/ikc_1915_233_0001.djvu
Oena numeru
w Krakowie I
na pronrincyi 8 h
w Wiedniu tO h 8ha,-| ILUSTROWANY W KRAKOWIE K 1*30
NA PROWINCYI K 1-80
RENUMERATA MIESI??CZNA:
I
KURYERCOKIOinr
Prenumerata:
W Krakowie miesi??cznie K. 1*30 kwart. K. 3*90
na prowincyi i w Krakowie z przesy??k?? do domu
mies. K . 1*80, ??? kwartalnie K. 5???40.
Za granic?? Mrk. 1*70, Frs. 2 80, Doi. 0???60 mies.
Za zmian?? adresu dop??aca si?? 40. hal.
Najwi??kszy notaryalnieatwierdzony nak??ad wGallcyl.
Naczelny redaktor i wydawca. Maryan D??browski.
Redakcya, Administracya i Ekspedycya;
w Krakowie ul. Wolska 1. 19 a.
???
Telefon 1193.
Konto czekowe Nr. 8o.279. .
R??kopis??w Redakcya nie zwraca,.
Og??oszenia:
Wiersz petitowy jednoszpaltowy . ,
jK.
??? '30
Paski (6 wierszy petitowych) od . i
.
???
5'???
Drobne og??oszenia po 6 halerzy od wyrazu.
W niedziel?? ceny podw??jne.
Rok VI.
Krak??w, niedziela 12 wrze??nia 1915.
Nr. 233.
Tryumf naszej artyleryi.
O dzia??alno??ci naszej artyleryi i celno??ci jej strza????w ??? przekonujemy si?? i powy??ej za??
mieszczonego obrazka,kt??ry ilustruje zniszczenie spowodowane austr. armatami. W idzim y t u ??
rozerwan?? wprost na sztuki batery?? rosyjsk??. Ocala??o tylko jedn?? dzia??o, kt??re dosta??o si??*
w r??ce zwyci??sc??w.
Ha polskich Legionist??w.
Krak??w , 11 wrze??nia.
W zast??pstwie Ofiarodawc??w Redakcya
???11. K uryera Codziennego??? w bija gwo??dzie
io kolum ny Legionu Polskiego
@92 koron 32 ba!.
Ze wszystkich stron nap??ywaj?? pro??by o po??
moc. Obowi??zkie m naszym przedewszystkiem
pomy??le?? o ratunku dla tych, kt??rzy walcz??c
pod chor??gwiami Legionu, padli! na polach
boj??w, osierocaj??c swe rodziny, l ub z walk
tych wynie??li zaszczytne kalectwo.
Ka??dy, kto tylko jest w stanie to uczyni??,
powinien spieszy?? z pomoc??, a naj??atwiej i
najpi??kniej mo??e spe??ni?? sw??j obowi??zek pa-
iryotyczny, je??eli prze??le datek na g v?? ??d?? do
kolumny Legionu.
Pami??tajmy o sierotach pozosta??ych po Le??
gionistach ??? pami??tajmy o ??o??nierzach Legio??
nistach, kt??rzy utracili w bojach zdolno???? za??
robkow??.
*
*
*
Wczorajsza poczta przynios??a nam nast??pu??
j??ce ofiary:
WP. Jan Dyrcz, Marya Dyrczowa ??ona,
razem 2 K 20 ha).
WP. Wojciech Migas, Marya Migasowa,
??ona, z Makowa, razem 2 K.
WP. Stanis??aw Szorc, z Wadowic, 21 K.
Dziatwa szkolna z Kwapinki, przesy??a
4 K 2 hal. WP . nauczycielka J??zefa Kuss,
kt??ra zainieyowa??a skadk?? 5 K. G ospodarz z
Kwapinki p. J??drzej ??wi??chowicz 3 K.
WPP. Pracownicy filii Galie. Kraj. Ko-
misyi zasi??kowej w Bia??ej, a mianowi< ie PP:
Marya Ahl??wna 1 K, Karolina Skulska 1 K,
Karolina Iskrzy??ska 1 K, Marya Stinzin-
gowa 1 K, Janina Deisenberg 1 K, Cecylia
Kobiak??wna 1 K. Genia Berezow ka 1 K,
Marya Micherdzi??ska 1 K, CierpisJ: Micha??
1 K, Franciszek Lukasiewicz 1 K, Rudolf
Mleczko 1 K, Jan W??adys??aw Wala 1 K,
W??adys??aw ??yczy??ski 1 K, Janik Leon 1 K,
W??adys??aw Kisielewski 1 K.
WP J. Jaworscy z Gr??dka Jagie???bnskiego,
10 K.
WP. Antoni Borowicz z rodzin??, z Rze??
szowa, 20 K.
WP. Felicya Zawalkiewiczowa z Opawy,
20 K,
WP. Klemens Porawski c. k. komendant
??andarmj*ryi w Rodatyczach, i Mary a Pora-
wska ??ona, 3 K.
WP. J . Porzycki wojskowy leka'z wetery??
naryjny z Bogum:na, 5 K.
WPP. W??adys??aw Poruszy??ski 1 K, A-
malia Weis> l K, Wilhelm Wagner 1 K.
Wszyscy z Makowa.
WP. A ntoni Kr????el ekspedyent pocztowy
w Mi??dzybrodziu, 1 K.
WP. Karol Micha??ka em. c. k. kancelista
s??d. w K??tach, 2 K.
WP. Marya Biedowa z Limanowej, 2 K
WP. Julia Michalczyk??wna z Cerekwi,
10 K.
WP. Dr. Boles??aw Bieli??ski z Krosna,
Genowefa ??ona, W??adys??aw , Aleksandra i
Zygmunt dzieci 20 K.
WP. Micha?? Brem z Limanowej, z rodzin??,
6 Kor.
WP. Dr. Tadeusz Garlicki dyr. gimnazyum
w Z??oczowie, obecnie w Bielsku, 5 K .
WP Adam Soko??owski, 2 K.
WP. J??ze f Stasiak, emeryt w Brodach,
10 K.
WP. In??ynier J??zef Sobolewski w Wizo-
wicach na Morawach, 1 K.
WPP- Funkcyonaryusze stacyi kolejowej
w Rudniku, Jan Paczo?? 2 K, Marcin Socha
2 K, Stanis??aw Orosz 1 K, J??zef Trauner
1 K, Walenty Czajkowski 1 K, Jan Sado-
wicz 1 K, Stanis??aw Torba 1 K, Ferdynand
Samojeden 1 K, nadto WP . burmistrz G arda
Edward 2 Kor.
Onegdaj sk??adki wynosi??y 516 koron 10 hal.
????czna suma wynosi z wczorajszemi sk??adkami
692 koron 32 hal.
Wszystkim Osobom wymienionym ??lemy
serdeczne podzi??kowanie.
Senzacyjna kradzie?? depesz
dyplomatycznych.
Ateny, 10 wrze??nia.
Wykrycie senzacyjnej kradzie??y depesz am ??
basady niemieckiej w Atenach oraz telegram??w
kr??la greckiego, uwa??ane w Atenach za wiel??
k?? afer?? polityczn??, dokonane zosta??o w spo??
s??b nast??puj??cy:
D o szefa sztabu generalnego Dusmanisa
i pos??a niemieckiego hr. Mirbacha zg??osi?? si??
5-go wrze??nia urz??dnik biura telegraficznego
Legabis. Zakomunikowa?? on, ??e telegramy
kr??la, jak r??wnie?? depesze dawniejszego r z ?? ??
du i niemieckiego oraz austro-w??gierskiego
poselstwa od szeregu miesi??cy s?? stale przez
dw??ch innych telegrafist??w za po??rednictwem
dziennikarza Papasa komunikowane osobom
zainteresowanym.
Szef greckiego sztabu generalnego doni??s??
o tem natychmiast kr??lowi. Pose?? niemiecki
zaprotestowa?? u rz??du, domagaj??c sie natych??
miast wdro??enia ??ledztwa.
Obaj urz??dnicy telegraficzni wraz z d zie n ??
nikarzem Papasem zostali tego?? wieczora a-
resziowani. Przes??uchanie, o wynikach i prze??
biegu kt??rego nic jeszcze nie wiadomo, trwa??o
ca???? noc, G m ach s??dowy, gdzie badanie si??
odbywa, jest silnie strze??ony przez policy??.
Opublikowanie samego faktu przez dzienniki
wywo??a??o wielkie poruszenie. ??ledztwo wyka??
za??o, ??e kradzie?? telegram??w odbywa??a si??
w daleko szerszych rozmiarach, n i?? pocz??t-
Uraliianiegruntudlaodr??bnegopokoju!
/ikc_1915_233_0002.djvu
2
??ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" -
Nr. 233. Niedziela, 12 Wrze??nia 1915.
kov.o si?? zdawa??o. Opr??cz Papasa areszto??
wano tak??e innego dziennikarza francuskie??
go, nazwiskiem Mariona, poniewa?? on r??wnie??,
jak Papas, by?? po??rednikiem pomi??dzy osoba??
m i zainteresowanenii i wyst??pnymi u rz??dni??
kami.
Okaza??o si??, ??e nietylko otwarte, lecz tak??e
i przedewszystkiem szyfrowane depesze i nie-
tylko telegramy poselstwa niemieckiego oraz
depesze kr??lewskie, ale tak??e telegramy po??
selstw austi yaekiego i w??oskiego by??y odpi??
sywane, wzgl??dnie w oryginale kradzione
i przesy??ane do Petersburga. Usi??owano tak??e
kr a ?? ?? depesze angielskiego poselstwa. Ilo????
skradzionych depesz zosta??a ju ?? telegraficznie
rozg??oszona. U jednego z aresztowanych urz????
dnik??w Petristropelosa, opr??cz odpis??w depesz
wymienionych poselstw znaleziono tak??e r????
??ne szyfrowane telegramy, wysy??ane przez
kr??la do krewnych za granic??. Przy Papasie
znaleziono r????ne notatki, wskazuj??ce na jego
stosunki z ko??ami anarchistycznemu
Wra??enie tej afery szpiegowsko-politycznej
pot??guje si?? coraz bardziej. P r??ba podj??ta
przez pras?? Venizclosa zamierzaj??ca przedsta??
wi?? ca???? afer??, jako zam??wion?? przez posel??
stwo niemieckie robot??, sromotnie zawiod??a.
Wzburzen ie jest og??lne. Nawet venizelowska
??? Hesta??? domaga si??, a??eby je,dna z os??b skom-
prom i owanych natychmiast opu??ciia Ateny.
Wra??enie afery jest tem bole??niejsze, ??e mo??e
ona ca??y rz??d grecki w osobliwem ??wietle
prze?? stawi??.
Hem ie polskie.
Polska poczta w Warszawie. Po odwrocie
Rosyan pozosta??o tysi??ce list??w, nie wyprawio??
nych przez poczt?? rz??dow??. Listy te wzi????y
w zarz??d pp. W anda Stokowska i kanoniczka
Zofia O??mia??owska, kt??re obecnie og??aszaj??
sprawozdania z dokonanych czynno??ci: List??w
rozniesiono 132.329. Odda no, zg??aszaj??cym si??
bezpo??rednio firmom 5.000; pozosta??o nie od??
danych z po wodu z??ych adres??w, nieobecno??ci
adresat??w 9.649 . Listy pieni????ne, polecone i do
w??adz, zosta??y wywiezione do Moskwy w pi????
ciu wagonach. Listy roznosi??y grupy skautow-
skie, z kt??rych cz?????? pracowa??a honorowo.
Roznosicieli og????em by??o 291. Kierownicz??
dzia??alno???? grup obj???? p. Zdzis??aw Zalewski.
W p??yw z op??at dobrowolnych, sk??adanych do
work??w, wyni??s?? 1614-88 rub. Wydatkowano
789 r u b li; pozosta??e 825 27 kop. inieyatorki
imprezy, z??o??y??y na r??ce prezydenta m. W .
Zdzis??awa ks'. Lubomirskiego, przeznaczaj??c je
na nauczanie powszechne.
Deputacya robotnik??w wr??czy??a prezydyum
komitetu obywatelskiego Warszawy memorya??,
zaopatrzony w 5.000 podpis??w. W memoryale
tym prosz?? robotnicy o wydatniejsz?? opiek??
nad pozbawionymi pracy. _______
.______
???Ko??ciuszko pod Rac??awicami" w Warsza??
wie. P o uroczystem przedstawieniu ???Wesela"
w Teatrze Rozmaito??ci na doch??d nauczania
powszechnego, afisze zapowiadaj?? dalsze pre??
miery sztuk narodowych: ???Konfederaci bar??
scy" Adam a Mickiewicza, dramat osnuty na
tragedyi narodowej roku 1772, ukaza?? si?? po
raz pierwszy w Warszawie na scenie teatru
Ma??ego d. 8 bm . Teatr Nowoczesny zapowia??
da obraz dramatyczny p .t . ???Ko??ciuszko" z bo??
gat?? wystaw?? stylow??.
Saiomonowy wyrok. W ???Goncuu czytamy
Trybuna?? karny rozpozna?? onegdaj skarg?? ape
lacyjn?? mieszka??ca ??odzi C . D., skazanego przez
s??d pokoju Xll-go rewiru m. Warszawy na 3
miesi??ce wi??zienia za kradzie?? woreczka z 5
rb. w dniu 16 sierpnia r. b. na ul. Franci??
szka??skiej.
Oskar??ony w skardze apelacyjnej pisa??:
Przed kilku tygodniami przyby??em, do W ar??
szawy, przypuszczaj??c, ??e tu pr??dzej znajd??;
kawa??ek clileba, rachuby te zawiod??y mnie,
wkr??tce znalaz??em si?? bez ??rodk??w do ??ycia;
pod wp??ywem g??odu pope??ni??em przest??pstwo,
czego bardzo ??a??uj??; b??agani by s??d za t??
pierwsz??, pope??nion?? z ostateczno??ci kradzie??,
nie pi??tnowa?? mnie na ca??e ??ycie mianem z??o??
dzieja i um o??liwi?? powr??t do uczciwej pracy, j
Trybuna?? pod przewodnictwem s??dziego1
Skokowskiego, zatwierdzi?? wyrok skazuj??cy D.
na 3 miesi??ce wi??zienia, zawieszaj??c wykona??
nie wyroku na rok.
Po og??oszeniu wyroku przewodnicz??cy wy??
ja??ni?? skazanemu, ??e Trybuna??, bior??c pod u-
wag?? sytuacy??, w jakiej pope??ni?? kradzie??, tu ??
dzie?? jego skruch??, skazuje go warunkowo;
je??eli D . w ci??gu roku nie pope??ni nowego
przest??pstwa, kara b??dzie mu darowana, w prze??
ciwnym razie opr??cz kary za nowe przest??p??
stwo musia??by odcierpie?? i te 3 miesi??ce wi????
zienia, na kt??re zosta?? w'arunkowo skazany.
11
1914.
wrze??nia
(,Kalendarzyk wojenny z przed roku).
Papie?? Benedykt XV wyda?? encyklik??, w
kt??rej g??osi, i?? z g????bi serca prosi i b??aga tych,
kt??rzy rz??dz?? narodami, aby si?? pogodzili
i zaprzestali rozlewu krwi.
D o W iednia przywieziono z rosyjskiego tea??
tru wojny, pierwsze trofea wojenne, kt??re wy??
stawiono w wielu miejscach na widok publi??
czny.
Bitwa pod Lwowem trwa dalej.
Madeslaoe.
Dr. Karol Lepkowski
adwokat urz??duje od 9 ???12 przed i od
3???5 popo??udniu, Krak??w, Poselska 9.
Chcia??em dowie???? i dowiod??em, ??e ??adna reklama r.ia
zast??pi nigdy towaru niezr??wnanej dobroci
Tutka mojego wyrobu:
???MORWITAN"
z najdelikatniejszych w????kien li??ci morwowych zdo??
by??a w przeci??gu kr??tkiego czasu tak?? wzi??to????
w??r??d szerokich k???? palaczy, i?? ??mia??o rzec m o??na:
TutUa ???Morwitan" jest dzisiaj najpopularniejsz?? ze
wszystkich wyrob??w (ego rodzaju.
Swe powodzenie zawdzi??cza tutka ???Morwitan" na??
st??puj??cym zaletom:
Pali si?? r??wno, daje przytem dym nadzwyczaj ch??o??
dny. Jest w smaku bardzo ??agodna i przyjemna,
uszlachetnia wszelkie gatunki tytoniu, wreszcie wy??
rabia si?? maszynowo, nie r??cznie. Ten spos??b wyrobu
jest jedynie hygieicnzny. Wszystkie powy??sze zalety
uzupe??nia antynikotynowa wata ???Vital", usuwaj??ca
szkodliwe dla zdrowia sk??adniki.
Stanis??aw Wo??oszy??ski
Fabryka tutek w Krakowie.
Znakomicie wypr??bowanym lil a ??o??nierzy w pola I
w cfl??ia dla kaidago oajlopszem
wcieraniem u??mierz??j??cem boi
przy zazi??bieniacb, reumatyzmie, podagrze, infla-
rbolach gard??a, piersi i plec??w i. t . d . jest
ency, przy t
Dra Richtera
capsici
compos.
Kotwiezny-Lifiiment.
zast??pn]??cy kotwiczny Pain-Expeller.
Flaszka K ??? ???S0, 1*40, 2?????????
Do nabycia w aptekach, albo bezpo??rednio
sprowadzi?? mo??na *
z apteki Dra Richtera ???Pod Z??otym Lwem**
Praga I. Elisabethstrasse 5.
Codzienna wysyika.
Wra??enia z Warszawy.
Po 14 godzinach.
???
Krakowianin po????da??
nym go??ciem.
???
Czem Warszawa imponuje?
Ks. Lubomirski.
???
Godna postawa miasta.
Dzielimy si?? z naszymi Czytelnikami
informacyami, otrzymanemi ???z pierwszej
r??ki" , bo od dra H. ??., kt??ry wyjecha?? przed
kilku dniami do Warszawy i wr??ci?? stam??
t??d wczoraj.
Nie bez trud??w mo??na z Krakowa dosta??
si?? do Warszawy. Opr??cz paszportu, wysta??
wionego przez policy?? i wizyi konsula nie??
mieckiego, musi si?? uzyska?? specyalne po??
zwolenie gubernatora Warszawy, a skoro p o??
czta nie kursuje, o to pozwolenie zabiega?? si??
musi za po??rednictwem w??adz wojskowych li^b
politycznych niemieckich. Proceder taki poci????
ga za sob?? strat?? czasu i du?? o zabieg??w.
???
Wreszcie mo??na wyjecha?? do ukochanej War??
szawy, a my??l o odwiedzeniu stolicy ka??e za??
pomnie?? o trudach podr????y w tli klasie, z
przesiadaniem na kilku stacyach, a tak??e i o
tem, ??e jazda kosztuje prawie 30 marek,
Poci??g mija stacye kolejowe, a pocz??wszy
od Z??bkowic wszystkie dworce kolejowe wy??
sadzone dynamitem, daj?? obraz zniszczenia, na
jakie kraj nasz zosta?? nara??ony.
Zarz??d kolejowy, czysto niemiecko-wojskowy,
Na stacyach napisy niemieckie n. p. ???Tschen-
s to c k a u " ??? Cz??stochowa, brak restauracyi, a
gdzie kantyny niemieckie zaprowadzono, tam
lepsza sala opatrzona napisem ??? n u r j u r Offi-
ziere". Wi??c o g??odzie doje??d??a si?? po 14-stu
godzinach jazdy do Warszawy z dr??eniem
serca, jak te?? wygl??da syreni gr??d.
Na dworcu nast??puje skrupulatny przegl??d
dokument??w podr????nych. Wreszcie wo??no o-
detchn???? powietrzem
oswobodzonej W ar ??
szawy.
Krakowianina witaj?? wszyscy z rado??ci??;
inform uj?? si?? o wszystkiem, odbieraj?? nowiny
i wiadomo??ci o swoich i b??agaj?? o oddanie
tym??e po powrocie poczty. Poczta bowiem nie
fuukcyonuje. Natomiast poza tem odci??ciem
od ??wiata Warszawa pozosta??a Warszaw?? jest
pi??kna, powabna, nie ma ??adnych ??lad??w zni??
szczenia, na uicach r ojno i gwarno, kawiarnie
i teatry przepe??nione, panie pi??kne a strojne,
a jednak Warszawa jesl smutna. Zna?? niepo??
k??j, zna??, i?? nie mo??e jeszcze uwierzy??, ??e
odwieczny wr??g ju?? na zawsze j?? opu??ci?? i ??e
zmora ucisku moskiewskiego przestanie ci????y??
na duszy naszego narodu.
ir.prm uje Warszawa spokojem, a m????owie
zgrupowani w Komitecie Obywatelskim przez
sprawno???? i wszechstronno???? uj??cia ca??okszta??tu
??yc:s publicznego imponuj?? nawet obcym.
To nie dyletanci na arenie ??ycia publicz??
nego !
S??downictwo, o??wiata, bezpiecze??stwo p u ??
bliczne, zdrowotno????, aprowizicya, dobroczyn??
no???? i ca??a ddedzina fdministracyi prawno-
publicznych uj??t?? zcs.a??a w silne r??ce samo??
rz??du, a ta autonomia zmierza do rozprze??
strzenienia si?? na ca??y kraj,.
Finansowa sprawno???? oka??e si?? przez emi-
sy?? po??yczek i obj??cie zarz??du loteryi klaso??
wej, a fundusze st??d uzyskane umo??liwi?? s:ra-
wn?? adrriinist acy??. Prezydyum Komitetu oto??
czone czci?? og??ln??, jest jakby anio??em-str????em
spo??ecze??stwa i ka??dej tego spo??ecze??stwa je??
dnostki. D la ka??dego do ks. Lubomirskiego
wst??p wolny, a pomoc natychmiastowa.
W??adze niemieckie zajm uj?? stanowisko ??y ??
czliwe; zgadzaj?? si?? na dzia??alno???? Komitetu.
Wojska w Warszaw:e ma??o. Oficerowie po??
wa??ni, grzeczni i s'anowczy, r????ni?? si?? doda??
tnio od dotychczasowych repr zentant??w w??a??
dzy rosyjskiej.
Spo??ecze??stwo polsk e uznaje dzielno???? ??o ?? ??
nierza niemieckiego, docenia ogromny talent
organizacyjny zarz??du wojskowego i godn?? a
spokojn?? postaw?? zda si?? czeia?? na stanow??
cze za??atwienie ca??okszta??tu sprawy.
Dr.H.S.
/ikc_1915_233_0003.djvu
. I L USTROWANY KURYER CODZIENNY"
-
Nr. 233, Niedziela, 12 Wrze??nia 1915.
Adw. Dr. UtllELU
Krak??w, Rynek A-B I. 37,
urz??duje od 8-mej ??? l -szej przed i od
3-ciej ??? 6-tej popo??udniu.
??adem stan????y
wszystkie narody
kulturalne i ekonomicznie silne 1
Popieianie przemys??u ojczystego ??? lud nasz
rozumie jako zasad?? patryotyczn??!
Temu poczuciu ludu i tej patryotycznej zasa??
dzie ???*??zawdzi??czymy kiedy?? niezawis??y byt
ekonomiczny.
M??wi?? o tom z w??asnego do??wiadczenia jako
przemys??owiec.
Bibu??kicygaretowe,,Pobudka" ??? lud wprowa??
dzi?? i ??adne namowy do palenia innych bibu??ek
nic nio pomog?? ; l.ud ????da ???Pobudki".
I
gdyby W ??lad za tym przyk??adem pod????y??a
Int el gencya nasza/??? czy nio??liwem by??oby,
i??by tak?? ogromn?? ilo???? sprzedawano n. p. tutek
i bibu??ek cygaretowych francuskich ??? jak obec??
nie? Czy bibu??ki cygaretowe ???Pobudka" i tutki
eygaretowe ???Fram os??? jako wyr??b krajowy nie-
wystarcz??!?
Krak??w.
Mr W??. Be??dowski.
Krak??w, 4 wrze??nia.
Targ wczorajszy nieszczeg??lnie dopisa??:
zjazd z okolicy by?? ma??y, dow??z prowiant??w
nieliczny, a ceny towar??w, zw??aszcza nie ob ??
j??tych taryf??, ogromnie wyg??rowane. Ziem ??
niaki, widocznie skutkiem deszcz??w, gdzie??
niegdzie gni?? poczynaj??, jarzyny nik??e^i wo??
dniste nie posiadaj?? w normalnie wysokim
stopniu w??a??ciwej sobie woni i smaku, m a ??
s??o na og???? marne, a mleko prawie liliowe
zamiast bia??e, wcale nie g??ste .i przewa??nie
bez ??ladu ??mietany, jakkolwiek uchodzi za
???niezbierane". Najwi??cej jeszcze zwieziono o-
woc??w: jab??ek gruszek, orzech??w, a zw??asz??
cza ??liwek, kt??re suto obrodzi??y w tym roku.
G??si i kaczek bardzo ma??o; to samo mo??na
powiedzie?? o kurach, a zw??aszcza kurcz??tach,
kt??rych ceny sta??y, w odwrotnym stosunku do
ich wielko??ci. Jaj prawie nie by??o.
W ??r?? d zakupuj??cych towar pa?? i kucharek
zna?? wyra??nie d????no???? do czynienia wi??kszych
zakup??w i zapas??w na zim??, niestety jednak
w przewa??nej cz????ci wypadk??w stawa??y temu
na przeszkodzie zbyt wysokie ceny.
Co dzie?? niesie?
Krak??w, 11 wrze??nia.
Z dnia wczorajszego.
Polska jesie??, jak dotychczas przynajmniej,
zawodzi. O d ca??ego szeregu dni mamy niebo
zachmurzone, przenikliwe zim no, zw??aszcza
w nocy, a s??o??ce ukazuje si?? zaledwie od
czasu do czasu, i to tylko na kr??tk?? chwil??.
Deszcz cz??sto ulewny, a w po????czeniu z sil??
nym wiatrem maj??cy wszelkie znamiona bu??
rzy, pada kilkakrotnie na dob??.
Na ulicach napotyka si?? stroje letnie, je??
sienne, a nawet i zimowe; wszyscy z paraso??
lami, a nawet gdzieniegdzie ukaza??y si?? fia??
kierskie karetki zimowe. Ruch na og???? zmniej??
szony, jakkolwiek w chwilach, gdy uka??e si??
przelotnie s??o??ce, t??umy wyl??gaj?? na planty i
B??onia.
Wog??le ch??odno i d??ysto; ludzie trz??s?? si??
z zimna, a przekupki na Rynku i Placu
Szczepa??skim powyci??ga??y ju?? z letniego u-
krycia swe garnki z w??glami, nad kt??remi
grzej?? zw??aszcza wieczorem, zgrabia??e r^ce.
Nap/et nasza dzielna stra?? po??arna naci??ga
ju ?? na s??u??b?? nocn?? ko??uszki. Na platfor??
mach w restauracyach i letnich kawiarniach
pustki; gdzieniegdzie tylko wida?? jeszcze
??mielszego go??cia, kt??ry krzepi??c si?? czarn??,
a wi??cej jeszcze w??deczk??, wytrwale tkwi przy
stoliku, przerzucaj??c gazety i wy??apuj??c z nich
naj??wie??sze nowiny.
?? ???'*
???
???
???
???
???
8????????
???
???
???
???
Jesie??! Dnie znacznie kr??tsze, z drzew opa??
daj?? li??cie, a gdzieniegdzie ??wiec?? ju?? nagie
konary. Z kwiat??w osta??y si?? jeszcze wy????cza??
nia prawie tylko te, kt??re posiadaj?? wybitny
charakter jesienny, a wi??c wszystkie rodzaje
liliowych, pelargonie, rezeda, astry, nasturcye
troch?? r???? i go??dzik??w. Nic dziwnego, bo
jak m??wi stare ludowe przys??owie:
W dzie?? Prota, Jacka Teodory,
Prom yk s??o??ca j u?? nie skory...
A jednak domoro??li meteorolodzy, opiera??
j??c si?? na wieloletniem do??wiadczeniu, nie
nie ka???? wcale opuszcza?? g??owy i pocieszaj??
nas nadziej?? niezawodn??, ??e nastan?? lepsze
czasy, w??a??nie dlatego, ??e teraz pogoda nie
dopisuje. By?? mo??e!
??? Pie????4 Matejki.
Odno??nie do wiadomo??ci zamieszczonej o-
negdaj w naszem pi??mie otrzymujemy z Wie??
dnia kilka szczeg??????w odnosz??cych si?? do na??
bycia przez muzeum narodowe w Krakowie
dzie??a p??dzla naszego mistrza.
Ot???? obraz ten spoczywa?? od d??u??szego cza??
su w sklepie jednego z wiede??skich ???kunst-
hendler??w" niejakiego p. Wendlingera w I
obwodzie przy Ttihrichgasse. G dy otwarto z
ko??cem czerwca wystaw?? sztuki polskiej przy
Marokkanergasse na doch??d gospody dla le??
gionist??w, mi??dzy innemi obrazami znalaz??a
si?? tam i ???Pie????" zaceniona na 20 tys. koron.
Wie???? o obrazie Matejki rych??o si?? rozbieg??a
mi??dzy mecenasami sztuki. Amator??w znalaz??o
si?? wielu. Cena jednak by??a zbyt wysoka. Po
zamkni??ciu wystawy obraz wr??ci?? do posiada??
cza.
W jaki?? czas potem hr. M. z Poznania
chcia?? naby?? ???Pie????" od Wendlingera, ten je??
dnak o??wiadczy??, ??e obraz ju ?? jest sprzedany,
a 12 tys. koron, jakie m u ofiarowano za o-
braz jest zaledwie cz????ci?? (Bruchteil) sumy,
jak?? za .,Pie????" otrzyma??. Po obraz podobno
przyjecha?? dyr. Kopera w towarzystwie prez.
Lea i prof. hr. Mycielskiego z Krakowa.
Nale??y zwr??ci?? uwag?? Gospody legion??w
we Wiedniu, aby wyst??pi??a z pretensy?? n a ??
le??nej cz????ci do p. Wendlingera, albowiem
jest zasad?? prawnie obowi??zuj??c??, ??e pewna
cz??????, (zwykle 10 proc.) otrzymanej ceny za
ob-az sprzedany za po??rednictwem wystawy
otrzymuje grono artyst??w, lub instytucya,
na cele kt??rej wystawa jest urz??dzona.
Galicyjskie zakupy w Berlinie.
Syndykat Handlowy we Lwowie zakupi??
130.000 woz??w ch??opskich w Eerlinie. Jest to
zakup, kt??ry istotnie mo??na by??o zupe??nie do??
brze obstalowa?? w kraju, tem bardziej, ??e hr.
Krasicki z pod Dubiecka dawa?? na ten cel
zupe??nie zadarmo drzewo d??bowe z las??w
zniszczonych pociskami armatnimi.
??? Nowiny Wiede??skie'' kt??re o tem donesz??
dowiaduj?? si??, ??e r??wnie?? i g m in i miasta Do-
bromila, oraz komitet aprowizacyjny w Kra??
kowie porobi??y szereg zakup??w i zam??wie??
w Berlinie z tej dziedziny towar??w, kt??re
istniej?? albo w kraju albo te?? w Wiedniu.
Nie mamy nic przeciwko zakupowaniu w
Berlinie takich towar??w, kt??rych Galicya,
Wiede?? i inne kraje zachodnio-austryackie
albo nie posiadaj?? albo te?? ????daj?? cen bardzo
wyg??rowmych. Dalek?? j:st od nas w dzisiej??
szych stosunkach my??l jakiego?? bojkotowania
ekonomicznego wyrob??w niemieckich. Jeste????
my jednak przekonania, ??e polityka ekono??
miczna powinna polega?? na zatrzymaniu
grosza w kraju i w pa??stwie tam, gdzie to??
war potrzebny istnieje. Nie ulega w??tpliwo????
ci, ??e jest mo??e wygodniej dla pewnych oso??
bisto??ci r ob i?? zakupy hurtowne za granic?? ale
w ka??dym razie obowi??zkiem spo??ecze??stwa
jest uwa??a?? i protestowa?? w takich wypadkach
by one w przysz??o??ci si?? nie powtarza??y.
Wsprawie moratorium,
Konferencya w Wiedniu w dniu 14 b. m.
Czytamy w ???N owinach Wiede??skich":
Prezes Ko??a Polskiego dr. Leon Bili??ski
poczyni?? wszystkie potrzebne kroki i zarz??dze??
nia, by konferencya w sprawie moratoryum
dla Galicyi, naznaczona na dzie?? 14-go wrze??
??nia w ministerstwie sprawiedliwo??ci u p. szefa
sekcyi Schauera, wypad??a zgodnie z istotnymi
interesami materyalnymi Galicyi, tak ci????ko
dotkni??tej okrucie??stwem wojny.
Dzie?? przedtem po ca??ym szeregu innych
przedwst??pnych narad odb??dzie si?? pod prze??
wodnictwem dr. Leona Bili??skiego konferen??
cya w Kole Polskiem, na kt??r?? zaproszono
szereg osobisto??ci z ??wiata bankowego i han??
dlowego, a przedewszystkiem przedstawiciela
Lwowskiej Izby Handlowej pos??a dr. W ??. Ste-
s??owicza, dalej przedstawiciela Banku Kraj??w,
i reprezentanta Zwi??zku G al. Kas Oszcz??dno??ci
Na tej konferencyi b??dzie uzasadnionem o-
statecznie ????danie K o??a Polskiego, by minister- *
stwo sprawiedliwo??ci zatrzym a??o jeszcze m o ??
ratoryum dla Galicyi, poniewa?? jego zniesie??
nie jest przedwczesnem.
Ca??y kraj powita z uznaniem t?? akcy?? pre??
zesa Ko??a Polskiego, kt??ry celem lepszego po ??
parcia owego s??usznego ????dania G alicyi sam
stanie na czele przedstawicieli kraju, bior??cych
udzia?? w konferencyi w ministerstwie sprawie??
dliwo??ci.
*
#
*
R??kodzielnicy krakowscy zp. Piotrem
Kosobuckim na czeL czyni?? gorliwe zabiegi
o przed??u??enie moratoryum, wykazuj??c fakta??
mi, ??e obecny stan ekonomiczny z powodu
wojny jest tak trudny, i?? nie s?? w stanie p??a??
ci?? wszystkich zobowi??za??. Deputacya r??ko??
dzielnik??w by??a w tej sprawie u prezydenta
miasta i w Izbie handlowej. Zabiegi r??kodziel??
nik??w zas??uguj?? na baczn?? uwag??, po??o??enit
ich bowiem jest istotnie ci????kie. Z powodu
braku czeladnik??w stan????a cz?????? pracowni i
nie mo??na si?? spodziewa?? rych??ego ich u r u ??
chomienia. W dziale np. krawieckim najlepsi
majstrowie dla braku robotnik??w wcale nie
przyjmuj?? zam??wie??, a poprzednio z powodu
stagnacyi, p??acenia czynsz??w za sklepy, mie??
szkania i pracownie potracili znaczne kwoty.
Deputacya r??kodzielnik??w wybiera si?? tak??e
do W ied nia na dzie?? 13 wrze??nia.
Wiadomo??ci z WiBna.
Korespondent ???Kuryera Pietrogradzkiego"
pisze co nast??puje:
W ostatnich dniach ukazuj?? si?? bezustan
nie nad Wilnem aeroplany nieprzyjacielskie.
Kilka razy ukaza??y si?? tak??e ???Zeppeliny".
Trzeba przyzna??, ??e lotnicy niemieccy s?
mistrzami w wirowaniu w??r??d przestworzy,
wobec czego pojawienie si?? ich nad miastem
budzi wielkie zainteresowanie w mieszka????
cach, kt??rzy ustawicznie wyl??gaj?? na ulicach,
aby m??dz podziwia?? niewidziane przedtem
firma
Linoleum icerat
Krak??w, Rynek g????wny 10.
Nieprzem akalne p??achty.
???
Derki na
konie.
???
P??aszcze gumowe.
???
Wanny
i miednice gumowe.
???
Wiaderka sk??a??
dane.
???
Worki do spania.
???
??????ka
polowe.
???
Plecaki.
???
Koce we??niane.
kim
e a Derki do podr????y, esa tsa taa
.
/ikc_1915_233_0004.djvu
. IL USTROWANY KURYER CODZIENNY"
-
Nr. 233 Niedziela, 12 Wrze??nia 1915
zjawiska. Nie zawsze jednak??e lotnicy ci za??
dowalaj?? si?? swemi rozwojami i jakby dla
wi??kszego urozmaicenia rzucaj?? od czasu do
czasu pociski wybuchowe.
W ostatnich czasach lotnicy niemieccy u-
znali za odpowiedniejsze odwiedzanie m i a ??
sta w nocy. Trzeba zatem gasi?? ??wiat??a i tak
si?? w ciemno??ciach ko??ata??, a?? nieproszeni
???go??cie" odjad??.
W ci??gu ostatnich dw??ch d ni przyby??o
wielu tu??aczy z Kowna. Wi??ksza cz?????? zbie??
g??w ??? to ludzie zamo??ni. W mie??cie spo??
kojnie, tylko huk oddalonych dzia?? przerywa
nocn?? cisz?? miasta.
Konserwacya nie na miejscu.
Znany adwokat krakowski d r Franciszek
Bardel pisze nam:
Przed paru laty poruszono w dziennikach
potrzeb?? zburzenia szkaradnego dwupi??trowe??
go pud??a , szpec??cego otoczenie przebiteryum
ko??cio??a Maryackiego i zagradzaj??cego widok
Ma??ego Rynku na cudowne kszta??ty ko??cio??a
N . P . Maryi. Przeczuleni konserwatorowie na??
szych zabytk??w sprzeciwili si?? bardzo mocno
zbu rzeniu, argumentuj??c, ??e po????czenie s??aw??
nego na ca??y ??wiat Rynku krakowskiego z
Ma??ym Rynkiem i stworzenie wolnej prze??
strzeni oko??o ko??cio??a Maryackiego zg ubi rze??
komo ??redniowieczny zabytek, jaki utworzy??
m aj?? budowle otaczaj??ce ko??ci???? od po??udnia
i zachodu, nadto za?? brzydki koszarowy dom
niemaj??cy za sob?? ??adnej przesz??o??ci mia?? po??
dobn o przez kontrast pot??gowa?? pi??kn?? stru-
??/tur?? ko??cio??a N . P . Maryi. Argumenty te
(poskutkowa??y, wstr??tna budowla powsta??a z
^przebudowy i rozszerzenia trupiarni na da??
w n y m cmentarzu Maryackim panoszy si?? dalej
(W ??r??dmie??ciu Krakowa. Nale??a??oby jednak
(koniecznie przyst??pi?? do rewizyi pogl??d??w
konserwatorskich i przesta?? konserwowa?? rzecz,
(kt??ra pod ??adnym wzgl??dem na konserwacy??
jiie zas??uguje. Przed tygodniem mia??em spo??
so bn o???? s??ysze?? rozmow?? trzech oficer??w nie-
ynieckich, z kt??rych jeden widocznie pierwszo??
r z ??dn y znawca dawnej architektury unosi?? si??
nad ko??cio??em Maryackim i jego otoczeniem,
wyra??aj??c r??wnocze??nie oburzenie z powodu
???zpecenia niezr??wnanej perspektywy bud??,
kt??rej nie znios??aby szanuj??ca si?? wie?? nie-
imiecka, O fic er ten odfotografowa?? bud?? od
rMa??ego Rynku, wraz ze strzelaj??cym nad dachy
"ko??cio??em Maryackim i zapowiedzia??, ??e od??
bitk?? umie??ci w fachowem czasopi??mie na
dow??d, jak pierwotnie u nas pojm uje si?? jesz
cze pi??kno.
Obietnica ta powinna nas przerazi??, bo od-
fotografowana przez
niezn ajom ego oficera
??ciana, ma w ??rodku ogrom n?? i obrzydliw??
rozszerzaj??c?? si?? od drugiego pi??tra, a?? do
samego chodnika plam??, kt??ra powsta??a st??d,
?? e ust??py wbudynku tym widocznie
oparte o frontow?? ??cian??, przepusz??
czaj?? swoj?? zawato???? przez mury
i na zewn??trz daj?? obraz, w brzydocie swej
trudny do opisania.
/By?? czas, kiedy konserwatorzy nie chcieli
pozwoli?? ruszy?? wn??trza katedry krakowskiej,
ale znalaz?? si?? biskup, kt??ry restauracy?? prze??
prowadzi?? i dzi?? katedra jest nasz?? dum??, a
podziwem dla obcych,, mo??e tera??niejszy ks
Biskup id??c za przyk??adem swego poprzedni??
ka, ka??e zburzy?? historycznie i architektoni??
cznie bezwarto??ciowe p ud??o zwane Maryack??
wikary??wk?? i kr??lewskiej ??wi??tyni da praw??
dziwie kr??lewskie otoczenie. D o wawrzyn??w
ju ?? jego m??od?? g??ow?? otaczaj??cych przyb??dzie
m u za to nowa, nigdy nie wi??dniej??ca ga??
????zka.
Dr Franciszek Bardel
W rocznic?? zwyci??stwa pod Wiedniem.
W rocznic?? zwyci??stwa pod Wiedniem , urz????
dzaj?? ks. Zmartwychwsta??cy w niedziel?? 12
b. m. w ko??ciele na Kahlenbergu pod ^Wie??
dniem uroczyste dzi??kczynne nabo??e??stwo,
kt??re odprawi rektor ko??cio??a ks. Jak??b K u ??
kli??ski C. R. O godz. 12 w po??udnie wyg??osi
ks. Biskup Bandurski kazanie.
Ko??ci????ek ten jest drogi ka??demu Polakowi
tem, ??e przy n im znajduje si?? kapliczka kr??la
Sobieskiego. W ??? niej kr??l Jan III. s??u??y?? 12
wrze??nia 1683 r. d o mszy ??w. delegatowi pa??
pieskiemu Marco d ???Aviano, przyj???? wraz z in ??
nymi wodzami Komuni?? ??w. przed wielk??
rozpraw?? i pasowa?? na rycerza syna swego
Jak??ba.
Zegarek z A meryki dla Pi??sudskiego. W
Biuletynie Polskiej kom, wojskowej Ameryki
Po??udniowej, wychodz??cym w Kurytybie, zn aj??
dujemy tre???? listu kom. Obr. Nar. w Amery??
ce, wys??anego do Bryg. Pi??sudskiego, w kt????
rym czytamy:
??Na znak bohaterstwa, na dow??d jedno??ci
duchowej z Wami, ??o??nierza Sprawy, my ame??
ryka??scy wychod??cy skupieni w Komitecie
Obrony Narodowej przesy??amy Tobie, odno??
wicielu duszy polskiej, upomin ek skromny, ze??
garek, w dniu drugim lutego 1915 r. na wie??
cu w Chicago, mie??cie obcem, w??r??d innych
dar??w na skarb wojskowy z??o??ony, gdy ob.
Hausner, delegat Rz??du Narodowego przed
oczyma naszemi wywo??a?? obraz trud??w i po??
??wi??ce?? Waszych. Niech ??yje Ojczyz na! Niech
??yj?? Legiony! Nifch ??yje w??dz ich, pierwszy
??o??nierz Narodu, obywatel J??zef Pi??sudski ??? .
Usuni??cia Jerz. Cieinowa ze stanowiska
szefa cenzury ? Wiede??ski korespondent lwow??
skiej uGazety wieczornej" nadsy??a swemu pi??
sm u nast. depesz??:
Z Warszawy donosz?? telegraficznie: Jerzy
Cleinow, znany publicysta berli??ski, miano??
wany niedawno przez w??adze niemieckie cen??
zorem i kierownikiem zarz??du prasowego w
"Warszawie, zosta?? usuni??tv z tego stanowiska.
Hrabia stams??aw Henryk Baden!, kt??rego
plotka, kr??????ca od dw u miesi??cy, skaza??a na
wywiezienie z kraju, nie opuszcza?? jak donosi
??Kuryer lwowski??? wcale Galicyi i bawi w
swoich dobrach.
Starsza Sodalicya student??w zaprasza swych
cz??onk??w na zebranie d. 12 b. m . o godz. 11
przy ulicy Szewskiej 5.
Kursa wy??sza dla kobiet im . A . Bara*
niockiago, Z pocz??tkiem pa??dziernika zostan??
otwarte kursa naukowe t. j. wydzia??y: I-szy
pracy spo??ecznej, Il-gi humanistyczny. Ill-ci
przyrodniczy, IV-ty gospodarstwa wiejskiego,
oraz szko??a sztuk pi??knych dla kobiet, po w ??
staj??ca pod kier. Piotra Stachiewicza. Wpisy
rozpoczn?? si?? 25 bm. w lokalu kurs??w Kar??
melicka 32 II p.,
tymczasem przyjmuje si??
zg??oszenia i wydae programy w tym??e !o*
lu w bibliotece na III pi??trze co dzie??, pr??cz
niedzieli, od 2??? 4 popo??.
??lub. Dnia 9 bm. odby?? si?? w ko??ciele ??w.
Barbary w Krakowie ??lub p. Z ofii Polaszk??-
wnej c??rki Antoniego i Jadwigi i Wo??niako??
wskich z p. Kamilem Gebhardtem, c. k. ko??
misarzem policyi krakowskiej, synem K am illi
ze ??lizowskich i ??p. Ludwika, przydzielonym
obecnie do s??u??by przy c. k. komendzie ob ??
wodowej w Piotrkowie. Zwi??zek ma????e??ski
pob??ogos??awi?? O . W ojto?? T. J .
Dostawy siana i s??omy dla wojska przez
producent??w. Na skutek stara?? Komitetu c. k.
Tow. rolniczego krakowskiego i Komisyi r ol??
niczej przy Wydziale krajowym u w??adz woj??
skov/ych, c. i k. Intendantura Komendy woj -
skowej w Mor. Ostrawie zgodzi??a si?? naby??
wa?? siano i s??om?? wprost od producent??w.
Podaj??c to do wiadomo??ci, Komitet c. k. Tow.
rolniczego nadmienia, i?? nale??y jak najrychlej
przedk??ada?? pisemne oferty z podaniem ilo??ci,
ceny, miejsca odstawy, stacyi kolej, i t. p.
c. i k. Intendanturze Komendy wojskowej
Krak??w w Mor. Ostrawie (k. u. k. Intendanz
des Militarkommandos Krakau in Mahrisch
Ostrau), a r??wnocze??nie zawiadomi?? Komitet
o wniesionej ofercie.
Ci??gnienie ioteryi klasowej. Z Wiednia do??
nosz??: 100.000 kor. wygra?? nr. 10507, 50.000
kor. nr. 46092. 10.000 kor. nr. 19597, 3404,
99993.
Cholera w Galicyi. Departament sanitarny
ministerstwa spraw wewn??trznych don osi: w
dniu 9 wrze??nia stwierdzono w Galicyi wy??
padki cholery: Lw??w 1, po 1 w jednej gmi??
nie powiat??w Buczacz, Rudki, Stryj, po 8 w 2
gminach pow. Dolina, Skole, 24 (2) pow. Ho-
rodenka, 78 (2) pow. Drohobycz, 54 (2) pow.
Kamionka Strumi??owa, 160 w 3 gminach
pow. Stanis??aw??w.
Rocznica ??mierci ces. El??biety. Z Wied'-*a
donosz??:/ Z okazyi rocznicy dnia ??mierci ce??
sarzowej El??biety wczoraj rano w obecno??ci m o ??
narchy, arcyks. Karola Franciszka J??zefa i jego
m a????onki arcyksi????ny Zyty i innych cz??onk??w
domu cesarskiego jakote?? dygnitarzy dworu
odby??a si?? cicha ??abobna msza w ko??ciele zam ??
kowym w Sch??nbrunnie. Tak??e z prowincyi
nadchodz?? wiadomo??ci o mszach ??a??obnych od??
bytych w dniu dzisiejszej ??a??obnej rocznicy.
Jadalnia Zwi??zku urz??dnik??w. Zarz??d
zwi??zku ekon. urz??dn., prof, i naucz, w Kra??
kowie zawiadamia swych cz??onk??w, ??e p row a ??
dzenie jadalni obj???? Polski Zwi??zek niewiast
katol.
???
Ceny objad??w zni??ona na 1 kor.
80 hal.,
co wobec dzisiejszej dro??yzny oraz
rzetelno??ci instytucyi obejmuj??cej prowadzenie
jadalni w swe do??wiadczone r??ce, poci??gnie
za sob?? niezawodnie zwi??kszenie frekwencyi
sto??ownik??w pragn??cych mie?? domowe i sma??
czne po??ywienie.
Zamach samob??jczy wychod??czym. W W ie??
dniu targn????a si?? na swe ??ycie 34-??etnia wy??
chod??czym z Galicyi, Teresa W??jcicka, z za ??
wo du szwaczka, zamieszka??a przy Leebgasse
49. Nieszcz????liw??, kt??ra M??y??a lyzolu, prze??
wieziono do szpitala.
???
Powodem zamachu
by?? brak roboty, a w nast??pstwie tego ??rod??
k??w do utrzymania.
Wykolejenie.
, Dzie??, ciesz." donosi: Tu??
przed wiaduktem cieszy??skim, naprzeciw ho ??
telu Bobka, wykolei?? si?? wczoraj na torze,
prowadz??cym do Bogumina, pr????ny wagon
poci??gu ci????arowego, poci??gaj??c za sob?? czte??
ry inne. W agony zgruchotane, zawali??y tor
kolei, prowadz??cej do Bielska, na kt??ry si??
przenios??y. Ofiar w ludziach nie by??o, Uprz????
tni??cie rupieci z zabarykadowanego toru po??
ci??gn????o za sob?? kilka godzin czasu.
Bohatersko zmar??emu Pegoudowi ??? prze??
ciwnik. Jak wiadomo, przed pewnym czasem
zgin???? ??mierci?? bohatersk?? na terenie zacho??
dnim ??? s??ynny lotnik francuski Pfegoud, ???
Nad ziemi?? alzack?? opad??o go, kiedy odby??
wa?? !ot rekognoskuj??cy, kilku lotnik??w nie??
mieckich. z kt??rymi stoczy??, ??mierteln?? walk??.
Dw??ch lotnik??w niemieckich zosta??o przez
Pegouda pobitych i zgin????o ??mierci?? wale??
cznych. Dopiero trzeci lotnik niemiecki zni-
Ngwo otworzony
Zak??ad Tapicersko-Dekor.-Po??cielowy
i Dezynfekcyjny.
Jerzy Reisinger, J??zef Bogdanowicz i Sita
Krak??w9 Karmelicka 17,
Wyrabia i przerabia od 4-ch kor. w zw y??:
Ko??dry, materace, ??????ka sk??adane, wk??ady spr???? Meble tapicer,
Tapetowania. Firanki i wszelk?? w1 zakres wchodz??c?? robot??,
Dezynfekcyamieszka??, t??pienie pluskiew* wszel??
kiego robactwa,
Na prowincy?? wysy??amy tylko fachowo uzdolnionych i wy*
konujemy robot?? po cenach umiarkowanych.
/ikc_1915_233_0005.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 233. Niedziela 12 Wrze??nia 1915
5
|Y
od.
te
Et.
(jest
ga??
l??*
::
s<
pi
6o
J'
wo
no
Ki
J
n!
ttj*
wo
gO
ES
JO.
|sali
??????-
iej.
iczor
|i( r????
czy-
lyst??p
fcpo??.
|sty??? .
necz.
re-
lyst??p
mina.
szczyt aparat Pegouda i spowodowa?? ??mier??
bohaterskiego lotnika.
Obecnie, jak donosi paryska Agencya Ha-
vasa, zwyci??zca Pegouda pojawi?? si?? nad wsi??
alzack?? Ghavann.es s u r 1'Etang i zrzuci?? wie??
niec z szarfami, na kt??rych znajdowa?? si?? na??
pis francuski: ??a Pegoud mort an heros son
adversairen. (Bohatersko zmar??emu Pegoudo-
wi ??? jego przeciwnik).
I to tak??e potrzebna.
???Frankf. Ztg." opi??
suje nast??puj??cy autentyczny fakt: W pewnej
tamtejszej szkole ??e??skiej, dyrektor, chc??c za??
ch??ci?? swe wychowanki do podpisywania, cho??
cia??by drobnemi kwotami po??yczki wojennej,
m ia?? do nich wielce patryotyczn?? przemow??,
w czasie kt??rej zapyta??: ??? A czy wiecie, co jest
potrzebne niezb??dnie do prowadzenia wojny?
Trzy rzeczy: pieni??dze, pieni??dze i... co jesz??
cze ? ??? zako??czy??, zwracaj??c si?? do jednej, z pa??
nienek. ???Proszek na owady1' brzmia??a naiwna
odpowied?? uczenicy, kt??rej brat od roku ju??
bawi na froncie i w ka??dym li??cie skar??y?? si??
na plag?? owad??w, prosz??c o przys??anie
proszku.
W alki w Afganistanie. ???Lok. Anz." dowiaduje
si?? z Konstantynopola, ??e na p????nocnej gra
n icy indyjskiej przysz??o do zaci??tych star??
mi??dzy Anglikami a Afga??czykami. Podczas
tych star?? zgin????o 3000 Anglik??w. W po??
bli??u Lahore trwa??y te walki od 20 dni.
W niewoli resyjskiej. Bernard Uns hiild z
Borys??awia, donosi, ??e znajduje si?? w niewoli
rosyjskiej, podaj??c r??wnocze??nie sw??j adres:
Irkuck, Syberya, ob??z je??c??w wojennych,
??> rota.
Ucieczka cesarza Sahary. Przed kilku ty??
godniami donios??y dzienniki ameryka??skie o
zamkni??ciu w zak??adzie dla ob????kanych g??o ??
??nego w swym czasie i znanego z ekscentry-
czno??ci milionera paryskiego Jacques???a Lebau-
dy???ego, kt??ry przed kilkunastu lity og??osi?? si??
???cesarzem Sahary", nara??aj??c si?? na drwiny i
z??o??liwe ??arty ca??ego ??wiata.
Ot???? obecnie nadchodzi z N . Yorku wia??
domo????, ??e Lebaudy zdo??a?? potajemnie wy??
mkn???? si?? z sanatoryjni dr. Lowdena na Long
Island i znikn???? bez ??ladu. Jak si?? zdaje u-
cieczk?? u??atwili m u przyjaciele i przekupiona
przy ich pomocy s??u??ba.
Rekord lotu n a wysoko????.
???Excelsior pa??
ryski donosi: Lotnik szwajcarski Audemars
dokona?? dzi?? wzlotu dla pobicia rekordu wy??
soko??ci. W ed??ug stwierdzenia cficyalnych ko??
misarzy francuskiego klubu lotniczego osi????
gn???? wysoko???? 6600 m, pobi?? wi??c ustano??
wiony dotychczas przez Legagnieuxa rekord
6210 m.
Sk??adki. P. podporucznik Edmund Kacz??
kowski Salzerbad Nied. Oestr. bei Kleinzell,
z??o??y?? na biednych w Kr??l. Pol. 7 K 10 h.
Odpowiedzi Redakcyi.
P. Glasowi. Prawdopodobnie wiersz zagi??
n ???? na poczcie.
Enryer polityczny.
Ak??ya pokojowa neutralnych. ???Reichspost'1
przynosi niepotwierdzon?? jeszcze wiadomo????,
i?? p????nocny kongres pokojowy w Ko jenha
dze ( y kongresie bior?? udzia?? Dania, Szwe-
cya i Norwegia) powzi???? decyzy?? wdro??enia
akcyi pa??stw neutralnych celem sprowadzenia
pokoju . Potwierdzenia tej wiadomo??ci niema.
W ie ?? a braterskiej wierno??ci. Berli??ski
, Loca!-Anz.??? donosi, i?? na granicy sasko-cze-
skiej, mi??dzy niemie:kiem miastem Oberwie-
senihal a auslryackie.il Gottesgab, wystawiona
zostanie pami??tkowa wie??a ku uczczeniu au-
stryacko-niemieckiej wierno??ci broni.
Zawieszone pisma czeskie. Dzienniki wie??
de??skie donosz??, ??e kilka dziennik??w socya-
listycznych czeskich zosta??o
zawieszonych
przez w??adze. Mi??dzy innemi zawieszone zo ??
sta??y pisma ???Stridcceski H!asy:??? w Kolinie,
???Polabsky Obzor??? w Nimburgu i ???Obzor
Ceskeho W yhody" w Pardubicach.
Krewny ces. Wilhelma w wojsku w??o??
skiem . Na froncie Isonzo poleg?? w??oski ofi??
cer hr. Guarini, krewny ces. Wilhelma. Bab??
ka hr. Guariniego pochodzi??a z katolickiej
linii Hohenzolern??w ??? Sigmaringen.
Narada ministr??w w Wieoniu. Wczoraj
popo??udniu odby??a si?? rada ministr??w, kt??ra
trwa??a czas d??u??szy.
Skutki ataku Zeppelin??w. Biuro prasowe
podaje do wiadomo??ci: Przy ostatnim ataku
Zeppelin??w na hrabstwa wschodn e i okr ??g
londy??ski zabitych zosta??o 28 os??b, rannych
c ?? co 14, lekko 72. Wszystkie te osoby na??
lec?? do stanu cywilnego, z wyj??tkiem 4 ??o??-
Urz??dowy komunikat austryacki.
nierzy zabitych i 3 rannych.
Zamordowanie senatora. Z Rio de Janeiro
donosz??: Senator Pmheiro Machado zosta?? za??
mordowany.
Niemieckie ??odzie podwodne na wodach
francuskich. Wedle doniesienia ???Cornere
della Sera" z Pary??a, fakt, ??e niemieckie to??
cz e p dwoine operuj?? tak??e w obr??bie linii
??eglugi francuskie',
wywota; w kolach mary??
narki wielkie wra??enie. Dot??d ??odzie te d o ??
ciera??y tylko do wysp Quessant, teraz Za?? po ??
jaw aj?? si?? tak??* na oceanie Athntyckim a??
do uj??cia Gironde, gdzie ju?? zatopi??y trzy pa??
rowce.
Eksplozya granatu. Z Lugano donosz??:
3 oficerowie w??oscy 27 pu??ku artyleryi polnej
chcieli obejrze?? wn??trz^ gran itu austryackiego
kt??ry jeszcze nie wybuch??, i pr??bowali w swo??
jej kwaterze otworzy?? go m??otkiem. G ranai
eksplodowa?? i zjbi} tych oficer??w i 3 ??o??nie??
rzy, r?nit za?? ci????ko 2 l
/ikc_1915_233_0006.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 233 Niedziela, 12 Wrze??nia 1915.
wzgl??dem wojskowym s??d musi by?? na razie
wstrzemi????liwym. W ielki ksi?????? odchodzi na
uboczny teren wojenny, gdzie jego obecno????
co najwi??cej czyni prawdopodobnym rozw??j
bliskich wa??nych rozstrzygni????. P????niej b????
dzie sposobno???? por??wnania zdolno??ci gene??
ra??a Aleksiejewa ze zdolno??ciami wielkiego
ksi??cia.
Uszkodzenie torpedowca
austryackiego.
W ied e?? . (B. kor.). Urz??downie og??aszaj??
10 wrze??nia:
Wczoraj podczas rekognoskowania zo??
sta??a nasza ????d?? torpedowa Nr 51 przez
nieprzyjacielsk?? ????d?? podwodn?? sto"pedowa-
n?? i uszkodzon??. ????d?? torpedowa przyby??a
do swego portu podstawowego.
Komenda floty.
Poch??d liemc??w
w Argonach.
Berlin. (B. kor.). O nowym zwyci??skim po??
chodzie Niemc??w w Argonach, donosi Ber??
nard Kellermann w ???Berliner Tagblatt", ??e
sz??o o wyr??wnanie linii bojowej. Po naie*
??ytem przygotowaniu przez artylery??, kt??ra
wszcz????a piekielny ogie??, pu??ki wirtemberskie
i pruskie pod wodz?? genera??a Mudry z pogard??
??mierci ruszy??y do ataku i szturmem zdoby??y
rowy nieprzyjacielskie. Liczba je??c??w i zdo??
bytych karabin??w maszynowych wzrasta z
godziny na godzin??. Straty niemieckie s??
m a??e. Nieprzyjaciel nie pr??bowa?? kontrataku.
Lini?? wyr??wnano poza planowany pierwotnie
kierunek.
niebezpiecze??stwa dla narodu naczeln?? ko??
mend?? nad wojskimi, kt??re po wspania??ych
czynach od 4 miesi??cy cofaj?? si?? przed prze??
moc?? nieprzyjaciela. Korespondent o??wiadcza,
??e przeniesienie wielkiego ksi??cia na K a u ??
kaz jest konieczne, poniewa?? nader wa??ne
interesy Rosyi na froncie kauknzkim sta??y
dot??d na drugim planie. Obecnie zmiany w
naczelnej komendzie s?? wzmocnieniem Rosyi
na froncie europejskim i azyatyckim. Ko??
respondent powiada dalej: W ype??ni??y si?? ?? y ??
czenia Niemiec. Wielki ksi?????? nie dowodzi
ju?? wojskiem wys??anem przeciw Niemcom.
Nie jest tajemnic??, ??e ze strony niemieckiej
pr??bowano gwa??tem usun???? wielkiego ksi????
cia z jego urz??du.
Francuzi
o upadku generalissimusa.
Pary??. (B. kor.). Prasa unika komentarzy
o usuni??ciu W . ks. Miko??a;ewicza i po??wi??ca
g??ugie artyku??y sprawie obj??cia naczelnej ko ??
mendy przez cara. O??wiadcza, ??e pomijaj??c
nast??pstwa natury strategicznej trzeba wierzy??
w to, ??e car przez sw?? obecno???? wzbudzi
w wojsku i w ka??dym ??o??nierzu nowy za??
p a ?? dia ??wi??tej sprawy rosyjskiej. G????bokie
symboiiczne znaczenie te?o faktu polega na
tem, ??e ojciec kraju w chwili kiedy ziemia
rosyjska zosta??a zbezczeszczona przez Niem??
c??w staje sam n a czele wojska by wyp??dzi??
tych, kt??rzy do kraju wtarga??li.
Nota Niemiec do Stan??w Zjednoczonych.
Niemcy nie uznaj?? cbawi??zku odszkodowania za ??mier?? obywateli
ameryka??skich.
Urz??dowy komunikat turecki.
Konstantynopol. (B. kor.). Agencya Milli.
G ????w n a kwatera podaje do wiadomo??ci:
Front dardanelski: 8 bm. w odcinku Ana-
fo r t a stwierdzono jako skutek ognia naszej
artyleryi skierowanego na stanowiska nieprzy??
jacielskie na po??udnie od potoka Acma, eks-
plozye amunicyi i bom b w nieprzyjacielskich
rowach strzeleckich. W odcinku Ariburnu nie??
przyjaciel rzuca?? na nasze lewe skrzyd??o bomby,
kt??re wywi??za??y zabijaj??ce gazy, nie zdo??a??y
jednak??e osi??gn???? tam ??adnego skutku. W od??
cinku Sedilbar tylko s??aba wymiana ognia.
Zreszt?? na innych frontach niema zmian.
Og??lne opr????nienie Mi??ska.
Bukareszt. (Tel. w??.).
???Universul" donosi
z Petersburga, ??c og??lne opr????nienie Mi??ska
rozpocz????o si?? ju ?? w poniedzia??ek.
Rosya straci??a trzeci?? cz??????
artyleryi.
Chrystyania. (Tel. w??.). Wed??ug doniesie??
petersburskich zakomunikowano w Dumie, ??e
wskutek b????d??w kierownictwa wojskowego,
trzecia cz?????? artyleryi rosyjskiej zosta??a
stracona.
??yczenia Niemiec si?? spe??ni??y.
L on dyn . (B. kor.). Petersburski korespon??
dent oMorning Postu" pisze: Car wiedziony
prawdziwym instynktem urodzonego m????a sta??
nu, jakim si?? ocznacza?? od chwiii wst??pienia
na tron, obejmuje teraz w chwili wielkiego
Berlin. (B. kor.). Biuro Wolffa donosi: Po??
ni??ej podany szkic zawiera za??o??enie, na kt??-
rem si?? opiera kr??tkie pismo, wystosowane
w formie noty i oddane ambasadorowi am e??
ryka??skiemu :
Protok????. W dniu 19 sierpnia niemiecka
????d?? podwodna mniej wi??cej 60 mil mor??
skich r a po??udnie od Kinsale przytrzyma??a
parowiec angielski Dunsley i zamierza??a za??
topi?? ogniem dzia??owym okr??t opuszczony
ju ?? przez za??og??. W tej chwili komendant
??odzi spostrzeg??, ??e zbli??a si?? ku niemu jaki??
wi??kszy parowiec. Jak si?? p????niej pokaza??o,
by?? to ???Arabic??? .
Rozpoznano w nim paro??
wiec nieprzyjacielski, poniewa?? nie m ia?? ??a??
dnej flagi, ani odznaki neutralnej. Zbli??aj??c
si?? parowiec zmieni?? sw??j bieg pierwotny, i
zwr??ci?? si?? wprost ku ??odzi podwodnej.
Komenantd ??odzi nabra?? st??d przekonania,
??e parowiec zamierza zaatakowa?? go i przeje??
cha??. Aby temu atakowi zapobiedz, k a z a ??
komendant zanurzy?? ????d?? pod wod?? i wy??
strzeli?? torped?? na parowiec. Po strzale prze??
kona?? si??, ??e znajuuj??ce si?? na pok??adzie
osoby uratowa??y si?? w 15 ??odziach. Wed??ug
swoich instrukcyi komendant m??g?? bez o-
strze??enia i be??, ratowania ??ycia ludzkiego
zaatakowa?? Arabie tylko wtenczas, gdyby
okr??t usi??owa?? albo uj???? albo stawia?? op??r. Z
okoliczno??ci towarzysz??cych wypadkowi, musia??
jednak??e komendat doj???? do wniosku, ??e A r a ??
bie zamierza?? wykona?? nag??y atak na ????d??
podwodn??. W niosek ten nasuwa?? si?? tem bar??
dziej, ??e w dniu 14 sierpnia, a wi??c kilka
dni przedtem ta sama ????d?? podwodna by??a
na morzu irlandzkiem ostrzeliwana przez
wielki jak si?? zdaje angielski parowiec pa??
sa??erski, nale????cy do Royal Mail Steam Tac-
??et Company, chocia?? go ani nie atakowa??a
ani nie zatrcymywa??a.
Ze wskutek post??pienia komendanta l u ??
dzie stracili ??ycie, rz??d niemiecki ubcLwa
nad tem jak naj??ywiej, zw??aszcza, wyra??a rz??d
niemiecki ubolewanie swoje rz??dowi Stan??w
Zjednoczonych z powodu ??mierci obywateli
ameryka??skich. Ale rz??d niemiecki nie m o??e
uzn a?? obowi??zku odszkodowania, nawet gdy??
by komendant pomyli?? si?? co do zamiaru ???A-
rabica".
Je??eliby w tej kwestyi mi??dzy obu
rz??dami nie m og??o by?? osi??gni??te zgodne za??
patrywanie, rz??d niemiecki by??by got??w ten
sp??r jako sp??r natury mi??dzynarodowej we??
d??ug art. 38 ugody haskiej podda?? pod po ??
kojowe rozstrzygni??cie s??dowi rozjemczemu
w Hadze, oczywi??cie zastrzegaj??c si?? z g??ry,
??e wyrok rozjemczy nie mo??e mie?? znaczenia
generalnego rozstrzygni??cia o mi??dzynarodo??
wej dopuszczalno??ci lub niedopuszcza??? no??ci
wojny niemi ickich ??odzi podwodnych.
Mianowanie naczelnych funkeyo-
naryusz? dia Kr??lestwa.
W ied e?? (B. kor.) Z wojennej kwatery pra??
sowej donosz??: Najwy??sz?? decyzy?? ustanowio??
no w c. i k. administracyi wojskowej w K r ?? ??
lestwie Polskiem nast??puj??cych nalczelnych
funkeyonaryuszy: Genera?? gubernatorem u-
stanowiono genera?? majora E icha br. Dil-
lera, r??wnocze??nie nadaj??c m u godno???? taj??
nego radcy, zast??pc?? genera?? gubernatora
ustanowiono genera?? majora Karola Lusti-
ga von Preanfeld, szefem sztabu general??
nego genera?? gubernatora zamianowano
podpu??kownika w korpusie sztabu general??
nego Artura Hausnera, za?? kieruj??cym ko??
misarzem krajowym cywilnym radc?? na??
miestnictwa, dra Jerzego hr. W cdzickiego
z Granowa.
Ucieczka cudzoziemc??w z Persyi.
Ispaha n (B. kor.) Agencya Petersburska.
Wicekonsul angielski raniony
w Sziras
zmar??. Wi??ksza cz?????? Anglik??w opuszcza
Ispahan tak??e Rosyanie i Francuzi przygo-
wuj?? si?? do wyjazdu.
Bombardowanie portu rosyjskiego.
Berlin. (B. kor.). Biuro Wolfa donosi: W
nocy z 9 na 10 wrze??nia jeden z naszych
okr??t??w powietrznych marynarki rzuci?? pe??
wn?? ilo???? bomb na punkt oparcia floty ro??
syjskiej Port Ba??tycki (Paltischport) i na je ??
go urz??dzenia kolejowe. Skutek by?? dobry.
Okr??t powietrzny by?? ostrzeliwany bezskute??
cznie i wr??ci?? nieuszkodzony.
Szef sztabu admiralicyi marynarki.
Joliwanow?
prezydentem ministr??w.
Londyn. (B. kor.) . ???Times" donosi z Peters??
burga ??e mianowanie ministra wojny Poli-
wanowa prezydentem ministr??w jest bliskie.
Pdla
???Ib')
Co
Za
ministi
go Ki
mo??e
nies??yi
cc??ie
skiej!|
Kom
intei jj"
kt??re
bq kas
starcz;
j??-'ej
szej
rem n
w
czasac
kac b
tchniei
ksi????ki
wszyst
bnie
zaleca
wzgl??d
kosztac
wincy??
55 hal
kupuje
czy tr
rujemy
kompl
1) ???S;
pov
fra
Lrc
Da
becnic
3)
senz
ton
25C
4??
3) ???H
Ko
Mi'
wic
jedi
skii
siy
wni
wie
Str
obi
4) ???Pi
zbi
wcl
cen
Ws:
nione
??ki
. ???iiusti
naby??
3-80
nap
sy??k??
Nale
ksi??iel
do cer
Prze
skutec
poczt??.
Moil
??d??pcy
czem ( ???-J
le??y 5.
przesy
L BARANOWSKI
I. Kraj. Fabryka lakier??w i prep. chem.
KRAK??W
W0L8K& 22
Brunoliny bezbarwne, jasne i ciemne.
???
Kalafonie ameryka??skie
tu
Oliw?? do ??wiecenia w najlepszym gatunku.
???
Pokosty lniane, bielone i zwyk??e.
Lakiery i glazury pod??ogowe.
???
Lakiery bursztynowe, kopalowe, damarowo, ??ela??
zow e, ekspresowe, asfaltowe etc.
???
Lakiery spirytusowe na sk??r?? i kapelusze i po-
liturowe. ???
Masy francuskie pod??ogowe i posadzkowe.
???
Emalie bia??e i kolorowe.
Woski techniczne i posadzkowe.
???
Farby suche ziemne i mineralne.
???
Farby fa??
sadowe.
???
Farby cementowe. ???
???
Oleje lniane.
???
Oleje mineralne maszynowe
i pod??ogowe.
???
Terpentyny krajowe.
???
Sakatywy olejne, jasne i ciemne.
???
francuskie ??? Parafiny i Cerezyny.
???
Farby olej. w najlepszych gatunkach i t. d.
SB
U
/ikc_1915_233_0007.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 233. Niedziela, 12 Wrze??nia 1915.
cenie
skiej!|
Kom
iatei jj*
Wsi
Za ty??ami armii
rosyjskiej.
Ili.
Od k ki mie:??y przez n.??doi r w o ln e Ofiary, sk??adana
doz room, I w j,iny jiszcz?? pomys??o jpy spo??
s??b: nazna z in o rcboinjkom punkty zborne,
dalekie od miejsc rob??t; poniedzia??ek zawsze
tracili Oiii na t?? ??mudn?? i pr????n?? w??dr??wk??;
ten ponieez a??ek p??acony im nie by??, n i lt
z nich jeinak n;e w??tpi??, ??e w listach p??acy
figuruje on regularnie. Nikt zreszt?? nie my??
??la?? protestowa??, dochodzi?? swego. Uwa??ano
to za tak naturalne.
Nasz lud mia?? si? dobrze wi??c a?? do mo??
mentu zniszcze??. W ielu si?? zbogaci??o. Czu??
ju?? si?? dawa??o, ??e cena ziemi wzrasta.
Inteligencya nasza tylko cierpia??a brak pra??
cy i zaroku. 1 to nieraz - a?? do rozpaczy.
Nie zapomn?? nigdy obrazka pewnego: Nad
plantem kolei Wiede??skiej spotka??em dwie od??
poczywaj??ce kobiety. Zaczepi??y mnie pytaniem:
Jak daleko do miejsca, gdzie si?? okopy sypi???
By??y to kobiety inteligentne, w ??rednim wie??
ku, suche, zbiedzone widocznie.
Wda??em si?? w rozmow?? z niemi. Wyra??a??y
si?? poprawnie, literacko. Jedna by??a tuchal-
terk??, kt??ra straci??a posad??, druga nauczyciel??
k??, kt??ra nie mog??a znale???? lekcyi.
Przy ka??dej le??a?? ??wie??o najwidoczniej ku??
p o n y , b??yszcz??cy stal?? opolerowan?? szpadel.
Demil.
Obawa przed banknotami w Rosyi
W coraz to nowem mie??ciejrosyjskiem wzbra??
n iaj?? si?? przekupnie i kupcy z przyj??ciem pie??
ni??dzy papierowych, lub zmian?? ich na sre??
bro. Nawet w Petersburgu przysz??o z tego
powodu przed kilku dnia mi do krwawych
b??jek mi??dzy kupuj??cymi a sprzedawcami.
W zbu rzon a ludno???? zdemolowa??a i zniszczy??a
wiele sklep??w i stragan??w, a liczni kupcy zo??
stali dotkliwie pobici lub pokaleczeni.
Jakkolwiek ministeryum skarbu i w??adze
staraja si?? ludno???? w tej mierze uspokoi??, a
wielu kupc??w, kt??rzy nie chcieli przyj???? ban??
knot??w, skazano na bardzo wysokie kary pie??
ni????ne, zamkni??cie sklep??w, a nawet wi??zie??
nie ??? mimo wszystko ta znamienna wielce
obawa przed pieni??dzmi papierowymi wzrasta
stale i rozprzestrzenia si?? z dnia na dzie??.
W Petersburgu powsta?? nawet w ostatnich cza??
sach specyalny kurs dla rubli srebrnych za
kt??re p??aci?? trzeba banknotem 120 kopiejek.
Wed??ug ostatnich wiadomo??ci gie??dowych na
najwi??ksze trudno??ci natrafia zmiana pieni??dzy
papierowych: w Petersburgu, Moskwie, Kijo??
wie, Rydze, Odesie i Saratowie.
Zrozpaczona narzeczona.
Jeszcze w dniu 17 sierpnia przyby??a do To??
urs m??oda, elegancko ubrana dama i osiad??a
w jednym z miejscowych hoteli. Po kilku
dniach nieznajoma opu??ci??a zajazd i nie wr????
ci??a ju?? wi??cej.
R??wnocze??nie kilku pos??ugaczy kolejowych
znalalaz??o na dworcu pewnej stacyi obok To??
urs torebk?? r??czn??, zawieraj??c?? obok kilku
kosztownych drobiazg??w, kwot?? 32 000 fran??
k??w w got??wce. Torek?? t?? rozpoznano wkr??t??
ce jako w??asno???? owej nieznajomej damy, kt????
ra po przybyciu do Tours zameldowa??a si??
jako ???pani Manes???, a nast??pnie bez ??ladu z ni??
k??a.
Dnia 22 sierpnia, robotnicy, pracuj??cy w
polu obok Tours, znale??li w rowie przydro??
nym, w??a??nie ow?? zaginion?? dam??, le????c?? bez
przytomno??ci. Przeniesiona do szpitala, przy??
sz??a ona nieco c o siebie, odzyska??a zmys??y
i opowiedzia??a, ??e od pi??ciu dni i nocy b??????
ka??a si?? w okolicy miasta. Jej zamiarem by??o
odebranie sobie ??ycia, a to z powodu tragi??
cznej ??mierci narzeczonego na pobojowisku,
gdy?? za ??adn?? cen?? nie chcia??a go prze??y??.
Tor??b?? z zawarto??ci?? 32.000 frank??w rozmy??
??lnie porzuci??a na dworcu kolejowym, spo??
dziewaj??c si??, ??e znajdzie j?? jaki biedny cz??o??
wiek i w ten spos??b otrzyma pomoc.
Nieszcz????liw?? dam??, kt??ra obecnie w dal??
szym ci??gu zdradza zamiary samob??jcze, strze??
g?? teraz uwa??nie dozorczynie, by przeszkodzi??
zamachowi na ??ycie.
Dalsza lista je??c??w Polak??w.
Znowu otrzymujemy dalsz?? list?? ??o??nierzy Polak??w
w niewoli, w kt??rej znajdujemy nast. nazwiska
Grych Jan, ??o??nierz san. przebywa w Niszu
w Serbii.
Leichntcr Simon, podporucznik 95. p. p. przeby??
wa w Bilsku gubernii Kurskiej.
Seku??a Micha??, ??o??nierz 13 batalionu strzelc??w
przebywa w Ungliczu g b. Jaros??awskiej.
Szumer Karol, ??o??nierz 16 p. p. przebywa w Char-
kowit.
Usrnkowski Jan, ??o??nierz 18 p. p. przebywa w O r??
??owie, gub. Wiackiej.
Czuba Franciszek, ??cl.iierz 13 bat. strz. przebywa
w Penzie.
Drucker Wiktor, ??o??nierz 95
p. przebywa
w Penzie.
Dr????kiswicz Jan, ??o??nierz 16. p. p. przebywa we
Slawionoserbsku gub. Jekaterycnoslawskiej.
Falschel Jerzy, plut. 95 p. p. przebywa w Peuzie.
Gradowski Stanis??aw, przebywa w Peuzie.
Hini??ski Micha??, ??o??nierz p. p. Nr: 1. przebywa
w Penzie.
Kebr?? Wac. Fr., ??o??nierz 10 p. p. przebywa w Kur??-
gani?? gub. Tobolskiej.
Kleaadsr Wlad., kapral 13 p. p. przebywa w Pe>
tropawlowskim w gub. Akmoli??skiej.
Lach Stanis??aw, przebywa w Penzie.
Lach Maciej ??. 16 bat. strz. przebywa w Peczan>
ce w Transbaykalii.
Nisz Franciszek, ??. 95 p. p. przebywa w Penzie.
Petrucha W??ad. ??. 16. p. p . przebywa w Barnaulu
gub. Tomskiej.
Rubasz Ludwik, i . 17 p. p. przebywa w Penzie.
Sawerzer J??zef, Kadet plut. 13 p. p. przebywa
wWolsku gub. Saratowskiej.
Stryszowski Stan. i . 16 p. p. w Orelu, w szpi??
talu.
Strong Karol, i .)20 p. p. miejsce pobytu nie znane.
Suski Karol, ??. 13 p. p. przebywa w Penzie.
Ptukosz vel D??ugosz Jan, Kadet jedn. ochotnilr
13 p. p . miejfea pobytu nie podano.
Tyszowiccki Wincenty, Fr. porucznik 13 p. p,
przebywa w Wolsktt w gub, Seratowskiej.
Werner Henryk, kapral 25 p. p. przebywa w Penzie.
Wodorzyk Maryan, 16 bat. strz. miejsce pobytu
nie znane.
Wo??niak Karol, ??. 56 p. p. przebywa w Penzie.
Zylberzwieg H??? ??. 24 p. p. przebywa w Penzie.
Zieli??ski Jan, ??. 3 p. p . miejsce pobytu nie
nazwano.
Zadora Stan., kapra! 16 p. p. w Anchangelskiijj
Posiolku gub. Akwili??skiej.
aG-??OZSEHSA
PANNA M??ODA przy-
stojna przyjmie po??
sad?? cio samoistnego zarz????
du domeni. Poste-restante ??? J .
M??? . Vrsowice. Husowa Praga.
P iekarski czeladnik potrze??
bny zaraz. Zg??oszenia Je??
rzy Saniec w Bystrzycy ??l.
austr.
1946
raktykant dzia??u elektro??
mechanicznego poszu??
kuje posady do uko??cze??
nia praktyki. Adres Maksy??
milian Pietras Andrych??w.
1918
apust?? w g????wkach oraz
cebry u??ywane w dobrym
stanie kupuje W. Serwackl.
Fabryka kapusty Krak??w
obok nowych magazyn??w ko??
lejowych.
1759
CH??OPC??W
do praktyki kowalskiej
oraz czeladnik??w przyjmie
zaraz Ignacy Grz??dziel Pod??
g??rze Wieliczka 7.
Kilku robotnik??wszew??
skich na now?? robo??
t?? i reperacye potrzeba za??
raz. S. Hachaj, Szczepa??ska
7. w podworcu.
1901
Itoliy mia??
jaka kotwiek wiadomo???? o losie
Juliusza Pietrzaka legionisty
z Przemy??la zechce ??askawie
donie???? pod adresem Adam
Pietrzak Przemy??l.
1923
Gospodyni fachowa e*
nergiczna inteli??
gentna znaj??ca si?? na
kuchni poszukuje miej.
sca w szpitalu, pen-
syonacie zak??adzie lecz*
niczym, domu obywa??
telskim r??wnie?? mo??e
przyj???? opiek?? nad cho.
rymi i dzie??mi. Zg??o??
szenia przyjmuje Adm.
Kur. pod ???Uczciwo????
100???
1935
P oszukuj?? instruktora dla
2 student??w tli kl. gim n.
Laskowski Ro??niat??w. 1932
^
g,j ze]a(j zj szewskich przyjmie
a,???nocnika poszukuje han-
zara2 pracownia obuwia.
dei towarow zelaznych Wadowice ul, Sobieskiegol6l.
1934
i norymberskich Karola
Nowaka w Tarnowie. 1903
OTRZYM A POSAD??
mechanik do pro??
wadzenia p??uga paro??
wego, starszy, wolny
od wojska. Zg??oszenia
przyjmuje Hotel Wikto-
rya ulica Zwierzyniecka
\vr. drzwi 25.
1929
|3??klepik dobrze prosperu??
j ?? j??cy zaraz do sprzeda??
nia. Wiadomo???? D??uga 47.
1925
Zdolnych agent??w
do sprzeda??y maszyn rol??
niczych i do szycia przyj??
muje i p??aci wysok?? pro??
wizj?? firma Adolf ??ppen-
heim w Mor. Ostrawie, ul.
Mostowa I. 13.
1937
pomocnik poszukuje zaraz
a posady w handlu papie??
rowym. Wiadomo???? J. Tryn-
czer. Lubcza p. Jod??owa. 1933
Jjtrzeba zdolnych pa???
nienek do krawie-
czyzny i panienk?? do
nauki Garbarska 8, 1924
!Pomocnik
handlowy, katolik,
samoistny, energiczny
z dzia??u farbowego
obeznany z pracami
sk??adowemi potrze??
bny jako magazynier
do firmy
RElMiSKA
Sk??ad farb i handel
materya????w
I Krak??w, Rynek 37.
/ikc_1915_233_0008.djvu
8
???IL USTROWANY KURYE.R CODZIENNY-
???
Nr. 233
-
Niedziela 12 Wrze??nia 1915 r.
Elementarz Krakow ski
donaukidomowejins kur??
sach dia analfabet??w, przez
Stef. Zaleskiego, n a u c z , se-
miniryum, wyszed?? z d iu ??
ku nak??adem Sk??adnicy Pe??
dagogicznej w Krakowie (Ba??
torego 1. 1) i jest tam??e do
nabycia w wi??kszych ilo??
??ciach naraz. Oddzielne
egzemplarze w ksi??garniach
po 30 halerzy Elementarz
krakowski, obficie ilustro??
wany, u??atwiaj??cy nauk??
czytania sposobem upoda??
bniaj??cym, moie r??wnie??
odda?? us??ug?? w szko??ach,
jako ??rodek pomocniczy dia
dzieci t??po pojmuj??cych;
wskaz??wki za?? metodyczne,
dodane do Elementarza,mo??
g?? przyda?? si?? takie po??
cz??tkuj??cym nauczycielom
przy i.auce w pierwszej
klasie.
1803 j
F ranciszek Palka (wachmistrz I
przy k. u. k. Korpsmagazin |
10/2 Feldpost 505 Trein) po??
szukuje swej ??ony Teodoryi,
kt??ra 13 wrze??nia 1914 wy ??
jecha??a z Niska, ktoby wie??
dzia?? co?? o niej raczy da??
zna?? pod wy??ej podanym
adresem.
1920
:SBEODY i
:
.
i
; u kobiet i uprzykszony "
; zarost mo??na usun???? ;
" jedynie przez u??ycie no- ;
; wo osi??gni??tej amery- j
! ??? ka??skiej nadzwyczaj ra- ???
! dykalnej lekarskiej me- jj
! ; tody Nr. 567571 pa-!
; tent ??wiatowy. Nagro- %
\j dzony zlotem medalem ;
; w Pary??u i Antwerpii. :
i ; Natychmiastowy skutek ;
i I przez samo u??ycie. Nie- !
i i szkodliwo???? gwaranto- !
j ; wana lub zwrot pieni??dzy. ;
j ! Cena K.7 ???50 za zaliczk??. ???
I ; Tylko prawdziwe przez I
: ; wy????cznych posiadaczy ;
5 patentu i fabrykant??w !
; H1VARYON & CO :
; NEWYORK.Jedyne biu- ???
5 ro wysy??kowe ANTON ;
: GROSS Budapest VIII :
; Josefsring- 23. 1657 ;
p??ac?? Wam, je??eli ???R ia ,
i balzam" w przeci??gu
! trzech dni nie usunie bez-
j bole??nie z korzeniami
|Waszych nagniotk??w,
brodawek i rog??wek. Ce??
na za jeden s??oik wraz
z gwarancy?? K. 1* -
3 s??oiki K. 2'50.
6 s??oik??w K. 4???50.
Hemeny, Kaschau
(Kasa) 1, W??gry,
Skrzynka pocztowa12/ ^
M??YN WODO
Libi???? Wielki do wy??
dzier??awienia tylko
fachowcom. Kaucya
1000 K. Licytacya,
sobota 11 wrze??nia
10 przed po??udniem
w kancelaryi Zarz????
du d??br Bobrek ko??
??o O??wi??cimia. Kw o??
ta wywo??ana 800 K.
Sklo p nowo za??o??ony z
w??dlinami poszukuje
osob?? w ??rednim wieku do
prowadzenia interesu. Po??
da?? warunki i dotychczaso??
we zaj??cie. Dora Burstin
piwiarnia- Tarnobrzeg.
Dw??ch czeladnik??w^
szewskich przyjm?? za??
raz. Lubicz 30. Lot tig.
1922
EmiuiiuuiHdiiii i iiw i nanii mii??
Pompy, nabijacze do be??
czek, i kompl. aparaty
do piwa dostarcza po przy??
st??pnych cenach In??ynier
J??zef Schroli. filia Krak??w,
Pawia 8. Prospekty i ko??
sztorysy na ????danie
darmo.
1789
iiiiiiiaiiiimiiimiiiisiiiiiiiiiiraiiHtmwiraKHHMtimmininiimnuipinHi
Kupi?? dom z gruntem
w Tarnowie na Strusi-
nie lub w Bierzanowie.
Zg??oszenia Marya Molczyk
Andrych??w.
1919
fi# * wJ>naj??cia przy ul-
.Mazowieckiej 1 bi,
dvva pokoj???,
przedpok??j,
kuchnia, ??azienka i instaia
cya elektryczna na parte??
rzelubnaIIp.od1.
pa??dziernika.
9 pokoje s??oneczne
prz??dp : i kuchnia od
1-go pa??dziernika 1915
ul. A. Grabowskiego Nr.
11 Wiadomo???? u w??a??
??ciciela Siemiradzkieg o
Nr. 27 II pi??tro na lewo.
Tanio do wynaj??cia za??
raz 3 pokoje froatowe
i kuchnia na I pi??trze przy
ul. Czarnowiejskiej 1. 51.
Wiadomo???? na miejscu.
Tam??e sklep oraz pok??j
kawalerski do wynaj??cia
zaraz.
1869
u p i ?? lub wydzier??awi??
???-
> m??yn wodny ewentual??
nie parowy lub te?? urz??dze??
nie m??yna. Tomasz ??lusarek
Pr??dnik bia??y p. Pr??dnik
czerwony k.) Krakowa. 1921
Skurkizsrebnychkrulik??w
Rupi?? n ka??dej ilo??ci
Ma??y Rynek L . 1 ???sklep,
1904
???Eaflarz???
Poszukuj?? dobrego stawia-
cza piec??w kaflowych.
Adolf Mannes. Stary S??cz.
1917
druks
potrzebne do zg??oszenia
roszcze?? z tytu??u ??wiad-
czexj wojennych na pod??
stawie ustawy z dnia 28-go
grudnia 1912, oraz wszy??
stkie
OBUK1
dla c k. Starostw, urz????
d??w gminnych, parafial??
nych, szk??l ludowych i r??????
ne inneksl????kfszko??ne??Przy-
bory szkolne utrzymuje na
sk??adzie i dostarcza od??
wrotn??! poczt?? za zaliczk??.
DRUKARNIA
W. PBT08ALSKIEC0
KRAK??W PODG??RZE
Cennik bezp??atnie.
1850
Firma krawiecna jozef
Gregorczyk Rynek g!.
37 Linia A-B przyjmie za??
raz bardzo przyzwoitego
ch??opca do praktyki. 1927
Aspiranika farmacyi II. r
poszukuje posady.
Zg??oszeniapod .Farmacya'
do Adminjstracyi Kuryera.
???frzcd??je i kupuje K!
KHflilCK?? Oii Mill
il??CAl
C0WSK
i>iA
iw;o
KfVIUMVAfl.
-
V'.*
-- kii Kr*liot??,i*.(F??ftry
.
....%???.
lltikij'!
mm.
m
im#
Senzacyjne odkrycie XX. wieku.
Zwracam uwag?? ka??dego, ??e nie chc?? niko??
mu robi?? p??atnej reklamy jak to bardzo cz????
sto bywa w podobnych wypadkach, lecz ob??
ja??ni?? ka??dego za darmo jak wyleczy??am
d??ugoletni?? chorob?? p??ucn??,
astm??, i uporczywy kaszel. ??rodek ten domowy
mo??e sobie ka??dy tanio sporz??dzi??. Prosz?? za??
????czy?? op??acon?? kopert?? na odpowied??. Pani
B. Kole??ska, Werschowitz przy Pradze, Czechy
Wielmo??na Pa ni!
Poniewa?? zi????ka i likier odnios??y bardzo
dobry skutek, polecam je wszystkim i prosz??
o nast??pn?? przesyik??.
2 maja 1915.
Ma ry a z Godlewskich
Wielmo??na P ani!
Po dwudniowem u??yciu czu??am si?? o wiele
zdrowsz??.
Pr??dnik czerwony.
1 118
j. Marcinek.
Kursa wy??sze dla kobiet im. A, Baranieckiego.
Wydzia??y naukowe: pracy spo??ecznej, humanistyczny gospodarczy i przyrodniczy
oraz
Szko??a sztuk pi??knych p od kierunkiem Piotra Stachiewicza
.
Zostan?? otwarte 1-go pa??dziernika.
??? ...
>>**-p
.*
,,
,,
ten samjze ??wiec??c, cyferbl. i ??wiec, wskaz??wk.
???
.
Srebrny ,,Rem ontoir??? ze ??wiec??cym cyferblatem . . . K . 30-
???
.
,,
,,
bez tego?? I??or. 26, 22, 18, i
???
???
^
???
???
Niklowy ,,R em ontoir??? ze ??wiec??c, cyferbl. i kompas. (nowo????)_ K . 40-??? .
Niklowy lub stalowy kieszonkowy zegarek I-szej jako??ci K. 24-??? .
Ten sam ze ??wiec??cym cyferblatem i sekundnikiem . . K . 34-
???
.
Niklowy Rosskopf ,,Strapaz??? zegarek ze ??wie??, cyferblat. K . 9 ?????? .
Wysy??ka za zaliczk?? 60 h. wi??cej. Na Feldpost za poprzedniem na??
des??aniem nale??yto??ci oraz 50 h. porto. Dla c. i k. w??adz s??u??ymy
przesy??kami wolnemi od porta bez przymusu kupna. Wysy??amy to ??
wary tylko pierwszej jako??ci.
Juliusz BogyansKy&.CoExp ort zegark??w Wicu, UL, Schmalholzgasse8/8.
???BI
OG??OSZENIE!
W dniu 16 wrze??nia 1915 odb??dzie si??
w Magistracie miasta My??lenic publiczna
ofertowa licytacya na sprzeda?? 8318 sztuk
drzewa w lesie miejskim oszacowanego na
57 691 Koron 32 hal (jod??a, ??wierk.)
Maj??cy ch???? kupna m aj?? wnie???? oferty
wraz z wadyum 10 ???/??? najp????niej w dniu
tym do godziny 12 w po??udnie.
Bli??sze warunki do przejrzenia w M a??
gistracie.
Burmistrz
Dr. Klakurka,
J
r^SSS:
\??3jlepszppo??ywienie I
d/3niemowl??t,dziecioraz rekonwalescent??w pa
przebytych chorobach ??o????dka ihiszehj*
Donabyciaha??dego czasu..
Pr??bn?? puszk?? i pouczaj??c?? lekarsk?? bro??
szurk?? o piel??gnowaniu dzieci dosta?? mo??na
w Towarzystwie Nestlego m??czki dladzie-
608 ci, Wiede?? I., Biberstrssse 38a
Pracownia sukien
damskich
???MALI???
w Krakowie, Gancarska 16.
wykonuje wszelkie stroje
damskie i kostyumy po
przyst??pnych cenach oraz
rozpoczyna w dniach naj??
bli??szych
Nowy kurs kroju
po znacznie zni??onej cenie
16C
m
/f
je s t dowodnie najlepsz??
hygienicz n?? specyalno??cig
???GUMOW??
2'letnla gwarancyajj
Wsz??dzie do nabycia./
Cenniki dar.mo .Jr
wysy??a ???OLLA"
Praler*/
J
i strasse67
JSaczeiny redaktor i wydawca: Maryan D??browski. Odpow. red. Dr. Tadeusz Konczy??ski. Z drukarni E. i K. Kozia??skich w Krakowie.