 
dziedziny parazytologii ekspe?? 
rymentalnej. W Krakowie i kil?? 
ku innych 
miastach 
wyg??osi?? 
odczyty o Instytucie Pasteura 
ilustrowane 
prze??roczami. Po 
prelekcji poprosi??am prof. De- 
launay o rozmow??. 
__ Panie Profesorze, Jak ob?? 
chodzono 10 0-lecie waszego In?? 
stytutu? 
??? 
W pa??dzierniku odby??a si?? 
mi??dzynarodowa 
konferencja 
naukowa na temat 
chor??b za?? 
ka??nych, kt??rej przewodniczy?? 
prezydent Francji Fran??ois Mit- 
terrand. Zorganizowano 2 wysta?? 
wy: objazdow?? i w stacji metra 
nazwar.ej imieniem Ludwika Pa?? 
steura. Ukaza??a si?? te?? specjalna 
emisja znaczk??w pocztowych. 
??? 
He plac??wek posiada o- 
becnie Instytut? 
Opr??cz paryskiej, mamy 27 
plac??wek, m. in. w Algierze, Ca?? 
sablance, 
Tunisie, 
Senegalu, 
Grecji. Zatrudniaj?? one 2 tysi???? 
ce os??b.' W ??r??d naszych pracow?? 
nik??w jest ju?? 8 laureat??w Na?? 
grody Nobla! 
??? 
Jakie badania naukowe 
prowadz?? aktualnie wasze pla?? 
c??wki? 
??? 
Prowadzimy badania z mi?? 
krobiologii i bakteriologii 
oraz 
jeden z najwi??kszych w ??wiecie 
o??rodk??w produkcji szczepionek. 
Warto przypomnie??, ??e w latach 
20. powsta??y tu pierwsze szcze?? 
pionki przeciw gru??licy i dyfte?? 
rytow i W naszym Instytucie ze?? 
sp???? prof. Montagnier 
odkry?? 
wirusa choroby AIDS. 
??? 
Czy zdaniem Pana Pro ?? 
fesora 
Istniej?? 
mo??liwo??ci 
wsp????pracy 
naukowej z Pol- 
???k??? 
??? 
Oczywi??cie, w naszym In?? 
stytucie jest oko??o 20 proc. cu ?? 
dzoziemc??w, kt??rzy otrzymuj?? 
stypendia. Ch??tnie przyjmiemy 
tak??e naukowc??w z Polski. 
??? 
Dzi??kuj?? za rozmow??. 
KRYSTYNA KAMI??SKA 
lizacji tego celu. przy jednoczesnym prowadzeniu polityki podatkowej 
zach??caj??cej do wzrostu poda??y i efektywno??ci produkcji. 
3. NIE ZGADZAMY SI?? ?? z propozycj?? ekonomizacji ??wiadcze?? 
spo??ecznych, ograniczaj??cych dotychczasowe zdobycze klasy robotni?? 
czej ??? z brakiem rozwi??za?? gwarantuj??cych za??ogom odpowiednie 
warunki bezpiecze??stwa i higieny pracy ??? z propozycjami zaostrze?? 
nia prawa pracy. Uwa??amy, ??e zmiany w kodeksie pracy musz?? by?? 
zgodne z ustawami o zwi??zkach zawodowych, samorz??dzie pracowni?? 
czym i przedsi??biorstwie pa??stwowym oraz konwencjami MOP ??? 
z brakiem rozwi??za?? dotycz??cych losu pracownik??w zak??ad??w, kt??re 
b??d?? ulega?? likwidacji. Na czas poszukiwania pracy lub ewentualne?? 
go przekwalifikowania musza oni otrzyma?? wynagrodzenia wg. ??red?? 
niej urlopowej w poprzednim zak??adzie pracy ??? z brakiem rozwi???? 
za?? dotycz??cych likwidacji starego portfela Pomimo zapowiedzi ze 
(Doko??czenie na str. 6) 
Sytuacja p??atnicza Polski 
Konferencja prasowa wicem inistra finans??w 
WARSZAWA (PAP). Sytuacj?? p??atnicz?? Polski om??wi?? 23 bm. na 
konferencji prasowej wiceminister finans??w Andrzej Dorosz. Zad??u?? 
??enie kraju w walutach wymienianych wynios??o w ko??cu grudnia 
1986 r. 33.527 min doi., a w ko??cu 1987 r. osi??gnie ??? jak si?? szacuje 
??? 
36.250 min doi. Wzrost zad??u??enia o prawie 3 mld doi w ci??gu 12 
miesi??cy jest w po??owie (1,5 mld doi.) skutkiem spadku kursu dola?? 
ra w stosunku do walut zachodnio-europejskich i japo??skiego jena, 
a w pozosta??ej cz????ci rezultatem niepe??nej obs??ugi d??ugu przez Polsk??. 
W br. p??atno??ci brutto z tytu?? 
??u sp??at odsetek i rat kapita??o?? 
wych wynios?? ok. 1,8 mld doi., 
w* tym odsetek 1,2 mld doi. Wp??y?? 
wy z ??? eksportu towar??w osi??gn?? 
wed??ug statystyk bankowych r?????? 
ni??cych si?? nieco od statystyk 
GUS (banki notuj?? moment p??at?? 
no??ci, a GUS dat?? przekroczenia 
przez towar granicy celnej) 6.750 
min doi., a wydatki na import 
5.850 min doi. Obie warto??ci s?? 
znacznie wy??sze od wielko??ci za?? 
k??adanych w CPR, ale saldo do?? 
datnie ni??sze. Wed??ug planu mia?? 
??o osi??gn???? 1 mld doi., a b??dzie 
mia??o ok. 900 min doi. Wi??ksze 
o 450 min doi. ni?? w planie b???? 
dzie dodatnie saldo us??ug i prze?? 
kaz??w i wyniesie prawdopodob?? 
nie 1050 min doi. Kredyty otrzy?? 
mane w br. s?? w dalszym ci??gu 
niezbyt du??e. Wynios?? w sumie 
ok. 300 min doi. 
Na rok 1988 zak??ada si??, 
(Doko??czenie na str. 6) 
B I Hayden go??ci w Krakowie 
(Obs??. wl.) Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Mariana 
Orzechowskiego przebywa w Polsce z oficjaln?? wizyt?? minister 
spraw zagranicznych i handlu Zwi??zku Australijskiego Bill Hayden 
z ma????onk??. Towarzyszy mu r??wnie?? grupa doradc??w i ekspert??w. 
Wczoraj w godzinach wieczornych australijski go???? przyby?? do Kra?? 
kowa, kt??ry jest pierwszym etapem jego podr????y po naszym kraju. 
Na lotnisku w Balicach Billa Haydena powitali przewodnicz??cy 
Rady Narodowej m. Krakowa ??? Apolinary Kozub i prezydent Kra?? 
kowa ??? Tadeusz Salwa. 
Obecni byli wiceminister spraw zagranicznych Jan Majewski 
spraw 
i ambasador Australii w Polsce ??awry W. Herr??n. 
(ks) 
Podw??jna formu??a rekompensat 
Rozmowa z dyrektorem departamentu systemu i planowania cen J . Chabrosem 
WARSZAWA (PAP). Trwaj?? prace nad sprecyzowaniem sposobu 
rekompensowania wzrostu koszt??w utrzymania, jaki nast??pi??by po 
wprowadzeniu w ??ycie przedstawionego spo??ecze??stwu wariantu po?? 
lityki cenowo-d schodowej. Dziennikarz PA P zwr??ci?? si?? do dyrekto?? 
ra departamentu systemu i planowania cen Ministerstwa Finans??w 
Jerzego Chabrosa o wyja??nienie charakteru tych prac i stosowanej 
metodologii. 
Podstawow?? 
zasad?? jest re?? 
kompensowanie ca??ego wzro?? 
stu koszt??w utrzymania, 
jaki spowodowa??yby podwy??ki cen 
(z wyj??tkiem podwy??ek cen al?? 
koholu i papieros??w). Przewi?? 
duje si?? dwojaki spos??b rekom?? 
pensowania: cz?????? rekompensa?? 
ty ma charakter po??redni. Przy?? 
bierze ona form?? wzrostu do?? 
chod??w ludno??ci (g????wnie p??ac), 
uzale??nionego jednak od wyni?? 
k??w finansowych zak??ad??w pro?? 
dukcyjnych, a wi??c od ich efek?? 
tywno??ci, wielko???? i warto???? 
produkcji. Ta cz?????? rekompen?? 
saty zawiera istotny 
element 
motywacyjny. Lepiej pracuj??ce 
zak??ady, osi??gaj??ce rezultaty po?? 
w y??ej przeci??tnej dysponowa?? 
b??d?? ??rodkami 
stwarzaj??cymi 
wi??ksze szanse rekompensowania 
wzrostu koszt??w utrzymania, na?? 
wet w spos??b umo??liwiaj??cy ich 
pracownikom wzrost p??acy real?? 
nej. Nie 
wyklucza si?? jednak 
r??wnie?? sytuacji odwrotnej. Cho?? 
dzi bowiem o to, aby wyr??w?? 
nywaniu skutk??w podwy??ek cen 
towarzyszy??a zach??ta do lepszej 
i bardziej wydajnej pracy. 
Druga cz?????? rekompensaty ma 
charakter bezpo??redniego, egali?? 
tarnego wyr??wnywania wzrostu 
koszt??w utrzymania, bez wzgl???? 
du na to, gdzie si?? pracuje i jak 
si?? pracuje. Podstaw?? naliczenia 
tej cz????ci stanowi tzw. koszyk 
podstawowych d??br i us??ug. Re?? 
kompensata bezpo??rednia 
ma 
charakter os??ony socjalnej i b???? 
dzie w zasadzie jednakowa dla 
wszystkich. 
??? 
Co zawiera ten koszyk, tzn. 
Lobby wspieraj??ce reform??? 
(INF. W?? .) Do 20 listopada br. w regionie krakowskim odby??o si?? 
1461 spotka?? obywatelskich przed referendum. W niekt??rych ??ro?? 
dowiskach, np. w du??ych zak??adach pracy, dyskusje o naszej przysz?? 
??o??ci s udzia??em m. in. pos????w i radnych, odbywaj?? si?? kilkakrotnie 
si?? postulaty. W wojew??dztwie 
dzia??a ponad 1200 obywatelskich 
komitet??w ds. referendum fw 
Hucie im Lenina powsta??o ich 
13). 
Cz??onkowie Prezydium KR 
PRON wyst??pili z propozycja, 
aby komitety te nie rozwi??zywa?? 
??y si?? po referendum, lecz two?? 
rzy??y swego 
rodzaju lobby 
wspieraj??ce reform?? w swoim 
??rodowisku. 
(g) 
W wyst??pieniach uczestnik??w 
tych spotka?? powtarzaj?? sie pyta?? 
nia o warunki powodzenia refor?? 
my o koszty reformowania rol?? 
nictwa. o szczeg????y waloryzacji 
emerytur, o ??wiadczenia socjalne 
itp. 
Zebrania obywatelskie, podkre?? 
??lono wczoraj w Krakowskiej 
Radzie PRON 
odbywaj?? si?? w 
rzeczowej atmosferze. Pytania 
formu??owane s?? jednoznacznie 
padaj?? uwagi krytyczne, zg??asza 
PRZED REFERENDUM 
Moje nadzieje, moje w??tpliwo??ci 
STANIS??AW IDZIKOWSKI ??? emerytowany Slusars: 
__ W iele w ??yciu prze??y??em, mam ju?? 77 lat... Bywa??em pod wozem 
i na wozie, ale zawsze cechowa?? mnie optymizm. Wyznam szczerze, 
??e liczy??em na spokojniejsz?? staro????, gdy przechodzi??em na emery?? 
tur?? wierzy??em, ??e Polska b??dzie ros??a w si????... Wszystko si?? zawa?? 
li??o kosztowa??o m nie to du??o zdrowia, po Sierpniu mia??em trudne 
rozmowy z synem... Ale jak si?? rzek??o jestem optymist??, chocia?? nie?? 
raz kln?? pod nosem, gdy na przyk??ad szukam kremu do golenia. 
1 tym razem wierz?? ??e wreszcie wsp????rodacy ??? ci w w??adzy i ci 
szeregowi obywatele ??? przestan?? liczy?? na jaki?? cud i wezm?? si?? do 
solidnej roboty. To jedyna recepta na lepsze ??ycie. M??wi?? to ludziom 
i Jan Pawe?? II i W. Jaruzelski, a wci???? za du??o wok???? nas obibok??w. 
Tego zjawiska nie mog?? zrozumie??. To ju?? niech rozwi??zuj?? m??drzej?? 
si ode mnie. Ja za?? wezm?? udzia?? w referendum, bo jestem ??? cho?? 
cia?? na co dzie?? ponarzekam sobie wraz 2 kolegami emerytami na 
r????ne niedostatki ??? za lepszym jutrem Polski, moich dzieci t wnuk??w. 
wzrost cen jakich towar??w i u- 
s??ug b??dzie bezpo??rednio rekom?? 
pensowany? 
??? 
W koszyku tym znajd?? si?? 
towary i us??ugi sprzedawane o- 
becnie na rynku po cenach u- 
rz??dowych. B??d?? to podstawowe 
artyku??y ??ywno??ciowe oraz opa??, 
energia i czynsz. 
??? 
A jak 
szacowany b??dzie 
wzrost koszt??w utrzymania w y?? 
nikaj??cy z nabywania tych ar?? 
tyku????w po podwy??szonych 
w 
przysz??ym roku cenach? 
??? 
Opieramy si?? na badaniach 
bud??et??w rodzinnych GUS, prze?? 
prowadzonych w II kwartale br., 
a wi??c ju?? po tegorocznych pod?? 
wy??kach cen. Z og??lnych 
wy?? 
datk??w tych bud??et??w wybiera?? 
m y pozycje, kt??re znajduj?? si?? 
w okre??lonym powy??ej koszyku. 
Uzyskujemy w ten spos??b kwo?? 
ty wydawane dotychczas np. na 
wspomniany ju?? opa??, energi?? i 
czynsze, mleko, 
mas??o, 
sery, 
m??ki, kasze, a wi??c wszystkie te 
grupy towar??w, kt??re b??d?? w 
ca??o??ci, b??d?? w cz????ci by??y sprze?? 
dawane po cenach urz??dowych. 
Kw oty wydatk??w na poszczeg??l?? 
ne grupy tych towar??w mno??y?? 
my przez przewidywany wska???? 
nik wzrostu cen. W ten spos??b 
uzyskujemy przewidywan?? kwo- 
(Doko??czenie na str. 6) 
Rozmowy Szewardnadze-Shultz 
GENEWA (PAP). Szefowie 
dyplomacji ZSRR i USA. Eduard 
Szewardnadze i George Shultz 
rozpocz??li w poniedzia??ek od sa?? 
mego lana ko??cowe ??? jak to 
sami okre??lili ??? rozmowy, po?? 
przedzaj??ce radziecko-ameryka??- 
skie spotkanie na najwy??szym 
szczeblu na pocz??tku grudnia w 
Waszyngtonie. Przedmiotem dy?? 
skusji s?? nierozstrzygni??te lesz?? 
cze kwestie uk??adu o likwidacji 
j??drowych rakiet ??redniego i 
kr??tszego zasi??gu, spraw y zbro?? 
je?? strategicznych i inne kwestie 
kt??re znajd?? si?? na porz??dku 
dziennym spotkania Gorbaczow 
??? 
Reagan 
Przedpo??udniowa runda roz?? 
m??w Szewardnadze ??? Shultz w 
siedzibie radzieckiej misji trw a?? 
??a cztery godziny i pi??tna??cie mi?? 
nut. ??adna ze stron nie poda??a 
informacji na temat jej orzebie- 
bu. 
Agencja Reutera poinformowa?? 
??a. ??e obie 3trony zrezygnowa??y 
do pierwszej rundzie rozm??w po?? 
niedzia??kowych z oddzielnych 
(Doko??czenie na str 2) 
Jak na razie tylko za dolary 
Kasyno gry w warszawskim ???Grandzie" 
(INF W??.) Zamierzeniem sp?????? 
ki jest stworzenie w Polsce sie?? 
ci dobrze prosperuj??cych kasyn 
gier, do kt??rych przyje??d??aliby ha- 
zardzi??ci z ca??ej Europy. Jak na 
razie PP ..Orbis", 
Sherry oraz 
Skanska AB ??? bo w??a??nie te fir ?? 
my utworzy??y sp????k?? z ograniczo?? 
n?? odpowiedzialno??ci?? ??? planuj?? 
na prze??amie przysz??ego roku 
otworzy?? pierwsze w Polsce ka?? 
syno gry w warszawskim hotelu 
???Grand??? , Jak nas poinformowa?? 
dyrektor tej??e plac??wki T. S??SA- 
RA rozmowy s?? ju?? daleko po?? 
suni??te. Kasyno w ???Grandzie??? b???? 
dzie prosperowa??o na takich sa?? 
mych zasadach jak np. w Monte 
Carlo. Tury??ci i biznesmeni za?? 
chodni (dost??pne bowiem b??dzie 
jak na razie tylko za dolary) gra?? 
b??d?? m ogli w rulet??, bacarata 
oraz w b??ack-Joe. Na pocz??tek 
obs??ug?? zajmowa?? si?? b??d?? obco?? 
krajowcy pod dyrekcj?? do??ioiad- 
czonego angielskiego krupiera 
Johna Rettmana (pracowa?? osta?? 
tnio na Majorce). Polacy za?? b???? 
d?? si?? szkoli??, aby p????niej prze?? 
j???? pe??n?? obs??ug?? klient??w. F ir ?? 
m y zagraniczne uczestnicz??ce w 
sp????ce (???Orbis??? zachowuje 51 
procent akcji) zakupi?? wszelkie 
potrzebne do kasyna rekwizyty 
(sto??y, m aszyny itp.). W 
???Gran?? 
dzie?????? powstan?? prawdopodobnie 
dwa salony, jeden przeznaczony 
w??a??nie dla kasyna, d rugi dla 
??? jednor??kich bandyt??w", na kt???? 
rych gra?? b??d?? mogli tak??e Po?? 
lacy za z??ot??wki Dyrektor T. 
S??sara wr??ci?? w ubieg??y czwar?? 
tek z Londynu, gdzie ogl??da?? naj?? 
nowsze urz??dzenia tego typu, 
kt??re znajd?? si?? ju?? niebawem w 
jego hotelu. 
Kasyno gry w Warszawie b???? 
dzie pierwszym, ale nie ostatnim. 
O otwarciu takiej plac??wki my?? 
??li si?? tak??e w Sopocie, Krakowie 
oraz innych polskich miastach. 
(JUR) 
!! ,Dziennik??? 
??? dzieciom 
MIKO??AJOWY 
KONKURS 
??? 
szczeg????y na str. 6
		

/dp_1987_274_0002.djvu

			Nt 274 
REDAKTOR 
DEPESZOWY 
PODAJE: 
KUFIC NIE KUPI??? 
Za trzy dni w Krakowie Kongres Ekonomist??w 
Targ! Sztuki Kraj??w Socjali?? 
stycznych. Kupi?? nie kupi??? 
Bardzo r????norodna oferta, cena 
od kilku tysi??cy do prawie dwu 
m ilion??w z??otych. 
PRZED ZAG??AD??? 
Olbrzymy m??rz i ocean??w ??? 
wieloryby, znajduj?? si?? na kra?? 
w??dzi zag??ady. Wpisane zosta??y 
do mi??dzynarodowej czerwonej 
ksi??gi i wiele pa??stw rezygnuje 
z ich po??ow??w na przemys??ow?? 
skal??. Czy nie nadszed?? jednak 
czas, by pomy??le?? r??wnie?? o re?? 
kinach ??? 
???p iratach morskich 
w??d??? . Wed??ug danych naukow?? 
c??w, codziennie w morzach i 
oceanach ??wiata zabija si?? kilka 
tysi??cy rekin??w. Ich w??troba w y?? 
korzystywana jest jako garbnik 
do sk??r. Jednak??e rekiny ??owio?? 
ne s?? przede wszystkim w celach 
zaspokojenia wymaga?? smakoszy 
1 ????dnych 
egzotyki turyst??w. 
Damie z mi??sa rekin??w podaje 
si?? w restauracjach Japonii, Indii 
i innych kraj??w Azji. Z regu??y 
rekiny ??owi si?? noc??. Do wody 
zarzuca si?? lin?? z przyn??t?? na 
du??ym haczyku. Wczesnym ran?? 
kiem rybacy wyci??gaj?? lin?? 1 
w ybieraj?? m??ode relkiny o wadze 
od 50 do 60 kg. Je??li po????w jest 
szczeg??lnie obfity, obcina si?? im 
tylko p??etwy, kt??re s?? uwa??ane 
za szczeg??lny delikates. 
WPADKA 
Na przej??ciu granicznym 
w 
Medyce uwag?? celnik??w zwr??ci?? 
fiat 125p, udaj??cy *i?? do Turcji 
a kierowany przez Jana C. z 
J??drzejowa, w kt??rym jech ??o 
tak??e dwoje pasa??er??w ??? Bo??e?? 
na K. j Bogdan G. ze Skar??yska 
Kam . W samochodzie znaleziono 
(nie zg??oszono do odprawy cel?? 
nej) ponad 2 kg srebra, 400 do?? 
lar??w USA, 600 forint??w i 1500 
lei. Wycieczka do Turcji zako???? 
czy??a si?? ju?? w Medyce, srebro 
i dewizy zosta??y zatrzymane, a 
przeciwko ???turystom??? wszcz??to 
post??powanie karne. 
ZEZOWATE SZCZ????CIE 
Przez siedem godzin Aparecida 
Duarte Roguira cieszy??a si??, ??e 
sko??czy??y si?? chude lata dla jej 
rodziny. Dyrekcja brazylijskiego 
Toto-Lotka og??osi??a, ??e jej m????, 
36-letni bezrobotny Jose Julio 
Nogueira wygra?? na krajowej lo?? 
terii ponad 2 min dolar??w wol?? 
nych od nodatku. By??a to rekor?? 
dowa wygrana w historii brazy?? 
lijskiej loterii. Rado???? trwa??a 
jednak tylko 7 godzin. Kiedy m???? 
wr??ci?? do domu i sprawdzi?? 
kupon loterii, okaza??o si??, ??e na 
jego kuponie nie ma skre??lonych 
szcz????liwych 5 liczb, a dyrekcja 
loterii po prostu pomyli??a si??. 
Rekordowa 
w ygrana 119 min 
cruzado (2,08 min dolar??w) przy?? 
pad??a natomiast 62-letniemu in?? 
??ynierowi, kt??rego nazwiska ze 
wzgl??d??w bezpiecze??stwa nie 
ujawniono. 
OJCIEC I SYN 
22-letni Suresh Basnet zosta?? 
aresztowany przez policj?? nepal?? 
sk?? za przemyt narkotyk??w. W 
areszcie Butawal, 200 km na 
p??d.- zach. od Katmandu, okaza?? 
??o si??, ??e przemytnik jest r??w?? 
nie?? narkomanem. Kiedy ojciec 
Suresha, 49-letni Shankar Basnet 
dowiedzia?? si??, ??e jego syn ju?? 
dwukrotnie wymaga?? leczenia w 
szpitalu wi??ziennym z powodu 
swego na??ogu, postanowi?? mu 
jako?? pom??c. Kupi?? wi??c niele?? 
galnie 4 gramy heroiny i usi??o?? 
wa?? przemyci?? narkotyk synowi 
do celi. Zosta?? jednak przy??apa?? 
ny na gor??cym uczynku przez 
stra??nik??w 
aresztu ??ledczego. 
Obecnie ojciec i syn przebywaj?? 
w areszcie w Butawal i oczekui?? 
procesu s??dowego. Oskar??eni sa 
o przemyt narkotyk??w i grozi 
im kara 20 lat wi??zienia. 
Opracowa??: 
KAZIMIERZ FORTUNA 
(INF. W ?? .) Sto lat temu, we wrze??niu 1887 roku 
w Collegium N ovum Uniwersytetu Jagiello??skiego 
obradowa?? pierwszy Zjazd Prawnik??w 1 Ekonomi?? 
st??w Polskich. W tym tygodniu, 27 1 28 bm., w N o ?? 
wohuckim Centrum K ultury 
obradowa?? b??dzie 
Kongres Ekonomist??w Polskich. To najwy??sze fo?? 
rum ni* tylko dokona oceny stuletniej dzia??alno?? 
??ci ekonomist??w i Ich wk??ad u w roxw??J nauki i go?? 
spodarki, ale tak??e okre??li?? musi zadania wy nik a?? 
j??ce z obecnej. Jak??e trudnej sytuacji gospodar?? 
czej Polski. 
' 
We??mie w nim udzia?? 638 u- 
czestnik??w z ca??ego kraju, 
ze 
wszystkich ??rodowisk, z uczelni 
i przedsi??biorstw. Podkre??li?? w ar?? 
to otwart?? formu???? Kongresu ??? 
ka??dy m??g?? zg??osi?? swoje uczest?? 
nictwo, trybuna dost??pna b??dzie 
r????norodnym pogl??dom na eko?? 
nomi?? i gospodark??. Dzie?? pierw ?? 
szy to obrady plenarne oraz bar?? 
dzo interesuj??ce obrady w sek?? 
cjach tematycznych m. in. na te?? 
mat procesu reformy i zmian 
strukturalnych, przedsi??biorczo??ci 
jako czynnika dynamizuj??cego 
post??p, teorii gosoodarki socja?? 
listycznej, rozwoju gospodarki 
regionalnej i planowania prze?? 
strzennego. W pierwszym dniu 
tak??e w Collegium Novum Uni?? 
wersytetu Jagiello??skiego (obok 
Sali Kopernikowskiej) ods??oni???? 
ta zostanie pami??tkowa tablica 
ku czci profesora Adama Krzy?? 
??anowskiego tw??rcy ???szko??y kra?? 
kowskiej w ekonomii??? w okre?? 
sie mi??dzywojennym. 
Kongresowi Ekonomist??w Pol?? 
skich towarzyszy?? b??d?? tak??e 
okoliczno??ciowe ekspozycje. 
Do 
Nowohuckiego Centrum Kultu?? 
ry ???Interpress??? zaprasza na wy?? 
staw?? fotograficzn??: ???Przemiany 
gospodarcze Polski na tle stule?? 
cia??? . R??wnolegle zaprezentowana 
zostanie dzia??alno???? organizacyj?? 
na i wydawnicza PTE, sylwetki 
najwybitniejszych polskich eko?? 
nomist??w, ksi????ki ekonomiczne, 
a tak??e niezwykle interesuj??ca 
wystawa numizmat??w i papier??w 
warto??ciowych ??? w tym pierw?? 
szych akcji i obligacji polskich. 
W zje??dzie wezm?? tak??e udzia?? 
zaproszone delegacje 
zagranicz?? 
nych towarzystw ekonomicznych: 
Bu??garii, Czechos??owacji, Jugos??a?? 
wii, Kuby, RFN , W??gier i Zwi??z?? 
ku Radzieckiego. 
(ak) 
112 lat w s??u??bie g??r 
(Inf. w??.) Przewodnicy tatrza???? 
scy w Zakopanem De??nia swa 
s??u??b?? w g??rach od 1875 r. 
W??a??nie podsumowano w Zako?? 
panem 112 . rok przewodnicki, 
tradycyjnie ??? pod koniec listo?? 
pada ??? w Dniu Przewodnika 
Tatrza??skiego. 
Ko??o Przewodnik??w Tatrza???? 
skich skupia w swych szeregach 
252 przewodnik??w. W bie????cym 
roku przepracowali oni 11820 
tzw. dni??wek przewodnickich. 
Pod ich opiek?? pozna??o oiekno 
Tatr ponad p???? miliona os??b. 
Najbardziej zas??u??onych prze?? 
wodnik??w tatrza??skich uhonoro?? 
wano nagrodami, a byli w??r??d 
nich rekordzi??ci przewodnickiego 
fachu: Maciej Moj??yszek w swei 
karierze przewodnickiej obs??u??y?? 
7 tys wycieczek, a Jan Cetaar- 
skj ??? 6 tys. Przewodnik Mieczy- 
:??aw Motyka przeipracowa?? w 
przewodnictwie tatrza??skim 40 
lat. tak??e d??ugoletnim sta??em le?? 
gitymuje si?? wnuk legendarnego 
???odkrywcy Tatr??? 
przewodnik 
Stefan Cha??ubi??ski. Nagrodzono 
te?? przewodniczk?? ??? Zofi?? Stec?? 
k?? autork?? ksi????ki traktuj??cej o 
historii przewodnictwa tatrza???? 
skiego 
Zakoipane 
nagrodzi??o Ko??o 
Przewodnik??w Tatrza??skich Z??o?? 
t?? Odznak?? ???Za Zas??ugi dla Za- 
kooanego??? . 
Krak??w te?? ma Ko??o Prze?? 
wodnik??w Tatrza??skich, nosi ono 
imi?? Macieja Sieczki, przewodni?? 
ka, kt??ry wodzi?? w Tatry Helene 
Modrzejewsk??. Delegacja g??rali 
spod Wawelu 
wzi????a udzia?? w 
uroczysto??ciach. 
(W. Jarz.) 
35-dniowy pacjent opu??ci?? szpital 
Noworodek z przeszczepionym sercem 
Dawc?? ??? urodzona w tym samym dniu dziewczynka 
WASZYNGTON (PAP). W 
szpitalu uniwersyteckim w Loma 
Linda (Kalifornia) przeprowa?? 
dzono 
w 
pa??dzierniku nieco?? 
dzienn?? operacj?? przeszczepienia 
serca noworodkowi. Paul Honc 
ju?? w kilka godzin po przyj??ciu 
na ??wiat, gdy nie by??o ??adnych 
w??tpliwo??ci, ??e tylko transplan?? 
tacja serca mo??e uratowa?? mu 
??ycie, znalaz?? si?? na sali opera?? 
cyjnej. Dawc?? by??a urodzona 
niemal??e w tym samym czasie 
dziewczynka, u kt??rej 
stwier?? 
dzono ??mier?? kliniczn?? spowo?? 
dowan?? nieodwracalnym uszko?? 
dzeniem m??zgu. M atka b??d??c 
jeszcze w ci????y wiedzia??a, ??e jej 
dziecko nie b??dzie mia??o szans 
prze??ycia, postanowi??a jednak 
donosi?? ci??????, w nadziei ??e jej 
skazane na ??mier?? dziecko da 
szans?? prze??ycia innemu. Tak 
te?? si?? sta??o. 
Najm??odszy na ??wiecie 
cz??o?? 
wiek z przeszczepionym sercem 
opu??ci?? klinik?? w ubieg??y pi??tek, 
licz??c wtedy a??... 35 dni. Lekarze 
twierdz??, ??e dziecko znios??o 
transplantacj?? nadspodziewanie 
dobrze. Obecnie m a??y Paul ??y?? 
je tak, jak ka??de inne dziecko, z 
t?? tylko r????nic??, ??e przez ca??e 
??ycie b??dzie uzale??niony od o- 
kre??lonych lek??w. 
Bli??sze w i??zi uczelni z gospodark?? 
(Doko??czenie ze str I) 
ni. Prof. J??zef Giergiel bardziej 
w niskiej efektywno??ci organiza?? 
cji i zarz??dzania, a nie w zaco?? 
faniu technologicznym widzi na?? 
sze k??opoty gospodarcze. Je??li 
za?? chodzi o losy reformy ??? to 
jej kszta??t zale??e?? b??dzie od te?? 
go, jak do niej si?? ustawimy w 
swoim miejscu pracy. Prof. Ja?? 
cek Zabierowski podni??s?? z kolei 
problemy polskiej 
energetyki 
i przemys????w surowcowych. W 
ramach restrukturyzacji gospo?? 
darki nie mo??n?? lekk?? r??k?? tych 
dziedzin ???odpuszcza????? . 
Do g??os??w w dyskusji odni??s?? 
si?? nast??pnie J??zef Gajewicz. Naj?? 
pierw dotkn???? nabrzmia??ego pro?? 
blemu startu ??yciowego absolwen?? 
t??w. Do ??atwych on nie nale??y. 
Ale poprawi?? warunk??w 
m??o?? 
dym nie da si?? od zaraz Przy?? 
spieszenie reform to na pewno 
jedna z dr??g do tego celu. Je?? 
??eli chodzi o zaprezentowane po?? 
stulaty ??rodowiska naukowego, to 
realizacja wielu z nich mo??liwa 
jest na miejscu, w 
Krakowie. 
Same uczelnie 
musz?? jednak 
przejawia?? du???? inicjatyw??. Mu?? 
sz?? na swoje potrzeby wypraco?? 
wywa?? coraz wi??cej ??rodk??w. 
Trzeba te?? stworzy?? warunki do 
rozwijania przedsi??biorczo??ci, np. 
przez ????czenie pracy 
naukowo- 
badawczej z wdra??aniem, jej e- 
fekt??w czy nawet z dzia??alno??ci?? 
produkcyjn??. Pierwsze interesu?? 
j??ce tego przyk??ady ju?? w Kra?? 
kowie mamy. By?? mo??e jest to 
kierunek zapewnienia godziw- 
szych warunk??w materialnej e- 
gzystencji pracownik??w nauki. 
To tylko nieliczne z w??tk??w 
interesuj??cej dyskusji, kt??ra sku?? 
pi??a wczoraj w auli AGH pra?? 
cownik??w i student??w tej uczel?? 
ni na kilka dni przed referen?? 
dum. 
(g) 
Szewardnadze ??? Shultz 
(Doko??czenie ze str l) 
obiad??w i kontynuowa??y prace w 
siedzibie misji radzieckiej, sk??d- 
przenios??y si?? do budynku misji 
ameryka??skiej. 
120 stron 
Z 
daniem obserw ator??w tekst 
uk??adu ma by?? ju?? w 95pro?? 
centach gotowy. Liczy on 30 
stron. Do uk??adu poza tym do?? 
????czone stf trzy aneksy, ka??dy li?? 
cz??cy r??wnie?? 30 stron. W su?? 
m ie tekst uk??adu liczy wi??c 120 
stron. M??wi si??, ??e trudno??ci w 
ostatecznej redakcji uk??adu wy?? 
st??pi??y przy om??wieniu kwestii 
??rodk??w i metod weryfikacji. P o . 
za tym zosta??a 
rozstrzygni??ta 
kwestia prawa strony radzieckiej 
do kontroli baz ameryka??skich, 
znajduj??cych si?? na terytorium 
innych cz??onk??w NATO, jak W. 
Brytanii, RFN , W??och czy Bel?? 
gii- 
Wczoraj pracowa??y w Genewie 
dwie mieszane grupy robocze. 
Pierwsza zajm uje si?? nierozstrzy?? 
gni??tymi kwestiami przygotowy?? 
wanego do podpisania podczas 
tzczytu Gorbaczow ??? Reagan 
uk??adu o likwidacji rakiet ??red?? 
niego i kr??tszego zasi??gu. Druga 
omawia pozosta??e tem aty szczytu 
waszyngto??skiego, ????cznie z pro?? 
blematyk?? konflikt??w regional?? 
nych. 
Tymczasem Amerykanie ??yj?? 
ju?? zbli??aj??cym 
si?? szczytem 
ZSRR ??? USA. Zdecydowana 
wi??kszo???? mieszka??c??w USA, 72 
proc. przeciwko 20, opowiada si?? 
za podpisaniem 
radziecko-ame - 
ryka??skiego uk??adu w 
sprawie 
rakiet ??redniego i kr??tszego za?? 
si??gu. ??wiadcz?? o tym 
wyniki 
badania opinii publicznej prze?? 
prowadzonego to USA z inicja?? 
tywy organizacji ???Amerykanie o 
bezpiecze??stwie??? . 
Przeprowadzo?? 
no je na terytorium ca??ego kra?? 
ju w celu zbadania 
nastroj??w 
spo??ecze??stwa przed spotkaniem 
Reagan ??? Gorbaczow. 
(Fo)' 
EWG przed 
zreformowaniem 
Ministrowie spraw zagranicz?? 
nych kraj??w EWG rozpocz??li w 
poniedzia??ek w Brukseli dwudnio?? 
we obrady nad koncepcjami zre?? 
formowania tej organizacji. Pro?? 
pozycje komisji wykonawczej 
przewiduj??: podniesienie bu?? 
d??etu wsp??lnoty i przej??cie na 
nowy 
system 
wp??at. lepiej 
uwzgl??dniaj??cy dobrobyt i efek?? 
tywno???? gospodarcz?? poszczeg??l?? 
nych partner??w; redukcje pro?? 
dukcji rolnej, gdy?? EWG zobo?? 
wi??zane jest do ikupu i maga?? 
zynowania Zb??dnych nadwy??eK. 
Wskutek tego wsp??lna polityka 
rolna poch??ania a?? 2/3 ca??ego 
jej bud??etu, ograniczaj??c mo??li?? 
wo??ci wsp????pracy w innych dzie?? 
dzinach: podwojenie do 1992 r. 
nak??ad??w na tzw. fundusze struk?? 
turalne. 
KOMPUTER Amstrad PC 151220 HD 
monochromatyczny * twardym dys?? 
kiem lub bez ??? tanio sprzedam. Tel 
37-17-35. 
ZAMRA??ARK?? szufladow??, now?? ??? 
kupl??. Oferty 45660 ???Prasa??? Krak??w, 
Wi??lna 2. 
127 ??? CZ????CI ??? sprzedam. 
??? 
????d??, 
t e l . 51-53-73. 
g-45023 
POWRACAJ??CY z zagranicy, poszu?? 
kuje garsoniery lub ma??ego mieszka?? 
nia. T el. 44-57-48, 16???19. 
g-4451?? 
U??YWANY magnetowid 
T e l . 21-12-76. 
kupl??. 
??? 
g-44696 
SUPERKOMFORTOWE, pok??j 7. ku?? 
chni??, parter ??? zamieni?? na wi??ksze, 
w My??lenicach. Tel. 208-78. Krak??w, 
t e l 11-82-31. 
g -44980 
POSZUKUJ?? 2-osobowego pokoju.. 
??? 
Tel 21-45-90, po 17. 
g-44977 
DO wynaj??cia M-2 
??? 
okolica Wroc?? 
??awskiej. Oferty 44976 ???Prasa??? Kra?? 
k??w. Wi??lna 2. 
SIOD??O i kulbak?? 
22-67-94, p o 16. 
kupl??. 
??? 
Tel. 
g-44975 
SILIKON ??? kupi??. 
??? 
T e l . 66-98-87. 
g-44973 
FUTRO nowe ??? mireuszki, popiel, 164 
??? 
sprzedam. T el, 37-29-23. 
g-44968 
ZATRUDNI?? lliziarzy. 
??? 
Beskidzka 
26/40. 
g-45051 
FSO 1500, combi, 1983, 48.000 km ??? 
sprzedam. K rak ??w , tel. 22-36-07. 
g-44961 
KUPI?? piec c. o. Mora 671, parkiet 
d??bowy 120 m??, flizy br??zowe, grana?? 
towe, wi??niowe. Tel. 44-89-76, po 19. 
_ __ ______________ __ __ __ ____________ g-44983 
kuchenk?? 
elektryczno-gazow?? ??? 
kupi??. Tel. 3T-97-10. 
____ 
___________ ___ ___ __________ ___ g -44849 
POSIADAM pawilon us??ugowo-hand?? 
lowy. Oczekuj?? propozycji. 
??? 
Oferty 
44847 ???Prasa??? Krak??w, Wi??lna 2. 
SKORY z nutrii ??? wyprawione ??? 
spr/edam. Tel. 34-11-13. 
_ ___ ___ __________ ___ ___ ____ _____ 
g-44923 
PILNIE kupl?? pok??j t kuchni??. Ofer- 
ty 45005 ???Prasa" Krak??v??, wi??lna *. 
OG??ASZA ai?? konkurs na znak fir?? 
mowy 1 opracowanie projekt??w pla?? 
stycznych opakowa?? produkt??w ??y?? 
wno??ciowych. I nagroda 25.000 z??, II 
??? 
15.000 z??, III ??? 10.000 z??. Szczeg????y: 
Bogus??aw Maj, Krak??w, tel 66-92-70. 
________ g -44944 
BROEL-PLATER Milada, zam. Kra?? 
k??w. ul. Stachowicza 12/> ??? zgubi??a 
legitym acj?? studenck??, wydan?? przez 
UJ. 
g-45012 
F IA T A 125 p, 1973, taksometr elektro?? 
niczny ??? sprzedam. Tel. 47-16-26. 
g-4495* 
SPRZEDAM Skod?? 100 S, do remontu. 
Krak??w, ul. P??dzich??w l/ i, 17???19. 
________ 
___ ___ ___ __________ ___ ___ _ g-44937 
TELEWIZOR, agregat pr??dotw??rczy 
??? 
kupl??. Tel. 33-19-10, po 18. 
g-45060 
SPRZEDAM now?? kurtk?? z norek. ??? 
Longina K??osi??ska. Krak??w, ul. Bo?? 
hater??w Stalingradu 68/23. 
g-45057 
POSZUKUJ?? lokalu na rzemios??o. 
??? 
Krak??w, tel. 12-00-43. 
__ __ ______________ ___ ___ __________ _ g-45020 
SPRZEDAM Zi??a, silnik ???ropnlak??? . ??? 
Krak??w, ul. Ok??lna S/3. 
__ ___ ___ ______________ ___ ___ _______ g -45066 
FIATA 125, 1974 ??? karoseria do re?? 
montu lub wy miany oraz Syren?? R-20, 
1980 ??? tanio sprzedam. Tel. 12-64-87. 
g-45024 
PARCEL?? do 10 ar??w, w okolicach 
Krakowa ??? kupi??. Oferty 45063 ???Pra?? 
sa?????? Krak??w, Wi??lna 2. 
TELEWIZOR ???Vldeoton", nowy ??? ku?? 
pl??. ??? 
Oferty 45029 ???Prasa??? Krak??w, 
Wi??lna 2. 
KUPI?? nowy silnik SW 400. 
??? 
Tel. 
43-71-06. 
g-45028 
FREZARK?? poziom?? do metalu ??? 
sprzedam. Krak??w, ??azarza 11/1 ??? 
wieczorem. 
g-150.2 
??da 
Zachmurzenie i opady! 
Polska jest w obszarze 
ni??u 
przemieszczaj??cego ??i?? znad Mo?? 
rza ??r??dziemnego 
w kierunku 
po??udniowego Ba??tyku Krakow?? 
skie Biuro Prognoz IMGW prze?? 
w iduje ??e dzi?? b??dzie zachmu?? 
rzenie du??e, rano m iejscami mg??a. 
W ci??gu dnia opady ??niegu i de?? 
szczu ze ??niegiem, przechodz??ce 
w deszcz. Temperatura maksy?? 
malna dniem od 2 do 6 st., noc?? 
ok. 0. w Tatrach wzrost tempe?? 
ratury do ok. 
???1. Wiatr s??aby 
1 umiarkowany p????nocno-wscho?? 
dni przechodz??cy na po??udnio?? 
wo-wschodni, a w Tatrach 
na 
po??udniowo-zachodni, przej??ciowo 
silny. 
Prognoza orientacyjna na nast???? 
pn?? dob?? ??? miejscami zanikaj???? 
ce opady deszczu, w ci??gu dnia 
rozpogodzenia, temperatura dniem 
od5do9.anoc??od???1doplus 
2st.Od25do29bm.wpierw?? 
szej cz????ci okresu ciep??o, 
w 
drugiej ch??odniej. W ??rod?? i 
czwartek zachmurzenie na og???? 
du??e. okresami opady przewa???? 
nie deszczu. Temperatura ma?? 
ksymalna od 3 do 8 st., na po?? 
??udniu mo??liwa wy??sza, a mini?? 
malna od ???1 do plus 5. Wiatr u- 
miarkowany, okresami do???? sil?? 
ny z kierunk??w po??udniowych a 
w g??rach wiatr halny. (k) 
Do 20 grudnia ??? 
pogoda zmienna 
Jak wynika z prognozy d??u?? 
goterminowej do 20 grudnia ??re?? 
dnia miesi??czna temperatura i 
miesi??czna suma opad??w b??d?? w 
normie Norma ta wynosi od ???0,4 
do plus 1 st., 
a opad??w od 27 
do 42 mm. W trzeciej dekadzie 
listopada wahania temperatury 
maksymalnej od 0do9st., a mini?? 
malnej od ???6 do plus 3, okresa?? 
mi opady deszczu i ??niegu. Oko?? 
??o po??owy grudnia na og???? cie?? 
p??o. Temperatura 
maksymalna 
od2do8st???aminimalna od 
__ 2 do plus 3, okresami opady 
przewa??nie deszczu. W pozosta?? 
??ym okresie mro??no. 
Temperatura maksymalna od 
__2 do ???6, a minimalna od ???5 
do ???10 st. Kalendarzowa zima 
rozpocznie si?? 22 grudnia. 
Do 
20 X II mo??emy si?? spodziewa?? 
a?? 15 dni z opadem, 5 z zachmu?? 
rzeniem ??rednim, 7 z tempera?? 
tur?? maksymaln?? powy??ej 7 st., 
a 6 z temperatur?? minimaln?? po?? 
ni??ej 5 st. (k) 
WCZORAJWKBAJUI HA??WIECIE 
3  
(Inf. w??.) Niebezpieczna kraksa 
wydarzy??a si?? w Lisiej G??rze 
(woj tarnowskie). Samoch??d ci???? 
??arowy jednego z lubelskich 
przedsi??biorstw wraca?? z Zak??a?? 
d??w Azotowych w Tarnowie 
wioz??c na przyczepie 5 metalo?? 
wych pojemnik??w z kwasem siar?? 
kowym. Na szczeg??lnie niebez?? 
piecznym odcinku jezdni tu?? 
przed zakr??tem w kierunku na 
Radomy??l ??? gdzie obowi??zuje o- 
gramczenie pr??dko??ci do 30 ki?? 
lometr??w ??? ci????ar??wka wpad??a 
w po??lizg, przewr??ci??a sie na bok 
forsuj??c ogrodzenie i dosta??a sie 
na teren s??siaduj??cego % szos?? 
gospodarstwa. 
W efekcie kraksy 3 pojemniki 
z niebezpiecznym ??adunkiem roz?? 
la??y si??. x pozosta??ych kwas siar- 
%
		

/dp_1987_274_0003.djvu

			Numer 
siedemdziesi??ty drugi 
24 listopada 1987 
ka oa'1!^W i ??? 
. szczuPfy'TI. ??redniego wzrostu m????czyzn??. 
??? 
iLin ' 
.* 
Przest??pc??, recydyw!stq. Milicjanci, a 
jest ich kilku, dopiero na wyra??ne ????danie prokuratora, zdj??li 
mu kajdanki z rqk przed spotkaniem ze mnq. 
S 
tanis??aw P iest rekor?? 
dzist?? w??r??d uciekinie?? 
r??w z konwoj??w 
are- 
izt??w. zak??ad??w karnych 
Teraz 
grozi 
samob??j?? 
stwem a oni odioowie* 
dzia??w sa za jego bezpiecze???? 
stwo w drodze z aresztu do 
prokuratora i z powrotem. Roz?? 
mawia ze mna spokojnie, 
nie 
jestem ani prokuratorem 
ani 
s??dzi??. I nie b??d?? te?? obro??c??. 
??? 
Nie mam nic przeciw ro?? 
dzicom. M??j ojciec nigdy nie 
pi?? w??dki. By??o nas czworo ro?? 
dze??stwa. Rodzice byli wiecznie 
zaj??ci, n ie 
mieli czasu by nas 
dopilnowa??. M y musieli??my w 
powiada??em wyrokiem. 
Po??owy 
tego nie by??o... 
Za co by??em oskar??ony? Za 
rozboje. 
w??amania usi??owanie 
gwa??tu na kobiecie. 
Jedena??cie 
??at przebywa??em 
w wi??zieniu 
Ca??e jedena??cie lat. 
K 
orespondencji z rodzin?? nie 
utrzymywa??em. 
siostra mi 
tylko napisa??a: ???Zadawa??e?? 
si?? z kolegami to teraz pisz do 
koleg??w a nie do domu???. Przez 
jedena??cie lat mia??em co?? trzy 
widzenia ??? wtedy kiedy to ro?? 
dzice zostali powiadomieni przez 
koleg??w z pud??a, ??e jestem 
w 
mnie chyba tak??e co?? si?? nale?? 
??y... 
G 
dy po jedenastu latach wy?? 
chodzi??em z zak??adu kar?? 
nego 
mia??em p????tora ty?? 
si??ca z??otych. Tyle dosta??em 
Wyszed??em w starych, cudzych 
ciuchach. Nie by??o sta?? zak??a?? 
du karnego, ??ebym wyszed?? jak 
cz??owiek. 
My??la??em: podejm?? prac??, ja?? 
ko?? sobie ??ycie u??o????. Nie da??o 
sii; Nie mia??em gdzie 
miesz?? 
ka?? Na ojcowi??nie zosta?? brat 
z ??ona i dzie??mi. Rodzice prze?? 
prowadzili si?? do szwagra. Mie- 
s?>a??em u niego z rodzicami w 
jednym pokoju dwa miesi??ce, 
ca??y czas by??y awantury. Chcie?? 
li, ??ebym si?? gdzie?? usun???? 
najlepiej do kopalni. Tam do?? 
stan?? hotel Jak mog??em opu???? 
ci?? ten dom? Przecie?? przez ka??- 
to co mia??em robi??? Spa??em w 
zak??adzie pracy, w szatni, w ko?? 
t??owni. Wtedy dyrektor wezwa?? 
mnie na rozmow?? i powiedzia?? 
mi. ??ebym tego nie robi??, bo 
skoro wyszed??em z zak??adu kar?? 
nego, gdy cokolwiek zginie w za?? 
k??adzie zawsze b??dzie na mnie. 
Stara??em si?? te?? o mieszka?? 
nie prywatnie ale nie mia??em 
pieni??dzy ??eby zap??aci?? czynsz 
za 2???3 lata z g??ry, 100 tysi??cy 
z??otych pani sobie wyob ra??a? 
Nie chcia??em wynajmowa?? 
??? 
jak to si?? m??wi ??? ???melin??? za 
par?? z??otych gdzie tylko pija?? ?? 
stwo od rana do wieczora. I w 
nocy r??wnie?? Chcia??em mie?? 
osobne mieszkanie, ale takie 
mieszkanie okaza??o si?? nie na 
moja kiesze??. 
My??la??em: znajd?? dziewczyn??, 
u??o???? sobie ??ycie. Ale po w yj- 
glem ??? rzuci??em prac??. Nie 
mia??em innego wyj??cia, innych 
szans Na melinie si?? nie wy?? 
sypia??em . bo ca???? noc by??o pi?? 
cie. Rano wszyscy szli spa?? bo 
nie pracowali, a ja musia??em 
i???? do pracy. Par?? razy zda?? 
rzy??o ssie tak, ??e zasypia??em na 
w??zku Je??dzi??em w??zkiem ??? 
wid??akiem nie chcia??em spowo?? 
dowa?? jakiego?? wypadku, wi??c 
rzuci??em prac?? i zacz????em si?? 
tu??a??. Na nic ju?? nie liczy??em 
Wszystko by??o mi oboj??tne. 
D 
wa lata by??em poszukiwa?? 
ny listami go??czymi. Te 
dwa lata to bia??a karta 
w moim ??yciorysie, a na pewno 
w aktach. Niech pani sprawdzi 
To nie by??o ??atwe ??ycie. Li ?? 
czy??em, ??e dot??d b??d?? ??y??. do?? 
p??ki si?? b??d?? ukrywa??. Je??li 
mnie z??api?? ??? drugi raz ju?? nie 
ub roku. Po pijanemu, 
w 
brutalny 
spos??b zgwa??ci?? 
60-letni?? kobiet??. ??cigali go 
i schwytali s??siedzi poszko?? 
dowanej, Uzbrojony w n???? 
usi??owa?? schroni?? si?? w 
rzece 
na jej dzikim brze?? 
gu. 
Ale przegra??. Proku?? 
rator zarzuca mu kilkana???? 
cie???aby??mo??enies??to 
jeszcze wszystkie ??? kradzie?? 
??y i gwa??t??w. 
??? 
W tym dniu od rana pi??em 
po r????nych miejscowo??ciach. P a?? 
mi??tam. by??a za pi???? pierwsza. 
Da??em jakiemu?? facetowi 
pie?? 
ni??dze a on nie chcia?? i???? .na 
melin?? po w??dk?? tylko t??umaczy?? 
mi, ??e ju?? za chwil?? otwieraj?? 
sklep. ???Ja p??ac?? ??? to id????? 
??? 
powiedzia??em mu. Poszed??, przy?? 
ni??s??, wypili??my. Co sta??o si?? 
p????niej ??? nie wiem. Dopiero 
Kasperkiewicz- 
NIKOGO NIE SKRZYWDZI??EM 
domu we 
wszystkim pomaga??, 
ale nie by??o ??le Atmosfera by?? 
??a dobra. Tylko te wieczne wy?? 
datki.. Nie by??o na kino. 
??a 
nic nie by??o. Nie widzia??em ??ad- 
dnych szanis. ??eby zosta?? na go?? 
spodarstwie. mia??o 
ono prze?? 
cie?? tylko trzy hektary. Trzeba 
by??o i???? do pracy pa??stwowej 
Dorwa??em oare groszy, no f wte?? 
dy zacz????o si?? od w??dki A jak 
popi??em to nie zastanawia??em si?? 
co robi??. Szed??em gdzie mi kto 
zaproponowa?? Nie utrzymywa?? 
??em kontaktu ze starszymi, kt???? 
rzy pracowali w zak??adzie, tyl?? 
ko z m??odymi ch??opakami. A 
oni pili. Ojciec gdy zauwa??y?? co 
si?? dzieje 
rozmawia?? ze mn??. 
Ale jeszcze cz????ciej rozmawiali 
koledzy A jak si?? wypi??o.. 
Dosta??em dwa razy po osiem 
miesi??cy w zawieszeniu, za kra?? 
dzie??e Gdy ma sie na??cie lat 
i pije to cz??owiek sie nie za?? 
stanawia, nie my??li czym to gro?? 
zi. Kiedy si?? cz??owiek opami???? 
ta. jest ju?? za p????no. I tak to?? 
czy?? si?? m??j czas do pewnego 
momentu. 
Dokona??em kolejnego prze?? 
st??pstwa. Zosta??em skazany na 
jedena??cie lat wi??zienia. 
Mia?? 
??em wtedy 19 lat 
Nie doko?? 
na??em po??owy tych czyn??w, kt???? 
re mi zarzucaj??, i za kt??re od- 
szpitalu. Tylko wtedy. Nie. nie 
zachorowa??em. 
To by??o samo?? 
uszkodzenie.' 
Zmuszali mnie do 
takich rzeczy, kt??rych nie po?? 
winienem by?? robi??. Dlatego 
dokonywa??em 
samouszkodze?? 
Pracowa??em za sto z??otych mie?? 
si??cznie, nie mia??em nawet na 
papierosy wi??c odmawia??em pra?? 
cy. Wiecznie siedzia??em w izo?? 
latkach. By??em karany zmniej?? 
szeniem racji ??ywno??ciowych, do?? 
stawa??em o po??ow?? mniej jedze?? 
nie. G????d, zimne nie ogrzane 
ce??e Mimo. ??e by??em pozbawio?? 
ny wolno??ci nale??a??a mi sie pra 
ca i zarobki takie, ??ebym m??g?? 
??y5 A tam nie by??o ??adnych 
zarobk??w. Na ka??dym kroku by?? 
cz??owiek oszukiwany i gn??biony 
Mo??na by??o ??? i owszem ??? zwra?? 
ca?? sie ze skargami, wi??c zwra?? 
ca??em si??, ??e: okna nieszczelne 
w zimie nie grzej?? kaloryfery 
Nikt na to nie reagowa??. Wi??c 
odmawia??em pracy. A by??a to 
bardzo ci????ka praca, przy beto?? 
nach... W g??owie si?? nie mie??ci 
Ci co pracowali zarabiali marne 
pieni??dze. Zeby tego nie robi??, 
odmawia??em pracy. Szed??em do 
izolatki, tam g??odowa??em. Sam 
wrak ze mnie zosta??, same ko??ci. 
Nie m??wi??, ??e jestem anio???? 
kiem. ale jestem cz??owiekiem. 
de wakacje 
razem 
z bratem 
byli??my za pomocnika przy bu?? 
dowie A teraz, poniewa?? miesz?? 
ka w nim siostra, ja mia??em i???? 
na tu??aczk??? To szwagier bun?? 
towa?? wszystkich przeciw mnie 
no ale on nie by?? karany a ja 
by??em . 
Wszyscy wi??c trzymali 
stron?? szwagra. 
Przez dwa lata nikt si?? mn?? 
nie interesowa?? Nigdzie nic nie 
mog??em za??atwi?? Gdzie posze?? 
d??em ??? tam zosta??em wy??miany 
Dla karanych nigdzie nie 
ma 
mieszka??. Na komendzie te?? 
mi powiedzieli: 
..nas interesuje 
tylko ter 
kto dokona?? prze?? 
st??pstwa??? 
W sadzie u kurato?? 
r??w zawodowych w Tarnowie nie 
chcieli ze mn?? rozmawia??, bo 
nie by??o mnie na ich li??cie dla?? 
tego ??e odsiedzia??em ca??e iede 
na??cie lat Gdybym mia?? cho?? 
cia?? jeden dzie?? 
warunkowego 
zwolnienia to .zaj??liby si?? mn?? 
dosta??bym mieszkanie??? . 
S??dzia penitencjarny wys??a?? 
mnie do prezydenta miasta, 
a 
prezyaent 
zn??w odes??a?? 
mnie 
gdzie indziej. W k????ko tak cho?? 
dzi??em . 
??eby mi kto?? powie?? 
dzia?? konkretnie: ???jeste?? wpisany 
na 
mieszkanie po 15 latach 
dostaniesz" 
??? 
ju?? inna by??aby 
moja reakcja, 
A tu ka??dy ze 
??miechem chcia?? mnie zby?? No 
??ciu na wolno???? ju?? nie ma si?? 
takiej szansy ??eby chodzi?? 
z 
t?? dziewczyn?? z kt??r?? by si?? 
naprawd?? chcia??o. 
Niekt??rym 
rodzicom przeszkadza??o tylko to. 
??e siedzia??em w zak??adzie kar?? 
nym. 
Jak pracowa??em, nie mia??em 
kontaktu z kolegami, nie chodzi?? 
??em i nie pi??em po knajpach 
Milicja nic do mnie nie mia??a 
Tylko tyle ??e przyje??d??ali do 
domu co jaki?? czas i brali mi 
odciski palc??w. 
Od tego te?? 
zacz????a si?? awantura ze szwa?? 
grem No to wyszed??em jak so?? 
bie wszyscy ??yczyli Spa??em po 
melinach i znowu wtedy zacz???? 
??o si?? picie. A jak si?? zacz????o to 
i p????niej przysz??y skutki. 
Raz przywo???? mnie funkcjo?? 
nariusze z meliny do zak??adu 
pracy Dyrektor broni?? mnie 
wtedy, powiedzia?? ??e jestem 
jednym z najlepszych pracowni?? 
k??w. prosi??, ??eby podarowali 
mi kolegium. 
Napisa??em tylko 
przy funkcjonariuszach, ??e b??d?? 
pracowa??. 
Dyrektor prawd?? o mnie po- 
wiedziia??. Jak trzeba by??o pra?? 
cowa??em po 16 godzin w sobo?? 
ty w niedziele Mia??em za to 
pieni??dze i nie pi??em. Ale p?????? 
niej gdy nie mia??em ju?? gdzie 
spa?? bo w zak??adzie nie mo- 
b??d?? siedzia??. Sko??cz?? z sob?? 
wcze??niej czy p????niej... Ucieka?? 
??em. Czy by??em trze??wy 
czy 
pijany ucieka??em jak goniony 
pies. Mnie to nie m??czy??o. P ra?? 
cowa??em gdzie si?? da??o. najcz???? 
??ciej dorywczo, co?? roz??adowa??em 
co?? komu?? zawioz??em. Raz za?? 
wioz??em towar nawet funkcjo?? 
nariuszowi MO z Tarnowa. Sk??d 
on m??g?? wiedzie?? ??e to ja ??? 
??cigany ??? przywo???? do niego 
towar. 
Kilkakrotnie mnie zatrzymy?? 
wano. 
Raz pijanego 
zawie??li 
mnie do Izby Wytrze??wie??, ale 
by??em tak poobijany, ??e trzeba 
mnie by??o zawie???? natychmiast 
na chirurgi?? Le??a??em pod kro?? 
pl??wk?? gdy odzyska??em przy?? 
tomno???? 
W pi??amie uciek??em 
wtedy ze szpitala. 
Drugi raz zatrzymali mnie 
gdy jecha??em na rowerze. Wy?? 
lecia??em na zakr??cie, uderzy??em 
g??ow?? w pie?? i le??a??em nieprzy?? 
tomny. Znowu zawie??li mnie do 
szpitala. Kiedy odzyska??em przy?? 
tomno???? by??a noc. I tak dosta?? 
??em si?? do Tarnowa. 
Tam za?? 
??atwi??em sobie ciuchy. Pi??em 
wtedy coraz wi??cej, bo co mi 
pozosta??o? Tylko pi??! 
O tym jak zosta?? zatrzy?? 
m any pisa??a do???? obszernie 
krakowska prasa w lipcu 
na komendzie dowiedzia??em si??, 
??e by??em w knajpie, ??e... Przy?? 
tomno???? odzyska??em w wodzie. 
Us??ysza??em krzyki ludzi i do?? 
piero wtedy u??wiadomi??em so?? 
bie, ??e mnie szukaj??. By??em w 
takim stanie ??e nie 
wiedzia?? 
??em gdzie uciekam Ja w og??le 
nie wiedzia??em co robi??em. Od 
znajomych dowiadywa??em si?? za 
co mnie poszukuj??. Nie mam 
wyrzut??w sumienia, bo ja niko?? 
go nie skrzywdzi??em. Nie pa?? 
mi??tam, ??eby ktokolwiek cier?? 
pia?? przeze mnie Nie pami???? 
tam. Nie wierz?? nawet tej ko?? 
biecie, kt??ra mnie teraz oskar?? 
??a. 
Nie jestem pewny czy ja 
m??g??bym dokona?? tego czynu. 
??ebym by?? trze??wy, to bym wie?? 
dzia?? co I jak Ja par?? razy na 
dzie?? traci??em ??wiadomo???? cho?? 
dzi??em . pi??em . 
nie w iedzia??em 
nic o ??wiecie Nie mog?? powie?? 
dzie??. ??e zrobi??em to czy tamto, 
bo nie Wiem nie pami??tam. 
Ja nie mam ??adnej przysz??o?? 
??ci. Nie licz?? na nic. Jeszcze 
tylko kilka dni i tak sko??cz?? 
z sob??. Tylko tyle pani powiem, 
??e normalny cz??owiek, kt??ry nor?? 
malnie my??li ??? to takich rze?? 
czy nie dokonuje... 
P.S. Badania psychiatryczne 
wykluczy??y niepoczytalno???? Sta?? 
nis??awa P. 
O 
ok maszyny stoi 
kosz, 
kt??ry 
w 
trakcie 
pisania 
reporta??u nieraz 
w ype??nia si?? po 
brzegi. 
Wydaje 
si??, ??e tekst jest got??w, kilka 
lub kilkana??cie stron, mozai?? 
ka fakt??w, ludzkich los??w do?? 
pasowana wed??ug klasycznych 
reporta??owych m odeli ??? i ca?? 
??o???? okazuje si?? z??a. bez wy?? 
razu, przypomina produkt po- 
k??tnego dziennikarskiego rze- 
miochy, co dorabia po godzi?? 
nach w tajemnicy przed urz???? 
dem skarbowym... Brakuje ??? 
mo??e strony, mo??e paru zda??, 
mo??e nawet tylko kilku s????w 
nie potrafi ???gra??" w reporta??u 
radiowym zrobionym przez fa?? 
chowca! Tego, co zapisane na 
ta??mie magnetofonowej cz??sto 
nie jest w stanie odda?? naj?? 
bardziej sprawne pi??ro, nie o- 
si??gnie si?? tak prawdziwego 
efektu zu??ywszy nawet dzie?? 
si??tki metr??w ta??my maszyno?? 
wej ??? my??li ???pismak??? i zaz?? 
dro??ci kolegom reporterom ra?? 
diowym: oni 
maj?? TO za 
przystawieniem mikrofonu, ja 
musz?? si?? m??czy?? godzinami, 
manewruj??c mi??dzy przecin?? 
kami, trzykropkami i pauza?? 
mi... Trudno podwa??y?? wiary?? 
godno???? : reporta??u radiowego. 
Radiowcowi nikt si?? nie wy- 
h prace. Ba. o ilj 
osunku ??o er: 
jaju zarabia^szi 
inei sp????ki ifazia??aia ci 
lejami ZG MAW ..Wici??? 
ar tamtv(*hffla??af*h! War! 
_ 
JedneKO dutot 
iesto ?? U wyplaki 
powodu na ??ona 
I instytucji, 
iowaia ustawa. * 
uproszczony, 
te czasy potrzeb< 
uprawnie?? zwi$ 
cja stanowisk- < 
o opuszczeniu j 
Bednarczyk zwll 
P 
EJZ 
A 
Z 
" 
Z 
RA 
D 
IEM 
we v>??a??ciwych miejscach, aby 
przekona?? czytelnika, ??e boha?? 
terowie reporta??u ??? oboj??tne, 
pozytywni czy negatywni ??? 
to ??ywi ludzie, a nie maneki?? 
ny. ludzie kt??rzy ??yiac czuj?? 
i przed reporterem, 
dobrym 
reporterem, ods??aniaj?? swe u- 
czucia. R????ne. Od nienawi??ci 
przez rozpacz, po mi??o????. Zdu ?? 
mienie, rado???? i pijack?? szcze?? 
ro????, ??lini??c?? si?? i cuchn??c?? o - 
dorem wody brzozowej... W???? 
druje do kosza obok maszyny 
kartka po kartce, m??czy si?? 
??? pismak??? nad ta stron?? tylko, 
nad paroma zdaniami, lub s??o?? 
wami nawet ??? bez kt??rych 
reporta??, te par?? lub par??na- 
??cie stron, nie ma sensu, szko?? 
da pap!eru... I my??li: radiow?? 
com, to dobrze... 
D??wi??k zapisany na ta??mie 
magnetofonowej ??? timbre gio- 
su. intonacja, akcent, szloch, 
chrz??kni??cie i nawet cisza po 
zadanym przez reportera py?? 
taniu. Jak to wszystko pi??k?? 
prze tego, co m u powiedzia?? 
do mikrofonu ??? 
um iej??tnie 
podprowadzony. 
Nie b??dzie 
w i??c sprostowa?? i donos??w, 
??e reporter 
???wypaczy????? , 
??e 
???szkaluje??? , ??e ???dobre imi?? za?? 
??ogi", 
albo, ??e reporter w 
og??le 
???podwa??a??? . 
Pochwy?? 
cona 
na 
gor??cym 
uczyn?? 
ku g??upota z urz??dow?? pie?? 
cz??ci?? w gar??ci, z siedzeniem 
przyro??ni??tym do 
mi??kkiego 
fotela du??ego gabinetu ??? zo ?? 
stanie utrwalona na ta??mie i 
by?? mo??e podana do publicz?? 
n ej wiadomo??ci. Pismak west?? 
chnie, ??e g??upot?? przed poda?? 
niem do druku wypada mu... 
autoryzowa?? 
No tak, mo??na by powiedzie??, 
ie rodzicami tego wydania 
???Pejza??u Polskiego??? s??... zaz?? 
dro???? w??a??nie, 
plus troch?? 
przekory. Wszystkie teksty 
proponowane dzisiaj naszym 
Czytelnikom 
s?? 
autorstwa 
dziennikarzy paraj??cych si?? 
reporta??em radiowym. Popro?? 
sili??my koleg??w 
maluj??cych 
zwykle swe reporterskie obra. 
zy d??wi??kiem, aby pom??czyli 
si?? troch?? i pi??rem ??? 
nie 
tylko dlatego, aby mie?? t?? sa?? 
tysfakcj??, ??e 
red. ??lusarski 
te?? musia?? teraz troch?? pom???? 
czy?? si?? mi??dzy trzykropkami 
j pauzami chc??c odda?? urok 
tego be??kociku z dworcowej 
??awki. Bo jednak to: ???wypi?? 
??em jeden salicyl i jest w po- 
rz??siu!??? ??? przeczytane, a u - 
s??yszane ??? to na pewno r?????? 
nica. Cho?? mo??e najwa??niej?? 
sze, ??e nawet na dworcu czuje 
si?? ducha U etapu reformy: 
rozbijamy monopole, si??gamy 
do konkurencji (tym razem 
???Polmosu??? wypieranego przez 
???Cefarm???)... 
A ju?? powa??nie: 
autorzy 
tekst??w w dzisiejszym ???Pejza?? 
??u??? , dziennikarze znani przede 
wszystkim z radiowej anteny 
i ??? wypada doda?? ??? nieje?? 
dnokrotnie nagradzani i wy?? 
r????niani za sw?? radiow?? tw??r?? 
czo????, nie sa r??wnie?? debiu?? 
tantami w reporta??u praso?? 
wym. Jerzego Skrobota i W i?? 
tolda ??lusarskiego cz????ciej o . 
czywi??cie si?? s??ucha, ale r??w ?? 
nie?? czytuje. 
Anna Balicka, 
Teresa Kasperkiewicz i, Ed?? 
ward Miszczak ??? z Krakow?? 
skiej Rozg??o??ni PR ??? go??cili 
ju?? r??wnie?? w ???Pejza??u??? . Go?? 
??cili indywidualnie, dzi?? wy?? 
st??puj?? niejako dru??ynowo. 
Oczywi??cie, mo??na powie?? 
dzie??, ??e 
reporta?? 
radiowy 
zaadaptowany do gazetowych 
potrzeb ??? to ju?? nie to samo. 
Lecz, twierdz??, nawet ???prze?? 
lany" na papier zachowuje 
specyficzny klimat 
obrazu, 
kt??rego autor niejako ???my??li 
d??wi??kiem??? . 
Klimat, kt??ry 
m oim zdaniem 
ma 
pewien 
urok r??wnie?? w druku... 
Tak wi??c- proponujemy dzi?? 
siaj ???Pejza??" z Radiem ??? in ?? 
nymi s??owy: wpuszczamy na 
??amy konkurencj??... 
PEJZA??YSTA 
W itold ??lusarski 
MROK 
Nad Dworcem G????wnym zapa?? 
da zmrok. Pal?? si?? ju?? lampy 
nad peronami, ludzie 
niczym 
m r??wki przenosz?? baga??e, kt??re 
wch??on?? zaraz kolejowe wago?? 
ny. N a wyblak??ych ??awkach sia?? 
daj?? nocni lokatorzy dworca. N a 
Ich sen jeszcze za wcze??nie, je ?? 
szcze wok???? tyle dzieje si?? cie?? 
kawych rzeczy, toczy si?? ??ycie 
jak waleo wgniataj??cy wszy?? 
stko co w ystaje ponad ??wie???? 
asfaltow?? mas??. 
Reporter 
radiowy 
uprzedza 
s??uchaczy: 
??? 
Ten reporta?? napisa??a je?? 
dna noc. Nikt nie re??yserow a?? 
zdarze??, nikt nie dopisa?? fikcji. 
Noc ??? ciemna ju?? sama w sobie 
nie lubi sztucznego 
zaciemnia?? 
nia. W nocy widzi si?? ostrzej, 
wi??c reporter przygl??da si?? kto 
jest bohaterem tej nocy... 
W kolejowym komisariacie 
m??ody cz??owiek opowiada: 
??? 
Wraca??em poci??giem... mia?? 
??em torb?? a w torbie pieni??dze, 
bo dzisiaj mieli??my wyp??at??, do?? 
w??d osobisty, poza tym doku?? 
mentacj?? na zasilanie placu bu?? 
dowy, zeszyt do osobistych nota?? 
tek... N ajbard ziej chodzi mi 
o 
pieni??dze. Mam w tej chwili ??o?? 
n?? w ci????y, kt??ra, jak dusza 
zbawienia, czeka teraz na moj?? 
pensj??. Akurat dzisiaj kolega 
zaprosi?? mnie po pracy do domu, 
wypi??em 3???4 kielichy... 
??? 
...i zasn???? pan w poci??gu... 
??? 
...nie zapieram si?? tego. Do?? 
je??d??am codziennie do pracy 70 
kilometr??w. Wstaj?? o 4.30, przy?? 
je??d??am o 5.30 a jak sp????ni po?? 
ci??g to o 8.00. Pan si?? dziwi, ??e 
jestem troch?? przem??czony? 
Przez ca??y dzie?? zjem tyle ??? co 
??niadanie, wi??c jak wsiadam do 
poci??gu, czy, w samoch??d s??u???? 
bowy to natychmiast ??pi??. 
Magnetofon reportera jest dy?? 
skretny, schowany w torbie, nie?? 
widoczny. Nje p??oszy ani gwaru 
ani emocji, nie wzbudza zainte?? 
resowania. 
Reporter 
wygl??da 
jak ka??dy podr????ny, ale on jest 
z baga??em, kt??ry rejestruje noc?? 
ne widzenie dworca. 
W paczkowni dw??ch starszych 
robotnik??w za??adowuje w??zek 
akumulatorowy: 
??? 
U nas jest zawsze jedna?? 
kowo, ruch robota, panie, bez 
przerwy. Ka??dy poci??g trzeba 
roz??adowa??, przesy??ki na rano 
przygotowa??. Jaka jest ta nasza 
robota? Ja panu powiem: tru?? 
dna i ci????ka. Ka??dy poci??g trze?? 
ba szybko za??adowa??, w dziesi???? 
minut najd??u??ej, 3???4 tony to?? 
waru, czasem wi??cej. A jest nas 
tu troje, czasem czworo. Wszy?? 
stko starzy ludzie, tu?? przed e- 
m erytur??. 
M??odzi ludzie rozparci na ??aw ?? 
kach s?? skorzy do rozmowy. 
B??dzie przynajmniej inaczej ni?? 
zwykle. Siebie nawzajem znaj?? 
dobrze, zbieraj?? si?? tu nie po to, 
??eby pogada??, ale by wsp??lnie 
popatrze?? na mrok kolejowego 
dworca: 
??? 
To jest prosz?? pana locum 
sekretum, miejsce dla ka??dego 
potrzebuj??cego, bo ka??dy cz??o?? 
wiek odpowiada za siebie i nie 
mo??na uog??lnia?? cz??owieka. Ja 
ci powiem: dietezjalizm est so- 
cjetas Jezu! No i co chcesz ga?? 
da??? Znam siedem j??zyk??w, 
mam prawo si?? nimi pos??ugi?? 
wa??... a ??smy polski. Rosyjski, 
niestety, tantum kwantum... Yes, 
(Doko??czenie na str. 2)
		

/dp_1987_274_0004.djvu

			W naturze cz??owieka lctnieje 
co?? takiego J a k wr??cz archety- 
piczne 
wyczucie sprawiedliwo, 
tci losu. Je??li umiera kto?? n a j?? 
bli??szy, ale jednocze??nie jest to 
starzee ??? wtedy cz??owiek godzi 
si?? na t?? konieczno????. Z cza?? 
sem wygasa w nim ??al. a nie?? 
kiedy i pami????. Gdy umiera 
dziecko a do tego ??mier?? nadesz??a 
nagle, przyni??s?? j?? przypadek ??? 
wtedy mi??o???? rodzicielska rea?? 
guje nie tylko ??alem ale i bun?? 
tem. W pami??ci owo m??ode ??ycie 
??? 
nagle przerwane ??? pozostaje 
d??ugo. Bywa | tak, ??e rodzice 
tworz?? jaki?? materialny znak. 
kt??ry pozwala im ??udzi?? *1 ?? . ??e 
nika i marzenia o dniu jutrzej?? 
szym . 
Z daleka dostrzeg?? Jak syrena 
bosto ruszy??a ostro z miejsca i 
wkr??tce znikn????a mu z horyzon?? 
tu. ???Komu?? si?? spieszy??? ??? po?? 
m y??la?? i jeszcze bardziej po?? 
czu?? si?? zrelaksowany gdy?? licz?? 
nik jego fiata wskazywa?? zaled?? 
wie 50 km/h. 
W tym samym czasie. 9-letni 
Tomek wraca?? ze szko??y. Nie 
czeka?? jak zwykle na koleg??w, 
kt??rzy kilkaset metr??w dalej t>o- 
d????ali za nim wolno wymachu?? 
j??c tornistrami. Od kilku dni 
??wieci??o majowe s??o??ce, 
kt??re 
w ysuszy??o b??oto na poboczach 
nych oznak ??ycia, pr??bowa??em 
robi?? reanim acj??. Bez skutku. 
Czu??em na sobie wzrok tych 
ludzi a w zap??akanych oczach 
matki widzia??em nadziej??. Prze?? 
d??u??a??em t?? wiadom o????, czeka?? 
??em ??eby opad??y pierwsze emo?? 
cje. ale przecie?? nie mog??o tak 
by?? w niesko??czono????. Powie?? 
dzia??em g??o??no, ??eby wszyscy 
dooko??a s??yszeli ???On nie ??yje!??????. 
Zamkn????em oczy. nie chcia??em 
widzie?? tego co w 
tej chwili 
dzia??o si?? wok???? mnie. 
??? 
Kiedy zobaczy??em co si?? 
sta??o ??? m??wi ojciec Tomka ??? 
wsiad??em na rower i pojecha??em 
zadzwoni?? po pogotowie. 
Nie 
tam go. A on otworzy?? drzwi 1 
powiedzia?? mi: ^Zosta??cit * Bo?? 
giem ?????? . I pobieg?? do szko??y. By?? 
wyra??nie zadowolony. Po po?? 
??udniu mieli??my robi?? porz??dek 
w jego nowym pokoiku. 
W 
sklepie, w domu tzr na 
ulicy mieszka??cy wsi nie 
chc?? gada?? o tym wypad?? 
ku. 
A le wystarczy tylko, 
??e 
spojrz?? na kapliczk?? a j??zyk sam 
im si?? rozwi??zuje: 
??? 
Tu ju?? by??o wiele wypad?? 
k??w. 
Wszystkie przez gorza????. 
Ksi??dz na kazaniach gada i ga?? 
da. ale to nic nie pomaga. D aw?? 
niej jak ksi??dz co?? powiedzia?? 
chv Nigdy nie podszed?? do 
nas' nigdy si?? s??owem do nas 
n??? 'odelwa??... Jakby potr??ci?? ku?? 
r t albo raj??ca. 
W 
miejscu gdzie *toi dzi?? 
m urowana kapliczka naj?? 
pierw wujek Tomka wbi?? 
brzozowy krzy?? 
??eby mog??y 
na nim spocz???? gorycz 1 M**??: 
dzic??w. Skromny wiejski krzy?? 
przy wiejskiej drodze. 
Wiele 
razy przechodzi?? lub przeje??d??a?? 
obok niego ??w 20-letni kierowca 
syrenki, oboj??tnie jakby si?? mc 
nie sta??o. A rodzicom, kt??rzy 
go tu nieraz widzieli serce p ??a?? 
ka??o bolesn?? pami??ci??: 
trzy lata. 
Tak bardzo za nim 
p??aka??a, a?? co?? sta??o si?? z jej 
oczami. Teraz nosi okulary, a 
ten najm??odszy. kt??ry j ^ al 
w tedy D????tora roku i nic jesz. 
cze 
rozumia?? teraz sam bi??- 
rze Agat&?? za r??k?? i przypoml. 
na, ??e trzeba zanie???? kwiaty To* 
musiowi i ??wieczk??, bo tam po?? 
traci??o go auto. 
??? 
Ludzie m??wili ml, ??ebym 
nie budowa?? tej kapliczki, bo 
b??dzie mi ona zawsze przypo?? 
mina??a syna. I rzeczywi??ci*, n , 
razy przechodz?? obok niej to 
zawsze p??acz??. Nikogo nie py?? 
ta??em o zgod?? i nikt mi w tej 
budowie nie przeszkadza??. Zbu- 
Jerzy Skrobot 
KAPLIC 
to najdro??sae dziecko wci???? ty - 
$6 w??r??d nich. Takie znaki to 
Cz??sto kapliczki przy drodze. 
W 
tej niewielkiej g??ral?? 
skiej wsi kapliczek 
jest kilka ale tylko 
przy jednej zawsze 
pali si?? jaka?? ??wiecz?? 
ka a cz??sto, nawet 
w ??rodku tygodnia, kto?? po??o??y 
??wie??e kwiaty. Stoi w centrum, 
prawie ka??dy z mieszka??c??w 
w si przechodzi obok niej 
co?? 
dziennie. I to po kilka razy. Nie 
da si?? od niej odwr??ci?? wzro?? 
ku. nie mo??na jej nie zauwa??y??. 
Mog?? wygasa?? emocje, ale p??ki 
??yj?? ludzie, kt??rzy wiedz?? dla?? 
czego i kto zbudowa?? t?? kapli?? 
czk?? w??a??nie w tym miejscu ??? 
wraca pami???? i x ni?? obraz tam?? 
tego dnia. 
By??o popo??udnie. Ze sklepu 
GS-u . z dwiema butelkami w??d?? 
ki wyszed?? m??ody cz??owiek i 
usiad?? za kierownic?? swojej sy?? 
reny bosto. Pasa??er 
obok wy?? 
ra??nie o??ywi?? si??. kiedy zastar- 
towa?? silnik i samoch??d ruszy?? 
sprzed sklepu. By??o popo??udnie 
??? 
akurat pora. kiedy po wiej?? 
skiej drodze nie je??dzi zbyt wie?? 
le aut, a i ruch tranzytowy jest 
wyra??nie mniejszy 
W tym samym czasie do skra?? 
ju wsi doje??d??a?? fiat. Kierowca 
by?? ju?? my??lami na urlopie. 
Kilka godzin temu przyj???? na 
dy??urze w szpitalu ostatniego 
pacjent* z lekk?? gryp??. Dzie?? 
by?? ju?? dla niego spokojny. ??ad?? 
nych ci????kich przypadk??w, m a?? 
??o pacjent??w. W????czy?? radio ale 
ha??a??liwa muzyka wyra??nie de?? 
nerwowa??a go. wola?? wiec wy?? 
????cznie szum samochodowego sil??? 
drogi. Tomek spieszy?? si??. bo 
akurat ojciec budowa?? dom a on 
chcia?? w tej budowie koniecznie 
pomaga??. Czu?? si?? wtedy bar?? 
dzo doros??y, m??g?? zaimponowa?? 
w szkole r??wie??nikom. Do domu 
mia?? zaledwie 200 metr??w... 
Matka s??ysza??a jak obok cha??u?? 
py przeje??d??a??a syrena bosto. 
By??a g??o??niejsza od innych sa?? 
mochod??w i w??a??nie ten ha??as 
w yda?? si?? jej z??owrogi. Wybieg??a 
przed furtk?? i zobaczy??a, ??e na 
poboczu drogi le??y dziecko. Roz?? 
pozna??a synka... 
??? 
Syrena potr??ci??a go i ci??g?? 
n????a przynajmniej ze 20 metr??w. 
Kierowca nie zatrzyma?? si??. 
Uciek??. Widzia??am tylko jak zni?? 
ka?? za zakr??tem. U??wiadomi??am 
sobie, 
??e tam w rowie przy 
drodze le??y m??j syn. Kiedy do?? 
lecia??am do niego patrzy?? na 
mnie. My??la??am, ??e p??knie mi 
serce, nie mog??am wydoby?? z 
siebie g??osu. 
Kl??kn????am obok 
niego, unios??am jego zakrwawion?? 
g??ow?? i opar??am delikatnie na 
swojej r??ce. I wtedy synek zam?? 
kn???? oczv ju?? na zawsze. 
??? 
Zatrzyma??em si??. bo 
za?? 
uw a??y??em na poboczu drogi, ju?? 
prawie w rowie, ??e kobieta trzy?? 
ma na kolanach 
zakrwawione 
dziecko ??? wspomina lekarz. 
??? 
Wzi????em ze sob?? moje instru?? 
mentarium. z kt??rym nie roz?? 
staj?? si?? nigdy i wybieg??em z 
samochodu. Ze wszystkich stron 
nadbiegali ludzie. 
Kaza??em 
matce delikatnie po??o??y?? dziec?? 
ko na trawie i zacz????em je ba?? 
da??. Ludzie patrzyli na to co 
robi?? a ja wiedzia??em, ??e oni 
wierz??, i?? skoro tak szybko zna?? 
laz?? si?? lekarz ??? Tomek b??dzie 
??y??. Dziecko nie dawa??o ??ad- 
PRZY DRODZE 
wierzy??em lekarzowi, m y??la??em : 
przyjedzie pogotowie, wszystko 
b??dzie dobrze. Tymczasem To?? 
mek nie ??y??. To by??o takie do?? 
bre diziecko. Budowali??my dom, 
pracowali??my ci????ko od rana do 
11-tej w nocy, ??eby zd????y?? przed 
I-sz?? komuni?? Tomka Dot??d 
mieszkali??my w suterenach, ale, 
przyj??cie komunijne chcieli??my 
ju?? zrobi?? na parterze On wie?? 
dzia?? o tym i stara?? si?? nam po?? 
maga?? jak tylko umia??. M??wi??em 
mu: Tomek ty si?? ucz ??? ale on 
odpowiada?? tylko: pracujesz tak 
ci????ko dla mnie wi??c musz?? ci 
pomaga??. Przygotowywa??em w 
tym nowym domu pokoik dla 
niego. Widzia??em jak cieszy sie 
z tego. 
jak godzinami ogl??da?? 
w nim ??ciany i opowiada?? 
mi 
jakie meble i gdzie b??d?? sta?? 
??y. Pami??tam, by??o to na kil?? 
ka dni przed jego ??mierci??, sko?? 
czy?? mi na szyj?? i m??wi: ..Tata, 
ja tak bardzo ci?? kocham, bo ty 
tak wszystko ??adnie potrafisz 
zrobi????? . Tak mnie to zaszokowa?? 
??o. ??e nie 
wiedzia??em co od?? 
powiedzie??. Innym razem znowu 
przylatywa?? do mnie i ju?? z da?? 
leka wo??a??: 
??? Tata. spiesz si??, 
spiesz, bo tak 
niewiele mamy 
czasu, ju?? nied??ugo. ju?? nied??u?? 
go...??? N igdy nie ko??czy??. Dzi?? 
nie wiem do czego nawi??zywa??. 
I w ten tragiczny dzie??, a by??a 
to ??roda, wstali??my do???? wcze???? 
nie. Zjedli??my szybko ??niadanie, 
ja zabra??em si?? do roboty przy 
budowie nowego domu, Tomek 
wybiera?? si?? do szko??y. Jak tyl?? 
ko by??em w domu zawsze od?? 
prowadza??em go do furtki. Tym 
razem wyszed?? z domu sam. Ale 
po kilkunastu 
metrach wr??ci?? 
si??. Zapomnia??e?? czego???? ??? py?? 
to by??y ??wi??te s??owa. Po robo?? 
cie. na roli. na budowie, w le- 
sie musi by?? flaszka. 
Nie ro?? 
zumiej?? ludzie, ??e to w??dka od?? 
biera cz??owiekowi rozum. Daw?? 
niej nie by??o takich wypadk??w, 
a dzi?? z kolejki po Chleb wyj?? 
dzie. bo w??dk?? do sklepu przy?? 
wie??li i boi si?? jeden z drugim, 
??eby dla niego nie brak??o. 
??? Trudno przej???? oboj??tnie 
obok tego miejsca. 
Przychodz?? 
tu czasem specjalnie, ??eby za?? 
stanowi?? si?? nad tym ??wiatem. 
Cz??sto widz??, jak autami je??d???? 
pijani kierowcy. Ledwo mog?? 
utrzyma?? kierownic??. To nie 
s?? g????wne drogi, tu m ilicja nie 
zagl??da. Je??d???? pijani kierow ?? 
cy. pijani rowerzy??ci, chodz?? pi?? 
jani ludzie. To dlatego, ??e przez 
w??dk?? ludzie wszystko za??atwia?? 
j?? i wszystko ??wi??tuj?? w??dk??. 
??? 
Tomka potr??ci?? m??ody cz??o?? 
wiek z trzeciej wsi obok. Czy 
by?? pijany? Nie wiem. ale lu?? 
dzie widzieli jak wtedy w ??rod?? 
wynosi?? ze sklepu 2 butelki w??d?? 
ki. Najgorsze jest to, ??e potr???? 
ci?? dziecko i nie zatrzyma?? si??. 
Wiem. ??e zosta?? zabrany na ba?? 
dania po wypadku, ale wyniki 
tych bada?? gdzie?? podobno za?? 
gin????y. 
??? 
Spraw?? umorzono, jego w y?? 
puszczono na wolno????, ??adnej roz?? 
prawy nie by??o. 
??? 
By??em u tego m??odego kie?? 
rowcy ??? opowiada ojciec Tom?? 
ka. 
??? 
To przecie?? naturalne. 
Jako?? tak si?? dziwnie zachowy?? 
wa?? i tego w??a??nie nigdy mu 
nie wybacz??. Ka??demu mo??e 
si?? zdarzy??, ??e potr??ci cz??owie?? 
ka. ale on si?? nawet nie 
za?? 
trzyma??. nie 
wykaza?? ??adnego 
ludzkiego odruchu, ??adnej skru- 
??? 
Sko??czy??a si?? dla nas Jak?? 
by rado???? ??ycia. 
Ci??gle my??li?? 
my o najgorszym. Tym bardziej, 
??e mamy m??odsze dzieci i one 
te?? chodz?? do szko??y t?? sam?? 
drog?? co Tomek. Godziny po?? 
wrotu dzieci do domu to godziny 
strachu. ??ycie straci??o sens. My 
ju?? nie potrafimy si?? ??mia??. Kie?? 
dy gdzie indziej jest weso??o ??? 
nas to gn??bi nam to przeszka?? 
dza. nas to wewn??trznie gryzie. 
??? 
Mog??am wtedy wyj???? po nie?? 
go do szko??y ??? miwi matka. 
??? 
By??am przecie?? w domu. 
Wy?? 
chodzi??am przecie?? po niego pra?? 
wie codziennie a wtedy nie wy?? 
sz??am Wszystkie si??y do pra?? 
cy mnie opad??y. Mimo ??e to 
ju?? cztery lata min????y, 
wci???? 
nie mog?? sobie da?? rady ze so?? 
b??. Nie mog?? odbudowa?? swo?? 
jego spokoju. Odbili??my si?? zu?? 
pe??nie od ??wiata, od ludzi, sta?? 
li??my si?? samotnikami. Nie mo??e 
by?? nic straszniejszego na ??wie?? 
cie ni?? ??mier?? w??asnego dziecka. 
Tym bardziej, ??e on by?? tak 
ciekawy ??ycia. 
Nic nam z pami??ci nie wy?? 
ma??e Tomka do ko??ca naszego 
??ycia. To w nas dojrzewa 
jak 
dojrzewa ??ycie Inni o tym 
w ypadku zapomn??, b??d?? mieli 
swoje rado??ci i swoje tragedie 
A my ju?? tylko ??al. b??l i go?? 
rycz. Bo to jest wyryte w na?? 
szym sercu. 
Tym bardziej, ??e 
cz??sto widzimy 
obok kapliczki 
tego kierowc??. Jest zawsze w 
znakomitym humorze, jest 
mu 
dobrze. A my to musimy zno?? 
si??. M??odsze rodze??stwo Tomu- 
sia ??? Agatka prze??y??a okropnie 
jego ??mier??. D??ugo chorowa??a, 
je??dzili??my s ni?? po lekarzach 
dowa??em j?? jak umia??em. Wsa?? 
dzili??my tam zdj??cie i napisali???? 
m y tabliczk?? w jakich okoliczno?? 
??ciach zgin???? Tomu??. 
__ Napisa?? pan tam: ???Nieroz?? 
wa??ny kierowca..." 
__ 
Fiolka z wynikami pobranej 
od kierowcy krwi zgin????a... na?? 
pisa??em ^Nierozwa??ny??? . ??eby nie 
szuka?? 
sprawiedliwo??ci. Je??li 
jest jeszcze cz??owiekiem, 
ten 
napis powinien go bole?? tak sa?? 
mo jak mnie boli ??mier?? syna. 
Je??li on ma jeszcze sumienie... 
Gdyby ten kierowca do ^ mnie 
przyszed?? i powiedzia??: .S??uchaj 
Franek, naprawd?? nie chcia??em 
tego. 
Zrobi??em g??upstwo., 
??a?? 
??uj??... 
w sp????czuj?? tobie... Ale 
nie. U niego zawsze wida?? ten 
szyderczy u??miech, jakby nic si?? 
nie sta??o., 
jakby trzepn???? zaj???? 
ca... i wszystko w porz??dku. Ten 
cz??owiek mieszka przecie?? bli?? 
sko nas. 
Ka??de spotkanie z 
nim ??? to gw????d??, kt??rego ni?? 
gdy nie potrafi?? ze swego serca 
wyci??gn????. Nie potrafi??. A ka?? 
pliczka....? Wie pan. koi troch?? 
b??l. To jedyne co mog??em zro?? 
bi?? dla tego dziecka. 
Zawsze 
w m aju w rocznic?? 
wypadku pe??no jest pod kapli?? 
czk?? ??wie??ych k wiat??w . I zawsze 
pali si?? du??o ??wieczek. Zapala?? 
j?? je ludzie z ca??ej wsi: 
??? 
Ten ch??opaczek ??? m??wi?? ??? 
mia?? prawo do ??ycia, nie by?? 
nawet przecie?? chory. To by?? 
ch??opiec pe??en werwy 
I dob?? 
rze ??e ON postawi?? t?? kaplicz?? 
k?? synowi. Ludzie b??d?? d??u?? 
go pami??ta??, ??e by?? taki ch??op?? 
czyk w naszej wci. kt??ry nagle 
odszed??.- 
(Dalszy ci??g ze ttr. 1) 
alles gut. Wery, wery gut pogo?? 
da. Przecie?? nie powiem: wery, 
wery najts. Ja, jako 
cz??owiek 
inaczej patrz??cy na ??ycie, 
z 
w??asnego punktu do??wiadczenia 
poprzez okultyzm, poprzez , kos?? 
mos, astrologi?? ??? to s?? moje 
dziedziny, kt??re mnie interesu?? 
j?? ??? mam prawo si?? wypowie?? 
dzie??. Bro?? Bo??e! Mam zawsze 
prawo. Tego broni??, tym jestem, 
w tym siedz??... K a??dy cz??owiek 
nabywa pewnego do??wiadczenia 
przez obserwacj??... je??eli unikasz 
ludzi, bo ludzie s?? szakale, a u- 
dajesz si?? do przyrody, bo w 
przyrodzie czerpiesz energi?? ??? 
tam w??a??nie dochodzi do sedna 
sprawy. Ja jestem kontra mate?? 
rializmowi. Ja jestem komuni?? 
st??, ale komunist?? in Christe. 
Ja mam polityk?? kosmosu, 
wszech??wiata, ludzko??ci, bytno?? 
??ci... jak d??ugo... przepowiednie... 
W??a??nie to 
mnie interesuje. 
Wsp????czesno??ci?? nie ??yj??, bo to 
nie jest dla mnie istotne. 
???Co?? 
kolwiek czynisz ??? czy?? roztro?? 
pnie i patrz na koniec??? . 
Je??eli 
si?? nie my??li ??? to nie ma przy?? 
sz??o??ci, to cz??owiek jest ograni?? 
czony. Po co ??y??? Pod mur. Za?? 
strzeli??! Kamienie 
zosta??y rzu?? 
cone. S??ynne powiedzenie...*) 
Dyskretny mikrofon rejestruje 
dok??adnie nocn?? ???filozofi????? dw or?? 
cowej m??odzie??y. I chocia?? s??y?? 
sza?? ju?? wiele, nic nie rozumie. 
Wida?? dlatego, ??e jest to ju?? 
stary mikrofon. A mo??e dlatego, 
??e zosta?? wyprodukowany za gra?? 
nic??? Co prawda przez Polaka, 
ale w Szwajcarii, 
Nic tu ju?? po nim na tej ??aw?? 
ce. Pozwala teraz m??odym lu?? 
dziom pomilcze?? i popatrze??. I 
przesiada si?? na akumulatorowy 
w??zek: 
??? 
Jedziemy na tory pocztowe, 
paczki do Zag??rza trzeba za??a?? 
dowa??... Nie ma ludzi do robo?? 
ty, tylko tak ??azi??... ??eby pie?? 
ni??dze za darmo dali. Dziwi 
mnie to strasznie... Panie, 
w 
takiej naszej wsi jest 340 hekta?? 
r??w od??og??w. 
Wolnych ??awek nie ma o tej 
porze, tak jak nie ma wolnego 
stolika w dworcowej kawiarni. 
Po dworcowym placu pe??zaj?? 
slalomem w??zki akumulatorowe. 
Zagradza nam drog?? starszy pi?? 
jany m????czyzna 
w 
roboczym 
drelichu. Szarpie za z????cza przy?? 
czep: 
??? 
Co?? si??, kurwa, tak mnie 
uczepi??? 
Zaczyna ??piewa??: 
??? 
Maszeruje wojsko, 
maszeruje 
Karabiny zdobi?? szary str??j... 
??? 
Pan pracuje w tej chwili? 
??? 
Tak. 
??? 
Ca???? noc? 
??? 
No... trzy dni na 
cyku... 
W??adys??aw, Pioter i... 
??? 
Ma pan na to si????? 
??? 
Uuuu... W pierwszym sze?? 
regu pod????a na b??j / Piechota, 
ta szara piech ota. 
N 
a dworcu ludzi ju?? mniej. 
Nocne poci??gi 
wch??on????y 
nocnych podr????nych. Na 
dworcowych ??awkachvnadal nie 
ma miejsc. Nadesz??a pora kiedy 
dworcowych lokator??w liczy si?? 
le????cych pok??tem, je??li w og??le 
wida?? co?? zza tych starych, prze?? 
tartych, zaoliwionych p??aszczy, 
swetr??w, chustek i grubych o- 
nuc, nie zdejmowanych, cho??by 
to by?? ??rodek lata. Za poduszk?? 
s??u??y im bu??ka owini??ta w zna?? 
lezion?? gazet??. K o??dr?? jest bez?? 
silno????. M??j przewodnik odwra?? 
ca g??ow??: 
??? 
Jedn?? ??? a pracuje tu ju?? 
siedem lat ??? stale widz??. Wi?? 
docznie dom ma na dworcu. Za?? 
wsze 
za 
pi??tna??cie jedenasta 
przychodzi stra??nik i budzi 
wszystkich. Szturcha... tak i tak... 
nie da rady. Przyszed?? za 
p???? 
godziny, wzi???? se wiadro 
wo?? 
dy, kropowid??o, no i dopiero za?? 
cz???? kropi??... Te?? nie pomog??o. 
Ja te?? mam dwie babcie, ale 
bym na to- nie pozwoli??... Jestem 
cz??owiekiem ??yj??cym i my??l?? o 
ludziach tak??e. Nie pozwoli??bym, 
??eby moja babcia tak tu spa??a 
zima, lato... na dworcu. ??zy si?? 
do oczu cisn??... mo??e syn, c??r?? 
ka... wywredni albo co? Wyrzu?? 
cili matk??...? By??em kiedy?? w 
???Smoku??? i kelnerka daje tej 
babci co?? z ??aski na uciech??. 
Mia??em 25 z??otych drobnych ko?? 
??o siebie, my??l?? ??? wyrzuc?? jej. 
Bro?? Bo??e, ani si?? tyka?? 
nie 
da??a: ???Co pan mnie dziadem ro?? 
bi? Co pan sobie my??li? Dzia- 
d??wka ja jezdem???? 
Opatulona w gruby przepoco- 
ny p??aszcz, 
staruszka nie poz?? 
wala si?? zbli??y?? do siebie na 
odleg??o???? kilku krok??w: 
??? 
Co pan chce? Co pan na?? 
pada na podr????nych? Co pan 
chce? Zna pan mnie? Co pan 
chce? Ja jestem w swoim kraju 
i na swoim 
miejscu Co pan 
chce, co si?? pan czepia? 
Od s??siada na drugiej ??awce 
snuje si?? zapach wody brzozo- 
wej. Jest mu wszystko jedno 
czy to noc czy dzie??. Jego oczy 
widz?? jednakowo: 
??? 
Nie jestem z??odziejem ani 
bandyt??. Przyjecha??em do K ra?? 
kowa. Okradli, mnie. K ij im w 
g??ow??. 
Magnetofon ju?? nie jest dy?? 
skretny. Jest ju?? dawno po p?????? 
nocy. Nox atra. A jednak zde?? 
nerwowany 
m????czyzna 
widzi 
nas: magnetofon, mnie i roz?? 
m??wc??: 
??? 
Dlaczego, z jakiego powodu 
poci??g jest op????niony? Id?? pan 
to nagraj, a nie pijak??w. Mrozu 
nie ma, a tu sto minut poci??g 
op????niony... 
Odchodzi, nie oczekuj??c odpo?? 
wiedzi. Magnetofon 
rejestruje 
dalej: 
??? 
Spirytus salicylowy pi??em, 
nie sta?? mnie by??o na nic inne?? 
go, na to, ??ebym w??dk?? wypi??. 
I teraz ??e wypi??em, przed chwi?? 
l??. Jest W porz??siu... 
P 
ok??j zat??oczony biurkami, a 
te pe??ne papier??w, zeszyt??w, 
dyktafon z boku, na si???? 
gni??cie r??ki. Nieszczelne drzwi 
przepuszczaj?? do ??rodka odg??osy 
peron??w i tych co tu 
musz?? 
wst??pi??: 
??? 
W tej chwili pisz?? dyspozy?? 
cj?? na ca??y dzie??, dla pracowni?? 
k??w na plac, dla ustawiaczy, dy?? 
??urnych 
ruchu, dysponuj??cych, 
peronowych, co?? co jest dodat?? 
kowe opr??cz rozk??adu jazdy- 
Do pokoju wesz??a przygarbio?? 
na kobieta. W brudnym fartu?? 
chu, z wiadrem pe??nym wody i 
ze szczotk??: 
??? 
Du??o ju?? pani wysprz??ta??a 
pomieszcze??? 
??? 
Kawiarni??, peron I, peron 
2a, tunel, schody, plac ko??o w yj?? 
??cia, poczekalni??, bufet... no i tu 
przysz??am. Potem p??jd?? do in?? 
formacji. Zosta??a jeszcze ??wietli?? 
ca... Trzy nas jest na to wszy?? 
stko. A dawniej by??o ludzi dzie?? 
wi????... Jak ma by?? czysto jak 
na dni??wce jest jedna pracow?? 
nica zamiast pi????... Pe??ne kosze 
??mieci, 
wszystkiego... a pieni???? 
dze marne. 
Dziadostwo... 
nie 
wiem... nie wiem. Jak ci ludzie 
przemin?? co tu teraz sprz??taj?? 
??? 
wi??cej nie przyjdzie 
nikt. 
Przecie?? tu siankra mo??na do?? 
sta?? na tym dworcu... narzyga- 
ne, nasrane ... szkoda gada??. 
Z dworcowych 
megafon??w 
p??ynie przez nocny dworzec in?? 
formacja: ???Poci??g osobowy do 
Zag??rza odjedzie z toru przy pe?? 
ronie 2a??? 
Sprz??taczka prostuje sw??j kr???? 
gos??up, podnosi do g??ry r??ce by 
potem obci??gn???? d??ugi brudny 
fartuch, zakrywaj??cy do po??owy 
gumowe buty: 
??? 
Jak ??pi?? trzy godziny 
na 
dob?? to wszystko. No, musz?? ju?? 
i????, mam jeszcze do wysprz??ta?? 
nia poczekalni?? dla matki t 
dzieckiem . 
W poczekalni 
cicho i pusto. 
Takie noce s?? tu bardzo rzadko. 
Jeszcze do p????nocy poczekalnia 
pachnia??a mlekiem z buteleczek, 
grysikiem , biszkoptami. 
20 
metr??w dalej nigdy nie ma 
ciszy. 12 stolik??w, 
czterdzie??ci 
krzese??, rozbite szklanki, rozlana 
po sto??ach kawa, herbata. 
Ul! 
Po??owa 
klient??w ??pi. Witryna 
pusta. Ciastka? Marne okruchy 
wdeptane w czerwon?? 
wyk??a?? 
dzin??. Tu nic, pr??cz obecno??ci, 
nie jest wa??ne. 
??? 
Zwalniam si?? ??? informuje 
kelnerka. 
??? 
Ostatni dzie?? tu 
pracuj??, ostatni?? noc. 
Oparty o bufet *toi 
m ??ody, 
hardy m????czyzna 
z 
ogorza???? 
twarz?? i r??kami twardymi jak 
beton. Czeka na gor??c?? herba?? 
t??. 
??? 
Ja jestem z Zakopanego, 
panie. Mnie tu przynios??o, halny 
mnie tu przywia??. 
??? 
Niech mu pan nie wierzy. 
To nasz sta??y konsument ??? u - 
przedza mnie kelnerka. ??? Wszy?? 
scy ci co ??pi??, to te?? nasi stali 
klienci. 
Do kawiarni wchodzi umundu?? 
rowany milicjant. Drzemi??cy na 
krzes??ach prostuj?? si?? natych?? 
miast. Tylko jeden z nich 
nie 
podnosi g??owy. 
Bilet prosz??. 
??? 
budzi go 
milicjant ??? Co pan tu robi? 
??? 
Z wesela wracam. 
??? 
A dlaczego pan ??pi przy 
stoliku? 
??? 
Zm??czony jestem. 
??? 
Prosz?? pana o dow??d osobi?? 
sty. 
W komisariacie na ??awce pod 
??cian?? siedzi pi??ciu m????czyzn. 
Porozpinane koszule, niedopi??te 
spodnie, 
nieogolone 
twarze... 
Krata oddziela poczekalni?? 
od 
celi, gdzie m??ody cz??owiek, naj?? 
w y??ej trzydziestoletni ledwie 
trzyma si?? na nogach. Ale ma 
jeszcze si???? by ??piewa??: 
John Brown 
najlepszym / 
przyjacielem naszym by?? 
??? 
Ja widz?? tylko ludzi... Po?? 
winni??my ze sob?? wsp????praco?? 
wa??, wsp????rozumie??... o to cho?? 
dzi... 
??? 
Co pan taki porozpinany? 
??? 
przerywa filozofowi milicjant. 
??? 
Prosz?? sobie zapi???? te spo?? 
dnie. 
??? 
Mia??em kolegium ??? uprze?? 
dza pytanie milicjanta ??? bar?? 
dzo dawno temu, mo??e 15 lat te?? 
mu... 
??? 
Za co? 
??? 
Zrobi??em co?? na dworcu.. 
??? 
...za to? 
??? 
Tak mi si?? wydaje. Tylko 
i wy????cznie. 450 z??otych by??o za?? 
p??acone na Lubelskiej, a jak??e 
Na dworcu by??a jeszcze knajpa 
??e tak powiem. Piwa si?? trosz?? 
ku za du??o napi??em no i. 
??? 
...co i? 
??? 
No i stru??ka by??a. 
??? 
Jaka stru??ka? 
- No... nie mog??em 
wytrzy- 
ma??7 
??? 
I co? 
??? 
No i w??a??nie o to chodzi... 
??? 
Nie rozumiem... 
??? 
Wyrzyga??em si??, nie po?? 
wiem ??? wyrzyga??em si??. Jak 
najbardziej, wyrzyga??em si??. 
??? 
Copantammawtejtor?? 
bie? 
??? 
Co mam to mam. 
Musz?? 
i???? do domu mamie zanie????. Ma?? 
ma jest moja mama, nie? 
??? 
W??deczk??? Mamie? 
??? 
No jak??e nie? To ju?? nie 
mog?? jej tej w??deczki zanie????? 
Ju?? nic si?? jej nie nale??y? 
??? 
A kwiatek, nie ??aska? 
??? 
W tej chwili kwiatka jej 
nie zanios??, bo jest taka pora, 
??e nie. 
??? 
No dobrze panie Z. Niech 
pan idzie do domu. 
??? 
Dzi??kuj??. 
Ju?? ??wita. Ju?? po czwartej. Ci?? 
cho. Po raz pierwszy tej nocy 
cicho. Dwa krzes??a 
zagradzaj?? 
drog?? do kawiarni i bufetu 
dworcowego. Nikt nie szar??uje 
drzwi do restauracji, nie ma ju?? 
kto szar??owa??. Kilka ??awek za?? 
spanych jeszcze tobo??ami 
sta?? 
??ych lokatorek dworca nie roz?? 
budzi??o si?? do ko??ca. 
Pogas??y 
??wiat??a dworcowych lamp. Tylko 
kioski z gazetami ??ypi?? na po?? 
dr????nych jasnymi 
??lepiami. 
Dworcowy sprzedawca wody ga?? 
zowanej i s??onych paluszk??w 
chowa do papierowej torby dwie 
kanapki ze ??ledziem, kt??re o- 
sta??y si?? ??ar??ocznym z??bom noc?? 
nych podr????nych. Wyjmuje ka?? 
lendarz, skre??la w nim kolejn?? 
noc i liczy: ile jeszcze nocy zo?? 
sta??o mu do emerytury? 
Min????a 4.46, wsta??o ju?? s??o??ce. 
Rozpocz???? si?? kolejny dzie??. Ra?? 
dio podaje prognoz?? 
pogody: 
??? B??dzie dzi?? s??onecznie i ciep??o..." 
Przez megafony dworcowe per?? 
sonel Dworca ??yczy przyjemnej 
podr????y i mi??ego dnia. 
Na peron 2a wjecha?? osobowy 
z Miechowa. Przywi??z?? ludzi do 
pracy w mie??cie: 
??? 
Dwa s??owa, je??li mo??na ??? 
zw raca si?? podr????ny do repor?? 
tera, kt??ry pakuje ju?? magne?? 
tofon do torby ??? Je??dzimy fa?? 
talnie. Czterdzie??ci kilometr??w 
w p????torej godziny. Do pracy, 
do Huty. I tak codziennie jest, 
codziennie... 
???) Oryginalna pisownia ma tu 
jedynie oddawa?? barw?? j??zyk* 
zarejestrowanego na magnetofo?? 
now ej ta??mie i w miar?? wiernie 
przekaza?? klimat nagra??. 
W itold ??lusarski
		

/dp_1987_274_0005.djvu

			PAUZA DW??CH FOTOGRAFII 
O ??omnickich pierogach, sym?? 
bolu biedy 1 zacofania opowiada 
si?? na 
rynku w 
Piwnicznej 
dowcipy do dzisiaj, chocia?? p o 
wiecznie cerowanych, 
czarnych 
portkach miejscowych g??rali, zo?? 
sta??o tylko wspomnienie, 
a| 
cha??upy ju i nie te same. Prze?? 
trwa??a jedynie mowa 1 przywi???? 
zanie do stromych zboczy P a r - 
chowatki... ale pewnie dlatego 
osta??a si?? ta ostatnia polska 
wioska, na szlaku do Krynicy. 
W 
izbie Gustka Kaczora 
pachnie ??ywic??. Na 
deskach ??cian troch?? 
bia??ej broni, he??my, 
fura??erki, stare g???? 
ralskie sprz??ty. Na 
stole: ksi????ki i sterta szarych ko?? 
pert. Matka m??wi, ??e marzy??o 
mu si?? muzeum, latem tylu ludzi 
tutaj przyje??d??a. 
A kopert od 
??mierci Gustka nikt nie rusza??.. 
Wyci??gam powoli klisze, mapy, 
meldunki, 
notatki Te pisane 
o????wkiem, 
ju?? ma??o czytelne, 
niekt??re z tych napisanych na 
maszynie ??? zaszyfrowane. Jaki?? 
fotograf wywo??ywa?? 
niedawno 
wojenne klisze. Na kilku, ch??op?? 
skie twarze w grupowych uj???? 
ciach, 
wrze??niowe 
mundury, 
wiejskie marynarki, drelichy ro?? 
botnik??w le??nych S?? te?? dwa 
zdj??cia samego ???Lisa??? . C iekaw 
Jestem, czy ten m??ody ch??opak, 
kt??ry 
starannie 
razprasowa?? 
wszystkie karteluszki, pouk??ada?? 
wed??ug swojej kolejno??ci, wie?? 
dzia?? do jakiej dopuszczony zo?? 
sta?? tajemnicy? Jak d??ugi by?? 
??a??cuch tych, kt??rzy jej strzegli 
i tych kt??rzy szukali. 
Kiedy?? by?? na tym budynku, 
taki du??y napis ??? 
???Kiosk pod 
sm rekiem??? . 
By?? taras, 
kilka 
stolik??w, w soboty przygrywa??a 
muzyka. 
Pan Antoni Pola??ski 
narzeka, 
??e dzisiaj pozbawione 
opiekuna 
niszczeje 
wszystko. 
Jan, jego brat ??? nazywany pod?? 
czas wojny Lisem ??? sprowadzi?? 
si?? tutaj w jesieni 1939 r. 
W 
tym kiosku zacz????a si?? miejscowa 
konspiracja, tu prow adzi??y ??cie???? 
ki wielu le??nych ludzi, st??d kie?? 
dy przysz??o gestapo uciek?? w g???? 
ry, tu przychodzili radzieccy par?? 
tyzanci, a po wojnie oficerowie 
NKWD 1 funkcjonariusze 
UB. 
Czasami przewracano 
wszystko 
do g??ry nogami, ale nikt nigdy 
niczego nie znalaz??. Dopiero te?? 
raz, podczas remontu 
Gustek 
Przej???? od robotnik??w to zawi?? 
ni??tko. 
??? 
10 listopada 1939 roku mjr 
Wide?? ze Zwi??zku Walki Zbroj?? 
nej poleci?? 
m i zorganizowanie 
oddzia????w partyzanckich, 
na 
wz??r wojskowy, 
od Barcic po 
Krynic??. Do marca 1941 roku w 
naszej grupie znajdowa??o si?? 250 
cs??b, W tym czasie z powodu 
zdrady zosta??em 
aresztowany 
Pomimo bicia i tortur na gesta?? 
po. nie ujawni??em nikogo. Niem?? 
cy namawiali mnie, ??ebym zostat 
konfidentem . 
Chc??c 
w ydosta?? 
si?? z wi??zienia wyrazi??em for?? 
m aln?? zgod?? Kiedy wydosta??em 
si?? z r??k oprawc??w, uda??em si?? 
do lasu... 
Jak ??atwo zawrze?? 
prawd?? 
trzech lat, 
na kawa??ku po???????? 
k??ego papieru. Nazwiska, daty 
liczby, by nic nie umkn????o pa?? 
mi??ci. Na emocje nie by??o miej?? 
sca, emocje musia??y czeka?? do 
ko??ca wojny. Kiedy Pan Anto?? 
ni ??? ??o??nierz 23 Dywizji G??rno?? 
??l??skiej wr??ci?? po wrze??niu, za?? 
sta?? brata ju?? w ??omnicy, Jako 
podoficer 1 Pu??ku Strzelc??w 
Podhala??skich wola?? znikn???? z 
Nowego S??cza. 
W rodzinnym 
domu zbyt ciasno by??o przy sto?? 
le. wi??c wybra?? ten kiosk. Ale 
nie handel by?? mu w g??owie, to 
by??o zmartwienie ??ony. 
??? 
W obliczu Boga Wszechmo?? 
g??cego i Naj??wi??tszej Marii 
Panny, Kr??lowej Korony Pol?? 
skiej, k??ad??c sw?? r??k?? na tym 
Sw. Krzy??u znaku M??ki i Zba?? 
w ienia, przysi??gam by?? wiernym 
Ojczy??nie mej... 
Tyle lat min????o, a 
te s??owa 
Pan Antoni recytuje bez zaj???? 
kni??cia. Pierwsi z??o??yli przysi???? 
g?? najbli??si: brat i dwaj kuzy?? 
ni, te?? Pola??scy, i tei zawodowi 
wojskowi. A potem grono si?? 
powi??ksza??o, 
mo??e troch?? za 
szybko, bo zwr??cili uwag?? Niem?? 
c??w. Na szcz????cie Los mial ju?? 
do???? rozleg??e stosunki i znajomo?? 
??ci. Kiedy Niemcy spostrzegli, ??e 
ptaszek wymkn???? im si?? z r??ki, 
wr??cili do kiosku raz 
jeszcze. 
Kocio?? si?? nie uda??. Pola??skiego 
ostrzeg?? jeden z ??o??nierzy Grenz- 
schutzu, z pobliskiej plac??wki. 
??? 
Oni czekali na niego w do?? 
mu, 
a ten tutaj ??? pokazuje 
skraj w??wozu Pan Antoni. 
Wtedy przysz??y czasy PIERW?? 
SZEJ FOTOGRAFII. Jak dziad, 
z kosturem w r??ce, zawr??ci?? z 
drogi 'i pi???? si?? m??odnikiem, ku 
szczytom Parchowatki, ku pa?? 
sterskim sza??asom, by uj???? po?? 
goni i ratowa?? ??ycie. 
Na jak 
d??ugo, tego jeszcze w??wczas nie 
wiedzia??... Na dole, we wsi wrza?? 
??o. Niemcy byli w??ciekli, ludzie 
zastraszeni, kontakt nawet z ro?? 
dzin?? utrudniony. Na dodatek 
mimo po??owy kwietnia. 
spad?? 
??nieg po kolana. Jak d??ugo mo???? 
na by??o mieszka?? w 
sza??asie 
zbudowali pierwsz?? 
ziemiank??, 
jeszcze ma????, dwuosobow??. B?? ?? 
dzie j?? wspomina?? najmilej... 
Grube bale, proste sprz??ty, w 
k??cie piec, 
z zamaskowanym 
kominem Tak przetrwa?? do ko???? 
ca 1942 roku. Kiedy przysz??a zi?? 
ma, i znowu spad?? ??nieg, ska 
ka?? po drzewach, aby doj???? do 
ziemianki bez ??ladu. 
P????niej 
mieszka??cy samotnej cha??upy u 
szczytu, 
zmienili swoje ??cie??ki, 
by zatrze?? jego trop. Jeszcze 
wtedy bardzo dba?? o to, by nikt 
z wioski, poza bra??mi, nie zna?? 
jego ???adresu??? . Na dole by??o ci???? 
??ko, a suma wyznaczona za je?? 
go g??ow?? wysoka. Ale przyszed?? 
dzie??, kiedy przesta?? by?? sam. 
kiedy pojawili si?? inni, dla kt???? 
rych na r??wninach by??o za go?? 
r??co. Pierwszy by?? D??b, potem 
Skalniak, Kr??tki... Zacz????a si?? 
prawdziwa partyzantka. 
Has??o na Burgera: 
??? 
Czy mo??na kupi?? dwa pa?? 
wie? 
??? 
S??, ale ma??e. 
??? 
Przyjd?? za dwa miesi??ce. 
Dzisiaj Jui ni* wiadomo, czy 
to has??o, kt??re le??y w archiwum 
Lisa pad??o w domu Burger??w. 
Panowie: Bronis??aw, Kazimierz 
i Pani Maria, 
nie pami??taj??. 
Tych hase?? by??o wiele, bo prze?? 
cie?? ich dom by?? skrzynk?? kon?? 
taktow??. Ojciec, Edward Burger, 
w ??a??ciciel 
okolicznych las??w 
podpisa?? co prawda volkslist??, 
lecz swojej sytuacji nie wykorzy?? 
stywa?? tylko dla ochrony w??asnej 
rodziny (syn i zi???? byli ofice?? 
rami Wojska Polskiego) ale i dla 
podziemia. Potwierdzone s?? je?? 
go kontakty z przedstawicielami 
wywiadu AK Z jego go??ciny 
korzysta??o wielu konspirator??w 
a przydzia??y dla robotnik??w le???? 
nych w??drowali regularnie do 
partyzanckich oddzia????w. M aj??c 
poprawne stosunki z Niemcami 
m??g?? Burger udziela?? bezpiecz?? 
nej go??ciny Ob??awy jakie rusza?? 
??y w ??omnicza??skie lasy, 
nie 
szuka??y ludzi, a zwierzyny By?? 
wa??o tak, ??e partyzanci zmienia?? 
li swoje kryj??wki, by spokojnie 
mog??o odiby?? si?? polowanie, cza?? 
sem z udzia??em czo????wki nowo?? 
s??deckiego gestapo. 
Po wojnie 
niekt??rzy wypominali Burgerowi 
te praktyki, ale nigdy nie by??o 
w ich gronie ludzi z ??omnicy 
Ci co byli nabli??ej, wiedzieli ja ?? 
ki naprawd?? by?? ten ich Pan. 
Nie mia?? te?? w??tpliwo??ci Lis, 
kt??ry tu?? nad jego domem, w 
lesie w tzw. 
dwudziestce, po?? 
budowa?? sw??j drugi bunkier 
To ju?? nie by??a ma??a melina, tu 
spokojnie wchodzi??o pi????dziesi???? 
ciu ch??opa. Lis zosta?? Komen?? 
dantem plac??wki AK o krypto?? 
nimie ????ka. 
Przyszed?? 
czas 
DRUGIEJ FOTOGRAFII. W 
swym wrze??niowym mundurze, z 
peleryn?? podhala??czyka, w fura?? 
??erce i bryczesach, a?? cieszy oko 
Za pasem kilka granat??w, vis, 
empi albo nagan. 
??? 
????ka (...) 
Na mleczarni??, jak te?? jaj- 
czam i?? napada?? nie ???wolno, i to 
w ??adnym wypadku. Takie spra?? 
wy b??d?? traktowa?? jako zwyk??y 
rabunek. A taki czyn podlega 
pod WSS... 
(???) Emil 
Pierwsz?? prawdziw?? akcj?? zro?? 
bili w pobliskiej s Wierchomli, 
wsp??lnie z oddzia??em Zawiszy z 
Limanowej. Rozbroili plac??wk?? 
Grenzschutzu zdobywaj??c bro??, 
amunicj??, granaty, 
akordeon, 
radio i maszyn?? do pisania A 
potem ju i zgodnie z rozkazem: 
posterunki na Jaworzynie i w 
Hucie Krynickiej. W Powro??ni- 
ku stoczyli walk?? z band?? UPA 
P????niej w s??siedztwie pojawi?? si?? 
Tatar 
ze swoj?? 9 kompani?? 
Akcji przyby??o, ale te?? pod Ha?? 
l?? ??abowsk?? zrobi??o si?? g??sto 
A Lis jak to Lis, nie lubi?? t??oku, 
wiedzia??, ??e parasol Burgera nie 
na d??ugo starczy, je??li komu?? 
stanie si?? krzywda, to na pew?? 
na tym w ??omnicy. Oni nie ma?? 
j?? gdzie odskoczy??... 
W ten niedzielny, pa??dzierni?? 
kowy poranek, na B??oniach by??o 
a?? czarno Z samochod??w wy??a?? 
dowywali si?? ??o??nierze: Wehr?? 
macht, Grenzschutz, ??andarmeria, 
Blisko tysi??c ludzi Jak si?? ??mie-??? 
je Doktor Wroniewicz. 
lekarz 
partyzancki, kt??ry ogl??da?? to z 
okien w??asnego domu, o wszyst?? 
kim decydowa?? 
strach i brak 
wyobra??ni. Niemcy ruszyli w 
g??ry, przez Hal?? Pisan??, ??abow?? 
sk??. ai na Uhryn. 
Po drodze 
natkn??li si?? na partyzant??w 
w ypiekaj??cych chleb, wywi??za??a 
si?? strzelanina: 
zgin????o dw??ch 
le??nych, dziecko, parobek i dwie 
g??ralki. Niemcy nie zbaczali z 
drogi ani na krok bali si?? la?? 
su nawet w dzie??.. Gdyby wy?? 
stawiono w??a??ciwe czujkj, gdyby 
n ie dano si?? zaskoczy??... 
??? 
????ka (~) 
Wobec licznych zapyta?? cz??on- 
k??w A K jak si?? zachowywa??, 
gdy przyjd?? bolszewicy, jeszcze 
raz wyja??niam, ie przyj??cie boi* 
szewik??io w niczym nie przery?? 
wa naszej pracy. Tak samo obo?? 
wi??zuje nas ??cis??a konspiracja, 
jak i wszystkie stosowane dot??d 
metody pracy. 
(???) Werwa. 
Z bolszewikami przysz??o 
si?? 
im spotka?? dosy?? wcze??nie, i nie 
zawsze 
odg??rne rozkazy przy?? 
j????o ??ycie. W dodatku dow??dcy 
le??nych oddzia????w: Alosza, Sasza, 
Leonid czy sam Zo??otar, to nie 
ci 
oficerowie NKWD, kt??rzy 
przyszli za frontem W 44-tym 
wspierali si?? nawzajem, 
by??y 
wsp??lne akcje, jak chocia??by ta 
na dole we wsi, ko??o domu Po?? 
ciechy przy kopanej drodze. 
Dzisiaj imiona Rosjan poleg??ych 
w walce z ,,w??asowcamih widnie?? 
j?? na kamiennej p??ycie. K??opoty 
przysz??y p????niej, kiedy zeszli z 
g??r do S??cza i z??o??yli bro??. Na 
nic zda??y si?? glejty i zapewnie?? 
nia. 
Ju i wkr??tce, by ratowa?? 
??ycie Tatar z ??on?? i synkiem ru?? 
szy?? kurierskim szlakiem na po?? 
??udnie, do Andersa, a Lis wy?? 
l??dowa?? w pudle, w Krynicy. 
Tu wsz??dzie jest pod g??r?? 
k?? ??? mruczy pan Antoni, gdy 
idziemy na ??om nicki cmentarz. 
Gr??b Lisa ??? Jana Pola??skiego, 
tak jak sobie wymarzy?? znajdu?? 
je si?? u st??p rodzic??w Przywie??li 
go tutaj z Wierchomli, gdzie kie?? 
dy?? rozbraja?? Grenzschutz??w, a 
potem osiad?? na gospodarce, 
??? 
Zawsze m??wi??em ??e to pole 
Go wyko??czy, jak mo??na same?? 
mu uprawia?? dwana??cie ha? Ale 
c????, by?? g??ralem z krwi i ko??ci, 
zawsze g??odnym ziemi Nie do?? 
jad??, nie dospa?? i tak si?? sko???? 
czy??, a ziemi?? obcy przej??li. 
Patrz?? na nagrobny wizerunek 
Lisa, niepodobny do ??adnej wo?? 
jennej fotografii... Tak wygl??da?? 
u Podhala??czyk??w kilka mie?? 
si??cy po przysi??dze Pan Antoni 
p????g??osem psioczy na brata, ??e 
w ybra?? t?? gospodark?? a nie zo?? 
sta?? w ??omnicy mo??e nie chcia?? 
mieszka?? w kiosku, kt??ry mia?? 
by?? ???pod smrekiem??? a sta?? pod 
zwyczajn?? sosn?? Co?? mu si?? w 
ko??cu za t?? wojn?? 
nale??a??o, 
opr??cz pud??a... 
??? S??owem I muzyk?? re??y?? 
seruj?? twarz cz??ow!eka. Jed?? 
nych przygn??bi?? smutkiem. 
Innych roz??miesz??. Musz?? od?? 
kry??, w yci??gn???? nk nieuchwytna 
no???? zatrzymania go, utrwalenia 
na kliszy odwiecznych ludzkich 
pragnie?? o wiecznej 
m??odo??ci 
Gdy np. lustro wska??e ci ubytek 
m??odo??ci, spogl??dasz oto po la?? 
tach i widzisz czarno na bia??ym, 
jak w ramkach ??lubnego zdj??cia 
s??odka i wiotka sk??aniasz g????wk?? 
w rucianym wianku na 
m??ski 
gors oblubie??ca... 
Lubi?? wspomina??. Opowiada?? o 
sobie w swoim mie??cie, o wsp??l?? 
nej m??odo??ci. Przetyka?? te wspo?? 
mnienia wyci??ganymi z przepas?? 
tnego archiwum zdj??ciami nani?? 
zanymi na.. 75 lat nie przerywa?? 
nej 
urlopem pracy, 
o kt??rej 
zwyk?? powtarza??: ??? Bawi?? si?? 
tym co robi??. 
Nie lubi?? przebywa?? 
w??r??d 
rzeczy, tote?? w swoim tajemni?? 
czym atelier ka??da rzecz mia??a 
dziewczyny. kt??re na zawsze 
chc?? zatrzyma?? przy sobie uro?? 
d?? m??odo??ci. A rty??ci potrzebuj?? 
rekwizyt??w... Pianino, na kt??rym 
du??o kiedy?? gra??em... ale i du??o 
wtedy pi??em. Dalej lustro, praw?? 
dziwe przedwojenne, belgijskie 
Obok fisharmonia ??? tylko trze?? 
ba pompowa??... Wszystko po?? 
trzebne do fotografii Fotogra?? 
fia to moje ??ycie. A tego ??ycia 
nie uczy??em si?? z ksi????ki. 
W szkole siedzia??em w ostat?? 
niej ??awce bo by??em najwy??szy 
w klasie. Nigdy nie mog??em na?? 
uczy?? si?? czyta?? ??? ci??gle by??a 
dw??ja, dw??ja, dw??ja. 
Kiedy?? 
przyszed?? lekarz; 
bada??' oczy: 
??? 
Widzisz palec? 
??? 
Widz??. 
??? 
A teraz ile widzisz? 
??? 
Trzy. 
Z 
arejestrowane 
na 
ta??mie 
detale 
odkurzaj?? pami????: 
ostatni pionier polskiej foto?? 
grafii rozpoczyna?? karier?? jako 
kilkunastoletni ch??opak. We w ??a?? 
snym atelier dochodzi?? do tajni?? 
k??w sporz??dzania chemikali??w. 
Nie by??o jeszcze elektryczno??ci 
ani gazu. Pracowa?? przy ??wiecach 
w piwnicy, 
wywo??ywa?? klisze 
przy ??wiecy gromnicznej. To in 
teresowa??o go przede wszystkim 
??? 
W szkole powiedzieli, ??e je?? 
stem osio?? 
sko??czony i wylali 
mnie na bruk. Mia??em wtedy 12 
lat. I wtedy trafi??em do Czajki 
na Basztow??. M??j mistrz m??wi?? 
wszystkimi j??zykami, tylko pol?? 
skim nie bardzo, ale to on na?? 
uczy?? mnie odwagi fotografowa?? 
nia. Duio pi??, m??odo umar??... W 
1914 przysz??a wojna, musia??em 
ko, c????e?? ty za pani...??? C i??g dal?? 
szy re??yseruje ??ycie: Dzwonek do 
drzwi i kolejny klient W fote?? 
lu sadowi si?? niedu??y cz??owiek 
w mundurze: 
??? 
Niech panu si?? zdaje, 
??e 
stoi pan na trybunie w??r??d szu?? 
mi??cych sztandar??w ??? w ran?? 
dze genera??a. Odbiera pan defi?? 
lad??. Nad g??ow?? przelatuj?? sa?? 
moloty, przed panem przesuwaj?? 
si?? wojska pancerne. Ze szpaleru 
ludzi 
nagle 
w ybiega pi??kna 
dziewczyna, rzuca kwiaty gene?? 
ra??owi pod stopy, I rzuca mu si?? 
na szyj??,. 
Ca??uje go... U??miech.,, 
Panie. Ona sko??czy??a dwa lata 
i my??li, ??e genera?? da jej czeko?? 
ladk?? lub cukierka... 
Dzi??kuj?? 
Kr??ci si?? ta??ma na magneto?? 
fonie, w racaj?? s??owa sprzed p?????? 
tora roku: 
jest my??l autorska. To jest foto- 
ratura. 
Do retuszerni wchodzi pani 
Henryka, ??ona mistrza. U??miech?? 
ni??ta, ruchliwa. 
Przynosi kru?? 
che ciasteczka i czarn?? s??odk?? 
kaw??: 
??? 
Zdolny by?? ale w ??yciu ci?????? 
ki. W ??adne wakacje, nigdy nie 
w zi???? urlopu. 
I chocia?? o??miu 
lekarzy 
mia??am w rodzinie i 
wszyscy namawiali go; ???jed?? z 
nami, pogramy w karty, w sza?? 
chy". 
Nie! Krak??w by si?? za?? 
w ali??! Mimo to dobrze nam by??o 
razem. Prze??yli??my z sob?? ponad 
p???? wieku w takiej kolejno??ci: 
pierwsza ??? fotografia, druga ??? 
??ona, a na trzecim miejscu dzie?? 
ci. I tak jui do ko??ca zosta??o. 
Pan Adam ripostuje kiedy 
kto?? nazywa go artyst??: 
Anna Balicka 
TO, COWCZ??OWIEKU NAJWA??NIEJSZE 
jak On sam. M??wi o Nim: foto?? 
graf ??? filozof, fotograf-psycho?? 
log, nazywano go alchemikiem, 
czarownikiem ale i kuglarzem. 
Odszed?? z realnego ??wiata zesz??o- . 
roczn?? jesieni??, ??egnany skromny?? 
mi nekrologami w ??wczesnej pra?? 
sie i wdzi??czno??ci?? ka??dego, kto 
chocia?? raz, jeden jedyny raz zet?? 
kn???? si?? z nim kiedykolwiek. On 
by?? jak miasto, w kt??rym miesz?? 
ka?? ??? hipnotyzowa??, zniewala?? 
oboj??tno????. Kocha?? i Jego ko - 
chano. Swoim odej??ciem zubo??y?? 
pejza?? ale nie pami????. Wzboga?? 
ci* za to sympati?? i t??sknot?? za 
niepowtarzalnym urokiem zwy?? 
k??ego kontaktu z cz??owiekiem. 
By?? kronikarzem i dokumenta?? 
list?? miasta, bez kt??rego ??y?? nie 
potrafi?? i na kt??re umia?? patrze?? 
jak ma??o kto. 
??? 
Znam tu ka??d?? ceg???? ??? 
m??wi??. 
??? 
Pami??tam ka??dy ka?? 
wa??ek muru. To jest moje mia?? 
sto. 
Fotografia ??? zatrzymany obraz 
iycia. Zatrzymany czas. On swo?? 
imi fotografiami 
chcia?? jeszcze 
zatrzyma?? klim at. 
??? 
Czas jest przed nami i po- 
*3 nami ??? opowiada?? ??? a przy 
j??33 go nie ma. I tylko w r??kach 
fotografa czarodzieja le??y zdol- 
ludzkie imi??. Lampy na przyk??ad 
nazywa?? imionami kobiet: Gra?? 
??yna, Wanda, Monika, Violetta. 
Te wspomnienia przechowa??a 
moja pami???? Szczeg????y zacho?? 
wa??a 
magnetofonowa 
ta??m a, 
kt??ra w radiowym archiwum ma 
swoje miejsce na p????ce 1 sw??j 
numer: 2169. 
Tak... pami??tam. W k??cie stary 
patefon i zachryp??a p??yta z wie?? 
de??skim walcem. Przed kamer?? 
dwie m??ode dziewczyny, 
sp od 
czarnego fartucha starej kamery 
mistrz dyrygowa??: 
??? 
..tak. Teraz prosz?? si?? nie 
rusza??... patrze?? wprost przed 
siebie ??? na fotografa... S?? panie 
na wielkiej zabawie, widz?? panie 
ch??opak??w, oni biegn?? prosi?? do 
ta??ca... ale... to przedszkolacy' 
Wszyscy 
maj?? po trzy lata.. 
Lekki u??miech o tak... tak... 
niech si?? ciesz??. Spok??j... nie ru?? 
sza?? si??. Dzi??kuj??. 
Ko??czy si?? muzyka ze starego 
patefonu. 
Z atelier wychodz?? 
klientki. Zostajemy sami. Dy?? 
skretny magnetofon rejestrowa?? 
zwierzenia: 
??? 
Jak robi?? zdj??cia to musi 
si?? pali?? du??o lamp. Tu kamera, 
a przed kamer?? arty??ci: kot, 
kt??ry siedzi w oknie 1 czeka, 
??? 
A teraz? 
??? 
No, cztery. 
??? 
To co chcesz? Dobrze w i?? 
dzisz 
A ja mam wad?? wzroku. Pra?? 
we oko mam o ogniskowej kr??t?? 
kiej, a lewe o ogniskowej d??u?? 
giej. Lewe oko przybli??a mi 
obraz, a w prawym oku obraz 
mam szerokok??tny. 
A przecie?? m??wiono o 
nim: 
???oczy ma jak obiektywy". 
??? 
Fotografia, 
tos??oczy??? 
m??wi ??? Fotografia nigdy nie 
k??amie. Usta k??ami??, druk k??a?? 
mie ale oczy nie k??ami?? nigdy. 
Zn??w dzwonek do drzwi. Na?? 
st??pni klienci. Powtarza si?? cere?? 
m onia?? uj??cia... Tym razem ma 
to by?? zdj??cie nasi??kni??te sen?? 
tymentem. Wyraz twarzy musi 
by?? wywo??any zmian?? uczu??. Z 
pot??inej tekturowej tuby p??yn?? 
sugestywne s??owa: 
??? 
Wr??cisz do mnie, wr??cisz 
Ty?? jest dla mnie tylko. Kochasz 
mnie, Ja wiem! Niech pani my?? 
??li o nim. On musia?? odej???? na 
koniec ??wiata... 
Rozm y??li?? si??. 
Poszed?? na rynek i kupi?? kwiaty. 
Przyszed?? 
wieczorow?? 
por??. 
Ukl??kn???? i prosi pani?? o r??k??... 
stawa?? do asenterunku. By??em 
chudy i g??uchy, wi??c powiedzie?? 
li: niezdatny. Wr??ci??em prosto 
do pracowni, do zdj????, do mojej 
mi??o??ci. To jeszcze nie by??y fil?? 
my, robi??o si?? na szkle. 
??y?? w mie??cie, w kt??rym ka???? 
dy powinien by?? kronikarzem. 
On nim by??. Sprawy miasta i 
historyczne wydarzenia rejestro?? 
wa?? kamer??. Wyci??ga z g????bokich 
szuflad ,.swoje??? dokumenty, uzu?? 
pe??nia filozoficznym komenta?? 
rzem: 
??? 
To przejazd Karola Habs?? 
burga przez Basztow??... 
ato 
przysi??ga legionist??w... Tu J??zef 
Pi??sudski na Wawelu... strajk w 
Sempericie... Tak, tak... lubimy 
fi?? fotografowa??, uwiecznia?? swo?? 
j?? ulotno???? i przemijaino????. Bar?? 
dziej od kobiet lubili fotografo?? 
wa?? si?? jedynie wojskowi 
w 
mundurach. Przyjeid??ali na ko?? 
niach. Stan???? taki jeden 1 m??wi: 
zr??b mi pan zdj??cie. Widzia??em 
przy tym du??o nieszcz??????, ran ?? 
nych. Pami??tam: 
lew?? stron?? 
ulicy Basztowej wie??li rannych, 
kto?? nie mia?? r??ki, kto?? inny no?? 
gi ??? a praw?? stron?? 
m??odzi 
zdrowi szli na front. 
Bierze do r??ki star?? p??yt??, na?? 
kr??ca patefon: ???Wojenko, wojen- 
??? 
Musia??em sd?? z Basztowej 
przenie????. Czajka wypowiedzia?? 
mi prac??, daj??c srebrny zega?? 
rek: ???Ada??, w ka??dej chwili mo?? 
??esz wpa???? do mnie i zrobi?? so?? 
bie co chcesz??? . 
??? 
Poszed??em do Kuczy??skiego. 
To by?? du??y zak??ad, pracowa??em 
w kopiami. Ale ju?? wtedy mia?? 
??em te?? sw??j zak??ad przy Czar?? 
nowiejskiej. Pracowa??em u Ku?? 
czy??skiego a zarabia??em u siebie. 
U niego si?? uczy??em, bo mistrz 
by?? to wspania??y, u siebie zara?? 
bia??em bo ??y?? z czego?? musia?? 
??em . 
Z 
atrzymuj?? ta??m??. Zamykam 
oczy, co by??o dalej? Od sto??u 
panego fotografiami przecho?? 
dzimy do retuszerni. Fotografia 
fotografii nie r??wna. 
Duma 
mistrza Adama ??? to monta??e 
wieloakcyjne. Jeden z nich na?? 
zywa si?? ,,Zmierzch??? . Pami??tam; 
tak m??wi??: 
??? 
..Ona zmar??a i drzewo si?? 
przewraca... ona ma oczy zamglo?? 
ne i patrzy z daleka, A tu pani 
ma te same s??owa: ???czy odnaj?? 
d?? ci?????? Ale ona jest pod wod?? 
i oni si?? ju. nigdy nie zobacz??.. 
To nie jest fotografia, kt??r?? od?? 
bije jaki?? tam o??li aparat To 
??? 
Ja jestem drukarz w dru?? 
kami. Artyst?? jest ten kto na?? 
pisa?? artyku??, drukarz tylko sk.!a_ 
da Tak samo w fotografii. Ar?? 
tysta jest ten przed kamer?? ??? 
bo on (mi) gra, a ja jestem dru?? 
karzem... Gdy s??aby jest aktor ??? 
s??abe jest zdj??cie. 
Niewiele zosta??o ju?? ta??my na 
celuloidowym k????ku. Ta??ma te?? 
podlega prawom czasu, tylko to 
co zd????y??a 
zapisa?? przetrwa 
ka??d?? por?? i zapisze w pami??ci 
potomnych ??ycie i pasj?? Adama 
Karasia z ulicy Szewskiej 12. 
Up??yn????o zaledwie p????tora roku 
od naszego spotkania i dzi?? ju?? 
nie pami??tam czy to w??a??nie on 
obja??nia?? mi sw??j fotomontarz 
???F iltr ??ycia??? czy te?? jest to moje 
widzenie tego obrazu: 
??? 
Kto?? gra na skrzypcach, 
tu jest ca??y ??wiat... wiosna, m??o?? 
do????, bohaterowie, tch??rze, g??u?? 
pota, filozofowie, wynalazcy... 1 
wszyscy id?? do filtra. Filtr to 
jest cmentarz.. 
tu s?? ko??ci... 
rozk??ad biologiczny i z powrotem 
wraca si?? do g??ry ale przez ro?? 
??liny, przez ??limaki ??? nie jako 
cz??owiek bo materia nie ginie. 
??mier?? nie istnieje... ja jestem 
tylko w??dr??wk?? materii... Ja b???? 
d?? ??y??, tylko w innej postaci...
		

/dp_1987_274_0006.djvu

			Posiedzenie Rady OPZZ z udzia??em premiera Zb. Messnera 
/ nT*n/in1 ni f 
_A 
_ 
. 
AA 
iii 
. 
. 
. 
_ 
. 
_ 
???i 
t .-M 
.----??? 
(Doko??czenie ze itr . 2) 
codziennego bytu spo??ecze??stwa ??? oto g????w?? 
ne w??tki dyskusji zwi??zkowc??w. Do cz????ci 
wypowiedzi dyskutant??w ustosunkowa?? si?? 
wicepremier Zdzis??aw Sadowski. Zapowie?? 
dzia?? on m in. w eryfikacj?? zasad kszta??to?? 
wania ??rodk??w na wynagrodzenia, w tym odej?? 
??cie od sztywnego progu 12-procentowego po?? 
datku od ponadnormatywnych wyp??at. Szcze?? 
g????y zostan?? opublikowane po referendum. 
Wicepremier wskaza?? r??wnie?? na te punk?? 
ty programu realizacyjnego, kt??re s?? zbie???? 
ne z postulatami zwi??zk??w zawodowych. Po?? 
wiedzia?? r??wnie??, ??e wiarygodno???? progra?? 
mu zale??y nie tyle od deklaracji co od kon?? 
kretnego dzia??ania. Rz??d zamierza co mie?? 
si??c informowa?? publicznie o realizacji za?? 
da?? zapisanych w programie realizacyjnym 
reformy. 
Pod_ koniec obrad zabra?? g??os premier 
Zbigniew Messner. 
Z??o??y?? podzi??kowanie 
zwi??zkom zawodowym za wnikliw??, wywa?? 
??on?? i powa??n?? dyskusj?? nad problemami 
reformy. Program realizacyjny ??? powiedzia?? 
??? 
budzi zar??wno nadzieje jak i obawy. Nie 
jest on anonimowy, ma swych konkretnych 
autor??w ??? cz??onk??w rz??du. Jednak reali?? 
zacja wypracowanej koncepcji i jej powo?? 
dzenie zale???? od konsekwentnego wprowa?? 
dzania w ??ycie wszystkich element??w tego 
programu. 
Po zako??czeniu dyskusji Rada OPZZ 
przyj????a ??? przy 11 g??osach wstrzymuj??cych 
si?? ??? stanowisko w sprawie programu rea?? 
lizacyjnego II etapu reformy gospodarczej 
(tekst stanowiska publikujemy oddzielnie). 
S??owo ko??cowe wyg??osi?? A. Miodowicz. 
Stanowisko w sprawie II etapu reformy gospodarczej 
(Doko??czenie ze ttr. 1) 
etrony rz??dowej o podwy??szeniu najni??szych emerytur i rent w dal?? 
szym ci??gu brak jest decyzji w tej sprawie ??? z za??o??eniem ograni?? 
czania ??wiadcze?? bran??owych w nowych uk??adach zbiorowych pracy. 
4. JE??ELI RZ??D podejmie decyzje o podwy??ce cen. w??wczas Rada 
OPZZ zgodnie z uchwa??ami ruchu zwi??zkowego za????da: ??? pe??nej 
rekompensaty wzrostu koszt??w utrzymania w oparciu o opublikowany 
1 uzgodniony ze zwi??zkami zawodowymi koszyk d??br. na podstawie 
kt??rego b??d?? wyliczone wysoko??ci rekompensat ??? szczeg??lnej ochro?? 
ny dzieci, m??odzie??y, os??b niepe??nosprawnych oraz innych grup spo?? 
??ecznych wym agaj??cych os??ony socjalnej poprzez podniesienie prog??w 
dochodowych i zagwarantowania realnej warto??ci zasi??k??w i innych 
??wiadcze?? ??? przyspieszenia prac zwi??zanych z zawieraniem uik??ad??w 
zbiorowych pracy i wprowadzaniem nowych zak??adowych system??w 
w ynagradzania umo??liwiaj??cych wysokie zarobki w sektorze usipo- 
??ecznionym ??? dokonywania w yp??at pe??nych rekompensat r??wnolegle, 
* ka??d?? podejmowan?? podwy??k?? cen podstawowych artyku????w i us??ug 
nabywanych przez ludno???? ??? zapewnienia w bud??ecie pa??stwa od?? 
powiednich nak??ad??w na ochron?? zdrowia i ??rodowiska, nauk??, o??wiat?? 
?? kultur??, wychowanie fizyczne i turystyk?? ??? zachowania niezb??d?? 
nych dotacji do podstawowych artyku????w ??ywno??ciowych i us??ug na?? 
bywanych przez ludno???? ??? pozostawienie reglamentacji mi??sa i jego 
przetwor??w, tworz??c r??wnocze??nie warunki do likwidacja monopolu 
w skupie i przetw??rstwie ??? urealnienia najni??szego wynagrodzenia 
i zmiany zasad jego indeksacji ??? zwaloryzowania fundusz??w socjal?? 
nego i mieszkaniowego, wk??ad??w PKZP oraz funduszy zwi??zkowych 
b??d??cych na rachunkach bankowych ??? utrzymania zasady walory?? 
zacji emerytur i rent w oparciu o wska??nik wzrostu ??redniej p??acy. 
5. UWA??AMY, ??e podstawowe znaczenie ma rozwi??zanie kwestii 
mieszikaniowej. Dlatego konieczne jest zniesienie prawnych, ekono?? 
micznych i organizacyjnych barier kr??puj??cych przedsi??biorczo???? za?? 
k??ad??w pracy i obywateli. 
6. UZNAJEMY za konieczne przypomnienie o istniej??cych praw?? 
nych gwarancjach zawartych m. in w ustawie o zwi??zkach zawodo?? 
wych, przek??adania zwi??zkom zawodowym do konsultacji, uzgodmen 
i kontroli realizacji szczeg????owych rozwi??za?? II etapu reformy gospo?? 
darczej, a szczeg??lno??ci tych. kt??re b??d?? mia??y wp??yw na poziom 
??ycia ludzi pracy. 
7. STWIERDZAMY , ??e pe??na realizacja II etapu reformy gospodar?? 
czej b??dzie mo??liwa tylko przy poparciu i zaanga??owaniu wszystkich 
si?? spo??ecznych. Dlatego te?? z uznaniem zauwa??amy te elementy 
o??wiadczenia Episkopatu, kt??re dotycz?? warunk??w ??ycia oraz huma?? 
nizacji pracy i s?? zbie??ne z dotychczasowymi stanowiskami ruchu 
zawodowego w tych siprawach. 
8. O??WIADCZAMY, ??e ruch zwi??zkowy b??dzie uwa??nie analizowa?? 
wszelkie poczynania zwi??zane z realizacj?? II etapu reformy, stoj??c 
na stra??y realizacji uchwa?? Kongresu OPZZ. 
Rada Og??lnopolskiego Porozumienia Zwi??zk??w Zawodowych 
swraca si?? 
do wszystkich ludzi pracy, do ka??dego cz??onka zwi??zku zawodowe?? 
go o udzia?? w referendum. Idziemy do referendum z przekonaniem, ??e 
Jego wynik b??dzie s??u??y?? rozwojowi gospodarki i dalrzej demokraty?? 
zacji ??ycia spo??ecznego. 
RADA OPZZ 
Warszawa, 23 listopada 1987 r. 
Podw??jna formu??a rekompensat 
(Doko??czenie ze ttr . 1) 
t?? wspomnianych wydatk??w po 
wprowadzeniu podwy??ek. R?????? 
nica mi??dzy t?? wyniko?? 
w?? kwot??, a kwot?? wyda?? 
tkowan?? dotychczas sta?? 
nowi 
rekompensat??. Dla 
przyk??adu (przyk??ad jest teorety?? 
czny), je??eli na mleko 1 osoba 
w gospodarstwie domowym wy?? 
dawa??a dotychczas 100 z?? miesi???? 
cznie, a cena mleka wzros??aby 
o 150 proc. Tym samym wyda?? 
tek po podwy??ce wyni??s??by 250 
z??. Kwota rekompensaty za ten 
artyku?? Wynosi??aby wi??c 150 z??. 
Jedyne odst??pstwo od tej me?? 
tody stanowi obliczanie rekom?? 
pensat za wzrost cen mi??sa i je?? 
go przetwor??w Rekompensat?? 
t?? stanowi?? ma kwota wynikaj???? 
ca z pomno??enia przypisanych 
poszczeg??lnym grupom ludno??ci 
tzw. 
nomina????w kartkowych 
przez wzrost ??redniej ceny mi???? 
sa i jego przetwor??w. 
??? 
Struktura wydatk??w posz?? 
czeg??lnych rodzin, a wi??c i u- 
dzia?? w og??lnym koszyku arty?? 
ku????w i us??ug obj??tych bezpo?? 
??redni?? rekompensat?? jest r?????? 
ny, zale??ny od poziomu docho?? 
d??w... 
??? 
Dlatego te?? dla naszych 
prac przyj??li??my ??redni wyda?? 
tek na 1 osob?? we 
wszystkich 
grupach rodzin pracowniczych 
oraz w rodzinach emeryt??w i 
rencist??w. Pragn?? wyra??nie za?? 
akcentowa?? wyst??powanie dw??ch 
podstaw naszych oblicze??; oso?? 
bnej dla pracownik??w 
gospodarki uspo??ecznio?? 
nej i osobnej dla emery?? 
t??w i rencist??w. W tej dru?? 
giej grupie bowiem wydatki na 
artyku??y obj??te bezpo??redni?? re?? 
kompensat?? s?? 
w i??ksze i 
wy??sza te?? b??dzie jej 
kwota. 
Nie mo??emy natomiast r????ni?? 
cowa?? wysoko??ci rekomperisaty 
w zale??no??ci od poziomu indy- 
???Dziennik??? dzieciom 
w idualnych dochod??w i zwi??za?? 
nej z nim struktury wydatk??w. 
Nie by??oby to ani celowe, ani 
uzasadnione spo??ecznie, ani te?? 
m o??liwe technicznie. 
??? 
Czy mo??na jui obecnie o- 
krc??li??, jaka cz?????? rekompensa?? 
ty b??dzie mia??a charakter bez?? 
po??redni. 
??? 
Ze wst??pnych oblicze?? wy ?? 
nika, 
??e rekompensata 
bezpo??rednia 
wyr??wna 
oko??o 30??? 40 procent prze?? 
widywanego wzrostu ko?? 
szt??w utrzymania. M i?? ?? 
dzy rekompensat?? bezpo??redni?? a 
po??redni?? istnieje ??cis??a 
zale???? 
no????. Im wi??kszy 
udzia?? tej 
pierwszej, egalitarnej, niezale???? 
nej od wk??adu W tworzenie do?? 
chodu narodowego, tym mniej?? 
szy 
rekompensaty po??redniej, 
skojarzonej z efektywno??ci?? go?? 
spodarowania. 
??? 
Czyli rekompensat?? po??re?? 
dni?? b??dziemy musieli wypraco?? 
w a??...? 
??? 
To niezbyt precyzyjne uj???? 
cie. Ta cz?????? rekompensaty b???? 
dzie wprawdzie elementem p??a?? 
cy, uzale??nionej 
od 
wynik??w 
pracy zar??wno indywidualnych, 
jak i ca??ego przedsi??biorstwa, 
ale r??wnocze??nie stworzona zo?? 
stanie mo??liwo???? 
wzrostu fun?? 
duszu p??ac w ca??ej gospodarce. 
W skali wi??c gospodarki 
narodowej wzrost kosz?? 
t??w utrzymania z wyj??t?? 
kiem 
wynikaj??cego 
z 
podwy??ek cen alkoholu 
i papieros??w rekompen?? 
sowany b??dzie w pe??ni. 
Rzecz w tym, ??e ta rekompen?? 
sata mo??e roz??o??y?? si?? nier??w?? 
nomiernie Wi??cej ??rodk??w 
na 
ten cel uzyskaj?? dobrze, i efek?? 
tywnie pracuj??ce przedsi??bior?? 
stwa, mniej s??absze. 
??? 
A tak zwana sfera bud??e?? 
towa: naukowcy, nauczyciele, le?? 
karze, pracownicy administracji 
itp... 
Miko??ajowy konkurs 
1. Z czym kojarzy Ci si?? data: 6 grudnia? 
2. Z jakiego j??zyka pochodzi imi?? Miko??aj? Je??li potrafisz, 
(ale to niekoniecznie) napisz z jakich dw??ch s????w sk??ada si?? 
imi?? Miko??aj i co one oznaczaj?? 
3. Wymie?? nazwiska przynajmniej dw??ch wielkich Polak??w, 
kt??rzy nosili imi?? Miko??aj. 
4. Co to jest miko??ajek? 
5. Co to s?? Miko??ajki? 
6. Czy wiesz sk??d wzi???? si?? miko??ajowy zwyczaj dawania pre?? 
zent??w? 
7. Jaki wielki Polak o imieniu Miko??aj ma swoje pomniki na 
ca??ym ??wiecie? 
8. Jak nazywa si?? miko??ajowy zwyczaj w Innych krajach? 
(wymie?? cho?? jeden). 
9. Czy wiesz, jak nazywa?? si?? s??awny krakowianin, kt??ry, jak 
g??osi legenda, po wydaniu wystawnej uczty dla kr??l??w ob?? 
darow a?? ich z??ot?? zastaw?? sto??ow??, na kt??rej jedli? 
1 0. Co chcia??by?? dosta?? od Miko??aja? 
Drodzy m??odzi Czytelnicy, je??eli odpowiecie bezb????dnie na 
konkursowe pytania, otrzymacie (w drodze losowania) miko??a?? 
jowy upominek od ???Dziennika Polskiego??? . Odpowiedzi przysy?? 
??ajcie do dnia 2 grudnia br. (??roda) na nasz adres: ???Dziennik 
Polski??? 31-072 Krak??w , ul. Wielopole 1. Napiszcie tak??e, ile ma?? 
cie lat. Wyniki losowania zamie??cimy w dniu 6 grudnia br. 
??? 
Tu wzrost p??ac po??rednio 
rekompensuj??cy wzrost koszt??w 
utrzymania powinien post??po?? 
wa?? w spos??b proporcjonalny do 
wzrostu wynagrodze?? w sferze 
produkcji materialnej. Ale oczy?? 
wi??cie i w sferze 
bud??etowej 
nast??pi?? mo??e zr????nicowanie te?? 
go wzrostu w zale??no??ci od oce?? 
ny i przydatno??ci danego pra?? 
cownika. 
Warto doda?? r??wnie??, ??e 
w 
odniesieniu do emeryt??w i ren?? 
cist??w form?? po??redniej rekom?? 
pensaty stanowi?? ma zasada w a?? 
loryzacji i rewaloryzacji (stary 
portfel) ??wiadcze??, kt??ra zostaje 
utrzymana. 
Rozmawia??: 
JANUSZ KOTARSKI (PAP) 
Sytuacja p??atnicza Polski 
Konferencja prasowa wiceministra finans??w 
(Doko??czenie ze str l) 
??e dodatnie salda bilansu han?? 
dlow ego 
oraz 
bilansu us??ug 
i przekaz??w wynios?? po ok. 1 mld 
doi. Niezb??dne jest wi??c dalsze 
refinansowanie znacz??cej cz????ci 
zad??u??enia. A . Dorosz poinformo?? 
wa?? zatem o wynikach negocjacji 
z Klubem Paryskim i z Klubem 
Londy??skim. . 
Debaty z Klubem Paryskim 
trwa??y ok. roku i zako??czy??y si?? 
parafowaniem porozumienia, kt???? 
re ma by?? podpisane w grudniu 
br. Obejmuje ono p??atno??ci do 
ko??ca 1988 r. tj. prawie 9 mld 
doi. Sp??aty nast??pi?? w ci??gu 10 
lat z 5-letni?? karencj??. Polska 
stara??a si?? przekona?? partner??w 
z tego klubu o potrzebie konso?? 
lidacji ca??o??ci lub przewa??aj??cej 
cz????ci d??ug??w gwarantowanych 
oraz wyd??u??enia okresu 
sp??at. 
Propozycja ta nie osi??gn????a pe???? 
nej akceptacji, ale istotnym kro?? 
kiem jest wy??om w 
dotychcza?? 
sowej praktyce polegaj??cy na 
tym, ??e porozumieniem z Klubem 
Paryskim obj??to te?? p??atno??ci 
przypadaj??ce na przysz??y rok. 
Zdaniem A. Dorosza 
uzyska?? 
li??my te?? u przedstawicieli 
pa??stw w klubie pewne zrozu?? 
mienie dla tezy, ??e brak kredy?? 
t??w refinansowych (tzn. kredy?? 
t??w na pokrycie zobowi??za?? d??u??- 
niczych) uniemo??liwia zamian?? 
d??ugu st*rego, bardziej kosztow?? 
nego. bo wy??ej oprocentowanego, 
na kredyt nowy. a wi??c ta??szy 
w zwi??zku z obni??k?? stop procen?? 
towych. Natomiast sprawa fi?? 
nansowania ze strony MFW nie 
stoi jeszcze na porz??dku dzien?? 
nym .bowiem uzgodnienia 
wy?? 
maga tzw. program dostosowaw?? 
czy. Formalne negocjacje na ten 
temat jeszcze si?? nie rozpocz????y. 
Z przeprowadzonych konsultacji 
z reprezentantami funduszu w y?? 
nika, ??e MFW widzia??by ch??tnie 
bardzo radykalne kroki w pol?? 
skiej gospodarce, co ze wzgl??du 
na koszty spo??eczne budzi sprze?? 
ciw polskich w??adz. 
W negocjacjach z Klubem Lon?? 
dy??skim jest blisko do ostatecz- 
G??rnictwo skalne a przyroda 
(Doko??czenie it itr 2) 
nie 
surowc??w 
skalnych do 
utylizacji odpad??w w wi??k?? 
szym ni?? dotychczas stopniu? Co 
zrobi?? aby zmusi?? zak??ady do u- 
suwania szk??d g??rniczych, aby 
p??acenie odszkodowa?? nie by??o- 
dla zak??adu bardziej op??acalne, 
ni?? ??mudna dzia??alno???? rekulty?? 
wacyjna? 
Na te i wiele innych pyta?? sta?? 
r a j?? si?? odipowiedzie?? uczestnicy 
???Rozm??w Okr??g??ego Sto??u??? odby?? 
w aj??cych sie pod patronatem 
AGH i przebiegaj??cych pod ha?? 
s??em: ???Wzrost efektywno??ci wy?? 
dobycia surowc??w skalnych w 
ograniczeniach sozologicznych??????. 
Pierwsza runda rozm??w trwa 
w??a??nie w Akademii G??rniczo- 
Hutniczej. Druga, odb??dzie si?? 
jutro w Krzeszowicach. W roz?? 
mowach uczestnicz?? fachowcy z 
kraju ?? z zagranicy. 
(g) 
nego uzgodnienia nowego poro?? 
zumienia 
zak??adaj??cego pe??n?? 
konsolidacj?? zobowi??za?? i wyd??u?? 
??enie okresu sp??at do 15 lat bez 
karencji. S?? jeszcze r????nice zda?? 
na pewne kwestie formalno-praw?? 
ne, ale jest szansa na podpisa?? 
nie umowy na prze??omie tego 
roku. 
Zdaniem wiceministra, je??li oba 
porozumienia zostan?? podpisane 
i je??li za??o??enia dotycz??ce przy?? 
sz??orocznych 
wp??yw??w dewizo?? 
wych kraju oraz wysoko??ci stop 
procentowych w ??wiecie spraw ?? 
dz?? si??, to w przysz??ym roku na?? 
st??pi po raz pierwszy od kilku 
lat wyr??wnanie bilansu p??atni?? 
czego Polski. Nie oznacza to sta?? 
bilizacji na d??u??szy okres, bo ju?? 
dzi?? rysuj?? si?? luki w 1989 r. i w 
latach nast??pnych. 
Mo??na m??wi?? o zmianie sto?? 
sunku partner??w do sprawy kre?? 
dyt??w dla Polski. Przyk??adem 
jest kredyt dla bielskiej FSM na 
produkcj?? nowego modelu 
sa?? 
mochodu (z kredytu tego 
od 
przysz??ego roku finansowane b???? 
d?? dostawy urz??dze?? do Polski), 
a tak??e umowa na budow?? 
w 
Polsce hoteli przez firm?? austriac?? 
k??. Pojawiaj?? si?? te?? przejawy 
zainteresowania zamian?? wierzy?? 
telno??ci wynikaj??cych z polskich 
d??ug??w na udzia??y w sp????kach o 
kapitale mieszanym w 
Polsce. 
W sumie, na podstawie rozm??w 
w Pary??u i Londynie mo??na m???? 
wi?? o zmianie postaw i urealnie?? 
niu pozycji partner??w. 
Zad??u??enie brutto w 
krajach 
socjalistycznych wynios??o w ko???? 
cu 1986 r 6.475 min rubli tran?? 
sferowych; na koniec br. ma wy?? 
nie???? 6.545, a za rok 6.635 min 
rubli. W opinii A. Dorosza, 
w 
1988 r. powinno nast??pi?? zahamo?? 
wanie wzrostu zad??u??enia w ru?? 
blach transferowych. Koszty ob?? 
s??ugi s?? niewysokie (4 proc!), a 
relacja 
zad??u??enia do eksportu 
jest w por??wnaniu z relacj?? za?? 
d??u??enia i eksportu wolnodewi- 
zowego ??? niewielka i wynosi 62 
proc. 
??P0RT~~??~??P0RT m SJPORT ^ SPORT jjSPORT 
Start do drugiej rundy mistrzostw^ 
Cracovia gra dzi?? z Uniq 
Hokei??ci ekstraklasy przyst??puj?? dzisiaj (pup a ???niepewnych") do 
drugiej tury gier mistrzowskich, kt??ra trw a?? b??dzie az do 25 marca 
1988 roku Wcze??niej jednak, bo po meczach 6 grudnia nast??pi 
i. 
toku. 
wype??ni?? przygotowania reprezentacji do wy- 
S S S w e k a c h Olimpijskich w Calgary, a zespo??u m??odzie??owego 
do startu w M S w Leningradzie. 
Dzisiaj odb??d?? * ?? ??? 
wiedzieli??my na wst??pie ??? tyuKo 
mecze dru??yn z grupy ???niepew?? 
nych??? o sw??j ligowy byt 
w 
pierwszym ??KS podejmie ?? K 
Katowice a w drugim CRAtu- 
VIA gra u siebie, o godz. 17, z 
UNI?? O??wi??cim. 
Krakowianie ju?? od pewnego 
czasu grali s??abiej, ni?? mo??na 
by??o oczekiwa??. Wynika??o to ??? 
jaik publicznie wypowiedzia?? si?? 
niedawno trener T. Bulas ??? 
z nieporozumie?? szkoleniowc??w 
z zawodnikami, chocia?? oficjalnie 
zrezygnowa?? on z pracy z powo?? 
d??w osobistych i rodzinnych. W 
trakcie sezonu nie??atwo o zna?? 
lezienie do??wiadczonego treneia, 
st??d chwilowo zesp???? prowadzi 
absolwent AWF a jednocze??nie 
zawodnik, mgr Krzysztof Rapacz. 
Dru??yna akceptowa??a t?? zmian?? 
i zapowiedzia??a, ??e do??o??y wszel?? 
kich 
stara??, 
alby w??a??nie w 
takich, jakie zaistnia??y, okolicz- 
no??ciach wykaza?? wol?? walki i 
ambicj??. 
Mecz z U ni?? nie b??dzje nale??a?? 
do ??atwych. Wprawdzie bilans 
dotychczasowych 
spotka?? mi- 
strzowskich jest korzystny dla 
???bia??o-czerwonych??? (8:2 j 4:3), 
jednak nale??y pami??ta??, ??e jedno 
ze spotka?? pucharowych kra?? 
kowianie przegrali. Stawka meczu 
jest wysoka. Zwyci??stwo pozwo?? 
li??oby- gospodarzom 
???uciec??? od 
dw??ch ostatnich zespo????w w 
tabeli, kt??re m aj?? rozegra?? ba- 
ra??e o utrzymanie si?? w ekstra?? 
klasie. 
Pe??na kolejka spotka??, ju?? z 
dru??ynami z grupy ???spokojnych??? 
o byt. rozegrana zostanie w naj?? 
bli??szy pi??tek. 
SPRINTEM 
B (A) NOWY JORK. W fi?? 
nale tenisowego turnieju Ma- 
sters Graff pokona??a Sabatini 
4:6, 6:4 6:0. 6:4. 
B SOFIA. Grand Prix za?? 
wod??w kulturyst??w przyznano 
M. Daszkiewiczowi zwyci??zcy 
kategorii 90 kg. 
B MEKSYK. W finale te?? 
nisowego turnieju Sanchez po?? 
kona?? McEnroe 4:6, 6:3. 6:3. 
B BANGKOK. Bieg mara?? 
to??ski wygra?? Eddy Helle- 
buyck (Belgia) 
z 
czasem 
2:23.55 . 
D ZIS WTYO GODZ. 21.45 
FC Porto ??? Ajax 
Dzisiaj w programie drugim 
TV, o godz. 21 .45, b??dziemy mogli 
zobaczy?? kaw a??ek dohrego futbo?? 
lu. 
Nadana bowiem zostanie 
transmisja z meczu o superpu- 
char Europy: FC Porto ??? Ajax 
Amsterdam. Mamy nadziej??, ??e 
w tym widowisku 
zobaczymy 
najlepszego polskiego bramkarza 
J??zefa M??ynarczyka. 
Przy okazji s??owa uznania sk??a?? 
damy 
nowemu 
kierownictwu 
sportowej redakcji TV. Ostatnie 
programy, przybli??aj??ce nam 
w ielki sport, ciesz?? si?? wielk?? 
popularno??ci??. (F) 
Tyson, Hearns i inni 
21 -letni zawodowy mistrz ??wiata w kategorii wszechwag 
Mik?? 
Tyson (USA) zosta?? uznany przez World Bosing Council ???Bokserem 
1987 roku??? . Dotychczas czterokrotnie obroni?? on tytu?? mistrza ??wiata 
w wersji WBC. Tytu?? zdoby?? 23. XI . 1986 roku po znokautowaniu 
w II rundzie Trevora Berbicka (Kanada). Potem Tyson potkona?? kolej?? 
no: Jam esa Smitha (na punkty w 12 rundach), Pinklona Thomasa 
,(po sze??ciu rundach), Tony Tuckera (na punkty w 12 rundach) i Ty- 
rella Biggsa (W si??dmej rundzie). Tyson jest najni??szym w tej wadze 
mistrzem ??wiata w historii boksu zawodowego.. Mierzy tylko.... 1,78 m. 
Stoczy?? dotychczas 32 pojedynki, z kt??rych 28 wygra?? przed czasem. 
Najdramatyczaiiejsz?? w alk?? w bie????cym roku stoczyli ??? zdaniem 
wspomnianej organizacji boksu zawodowego WBC ??? Thomas Hearns 
(USA) oraz Juan Domingo Roldan (Argentyna). Amerykanin znokauto?? 
wa?? rywala w czwartej rundzie, zdobywaj??c tytu?? mistrza ??wiata 
w wadze ??redniej, Hearns jako jedyny bokser zawodowy by?? cham?? 
pionem a?? w czterech kategoriach wagowych. 
Za ???walk?? roku??? uznano pojedynek, jaki stoczyli Sugar Ray 
Leonard z Marvinem Hag??erem. Wygra?? w??wczas na punkty 
Leonard. 
Olimpijska kadra 
na mecz z Grecj?? 
Trener pi??karskiej olimpijskiej 
re,prezentacji Polski Zdzis??aw 
Podedwornyustali?? sk??ad 16-oso - 
bowej kadry 
na 
najbli??szy 
eliminacyjny mecz z Grecj?? 12 
grudnia). Znale??l; si?? w niej: 
Wandzik, Dreszer, G??ra, Piekar?? 
czyk, Gr??bocki, Ptak, Soko??owski, 
Wenclewski, Prusik i Rudy. K 
Warzycha R. Warzycha, Le??niak, 
Wi??zik Cyro??. Li;sek. 
Zawodnicy zbior?? si?? w War?? 
szawie w pi??tek, sk??d w ponie?? 
dzia??ek udadz?? si?? samolotem do 
Grecji. Na czele ekipy stanie 
Kazimierz G??rski. 
Gawlik dziesi??ty 
W jugos??owia??skim magazynie 
???Rukomet??? og??oszono list?? naj?? 
skuteczniejszych strzelc??w sezo?? 
nu 1986/87 w europejskich ligach 
pi??ki r??cznej. W??r??d m????czyzn 
najlepszym okaza?? si?? Jerzy 
Klempel (Goeppingen). kt??ry 
zdoby?? 239 bramek (??rednio w 
jednym meczu 10,391). Na trze?? 
cim miejscu znalaz?? si?? Leszek 
Dziuba (Anilana) ??? 535 goli 
(10,138). Dziesi??te miejsce zaj???? 
by??y gracz 
Hutnika (obecnie 
austriackiego Unionu Stockeren) 
Zbigniew Gawlik V 210 bramek 
(7,500), W??r??d kobiet zwyci????y??a 
Nevenfca Stojanovic (Conversa- 
no) - 310 (15,500) Na 11 miejscu 
uplasowa??a si?? Mirella Mierze?? 
jewska (Pogo??) ??? 239 (7,i 
Podhale trzecie 
W ostatnim meczu turnieju 
p????fina??owego pucharu Europy w 
hokeju na lodzie (grupa ,.C???) 
Podhale Nowy Targ przegra??o w 
Megeve z mistrzem Finlandii ??? 
Liiga Tappara Tampere 1:5 (0:2, 
0:2 1:1). 
Podhale zaj????o 3 miejsce w 
turnieju, a do fina??u PE awans 
zdoby??a dru??yna Liiga Taopara 
Tampere. 
O Tl-ligowe punkty... 
Hokej. Legia-KTH Krynica ??? 
Pomorzanin Toru?? 1:6 (1:3, 0:0, 
0:3) i 3:12 (0:2, 1:8, ??:2). Po 14 
kolejkach w tabeli prowadzi Po* 
morzanin (28 pkt.). KTH zajmuje 
czwarte miejsce (12 pkt. w 10 ro?? 
zegranych meczach). 
Koszyk??wka kobiet. Gr. A: 
T??cza Rzesz??w ??? Hutnik 37:89, 
Korona ??? Glinik 37:48. Po 8 ko?? 
lejkach liderem tabeli jest Stal 
S. W ola (16 pkt.). Hutnik jest 
czwarty (14 pkt.), Glinik pi??ty 
(13 pkt.), a Korona si??dtma (11 
pkt.). 
Koszyk??wka m????czyzn. Gr A: 
Hutnik ??? Pogo?? Prudnik 78:70, 
Polonia Przemy??l ??? Unia Tar?? 
n??w 58:56. Po 8 kolejkach na 
czele tabeli znajduje si?? Hutnik 
(14 pkt.). Unia jest ??sma (11 pkt.). 
Pi??ka r??czna m????czyzn Gr B: 
B K S Bochnia ??? Polonia ??aziska 
32:25 i 20:20. Lublinianka - U"*3 
Tarn??w 25:21 i 24:24 Po 18 ko?? 
lejkach liderem jest Gwardia 
Opole (30 pkt.). B KS zajmu.!e 
czwarte (19 pkt.), a Unia sz??ste 
(17 pkt.) miejsce. 
Z g????bokimi ??alem zawiadamiamy, i e w dniu 20 listopada 
r. odesz??a na zawsze z naszego grona 
red. Bronis??awa Roszko 
SrehT???t^ anR . , lZlenillTMar.ka' serdeczna Kole??anka, odznaczona 
h , ?,e?n Zas??ugi, Odznakami ???Budowniczy Nowej 
PosT7 i>h 
??? ??? T s,_u??ony dla Kombinatu HiL??? . 
cJSS.ffi????5??.??? ,1Mop*a* 1987r- ??? 
??? 
d??inie Zm ar??ej sk??adamy wyrazy serdecznego wsp????czucia. 
_ 
??? ? EspO?? STARSZYCH DZIENNIKARZY, 
KRAKOWSKI ODDZIA?? STOWARZYSZENIA 
DZIENNIKARZY PRL
		

/dp_1987_274_0007.djvu

			Nr 274 
DZIENNIK POLSKI 
7 
W 4nlu 1> ll??topada 1987 r. po ci????kiej chorobie, opatrzony iw u - 
kramentami zmar?? w wieku 60 lat 
i.fP. 
ADAM BEZWI??SKI 
MOB INZ. ROLNIK 
s ca??ego ??erca kochany M??t i niezawodny Przyjaciel 
Msza iw i odprowadzenie Zmar??ego z ko??cio??a parafialnego do 
grobu rodzinnego odb??dzie si?? w ??rod?? 25 listopada ??? godz. 13 w 
K??tach. 
Msza ??w. ??a??obna odprawiona zostanie w Bazylice OO. Francisz?? 
kan??w w kaplicy Matki Boskiej Bolesnej w Krakowie we wtorek 
24 listopada o godz. 8.30. 
pogr????eni w g????bokim smutku 
??ONA, RODZINA I PRZYJACIELE 
Z g????bokim ??alem zawiadamiamy, ??e dnia 17 listopada 1987 r. 
zmar??a w Krakowie 
ZOFIA ZAR??BA 
by??a emerytowana pracownica Biblioteki Jagiello??skiej. 
Pogrzeb odb??dzie si?? w e w torek 24 listopada o godz. 12.30 na 
cmentarzu Rakowickim w Krakowie. 
Rektor Uniwersytetu Jagiello??skiego 
Dyrekcja i pracownicy Biblioteki 
Jagiello??skiej UJ 
Z g????bokim ??alem zawiadamiamy, ??e dnia 19 listopada 1987 r. ode?? 
sz??a na zawsze po d??ugich i ci????kich cierpieniach, opatrzona ??w. 
sakramentami nasza najukocha??sza Mamusia i Ciocia 
??tp. 
JANINA KROTOFIL 
Nabo??e??stwo ??a??obne p rzy Zm ar??ej odprawione zostanie w ??rod?? 
25 listopada o godz. 14.45, w kaplicy na cmentarzu Salwatorskim, 
po czym nast??pi odprowadzenie Zm ar??ej na miejsce wiecznego 
spoczynku 
?? 
C??RKA I RODZIN?? 
Z g????bokim b??lem l ??alem zawiadamiamy, ??e dnia 19 listopada 1987 
roku, zmar??a, prze??ywszy 81 lat opatrzona ??w. sakramentami 
Mp- 
CECYLIA DIDUCHOWA 
wdowa po pu??kowniku I Brygady Legion??w Polskich, nasza naj?? 
ukocha??sza Matka i Babcia. 
Uroczysto??ci pogrzebowe odb??d?? si?? w ??rod?? 25 listopada o godz. 
14.30 na cmentarzu Rakowickim ??? o czym zawiadamiaj?? 
C??RKA, syn, synowa 
Prosimy o niesk??adanie kondolencji 
Z g????bokim smutkiem zawiadamiamy, ??e dnia 20 listopada 1987 r. 
zmar??a nagle w wieku 62 lat 
??tP. 
ADELA CHROBOT 
nasza najukocha??sza ??ona, Matka i Babcia. 
Nabo??e??stwo ??a??obne i pogrzeb odb??d?? si?? w ??rod?? 25 listopada 
o godz. 10 .15 na cmentarzu w Nowej Hucie-Greba??owie. 
M????, SYN , SYNOWA, WNUK i RODZINA 
Z g????bokim ??alem zawiadamiamy, ??e dnia 16 listopada 1987 r. 
zmar?? nasz Kolega 
STANIS??AW PAMU??A 
d??ugoletni, zas??u??ony pracownik Krakow skiej Dyrekcji Inwestycji, 
odznaczony Srebrnym Krzy??em Zas??ugi, Medalem 40-lecia Polski 
Ludowej i odznakami regionalnymi i resortowymi 
Odszed?? od nas wzorowy pracownik, uczynny i serdeczny Kolega. 
Pogrzeb odb??dzie si?? w ??rod?? 25 listopada o godz. 13.30 na cmen?? 
tarzu Rakowickim. 
Rodzinie Zmar??ego sk??adamy wyrazy najg????bszego wsp????czucia 
Dyrekcja, POP PZPR, Zwi??zek Zawodowy 
Pracownik??w Krakowskiej Dyrekcji 
In w estyoji oraz kole??anki i koledzy 
?? tP- 
CZES??AW POSTUPALSKI 
MGR IN??. ARCHITEKT 
emerytowany d??ugoletni pracownik Okr??gowej Dyrekcji Inwestycji 
Miejskich w Krakowie, podczas II wojny ??wiatowej uczestnik ru?? 
chu oporu na W??grzech i cz??onek zespo??u red. ???W ie??ci Polskie??? , 
cz??owiek wielkiej dobroci i szlachetno??ci, zm ar?? dnia 19 listopada 
1987 rok u 
Msza ??w. i odprowadzenie Zmar??ego na miejsce wiecznego spo?? 
czynku odb??d?? si?? w czwartek 26 listopada o godz. 1 1 z kaplicy na 
cmentarzu Rakowickim 
Pogr????eni w bezmiernym ??alu i smutku 
j RQDZINA 
Z g????bokim ??alem zawiadamiamy, ??e dnia 19 listopada 1987 r. 
odesz??a od nas niespodziewanie, prze??ywszy 33 lata nasza kochana 
Kole??anka 
mgr EWA KACZMARCZYK 
wyk??adowca j??zyka francuskiego, kierownik Zespo??u Romanist??w 
Studium J??zyk??w Obcych Politechniki Krakow skiej, szlachetny 
Cz??owiek, ceniony i lubian^ przez m??odzie?? i wsp????pracownik??w 
nauczyciel akademicki, wspania??a i serdeczna Kole??anka. 
Pogrzeb odb??dzie si?? w czwartek 26 listopada o godz. 13 na sta?? 
rym cmentarzu w D??bicy. 
Kole??anki i koledzy ze Studium 
J??zyk??w Obcych 
MP- 
STANIS??AW AUGUSTYNEK 
litograf Krakowskich Zak??ad/w Offsetowych, ??o??nierz A K , odzna?? 
czony Krzy??em Partyzanckim, Medalem Zwyci??stwa i Wolno??ci, 
prze??ywszy lat 79, zmar?? dnia 17 listopada 1987 r. 
Pogrzeb odby?? si?? 23 listopada - o czym zawiadamiaj?? pogr????eni 
w g????bokim smutku i ??a??obie 
^ 
c0rri stn> STNOWA. 
ZI??CIOWIE, WNUKI i RODZINA 
Wszystkim, kt??rzy w ci????kich dla mnie chwilach po stracie szla?? 
chetnego cz??owieka, ??arliwego patrioty i dozgonnego Przyjaciela 
fcpt. rez. ??p. J??ZEFA ??WI??TKA 
ofcaaaK ml pcmoe 1 serce sk??adam t?? drog?? moje najoerdectuuejKBe 
podzi??kow ania. 
PoEostaij??c* w nieustaj??cym ??alu 
BARBARA DRZEWISSKA i RODZIN?? 
PRACA 
??LUSARZA fachowca w zakresie ga?? 
lanterii ??? zatrudni warsztat. Krak??w 
Kamedulska J 
g-33SS8 
WYKONAWCY form gipsowych po?? 
szukuje pracownia garncarska. K ra ?? 
k??w, tel. 22-19-00. po 1?? 
g-39133 
PRZYJM?? wsp??lnika do zak??adu ??lu?? 
sarskiego lub odst??pi??. Oferty 39131 
..Prasa" Krak??w, Wi??lna 2 
NAUKA 
MATEMATYKA, fizyka 
kow , tel. 37-05-41. 
Fus, Kra- 
MATEMATYKA, fizyka ??? mgr Go- 
??osz, tel. 22-20-43. 
MATEMATYKA ??? Krawczyk ??? tel. 
21-38-09. 
g-36807 
FIZYKA, 
matematyka, angielski ??? 
ameryka??ski ??? mgr Wilczek ??? tel. 
21-03-59. 
g-44964 
KUPNO 
MADEI!?? i silikon ??? kupi??. Pracow- 
nla krawiecka. K rak??w , Bo??ego Cia??a 22 
ZNACZKI ??? kupl??. Oferty 37957T.Pra- 
'sa??? Krak??w. Wl?? oa 2 
PIANINO ??? kupl??. Tel 
17. 
55-43-29, p o 
SPRZEDA?? 
SPRZEDAM intratn?? produkcj?? z 
bran??y metalowej. Surowiec, maszy?? 
ny i zbyt ??? zapewnione. 
??? 
Oferty 
678102. Biuro Og??osze??, Warszawa ??? 
Pozna??ska 38. 
KO??UCH m??odzie??owy 1 damski na 
wysoka oraz Dlurko szko???ne - sprze 
dam. Al. Krasi??skiego 24 B/4. 
SATURATOR. rozl??waczki do w??d ga?? 
zowanych - sprzedam. Nied??wied??_39 
woj. nowos??deckie tel 77. 
PIEC sta??opalny ???Zar??? 
??? 
sprzedam. 
T e l 22-30-51 
DYWAN 2.5X3,5. we??niany, u??ywany 
- 
sprzedam. Krak??w. Sp????dzielc??w 
10/30. 
JELCZA wywrotk??, 
,na wszystkie 
strony??? 
- 
sprzedam. Krak??w, tel 
37-78-58 p o 16 
2-37850 
WKR??TY M3X?? wpuszczane ??? za?? 
mieni?? na wkr??ty M5X20 lub odst??pi?? 
Krak??w. Kamedulska 3 
g-33859 
STO?? okr??g??y rozsuwany, wyk??adzi?? 
n?? wietnamsk??, wyk??adzin?? PCW. hu?? 
??tawk?? ogrodow?? ??? sprzedam. Tel. 
11-57-52. 
g-45688 
OPONY 650X13 Uniroyal, prawie nowe 
- 
odst??pi??. Krak??w Kamedulska 3 
TOKARNI?? 700 mm ??? sprzedam lub 
zamieni?? na pras?? hydrauliczn?? Kra 
k??w Kamedulska 3 
g-38861 
LOKALE 
MIESZKANIA, domy ??? po??rednictwo 
??? 
18 Stycznia 55/55, tel. 34-38-43 - 
wtorki, czwartki. 
g-43357 
KUPNO ??? sprzeda?? mieszka??, dom??w 
??? 
m gr Koszek Dzier??y??skiego 8, po?? 
niedzia??ki, ??rody 10???17. 
ZAMIENI?? 4-pokoJowe, kwaterunko- 
we. superkomfortowe (83 mi), w No 
wej Hucie ??? na 2-pokojowe i 3-po- 
kojowe. Tel. grzeczno??ciowy 22-55-77 
(16???18). Oferty 44612 ???Prasa??? Krak??w 
Wi??lna S. 
MIESZKANIE superkomfortowe. sp???? 
dzielcie S2 m! w Sosnowcu ??? za 
mieni?? na podobne w Krakowie lub 
Nowej Hucie. Krak??w tel. 47-46-53 
po 18. 
M??ODE ma????e??stwo poszukufe do?? 
zorcostwa w zamian za mieszkanie 
mo??e by?? do remontu. Oferty 36876 
.Prasa??? Krak??w Wi??lna 2. 
BUDYNKI w Nowej Hucie. IM m* 
wysokie, na magazyn - do wynaj???? 
cia. Tel. 11-25-21. rano lub oferty ??? 
37106 .Prasa" Krak??w Wi??lna 2. 
NOWy S??cz! Zamieni?? M-S kwate 
runkowe - na podobne lub wi??ksze 
w Krakowie Oferty 37157 .Prasa??? 
Krak??w Wi??lna 2. 
ZAMIENI?? dwa mieszkania 2-pokoJo- 
we ??? na Jedno 3-pokojowe w Kra?? 
kowie. Oferty 37302 ???Prasa??? Krak??w 
Wi??lna 2. 
NIERUCHOMO??CI 
DZIA??K?? budowlan??, zbrojon??, w 
Krakowie ??? kupi??. Tel 48-51-67. 
MIESZKANIA, nieruchomo??ci ??? po?? 
??rednictwo ??? Ma??kowski, Mogilska 
17 A. tel. 12-09-04, w torki, czwartki. 
DOM drewniany, stan dobry 
??? 
sprzedam. Tarn??w, tel 33-00-01. 
DZIA??K?? budowlana 6.9 ara. uzbro?? 
jon?? w 
Krakowte-Bie??anowie ul 
Szastera - sprzedam. W ieliczka os 
Sienkiewicza 11/6. 
g-38867 
GOSPODARSTWO rolne 3.60 ha z za?? 
budowaniami ??? sprzedam. J??zef Rut?? 
ka. Przedmie??cie Wielkie 445 Gmina 
Ci????kowice 
T-J4143 
BRO??CZYCE k S??omnik! 
Obszar 
gruntu 3,5 ha - sprzedam. Krak??w 
Aleksandry 23/85. 
g-36302 
KRAK??W! Parcel?? budowlan?? 
kupl??. Tel grzeczno??ciowy 21-47-8*. 
KRYNICA' Parcele budowlana 
przy 
ul. Pu??awskiego - sprzedam Ofer?? 
ty 36319 .Prasa" Krak??w. Wi??lna 2. 
522 Wieliczki _ sprzedam. 
Oferty 36322 ???Prasa??? Krak??w Wi??l?? 
na 2. 
GOSPODARSTWO rolne 3.14 ha 
??? 
sprzedam. 33-180 Oronmlk 56 T-34219 
ATRAKCyJN?? dzia??k?? budowlan?? 1000 
ms, z domklem drewnianym, w Ry?? 
trze nad??? Poprcdem ??? sprzedam ??? 
Radom tel. 474-76. po 18. 
g-36742 
SPRZEDAM gospodarstwo rolne 4.09 
ha. w tym 1.14 za'eslone wraz z za?? 
budowaniami 
przy trasie E-7 Su?? 
chedni??w. Suchedni??w 
ul. Poziom- 
skiego 26, w oj. kieleckie. 
g-i6675 
PARCEL?? na Woli Justowskiel lub 
Zakamyczu ??? kupl??. Oferty 
36S42 
..Prasa??? Krak??w Wi??lna 2. 
DZIA??K?? ogrodnicz?? w G??rce Na?? 
rodowej - wydzier??awi??. Oferty ??? 
37087 ???Prasa??? Krak??w Wi??lna 2. 
PARCEL?? lub dom z pe??nym uzbro?? 
jeniem terenu 
w Krakowie ??? ku?? 
pi?? Oferty 37123 .Prasa??? 
Krak??w 
Wi??lna 2 
DOM, 128 m* 1 pomieszczenia pro?? 
dukcyjne 600 m2 C.O ., 
woda, si??a. pe???? 
na k???imatvzacja ??? sprzedam. Tel 
66-00-88 w . 380. p o 17. 
ZGUBY 
SZURA Bogdan zam. Krak??w. 
ul. 
Eoh. Stalingradu 52/5, zgubi?? legity?? 
macje studencka wydana przez AGH. 
g-33612 
US??UGI 
MONTA?? drzwi harmonijkowych ??? 
Ciirtler. tel. 33-57-30. 
???TAURUS??? 
??? 
fachowe naprawy te?? 
lewizor??w kolorowych w domu Klien?? 
ta ??? Iwanik - tel. grzeczno??ciowy 
34-21-56 (9???14), 
g-44511 
WIERCENIA udarowe, wieszanie sza?? 
fek, karniszy. komplet??w ??azienko?? 
wych. Rachunki, Kr??tkie terminy. 
??? 
Molik. tel. 12-76-47. 
TAPETOWANIE mieszka?? ??? Zaj??cz?? 
kowski. tel. 37-36-38. 
PARKIETY uk??ada, cyklinuje, lakie?? 
ruje - Onderka. tel. 44-97-83. 
CYKLINOWANIE, lakierowanie, wo?? 
skowanie - Klara. tel. 37-85-97. 
UK??ADANIE, cyklinowanie. lakiero?? 
wanie parkiet??w ??? Jerzy Hil ??? tel. 
43-11-60. 
g-43858 
UK??ADANIE, 
cyklinowanie parkie?? 
t??w - Kruszak. tel. 48-58-38. 
PRZESTRAJANIE telewizor??w wszy?? 
stkich typ??w Pal/Secam, Secam/Pal 
Gwarancja, rachunki. 
??? 
Szostak ??? 
Krak??w, Filarecka 2 
CZYSZCZENIE dywan??w, wyk??adzin 
- 
Gr??decki, tel. 11-84-96. 
UK??ADANIE, cyklinowanie, lakiero?? 
wanie, woskowanie parkiet??w, mo?? 
zaiki - Kurdziel, tel. 66-96-16. 
MALOWANIE, tapetowanie ??? S??omski 
- 
tel 37-68-86. 
CZYSZCZENIE dywan??w, 
tapicerki, 
mycie okien ??? Marcinkowski ??? tel. 
12-87-76. 
g-44490 
CZYSZCZENIE dywan??w, wyk??adzin, 
tapicerki - Geleta, tel, 55-96-04. 
DERATYZACJA, dezynsekcja ??? ter?? 
minowo, skutecznie ??? Scigalski, tel. 
34-39-66. 
g-43812 
CYKLINOWANIE ??? Flaga, 
- 
te! 
33-98-95. 
g-44466 
ZABEZPIECZ?? drzwi przed w??ama?? 
niem. z komfortowym obiciem. Mon?? 
ta?? zamk??w, drzwi harmonijkowych 
??? 
poleca Iili??ski, tel. 11-17-46,11*13-16 
g-43897 
SOLIDNE, prze??iw w??amaniowe zabez?? 
pieczenie drzwi z eleganckim wyko???? 
czeniem tapicerskim ??? K??eczek, tel 
11-56-07. 
g-40646 
W AP-EM czyszcznle dywan??w, tapi?? 
cerki w domu Klienta ??? Czaja, tel. 
55-31-83. 
g-41296 
WAPEM ??? czyszczenie dywan??w, ta?? 
picerki ??? Stachera, tel. 11-27-69. 
CZYSZCZENIE dywan??w, tapicerki ??? 
Dyl??g, tel. 47-30-1S. 
CZYSZCZENIE dywan??w, 
tapicerki 
samochodowej, kempingowej, agrega?? 
tem Puzzis??? ??? Saternus, tel. 12-20-37 
g-42849 
CYKLINOWANIE, lakierowanie, wo?? 
skowanie ??? Dudek, tel. 66-95-65. 
TAPICERKA drzwi, zamki, zabez?? 
pieczenia antyw??amanlowe ??? Marzy??- 
ski. tel. 44-62-95. 
g-43338 
CYKLINOWANIE, lakierowanie, wo?? 
skowanie - Sobczyk, tel. 11-03-90. 
CZYSZCZENIE dywan??w. 
tapicerki 
Wapem - Pich??r. tel. 66-01-82. 
R??2NE 
WYPO??YCZALNIA sukien ??lubnych 
???Lena" 
??? 
poleca modele sukien ??? 
bia??e, kolorowe, pelerynki i fraki. 
Krak??w, Fr. Nullo 12/21, tel. 11-26-78. 
g-44680 
HAKI holownicze do samochod??w ??? 
krajowych i zagranicznych ??? poleca 
sklep, ul. ??wierczewskiego 4. 
KUPI?? plac - grobowiec na cmen?? 
tarzu Rakowickim Oferty 36235 .Pra 
sa??? Krak??w Wi??lna 2. 
OA RAZu powzukule w Bronowicach 
Tel 11-40-93 
g-36624 
poszukuj?? gara??u. Czynsz p??atny 
t g??ry za rok Tel. S3-03-92 g-3??595 
OBRONY PRAC DOKTORSKICH 
Dnia 3 grudnia 1887 r. o godz. U w ??all a r 26 Collegium Novum, ul. Go?? 
????bia 24 na Wydziale Filozoficzno-Historycznym UJ,odb??dzie si?? PU BLI?? 
CZNA OBRONA PRACY DOKTORSKIEJ mgra KRZYSZTOFA CIE??LA?? 
K A pt.: Stopie?? zadowolenia t ma????e??stwa a style komunikacji w ??wietle 
ocen i wypowiedzi ma????onk??w??? (do wgl??du w Bibliotece Jagiello??skiej 
przy al. Mickiewicza 22). 
Promotor: prof. dr hiab. MARIA SUSU??OWSKA . 
K-1087# 
Rada Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Jagiello??skiego og??asza, ??e 
w dniiiu 8 grudnia 1987 r. o godz. 12 w sali 42 przy ul. Go????biej odb??dzie 
si?? PUBLICZNA OBRONA PRACY DOKTORSKIEJ mgra MARKA HAL- 
BERDY nt.: ???Recepcja filmu polskiego w prasie w latach 1930???1939??? (do 
wgl??du w Czytelni Biblioteki Jagiello??skiej). 
Promotor: prof. dr hab. A LICJA HELMAN. 
K-10653 
W dniu 4 grudnia 1987 r. o godz. 1.1 w sali posiedze?? Rady Wydzia??u Elek?? 
trotechniki. Automatyki i Elektroniki Akademii G??miczo-Hutiniczej im. 
St. Staszica w Krakowie, al. Mickiewicza 30, paw. B -l , parter, odb??dzie si?? 
PUBLICZNA DYSKUSJA NAD ROZPRAW?? DOKTORSK?? mgra in??. 
PRZEMYS??AWA DOMA??SKIEGO pt.: ???Liniowe algorytmy i op????nie?? 
niem dla automat??w probablilistycznych o zmiennej strukturze??? (do w gl???? 
du w czytejnj Biblioteki G????wnej AGH w Krakowie). 
Promotor: prof. dr haib. in??. RYSZARD TADEUSIEWICZ ??? AGH Kra?? 
k??w. 
Recenzenci: prof. zw. dr ira??. TADEUSZ PUCHA??KA ??? Politechnika 
Pozna??ska, dcc. dr hato. TADEUSZ GRABI??SKI ??? Akademia Ekonomicz?? 
na Krak??w, doc. dr hab. im??. JANUSZ FILIPIAK ??? AGH Krak??w. 
K-10645 
PRZETARGI 
Miejskie Przedsi??biorstwo Zieleni w Krakowie, ni. Lubicz 23 og??asza, 
??e W DRODZE PRZETARGU NIEOGRANICZONEGO sprzeda n.w . 
pojazdy: 
1. samoch??d osobowo-terenowy marki Gar 69, nr rej. KRD -300U, nr 
fabr podwozia 8321, rok prod. 1960, st. zu??ycia 85 proc., cena w y?? 
wo??awcza 98.000 z?? 
2. samoch??d dostawczy marki ??uk A-03M, nr rej. KRB -901X, nr 
fabr. podwozia 144942, rok prod. 1973, st. zu??ycia 75 proc., c en a 
wywo??awcza 239.000 z?? 
3. samoch??d dostawczy marki Zuk A-13, nr rej. KRB -902X, nr fabr. 
podwozia 217230, rok prod. 1975, st. zu??ycia 75 proc., cen a w yw o?? 
??awcza 239 000 z?? 
4 ci??gnik rolniczy marki Ursus C-360, nr rej. KRU -265B, nr fabr. 
podwozia 303747. rok prod. 1977. cena wywo??awcza 450.000 z?? 
5. przyczep?? rolnicz?? skrzyniow?? marki SFA D-47, nr rej. KRA -385B, 
nr fabr. podwozia 26145, rok prod. 1978, cena wywo??awcza 100.000 
z??otych 
Przetarg odb??dzie si?? w dniu 8 grudnia 1987 r o godzinie 10 w sie?? 
dzibie Przedsi??biorstwa w Krakowie, ul. Lubicz 23 (??wietlica). 
W przypadku nie doj??cia do skutku I przetargu, II przetarg odb???? 
dzie si?? w tym samym dniu i miejscu o godz 12, 
Przyst??puj??cy do przetargu obowi??zani s?? wp??aci?? wadium (10% 
ceny wywo??ania) w kasie Przedsi??biorstwa najp????niej w przeddzie?? 
przetargu z zaznaczeniem na jak?? pozycj?? przetargow?? si?? zg??aszaj??. 
Pojazdy mo??na ogl??da?? od dnia 25 listopada w godzinach od 9 do 
13 w dni robocze, z wyj??tkiem sob??t i ??wi??t, w Bazie Transportu w 
Krakowie, ul. Tyniecka 18. 
Zastrzega si?? mo??no???? uniewa??nienia przetargu bez obowi??zku po?? 
dania przyczyny. 
K-10126 
Biuro Projekt??w Budownictwa Og??lnego ???Mlastopro.fekt-Krak??w??? . 
nl. Kraszewskiego 36, sprzeda W DRODZE PRZETARGU NIEOGRA?? 
NICZONEGO: 
??? 
samoch??d osobowy ma??ki Wo??ga Gaz 24, nr rej. KRB -370K. nr 
podwozia 105722, nr silnika 835475, st. zu??ycia 75 proc,, cena w y ?? 
wo??awcza 300.000 z?? 
Przetarg odb??dzie si?? w dniu 8 grudnia 1987 r. o godz. llw ??wietli?? 
cy biura przy ul, Kraszewskiego 36 
Pojazd mo??na ogl??da?? W godz. 10 ???12 przy Ul Kraszewskiego 36. 
Przyst??puj??cy do przetargu zobowi??zany jest do wp??acenia do ka?? 
sy biura wadium przetargowego w wysoko??ci 10 proc. ceny wywo??aw?? 
czej, najp????niej w przeddzie?? przetargu. 
Zastrzega si?? prawo uniewa??nienia przetargu bez obowi??zku poda?? 
nia przyczyny. 
Informacji udziela Dzia?? Administracyjno-Gospodarczy biura. tel. 
22-31-61. 
K-10181 
KOMUNIKAT REJONOWEGO PRZEDSI??BIORSTWA 
1 
WODOCI??G??W I KANALIZACJI 
w Nowym Targu 
! Rejonowe Przedsi??biorstwo Wodoci??g??w i Kanalizacji w No- 5 
g wym Targu oraz podleg??e Oddzia??y i Zak??ady w Zakopanem, 
- 
j Rabce, Szczawnicy. Jordanowie, Mszanie Dolnej i Nowym Tar- S 
J gu przypominaj?? w??a??cicielom, administratorom, dozorcom ?? a 
j mieszka??com, o obowi??zku odpowiedniego zabezpieczenia urz??- 
I dze?? wodoci??gowych i kanalizacyjnych w nieruchomo??ciach 
| przed nadchodz??cymi mrozami. 
W szczeg??lno??ci zwracaj?? uwag??, ??e: 
/ 
1, 
m3 
do podstawowych czynno??ci z zakresu ochrony urz??dze?? wo?? 
doci??gowych i kanalizacyjnych przed skutkami dzia??ania ni?? 
skich temperatur nale??y zabezpieczenie: 
??? 
zdroj??w czerpalnych oraz ocieplenie tych urz??dze?? i za?? 
bezpieczenie powierzchni w ich otoczeniu przed powsta?? 
niem go??oledzi 
??? 
pomieszcze?? wodomierzowych przez napraw?? uszkodzo- 
??? 
nych ??cian, wstawienie brakuj??cych szyb oraz uszczelnie?? 
nie drzwi i okien 
??? 
studzienek wodomierzowych przez gruntowne ich wyre?? 
montowanie oraz otulenie przykryw w??azowych materia?? 
??ami izolacyjnymi (maty s??omiane, w oj??ok, filc, w ata 
szklana) w spos??b umo??liwiaj??cy dokonywanie odczyt??w 
wodomierzy 
2. w okresie mroz??w zabrania si?? czerpania wody z ulicznych 
hydrant??w p.po??, korzystanie z nich jest dozwolone w y ?? 
????cznie dla cel??w gaszenia po??ar??w 
za utrzymanie w nale??ytej czysto??ci zasuw .hydrant??w p.po??., 
wpust??w ulicznych, w??az??w kanalizacyjnych (wolnych od li?? 
??ci. ziemi, ??niegu) itp. odpowiedzialni s?? w??a??ciciele posesji 
i administratorzy 
Wszystkim administratorom oraz dozorcom przypomina *i?? 
r??wnie?? o obowi??zku zabezpieczenia nawierzchni ulicy w grani?? 
cach swojej nieruchomo??ci przed mo??liwo??ci?? powstania go??o?? 
ledzi w miejscach uszkodzonych przewod??w wodoci??gowych, 
hydrant??w p.po??. i/zdroj??w ulicznych. 
Wszyscy odbiorcy winni zwalcza?? wszelkie objawy marno?? 
trawstwa wody oraz stosowa?? jak najdalej id??c?? oszcz??dno???? 
wody. 
Ka??dy stwierdzony przypadek nieszczelno??ci sieci wodoci??- 
| gowej nale??y natychmiast zg??osi?? do odpowiednich s??u??b: 
i Nowy Targ, tel 35-82, 36-14, 24-06, 24-07, 50-96 
5 Zakopane, tel. 59-08. 32-55, 42-29 
i Rabka. tel. 771-30, 771-29 
i Szczawnica, tel. 26-15, 23-15 
I Jordan??w, tel. 753-13, 752-23 
5 Mszana Dolna. tel. 423 
K-10864 
TiniinimiiiMiiiiifiMHimiitiitMiininniimtinninittniiiininiiiiiimii 
WnU w n letwc n -*s aw * RSW ???Prasa-Ksi????ka-Ruch" w Krakowi*, ut Wi??lna 2 ADRES REDAKCJI: >1-072 Krak??w, ul Wielopole I. II p TELEFON* Centrala 22-73-M 
.DZIENNIK 
POLSKI - wjraa 
	
			

/dp_1987_274_0008.djvu

			KRONIKfllKRftKOWSKA 
Na skorygowanie b????d??w trzeba poczeka?? 
Reforma w szko??ach, czyli nowe programy i stare metody 
Od dw6ch lat w szko??ach ponadpodstawowych wprowadza?? 
na jest reforma programowa. Zosta??a niejako wymuszona, gdy?? 
w 1986 roku absolwenci szk???? podstawowych realizowali ju?? 
nowe programy nauczania, zachodzi??a wi??c konieczno???? zmian 
programu na dalszym etapie kszta??cenia. Ponadto programy 
szk???? ponadstawowych by??y przestarza??e, gdy?? powstawa??y 
20???25 ??at temu. 
Decyzje dotycz??ce zasad wdra?? 
??ania reformy podj??to jednak 
bardzo p????no, gdy?? np. instru?? 
kcja o organizacji kszta??cenia i 
wychowania w roku szkolnym 
1986/87 dotar??a do zainteresowa?? 
nych kilka miesiecy Drzed roz?? 
pocz??ciem roku szkolnego. W 
najwi??kszym skr??cie przypomnij?? 
my, i?? reforma wprowadzana jest 
sukcesywnie od klas oierwszych 
(a wiec obecnie obejmuje ju?? 
tak??e II klasy), wprowadzone zo?? 
sta??y nowe przedmioty naucza?? 
nia tzw. uzupe??niaj??ce, a w li?? 
ceach og??lnokszta??c??cych ??? p ra?? 
ktyki uczniowskie. 
Sp????nione decyzje zmusi??y do 
zatwierdzenia nowych progra?? 
m??w bez wcze??niejszego, ekspe?? 
rymentalnego. ich sprawdzenia. Z 
du??ym po??piechem trzeba by??o 
przygotowa?? i wydawa?? nowe 
podr??czniki, co w niekt??rych wy?? 
padkach znaczaco zawa??y??o na 
ich jako??ci merytorycznej. W 
bardzo k r??tkim czasie nale??a??o 
tak??e zapozna?? wszystkich nau?? 
czycieli z za??o??eniami reformy, a 
tych, kt??rzy mieli rozpocz???? rea?? 
lizacj?? nowych program??w trzeba 
by??o p rzeszkoli?? 
Okaza??o si?? i?? pomimo w ielu 
trudno??ci wi??kszo???? nowych pro?? 
gram??w zosta??a zrealizowana w 
ca??o??ci, natomiast istnieje obawa 
??e wiedza ta nie jest utrwalona 
I pog????biona. Najwi??cej uwag do?? 
tyczy??o je??yka Dolskiego a op?????? 
nienia w nauczaniu t""o przed?? 
miotu wynosi??y przy ko??cu mi?? 
nionego roku od 10 do 15 nroc. 
Tnk??e w przedmiotach ??cis??ych, 
g????wnie w matematyce, wyst??pu- 
Na co przeznaczono 
fundusz inicjatyw 
m??odzie??y 
Z udzia??em wiceprezydenta m 
Krakowa Jana Nowaka odby??o 
si?? posiedzenie plenarne Spo??ecz?? 
nej Rady Funduszu Inicjatyw 
M??odzie??y Przewodniczy?? prof. 
dr hab Andrzej Pilch. 
Dokonano oceny dwuletniej 
dzia??alno??ci funduszu utworzone?? 
go decyzja Rady Narodowej m 
Krakowa w grudniu 1985 r. Od 
tego czasu zebrano prawie 10 
min z?? wspieraj??c m. in. dzia??al?? 
no???? kulturalna organizacji i klu?? 
b??w m??odzie??owych, akcj?? .Kra?? 
k??w??? . naukowy ruch m??odzie??o?? 
w y f studencka turystyk?? maso?? 
wa oraz wypoczynek m??odzie??y 
niepe??nosprawnej. 
Dzi?? sesja DRN 
w Podg??rzu 
W sali konferencyjnej. Ry?? 
nek Podg??rski 1. II o. dzi?? o 
godz. 10 rozpocznie si?? X X 
zwyczajna sesja Dzielnicowej 
Rady Narodowej Krak??w - 
Podg??rze. 
Porz??dek obrad przewiduje 
m. in ocen?? polityki remon?? 
towej budynk??w mieszkalnych 
na 
terenie dzielnicy oraz 
sprawozdanie z realizacji w 
br. uchwa??y w sprawie zapo?? 
biegania i zwalczania patolo?? 
gii spo??ecznej i przest??pczo- 
??pi. 
j?? trudno??ci ze zrealizowaniem 
nowego, zbyt obszernego progra?? 
mu. Nie bez znaczenia jest fakt. 
i?? w procesie nauczania nadal ro?? 
??nie obci????enie ucznia praca do?? 
mow??. 
Wiele krytycznych uwag wnie?? 
siono do niekt??rych podr??czni?? 
k??w. w tym do matematyki, che?? 
mii i fizyki Powa??nym proble?? 
mem utrudniaj??cym realizacje 
cel??w reformy jest tak??e po?? 
wszechny brak atrakcyjnych i 
nowoczesnych pomocy nauko- 
Krakowscy fryzjerzy 
w czo????wce 
We Wroc??awiu zako??czy??y si?? 
fryzjerskie mistrzostwa Polski, w 
kt??rych wzi????o udzia?? ponad 60 
fryzjer??w i fryzjerek. Spory suk?? 
ces zanotowa??a trzyosobowa gru?? 
pa z Krakowa gdy?? wszyscy o- 
pu??cili Wroc??aw z nagrodami. 5 
miejsce w kategorii fryzur m???? 
skich zdoby?? Robert G??recki, n a ?? 
tomiast trzecie w kategorii fry ?? 
zur damskich ??? jego ??ona El???? 
bieta G??recka (obydwoje konty?? 
nuuj?? tradycje rodzinne) z za?? 
k??adu przy ul. Stradom 16, Po?? 
nadto 6 miejsce w konkurencji 
m??skiei zaj???? tak??e krakowia?? 
nin Roman Chocho??. 
(jas) 
Warto wiedzie?? 
i skorzysta??... 
??? 
Dzi?? o godz. 18 w Klubie 
MPiK przy Ma??ym Rynku 4 od?? 
b??dzie sie spotkanie z doc K ry?? 
styna D??u??niewska. kt??ra m??wi?? 
b??dzie na temat: ?????ywienie 
w 
ochronie zdrowia??? Wst??p wolny 
n Z okazjj 170-lecia Towarzy?? 
stwa Muzycznego w Krakowie 
25 bm. o godz. 18. w Z??otej Sa?? 
li Filharmonii odbedzie sie uro?? 
czysty koncert. 
II Autorzy wystawy fotogra?? 
ficznej pt .Portret i autopor?? 
tret??? zapraszaj?? na wernisa?? 
kt??ry odbedzie sie dzi?? o godz 
17 w ..Galerii pod Baranami??? 
KDK. 
wych. a wi??c przekazywanie wie?? 
dzy odbywa sie nadal ??? w du??ej 
mierze ?????? metod?? tradycyjna. Te 
uwagi odnosz?? sie r??wnie?? do 
wprowadzonych tzw. przedmio?? 
t??w uzupe??niaj??cych m. in. 
???o- 
chrony i kszta??towania ??rodowi?? 
ska??? . 
???wiedzy o prawie???, czy 
???problem??w wsp????czesnej cywili?? 
zacji??? . N iewielkim zainteresowa?? 
niem cieszy sie .propedeutyka 
naukowa??? oraz ???informacja nau?? 
kowa z elementami naukoznaw- 
stwa??? . gdy?? nie zosta??y one do?? 
stosowane 
do mo??liwo??ci u- 
czni??w, co tylko potwierdza zbyt 
w ielki po??piech przy wprowadza?? 
niu reformy. 
Najwi??kszym 
mankamentem 
nowych plan??w i program??w jest 
zbyt du??e przeci????enie nauk??, co 
frustruje nie tylko m??odzie?? ale 
i nauczycieli majacych niewielkie 
pole manewru. Tak??e wprowa?? 
dzenie praktyk dla uczni??w z li?? 
ce??w spotka??o sie jak dotychczas 
z niech??ci?? wi??kszo??ci zak??ad??w 
pracy. Niestety wszystkie te u- 
wagi wy??aniaj??ce sie w trakcie 
w dra??ania nowych program??w 
nie s?? w skali kraju na bie????co 
rejestrowane i oceniane przez 
resort edukacji narodowej, kt??ry 
bardziej jest zaj??ty reform?? cen?? 
trum ni?? poziomem nauczania. 
Tak wiec na skorygowanie b?????? 
d??w trzeba b??dzie nieco poczeka??. 
(jas) 
Obradowa??a 
Wojew??dzka Komisja 
do spraw Referendum 
w Krakowie 
Wczoraj obradowa??a na swo?? 
im kolejnym posiedzeniu Wo?? 
jew??dzka Komisja do spraw 
Referendum w Krakowie. Wy?? 
s??uchano informacji o dzia?? 
??alno??ci Dzielnicowej Komisji 
do spraw Referendum Kra?? 
k??w ??? Krowodrza, komisji 
miasta i gminy Krzeszowice 
oraz gminnej komisji w Ko?? 
niuszy 
Nast??pnie komisja oceni??a 
zaawansowanie prac zwiaza 
nych z przygotowaniem lokali 
i ??rodk??w ????czno??ci telefonicz?? 
nej dla obwodowych komisji 
Zapoznano si?? r??wnie?? z in?? 
formacj?? o przebiegu spraw ?? 
dzania spis??w os??b uprawnio?? 
nych do udzia??u w referen?? 
dum . 
W trakcie posiedzenia komi?? 
sja 
okre??li??a plan swoich 
czynno??ci w dniu referendum 
Ustalono, ??e w dniach od 
26 do 28 listopada br. w sie?? 
dzibie W ojew??dzkiej Kom isji 
przy ul Basztowej 22 bedzie 
pe??niony dy??ur do godz 18.00 
W tym samym 
czasie b??d?? 
pe??nione dy??ury w siedzibach 
wszystkich 
dzielnicowych 
miast i gmin oraz gminnych 
komisji do spraw referendum. 
Obrady prowadzi?? przewod?? 
nicz??cy komisji ??? Marian 
Ki??czkowski. 
Na kaw?? w ???Jamie Michalika" 
dopiero w styczniu 
Za kilka tygodni minie rok od dnia kiedy na szklany dach zaple?? 
cza kawiarni ???Jam a Michalika??? zawali?? si?? komin s??siaduj??cej z tym 
lokalem zrujnowanej oficyny. Z uwagi na zagro??enie bezpiecze??st?? 
wa i konieczno???? remontu, dzia??alno???? kawiarni zosta??a wstrzymana. 
Na bramie do tej pory wisi wyblak??a kartka ze styczniow?? dat??, 
informuj??ca o zamkni??ciu lokalu; zagl??daj??cy przez zakurzone szyby 
bywalcy ???Jam y??? z niecierpliwo??ci?? czekaj??, kiedy wreszcie zacznie 
si?? remont, po kt??rym ???ich??? kawiarnia otworzy swe podwoje. 
Jak ju?? pisali??my przed paroma miesi??cami, podjecie prac remon?? 
towych w samej kawiarni uwarunkowane mia??o by?? wcze??niejszym 
wyburzeniem pi??tr?? oficyny przy ul. Floria??skiej 43. Oficyn?? wi??c 
wyburzono, jednak zasz??y dalsze komplikacje, gdy?? konieczne okaza??o 
sie wyburzenie r??wnie?? ??? b??d??cej w fatalnym stanie i gro????cej za?? 
waleniem sie ??? drugiej oficyny przy ul. Floria??skiej 47. Prace przy 
tym jeszcze trwaj??. Dopiero po ich zako??czeniu mo??liwe stanie si?? 
przeprowadzenie remontu zniszczonej cz????ci kawiarni: bedzie on mia?? 
charakter raczej ???kosmetyczny??? (malowanie cz????ci pomieszcze??, w y?? 
miana wyk??adziny pod??ogowej, poprawa wentylacji) i potrwa nie d??u?? 
??ej ni?? 2???3 tygodnie. A wi??c z pocz??tkiem przysz??ego roku odnowio?? 
na ???Jam a??? powinna ju?? przyj???? pierwszych go??ci. 
(wj) 
Apel Krakowskiego Komitetu NFOZ 
Z tych pieni??dzy powstan?? szpitale 
i o??rodki zdrowia! 
W ci??gu minionych 10 miesi??cy na Narodowy Fundusz Och?? 
rony Zdrowia zebrano w naszym wojew??dztwie ponad 102 min 
z?? (o 17,7 proc. wi??cej ni?? w por??wnywalnym okresie ubieg??ego 
roku). 
Najwi??cej wp??acili pracownicy uspo??ecznionych zak??ad??w pra?? 
cy ??? 91 min 590 tys. z??, nast??pnie rolnicy indywidualni ??? 
7 min 850 tys z??. Kolejni hojni ofiarodawcy to cz??onkowie 
zrzeszenia prywatnych u:??ug transportowych ??? 850 tys. *1, 
rzemie??lnicy ??? 610 tys. z??. sp????dzielnie ] zwi??zki sp????dzielcze 
??? 
605 tys. z??. cz??onkowie zrzeszenia prywatnego handlu i us??ug 
??? 
530 tys. z??. 
Wzrost wp??at nie nada??a jed?? 
nak za wzrostem cen w budow?? 
nictwie. Wystarczy powiedzie??, 
???? koszt budowy szpitala w Pod?? 
g??rzu ??? kt??ry w cz????ci finansuje 
NFOZ ??? w cenach na dzie?? dzi- 
Kto zechce pom??c dzieciom z Wieliczki 
Przedszkole sposobem gospodarczym 
Licz??ca 18 tys. mieszka??c??w Wieliczka do tej pory nie po?? 
siada ani jednego przedszkola z prawdziwego zdarzenia. Jedno 
mie??ci sie w zaadaptowanej na ten ce?? dawnej wozowni Zam?? 
ku Zupnego, inne w by??ej ochronce salinarnej, a dwa pozosta??e 
w parterowych mieszkaniach nowych blok??w. W tych czterech 
plac??wkach w bie????cym roku szkolnym znalaz??o opiek?? 700 
maluch??w; dla 175 dalszych zabrak??o miejsc. 
W tej sytuacji ??? z inicjatywy 
w ielickiej lekarki, przewodnicz???? 
cej Miejsko-Gminnego Komitetu 
Narodowego Czynu Pomocy 
Szkole ??? Marii Jaglarz podj??to 
decyzje wybudowania potrzebnej 
plac??wki wychowawczej w czy?? 
nie spo??ecznym Sa ju?? pierwsze 
deklaracje pomocy ze strony wie?? 
lickich zak??ad??w pracy: I tak: 
???Po??am??? pokryje koszty doku?? 
mentacji technicznej. Przedsi???? 
biorstwo Gospodarki Komunalnej 
i Mieszkaniowej zapewni nadz??r 
inwestycyjny, rzemie??lnicy wielic?? 
cy pomog?? w budowie, taks??w?? 
karze w transporcie materia????w 
budowlanych, niekt??rzy z nich 
wp??aca pieni??dze. 
Wszystkim 
zainteresowanym, 
kt??rzy zechc?? dopom??c w ielickim 
dzieciom, podajemy konto: Od?? 
dzia?? Narodowego Banku w Wie?? 
liczce: 35129-619-181-541, lub a- 
dres: 
Insp ektorat 
Wydzia??u 
O??wiaty w Wieliczce, kt??ry znaj?? 
duje si?? w Zespole Szk???? Ekono?? 
miczno-Administracyjnych, ul. H. 
Sawickiej 18. 
(MK) 
siejsizy wynosi oik. 9 mld z?? (przy 
pierwotnym kosztorysie z 1983 r 
??? 
ok. 4 mld z??). 
Ze ??rodk??w NFOZ finansowane 
s?? m. in. budowy o??rodk??w zdro?? 
wia w ??wi??tnikach G??rnych. 
Sieprawiu Mogilanach Tokarni. 
Pod??????u. Aby te inwestycje do?? 
prowadzi?? do ko??ca konieczne 
jest wzmo??enie zbi??rki w naszym 
wojew??dztwie. Dla por??wnania ??? 
wska??nik zbi??rki w Krakow- 
skiem na 1 zatrudnionego wynosi 
227 z??. gdy ??rednia krajowa si???? 
ga ??? 423 zl. Krakowianie okazu?? 
j?? si?? by?? prawdziwymi centu- 
siami. 
Najwi??cej pieni??dzy na NFOZ 
w p??ywa z Wieliczki. Niepo??omic. 
Skawiny. Su??kowic. Nowego Brze?? 
ska. Pcimia. Raciechowic. Tokar?? 
ni i Wi??niowej. Nie??le przebiega 
zbi??rka w poszczeg??lnych dziel?? 
nicach Krakowa. 
Niewielkie 
wp??ywy s?? natomiast * Dobczyc. 
Ska??y S??omnik. Radziemic. Su??o- 
szowej Trzyci????a i Zabierzowa 
Niestety, bez spo??ecznej ofiarno?? 
??ci w tym zakresie trudno b??dzie 
realizowa?? zadania w s??u??bie 
zdrowia. St??d apel Krakowskiego 
Komitetu NFOZ o wzmo??enie 
zbi??rki Przypominamy konto 
??? 
NBP III O/Krak??w 
nr 
35031-5555 -132. 
(j.cz) 
Uroczysto???? 
w Muzeum 
Etnograficznym 
Uroczyste spotkanie ku czci 
tw??rcy Muezum Etnograficznego 
w Krakowie Seweryna Udzieli 
(1857???1937) po????czone z otw ar?? 
ciem po??wieconej Mu wystawy 
rozpocznie si?? dzi?? o godz, 11 .45 
Wcze??niej na cmentarzu Rako?? 
wickim o godz. 10 .30 nast??pi z??o?? 
??enie wie??c??w na grobie zas??u??o?? 
nego badacza kultury ludowej. 
W programie spotkania: ods??o?? 
ni??cie nowej tablicy patrona Mu?? 
zeum i 8 referat??w naukowych 
po??wi??conych dzia??alno??ci Sew e?? 
ryna Udzieli. 
Dzieci pos??uchaj?? 
???Opowie??ci wiatru??? 
Do Miko??aja, Gwiazdki... coraz 
bli??ej, o czym z pewno??ci?? my?? 
??l?? ju?? dzieci. Dla nich w??a??nie 
przygotowywany jest spektakl 
???Opowie??ci wiatru??? , kt??rego au?? 
torem jest W ojciech Graniczew- 
ski. Ba????, kt??rej bohaterowie 
prze??ywaj?? liczne przygody, zo ?? 
sta??a zainspirowana tw??rczo??ci?? 
Hansa Christiana Andersena. W 
spektaklu, 
do kt??rego muzyk?? 
skomponowa?? Jan Hnatowicz, wy?? 
st??pi?? aktorzy Teatru 
KTO 
Przedstawienia odbywa?? si?? b??d?? 
iv soboty i niedziele od grudnia 
do stycznia w godzinach 10, 12 , 
14 i 16, a w dni powszednie o 
godz 16.30 (po spektaklu z dzie?? 
??mi spotyka?? si?? b??dzie ??w M i?? 
ko??aj). Wszelkie informacje do?? 
tycz??ce spektaklu mo??na uzyska?? 
w siedzibie Biura ???Gama??? przy 
ul. Sebastiana 6/1 . 
(jas) 
Tramwaje ???1??? , ???5??? i ???10??? 
na zmienionej trasie 
W zwi??zku z wymiana rozjaz?? 
du tramwajowego na Rondzie 
Kocmyrzowskim od godz 9.00 
dnia 25 bm. do godz. 4.00 dnia 
28 bm. zostanie wy????czona ko?? 
munikacja tramwajowa od Ron?? 
da Kocmyrzowskiego do Ronda 
Czy??y??skiego. 
Tramwajelinii ???1???. ???5???,i ???10??? 
w tym czasie b??d?? kursowa??y od 
Ronda Czy??y??skiego ??? Al. Pla?? 
nu 6-letniego ??? Plac Centralny 
??? 
Al, Rewolucji Pa??dziernikowej 
i dalej po swojej trasie. 
1987 
Listopad 
W torek 
Flory 
jutro 
Katarzyny 
UWAGA, 
KIEROWCY I 
PRZECHODNIE! 
Widzialno???? 
CS?? 
szczeg??lnie 
rano 
ograniczona, drogi 
przewa??nie 
mo?? 
kre. 
Sytuacja biome- 
___ ____________ 
teorologiczna: 
o- 
bni??ona sprawno???? psychofizyczna, 
zaostrzone dolegliwo??ci reumatycz?? 
ne i uk??adu oddechowego. 
Dy??ury 
APTEKI 
Rynek G????wny 42 - tel 22-23-71. 
D??uga 88 - tel 33-42-90 Krakow?? 
ska 1 - tel. 66-23-21. Pstrowskiego 
98 - tel. 66-69-50, Koz????wka - tel. 
55-51-87, Kazimierza Wielkiego 117 
??? 
tel. 37-44-01, N owa Huta, al. Re?? 
wolucji Pa??dziernikowej 6 ??? tel. 
44-17-19, Centrum A ??? tel. 44-17-36 
My??lenice, ??eromskiego 10, Sk awi?? 
na, S??owackiego 5, Krzeszowice, S u???? 
kowice, Wieliczka, Alwernia, Pro?? 
szowice, S??omniki, Dobczyce, Gd??w. 
Niepo??omice. 
PUNKT INFORMACJI APTECZ 
NEJ: 11-07-65 
??? 
czynny w godz. 
8??? 15. 
POGOTOWIE RATUNKOWE 
??azarza 14: 999 ??? wezwania do 
wypadk??w; zachorowania i przewo 
z y : 22-29-99. 
centrala: 22-36-00 
Lotnisko Balice: 11 19-99, Rynek 
Podg??rski: Sfi-69 99 Now ?? 
Huta 
44-49 99 Krowodrza, 
Kazimierza 
Wielkiego 117: 33-39-99, Bia??opr??d- 
nicka 8 343999 Skawina: 
999 
76-14-44 Prokocim , Teligi 55-59-99 
Wieliczka: 
78-12-89, 
alarmowy 
999 My??lenice: 999, Krzeszowice: 99 
206-20 Proszowice; 9. Jerzma 
nowice 384, 48, Niepo??omice 198, 
2'-02-09 Iwanowice 99 
INFORMACJA S??.??ZBY ZDRO?? 
WIA: tel 22-05-11 
??? 
czynna ca???? 
dob??. 
SZPITALE 
CHIRURGII OG??LNEJ, 
CHI?? 
RURGII URAZOWEJ - Trynitar- 
ska 4, CHIRURGII DZIECI ??? No?? 
wa Huta,??? LARYNGOLOGICZNY, 
UROLOGICZNY - Pr??dnicka 35, 
OKULISTYCZNY ??? 
Witkowice. 
MY??LENICE, Szpitalna 
2, PRO?? 
SZOWICE, Kopernika 2; inne od?? 
dzia??y szpitali w g rejonizacji. 
TELEFON ZAUFANIA: 33-71-37 
- 
czynny w godz Ifi- -22 
M??ODZIE??OWY TELEFON ZA 
UFANIA: 988 ??? czynny w godz. 
14??? 19. 
TELEFON INFORMACYJNY IN?? 
STYTUTU ONKOLOGU: 21-00-60 
??? 
czynny w godz. 18??? 19. 
SP????DZIELCZY PI'NKT PEDIA 
TRYCZNY l KARDIOLOGICZNY: 
12-20-38 t 12-41-64 ??? czynny w 
godz 8 -22 
DOMOWA POMOC LEKARSKA: 
tel. 55-56-64 ??? czynna w godz. 
9???20. 
NAG??A POMOC LEKARSKA 
lekarzy specjalist??w: fifi-80-00 
- 
 
opow ie??????? (RFN b.o.) 
??? 
11,30, u 
???Nadz??r??? (poi. 18 1.) 
??? 
18, 20, MI?? 
KRO ??? KSF: ???Dziennik dla mo?? 
ich dzieci??? (w??g. 15 1.) 
??? 
16, Ilu?? 
zjon _ film prod. franc. z cyklu: 
Uroda filmow ej fotografii w pano?? 
ramie ??? 18, 20, PASA??: bajki ??? 
. 
12, ???Nad Niemnem??? (poi. 12 1. cz. 
I i II) ??? 9, ???Mistrzyni Wu-Dang??? 
(chi??. 1 5 1.) 
??? 
13, 15, 17, 19, SFINKS, 
???Odliczanie??? (w??g. 15 1.) 
??? 
16, po?? 
kaz sp ecjalny Instytutu Kultury 
W??oskiej ??? 18, DKF 
???Kropka??? 
cykl: ???Z ekran??w ??wiata??? ??? 20.15, 
T??CZA: ???Pier??cie?? i r????a??? 
(poi. 
b.o.) 
??? 
16.30, ???B lu es Brothers??? (USA 
15 1.) 
??? 
18.15, UCIECHA: ???Misja??? 
(ang. 15 L) ??? 16.15, 18.30, ???Betty??? 
(fr. 18 1.) 
??? 
21 ??? przedpremiero?? 
wy, WANDA: ???Cudowne dziecko" 
(poi.- kanad. b.o.) 
??? 
10, 12, ???Mas?? 
karada??? (poi. 18 1.) 
??? 
15.30, 17.45, 
???Zelig??? (USA 15 1.) 
??? 
20, ???Bl???e 
velvet??? (USA 18 1.) 
??? 
22, WAR. 
SZAWA: ???O rany nic si?? nie sta??o??? 
(poi. 1 5 1.) 
??? 
15.45, ???W zawiesze?? 
niu??? (poi. 15 1.) 
- 
18, 20, WOL- 
NOSC: ???ESD??? (poi. 12 1.) 
- 
10, 
???M isja specjalna??? (poi. 15 1.) 
??? 
12, 15.15, 20.15, ???Pokuta??? (radz. 15 
1.) 
??? 
17.15, WRZOS: ???Czy deci z 
nami pilot???? (USA 12 1.) 
- 
15.45, 
???S pokojnie, to tylko awaria??? (USA, 
15 1.) 
- 
17.45, 20, VIDEO (KDK): 
???Noc ??ywych trup??w??? (USA 18 1.) 
??? 
11, 
.Przygody b????kitnego ryce?? 
rzyka??? (poi. b.o.) 
??? 
13, VIDEOKI- 
NO (Rynek G????wny 13): ???Wielki 
skok I??? (Hongkong 15 1.) 
- 
10, 12, 
???Noc ??ywych trup??w??? (USA 18 1.) 
??? 
14, 16 18, ZWI??ZKOWIEC: DKP 
??? 
15.45, 18, 20.15. 
Telewizja 
PROGRAM I 
9.30 Domat or 9.35 Domowe przed?? 
szkole 10-00 DT ??? wiadomo??ci 10.10 
Domator 10.20 
???Karetka pogoto?? 
w ia " (8) 11.20 Domator 11.35 ?????o?? 
so????? (2) - film przyrodniczy prod. 
kanad 16.20 Program dnia, DT ??? 
wiadomo??ci 16.25 Dla m??odych wir 
dz??w: Kr??g" - 
magazyn harcerzy 
16.50 Dla dzieci: ???C ojak ??? 17.15 Te- 
leexpress 17.30 ???Gazeta 
rolnicza??? 
17.50 Leksykon polskiej 
muzyki 
rozrywkowej - 
??? P ??? 18.30 Diagno?? 
za 18-50 Dobranoc 19.00 Program 
publicystyczny 19.30 Dziennik 20.00 
???Karetka pogotowia" (8) 21.00 Kon?? 
ferencja prasowa rzecznika rz??du 
21.15 Tele w izyjny film dokumen?? 
talny: .Dziewczyny z orlej klatki??? 
21.40 Telewizyjny inf. wydawniczy 
22.00 Chick Corea '87 22.40 DT - 
komentarze 23.00 J??zyk angielski 
(8) 
PROGRAM II 
16.55 J??zyk angielski (8) 17.25 
Pr og ram dnia 17.30 Magazyn ???102" 
18.00 Kronika 18.30 Wielkie bitwy 
historii: ???Bitw a o 
Quebec??? 19.30 
Zwyczaje i obrz??dy 20.00 Studio tea?? 
tralne ???Dw??jki??? ??? Julian Tuwim: 
???Bal w operze??? 20.45 Studio festi?? 
walu dram aturgii kraj??w socjali?? 
stycznych 21.10 ???Polak dzieli??? - 
reporta?? 21.30 Panorama dnia 21.45 
Studio Sport 22.55 Wieczorne wia?? 
domo??ci 
tydzie??w milicyjnej statystycy 
Tragedie 
na drogach 
Raport WUSW w Krakowie z minionego (16???23 XI) tygod?? 
nia trzeba zacz???? od dramat??w na drogach: dosz??o do 55 wy?? 
padk??w w kt??rych 5 os??b ponios??o ??mier??, a liczba rannych 
wynosi 60 os??b! Patrole MO zatrzyma??y 34 nietrze??wych kie?? 
rowc??w Przyczyny wypadk??w komunikacyjnych to m. in. 
snsKie jezdnie. Ograniczona widoczno???? spowodowa??a sporo 
potr??ce?? pieszych. 
Inne dane z m ilicyjnej staty?? 
styki: zanotowano 1 gwa??t. 2 roz?? 
boje. a?? 69 w??ama?? z czego du??o. 
bo 23 ??? do obiekt??w stanowi???? 
cych spo??eczna w??asno????. K ra?? 
dzie??yby??o36???wtym31na 
szkod?? prywatna ??? g????wnie z 
samochod??w. MO zlikwidowa??a l 
melin?? pijacka: w trybie przy?? 
spieszonym sady skaza??y 27 os??b. 
a prokuratorzy tymczasowe are?? 
szty zastosowali wobec 32 os??b. 
16.XI. o godz. 12 .15 w Rynitu 
G????wnym funkcjonariusze Kom?? 
panii Wywiadowczej WUSW za?? 
trzymali Roberta A. (lat 19) z 
Nowego Sacza i 27-letniego Cze?? 
s??awa P. z Kieleckiego, kt??rzy 
oferowali radio stereo ???Zodiak??? 
1 magnetofon stereofoniczny M- 
7008. Ustalono, ??e sprz??t ten zo?? 
sta?? skradziony z Wy??szego Sp 
minarium Duchownego Towarzy?? 
stwa Salezjan??w w Krakowie 
Nast??pnego dnia Sad Rejonowy 
dla Krakowa Podg??rza skaza?? 
Roberta A. za kradzie?? tych 
przedmiot??w warto??ci oko??o 90 
tys. z?? na 1.5 roku ograniczenia 
wolno??ci, 
22 XI Komisariat MO w Borku 
Fa????ckim zosta?? zawiadomiony. ??e 
grupa wyrostk??w rozbija z procy 
uliczne lampy wzd??u?? ul Zawilej??? 
Zniszczono w ten spos??b 15 klo?? 
szy i ??ar??wek. Zatrzymano n?? 
tej ???zabawie??? czw??rk?? m??odych 
w wieku 14???17 lat. 
(AT) 
Z kroniki wypadk??w 
B Na ul Zakopia??skiej traffl" 
w a j linii ..8??? potraci?? przebiega?? 
j??ca nrzez jezdni?? Krystyn?? '*??? 
(lat 16) zam. Chorowice 68 L 
obra??eniami g??owy, wstrz??sem 
m??zgu przewieziono ja do sXV??? ' 
la Im. ??eromskiego. Przerwa w ru?? 
chu trwa??a od godz 9.50 do W-J : 
??? R??wnie?? na ul Zakopia??ski 
zosta?? potr??cony, ale przez jam??* 
ch??d J??zef A.. (1. 74). zam ???*??? 
K??pna 17. Dozna?? on z??amania 
r??ki, nogi 1 obr; je?? twarzy.