/ikc_1913_219_0001.djvu
Cena Dtunero
w Krakowie
n a prowincyi
hal.
ILUSTROWANY
PRENUMERATA MIESI??CZNA
W KRAKOWIE K. 1*-*?
KA PROWINCYI K. 1*501
Prenumerata:
W Kra&owie miegi??cmie K. I*??? kwartalnie K. S,
% odnoszeniom do domu o 60 h. mieai??c*. wi??cej.
Na prowincyi mi??*. K. 1*5??,???kwartalni?? K. 4*5#,
Za graaic??s Mrk. 1*50, Frk. 2*40, Pol. 0*8# mies.
Prenumerat?? naleiy uiszcza?? tylHo z giry.
Za zmian?? adrearu dop??aca si?? 40 ka??.
Ii. Karyer Codzienny wychodzi ??? z wyj??tkiem
niedziel i ??wi??t ??? codziennie o godz. Vt2 popo??.
Naczelny redaktor 1wydawca: Maryan DfkrawaKi
BedaKcya, A datialitricya 1EEUp*dycya:
w Krakowie, uL Wolska 1.19 a. ??? Teiefea 1198
Konto czekowe Nr. 80.279.
Og??oszenia:
Wiersz petitowy jeduoszpaltowy.
N a d e s ?? a n e ...................................
Paattl o d ................. ....
?? ???*80
???
?????-
H S???~
Drefcne og??oszenia po 10 halerzy od wyrazu;
siew* t??ustym drukiem Uczy si?? podw??jnie.
Rok IV,
Krak??w. Wtorek 23. wrze??nia 1913.
Nr. 219.
Bohaterski czyn marynarza.
(Obja??nianie na str. ??5j.
ICoi??polskieprafearaem
sprawy polskiej rsa ??l??sko.
Krak??w 22 wrze??nia,
Pocz??tek roku szkolnego na ??l??sku, to ???
okres zapalczywej gonitwy Niemc??w
za dzie??mi polskiemi, okres chwytania
tych dusz m??odocianych, w celu przykucia
ich na zawsze do rydwanu bojuj??cej nie??
mczyzny.
???Za??arta walka, jaka bywa prowadzona
o dzieci z rozpocz??ciem roku szkolnego ???
pisze nasz korespondent z Bogumina ???
.ZAG??OBA
n
TUTKI sos
PASCHALSKIEGO
mo??e by?? por??wnana tylko z walk?? dra??
pie??nych zwierz??t. Aby wydrze?? dziecko
z polskiej szko??y obiecuj?? Niemcy biedniej??
szym rodzicom ??ywi?? ich dzieci przez rok
ca??ya.
W tym okresie czasu Niemcy puszczaj??
w ruch ca??y sw??j aparat, kt??rym kieruje
???Schulverein??? niemiecki. Rodzic??w polskich
prosi si??, aby oddawali dzieci swoje do
szko??y niemieckiej, albo si?? im grozi. W
Boguminie samym cz??sto operuje si?? argu??
mentem, i?? na kolej bez niemczyzny
nikogo nie przyjm??, wi??c dziecko musi
niemczyzn?? posi??????, a gdzie, je??li nie w
szkole niemieckiej...
Obawa o przysz??o???? dziatwy, o w??asn??
egzystency??, zmusza wprost ludno???? polsk??
do zaprzedawania dzieci polskich
Niemcom.
Gdyby?? ludno???? widzia??a podj??te z czy??
jejkolwiek strony starania o odpolszcze-
nie kolei p????noenej na przestrzeni pol??
skiej I Wszak Ko??o polskie winno zaj???? si??
t?? spraw??, winno j?? przeprowadzi??. Ale
Ko??o polskie sprzeniewierza si?? swym
obowi??zkom i w obawie nara??enia si??
Niemcom i rz??dowi, w obawie ??ci??gni??cia
na siebie nie??aski sfer wy??szych ??? odda??
je ??l??sk polski na ??up szakalom nie??
mieckim ??? niemcz??cym kraj i ludno????,
deprawuj??cym w uczelniach hakatystyczne-
go ???Schulvereinu??? dusze dziatwy polskiej,
kupiona za ??y??k?? strawy lub za gro??b??
nie czcz?? bynajmniej, bo wobec niepodziel??
nego panowania niemczyzny na urz??dach
???
na opornych spada niejednokrotnie stra??
szna zemsta niemieckichfszaka'ii.
Je??eli Ko??o polskie p??aszczy si?? przed
Niemcami, je??li idzie o sprawy ??l??skie,
je??li nie umie czy te?? nie chce zdoby??
si?? na giest energiczny, je??eli wyrzeka
si?? walki o nasze prawa, to jak??e ????da??
mo??na, aby ch??op, rzemie??lnik, robotnik,
drobny ofieyalista polski okazywa?? wi??ksz??
odwag?? w walce z naporem niemczyzny,
ani??eli rozporz??dzaj ??c?? wp??ywami, niezale??
??ne Ko??o polskie?
Tch??rzliwe a?? do kra??cowo??ci, nieczu??e
na g??os sumienia narodowego, ubiegaj??ce
si?? o ???pierogi14 i ordery Ko??o polskie, da??
j??c z??y przyk??ad z g??ry, lekcewa????c sobie
swoje ??wi??te obowi??zki ??? zaprzepaszcza
spraw?? polsk?? na ??l??sku. Je??li wi??c
stug??owa hydra niemczyzny coraz bardziej
rozci??ga swoje macki, je??eli polip niemie??
cki toczy ??l??sk, ??cieraj??c ze?? wszystko, co
??wiadczy?? mo??e o polsko??ci kraju, je??eli
brutalna d??o?? hakatyst??w si??ga do dusz
dziatwy polskiej, aby wyrwa?? z nich z ko??
rzeniem drog?? odpowiedniego szkolnego wy??
chowania wszelki pierwiastek uczu?? pol??
skich ??? Ko??a polskiego to wina!
Ono jedno, w pierwszym rz??dzie, w??a??nie
..Potania??a"few ?? samos
f*
(Extra superise) palona i surowa w handlu
I
KRAK??W
985
Ma??y ryaeSi, r??g ulicy Szpitalnej,
Nowawojnaserbsko-alba??ska.
/ikc_1913_219_0002.djvu
. IL USTROWANY XUBYElt CODZrFNUS* nr. 219
???
dnia 23 wrze??nia 1913.
Ko??o polskie odpowfedziee musi za po??
st??py niemczyzny n a ?? l?? s k u , odbywa??
j??ce si?? kosztem dziatwy naszej, kosztem
naszego narodowego stanu posiadania.
Skutki takiej bezprzyk??adnej i karygo??
dnej oci????a??o??ci Ko??a polskiego nie da??y
d??ugo na siebie czeka??. Oto fakty: w Szo-
nychlu ko??o Bogumina ??? jak donosi jedno
z pism polskich ??? we w si czysto polskiej,
gdzie dot??d by??a ???dwuklas??wka??? dla 130
dzieci, z a ??o ??y ?? niemiecki ???Schulverein11
szko???? niemieck??. Forsowa?? spraw?? przewo??
dnicz??cy Rady szkolnej miejscowej. Do
szko??y niemiecki??j, cho?? prywatnej, zapi??
sa??o si?? 90 dzieci, do pierwszej klasy szko??
??y publicznej niema kandydat??w. To zna??
czy, ??e wszyscy uczniowie przejd?? za rok,
dwa ze szko??y publicznej do prywatnej. Po
trzech latach nast??pi ugminnienie niemie??
ckiej szk o??y ??? polska szko??a publiczna
przestanie istnie??.
Do szko??y publicznej polskiej w Niem.
Lutyni zapisa??o si?? 20 dzieci, do nie??
mieckiej, prywatnej oko??o 60. Do szko??
??y publicznej polskiej w Skrzeczonia do??
s??ownie dziesi??cioro dzieci, do p ry w atn ej
niemieckiej blisko o??m razy tyle!
Tak si?? przedstawiaj?? owoce teh??rzo-
wskief polityki Ko??a polskiego, jego
niedbalstwa o sprawy ??l??ska.
Obraz kl??ski na polu narodowego szkol??
nictwa przedstawi??yby si?? nam niew??tpli??
wie w barwach jeszcze czarniejszych, jesz-
rozpaczliwszych, gdyby??my posiadali dane,
dotycz??ce innych miejscowo??ci ??l??ska. Ko??o
polskie na apel, zwracany do?? ju?? nieje??
dnokrotnie przez pras?? polsk??, domagaj??c??
si?? energicznej obrony ludno??ci polskiej i
??l??ska przed naporem niemczyzny, odpo??
wiada??o zawsze dalszym ci??giem bezprzy??
k??adnego niedbalstwa. Ozy i teraz tak b????
dzie ??? nie wiemy. To jednak wiemy, i??
wszystkie niemal kl??ski, jakich do??wiadcza
sprawa polska na ??l??sku, w znacznym sto??
pniu zawdzi??cza?? nale??y bezp??ciowej tak??
tyce Ko??a polskiego i ??e ono,, tj. Ko??o pol??
skie, odpowie za swe niedbalstwo i tch????
rzostwo ??? wobec narodu i historyi, ono,
kt??re miast pot??gowa?? ??? hamuje roz??
w??j polsko??ci w zagro??onej przez niem??
czyzn?? po??aci kraju.
Zaginiony patryarcha.
Defraudacya p???? miliona koron.
W sprawie zaginionego patryarchy Bo??
gdanowicza, nast??pi?? obecnie senzacyjny
zw r o t. Mianowicie pewna obywatelka bu??
dapeszte??ska, p. Milena R oits- S to ies, zg??o??
si??a do s??du pretensye do spu??cizny
patryarchy na kwot?? 200.000 k o r o n ,
kt??r?? mia??a -po??yczy?? Bogdanowiczowi w
sierpniu br. za pokwitowaniem pisemnem,
a nadto na kwot?? 300.000 K, z tytu??u na??
le??yto??ci za wychowanie c??rki Wery, kt????
rej opiekunem by?? patryarcha.
Podczas ostatniego pobytu w Karlsba??
dzie, napisa?? Bogdanowicz do p. Roits, z
kt??r?? ????czy??y go oddawna stosunki, kilka
rozpaczliwych list??w, skar????c si?? na zupe??-
P. Roitsch ofiar?? wyzysku patryarchy.
??ledztwo.
n?? finansow?? i duchow?? ruin??. W dniu u-
rodzin cesarskioh przyby?? patryarcha do
Budapesztu i zwr??ci?? si?? do pani Roits z
pro??b?? o zwr??cenie mu, jako po??yczki,
200.000 K, kt??re da?? jej swego czasu.
Pro??bie patryarchy uczyni??a p. Roits bez
wahania zado????, wr??czaj??c mu za pokwito??
waniem powy??sz?? sum?? pieni??dzy.
W??adze policyjne nie d a j?? jednak wiary
zeznaniom p. Roits. Do tej pory nie uda??o
si?? w??adzom doj????, co si?? sta??o z ow?? kwo??
t?? pieni????n??. Wy??wietlenie tego szczeg????u
wyja??ni?? mo??e ostatecznie zagadkowe zni??
kni??cie patryarchy.
Dwaj arty??ci nad morzem.
Pary??, 22 wrze??nia.
Od kilku za?? tygodni ??? bawi utalentowa
W Douville, jednej z najbogatszych pla??
Francyi letniej, ludzie bywaj?? ??wiadkami
ciekawych oryginalnych widowisk. Sp??dza
tam sezon letni znany ??piewak Szalapin.
ny komik paryski ??? Dranem. Dwaj arty??
??ci zaprzyja??nili si?? ze sob??. Cz??sto space??
ruj?? razem. Ta para ??? ma??y, niski, szczu??
p??y, ruchliwy pary??anin, obok wysokiego,
barczystego rosyanina, zwraca na si?? po??
wszechn?? uwag??. Dranem prawi koncepta,
zaczepia publiczno????, ironizuje g??o??no z
przechodni??w. Powa??nego Szalapina to dra??
??ni, to te?? cz??sto si?? zdarza, i?? ofuknie
przyjaciela. Wtedy Dranem zalewa si?? ??za??
mi i zawodzi od p??aczu. Zbiega si?? t??um
ludzi. Szalapin ucieka. Dranem goni za
nim.
???
Widzicie, pa??stwo ??? zwraca si?? do
publiczno??ci ??? z kim ja spaceruj??, z naj??
genialniejszym na ??wiecie artyst??. Czego
warte moje g??upie szansonetki wobec jego
gry pot????nej.
???
Daj spok??j ??? m??wi rozdra??niony ar??
tysta ??? ty w swej dziedzinie posiadasz ta??
lent niepospolity.
Zaczyna si?? sprzeczka gwa??towna: przy??
jaciele chwal?? siebie wzajemnie, wymy??la??
j??c si?? od ostatnich wyraz??w za skromno????
i niedocenianie ka??dy w??asnego talentu.
W rezultacie zn??w zbiegowisko, zn??w Sza??
lapin ucieka, a Dranem p??dzi za nim.
G-dy raz rozesz??a si?? pog??oska, ??e Szala??
pin z Dranomem poszli do k??pieli, zbieg??
ca??y niemal Douville.
Dranem udaje, ??e si?? strasznie boi wody.
??? Ja wol?? my?? si?? w miednicy??? powiada ???
mniej niebezpiecze??stwa i wygodnieju.
Wszed?? po kolana do wody i dalej ani
kroku. Szalapin i pewien literat francuski
bior?? go pod r??ce i wlok?? dalej. Dranem
zaczyna g??o??no p??aka??: ???Szalapin ??? krzy??
czy on ??? d??ugi jak ??erd?? i ??wietnie p??ywa
a ja nie umiem i utopicie mi??, zbrodnia??
rze !u
Zostawiaj?? go, a sami rzucaj?? si?? w wir
fal. Po paru chwilach zatrzymuj?? si?? i nie
widz?? Dranema. Szalapin zaczyna niepo??
koi?? si??: ???mo??e go fala zbi??a z n??g, mo??e
uton???? naprawd???!??? Wszyscy daj?? nurka
w rozmaite strony, szukaj??c go. Raptem
s??ysz??: ???Ohe, La-si-mi-fa-do! Chod??cie tu,
tu jeszcze wi??cej wody???.
j,Poczekaj-??e, ??obuzie jaki?? ??? krzyczy
Szalapin ??? ja ci poka????, nie ujdzie ci to
darmo, ??e mi?? tak strasznie przerazi??e??", i
p??ynie za nim. J u?? si?? zr??wnali. Lecz Dra??
nem wyprzedza go, wyskakuje z wody i
krzyczy: ???A co, kto zwyci????y??: ty jeste??
genialnym artyst??, a ja przynajmniej w
p??ywaniu przewy??szam ci?? .
Publiczno???? spotyka ich z entuzyazmem.
GASTON LEROUX
66
SZERY-BIBI
???
Czekajcie, my??la?? w duszy, czekajcie,
wy lalki malowane, nie wiele z was zosta??
nie, gdy pozwol?? pohula?? z wami moim
ludziom. Ty za?? Maksymie de Tondal, dla
ciebie ju?? co?? obmy??l??.
Tu oczy jego spotka??y si?? ze spojrze??
niem Kanaka, kt??ry siedzia?? naprzeciw nie??
go. Zagadkowy doktor, nie miesza?? si?? do
rozmowy, nie wyrzek?? ani s??owa prawie
przez ca??y ci??g obiadu.
???
Jemu wydam Maksyma de Tondal???
pomy??la?? Szery-Bibi, przypomniawszy so??
bie ponur?? legend??, zwi??zan?? z osob?? K a??
naka.
ROZDZIA?? X.
Wizyta do klatek.
Postanowienie, jakie powzi???? Szery-Bibi,
uspokoi??o go nagle i wr??ci??o mu dobry hu??
mor. Przesta?? by?? niezgrabnym i ma??om????
wnym, przeciwnie sam obj???? ster rozmowy
i potrafi?? zaj???? swych go??ci. Opowiedzia??
im obrazowo ca??y bunt aresztant??w i nie??
bezpiecze??stwo, jakie przesz??a za??oga. Pod??
kre??la?? przytem z upodobaniem, ??mieszne
kawa??ki, jakich nie brak??o, w??r??d najstrasz??
niejszych wydarze??, opowiada?? je tak za??
bawnie, ??e jego sztab pok??ada?? si?? poprostu
od ??miechu; co pewien czas zn??w wtr??ca??
umiej??tnie straszne obrazy i sceny, od kt????
rych dreszcz zgrozy przechodzi?? po s??ucha??
czach.
???
By?? tam pewien cz??owiek, zwany
Afrykaninem ??? m??wi??, zwracaj??c si?? do
zalotnicy Karmen. Ten cz??owiek mia?? ??on??,
kt??ra lubi??a strzela?? oczkami na jego przy??
jaci????. Niema pani poj??cia, jak ci ludzie
bywaj?? zazdro??ni. Czy pani wie, jak uka??
ra?? niewiern?? kobiet??? Nala?? jej do ucha
roztopionego o??owiu, tak jest, roztopionego
o??owiu, powt??rzy?? z naciskiem, jakby sam
chcia?? powt??rzy?? podobn?? operacy?? z r????o-
wem uszkiem tancerki.
Panna Karmen roz??mia??a si??, ale jako??
nieszczerze. Ozy uderzy??o j?? co?? niezwy??
k??ego w g??osie mniemanego komendanta,
czy zauwa??y??a pos??pne spojrzenie oficera
o niskiem czole i szerokich ko??ciach policz??
kowych, kt??ry nie ??mia?? si?? jak inni, s??u??
chaj??c tej historyi.
Szery-Bibi przeszed?? tymczasem do opo??
wiadania o wyst??pkach innych cz??onk??w
bandy. Opisa?? dzieje Pyskacza, Bibu??y,
??wi??toszka i Pi??ki gumowej, zatrzyma?? si??
wreszcie na Kanaku.
???
A by?? te?? mi??dzy nimi jeden, kt??ry
po??era?? ludzkie mi??so ??? nowo??ytny ludo??
??erca ??? kt??ry uchodzi?? za znakomitego
doktora.
Kanak jako?? nie smakowa?? w tych dowci??
pnych opowiadaniach i spojrza?? na Szery-
Bibiego wzrokiem, kt??ryby zmrozi?? krew
w ??y??ach ka??dego innego cz??owieka.
Ale Szery-Bibi by?? dzi?? wes????, szalonym,
nieposkromionym humorem, przytem szam??
pan la?? si?? strugami, a pod jego wp??ywem
rozlu??ni??y si?? znacznie karby subordynacyi,
w jaki rozkaz jego zaku?? z pocz??tku szta??
bowych bandyt??w. Weso??o???? ich stawa??a
si?? prawie grubia??ska, a zw??aszcza ten,
kt??rego miano za porucznika de Wilen,
zastanowi?? m??g?? swojem zachowaniem si??.
Rycza?? ze ??miechu, w czasie opowiada??
komendanta, uderza?? pi????ci?? w st???? lub wy??
dawa?? okrzyki, wyra??aj??ce jak???? dzik?? ra??
do????, jakby si?? znajdowa?? w budzie jar??
marcznej a nie przy stole swego komen??
danta.
O.d.n.
LAB0LAT0RYUM LEKARSKO DENTYSTYCZNE - ul. Florya??sRa L. 23. II. p.
SJniw. M e d . Dr. SABINY WEINBERG Wykonuje wszelkie zabiegi w zabiegi w zakres lekarsko dentystyczny wchodz??ce.*
Sal.
t'om. techniczny: Wilhelm Fruchtman. Ceny przyst??pne.:: Ulgi w sp??atach. s Godziny ord. 0???113 -6 . s W niedziel?? Uwlgta tyjko pticdpo??udnUsi
TK
???LOWEJ
dolWA??OWEJ
obkwiE.
z Krej|v
P??ac??
wKor,
254-25
118-05
05-25
19-11
14-95
|2*20 w noc
8-14 w noAsfj
6-45 z ranjpplnia 1913 r
, ??50 z ranfob.fr poi.
10*45 przedMysf
2-61 popo??!Ireka
8-43 wiecz,jpra
lg. _
wiecz,aob. ???
(>???20 wleczjj??f.
DO VDI l.re
12-45 w uupt, i .u
8-55 w xtoXaj,
6*30 z r anwihh.
6-52z nSKUr.
ssssfc*
6-
???
wiecziob.
10-15 wieozjgf
10-84 wieczqst
DO ZAK'Al!
7-
???
rano a. w
10-25 przed], (
2*07 po po??iof
8-45 po po??sot
do wa<
8*80 a raaisa
1-80 po po__
7-40 wiec??Je,
9*??? wiec ;oh
10-20 w nc
1105 w nc
I H 80-50
630*???
Wawel, Orok
f r??b Mi-..
o
ieo w kateq
lu, zwiodzato
powszednia o
W niedzieli-
11 V?? przedj
a??uionych
Ska??ce, gr??Sfraj.
??ciele iw.
???karbieckoj
ryi ogl??da?
???zen fam si
Wystawa Ti
przy placu
otwarta od
Wityp W
wdnipo
Muzsui
(w Sokiem
codzienni??
wmiaa. zim era.
wat??p w pi
w dal po?
Wniedziel??
od
Muzaum Infe
(domMatsj i
aka 1. 10, ot en-
nie od godi
aim. 11???3, w -
odf -
Muzeum Hr. i(ow
ul. Woieka
codz. od gow.
(w mies. ??li -
Wst??p 60 rac.
Muzeum Tes.
-
miejskie, ufW-
ska 4, ofcwf -
dzaj??cycli I
godz. 8 do
niem za op
osoby.
wolny. B !$ r
???
twarta ccdffwca 1913
jp.
???
w.
cz, 9l??_
ne
:z. 82*30
w.
-
92'???
ie
-
82-70
16
t.
:
-
96-20
10
t.
j
e 91-
???
e
r
t.
(
e 81-65
t.
.
c
b 92-25
1
z
89. ???
t1
0
n
ir
97-90
w
J 82-75 w
0
' 81-25
Of
79-75 za
90-
???
5w-
iay
400-
???
504-
???
85*-
85--
dz
cz2
PO'
SZJ
dzi
rys
??
rab
??
k??
-
82-10
81-25
106-
???
101 66
Wij
Muzeum XJf
otwarte we
odg
Ugrad
otwarty
dopa??dziei
z wyUtkie
8???12 i od
dzielei ??wi
Kapies Ko??ci
dost??pny 0
8 raso do
id,).
-
117-76
-
84--
??? 82.75
, 629.50
???826-
???
337-75
594--
516--
518-50
728-25
134-25
989-
???
. , 342-25
141005-50
H 724-57
141.33-97
\ 241-25
-
254-25
-
'S52--
/ikc_1913_219_0003.djvu
-LUL,U'J
???
v??4.tyio
Bozfep
IK
z KrlwPLOWEJ
DOl^# ??owej
J2-20 w nocpolIWIE.
8-14 w nceposp,
6???46 z ranai(j5.p, Ma 1913 r.
7*60 z rans|??b.fr po??.
10*46 praed??spa
"""
ks
2-61 popo??,yt ???:
8"43 wieozfir??i
19"??? wiocz.????lj,
0*20 wiecz
DOW
1.2-4&w n i,
B'55 -w noij
6-SOzr
...
6-62 z ranspisp-w;
1-67 po p4aoivne
2-83 po pooo.s;hi
6??? wieozjob-.,^
6-46 wieczaobj *
1016 wieczoapi*
10-34 wte>p TM
DO ZAK???At??w ,
7-
???
rano a. w.
-
10-26 przed {. c.*me
2-07 po pctgol/.
-
8-45 po potsolvas
DO WHG-yt.
g-80 a raniso??-
???
1-80 po poai(7??? .??
7*40 wieo2j*^yt-
9-
???
w ieos??ll??!Ue
10-20 vr hom
1106 w now
T tnie
fal.
lem .
I tnie
WawoljA-
ry?? ogl??Sae??^
???zenlem si< ^
Wystawi fo y0J
przy placui am'_
Otwarta oi /
W??tw 'w 1 le>
W dni pow
????uzsun iip.
(w Sukieni ???_
-
oodiienuia Stal,
wmie??.zia sm.
wst??p wp??-
w dii p??^ Sw-
w niedziel?? say
od
Muzaum
(dom ??latej.
???kallO,ola??
nieodg
Bin. 11???
odf -
Muzaum Hr-How
ul. Wolska ??? -
codz. od gow.
(w miea. *fc *
Wst??p 60 -ac.
Muzeum fes. *
miejskie, ulie "
eka 4, otw<
dzaj??cyck
godz. 8 do
niem za o
f
0
1
|T
i
i??
w
a.
P??ac??
wKor.
264-26
118-06
96-26
19-11
L4-95
91*???
82*30
92*???
82-70
96-20
91*???
81-65
92-25
89.???
0-
>W
7.
ry
lo??
go
oi-
y-
BW
90--
80-50
630-
???
400-
???
504-
???
86*???
85*???
82-10
81-25
106"???
101 66.
m,
rn-
em
??yi??
ta-
a??a
,en,
.en,
si??.
ia??
Ny.
ra-
jar-
ten-
l.
osoby,
.^afiozna
wiPd*)*
Muzaum X,Xs -
??
jfcr. 629.60
- 826--
337-76
0gr4d
otwarty
dopa??dziersj
z wyjutkiea
8???12 i od
dziele! ??wii
Kopiec Kaiti
dost??pny CJ
8 rano dof
594-
???
516-
???
518-60
728-26
i- 134
-
26
989-
???
342-25
141006-50
W 724-67
lii. 33-97
I 241-25
Ll 254-25
LS52*???
Kapitan Sanchez i jego
c??rKa.
Madryt, 22 wrze??nia.
Przed tutejszym s??dem wojennym sta??
n???? kapitan Sanchez i jego c??rka, oskar??
??eni o zamordowanie rentiera Jalona i po??
krajanie jego trupa na kawa??ki.
Ludwika Sanchez przychodzi do s??du
pod g??stym woalem. Jej odpowiedzi s??
bez??adne i po cz????ci pozbawione zwi??zku
ze sob??.
???
???
Nie mog?? sobie przypomnie?? ????????? m????
wi ??? czy zamordowany Jalon, kiedy go
ojciec m??j obali??, aby go po??wiartowa??, ??y??
jeszcze, czy nie. Nie przypuszcza??am, ??e
ojciec chce zabi?? Jalona... My??la??am, ??e
oszalej??, kiedy ujrza??am, jak m??j ojciec
zadawa?? swojej ofierze uderzenia
m??otkiem w ty?? g??owy. Pr??bowa??am
przeszkodzi?? drugiemu uderzeniu.
W s??dzie odby??a si?? tragiczna scena,
kiedy jeden z obywateli zapyta?? oskar??on??,
czy jest pewn??, ??e jej dwoje dzieci po??
chodz?? od w??asnego ojca?
Ludwika Sanchez wybuch??a spazmaty??
cznym p??aczem, wsta??a, nagle, potem rzu??
ci??a si?? na kolana przed prezesem s??du
i krzykn????a:
???
Przysi??gam, jestem pewna, ??e nic
niema dla mnie ??wi??tszego nad moje dzieci.
To dzieci mojego ojca, nie mia??am
dzieci z nikim innym, tylko z moim
ojcem!
"Wsta??a, podnios??a rarQion-a 1 zawo??a??a:
???
Lito??ci! lito??ci! jestem niewinna, nie
zrobi??am nic!
Kapitan Sanhez zaprzecza wszystkiemu i
twierdzi, ??e nie zna?? wcal?? Jalona, ??e wie
o zbrodni tylko tyle, co wyczy^a^ w dzien??
nikach. Utrzymuje, ??e za to c??rka jego
mia??a bezpo??redni udzia^ w zbrodni
w porozumieniu z osobami, kt??re by??y
w tem zainteresowane, aby zrujnowa?? jego,
Sancbeza, w szkole wojskowej.
Kiedy mu odczytano, jaka kara mu grozi,
zawo??a??:
???
Go za ha??ba!
Adwokat broni??c swego klienta twier??
dzi, ??e mo??e Sanchez jest pierwsz?? przy??
czyn?? istotnego zab??jstwa, ale jest nieod??
powiedzialny, bo dzia??a?? w napadzie
szale??stwa, z powodu zazdro??ci, wi??
dz??c, ??e c??rka jego uleg??a nieszcz????liwemu
rywalowi, Jalonowi.
Sanchez zdradza oznaki cielesnego i mo??
ralnego zwyrodnienia.
S??d skaza?? Sancheza na ??mier??, a c??r??
k?? jego na ci????kie roboty.
??mier?? syna carskiego.
Berlin, 22 wrze??nia.
"W Marburgu, po kr??tkiej chorobie, zmar??
wczorajszej nocy ksi?????? Jerzy Aleksander
Juriewskij, w wieku 41 lat.
Zmar??y ksi?????? by?? jedynym wog??le, o-
czywi??cie przed??lubnym synem rosyj??
skiego cara Aleksandra II i ksi????ny
Katarzyny Do??gorukoj. Dopiero w o??m lat
po jego urodzeniu zmar??a pierwsza ??ona
Aleksandra I I , carowa Marya, a chocia??
wkr??tce potem car po??lubi?? jej dam?? dwor??
sk?? i sw?? kochank??, ksi????n?? Do??gorukij,
przecie?? ksi?????? Jerzy, jako urodzony przed-
??lubnie nie mia?? ??adnych praw do
trouu.
Car a?? do ostatnich dni ??ycia odnosi??
do swego syna z ogromn?? mi??o??ci?? i nie
szcz??dzi?? niczego, byleby tylko wynagro??
dzi?? mu nie??ask?? losu, kt??ry go pozbawi??
tronu.
Bohaterski czyn marynarza.
(Do ilustracyi tytu??owej).
Onegdajszej nocy wybuch?? w jednej z ka??
mienic przy -Kothenstorngasse w Wiedniu gro??
??ny po??ar, kt??ry w mgnieniu oka obj???? cztery
pi??tra.
W ostatniej chwili zoryentowa??a si?? stra?? po??
??arna, ??e na poddaszu musz?? si?? prawdopodo??
bnie znajdowa?? iJ dzieci, kt??rych ojciec, wdo??
wiec, zaj??ty jest jako kelner w jednej z nocnych
kawiarni. Przez morze p??omieni nikt jednak nie
mia?? odwagi rzuci?? si?? na ratunek nieszcz????li??
wych istot.
Wtedy nagle wbiega na sohody marynarz.
Chwila trwo??nego oczekiwania. W niespe??na 5
minut ukazuje si?? znowu w??r??d syku p??omieni
i trzasku wal??cych si?? schod??w ??? a na ra??
mieniu d??wiga troje dzieci z poddasza.
Dzielny ten cz??owiek, niejaki Fryderyk We-
genmeiner bawi?? w??a??nie na urlopie w Wiedniu
i przechodz??c obok pal??cego si?? domu pos??ysza??
o zagro??onych dzieciach. To mu wystarczy??o do
spe??nienia ryzykownego czynu po??wi??cenia, tak,
jak to nasza tytu??owa rycina przedstawia.
??3i^iES??lIEs
Za dzia?? ten Redakcya nie odpowiada.
Lekcyi ??piewu
metod?? francusk??, udziela po odbytych stu-
dyach pedagogicznych za granic?? art.-spiewaczka
Marya Korab??? LEBENSTEIN
zamieszka??a przy ulicy Siemiradzkiego 23.
Zg??oszenia w ci??gu wrze??nia przyjmuje si?? przy
ulicy Wolskiej 1. 23, mi??dzy godzin?? 4 a 6-t??
popo??udniu.
2807
hlizko zak??adu k??pielowego
Ci U 101 IBS Jo wynaj??cia 2 pokoje i ku??
chnia na ca??y sezon letni.
???
A. Goldmann,
Chab??wka.
1945
C??dsleA niesie!
Krak??w, dnia 22 wrze??nia 1913
Niedzielna konfiskata.
Niedzielny numer naszego pisma uleg??
znowu konfiskacie i to za artyku??, kt??ry
najmniej chyba zas??ugiwa?? na tego rodzaju
wyr????nienie ze strony ??wietnej c. k. Pro-
kuratoryi. Co si?? w??a??ciwie mog??o p. Do??
li??skiemu nie podoba?? w tym artykule, co
mo??e zarzuci?? logice i faktom przedsta??
wionym tam??e? ??e nast??pca jednego do??
stojnika pa??stwowego kontynuje jego poli??
tyk??? Ozy to w rozumieniu przepis??w cen-
zuralnych jest obraz?? urz??dnika?
Nie mo??emy z ??atwo zrozumia??ych wzgl????
d??w wdawa?? si?? w ocen?? ostatniego po??
st??pku prokuratoryi ??? nie podobna jednak
wstrzyma?? si?? od og??lnej uwagi, ??e wzgl????
dem naszego "Wydawnictwa stosowany jest
znowu system gn??bienia i niszczenia ma-
teryalnego. Czy jednak doprowadzi do cze??
go? W??tpimy!...
Czerwony o????wek nie przestrasza nas
i nie jest w stanie powstrzyma?? od spe????
niania obowi??zk??w, jakie na nas obowi??zek
publicystyczny wk??ada!...
Prusacfcwo w... Krakowie!
Od czasu do czasu odzywaj?? si?? w spo??
??ecze??stwie naszem g??osy, wskazuj??ce na
wielkie niebezpiecze??stwo dla narodowego
stanu posiadania, jakie stanowi ustawicz??
ne posuwanie si?? fali niemczyzny w
g????b naszego kraju.
Wiadom?? jest rzecz??, i?? Galicya jest
istn?? kopalni?? z??ota, ze wzgl??du na swe
niezwyk??e bogactwa mineralne. Niestety,
obfite p??ody ziemne ??? w??giel, s??l, naft?????
eksploatuj?? przedsi??biorstwa obce, przede??
wszystkiem niemieckie, wskutek tego, my,
w??a??ciciele tych pok??ad??w, nie tyle ubodzy,
ile nieporadni, patrzymy na wywo??enie
naszych skarb??w z kraju, na wzbogace??
nie si?? naszych najwi??kszych wro??
g??w ??? Prusak??w, wyrzucaj??cych na??
szych rodak??w z ziemi ojczystej w zaborae
pruskim.
I jak my na to reagujemy? Po naszemu
oczywi??cie, po polsku.
??zy ronimy, r??ce za??amujemy, ale w pra??
ktyce sami tych krwio??erczych Pru??
sak??w wspieramy.
Zdumienie ogarnia, doprawdy, jak mo??
g?? w Krakowie, w tem ???sercu Pol??
ski", istnie?? pruskie firmy, kt??re na
dobitek ciesz?? si?? poparciem naszej ???pa-
tryotycznejw publiczno??ci.
Do???? wspomnie??, ??e w Rynku g????wnym
np. istnieje pewna firma pruska, kt??ra od
lat prowadz??c handel kaw?? wywozi z
kraju miliony.
Skandalicznem wprost jest, ??e w??a??nie
firma ta, kt??ra m ia??a czelno???? ofiarowa??
tysi??ce, z??upione na nas, na hakatysty??
czny fund u sz Rossegera, cieszy si?? nie-
??wiadomem poparciem, naszych pa?? .
A przecie?? s?? inne, polskie sk??ady kawy.
Wszak i firma Szarski i Syn i firma J a ??
wornicki i Hawe??ka sprowadzaj?? najlepsze
gatunki kawy, lepsze, ani??eli te, w kt??re
zaopatruje si?? publiczno???? polska w krako??
wskim handelku za??o??onym przez Prusa??
k??w!
Znamy patryotyzm pa?? naszych, przy??
puszczamy wi??c, i?? tylko wskutek nie??wia??
domo??ci zasila??y groszem polskim d??o??
grabie??cz?? Prusak??w, przypuszczamy wi??c,
??e obecnie zastanawia?? si?? b??d?? nad tem,
do kt??rego wst??pi?? sklepu, aby nie sk??a??
da?? krwawicy polskiej w r??ce najgorszych
wrog??w naszego narodu.
Ilu jest ??yd??w na ??wiecie?
Wed??ug wydanego ??wie??o w Pary??u a-
tlasu statystycznego A. ?? . Hickmanna na
rok 1913, og??lna liczba ??yd??w, rozproszo-
nych po obu p????kulach, wynosi 12,428.000
czyli 0,7 prc. ca??ej ludzko??ci.
Z tej liczby na sam?? Galicy?? przypada
oko??o 900.000 ??yd??w czyli 11.1 prc. ca??ej
ludno??ci; na Kr??lestwo 'Polskie 1,538.000,
czyli 14 prc. ludno??ci. ??aden przeto kraj
na ziemi nie jest tak zaludniony przez
??yd??w, jak Polska z wyj??tkiem zaboru pru??
skiego, gdzie liczba ??yd??w w ostatnich lat
dziesi??tkach znacznie si?? zmniejszy??a.
Z zestawienia tego wynika dalej, ??e pr??c2
Nowego Jorku, posiadaj??cego wszak??e obe??
cnie^ oko??o 5 milion??w mieszka??c??w, w tem
??yd??w mniej wi??cej 16 procent, ??adne
miasto na ca??ym ??wiecie nie posiada
tylu ??yd??w co Warszawa. Ma ona wi????
cej ludno??ci ??ydowskiej, ani??eli Francyaj
Bu??garya i W??ochy razem wzi??wszy.
Kr??lestwo za?? i Galicya posiadaj?? wi??cej
??yd??w ani??eli nast??puj??ce kraje razem
wzi??te: Anglia, Francya, Niemcy, Holan-
dya, Turcy?? europejska, Rumunia, W??ochy
Bu??garya, Szwajcarya, Grecya, Serbia, Da??
nia, Szwecya, Belgia, Hiszpania, Portugalia
Luksemburg, Afganistan, Indye bryta??skie
Persya, Transwa??, Egipt, Algier, Tunis,
Maroko, Syberya i Australia.
Cyfry powy??ej przytoczone dowodz??, i??
Polska jest najgo??cinniejszym dla ??yd??w
krajem na ca??ym ??wiecie!
Krawaty
??raz wszeltiie nowo??ci dla
Fan??w p?? bardzo nisKich
=
cenach poleca
M. KR??L
KraK??w, ul.D??uga 1.lO .
/ikc_1913_219_0004.djvu
4
???IL USTROWANY KURYER CODZIENNY nr. 219
???
dnia 23 wrze??nia 191.
Nowy ambasador austro-w??gierski
w Petersburgu.
Zagraniczna polityka monarchii austryackiej usi??
??uje za wszelk?? cen?? utrzyma?? jaknaj lepsze sto??
sunki z Roay??. Jest to polityka pokoju. Wyra ??
zem tego pokojowego pr??du, jaki wieje ze sto??
licy naddunajskiej jest usuni??cie dotychczaso??
wego ambasadora austryackiego w Petersburgu
Thurn-Wassalina a zamianowanie w jego miej??
sce hr. Szapary???ego, kt??ry ??? jak zapewnia
gie??dziarska ???Neue Freie Presse??? ??? cieszy si??
w petersburskich ko??ach rz??dowych wielk?? syn*
paty??. Portret powy??szy przedstawia nowoza-
mianowanego austryackiego ambasadora w Pe??
tersburgu ??? gor??cego zwolennika pokoju...
Wydatki Napoleona I.
O wydatkach cesarza Napoleona I . na stroje
kr????y??y r????ne wie??ci, mniej lub wi??cej dok??ad??
ne. Obecnie ?????e Petit ParisienK komunikuje w
tej sprawie niekt??re szczeg????y, oparte na ra
chunkach magazynu towar??w b??awatnych nieja
kiego Vacher???a, kt??ry w??wczas by?? dostawc??
dworu cesarza Francyi.
Rachunki te znajduj?? si?? w archiwum naro
rodowem w Pary??u, a okazuje si?? z nich, i?? na
kostyum cesarza Napoleona, u??ywany w czasie
wielkich uroczysto??ci, spotrzebowano 2 2 m. 60
jedwabnego karmazyuu, 46 m. 40 purpurowej
materyi jedwabnej, 33 m. bia??ej satyny, odpo??
wiedni?? ilo???? mory bia??ej, bia??ego jedwabiu etc.
razem 120 metr??w m atcrya??u. Same koronki
wielkiego p??aszcza kosztowa??y 26.000 f r a n k ?? w !
Jedna z notatek domu cesarskiego, przechowy??
wana w archiwum, informuje, i?? ???pracownicy
pracowali bardzo wolno, gdy?? mieli wysokie po??
j??cie o powadze swojego zadania!??.
Za koron?? z??ot?? skarb zap??aci?? 8000 frank??w,
pude??ko, w kt??rem przechowywano koron??, ko??
sztowa??o 1.350 frank??w; ber??o cesarskie 3.500
frank??w, szpada koronacyjna 7000 fr. Kapelusz
z pi??rami, haftowany z??otem, kosztowa?? 600 fr.
Wydatki cesarzowej bardziej wyczerpywa??y
skarb, ani??eli wydatki cesarza. Bi??uterya cesa??
rzowej kosztowa??a oko??o 200 .0 00 fr.,
kostyum
74.346 frank??w. To te?? ambarasy finansowe
J??zefiny przesz??y do historyi.
Napoleon I dba?? r??wnie?? o to, aby dw??r jego
??wieci?? wszystkimi blaskami wspania??o??ci. Wi??c
damy dworu, tytu??em odszkodowania za stroje
otrzymywa??y po 30 i 20.000 fr., marsza??kowie
za?? po 15.000 fr. Str??j wiernego cesarzowi ma-
meluka ??loustana kosztowa?? 6000 fr.
Z rachunk??w okazuje si?? dalej, i?? za szelki
p??aci?? cesarz 10 f r . ; za r??kawiczki 5 fr.,
za
koszule po 21 fr. Cesarzowa wydawa??a bardzo
du??e sumy na perfumy i inne pachnid??a, r??ka??
wiczki za?? same, zmieniane nieustannie, koszto??
wa??y po 130 frank??w para. S??owem stroje pary
cesarskiej, zw??aszcza za?? cesarzowej, stanowi??y
dla skarbu ci????ar olbrzymi.
Z krakowskiej Rady miejskiej. We
Wtorek, dnia 23 bm. odb??dzie si?? posiedze??
nie krakowskiej Rady miejskiej.
Na dar Grunw aldzki z??o??ono og????em
do ko??ca sierpnia 1,044.840 K 36 h.
Nowe dwudziestokoron??wki. Dnia
29 wrze??nia wyda bank austro-w??gierski
emisy?? nowych banknot??w dwudziestokoro-
nowych, kt??re b??d?? nosi??y dat?? 2 stycznia
1914 r. Dotychczasowe za?? banknoty, zao??
patrzone dat?? 2 stycznia 1907 roku, b??d??
oczywi??cie z obiegu wycofywane, a?? wresz-
cio z dniem 31 grudnia 1915 roku, strac??
zupe??nie sw?? warto????. Nowe banknoty maj??
format pod??u??ny: 150 mm d??ugie a 90 mm
szerokie, znak wodny nowych banknot??w
stanowi rzymska dwudziestka (XX). Po
obu stronach banknot??w znajduj?? si?? pi??k??
nie wyko??czone idealne g??owy.
Podro??enie telefon??w w Krakowie.
Dyrekcya lwowska poczt i telegraf??w og??a-
sza, ??e wskutek przyrostu abonent??w w
sieci telefonicznej w Krakowie, kt??rych
liczba przenosi ju?? 2000, ' sie?? t?? przy????cza
si?? do I I I grupy sieci telefonicznych, skut??
kiem czego b??dzie ona podlega?? wy??szej
op??acie nale??yto??ci abonamentowej.
Kl??ska ???Mo??ci ksi??cia". Na wczorajszych
wiede??skich wy??cigach pobi?? ???Mo??ci Ksi??cia???
Lubomirskiego, znany ko?? ???Kokoro ??? . Zaznaczy??
jeszcze nale??y, ??e w tym samym biegu stawa??
te?? ?????om ??? ze stajni Lubomirskiego, kt??ry przy??
szed?? bez miejsca.
Z Resursy urz??dniczej. W poniedzia??ek
22 bm. o godz. 8 -ej odb??dzie si?? zgromadzenie
K????ka amatorskiego" i ch??ru mieszanego Re.
sursy urz??dniczej. Go??cie mile widziani. Zg??o??
szenia do ???K????ka" i ???Ch??ru" przyjmuje sekre-
taiyat. Kierownictwo ch??ruf obj???? p. profesor
Czerbak.
Wczorajszy match Cracovii z Pogoni??
zako??czy?? si?? zwyci??stwem bia??o-czerwonych 3 :1 .
Obszerniejsze sprawozdanie, z powodu braku
miejsca, odk??adamy do jutrzejszego numeru.
Zjazd austr. Zwi??zku drukarzy. Dzi??
siaj rozpocz???? swe obrady zjazd austryackiego
Zwi??zku drukarzy, kt??rego zarz??d centralny znaj??
duje si?? w Wiedniu. Zjazd odbywa?? b??dzie swe
posiedzenia w sali Zwi??zku stow, robotniczych,
przy ul. Dunajewskiego. Przedmiotem obrad b????
dzie zmiana statutu Zwi??zku i uchwalenie no??
wego cennika, poniewa?? cennik z 1906 r. traci
w tym roku moc.
X JV kongres antialkoholowy. Dzi?? t.
j. 22 rozpoczyna si?? w Medyolanie XIV kon??
gres mi??dzynarodowy antialkoholowj i trwa??
b??dzie do 27 b. m. Z Polak??w zapowiedzieli
sw??j przyjazd delegaci zarz??du g????wnego ??? W y ??
zwolenia ??? we Lwowie pp. prof. dr Leon Pa??
pieski, dr Antoni Mikulski i redaktor Ja n Sie??
rakowski. Poniewa?? nast??pny kongres ma si??
odby?? na ziemiach s??owia??skich, dlatego ??? W y ??
zwolenie" czyni starania, aby kongres urz??dzono
w Krakowie. Delegaci zarz??du g????wnego prezes
p. GHedroy?? i sekretarz p. Sierakowski udali si??
do prezydyum Krakowa z wnioskiem o zapro??
szenie kongresu. Prezydyum miasta zaproszenie
to wystosowa??o i poczyniono starania, by dele??
gaci polscy znale??li odpowiednie poparcie innych
delegat??w. Na samym kongresie delegaci polscy
zaprosz?? kongres imieniem polskiego ruchu prze??
ciwalkoholowego. Ciekawi jeste??my co powiedz??
na to zaproszenie nasi stali obywatele lokal??w
??niada??kowych?... Czy przypadkiem nie wnios??
protestu przeciw samorz??dnemu zaproszeniu pre??
zydyum naszego miasta?
Wystawa fotografij zabytk??w sztu-
n . W muzeum techniczno-przemys??owem
w Krakowie otwarto wystaw?? fotografij za??
bytk??w sztuki w r????nych krajach austrya-
ckich. Zdj??cia te w liczbie oko??o 2000 sztuk
nades??a??o Muzeum berne??skie imienia arcy-
ksi??cia Reinera za staraniem dyrekcyi kra??
kowskiego Muzeum. Niezmiernie bogaty ten
materya?? daje poj??cie o skarbach sztuki,
znajduj??cych si?? w ma??ych nawet, niezna??
nych podr????uj??cej publiczno??ci miastecz??
kach austryackich, kt??ro du??o jeszcze sta??
ro??ytnego charakteru zachowa??y; zw??aszcza
barok austryacki z drugiej po??owy X V I I i
pierwszej po??owy X V I I I wieku, z czasu,
kiedy pracowali architekci tej miary, jak.
Prandauer, Fischer von Erlach, Hildebrandt,
lub Dinzenhoferry, tak oryginalny i bujny
jak r??wnie?? rococo austryackie s?? ??wietnie
w zbiorze tym reprezentowane.
Wystawa ta powinna w wysokim stop??
niu zainteresowa?? publiczno???? naszego mia??
sta, w kt??rem tak??e tyle cennych zabyt??
k??w si?? zachowa??o, a kt??rych niestety w
zbiorze berne??skiego Muzeum z wyj?? kiem
nielicznych przyk??ad??w prawie ca??kiem
nie ma. W chwili, w kt??rej we wszystkich
krajach cywilizowanych powo??ane do tego
cnynniki rozwijaj?? na wielk?? skal?? akcy??
w kierunku konserwowania i ratowania
od zag??ady dzie?? dawnej sztuki i uroczych
zak??tk??w starych miast, wystawa ta jest
na czasie i mo??e pouczy?? ogo?? o warto??ci
tego, co si?? nieraz zw??aszcza u nas tak
lekkomy??lnie niszczy.
Wystawa, kt??r?? ka??dy, interesuj ??cy si??
dawn?? sztuk?? zwiedzi?? stanowczo powinien,
potrwa jeszcze do dnia 27 bm.
Trzepanie dywan??w ko??cielnych.
Mieszka??cy Placu Maryackiego i Ma??ego
Rynku zanosz?? za naszem po??rednictwem
skarg?? na bezwzgl??dno???? zarz??du ko??cio??a
Maryackiego na punkcie czyszczenia i po??
rz??dkowania ??wi??tyni. Dziady ko??cielne wy??
rzucaj?? ca??e kub??y kurzu i ??mieci z ko??cio??
??a na ulic??, ponadto druga partya dziad??w
wywiesza stare, zbrudzone i kurzem nabite
dywany na ??a??cuchy przed ko??cio??em i
dzie?? w dzie?? odbywa trzepanie tych sza??
cownych acz brudnych zabytk??w szmacia??
nych. Czy nie lepiejby by??o zostawi?? dzia??
d??w przy ich w??a??ciwych funkcyach: nie??
szkodliwemu nikomu trzepaniu pacierzy, a
zab??jcze, barbarzy??skie trzepanie starych
dywan??w urz??dza?? gdzie?? za miastem lub
na miejscu przy pomocy pneumatycznych
odpylaczy. Chyba sta?? na to bogate probo??
stwo ko??cio??a N. P. Maryi, a ??aden z du??
chownych nie mo??e wymaga??, by okoliczni
mieszka??cy mieli ???ad maiorem Dei glo??
riami ??? zatruwa?? swe p??uca i krew za-
b??jczemi miazmatami ze starych przegni??
??ych dywan??w ko??cielnych, na kt??re setki
os??b dziennie znosi b??oto z ca??ego miasta
okolicy.
Nie samob??jstwo lecz przypadek.
Odno??nie do notatki, umieszczonej w ???Ku-
ryerze Codz.??? o samob??jstwie notaryusza
w Ustrzykach, donosz?? nam, ??e ??p. Pszyk
nie pope??ni?? samob??jstwa, lecz uleg?? przy??
padkowi, przy czyszczeniu strzelby. Doda??
nale??y, ??e ??. p. Pszyk by?? ??onaty ale bez??
dzietny.
W??amanie. Do policyi podg??rskiej do??
ni??s?? Micha?? Kamieniarczyk, ??e ubieg??ej
nocy do sklepu jego, w Borku Fa????ckim,
w??amali si?? nieznani sprawcy i spl??dro??
wawszy ca??y sklep, zabrali wieprza ca??ego
i drugiego po??ow??. Szkoda wynosi przesz??o
500 K.
Wyrok na morderc??. Rozprawa prze??
ciwko w??o??cianinowi, Kupcowi, oskar??one??
mu o zbrodni?? zgwa??cenia 13-letniej dziew??
czynki i zamordowanie 10-letniej dziew??
czynki, zako??czy??a si?? skazanieniem obwinio??
nego na 6 lat ci????kiego wi??zienia.
Upad??o??ci w Austryi w roko 1913,
Wiede??ski ???Kreditorenvereinwog??asza obe??
cnie statystyk?? upad??o??ci w Austryi w
nerwszem p????roczu rb.,
obejmuj??c?? atoli
,ylko te bankructwa, w kt??rych jego cz??on??
kowie byli zainteresowani. Ot???? upad??o??ci
takich by??o do lipca rb. 950 na kwot??
11*7 mil. koron, podczas gdy w pierwszej
no??owie r. z. liczba ich wynosi??a 745 z kwo??
t?? 9-5 mil. koron. W tym roku za??atwiono
z nich 75 procent drog?? wyj??tkowej umo??
wy, w roku zesz??ym tylko 40 procent. N a
pierwszy kwarta?? rb. przypad??o 522, n a
drugi 428 upad??o??ci.
TE9THI1
imic
JUL. S??OW
1IE3SHI
ia
ACKIEGO.
Poniedzia??e
Wtorek dn.
???Bajka o wi
w 4 obrazach
tdn.22,w.
23, wiecz??r.
ni??? sztuka
?r. Molnara.
??roda dn. a
???Pierwsza szt
krotoc??rwila i
prologiem i ej
narda Shav???a
wiecz??r,
ika JTanny???
3 aktach z
logiem Ber-
BILETY wcz.
bycia w Kasii
H98YI Z IM
Plac Maryi
-___ ,___ z A
??niej do na-
Zamawia??
SMEJ 1Ski
cki L. 9.
----
Teatr Ti
n a pro' incyl
Strj
22b.m.Wo
23b.m.Koi
22 Sfcanisl
b. m.
45b.m.
Kofoi j
26b.m.Wi
WOA
Koi a:
si??p
a zBabami
ury Antka
<5w:
zBabami
ry Antka
a:
zBabami
SARNINA NA CZY??CI Mas??o deserowe zRybny
Allerliand? IiTaIi??W,
DR??B Pulardy, IzidyKi ??YWSD R.AK .I
pl Szczepa??ski 2. (oboHstaregs teatru)
RYBYSandacze i??ososie
.... ..
POLECA NAJTANIEJ ,???TM _ WysylKinaprowincy??za??atwia si??odwrotnie.
i-
/ikc_1913_219_0005.djvu
???TLOSTROWANY KffRYER CODZIENNY" nr. 219
???
dnia 23 wrze??nia
TEhTR IIE3SHI
iraicr.ia
JUL. S??OWACKIEGO.
-----
^
Poniedzia??ek
Wtorek dn.
???Bajka o wi
w 4 obrazach
cdn.22,w.
2 3 , wiecz??r.
sztuka
>. Molnara.
??roda dn. 2
???Pierwsza szt
krotochwila i
prologiem i ej
narda Shav'a
wiecz??r,
ika Fanny"
3 aktach z
logiem Ber-
BILETY ^cz
bycia w Kasii
KHRYI ZIEMI!
Plac Maryi
??niej do na-
Zamawia??
SSIJ] 1 5ki
cki L. 9.
??srr???
TeatrTu
n a pro??? incyi
Strj
22b.m.Wo|
23b.m.Koiti:
22 Stania??
b.m.Wo
45b.m.Koia:
Kotoi j
26b.m.Woa
skiega
a zBabami
ry Antka
??w:
a zBabami
iry Antka
a:
zBabami
Fat alny wypadek. Z Warszawy tele??
grafuj??: P. Boles??aw Schoen, wydawca
dwutygodnika ???Wie?? i Dw??r???, b??d??cy w
stanie rekonwalescencyi, po ci????kiej choro??
bie, wyszed??szy wczoraj na balkon zemdla??
i spad?? z drugiego pi??tra na bruk nlicy.
Stan jego gro??ny.
Upadek z I. pi??tra. Wczoraj ko??o go??
dziny 2 popo??udniu spad??a z okna I pi????
tra przy ulicy Szerokiej 1. 20, dwuletnia
c??reczka murarza Pacu??y.
???
Dziecko przy
upadku, szcz????liwym zbiegiem okoliczno??ci
nie odnios??o ci????szych obra??e??. Lekkie o-
kaleczenia na g??owie opatrzy??o pogotowie
ratunkowe.
Teatr telefoniczny. Sekretarzowi pro-
wincyonalnego teatru na W??grzech Hab-
nayowi uda??o si?? wynale???? tego rodzaju u-
lepszenia telefonu, ??e odt??d b??dzie mo??na
na dowoln?? odleg??o???? przenosi?? ca??e przed??
stawienia teatralne. Wynalazca ma zamiar
utworzenia w Budapeszcie specyalnego ???te??
atru telefonicznego11, w kt??rego sze??ciu od??
powiednio urz??dzonych salach b??dzie mo??
??na przys??uchiwa?? si?? przedstawieniom
wszystkich teatr??w stolicy. Cena wst??pu
wynosi?? b??dzie jedn?? koron??. Obecnie to-
cz?? si?? ju?? odno??ne uk??ady mi??dzy wyna??
lazc?? a dyrektorami teatr??w.
Wpisy do k r a j . szko??y ceramicznej
W Podg??rzu. Czternasty kurs ceglarski dla
wykszta??cenia dozorc??w, kierownik??w i t. p. dla
fabryk cegie??, dren??w i dach??wek, rozpoczyna
si?? 1 pa??dziernika b. r.
???
Kurs trwa 18 mie??
si??cy, a nauka jest bezp??atn??. Przyj??tym na
nauk?? mo??e by?? kandydat maj??cy uko??czonych
lat 18, posiadaj??cy uko??czon?? szko???? ludow??, a
pierwsze??stwo maj?? ci, kt??rzy wyka???? si?? pra??
ktyk?? w zawodzie ceramicznym.
Bursa im. dra Jordana utrzymywana
przez Tow. Opieki nad m??odzie???? szk???? ??re??
dnich przyjmie jeszcze kilku uczni??w z
klas ni??szych za op??at?? 40 kor. miesi??cznie
za ca??e utrzymanie wraz z praniem.
Bursa ta jest przeznaczona dla uczni??w
wybitnie zdolnych i pilnych, zostaje pod
nadzorem w??adz szkolnych, zapewnia swoim
wychowankom zdrowotne warunki, pomoc
w nauce, czujny nadz??r i opiek?? macierzy????
sk??. Przy zg??oszeniach przed??o??y?? nale??y
ostatnie ??wiadectwo szkolne, ??wiadectwo le??
karskie i ??wiadectwo ub??stwa. Zarz??d: ul.
Graniczna 15 parter.
Kradzie?? w poci??gu. Instruktorowi
stowarzysze?? przemys??owych w Brodach
p. Hilaremu Hoszowskiemu skradziono w
poci??gu mi??dzy Lwowem a Rzeszowem
portfel z kwot?? 400 koron.
Herszt bandyt??w na Bukowinie.
Wszech??wiatowej ???s??awyu herszt bandyt??w
Pantelimon, znany z go??cinnych wyst??p??w
w poprzednim roku, uciek?? przed kilku
dniami z wi??zienia rumu??skiego i po????czy??
si?? znowu ze sw?? band?? w jednej ze wsi
w Rumunii. Ody im ju?? w??adze rumu??skie
na pi??ty nast??powa??y, ???
bandyci czu??
j??c si?? niepewnymi w Rumunii, przekro??
czyli granic?? austryack?? i od dwa dni znaj??
duj?? si?? na Bukowinie. Dyrekcya policyi
w Ozerniowcach zarz??dzi??a ju?? wszystko,
co potrzeba, by schwyta?? niebezpieczn??
szajk?? rabusi??w.
Ko??o sportowe w Rzeszowie urz??dza
dnia 28 wrze??nia br. I zawody atletyczne.
Zg??oszenia z r??wnoczesnem przes??aniem
wpisowego przyjmuj?? do 25 wrze??nia w??????
cznie p. Herman Kleinmann Rzesz??w, ul.
Grottgera 74. Zawody odb??d?? si?? bez wzgl????
du na pogod??.
Zgromadzenie kupc??w i przemy??
s??owc??w krakowskich. Wczoraj odby??o
tsi?? przy ulicy Grodzkiej pod liczb?? 43 zgroma??
dzenie kupc??w i przemys??owc??w krakowskich,
kt??re by??o niejako manifestacy?? przeciw znane??
mu powszechnie ok??lnikowi p. Szlachtowskiego.
W zgromadzeniu wzi????o udzia?? kupiectwo za??
miejscowe, kt??re licznie zjecha??o do Krakowa.
Wszyscy m??wcy, tak referent pose?? Gross, ja-
kote?? pose?? Daszy??ski i Diamand ze Lwowa
wykazywali zupe??n?? nieznajomo???? p. Szlachtow??
skiego w dziedzinie stosunk??w ekonomicznych
naszego kraju i wytykali nieludzkie wprost po??
st??powanie w??adz i czynnik??w politycznych
wobec naszego kupiectwa. Zjazd uchwali?? rezo-
lucy?? zwracaj??c?? si?? ostro przeciw rz??dowi za
jego polityk?? finansow??, i domagaj??c?? si?? od
rz??du pomocy dla kupiectwa, kt??re wprost gi??
nie pod ci????arem austryackiego. fiskalizmu.
Dramat ksi??????cy, Z Petersburga telegra??
fuj??: Rozegra?? si?? tu wczoraj krwawy dramat.
Genera?? ksi?????? Auberg-Mirza zastrzelony zosta??
przez w??asn?? ??on??. Ksi????na za????da??a wczoraj ra??
no, gdy przebudzi??a si?? i zobaczy??a m????a zabie-
raj??cego si?? do wyj??cia, a??eby pozostawi?? jej
wi??ksz?? sum?? pieni??dzy, kt??re z jej d??br wp??y??
n????y. Kiedy ksi?????? ??yczeniu jej odm??wi??, wy??
doby??a z pod poduszki nabity rewolwer i strze??
li??a trzykrotnie do m????a. Ci????ko rannego prze??
wieziono do szpitala, gdzio ksi?????? za????da??, aby
??ony jego nie poci??ga?? do odpowiedzialno??ci za
zbrodniczy czyn.
???Adryatycki" deficyt. Z Wiednia dono??
sz??, i?? Komitet wykonawczy, stoj??cy na czele
Wystawy adryatyckiej we Wiedniu mia?? zamiar
przed??u??y?? czas trwania wystawy na rok przy??
sz??y. S??ycha??, ??e nast??pca tronu nie zgodzi?? si??
na to, i zapowiedzia??, ??e zrzeknie si?? protekto??
ratu wystawy, je??eliby komitet usi??owa?? zamiar
sw??j uskuteczni??. Dotychczasowy deficyt wysta??
wy dochodzi kwoty 900 tysi??cy koron.
???Mona ??isa??? , jako opera. Jeneralny
dyrektor muzyki teatru nadwornego w Stutt??
garcie Maksymilian von Schillings wzi???? dzieje
Mony Lisy, ws??awionej obrazem Leonarda da
Yinci, za temat opery. Tekst muzyczny opery
jest uko??czony. Prawdopodobnie w bie????cym
jeszcze sezonie wystawion?? b??dzie ???Mona Lisa???
na scenie teatru nadwornego w Stuttgarcie.
f Juliusz Turczy??ski. Ze Lwowa do??
nosz??: Onegdaj zmar?? tu ???Juliusz Turczy??-
Kr??l Konstanty w karykaturze.
Jedno z francuskich pism Huatrawanj th zamie??
szcza powy??ej reprodukowan?? karykatur??. Przed??
stawia ona kr??la greckiego Konstantego zapa??
trzonego w ??wietlane zjawisko, gdzie w??r??d pro??
mienistej gloryi widzimy wyobra??enie pruskiej
pikelhauby. Jest to aluzya do czo??obitno??ci kr????
lika greckiego wobec Wilusia, kt??ry uzurpuj??
sobie chwa???? powodzenia Grek??w. Napis: ???Ir
hoc signo vinces??? znaczy po polsku: ???Pod tym
znakiem ??? zwyci????ysz!"
ski, em. prof. sem. nauczycielskiego, lite??
rat i powie??ciopisarz, prze??ywszy lat 81.
Zmar??y reprezentowa?? w literaturze bele??
trystycznej specyaln?? dziedzin?? motyw??w
z ??ycia ludu ruskiego. Zbi??r jego nowel
wyszed?? w Krakowie w r. 1866 pt. ???No??
wela huculskie???. Mi??dzy innymi litworami
powie??ciowymi, jak ???Taras z Worochty",
???Trofym O??enyszyn" ??? napisa?? kitka dra??
mat??w i kilka dzie?? etnograficznych.
NOWA WOJNA
serbsKo-alba??sKa?
ILssad -pasza gubernatorem Albanii.
Wiede?? 22 wrze??nia.
Dla Albanii nadchodz?? zn??w ci????kie cza??
sy. Zanosi si?? mianowicie na wojn?? serb-
sko-alba??sk??.
???Localanzeiger??? donosi w telegramie z
Belgradu, i?? ca??a prasa serbska, z w yj??t??
kiem ???Samouprawy???, domaga si?? wkro??
czenia wojsk celem odparcia napad??w
band alba??skich. Serbskie wojska maj??
obsadzi?? wszystkie granice dotykaj??ce A l??
banii. W tym celu rz??d zmobilizuje
dwie dywizye wojsk.
Powody serbsko-alba??skiego
konfliktu.
tkwi?? w rozgoryczeniu, jakie ogarn????o Al-
ba??czyk??w wskutek tego, i?? rz??d serbski
zabroni?? Alba??czykom udawa?? si?? na
targi do Djakowej i Prizrentu. ??cis??e wy??
konanie tego zakazu wywo??a??o w??r??d szcze??
p??w alba??skich Krasmici, Hazi, Faudi i
Liuma g????d straszliwy i n??dz??.
Przed kilku dniami dw??ch Malissor??w z
Rjeki pod Djakow?? uda??o si?? na rynek po??
bliskiego miasta, aby kupi?? m??k?? dla swych
wyg??odzonych rodzin. Posterunki serbskie
zastrzeli??y obu Malissor??w.
Gdy wie???? o tym wypadku si?? rozesz??a,
MalisSorowie chwycili za bro?? i pomasze??
rowali przeciw serbskim oddzia??om. Dosz??o
do starcia, podczas kt??rego pad??o trupem
12 serbskich ??o??nierzy, 20 za?? odnios??o
ci????kie rany.
Inny oddzia?? serbski, chc??c wywrze??
zemst?? na Alba??czykach, napad?? na
wie?? Patok, kt??ra w zaj??ciu powy??szem
??adnego nie bra??a udzia??u, podpali?? do??
my, a wi??ksz?? cz?????? ludno??ci wzi???? do nie??
woli.
W dwa dni p????niej serbskie oddzia??y
wojskowe wtargn????y do wsi Eszaj, po??o??o??
nej na terytoryum autonomicznej Albanii i
zarz??dzi??y rozbrojenie mieszka??c??w.
Dosz??o do bitwy, w kt??rej pad??o
trupem wielu serbskich ??o??nierzy.
Zaj??cia te w??a??nie sk??aniaj?? rz??d serbski
do powt??rnego obsadzenia wszystkich
punkt??w strategicznych w A lb a n ii,
co spowoduje nowe krwawe starcia, tera
wi??cej, ??e traktat londy??ski przyzna?? Al??
ba??czykom prawo ucz??szczania na targi do
Djakowej i Prizrentu, ??e wi??c w rozumie??
niu Alba??czyk??w Serbowie s?? stron??
atakuj??c??. Wobec tego nad Albani?? wisi
burza, tem niebezpieczniejsza, ??e
w Albanii panuje rozgardyasz.
wewn??trzny. Oto Essad pasza obwo??aj
Biruo spedycyjne i komisowe!krsk??w, ulica bracka l- 6.
ii
-r
TELEFON 2460.
-
-
l.:--- TELEFON 2460-
1Ki.lilfT1%0|
u??atwia szybko i po przyst. cenach spedycye kolejowe, oclenia przesy.
Big
i t & W k ?? M L./fiWnildii $ I. BullU?? ??ek, przeprowadzki wmiejscui na prowincye. patent wozami meblo^r^
/ikc_1913_219_0006.djvu
???iliUaxjiUVvAinx h.u??L'xhit
ji ??? ur. 219 ??? data 28 wrze??nia 1
si?? gubernatorem generalnym Albanii
i o??wiadcza, ??e zajmowa?? b??dzie to stano??
wisko, a?? do czasu wyboru udzielnego ksi????
cia dla Albanii. Proklamowanie si?? Essada
paszy gubernatorem jest wypowiedzeniem
wojny rz??dowi prowizorycznemu, kt????
rego Essad jest cz??onkiem. Wichrzenia
Essada paszy, wtr??caj??ce Albani?? w tej
ci????kiej chwili to odm??t a n a rchii, s?? wyni??
kiem osobistej urazy do Kemal beja. Po??
niewa?? Izm ail Kemaj ma silne poparcie
w po??udniowej cz????ci kraju ??? Essad pasza
chce przenie???? stolic?? Albanii z W alony do
Durazzo, gdzie zn??w przewa??aj?? j??go w??a??
??nie wp??ywy. Wobec tego Albania znaj??
duje si?? w przededniu wielkich nie??
spodzianek.
Niemcy o sytuacyi
politycznej.
Wiede??. (T. w??.) ???Montagsrevue??? w arty??
kule wst??pnym omawia sytuacy?? polityczn?? w
Galicyi, wytworzon?? przez spraw?? reformy wy??
borczej. Dziennik ten przypomina, ??e parlament
zosta?? odroczony z powodu gro??by obstrukcji
ruskiej. Obecnie sytuacya nie uleg??a po??
prawie. Wybory do Sejmu galicyjskiego wy
pad??y po my??li kleru i wszechpolak??w, po????czo??
nych przeciw ludowcom i gro????cych pos??owi
Stapi??skiemu, wodzowi ludowc??w, skandalami
W Kole polskiem panuje chaos. Nie pozo??
sta??o w Kole polskiem ani ??ladu tej solidarno??ci
jak?? cieszy??o si?? Ko??o od roku 1861, i kt??r??
imponowa??o zar??wno Niemcom jak i Czechom.
Wobec tak wielkiego rozgardyaszu i os??abienia
wp??ywu Ko??a polskiego parlamentowi, zwo??ane??
mu na 16-go pa??drieznika b. r.,
nie mo??na
wr????y?? powodzenia.
Wstrzymanie ruchu poci??g??w towa??
rowych z powodu katastrofy.
Szczakowa. (Tel. w??.). Kuch poci??g??w ci????
??arowych dozna?? dzisiejszej nocy mi??dzy Szcza??
kow?? a Trzebini?? parogodzinnej przerwy z po??
wodu wykolejenia si?? przesuwaj??cej si?? lokomo??
tywy na zwrotnicach w przystanku Balinie. Przy
poci??gach osobowych musieli podr????ni zd????aj??cy
od Warszawy do Krakowa i Wiednia poci??giem
1404 i 1406, jak te?? i podr????ni jad??cy do
Warszawy poci??giem 1409 w Balinie do przy??
gotowanych wagon??w przesiada??, podczas gdy
baga??e przenosi??a s??u??ba kolejowa.
O godzinie 4 -tej rano zosta?? normalny ruch
przywr??conym.
Senzacyjne rewelacye.
Budapeszt. (Tel. w??.). Jeden z dzienni??
k??w w??gierskich komunikuje, i?? zaginiony
patryarcha Bogdanowicz popad?? w melatic
choli?? z powodu strat materyalnych. Zapi??
sa?? on sw??j maj??tek znanej aktorce
Palmay. Aktorka ta, z m????a ksi????na Ka????
ska, przyby??a do Budapesztu i o??wiadczy??a
i?? w rewelacyach tych niema s??owa
prawdy. Palmay zaledwie trzy razy mia??a
sposobno???? rozmawia?? z patryarch?? Bogda??
nowiczem.
SPALONE DZIECI.
Zwo??anie parlamentu
austryacKiego.
Wiede??. Tel. w??.). ???Mont. Ztg??? dowiaduje
si?? ze sfer miarodajnych, i?? parlament austrya-
cki b??dzie zwo??any mi??dzy 20 a 25 pa??dzier??
nika.
Ust??pienie
Konrada v. Hotzendorfa.
Budapeszt. (Tel. w??.) .
???Budap. Hirlap???
donosi, i?? szef austryackiego sztabu generalne??
go, Konrad von Hotzendorf niezad??ugo ust??pi
ze swego stanowiska. Nast??pc?? jego b??dzie ko??
mendant korpusu budapeszte??skiego Karol Ter-
szcynsky.
Zakopane, 22 wrze??nia.
W pi??tek, o godzinie 6 rano w wsi 01-
cza pod Zakopanem w domu Jak??ba G a??
wlaka wybuch?? po??ar, kt??ry z nadzwy??
czajn?? szybko??ci?? ogarn???? ca??y dom i s????
siednie zabudowania.
W ogniu zgin????o dwoje dzieci gospo??
darza: ch??opczyk 2-letni i dziewczynka
4-letnia. Ca??o rodzina, z??o??ona z ojca, ma??
tki i dwojga dzieci spa??a w sianie na stry??
chu.
Rano, o godzinie 4-tej, ojciec poszed?? do
roboty w polu, matka do kr??w. Dzieci zo ??
sta??y same, bez dozoru.
Pomimo wysi??k??w ratuj??cych, nie mo??na
by??o dosta?? si?? na strych do dzieci, gdy??
ogie?? momentalnie ogarn???? ca??e zabudo??
wanie.
Pod stosem przepalonych belek, znale??
ziono dzisiaj zw??gjowy szkielet starszej
dziewczynki. Szkielet zupe??nie po??amany:
r??ka jedna do po??owy upalona, drugiej brak.
Zw??ok m??odszego dziecka nie znaleziono,
prawdopodobnie wal??ce si?? belki star??y na
proch przepalone ko??ci.
Straty wynosz?? przesz??o 5000 kor. Dom
i szopa nie by??y ubezpieczone. Przyczyna
po??aru na razie nie zbadana.
Zlot sokolstwa polskiego w Cieszynie-
(O d naszego korespondenta).
Cieszyn, 2 2 wrze??nia.
W niedziel??, w parku Sikory, odby?? si?? nie??
zwykle liczny Z lo t sokolstwa, w kt??rym wy??
bitny wsp????udzia?? wzi??ty te?? d r u ?? y n y skau-
towskie.
Druhowie popisywali si?? ??wiczeniami, kt??re
wypad??y nadspodziewanie dobrze. Na zlocie so??
kolstwa przemawia?? delegat Towarz. ???Sok????41 z
Wadowic, kt??ry podnosz??c rozw??j sokolstwa na
??l??sku, usprawiedliwi?? s??aby udzia?? sokolstwa
galicyjskiego tem, ??e przygotowuje si?? ono do
zlotu okr??gowego, maj??cy si?? odby?? w nast??p??
nym tygodniu w Krakowie.
Popisom przypatrywa??y si?? t??umy publiczno??
??ci polskiej, kt??ra rz??sistymi oklaskami darzy??a
pi??kne ??wiczenia polskich Soko????w.
Turcy a przed reorganizacy??.
Konstantynopol, (T. w??.) Ko??a oficyalne
informuj??, i?? parlament ottoma??ski zbierze si??
pod koniec listopada i zajmie si?? gruntown??
reorganizacy?? pa??stwa.
iiiimo rcwilitcyi w Ou??prji.
Belgrad. (T. w??.) Coraz wi??cej zyskuj?? tu
wiary pog??oski o gro??nym stanie rzeczy
W Bu??garyi. Wzburzenie ludno??ci, zw??aszcza
po nadej??ciu wiadomo??ci o zawarciu ha??bi??cego
pokoju z Turcy??, jest tak wielkie, ??e w??adze
poczyni??y przygotowania w oczekiwaniu po??
wa??nych rozruch??w. W zwi??zku z wia??
domo??ci??, ??e pose?? francuski wyjecha?? ju?? z
Zofii, pisma tutejsze notuj?? informacy??, ??e
w szyscy pos??owie i konsulowie obcych
pa??stw postanowili opu??ci?? Bu??gary??,
kt??ra jest obecnie widowni?? kompletnej anarchii,
gdzie wszelkie gwarancye bezpiecze??stwa i po??
szanowania prawa znik??y.
Telefoniczne ??niadanie.
Londyn 22 wrze??nia.
Na niezwyk??y i wcale oryginalny pomys??
wpad?? pewien ameryka??ski milioner, ba??
wi??cy chwilowo w Londynie, kt??rego, ze
wzgl??du na zapowiedziane tygodniowe ob??
rady towarzystw akcyjnych, on, jako cz??o??
nek rady nadzorczej i najwi??cej intereso??
wany akcyonaryusz pod ??adnym nie m??g??
opu??ci?? warunkiem. Zakochany do szale????
stwa w pewnej ??piewaczce operowej, od
p???? przesz??o roku je??dzi?? za ni?? po ??wiecie
i razem te?? z ni?? przyby?? do Londynu.
Tymczasem zwi??zana kontraktem ??piewa??
czka musia??a wyjecha?? na wyst??py do Pa??
ry??a, a wielbiciel jej, zwi??zany interesami
nie m??g?? za ni?? pod????y??, a?? dopiero po u-
ko??czeniu obrad.
Co tu robi??? Zakochany do szale??stwa
Amerykanin nie wyobra??a?? sobie jednego
dnia bez widoku ukochanej kobiety, do
czego zreszt??, od pierwszej chwili jej po??
znania by?? przyzwyczajony.
Ostatecznie jednak znalaz?? spos??b ??? po??
??redni wprawdzie ??? wyj??cia z tej trudnej
sytuacyi. Oto uczyni?? ukochanej propozycy??
aby przez ten tydzie?? jedli wsp??lnie ??nia??
danie ??? on w Londynie, ona w Pary??u???
przy pomocy telefonu. Projekt przyj????a
??piewaczka z uznaniem i nast??pnego zaraz
dnia usiad??a w numerze hotelowym do ??nia??
dania, maj??c na stole aparat telefoniczny,
????cz??cy j?? z Amerykaninem w Londynie,
kt??ry na swym stole, opr??cz aparatu tele??
fonicznego, przenosz??cego mu opr??cz g??osu
ukochanej, wszelkie szmery towarzysz??ce
jedzeniu ltd.
???
dla lepszego z??udzenia po??
siada?? olbrzymi?? fotografi?? artystki.
Tego rodzaju ??niadanie telefoniczne trwa??
??o codziennie p???? godziny i kosztowa??o je??
dnorazowo .oko??o 400 koron, ale za to za??
kochany milioner mia?? z??udzenie, ??e siedzi
obok ukochanej kobiety.
Po zamkni??ciu numeru.
Samob??jstwo. Dzisiaj o 3 rano odebra??
sobie ??ycie wystrza??em z karabinu, ??o??nierz
1 p. p. Walenty Halicka. Denat pe??ni??
wart?? przy magazynach ubra?? na Zab??ociu.
Pow??d samob??jstwa nieznany.
Zamach samob??jczy. Wczoraj o godz.
9 wiecz??r, usi??owa??a odebra?? sobie ??ycie,
niejaka W anda K . 18-letnia dziewczyna
lekkich obyczaj??w, rzucaj??c si?? na bruk u-
liczny z okna 3 pi??tra, przy ulicy Staro??
wi??lnej, Ci????ko poranion?? odwieziono do
szpitala ??w. ??azarza. Powodem samob??jstwa
ma by?? zawiedziona mi??o????.
Z??amana karyera. Z Wi??nicza dono??
sz?? : Z zak??adu karnego w Wi??niczu zbieg??
skazany w roku 1897 za zbrodni?? skryto??
b??jczego morderstwa na 18 lat ci????kiego
wi??zienia ??? wi??zie?? Kuma??a.
Z kroniki ??a??obnej. Przed paru dnia??
mi zmar?? w Nicei dr Alfred Kalicz, lekarz
prywatny w Tuchowie i ostatnio w Tar??
nowie. Zmar??y lekarz przekaza?? w testa??
mencie 10 tysi??cy kor. na rzecz funduszu
wd??w i sierot po lekarzach w Galicyi.
Ignacy Bogucki, tow. sztuki drukarskiej,
uczestnik powstania z r. 1863, prze??ywszy lat
83, zmar?? 20 b. m. Pogrzeb odb??dzie si?? dzi??
22-go o godz. 5 popol.
CEN
IZBY HANlj
I PRZEMYJ
w KiiAK<;sa
' t dnia 20 wrze??l0SP'
o godz. 1
osob,
L Waluty, skaw???
Ruble papierovqih
Marki niemieoiijb.
Franki papiero>NIA*
20-to frank, z??o^g.
Dolary ameryk,oilp???
II.Listyzas^b
6%
zaata iob".
prem. Banku Mjv
4 % Listy zaat>b.
Banka hipot>b4
i ?? L Listy zasta^p.
Banku hipotsp.
4'/ ,% Listy zastvNHGO:
Banku lcrajo??? . ,
4 % Listy zaBta???joj,
gal.Tow.kTM^,
ziemsk. meo?? h
4 ??/oLiaty zasta-, ???
gal. Tow. kroSS|
ziemsk. 41 -leHB
4% Listy zasta-HL
gal. Tow. kro^T
ziemsk. 56-le??00#
*7,%Listy zastSHETM????
Tow. kred. zlfcj., ;
nieok. 62 -le SnOMJSn!
*7. */??Listy zastrdlajwrskia
Banku galic.^a 1 sk&r**
Handlu i praui Waws-
III.ObUgaej^a^
1 po??yczki^?*tf ^ ??? ^
propinao -
n#
?? wko-
5,
f ???. J**)> oraz
% Pozycz??ttN.P.Ma
Lwowa
zgto.
4% Po??yczka n> zakrystyi
Krakowa z r, (tfuk Piskn
n ob%??. k&JVI:
IV. Akcye.^ *6 ?? bal,
Akcye Banku lj|wa
we Lwowie k) otwarta
Akcye Banku oaz. 10 ???4.
dla hand, i pi-zgctflz. 11-3.
w Krakowie 4M??ki 2 k,
Akcye kolei Lw.nie 1 kor
Czemiowce JafJ??ta 20 h,
y.
V. Publiczn* Matajkl
zapisy t??ug??jflorya4.
u/owsp??lna* jpodzian-
ta papier. -
-
4(w miag
wsp??lna
69h
ta srebrna - y,
4% renta koroifpsapsidc??i
austr.
-
-
otwarta
4???/orenta koromV 10 ??? 4
w??gierska - Cf|11 ??? 3,
4% renta ttustrjfd osoby,
w z??ocie - -a??-Przenj
i U renta w??ifcszka??-
w z??ocie -
Kursa tel
Wiede??, dn.
(Gie??d?
Marki - -
Renta majo-ft.
Renta koron. ???
Akcye austr. za
?? wqg.
-
J
???
Anglob??
???
Unionbi
???
Bankvel
???
Banderii
Kolei
zwie-
Jiuie od
???dpo??ud-
h. od
U?? wst??p
aza???
jj|Od5???8
tryskialj
i pi??tki
"X,
Iciny
kwietnia
'dziennie
'ty od g*
awnie??
:o popo??
i Krakuta
Imienia Ignacego J. Paderewskiego
SEMINARYUM MUZYCZNE
i pierwszy Instytut rytmicznej gimnastyki metod?? Dalcrozea
:.::
.
Krak??w, ul. Wi??lna I. 4, I. p. .........??? ???
Przedmioty naukowe; Rytm. gimnastyka, ??piew, solfo??-plastyka,
taniec klasyczny, fortepian, skrzypce, teorya. ???
Kurs rozpocz??ty???.
Wpisy codziennie od 10???12 i od 3??? 6.
2747
Na sezon je??
sienny poleca
Magazyn M??d
???Parisienne"
KraK??w, ulica SzewsKa Nr, 19 Kapelusze
od najskromniej??
szych do najwy??
kwintniejszych po
cenach umiarkow.
Lombardy-
Akcye fabryk?? 8 0<^ &
???
tytonio??ecaorem
???
Alpinyp
???
Eimalli
???
Praska??
Losy tureckie!
Ruble - -JM
Skoda - -
Uposobienie sil??
/ikc_1913_219_0007.djvu
ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY nr. 219
???
dnia 23 wrze??nia 1913
7
CEN
jZBY HANI
jprzemyj'
w KRAKC,B0b<
' L du??a 20 wrze??H?-
o godz. 1 '0??*
osob.
I.Waluty.^ ???
Ruble papierovob.
Marki niemieckjb.
Franki papioro^j??,
20-to frank.
Dolary ameryk??gp*
Miebywa??; skandal we Wroc??awia.
Kursa te]
Wied????, da.
(Giefdr
Marki - -
Renta maj??w
Renta koron.
Akcye austr. s
w??g.
W
W
Yi
n
Anglob* odziennia
Unionbi ,ty od g??
Bankve 8 w nie-
I/anderl ko popo??
Kolei
???
?? lpi!
???
Bimaju
???
Praskie
Losy tureck??
Rublo - -JEtk.
Skoda -
Uposobienie sili
Wroc??aw, 22 wrze??nia.
Skandal obyczajowy w miszem mie??cie???
o czejn przed kilku dniami obszernie do??
nie??li??my
przybior?? niebywa??e wprost
rozmiary.
??ledztwo wykry??o, ??e w skandaliczn?? t??
afer?? zapl??tanych jest 72 nieletnich
dziew cz??t ze szk???? tutejszych oraz ca??y
szereg najpQwa??me|szych obywateli
tutejszych ze sfer inteligeneyi.
W ci??gu kilku ostatnich dni z obawy
przed nast??pstwami 8 os??b pope??ni??o
samob??fstwo, a kilkana??cie zbieg??o
zagranic??.
W??r??d samob??jc??w znajduje si?? urz??dnik
policyjny, jedeu oficer, kilku kupc??w i den??
tysta. Terenom skandalicznych orgii by??o
przedmie??cie Wroc??awia, Ohlau, sk??d te??
w przewa??nej cz????ci pochodz?? , osoby po-
szlakowane.
Jak twierdz?? w sferach kompetentnych,
s k a nd al ten przybierze jeszcze wi??ksze
rozmiary.
I??Listyzasfl^
6% listy zastalobw
prem. Banku Mp
47, % Listy zast)b.
Banku hipot>*>4
4??/o Listy zasta^p.
Banku hipotsp.
4'/, % Listy zast^NEGO!
Banka krajoy.Jp
4??/pListy zaeta', OSob>
Banku krajo^k
4 ???/??? Listy zasta'iob,
gal. Tow. kreGZK|.
ziemsk. nieok.u
4% Listy zastaw ???
gal. Tow. kro"??*
ziemsk. 4l-le?Pf
4% Listy zasfca. V
gal. Tow. kr**???
zi&msk. BO-le**" ____
4V,%Listy zast.iip??gBga
Tow. kred. z
.
i^j
nieok. 52-le'3ilfliSHl
41/, ??/???Listy zaatri??lewskia
Banku gallc. za i akar-
Handln i przoa Wawo-
4???/. Gftiic.
zr.
-
;ra,\ oraz
???/. Po??yczy?? ff.p . Ma
Lwowa *2
zgto.
4??/ Po??yczka m^jferystyi
Krakowa z r, {tu' Piakci
4'/feV^Obligac. C ??skjia
Banku kralowff-ji *
4% Obligaa. kQ. ,?? J
IV. Akcve.d* 60 hal.
Akcye Banku
we Lwowie A)jptwarta
Akcye Banku odz. 10???4
dla liand. i przgodz. 11-3.
w Krakowie
2k.
Akcyo kolei Lw nie 1 kor
Czemiowce JVtyts 20 ??u
y.
V. Publiczn* (Matajkl
zapisy d??ugij|loryaii??
^*10v l 0 wsp??luanij^odziea-
???? papier. -
-
4a(wmi9g
4???/ 1, (???/owsp??lnal t??p 60 h
ta srebrna - ^
4% renta koroiw??apskSali
austr.
-
-
>, fotwarts
4??/0renta korowy', 10 ??? i
w??gierska -
???3,
4% renta austiw osoby,
w z??ocie - '.iw-Pfzem
4% renta w??gJliszka??-
w z??ocie - -dla zwie-
iei. uie od
"zadpo??ud-
Tjh.od
9(j wst??p
aza??o~
i:Od5-8
Zamiast rozwi??zania - r i z p a c jfa radnyeh - albo prezydyiim miasta.
rej te??, w kilka dni p????niej z pomy??lnym
rezultatem dokonano.
Od tej chwili wi??zie?? zmieni?? si?? do nia-
poznania: sta?? si?? cichy, ??agodny, pracowi??
ty) wog??le wzorem dla swych towarzyszy.
Pocz??tkowo s??dzono, ??e poprawa ta jest
chwilowa, po kilku jednak??e miesi??cach
przekonano si??, ??e Szekely sta?? si?? zu ??
pe??nie innym cz??owiekiem.
Wobec tego faktu niezwyk??ego, dalej wo??
bec orzeczenia lekarza, ??e Szekely przed
operacy?? nie mia?? pe??nej ??wiadomo??ci swych
czyn??w, a zatem by?? i nieodpowiedzialnym za
swe post??powanie, wi????nia po skonstato??
waniu jego poprawy i poczytalno??ci wy-/
puszczono na wolno????.
Przemy??l, 22 sierpnia.
Ju?? nie rozwi??zania rady ??? ale g??owy
prezydyum miasta domagaj?? si?? macherzy,
poluj??cy na godno??ci. W??a??ciwie za?? chodzi
im o to, aby przez intrygi przeciw pos??owi
drowi Doli??skiemu, nak??oni?? go z wielkimi
honorami do rezygnacyi z stanowiska bur??
mistrza miasta a nast??pnie pochwy??
ci?? w swe r??ce aparat wyborczy celem
???przeprowadzenia41 niedalekich wybor??w po
swojej my??li i woli. Za rezygnacy??, obie??
cuj?? podobno burmistrzowi nawet obywa??
telstwo honorowe, ochrzczenie jednej ulicy
wzgl??dnie placu (p. na Bramie) nazwiskiem
Doli??skiego oraz obecne pobory s??u??bowe
jako pensy?? emerytaln??.
Niewiadomo jeszcze, jak wobec tych pro-
pozycyi zachowa si?? burmistrz, kt??ry m i??
mo wad, by?? jednym z najpracowitszych
burmistrz??w przemyskich w erze konstytu??
cyjnej.
Faktem jest, ??e dr Doli??ski sam mo??e
tak??e pragnie spokoju i odpoczynku, kt??ry
mu si?? s??usznie nale??y. Ale i to nia ulega
w??tpliwo??ci, ??e ca??a ta machinacya i kom-
binacya ma by?? zemst?? na osobie dra Do??
li??skiego ze strony partyj antiblokowych
za zwyci??stwo do sejmu.
Wreszcie za?? i to dzi?? da si?? przewidzie??,
??e nowe wybory do rady miejskiej bez
wzgl??du na to, czy one nast??pi?? wskutek
rozwi??zania rady miejskiej (z powodu re??
zygnacyi ???masowej???), albo z powodu wy??
ga??ni??cia mandat??w ??? przynios?? wielk??
kl??sk?? i rozczarowanie tym, kt??rzy si??
najmniej tego spodziewaj??.
Niechaj tedy b??d?? m??drzy i nie wyw o??
??uj?? wilka z lasu. W ilk ten nazywa si?? o-
becnie przesileniem magistrackiem.
JryskioSa
fi pi??tki
iezny
kwiefcaia
1 psychologii telefonistek.
Z??e po????czenia. ??? Do??wiadczenia ame??
ryka??skiego profesora.
???
Ciekawy
eksperyment.
???
Przyczyna pomy??ek.
Ile?? to razy musi setki, a raczej miliony
ludzi na ca??ym ??wiecie uskar??a?? si?? na fa????
szywe po????czenia telefoniczne? Te fa??szywe
po????czenia maj?? jednak??e swe g????bsze przy??
czyny, kt??rych szuka?? nale??y w wi??cej, a-
ni??eli telefoniczne, w skomplikowanych po??????
czeniach duszy. Ameryka??scy psycholodzy
chc??c zbada?? ich faktyczn?? przyczyn??,
przyst??pili przedewszystkiem do badania i
obserwacyi duszy telefonistek. Znany psy??
cholog ameryka??ski, profesor uniwersytetu
Harvarda, dr. Miinsterberg, doszed?? do prze??
??wiadczenia, ??e uwagi telefonistek i tak ju??
z powodu m??odego wieku niezbyt skupione
ulegaj?? bardzo cz??sto, bez wyj??tku prawie,
wp??ywom uczuciowo??ci i chwilowego wra??
??enia. G????wn?? rol?? odgrywa tutaj g??os a-
b??nenta, oczywi??cie m????czyzny i spos??b, w
jaki poproszono j?? o po????czenie.
Twierdzenie to ???popiera profesor ca??ym
szeregiem do??wiadcze??, jakich dokona?? przy
wsp????udziale m??odego, przystojnego i mi??
??ym g??osem obdarzonego kawalera, oraz
nieco starszego wiekiem, mniej sympaty??
cznego ??onkosia.
Rozumie si??, ??e telefonistki nie wiedzia??y
zupe??nie o celu tych rozm??w i bra??y je zu??
pe??nie seryo. Skoro tylko w telefonie ode??
zwa?? si?? abonent z sympatycznym i mi??ym
g??osem, po????czenie nast??powa??o natych??
miast i bez najmniejszej pomy??ki.
Surowy natomiast g??os starszego pana
dzia??a?? na nie wprost deprymuj??co i nie??
jako parali??owa?? czynno??ci telefonistek. Nu??
mer telefonu by?? ??le zrozumiany, po????cze??
nie by??o fa??szywe, lub czeka?? trzeba by??o
na nie d??u??szy czas. Te dwa do??wiadczenia
powt??rzono przesz??o 100 razy i zawsze
w rezultacie wypad?? tensam wynik. Bar??
dziej jeszcze ciekawe rezultaty, jakie osi????
gni??to przy do??wiadczeniach, dokonanych
bezpo??rednio po rozmowach tych dw??ch
pan??w. 75 proc. po????cze??, dokonanych bez??
po??rednio po rozmowie z sympatycznym
panem by??o fa??szywych; telefonistkom
brzmia?? jeszcze ci??gle w uszach mi??y m??ski
g??os.
Po rozmowie z panem niesympatycznym
by??o z??ych po????cze?? tylko 38 prc.; w wi????
kszej ilo??ci wypadk??w telefonistki zdo??a??y
otrz??sn???? si?? z niemi??ego wra??enia i pe??ni??
sw?? s??u??b?? bez zarzutu.
Do??wiadczenia te, niezmiernie interesuj????
ce, nie dotycz?? nas wprost, wobec zapro??
wadzenia automatycznych aparat??w telefo??
nicznych, w ka??dym jednak razie rzucaj??
ciekawe ??wiat??o na psychologi?? telefonistek
i pozwalaj?? nam dzisiaj zrozumie??, czemu
dawniej tak cz??ste by??y u nas pomy??ki w
po????czeniach i jakie by??y bezpo??rednie po??
wody.
Dziwna poprawa mordercy.
N. York we wrze??niu.
Z powodu zamordowania kolegi zawodo??
wego skaza?? s??d nowojorski niejakiego J a ??
mesa Szikely na 80 lat ??cis??ego wi??zie??
nia. Szikely osadzony w celi, ulega?? cz????
sto napadom sza??u, w czasie kt??rych ni??
szczy?? wszystko i grozi?? ??mierci?? ka????
demu, kto o??mieli??by si?? wej???? do izby.
Przez kilka dni, poprzedzaj??ce atak, zdra??
dza?? zawsze silne zdenerwowanie, nie chcia??
pracowa??, przezywa?? dozorc??w, wog??le za??
chowywa?? si?? krn??brnie i niepos??usznie.
Pewnego razu, w czasie ataku wpad??
Szikely w letarg, tak, ze lekarze mogli
zbada?? go, bez nara??ania si?? na jego gwa????
towno????.
Po dok??adnem zbadaniu skonstatowano,
??e wi??zie?? cierpi na silny ucisk na m??zg
i ??e skutkiem tego jest nieodpowie??
dzialny za swe czyny i post??powanie. Ja??
ko jedyne lekarstwo uznano operacy??, kt????
Sztuczne z??by.
Sztuczne z??by licz?? swe istnienie na setki lat,
ale sztuczne z??by porcelanowe s?? stosunkowo
nowym wynalazkiem. Po raz pierwszy zacz??to
ich u??ywa?? we Francyi w r. 1776, a znaczne
ulepszenia w nich zaprowadzi??a kr??lewska Aka??
demia chirurgiozna w Pary??u. Z Pary??a, w ule??
pszonej ju?? formie, dosta??y si?? one do Anglii,
Niemiec, Austryi a zw??aszcza Stan??w Zjednoczo??
nych, gdzie wkr??tce rozwini??to ich fabrykacy??
na wielk?? skal??. W e Francyi powsta??a dopiero
w ostatnich latach pierwsza wog??le fabryka z????
b??w porcelanowych, w pobli??u Versalu, kt??ra
zatrudnia 75 robotnik??w i robotnic, a produku??
je miesi??cznie 226.000 sztuk.
W jaki spos??b wyrabia si?? sztuczne z??by, to
pozostaje w cz????ci tajemnic?? fabryki. Zar??wno
jednak??e z??by porcelanowe wyrabiane na wielk??
skal?? w fabrykach, lub pojedynczo przez den??
tyst??w sk??adaj?? si??: z cz????ci wewn??trznej, w
rodzaju porcelanowego pnia, i zewn??trznej masy
sztucznej, nie ust??puj??cej w trwa??o??ci naturalnej
masie z??bowej, a nieraz i trwalszej. Mas?? zew??
n??trzn?? sporz??dza si?? we wszystkich mo??liwych
kolorach, od ??nie??no bia??ego do ??????tego i czar??
nego, a to w tym celu, aby z??b sztuczny nie'
r????ni?? si?? wcale kolorem od innych naturalnych.
Korespondencye.
Z Jaworzna.
??art przyczyn?? katastrofy kopalni.
W tych dniach zaszed?? tu wypadek na szybie
???Helena",
kt??rego nast??pstwem by??a ??mier??
dw??ch robotnik??w. Katastrofa owa wydarzy??a
si?? przy rozsadzaniu dynamitem ??ciany w??glo??
wej, dw??ch zbli??aj??cych si?? do siebie chodni??
k??w. Jeden z robotnik??w tak bli??ej okre??li?? ten
??w tragiczny wypadek. Pracowano w dw??ch
chodnikach, kt??re ju?? tylko cienk?? stosunkowo
??cian?? by??y od siebie oddzielone. Przyst??piono
owego dnia do rozsadzenia i tej ??ciany, by oba
chodniki ze sob?? po????czy??. W tyra celu jeden
z robotnik??w za??o??y?? 14 patron??w prochu. Nim
jednak podpali?? lont, obowi??zany by?? przestrzedz
robotnik??w pracuj??cych za ow?? ??cian?? uderze??
niem m??otka o ??cian??. Gdy taki znak rzeczywi??
??cie da??, robotnicy us??yszawszy go, odeszli od
roboty i czekali wybuchu; ten jednak nie na-
st??pywa??, wobeo czego powr??cili do dalszej pra??
cy. Za chwil?? us??yszeli ponowne stukni??cie. Zn??w
odeszli. Ale i tym razem patrony nie wystrze??
li??y. S??dz??c, ??e ??w robotnik ??artuje, gdy us??y??
szeli trzecie stukni??cie, nie odeszli, pracuj??c da??
lej. Tym jednak razem nast??pi?? straszny wybuch
powoduj??cy natychmiastow?? ??mier?? dw??ch g??r??
nik??w. Czy wi??c ??w robotnik zak??adaj??cy lont,
rzeczywi??cie ??artowa??, czy te?? lont si?? nie za??
pala??, trudno na razie odgadn????, wyka??e to je??
dnak ??ledztwo.
wvmwzmmjsavmm
Czas odnowi?? prenumerat??
i wszelkie pnnrbom/
I w U P 1 SEkoine p??S??g??naitaaiiej P,LC?? aryacki2. TM
. Nr.592.
/ikc_1913_219_0008.djvu
9
???ILUSTROWANY KURYER CODZINENY" nr. 219
23 wrze??nia 1913.
Drobne og??oszenia p??atne po 6hal.
Og??oszenia matrymonialne i kores-
pondencya prywatna po 10 hal. za
s??owo.
-
T??usty druk podw??jnie.
Najmniejsze og??oszenie 60 hal.
Pieni??dzy za zam??wione og??o??
szenie nie zw raca si??. Nale??yto????
wysy??a?? mo??na w markach poczt.
i Siiipos - sprzsiifl?? P Posad poszukuj?? f
W??w??z ko??ski tanio do
' ' sprzedania Karmelic??
ka 47.
2887
O A fJ koron ofiaruj??
handlowiec, kato??
lik, rutynowany, za wyro??
bienie jakiejkolwiek po??
sady, perfekt w niemiec??
kim, nadzwyczaj zdolny
w buchalteryi i koreapon-
dencyi. Zg??oszenia ???A. F.
200??? Krak??w, poste res??
tante za okazaniem kwitu
insaratowego.
2856
O kle pik korzenny z u-
bikacy?? na magiel bar??
dzo dobrze si?? rentuj??oy
przy ruchliwej nlicy jest
do sprzedania. ??askawe
zg??oszenia Zwierzyniec,
Kr??lowej Jadwigi Nr. 2 1 8 .
2900
T\oni naro??ny murowany
blizko rynku, sk??ad,
cztery pokoje, cztery ku??
chnie, sklep, piwnice, za??
budowania w podworen,
wodoci??g i kanalizacya, z
powodu stosunk??w fami??
lijnych zaraz do sprzeda??
nia, wiadomo???? Anio?? Woj??
ciech, Kowalska, Bochnia.
2909
Solne posady
JOauczyciel ludowy star-
??? ???szy poszukuje lekcyi
lub odpowiedniego zaj??cia
biurowego.
???
Zg??oszenia
???Nauczyciel" Adm. Kur.
Codz.
2829
^ dolnych zast??pc??wdla
?? j artyku????w spo??yw??
czych, win i w??dek po??
szukuje Jeneralna repre-
zentacya Leona Langnera
ulica Pa??ska 1. 9, osobiste
zg??oszenia tylko pomi??dzy
12???1 w po??udnie. 2856
tily??e??szczeniak, ??liczny
* * do pozbycia. S??omka,
??wi??tniki Nr. 294.
2922
Dotrzebny zaraz cho-
* lewkarz, St. Kurzawa
w Ropczycach.
2920
T?utynowany Kino-ope-
??? ?? rator, kawaler, poszu-
kjwany. Zg??oszenia doAd-
ministracyi Ilustr. Kury-
era Codziennego pod ???K.
S.u
2928
przedsi??biorstwo Z.
* Rodakowski i Spka
Krak??w, Powi??le 3, poszu??
kuje wo??nego biuro??
w e g o . Zg??oszenia rano
od 8 do 1 i popo??udniu od
3do6.
2985
potrzebny jest zaraz
* uzdolniony czeladnik
masarski, walaezkiewicz
w D??bicy, masarz. 2940
[ HHeszhania, sklepy
D o wynaj??cia r????ne
lokale na biura,
sk??ady i magazyny na
I pi??trze przy placu
Dominika??skim I. 2.
Wiadomo???? tam??e. *
T okal z??o??ony z pi??cia
???*-' ubikacyi w czem mie????
ci si?? sklop nadaj??cy si??
na biura lub zak??ad prze??
mys??owy przy nlicy Po??
selskiej L. 20, do wyna??
j??cia od 1 -go pa??dziernika
b. r. Wiadomo???? u str????a.
2896
Tutratny lokal na sklep
* korzenny z trafik?? obok
nowego dworca towaro??
wego tanio do wynaj??cia,
ulica Murowana 148,
2914
pok??j, kuchniai przed-
* pok??j na I I pi??trze,
Kochanowskiego 23. 2930
T okal obszerny zdat-
ny na pracowni?? la??
kiernicz??, kotlarsk??, ??lu??
sarsk?? z dodaniem stosow??
nego mieszkania, tanio do
wynaj??cia. Adres: Franci??
szek Gf-odula, rymarz, ul.
Chodkiewicza, dawna W o ??
??niakowskiego 176 (Grze??
g??rzki).
1-*
I??/ D??bnikach naprze-
* ??? ciw poczty, ul. Ma-
dali??skiego 13, (centrum
D??bnik) do wynaj??cia $
sklepy odpowiednie na
filie piekarni, masarni,
owocarni lubt.p.Tam??e
miejsce na sk??ad w??gli.
2924
iGzmelte
T??umaczenia
a niemieokiego, francuskiego,
czeskiego, ruskiego i rumufi*
ekiego wykonywa St. W??. ??????
haldisi (by??y wla??o. konc.
Gal. Biura ifumacBe?? weLwo??
wie) obecnie wKraliowie, ul.
Dietla 109.Osobistozg??o-
???z??nia tylko od 2???3??/* popo??.
liau&a
Ctarszy profesor gimn.
rutynowany pedagog,
przygotowuje do egzami??
n??w z zapewnieniem po??
my??lnego wyniku, przyj??
mie r??wnie?? ucznia z lep??
szego domu na stancy??.
Zg??oszenia dla ???St. C.??? w
Administracyi dziennika.
2845
/Irz??dnik solidny przyj-
mie administracy?? ka??
mienicy. Zg??oszenia pod
???W. 0. do Administracyi
dziennika.
2844
J / adne 1 rocz. dziecko
^
(ch??opczyk) oddam za
swoje. Wiadom. Podg??rze
Kalwaryjska 14, Katarzy??
na Chmielowioz.
2931
p oszukuje lekcyi ucze??
* V II kl. gimn. zdolny
korepetytor za skromne
wynagrodzenie. Zg??osze??
nia do p. Ritter??w dla M.
ul. Lelewela 8, I I p. Kra-
k??w-Zwierzyniec.
1-*
JVtieszkanie otrzyma
' * porz??dne ma????e??stwo
za obs??ug?? trojga ludzi.
Bezdzietni maj?? pierwsz.
Zg??oszenia mi??dzy 2???4,
Groble 17, III p. na lewo,
2934
NiKOTYN??
os??abia,nadaje tytonio??
wi przyjemny zapach
EHORATON
paczka wystarczaj??ca
na 3 pacz. tytoniu 20 h.
CYGARA
po kor. l -60.
PAPIEROSY
pokor.I -
???
niezawodne przeciw
paleniu, odzwyczajaj??
nalog palenia w kr??t??
kim czasie. 2728
Do nabycia w firmie
REIM i SKA
Krak??w, Rynek 37.
RAMO IDU
u??ywa ka??da rozs??dna o-
soba, do klejenia pot??u??
czonych naczy?? i innych
przedmiot??w ze szk??a, por??
celany, marmuru i t, d.
Tylko ???Ramoid??? jest je??
dynym preparatorem od??
pornym na ogie?? i wod??.
Wsz??dzie do nabycia.
Sk??ad na Austro-W??gry
Stabrawa i Turek
Krak??w, Karmelicka 1. 8.
Dla Kupc??w bardzo do??
brze rentuj??cy si?? artyku??.
Wiele pieni??dzy
??atwo i pr??dko zarobi??
nlog?? panowie wym??wni
i sumienni, obejmuj??c za??
st??pstwo solidnej i zna??
nej firmy polskiej. Arty??
ku??y bardzo pokupne, ta??
k??e nowo??ci. Zarobek wy??
soki, zaraz p??atny. Nada??
je si?? te?? jako zaj??cie po??
boczne. Szczeg????y bezp??a??
tnie.
???
Adresowa??: Post-
schliessfach 254. Pozna??-
Posen.
2912
Konkurs.
C. k. S??d powiatowy w
Liszkach przyjmie natych??
miast na sta??e pomocnika
kancelaryjnego z p??ac??
dzienn?? 2 kor. 50 hal.
Handel
delikates??w pod firm?? Ka??
rol Wo??koweki Krak??w,
poszukuje zdolnego bufe-
towca.
2943
Spedytor
inkasent potrzebny zaraz
z kaucy?? Koron 500, z do-
bremi ??wiadectwami z j????
zykiem polskim i niemiec??
kim w s??owie i pi??mie i
dobr?? znajomo??ci?? rachun??
kow?? za dobrem ???wyna??
grodzeniem. W iadomo????
w biurze dziennik??w i o-
g??osze?? Maryana Hupczy-
ca Krak??w, J agiello??ska 7.
2942
pikantne 1 skrzynka 150
sztuk (2% kopy) za K. 4.
wysy??a za zaliczk?? fabry??
czny Sk??ad SER??W
Braci ROLNICKICH
Krak??w , Wielopole 7|K
Cenniki wszystkich ga
tunk??w ser??w, wysy??am
darmo i oplatanie. 180
-??ysina grozi ktita n -
je??liniebedzie.-r '??? u??ywa??
???
y
jestto bowiem ??rodek pew??
nie i skuteczniedzia??aj??cy,
zapobiegaj??cy tworzeniu
si?? parpli i ??ysienia.
????dajcie w ka??dej aptece
i drogueryi wyra??nie tyl??
ko ???SZUMU11, a nio przyj??
mujcie bezwarto??ciowych
na??ladownictw.
???
Pakiet
25h., wsz??dzie do nabycia!
??/ kgr. Kawy Santos Melange
??/,
???
Kawy Jawa Melange
>/j ??? Kawy Melange Karlsbadzki
y ??? Kawy mieszanki Mocca
??/
???
Kawy Melange Arabski
??/4 funta znakomitej Herbaty
Ele&tryczna palarnia liawy
JaK??ba PieKty w Podg??rzu
oboK Magistratu.
1043
K 1-98
K 202
K 2-20
K 2-44
K 2-56
K--70
Lekarz weter.
M ib Silberman
ordynuje w
2750
Lecznicy dla zwierz??t
uf.D??ugaI.56od9???11,3???5.
Wieczorne leRcye
(od godz. 8-mej wiecz.) zbiorowe lub pojedyn??
cze j??zyk??w: polsk. niem. i franc, koresp. polsk.
i niom. rachunk. kup.
!!
WarunHiprzyst??pne
!!
Jul. Riss Krak??w ??w. Agnieszki 2,visaviskom. korp.
Z powodu smiany lokalu!
PO ZNACZNIE ZNI??ONYCH CENACH
sprzedaje
2321
[Eli
FABRYKA WO D MINERALNYCH SZTUCZN.
1 SPECYALNYCH LECZNICZYCH pod firm??:
K. R????CA I CHMURSKI
w Krakowie, przy ul. ??w. Gertrudy 4
wyrabia pod kontrol?? Komisyi przemys??. Tow.
Lok. polecone przez to?? Tow. wody mineralne
sztuczne, odpowiadaj??ce sk??adem chern. wodom:
Bili??skiej, Gieshiiblerskiej, Selterskiej, Vichy,
Maryenbadzkiaj, Hombug, Kissingen, tudzie??
specyalne lecznicze jak: Litow??, Bromow??,
Jodow??, ??elazist??, Kwa??n??, oraz wody lecz??
nicze normalne z przepisu prof. Jaworskiego.
Sprzeda?? cz??stkowa w aptekach I drogueryach.
CENNIKI NA ????DANIE FRANCO.
803
??????????????????????????????????????????
U
Upnwniou
Q
???
???
???
???
???
???
a
???
???
???
D
P
a
???
??????a???
???o
o
a
QaaaaaaDDDoanaouDaaDaaoDanDanoaaa
Dywany, chodniki, portyery, firanki,
narzutki, serwety, kapy, ko??dry, koce,
materye dekoracyjne, meblowe i t. d.
Fifiip Haas i Synowie*
Krak??w, Szczepa??ska 7, i p.
Dywany perskie w wielkim wyborze.
Tapety w najnows zych deseniach.
Z powodu zmiany lokalu!
DLA KA??DEGO
Ipara m ?? skichlun damski&ii szew?,
wysokich M i mdo sznurowania
tylkoza .... 5Karon.
Pierwszy chrze??cija??ski dom
eksportowy we Wiedniue po??
stanowi??, by da?? si?? wsz??dzie
pozna??, sprzeda?? 30.000 jar
szewr. wysokich bucik??w do
sznurowania o modnych faso??
nach z dobr?? podeszw?? za
cen?? 5 K. od pary m??skich
lub damskich szewr, wy??
sokich bucik??w do sznu??
rowania wedle ryciny. WP.
odbiorcy otrzymaj?? buciki ku zupe??nemu zadowole??
niu, tak i?? jestem przekonany, ??e ka??dy, kto buciki
moje otrzyma, pozostanie sta??ym moim odbiorc??
i poleci mnie te?? w ko??ach swoich znajomych. Przy
zam??wieniach wystarcza podanie numeru lub miara
w centymetrach. Przesy??ka za pobraniem przez
Pierwszy chrze??cija??ski dom eksportu bucik??w
FRA?? Z HUMASMIM, 2115
WIEDE??, li. ALOISGASSE 3 S3
C. k . handlowo zaprotoko??owana firma.
Przy zam??wieniu nale??y ndes?? aa??wprz??d 2 kor. jako zadatek.
PIERWSZORZ??DNY MAGAZYN
KONFEKCY1 DAMSKIEJ
???MALI"
zosta?? przeniesionym z ulicy Zacisze
na plac SzozepsiisSi L. 2, l-sze pigtro
(dom p. Wolnego).
2602
Najta??sze czeskie ??r??d??o! J j P IE R Z E
1 kg. szarego, dobre??
go, dartego 2 Kr., le??
pszego 2 Kr. 40 h,
najl. nawp???? bia??ego
2 Kr. 80 h, bia??ego
4Kr., b ia??ego pucho??
wego 5Kr. 10 h, 1kg.
najl. ??nie??no bia??e??
go dartego G Kr, 40 h, 8 Kr., 1 kg. szarego
puch u 6 Kr., 7 Kr., bia??ego dobrego 10 Kr.,
najl. puchu brzusznego 12 Kr. Przy odbio-
2474
rze 5 kg. franko.
GOTOWA PO??CIEL
z grubonicianego czerwonego, niebieskiego, bia??
??ego lub ??????tego inleta (ankinu), 1 pie r z y n a
180 cm. d??ug. 120 cm. szer. z 2-ma podusz??
kam i ka??da 80 cm. d??ug. 60 cm. szer. nape????
nione nowem szarem bardzo trwa??em pucho-
wem pierzem 16 Kr., p????puchem 20 Kr.,
puche m 24 Kr., pojedyncze pierzyny 10 Kr.,
12 Kr., 14 Kr., 16 Kr., poduszki 3 Kr. 60 h.
4 Kr., pierzyna 200 cm. d??ug. 140 cm. szer
13Kr., 14Kr.70h,17Kr., 80 h,21K., po??
duszki 90 cm. d??ug. 1 0 cm. szer. 4 Kr. 50 h.
5 Kr. 20 h, 5 Kr. 70 h. Pod??ciu??ki z mocnego'
gradlu w paski 180 cm. d??ug. 116 cm. szer.
12
Kr. 80 h. Wysy??ki za zaliczk?? od 12 Kr!
wysy??ane s?? op??atnie. Zamiana dozwolona, za
nienadaj??ce si?? zwrot pieni??dzy.
S. BEHISCHe O eschenitzNp. 713, CZECHV.
| Bogato ilustrowany cennik darmo i op??atnie.
4.Drukarni NaredowiJ w Krakowie, uL Wolaka 18.
Uzdolnionych1 panien
doekspedyci sklepowej poszukuje fabryka w??dliD
J??zefa Biaiika, Krak??w, Florya??ska 51.
Odpowiedzialny redaktor: W??odzimierz Stryohsrikl ~