/ikc_1915_169_0002.djvu
2
>^ILUSTROWANY) KURYEK CODZIENN?? ea Nr. 169. Pi??tek???, 9. Lipca 1915,
NADES??ANE.
Za dzia?? ten Redakcya nie odpowiada.
Dr. Leopold Bader
adwokat i obro??ca wojskowy,
urz??duje od 8???1 przed i od 3???6 po po??.
W Krakowie, pl. Dominika??ski L. 2.
M. FISCHER
dentysta przyjmuje jak dawniej od 8???12i 2???5*
???Krak??w, ul.AndrzejaPotockiego 1.21p*
Co c??zleA niesie!
Krak??w, 8 lipca.
Jubileusz O. Bernatka.
Dnia 11 lipca t. j . w najbli??sz?? niedziel?? 0.
i??etus Bernatek, z zakonu Bonifratr??w obchodzi??
Ib??dzie 50-t?? rocznic?? pracy.
'
Jego to niestrudzonej dzia??alno??ci i niezmor??
dowanej pracy zawdzi??cza?? nale??y, ??e szpital
?? zakon 00. Bonifratr??w w Krakowie stan???? na
silnych podstawach i z roku na rok lepiej si??
rozwija. Staraniem O. Bernatka powsta?? nowy
szpital kosztem p???? mil. kor. Stary szpital liczy??
zaledwie 10 ??????ek, nowy 120. O. Bernatek odno??
wi?? te?? w Krakowie zakon Bonifratr??w, po??wi????
caj??cy si?? dzie??om mi??osierdzia. Przez 18 lat
pracowa?? jako przeor w krakow skim konwencie.
Ust??piwszy z powodu wieku i choroby, mimo
to nie chcia?? pozosta?? bezczynnym, podj???? te??
prac?? w aptece szpitalnej jako magister farma-
icyi. Obecnie pracuje w aptece epidemicznego
Iszpitala wojskowego, pomieszczonego u Boni??
fratr??w.
Jubileusz O. Bernatka b??dzie pi??knym dniem
cn??t zakonnika i opiekuna biednych r??kodziel??
nik??w i robotnik??w Krakow a i najbli??szej oko??
licy. Krak??w tych zas??ug nie zapomnia?? i nie
' zapomni.
Bohaterskie walki I-go pu??ku
Legion??w.
rJak nam donosz?? ??? pierwsza Brygada Le??
gion??w pozostaj??ca pod dow??dztwem brygady-
era Pi??sudskiego w ostatnich walkach na tere??
nie wschodnim
'
???
odnios??a ca??y
szereg pierwszorz??dnych sukces??w wojennych.
Legioni??ci bili si?? jak lwy, dow??dcy poszcze??
g??lni okazali godn?? podziwu znajomo???? techni??
ki wojennej. Najwy??sza Komenda armii austrya-
ckiej wyrazi??a dla bohaterskiej Brygady Pi??sud??
skiego wyrazy uznania
.
dla nie??mier??
telnych czyn??w wojennych nieustraszonych le??
gionist??w.
Zapomogi dla rodzin odbywaj??cych
s??u??b?? wojskow??.
S??ycha?? ??ale, ??e wielu rodzinom ch??opskim u
nas odmawia si?? zasi??ku, nale??nego w ed??ug u-
stawy. Ot???? dla wyja??nienia i obrony podaje??
m y jeszcze raz, wed??ug podr??cznika og??oszone??
go w j??zyku niemieckim, dla rodzin niemieckich
pt. Kriegskatechismus (Katechizm wojenny),
jak tam t?? ustaw?? pojmuj?? i wykonuj??...
???Wed??ug ustawy nale??y si?? zapomoga cz??on??
kom rodziny tego, kto zosta?? powo??any do s??u????
by wojskowej wskutek mobilizacyi, czy jako
??o??nierz zwyk??y, czy jako landszturmista lub
jako robotnik, forszpan itp. Za odbywaj??cego
zwyk???? 3-letni?? powinno???? wojskow?? zapomoga
si?? nie nale??y. Miejsce zamieszkania nie odgry??
w a roli, tylko przynale??no???? pa??stwowa.
???Do cz??onk??w rodziny po my??li ustawy zali??
czaj?? si??: 1. ??ona i ??lubne" dzieci zmobilizowa??
nego, rodzice, dziadkowie, bracia, siostry i te????
ciowie (rodzice ??ony). Do rodze??stwa zaliczaj??
si?? i przyrodni ??yj??cy w tem samem gospodar??
stwie. Nie??lubne dzieci i m atki maj?? te?? prawo
do zasi??ku.
???Prawo do pobierania zasi??ku maj?? ci z ro??
dziny, kt??rych utrzymanie dotychczasowe isto??
tnie by??o zawis??e od pracy i dochod??w powo??
??anego do s??u??by. Pod utrzymaniem rozumie??
trzeba nie tylko wy??ywienie, lecz tak??e mie??
szkanie, ubranie, leczenie i piel??gnowanie, a
odno??nie do dzieci tak??e koszta Wychowania.
Wszyscy ch??opi ma??orolni i drobni przemys??ow??
cy, to znaczy, cl, kt??rzy gospodaruj?? silami
w??asnej rodziny, m aj?? tytu?? do pobierania za??
si??ku. Do ma??orolnych zalicza si?? tak??e rodzina
ch??opska na 50 morgach gnjntu, o ile niema
jakich?? wielkich kapita????w lub dochod??w, a
prawd?? jest, ??e ubytek powo??anego do s??u??by
przynosi uszczerbek w stanie maj??tkowym ro??
dziny.
*
*
*
Obok ustawowych zasi??k??w istniej?? jeszcze
inne ??r??d??a pomocy dla rodzin powo??anych, w
wyj??tkowych wypadkach, zapomogi dodatkowe
i wsparcia dora??ne, o co m o??na prosi?? w Staro??
stwie, osobliwie w razie choroby lub innego
nieszcz????cia nadzwyczajnego.
Miliony w pestkach.
W prasie niemieckiej toczy si?? obecnie cie??
kawa polemika o pestki od czere??ni i wi??ni ???
Aby przyczyni?? si?? do pomno??enia t??uszcz??w
pokarmowych w Niemczech, prof. uniw. Odo
Dammer zaproponowa??, aby w tym roku zbiera??
no skrz??tnie pestki od czere??ni i wi??ni zw??aszcza
w szko??ach i gospodarstwach domowych i by
potem z tych pestek wyciskano oliw??, kt??rej
zawieraj?? stosunkowo du??o. Przeciw propozycyi
tej odezwa??y si?? g??osy, zwracaj??ce uwag??, ??e
u??ycie??? na ten cel wyplutych pestek, by??oby nie
apetyczne i nie hygieniczne. Przedewszystkiem
wiadomo, ??e pestki czere??ni i wi??ni zawieraj??
znaczny procent kwasu pruskiego, a wi??c ostrej
trucizny, dalej, ??e przechodz?? przez rozmaite
usta, tak??e przez usta ludzi chorych, np. gru-
??licznych i wskutek tego zawiera??by mog??y za??
razki tych chor??b. Na uwagi te odpowiada te??
raz prof. Dammer, ??e kwas pruski z ??atwo??ci??
usun???? mo??na z wyprodukowanej z pestek oli??
wy, co za?? do innych niebezpiecze??stw, to
wszelkie bakterye zostan?? zniszczone razem z
pow??ok?? 'pestek, bo oliwa wydobywa si?? tylko
z ich j??der. W ed??ug obliczenia prof. Dammera
ilo???? oliwy uzyskanej z tych odpadk??w owo??
cowych by??aby bardzo znaczna. W Niemczech
naliczono w roku zesz??ym 16,218,000 drzewek
czere??niowych i wi??niowych, wydaj??cych owoc.
Z drzewek tych sprz??tni??to w tym roku lub
zbierze si?? jeszcze conajmniej 162 miliony ki??
logram??w czere??ni i wi??ni, kt??re zawieraj?? 8
i p???? miliona kilogram??w pestek. Oliwy jadal??
nej mo??naby z nich uzyska?? 2 i p???? miliona
kilogram??w, a pozatem jeszcze pozosta??oby 6
milion??w kilogram??w wyt??ok??w, nadaj??cych si??
na pasz?? dla byd??a. Z oblicze?? tych wynika,
??e i w odpadkach owocowych tkwi?? miliono??
we warto??ci.
s
Program prac Wielkiego Krakowa.
(??) Po przy????czeniu do Krakow a przedmie????,
gmin okolicznych oraz Podg??rza ??? spada na
Zarz??d gminy Wielkiego Krakowa ogrom za??
dania, kt??rego urzeczywistnienia domaga si??
najbli??sza przysz??o????. Teren W. Krakow a ???
jak wiadomo ??? wynosi obecnie 47 kim kw.
(dawniej 6 kim. kw.) . Konieczn?? tedy rzecz??
wydaje si?? tak olbrzymi obszar miasta odpo??
wiednio do potrzeb mieszka??c??w ??? kt??rzy za??
r??wno w ??rodku miasta jak i na jego kra??cach
r??wne ponosz?? ci????ary! ??? uporz??dkowa??, zago??
spodarowa??, jednem s??owem stworzy?? pod
wzgl??dem urz??dze?? techniczno-gospodarczych
???
jednolite i nowo??ytne zachodnie miasto.
Czeka wi??c Zarz??d gminy ca??y szereg pier??
wszorz??dnych prac, do kt??rych zabra?? si?? nale??
??y jak najenergiczniej. Prace przedstawiaj?? si??
nast??puj??co: Regulacya miasta, inwestycye dro-
gowo-kana??owe, o??wietlenie r??wnomierne wszy??
stkich dzielnic W . Krakow a, rozszerzenie sieci
wodoci??gu miejskiego, wybudowanie w kra????
cowych dzielnicach miasta odpowiednich gma??
ch??w szkolnych, za??o??enie nowych park??w dla
publiczno??ci i m??odzie??y, rozszerzenie istniej????
cych park??w, n. p. Parku dra Jordana kosztem
miejskiego toru wy??cigowego, ulepszenie Z ak??a??
du czyszczenia miasta, racyonalne wspieranie
ruchu budowlanego w mie??cie, radykalne zapo??
bieganie dro??y??nie mieszka?? przez tworzenie
dzielnic willowych na wz??r ???Salw atora11, two??
rzenie notabene staraniem gminy dzielnic robo??
tniczych, fabrycznych.
Dalej czeka gmin?? regulacya ruchu budowla??
nego przez w??asn?? produkcy?? materya????w bu??
dowlanych, do czego s??u??y?? maj??:
1. Miejska fabryka p??yt betonowych, rur i
kraw????nik??w.
2. Kamienio??omy gminne.
3. Ogromne wapienniki w Podg??rzu.
4. Fabryka dach??wek i cegie?? w Krakowie.
Nast??pnie Zarz??d gminy winien wi??ksz?? ener??
gi?? okaza?? w zakresie aprowizacyi miasta i
przez zak??adanie miejskich instytucyi przemy??
s??owych wp??ywa?? na potanienie ??rodk??w ??yw??
no??ci Wreszcie nale??y dba?? powa??nie o potrze??
by kulturalne miasta, przyczem stworzenie w??a??
snej opery we Wielkim Krakowie ??? jest kwe??
sty?? nieodzown??. Tak si?? przedstawia w rysach
og??lnych ogrom prac, jakie czekaj?? ju?? obecnie
gmin?? Wielkiego Krakowa.
Sven Hedin o Legionach.
Z Wiednia donosz??, ??e s??ynny podr????nik Sven
Hedin przyj???? w niedziel?? 4 bm. trzech cz??on??
k??w N. K . N ., mianowicie pos??a parlamentar??
nego Rosnera, Daszy??skiego, jako wiceprezy??
dent??w N. K . N . i hr. Micha??owskiego, szefa
biura prezydyalnego. Skorzystali oni z pobytu
badacza szwedzkiego w Wiedniu, by go poin??
formowa?? o celach i liniach wytycznych polity??
ki uprawianej przez N. K . N. Przy tej sposo??
bno??ci Sven H edin wyrazi?? si?? z wielkiem uzna??
niem o legionach polskich, walcz??cych na fron??
cie po??udniowym i wschodnim. Sven Hedin, kt????
ry cztery miesi??ce bawi?? na linii bojowej i wi??
dzia?? legiony polskie na polach walki w Buko??
winie i w Kr??lestwie Polskiem, odda?? legionom
nieograniczone pochwa??y i wyrazi! podziw dla
ich m??stwa, energii i pogardy ??mierci.
Kto mo??e wraca?? w Okolice oczy??
szczone od nieprzyjaciela.
C. fc. Biuro korespondencyjne donosi:
W ostatnich czasach mno???? si?? wypadki, ??e
osoby cywilne, zw??aszcza funkcyonaryusze
w??adz autonomicznych, przedstawiciele i urz????
dnicy instytut??w finansowych, korporacyj go??
spodarczych i wielkich przedsi??biorstw przemy??
s??owych itd., zw aracaj?? si?? do komendy naczel??
nej etapowej o pozwolenie do jazdy w okolice
krajUj oczyszczone od nieprzyjaciela i o wysta-
/ikc_1915_169_0003.djvu
???ILUSTROWANY KURY??U CODZIENNY" ??? Nr. 10'.). Pi??tek, 9. ijp c a 1'Jlo.
i| wianie im dotycz??cych legitymacyi czy te?? o-
?? twartych wojskowych rozkaz??w. Zwraca si?? u-
p 1 wag??, ??e podobne pro??by nie b??d?? w przysz??o-
j ??ci przyjmowane przez naczeln?? komend?? eta-
pow??, poniewa?? wedle rozporz??dze?? wyda-
nych w ostatnim czasie zezwalania na podr????e
Kl w okolice od nieprzyjaciela oczyszczone przy-
U] s??uguje wy????cznie w??adzom policyjnym, wzgl??-
dnie, gdzie one nie istniej??, w??adzom politycz??
nym powiatowym, w miejscu zamieszkania pe??
tenta, gdzie te?? udziela si?? wyja??nie??, do kt????
rych okolic powr??t w dotycz??cym terminie jest
dozwolony.
P. T. Prenumeratorom, kt??rzy do dnia
dzisiejszego nie ui??cili przedp??aty na m ie??
si??c lipiec, wstrzymujemy wysy??k?? pisma.
WYJAZD DO KR??LESTWA POLSKIEGO.
???
Dzisiaj rano wyjechali do Kr??lestwa Polsk.: pre??
zydent miasta D r Leo, prezes R ady powiatowej
krakowskiej Dr Stefan Skrzy??ski i prezes Izby
handlowej Jan Federowicz. Celem podr????y jest
Miech??w, gdzie reprezentanci miasta, powiatu o-
raz Izby handlowej odb??d?? konferency?? z bar.
Dillerem gubernatorem kieleckim, zamieszka??ym
chwilowo w Miechowie. Konferencya obejmie
sprawy ekonomiczne i handlowe, dotycz??ce Kr????
lestwa Polskiego i Galicyi.
i
POWR??T UCHOD??C??W, Ruch przejezdnych
na tutejszym dworcu od kilku tygodni znacznie si??
o??ywi??. Pow r??t uchod??c??w galicyjskich do kraju
Z g????bi monarchii p??ynie szerok?? fal??. W??adze nie
czyni?? ju?? w tym kierunku ??adnych utrudnie??,
przeciwnie u??atwiaj?? powr??t uchod??com do zachod??
niej i ??rodkowej Galicyi.
BRAK PIECZYWA W KRAKOW'IE. W e wczo??
rajszym numerze umie??cili??my notatk?? o braku
odpowiedniej ilo??ci pieczywa w mie??cie. Jako po-
M??d podali??my szczup??e zapasy m??ki w piekar??
niach. Obecnie dowiadujemy si??, i?? Komenda twier
dzy zezwoli??a magistratowi na sprzeda?? pewnej
ilo??ci istniej??cych zapas??w m??ki tutejszym pieka??
rzom; i m??ka ta b??dzie piekarzom od jutra sprze??
dawana. M??ka w drobnych ilo??ciach sprzedawana
jest codziennie dla publiczno??ci w sklepach miej??
skich. Wkr??tce nast??pi reorg anizacya sklep??w
miejskich; w sklepach tych opr??cz, nabia??u i pie??
czywa, sprzedawane b??d?? tak??e inne artyku??y co??
dziennego u??ytku po cenach przyst??pnych.
Z TEATRU LUDOWEGO. Dzi?? grany b??dzie
wieczorem ???Twardowski w piekle", w kt??rym, nie??
por??wnany Solnicki jako W o jtek do ??ez roz??mie??
sza publiczno????, zw??aszcza w scenie przemienie??
nia starej baby ??? w niemowl??.
W fsobot?? popo??udniu nadzwyczajne przedsta??
wienie ???Zakl??tego pa??acu" wyj??tkowo o gadzinie
wp???? ,do 5, dzi??ki czemu rodzice b??d?? mogli po??
prowadzi?? swoje pociechy na t?? prze??liczn?? bajk??.
WIELKI FESTYN OGRODOWY na rzecz schro??
nisk ???Sekcyi Samarytanina opieki nad Legionista??
mi" odb??dzie si?? w parku D ra Jordana. Na pro??
gram sk??ada?? si?? b??d?? m. i .: koncert Tow. mu ??
zycznego pod dyr. p. prof. Walek-Walewsikiego,
popisy orkiestry ,r????ne g ry towarzyskie, loterya
fantowa, zabawa dla dzieci i t. d. Protektorat obj????
??a P- prez. Leowa.
BUDOWA NOWEJ LINII TRAMWAJOWEJ.
Od kilku dni podj??to ju?? roboty oko??o nowej li??
nii tramwajowej od ulicy S??awkowskiej do Zwie??
rzynieckiej. Roboty rozpocz??to tu?? przy ul. Zwie??
rzynieckiej. W Rynku G????wnym z??o??ono potrze??
bny zapas szyn. Roboty te b??d?? przep;owadone w
miesi??cach wakacyjnych.
ODZNAKI CZ??ONK??W CZERWONEGO KRZY??
??A. Cz??onk??w Oddzia??u krakowskiego Tow. Czer??
wonego Krzy??a, kt??rzy odznak?? cz??onkowsk?? za??
m??wili. zawiadamia Zarz??d Oddzia??u krakowskie??
go, ??e odznaki te ju?? nadesz??y i ??e mo??na je na??
by wa?? za z??o??eniem nale??yto??ci w kwocie 2 kor.
w biurze O ddzia??u , Poselska 10 Gmach Magistratu
M. Urz??d Zdrowia w godzinach urz??dowych.
OBWIESZCZENIE NIEMIECKIEGO KONSULA??
TU D^A GALICYI. Z prezydyum namiestnictwa
w Bia??ej otrzymujemy nast??puj??cy komunikat:
Niemiecki konsulat dla Galicyi i Bukowiny wydal
uast??pui^ce obwieszczenie: ???Rozporz??dzeniem ce-
sarskieni z dnia 28 maja b. r. zawezwano wszyst??
kich pospolltak??.w od 17 do. 19 roikiu ??ycia. Obj??te
tem wezwaniem osoby, kt??re przebywaj?? poza
granicami pa??stwa niemieckiego, maj?? na razie je??
dynie zg??osi?? si?? pisemnie lub ustnie we w??a??ci??
wym konsulacie celem wci??gni??cia do za??o??y?? si??
maj??cych list. Co do powrotu tych os??b do Nie??
miec, wydane b??d?? osobne zarz??dzenia.
KWATERY DLA OFICER??W. Magistrat tu??
tejszy przypomina, ??e od dnia 16 czerwca br. po??
cz??wszy za kwatery oficerskie przechodowe wy??
p??aca 1 K 20 hal. dziennie. Osoby chc??ce odst??pi??
swe pokoje w tym celu m aj?? si?? zg??asza?? w biurze
kwaterunkowem Wydz. V c. Mgtu (ul. Poselska
10 II p.) w godzinach urz??dowych. Od 1 lipca br.
przeprowadza magistrat wed??ug tych samych za??
sad kwaterunek w Podg??rzu. Osoby w Dz. XXII .
Podg??rzu, kt??re reflektuj?? na kwaterunek ofice??
r??w, maj?? si?? zg??asza?? w tamt. Filii Mgtu. Nad??
mienia si??, ??e o ileby nie zg??oszono dostatecznej
ilo??ci pokoi, Magistrat zarz??dzi kwaterunek ofice??
r??w w spos??b przymuso wy na podstaw?? przepi??
s??w ustawy kwaterunkowej.
TELEFONY W KRAKOWIE. Z krakowskiego
inspektoratu otrzymyjemy nast??puj??cy komunikat:
Podania o dopuszczenie telefonicznych rozm??w
mi??dzymiastowych nale??y wnosi?? do Komendy
twierdy w Krakowie w sprawie zia?? otwarcia sta-
cyi telefonicznych dla rozm??w miejscowych ze??
chc?? si?? zg??asza?? reflektuj??cy ustnie lub pisemnie
w Inspektoracie pocztowym (przy ul. J . Szujskie??
go L. 3). Wezw a?? osobnych do abonent??w nie
rozsy??a si??. Lista zg??osze?? otwart?? b??dzie do dnia
10 iipca 1915, wobec czego po??piech wskazany.
???PRACA NARODOWA". Pod tym tytu??em wy??
chodzi?? pocz???? w Zakopanem dwutygodnik, po??
??wiecony sprawom N. K. N. Pismo redagowane
przez p. Kaz. Tetmajera jest wyrazem tych w szy??
stkich usi??owa?? spo??ecze??stwa, kt??re pod kierun??
kiem N. K. N. rozwin????y si?? doko??a idei Legion??w.
Adres redakcyi: Zakopane ul. Ko??cieliska za Sko-
czyskami Nr. 2. Prenumerata kwartalna z przesy????
k?? 1 K numer pojedynczy 20 h.
KOMITET SODALICYI KRAK. og??asza, ??e 8
bm. otwarto lokal sodalicyjny na ul. Szewskiej
1. 5, I. p., gdzie urz??dowa?? b??dzie codziennie z wy??
j??tkiem niedziel i ??wi??t ???Biuro Sodalicyjne" od
10???1 i od 4???6.
NA LEGIONY. Od dnia 1???31 czerwca wp??yn????o
do Ekspozytury Skarbowej Naczelnego Komitetu
Narodowego 10.197 ko.ton 88 hal.
Dary na Skarb Legion??w polskich do rozporz????
dzenia Naczelnego Komitetu Narodowego p rzyj??
muje Ekspozytura Departamentu Skarbowego
Krak??w, Magistrat. Tam??e naby?? mo??na odznaki,
karty, albumy, pier??cionki i inne wydawnictwa
Naczelnego Komitetu Narodowego.
SP????KA FAKTUROWA krakowska, kt??ra do??
tychczas bawi??a w Wiedniu z powodu ewakuacyi,
wr??ci??a obecnie do Krakowa i rozpocz????a ju?? nor??
malne urz??dowanie przy ul. Podwale 1. 7.
TELEGRAMY DO MIECHOWA 1 J??DRZEJO??
WA. Etapowe urz??dy pocztowo-telegraficzne w
Miechowie i J??drzejowie w Kr??lestwie Polskiem
zosta??y otwarte dla prywatnego ruchu telegrafi??
cznego za op??at?? tak?? sam??, jak w ob,rocie we??
wn??trznym pa??stwa.
TARYFA MAKSYMALNA A KARPIE. Z Kraj.
Tow. Rybackiego komunikuj?? nam, ??e karpie nie
s?? obecnie obj??te taryf?? maksymaln??. Publiczno????
nie zawsze wiedz??c o tem, powo??uje si?? czasem
na taryf?? poprzedni?? i nara??a si?? na odmow??
sprzeda??y. Nale??y wi??c stwierdzi??, ??e taryfa obe??
cna do karpi??w si?? nie odnosi i pozycyi odpowie??
dniej nie posiada.
WYJ??CY S??SIAD. Pod adresem w??adzy bezpie??
cze??stwa i spokoju publicznego ??? ca??y sztab re??
dakcyjny naszego dziennika uskar??a si?? na nie??
mi??ego i wysoce niekulturalnego s??siada, kt??ry
regularnie po godzinie 10 w nocy rozpoczyna w
blisko??ci okien redakcyjnych (ul. W olska 19 a)
straszny koncert ku przera??eniu mieszika??c??w u-
licy Wolskiej. Koncert ten czw orono??nego ??pie-
waka-amatora frwa przez par?? godzin??? B y?? mo??
??e, i?? upa?? nastraja tak ???uczuciowo" ??a??cuchowe
stworzenie, kt??re w yj??c ??? wy wn??trza si?? ze
swych cierpie?? i ??al??w-
Oby tylko ten ??al i b??l czw??ronoga nie prze??
kszta??ci?? si?? w sza?? w??cieklizny.. W interesie wi??c
mieszka??c??w ulicy Wolskiej i... samego w??a??ci??
ciela wyj??cego stworzenia ??? nale??a??oby chorego
w???yjca czempr??dzej z miasta wyewakuowa??.
WIELKI PO??AR W KOBIERZYNIE. Wczoraj
oko??o godz. 2 po poJ. wybuch?? z niewiadomej
przyczyny po??ar w Kobierzynie w zabudowaniach
gospodarczych Jak??ba Torby, kt??ry jest ju?? od
dziewi??ciu miesi??cy na wojnie. P o?? ar rozrzerzy\
si?? wkr??tce na zabudowania s??siednie. Mimo na??
tychmiastowej pomocy oddzia??u wojska, kt??re pod
wodz?? werkmistrza p. Franciszka Franca pospie??
szy??o na st??umienie po??aru, o bj???? wkr??tce niszcz????
cy ??ywio?? tak??e zabudowania Piotra Torby i J????
zefa Chudziaka. Na miejscu zjaw i??y si?? wkr??tce
dwa plutony stra??y po??arnej mianowicie podg??r>
ski pod wodz?? bradmistrza p. ??osiowskiego ora*
krakowski pod wodz?? inspektora p. Obidowicza,
Przyby?? tak??e na miejsce po????ru naczelnik stra??y
ogniowej porucznik Nowotny. Pastw?? po??aru pa??
d??y dwa wielkie domy mieszkalne, 2 stodo??y, oraz
ca??y prawie martwy inwentarz. Szkoda, wynosz????
ca oko??o 15 tys. K by??a nieubezpieczon??.
MEZALIANS POLSKIEGO MAGNATA. W ubie??
g??ym tygodniu odby?? si?? we Wiedniu ??lub znane??
go magnata z Litwy ksi??cia Ryszarda Swiatope??-
.
ka Czetwerty??skiego z pewn?? 18-letni?? niemk??,
c??rk?? wiede??skiego mieszczanina. Ma????e??stw o to
magnata polskiego, kt??ry swego czasu posiada!
ogromne wp??ywy na dworze rosyjskim (w willi je??
go pod W ilnem bawif cz??sto Dremier rosyjski Sto-
??ypin)
Ksi?????? Czetwerty??-
sKi zroon juz podODno kolosalne zapisy na rzecz
swych no wych kuzyn??w wiede??skich i zamierza
na sta??e osi?????? we Wiedniu .
MORDERCA TRZECH ??ON. S??d karny w Lon??
dynie skaza?? onegdaj na ??mier?? urz??dnika prywat??
nego Jerzeg o Smitha, kt??remu udowodniono, ??e
zamordowa?? trzy ??ony swoje. Smith, mimo, i?? je??
go legalna ma????onka ??y??a, pod fa??szywemi nazwi??
skami po??lubi?? trzy inne kobiety, kt??re najpierw
wysoko asekurowa??, a nast??pnie w nied??ugim cza??
sie topi?? w wannie, udaj??c nieszcz????liwy wypadek.
Smitha skazano na ??mier?? jednog??o??nie.
EMIGRACYA ??YDOWSKA. Do ???Frankf. Ztg.???
donosz?? z Amsterdamu: W ostatnich dniach odby??
??a si?? w H adze poufna konferencya, zw o??ana przez
wybitnych ??yd??w holenderskich, kt??ra zajmowa??a
si?? spraw?? emigracyi ??ydowskiej po wojnie. Na
konferencyi tej stwierdzono, ??e ludno???? ??ydowska
obecnego terenu walki na wschodzie (w Kr??le??
stwie i w Cialicyi) emigrowa??a ju;'; licznie przed
wojn??.. Wyb uch wojny przerwa?? t?? emigracy??,
lecz wznowi si?? ona zapewne po wojnie w znacz??
nie powi??kszonych rozmiarach. W yp ad ki wojenne
zniszczy??y bowiem podstawy bytu i pole zarobku
ludno??ci ??ydowskiej tak radykalnie, ??e znaczpa
??? jej cz?????? nie zdo??a stworzy?? sobie na nowo zno??
??nych warunk??w bytu na tym terenie i zmuszon??
b??dzie szuka?? innych teren??w zagranic??. Konfe??
rencya postanowi??a: ko??a ??ydowskie powinny za-
wczasy zaj???? si?? t?? spraw?? i poczyni?? przygoto??
wania, aby wzmagaj??c?? si?? po wojnie emigracy??
??ydowsk?? z wschodnio-centrainej Europy uj???? W
karby organizacyi.
ODZNACZENIA W ARMII. Krzy?? kawalerski or??
deru Franciszka J??zefa na wst??dze wojennego
krzy??a zas??ugi w uznaniu ??wietnego pe??nienia s??u??
??by w obliczu nieprzyjaciela otrzymali: Dr praw
Mieczys??aw Bielski, major audytor, kierownik s????
du polowego komendy w Krakowie; Dr Leon Blin??
der, lekar sztabowy, komendant szpitala rezerwy
w Samborze, obecnie w Homonnie; wojenny
krzy?? zas??ugi III. klasy z dekoracy?? wojenn?? w
uznaniu m??stwa okazanego w obliczu nieprzyja??
ciela, otrzym ali: J ulian Czerkawski poruczn. re-
zer. 2 pu??ku artyl. fort. przydziel, do bateryi 12
centym, dzia?? Nr 62; J??zef Ko??ciesza O??egalsk!
nadpor^cznik 3 pu??ku u??an??w, przydzielony do 62
p. piechoty, pad??y na polu walki; wyrazy najwy????
szego pochwalnego uznania otrzymali: Robert Ci??
chocki, kapitan 37 p. dzia?? polnych, Franciszek
Haralewicz, m ajor rezerwy, etap. komendy armii,
Stefan Witkowski, nadpor. 20 p. p. przydziel, do 13
p. p. posp. ruszenia, Gustaw Makowski, nadpor.
rezer. 2 p. p., Ludwik Marcinkiewicz, porucz. re ??
zerw. 62 p. piechoty; z??oty krzy?? zas??ugi z koron??
na wst??de medalu za waleczno????, otrzymali: Dr
praw Leopold Caro, nadporucznik audytor komen??
dy w Krakowie, D r Napoleon Korwin G??siorowski,
lekarz asystent posp. rusz. ,przydziel, do 3 etap.
komendy, Emil Wysocki, wojenny starszy ofieyat
przydziel, do 106 dyw izyi p. posp. rusz .; zaszczy??
tn?? odznak?? Czerwonego Krzy??a II klasy z deko??
racy?? wojenn??, otrzymali: Stanis??aw Morbitze.r,
nadpor. prydziiel. do transportu polow. Nr. i , Dr,
Kazimierz Kumaniecki nadpor. w ewidencyi, ko??
mendant dworca kolejow ego w Krakowie, Otto
Grosser i Stanis??aw Kalicki, poiruczn. rez. przy??
dziel. do sanitarnej grupy transportu polow. Nr 1,
/ikc_1915_169_0004.djvu
& ?????????
4 ______________________
, fcIDJgIBgW ??Sgi KMYES ??&fiZIEN??Y11e Nr. 1C9. Pi??tek, 9. Lipca 1915.
I
*
s
Dr W??adys??aw Januszkiewicz, lekarz pu??kowy.
??MIER?? KAP??ANA OD GRANATU. Z Baligro??
du donosz??: Proboszcz baiigrodzki ks. Peszek zgi??
n???? od granatu, kt??ry pad?? na plebani?? i zabi?? go
w mieszkaniu. W??r??d gruz??w i zgliszcz plebanii
.znaleziono zacnego kap??ana polskiego, kt??ry zna??
laz?? ??mier?? na posterunku w??r??d strasznych m??k,
trwaj??cych .kilka godzin.
SZKODY WE LWOWIE I OKOLICY. Pose??
W??adys??aw D??ugosz bawi we Lwowie i zbiera ma-
iteryaly, odnosz??ce si?? do rozmiar??w szk??d i strat,
Wyrz??dzonych we Lwowie i okolicy przez wojn??.
'Materya??y te u??ytkowane zostan?? w komisyi dla
gospodarczej odbudowy kraju w Kole Polskiem.
CHOLERA WE LWOWIE. Liczba zapad??ych we
Lwowie os??b na choler?? azyatyck?? zwi??ksza si??
coraz bardziej. Najwi??cej wypadk??w zdarza si??
???w^zielnicy III. Najwi??ksze niebezpiecze??stwo
przedstawiaj?? ulice Szpitalna, Zamarstynow-ska,
Stawowa, S??oneczna i s??siednie, gdzie w ubieg??ym
tygodniu stwierdzono liczne zas??abni??cia na cho??
ler??.
f W??ADYS??AW NOWAKOWSKI, wachmistrz
U??an??w II. p. Leg. Pol., zgin???? ??mierci?? bohatersk??
dnia 13 czerwca b. ,r. pod Rokitn??. S yn obywatela
*iemi kieleckiej, urodzony w Rzerzu??ni roku 1888,
po uko??czeniu nauk w szkole handl??w , w Kielcach,
wst??pi?? na kursa handlowe w Warszawie, kt??re
uko??czy?? z odznaczeniem. Zm ar??y pracowa?? szereg
lat w cukrowni ???Szreniawa", ceniony dla zalet
charakteru i niepowszedniej dobroci serca.
SK??ADKI. Dla biednej kobiety w Rad??owie na??
des??a?? p. Antoni Zas??pa z Tata-tovaros K 2.
Szko??a w Bia??ym Dunajcu z??o??y??a 10 K zamiast
nagr??d pilno??ci i 15 K zebrane od dzieci i nauczy??
cieli na sieroty po Legionistach.
Oddzia?? II. dep. budowy sza??c??w (Poczta poi.
SB6) za inicyatyw?? p. Jana Wi??cka, przes??a?? na
cele Legion??w 61 koron.
godz. 8 rano na placu Groble odb??dzie si?? publi??
czna licytacya na ??rebi??ta wojskowe. D o licyta-
cyi tej mog?? by?? dopuszczeni wy????cznie tylko rol??
nicy, z wykluczeniem wszelkich po??rednik??w i
handlarzy. Legitymacye, upraw niaj??ce do wzi??cia
udzia??u w licytacyi, b??dzie wydawa??o Tow. rol??
nicze (Krak??w, pl. Szczepa??ski 1. 8).
TARG NA BYD??O ROZP??ODOWE I U??YTKO??
WE RASY ROZP??ODOWEJ, urz??dzony stara??
niem Komitetu or k. Towarzystwa rolniczgo, od??
b??dzie si?? dnia 15 lipca b. r. o godz. 8 rano w
Nowym Targu.
Na mocy pozw olenia c. k. Namiestnictwa za??
kupiony przez hodowc??w materya?? b??dzie m??g??
by?? wywieziony do innych powiat??w. W ten spo??
s??b b??d?? mogli hodowcy w tych okolicach zacho??
dniej cz????ci kraju, gdzie byd??a brak, zaopatrzy??
si?? przynajmniej cz????ciowo w materya?? hodowla*
ny i u??ytkowy tej rasy.
Prypuszczalne ceny b??d?? w przybli??eniu nast????
puj??ce: buhaje od 500 kor. wy??ej, krowy i ja????w??
ki cielne od 500 kor. wy??ej, ja????wki m??odsze od
200 kor. wy??ej, ciel??ta do 10 miesi??cy od 100 kor.
wy??ej. Zakupno byd??a odbywa?? si?? b??dzie za go??
t??wk??, w kt??r?? te?? kupuj??cy zaopatrzy?? si?? po??
winni.
Komunikaty urz??dowe austryackie.
Mmmm atak??w
w Kr??lestwie.
Bombardowanie Tryestu z powietrza.
???
Zdobycie przednich
pozycyj czarnog??rskich.
(Telegram c. k. Biura korespondencyjnego.)
Wiede??, 8 lipca.
Urz??downie donosz?? 7 lipca:
Na froncie armii arcyksi??cia J??zefa Ferdynanda
trwaj?? walki dalej. Nadesz??e ro syjskie wzmocnie??
nia, kt??re w kilku miejscach przesz??y do ataku,
zosta??y w??r??d ci????kich dia nich strat odrzucone.
Liczba wzi??tych do niewoli jeszcze dalej si?? zwi??-
po??o??enle
kszy??a.
Nad Bugiem 1 w Galicy! wschodniej
jest niezmienione.
W walkach nad dolnym brzegiem Z??otej Lipy
wzi??to do niewoli w czasie od 3 do 7 bm. 3.850
Rosyan.
_
-
W??oski teren wojenny.
TE
Srot
mi
Czv>
Na froncie bitwy w Gorycyl nasta?? zrazu do
pewnego stopnia spok??j. Po onegdajszem zwyci????
stwie mia??y nasze wojska do odparcia jeszcze
kilka nie??mia??ych atak??w nocnych na przycz????ek
mostowy 1 na pozycye na p??askowzg??rzu. W czo??
raj otworzy?? nieprzyjaciel ponownie gwa??towny
ogie?? dzia??owy, po kt??rym nast??pi??y znowu w no??
cy nieuda??e ataki s??abszych si??.
W??oscy lotnicy obrzucili bombami Tryest, nie
Na wzg??rzach na wsch??d od Trebinje odby??a si??
w ostatnich dniach dla naszych wojsk pomy??lna
walka. W ataku zdoby??o kilka naszych oddzia????w,
po kr??tkiej zaci??tej walce, czarnog??rskie przednie
pozycye i sp??dzi??o Czarnog??rc??w z najbli??szych
w y??yn. Dnia nast??pnego przesz??a mniejwi??cej bry ??
gada czarnog??rska, po silnem przygotowaniu dzia-
Komunikat urz??dowy niemiecki
w yrz??dzili jednak powa??niejszych szk??d.
Na terenie Krn wykona?? nieprzyjaciel ponownie
atak na skalisty wierzcho??ek, ??? na kt??ry ju??
przedtem kierowa?? swe wysi??ki. Obro??cy dzielni
odparli jak zawsze atak. Przed nasz?? pozycy??
pozosta??o pole zas??ane trupami.
Na granicznym terenie karyncklm 1 tyrolskim
trwaj?? miejscami dalej walki dzia??owe.
Porfirio Diaz, b. prezydent Meksyku, zmar?? ???
jak donie??li??my ??? onegdaj w Pary??u. Nazwisko
jego zwi??zane jest z zaburzeniami w Meksyku.
Porfirio Diaz liczy?? lat 85 i by?? prezydentem
przez 30 lat. Ust??pi?? z prezydentury w r. 1911,
gdy rewolucya osi??g??a sw??j punkt kulmina??
cyjny.
Sprawy gospodarcze
ZEBRANIE PRZEDSTAWICIELI KORPORACYI
ROLNICZYCH. Z Wiednia donosz??: Dzi?? zebrali
si?? przedstawiciele korpo racyi rolniczych Dolnej
Austryi, G??rnej Austryi, Czech, Moraw, Szl??ska i
Styryi na obrady w* sprawie ???cen maksymalnych
zbo??a z nowych ??niw w ca??ej Austryi, w sprawie
wywozu zbo??a, ??rodk??w paszy itd. Po szczeg????
??owej dyskusyi uda?? si?? przewodnicz??cy konferen-
cyi cz??onek wydzia??u krajowego Mayer do pre??
zydenta gabinetu i przed??o??y?? mu postulaty konfe-
rencyi. zawiadamiaj??c, ??e szczeg????owy elabofat
o stosunkach rolniczych w r??czony b??dzie odno??
??nym ministerstwom w1 najbli??szych dniach.
MINISTERSTWO WOJNY ZARZ??DZI??O, i??
(wypo??yczanie wprost gospodarzom rolnym koni z
lecznic dla koni, stacyi zbiorczych lub z oddzia??
????w konnych wojskowych w przyslo??ci nie b??dzie
mia??o ju?? miejsca. Odt??d konie takie nabywa??o
b??dzie c. k. Min. rolnictwa i odst??powa??o je w??a??
??cicielom grunt??w rolnych.
?? LICYTACYA NA ??REBI??TA WOJSKOWE.
C. i k. Komenda twierdzy podaje do wiadomo??ci
krak. Tow. roln., ??e w dniach 12, i 14 lipca b. r. o
??owcm do kontrataku, ale ponios??a w ogniu na??
szych w ojsk takie straty, ??e po pewnym czasie
cofn????a si?? na g????wn?? pozycy??, sk??d wyruszy??a.
Kilku naszych lotnik??w wda??o si?? skutecznie w
walk?? przy pomocy bomb i ognia z karabin??w
maszynowych.
Zast. szefa sztabu gener. v . H o I e r, polny marsza??ek por.
Nowe sukcesy w Kr??lestwie Polskiem.
(Telegramy c. k . Biura korespondencyjnego).
Berlin, 8 lipca.
Biuro Wolffa. Wielka kwatera g????wna 7 lipca
og??asza:
Liczba je??c??w na po??udnie od Bia??ego B??ota po??
wi??kszy??a si?? na 7 oficer??w 1 800 ??o??nierzy, zdo??
byto nadto 7 karabin??w maszynowych 1 bogaty
ob??z pionier??w.
W Polsce na po??udnie od Wis??y zdobyli??my wzg??
rze nr 95 na wsch??d od Dolowatki (na po??udnie od
Borzymowa). Straty rosyjskie s?? bardzo znacz??
ne. Zdobyto 10 karabin??w maszynowych. Dalej na
p????noc tu?? ko??o Wis??y odparto atak rosyjski.
Na zach??d od g??rnej W is??y poczyniono dobre
post??py. Na wsch??d od W is??y niema ??adnych
wi??kszych zmian.
W po??cigu ku Z??otej Lipie od 3 do 5 lipca wzi????
li??my 3850 je??c??w do niewoli.
II)
Sez
prz
We
p???? c
w pii
tasty
Wys
Wsi
*7* 3
staw
kl??tj
rodzi
Wsi
77,:
rzek1
Wys
Wn
godz
wpi
tasty
Wys
Wn
godz,
zGi
Dom
nicki
Zachodni teren wojny.
Na p????noc od Ypern wojska angielskie wczoraj
wtargn????y do jednego z naszych row??w strzelec??
kich. Wieczorem znowu zosta??y wyparte.
Na zach??d od Souchez dwa nocne ataki nieprzy??
jaciela odparto. Przy ostrzeliwaniu wojsk nieprzy??
jacielskich gromadz??cych si?? w Arras miasto sta??
n????o w ogniu. Ogie?? zniszczy?? katedr??.
Mi??d?y Moz?? a Mozel?? panuje czynno???? bojowa.
Na po??udniowy zach??d od Les Eparges nieprzy??
jaciel w dalszym ci??gu usi??owa?? odzyska?? odebra??
ne mu niedawno stanowiska. Przy pierwszym ata??
ku Francuzi wtargn??li do cz????ci naszej linii obron??
nej. Kontratak odda?? nam rowy z powrotem, z w y??
j??tkiem kawa??ka stu metr??w d??ugo??ci. Nieprzyja??
ciel pozostawi?? jeden karabin maszynowy. Dwa
dalsze ataki nieprzyjacielskie, jak r??w nie?? atak
Komunikat urz??dowy turecki.
CTelegram c. k. Biura korespondencyjnego.)
wypar??a kawalery?? nieprzyjacielsk?? dalej ????ti
wschodowi. Onegdaj w bitwie wzi??li??my wielu ??o????
na Tranchee zupe??nie si?? nie uda??y.
W po??owie drogi mi??dzy Ailly a Apremont w y??
konali??my atak 1 zdobyli??my stanowiska nieprzy??
jacielskie w szeroko??ci 1500 metr??w, bior??c p rzy .
tem 1500 Francuz??w do niewoli.
Ko??o Croix des Carmes (w Priesterwaldzie) dzi??
w nocy nast??pi?? oczekiwany kontratak nieprzyja??
ciela. Nieprzyjaciela odparto.
Ko??o Sudle w Wogezach wzi??to szturmem ka??
wa??ek nieprzyjacielskiego rowu i uczyniono go dla
obrony nieprzyjaciela nieu??ytecznym.
W Champagne na po??udniowy zach??d od Suip-
pes nasi lotnicy skutecznie obrzucili bombami
nieprzyjacielski ob??z.
Naczelne kierownictwo armii.
Konstantynopol 8 lipca.
Agencya Milli. G????wna kwatera podaje do wia??
domo??ci:
Na prawem skrzydle naszego frontu na Kauka??
zie nasza kawalerya po powa??nych potyczkach
nierzy nieprzyjacielskich do niewoli i zdobyli??my
m aterya?? wojenny.
Na froncie dardanelskim sytuacya na og???? nie??
zmieniona. Zw yk??e walki z row??w strzeleckish
tr
kc
dl
sl
C
d>
b.
i
%
Sl
n
V
d
iHlEGO
T?
nasi???.
GOsali
iej.
godz.
Iowski
lofaa-'
Ich.
???
???
jegOy
i godz.
Iprzed-
???Za-
cza-
>godz.
trzeg??-
uinika.
|iego.
[po??. o
dowski
kofan-
beh.
???
pgo-
Icz??r o
1,Wicek
rodewil
J. Sol-
/ikc_1915_169_0005.djvu
,,ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ** Nr. 160. Pi??tek, 9. Lipca 1915.
S
trwaj?? dale}, a zw??aszcza na prawem sk r zyd le! nieprzyjacielskie.
kolo Sedilbar s?? zaci??te. Wszystkie te walki maj?? I Przed Ariburnu bombarowa} nasze stanowiska
dla nas przebieg pomy??lny. Nasze--baterye anatol- i na l??dzie nieprzyjacielski monitor, kt??ry widocz-
skie wyw o??a??y w ??bozie nieprzyjacielskim kolo ???nie kryt si?? poza okr??tem szpitalnym.
Sedilbar liczne eksplozye i po??ary. Nasi lotnicy j Na innych frontach nic szczeg??lnego,
dwukrotnie skutecznie obrzucili bombami wojsko |
Komunikat urz??dowy w??oski.
a*'
(Telegramy c. k . Biura korespondencylnego).
Wiede??, 8 lipca.
Z wojennej kwatery prasowej donosz??: Donie??
sienie w??oskiego sztabu generalnego z 5 lipca:
tecznie obrzuci??y bombami nieprzyjacielskie ma??
gazyny w pobli??u Doberdo i w??ze?? kolejowy Do;rn-
; berg-Trvacina. Dworzec w Trvacinie i odga????zie-
Ostrzeliwanie fo rtyfikacyi kolejowych Malbor- j nie kolejowe zosta??y uszkodzone. Okr??ty powietrz
ghet i Predeal przez nasz?? jartylery?? dokonyw a, ne nie poni??s??szy szwanku wr??ci??y. (W rzeczywi-
si?? z wielk?? skuteczno??ci?? dalej. Nasza ofenzywa sto??ci na linii Gorycya-Tryest ko??o Dornberg-
na p??askow zg??rzu Krasu rozwija si?? pomy??lnie.
We wczorajszych walkach wzi??to 400 ??o??nierzy
do niewoli. Ubieg??ej nocy okr??ty powietrzne sku-
Trvacina usi??owano
pego toru).
uszkodzi?? odga????zienie ??le-
131
Wojska austr. na terytoryum w??oskiem.
(Telegram c. k . Biura korespondencyjnego.)
Iego
lo-
Wiede??, 8 lipca.
Korespondent wojenny ???Neues Wien. Journ.???
pod dat?? 6 lipca, godz. 9 min. 15 wiecz??r, do??
nosi z w??oskiego placu boju eo nast??puje:
Mia??em sposobno???? zwiedzi?? front nad Stilf-
serjoch. Tak??e tu wyst??puje ten??e sam objaw,
co w po??udniowym Tyrolu, t. j. zupe??ne niepo??
wodzenie ofenzywy w??oskiej. Jak nad Coston-
bergiem na p??ln.- w schod. froncie Tyrolu, tak
i tu nad w??z??em granicy szwajcarskiej, wojska
nasze prze??o??y??y swoje pozycye na terytoryum
w??oskie. Scorluzzo jest ich dominuj??c?? pozyey??^
podczas gdy najbardziej wysuni??te nieprzyja??
cielskie punkty oparcia znajduj?? si?? na Brandio
iO
sali
ciej.
i na drodze wiod??cej do Vormio. Do chwili o-
becnej nie przeszed?? tu nieprzyjaciel do energi??
czniejszego ataku, ograniczaj??c si?? tylko do
ostrzeliwania g??ry Ferdynanda.
Wojska nasze pe??ni?? tymczasem stra??: na swo??
ich skalistych i ??nie??nych g??rskich stanowi??
skach. Dokonano tam wielkiego dzie??a, forty-
fikuj??c pozycye w najtrudniejszych stosunkach
do tego stopnia, i?? nad ka??d?? ??cie??yn?? panuj??
armaty. To co stwierdzi??em w Tyrolu po??ud??
niowym i tu mog?? stwierdzi??. Z Tyrolu stworzo??
no twierdz??, kt??rej ??aden szturm nie b??dzie w
stanie prze??ama??.
godz.
Iowski
??ofan.-'
Ich.
???T
-
|ego.
i godz.
Iprzed-
???Za-
) godz.
frzeg??-
uinika.
|iego.
Ipo??. o
iowski
ko fan-
toh.
???
ffego-
Icz??r o
1 Wicek
rodewil
IJ. Sol-
Warszawa i Kowno zagro??one.
Ro
Pi???? sz??stych Kr??lestwa PoIsSiego w r??Kach sprzymierzonych,
sya przygotowuje si?? do opr????nienia Lublina.
(Telegram prywatny ???Ilustrowanego Kuryera Codziennego")
Warszawa jest zagro??on??. Na p????nocy zagra??aj??
si?? teraz ??adne rokowania, poniewa?? czeka si??j
zwo??ania parlamentu. Obsadzenie Skutari przez
wojska czarnog??rskie, zdaniem k???? dyplomaty??
cznych nie ma rozstrzygaj??cego znaczenia. Loa
Skutari zadecydowany b??dzie na przysz??ym kon??
gresie pokojowym. Obsadzenie cz????ci Albanii
przez Grek??w i Walony przez Wiochy, nast??-*
pi??o za zezwoleniem wielkich mocarstw, ale mo??
carstwa te nie da??y pozwolenia na obsadzenie
Skutari przez Czarnog??rc??w.
Opin a mobilizatya w Finlantfyi.
(T elnram w??asny ???ilustrowanego Kuryera Codziennego
Sztokholm, 8 lipca.
???Dagebladet11 donosi z Helsingforsu, ??e rz??d
rosyjski zarz??dzi?? og??ln?? mobiiizacy?? Finland-
czyk??w. R??wnie?? sama Finlandya uznana zo-
sta??a za teren zagro??ony, wobec czego wszyscy
cudzoziemcy musz?? j?? opu??ci?? do dnia 15 lipca.
(Wiadomo???? powy??sza ??wiadczy o tem, ??e
Rosya ma ju?? wyczerpany dobry materya?? wo??
jenny, skoro wbrew ustawie zarz??dzi??a mobili??
zacy?? Finlandczyk??w, ??? Przyp. Red.)<
P???? miliona prog??w kolejo??
wych sp??on????o.
(Telegram w??asny ???llusirow . Kuryera Codziennego".)
Wiede??, 8 lipca.
Petersburska ajencya telegraficzna donosi,
??e fabryka impregnowania prog??w kolejowych,
b??d??ca pod zarz??dem dyrekcyi kolei po??udnio??
wych, sp??on????a ca??kowicie. Przesz??o p???? miliona
prog??w impregnowanych zniszczy?? po??ar.
Bukareszt, 8 lipca.
???Independance Roumaine??? , p????oficyalny or??
gan rz??du rumu??skiego, pisze o po??o??eniu wo-
jennem:
Zupe??na- utrata linii Dniestru wskazuje, ??e
Rosyanie nie b??d?? mogli d??u??ej stawi?? oporu
w tych cz????ciach Galicyi, kt??re jeszcze m aj?? w
swych r??kach. R??wnie?? w Kr??lestwie Polskiem
po??o??enie Rosyan jest zbyt ci????kie. Pi???? sz????
stych Kr??lestw a znajduje si?? w r??kach sprzy??
mierzonych. Armia Woyrscha odpiera Rosyan
ku Wi??le. Lada dzie?? nale??y si?? spodziewa??,
??e sprzymierzeni z??ami?? front wzd??u?? Wis??y i
obsadz?? jej wschodni brzeg. W skutek tego
Niemcy Kownu.
Kopenhaga, 8 lipca.
Zaniepokojenie w??r??d ludno??ci rosyjskiej,
wskutek zatajenia prawdziwego po??o??enia wo??
jennego, coraz bardziej wzrasta.
???Ruski Inwalid??? otrzymuje wiele anonimo??
wych list??w z pogr????kami, w kt??rych ????daj??,
by raz ju?? og??oszono faktyczny stan wojenny.
Zaniepokojenie wywo??a??o rozporz??dzenie ko??
mendanta Lublina, wed??ug kt??rego na' wypa??
dek kl??ski armii rosyjskiej wszyscy m????czy??ni
musz?? wyjecha?? w g????b kraju.
Rosyanie przygotowuj?? si?? do olpr????nienia
Lublina.
Tesroi* m
orskiAnglii.
(Telegramy c. k. Biura korespondencyjnego),
Sztokholm, 8 lipca.
Przyjazny dla tr??jporozumienia sztokholmski ???Da-
getis Nyheter" og??asza szereg skarg szwedzkich
importer??w n a samowol??, z jak?? Anglia konfiskuje
przesy??ki. Import z ctnia na dzie?? staje si?? trud??
niejszym. Handel szw edzki niebawem b??dzie mia??
zamkni??te wszystkie drogi.
Kopenhaga, 8 lipca.
???Berli??skie Tidende??? donosi z Chrystyanii, ??e
rz??d norweski za??o??y?? protest u rz??du angiel??
skiego z powodu r????nych nadu??y?? angielskich
okr??t??w wojennych, kt??re w obr??bie norwe??
skiego obszaru morskiego konfiskowa??y okr??ty
handlowe.
Samob??jstwo sprawcy zamachu
na milionera Morgana.
Nowy Jork, 8 lipca.
Biuro Reutera. Frank Holt odebra?? sobie ??y??
cie, rzucaj??c si?? z okna wi??zienia, w chwili,
kiedy stra??nik usun???? si?? na moment z celi i
pozostawi?? otwarte drzwi. Holt skona?? na miej-
Nadzwyczajna misya tts. Hohen-
lohego w Konstantynopola.
(Telegram c. k . Biura korespondencyjnego.)
Berlin, 8 lipca.
Biuro W olffa donosi: Ambasador niemiecki
w Konstantynopolu bar. Wang-enheim za porad??
lekarsk?? widzi si?? zniewolonym z powodu cier??
pienia na serce, prosi?? o 6-tygodniowy urlop
dla odbycia kuracyi, w zdroju Nauheim. W,
jego zast??pstwie ks. Hohenlohe-Langenburg,
wys??any b??dzie jako ambasador w nadzwyczaj??
nej misyi do Konstantynopola, by pod nieobe??
cno???? bar. Wangenheima prowadzi?? sprawy/
??al Rosyi z powodu pogwa??cenia
neutralno??ci szwedzkiej.
(Telegram c. k. Biura korespondencylnego.)
Sztokholm, 8 lipca.
Rz??d szwedzki og??asza komunikat stwierdza;-
j??cy, ??e natychmiast po stwierdzeniu narusze??
nia neutralno??ci szwedzkiej ze strony rosyjskich'
okr??t??w wojennych, pose?? szwedzki w Peters??
burgu otrzyma! rozkaz zaprotestowania u rz??du
rosyjskiego przeciw naruszeniu neutralno??ci
Szwecyi. N a ten protest rz??d rosyjski odpowie??
dzia?? pos??owi o??wiadczeniem nast??puj??cej tre??
??ci: Wedle sprawozdania nadesz??ego od komen??
deruj??cego admira??a rosyjskiego zaj??cie, kt??r??
da??o pow??d do protestu szwedzkiego, mog??o wy??
darzy?? si?? li tylko wskutek w??a??nie panuj??cej
mg??y, kt??ra uniem o??liwi??a nale??yte uregulowa??
nie ostrzeliwania. Rz??d rosyjski wyra??a ??ywe
ubolewanie z powodu tego, co si?? sta??o i za??
pewnia, ??e jest zdecydowany sumiennie prze??
strzega?? neutralno??ci szwedzkiej.
(Telegramy c. k. Biura korespondencylnego).
Nowy Jork, 8 lipca.
Biuro Reutera. Holt, sprawca zamachu na
Morgana, wczoraj o p????nocy usi??owa?? odebra??
sobie ??ycie, otwieraj??c sobie ??y??y na lewej r??ce.
sen.
Rosfa nie oczekuje zmian na Ba??kanle.
(Telegram c. k. Biura korespondencylnego.)
Petersburg, 8 lipca.
dnej zmiany w polityce pa??stw ba??ka??skich.
??? Rjecz??? donosi, ??e odpowiedzialni dyploma??
ci rosyjscy nie oczekuj?? na najbli??szy czas ??a-
Rokowania tr??jporozumienia z Bu??gary?? i Ru??
m uni?? nie post??puj?? dalej. Z Grecy?? nie tocz??
Dalsze zawieszenie dzia??a??*
no??ci s??d??w przysi??g??ych.
' Telegram c. k. Biura korespondencylnego.)
Wiede??, 8 lipca.
Jutrzejszy ???Dziennik ustaw11 i ???Wiener Ztg*
og??asaaj?? rozporz??dzenie cesarskie z 7 lipca w
sprawie dalszego zastanowienia dzia??alno??ci s????
d??w przysi??g??ych w ca??em pa??stwie po koniec
marca 1916. Rz??d jest jednak upe??nomocniony
by ??awy przysi??g??ych ewentualnie i przed tym
terminem pow o??a?? do ??ycia.
Cholera
(Telegram c.
azyatycka w Galicyi
Biura korespondencylnego.)
Wiede??, 8 lipca.
Wedle sprawozda?? urz??dowych 7 lipca stwier??
dzono w Galicyi choler?? azyatycka w nast??pu??
j??cych miejscowo??ciach: Dobromil 8 wypadk??w,
Huczko (pow. dobromilski) 2, Jaros??aw 2, Bu-
domierz 3, Czerni??awa 9, Jawor??w 14, Ka??uss
17, Krosno 1, Tarn??w 2, Wadowice 5.
/ikc_1915_169_0006.djvu
'dc
nagi
cieli
ifJR Y E R POLITYCZNY.
STUERCiKH U CESARZA. Cesarz wczoraj
o 11-tej przed po??udniem przyj???? Stuergkha na
dlu??szem pos??uchaniu.
KOKOWCOW POWRACA DO GABINETU?
Z Sztokholmu donosz??, i?? w dziennikach rosyj??
skich omawia si?? obecnie mo??liwo???? powrotu do
gabinetu b. premiera Kokowcowa.
POSE?? SOCYALISTYCZNY MINISTREM BEZ
TEKI. Agencya szw ajcarska donosi: ???Popolo
d???ltalia??? donosi z Rzymu, ??e prezydent ministr??w
Salandra w ostatnich dniach zaproponowa?? pos??o??
wi Barzilai, rodem z Tryestu, wst??pienie do ga??
binetu w roli ministra bez teki, mianowicie nie ja??
ko przedstawicielowi skrajn ej lewicy, lecz jako
przedstawicielowi ???Terra irredenta".
Barzilai
prawdopodobnie przyjmie propozycy??.
OBRADY IZBY ANGIELSKIEJ. Z Londynu do-
nosz??, ??e w Izbie ni??szej prz,edstawi-ciel rz??du or-
??wiadczy??, ??e liczba internowanych wynosi 26.713.
Premier Asquith na zapytanie odpowiedzia??, ??e bill
w sprawie sporz??dzenia rejestru nie ma na celu za
prowadzenia przymusowej pracy lub s??u??by woj??
skowej. Minister Long, k t??ry wni??s?? bill regestra-
cyjny, o??wiadczy??, ??e bill nie ma nic wsp??lnego
z obowi??zkiem s??u??by wojskowej. Bill u??atwi przy
pobieraniu rekruta uwaJnianie tych, kt??rych prze??
mys?? bardziej potrzebuje. Libera?? Whitaker dowo??
dzi??, ??e bill podkopuje jedno???? kraju, jest owocem
gabinetu koalicyjnego i znamionuje s??abo???? tego
gabinetu. Sporz??dzenie rejestru ma by?? tylko ??rod
kiem do celu innego. B . minister Robertson ozna??
cza bill jako bezu??yteczny, zrozumia??y on jest
tylko jako ??rodek do celu innego.
Przy g??osowaniu bill przyj??to w drugiem czyta-
???ILUSTRU Vti
jlu ... ri??t-eK, y. Lapca 1915.
niu 253 g??osami przeciw 30,
za
536)
cele Leli
CforATKi'historyczk??!
Oryginalny zak??ad z czas??w
kongresu wiede??skiego.
W listach ksi??cia Antoniego Radziwi????a, pi??
sanych w czasie kongresu wiede??skiego (1815)
do ??ony, ksi????niczki Ludwiki, a teraz dopiero
po raz pierwszy opublikowanych, znajdujemy
ciekawy opis jednej z ??wczesnych awanturek,
w kt??re tak obfitowa??y owe uroczysto??ci i ob??
chody. List nosi dat?? 1 marca:
??? .... Nie donios??em Ci jeszcze o bajecznej a-
wanturce, jaka si?? wydarzy??a kiedy?? w??r??d naj??
wy??szego towarzystwa, budz??c nieopisan?? sen-
sacy??. Jest to zak??ad, jaki si?? rozegra?? pomi????
dzy cesarzem (rosyjskim) a hrabin?? Flor??
(Wbma) w domu hr. Zichy. Tam zbiera si?? co
sobota niewielkie k????ko, do kt??rego nale??y ro??
dzina Zichy, hr. Flora, Gabryela Auersperg i
kilku pan??w, do kt??rych i ja si?? licz??. Cesarz
(rosyjski) i kr??l (pruski) przychodz?? r??wnie??
regularnie i nie opuszczaj?? ??adnego wieczoru u
Molly Zichy. Ot???? onegdaj, w czasie o??ywionej
rozmowy cesarza z Flor?? na temat stroj??w ko??
biecych i rozwijaj??cego si?? w tym zakresie
zbytku, twierdzi??a hr. Wbrna, ??e jednak kobie??
ta, kt??ra si?? chce rzeczywi??cie pospieszy??, m o ??
??e by?? ze swym strojem wcze??niej gotow??, ani??
??eli m????czyzna. Cesarz stanowczo zaoponowa??
i ostatecznie stan????o na tem, ??e nazajutrz m aj??
tei?? oboje, to jest cesarz i lir. Flora zjawi?? tutaj
w pe??nej gali, nast??pnie za?? przebra?? si?? od
st??p do g????w i w ten spos??b udowodni??, kto
m a racy??. Nadmieni?? Ci jeszcze musz??, ??e ce??
sarz lubi si?? w??a??nie chwali??, ??e bardzo nie wie??
le czasu po??wi??ca swej toalecie i ??e ubiera si??
z b??yskawiczn?? szybko??ci??.
Nie zdradzaj??c si?? wcale ze swym planem,
tak??e trzy inne damy, Julia, Zofia i Molly Zichy
przygotowa??y nazajutrz wszystko do przebra??
nia si??; pierwsza obra??a str??j w??gierski, dwie
inne dawniejsze kostyumy, a Julia mia??a ju??
brwi uczernione. Kr??tko m??wi??c wszystkie czte??
ry damy ??? bo g????wn?? osob?? by??a lir. Flora ???
ka??da obs??ugiwana przez dwie garderobiane ???
kt??re ju?? wszystko poprzednio przygotowa??y,
pojawi??y si?? w danej chwili zupe??nie przebrane,
przybywszy do salonu wcze??niej, ani??eli cesarz,
kt??ry, zreszt?? na za??atwienie swej garderoby
nie potrzebowa?? wi??cej czasu, jak trzy minuty
Z pa?? dwie przysz??y ju?? przebrane zaledwie
po up??ywie dw??ch minut, ku wielkiemu zdumie??
niu. kr??la, funguj??cego w roli s??dziego.
Mo??esz sobie wyobrazi?? ile ha??asu narobi?? za??
k??ad i jak wielkie by??o niezadowolenie cesarza.
C???? jednak by??o robi??, zak??ad obowi??zywa??. W
dwa dni p????niej hr. Flora otrzyma??a pi??kny
egzemplarz opisu po Szwajcaryi, wprawdzie
tylko broszurowany, ale zato owini??ty w pysz??
ny bia??y szal z szerok?? bordiur?? wroko??o i pal??
mami narogach. Trzy inne panie, z w??asnej o-
choty bior??ce udzia?? w zak??adzie, nie otrzyma??
??y ??adnego prezentu".
Zak??ad, przedstawiony powy??ej, zupe??nie ina??
czej komentow a??o sobie w-sp????czesne towarzy??
stwo wiede??skie, a do jakiego stopnia drasty??
cznie, dowodem tego zapiski w tajnych aktach
policyi, strona 402, ??e nuneyusz papieski Seve-
roli, dowiedziawszy si?? o tem ???a?? r??ce za??ama??
nad tym nowym przyczynkiem do chronique
scandaleuse kongresu wiede??skiego11.
j nie! Prawie p???? godziny stara??em si?? go pocie-
; szy??, wybi?? mu my??l podobn?? z g??owy, doda?? mu
j otuchy, jednem s??owem, wzmocni?? go na duchu.
|Nie powtarzam argument??w, jakich u??ywa??em
1do???? gdy wspomn??, ??e przywodzi??em mu na pa??
mi???? rodzic??w, narzeczon??, religi??. Pozornie u-
leg??... da?? si?? niby przekona??, lecz gdy ??egna??em
j go, by odej????, wyszepta?? z rozpacz??:
??????
???Doktorze! Ty nie masz sumienia!"
I ??? ???Czy wierzy Pan??? ??? zako??czy?? doktor swe
opowiadanie, ??? ?????e od tej chwili uspokoi?? si?? nie
|mog?? a nawet w drodze logicznego my??lenia do??
szed??em ju?? kilkakrotnie do przekonania, ??e kto
wie, czy nie by??e dla niego bez lito??ci...!"
Ib.
| OBRAZKI Z MIASTA $
lyz
.... Dzisiaj przeszed??em najsilniejsze wog??le w
calem mem ??yciu wra??enie, ??? nic dziwnego wi??c,
??e jestem tak zdenerwowany!??? ??? odpowiedzia??
na n o je zapytanie znany tutejszy lekarz-opera-
tor, kierownik odd zia??u chirurgicznego jednego z
krakowskich szpitali.
???
???C???? to by??o?" ??? podj????em zainteresowany.
???
Pozornie drobiazg... A jednak... Niech Pan
pos??ucha:
???
Wczo.raj wieczorem przywieziono do nas,
m??odego lwowskiego technika, ci????ko rannego
skutkiem wypadku. Obie nogi mia?? zmia??d??one,
jedno oko wyp??yn????o. B y?? zupe??nie przytomny,
a b??l zni??s?? bohatersko. Ch??opak przystojny,
chocia?? blady jak trup, mimo swego strasznego
stanu ka??dym ruchem sili?? si??, by jak najmniej
zajmowa?? nas swoj?? osob??. Nieledwie przeprasza??
za to, ??e ranny i ??e k??opot nam sprawia.
Jeden rzut oka wystarczy?? do postawienia dia??
gnozy: oka ocali?? si?? nie- da, bo ju?? wyp??yn????o,
obie nogi trzeba odj????, i to jak najpr??dzej.
Dzisiaj rano dokona??em operacyi. Zni??s?? j??
dzielnie, a w pozosta??em, biednem oku malowa??
si?? nie b??l fizyczny, lecz bezbrze??na jaka?? roz??
pacz i determinacya. Chcia?? co?? powiedzie??, o co??
ziapyta??, lecz nie mia?? si??... Odniesiono go do ce??
li. W godzin?? mo??e p????niej przysz??a do mnie sio??
stra mi??osierdzia, prosz??c w jego imieniu, bym
na chwil?? zaszed?? do niego, bo ma do mnie pro????
b??. Rozumie si??, ??e uczyni??a natychmiast zado????
jego ??yczeniu.
???
Sta??o si?? doktorze! ??? wyszepta??, gdy przy??
bli??y??em si?? do jego ??????ka.
???
???Wszystko sko????
czone!???
???
??? Jak to sko??czone!" ??? pociesza??em go ??a??
godnie ??? W??a??nie, ??e wszystko, jak najlepiej.
???
Operacya
si?? uda??a
nadspodziewanie
pomy??lnie, przesz??a lekko i za jakie dwa lub
trzy miesi??ce b??dzie Pan zdr??w zupe??nie!"
???
???Tak, jako kaleka, bez n??g i bez oka... Zre??
szt?? mniejsza o to... Mam do Pana ogromn?? pro????
b?? doktorze...!"
???
??? S??u????! Co tylko w mej mocy...???
???
???Doktorze!" ??? podj???? biedak z determina-
cy?? widoczn?? w g??osie i gor??c?? pro??b?? ??ciskaj??c
mnie nerwowo za r??k?? ??? ???nie mog?? wiele m??wi??,
wi??c powiem kr??tko: W tych warunkach w jakich
si?? znalaz??em, nie wyobra??am sobie ??ycia w przy
sz??o??ci. Pomijaj??c ju?? moj?? w??asn?? osob??, by????
bym ci????arem rodziny i ca??ego spo??ecze??stwa.
Zapracowa?? ju?? nie potrafi??, a paso??ytem by?? nie
chc??... Zreszt?? jeszcze jedno! W iesz doktorze,
mam, a raczej mia??em, narzeczon??... ??eby?? Ty j??
zna?? lub widzia?? przynajmniej... Ona dla mnie war
t?? by??a wi??cej, ani??eli ??wiat ca??y... O niczem je??
szcze nie wie... a gdy si?? dowie, b??dzie ju?? po
wszystkiem... W i??c prosz?? Ci?? doktorze w y??
??wiadcz mi najwi??ksz?? przys??ug??, jak?? wog??le
bli??niemu wy??wiadczy?? mo??na... nie powiem s??o??
wa nikomu, a z drugiego ??wiata b??ogos??awi?? Ci??
b??d??, jako mego najwi??kszego dobroczy??c??...
???
Doktorze... otruj mnie!"
Wszystkiego, innego si?? spodziewa??em, lec? tegoj
Gzemzast??pi??inp&s pszeniczn???
M??czki pszenicznej w wielkich ilo??ciach u??ywa
si?? w kosmetyce do. sporz??dzania pudru i jako
dodatku do past. W ch??ania ona w siebie t??usto????
i w??a??nie skutkiem tego tyle si?? jej zu??ywa. Dzi??
siaj, gdy oszcz??dza?? nale??y najmniejszych nawet
zapas??w zbo??a, o ile ono nie s??u??y wprost jako
po??ywienie, nasuwa si?? pytanie ??? czem zast??pi??
mo??na m??czk?? pszeniczn?? w kosmetyce? Na ak??
tualne to pytanie odpowiada znany dermatolog
hambuirski dr Unna, radz??c, aby w obecnych wo??
jennych czasach ca??kowicie zrezygnow a?? z u??ycia
m??czki pszennej i krochmalu, poniewa?? ??rodki za-
j st??pcze s?? substaneyami silniej jeszcze i efekto-
???wniej dzia??aj??cemi. W czasie pokoju 100 kg m ?? ??
czki kosztuje oko??o 80 koron; w szpitalach i ro-
j d??inach wiele jej si?? zu??yw a jako pudru dla nie??
mowl??t. Doskonale mo??n?? j?? zast??pi?? magnezy??
lub krzemionk?? (terra silicea), kt??rych to obu
??rodk??w posiadamy niewyczerpane zapasy a si??a
ich wch??aniaj??ca jest cztery i o??m razy wi??ksza a-
ni??eli m??czki pszenicznej. Magnezy?? zw??aszcza
idealnie nadaje si?? jako puder do zasypywania,
gdy?? w bardzo wysokim stopniu posiada w??asno??
??ci wch??aniaj??ce. O ile natomiast idzie o nadmiar
i t??uszczu na sk??rze, to doskonale zast??pi?? mo??na
m??czk?? pszenn?? kaolinem. Wreszcie w pudrze
twarzowym m??czk?? mo??na zast??pi?? ??ojkiem, kt??ry
; w stanie suchym daje si?? podobnie jak t??uszcz
I rozciera?? n a sk??rze.
OD WYDAWM8CWA.
Czytelnikom naszego pisma zwracamy
uwag??, i?? ???II. Kuryer Codz.??? wychodzi
obecnie o godz. 7-mej zrana. Dziennik
nasz, nabywa?? wi??c mo??na w rannych go??
dzinach w agencyach i trafikach krakow??
skich. Na prowincy?? ekspedyowany jest
???11. Kuryer Codz.??? poci??gami porannymi.
R??czne granaty, pozostawione w opuszczo??
nym przez Anglik??w rowie strzeleckim.
Obok worki z piaskiem, s??u????ce jako o*
chrona przed kulami karabinowemi.
/ikc_1915_169_0007.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" m* Nr. 169. Pi??tek, 9. Lipca 1915.
N oswobodzonej stolicy hraju.
(,Specyalne sprawozdanie korespondenta wojennego
V.
ZARZ??D MIASTA A W??ADZE ROSYJSKIE.
Gdy Rosyanie przybyli do Lwowa na czele
zarz??du miasta sta??o prezydyum, w sk??ad kt????
rego wchodzili jako prezydent dr Tadeusz R u ??
towski, jako wiceprezydenci dr Leonard Stahl i
dr Filip Schleicher, nadto rada miasta.
Prezydyum miasta rozdzieli??o mi??dzy siebie
czynno??ci. Prez. Rutowski uj???? w swe r??ce spra??
wy zewn??trzne miasta, reprezentowa?? poniek??d
miasto wobec w??adz rosyjskich. Dr Stahl zaj????
si?? sprawami zapomogowemi, wyznaczaniem po??
bor??w i zaliczek dla zubo??a??ej ludno??ci urz??dni??
czej; dr Schleicher natomiast dba?? o nale??yte
zaprowiantowanie Lwowa.
Zarz??d miasta zosta?? w zupe??no??ci apro.
bowany przez gubernatora Bobri??skiego. Mia??
stu zostawiono zupe??n?? autonomi??, pr??cz agend
starostwa, jak sprawy wojskowe; zostawiono w
cz????ci sprawy przemys??owe, duchowne i szkol??
ne. Dzia??alno???? rady miasta uszczuplono; w ra??
dzie miasta zasiada?? oficer rosyjski jak o dorad??
ca. Opr??cz prezydyum miasta, urz??dowa?? m agi??
strat, jako w??adza miejska z dyr. Boles??awem
Ostrowskim na czele. Wykonanie wszelkich roz??
porz??dze?? i potrzeb czy t?? wojskowych lub ad??
ministracyjnych porucza??y w??adze rosyjskie pre??
zydyum miasta.
To te?? zarz??d miasta, przez ca??y czas inw a??
zyi rosyjskiej obarczony by?? rozmaitemi cz??sto
naiwnemi rozporz??dzeniami w??adz rosyjskich,
I tak prezydyum miasta musia??o dba??, aby
wszyscy w??a??ciciele realno??ci wywieszali flagi,
odpowiedniej d??ugo??ci i szeroko??ci w czasie Uro??
czysto??ci rosyjskich, czy to z okazyi imienin,
kt??rego?? z cz??onk??w domu panuj??cego lub te??
rocznicy zgonu ??wi??tego rosyjskiego. Szczeg??l??
nie ostro przestrzegany by?? ten przepis w dniu
imienin nast??pcy tronu rosyjskiego Aleksego
Miko??ajewicza.
???Garnizon ??wowski???
???
jak
brzmia??o obwieszczenie ??? ??? ???b??dzie obchodzi??
ten dzie?? z wielk?? uroczysto??ci??; gmachy rz????
dowe, wed??ug zwyczaju w Rosyi, b??d?? udeko??
ro wane.
Stosunek zarz??du miasta do wojskowo??ci by??
wcale zno??ny; mniej przyjemny a nawet nie
do zniesienia by?? z urz??dami cywilnemi rosyj-
skiemi, jak gradonaczalnictwem i prystawami.
Prystawi rz??dzili si?? w swych dzielnicach jak
chcieli i wskutek tego przychodzi??o do ostrych
zatarg??w mi??dzy tymi urz??dnikami a prezy??
dyum miasta. Dzi??ki jednak stanowczo??ci prez.
Rutowskiego da??o si?? niejednokrotnie z??o usu??
n????. Pocz??tkowe wybryki ??o??dactw a rosyjskie??
go usta??y, w skutek energicznego protestu pre??
zydyum miasta u gubernatora.
Tlustrowaneyo K uryera Codziennego11 m
ZARZ??DZENIA PREZYDYUM PRZECIW
WZRASTAJ??CEJ N??DZY.
Wskutek niespodzianego wyjazdu w??adz au-
stryackich ze Lwowa, pozosta??o w mie??cie ty??
si??ce rodzin urz??dniczych, bez ??rodk??w do ??y
cia. Rodziny te pozbawione pobor??w, wysta??
wione zosta??y na dotkliwy g????d i n??dz??.
Natychmiast jednak zoryentowa?? si?? w sytua??
cyi nieoceniony prezydent Rutowski. Zorgani??
zowa?? na wielk?? skal?? akcy?? ratunkow??. Prze-
dewszystkiem, jeszcze przed wkroczeniem R o??
syan, wystara?? si?? o got??wk?? na zaliczki dla u-
rz??dnik??w pa??stwowych, nast??pnie stworzy?? na
razie sze???? kuchni bezp??atnych. Wydano asy-
gnaty na artyku??y ??ywno??ci. O wzrastaj??cej n????
dzy ??wiadczy fakt, i?? w pierwszych dw??ch
dniach rozdano 10.000 asygnat.
Z biegiem czasu, przy czynnej pomocy pre??
zydyum miasta otworzono kilkadziesi??t kuchni
bezp??atnych, dla inteligencyi i klasy robotniczej.
I tak otwarto w Sokole tani?? kuchni??, w kt????
rej oko??o 30.000 samych rodzin urz??dniczych
sto??owa??o si??, nie licz?? ju?? innych, kt??rzy po??
zostali na ??asce losu bez ??adnych ??rodk??w do
??ycia. Najwi??ksza ta kuchnia pozostawa??a pod
zarz??dem pa??: Dul??bianki i Z. Strza??kowskiej.
Za przyk??adem urz??dnik??w posz??y r??wnie?? i ko??
??a artystyczno-literackie i naukowe.
W kr??tkim c??asie otwarto, r??wnie?? przy czyn??
nej pracy dra Rutowskiego, tani?? kuchni?? arty??
styczn??. Zaraz w pierwszym dniu wydano kil??
kaset obiad??w. Kuchni?? t?? zorganizowa?? komi??
tet artystyczny, w sk??ad kt??rego w chodzili pp.:
Wanda Siemaszkowa, prof. M. Wolfsthalowa i
dr Al. Czo??owski.
Do szeregu utw orzonych staraniem prezy??
dyum miasta tanich i bezp??atnych kuchni przy??
bywa??o coraz wi??cej, jak kuchnia artyst??w-
malarzy, r??kodzielnik??w, kolejarzy i w. i.
Obiady w owych kuchniach rozdawano dla
ca??ych rodzin. I niejednokrotnie mo??na by??o wi
dzie??, ojc??w rodzin, wysokich urz??dnik??w ???
???z??otoko??nierzowc??w", jak z garnuszkami prze??
biegali ulice, nios??c ciep???? straw?? dla swych
najbli??szych... G????d zr??wna?? wszystkich.
Pr??cz za??o??enia tanich kuchni, prezydyum
miasta rozwin????o gor??czkow?? dzia??alno???? w kie??
runku aprowizacyi miasta.
Prezydyum miasta a w??a??ciwie naczelnik
dzia??u aprowizacyjnego dr Schleicher, naw i??za??
rozleg??e stosunki handlowe z kupcami rosyjski??
mi. Wkr??tce sprowadzono do Lwowa tak ol??
brzymie zapasy aprowizacyjne, ??e ceny artyku??
????w znacznie spad??y a tembardziej, i?? sprzeda????
towar??w zaj????o si?? same miasto, chc??c unikn????
spekulacyj i lichwy kupc??w niesumiennych.
podr????y po terenie wojennym).
Nadto czyni??c zado???? przedstawieniom i sta??
raniom prezydyum miasta genera??-gubemator
Bobrinskij przeznaczy?? miesi??cznie, dla podzia??u
mi??dzy biedn?? ludno????: 4.500 pud??w m??ki,
1.250 pud??w kawy, 1.250 pud??w cukru, 1.000
pud??w soli i 3.000 pud??w konserw kawowych,
Wkr??tce wi??c dzi??ki energicznej akcyi zapamo-
gowej prezydyum miasta ??? g????d w mie??cie
prawie zupe??nie usta??.
Drugiem wa??nem zadaniem by??o zaopatrze??
nie ludno??ci ubogiej w opa?? na czas zimowy.
Ale i temu zaradzi?? ten prawdziwy ojciec Lw o??
wa, dr Rutowski. Zakupiono wielk?? ilo???? drze??
wa w okolicznych lasach, a wyr??bane drzewo*
rozdawano ludno??ci, kt??ra sama musia??a zwie????
sobie do miasta.
Po zapewnieniu wi??c ??rodk??w ??ywno??ci dlaJ
ludno??ci Lwowa, zaj???? si?? dr Rutow ski losem
urz??dnik??w prywatnych. Wsp??lnie z dyrekto??
rem banku przemys??owego Kaz. Chodorowskim
wyda?? dr Rutowski asygnaty 100 kor., upowa????
niaj??ce posiadaczy tych??e do poboru zaliczek
na przysz???? pensy??. Asygnaty te przyczyni??y
si?? do zmniejszenia n??dzy w??r??d stanu urz??dni??
czego.
Wkr??tce powr??ci??y dawne stosunki, jednak
mieszka??cy nie czuli si?? swojsko. W mie??cie
przebywa??o mn??stwo szpieg??w, w??sz??cych z&
najniewinniejszym nawet zamachem na pa????
stwowo???? rosyjsk??. Ulice opustosza??y, po goda,
9-tej nie wolno by??o nikomu opuszcza?? miesz??
ka??. Wskutek tego kawiarnie by??y zamkni??te,
jak r??wnie?? w teatrze nie odbywa??y si?? przed??
stawienia. Zw??tpienie ogarn????o wszystkich..,
S??DOWNICTWO PODCZAS POBYTU RO??
SYAN.
Ze wszystkich w??adz pa??stwowych pozosta??
??y we Lwowie jedynie w??adze s??dowe ze swymi
kierownikami.
Podczas pobytu Rosyan, s??downictwo spo-<
czywa??o w r??kach s??dzi??w austryackich. Pre??
zydentem s??d??w by?? dr Przy??uski. S??dowi
krajowemu przewodniczy?? prez. ??uszkiewicz,
s??dowi krajowemu karnemu wiceprez. Kiljan,
na czele s??d??w powiatowych stali radcy Orze??-
ski i Remel.
S??dy funkcyonow a??y zupe??nie normalnie.
Rozpraw s??dowych a szczeg??lnie przed trybu??
na??em karnym by??o niezmiernie wiele, wskutek
licznych grabie??y mot??ochu i nadu??y?? mniej??
szych kupc??w lwowskich. Gubernator zupe??nie
nie miesza?? si?? do spraw s??dowych i zostawi!
s??dziom austryackim zupe??n?? swobod??. Wyroki
wydawano w imieniu cesarza Franciszka J????
zefa I.
J??ZEF D??UGO????CKI.
Legiony polskie
na W??grzech w r. 1848149.
2)
(Ci??g dalszy).
Lecz i wtedy rzecz nie by??a jeszcze za??atwio??
na ostatecznie i nie zosta??a za??atwiona a?? do
ko??ca wojny.
???Zacz??to ??? pisze w swym ???Pami??tniku" gen.
Wysocki ??? s????wkami nas zbywa??, zwleka??, na??
reszcie Kossuth o??wiadczy??, ??e nie mo??e pod??
pisa?? uk??ad??w a?? dopiero w Peszcie, po poro??
zumieniu si?? z innymi cz??onkami rz??du. W dro??
dze, kt??r?? wsp??lnie z nim odbywali??my, okazy??
wa?? si?? ci??gle zimnym dla nas i unika?? nawet
naszego spotkania. Z a przybyciem do stolicy
zwlekano zn??w stanowcz?? odpowied?? od dnia do
dnia, a z ka??dym dniem nowe jakie?? pojawia??y
si?? trudno??ci. Tymczasem m ??odzie?? niecier??
pliwi??a si?? i burzy??a w niecierpliwo??ci,
nie chc??c wszak??e w i??za?? si?? ostatecznie
bez zgo??a podstawy".
Po wielu ceregielach rz??d w??gierski zezwoli??
na form acj?? pierwszych kompanii z m??odzie??y
polskiej ju?? znajduj??cej si?? na W??grzech i do??
w??dc?? tego legionu polskiego, sk??adaj??cego si??
na razie z 300 os??b, mianowa?? gen. Wysockiego.
Tak wi??c ju?? w zacz??tku samym idea two??
rzenia legion??w polskich na W??grzech spali??a na
panewce. Pod dow??dztwem Wysockiego zgro??
madzi??o si?? w ci??gu ca??ej kampanii w??giersko-
austryacko-rosyjskiej zaledwie 844 ludzi, a licz??
ba wszystkich Polak??w, walcz??cych w rozsypce
pod sztandarami w??gierskiemi nie przekroczy??a
nigdy 2000 ludzi.
Garstka ta, kt??rej rz??d w??gierski, jak ??ali si??
gen. Wysocki, odmawia?? nawet prawa do nazwy
legionu, zw??c go wprost ???batalionem Wysockie??
go", mog??a przelewa?? i przelewa??a krew za W????
gry, ale o wkraczaniu z ni??, jak to by??o w projek??
cie, do Galicyi, nie by??o mowy, o akcyi za??
wsp??lnej w Galicyi z wojskiem w??gierskiem r????
wnie?? nie mo??na by??o my??le??, gdy?? W??gry oba??
wia??y si??, i?? fakt taki spowodowa??by interwen-
cy?? rosyjsk??.
J e j w??a??nie obawie interwencyi rosyjskiej w
pierwszym rz??dzie przypisa?? nale??y chwiejny,
niewyra??ny pocz??tkowo stosunek W??gier do le??
gionu polskiego. Interwencya ta jednak mimo
wszystko nast??pi??a, a o ile??by wi??ksze wobec
niej szanse zwyci??stwa mia??y W??gry, gdyby
obok nie pokonanej bynajmniej armii w??asnej
m og??y jej przeciwstawi?? jeszcze liczn?? armi??
legionist??w polskich. Zar??wno sprawa w??gier??
ska, jak i polska zyska??by na tem mog??y. B????d
ten sw??j W??gry spostrzeg??y ??? zap????no.
???Batalion Wysockiego" w takim stanie, jak
by??, pomaszerowa?? po rozg??os i s??aw?? pod znaj- ,
duj??c?? si?? w r??kach wojsk austryackich twier??
dz?? Arad.
Si??ami w??gierskiemi pod 'Aradem dowodzi??
pu??kownik Mariassy, w ed??ug s????w gen. Wy??
sockiego, ???m??ody, niedo??wiadczony, ale walecz??
ny i niecierpliwy oficer11. Chcia?? on zdoby?? twier??
dz?? podej??ciem. Tego samego w??a??nie wieczoru,
kiedy legioni??ci przybyli do Aradu, m ia?? si?? od??
by?? atak nocny na fortec??. Poczyniono wszelkie
zarz??dzenia, przygotowano drabiny i mosty.
Z obja??nie??, udzielonych przez Mariassy'ego
Wysockiemu ten??e spostrzeg??, ??e dow??dca w????
gierski ???za wiele liczy n a nieostro??no???? i tch????
rzostwo Austryak??w???, a, za ma??o zna fortec??
i niedostatecznie si?? do jej zdobycia przygoto??
wa??. Wobec tego Wysocki proponowa?? od??o??e??
nie szturmu na kilka dni. Gdy jednak Mariassy,
mimo przestr??g i uwag rozumnych, upar?? si??
przy swoim planie Wysocki prosi??, a??eby i le??
gion polski m??g?? wzi???? udzia?? w ataku, zape??
wniaj??c, ??e ???sk??adaj??ca go, a pe??na zapa??u m??o??
dzie??, z rado??ci?? p??jdzie do boju, chocia?? ??wie??
??ym zm??czona marsz P;m??? .
Przewidywania Wysockiego sprawdzi??y si??.
Dow??dca w??gierski ???w zi???? p????ksi????yc za basty-
on, zabrak??o drabin i most??w do przebycia g??????
wnego rowu??? . C ho?? wi??c kilku legionist??w wdra??
pa??o si?? ju?? by??o na wa??y ??? nakazano odwr??'
Cd.a
/ikc_1915_169_0008.djvu
Tak trwa??o do 1 marca 1915 r. W tym czasie,
na rozkaz rosyjskiego ministra sprawiedliwo??ci,
polecono prezydentowi Przy??uskiemu zmie??
ni?? formu??k?? podczas wydawania wyrok??w. Gdy
dr Przy ??uski nie chcia?? si?? zgodzi?? na ????danie
ininisteryum rosyjskiego, twierdz??c, ??e jako s????
dzia austryacki mo??e wydawa?? wyroki jedynie
w imieniu cesarza austryackiego, zosta?? wywie??
ziony do Kijowa. Przewodnicz??cym s??d??w zo??
sta?? zamianowany radca dworu Bie??czewski,
kt??ry ??? nie chc??c dopu??ci??, by do Lwowa spro??
wadzono s??dzi??w rosyjskich ??? poleci??, wedle
konwencyi haskiej, wydawa?? wyroki w imie??
niu prawa. Z t?? chwil?? ministerstwo sprawiedli??
wo??ci wprowadzi??o nadz??r nad s??dami w oso??
bie nadprokuratora z W arszawy Hessego. Zre-
gzt?? nie mieszano si?? do orzecznictwa naszych
s??d??w ani pod wzgl??dem formalnym (procedu??
ra) ani materyalnym (zasadnicze ustawy ko??
deksu cywilnego).
Nadz??r ze strony rz??du rosyjskiego nad s????
dami wprowadzi?? t?? zmian??, ??e dozwalano egze-
kucyi cywilnej po orzeczeniu drugiej instancyi,
ze wzgl??du na niemo??no???? odwo??ania si?? do
Wiednia. Pr??cz tego zastrze??ono dla rz??du ro??
syjskiego prawo usuwania s??dzi??w, bez poda??
nia powod??w oraz syst??Wania (zastanowienia)
wyrok??w i uchw a?? s??dzi??w.
Wszystkie wi??zienia, jak ???Brygidki11, wi??zie??
nie przy s??dzie karnym i i., obj????y w zarz??d ro??
syjskie stra??e bezpiecze??stwa. Stra??nik??w i
klucznik??w austryackich zupe??nie usuni??to.
Prokuratorya spoczywa??a wy????cznie w r????
kach rosyjskich. Cenzorem pism by?? porucznik
rosyjski B??ntkowski, do pomocy przydzielono
mu moskalofila dra Zawadzkiego, redaktora
???Prikarpackiej Rusi???,
C.d.n.
Wac??aw Sperber.
ZIEMIE POLSKIE
Prezydent miasta Kutna, jak donosi ???Kuryer
Pozn.???, p. Jankowski, zosta?? i
zdra??
d?? zas??dzony na ??mier??, kt??r?? to kar?? potem za??
mieniono mu na 15 lat domu karnego. Pan Jan??
kowski ma przesz??o 60 lat. Trzymany jest w
jednym z dom??w karnych Brandenburgii.
Z sekty maryawickiej. Wychodz??ca w ??odzi
niemiecka ???Deutsche Lodzer Zeitung???, pisze o
maryawitach tamtejszych, co nast??puje: Z wy??
buchem w ojny liczba maryawit??w bardzo zna??
cznie stopnia??a. Pozostali tylko ci maryawici,
ikt??rzy z powodu braku fundusz??w lub innych
wzgl??d??w ??odzi opu??ci?? nie mogli. Jakkolwiek
ze strony ich duchownych czyni si?? du??o, aby
wiernym przyj???? z pomoc?? materyaln??, panuje
pomi??dzy maryawitami ????dzkimi nadzwyczajna
n??dza. W??r??d duchownych maryawickich za??
sz??y tak??e powa??ne zmiany. Podczas gdy da??
wniej przy trzech kaplicach czynnych by??o po
dw??ch ksi????y, obecnie funkcye te spe??nia jeden
duchowny, Henryk Jarzymowski.
???Biskup"
-
rezyduj??cy w ??odzi, odbywa obe-
> podr????e inspekcyjne w okolicznych gmi??
nach maryawickich.
Przygotowania do samorz??du. Swego czasu
magistrat miasta W arszawy zwr??ci?? si?? do ge-
nera??-gubernatora warsszawskiego z zapytaniem,
kogo powinno si?? uwa??a?? za osob?? pochodzenia
rosyjskiego przy sporz??dzaniu list wyborczych.
Genera??-gubemator zakom unikow a?? magistra??
towi, co nast??puje: Wszyscy bez wyj??tku wy??
borcy wyznania prawos??awnego i sekt staro??
obrz??dowc??w winni by?? zaliczani do os??b po??
chodzenia rosyjskiego. Co si?? tyczy wyborc??w,
nale????cych do innych wyzna??, z w yj??tkiem ??y??
d??w, do listy wyborczej rosyjskiej nale??y w ??????
czy?? te osoby, kt??re same zalicz?? si?? do pocho??
dzenia rosyjskiego i z??o???? o tem zawiadomie??
nie odpowiednie, po kt??rego rozpoznaniu opi??
nia ostateczna w ka??dym poszczeg??lnym wy??
padku zale??e?? b??dzie od genera??-gubernatora.
^IL USTROWANY KURYER CODZIENNY11 es Nr, 169. Pi??tek, 9. Lipca 1915.
iwanie zaginionych.
Wojskowych, poszukuj??cych na tem miej??
scu swych rodzin prosimy ??? by nie poda??
w ali dok??adnych adres??w lecz tylko numer-
poczty polowej.
Franciszek Rajrakow ski, obecnie Reserve-
Spital Oderberg, poszukuje swej ??ony z dwoj??
giem dzieci, kt??r?? przed w ojn?? pozostawi?? w
powiecie brze??a??skim. Ktoby mia?? o niej jak??
wiadomo????, zechce ??askawie donie???? pod po??
wy??szym adresem.
299
J??zef Stach, poszukuje swej m atki Maryi z
c??reczkami, J??zef??, Mary??, A nn?? i Janin??, za??
mieszka??ych ostatnio we Lwowie, przy ul. Na
B??onie Nr. 36. R??wnie?? prosi krewnych i zna??
jomych o wiadomo??ci o sobie pod adresem: J????
zef Stach, Rekonvalescenten-Abt. k . u . k . Ers.
Rg. Nr. 57 Przer??w, Morawy.
298
Anna Maczkowa donosi synowi Janowi, ??e
stale przebywa w Luhaczowicach i prosi o ja??
k??kolwiek wiadomo????.
300
Ktokolwiek posiada??by jak??kolwiek wiado??
mo???? o rodzinie p. Moreczk??w a wzgl??dnie o
Anastazyi Moreezko, krawcowej z Przemy??la,
raczy ??askawie donie???? pod adresem: Marya
G??uszczyszyn, K miecia 60, Przemy??l.
301
Z. Sauerteig w D??br??wce morskiej p. G??rka
n. Wis????, poszukuje swego przyjaciela Franci??
szka Koreckiego Inf. Rg. 57, 4 Feldkomp. 302
g??oszenia.
Zlrz??dnik pa??stwowy
'-*??? lat 24 przystojny, po??
zna pann?? od 16???20 lat
w celu matrymonialnym.
Wymagane nale??yte wy??
kszta??cenie i wychowanie,
uko??czone konserwato-
ryum, fortepian lub skrzy??
pce, fotografia, posag.
???
oste-restante
??ywiec.
???Halka???
1343
71 czci w y i zdolny han-
'-*??? dlowiec z dzia??u na??
sion i maszyn rolniczych
i z dzia??u ??elaznego znaj??
dzie zaraz umieszczenie
jako kierownik w Sp????-
ce-rolniczo handlowej
???Snop??? w Kro??nie, do??
k??d pisemnie lub osobi????
cie z podaniem curiculum
vitae zg??osi?? si?? nale??y.
1348
Kobieta bezdzietna lat
28 posznkuje str????o-
stwa lub do sklepu, z??o??
??y na ????danie kaucy??.
Zg??oszenia pod 1035 do
Administracyi Kuryera.
J??zef Piku??a z Albigowej ko??o ??a??cuta, prosi
swoich syn??w Wincentego, Karola i Micha??a, o
podanie miejsca swego obecnego pobytu.
292
ODPOWIEDZI OD REDAKCYI.
Legionista: Specyalnych wymaga??, ani warun??
k??w nie ma. Nale??y by?? zdrowym w zakresie wy??
maganym wog??le do s??u??by wojskowej, nie posia??
da?? ??adnej w ady organicznej.
Prosz?? uprzejmie ka??dego o ??askawe podanie
mi jakiejkolwiek wiadomo??ci o moich rodzicach
M. Kaszy??skich oraz siostrach Eugenii i Poli z
Krakow ca, jakote?? o p. Stanis??awie Nie??wiatow-
skiej i Feliksie Kuberczyk ze Lwowa, p. Anto??
nim i Maryi Hofmann z Przemy??la, p. Maryi Nie??
dzielskiej, nauczycielce z Ska??atu, pod adresem
Leopold Kaszy??ski, Szombathely S??iptei ut 24
(W??gry).
293
Ksawera Skwirz w Jazowej p. Wi??niowa n.
Wis??okiem, poszukuje swojego m????a W??adys??a??
wa Skwirza, poczta po??owa Nr. 75. Ktoby po??
siada?? o nim jak?? wiadomo????, niech raczy ??as??
kawie donie???? pod podanym adresem.
296
Marya Czerwiec, prosi o wiadomo???? o m????u
swoim Stanis??awie, szer., 57 p. p . Ktoby posia*
da?? bli??sze o nim wiadomo??ci, zechce donie????
pod adresem M. Czerwiec, D??br??wka wis??ocka
p. Zass??w, (pow. Mielec).
297
Zofia G??rska z Jas??a, obecne Weseli Meji-
most Czechy, poszukuje syna Jana, praktykanta
handlowego u Motykiewicza w Grybowie, kt??ry
zagin???? podczas inwazyi rosyjskiej w grudniu
1914.
253
J??zef Paw??owicz (maszynista), ostatnio za??
mieszka??y we Lwowe przy ul. Rycerskiej L.
39, obecnie Csepelto utca 55 Budapeszt, W????
gry, poszukuje swej ??ony Maryi z trojgiem dzie??
ci, kt??ra wyjecha??a w dwa dni po mobilizacyi
ze Lwowa do Halicza do matki swej. Prosz??
uprzejmie ka??dego, ktoby o niej co?? wiedzia??
by raczy?? donie???? pod podanym adresem.
291
Stefan Ku??, poczta po??owa Nr. 55 (bli??szy
adres w Administracyi), poszukuje swego ojca
Hilarego i m atki Ireny Ku?? z Tarnopola. 288
Doszukuje si?? od 1
lip ca dw??ch lub trzech
pokoi umebl. oraz kuchni
o ile mo??liwe z o??wietle??
niem elektrycznem, na ??
czyniem i t. d. Wiado??
mo???? z podaniem ceny
przyjmuj?? J. Hopcas i
A. Salomonowa ul. Szcze??
pa??ska 9.dla ???K.R .???1353
C??u????cego dokonia, po-
^
szukuje Tomasz Ka-
pa??ka, Wielopole 1. 20.
Do wynaj??cia przy
placu Dominika??skim
Nr. 2 w Krakowie
a) zaraz wzgl??dnie od
ka??dego czasu 2 sklepy
naro??ne z wystawami oba
razem lub ka??dy osobno,
a nadto osobno:
b) od dnia 1 pa??dzier??
nika 1915 mieszkania, a
to 5 pokoi frontowych
s??onecznych z balkonem,
kuchni??, ??azienk??, przed??
pokojem, pokojem dla
s??u??by, ??wiat??em elektr.
w in d?? osobow?? elektr.
etc. nadaj??ce si?? dla le??
karza, dentysty, kance-
larye, mieszkanie pryw at??
ne itp. albo 3 pokoje z
kuchni?? ??azienk??, przed-
pekojem, ??wiat??em ele??
ktrycznem i wszelkiemi
wygodami,
c) zaraz lub od ka??de??
go czasu 2 pokoje fron??
towe z balkonem na biu??
ra, mieszkanie itp.
Wiadomo???? tam??e na
I pi??trze.
Kto potrzebuje
papieru do
pakowania.
Sprzedaje si?? w ma??ych
i w wi??kszych ilo??ciach
papier gazetowy do pa??
kowania Wiadomo???? w
Administracyi Kuryera.
1052
/Czeladnik??w szews-
^
kich i uczni do nauki
pwyjmie zaraz Karol Fa-
ruga, Cieszyn Steinplatz
40 ??l. austr.
1332
/Czeladnika kominiar-
^
skiego przyjm?? zaraz.
Wiadomo???? Ludwik Wa????
tuch ??ywiec.
1356
panna z ma???? kaucy??
potrzebna do prowa??
dzenia sklepu. Wiado mo????
w Administracyi Kur
ra.
Dotrzebny od 15 lipca
s??u????cy ??onaty wolny
od wojska kt??ryby by?? |
Wo??o-
str????em zarazem.
szy??ski Krak??w, Krupni-
1340
cza 21.
piesek buldog bury
*
pod szyj?? bia??y, pa??
sek rzemienny z niklow??
ok??wk?? op??acony do ode??
brania, ul. Bosacka Nr. 7
ofic. parter, Iskrzycki J????
zef
1352
upi?? rower u??ywany)
' ????? w dobrym stanie.
Wiadomo???? D??bniki Ma??
da]i??skiego 1. 17. u w??a??
??ciciela.
1357
poszukuje posady m??y-
*
narza do m??yna go??
spodarskiego. J??zef Na??
sielski M??ynarz w Ja??le.
Cklep korzenny do
^
sprzedania z powodu
wyjazdu w??a??ciciela. W ia ??
domo????: A ntoni Hudziak
Rakowicka 12, parter na
prawo.
1324
Buclialteryi
nauczy?? si?? mo??e ka??dy
z prowincyi w drodze ko??
respondencyjnej n a do??
godnych warunkach. W y??
ja??nie?? udziela I-sza przez
c. k. Rad?? Szkoln?? Kraj.
uprawn. S zko??a buchal-
teryi ???HERMES", Kra??
k??w , Fiorya??ska 05.
Zarz??d poleca s??uchaczy
na posady bezinteresow??
nie.
1321
Nowy wakacyjny
Kurs krejy i szycia
rozpoczyna si?? z dniem
1-go lipca, po znacz??
nie zni??onej Cenie.
Wpisy przyjmuje Pra??
cownia ???M ali??? , Garncar??
ska L. 16.
Firm a
Aleksander Zaremba
KraKow, ul. ??w. MarKa 20
(r??g Elorya??skiej)
Posiada na sk??adzie maszyny do
siekania mi??sa, szpryce do napy-
chania kie??bas, maski do zabijania
wo????w, topory, no??e, musaty, Fioki
lipowe, haki porcelanowe do wie??
szania w??dlin, wagi i ci????arki
mosi????ne, fartuchy, p??achty nie??
przemakalne, pantofle drewniane,
zapasowe no??e i sita do wszys??
tkich maszyn masarskich i t. d.
Wysy??ka poczt?? i kolej??.
Nacz, redaktor i wydaj??c??: Maryan D??browski, Odpowiedz, redaktor: Dr Tadeusz _Kopczy??ski. Drukarnia Narodowa w .Krakowie. Wolska W)