/ikc_1915_305_0001.djvu
Cena numeru
*
Krakowie 1
na prowineyl 8 h
hal.
ILUSTROWANY
Cena numeru trin
Kr??lestwie Polsk. 181 hal
iwWiedniu... IIIadK
K
U
R
T
??
!
C
M
Z
I
I
I
f
f
l
Prennm eratai
Krakowie miesi??cznie K. 1*30 kwart. K. 3*90
na prowincyi i w Krakowie zprzesy??k?? do domu
mies. K .1???80, ???
kwartalnie K. 5 '40
2a granic?? Mrk. 2*10, Frs. 320, Doi 0*60 mies.
Za zmian?? adresu dop??aca si?? 40. bal.
Najwi??ksty notaryslnie stwierdzony nak??ad w Galicyi.
Kaczelny redaktor i wydawca: Maryan D??browski.
Redakcya, Administracya I Ekspedycyat
w Krakowie ul Wolska1. 19a.
???
Telefon 1193.
Konto czekowe Nr. 8o.279.
R??kopis??w Redakcya nie zwraca,.
Og??oiianl a:
Wiersz petitowy jednoszpaltowy . . i K.
-"???30
N a d e s ?? a n e ..................................................... . l ???~*
Paski (6 wierszy petitowych) od . <
.
???
5'???
Drobne og??oszenia po 6 halerzy od wyrazu.
W niedziel?? ceny podw??jne.
Rok VI.
Krak??w, wtorek 23 Listopada 1915.
Nr. 305.
Niemcy ucz?? si?? po turecko.
spos??b zaradzenia ca??emu kataklizmowi nieszcz??????,
kt??ry .spad?? na nasz kraj.
Na szpaltach ???Ilustr. Kuryera Codziennego8
prof. uniwersytetu Jagiell. dr Spyra wykaza??
i niezbitymi argumentami prawniczymi udowo??
dni??, ??e (wbrew g??oszonej utartej opinii) ju?? u-
staiva o ??wiadczeniach wojennych z 1912 roku
oraz kodeks cywilny daj?? ka??demu 'poszkodo??
wanemu prawo domagania si?? od rz??du pe??ne-
o odszkodowania za szkody wojenne. Nie po??
trzeba czeka?? na wydanie nowej ustawy; is t n i e ??
j??ce przepisy powinny zapewni?? wynagrodzenie
szk??d.
Argumentacya prof. dra Spyry jest z punktu
widzenia prawniczego niew??tpliwie uzasadnion?? i
nieodpart??. . Zreszt?? tak??e samo elementarne po??
czucie s??uszno??ci powiada, ??e mieszka??com kraju,
zniszczonego przez wojn??, nale??y si?? pomoc pa????
stwowa.
|W zesz??ym miesi??cu rozpocz???? si?? w Hamburgu, pod kierunkiem konsula tureckiego Mustafy
|Nesik-beja, kurs nauki j??zyka tureckiego. Jak wida??, Niemcy przygotowuj?? si?? dobrze do nawi??zania
sta??ych stosunk??w z Turcy??.
*???-
W sprawie odbudowy kraju.
ple wynosz?? szkody wojenne w Galicyi*
wynagrodzenia szk??d wojennych.
Krak??w, 22 listopada.
leszcze sprawa
Odczyt prof. Bujaka.
fis). Jak???? cyfr?? okre??laj?? si?? szkody, wyrz??
d?one przez huragan wojenny w samej tylko
Galicyi?
Ka pytanie to odpowiada w ??Kuryerze Lwow-
I skim" z 18 b. m. in??ynier Roman Feli??ski, i?? na
Podstawie r????nych oblicze?? w powiatach, b??d??-
cych terenem wojny, ca??o???? zniszczenia nasze-
kraju mo??na obj???? w przybli??eniu sum??
sze??ciu miliard??w koron,
2 kt??rej to kwoty dwa miliardy przypadn?? na
same szkody budynkowe, a trzysta milion??w
szkody w zak??adach przemys??owych i fa??
brykach.
C>fry to przera??aj??ce. A je??eli si?? przytem je??
szcze zwa??y, ??e liczni mieszka??cy kraju czekaj?????
???
na zap??at?? za ??wiadcze??
nia Wojenne (rekwizycye, zniszczone w celach
'Jo.skcwych przedmioty), a chodzi tu tak??e o
dziesi??tki milion??w, po??o??enie kraju przedstawi
SlS jeszcze w czarniejszym kolorze.
czas spojrze?? wypaoKom po m????
sku w twarz, zda?? sobie z nich spraw?? bez
iluzyj, gdy?? tylko w??wczas mo??e wy??oni?? si??
Znakomity ekonomista prof. dr Franciszek
Bujak, autor dwutomowej monografii o Gali??
cyi, wyg??osi?? wczoraj odczyt p * My??li o od-
Dudowie".
Wywodzi?? on, ??e ???wojna ooecna sprowadzi??a
w dziejach ca??ego ??wiata, a tak??e i naszego na??
rodu prze??om wielki i niespodziany. Dzisiaj tru
dno m??wi?? o jej owocach, gdy?? nic nie wska??
zuje jeszcze na koniec, lecz mo??na ju?? ustali??,
??e w katakli??mie, dziel??cym ludzko???? na czyn??
nych aktor??w i biernych, cierpi??cych po??rednio,
my cierpimy b daj najwi??cej. Ruina nasza si????
gn????a g????boko, tak, ??e wog??le byt nasz narodo??
wy zosta?? zagro??ony i przychodzi si?? l??ka?? o
wszystkie plac??wki naszego ??ycia. Najwi??ksz?? na??
sz?? trosk?? s??: wieka w??asno???? ziemska i wielki
przemys??, one bowiem najwi??cej ucierpia??y i naj-
tiudniejsze s?? do d??wigni??cia. Zastanaw a ny si??,
jak u??o???? si?? nasze stosunki ekonomiczne, han-
Gissailzeiii?? Ulowego Lazara.
/ikc_1915_305_0002.djvu
2
JLUSTROWANV KURYER COBZIE^NY* - Nr. 305, Winrck. 23 Listopada 1915.
nlowe, od czego i od kogo bodziemy za??eins.
g?? to zagadnienia najwa??nieisae".
Wobec ogromu zada??, jakie nas czekaj??, trze??
ba nam zebra?? wszystkie Si??y i zdoby?? si?? na
najwy??sze nat????enie woli- >
, f f ka??dym razie bierno???? i prosiracya da??
chowa mo??e pogr????y?? nas w wi??ksz?? jeszcze kl????
sk??. Wszystko bowiem zale??y tak u jednostki,
jaki u og????u, od icolido ??ycia, u n:s do ??y??
cia jako nar??d samoistny, i t?? wol?? trzeba wia??
w dusz?? wszystkich. Zasady nasz?? winny by??:
sefidmruaH} tiartda&t i 6-iviai*mei??tis.rodtwych
ols-wi??zk??w'-'.
Odbudowa musi obj???? ca???? orginhacyi zyoic
naszego. Trzeba warunki u podstaw naprawia??,
trzeba m??odzie??y da?? nowe wychowanie. Tylko
na w??asne si??y liczy?? mo??emy na pswno.
Austro-W??gry w Kr??lestwie Polskiem.
Zielone armaty.
???
W Lublinie, ??? Inowacya w s??downictwie.
???
1500 wsi
spalonych.
???
Rekonstrukcya ekonomiczna Kr??lestwa.
???
Sprawno???? kolei.
Genewa, w listopadzie.
Pewien Szwajcar francuski, sprawozdawca dzien??
nika ???Journal de Genivs???\ kt??ry, jako obywatel
neutralnego pa??stwa mia?? mo??no???? zwiedzenia
okupowanych przez Austry?? teren??w w Kr??le??
stwie Polskiem ??? zamieszcza w swoim dzienni??
ku zupe????ie objektywny artyku?? o nowenn ??yciu
i jego warunkach w tym kraju istniej??cych po
okupacyi austryackiej.
???
???
9
Podr???? by??a zrazu d??uga i do???? mozolna z
powodu niesposobno??ci piaszczystego gruntu i
niezupe??nie prawid??owo funguj??cego ruchu kole??
jowego.
Zatrzymujemy si?? ??? opowiada sprawozda??
wca ??? w ??rodku lasu, gdzie znajduj?? si?? dre??
wniane baraki wojskowe. ??o??nierze wysiadaj?? z
wagon??w i spiesz?? do kantyny, gdzie otrzymuj??
sowity posi??ek w postaci zupy, mi??sa i jarzyny.
Tymczasem drugim torem przebiega w przeci??
wnym kierunku poci??g ze zdobyterni na zielono
pomalowanemi rosyjskiemi armatami.
Z dworca w Lublinie pozosta??y tylko 4 nagie
??ciany. Poci??gi z rannymi posuwaj?? si?? ustawi??
cznie przed naszemi oczyma. ??o??nierze najroz??
maitszych gatunk??w broni, kt??rzy powr??cili z
urlopu zbieraj?? si?? na peronie. Niebawem zosta??
n?? na front przewiezieni.
Miasto jest o jakie 2 kilometry od dworca od??
legle. Prowadzi do?? brukowany go??ciniec, po
kt??rym dudni?? rozstrz??sione bryczki zaprz????one
w stare wychudzone szkapy.
Lublin, do niedawna stolica rosyjskiej guber-
nii jest obecnie siedzib?? austryacko-w??gierskiego
gubernatora, barona Dillera. Lublin posiada
50.000 mieszka??c??w, przewa??nie Polak??w. ??ycia
p??ynie ju?? dzisiaj prawie normalnie,
W pa??acu gubernatora mieli??my sposobno????
pozna?? kilku funkeyonaryuszy rz??dowych, Pano-
nam obecna stosunki w zaj??tych przez Aus'ry*
obszarach. Zadania w??adz s?? znacznie u??atwiane
dzi??ki wybornym stosunkom panuj??cym mi??dzy
rz??dem obecnym a ludno??ci??. Polityka schodzi
tu na drugi plan ??? kwestya dobrobytu, zagoje??
nia ekononomicznych ran przez wojn?? zada??
nych ??? g????wn?? trosk?? naszego w??od??rstwa.
Zatrzymano na razie dawny rosyjski podzia???
kraju na powiaty, r??wnie?? wewn??trzna admini-
stracya poszczeg??lnych gmin pozosta??a bez zmia??
ny... S??dy urz??duj?? po polsku.
Odbudowa gospodarcza kraju jest pierwszo-
rz??dnem [zadaniem. W samej ziemi lubelskiej
obr??cili Moskale 1500 wsi w perzyn??. N??dza i
rozpac2 bez granic. W niewielu cudem niemal
ocala??ych gminach - wie??niacy nie ucierpieli
zbyt wiele, ale w??a??ciciele wi??kszych obszar??w
doprowadzeni s?? niemal do ruiny rabunkami
i rekwizycyami Moskali. Wielu z nich ponadto
zosta??o uwiezionych wg????b Rosyi,
Administracya austryacka uj????a w swe r??ce
upraw?? opuszczonej i zdewastowanej roli: pospo-
litacy i je??cy wojenni zast??puj?? sjj?? robocz??
brakuj??cej ludno??ci. Zbi??r zbo??a na ca??y rok
zosta?? zmonopolizowany i przez rz??d austryacki
za got??wk?? zakupiony. Ch??opom pozostawiono
jedynie jarzyny i t?? ilo???? zbo??a, kt??ra dla ich
wy??ywienia a?? do najbli??szych zbior??w jest ko??
nieczna. W ten spos??b zapobie??ono skutecznie
nieuczciwym machinacyom lichwiarzy ??ywno??cio??
wych.
Rz??d rosyjski posiada?? w Polsce 300.000 he??
ktar??w lasu. Austryacy wykorzystuj?? te obszary
w ten spos??b, ??e wydaj?? zarz??dom gmin drzewo
bezp??atnie, a to na cel odbudowy spalonych wsi
i poprawienie dr??g i go??citic??w.
Przemys?? w Kr??lestwie Polskim jest od cza??
su wojny ?????? zrujnowany. Moskale uciekaj??c w
pop??ochu zabrali co tylko mogli, co si?? zabra??
i nie da??o ??? zniszczyli. Nale??y teraz sprowadzi??
wie ci z uznania godn?? uprzejmo??ci?? obja??niaj?? maszyny i odbudowa?? z gruz??w fabryki. Podziw
w nas wzbudza szybko????, z jak?? post??puje
strukeya ekonomiczna. W kilku tygodniach 1
szczono w ruch 5 rafineryi cukru, tyle?? po; ????
kilkana??cie fabryk krochmalu. Kopalnia wegj
D??browie, a o??owiu i miedzi w Kielcach f \
keyonuj?? nienagannie,
lu
Wszystkie te przedsi??biorstwa przemyto,
pozostaj?? w zarz??dzie wojskowo??ci.
Wielkie go??ci??ce s?? w dobrym stanie, niestctJ
jest ich niewiele. Wi??kszo???? dr??g jest zepsu??!
zaniedbana i calemi miesi??cami niezdatna do I
??ytku. Nad popraw?? ich pracuje r??wnie?? woisjJ
wo????.
Roboty oko??o budowy kolei post??puj?? ??^aJ
naprz??d. Wielk?? trudno???? stanowi?? szyny rosy
skidi kolei ??? jak wiadomo szerokotorowe1
r????nic?? 9 cm od normalnych europejskich [,
r??w.
Trzeba by??o wszystkie szyny przek??ada??,
mimoto wystarczy??y 3 tygodnie, by podj???? ruci
la liniach: Krak??w???Lublin???K??vvd-j ,uck
W??odzimierz wo??y??ski ???Lw??w.
_
Szko??y by??y dotychczas bardzo zaniedbani
330.000 dzieci by??o nauki zupe??nie pozbawi!
ne. Rodzice nie dowierzali szkole rosyjskiej, f
kt??rej nauka, a nawet u??ywanie j??zyka polskiej
jylo wykluczane. Zarz??d austro-w??gierski otwi
rzy?? wszystkie szko??y i zaprowadzi?? w nich j??z
polski. Nauczycieli powo??ano z Galicyi, a ba??
kowe, drewniane ??? na razie ??? szko??y wznos:
si?? ju?? wsz??dzie.
Na og???? bior??c rz??d austryacki z prawdziwi
ojcowsk?? pieczo??owito??ci?? zaj???? si?? nieszcz??????
iJolsk?? i stara si?? zagoi?? ekonomiczne i mora??
rany zadane krajowi przez wojn??.
JAN CHE??M1RSK1.
Matka.
( Nowela.)
(Dok,).
Ju?? i jesie?? sz??a coraz p????niejsza. Dzie?? po
???dniu wl??k?? si?? oci????ale ??? w??r??d s??oty ustawicznej.
Jeno Dunajec coraz silniej, wzbiera??, pieni?? si??
i wrza??, jakby si?? gniewa?? i miota?? w??ciek??y, ii
w szmer jego plusk??w ??mi?? wdziera?? si?? intru??
zy ??? dawno nies??yszane echa-huki armatnie...
Wie?? niezwyk???? przybra??a posta??. ??? Wojna.,.
Ch??opa nie u??wiadczysz prawie, cho??by?? szed??
milami. Jedynie baby trajkoc?? wi??cej ni?? dawniej,
krz??taj??c si?? ze zdwojon?? energi?? - za siebie
i za ch??opa ??? oko??o gospodarstwa i dzieci, p????
dz??c do pos??ugi. Nie dziwota: Wszystko si?? prze-
ci??g??o. Gdzieniekt??ra rola ani w po??owie nie
obsiana ??? a zimna s??ota ju?? si??pi i si??pi - dzie??
w dzie??... Stare ch??opy pokry??y si?? po cha??upach,
wedle przypieck??w ??? i smutnie kiwaj?? g??o??
wami...
A huki armatnie coraz bli??sze, g??o??niejsze, Naj??
rozmaitsze wie??ci kursuj?? po wsi.
_
???
Mochy id??... Mochy...
-
szepcz?? baby po??
mi??dzy sob?? z boja??ni?? wielk??, zakopuj?? ziemnia??
ki, zbo??e ??? ostatki siana i s??omy, co jeszcze
poostalo, wtykaj?? popod zr??by, po strychach, bo
to - powiadaj?? ??? nic si?? przed tym ??bur-
kiem???-psiawiar?? nie ostoi..,
Odk??d d??ugim szeregiem przeci??gn????y wozy-
podwody kajsi hen, na zach??d, nikt obcy we wsi
j?? nie pokazywa??.. Jeno g??uche wie??ci o nadci????
gaj??cej powodzi moskiewskiej coraz cz????ciej nad- ???
chodzi??y niewiadomo sk??d... A grzmot dzia?? po??
t????nia?? ??? coraz bardziej z'wieszczy.,,
Niespokojno???? ros??a. Ludzie kryli si?? po cha??
??upach. Przez okna tylko i z poza w??gie?? wy??
gl??da??y w dal niepewn?? wpatrzone oczy...
Tak jako?? po ??wi??tym Marcinie ??? pod wie??
cz??r ??? od Dunajca ukaza??a si?? kozacka patrol.
Podejrzliwie, zwolna, zapuszczali si?? kozacy do
wsi, Wnet w ??lad za nimi ca??a wie?? zaroi??a si??
od uburk??w". Rozpocz????y si?? .poszukiwania* za
nibyto ukrytymi ???Awstryjcami" i >,soko??ykarni",
a w??a??ciwie ??? rabowanie wszystkiego, co tylko
wpad??o pod r??k??.
Wreszcie i to ucich??o nieco. Jeno w sercu
matki-staruszki burza ani na chwil?? nie milk??a.
Dniami i nocami tru??y Malsk?? serce n??kaj??ce my??
??li. Niepok??j r??s??, Goryczny jad s??czy?? si?? w du- ???
sz?? coraz obficiej,..
Tak up??yn????a jesie?? ??? przysz??a zima.
Te same smutki i niepokoje, ??zy i narzekania.
Dzie?? po dniu.
A ?? tu nagle ??? pewnego ranka ??? zbudzi?? Mal??
sk?? ??omot strza????w karabinowych, jeszcze mrok
le??a?? na o??nie??onych polach. Dnia??o.,. Kilkana??cie
postaci zbli??a??o si?? ku chacie, Pozna??a zaraz:
Strzelcy. Opodal wrza?? ju?? b??j z Moskalami,
W domu Malskiej za??o??ono stacy?? opatrunko??
w??. Niezad??ugo przyniesiono pierwszych ran??
nych Malska wedle mo??no??ci pomaga??a przy o-
patrunkach, przemywa??a rany, karmi??a ??o??nierzy
mlekiem, herbat?? ??? co tylko mia??a w chacie.
Grzecho: karabin??w rosi, pot????nia?? Coraz to >
piekielnie] przetacza?? si?? grzmot strza????w, Kale ze!
Ti ??ycia
polskich wygaaie??w.
Rz??dowa obliczenia wygna??e??w w Ros
???Dziennik Kijowski" pisze, co nast??puje: Mii
sterstwo spraw wewn??trznych postanowi??o dok|
na?? obliczenia og??lnej liczby wygna??c??w, zn;
duj??cych si?? w cesarstwie. Obliczenie dokonai
zosta??o przez miejscowe w??adze administracyj|
przy pomocy komitet??w dobroczynnych, nie
wzgl??dnia wi??c wygna??c??w, kt??rzy znale??li pn
Rosyan 99.424 (statystyka ministeryalna nie w]
kazuje, kogo nazywa Rosyanami), Polak??w31.9
??yd??w 7921, Litwin??w 5374, ??otysz??w 245l
Niemc??w 9595, Rusin??w N.4Q5, Esto??czyk??w 3|
Ormian 51, Czech??w 26, Cygan??w 250, ???G??
cyan?? 21, Pers??w 4 i Tatar??w 2. Nieokre??io te
narodowo??ci 3482.
Widzimy wi??c ?????? pisze ???Dziennik Kij'*
skia ??? ??e ministerstwo ma wiadomo??ci o 162.0!
??wistem przelatywa??y ko??o chaty. Rannych cor]
wi??cej nap??ywa??o,
Malska pracowa??a gor??czkowo. Schylaj??c sfj
nad rannymi, czu??a, jak-w niej serce zamie
z l??ku o syna. Z??e my??li t??oczy??y si?? do. m??zgi
Wiedzia??a, i?? Stach by?? musi w??r??d walcz??cych I
Chyba, ?? e ---------- Nie... nie... On tu by?? mul
na pewno.,. Zdawa??o si?? jej, i?? w kt??rym?? z tyci
poki??tych kulami, skrwawionych bohater??w ro. I
pozna jego oblicze... Nie sta??o jej jednak odwa??f,
aby o niego zapyta??, cho?? to drogie imi?? cisnJd
jej si?? raz wraz na usta...
B
Naraz, pochyliwszy si?? nad ??wie??o przyniesio??
nym rannym, krzyk??a:
???
Stachu!.,.
By?? to krzyk lwicy, kt??rej wydzieraj?? szczi
ni??ta, krzyk rozpaczny, kiedy to serce rwie ~i??
w kawa??y, gdy ju?? my??l ze zgrozy zamiera._ ,
Ranny zwolna otworzy?? oczy. B????dne by??y i b
wyrazu, Z boku ??? od serca s??czy??a si??
cieniuchn?? wst??g??. Naraz ??renice nabra??y dziwnB
go blasku. Poruszy??y si?? wargi. Wida?? b y ??o nad??
ludzkie wprost nat????enie, gdy siniej??ce ju?? usH
szepta??y s??owo: ???Matusiu".. 1 zn??w ??renice z#?
sz??y mg???? ??? b????dnie patrzy??y w twarz mat
Wnet zgas??y zupe??nie. Jeno d??o?? ju?? zi??bn??ca a
ska??a d??o?? matczyn??.
D??ugo tak Malska trwa??a skulona nad zw??oki
mi syna, jakby zakamienia??a, wpatrzona w marUi
??renice, w kt??rych kr??lowa?? jui majestat SmieB
ci - jakby czeka??a, co jej jeizcze powie '.en
dawno ais widziany jedynak.
Wreszcie zrozumia??a. Rzuci??a si?? piersi?? na
martwe cia????, .C&teiiafe j??l??Sa??a, es|*w??????. Df*
*y
cizi
5
pr;
tnt
op
tui
stt
W)
zi<
ty!
Pr
w
ze
hi
Pr
d!
M
dl
pc
iir
a
zn
z?
v?
gC
ii
.tej
pr
St??
la'
st<
??
i
/ikc_1915_305_0003.djvu
??^rcliod??G??vp'> ale nie wie o wzchod??twie maso-
Cr.nian, gdy?? notujejiczb?? 51. Niemniej
^j^n?? jest liczba 33 Esto??czyk??w. Dopiero w
.^r??wnaniu z takiemi cyframi staiysfyki nabiera
w??a??ciwego znaczenia liczba 32.CCO'Polak??w, lub
(,000 Litwini.
Dopiero je??eli postawimy spraw?? inaczej i
przypu????my, ??e statystyka ministeryalna obej??
muje jedynie wygna??c??w, znajduj??cych si?? pod
opiek?? orgari'acyi dobroczynnych, liczby 51 Or-
tnian iub 33 Esto??czyk??w nabior?? wymowy.
Og??lna cyfra wygna??c??w ??? 162.000, zarege-
??trowana prze? statystyk?? mHstcryaln??, staje sie
wymown?? dopiero w zestawieniu z doniesieniem
fTzwiestij gk.wnego konmieta wsierosijskago
??iemskago sojuzt8 (Nr 21 str. 152), ??e w same
tyiko gubernii jekaterynoslawskiej znajduje s.??
przesz??o 200000 wychod??c??w.
J??zyk polski w szko??ach rosyjskich, ???No
woje Wremia" donosi, ??e ministerstwo handlu
zezwoli??o na wprowadzenie j??zyka polskiego w
humariskiej szkole handlowej ??? jednak??e jako
przedmiotu ni obowi??zuj??cego.
Zator pori Mi??okfjm. ???Dzie??" donosi, ??e we??
dle informacyi Czerwonego Krzy??a, w okolicach
Mi??ska zgromadzi??o si?? oko??o 100X00 wysie??
dle??c??w. Z nich oko??o 35.0C0 schroni??o si?? w
pobliskich lasach. Wysiedle??cy s?? obdarci, brak
jm odzie??y ciep??ej, mieszkaj?? w namiotach pod??
czas pi??ciostopniowego mrozu. W??r??d dzieci
znaczna ??miertelno????.
Czerwony Krzy?? prosi petersburski Komitet
zwi??zku miast o przys??anie odzie??y.
Polacy ofceopoddani. ,Utro Rosii" podaje, ??e
w ostatnich czasach w Moskwie zwi??kszono ry??
gor wzgl??dem Polak??w, poddanych???austryackich
i niemieckich. Wielu kazano wyjecha??. Wobec
tego cz??onek rady zjazd??w polskich, O. Ewert,
prosi?? pomocnika moskiewskiego naczelnika mia??
sta o nakazanie wzgl??dno??ci w stosunku do Po??
lak??w obcopoddanych., Urz??dnik ten obieca?? za??
stosowa?? si?? wed??ug mo??no??ci do pro??by rad,
zjazd??w.___________________________
dnia.
Spis ludno??ci i byd??a.
0 przysz??e n asza losy
Mo??emy spa?? spokojnie,
Nast??pi?? ma z pewno??ci??
Ludno??ei spis po wojnie.
Nietylko spis ludno??ci,
Jak przysz??e chce prawidio,
Gdy?? opr??cz ludzi zlicz??
1 pozosta??e byd??o.
Ronskrypcyi tej zaiste
Ciekawy b??dzie wygl??d ???
Tta lodzi do???? zostanie,
Lecz znacznie wi??cej ??? bydl??t!
Kruk.
??ilustrowany i
remno. ??zy i poca??unki matczyne bezsilne byty
wobec przemocy ??mierci.
Naraz porwa??a si?? od zw??ok. Krew syna zle??
pi??a jej siwe w??osy, splami??a ubranie. Oczy jej
??arzy??y si?? strasznym blaskiem. Ramiona podnio??
s??a do g??ry, zacisn????a pi????ci i po przez zwarte
w w??ciek??o??ci z??by be??kota??a:
Psy!*., morderce!.,.
Rzuci??a sie p??dem, j.dz:e wrza?? najgor??tszy b??j
Z Moskalami. Po drodze podnios??a karabin z na??
je??onym b a g n e t e m ???(mo??e to Stachowa bro???...) -
i run????a ku okopom.
Wichura rozwia??a jej krwi?? syna zlepione siwe
W??osy, jak Erynia m??ciwa upad??a w szeregi Sy??
ryjczyk??w. Raz w raz ostrze bagnetu nurza??o
si?? a?? po r??koje???? w cielska soldat??w. Wreszcit
zacz????a wali?? leelba. Czaszki p??ka??y jak czerepy
gliniane ??? ch??op za ch??opem wali?? si?? z n??g.,.
???
Psy!,., zb??je!... To za Sticha!... To za Ta??
dzia1... Psy!... morderc??!...
???Muzyki, ??egnaj??c si?? i szepc??c: uczort'1 -* pierz??
chali..,
Rzuci??a si?? w po??cig ??awa legionist??w. Na
przedzie szala??a Milska, czyni??c krwawe ??niwo
??mitrei-zemsty ??? a?? pad??a od kuli ..
Po zwyci??skiej walce dzielni Pilsudczycy
proste trumny k??adli de wsp??lnego grobu,
??? A wkhr grudmowy grsl... i wy??...
A po zczemia??ych od wichur i proc.iu zol-
f'isrskich twarzach - gdy grudki sypstio ns
li???Umny >- grube toczy??y si?? ??zy-??
JRVER CODZIENNY* ??? Nr. 305. Wtorek,
22 listopada 1914.
(Kalendarzyk wojenny z przed roku).
Walki pod Cz??stochow?? i na p????noc od Kra??
kowa trwaj?? w dalszym ci??gu. Zwyci??skie walk
Turk??w na Kaukazie.
Co dzie?? niesie?
Krak??w, 22 listopada.
Na kolumn? Legion??w.
W zast??pstwie Ofiarodawc??w Redakcya ???11,
Kuryera Codziennego??? wbija gwo??dzie do k o ??
lumny Legionu Polskiego na fundusz wd??w i
sierot po legionistach.
15.435 tor. 64 hal.
^ Szan, Robotnicy i Robotnice sekcyjni z przestrzeni
Krosno-Ryman??w z??o??yli na r??eo W c\ Mazura koleiomi-
Mrza 55 to r . (srebrny gw????d?? honorowy) a mianowicie:
Mazur Jan z ??on?? Helen?? 4 kor., Misiewicz Franciszek
2 kor., Jurezak Jan 2 kor., Chabratowski Aleksander !
kor., Biskup Stanis??aw 1 kor., Erazmus J??zef 50 hal.
???lanocha Jan 1 kor., Barn??eiak Ludwik 1 kor., Michalik
??ukasz t kor., Nazimek Jak??b ?? kor., Borgula Jan 1 k ,
Majka Wojciech 1 kor., Chodorowski Jan 1 kor., Kolan??
ko Igsucy 1 kor,. Kafel Wojciech 1 ker., Majka Franci
??zek 1 kor., Majka Marj a 1 to r ., Zeide?? Julia 1 kor.,
S'.eniawski Wojciech 1 kor.. Sieniawski I Jan t kor,,
Svrek Jan 1 kor., Czeka??ski W??adys??aw 1 kor., Skwar*
Antoni 1 kor., Lorenc Wawrzyniec 1 kor., Kozio?? ??u ??
kasz 40 hal., So??tysik J??zef 1 kor.. Zgrych Stanis??aw 1
tor., Kubiet Wojciech 1 kor., Sieniawski J??zef I 1 kor..
Kozio! Andrzej J kor., Lorene Jan 1 kor., Sieniawska
Anna I 1 kor., Kijom-ska Anna 1 kor., Lorene M. 1 k.
Kijowska Helena 1 kor., Sieniawska Helena 1 kor., Mi??
siewicz Stanis??aw 1 kor., Sieniawski J??zef II 1 kor., Jur
czak Wojciech 1 kor., Sieniawski Antoni 1 kor., Cis??w-
s l i Piotr 1 kor., Ryplewicz Jak??b 1 kor., Kozio?? Izydor
1 kor,, Kijowski B??a??ej 1 kor., Krupa J??zef I kor., "Sie??
niawski Jan II 1 kor., Kokoszka J??zef 1 kor., Czeka??ski
W??adys??aw II 50 ha!., Jurczak Marya 1 ker., Sieniawska
/Vnna II 1 kor., Biskup AnasUzya 1 kor., Misiewicz An??
na 60 lis!
Szan. Persona! sticyjn y w ??urawicy IG kor. 90 hal.,
za inieyatyw?? WP. naczelnika Durkacza, z??o??y?? na r??-:e
WP. Stanis??awa Stefaniekiego, a mianowicie: Rudolf Bs-
schlo-s 2 kor., Durkacz Micha?? 2 kor., Osada Ignacy 1
kor., Mastalarz Aleksander 1 kor., Hryciuszko Eliasz 1
kor., Adam Wysocki 2 kor., Ka??amarz Maeiej 60 hal.,
-Stefanicki W??adys??aw 1 tor ., Pnrtyka W??adys??aw 1 kor.,
Grunik Stefan i b hal,, Bro.l??o Andrzej 1 kor., Marsza??
lek Andizej 40 hal., Mikosz J??zef 1 kor.. Karat J??zef
1 kor., W??och Wojciech 50 hal., Superat W??adys??aw 50
hal., Jarocki Jan ; 0 hal. ??? razem IG kor. 90 hal.
W dniu 14 pa??dziernika zebra??o si?? grono koleg??w
z I bateryi armat Nr. 1, II brygady Legion??w, ku ucz??
czeniu nominacyi WP. J??zefa Kaziroda na kadeta. By
dzie?? ten upami??tni?? zebrani z??o??yli sk??adki na kolumn??
legion??w w kwocie 150 kor. (srebrny gw????d?? honowv),
a mianowicie: kadet Kazir??d J??zef 20 kor., Lipscirite
Richard 5 kor.. Liehtb???au Franc 5 kor., Leitiieszczuk
Miko??aj S0 kor., Grody??ski Bogus??aw 20 kor., Stebieeki
Stelan 10 kor., Piuly??ski Stanis??aw 10 kor., Kami??ski
Tadeusz 10 kor,, Zemsta-Tomasiewicz 10 kor., Bilezew-
ski b kor., G??ra 2 kor., Zademski W??adys??aw 2 koron,
Jarorozy Stach 2 kor., ??u??eeki 2 kor., Machowski 2 k.,
Pietrzak Stach 2 kor., razem 137 kor. Przy po??egnaniu
II brygady zebra?? WP. J??zef Kar.ir??d aa ten sam cel
od os??b wy??ej wymienionych 13 kor., a zatem ????cznie
kwnt?? 150 koron.
Szan. Towarzystwo cywilne 1 wojskowe, katolicy i izra??
elici z??o??yli w D??bicy na Kolumn?? Legion??w kwot?? 52
koron za inicjatyw?? dra Sydona Friedberga (srebrny
gw????d?? honorowy), z napisem ???D??bicranie???.
Za ??on?? Stefani?? i za c??rk?? Helej?? nadsy??a 6 koron
WP. Antoni Kozubski, magazynier kolejowy w Rzeszo??
wie,
Wspania??y dar otr zymali??my z nast??puj??cem pis m e m :
WPP. Oficerowie III baonu 4 p, p. Leg. p oi.: 40 kor.
kapilan Nowakowski komend, b aon u; po 20 kor. por.
Rutkowski, por. Smolarski, podp. M a??kowski; po 10 k.,
dr. Kucharski, lek. b a o n u ; chor????owie Berling, Barycz,
Mi??, Kordzik za inieyatyw?? dra Teofila Kucharskiego,
????cznie 150 koron (srebrny gw????d?? honorowy),
*
*
*
Wszystkim Szan. Inicystorom sk??adak i Szan, Ofiaro??
dawcom przesy??amy gor??ce podzi??kowania.
Hrabina Led??showska w Kopenhadze.
Przed mniej wi??cej dwoma tygodniami zamie??
??ci??a kopenhaska konserwatywna ???Berlingske Ti-
dende" bardzo ciep??y artyku?? p. Ch. H., oma??
wiaj??cy dzia??alno???? siostry genera??a jezuit??w, hra??
biny' Led??ehowskiej w Szwecyi na rzecz ofiar
strasznej zawieruchy wojennej na ziemiach pol??
skich, pedaj??c zarazem portret efiernej folki.
R??wnocze??nie zapewiedziana przyjazd lir, Lcd??-
eliowskiej do Kopenhagi, oraz jej wyk??ady.
Obecnie, po przybyciu hr. I,, do stolicy Danii,
pisze p. Ch. II . wspomniawszy, i?? wyk??ad??w hr.
Led??ehowskiej wys??uchali w Szwecyi m.
:n. tak??e ksi?????? Karol i ksi????niczka
Ingeborg, ??e ca??a prasa szwedzka wypowiedzia??a
si?? o nich z gor??cem uznaniem, pisz??c co nast????
puje :
Obecnie hrabina przyby??a do Danii, aby tu
opowiedzie?? o swej ojczy??nie, a zaledwie up??y-
i????y dwie godziny od chwili, gdy opu??ci??a po-
?ad statku, znajduje si?? ju?? w wi??kszem otocze??
niu, poch??oni??ta zupe??nie swem zdaniem, t??uma??
cz??c, ??e tutaj musi znale???? s??uchacz??w, ??e tu musi
znale???? pomoc, gdy?? Europa nie powinna po??
zwoli?? zg:n???? krajowi, kt??ry tak cz??sto za ni??
krew przelewa??.
Podawszy opis hr. Led??ehowskiej??? jako ??praw??
dziwej c??ry dumnego narodu, gnanego obecnie
na ??mier??", stwierdza p. H., ??e serdeczne ciep??o
jej wymowy, przy zupe??nym braku tragicznych
gest??w, ??e promienny jej wzrok, gdy m??wi o
swym kraju, porywaj?? s??uchaczy. Stwo??
rzyli??my komitet pomocy wsz??dzie, ??? o??wiadcza
nr. Led??chowska - n??dza zmusza??a nas do te??
go. ??? P??dzi si?? siedm milion??w polskich uchod????
c??w, dok??d ??? nie wiadomo. W lutym by??o ju??
dziewi???? tysi??cy miejscowo??ci zr??wnanych z zie??
mi??, a od tego czasu wojna sro??y??a si?? gorzej.
Stare nasze zamki, kryj??ce nasze najdro??sze na??
rodowe pami??tki, le???? w gruzach, ca??e pokolenia
odczuj?? spustoszenie.
Polskie pie??ni do Matki Boskiej rozlegaj??
sic tak z rosyjskich, jak z niemieckich row??w
strzeleckich, te same pie??ni, kt??re ca??a Polska
??piewa??a od 14 wieku. A tony pie??ni s??ycha?? w
linii ogniowej, gdzie krwawi?? m????e polscy.
Lecz g????d!
Komitet ameryka??ski o??wiadczy??, ??e w Gaiicyi
wog??ie nie mo??na ju?? spotka?? dzieci poni??ej lat
dziesiu. ??Na Boga w niebie! dajcie mi prac??" ???
pisze pewien wi??kszy kupiec do Komitetu po??
mocy. ???Przez dwa miesi??ce ??ywi??em si?? korzon??
kami, kor?? i ??cierwem ko??skiem??. A pewna pani
z Odesy pisze do hrabiny: ???Nie jest wprost po-
dobnem znie???? widoku, jaki si?? przedstawia po??
dr????nemu z okna wagonu. Wzdiu?? toru kolejo??
wego le??y lud, pomar??y z g??odu".
Hrabina ??? ko??czy p. H. sw??j artyku?? ??? m????
wi?? b??dzie jutro (t. j. we ??rod?? 17 b. m.) wie??
czorem w Kvindelig Leaseforening (Czytelni dla
kobiet), a wst??p jest wolny dla wszystkich. Wy??
k??ad odb??dzie si?? w j??zyku francuskim; przy??
puszcza si??, i?? przyb??d?? tak??e pos??owie
zagraniczni, podobnie jak w Szwecyi,
co sanowi r??kojmi??, ??e wyk??ad jest
zupe??ie niepo li tyczny mi neutralnym.
P????niej lirabina postara si?? o zebranie wi??kszego
kola s??uchacz??w, a przy tej okazyi m??wi?? b??dzie
po szwedzku.
Pomiary antropologiczne rosyjskich
je??c??w.
Nauka wspiera wojn??, a!e zarazem i sama przez
wojn?? wiele si?? uczy. Jednym z dzia????w wiedzy
ludzkiej, maj??cym obecnie szerokie pola do ba??
da?? i study??w/???
- to antropologia. W bogatym
materyale ludzkim, jaki przedstawiaj?? je??cy wo??
jenni, mo??e uczony specyalista czerpa?? bardzo
ciekawe i cenne spostrze??enia.
Na je??cach rosyjskich dokonywuj?? obecnie u-
??zeni niemieccy pomiar??w, bior??c pod uwag?? u
ka??dego osobnika d??ugo???? r??k i n??g, obj??to????
korpusu etc. Z szczeg??lniejsz?? baczno??ci?? badaj??
za?? budow??, w??a??ciwo??ci i rozmiary czaszki, ??????
cznie z twarz?? i jej cz????ciami sk??adowemi. Do??
k??adno???? obserwacji jest stosowana zw??aszcza do
przedstawicieli r????norodnych szczep??w i naro??
d??w armii rosyjskiej. Odnosi si?? to do ludno??ci
Kaukazu, Syberyi, mongolskich szczep??w z po??
??udniowego Wschodu europejskiej Rosyi, etc.
Do pierwszych dni pa??dziernika zbadano w
ten spos??b 800 Rosyan i 4COMa??orusin??w, prze-
dewszystkiem ga?? 2304 osobnik??w, nale????cych
do kresowych a ma??o znanych lud??w rosyjskiego
imperyum. Zbadano 350 Rumun??w i Besarab-
czyk??w, 270 Gruzin??w, Arme??czyk??w, Awar??w,
Oseet??w, Swan??w itp., dalej reprezentant??w lud??
no??ci, zamieszkuj??cej mi??dzy Wo??g?? a Uralem:
ayrya&??w, Czeremis??w, Permiak??w, Czuwasz??w,
nast??pnie z innych grup etnograficznych, ??otv-
sz??w i Litwin??w, wreszcie Tatar??w, Turkmen??w,
Baszkir??w itp.
Listopada 1915.
_________
3
/ikc_1915_305_0004.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" -
Nr. 305 Wtorek, 23 Listopada 1013.
^ e u lSS^ li5iCh0,er2!
V9.ekoch,e5
y/asser. fcHrgfe??fceing gespeTign Haaser^
Tablica, ostrzegaj??ca przed choler?? w zaj??tem przez
Niemcrw miasteczku, w kt??rem szerzy si?? cholera.
Pr??cz zapisk??w statystycznych, poczyniono
wiele zdj???? fotograficznych, a nawet 160 figur
gipsowych.
?????MMMMM*
Przymusowe uproszczenie jad??ospisu
w Styryi.
Namiestnictwo styryjskie, kt??re odznaczy??o si??
ju?? dawniej energi?? w rozporz??dzeniach aprowi-
zacyjnych ??? wyst??pi??o teraz z nowem postano
wieniem, ograniczaj??cym wymy??lno???? jad??ospis??w
w restauracyach. W po??udnie i wiecz??r wolno
tylko 4 potrawy mi??sne na ???menu" wypisywa??
i rozumie si?? go??ciom je podawa??. Mianowicie
mog?? by?? tylko dwa gatunki mi??sa w podw??jnem
przyprawieniu. Pod mi??sem rozumie rozporz????
dzenie wo??owin??, ciel??cin??, wieprzowin??, dr??b i
ryby. Ryby rozumiej?? si?? jako i,mi??sou, je??eli s??
pieczone lub sma??one na ma??le lub t??uszczu.
Nast??pnie - za wzorem Berlina ??? zaprowa??
dzony zostanie w Styryi jeden dzie?? w tygodniu
???bezt??uszczowy". B??dzie nim sobota. Nie mo??na
b??dzie w tym dniu podawa?? mi??sa, przyrz??dzo??
nego na ma??le, s??oninie i t??uszczu. Jest to zakaz u-
??ywania t??uszcz??w nie tylko na mi??so w ??cis??em
tego s??owa znaczeniu, lecz r??wnie?? na dziczyzn?? i
dr??b wszelkiego rodzaju, a zatem nie tylko na
kury. Dnie bezmi??sne zaprowadzono ju?? dawnie;.
Po uwzgl??dnieniu bezmi??snych i bezt??uszczowych
dni ??? pozostaj?? wi??c w tygodniu tylko 4 dni
normalnego spo??ywania mi??sa, ale i w tych dniach
wolno b??dzie mie?? do wyboru tylko dwa gatun??
ki mi??sa w dw??ch odmiennych sposobach przy??
prawienia.
______
Z teatru miejskiego. Dzi?? znakomita komedya
szekspirowska ???Komedya pomy??ek", kt??ra jako
stylowe przedstawienie ze wszech miar nadaje
si?? na to, aby rodzice poprowadzili na nie dora??
staj??c?? m??odzie??.
Jutro ??Walka motyli* wybornie grana na na??
szej scenie.
Z teatru ludowego. Jutro po raz trzeci ??Mo??
ralno???? pani Dulskiej", w kt??rej Adolfina Zima??
jer i wszyscy arty??ci stwarzaj?? ??wietny zesp????.
W Krakowskiem K ole Ligi Kobiet powsta??a
sekeya opieki nad dzie??mi Legionist??w, bekeya
urz??dzi??a pierwsze posiedzenie Cz??onki?? we ??rod??
dn. 17-go listopada i od tej chwili rozpocz??ta
swe czynno??ci. Urz??duje ona codziennie, opr??cz
niedziel i ??wi??t, w lokalu Ligi Plac Maryacki 9,
1 pittro od 5???6-tej popo??.
Wszelkie dary przeinaczone na ten cel pro??
szeni s?? Szanowni Ofiarodawcy nadsy??a?? na r??ce
sekretarki lub dy??urnej sekcyi.
Nowe etapowa urz??dy paczrowe. Na terenie
Kr??lestwa Polskiego, obsadzonym przez wojska
austryacko - w??gierskie, otwarte zosta??y dla ruchu
prywatnego etapowe urz??dy pocztowe i telegrafi??
czne Lubart??w i Nowo-Ale ksandrya, oraz etapo??
wy urz??d pocztowy ??arki.
Morderca hr. Potockiego ??? obywatelem Stan.
Zjednoczonych. Do dziennik??w londy??skich do??
nosz?? z Nowego Jorku, i?? morderca namiestnika
Galicyi, ??p. hr. Potockiego, otrzyma?? obywatelstwo
ameryka??skie. Morderca ??w o??wiadczy??, i?? b??dzie
koutym;ova?? w Nowym Jorku swe studya, a na??
st??pnie po??wi??ci si?? publicystyce. Hajdamaka Si-
zy??ski ma r??wnie?? napisa?? ???dzie??o", w kt??rem
przedstawi pobudki swego zbrodniczego czynu
Jeniec austryacki w Rosyi skazany na ??mier??.
!eniec austryacki w Rosyi Schnhmeier skazany
zosta?? przez s??d wojenny w Jekaterynos??awiu na
??mier??, poniewa?? wskutek jego nieostro??no??ci pe??
wien portyer kolejowy utraci?? ??ycie. Wsp????oskar??
??ony Weiss zosta?? uwolniony.
Dochodzenia karno o oszustwo w uwalnianiu
od s??u??by wojskowej. ??Korrespondenz Wilhelm"
donosi: W wielu dziennikach pojawi??y si?? po
g??oski, ??e umorzono dochodzenia przeciw szere??
gowi os??b (w??r??d nich wielu adwokatom wie-
le??skim) oskar??onych o szwindle w uwalnianiu
od s??u??by wojskowej, i ??e obwinieni o zbrodni??
cze dzia??ania wypuszczeni zostali z wi??zienia
??ledczego ??? na wolno????. Jak si?? dowiadujemy
pisze 0Korr. W.'') s?? to wiadomo??ci mylne, a
przynajmniej cz????ciowo. Wi??ksza ilo???? ich zosta??a
wprawdzie na woln?? stop?? wypuszczona, jednak
nie zastanowiono przeciw nim dochodzenia kar??
nego.
Skonfiskowany ??piewnik. W ostatnim numerze
???Wiener Zeitung" znajduj'my obwieszczenie pra??
skiego s??du krajowego, jako prasowego, na mocv
kt??rego rozpowszechnienie pewnego czeskiego
??piewnika zostaje zabronione. W rzeczonym ??pie??
wniku uleg??o konfiskacie 30 pie??ni.
W ojen ny idea?? Bu??gar??w zosta?? osi??gni??ty
W gazecie bu??garskiej ???Dnewnik" zaznacza jej
korespondent wojenny, i?? narodowy idea?? bu??
garski, dla kt??rego bu??garzy rozpocz??li obecny
wojn??, zosta?? przez dokonane militarne zaj??ci
ca??ej Macedonii zasadniczo osi??gni??ty. Tem zo
sta??oby jednocze??nie sko??czone pierwotne zadanu
armii bu??garskiej, ale armia ta ma obecnie prze??
sob?? nowe, nie mniej wa??ne zadanie do spe??nie??
nia. Zadaniem tem jest wytrzymanie po strome
swych sojusznik??w a?? do ko??ca wojny i oddanie
w??asnych wojsk na us??ugi wsp??lnych interes??w
politycznych. (Lidowe Nowiny).
Odznaczenie kr??lowej bu??garskiej. Cesarz
nada?? kr??lowej bu??garskiej Eleonorze gwiazd??
zas??ugi Czerwonego Krzy??a z dekoracy?? wo??
jenn??
Churchill w arm ii. Wed??ug doniesienia ???Maas-
bode* z Londynu, Churchill odjecha?? ju?? do
swego pu??ku do Francyi.
Je?? cy austryaccy w Zofii. Dzisiaj w nocy
przyby??o do Zofii oko??o 400 rannych je??c??w
austro-w??gierskich z Serbii, ??o??nierzy i podofi??
cer??w. Znajdowali si?? oni po najwi??kszej cz????ci
w op??akanym stanie. Wielu z nich skutkiem nie??
dostatecznego lub z??ego leczenia, wzgl??dnie sku??
tkiem ca??kowitego zaniedbania opieki lekarskiej
Jsta??o si?? kalekami.
i Dla rannych tych przygotowano na dworcu
kolejowym posi??ek i obdarzono ich' dodarkami.
Bu??garskie organa sanitarne wog??le w spos??b
godny uznania stara??y si?? o rannych je??c??w. ???
Rano odjechali je??cy kolej?? do ??om Palanki,
sk????????0101111 sprzymierzonych pa??stw, austro-w??rrjer.
ski pose?? hr. Czernin z ma????onk??, urz??dnicy^,
s??lstwa opz austro-w??gierski konsul, jak i za!
st??pcy innych poselstw. Po koncercie kwart??tu
smyczkowego wyg??osi?? przemow?? prezes Zw???,
ku v/icekonsul Pap, poczem nast??pi??o wbiianie
gwo??dzi do tarczy.
Konferoncya w sprawie je??c??w. Delegaci
czerwonego Krzy??a ausryackiego i w??gierskiego
na konferency?? w sprawie je??c??w wojennych-
bar. Spiegelfeld, hr. Apponyi i radca dwora Far-
kas, przybyli do Sztokholm u. Delegat??w przyj;;!
kr??l i ksi?????? Maks bade??ski, kt??rzy okazali dla
konferencyi naj??ywsze zainteresowanie,
Kronika !w??wska.
Wypadek redaktora Mas??owskiego, Niemi??y
wypadek spotka?? b. redaktora ???Przegl??du**, pana
Ludwika Mas??owskiego. Oto przechodz??c ulic??
Sykstusk?? ??? wskutek wywo??anej aur?? ostatnich
dw??ch dni ??lizgawicy ??? po??lizn???? si?? i-upad??,
doznaj??c dotkliwych okalecze??.
Samob??jstwa Lwowianki. W wagonie kolei
p????nocnej, w poci??gu nadesz??ym z Gal/cyi, zia-
???Urzeli??a si?? 28 letnia wdowa p o lekarzu pu??ko??
wym, Dora Fellner, c??rka st. lekarza sztabowego,
Lwowianina, dra Osw alda Byka. Samob??jstwo
oone??ni??a z rozpaczy za m????em.
Zmy??lona hisiorye. W aresztach policyjnych
trzebywa od d r?? ch dni 17-Ietni m??odzieniec,
??zef Spy??ek, kt??ry znalaz?? si?? na bruku lw??w-
s???om bez opieki, przebywszy drog?? z Krakowa
do Lwowa pieszo i bez dokument??w. W czasie
p zes??uchiwania opowiada?? o przebyf.j w Karpa-
t ch kampanii, gdzie pe??ni?? s??u??b?? jako wywia-
tnwca. Po chwili jednak??e pokaza??o si??, ??e hi-
storye te s?? zmy??lone. Badany co go spowodo??
wa??o do podr????y pieszo z Krakowa odpowiedzia??,
i?? tam nie chciano go przyj???? do Legion??w, wo??
bec tego uda?? si?? do Lwowa. Po drodze, ??yj??c
o tu??aczym chlebie, otrzyma?? w Lubieniu od je-
Inego z tamtejszych gospodarzy buty i plecak,
a znalaz??szy si?? we Lwowie, spotka?? si?? na ulicy
z jak???? pani??, kt??ra ulokowa??a go w schronisku
przy ul. Pa??skiej. M??odzie??ca, a?? do wyja??nienia
sprawy, przytrzymano w aresztach, sk??d zapewne
zostanie wyszupasowany do miejsca przynale????
no??ci.
???..:>
Ko??ci???? odbudowany prze? je??c??w rosyjskich.
Podczas ofenzywy w s ;erpniu na okolice nadbu-
??a??skie, wielkie szkody poni??s?? pi??kny ko??ci???? w
stylu gotyckim w Toporowie. Rosyanie bez wszel??
kich wzgl??d??w dla naszych ko??cio????w, ustawili tu
na m urze, otaczaj??cym ko??ci????, karabiny maszy??
nowe, zmuszaj??c tem artylery?? atakuj??c?? naszy??h
wojsk do energicznego ataku na lui?? mur??w
ko??cielnych. Niemniej jednak i rosy'fekie szrap-
nele uderza??y z drugiej strony w na\ '??, a og??l??
nym rezultatem tej strzela liny arm a??n ej by??y o-
gromne wyrwy w murze ko??cielnym, tak, i?? je??
den z g????wnych filar??w ko??cio??a wygi???? si?? >i -
bezpiecznie, ??e rych??a cdoudowa zmszczow g:>
ko??cio??a nie cierpia??a zw??oki Dzi??ki energicznej
akcyi tutejszego proboszcza, ks. kanonika Ty-
moczki, uda??o m it si?? uzyska?? od w??adz wojsko??
wych pomoc je??c??w w odbudowie uszkodzonegp
ko??cio??a. Zaznaczy?? trzeba, ??e restauracya przy
pomocy je??c??w w zupe??no??ci si?? uda??a.
>
KORZYSTNA POSAD?? OTRZYMA m t t U 6ULHALTERYI ???HERMES"
ka??dy po sko??czeniu kurs??w obejmuj??cych buchaltery?? pojed.
??-2T& ??W,
lory&??s??i??i 3S
i podw??jn??, stenografi?? polsk?? i niem. i t. d. w I-szej Rz??d uprawn.
(wej??cie od ul. ??w. M arka 20.)
Tamie Biuro buehalteryjne Jana PILCHA prowadzi i zak??ada ksi??gi. S??uchaczy poleca na posady bezinteresownie.
Ceny niskie!
Wpisy codziennie.
Ceny niskie!
/ikc_1915_305_0005.djvu
???ILUSTROW ANY KURYER CODZIENNY" ??? Ni*. 305. Wtorek, 23 Listopada 1915-
Dzie?? Polski w ??wiecie katolickim.
Krak??w, 22 listopada.
W dniu wczorajszym tj. 21 listopada br. w
my??l zarz??dzenia Ojca ??w. odby??y si?? w ca??ym
??wi??cie katolickim nabo??e??stwa b??agal??
ne na intcncy?? wyniszczonej straszn?? wojna.
Ziemi polskiej, podczas kt??rych wyg??oszone zosta??y
przez przedstawicieli episkopatu katolickiego oko??
liczno??ciowe kazania. Ofiary, jakie zbierano w
tym dnin w ko??cio??ach ca??ego ??wiata ??? rozpo??
rz??dzeniem Ojca ??w.
???
przeznaczone zosta??y
na rzccz ludno??ci polskiej, dotkni??tej operacyami
wojennemi w Polsce.
\V dniu 21 listopada ??wiat latolicki z??o??y?? w
??wi??tyniach Pa??skich ho??d M??czennicy ??? Polsce
i w my??l mi??osierdzia chrze??cija??skiego ??? z??o??
??y?? danin?? na otarcie ??ez bezdomnym n??dzarzom j
Urz??dowy komunikat austryacki.
polskim, pozbawionym chleba i dachu nad g??ow??
na w??asnej, krwi?? serdeczn?? zroszonej ziemi pol??
skiej.
A by?? to ho??d g????boki, wielki i powszechny,
ho??d, podyktowany dziejowym tragizmem narodu
polskiego!
Podobnie, jak na ca??ym ??wiecie katolickim ???
obchodzono uroczy??cie i w prastarym Krakowie
Dzie?? 21 listopada 1915 r.
W ??wi??tyniach krakowskich odby??y si?? z wy??
stawieniem Naj??w. Sakramentu nabo??e??stwa b??a??
galne na intency?? spustoszonej Polski, pod??
czas kt??rych odczytany zosta?? list biskup??wpolskich
do ca??ego ??wiata katolickiego, wzywaj??cy do zbie??
rania sk??adek na rzecz naszego narodu.]
fet
#
ny
mi
na
Obsadzenie ifteiieg?? Bazaru
Wiede??. (B. kor.). Urz??downie dnia 21 listo??
pada donosz??:
Ba??ku??ski kren wojenny.
Austro-w??gierska grupa wojsk, mimo usa
dowionych na p??inoc od Cajnlcy Czarnog??rc??w,
wymusi??a przej??cie przez g??rn?? Dryn??.
Niemieckie wojska obsadzi??y Nowy Bazar.
Na wsch??d od Nowego Bazaru austro-w??gier??
ska kolumna odrzuci??a nieprzyjaciela w doli??
nie Ibaru. Liczba wzi??tych wczoraj w tym ob??
szarze je??c??w przenosi dwa tysi??ce.
U wej???? na Kossowe Pole gwa??towna waika.
W??oski teren wojenny.
Wioy sprowadzili ponownie si??y zbrojne z
frontu tyrolskiego w Goryckie. Przy u??yciu
takich wzmocne?? atakuje nieprzyjaciel pono??
wnie ca??y gorycki przycz????ek mostowy. Pod
Monte Sabotino za??ama??o si?? kilka atak??w w
naszym ogniu. W odcinku Oslavija uda??o si??
nieprzyjacielowi wtargn???? do naszej linii o-
bronnej. Kontratak doprowadzi?? jednak znowu
do odebrania tej pozycyi, z wyj?? kiem jednego
Urz??dowy komunikat niemiecki.
Berlin. (B. kor.). Biuro Wolffa. Wielka g????wna
kwatera dnia 21 listopada donosi:
Zachodni teren wojenny;
Na linii Yp crn-Zonn ebeke powiod??o si??
wi??ksze wysadzenie przez nasze wojska w nie??
przyjacielskiej pozycyi. Francuskie wysadzenia
na po??udniowy wsch??d od Souchez i ko??o
Combrcs by??ybezrezultatu. Kolo Souchez
uprzedzili??my Francuz??w w obsadzeniu wybu??
chowego lejka i utrzymali??my si?? w nim wobec
usi??owanych atak??w. Na reszcie frontu w roz??
maitych msejscach ??ywe walki ogniowe.
Nasze aparaty lotnicze obrzuci??y zak??ady ko??
lejowe na, linii Poperinghe-Fournes
znaczniejsi?? liczb?? bomb; zauwa??ono celne
rzuty.
???
*
???
Angielski naczelny komendant powiada wspra??
wozdaniu z 15 pa??dziernika o naszych atakach
Urz??dowy komunikat bu??garski.
Zofia. (B. kor.). Urz??downie d. 19 b m. do??
nosz??: Po??cig rozbitej armii serbskiej trwa da-
,ej jak najenergiczniej. Nasze armie, po za-
Urz??dowy komunikat turecki.
Konstantynopol. (B. kor.). Ag. Milli: G????wna
kwatera donosi: Front w Dardanelach. Ko??o Ana-
forta jeden z naszych patrol??w sp??dzi?? z powro??
tem do okop??w nieprzyjacielski oddzia??, przy-
czem zdobyto 1000 wor??w z piaskiem i mn????
stwo ??opat i motyk. W Kujun-Limani zniszczy??
l\asz oddzia?? in??ynieryi jeden holownik, kt??ry
tam rozbi??. Nasz torpedowiec trafi?? granatem
nieprzyjacielsk?? ????d?? torpedow??. Nieprzyjacielski
szczytu na p????nocny wsch??d od tej miejsco??
wo??ci, o kt??ry trwa jeszcze walka. Trzy nie??
przyjacielskie ataki na Pewm?? spe??z??y na ni-
czem w??r??d ci????kich s'rat. Szczeg??lnie silm
ataki skierowano tak??e tym rasem na Podgo-
re. Tak??e i tu odparto krwawo W??och??w.
-
Obszar z obu stron Monte San Michele znaj??
dowa?? si?? pod silnym ogniem dzia??owym. Po??
po??udniu ruszy??y na p????nocnym stoku g??ry
znaczne nieprzyjacielskie si??y. Atak ich za??a??
ma?? si?? w naszym ogniu krzy??owym. Podobny
ios spotka! kilka atak??w na odcinek San Mar??
tino i na p????noc od przycz????ka mostowego Go-
rycya na zamkni??cie drogi ko??o Zagory.
W Tyrolu odparli obro??cy Co! di Lany dw?
w??oskie ataki na szczyt tej g??ry.
Rosyjski teren wojenny.
Na Wo??yniu i nad Styrem miejscami walka
dzia??owa, przyczem Ro.yanie u??ywaj?? bomb
nape??nionych gazami. Zreszt?? niema ??adnyc??,
szczeg??inych wydarze??.
Za-st szefa sit, gen, von H oler, polny in. p.
na po??udniowy zach??d od Loos w dn???u 8
pa??dziernika, ??e, wed??ug wiarygodnych szaco??
wa??, 8 do 9 tysi??cy poleg??ych Niemc??w le??a??o
przed ang??elsko-francusk?? pozycy??. Twierdze??
nie to by??o zwyk??ym wymys??em. Nasze og??lne
straty w poleg??ych, zaginionych i zmar??ych
wskutek odniesionych ran, wynosi??y 763 ??adzi.
Rosyjski teren wojenny.
Po??o??enie na og???? niezmienione.
Ba??ka??ski teren wojenny.
Niemieckie wojska genera??a Koevessa obsa??
dzi??y Nowy Baz ar.
Armia genara??a Gallwitza i prawe skrzyd o
armii Bojadjewa walcz?? o wyj??cie z doliny
rzeki ??aby na p????noc odPris zti ny. Licz??a
wzi??tych dnia 19 bm. do niewoli Serb??w pod??
wy??szy??a si?? na 3800. Wczoraj wzi??to do nie??
woli 4400 ??o??nierzy.
Naczelne kierownictwo armii,
ci??tych walkach, zbli??y??y si?? z p??inocy, wscho??
du i po??udnia do Prisztiny. Wzi??to do niewoli
1800 ??o??nierzy i p???? serbskiego szwadronu.
okr??t, otoczony dymem, uciek??.
Ko??o Ariburnu trwa dalej ogie?? dzia??owy
i bombami.
Ko??o Seddil Bar ogie?? piechoty i z karabi??
n??w maszynowych oraz intensywny ogie?? dzia??
??owy. Nasza artylerya zniszczy??a nieprzyjacielski
dom blokowy w Kerewidere oraz wyrz??dzi??a ar??
tyleryi nieprzyjacielskiej szkody. Zreszt?? nic wa??
??niejszego.
Urz??dowy komunikat rosyjski.
Wiede??. (B. kor.) Z wojennej kwatery praso??
wej donosz??: Sprawozdanie rosyjskiego sztabu
generalnego z 20 listopada br.:
W kilku miejscach frontu pod Ryg?? gwa??to??
wny ogie?? dzia??owy. Na zach??d od D??wi??ska
musieli Niemcy porzuci?? swe pozycye w okolicy
kolei do Poniewie??a. W opuszczonych przez nie??
przyjaciela okopach znale??li??my znowu bro??, a-
municy?? i niepogrzebane zw??oki.
Na innych odcinkach od Rygi a?? do Prypeci
niema ??adnej zmiany.
Na lewym brzegu Styru nieprzyjaciel zdo??a??
utrzyma?? si?? w zaj??tym terenie, ale dnia 19 bm.
odebrali??my miasto Czartorysk, tak samo wie??
Ko??mi??ce, na lewym brzegu Styru, w doi rzeki
od Czartoryska (5 klin.)
Zatrzymanie austryackiego poci??gu
sanitarnego w Rumunii.
Zofia. (tel. w??.). Pod przew. dra Suchanka
przyby??a tu po wielu trudno??ciach cz?????? austrya-
ldej mi5yi sanitarnej. Przyby??o trzech lekarzy i
persona! pomocniczy w liczbie kilkunastu os??b.
Miestety wi??ksza cz?????? materya????w sanitar??
nych musia??a pozosta?? w Rumuni?. Ofiarowa??
ny przez cesarza Franciszka J??zefa poci??g
anitarny zatrzymano w Rumuni?.
Zima na froncie gaiieyjske-besarabskim.
Czerniowce (tel, w??.). Wczoraj spad?? tu ??nieg
miejscami przesz??o metrowej grubo??ci. Wskutek
tego wszelka akeya na nieprzyjacielskim fron??
cie os??ab??a. Tak na besarabskim, jak na wscho-
dnio-galicyjskim froncie panuje zupe??ny spok??j.
Spowodowane opadami ??nie??nymi przeszkody
w komunikacyi w Galicyi i na Bukowinie zo??
sta??y szybko usuni??te. Ruch panuje normalny.
Transportowanie m \$ k rosyjskich
2 Odessy.
Berlin, (tel. w??.), ^Deutsche Tagesztg:" do??
wiaduje si?? z Genewy: Wed??ug doniesienia ???/.
Aten sze???? rosyjskich transport??w wojsk wy??
ruszy??o na okr??tach z Odessy w kierunku
po??udniowym.
Kuropatkin komendantem armii
przesiwku??garsldej.
Bukareszt, (tel. w??.). Podr????ni, przybyli z
Besarabii, komunikuj??, i?? temi dniami gen. Ku-
ropatkim przyby?? do Kiszyniewa. Uda?? si??
th???nast??pnie do po??udniowej Bessarabii, a??eby
obj???? komend?? naczeln?? nad armi??, maj??c??
operowa?? przeciw Bulgaryf.
165.000 marek na Niemc??w
w Galicyi,
Lipsk. (B. kor.). Poprzednio kanclerz Rzeszy
Bethman Hollweg ofiarowa?? w czerwcu br.
komitetowi lipskiemu dla potrzebuj??cych pomo??
cy Niemc??w w Galicyi i na Bukowinie 20.000
m. Obecnie ofiarowa?? kanclerz znowu 10.C09
m. na ratunkow?? ekspedycy?? w oswobodzonej
Galicyi, Og????em zebra?? komitet 165.000 marek.
Dlaczego terai bombarduj?? Gorycy???
Berno Szwajcarskie. (B. kor.). Wojskowy
wsp????pracownik ??Baseler Nachrichten'1 pisze, i??
ostrzeliwanie Gorycyi dowodzi, ??e idzie prze??
wa??nie o wywarcie wra??enia na zewn??trz, by
przez to usun???? wra??enie niepowodze?? po??
przednich.
Inaczej nie mo??naby wyt??umaczyc sobie faktu,
??e Gorycy??, kt??r?? ju?? przecie?? dawno mo??na
by??o wzi???? pod ogie??, dot??d ochraniano i do??
piero teraz wzi??to pod niszcz??cy ogie?? ci????kiej
artyleryi.
Dyniisya gabinetu portugalskiego.
Londyn, (B. kor.). Biuro Reutera donosi z Li??
zbony: Gabinet ust??pi??. Parlament zbierze si??
dnia 2 grudnia na nadzwyczajn?? sesy??.
/ikc_1915_305_0006.djvu
, ILUSTROWANY KURYER O <071F.NNTV" ??? Mr. 305. Wtorek, 23 Listopada 1015.
Koalicya ????da demobiizacyi Orecyi.
Budapeszt (tel. w??.), Pos??owie czterech pa??stw
koalicyjnych zjawili si?? u prezydftita ministr??w
Skuludisa; wr??czyli mu not?? wsp??ln??, kt??a ma
poniek??d charakter ultimatum, ????daj??cego
stanowczego okre??lenia stanowiska rzsjdu gre??
ckiego i demobilizacyi. Premier Skuiudis kon??
ferowa?? nast??pnie z kr??lem. Kr?????? pog??oski, i??
pose?? angielski o??wiadczy??, ??e Anglia nie cofnie
si?? nawet przed bombardowaniem ea??fgo wy??
brze??a greckiego. Skuiudis przyrzek?? pos??om
????dan?? odpowied?? wi??czy?? w przeci??gu 42
godzin.
Kifdiensr u kr??la greckiego.
Ateny (B. K.) Biuro Reutera: Lord Kitchener
przyby?? tu i zosta?? w towarzystwie pos??a an??
gielskiego przyj??ty przez kr??la greckiego na
przesz??o godzinnej audyencyi. Nast??pnie Kitche??
ner odwiedzi! prez denfa gahine.u Sktsdulisa.
Wieczorem Kitchener odjecha??.
Soalicfa
uchwali??a blokad? Sreeyi.
Londyn (B. K.) Dzienniki donosz?? z Aten, ??e
angielski pose?? zawiadomi??, i?? mocarstwa en??
tente postanowi??y ekonomicznie i handlowo
blokowa?? Grecy??.
ISiecSics ubezpiecza??0**??c&5??li
ofer??t??iar*
Aleksandrya. (B, kor.) Biuro Reutera: Egip??
skie towarzystwa ubezpieczeniowe nie chc?? przyj??
mowa?? ubezpieczenia greckich okr??t??w. R??w??
nie?? egipska poczta nie przyjmuje ??adnych
przekaz??w warto??ciowych do Grecyi.
W??ochy nie dopuszczaj?? towar??w do
Grecji.
Genewa (tel. w??.) Z Genui donosz??: W??osk:?
w??adze portowe nie przyjmuj?? od czwartku
??adnych towar??w do przewie nenia do Grecyi.
Decyzja Grecyi.
Berlin. (Tel. w??.) Ambasada grecka w Berli??
nie dotychczas nie zosta??a zawiadomion?? o o-
stafeczm j decyzji rz??du greckiego wobec koa-
Ijcyi. Greckie ko??a w Berlinie s?? przekonane,
i?? rr??d grecki w ??adnym wypadku nie prze??
chyli si?? na ??fcon?? koalicyi.
Alb??zdetronizowa?? kr??la greckiego,
albo cp jiei?? SaSomki.
Zofia. (B. kor). ???Echo de Bulg." reprodukuje
artyku?? by??ego francuskiego antimilitarysty Her
vego, kt??ry domaga si?? albo detronizacji kr??la
Konstantyna, albo za??adowania z powrotem na
okr??ty wojsk sprzymierzonych, i czyni na
puj??c?? uwag??: Kr??la Konstantyna nie mo??na
zdetronizowa??, gdy?? Grecya nie jest Tunisem,
Marokiem czy Madagaskarem, a kr??l nie jest
zaie??nym oA ??aski Pary??a lub Londynu ksi??
ciem, lecz panuj??cym ukoronowanym z woli
narodu greckiego i otoezonym przywi??zanym do
niego narodem. W ty h okoliczno??ciach nie po??
zostaje Francuzom, kt??rzy wyl??dowali w Mace??
donii, nic innego do zrobienia, jak wsi?????? z po??
wrotem na okr??ty i odlali?? si?? z Salonik.
Francuscy ??o??nierze, kt??rzy pierzchn??li przed
Bu??garami pod Krivolakiem i nad Czerni, po-
i??li to i pytaj?? si?? zdziwieni, dlaczego maj?? si??
bi?? z Bu??garami.
???
Raz znale??li??my si?? w sytuacyi prawie bez
wyj-da ??? opowiada?? z u??miechem komendant
??odzi - s??dzili??my, ??e ju?? wi??cej nie wyptynie^v
na pow etrze. Skutkiem powa??nego uszkodzenia
opadli??my na dno, nie maj??c nadziei, ??e mo??e??
my jeszcze wyratowa?? si??. Uszkodzenie by??o po??
wa??ne.
Jednoroczny ochotnik, tytularny pomocnik ma??
szynisty przez dwadzie??cia cztery godzin z rz??du
pracowa?? nad naprawianiem uszkodzenia i wko??-
cu uratowa?? nas wszystkich. Wprost nie mo??na
mie?? poj??cia, co to za rozkosz jest odetchni??cie
??wie^em powietrzem! Ten, kt??ry nas ocali??, by??
i i??yni rem z Pragi. Za to, czego dokona??, zawsze
mo??e iirzy?? na r w a wdzi??czno????.
Bu??garskie stra??a pr;
Berlin (tel. w??.). ???Deutsche Tageszeitung" do??
nosi z Rotterdamu: Korespondent w jenny ???Try??
buny14donosi z Salonik: Bu??garskie stra??e prze-
sedniew Monastyrze.
dnie wkroczy??y do Monastyru. Ludno???? uciek??a.
Konsulaty ententy przenios??y si?? do Salonik.
(Potwierdzenia tej wiadomo??ci jeszeze brak).
Odroczenie
komfg:
Berno. (Tel, w??.) Mi??dzynarodowy kongres,
kt??ry tu mi???? obradowa?? w grudniu nad pod??
stawami trwa??ego pokoju, zosta?? na nieograna-
pesn
pokojowego.
czony czas odroczony, gdy?? Francya nie przy??
s??a??a uczestmk??w na kongres, kt??ry wobec te??
go mia??by charakter jednostronny.
Sssya parlamenty w??gierskiego.
Budapeszt (tel. w??). Oficyalne doniesienie
brzmi, i?? sejm w??gierski zbierze si?? na nara??
dy 30 listopada. Do pierwszych ????da?? sejmu
nale??y za??atwienie prowizoryum bud??etowego,
nast??pnie zarz??dzenie przeciw droiy??nie.
Rozkaz ten wydano w ostatnich dniach pa??
dziernika. Wed??ug niego s??dzi??by nale??a??o, ????
nareszcie z??agodzony zostanie straszny los tu-
??acz??w-wysledieik??w, przepychanych z jednej
miejscowo??ci do drugiej bez ciep??ej strawy, a
nieraz i bez suchej kromki chleba.
Z??agodzenie lo sa wychod??c??w
polskich w Rosyi.
Petersburg, w listopadzie.
G????wny komitet rosyjskiego zwi??zku miast o-
trzyma?? z biura g????wnego sztabu rosyjskiego na??
st??puj??c?? depesz??:
???Rozkazem wodza naczelnego ustalono, ??e na
drogach, kt??remi d?????? wysiedle??cy, maj?? by??
utworzone etapy i punkty ??ywno??cio??
we staraniem w??adzy wojskowej Roz??
wijaj??c rozkaz powy??szy, w??dz naczelny poleca
powo??a?? rozporz??dzeniem w??adzy wojskowej do
urz??dzenia etap??w i punkt??w ??ywno??ciowych nie-
tylko wojskow?? organizacy?? etapow??, ale tak??e
w??adze cywilne, nCzerwony Krzy??*, zwi??zek ziem??
ski i miejski. Wszelkie wydatki na wy??ywienie
wysiedle??c??w, nie wy????czaj??c i kolonist??w, id?? na
rachunek intendantmy.
Przy karmieniu wysiedle??c??w nale??y mie?? na
oku cel g????wny: da?? chleba i gor??cy posi??ek,
nie przestrzegaj??c porcyi ustalonych dla ??o??nierzy,
a staraj??c si?? tylko o to, by nakarmi?? nale??ycie.
Przy ogl??dzinach sanitarnych na punktach izola-
cyjnych stosowa?? przepisy ustalone dla poci??g??w
wojskowych. Pod wzgl??dem sanitarnym nale??y
si?? wysiedle??com i kolonistom taka sama obs??u??
ga, jak wojskowym, i do mej maj?? by?? powo??y??
wane wszystkie organizacy?? sanitarne"!
Na austrpekiej ??odzi podwodnej.
(Z zapisk??w wojennego korespondenta.)
,..We wn??trzu znanej ??odzi podwodnej naszei
marynarki wojennej sta?? m??ody porucznik w to
warzystwie koleg??w i obja??nia?? im cale urz??dze??
nie. Wn??trze ??odzi przypomina przedzia?? wagonu
kolejowego, jest tylko nieco d??u??sze; z wie??y
prowadz?? ma??e ??elazne schody. W g??rze znaj
duje si?? periskop, przez kt??ry badamy okclic??,
-
Nad wod?? motor Diesla, pod wod?? pr??d
elektryczny - obja??nia oficer.
Z zainteresowaniem ogl??damy rury i paczki,
komory i druty, szk??a i d??wigni??, zegary i apa
raty cyfrowe, ca??y ten warsztat czarodziejski no
woczesnej techniki,
Ta mala ????d?? mo??e porusza?? Si?? nad wod?? i
pod wod??; musi by??, stosownie do potrzeby w
danej chwili, l??ejsz?? lub ci????sz??. Musi mie?? ??wia??
t??o w swem wn??trzu; gdy d??u??ej pozostaje pad
wod??, specyalne aparaty produkuj?? wod??r do
oddychania, podezas gdy inne niszcz?? azot. Tu??
zin ludzi musi dosta?? jedzenie, sporz??dzane przy
pomocy maszyny elektrycznej. Przedewusystideni
jednak ????d?? podwodna musi walczy??; p??siada
rury torpedowa przez kt??re wyrzuca?? rao??na na
wroga straszne pociski; posiada tyle innych
dowcipnych urz??dze?? pozwalaj??cych F.a Cedze??
nie i atakowanie wroga,
Kronika warszawska.
Otwarcia uniwersytetu i politechniki w War*
azawis. Kanclerz Rzeszy Bethman Hoilweg prze??
sia?? pod??ug ???Deutsche Warschauer Zeitung" na-
t??puj??by telegram do genera??-gubernatora v. Ee-
selera:
Genera??-gubernator v. Beseler w Warszawie:
Waszej Ekscelencyi dzi??kuj?? najuprzejmiej za
uwiadomienie telegraficzne o otwarciu uniwersy??
tetu i politechniki w Warszawie. Oby temu dzie??u
kultury, chlubnemu dla imienia niemieckiego, wbrew
wszystkim burzom wojennym, w??r??d kt??rych je
otworzono, wiod??o si?? dobrze i oby ono rozwi-
jalo si?? dzielnie. Podp. Bethman Hoilweg.
Milion dla Komitetu obywatelskiego. Zarz??d
miejski przeznaczy?? Komitet??wi Obywatelskiemu
sum?? 1 miliona rubli jako kapita?? obrotowy,
kt??ry u??yty by?? ma na kupno m??ki, ??ywno??ci,
y??gli i innych materya????w opalowych. Sum?? t??
wyznaczono z pieciomil.onowej po??yczki miejskiej.
Wyrokiem s??du potawega w Warszawie ska??
kano na ??mier?? Antoniego Kozickiego za szpie??
gostwo przeciw armii niemieckiej, jak r??wnie??
Eugeniusza Tomaszewskiego, Wincentego Toma??
szewskiego i Aleksandra Tomaszewskiego za no??
szenie broni. Wyrok wykonano 18 listopada.
MA??Y FEJLETON.
Car kaza??...
(Z wra??e?? legionisty zwiedzaj??cego pobojowi??
ska pod K.)..,
Car kaza??...
I posypa??y si?? wra??e zast??py molojc????1na b??j,
na krwawy... Zak< ??ysa??o si?? i poruszy??o do g??????
bin s w y c h bezgraniczne pa??stwo cara i odda??o
lajlepszych swych syn??w na krwaw?? ofiar??, na
rze??. Ruszy??y wielotysi??czne rzesze kezackie, rze??
sze sp??dzone z pod ??nie??nych stok??w Uralu Ta??
tar??w i Kirgiz??w, rzesze wyp??dzonych z jurt swych
na lodowych polach Sybiru Jakut??w i Czukcz??w.
i gin????y dziesi??tki i setki tysi??cy tych wra??ych
junak??w pod mepo??yiymi fortami pot????nego i
jro??nego swymi mo??dzierzami Przemy??la; w sztur??
mach szalonych na niezdobyte, ??niegiem i lodem
pokryte stoki karpaekie, w atakach na osza??co-
wane i warowne pozycye nad Bzur??, Sanem i
Dunajcem. Jaki?? cel ? jaka idea o??ywia??y te masy?
Zzy zaborcza ch???? zdobyczy ? Czy ????dza pomsty
nad obcymi mieszka?? a m dalekiego im zachodu.-*
Czy gor??ca mi??o???? zagro??onej Ojczyzny ? fNie?
car kaza??...
Zwiedzam pobojowisko pod K...
Przed kilku godzinami zaledwie wrza??' tu z*
ci??ty b??j. Bezustanny ??omot strza????w karabino??
wych miesza?? si?? z g??uchym turkotem karabin??w
naszynowych i piekielnym hukiem armat. 04
czasu do czasu s??ycha?? by??o ciche westchnienie
konaj??cego, st??kanie i wo??anie o pomoc ci????ko
rannych'i dzikie okrzyki: nUrra, urran.
Teraz spok??j...
Pole walki opanowa??a bezdenna, dzwoni??ca
v uszy eisza., Na terenie poprzerzynanym wszerz
i wzd??u?? rowami strzeleckimi, podziurawionym
wybuchami ??mpneli i granat??w, kr??luje niepo??
dzielnie Pani o bladym obliczu ??? ??mier??...
Le???? cia??a pomordowanych, do niedawny
??artyeh wrog??w, w zgodzie obok siebie. W ol-
orzym??ej wi??kszo??ci widzi si?? ziemisto-szare .szy*
ciele rosyjskich so??dat??w.
Nig ju?? nie ????ywi te martwe cia??a., nic nie
zdo??a ich ruszy?? z miejsc??.
i cho??by cesarz Moskalom wsta?? kaza??, po raz
pierwszy moskiewska dusza cara nie us??ucha.
/ikc_1915_305_0007.djvu
??ILUSTROWANY
Obok- zw??ok m??odego ??o??nierza rosyi&kia^o
spostrzegam jak???? kartk??, jaki?? obrazek Podno-
$t??. i o zbroczony krwi?? ??o??nierza portret cara
przybranego licznymi orderami, na drugiej stro??
nie wojskowa rota przysi??gi.
{eto symbol-..
Symbol cara, nie tego w??adcy i safflodaier??cy
bezgranicznych pokrytych ??niegiem p??l Rosyi,
???bia??ego cara", lecz cara wysy??aj??cego na rze?? te
niezliczone t??umy, sp??dzane 2 dalekich step??*
i pusty??, cara ??? brodz??cego w krwawej topiel:
swych poddanych
Si. P. U.
Rzym w czasie wojny.
Korespondent rzymski ..Journal de3 Debits"
nfs^puj????y opis nades??a?? swemu dziennikowi:
Przedewszysikiem uderza w Rzymie ca??kowity
brak turyst??w; nie pozosta??o ani ??ladu z tych ty??
si??cy, odwiedzaj??cych dawniej, w czasie pokoju,
Wieczne Miasto. Na ulicach wida?? tylko mn????
stwo wojskowych, oficer??w i ??o??nierzy. Wsxysy
nosz?? nowe uniformy, Lo'oru niebiesko-zielo-
nego. .
W kawiarni Aragno panuje i obecnie ruch 0 -
??ywiony, zw??aszcza w godzinach, w kt??rych u-
kazuj?? si?? rowe wydania dziennik??w. Napotka??
tam mo??na wielu znajomych, kt??rzy za czas??w
pokojowych nale??eli do sta??ych go??ci kawiarni,
obecnie jednak s?? ju?? w mundurach oficer??w re??
zerwowych. Nosz?? cni pochwy szabel, powle??
czone ca??kowicie czarn?? farb??, aby je jak najtru??
dniej zauwa??y?? mo??na w polu. I rzeczywi??cie s??
one prawie zupe??nie ???niewidzialne ???, dowodem
czego fakt, i?? bardzo cz??sto nieprzyzwyczajeni
do ich noszenia panowie zapominaj?? je w ka??
wiarniach i restauracyach.
O??na wystawowe przewa??nej liczby sklep??w
przybrane s?? w kolory narodowe i sabaudzkie.
Nawet ma??e w??zki handlarzy ulicznych przy-
brane s?? ma??emi flagami narodowemi, W wysta??
wach sklep??w z fotografiami i kartkami prze??
wa??n?? przestrze?? zajmuj?? mapki z teren??w, ma??
j??cych by?? oswobodzonemi.
Widzie?? tam mo??na widoczki z Dolomit??w
obrazki z Triestu, Poli, wog??le ze wszystkich
teren??w i miast, kt??re W??osi spodziewaj?? sie,
zdoby?? w najbli??szym czasie Pe??no tak??e wsz????
dzie fotografii ???bohaterskiej armii serbskiej" i
portret??w jej naczelnego dow??dcy, nazywanego
popularnie ???Cadorn?? ??udu serbskiego". Lampy
elektryczne, o??wietlaj??ce g????wne ulice, s?? tak u-
rz??dzone, ??e w razie ataku powietrznego momen??
talnie mo??na przerwa?? dop??yw pr??du; lampy ga??
zowe maj?? szyby pomalowane na niebiesko.
P??yta marmurowa przed pomnikiem Wiktora
Emanuela tonie w powodzi kwiat??w, poniewa??
na niej sk??adaj?? bukiety i wie??ce dla poleg??ych
wojownik??w.
Marquis de Casa-R??era.
By?? jednym z pierwszych don??uan??w stolicy.
Jego pa??ac w Madrycie, tu?? obok Banku hiszpa????
skiego i gmachu ministeryalnego, przez ca??y sze??
reg lat by?? ogniskiem najwytworniejszego, lecz
r??wnocze??nie najszale??szego ??ycia, jakie sobie
tylko wyobrazi?? mo??na. Wreszcie przysz??o opa
mi??tame. Markiz de Casa-Riera pozna?? na festy??
nie pewn?? m??od?? dziewczyn?? i zakocha?? si?? w mej
bez pami??ci, Pomimo oporu rodziny i ca??ej ary-
stokracyi miejscowej markiz po??lub ?? j?? i po ro??
ku ??uczeka?? ??i?? syna, niestety jednak nowonaro??
dzony i z ut??sknieniem oczekiwany syn okaza??
si?? metysem, dziwnie . podobnym do m??odego
kucharza-murzyna, Nast??pnej nocy me wy??ledzo??
ny do dzisiaj dnia sprawca zamordowa?? m??od??
??en??, kucharza i dziecko, a w kilkana??cie dni c-
wdowia??y tak tragicznie markiz przeni??s?? si?? na
sta??e do Pary??a,, kt??re70 przez 60 lat nie opu??
??ci?? ani na chwil??. Pa??ac jego w Madrycie s??al
przez przesz??o p???? wieku pustk??, zaniedban?? i nie??
zamieszka????, uwa??any w ca??em mie??cie za gniazdo
duch??w i siedlisko si?? nadprzyrodzonych.
M??ody markiz, z chwil?? przeniesienia si?? do
Pary??a, zmieni?? si?? da gruntu. Z weso??ego h laki
przemieni?? si?? z miejsca w filantropa i mecenasa
sztuki, nie sk??pi?? scale olbrzymiego swego ma??
j??tku, by ul??y?? n??cizy widksrmcjskiej, oraz by
nia???? pom??c potrzebuj??cym Przed kilku laty ja??
ki?? e??za&J wyatnjni j??B*ii??xue prz??tiw markizo-
URYER CODZIENNY0 ??? Nr. 365 W??r.rck. 23
???
/ikc_1915_305_0008.djvu
8
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY?? ??? Nr. 305 Wtorek 23 Listopada 1915 r.
Z Czerny.
P????ki?a uroczysto???? Dzie?? 13 listopada zapi-
. sze si?? g????boko w pami??ci mieszka??c??w Czerny,
Czatkowic i m??odzie??y krzeszowickiej. W dniu
tym odb\??a si?? niepraktykowana w kraju naszym
a bardzo dia kraju donios??a uroczysto???? po??wi????
cenia drzewek zasadzonych przez m??odzie?? szkol??
n?? przy drodze publicznej biizko 4 km. d??ugiej,
prowadz??cej z Krzeszowic przez Czatkowice,
Czern?? do Nowej G??ry. Inicyatowani uroczysto??
??ci byli: tutejsze nauczycielstwo, dr Wr??bek,
kt??ry mieszka w Czatkowicach i Rada powiatowa
chrzanowska.
O godz. 9-fe; :~rio odby??o si?? uroczyste na??
bo??e??stwo w ko??ciele 0 0 . Karmelit??w w Czerny,
w kt??rym uczestniczyli: hr. Potocka z Krzeszo??
wic, inspektor szkolny z Chrzanowa, p. Zontek,
m??odzie?? szkolna z Krzeszowic, Czatkowic, Czer
ny, Nowej G??ry i t??umy ludu wiejskiego. Po
nabo??e??stwie uformowa?? si?? poch??d ku granicy
Czerny i Czatkowic, gizie z??o??onych by??o 220
drzewek owocowych (iab??oni). Ks. Fo??ta, proboszcz
z Nowej G??ry po??wi??ci?? drzewka i przem??wi??
do dziatwy szkoinej, o potrzebie podniesienia za??
niedbanej u nas ga????zi sadowmetwa. Nast??pnie
przemawia?? dr Wr??bel.
Po tych wst??pnych przygotowaniach zacz????a
si?? w??a??ciwa uroczysto???? sadzenia drzewek, trwa??
j??ca do godz. 1-szej, Ka??de ?. dzieci starszych
ze szko??y z Czatkowic, z Czerny mia??o tabliczk??
cynkow??, a na niej wyryte imi?? i nazwisko. Rada
powiatowa ?. Chrzanowa zakupi??a 220 drzewek
owocowych i ju?? przedtem swoim kosztem przy??
gotowa??a do??y kolo drogi, w kt??re dzieci szkolne
mia??y drzewka zasadzi??. Dziecko maj??ce przygo??
towan?? tabliczk?? zasadza??o drzewko i przywi??zy??
wa??o do niego tabliczk?? na znak, i?? ma si?? tem
drzewkiem na przysz??o???? zajmowa?? i je piel??gno??
wa??. W ten spos??b zosta??o 220 drzewek na prze??
strzeni 4 km starannie zasadzonych. Pozatem
nauczyciele maj?? baczy??, by dziecko uwa??a??o na
drzewko i dba??o o nie jak o swoj?? w??asno????.
Pi??kna uroczysto???? przeci??gn????a si?? do g0(Jz
1-szej po poiudniu.
Nauczyciel. *
=
Z Pramy??Sa.
Pod adresem magistratu. Namiestnictwo dato
nam w podarunku karty chlebowe, lecz nie b????
dziemy mieli kart chlebowych, nie ??ycz?? sobiq
tego spekulanci. Przypominamy magistratowi, ??e
opinia publiczna nie zniesie, by kosztem wzbo??
gacenia si?? kilku pan??w dla kt??rych ??? podwoje
prezydyum magistratu s?? zawsze otwarte, ??? cier*
pia??a ca??a ludno????.
Po??ar. W ??rod?? 17 b. m. o godz. 9 ran??
wybuch?? po??ar w szopie obok magazynu tyto??
niowego wt.zw. ???Verkostigungs.station*.
Stra?? po??arna w kr??tkim czasie zlokalizowa??a po??ar.
Nabo??e??stwo ??a??obne za spok??j duszy pole??
g??ych Legionist??w odby??o si?? 19 b. m. w ko??
??ciele katedralnym. Nader pi??kne kazanie wyg??o??
si?? ks dr Momid??owski.
OfesfEsgscsiia
potrzebna zaraz. Krupnicza
5. parter na lewo mi??dzy
3???4 pop.
2583
0h9opea do roznoszenia
g-azet poszukuje biuro
dziennik??w, Blochowej
Gertrudy 23.
2577
??|ubiefct fryzyerski znaj-
dzie zaraz posad??.
???
Rynak 43.SalonWiskidy.
/f|dsl??pi?? osobiesamotnej
Wkuchnie, z przedpokojem
w Zamian za obslug-?? .Wia??
domo????: ???S.N .??? 4???6pop
P??lw. Zwierzyn. Kraszews??
kiego 6. II p. drzwi ??rod??
kowe.
257S
i???a??^BH*aaSEB??3JHtnnHSJSffiBBSSSS3SBKEEK3??'i>
Potrzebny zaraz kie??
rownik lub kiero??
wniczka do sklepu k??????
ka rolniczego w Tyczy??
nie. Podania w??asnor????
czne, odpisy ??wiadectw
fotografi?? oraz warun??
kiprzed??o??y?? Djrekcyi
2574
Potrzebuj??zaraz 6-eiu
robotnik??w koszy??
karskich na zielon?? ro??
bot??. P??acabardzo dob??
ra. Zg??oszenia: ??urek
koszykarz Komar??w (??!
austryacki).
253/
Aspiranfka
farmacyl z rozpocz??t??
praktyk?? (9 mies.) poszu??
kuje zaraz posady, najch????
tniej w Krakowie. ??aska??
wa zg??oszenia pod ???Aspi-
rantka" do Adm. ?????llustr
Kuryera Codz.??? .
2513
ZECF.??
zdolftyznajdzie sta??e zaj????
cie na dogodnych warun??
kach. Zg??oszenia z poda??
niem warunk??w i dniem
obj??ciaposady. Foltin W a??
dowice.
2503
Potrzeba
starszychch??opc??w
do ekspedycyi.
Wiadomo???? w Ekspedycyi
Kuryera Codziennego^ ???
Karmelicka 16w podworcu.
AKUSZERKA
Agnieszka Medoniowa,
przeprowadzi??a si?? na ulic??
D??ug?? 58. parter,Krak??w.
Poleca si?? nadal ??aska-
vym wzgl??dom W ielm.Pa??.
Mo??e r??wnie?? wynaj???? na
d??u??szy lub kr??tszy okres
zasu dwa du??e frontowe
???okoje, ewentualnie z urz????
dzeniem i obs??ug??. 2568
1 kg.
1 kg.
1 kg:
Pol??dwicy
wieprz.
K.
Salami prag-
skiego
.
.
K.
Salamipolskie
500
koron
fili wynaj??cia lokal
nadaj??cy si?? na
jak??kolwiek pracowni??
zpr??dem elektryeznyn.
ul.??w.??azarza 16.
2567
mi??sne Z3-ch
da?? poKI-40wdo??
nnina
miasto
wydaje
???Kuchniadomowa???
Podwale3. parter.
2580
'"??gin???? pies iegawy ??????-
*4'^ ty du??y, pod spodem
sia??y, uszy du??e wabi si??
???Kara???.
Znalazca
raczy
zg??osi?? si?? za wynagrodze??
niem pod adresem;???W -Z .???
Topolowa Nr. 12. I p.
1580
Wdowiec
bezdzietny
przystojny poszukuje
??v celu
matrymonialnym
znajomo??ci z wdow?? do
at- 30 . mi??ej powierzchow??
no??ci. Zg??oszenia do 25 b.
m. pod ???Rz??dowiec??? do
Adm. Kuryera.
2582
Fortepian
bardzo tanio do sprze??
dania. Wiadomo???? Sze??
wska4.II???p.
2560
KAWY PALONE
4.70
4-80
5???-
5-05
5-10
5-30
najlepsze mieszanki
Superior mieszanka
1kgK
San Jago'j
Per????wkal ??? ??? ???
???
najlepsza )
Caracas
1
QuatemalaL ??? ??? ???
Portorico j
Jawa
^
JamajkaJ
"???"
**
Honduras'!
Mocca
j?????????
???
Ceylon
,,,,???
,,
Kawanlepalona,herba??
ta i kakao po ka??dej ce??
nie. ????dajcie
cennik??w
szczeg????owych. ??? W ysy??am
w pakietach poczt?? po 4s/,,
kg, albo kolej??nieop??acone,
z ocleniem za zaliczka,
Dziennie wypala moja pa??
larnia do 5000 kg kawy.
Zentral Amerikanisclier
Kailes Import
NLIlNELLER
Wiede??,V ., Ziegeiofeng 23b.
Telefon m dm st. 55103.
Rok za??o??enia 1889. 2133
go
.
.
.
1 kg. szynki
1 kg.
???Mortadella'
1 kg. Salami debre-
czy??skiegb
7'20
l kg. Salami parys??
kiego
K.7???20
1 kg. Salami tyrol??
skiego
K 6S0
1 kg. kiszki pasztet. K 7???20
1 kg. Salami brun-
szwickiego ?? K 5??????
1 kg. Salami gotaj-
skiego.
K 8??????
1 kg. kie??basy nie-
w??d.zo??ej
K fi-50
1 para kie??basek drezde??s
skich 60 hal.
1 kg. pragskich szynek po
codziennych wysy??a za za??
liczk?? w f> kg. pakietach
pocztowych. Prager-
Sehinken-Export Prag-
??J??kovHarliiekgasse16/11
n ie u??unie t'ez bole??pi i z korze??
niami Was ych nagniotk??w, bro??
dawek i rog??wek Cena a ieden
s??oik wraz z gwarancj?? K. 1*
3 si'oiki K. 2*50
C s??oik??rr K. 4*50
KEMENY, KASCHAU
(Kasa I) V\ ??GRY,
Skrzynkapocztowa^/ss
Etta CYTllZE. MANDOLI-
,5.1 NIE, GITARZE uczy
G.Senowski D??uga 59 Ip of.
POTRZEBA 8 ??? 10
robotnik??w na prze??
ci??g 4 tygodni do
stawiania maszyny
wceniedo3Koi
na dni??wk??. Zg??o??
szenia : II. Kuryer
Codz. Wolska 19.
lub w drukarni ul.
Karmelicka 16.
???
i%,.uSV; KS??l^^A^
KATOMCKa'*- n ra MI??KOWSHLf.O ;
3
!
fgBgBBElwmBB
Reskryptem Prezydyum c. k . S??du Wy????
szego tu Krdkowie z d. 8 listopada 1915r.
publikacya polecona wszystkim S??dom
tego?? okr??gu !
Jutowe przepisy
o
nale??ijfo??ciach s ??d o w p h
| obowi??zuj??ce od 1-go stycznia 1915 r.
p
w przek??adzie
Prof, Dniw. Jag. Dr. JANA SPJRT |
nak??adem
???Dlustr. JCimiera G odz/4
wysz??y z druku
li s?? do nabycia we wszystkich ksi??garniach
Sk??ad g????wny: Admin. ??Tlustr. Kuryera
Codziennego" ???Krak??w, ul. Wolska.
Cena 1Kor. 3??hal.
I
5.O.k.L??fer^s.klasowa
110.000 los??w
55.000 wygranych
G????wna wygrana:
1,000.000
(Jeden pe??ny milion koron)
Pocz??tek ci??gnienia 14. grudnia 1915 r.
Numer losu: Numer losu:
Numer losu :
1001- 1050 22951-23000 81951- 82000
3901- 4000 24ri01 24550, 88751- 88800
7801- 7825 33601???33700 91751- 91800
7851- 7875 37426-37475 964.il - ??6500
8628??? 8675 46751-468(0 99926??? 699 0
10076-*10100 53551??? 53600 99976-lOOoOO
12301??? 12325 62451-62500 101551-101600
13926-13975 69561-69600
. 103401-103500
14701-14*25 74;>01~74550 106276-106325
16901-16950 "9901-80000 108951-108975
Geesa klasowa los??w s
ViK40,%K20,V