/dp_1985_150_0001.djvu
N r indeksu 35005 P L ISSN 0137-9089
ROK XU
Nr 150 (12546)
W ydanie 1
KRAKÓW
Sobota, niedziela
29, 30 VI 1985
Cena 6 zł
Centralna akademia w Szczecinie
„Dni Morza"
milMlOlHlZlH
SZCZECIN (PAP). W Domu
Kultury Stoczni Szczecińskiej od
była się wczoraj centralna akade
mia z okazji .Dni Morza”, trady
cyjnego święta pracowników pol
skiej gospodarki morskiej. Ucze-
Depesza z Polski
do Jugosławii...
WARSZAWA (PAP), i se
kretarz KC PZPR Wojciech
Jaruzelski wystosował depe
szę z serdecznymi gratulacjami
i życzeniami do Yidoje Zarko-
vića w związku z jego wybo
rem na nowego przewodni
czącego Prezydium Komitetu
Centralnego Związku Komu
n istów JugoslaW11-
...i do WRL
WARSZAWA (PAP). prze.
wodndczący Rady Państwa
Henryk Jabłoński wystosował
depeszę gratulacyjną do Pala
Losoncziego z okazji ponow
nego wyboru go na stanowi
sko przewodniczącego Rady
Prezydialnej Węgierskiej
publiki Ludowej.
Prezes Rady Ministrów W oj
ciech Jaruzelski wystosował
depeszę gratulacyjną do Gyo-
ergy Lazara z okazji ponow
nego wyboru g° na przewo
dniczącego Rady Ministrów
Węgierskiej Republiki Ludo
wej.
stniczyli w niej przedstawiciele
przedsiębiorstw gospodarki m or
skiej z całego polskiego Wybrze
ża. a wśród nich liczna grupa
pionierów polskiej gospodarki
morskiej — ludzi, którzy jako
pierwsi przystąpili
odbudowy
polskiego Wybrzeża.
Przybyli
członkowie Biura Politycznego:
sekretarz KC PZPR — Kazimierz
Barcikowski f Stanisław Kałkus,
wiceprem ier Zbigniew Szałajda:
gospodarze ziemi szczecińskiej.
Tegoroczne obchody mają szcze
gólnie uroczysty charakter. Zbie-
(Dokończenie na str. 2)
Stowarzyszenie
Odra — Wisła
w Tarnowie
(Inf. wł.) W Tarnowie powstał
oddział Stowarzyszenia Odra —
Wisła. Omawiając deklarację pro
gramową, statut i założenia orga
nizacyjne podkreślono konieczność
upowszechniania wiedzy zwłaszcza
wśród młodych pokoleń — o nie
odwracalności powojennego ładu w
Europie.
Wybrany został 9-osobowy skład
Tymczasowego Zarządu Oddziału
Wojewódzkiego
Stowarzyszenia,
którego prezesem została Maria
Honkowicz, wiceprezesem Edward
Urban, sekretarzem Janusz Teren-
kiewicz. Wojewódzki zjazd Stowa
rzyszenia odbędzie się w e wrześniu.
(zyg)
Wczoraj w Krakowie, jesienią w Fezie
Umowa pomiędzy miastami
(Inf. wł.) Przebywająca w Kra
kowie delegacja Rady Miasta Fe
zu z przewodniczącym rady Filali
Baba Abderrahimem na czele
sootkała się wczoraj z sekreta-
Nagrody za twórczość
radiową i telewizyjną
WARSZAWA (PAP). Wczoraj
w Warszawie wręczono doroczne
nagrody przewodniczącego Kom i
tetu ds.
Radia i Telewizji za
twórczość radiową i telewizyjną.
Wśród laureatów znaleźli się z
Krakowa: Jerzy Skrobot — Roz
głośnia PR, za twórczość radiową
w dziedzinie reportażu literackie
go oraz publicystyki społecznej
oraz prof. Aleksander Krawczuk
—
za całokształt twórczej współ
pracy z Telewizją Polską, w
szczególności za- cytM programów
„Obrona Sokratesa” .
rzem KK PZPR Władysławem
Kaczmarkiem.
W spotkaniu uczestniczył am
basador nadzwyczajny i pełno
mocny Królestwa Maroka w Pol
sce dr Abdesselam Ouazzani o -
raz prezydent Krakowa Tadeusz
Salwa.
W trakcie spotkania sekretarz
KK PZPR Wł. Kaczmarek nawią
zując do sytuacji społeczno-poli
tycznej w woj. krakowskim, za
poznał gości z głównymi kierun
kami
rozwoju Krakowa, jako
znaczącego w kraju ośrodka go
spodarczego. naukowego 1 kul
turalnego.
Marokańscy goście złożyli w
godzinach popołudniowych wizytę
w Urzędzie Miasta. Podczas spet-
kanii z przedstawicielami władz
polityczno-administracyjnych za
warto umowę wstępną o współ
pracy pomiędzy Krakowem a Fe-
(Dokończenie na str. 2)
Stypendia miasta Krakowa
Miasto mecenasem twórców
(Inf. wł.) Już po raz drugi pre
zydent miasta Krakowa orzyznał
kolejnej grupie twórców stypen
dia miasta Krakowa. W ubiegłym
roku otrzymało ie 69 artystów.
W tym roku 71 osób reprezentu
jących środowiska: plastyczne, li
terackie, publicystyczne, teatral
ne i filmowe oraz muzyczne sta
ło się stypendystami miasta, w
którym żyją i tworzą.
Wczoraj w salach Urzędu Mia
sta Krakowa odbyło się uroczyste
wręczenie stypendiów.
Kom isją stypendialna, której
przewodniczył prof. Antoni Haj-
dccki rozważała o wiele więcej
kandydatur, jako że w Krako
wie żyje i tworzy rzesza ludzi
sztuki. Jak powiedział dyrektor
Wydziału Kultury i Sztuki Urzę
du Miasta Krakowa — Stefan
Nawrot, przyznanie stypendiów,
jest wyrazem mecenatu państwa
nad działalnością twórców kultu
ry i sztuki z tereniu województwa
miejskiego krakowskiego.
Aktu wręczenia dyplomów sty
pendialnych dokonali: prezydent
Tadeusz Salwa, oraz wiceprezy
dent miasta Krakowa — Jan No
wak.
W imieniu stypendystów głos
zabrał literat Lesizek Bugajski,
dziiękując władzom miasta za tę
formę pomocy.
Wśród wyróżnionych twórców
znaleźli się koledzy z naszej re
dakcji: Krystyna Zbijewska i
Michał Czarnecki,
(jmc)
Szef dyplomacji Jakie są wyniki 40. sesji RWPG?
Eoiotu w Polsce T !
TT
I
... T~
Egiptu w Polsce
Rozmowy w MSZ
WARSZAWA (PAP). 28 czerw
ca przybył do Polski z oficjalną
wizytą minister spraw zagranicz-
nych Egipskiej Republiki Arab
skiej Esmat Abdel Meguid. Na
warszawskim lotnisku Okęcie
szefa dyplomacji Egiptu powitał
minister
spraw
zagranicznych
PRL Stefan Olszowski wraz z
członkami kierownictwa MSZ.
Po południu minister Esmat
Abdel Meguid złożył wieniec na
ołycie Grobu Nieznanego Żołnie
rza.
W piątek rozpoczął się też me.
rytoryczny program wizyty mini
stra spraw zagranicznych Egip
skiej Republiki Arabskiej.
Pierwszym punktem tego pro
gramu było spotkanie z mini
strem Stefanem Olszowskim w
pałacyku MSZ przy ul. Foksal.
Obaj ministrowie poinformowa
li się o sytuacji w-ich krajach.
Tego dnia minister spraw zagra
nicznych Egiptu Esmat Abdel
Meguid spotkał się też z m ini
strem kultury i sztuki Kazimie-
(Dokończenie na str 2)
Stosunkiz EWG- Czymożliwa jest
wymienialność walut w krajach Rady?
Konferencja prasowa Janusza Obodowskiego i W iaczesław a Syczowa
WARSZAWA (PAP). 28 czerw
ca w Warszawie odbyła się kon
ferencja prasowa
nt. wyników
zakończonej poprzedniego dnia 40
sesji RWPG. Na pytania dzien
nikarzy odpowiadali: stały przed
stawiciel Polski w RWPG, wice
prem ier Janusz Obodowski, peł
niący w okresie między sesjami
w Hawanie i Warszawie funkcję
przewodniczącego Komitetu Wy
konawczego
Rady,
sekretarz
RWPG — Wiaczesław Syczow, a
także minister handlu zagranicz
nego Tadeusz
Nestorowicz
i
zastępca stałego przedstawiciela
PRL w RWPG — Stanisław Wy-
łupek. Konferencje prowadził
rzecznik prasowy
rządu Jerzy
Urban.
Wręczenie aktów nominacyjnych
członkom Komitetu Odnowy Krakowa
Rada Państwa powołała nowy. Społeczny Komitet Odnowy
Zabytków Krakowa. Wśród jego 172 członków znaleźli się wy
bitni politycy, działacze społeczni i gospodarczy, dyrektorzy mu
zeów, znakomici twórcy i animatorzy kultury, konserwatorzy
dzieł sztuki, naukowcy, literaci i dziennikarze. Wczoraj sekre
tarz Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa a za
razem przewodniczący Rady Narodowej miasta Apolinary Ko
zub wręczył członkom Komitetu pracującym w Polsce południo
wej akty nominacyjne. Otrzymał je m. in. członek Biura Po
litycznego KC PZPR prof. Hieronim Kubiak.
Pierwsze inauguracyjne posiedzenie nowego Społecznego Ko
mitetu Odnowy Krakowa odbędzie się w lipcu br. na Wawelu.
Papież Jan Pa w eł I I do polskich emigrantów:
Bez względu na miejsce pobytu utrzymujcie
bliskie powiązania z krajem
RZYM (PAP). Jan Paweł II zaapelował w czwartek do emigrantów
polskich, aby bez względu na miejsce pobytu utrzymywali bliskie po
wiązania z krajem ojczystym.
Papież wystosował apel na spotkaniu z grupą około 250 emigrantów
polskioh. Powiedział im, ie Polacy zamieszkali na Zachodzie powin
ni zachowywać swą tożsamość narodową i kulturę. Dodał, że powin-
ni zarazem przyczyniać się do pomyślności krajni pobytu.
Obchody Czerwca ’ 56 w Poznaniu
Kwiaty w miejscach pamięci
POZNAŃ (PAP). 28 czerwca minęła 29. rocznica tragicznych wyda
rzeń czerwcowych, które rozegrały się w Poznaniu w 1956 r. Dla
upamiętnienia jej, z inicjatywy Komitetu Wykonawczego Rady Woje
wódzkiej PRON, pod pomnikiem „Jedność” na placu Adama Mickie
wicza przedstawiciele Rady Wojewódzkiej PRON i sygnatariusze oraz
delegacje ponad 4p poznańskich zakładów pracy, instytucji i uczelni
złożyli wieńce i wiązanki kwiatów. W tym samym dniu kwiaty zło
żono przed taWicami upamiętniającymi wydarzenia z czerwca 1956
r., usytuowanymi przed zakładami: H. Cegielski, ZNTK 1 MPK oraz
przed Szpitalem Miejskim im. F . Raszei.
Z X X I I Festiwalu Polskiej Piosenki
Opolskie cracoviana
TMjnocy na przełomie czwartku i piątku półgodzinny koncert dał
» v zespół „Maanam”. Bądźmy więc już konsekwentnie prowincjonal
ni, partykularni i patriotyczno-lokalni, i wymieńmy resztę krako
wian bądź ludzi z (dobrą) krakowską przeszłością. Po Bronisławie
Cieślaku konferansjerkę przejęli Andrzej Jaroszeiuski i Bogusław
Sobczuk. W jury zasiedli m. in* Lucjan Kaszycki (przewodniczący),
Krzysztof Materna, Jan Poprawa i Zbigniew Wodecki. W koncercie
wystąpili: „Wały Jagiellońskie", Andrzej Sikorowski ze swoją „Budą"
i Anna Tretter indywiduąlnie oraz Renata Kretówna z propozycją na
popularny przebój „Rozmieniłeś mnie na drobne".
W dwóch konkursach, zamkniętym i otwartym na nowe utwory
piosenkarskie zgłoszono ich w sumie około 800, wykonano 26 —
z tym, że np. z piosenki Korcza — Młynarskiego „Dla nowej miłości"
dałoby się z powodzeniem wykroić dwie. Rytmicznością wpadły w
ucho „Marzenia za grosz" „Gangu Marcela" i „Jeszcze gramy w zie
lone" Zofii Kamińskiej, ale swoją rangą muzyczną i ekspresją inter
pretacyjną liczyły się przede wszystkim: „Subtelna gra" Krystyny
Prońko, „Trzeci akt" Felicjana Andrzejczaka, „Papierowy księżyc"
Haliny Frąckowiak i Edyty Geppert „Przepraszam, że żyję", kompo
zycja Jerzego Satanowskiego z bardzo „osieckimi” słowami. Pragnę
przy tym zauważyć, że wszystkie panie mają w tym roku znakomite
toalety...
W piątek po południu szły „Debiuty" (z krakowską scenografią —
Marek Grabowski i z udziałem naszego Baletu Form. Nowocze
snych AGH). A wieczorem „Promocje” i pozakonkursowy kon
cert „Piosenka jest dobra na wszystko” poświęcony Jerzemu Waso-
wskiemu. Po północy zaprosił wszystkich do amfiteatru Drozda, wy
stępujący jako dr Ozda — samoznawczo
—
o czym uprzejmie dono
szę, panie naczelniku.
CYBULSKI
J. Obodowski wskazał m. in.,
że — mimo iż od moskiewskiej
narady na najwyższym szczeblu
upłynął dopiero rok — można
już mówić o wielu konkretnych
przedsięwzięciach i programach.
Zaakceptowano koncepcje rozwo
ju energetyki do 2000 r„ oraz
program rozbudowy
infrastruk
tury transportu. Warszawska se
sja przyjęła „Program współpra
cy krajów członkowskich RWPG.
w zakresie oszczędności i racjo
nalnego wykorzystywania
zaso
bów materialnych do 2000 r.” .
Obecnie przygotowywany jest
projekt kompleksowego programu
postępu
naukowo-technicznego
na 15—20 lat. Zawarto 6 porozu
mień dotyczących rozwoju
rol
nictwa Jednym z głównych spo-
(Dokończenie na str. 4)
OMÓWIENIE KOMUNIKATU 40. SESJI RWPG
ZAMIESZCZAMY NA STR. 4
Wizyta delegacji Ministerstwa Rolnictwa ZSRR
W „Igloopolu" i na Wawelu
(Inf. wł.) Wczoraj gościła w na
szym mieście delegacja Minister
stwa Rolnictwa
ZSRR, której
przewodniczył wiceminister tego
resortu Aleksander Timofiejewicz
Makarów. Podczas
wizyty ra
dzieccy goście zapoznani zostali
przez wiceministra rolnictwa i go-
Fot. Michał Kaszowski
spodarki żywnościowej Edwarda
Brzostowskiego z planami reorga
nizacji struktury „Igloopolu” . Zo
stanie ona przeprowadzona 1 lip
ca, a dotyczy utworzenia na te
renie województw: krakowskiego,
rzeszowskiego, tarnobrzeskiego i
(Dokończenie na str. 2)
Od1lipca—- od10do15proc.
Wzrost cen detalicznych
mięsa i jego przetworów
Wyższe ceny skupu podstawowych produktów rolnych
WARSZAWA (PAP) Urząd Cen, realizując wcześniejsze ustalenia
Rady Ministrów opublikowane 26 lutego 1985 r. po konsultacjach spo
łecznych, wprowadza z dniem 1 lipca br. podwyższone ceny detaliczne
mięsa i jego przetworów.
Uwzględniając dodatkowe postulaty OPZZ zmierzające do ograni
czenia wzrostu kosztów utrzymania, przesunięto termin tej podwyżki
z czerwca na lipiec br., ograniczono także wysokość podwyżki cen do
niezbędnego minimum, określając, że ceny detaliczne szeregu popu
larnych rodzajów mięsa i wędlin wzrosną o ok. 10 proc., zaś żadna
cena nie rośnie więcej niż o 15 proc.
Na przykład: cena boczku surowego wieprzowego rośnie (za 1 kg)
z e 120.—
zł do 130.—
zł, golonki ze 130.—
zł do 140.—
zł, mięsa
wołowego z kością ze 100.—
zł do 110.—
zł, kurcząt (w sprzedaży
reglamentowanej) z 180.
—
zł do 206.
—
zł, schabu z 470.
—
zł do
540. —
zł, mięsa wołowego bez kości z 300. —
złdo340. —
zł, kiełbasy
podwawelskiej z 40.—
zł do 460.—
zł, szynki wieprzowej gotowa
nejz780. —
złdo896. —
zł.
/\
(Dokończenie na str. 2)
Zderzenie plyngcego anta i... mostem
// Maluch" w roli łodzi
(INF. WŁ .). Zakopane w okresie sezonów wczosowych jest wido
wnią zdarzeń, które w „normalnych" miastach raczej nie są spoty
kane. Ostatnio Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych został powia
domiony, że przez Zakopane potokiem Bystra Woda charakteryzują
cym się porywistym nurtem (około, 100 km na godz.)
—
płynie... nie
zidentyfikowana łódź podwodna, której widać tylko antenę radiową.
Łodzią podwodną — jak ją humorystycznie nazwano — okazał się
„m aluch", który wpadł do koryta Bystrej Wody w rejonie ul. Karło
wicza na Bystrem .i żeglował aż do ośrodka wczasowego krakowskie
go „Kabla", przy którym zderzył się z wiszącym nad potokiem mo
stem. Tam też został wyciągnięty na brzeg.
O dziwo, w podwodnej lodzi nie było ani kapitana ani załogi, któ
rzy w czasie rejsu wysiedli z „malucha” woląc trzymać się z daleka
od funkcjonariuszy MO, gdyż prawdopodobnie tatrzańscy marynarze
trzeźwi nie byli i do wczoraj nie zgłosili się do RUSW po odbiór
swojej własności. „ M aluch" po zderzeniu się z wiszącym
mostem
(chyba jedyny tego rodzaju wypadek drogowy) ma zniszczoną karo
serię i powybijane szyby. Am atorów żeglowania samochodem po
wodzie cała impreza drogo będzie kosztowała. A zakopiańska milicja
po raz pierwszy awansowała na milicję wodną. (w. jarz.)
/dp_1985_150_0002.djvu
2
DZIENNIK POLSKI
Nr 150
Co przyniesie
jesienny sejmik?
(Inf. wł.) Zjednoczone Stron
nictwo Ludowe koncentruje dzia
łalność nie tylko wokół spraw
rolnictwa, coraz częściej i e-
fektywtniej oddziałuje na ife-
rę oświaty i kultury. Wczoraj
sza narada zorganizowana przez
KK ZSL była tego faktu po
twierdzeniem.
Poświęcono
ją
omówieniu
spraw
kultury w
środowisku wiejskim woj. kra
kowskiego. szczegółowej
anali
zie poddano uchwałę Rady Na
rodowej m. Krakowa z bm.
i
programu prezydenta miasta w
kwestii rozwoju kultury
na
wsi. A jest nad czym
radzić,
jako, że, przypomnijmy, w
o-
koło 100 obiektach w Krakow-
skiem przeznaczonych do dzia
łalności kulturalnej
niewiele,
albo zgoła nic się nie dzinje.
Mamy też na wsi wielu mece
nasów kultury, ale każdy z nich
sobie
przysłowiową
rzepkę
skrobie. Nadal, jak przed laty
działalność kulturalna
na wsi
kojarzy się wyłącznie ze śpie
wem
i tańcem
amatorskich
zespołów ludowych. Na jesień,
jak nas poinformowano, przy
gotowany jest sejmik poświęco
ny kulturze wiejskiej, którego
am bicją będzie
zaproponowanie
rozsądnych rozwiązań w kwestii
tworzenia i
upowszechniania
kultury w środowisku wiejskim.
Naradę prowadzał
przewodni
czący KK ZSL Stanisław Mazur.
REDAKTOR
DEPESZOWY
PODAJE:
POŁĄCZENIE
EUROPY Z AFRYKĄ
Przedstawiciele dwóch komisji
ONZ stwierdzili, że badania nad
projektem połączenia Europy z A f
ryką mostem stałym, pontonowym,
tunelem czy kombinacją wszystkich
trzech wykazały, że jego realizacja
jest możliwa. Cieśnina Gibraltarska
ma 13 km szerokości w najwęższym
miejscu, a w Japonii zbudowano
już tunel długości 54 km. Podjęte
badania wykazały, że możliwości
techniczne takiego połączenia obu
kontynentów są realne.
FAZY KSIĘŻYCA
NIE WPŁYWAJĄ
Według amerykańskich psycholo
gów. Jamesa Rottona i Ivana Kelly,
nie istnieją żadne dowody potwier
dzające rzekomy wpływ pełni Księ
życa na wzro st przestępczości lub
zmiany zachowania się niektórych
osób. Dwaj badacze doszli do ta
kiego przekonania po przeprowa
dzeniu analizy materiałów wskazu
jących na powiązania między kwad
rami Księżyca i niezwykłymi wy
darzeniami. Zdaniem badaczy, w ięk
szość pseudonaukowych spekulacji
została oparta na faktach mało
prawdopodobnych 1 podbudowana
ludowymi podaniami i dawnymi
mitami. Autorzy studium cytują m.
in. sprawozdania pochodzące z Co
lorado, zapewniające, że wypadki
drogowe najczęściej zdarzają się w
nocy podczas pełni. Tymczasem
przy bliższej analizie okazało się,
że w roku, z którego pochodziło
powyższe sprawozdanie, pełnie Księ
życa wypadały najczęściej w cza
sie weekendów, podczas których, jak
wiadomo, zdarza się najwięcej wy
padków. Przekonanie o wpływie
Księżyca na takie czy inne zacho
wanie może być użyteczne wyłącz
nie jako materiał do filmowych
horrorów lub opowieści science-fic-
tion — stwierdzili obaj badacze.
A KTO POKAŻE KOLANO?
Specjaliści zajm ujący się techni
ką obliczeniową uważają, że głów
nym składnikiem systemów sztucz
nego intelektu będą procesory, za
wierające do miliarda elementów
logicznych. Jak wynika z ich prog
noz, za 15 lat pojawią się systemy
typu „automatycznej sekretarki” ,
które będą rozpoznawać mowę do
zapisu pod dyktando i weryfikować
ortografię przy użyciu słownika o-
bejmującego do miliona słów. Po
nadto, środki sztucznego intelektu
umożliwią efektywne
rozwiązy
wanie takich zadań, jak interpreta
cja obrazów wizualnych, omijanie
przeszkód przez środki transportu,
zapewnienie niezależnej pracy ro
botów, kombinacyjne poszukiwania
w teorii gier, percepcja informacji
na zwykłych, a nie specjalnych ję
zykach.
JEDYNIE KWOTA
ZAROBKÓW
Sąd najwyższy Szwajcarii orzekł,
iż prostytutka, która w wyniku w y
padku drogowego jest niezdolna do
pracy, ma prawo do odszkodowa
nia z tytułu utraty zarobków. N aj
starszy zawód świata może być nie
moralny, ale nie jest nielegalny —
stwierdził szwajcarski sąd fede
ralny, uchylając poprzednie orzecze
nie sądowe. Sąd zaznaczył jednak,
iż należy zbadać, czy prostytutka
występująca o odszkodowanie rze
czywiście zarabiała miesięcznie 12
tys. franków szwajcarskich.
Opracował:
WACŁAW KRUPIŃSKI
Obradują związkowcy « biur projektowych
W stronę integracji
(Inf. wł.). Minął dokładnie rok od
momentu złożenia w Sądzie Woje
wódzkim w Warezawlf dokumen
tów rejestracyjnych Federacji Za
kładowych Organizacji Związko
wych Pracowników Biur Proje
któw. W ciągu tego roku do grupy
założycielskiej, którą tw orzyło SI
organizacji zakładowych, doszło na
stępnych 38. Oprócz spraw czysto
organizacyjnych Komitet Założy
cielski opracował dwa bardzo isto
tne dokumenty: koncepcję tworze
nia funduszu wynagrodzeń w biu-
jach projektowych oraz ramowy
wzór „Porozumienia dla zakłado
wych systemów wynagrodzeń” .
Wczoraj, w Myślenicach 139 dele
gatów z 81 organizacji związko
wych działających w burach proje
któw na terenie całego kraju, spot
kało się na I Zjeździe Federacji.
Główne wątki dyskusji to prze
de wszsytkim brak kadry. Stara,
doświadczona wykrusza się, nato
miast ludzie młodzi, chętniej idą do
przemysłu, aniżeli do biura proje
któw. Niegdyś, jak twierdzą fa
chowcy, średnia płaca projektanta
była półtora raza wyższa aniżeli
inżyniera w przemyśle. Obecnie, tej
różnicy albo w ogóle nie ma, albo
relacje zmieniły się na niekorzyść
projektantów (np. w Łodzi). Na
stępny problem to pogarszające irię
z roku na rok tzw. wyposażenie
techniczne warsztatu projektanta.
Delegaci podkreślali rów nież konie
czność ujednolicenia wycen za pro
jekty w poszczególnych branżach.
Jedno z zadań jaki* nałożono na
świeżo wybraną Radę Federacji to
m. In. działalność w stronę inte
gracji środowiska i przywrócenia
rangi zawodu projektanta.
Podczas trwających do niedzieli
obrad przewiduje się przyjęcie
przez uczestników Zjazdu kilku
uchwał m. In. o przystąpieniu do
OPZZ i PRON.
Wczoraj,
w
pierwszym dniu
trwania Zjazdu wybrano 21-osobo-
wą radę Federacji, 5 zastępców
członków Rady oraz Komisję Re
wizyjną. Przewodniczącym Federa
cji Zakładowych Organizacji Związ
kowych Pracowników Biur Pro
jektów w PR L został mgr inż. Sta
nisław Pawłowski, główny proje
ktant krakowskiego „Bipronaftu” .
Obradom Zjazdu związkowców z
biur projektowych przysłuchiwali
się m. in. sekretarz
KK PZPR
Józef Gregorczyk, Stanisław Falski
dyrektor Departamentu w Mini
sterstwie Administracji i Gospodar
ki Przestrzennej, dr Eugeniusz
Ostrowski przedstaw iciel Zarządu
Głównego Polskiego Towarzystwa
Ekonomicznego. Odczytano telegra
m y z życzeniami owocnych obrad
przesłane m. in.
przez
Alfreda
Miodowicza, szefa OPZZ oraz Sta
nisława Cioska, ministra ds. zw iąz
ków zawodowych, członka Rady
Ministrów.
(g)
Wyższe ceny skupu...
(Dokończenie ze str. 1)
Mimo podwyżki cen detalicznych mięsa 1 jego przetworów,
ich
produkcja będzie nadal wymagała dotowania.
#
U.rząd Cen w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa i Gospo
darki Żywnościowej wprowadza z dniem 1 liipca 1085 r. podwyższone
ceny skupu produktów rolnych.
Nowe ceny produktów kontraktowanych wynosić będą przeciętnie:
iyto, owies i mieszanki zbóż 1.900.—
zł za I q, jęczmień 2.300.—
zł
za 1 q, jęczmień browarny 2.700.—
zł za I q, kukurydza na ziarno
2.700.—
zł za 1 buraki cukrowe 410.—
zł za 1 Q, żywiec wieprzowy
168.—
zł za 1 kg, żywiec wołowy 135.—
zł za 1 kg, żywiec cielęcy
141.—
zł za 1 kg, kurczęta 140.—
zł za 1 kg, mleko 22.90.—
zlza11,
wełna 1.000.—
złza1kg.
Nowe ceny *kupu żywca wieprzowego — zgodnie z wcześniejszym
komunikatem — stosuje się do dostaw od dnia 17 czerwca włącznie.
Dla zwiększenia produkcji mlelka oraz bardziej równomiernego
ukształtowania jego skupu w skali całorocznej, podnosi się cenę sku
pu mleka w okresie letnim o 1.50 zł za 1 1, a w okresie zimowym o 3
zlza11.
Wprowadza słę także korzystniejsze niż dotychczas ceny za pro
dukty wyższej Jakości. Podwyżka cen skupu, biorąc pod uwagę łącz
ną jej kwotę, wychodzi naprzeciw postulatom Krajowego Związku
Rolników. Kółek i Organizacji Rolniczych, Centralnego Związku
Spółdzielni Rolniczych i krajowego Zrzeszenia PPGR. Ma ona na celu
wyrównanie w całości wzrostu kosztów produkcji niezależnych od
rolnictwa, utrzymanie opłacalności produkcji rolniczej 1 wzmocnie
nie korzystnych tendencji rozwojowych w rolnictwie.
Na kartki w lipcu
Komunikat Ministerstwa Handlu i Usług
Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług informuje, że zostały
ustalone następujące normy i zasady reglamentowanej sprzedaży
w lipcu 1985 r.:
♦ na odcinki ..mięso wołowe i cielęce z kością” będzie można na
bywać również mięso mielone oraz niektóre podroby I klasy (wątrobę,
ozory, nerki, serca),
♦ zamienna sprzedaż cukru za mięsne odcinki kart zaostrzenia
prowadzona będzie (z wyłączeniem odcinków na „mięso wołowe i cie
lęce z kością”) w proporcji za 1 kg mięsa 1,5 kg cukru
♦ norma cukru dla ludności w lipcu br. zostanie jednorazowo
zwiększona o 0,5 kg i wyniesie dla dzieci w wieku 0—18 lat oraa ko
biet ciężarnych i karmiących 2,5 kg, a dla pozostałej ludności 2 kg,
zwiększone nominały zostały wydrukowane w kartach zaopatrzenia,
♦ utrzymana zostaje reglamentowana sprzedaż kaszy manny
zgodnie z wydrukowanymi w karcie normami dla dzieci: do 1 roku
na podstawie kart zaopatrzenia „0” , w wieku 1—3 lat na odcinek
.,kasza manna” kart MID, MW przy jednoczesnym okazaniu książecz
ki zdrowia dziecka, — chorych w wieku 1—3 lat na odcinek „kasza
manna” kart M IIS i MIID przy jednoczesnym okazaniu książeczki
zdrowia dziecka,
na odcinek ,,wyroby czekoladowe 200 g” sprzedawane będą
wyroby czekoladowane lub czekoladopodobne w zależności od dostaw.
Karty zaopatrzenia na czerwiec ważne są do końca czerwca br.
„Dni Morza"
(Dokończenie ze str. 1)
(fają się z 40-lecdem powrotu do
Macierzy Ziemi Zachodnich oraz
40-leciem
polskiej gospodarki
morskiej która w Polsce Ludowej
uznana została za jeden z naj
ważniejszych
czynników
spo
łeczno-gospodarczych
rozwoju
kraju.
W czasie akademii głos zabrał
Kazimierz
Barcikowski, który
mówiąc o naszych historycznych
prawach do ziem nad Bałtykiem,
Odrą i Nysą Łużycką powiedział
m. jn.: Nie Polacy rozpętali woj
nę światową której przebieg de
cydował o nowych granicach w
Europie. Wiekopomną
zasługa
Armii Radzieckiej i walczącego u
jej boku W ojska Polskiego jest
rozgromienie faszyzmu i nnwrót
Polski na Ziemie Zachodnie. Po
lityczna pomoc Związku Radziec
kiego służyła realizacji i (zabez
pieczeniu naszych narodowych
interesów na tych ziemiach. Dziś
argumentem pierwszej ważności
jest praca, jaką tu wykonaliśmy
i jej efekty. W każdej dziedzinie
gospodarki, nauki i kultury stwo
rzyliśmy na tych ziemiach wię
cej aniżeli było na nich kiedy
kolwiek. I dziś nikomu nie wol
no uczyć nas jak na nich gospo
darować. My zaś nikomu' nie
pozwolimy, dziś 1 po wsze czasy
kwestionować tu naszej obecności
i należnych nam praw. Będziemy
pamiętać dziś I w przyszłości, że
wróciliśmy na te ziemie dzięki
nolsko-radziecklemu
braterstwu
broni 1 sojuszowi, i ten właśnie
sojusz jest gwarantem bezpie
czeństwa nasizych granic.
Podniosłym
akcentem
szcze
cińskich uroczystości była deko
racja 126-osotoowej grupy naj
bardziej zasłużonych ludzi m o
rza odznaczeniami państwowymi
ł resortowymi.
Szef dyplomacji Egiptu
w Polsce
(Dokończenie ze str. 1)
rzem Zygulskim. W toku rozmo
w y dokonano oceny dotychczaso
w ej współpracy kulturalnej mię
dzy obu krajami, omówiono rów
nież możliwości i pers.pektywy
lej dalszego rozwojiu, zwłaszcza w
dziedzinie ochrony i konserwacji
zabytków.
Wieczorem minister Stefan Ol
szowski wydał obiad na cześć
egipskiego gościa.
Wczoraj w Krakowie-
jesienią w Fezie
(Dokończenie ze str. I)
zem. Podpisy na dokumencie zło
żyli: ,0 r.z>ewO'dniczący RadŁy M iej
skiej Fezu Filali Baba Abderra-
him oraz prezydent Kratowa
Tadeusz Salwa. Zawarte Dorozu
mienie obejmuje takie dziedziny
jak: ochrona i konserwacja za
bytków, kultura i sztuka oraz
ochrona
środowiska,
a
także
praewiiduje wymianę doświadczeń
w
dziedzinie szkolnictwa wyż
szego, handlu i rzemiosła. Umo
wa ma charakter otwarty i iraoże
być w przyszłości poszerzona. Jej
ostateczna, bezterminowa wersja
podpisana zostanie w Fezie na
jesieni br. Podczas spotkania, w
którym uczestniczyli także m. In.
przewodniczący Rady Narodowej
m. Krakowa Apolinary Kozub
oraz kierownik Wydziału Kultury
K K P Z P R Stanisław Franczak,
wręczone zostały przewodniczą
cemu Rady Miejskiej Fezu oraz
ambasadorowi
nadzwyczajnemu
i pełnomocnemu Królestwa Ma
roka w Polsce pamiątkowe me.
dale x wizerunkiem Krakowa.
(mich)
WCZORAJWKRAJUINAŚWIECIE
+ Z POBYTU W POLSCE NIKOŁAJA BAJBAKOWA. Na wybrze
żu gdańskim przebywała delegacja rządowa ZSRR z wicepremierem,
przewodniczącym Komisji Planowania Rady Ministrów ZSRR — Ni
kołajem K. Bajbakowem.
♦ ROZMOWY RADZIECKO-WIETNAMSKIE. Na Kremlu rozpo
częły się rozmowy radziecko-wietnamskie. Prowadzą je sekretarz ge
neralny KC KPZR Michaił Gorbaczow i sekretarz generalny KC
KPW Le Dua.n. Le Duan stoi na czele partyjno-rządowej delegacji
WRS, która przybyła w środę z oficjalną przyjacielską wizytą do
ZSRR.
+ PREZYDIUM CKR PZPR. Obradowało Prezydium- _Centralnej
Komisji Rewizyjnej PZPR. na którym omówiono i przyjęto wyniki
kontroli prowadzonych w bieżącym roku oraz zatwierdzono harmo
nogram prac komisji na okres do X Zjazdu PZPR.
^ NADZIEJE NA ODNALEZIENIE „CZARNEJ SKRZYNKI”. Bry
tyjscy eksperci wchodzący w skład ekipy pracującej nad ustaleniem
przyczyn katastrofy indyjskiego „Boeinga”, który z 329 osobami na
pokładzie runął do Atlantyku poinformowali, iż mają nadzieję na_od
nalezienie tzw. czarnej skrzynki samolotu, co pozwoliłoby wyjaśnić,
jak doszło do tej tragedii.
♦ PO WYBORACH NA WĘGRZECH. Z udziałem najwyższych
przedstawicieli partii i rządu węgierskiego w Budapeszcie rozpoczęła
się pierwsza po wyborach sesja Zgromadzenia Narodowego WRL.
Spośród 386 deputowanych parlamentu 244 wybranych zostało po raz
pierwszy. Po otwarciu sesji przez przewodniczącego Rady Prezydial
nej W RL Pala Losoncziego, zabrał głos przewodniczący Centralnej
Komisji Wyborczej, sekretarz stanu Lajos Papp. Oznajmił on, że wy
bory potwierdziły polityczne cele nowej ordynacji wyborczej. Społe
czeństwo z aprobatą przyjęło nowe elementy systemu wyborczego,
a przede wszystkim wysuwanie dwóch i więcej kandydatów na jed
no miejsce oraz krajową listę wyborczą.
Doc. Jerzy Rusek przewodniczącym ZG TPPB
Forum przyjaciół Bułgarii
(Inf. wł.) W Krakowie odbył
się zjazd delegatów Towarzy
stwa
Przyjaźni Polsko-Bułgar
skiej. Na obrady przybyli przed
stawiciele z 7 oddziałów i kół z
kilkunastu miast kraju. W spot
kaniu oprócz władz Krakowa u-
czestniczył ambasador LRB
w
Polsce Georgi Georgijew.
Towarzystwo Przyjaźni Polsko-
Bułgarskiej jest organizatorem
wielu imprez kulturalnych. Jego
działacze są inicjatoram i
sesji
naukowych, jak i konkursów
wiedzy dla dzieci 1 młodzieży
Dla działaczy TPPB najważniej
szym zadaniem jest skupienie w
oddziałach i kołach
szerokiego
grona ludzi, którzy chcą popula
ryzować
historię i współczesne
osiągnięcia Bułgarii. Dzięki kon
kursom, wystawom fotograficz
nym, a przede wszystkim bezpo
średnim kontaktom młodzi lu
dzie z zaprzyjaźnionych krajów
mają szansę poszerzenia swojej
w iedzy o Bułgarii i Polsce.
Walny
zjazd
Towarzystwa
Przyjaźni Polsko-Bułgarskiej wy
brał ntowe władze. Przewodniczą
cym Zarządu Głównego TPPB
został doc. Jerzy Rusek z UJ.
(m r)
W „Iglcopolu" i na Wawelu
(Dokończenie ze str. 1)
tarnowskiego odrębnych zakła
dów rolno-przemysłowych.
W niedalekiej przyszłości Zak
ład Rolno-Przemysłowy
„Iglo-
opol” w Krakowie — o czym po
informował nas jego dyrektor
Kazimierz Kotwica — funkcjono
wać ma w oparciu o produkcję
agrokompleksu znajdującego się
na terenie W oli Batorskiej i
Bieńkowie oraz m. in. zakładów
przetwórstwa spożywczego i o-
gromnego obiektu chłodniczego o
pojemności 60 tys. metrów sze
ściennych. Trwają już prace przy
gotowawcze tej poważnej inwe
stycji, która zostanie zrealizowa
na w cyklu 30-miesięeznym, do
1988 roku, kosztem 9,5 mld zło
tych. Korzyści jakie da ona kra
jowi są wymierni. Rocznie w
zakładach przetwórstwa spożyw-
Przed wyborami
do Sejmu
(Inf. wl.J Wczoraj Sekretarz
(generalny Rady Krajowej PRON
—
Jerzy Jaskiernia ^potkał się z
aktywistami PRON oraz Partii
z dzielnicy Śródmieście. W cza
sie spotkania omówiono ordyna
cję wyborczą, a głównie funkcjo
nowanie Konwentów i Komisji
Wyborczych. Dyskutowano rów
nież nad sposobami wyłaniania
kandydatów. W iele miejsca po
święcono omówieniu deklaracji
przed wyborami do Sejmu, (mr)
Wszystko wskazuje na to, że
dzisiejsza sobota 29 czerwca br.
stanie się pamiętną datą dla kra
kowskich taksówkarzy.
Dziś zbiera się Nadzwyczajny
Zjazd Zrzeszenia Prywatnego
Transportu. Jednym z celów te
go gremium będzie wybranie no
wych władz ZPT. Rzecz w tym,
iż taksówkarze stracili zaufanie
do swego szefa, a wyraziło się
to m. in. w zebraniu wymaganej
w takiej sytuacji jednej trzeciei
podpisów ogólnej liczby delega
tów. O utracie
wiarygodności
Prezesa świadczy także fakt cof
nięcia mu przez opiekujące się
Zrzeszeniem
Prezydium
KK
Stronnictwa
Demokratycznego
rekomendacji na to stanowisko,
jak również zawieszenie go
w
prawach członka SD, a co więcej
skierowanie jego sprawy do roz
patrzenia przez sąd koleżeński
Zapowiada się więc to, co sygna
lizowały już wcześniejsze publi
kacje na łamach „Dziennika Pol
skiego” oraz audycje radiowe. O
nastrojach zaś wśród samych tak
sówkarzy łatwo można przekonać
się rozmawiając z nimi.
„M ISTRZ MANIPULACJI”...
...to najłagodniejszy
eufemizm,
jaki można od nich na temat
Ostatnikurs Prezesa
prezesa usłyszeć. Sprawę dzia
łalności Prezesa i kierowanego
przezeń Zarządu zbadała ostatnio
Wojewódzka Komisja do Walki
ze Spekulacją. Dzisiejszy Zjazd
dopisze do tej kwestii swoje
wnioski. A oto skrótowo przypo
mniane zarzuty:
SAMOCHODY-
...które rozdzielano
krakowskim
taksówkarzom
na
podstawie
przydziałów naraziły Ich (wobec
nieoperatywności Prezesa)
na
milionowe straty. Idzie o to, że
gdyby Prezes się pospieszył z
listami przydziałów taksówkarze
zapłaciliby za „fiaty 125 p” po
570 ty*, zl •a nie po 748.500 zl.
Analiza
rozdziału
samochodów
zajmuje w protokole pokontrol
nym Komisji aż 10 * 29 stron
maszynopisu! To co opowiadają
o tym sami
zainteresowani —
starczyłoby n » opasłą książkę.
OPONY,
CZYLI UMOWA HONOROWA...
...to kolejny punkt. Rzecz
w
tym, ii Prezes zwodził ludzi swo
ją rzekomą umową z „Polmozby-
tem” mającą gwarantować tak
sówkarzom 20 proc. przydziałów
w zamian za nabywanie
opon
tylko za pośrednictwem Zrzesze
nia. 14. IV 84 „Polmozbyt” zam
knął swe sklepy dla taksówkarzy,
a opony ze Zrzeszenia otrzyma
ło tylko kilkaset osób (na 4 i
pół tys. właścicieli „taxi”). Okaza
ło się bowiem , że jest to tylko
„umowa honorowa”, czyli na za
sadzie: „jak będzie, to wam da
m y”, a Prezes niczego nie podpi
sywał!
ROZDZIAŁ BENZYNY...
...stanowi następny przyczynek
do bezhołowia, jakie panowało w
Zrzeszeniu. Pisaliśmy już o tym.
Przypominam letni skandal, gdy
brakło etyliny. Obecnie Kom isja
stwierdziła, że na Skutek kary
godnych zaniedbań tylko w II
półroczu 1984 r. członkowie ZPT
utracili możliwość zatankowania
8090 1 benzyny! A wszystko to
w czasie gdy przeżywamy kryzys
paliwowy i liczy się każdy litr,
zwłaszcza dla kogoś, kto jeździ
zawodowo. Szczegóły tej sprawy
—
jak i cała działalność Prezesa
—
są obecnie badane szczegóło
wo przez Wydział Przestępstw
Gospodarczych WUSW. dokąd
Wojewódzka Komisja do Walki
ze Spekulacją przesłała swój po
kontrolny protokół.
POSTSCRIPTUM
Kiedy w redakcji trwała dys
kusja na temat tego czy aby oso
ba Prezesa zasługuje na to, że
by zajmować się nią na łamach
po raz trzeci... okazało się, że
Prezes nie rezygnuje. W rozpow
szechnianym pośród taksówkarzy
biuletynie wewnętrznym zaatako
wał on bezpardonowo „Dziennik
Polski” pisząc, że publikowane w
nim artykuły dotyczące ZPT i
jego osoby („Dać im Nobla” Sa-
batowicza 1 „Czystka” Czarnec
kiego) pełne są: „treści tchnącej
zajadłością, zjadliwością i kłam
liwością" oraz dalej, że „ich ro-
dziciele prasowi piszą bzdury o
Zrzeszeniu”...
Wynika z tego niezbicie, że w
opinii Prezesa tylko on jeden ma
rację. Pozwalam sobie W to jed
nak wątpić!
MAREK ŻELECHOWSKI
czego zlokalizowanych na terenie
Bieżanowa wytwarzać się będzie
ok. 20 tys. ton wyrobów kulinar
nych, owoców mrożonych, mie
szanek owocowo-warzywnych 1
lodów. Równolegle też rozpoczęte
zostaną, w ramach tej samej in
westycji, prace przy budowie o-
siedla przyzakładowego dla 600
mieszkańców. „Igloopol” ponadto
—
co dodajemy tu już jako cieka
wostkę — podjął się rewaloryza
cji Pałacu Lasockich przy ul. Ty
nieckiej. Obiekt ten w przyszłości
pełnił będzie funkcję ośrodka
szkoleniowo-wypoczynkowego.
Goszcząca wczoraj w Krako
wie radziecka delegacja po zwie
dzeniu agrokompleksu, udała się
na Wzgórze Wawelskie. Dostoj
nych gości powitali przedstawi
ciele władz polityczno-administra
cyjnych
naszego
wojewódz
twa — sekretarz KK PZPR Józef
Gregorczyk, prezydent Krakowa
Tadeusz Salwa oraz wiceprezy
dent Wiesław Gondek. Po zwie
dzeniu Państwowych Zbiorów
Sztuki na Wawelu goście z Kraju
Rad udali się do Muzeum Żup
Solnych w Wieliczce.
(mich)
lOgloszeniaW Ę
KUBtlkspresoweg
NOWĄ karoserię Dacii — sprzedam.
Mszana Dolna tel. 422.
g-71909
SZUKAM lokalu
na rzemiosło. Tel.
33-77 -58.
g-71960
SKODĘ 100 S, Peugeot 404, diesel —
sprzedam. Tel. 55-30-13.
g-7 1809
ZASTAVĘ 1100 p, rok prod. 1977 —
sprzedam. Kraków, Fika 23/28.
g-71808
LOKAL — 55 m2, na rzemiosło, do
wynajęcia. Inne propozycje.
Oferty
71749 ,,Prasa” Kraków, Wiślna 2.
MAGNETOWID nowy — sprzedam.
Tel. 11-89-99.
g-71608
HERBARZ Stupnickiego
—
kupię.
Kraków, tel. 22-57-92, godz. 1#—20.
___ ___ ____ ____ ___ ____ ___ ____
g-71473
POLONEZA,
odbiór Polmozbyt —•
sprzedam. Kraków, tel. 33-45-78.
_ ___ ____ ____ ___
g-71485
DRZWI przednie prawe do FSO 1500
—
kupię. Kraków, tel. 22-21-34, wie
czorem.
g-71886
PORADNIK
Inżyniera
Mechanika,
tom II, III, IV lub całość — pilnie
kupię. Tel. grzecznościowy 11-11-45.
g-71935
PIEC c.o. gazowy, do 140m2— sprze
dam. Oferty 71885 ,Prasa’” Kraków,
Wiślna 2.
ATRAKCYJNĄ
suknię ślubną
—
sprzedam. Kraków, tel. 22-87-89.
ZGARNIACZ do obornika, łańcucho
wy — sprzedam.
Stary Wiśnicz 289
(owczarnia).
g-71874
PILNIE sprzedam duży dom z ogro
dem. Wiadomość: Kraków, tel. grze
cznościowy 55-45-16, godz. 18—21.
g-71888
KUPIMY tworzywa
sztuczne. Kra
ków , tel. 21-44-19.
/dp_1985_150_0003.djvu
Nr 150
DZIENNIK POLSKI
3
Teresa Bętkowska
M. F. Rakowski w „Krakowskiej Kuźnicy”
f f « « gdzie la polska dusza?**
B
yło tak: o godzinie 16 t
minutami wszystkie fo
tele już
zajęte, zajęta
także ławy pod ściana
mi
i stopnie schodów
prowadzących „donikąd”;
„telewizory” kręcąc się po klu
bie wyszukiwali dogodnych po
zycji dla kamer, dla mocnego jak
licho
oświetlenia;
stanowisko
„radiowców” zajęte; Adam Wal-
kowski, dyrektor Ośrodka Kul
tury „Krakowska Kuźnica” pró
bował jeszcze, gdzie tylko mo
żna,
usadawiać wciąż nadcho
dzących gości; głośniki um ożli
w ić miały słuchanie prelegenta
także poza galą główną...
Prelegent wszedł o godzinie 17.
Zgodnie z zapowiedzią.
Razem z prelegentem przyszli
przedstawiciele władz Krakowa.
—
...ze względu na to, że ra
czej chciałbym „wyczerpać” go
ścia, nie państwo, skrócę powi
tanie...
—
...mów jak najdłużej! — to
M. F . Rakowski do Tadeusza
Hołuja. Sala reaguje śmiechem.
—
...i jak zawsze powtarzam:
—
kontynuuje prezes Hołuj —
nie wiem o czym prelegent bę
dzie chciał mówić. Tym razem
rzecz jednak w tym, że i prele
gent ponoć się waha... Ale to
dobrze. Ma to być przecież zu
pełnie luźna rozmowa z towarzy
szem Rakowskim...
Wicepremier PRL wstaje.
W
ręku trzyma
m aleńki notatnik.
—
Ostatni raz byłem tu chyba
4 lub 5 lat temu... Nie chcę ni
kogo kokietować, ale mam tre
mę stając przed tak szerokim i
dostojnym gronem ludzi, którzy
tworzą opinię publiczną w Kra
kowie...
Zastanawiałem
się o
czym
m ówić — doszedłem
do
wniosku, że najlepiej o sprawach,
które mnie interesują, które u-
ważam za WAŻNE DLA KRA
JU...
M. F. Rakowski mówi o prze
szłości. O przeszłości, ale tylko
gwoli przypomnienia, że w tych
ostatnich latach
naród ■polski,
form acja socjalistyczna, przeszły
przez poważne wstrząsy a skutki
tych wstrząsów w różnych dzie
dzinach życia społecznego, poli
tycznego i gospodarczego są wi
doczne
do dziś i mają wpływ
na pólitykę partii i rządu. Także
na postawy ludzi. Ta burza po
dzieliła społeczeństwo polskie i
w poglądach, i w reakcjach.
Chciałoby się znać, gdzie
bije ta polska dusza...
—
sentencjonalnie wygłosi wi
cepremier. Jego .myśli zaś sku
pią się wokół Jędrzejowa.
Za
nim bowiem
dojechał do Kra
kowskiej Kuźnicy,
samochód
swój zatrzymał przed tamtejszym
LO i przed fabryką bielizny.
Wizyty zapowiedziane? Skądże.
„ Bezapelacyjnie minął już czas,
gdy dyrektorzy spadali z krze
seł widząc nieoczekiwanych pro
minentów”
—
to słowa
M.F.
Rakowskiego, który uważa takie
„zjawisko”
—
to znaczy: że nikt
się nie peszy
niespodziewaną
wizytą — za bardzo pozytywne.
Za pozytywne uważa też, że lu
dzie c h c ą z władzą rozmawiać.
Ba, rozmawiają! I to wcale nie
kurtuazyjnie. Ot, mówią po pro
stuotym,oczym—ichzda
niem — mówić władzy powinni.
Mówią, że choć nadal ciężko i
trudno — to jednak dostrzega
ją wysiłki zmierzające ku lep
szemu.
„Niebo i ziemia jak się
porówna tamto i dzisiaj” — w i
cepremier na potwierdzenie przy
tacza też wypowiedź robotnika
s łódzkiej
„O limpii”, fabryki,
którą
odwiedził w Sylwestra
1982 r., i teraz — niedawno.
Po co odwołania do tych wi
zyt? do rozmów z ludźmi? Po
to by zebranym w Kuźnicy po
stawić kolejne pytania:
Gdzie jest ta prawda o
społeczeństwie?
K to rzeczywiście tę
prawdę reprezentuje?
Pytania trudne.
Zamiast od
powiedzi — próba głośnego my
ślenia.^ M .F . Rakowski zastana
wia się nad informacją. Infor
macją w ogóle. Mówi tak: „My
ślę, że dziś ludzi aktywnych po
litycznie w Polsce jest znakomi
ta mniejszość. Ze masy uciekają
od polityki, są nią zniechęcone
a może i przekonane: że
nie
warto”. Potem dodaje: ZDOBY
CIE WIARYGODNOŚCI DLA
NASZEJ POLITYKI JEST SPRA
WĄ NUMER JEDEN!!!
Można sobie postawić w tym
miejscu kolejne pytanie: skoro
większość ludzi ucieka od poli
tyki, to czy uzyskiwanie wiary
godności jest
rzeczywiście
aż
tak ważne? Odpowiedź: WAŻNE.
M.F . Rakowski jeszcze dopowie:
„...idzie o to, by zdobyć wiary
godność dla naszej polityki prze
de wszystkim w kręgach opinio
twórczych. Ale nie tylko w śro
dowiskach intelektualnych..."
Taśma
magnetofonowa reje
struje teraz kolejny wątek roz
ważań. Szeroki — bo o polskiej
inteligencji. Wiem że zapis w
całości będzie tu
niemożliwy.
Punktuję więc jedynie to, co
sam
prelegent
szczególnie ak
centuje. A wyznaje („jak przed
sądem lub jak na spowiedzi"),
że jego stosunek do intelektuali
stów jest wysoce krytyczny. I
chyba pozostanie taki, dopóki go
ktoś (albo i historia) nie przeko
na iż nie ma racji.
Gdzie tkwi przyczyna
tego
krytycyzmu? „Mam pretensje do
inteligencji, że w roku 1981 do
puściła do tego, że koniecznością
stało się wprowadzenie
stanu
wojennego w Polsce. A więc, że
w istocie rzeczy doprowadziła
do WYDŁUŻENIA SIĘ OKRE
SU PRZECHODZENIA POLSKI
LAT 60—70 DO POLSKI XXI
WIEKU”.
Nie
rozwodząc
się
specjalnie, wiceprem ier dopowie
jeszcze,
że był pełen goryczy
gdy obserwował bezmyślne przy
glądanie się przez
inteligencję
tym ludziom, którzy tracili po
czucie realizmu
narodowego i
politycznego. „Do dziś nie rozu
miem dlaczego ta grupa zawio
dła?” — usłyszymy. Później nie
co: „...mówię zaś to wszystko po
to, by przedstawić
jak rzecz ma się dzisiaj
z naszego punktu widzenia i...
siedzenia” .
Mowa teraz o tych co opowie
dzieli się za rządem. O tych, co
są w opozycji. I o tzw. centrum
czyli o ludziach nie tylko o wy
ważonych opiniach politycznych
ale i tych zupełnie niezaintere-
sowanych polityka (Na temat
„centrum”
dość
uporczywie 3
dziennikarzy „Zdania” indagowa
ło M.F. Rakowskiego — dop. T.
B.). Mowa też o próbie dotarcia
do „niezadowolonych” .
Jak do
nich dotrzeć? No, możnaby cho
ćby... środkami
materialnymi.
Brutalne
stwierdzenie.
Ale i
prawdziwe. Tych środków jed
nak — a może w tym wypadku:
na szczęście — nie ma.
Więc
co? Jak zm niejszyć upór, nie
chęć czy obojętność Wielu ludzi_
Gośó
Krakowskiej Kuźnicy
głośno myśli, dzieli się doświad
czeniami, przytacza rozmaite roz
mowy, zachęca — zresztą nie po
raz pierwszy w tym
wystąpie
niu — do dyskusji. Chce dialo
gu o realiach. „Czy jednak mo
żna zmieniać realia tkwiąc na
zewnątrz?”
—
pyta. Sam o so
bie zaś mówi, że NIE ODPO
WIADA MU POSTAWA WY
CZEKIWANIA. No bo
na co
czekać? na kogo? kto ma zmie
niać naszą rzeczywistość? „...Więc
choćbyście mnie tu katowali, nie
odstąpię od poglądu, że
nieobecni nie mają racji!
A to, że często
zmierzając do
celu dostaje się po uszach... No,
takie jest życie".
Kolej na działania — o nich
teraz
mówi
wicepremier.
O
tym, jak generał Jaruzelski, jak
inni członkowie rządu czy Ko
mitetu Centralnego Partii sta
wiają kroki w kierunku pojed
nania.
Do
notatnika
w pisują
zdanie: „Jeśli popatrzeć historio
zoficznie to i tak ta Polska bę
dzie posuwać się po torze socja
listycznym. Tylko powstaje py
tanie: w j akim tempie? To
znaczy — t le energii i cza
su zużyjemy na to, żeby prze
budować to co konieczne..."
Po
tem, już z taśmy,
spisuję na
stępne, choć przecież też odno
szące się do naszej
skompliko
wanej nadzwyczaj rzeczywistości.
Tyle, że zdanie owo jest jakby
wyznaniem:
„Może to są żale
człowieka, który tkwi teraz w
aparacie władzy. Ale proszę mi
wierzyć, ciągle staram się być
jednak niezależny w swoich są
dach — choć fakt, że funkcjo
nuję w obrębie władzy ma zna
czenie na mój sposób widzenia
pewnych zjawisk i ocenę ludzi."
My i Kościół katolicki — tak
prelegent nazwał kolejny wątek
„zagajenia” . Wątek delikatny, by
nie powiedzieć: bardzo delikat
ny.
„Czuję się teraz jak facet
z angielskiego filmu — zażartuje
M.F . Rakowski. To znaczy fa
cet zatrzymany przez policjanta,
który się do niego zwraca: ...od
tej pory wszystko co pan powie
może być zwrócone przeciwko
panu”. O czym więc mówi Ra
kowski w „Krakowskiej Kuźni
cy”? M.in. o wzroście agresyw
ności — co jest również i skut
kiem zabójstwa ks. Popiełuszki
niektórych księży wobec rządu.
Ale także i o tym, że największe
zmartwienie z tym faktem ma
chyba skrzydło umiarkowane w
Kościele oraz kardynał Glemp.
Podkreślając bardzo mocno: „My
nie jesteśmy absolutnie zainte
resowani tworzeniem konfliktów
na styku Państwo — Kościół a
jeśli ktoś tak przypuszcza to nas
obraża”.
M.F . Rakowski powie
również: „Jestem pewny, że Ko
ściół znajdzie w sobie dość siły
by
zrhinimalizować działania
swej ekstremy."
Mija godzina wystąpienia wi
cepremiera PRL. Zresztą zau
waża to sam, zerkając na zega
rek. Co jeszcze ma zanotowane
w maleńkim notesie, który cały
czas trzyma w ręce? Dwie spra
wy. A więc krótko: „...nie ule
ga wątpliwości, że sytuacja go
spodarcza aktualnie jest lepsza
niż była, ale optymistą wielkim
być nie można gdy myśli się ó
gospodarce w perspektywie, bo
starzeje się nam park maszyno
wy; jesteśmy w stosunku do po
zostałych krajów socjalistycznych
w wielu dziedzinach mocno już
opóźnieni i
mała pociecha w
tym, że niedługo Polak zacznie
odwoływać się do krajów KS-ów
a nie do Zachodu”,
Co jest w tym wszystkim
ważne?
To, że GOSPODARKA POLSKA
NADAL MA OGROMNE RE
ZERWY!!! A to znaczy, że re
forma tych rezerw jeszcze
n i e wydobyła.
Czy ludzie w kraju pracują
rzetelnie, czy nie? Temat stary.
Jednak wciąż aktualny! Wciąż
budzący emocje...
Wiceprem ier
mówi o tych, którzy się nie o-
bijają. Ale mówi też o tym, że
wykorzystanie rezerw wymaga
łoby surowo działających
praw
ekonomicznych.
Czy jednak to możliwe u nas?
Wybory do Sejmu PRL są o-
statnią sprawą z listy tych za
pisanych w notatniku. Najpierw
więc krótka informacja o ordy
nacji wyborczej, później... Nie,
prognozowaniem tego nazwać nie
można. Niemniej M.F . Rakowski
wyraził przypuszczenie, że wy
niki wyborów do Sejmu nie po
winny być gorsze od wyników
wyborów do rad narodowych...
Do dyskusji w „Krakowskiej
Kuźnicy” specjalnie się nie za
chęca. Wiadomo — tu nie aka
demia. Tu można, ba — trzeba
rozmawiać. Ledwie więc Mieczy
sław Rakowski usiadł, zgłaszają
się pierwsi. Mówią o sprawach
ważkich. Otwarcie.
To bodaj
doc.
S. Wiśniewski zauważa:
„Pan, panie premierze jest zna
ny z tego, że można z nim roz
mawiać śmiało” .
Więc śmiało
polemizują. Śmiało stawiają pro
blem y naszego publicznego ży
cia. Tak, ścierają się poglądy, o-
pinie, doświadczenia, obserwacje.
Przecież każdy ma swój punkt
widzenia. Toczy się dyskusja.
Wicepremier Rakowski żadnej
z wypowiedzi nie traktuje zdaw
kowo. Przeciwnie. Wyczerpujące
odpowiedzi gościa powodują to,
że nie wszyscy, którzy mają o-
chotę x nim porozmawiać do
chodzą do głosu. Czas zaczyna
odmierzać czwartą godzinę spot
kania. M .F . Rakowskiego wzy
w ają już inne obowiązki...
Nie mam miejsca na relację z
dyskusji. Szkoda. W jej trakcie
padło wiele ciekawych propozy
cji, wiele uwag, któte wicepre
mier zanotował. Ja też notowa
łam. Tyle, że są to zdania wyr
wane z kontekstu.-
•
Generał hołubi wizję silne
go państwa. Ja się też pod tym
podpisuję — przy całej świado
mości, że nie jesteśmy pier
wszym pokoleniem,
które taką
wizję wlecze za sobą (M.F . Ra
kowski);
•
Szkoda że nie
ma „prze
chodnich” miejsc w rządzie. Gdy
by ktoś nawet tylko przez pół
roku posiedział w jakimś gabi
necie przekonałby się jak trud
no godzić sprzeczne opinie, jak
trudno rządzić, (M. F . R.)
•
Jak człowiek sobie usiądzie
do prywatnej rozmowy z rekto
rem, to on mówi tak: no, trze
ba wzmocnić tę władzę rektor
ską... A gdy pytam: poprze pan
projekt publicznie,
wtedy sły
szę: nieee, bo środowiskoTM (M.
F. R);
•
Gdy ktoś chce coś napra
wić, musi w tym
uczestniczyć.
Inaczej kroku do przodu
nie
zrobimy, (ktoś z sali);
•
Ja mam czysto pragmatycz
ny punkt widzenia, i myślę że
trzeba brać pod
uwagę realia,
(M.F.R.);
•
Jeśli społeczeństwo polskie
nie jest czerwone, to na pewno
jest różowe. Niebieskiej krwi w
nim mało — i myślę, że wielu
akceptuje socjalizm , (Ktoś z sali).
m C*i? wv>
czyli stragan z muzyką nie-poważną
Na deszcz szło...
W ramach „Dni Krakowa" odbył się Drugi Międzynarodowy Fe
stiwal Małej Formy Jazzowej „Solo, duo, trio”. Afisz który miał re
klamować ten „międzynarodowy” —
bo przyjechało dwóch Czechów
—
festiwal był przykładem
megalomanii i wiary
godnej lepszej
sprawy. Wiary tej nie podzielała publiczność. Frekwencja, wliczając w
to muzyków i obsługę 10 Sukiennicach, 'Wahała się od 40 do 60 osób.
W „Jaszczurach” nie było jej więcej. Fatum spowodowało, te w
drugim dniu festiwalu rozchorował się nawet „mistrz ceremonii”
(cytat z afisza). Nad tym, że koncerty zaczynały się z opóźnieniami,
już nie warto się rozwodzić... W każdym razie przy takim trakto
waniu publiczności trudno mówić o prawidłowym
organizowaniu
imprez. A może chodzi tu głównie o zaspokojenie własnej próżności
i wprowadzenie muzyków w stan euforycznego samozadowolenia
(notabene za państwowe pieniądze?).
Ale byłbym niesprawiedliwy gdybym nie powiedział o sympaty
cznym występie Janusza Muniaka z Wegehauptem i Piwowarem,
interesującym występie Rudolfa Daska — gitarzysty z Pragi, mocnej
muzyce którą zaprezentował wytrwałym słuchaczom Tomasz Szu-
kalski w różnych układach akompaniatorów... no i to końcu Adam
Kawończyk który od trzech lat nie miał chyba słabego występu.
Mądrość, logika, skupienie i talent. I to dużego formatu.
W czwartek nazajutrz po zakończeniu „Solo, duo, trio" na estra
dzie w Rynku Gł. przedstawiono mieszkańcom Krakowa koncert
„Jazz, ależ to bardzo proste".
Zbierające się nad Rynkiem chmury
przegoniły radosnym skowytem trąby „Jazz Band Bali Orchestra
Zaprezentowali oni licznej, jak na nieprzychylną aurę, publiczności
show prawdziwie amerykański
Występ laureata tegorocznego Jazz Juniors-big bandu Jazz Team
—
wprowadził słuchaczy w tajemniczy świat jazzu nowoczesnego.
Wtrętem programowym był gorąco przyjęty przez publiczność wy
stęp znakomitego „The Cooks”, Vis comica, umiejętności, stylowość
—
to atuty zespołu, który nie może znaleźć profesjonalnego oparcia.
Wojtek Groborz godnie zajął miejsce opuszczone przez wetera
nów, którzy zmienili zawody, zmuszeni do tego przez zasypiającą na
ich koncertach publiczność. Kierowana przez znakomitego pedago
ga orkiestra After Action Satisfaction wykonała kilka utworów-etiud
szkoleniowych.
Nie będę jeszcze raz komplementował Adama Kawończyka, któ
rego występ był ostatnim w koncercie. Chmury krążące nad Ryn
kiem lunęły deszczem i .uniemożliwiły występ Dua Laboratorium i
grupy Ryszarda Styły...
GRZEGORZ TUSIEWIC2
YELLO, czyli na luzie...
Szwajcaria
nigdy nie miała
markowych wykonawców rocko
wych. Praktycznie poza heavy-
metalowcami tworzącymi zespół
Krokus niewiele można o nich
powiedzieć. W ciągu ostatnich
dwóch lat na szersze wody wy
płynął jeden z najoryginalniej-,
szych i najzabawniejszych ze
społów — YELLO.
Dieter Meier ma dziś lat 40,
ale temperamentu i poczucia
humoru
pozazdrościć mu może
niejeden małolat. Wraz z taje
mniczym
nieco i małomównym
Borisem Blankiem oraz latyno-
sem Carlosem Peronem w 1980
r. debiutują longplayem „Solid
Pleasure”, który zdobywa pew
ne
powodzenie w kręgach... a -
wangardowych. Sama muzyka
niewiele ma jednak
wspólnego
Z awangardą i są to raczej hu
morystyczne wariacje na różne
tematy (np. oryginalna przerób
ka polki w utworze „Coast To
Polka”). Konsekwentną kontynu
ację stanowi drugi duży krążek
„Claro Que Si” wydany w 1981
r. Muzyka jest nieco lżejsza, bę
dąca jakby mieszanką Kraft-
werku i motywów Pink Floyd,
a wzbogacają ją znakomite, zro
bione na ogromnym luzie i z
poczuciem humoru teksty Meie-
ra.
W 1983 r. podpisują kontrakt
z brytyjską firmą Stiff, zmienia
się również muzyczna wizja ze
społu.
Nacisk położony zostaje
na melodię- i rytm, dzięki cze
mu stają się bardziej komunika
tywni. Pierwszy duży sukces to
singiel „I Love You”, który ro
bi furorę
zwłaszcza
w
RFN,
gdzie Yello są jednym z najpo
pularniejszych dziś wykonaw
ców.
Pierwszy koncert Yello w An
glii wyglądał tak: Blank i Pe
ron siedzieli na środku sceny
przy stoliku popijając szampana :
wznosili toasty za zdrowie przy
byłej tłumnie publiczności, a ,
Meier tańczył z kilkoma panien
kami przy muzyce... Yello pu
szczonej z taśmy. W całym tour
nee towarzyszył muzykom go
ryl, którego sympatyczna mord
ka zdobi okładkę płyty „You
Gotta Say Yes To Another
Excess” .
„Chcemy, by ludzie byli szczę
śliwi, a my chcemy im w tym
pomóc naszą muzyką, dowcipa
mi i humorem...”
—
powiedział
Dieter Meier. Sam uważa się za
hedonistę i twierdzi, że filozofia
ta jest najwspanialszą rzeczą na
świecie.
Daje temu
wyraz w
swych
surrealistyczno-humory-
stycznych tekstach, które stano
wią znakomite uzupełnienie peł
nej
wigoru, ekspresji i rytmu
muzyki opartej o wykorzystane
w przemyślany
sposób instru
menty klawiszowe.
Ostatnie dzieło tria to long
play „Stella”, który w Anglii —
znudzonej
już
elektroniką —
w ielkiej kariery nie zrobił, ale
na
kontynencie
sprzedaje
się
bardzo dohrze.
TOMASZ SŁOŃ
Nie będzie koncertów
NIGHTWING...
Koncerty brytyjskiego
zespołu
NIGHTWING w Polsce zostały od
wołane.
Przyczyna?
W Anglii
skradziono grupie cały sprzęt, w
związku z czym planowana trasa
po Europie nie dojdzie do skutku—
ażdego cieszy co innego. I bardzo dobrze. Jedni tęsknią
Opłotkami prawa
do pici przeciwnej, inni wolą kino, ktoś pasjonuje się po-
—■■
■■-------- -
dróżami, a jego sąsiad pędzi bimber. Zdarzają się i tacy,
których cieszy jedynie praca. Do tego gatunku ludzi nale
żał ' właśnie Zygmunt P., co było o tyle ciekawe, że oso
bnik ten należał do młodego pokolenia, o którym mówi
się, że jest rozleniwione i konsumpcyjne.
Pracowitość Zygmunta uwidoczniła się już w szkole, do której
chodził'i w internacie, gdzie mieszkał. Bez zbytniej agitacji ze
strony ciała pedagogicznego brylował w szkole, a potem nawet
w skali powiatu w czynach społecznych. Z czasem jego pasja zna
lazła ukierunkowanie: zajął się młody aktywista sferą kontroli
mianowicie.
Uwidoczniło się to zwłaszcza w pierwszej pracy, jaką podjął po
ukończeniu technikum. Zaraz po stażu uprosił dyrektora, aby skie
rował go do komórki kontroli wewnętrznej. Już to kilka tygodni
później najmłodszy inspektor pokazał co potrafi.
Zakłady w N. produkowały poszukiwane wyroby rynkowe. Nie
stety jak. to zwykle bywa firma nie była wolna od kłopotów za
opatrzeniowych. Kooperanci podsyłali niepełnowartościowe elemen
ty, tłumacząc się, że przedsiębiorstwa, od których są uzależnieni
mają kiepskie zaopatrzenie surowcowe. Znamy zresztą tę śpiewkę
doskonale. Rezultat był taki, że zakłady w N. chcąc rytmicznie
produkować musiały dawać na rynek szmelc. Ale dzięki temu kie
rownictwo i załoga mogła liczyć na premie i inne finansowe gra
tyfikacje. Tak właśnie było du czasu zatrudnienia w kontroli we
wnętrznej Zugmunta P.
Inspektor P. działając w swoim rozumieniu w interesie społecz
nym kwestionował niekiedy całe partie wyrobów swej fabryki.
Ba, kilka razy posunął się do tego, ze ostro zareagował na dostawy
Komtroier
półproduJctów od kooperantów, psując tym samym •wieloletnie do
bre stosunki pomiędzy współpracującymi przedsiębiorstwami. P ra
cownicy, którzy zawdzięczali Zygmuntowi P. utratę sporych pie
niędzy zgrzytali zębami i zapowiadali szukanie innego chlebodaw
cy, dyrektor przeklinał dzień, ty którym zgodził się awansować
stażystę na kontrolera.
Jakiei wyjście musiało się jednak znaleźć. I znalazło się. Z po
wodu po niewczasie dostarczonego zwolnienia chorobowego oraz
nieumiejętności współpracy z kolektywem Zygmuntowi P. dora
dzono zmienić miejsce pracy. Ku wielkiemu zdziwieniu większości
personelu przedsiębiorstwa w N., przewidującego ostrą walkę, in
spektor P. skorzystał z propozycji. W zamian otrzymał doskonałą
opinię na którą nawiasem mówiąc zasługiwał, bez nadmieniania
o trudnej współpracy z ludźmi i niezrozumieniem uwarunkowań
gospodarczych, w jakich znajduje się kraj.
Prawdę mówiąc każdy kadrowiec wie co to znaczy dobra opinia
(skoro taki dobry to dlaczego nie potrafili go utrzymać w przed
siębiorstwie?) i Zygmunt P. nie miał najmniejszych szans na zna
lezienie roboty w swej ulubionej kontrolerskiej branży w pro
mieniu 150 km od N. Wyjechał więc, zmienił otoczenie by w miej
scowości K. zaliczyć kilka przedsiębiorstw, z których po pewnym
czasie musiał odejść. Z tych samych powodów, zbyt wielkiego
przykładania się do kontrolerskiego zajęcia. I tak Zygmunt P. zna
lazł się w sytuacji człowieka, któremu odmawia się prawa do wy
konywania umiłowanego zawodu. Tymczasem taki właśnie osobnik,
wiemy to z lektury klasyków nauk społecznych, narażony jest na
frustrację, która rodzi agresję.
Zygmunt P. nie obraził się jednak na cały świat, nie zmienił
również swoich zainteresowań. Jedyne novum w jego sytuacji to
zrezygnowanie z pośrednictwa i podjęcie pracy na własny rachunek
i podejmowanie czynności kontrolnych w imieniu społeczeństwa.
W takim kraju jak nasz obszarów kontroli jest wręcz nieskończe
nie wiele, łatwo domyślić się, że inspektorowi P. nie brakuje zaję
cia. Sprawdza lokale gastronomiczne, co przepłacił już zresztą nie
żytem żołądka i początkiem choroby turzodowej, kontroluje przed
siębiorstwa turystyczne, jest obecny w placówkach handlowych.
W
szędzie, trzeba to jasno powiedzieć, inspektor P. po
dejmowany był z należytą atencją i szacunkiem, udo
stępniano mu odpowiednie dokumenty i umożliwiano
sprawdzenie magazynów. A inspektor zgodnie ze swym
powołaniem donosił, sygnalizował, zwraCał uwagę dy
rekcjom i jednostkom nadrzędnym w kwestii wyeli
minowania dostrzeżonych nieprawidłowości. Wnioskował o udzie
lenie kar regulaminowych, dla ludzi którzy zawinili, rzadziej by
zasłużonych nagradzać. Słowem inspektor P. czyni kawał potrze
bnej roboty, chociaż jestem przekonany, że jego wysiłek może nie
zostać doceniony. Ostatnio spotkałem pana Zygmunta w autobusie
pospiesznym, jadącym do miejscowości uzdrowiskowej, w którym
spowiadał kierowcę z Hiepunktualności i brudu wewnątrz pojazdu.
Chwała Ci inspektorze!
MACIEJ JASTRZĘBSKI
/dp_1985_150_0004.djvu
DZIENNIK POLSKI
Nr 150
Komunikat 40. sesji RWPG
(Omówienie)
WARSZAWA (PAP), Przy rozpatrywa
niu przebiegu realizacji postanowień na
rady gospodarczej krajów RWPG na naj
wyższym szczeblu podkreślono rosnącą ro
lę współpracy gospodarczej i naukowo-
technicznej między bratnimi krajami, w
zwiększaniu efektywności produkcji spo
łecznej. Praca nad urzeczywistnianiem
uzgodnionych na tej naradzie głównych
kierunków długofalowej strategii rozwo
ju gospodarczego i pogłębiania wzajemnej
współpracy jest ważnym czynnikiem dal
szego rozwoju krajów RWPG, umacniania
ich jedności i awartośd
Komunikat podkreśla, że w 1984 r. i br.
najważniejsze w życiu narodów krajów
RWPG jest przygotowanie i przeprowa
dzenie zjazdów partii komunistycznych 1
robotniczych.
Zgodnie z postanowieniami narady gos
podarczej, kraje RWPG i organa Rady pro
wadzą konsekwentną działalność dla przy
spieszenia postępu naukowo-technicznego.
Sesja zwróciła szczególną uwagę na ko
nieczność ścisłego wiązania współpracy
naukowo-technicznej i produkcyjnej.
Sesja stwierdziła, że kraje RWPG reali
zują zespół przedsięwzięć dla wzmożenia
wysiłków o racjonalne wykorzystanie za
sobów. Dzięki temu można było zapewnić
rozwój jch gospodarki przy pewnym
zmniejszeniu energo- i materiałochłonności
produkcji. Jednakże w
tej dziedzinie
istnieją jeszcze znaczne rezerwy. Podkre
ślono wagę rozszerzania wymiany
naj
lepszych doświadczeń w tej dziedzinie
/dp_1985_150_0005.djvu
Nr 150
DZIENNIK POLSKI
Panu O rdyna to row i Waddeflnairowd Sadowsikiemu | P&elęgJiiairikoirii
z Oddziału Chiimrfficzinego Sz.piitala Miejslkiiego w B-nzesku s>eir&ecz-
ne podziękowia/niia z& szczególną tnasfkę i serce okaiaaoie pacjontkon i
t e go Oddzitaiłu składaiją
______
'
i ___________
Szydek, Fach, Krakowska i Szczesak
Mgr HALINIE
FRANKOWICZ
składamy wyrazy
głębokiego
współczucia z powodu śmierci
Matki
Dyrekcja Zakładu
Hemontowo-Budowlanego
Akademii Medycznej
w Krakowie
oraz koleżanki i koledzy
Lek. JANOWI
szczerbaniEWiczowi
składamy wyrazy głębokiego
współczucia i żalu z powodu
śmierci Ojca
Dyrekcja
Zespołu Opieki
Zdrowotnej Nr 6
w Proszowicach
oraz koleżanki i koledzy
JE3
Mgr RYSZARDOWI
KILIAŃSKIEMU
składamy wyrazy szczerego 1
głębokiego współczucia z po
wodu śmierci Ojca
Dyrekcja
Specjalistycznego
Przemysłowego
Zespołu Opieki
Zdrowotnej, POP PZPR
NSZZ
Pracowników SPZOZ
oraz koleżanki i koledzy
Drogiej naszej Koleżance
JÓZEFIE KOTARA
składamy wyrazy
głębokiego
współczucia z powodu nagłej
śmierci Matki
Dyrekcja 1pracownicy
Opery 1 Operetki
w Krakowie
Wszystkimi, któnzy oikaizalii nam współczucie po śmierci naszej na j
droższej Żony i M-aitki
śp. Heleny IWANIAK
oraz uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych. tą drogą skła
damy serdeczne podziękowania
*
MĄŻ i SYNOWIE
W dziesiątą rocznicę śmierci
prof. dr hab. inż. Romana BR0MOWICZA
b. dyrektora Instytutu Projektowania i Budowy Kopalń Akademii
Górniczo-Hutniczej im. St. Staszica w Krakowie odprawiona zosta
nie msza św. w kościele OO. Kapucynów przy ul. Loretańskiej we
wtorek 2 lipca 1985 roku o godz. 19 o czym zawiadamiają Życzli
wych Jego pamięci
RODZINA, PRZYJACIELE i WSPÓŁPRACOWNICY
smmfcwaamwjiuiacmK
Wszystkim, którzy uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych
naszej najdroższej Żony i Matki
Stefanii BIAŁOŃCZYK
Księdzu Jerzemu z parafii OO. Pijarów w Rakowioach, Przyjacio
łom, Sąsiadom i Znajomym, z głębi serca płynące „Bóg zapłać”
składa
MĄŻ, DZIECI 1RODZINA
Wszystkim, którzy w zięli tak licznie udział w uroczystościach po
grzebowych tragicznie zmarłego
śp. księdza mgr Edwarda PRESA
a w szozególności J. E. Biskupowi Józefowi Gucwiie, Kurii Bisku
piej w Tarnowie, ks. prałatowi Stanisławowi Fiołkowi z Dębicy
oraz jego współpracownikom, ks. prałatowi Stanisławowi Lisow
skiemu z parafii św. Małgorzaty w Nowym Sączu, ks. proboszczo
wi Tadeuszowi Kalickiemu, proboszczowi z parafii Siedlce, Ko-
lagom-Księżom ze studiów. Przyjaciołom , Znajomym, Sąsiadem
składam y tą drogą serdeczne podziękowiatnie
RODZICE, SIOSTRY * MĘŻAMI
BRACIA i ŻONAMI i RODZINA
S.+p.
Janina ENZ
emerytowany pracownik Zakładu Konstrukcji Budowlanych Insty
tutu Projektowania Architektonicznego Politechniki Krakowskiej,
po długiej i ciężkiej chorobie zmarła w wieku 60 lat.
Łączymy sę w żalu z Rod?iiną i żegnamy naszą drogą, szlachetną
1 życzliwą Koleżankę.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w poniedziałek 1 lipca 1985 r.
o godz. 13.30 na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Koleżanki i koledzy z Zakładu Konstrukcji
S.tp.
Janina ENZ
opatrzona św. sakramentami, odeszła na zawsze, w wieku 60 lat,
nasza ukochana Córka, Żona i Mamusia, człowiek skromny, w iel
kiej dobroci ł szlachetności. Msza św. żałobna odprawiona zostanie
w poniedziałek 1 lipca 1985 r. o godz. 8, w kościele parafialnym
św. Stanisława Kostki w Dębnikach.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w tym samym dniu o godz.
13.30 w kaplicy na cmentarzu Rakowickim.
Zr viadami,ają o tym pogrążeni w głębokim żalu 1 smutku, prosząc
o
'ładanie kondolencji
'TKA, MĄZ. DZIECI, SIOSTRA, SZWAGIER I RODZINA
SPi.
^BIORSTWO
m ---
\
’vva
fpuDosmi |
'NEGO “
'UJE
wszystkim odb.
vm, spółdzielczym
im, o wymiarach handlo-
DO SPRZEDAŻY:
—
szkło okienne ciągnione
wych
i
—
szkło zbrojone odpadowe o pełnej wartości użytkowej
Informacje: PBS ..Budostal" Dział Gospodarki Materiałowej i
Kraków-Nowa Huta, ul. Łowfńskiego, tel. 44-07-33.
Z głębokim żalem BarwJadamóamy, i * dnia 28 emorwoa 1988 r. zm ait
naigle w wieku 52 lat
Mieczysław KOWAL
kierownik Zarządu Robót PIP „Instal” Kraków z siedzibą w Msaai-
niie Dolnej, długoletni ceniony pmacowmdk, wychowawca młodego
pokołentia, człowiek dobrego serca, cieszący się dużym uznaniem
i szacunkiem.
Uroczystości pogrzebowe odbędą Się w poniedziałek 1 lilpaa o godz.
9.30 ma cmentarzu w Nowej Hucie-Gręfoaławie.
Żonie i Rodzinie Zmarłego składamy wyiraizy najgłębszego współ
czucia.
Dyrekcja
Rada Pracownicza, KZ PZPR
NSZZ Prac. PIP
„Instal” Kraków
oraz koleżanki i koledzy
LOKALE
MIESZKANIA, domy, parcele — po
średnictwo Fleśnlarowicz, Bytomska
11/33 (przecznica Kazimierza Wiel
kiego), poniedziałki,
wtorki, środy,
czwartki 12—17, tel. 33-81-65.
g-66804
WROCŁAW — komfortowe lokatorskie
M-3, 48 mt, zamienię na równorzę
dne lub większe w Zakopanem
lub
Rabce, albo innej miejscowości uzdro
wiskowej. Listy 32859, Wrocław, Pra
sa, Podwale 62.
ODSTĄPIĘ lokal na pracownię szew
ską lub poszukuję wspólnika z upra
wnieniami. Wiadomość: Garncarska
18, godz. 17—18.
g-6
3 POKOJE, okolica Parku Krakow
skiego, budownictwo międzywojenne
—
zamienię na mniejsze własnościo
we, w tej samej dzielnicy.
Oferty
68669 „Prasa” Kraków, Wiślna 2.
LUBLIN! Superkomfortowe, własnoś
ciowe, M-6 (62,2 m!) — zamienię na
mieszkanie w Krakowie. Tel.21-49-89.
MAŁŻEŃSTWO z dzieckiem — poszu
kuje samodzielnego pokoju z kuch
nią lub garsoniery w Krakowie lub
w Nowej Hucie. Elżbieta Jachna, Wy-
życe 2, 32-009 Drwinia, Kraków.
Im iiiiiiiiiiiiiim iiiiiuiH im iiiiiii
S
NAGŁA POMOC
=
=
LEKARSKA
=
Z
LEKARZY
=
Z
SPECJALISTÓW
=
*"■
m
S
*lecanle prywatnych
s
Z
w izyt domowych
Z LEKARZOM:
5
Ml
tm
3
—
chirurgom
5
S
—
chirurgom gastrologom
Z
~
—
internistom
-
Z
—
kardiologom
5
—
laryngologom (konsulta-
~
Z
c^e>
Z
5
—
pediatrom
**
—
Zgłoszenia codziennie w godz. j-<
Z 9—21.30, Kraków, tel. 66-80-00
-
—
Wizyty domowe lekarzy
w2
Z dni powszednie w godz. 14.30 Z
2 —22, w dni wolne od pracy 2
2 W godz. 9—22.
l>93SS'J3iS!!l3i91ISBi»SIIIIiillSI(iti99]|3ieiT
NIERUCHOMOŚCI
DZIAŁKĘ 4 ha, 80 km od Krakowa,
las, rzeka, zalew, nadającą się pod
gospodarstwo lub domki wypoczyn
kowe — sprzedam. Oferty 68679 „Pra
sa” Kraków, Wiślna 2.
Przedsiębiorstwo
Zagraniczne
nawiąże taspółpracę
z KSIĘGOWYM
o wysokich kwalifikacjach
Oferty uprasza się kiero
wać pod adresem: „Prasa”
Kraków, Wiślna 2 dla nr
K-5349.
U
_________ USŁUGI ________
ŻALUZJE przeciwsłoneczne — mon
tuję, Włodarczyk, tel. 66-53-76.
FOLIĘ PCV
poleca
zakład rzemieślniczy
Wieliczka
ul. Garbarska 1
w godz. 11—16
(obok Spółdzielni „Połam ” )
RÓ2NE
MEBLE kalwaryjskie najtaniej ku
pisz w sklepie — Kraków, Nad Su
dołem 6.
NAROŻNIKI rozkładane różnych wy
miarów, fotele jedno, dwuosobowe do
spania — wykonuje Czesław Siwek,
Kalwaria Zebrzydowska,
Kolejowa
12a, tel. 422.
g-66957
POSZUKUJĘ
magazynu,
dzielnica
Podgórze. Kupię pustaki, blachę fa
listą lub
ogrodzenie. Kraków,
tel.
66-10-71.
g -67929
ZARZĄD BUDOWLANO-MONTAŻOWY NR 1
PRZEDSIĘBIORSTWA INWESTYCYJNO-REMONTOWEGO
PRZEMYSŁU CHEMICZNEGO „NAFTOBUDOWA”
zatrudni natychmiast
na terenie m. Krakowa
cieśli
^ murarzy
+ zbrojarzy
♦ pracowników niewykwalifikowanych
Przedsiębiorstwo zapewnia pracownikom produkcyjnym za
kwaterowanie, posiłki profilaktyczne, wczasy orais kolonie i
obozy dla dzieci.
Warunki! pracy i płacy do uzgodnienia w Dziale Zatrudnienia,
Plac i Eksportu Kraków-Batowice, tel.-
11-92-22, wewn. 56.
Dojazd autobusem nr 250 z Dworca Wschodniego do „Agro-
my”.
AKADEMIA ROLNICZA IM. HUGONA KOŁŁĄTAJA
W KRAKOWIE
ogłasza KONKURS
na stanowisko docenta
—
w zakresie uprawy roli 1 roślin
—
w Zakładzie Uprawy Roli d Roślin
—
w Wydiziale Rolniczym
Warunki Jakie winni spełniać kandydaci:
—
posiadanie stopnia naukowego doktora habilitowanego z
odpowiednim dorobkiem naukowym, uzyskanym po otrzy
maniu stopnia naukowego doktora
—
przygotowanie do prowadzenia samodzielnej pracy nauko
w ej, dydaktycznej i wychowawczej
—
osiągnięcia w d ziedzinie popularyzacji wuedizy
—
nienaganną postawę moralną i polityczną
Zgłoszenie do konkursu winno zawierać:
—
podanie
—
życiorys oraz ankietę personalną
—
opdmię « p racy naukowej i dyd®kty
/dp_1985_150_0006.djvu
6
DZIENNIK POLSKI
Nr 150
KRONIKAiKRaKOWSKA
Reporterski zwiad „Dziennika”
Nawet w mieście wakacje nie musza być nudne
Skończył się rok szkolny, uczniowie rozpoczynają zasłużone waka
cje. Nie wszystkie dzieci jednak wyjadą na obozy, kolonie czy
z rodzicami na wczasy. Spora część co najmniej jeden letni miesiąc
będzie musiała spędzić w Krakowie, Ale wakacje w mieście wca
le przecież nie muszą być nudne. Co na ten okres przygotowały dla
dzieci wydziały oświaty, domy kultury i organizacje społeczne?
+
ŚRÓDMIEŚCIE. Liga Kobiet
Polskich z tej dzielnicy urządza w
lipcu S półkolonie z wyżywieniem
w godz. 8—16 (w ogródku jorda
nowskim przy ul. Krowoderskiej 70,
świetlicy przy Wiśniowej 14 i w
MDK ul. Józefa 12); również w lip_
cu jedną półkolonię przygotowuje
TPD w swej świetlicy przy ul.
Pawła Włodkowica 7.
Bogata jest wakacyjna oferta Do
mu Harcerza przy ul. Grunwaldz
kiej 5. Codziennie w godz. 10—16
prowadzone tu będą różnorodne za
jęcia pod opieką instruktorów. W
Jutro festyn
na Błoniach
W niedzielę o godz. 10 rozpocznie
się na krakowskich Błoniach
wielki festyn na którym
mło
dzież zrzeszona w organizacjach
ZSP. ZSMP, ZHP, ZMW , a tak
że w OHP i żołnierze 6 PDPD
zaprezentują — w
przededniu
XII ŚFMiS „Moskwa 85" -
swój
dorobek kulturalny oraz osią
gnięcia sportowe. Oprócz ośmio
godzinnego programu
estrado
wego, przewidziano m. im. zajęcia
szkółki jazdy konnej dla dzieci,
wyścigi i zabawy rowerowe;
swoje stoiska otworzą
„Imago
Artis” (biżuteria), Otex (odzież),
odbędzie się również kiermasz
książki. W imieniu koordynato- |
ra imprezy — Zrzeszenia Stu- |
dentów Polskich — zapraszamy J
na festyn.
planie m .in. wycieczki (za mini
malną odpłatnością) w Pieniny,
Tatry, Góry Świętokrzyskie i do
Chorzowa. W terminach 10—17 i
17—24 lipca są jeszcze wolne m iej
sca na biwaku Nieobozowej Akcji
Letniej w Jaroszówce k.Gdowa.
Cena tygodniowego pobytu 1 tys.
zł. Zgłoszenia przyjmuje Dom Har
cerza.
Na filmy, wycieczki, imprezy roz
rywkowe i rekreacyjne zaprasza
dzieci w lipcu i sierpniu w godz.
9—15 MDK przy ul. Józefa. Cieka
w y program dla pozostających w
mieście przygotowała również SM
„Wspólnota” w swym domu kul
tury przy ul. Dobrego Pasterza 100
oraz kluby osiedlowe: .Wrzos” (ul.
Masarska), „Jama” (ul. Lublańska)
i „M alwa” ul. Dobrego Pasterza,
a także Śródmiejski Ośrodek Kul
tury.
^ PODGÓFZE. W lipcu 1 sierp-
W Instytucie Zootechniki
„Dni otwartych drzwi”
Instytut Zootechniki w Balicach
zaprasza rolników i wszystkich za
interesowanych produkcją zwierzę
cą na „Dzień otwartych drzwi” w
niedzielę, 30 bm. w godz. od 9.00
do 17.00. Specjalną atrakcją będą
kiermasze: zdrowej żywności, ziół
i wyrobów zielarskich, loteria fan
towa, przejażdżki konne.
Z Krakowa można dojechać do
Balic autokarem Instytutu z pla
cu Wolności o godz. 9, 10, 11, 12
i 13. (k)
400 tys. spółdzielców obchodziło swoje święto
Na pierwszym miejscu WZGS
na drugim „Spotem"
Pierwsza spółdzielnia na naszym terenie — krakowskich druka
rzy — powstała ponad sto lat temu. Dziś krakowska spółdzielczość
zrzesza ponad 400 tys. członków (zatrudnia 70 tys. osób) i obejmu
je właściwie wszystkie branże. Jej roczne obroty sięgają 60 mld zł,
a wartość towarów dostarczanych do sklepów przekracza 25 mld. zł.
Najliczniejszym związkiem w na
szym
regionie jest Wojewódzki
Związek Gminnych Spółdzielni sku
piający 100 tys. osób, który oprócz
działalności handlowej, produkcyj
nej prowadzi również działalność
społeczną i wychowawczą w „Klu
bach Rolnika” i „Nowoczesnej Go
spodyni” .
Drugim potentatem — z bogaty
mi tradycjami jest CZSS „Społem” ,
który ma kilka tysięcy własnych
sklepów, zakładów gastronomicz
nych, produkcyjnych. Codziennie
stołówki „Społem” wydają ponad
30 tys. posiłków. Działa w Krako
w ie również spółdzielczość inwali
dów, mieszkaniowa, pracy, artysty
czna itd.
Z okazji (przypadającego w nie
dzielę) Międzynarodowego Dnia
Spółdzielczości odbyła się wczoraj
uroczysta akademia, w trakcie któ
r e j zasłużonych działaczy ruchu
spółdzielczego udekorowano odzna-
W sobotę sklepy mięsne
czynne do godzin
wieczornych
Wydział Handlu UM Krakowa
informuje, że dziś 29 bm. czynne
będą wszystkie placówki han
dlowe:
—
sklepy z artykułami spo
żywczymi do godz. 17, a dyżur
nedo20
—
sklepy z art. przemysłowy
miwgodz.od9do15
—
kioski „Ruchu” jak w dni
powszednie.
Aby umożliwić zrealizowanie
kart zaopatrzenia na mięso, skle
py mięsno-w ędliniarskie czynne
będą do godz. 18, natomiast w
podanych niżej placówkach czas
pracy wydłużony
zostaje do
godz. 20:
£ śródmieście — ul. Karme
licka 22, ul. Basztowa 15, ul.
Grodzka 59.
£ Krowodrza — ul. Kazimie
rza Wielkiego 42, ul. Makow
skiego 8.
Q Podgórze — ul. Kurczaba,
os. Piaski Wielkie, os. Na Ko
złówce, ul. Słomilama, ul. Pstrow
skiego 48.
9 Nowa Huta — os. Centrum
D, oe. Złotego Wieku.
czeniami państwowymi i spółdziel
czymi. W akademii wzięli udział
m. in. sekretarz KK PZPR Józef
Gregorczyk oraz
wiceprezydent
Krakowa Barbara Guzik, (jas)
niu w Szkole Podstawowej przy ul.
Lewińskiego czynna będzie półkolo
nia zorganizowana przez TPD a w
szkole przy ul. Telimeny półkolo.
nia Wydziału Oświaty (3 posiłki, ce
na1200zł za pobytod2do29lip
ca i sierpnia).-
Organizacją czasu
wolnego dla dziecj z osiedli zajęły
się kluby spółdzielczości mieszka
niowej: „Pinokio”
(ul. Okólna),
„Zachęta” (ul. Kurczaba), „Parter”
(ul. Duża Góra), „Podwawelski”,
„Borsuczek” (ul. Borsucza), „Micha,
łek” (ul. Bałuckiego) i piinkt opie
ki nad dzieckiem s os. Kurdwanów.
W lipcu blok imprez kulturalno-
rekreacyjnych przygotowuje MDK
z ul. Czackiego.
^
KROWODRZA — W ramach
półkolonii
spędzać będzie tutaj
wakacje ok. 600 dzieci. W lipcu
półkolonie zorganizowane zostaną
w Szk. Podst. nr 145 i w Klubie
„Jordanówka” na os. Bronowice
Nowe (dawna nazwa Widok) w
Szk. Podst. nr 113 i w Domu Kul
tury przy ul. Pachońskiego. W tym
ostatnim miejscu również w sierp
niu. Dzieci otrzym ają śniadania i
obiady. Koszt uczestnictwa waha się
w granicach 1 tys. zł — 1,5 tys. zł.
Oprócz tego SM „Krakus” organi
zuje w klubie środowiskowym priy
ul. Litewskiej „Punkt wakacyjnej
przygody” dla ok. 30 dzieci.
^
NOWA HUTA — Zorganizo
wane zostaną 3 półkolonie i 17 o-
środków nieobozowej akcji letniej.
W sumie skorzysta z tych form ok.
1 tys. dzieci. Zakres tegorocznej ak
cji jest znacznie większy niż w
ubiegłym roku.
Nawet w mieście wakacje nie
muszą być nudne. Na większości
półkolonii są jeszcze wolne m iej
sca. Organizatorzy martwią się o
frekwencję. Rodzice powinni chyba
nieco wcześniej zatroszczyć się by
ich dzieci nie bawiły się na „uli
cy” .
(wj, j.cz.)
Pierwsza woda z „Raby-II“
w grudniu 1986 roku
W Dobczycach, pod przewodnictwem wiceministra budownictwa
i przemysłu materiałów budowlanych Edwarda Waszaka zebrała
się wczoraj Rada Budowy kompleksu zbiornika wodnego i rurocią.
gu „Raba-n”.
Skontrolowano wykonanie zadań
półrocznych. Jak stwierdzono, jest
ono zgodne z programem budowy;
nadrobiono już styczn iowo-1 utowe
zaległości.
•Jeszcze w tym roku na przeło
mie października i listopada roz
pocznie się piętrzenie wody w
zbiorniku. Pozwoli to na przepro
wadzenie wszystkich niezbędnych
prób — chodzi głównie o szczelność
zapory i funkcjonowanie tew. uję
cia wieżowego. Obecnie na budo
w ie pracuje ok. 1300 ludzi z kilku
przedsiębiorstw, na szczęście nie
brakuje podstawowych materiałów.
Ustalono ostateczny przebieg tra
ły 1 przejścia przez Wisłę ruro
ciągu z Dobczyc. Przetnie on Wisłę
w okolicach Pychowic i dotrze do
zbiorników pod Kopcem Kościusz
ki. Pierwszą wodę z „Raby-II” o-
trzyma Kraków na przełomie grud
nia 86 j stycznia 87.
(j.cz.)
65 lat Spółdzielni „Cis**
Zrobią meblościankę, naprawią krzesło,
oprawią obraz...
To już 65 lat minęło od czasu,
gdy ośmiu krakowskich
stolarzy
założyło w 1919 roku własną spół
dzielnię nazywając Ją nieprzypad
kowo „Jedność” .
Z „Jedności” poprzez różnego ty
pu fu zje powstała w końcu Spół
dzielnia Pracy Usług Meblarskich
„Cis” , której 150 pracowników
świętowało wczoraj w Klubie „Na
Kotłowem ” swój jubileusz.
W regionie krakowskim
„Cis”
jest praw ie monopolistą jeśli chodzi
o usługi m eblarskie dla ludności.
W ubiegłym roku obliczono ich
wartość na 82 min zł. Katalog re
klamowy „Cisu” oferuje
meblo-
ścianki, komody, szafy, fotele, krze
sła, wersalki. Spółdzielnia wyko
nuje również renowację mebli ta-
picerskich a nawet... oprawia obra
zy. Zakład przy ul. Dietla 67 od
wiedzają podobno sławni krako
wianie, profesorowie, artyści, (g)
Babki klozetowe wygrały z „fiskusem"
Podwawelskie władze fiskalne obarczyły przed
kilkoma miesiącami pełniące służbę w toaletach
krakowskich babcie klozetowe obowiązkiem ewi
dencjonowania każdego klienta.
Otrzymywał on
bloczek, któreg o kopią babcia musiała dołączyć do
codziennego raportu kasowego. Do prowadzenia po
dobnej ewidencji zmuszono również szatniarzy.
W rezultacie prawie wszyscy pracownicy branży
szatniarsko-toaletowej złożyli natychmiast podania
o zwolnienie z pracy. Rozpoczęła się pod Wawelem
prawdziwa toojna: „fiskus” stanowczo odmawiał
zgody na zryczałtowane opłaty za szatnie, zaś goś
cie nawet najbardziej eleganckich restauracji mu
sieli sami pilnować swych okryć. Korzystanie
z ociekających brudem toalet stawało się, delika
tnie mówiąc, przykre.
Jak — nie bez satysfakcji — poinformowała 28
czerwca PSS „Społem" — babki klozetowe odniosły
pełne zwycięstwo nad urzędniczym szaleństwem:
zwolniono je od jakichkolwiek opłat; rozliczają się
one jedynie na bieżąco i „na gębę" ze swoim bez
pośrednim szefem, którym jest szatniarz. Jemu zaś
pozwolono na płacenie zryczałtowanego podatku
obrotowego.
Szatniarzy, związanych z PSS-em umową dzier
żawy, nadal jednak brakuje. Kandydat, najczęściej
emeryt, musi, zgodnie z żądaniem urzędników,
przed łożyć zaświadczenie « stanie zdrow ia, nieka
ralności, odbyć egzamin (!) w Cechu Rzemiosł Róż
nych, uiścić kilkanaście opłat, otrzymać zgodę Izby
Rzemieślniczej, przedłożyć zaświadczenie o stanie
majątkowym, poręczenie majątkowe, 2 żyrantów...
Chyba wystarczy. Załatwienie tych wszystkich fo r
malności trwa kilka tygodni (to najlepszym przy
padku).
1985
CZERWIEC
Sobota
29Piotra
i Pawła
jutro
' Lucyny
UWAGA
KIEROWCY I
przechodnie:
Widzialność do
bra, drogi lokal
nie okresowo mo
kre.
Sytuacja blome-
teorologiczna
—
w rejonach burz
zakłócenia spra
wności psychofi
zycznej.
Dyżury
APTEKI:
Rynek Główny 42 — tel. 22-23-71,
Krakowska 1 — tel. 66-23-21, Pstro
wskiego 98 — tel. 66-69-50, Kazi
mierza Wielkiego 117 — teL 37-44-01,
Nowa Huta, al. Rewolucji Paź
dziernikowej 6 — tel. 44-17-19,
Centrum A — tel. 44-17-36, Skawi
na,
Ogrody
101,
Myślenice,
Rynek 10, Krzeszowice,
Sułko
wice, Skała, Wieliczka, Alwernia,
Proszowice,
Słom niki, Dobczyce,
Gdów, Niepołomice.
POGOTOWIE RATUNKOWE
Łazarza 14: 999 wezwania do
wypadków;
zachorowania I prze
w o zy: 22-29-99, centrala: 22-36-00
Lotnisko Balice: 11-19-99. Rynek
Podgórski: 66-69-99 Nowa Huta:
44-49-99 Krowodrza, ul. Piastow
ska: 33-39-99 Sk a w in a : 999. 76-14-44.
Prokocim, ul. Teligi: 55-59-99 Wie
liczka: 78-38-66. 22-33-54, ala rm o w y
—
999 Myślenice: 999 Krzeszowice:
99 Proszowice: 9. Jerzmanowice:
384, 48 Niepoło m ice: 198. 21-02-09.
INFORMACJA SŁUŻBY ZDRO
W IA: 22-05-11
—
czynna całą dobę
TELEFON ZAUFANIA: 33-71-37
—
czynny w godz. 16—22.
i
PRZYCHODNIE
Dyżurne przychodnie 1 ośrodki
zdrowia: czynne 8—14 (zgłaszanie
w izyt domowych 8—12).
ŚRÓDMIEŚCIE: al Pokoju 4 —
tel 11-33-96 (8— 19). gabinet stoma
tologiczny (8—14); Skawińska 8 —
tel 66-34-52; Długa 38 — teł
22-86-77;
Radomska 36 — tel
11-26-44; Ułanó w 29a - tel. 11-53-33
NOWA HUTA: os Jagiellońskie
1 - tel 48-56-26 (8—19), gabinet
stomatologiczny (8—14); os. Na
Skarpie — tel 44-19-30; os. Zloty
Wiek — tel 48-20-70; os. Wzgór/a
Krzesławickie — tel 44-57-77, zgła
szanie wizyt domowych — teł
44-17-70.
KROWODRZA: Wójtowska 3 —
tel. 33-21-97 (8— 19), gabinet stom a
tologiczny (8—14); Rusznikarska 17
—
tel. 34-01-27; os. Widok — tel
37-07-40; al. Krasińskiego 28 — tel
22-52-66.
PODGÓRZE: Gen. Kutrzeby —
tel. 66-55-11 (8—19), gabin et stoma
tologiczny (8—14); Teligi 8 — tel.
55-40-55; Szwedzka 27 — tel.
66-38-72; Niemcewicza 7 — tel.
66-12-08; Na Kozłówce
—
tel.
55-16-11.
„Z IELONY TELEFON”: 21-33-64
—
czynny w godz. 7—20 (zgłaszanie
przypadków nadmiernego zanieczy
szczania środowiska).
NIEDZIELA
DYŻURY APTEK I POGOTOWIE
RATUNKOWE — bez zmian.
INFORMACJA SŁUŻBY ZDRO
W IA — bez zmian.
TELEFON ZAUFANIA — bel
zmian.
„Z IE LONY TELEFON”
—
czyn
n y w godz. 8— 15 (21-33-64).
SZPITALE
SOBOTA
CHIRURGICZNY, UROLOGICZ
NY, OKULISTYCZNY, CHIRUR
GII DZIECIĘCEJ — Nowa Huta,
LARYNGOLOGICZNY — Koperni
ka 23a, MYŚLENICE, Szpitalna 2,
PROSZOWICE, Kopernika 2; inne
oddziały szpitali wg rejonizacji.
NIEDZIELA
CHIRURGICZNY, UROLOGICZ
NY — Prądnicka 35, LARYNGO
LOGICZNY — Kopernika 23a, O-
KULISTYCZNY
—
Wilkowice,
CHIRURGII DZIECIĘCEJ — Pro
kocim, MYŚLENICE i PROSZOWI
CE — jak w sobotę.
Telewizja
SOBOTA — 29 VI
PROGRAM I
8.25 Program dnia. 8.30 Tydzień
na działce. 9.00 Dla młodych w i
dzów: Sobótka oraz film z serii
„Niebieskie lato” . 10.30 DT — wia
domości. 10.40 Historia dramatu
polskiego — Stanisław Wyspiański;
„Wyzwolenie” . 13.00 Poradnik rol
niczy. 13.25 Telew izyjny koncert
życzeń. 14.00 Z Polski rodem. 14.30
„Zdrowie”
—
wojskowy magazyn
publicystyczny. 15.00 DT. 15.10 Tele
wizyjna lista przebojów. 15.40 Try
buna sejmowa. 16.10 „Królowa Bo
na” (9) — serial historyczny TP.
17.10 Studio Sport: Konkurs konia
wierzchowego. 18.00 Losowanie Du
żego Lotka. 18.15 XXII. KFPP
—
Opole ’85 — Promocje 19.00 Dobra
noc: „Bolek i Lolek” . 19.10 Z ka
merą wśród zwierząt — „Skok w
życie” . 19.30 Dziennik. 20.00 „W yj
ście awaryjne” — polska komedia
obyczajowa. 21.30 „Czas” — maga
z yn publicystyczny. 22.00 DT. 22.05
Pegaz. 22.45 Wiadomości sportowe.
22.55 XXII KFPP — Opole ’85 —
Piosenka jest dobra na wszystko.
23.55 Kino nocne: „Rewir sierżanta
Mortimera” : „Niebezpieczne ptasz
ki” — nowozelandzki film krymi
nalny.
PROGRAM U
14.30 NURT: Biologiczne podłoże
zachowań Społecznych człowieka.
15.00 NURT: Co dalej? 15.30 ŃURT:
Z myślą o przyszłym roku.
SOBOTA W „DWÓJCE”
16.00 Powitanie — DT. 16.10 Ze
sztuką na ty. 16.50 Podróże* na taś
mie filmowej. 17.35 Potyczki ro
dzinne. 18.30 Kronika. 19.00 „Osobi
sta historia światowej wojny”
—
program
dokumentalny.
19.30
Dziennik (dla niesłyszących). 20.00
Teatr muzyczny na świecie —
lemann: „Cierpliwy Sokrates” (]
21.00 Wideoteka dla dorosły;
21.30 Studio Hi-Fi — stereo —
gram rozrywkowy. 22.15 Liter:
i ekran: „Mnsashl” (2): „Pojedynek
na dwa mieoze” — film produkcji
japońskiej.
NIEDZIELA — 30 VI
PROGRAM I
9.00 Kino teleferii, „Zaginął słoń"
—• film produkcji ZSRR. 10.10 „Ra
dar” — wojskowy magazyn filmo
wy. 10.30 DT. 10.35 „Wielkie rzeki
świata” : Tag — francuski film do
kumentalny. 11.25 Siedem anten.
12.25 „Morze, młodość, muzyka” —
Dni Morza *85. 12.50 Telewizyjny
koncert życzeń. 13.35 Teatr młode
go widza — John R. R. Tolkien:
„Pogromca smoków” (3). 14.15Wszy
stko albo nic (1). 15.00 DT. 15.10
„Dziewczęta z Nowolipek” (4): „A -
melka”
—
widowisko teatralne.
36.30 Wszystko albo nic (2). 17.05
XXII. KFPP
—
Opole '85 — Pre
m iery (2). 18.00 „Morze, młodość,
i” — Dni Morza ’85 (2). 18.30
19.00 Wieczorynka: „D ’Ar-
trzej muszkieterowie” .
Lnik. 20.00 „Diana” (2) —
angielską Arial filmowy, 20.55 Klub
międzynarodowy. 21.25 XXII. KFPP
—
Opole ’85 — Mikrofon i ekran.
23.00 Sportowa niedziela. 23.50 DT.
.J'
'■
PROGRAM H
14.05 F ilm dla niesłyszących:
„Diana” (2). 15.00 „Smak morskiej
służby” — wojskowy program do
kumentalny. 15.30 Lokalny koncert
życzeń.
NIEDZIELA W „DWÓJCE”
16.00 Powitanie — DT. 16.05
„Wzdłuż Wisły, wzdłuż Polski” —
Tarnobrzeg. 16.20 Studio Sport.
17.30
„Jeździec w czarnej nłasce”
(3): „Śmierć po południu” —- film
produkcji
hiszpań skiej.
18.30
„Wzdłuż Wisły, wzdłuż Polski" (2)
—
Tarnobrzeg. 19.30 Dziennik (dla
niesłyszących) 20.00 Studio Sport.
20.55 „Wzdłuż Wisły, wzdłuż Pol
ski” (3) — Tarnobrzeg. 21.50 Ty
dzień w prilityce. 22.00 Raport z
Mozambiku. 22.30 „Saga rodu Palli-
serów” (22) — film produkcji an
gielskiej. 23.25 DT. 23.30 Na 3 minut
przed zaśnięciem.
Teatry
IM. SŁOWACKIEGO — 19.151
„Śluby panieńskie”, STARY —«
19.15: „W zorzec dowodów metafi
zycznych” , SCENA PRZY UL.
SŁAWKOWSKIEJ — 18.30: „Kon
trabasista”, KAMERALNY — 19.15:
„Mistrz Pathelin", B AGATELA —
11:
„W małym dworku”, 19.15:
„C hwila królewskiej
niemocy” ,
LUDOWY — 17: „Przygody Kozioł
ka Matołka” , SCENA OPERETKO
WA — 19.15: „Wesoła wdówka”,
GROTESKA — 10: „Cyrk Bumsta-
rara”, 19.15: „Wygnańcy Ewy —
Salome, Judyta i Holofernes” , SCE
NA
SATYRY
„M ASZKARON”
(Wieża Ratuszowa!) — 22: „Szatan
na Wydziale Filozoficznym” , (Boh.
Stalingradu 21) — 18: „Słoń” , -KO
LEJARZA — 19: „Synowa ze sute-
ryn” .
JAMA MICHALIKA — 22.15: „A
to ci wesele 85”.
NIEDZIELA
SCENA OPEROWA W TEATRZE
IM. J. SŁOWACKIEGO - 12: „An
na Karenina” , 19.15: „Śluby panień
skie”, STARY — 19.15: „Wzorzec
dowodów metafizycznych” , SCENA
PRZY UL. SŁAWKOWSKIEJ —
18.30: „Kontrabasista", KA M E R AL
NY — 19.15: „Mistrz Pathelin” ,
BAGATELA - 19.15: „Chwila kró
lewskiej niemocy”, LUDOWY —
17: „Przygody Koziołka Matołka” ,
GROTESKA — 17: „Cyrk Bumsta-
rara”, KOLEJARZA — 19: „Syno
wa ze suteryn”
Kina
SOBOTA
KIJÓW: „Superman III” (USA 12
1.) — 16.30, „Gra wojenna” (USA 12
1.)
—
14, 19.30, KULTURA: „Błękit
ny Grom” (USA 15 1.)
—
14, 20,
„Sami swoi” (poi. b.o.)
—
16.15,
„Wielki Szu” (poi. 18 1.)
—
18,
MIKRO: (KSF) „Baryton” (poi. 15
1.)
—
16, 18, „Zamek nieskończo
ność” (CSRS 18 1.)
—
20, MŁODA
GWARDIA (studyjne): Iluzjon —
film prod. USA z cyklu „Gwiazda
miesiąca” — Paul Newman — 15,
film prod. wł. z cyklu „Aktorskie
portrety” — Claudia Cardinale — 18,
„Bez końca” (poi. 18 1.)
—
20,
SFINKS: „Star 80” (USA 18 1.)
—
15.45, 18, 20.15, ŚWIATOWID: „Być
albo nie być” (USA 15 1.)
—
15.30,
„Klasztor
Shaolin”
(Hongkong-
chiński 15 1.)
—
17.30, „Tysiącletnia
pszczoła” (CSRS-RFN 15 1.)
—
19.45,
ŚWIT: „Superman III” (USA 12 1.)
—
15.15, 17.45, 20, MAŁA SALA:
nieczynne, TĘCZA: „Trudne zarę
czyny” (NRD 15 1.)
—
15, „Fucha”
(poi. 15 1.)
—
16.45, „Poszukiwacze
zaginionej arki” (USA 12 1.)
—
18, UCIECHA: „Przypływ uczuć”
(fr.
18 1.)
—
15.45, pożegnanie
z filmem, „Vabank II, czyli ri
posta (poi. 15 1.)
—
17.45, 20, UGO-
REK: „Old Surehand” (jug. b.o.)
—
15.15, „Szpital Britannia” (ang. 18
1.)
—
17.15, 19.30, WANDA: „E. T .”
(USA b.o.)
—
10, 12.15, „Spokojnie,
to tylko awaria” (USA 15 1.)
—
16.30, „Przybywa jeździec” (USA 15
1.)
—
18.30, „Zagadka nieśmiertel
ności” (ang. 18 1.)
—
20.45, WAR
SZAWA: Przegląd filmów fińskich
„Brudna sprawa” (18 1.)
—
15.45,
„Tajemniczy Budda” (chiń. 15 1.) —
17.45, „Alabama” (poi 18 1.)
—
20,
WOLNOŚĆ: „Yesteirday” (poi. 15 1.)
—
10, 12.15, „Powrót Jedi” (USA 12
1.)
—
15.30 „Chrisiine” (USA 18 1.)
—
18, 20.15, WRZOS: „Poszukiwa
cze zaginionej arki” (USA 12 1.)
—
15.30, 17.45, „Piętn o ” (poi. 18 1.)
—
20, WISŁA:
„ Niebiańskie dna”
(USA 15 1.)
—
15.30, 18, ZWIĄZKO
WIEC: „Gandhi” (ang. 15 1.)
—
16,
19.15.
NIEDZIELA
KULTURA:
„Błękitny Grom"
(USA 15 1.)
—
14, 16.15, 20, „W ielki
Szu” (poi. 18 1.)
—
18, MŁODA
GWARDIA: „Czarodziejskie lato”
(węg. b.o .)
—
12.30, „Wejście tm o.
ka” (Hongkong-USA) — 15.30, 17.45,
„Bez końca” (poi. 18 1.)
—
20,PA
SAŻ: bajki: 12, 13, 14 „Najlepszy
kumpel” (USA 15 1.)
—
10.15, 17,
19, SFINKS: Bajki: 11, 12 13, „Star
80” (USA 18 1.)
-
15.45, 18, 20.15,
ŚWIATOWID: „Tajemnica starego
ogrodu” (poi. b.o.)
—
po południu,
jak w sobotę. ŚWI’ ’ : „Szczęśliwe
dni Mumtoków” ’
b.o .)
—
13.30,
po południu, '
„bok, UGO-
REK: Bajki —
^łudndu jak
w sobotę), W A
i
* Ilu
zjon” (USA b.o
CSN£.t.”
(USA b.o.)
-
®M,Łie't0
tylko awaria”
—
16.30,
„Przyb % jeździec” — ‘ pożegnanie
z film
(USA 15 1.)
-
18.30, „Z a-
gajJka eśmiertelnoścl” (aing. 18 1.)
—
łJ.i,„ WARSZAWA: Przegląd
* '7/3W fińskich
„Saga rodziny
Sa.fim akoitter” (18 1.) — 15.45 fnnzo-
stałe seanse jak w sobotę), WRZOS:
bajki — 12, „Szaleństwa panny E-
wy” (poi. b.o.)
—
13 (po południu
jfk w .sobotę), ZWIĄZKOWIEC:
„Grzechy dzieciństwa” (poi. 12 1.)
—
12.15 „Gandhi” (ang. 15 1.)
—
16,
19.15. Pozostałe kina jak w sobotę.
Różne
SOBOTA
CYRK OLIMPIA, plac Centralny
—
18.00.
NIEDZIELA
CYRK OLIMPIA, plac Centralny
—
14.00; 18.00.