/ikc_1923_172_0001.djvu
RafeiyteSi pocztowa op??acana rycza??tem.
cor
Cena numeru
w Krakowi
na prowincyiif
ILUSTROWANY
prenumerata miesi??czna
W Krakowie . . ber odn. 27.000
Na prowincyi .... Mk 30.000
K
U
R
Y
E
R
C
O
D
Z
IE
N
N
Y
rCMV flftf
drobne og??oszenia za s??owo Mk 3 6 0 ??? dla poszukuj??cych posad M k 2 2 0 ??? za s??owo: drobne o tre??ci matrymonialnej Mk 4 6 0
L??IiI UVUyJLUn. Wiersz milim. Jednoszpalt.Mk.900 ??? wiersz milim. w rubryce ???Nades??ane- Mk.2700???, wiersz milim. po kronice Mk.3600
Telef- TS3S.
Og??oszenia przed tekstem wiersz milimetr. Mk. 4 3 0 0 ??? Za uk??ad tabelaryczny, kombinowany 503/t, kolorowy ICKP/o dodatku*
Og??oszenia zagran?czTm lO y^^ ro ?? s^ j|~ ^ ^ tenTT!nowg zamieszczenie wszelkich og??oszeft fldmtnlstracya nie odpowiada) ??? Ceny powyisz?? obowi??zuj?? od dnfa umiany w naot??wku
Telefon Radakcyl Kr. 3232.??? Tele??an Mm. flasicy! I prraam. Hr. 3542. ???
KraXjjt. S m t m 18.???
<9l!i
?. K. 0. dr. 140.723.???
Kasta iyrovi: Zieatfd Siak Kul. Kf????ti*r.
Rok XIV.
Krakdw, pi??tek 20 lipca 1923.
Hr. 172.
Z morskich kaaleli.
1 Jak to mi??o na pla??y! Nawet s??o??ce nas podziwia! ??? 2. To ju?? trzeba mie?? pecha! ??? 3. Morski djabe??. ???
4. Pod fa??szywym adresem: To moja ??ona!
________
5. O zachodzie.
???
6. Na l??dzie i w wodzie.
???
7. Ciekawy.
???
8. Jedna z przyjemno??ci morskich k??pieli.
"
.. .. .... .... .... ...
.. ... ....
ii
??????????????
... . .. .... .... .. .... .... .... .... . .
.... ... ..???
.
11 ............
S??owagospodarza.
Krak??w, 19 lipca.
fry)' W Sanoku na przyj??ciu po uroczysto??ci
ojskowej i w Tarnowie na t??umnymi wiecu de-
kr??gowych stronnictwa ludowego ???
???''zyaent ministr??w (wzorem zagranicznych de??
mokratycznych m??????w stanu)
w yg??osi! dwie
i????e 8mowy Polityczne, wzajem si?? uzupe??nia-
r ;f,rz,e.m??wienia te znam y tylko ze streszczenia
Zrp
,at^ego * w niekt??rych momentach nie-
??jZn*e
oddaj??cego m y??li premiera,
jak
d?i
sj uchacze, kt??rzy osobi??cie wzi??li u-
abv
W'ecu Dmowskim. Po????danem by??oby,
nie
I?rzysz^o??ci w takich razach sprawozda??
li r^.; 'lodzi??o z pod pi??ra sprawnego urz??dni-
' i yr,asowe??? lub dziennikarza, aby wolne by??o
??"zek ???
zdolnVch wywo??a?? kontrowersye nie-
??W.^ne- Przem??wienia polityczne premiera
*i-;-mnu my poznawa?? dok??adnie, w a??ne??? s?? bo??
d??a?? 1
* interesuj?? ??ywo wszystkich,
?,-??? ^ u ZCZa
wyg??oszone zosta??y w chwilach
Ob
1 W??lki PartV3nej-
j?? a przero??wienia premiera Witosa zas??ugu-
rn??rne I?3'SZersze rozpowszechnienie. By??y to
??? J^rne proste i szczere
^
S??OWA GOSPODARZA,
* * o w isf.e^ne20 polityka, ??wiadomego swej od-
" ???aiE????ci i przej??tego gor??c?? trosk?? o
dobro Rzeczypospolitej, kt??rej rz??d powierzy??o
mu zaufanie narodowej wi??kszo??ci w sejmie.
Prezydent Rady ministr??w Witos przedstawi?
jeszc ze ra z przyczyny i podstawy koopeiacyi
politycznej Stronnictwa Ludowego, reprezentu??
j??cego ogromn?? wi??kszo???? narodowo u??wiado??
m ionych ch??op??w, z Narodow?? Demokracy?? i
Chrz??????. Demokrasy??, reprezentuj??c?? ??? opr??cz
ch??op??w przedewszystkiem mieszcza??stwo _pol??
skie, inteligency?? polsk?? i Srednish w??a??cicieli
ziem skich.
Kooperacya ta, jest i b??dzie
w dzisiejszych
w a ru n k a ch konieczno??ci?? narodow?? i politycz??
n??. Sejm nie mo??e by?? ???karczm?? ha??asuj??c??'1,
a w Polsce nie mog?? rz??dzi?? ???lAiiejszo??ci na-
rodowe???,
sprzymierzone w sojuszu
antypa????
stwowym.
???Ka??dy rz??d polski b??d?? popiera?? ??? m ??wi??
prem ier ??? aie od grapki ??yd??w, ozy Bia??oru??
sin??w przygotowuj??cych powstania, nie mog??
czyni?? zale??nym losu pa??stwa. Nie sk??adam
los??w w??asnych w r??ce wioga, a chocia??by nie??
pewnych ludzi. Stworzy??o si?? rz??d, kt??ry ma
wi??kszo????, ale i ci????kich przeciwnik??w i wiel??
kie zadania do spe??nienia.-
???Serce ka??dego, kto si?? patrzy trze??wo na
stosunki polskie, musi zadr??e?? na sam?? my??l,
??e dorzucaj??c, jedn?? cegie??k?? na wag?? przeci??
wnika, doprowadzi?? mo??e nar?? i do njewoli.
??????
Dosz??o si?? do przekonani?., ??e ;j2eli nie mo??na
by??o zespoli?? ca??o??ci, to przynajmniej zespoleni#
wi??kszo??ci sta??o siq konieczno ??cig. T r z e b a by??o
zapomnie?? co dzieli??o i oo dzieli, a co jeszcze
dzieli?? b??dzie, trzeba si?? okaza?? zdolnym do o-
fiar i dzia??a??. By??oby rzecz?? niew??a??ciw??, ma??
??ostkow?? upiera?? si?? pnzytem, co by??o dotych??
czas.
Stosunki w pa??stwie tak si?? uk??ada??y dlate??
go, ??e??my ich nie uk??adali. Pa??stwo musi mie??
sw??j testament, do kt??rego wykonania d????y".
Temi celami pa??stwa polskiego nie s?? bynaj??
mniej d????enia zaborcze. Polska ma wy????cznie
cele pokojowe na oku. Byt sw??j Polska ubez??
pieczy??a sojuszami z Francy?? i Rumuni??, zbli??
??a si?? te?? do pa??stw ba??tyckich.
Wobec Niemc??w Polska nie ??ywi nienawi??ci.
Ekspanzya polska gospodarcza skierowana
by?? musi na wsch??d; ???na zach??d posuwa?? si??
nie mo??emy".
.Test to oczywisty pewnik gospo??
darczy. Na zachodzie
musimy tylko sta?? mu-
rem i strzcdz swej granicy; nasz handel i prze??
mys?? musi si?? oryetowa?? na kresy i na wscho??
dzie zdobywa?? rynki.
Gor??ce s??owa uznania znalaz?? premier dla
armii i dobrze oceni?? jej znaczenie i okre??li?? jej
zadania.
^
???Armia! S??u??y ona do tego, aby utrzyma?? byt
i niepodleg??o????, ale i do tego, by utrzyma?? spo??
k??j wewn??trz pa??stwa. Armii zawdzi??czamy,
??c utrzymali??my byt i ??e mamy niepodleg??o????.
Jej zawdzi??czamy, ??e pa??stwo si??. skrystalizo??
wa??o, skrzepi??o i wyrobi??o sobie nale??ne miejsc#
w ??wiecie. To nie przesada, to tylko stwierdze??
n ie faktu.
/ikc_1923_172_0002.djvu
2
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ???
Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
Uwa??am za rzecz najwa??niejsza, by armia
by??a tem, czem by?? musi w pa??stwie. Armia
NIE MO??E S??U??Y?? ANI ??ADNEJ OSOBIE,
ANI ??ADNEJ KOTSRYI,
ani ??adnej parlyi. Ma s??u??y?? pa??stwu i narodo??
wi. Gdyby zesz??a z tej linii, sta??aby si?? zaro??
dem anarchii, wykolei??aby si?? i zniszczy??a i sie??
bie i pa??stwo. Zrobi??by wielk?? krzywd?? armii,
ktoby j?? pos??dza?? o to, ??e nie jest tak??, jak?? by??
powinna. Armia polska jest armi?? pa??stwow??".
Tak jestl Armia polska jest i musi by?? tylko
arm i?? narodow?? i pa??stwow??. Ta pewno???? na??
pawa nas otuch??, ??e ??adi praworz??dno???? wPol??
sce b??d?? zawsze zachowane. N ad pa??stwowym
charakterem armii, kt??rej nie wolno miesza?? do
polityki, winien rz??d. czuwa?? troskliwie.
Premier Witos zako??czy?? swoje przem??wienie
mocnem wezwaniem do tw??rczej pracy i wiary
w przysz??o???? pa??stwa.
???Ten podkopuje wiar??
w przysz??o????, kto si?? zniech??ca, ten dzia??a nie
w interesie Polski, ten d????y do jej zniszczenia
i podkopania. To nie jest Polak, to jest obca r????
ka".
Przechodzimy
obecnie ci????ki kryzys. Ale,
wed??ug wszelkiego prawdopodobie??stwa
w je??
sieni stosunki zaczn?? si?? poprawia??. Rozbudo??
wa pa??stwa nie jest rzecz?? ??atw??, wymaga ofiar
i cierpliwo??ci.
Przem??wi?? rzetelny gospodarz polski. M??wi??
w Tarnowie do ch??op??w po prostu, a ch??opi go
zrozumieli. Zrozumie i przykla??nie mu ca??y na??
r??d, kt??ry pracujei wierzy w przysz??o???? Rzpltej.
Los uchod??c??w ze ??l??ska Cieszy??skiego.
f H-l
O??wi??cim, 10 lipca.
Os??awione boj??wki czeskie wyrzuci??y, jak wia??
domo, jeszcze w roku 1920, wszystkich polity??
cznie podejrzanych Polak??w, pozostaj??cych po
stronie ??l??ska, przyznanego znan?? uchwa???? Ra??
dy Ambasador??w pa??stwu czeskiemu. Nieszcz????
??liw i ci ludzie pozbawieni zostali nietylko do??
tychczasowych warsztat??w pracy, ale ograbiono
ich doszcz??tnie z wszelakiego m ienia i wyp????
dzono poza granic?? Czech. Uchod??cy zostalin-
mieszczeni w barakach w O??wi??cimiu, a r z ??d
polski udzieli?? im schronienia i wy??ywienia.
???
Pomoc taka nie mog??a by?? wszak??e d??ugotrwa????,
gdy?? obci????a??a nadmiernie fundusze pa??stwo??
we, tote?? wjelu znalaz??o z inieyatywy rz??du
umieszczenie w rozmaitych stronach Polski, za??
kilkudziesi??ciu przyj??to do rz??dowej kopalni w????
gla w Brzeszczach. Z powodu braku pomieszkali
na kopalni, pozostaj?? oni dalej w O??wi??cimiu i
do pracy w kopalni, oddalonej o 9 kim. docho??
dz?? pieszo.
Dla obrony interes??w tych??e uchod??c??w za??
wi??za?? si?? od pierwszej chwili w O??wi??cimiu
osobny komitet, kt??remu przyrzek??o Minister??
stwo Pracy i Opieki Spo??ecznj jak najwydat??
niejsz?? pomoc.
W szczeg??lno??ci co do uchod??c??w, pracuj????
cych w Brzeszczach, przyrzeczono, o ile wy??
staraj?? si?? o bezp??atne grunta pod budow??, po??
moc finansow??, kt??ra mia??a wynosi?? jeszcze w
roku 1921 kwot?? GO milion??w Mkp. Komitetowi
uda??o si?? uzyska?? z kompleksu d??br ??ywieckich
darowizny 27 morg??w ziemi pod budow?? dom-
k??w robotniczych dla tych??e uchod??c??w w naj??
bli??szym promieniu kopalni i po d??ugich za bie??
gach komitetu zosta??a ta darowizna przez rz??d
ostatecznie za??atwion??.
Obecnie przyst??puje rz??d do likwidacyi osady
barakowej w O??wi??cimiu a o finansowej pomocy
jak dot??d nie s??ycha?? i ofiary swych przeko-
ka?? politycznych, tak przychylnych dla Polski,
gotowe si?? znale???? wraz z rodzinami na bruku.
Z inieyatywy wojew??dztwa krakowskiego odby??
??a si?? w tej sprawie jeszcze w kwietniu b. r. kon-
fereneya i delegat wojew??dztwa, p. starosta Ban-
drow3ki zaj???? przychylne stanowisko,
poleca- x
j??c komitetowi wniesienie pisemnego podania 6%
pomc finansow??. Komitet wys??a?? bezw??ocznie
tak?? pisemn?? pro??b?? pod adresem wojew??dz??
twa w Krakowie, kt??re odes??a??o j?? do dalszego
za??atwienia do Warszawy. I na tym punkcie
dalsza akcya utkn????a. Poniewa?? likwidacya o-
sady barakowej jest w toku, uda?? si?? komitet
o dalsz?? pomoc do sfer wojskowych, jako naj??
bli??ej zainteresowanych t?? spraw?? i p. gen. Czi-
kel*po wys??uchaniu delegacyi, uzna?? ich postu??
laty za s??uszne i przyrzek?? ze swej strony inter-
wency?? u Sfer wojskowych w Warszawie.
Obecnie zbli??a si?? ostatnia chwila, kiedy spra??
w a budowy domk??w robotniczych m usi by?? ko??
niecznie za??atwion?? i niew??tpimy, ??e tak sejm,
jakote?? sfery miarodajne w Warszawie, zechc??
tym ludziom udzieli?? koniecznej potrzeby.
Komitet dla obrony interes??w uchod??c??w w
O??wi??cimiu wtfa??a nadziej??, ??e zostanie ona
zgodnie z interesami tych, dobrze dia Ojczyzny
zas??u??onych ludzi, jaknajrychlej pomy??lnie za??
??atwion??, iie??e maj??ce si??''pobudowa?? nagrody
robotnicze pozostan?? ??ywym pomnikiem nie??
sprawiedliwo??ci wobec pa??stwa polskiego, do??
konanej z powodu podzia??u ??l??ska Cieszy??skie??
go.
%
[??is?? welowe
polecam pierwszej Jakoj??c! s a l (tg. 14 .000 Mkp.
Krak??w, Wielopo s, Kiihfirekh- naprzeciw bud. PKO.
Nas????pny z j a z d pa??stw
Warszawa. (AW .) Pan wiceminister spraw
zagranicznych, Strasburgez, po powrocie z Rygi
udzieli?? przedstawicielowi Ajencyi Wschodniej
nast??puj??cych informacyj:
W lipcu 1921 roku odby?? si?? w Helsinalorsie
ba??tyckich w Warszawie.
pierwszy zjazd ministr??w spraw zagranicznych
Polski i pa??stw ba??tyckich, na kt??rym mi??dzy
innemi postanowiono w uznaniu po??yteczno??ci
lego rodzaju spotka?? odbywa?? takie zjazdy co
kilka miesi??cy. W wykonaniu tego postanowie??
nia odby??y si?? zjazdy: warszawski, (marzec
1922) i rewelski (pa??dziernik tego?? roku), a w
dniach 9, 10i lltbm . odby?? si?? czwarty zjazd w
Rydze. Ze wzgl??du na swoj?? polityk?? w stosun??
ku do Polski, Litwa w ??adnym z tych zjazd??w
nie bra??a udzia??u.
G????wne cele ostatniego zjazdu by??y takie sa??
me, jak te, kt??re przy??wieca??y zjazdom poprzed??
nim. Mianowicie chodzj??o w pierwszym rz??dzie
0 zbli??enie si?? pa??stw, bior??cych udzia?? w zje-
??dzie na gruncie w??a??ciwych im tendencyj po??
kojowych i d????enie do odbudowy ??ycia gospo??
darczego. W zwi??zku z powy??szem om??wiono
zgodnie z programem,
wypracowanym przez
zapraszaj??cy rz??d ??otewski, szereg zagadnie??,
dotycz??cych stosunk??w
m i??dzy reprezentowa??
nymi na zje??dzie pa??stwami
oraz wsp??lnego
ich stanowiska
wobec niekt??rych bie????cych
kwestyi polityki europejskiej. Przedmiotem ob??
rad by??y:
1) rezultaty dotychczasowych konierencyj
Polski i pa??stw ba??tyckich,
2) uzgodnienie post??powania tych pa??stw
na terenie Ligi Narod??w w kwestyach znajdu??
j??cych si??* na porz??dku dziennym zbli??aj??cego
si?? czwartego
og??lnego zgromadzenia Ligi, a
wi??c: a) rozbrojenia morskiego i l??dowego, b)
poprawek zg??oszonych
do 10-tego jartykulty
paktu Ligi Narod??w, c) wsp??lnej taktyki na 0-
gplnem Zgromadzeniu Ligi,
3) Zagadnienia gospodarczo-prawne,
jak
traktaty handlowe pomi??dzy pa??stwami bior??-
cemi udzia??w zj????dzie, udogodnienia komunika??
cyjne, umowy opomocy prawnej i i p.
Zasadnicza zgodno???? pogl??d??w znalaz??a wy??
raz w sporz??dzeniu i podpisaniu protoko??u, obej??
muj??cego szereg konkluzyj i wniosk??w. Podo??
bnie jak rezultaty dawniejszych zjazd??w, wnio??
ski te i konkluzye maj?? by?? natychmiast po roz??
patrzeniu ich przez odno??ne rz??dy, przedmio??
tem ostatecznej wymiany zda?? pomi??dzy Fin-
landy??, Estoni??, ??otwa a Polsk??.
Pan minister Seyda z powodu spraw wieltiej
w a gi, b??d??cych w toku, nie m??g?? niestety, ucze??
stniczy?? osobi??cie w spotkaniu ryskiem.
W,
zwi??zku z tem mia??em zaszczyt reprezentowa??
1 zast??powa?? go wobec pp. m inistr??w spraw
zagranicznych ??otwy, Estonii i Finlandyi.
Nieobecno???? p. ministra Seydy, aczkolwiek
szczerze odczuta, znalaz??a jednak ca??kowite zro??
zumienie w wyniku udzielonych przezemnie t
polecenia pana m inistra wyja??nie??.
Trudno mi r??wnie?? nie wspomnie?? o serdecz??
nej go??cinno??ci, z jak?? delegacya nasza by??a
podejmowana przez Pana Prezydenta Rzeczy??
pospolitej ??otewskiej oraz tam tejsze Stery rz??do??
we i parlamentarne.
Nast??pna kemfereneya Pa??stw Ba??tyckich zo??
sta??a wyznaczona na miesi??c grudzie?? r. b. w
Warszawie.
FERDYNAND H0E3IC1C.
LISTY ZE STOLICY.
(Doko??czenie).
??e jedn?? z tych osobliwo??ci jest uroczy park ??a-
I zienkowski, o tem mia??a kr??lowa sposobno???? prze-
|kona?? si?? ju?? i za tej pierwszej swojej w Warsza-
! wie bytno??ci. Dla Warszawiak??w i Warszawianek
|nic jest to ju?? oddawana tajemnic??. ??azienki bowiem,
i jako park podmiejski, nic nie ust??puj??, wiede??skiemu
Platerowi, ani paryskiemu Laskowi Bulo??skiemu,
graj?? w Syrenim ferodzie dla zakochanych par poety??
czn?? rol?? s??ynnego Giardino d???amoie na niemniej
s??ynnej Iscla Bella na Logo magiore. Wprawdzie ??a??
zienki nie mog?? si?? pochlubi?? takiemi cyprysami-
olbrzyrcatui, jak ??w romantyczny Oiardino d'amore,
ale za te, jako ca??o???? wykwintna i malownicza, po??
siadaj?? atuty, kt??rych im nawet ten s??ynny ogr??d
Boromeusz??w mo??e pozazdro??ci??. ??e Stanis??aw Au??
gust liy?? niezmiernie kochliwy i ??asy na wdzi??ki nie??
wie??cie. o tem wiadomo powszechnie; ale ni??d2ie ten
jego kult dla Amora i Afrodyty nie ujawni?? si?? tak
estetycznie, z takim smakiem i gustem, jak w urz????
dzeniu i zaaran??owaniu tego w??a??nie ??azienkow-
???; skiego parku. Nio m??wi??c ju?? o cudownym pa??acy??
ku i & teatrze na wyspie, kt??re s?? arcydzie??ami ar??
chitektury i sztuki XVIII wieku; ale pocz??wszy od
Bia??ego Domku, w kt??rym ???K r??l Sta??" urz??dza?? sobie
z przyjaci????mi i... przyjaci????kami wysoce antykate-
chizmowe fetes gajantoe, a sko??czywszy na roz??
rzuconych po ca??ym parku pos??gach bo??k??w i bo??
gi?? mi??o??ci, nimi i satyr??w .wszystko tu nastraja na
erotyczn?? nut??. pobudza wyobra??ni?? w kierunku ro??
mansowym. V p??ywaj??ce po stawach ??ab??dzie, takie
stanowi?? puc/ye tego warszawskiego Paradou (z po??
wie??ci Zoli). Spaceruj??c nad terai stawami, wci????
sig napotyka pi??kne malownicze widoki, a w dni s??o??
neczne, bezwietrzne, widoki te najdok??adniej widzi
si?? odbite w zwierciadlanej tafli staw??w. Na trze??
cim stawie, % ajwy??ej po??o??onym, a po????czonym ka??
skad?? z dwoma ni??szemi, mn??stwo amator??w wio??
s??owania u??ywa przeja??d??ki ????dkami, a u??ywaj??cymi
s?? przewa??nie gruchaj??ce parki, kt??rym to romanty??
czne ustronie opromienia poezy?? ich mniej lub wi????
cej niewinny sentyment. Inne gruchaj??ce parki wri-
dzi si?? siedz??ce na licznych ??awkach, rozstawionych
po wszystkich g????wnych alejach parku; a najbardziej
uprzywilejowanymi s?? ci, kt??rzy po ??azienkach u??y??
waj?? przeja??d??ki doro??kami i powozami. W maju i
w czerwcu lia tle ??wie??ej zieleni drzew, nieraz roz??
??piewanych trelami s??owik??w, w pi??kne s??oneczne
przedpo??udnia, gdy jeszcze w parku nie roi sie od
spacerowicz??w (co jest tu w??a??ciwo??ci?? ka??dego nie??
dzielnego popn??ndnia), taka przeja??d??ka .powozikiem
we dwoje, w dali od zazdrosnych spojrze?? ludzkich,
staje si?? dla wielu Warszawiak??w i Warszawianek
wymarz&nem chad d'amcnr, czemu si?? zreszt??, zwa??
??ywszy romantyczn?? pi??kno???? ??azienek w tej porze,
wcale dziwi?? nie mo??na...
Ju?? to wog??le Warszawa, jako teren dla swyw&l-
nych poczyna?? Erosa, a?? nadto daje sposobno??ci do
romantycznych wycieczek
???w dziedzin??
u??udy".
L'oceasion fait le larzcn, powiada francuskie przys??o??
wie, a takich okazyi, a??eby z??otow??osa Wenus mog??a
ludziom mo??dym zak????ci?? ich psychiczny spok??j, do??
starcza gr??d syreni bardzo wiele. Do ulubionych np.
w tej chwili rozrywek Warszawy nale???? dwugodzin??
ne przeja??d??ki po Wi??le dwoma wielkimi i luksuso??
wymi parostatkami ???Francya" i ???Polska". Cale bia??
??e, s?? to najwi??ksze statki polskie, omal, ??e nie okr????
ty, wspaniale urz??dzone, z pi??knemi kajutami, sala??
mi restauracyjnemj (dzier??awionemi przez mi??dzy??
narodowe Tow. wagon??w sypialnych), z dwiema kon-
dygnacyami pok??ad??w, dolnym i g??rnym, na kt??rych,
w nadzwyczaj wygodnych fotelach z wikliny, siedzi
si??, jak na cudownym lara*!*, maj??c roakg???? oano-
ram?? na wszystkie strony. Po??rodku, w pobli??u ko??
mina, przygrywa przez ca??y czas przeja??d??ki crkle-1
stra wojskowa. Statki te odp??ywaj?? z przystani przf
mo??cie Kierbedzia trzy razy dziennie w godzinach
i popo??udniowych, o i-tej, o 6-tej i o 8-ej. Jedzie sig
a?? do Bielan i z powrotem, przyczem statek nia
trzyma si?? drogi prostej, lecz p??ynie szlakiem w????
??owym, raz bli??ej prawego, raz bli??ej lewego brzegu
| rzeki.
.
Szczeg??lniej przeja??d??ka wieczorem ???, po z&chodxie
s??o??ca, ma wiele uroku, przedewszystkiem, gdy sil
mija Stare i Nowe Miasto, a wi??c staro??wieck?? cz????i!
stolicy, z prze??licznemi tarasami i ogrodami zamko??
wymi, z krytemi dach??wk?? dachami starych dom??w,
z wie??ami ko??cio????w, ma si?? widok na Warszaw?
jedyny w swoim rodzaju, bezwarunkowo najpi??kniej*
szy ze wszystkich, tak dalece, ??e nawet wytrzymu??
j??cy por??wnanie z widokiem na Krak??w z Salwa??
torskiego wzg??rza.
Nast??pnie, kiedy si?? minie dwa mosty koleJow9
przy Cytadeli, widok rzeki i obu jej brzeg??w, przewa
??nie zadrzewionych, przedstawia szereg malowni??
czych krajobraz??w', kt??re przy zapadaj??cym zmroku,
przy czerwonych go zachodzie chmurach, mienia SI?
ca???? gam?? kolor??w, od gor??cych fiolet??w i purpury
a?? do zimnych jakby stalowych ton??w seledynu
to zar??wno na niebie jak na wodzie, po kt??rej s ?? '
tek sunie g??adko, jak po szklanej tafli.
Oko??o godziny 9-ej, gdy ju?? zapadaj??ca
pogasi wszystkie kolory, schodzi si?? do jednej z
restauracyjnych na koiacy??, kt??ra ma wprawdzie
s??ab?? stron??, ??e ceny potraw s?? mniej wi??cej ta
safhe, jak w Bristolu, ale te?? za to pod wzgl?? .
wykwintno??ci kuchni z samym Bristolem
;
m ieizy?? si?? mog??. Po kolacyi, do kt??rej po wi??ii
cz????ci zasiadaj??... gruchaj??ce parki, wraca si?? n??
k??ad. Statek p??ynie ju?? z powrotem, w??r??d zu^p ^
ciemno??ci gwia??dzistej lub nawp???? ksi????ycowej
cy. Oddycha si?? orze??wiaj??cym ch??odem, a w m ???
/ikc_1923_172_0003.djvu
???LUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Kr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
K??ajpeda, a Polska i Litwa.
Polityczne i gospodarcze znaczenia portu.
Pary??, 17 lipca.
i formation" zamieszcza znamienny artyku??
tytu??em ???K??ajpeda i Polska". Dziennik po-
j
bardzo skrupulatnej analizie gospodarcze i
HtvMne znaczenie K??ajpedy dla Polski i Li-
i wyra??a zaniepokojenie
z powodu ????da??
Jn^ffat??w litewskich, aby Rada ambasador??w
zna??a Litwie prawa suwerenne na teryto-
rrz;??? Hajpedzkiem. W sprawie K??ajpedy ??? pi -
!? dziennik ??? stykaj?? si?? trzy grupy interc-
???.
indno??ci K??ajpedzkief, Rzeczypospolitej
PIsk??ej i republiki kowie??skiej. Interes K??ajpe??
dy polega na jak najwi??kszym rozwoju portu,
, ??ie da osi??gn???? przez zu??ytkowanie nale??y-
[?? Hinterlandu" K??ajpedy. Polska przed wojn??
sp??awia??a po Niemnie oko??o 65% og????u drzewa,
eksportowanego przez K??ajped??. Dla terytory??w
wschodnich Polski, K??ajpeda jest jedynym por??
tem wywozowym. Podkre??li?? nale??y, i?? dzi??ki
swemu po??o??eniu przy uj??ciu Niemna, K??ajpeda
zaspakaja potrzeby eksportowe olbrzymiej po??
??aciPolski a po??o??onej wzd??u?? dop??yw??w Niem??
na i Prypeci o powierzchni oko??o 140.000 kim.
kwadratowych, z kt??rych 25% jest zalesionych.
W przeciwstawieniu do Polski Litwa jest kra??
jem male??kim i pozbawionym bogactw natural??
nych, przez co niezdolna jest do nale??ytego wy??
korzystania portu k??ajpedzkiego. Przyzna?? Li??
twie ca??kowicie K??ajped?? by??oby to zahamowa??
na zawsze wolny rozw??j gospodarczy nietylko
K??ajpedy, lecz i wschodnich cz????ci Polski. (W il??
no, Grodno, Lida i Pi??sk). Przyznanie Polsce u-
dzia??u r??wnorz??dnego z Litw?? w administracyi
portu nie jest wystarczaj??ce. Polska musi otrzy??
ma?? istotnie gwaraneye, ??e nikt nie o??mieli si??
pogwa??ci?? mi??dzynarodowego statutu K??ajpedy.
Pozatem stwierdzi?? nale??y, i?? Litwa, podszczu-
wana przez Niemcy, staje si?? ??lepem narz????
dziem zbrodniczych plan??w Niemiec, przeciwko
Francyi i jej sojuszniczce Polsce. Przyzna?? su??
werenno???? Litwie nad K??ajped?? by??oby to
wzmocni?? jeszcze bardziej w??z??y ????cz??ce Rosy??
z Niemcami.
Dziennik domaga si?? od rz??du francuskiego,
aby obstawa?? energicznie przy ustanowieniu
rzeczywistych gwarancyj dla Polski, i?? K??ajpe??
da nie stanie si?? narz??dziem w r??kach wrog??w
pokoju europejskiego (AW).
Dzisiejsza Albania.
Tamtejsi kupcy chc?? nawi??za?? stosunki z Polsk??.
Krak??w, 19 lipca.
W Tiranie, stolicy Albanii, s?? dyplomatyczni
przedstawiciele wszystkich wi??kszych pa??stw,
opr??cz polskiego, dlatego te?? zapewnie nie do??
chodz?? do nas ??adne wiadomo??ci i to jest powo??
dem, ??e o dzisiejszej Albanii nie wiele wiemy.
Ot???? Albania po wywalczeniu sobie w roku
1920 wolno??ci, rozwija si?? powoli, lecz w??a??ci??
wi#klucz do rozwoju tego kraju znajduje si?? o-
becnie ??? Rzymie. Wej??cie do jednego poriu
Albanii, Walony, kt??rem jest wysepka Sazena,
ma dzia??a w??oskie, mog??ce go w ka??dej chwili
zbombardowa??. Wiedz?? o tem dobrze Alba??-
crycy, jak r??wnie?? o tem, ??e swoboda ich jest
czysto nominaln??.
??ad i porz??dek w kraju bajeczny. Mo??na je??
??dzi?? bez broni i opieki ??andarmeryi po kraju
bez obawy napadni??cia czy ograbienia.
Na czele administracyi znajduje si?? sejm, za??
siadaj??cy w Tiranie, wybieraj??cy ze swego ??o??
na 7 ministr??w. W??a??ciwa w??adza spoczywa w
rekach 4 wybitniejszych ministr??w, z kt??rych
pierwsze skrzypce prowadzi Achmet beg Zogu,
miody, w Europie wykszta??cony, patryota alba??
ski.
Jednak o rewolucy?? w Albanii nie bardzo
trudno. S??siedzi dadz?? kt??remu?? z obra??onych
????g??w nieco broni i pieni??dzy. Ten skrzyknie na
???'anicy komitad????w, rekrutuj??cych si?? z Czar-
noj??rc??w, Serb??w i t. d., do tego do????cz?? si?? nie
zadowoleni z rz??du i... rozruchy gotowe.
Albania utrzymuje zagranic?? 200 stypendy-
*???w
w najrozmaitszych szko??ach, by uzyska??
ciasnych specyalist??w. Obecnie sprowadza in??
??ynier??w z zagranicy, p??ac??c po 60 napoleon-
flr>r??w miesi??cznie. Rz??d zwraca pilnie uwag??
na szko??y, w czem pomaga mu ameryka??ski
Czerwony Krzy??.
Og??aszaj??c, na co s?? potrzebne, ??ci??ga si??
podatki w z??ocie. Z??otem te?? op??aca si?? urz??dni??
k??w i wojsko. Podporucznik otrzymuje 12 na-
poleondor??w mie??.-
(Napoleondor r??wna si?? 80
lirom w??oskim). Kraj niema
w??asnej waluty;
wi??c widzi si?? monety z??ote ca??ego ??wiata. Sre??
bra ca??a masa w kraju, jednakowo?? w p????no??
cnej Albanii przewa??nie s?? w obiegu korony
austryackie, na wschodniej cz????ci dinary, na
wybrze??u w??oskiem liry a nawet s?? miejscowo??
??ci, gd?ie Iprzyjm uj?? tylko m edzidi tureckie.
Albania jest bardzo biedna i w??a??ciwie niema
??adnego eksportu. G??ry bezle??ne, dostarczaj??
jedynie pastwisk dla stad owiec, kt??re s?? jedy-
nem utrzymaniem Alba??czyka. Owce daj?? mu
ser, kt??ry s??u??y jako dodatek do kukurydziane??
go chleba; b??d??cego calem po??ywieniem prze??
wa??nej cz????ci ludno??ci.
, l!??fjn'a s>? do Warszawy, dostrzega si?? coraz wi??k-
??wiate?? na horyzoncie. Najwi??kszy efekt
g??sie latarnie na mo??cie Kierbedzia, kt??re
si?? w rzece w postaci d??ugich pionowych
*jP4w ??wietlistych.
- m k tego rodzaju musi Krak??w Warszawie
fTchi
^' ^ *?? samo mo??na odnie???? i do niekt??-
salpn
Z- kt??rych w tej chwili, po za oper??,
i
rsztl|k'??? prawie wy????cznie francuskie, gra-
\y???p 'f??? .'Zyfmana, ???Polski", ???Komedya" i ???Ma??y".
*1
??? . kt??ry 3est ze wszystkich teatr??w war-
i r,,'
najpi??kniejszym, najbardziej europejskim
???Utni,.i ??STlym???. wielkim sukcesem cieszy??o si?? w o-
kr"'!pr*1 'd niach ???Zdobycie twierdzy" Guitry???ego,
iir, ' 0",.??
Srane przez Mil?? Kami??sk??, St??pow-
'
??hH r*iPera' ??e t?? ???twierdz??", o kt??rej zdoby-
t???71/ Jes* cn??ta niewie??cia, tego domy??le?? si??
v ??? nietrudno.
M??Jv'????? f.zy, sukces jednak zdoby??a sc.bie w teatrze
ki i iia>icur ?? 'vs^a ...Bagatela" w osobach W??gier-
:???*cznot6 'o1, ??raivy cli tu wobec zachwyconej pu-
'"
Srano
1 noc*' Nikodemiego. Od lat
!':Vla
'
"^arszawie sztuki, kt??raby takiem cie-
n*z:u ^ ??? "??? wodzeniem, kt??raby taki wzbudzi??a entu-
???rytycy ]Jtp'a5:o> o kt??rej by wszyscy bez r????nicy.
???l!B) ?a-hwv[aCCy * recenzenci teatralni pisali z ta-
*' ??? h;!???uJ. u*n', ^est to zarazem wielki tryumf jsztu-
'l-
e i wdzi??ku odrazu poznali si??
,:
"v'mpa|v ap\ v ' V(i???!ftftlo /?f\rTnrri1 O T l Tl
Bndapsszt, 17 lipca.
Dnia 23 kwietnia br. odby?? si?? w Budapeszcie w
sali fechtunkowej Santellego pojedynek mi??dzy urz????
dnikiem bankowym Drem Edwardem Landauerem a
porucznikiem marynarki, Aleksandrem Kiiclinerem.
Warunki pojedynku o p e w n ?? dam??.,
kltr?? Kirchner
obrazi??, by??y bardzo ci????kie. Mianowicie sizable ka??
waleryjskie, bez banda??y, pchni??cia dozwolone. Lan-
dauer wpakowa?? szabl?? Kirclinerowi pod praw?? pa??
c h ?? i przeci???? m u t??tnic?? tak, ??e Kirchner umar??
w 7 dni po pojedynku. Przed paru dpiami w Buda??
peszcie odby??a si?? rozprawa przeciw Landauerowi o
wyst??nek przeciw zakazowi pojedynkowemu. Zosta??
on skazany na i lata wi??zienia.
/ikc_1923_172_0004.djvu
4
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNITM ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1823 r.
ARTYKU??Y SZKOLNE
Jak:
Torby, O????wki, Pidra, Zeszyty, Tabliczki,
====== Pi??rniki, ICresSy i t. p. = = = = =
m m i TEKSTYLNY:
Szyfony, Madepaiany, Krsto??y, Zefiry, Mu??liny, Chustki ild.
BIELiZ???? M??SK^,
Skarpetki, Po??czochy damskie, R??ka??
wiczki, Spinki S tp .
Przybory szewskie, Przybory do palenia,
Przybory do szycia, Przybory toaletowe.
2422
Poleca w wielkim wyborze
Psn?TowarowyFRANCISZEK W0JHS
KRAK??W, UL. ??OBZOWSKA Nr. 12-14.
Sprzeda?? II tylko hurtowna.
???
Przy wi??kszym odbiorze umiarkowany kredyt.
Czarno-bia??a historya mi??osna,
Rozkosze ??ycia ma????onki afcs-cesarza
Wilhelma.
???
Antwerpia, 16 lipca.
Parowiec angielski ???Steadpast", kt??ry ??wie??o
odjecha?? z Antwerpii do Ameryki i zatrzymaj'
si?? w Bordeaux, zaledwie opu??ci?? ten port, gdy
kapitan zauwa??y??, ??e ma o jedn??, pasa??erk?? za
du??o na pok??adzie.
B y ??a to dzieweczka holenderska, kt??r?? mn-
rsryn, b??d??cy kucharzem okr??towym, przesama-
glowa?? sobie w Antwerpii na pok??ad okr??tu. P o ??
niewa?? w tej w??a??nie,chwili zjawi?? si?? na mo??
rzu parowiec, kt??ry wraca?? do Bordeaux, przeto
kapitan kaza?? przewie???? t?? dzieweczk?? na po??
k??ad okr??tu francuskiego.
Zrozpaczony murzyn, na my??l, ??e b??dzie si??
musia?? rozsta?? ze swoj?? przyjaci????k??, dosta?? po-
prosiu ataku sza??u i rzuci?? sig natychmiast w
morse. W??r??d licznych trudno??ci uda??o mu si??
wreszcie dop??yn???? do francuskiego parowca,
kt??ry i jego wzi???? na sw??j pok??ad, aby przewie????
go wraz z jego przyjaci????k?? do Antwerpii.
Sensacyjne m????ob??jstwo w Londonie.
Tajemnica ??mierci Ali Kahmela Fahmy beja.
Londyn. 16 lipca.
Przed paroma dniami donie??li??my, i?? w jednym
z hoteli tutejszych znaleziono na korytarzu kona??
j??cego bogatego Egipcyanina, Ali Kshmcla Fatimy
beja. Pod zarzutem dokonania mordu na jego osobie
aresztowano jego ma????onk??, Francuzk?? z pochodze??
nia, Mary?? Ma??gorzat?? Fahmy.
???
Zeznania, jakie z??o??y?? sekretarz zamordowanego
beja, odebra??y dramatowi temu wszelkie cechy ta??
jemniczo??ci. Obecnie stwierdzonem ju?? ztVUo, i??
morderstwa dokona??a p. Mary a Fahmy, kt??ra do tego
czynu si?? w ko??cu przyzna??a.
Marya Fahmy wysz??a za m???? za Egipcyanina do??
piero w lutym r. b., ale ??y??a z nim ju?? przed ??lu??
bem . Jest to elegancka i ??adna kurtytana. kt??rej
wdzi??ki znajduj?? licznych wielbicieli i to byn ajm niej
nie darzonych przez ni?? oboj??tno??ci??. Ma????onkowie
byli o siebie strasznie zazdro??ni i cz??sto na tem tle
dochodzi??o pomi??dzy nimi do k????tni, a nawet do bi??
cia. Zar??wno m????, jak i ??ona, mieli zawsza pod r??k??
rewolwery. Ostatnio dochody roczne Fahmy beja,
zale??ne od fluktuacyi cen bawe??ny, zm niejszy??y si??
z 8 milion??w na 3 mil. fr. rocznie, co stanowi jeszcze
bardzo pi??kn?? sum??, pozwalaj??c?? na pewn?? rozrzu??
tno????, do jakiej Marya Fahmy przywyk??a.
Ostatecznym powodem dokonania morda sta??a si??
k????tnia. Oto Marya Fahmy, kt??ra mia??a si?? podda??
operacyi, chcia??a jecha?? w tym celu do Pary??a, m????
za?? obstawa?? przytem, aby operacya odby??a si?? w
Londynie. By! to pocz??tek k????tni, k???ra zamiani??
si?? mia??a w krwawy dramat. Marya Fahmy o??wiad??
czy??a m????owi, ??e zaraz nast??pnego dnia sama wyru??
szy do Pary??a. M???? usi??owa?? jej to wybi?? z g??owy,
ale daremnie. Po ostatniej rozmowie, kt??ra odby??a
si?? ko??o godz. 2 rano, Marya Fahmy strzeli??a do
swego ma????onka. Wobec policyi o??wiadczy??a, ??e po??
niewa?? ma????onek ???szed?? ku niej", wiec czu??a si??
zagro??on??.
OBR AZS?.
Jak si?? broni?? przed gor??cem?
Na to pytanie
odpowiadaj?? hygieni??d. Przede??
wszystkiem trzeba wiedzie??, jak?? wod?? pije si?? w
czasie gor??ca, czy zdrow??, czy te?? podejrzan??. Doty??
czy to letnik??w, przebywaj??cych na wsi. Nale??y by??
ostro??nym przy piciu wody z rzeki, potoku, staw??w,
bo woda ta mo??e zawiera?? zarazki r????nych chor??b.
Na gor??cu trzeba si?? te?? pilnowa?? przed muchami,
kt??re siadaj?? na potrawach i sk??adaj?? na nich za??
rodki chor??b. Dalej nale??y zwraca?? bJczn?? uwag?? na
fizyczn?? czysto???? cia??a. Przed wojn?? k??piel wsz??dzie
by??a tania, dzisiaj niestety ceny w ??a??niach s?? wy??
sokie, a wi??c dla szerokich mas czasem niedost??pne.
Ale wody w domu lub w rzcce na cz??ste mycie ca??
??ego cia??a nie nale??y ??a??owa??1 Przy k??pieli rzecznej
nie nale??y wchodzi?? do wody, kiedy si?? jest jeszcze
spoconym. R??wnie?? nie nale??y za d??ugo pozostawa??
w wodzie. Dobre dla zdrowia w lecie s?? te?? k??piele
s??oneczne czy powietrzne, byle tylko nie sprowoko??
wa?? zapalenie ik??ry, bo leczenie to jest bolesne.
Z??pisu|cie si?? na tt??ra!
Peq9??owia??? ipfatefe
k??w
52
.Teden z cudzoziemc??w, kt??ry przez trzy lata By??
kochankiem p????niejszej ??ony Egipcyanina, a ??wcze??
snej Ma??gorzaty Meller, opowiada, ??e pochodzenie
tej kobiety jest bardzo skromne. Korzystaj??c bardziej
ze swej sztuki uwodzicielskiej, ani??eli ze swych isto??
tnych wdzi??k??w, um ia??a ona sobie dobiera?? bogatych
przyjaci???? i dosz??a do znacznego maj??tku. Przed
czterema laty wysz??a za m???? w Wenecyi za syna
w??a??ciciela wielkiego magazynu
paryskiego.
Ten
pierwszy jej legalny zwi??zek trwa?? zaledwie 6 mie??
si??cy, albowiem ma????onek jej nie m??g?? rozporz????
dza?? ca??ym swym maj??tkiem, gdy?? rodzice jego
jeszcze ??yli, a Ma??gorzata potrzebowa??a bardzo dn??o
pieni??dzy, gdy?? by??a rozrzutna. To by??o powodem
rych??ego rozwodu.
Przez nast??pne trzy i p???? roku by??a ona kochank??
osobnika, od kt??rego prasa angielska zasi??gn????a po??
wy??sze szczeg????y.
W Deauville ??? opowiada?? on ??? zetkn????a si?? ona
zesz??ego ??ata z Ali Kahms??em Fahmy, kt??ry odra-
zn pocz???? sa ni?? sinie??. Udali sie nast??pnie razem
do Biarritz, gdzie tworzyli bardzo zgodn?? par??, jak??
kolwiek by??a ona 9 lat starsza od Egipcyanina, kt????
ry wreszcie w Kairze z ni?? si?? o??eni??.
W ?? w c z a s rozpocz????y si?? pomi??dzy ma????onkami
gwa??towne sceny, gdy?? Egipcyanin, zapewne nie bez
przyczyny, czyni?? jej ustawiczne wyrzuty z powodu
jej pozornej przynajmniej lekkomy??lno??ci. W Pary??u
sceny te pojawia??y si?? ka??dego niemal dnia i coraz
bardziej przybiera??y na gwa??towno??ci. W restauracyi
przy ul. Daunou, jedna z przyjaci????ek tej pary ma????
??e??skiej by??a ??wiadkiem, jak rozw??ciaczony Egipcya-
nin wymierzy?? ??onis silny policzek za to, ??e chcia??
??a nie z nim, lecz z kim innym ta??czy??. W Londynie
w czasie podobnej sceny, Egipcyanin nie poprzesta??
na Dobiciu ??ony, co ju?? nale??a??o do jego zwyczaju,
lecz w przyst??pie zazdro??ci, grozi?? jej zabiciem.
I tn sta??o si?? przyczyn?? ??miertelnego strza??u.
NADESIANS.
Za dzia?? ten Redakcya nie bierze ??adne] odpo??
wiedzialno??ci.
3 wagony cementy
kupi H. Krysicki. sosi rssL Krak??w,
Do Przedsi??biorstwa
przemys??owego
przyst??oi?? jals?? udzia??owiec
z wktadem 5f)0tQ83.Gd9 $4$.
zastrzegaj??c s o bie wsp????udzia??
w pracy.
2451
Propozycye i zg??oszenia przyjmuje z grzeczno??ci
tylko miedzy 11 a 12 przedp.
Czerwi??ski, Krnkdw, ul. Szlak 29.
Ma????onka zdetronizowanego ???Boga wojny"
czczonego przez Niemc??w przez d??ugie lata, ksi????na
Hermina, podobnie, jak i jej m????, nie wiele sobie robi
ze wsp????czesnych trosk republiki niemieckiej. W
braku tronu ta, kt??r?? Niem c y wsp????cze??ni nazywaj??
mimo wszystko ???cesarzow??",
dosiada siode??ka na
rowerze i rozkoszuje si?? jazd?? po alejach parku w
Doom, miejscu wygnania Wilhelma Ostatniego.
WYBORY DELEGAT??W
DORADYKASY CHORYCH
M. KRAKOWA.
OG??OSZENIE.
L. 3951/W.
Poniew a?? tak w grupie' ubezpieczeniowych,
jak r??wnie?? i w grupie pracodawc??w z??o??ono
w przepisanym term inie tylko po Jednej prawo??
mocnej i pe??nej li??cie kandydat??w n a delega??
t??w do Rady Kasy chorych, zawiadamia si??
interesowanych wyborc??w,, zgodnie z ??. 18.
Rozporz??dzenia P. Ministra P racy i Opieki Spo??
??ecznej z dnia 21-go III. 1921. Dz. U. Rzp. P.
Nr. 35. Poz. 211, ??e glosowanie, rozpisane tut.
og??oszeniem z dnia 18 maja 1923 r., L. 17/W.
na dzie?? 21 i 22 lipca b. r. nie odb??dzie ea$, a
zg??oszonych kandydat??w G????wne Komisy# Wy??
borcze og??osz?? zai wybranych.
Krak??w, dnia 18 lipca 1923 r.
Z Zarz??du Kary Chorych m. Krabrws
POSE?? ZYGMUNT fctJ??AWSH
2456
Przewodnicz??cy Zarz??du.
1 0 mil. mk.nagrody!
Pana, kt??rego prosi??em o wp???? do Jedyna-
stej 18/7 o doz??r nad 2-m a walizkami wpo??
ci??gu II. klasy w Katowicach, kt??ry to pociW
zd????a?? do Bukaresztu, prosz?? uprzejmie i
Wysokiem wynagrodzeniem o informacye, co
si?? z niem i sta??o. R??wnie?? pakiera, kt??ry do??
nosi?? owe walizki do poci??gu, a kt??ry Jest m
znany, prosz?? o oddanie, o ileby Je
z powrotem, ewentualnie o zawiadom ie?? e>
gdzie si?? znajduj??, gdy?? by??y wniesione -
z??ego poci??gu.
Wszystkich, kt??rzyby w id zie li 2 skorza
walizy w poci??gu Katowice???Bukareszt, pros-<
o zawiadomienie.
Efraim Berg
Lw??w, Pe??tewna >???
Oddawcy ??went. po??redni*0'*''
ofiaruj?? 10,000.000
*Za mieszkanie,.
z 3 pokoi i kuchni z komfortem w 5r??dnr:e?cia^
p??ac?? ????dane odst??pne oraz ????dany czynsz,
nia oraz bli??szych informacyi udziela z Srz
g$7
firma ???Alliance", Szewska 11.
??
D??ugoletnia
z czas??w wojny, po opsracyi ci????ko e????Ma 1
-
na do pracy, pozbawiona wszelkich
bez rodziny 1 opieki, ucieka si?? do dobro^__ ^(ti
o
do
chorej piel??gniarki
??1i
JA
V
- {Jj*1
pomoc w beznadziejnein po??o??eniu, Las
(
o Administraeyi Kuryera pod ???F. J
"i!*
ij* .
d*&
1
/ikc_1923_172_0005.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
5
Tartak parowy P. T.
SCrakdw 14, B^nsrka
1974
wi??kszych ilo??ci
surowych frys??w d??bowych
O^m iarach 26???27 mm. grub., 5???10 cm, szeri, 30???100 cm* d??ugo??ci)
wag??^dsiie desek d??bowych od 50 cm. do 2 m. d??ugich w przypadaj??cych
d??ugo??ciach.
Oferty nadsyJs?? pod adresem : Tartak parowy ifabryka parkiet??w P.T. H.
Krak??w 14, Sonarka.
Postukuj ralasilsasiia
?? ??r??dmie??ciu, sk??adaj??cego sie z 3 pokoi, ku??
chni i ??azienki, na I, lub II pi??trze. Zap??ac?? od??
st??pne i czynsz w z??otych polskich. Zg??oszenia
do fldm. ???Kuryera??? pod ???Dyrektor Banku???. 2326
???
???
PODZI??KOWflNlir
Wszystkim, kt??rzy wzi??li udzia?? w pogrzebie na??
szego ukochanego m????a i ojca, ??p. J??zefa Miko-
ialczyka, przedewszystkiem urz??d. U. J.,
jak r????
wnie?? Drowi Tempce iDrowi Zakrzewskiemu, kt????
rzy w czasie choroby bezinteresownie zmar??ym
s!q zaj??li, sk??adamy na tej drodze serdeczne ..B??g
zapia?????
??ona 3 dzieci.
Co dzie?? niesie?
Krak??w, 19 lipca.
(ry) Prasa polska za??ywa??a dotychczas opinii
prasy rzetelnej, pisz??cej z przekonania. Co prawda,
cpini& ta odnosi??a si?? do prasy jeszcze w epoce rz????
d??w zaborczych. Gdy odzyskali??my byt niepodleg??y,
stostinki niestety pocz????y si?? zm ienia??. W przem????
wieniu swojem w Tarnowie premier Witos zwr??ci??
uwag?? ???na deprawacy??, kt??ra w przera??eniu og??l-
nem pocz????a w??era?? si?? w nasze ??ycie polityczne,
kiedy szuka??o si?? pieni??dzy na przekupywania pra??
sy".
^
Ci????kie te s??owa premiera przygwo??dzi??y pewne
..przykre fakty gospodarki tak??e funduszami pa??stwo??
wymi, kiedy popiera??o si?? ws pos??b jaskrawy pewne
oijany, wiod??ce sztuczny ??ywot w interesie pewnych
koteryi czy ludzi. W ka??dem pa??stwie rz??d ma pra??
wo utrzymywa?? sw??j urz??dowy organ, ale winien
to czyni?? jawnie. Szafowanie tajnemi subwencyami
jest rzecz?? niemoraln??. By??o to wprawdzie praktyko??
wane tak??e w innych pa??stwach, a zw??aszcza w sta??
rej Austryi: ale te fundusze prasowe nazywa??y si??
popularnie ???funduszami gadsinowemi".
Mamy w Polsce organy dzi?? w??ciekle opozycyjne,
kt??re sycz?? wci???? jak gadziny i czy??by ten gniew
opozycyjny wywo??any zosta?? tak??e nagTem wstrzy??
maniem zasi??k??w rz??dowych?
fta fundusze gadzinowe nie sta?? skarbu polskiego.
Praktyk staroaustryacki nie potrzebujemy!
Zwrot ziemi Uisltesm,
Grono unit??w podlaskich, uwi??zionych i wywie??
zionych w swoim czasie na Sybir przez rz??d carski,
kt??rym jednocze??nie zosta??y skonfiskowane maj??tki,
wr??ci??o si?? do rz??du polskiego z pro??b?? o u??atwienie
w odzyskaniu skonfiskowanej ziem i, gdy?? s??dowe
Wnodzenie praw w??asno??ci grant??w, kt??re znajduj??
obecnie ju?? w dziesi??tych r??kach,
trwa??oby
flusie lata.
Rz??d bior??c pod uwag?? s??uszn?? pro??b?? bojowc??w
^ wiar?? i polsko????, obmy??la obecnie ??rodki, kt??-
nu m??g??by jak najpomy??lniej zado???? uczyni?? ????da-
??'om pokrzywdzonych.
Fa??sze prasy niemieckie?.
t, .;???.lra .Prc,Pagandy niemieckiej rozes??a??y depesze na
H r i C rzekcmej informacyi krak. ???llustr. Kurye-
' ??? zlennego??? z dnia 8 bm., ??e stanowisko Sey-
^^wiane i ??e jego nast??pc?? ??? jak donosi??
mo Kuryer-
???
b??dzie Roman Dmowski.
*???eb
zarny> ??e pismo nasze takiej informacyi
doLi?? ???^7Wa!0' ??a
biura propagandy niemieckiej
Pi*mo
0szuslv,'a,
cytuj??c jako ??r??d??o nasze
S??wiety buduj?? Zeppeliny.
' ???' ?????? sk-n1' ^i?arys^^ donosi, ??e w aerodromie mos-
??Wi0 odby!a si?? ???eremonia, w czasie kt??rej Ka-
'ictrjroi Wtl!C2y?? Trockiemu dla czerwonej floty po-
'w^uk??w nGT' e.!!0 ZePPelir.a, zbudowanego przez ro-
kiews^jj- Elc?? iocsioh za fundusze organizacyi mos-
komunistycznej. Zeppelina tego na-
>/3tos-???i'aBM W^ m Bolszewikiem".
Na tej??e uro-
uh,.,
?? w WI?csy?? Trookieiau drugiego Zep-
Tr-^j
??waaego przez dziennik ???Izwiestia".
???^czy?? ??? SWem dzi??kczynnem przem??wieniu o-
y2* Wstrnk " a l!a??
/ikc_1923_172_0006.djvu
6
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
Miastu Chicago ofiarowano na sprzeda??
wmxmnik sa 39.090 datardw.
Naszyjnik ten nosi?? Kazimierz Pu??aski.
??? P ieni??dze s?? potrzebne
na odbudow?? ko??cio??a pod Sandomierzem.
Krak??w, 19 !ipca.
Z Chicago donosz??,: Na posiedzeniu R ady miejskiej
w Chicago w dniu 29 czerwca br. odczyta?? burmistrz
list, otrzymany z Polski od ksi??dza Stanis??awa Pu-
laskicgo, proboszcza parafii w Koprzywnicy w San??
domierskiem, adresowany do Rady miejskiej. List
pisany jest w j??zyku angielskim i brzmi nast??pu??
j??co:
Do cz??onk??w Rady miasta w Chicago!
Panowie! Ko??ci???? parafialny w Pokrzywnicy, kt????
rego jestem proboszczem, jest znacznie zniszczony
operacyami wojennemi w wojnie ??wiatowej. Potrze??
buje gwa??townie odnowienia, w przeciwnym razie
prozi mn ruina. Ko??ci???? ten wzniesiony by?? w wie??
ku jedenastym, wybudowany w stylu roma??skim i
zas??uguje w zupe??no??ci na ocalenie od ruiny. Naj??
wybitniejszy architekt naszego kraju opracowa?? plan
odnowienia ko??cio??a, alo koszia z iyna poleczono, doj??
d?? do sumy 30.000 doi. Parafianie za?? moi, zubo??eni
wojn??, nie mog?? dostarczy?? dostatecznych ??rodk??w
materyalnych dla tego celu. Zmuszony dlatego je??
stem do ostatecznego kroku i zwracam uwag?? Szan.
Rady Miejskiej Chicago na moj?? nast??puj??c?? propo-
zycy??:
???O ??mielam si?? zaproponowa??
zwi??kszenie miej??
skiej kolekcyi historycznej ptraz y.akepno naszyjni??
ka (neckpiece), noszonego przez genera??a Kazimierza
Pu??askiego, bohatera naszego i waszego krain, z kt????
rego te?? rodziny pochodz??.
???Jestem got??w sprzeda?? naszyjnik za 30,000 dcl.
i jestem przekonany, ??e wy??ej wspomniany klejnot
spotka si?? z uznaniem mieszka??c??w waszego miasta.
Z powa??aniem ks. Stanis??aw Pu??aski, proboszcz pa^
rafii w Koprzywnicy pod Sandomierzem, Polska".
Na wniosek aldermana Woodhulla przekazano ten
list komisyi finansowej rady miasta.
(s) REWIZJA CEN MAKSYMALNYCH. M agistrat
podaje do wiadomo??ci, ??e Wojew??dztwo Krakowskie,
zatwierdzi??o na wniosek magistratu nast??puj??ce ce??
ny maksymalne, na mi??so obowi??zuj??ce na teryto-
lyum miasta Krakowa od dn. 18 b. m .: Mi??so w skie
pach i jatkach 1. klasy (cenniki bia??e). Za 1 klg.
mi??sa wo??owego z 20 proc. dok??adk?? 14.500 mkp.,
za 1 klg. mi??sa wo??owego bez dok??adki 17.500 mkp.,
za 1 klg. pol??dwicy 18.000 mkp., za 1 klg. ciel??ciny
14.000 mkp.
W nast??pnych klasach ceny odpowiednio raniej-
*ze.
(s) O PORZ??DEK I CZYSTO???? W LOKALACH
PUBLICZNYCH. Ze wzgl??du policyjno-zdrowotnych
przypomina magistrat przepisy rozporz??dzenia o po??
rz??dku i czysto??ci w lokalach przemys??owych i han??
dlowych, w kt??rych si?? przygotowuje, przechowuje
i sprzedaje przedmioty spo??ywcze. W szczeg??lno??ci
nale??y chroni?? ??rodki spo??ywcze przed zamieszcze??
niem ich przez ludzi, zwierz??ta, py?? ilp. ??rodk??w
tych nie wolno umieszcza?? bezpo??rednio na pod??odze
lub ziemi, lecz na czystym podk??adzie. ??rodki spo??
??ywcze, kt??re stosownie do swej istoty lub rodzaju
opakowania nie mog?? by?? chronione przed kurzem
lub innem zanieczyszczeniem, ani przed wp??ywem
s??o??ca lub niepogody, nale??y trzyma?? pod zamkni????
ciem lub szczelnie przykryte.
W szczeg??lno??ci przedmioty takie jak mas??o, ser,
m arynaty, ciastka, kanapki, czekoladki i cukierki
nale??y trzyma?? pod szklannymi kloszami, w oszklo??
nych szafkach, gablotkach lub szczelnych pud??ach.
Owoce nale??y nakrywa?? bia??em mu??linem. Nie wol??
no sprzedawa?? niedojrza??ych owoc??w z wyj??tkiem
owoc??w przeznaczonych do sma??enia, kt??re w tym
wypadku nale??y oznaczy?? napisem ???owoce niedoj??
rza??e, przeznaczone do sma??enia, lub gotowania".
Niestosuj??cy si?? do powy??szych przepis??w zostan??
poci??gni??ci do surowej odpowiedzialno??ci.
BELGIJSKI MISTRZ P??YWACKI W KRAKOWIE.
We ??rod?? przyby?? do naszego miasta jeden z mi??
strz??w p??ywackich Europy, zdobywca mistrzostwa
Amer. Zw. p??yw. na 100 yard??w Van Schell. Nale??y
on do tr??jki najlepszych sprinter??w Europy, kt??r??
tworz?? w nim Szwed Arne Borg i Niemiec Radema-
cher.
Na pro??b?? polskiego Zwi??zku P??ywackiego
wys??a?? do Polski, celem trenowania naszych zawo??
dnik??w, Belgijski Zwi??zek P??ywacki. P. Van Schell
obj???? wspomniany trening zupe??nie bezinteresownie,
co ??wiadczy zar??wno dobrze o jego charakterze spor??
towca amatora, jak i o warto??ci ca??ego sportu bel??
gijskiego.
Zaraz po przybyciu, we ??rod??, uda?? si?? p. Van
Schell do p??ywalni w parku krakowskim celem zo-
ryentowania si?? w kwalifikacya??h p??ywackich na??
szego materya??u. Sam przytem p??ywa?? d??u??szy czas
najpi??kniejszym crawlem ??? sun??c z wprost nieby??
wa???? szybko??ci?? po powierzchni wody. Od czwartku
rozpoczyna trener nasz swoj?? sympatyczn?? prac??.
Zarz??d p??ywalni w osobie p. Wejssa poczyni?? dla u-
czestnik??w kursu szereg udogodnie??, umo??liwiaj??c
tem samem mo??liwie najekonomiczniejsze wyzyska??
nie pobytu trenera zagranicznego. W czasie 2 tygo??
dniowego pobytu w Krakowie towarzyszy?? b??dzie
p. Van Schellernu z ramienia Polskiego Zw. P??ywa??
ckiego w W arszawie, sekretarz jego p. Semadeni. Or-
SCanizacy?? treningu obj????a Sekcya P??ywacka Akad.
Zw. Sportowego w Krakowie.
O
WYP??AC?? DODATKU DRO&Y??NIANEGO. O-
trzymujemy nast. list: W Nrze 70 z ??rody 18 lipca
br. w artykule p. t. ???O wyp??at?? dodatku dro??y??nia-
nego" w kronice, zaznaczono mi??dzy innymi: Doda??
tek ten otrzymali ju?? wszyscy pracownicy pa??stwo??
wi w ubieg??ym tygodniu. Do powy??szych s????w za??
znaczy?? nale??y, ??e jednak nie wszyscy(!) ho Krak??w
1, Krak??w 2, i wszystkie inne filie urz. poeztow. w
Krakowie otrzyma??y jedynie zaiiczki na pobory do??
datku dro??y??nianego wed??ug stopnia p??ac, a wi??c po
200.000???250.000, podczas gdy urz??d Dyrekcyjny o-
trzyma?? pe??ny dodalek.
(s) WIADOMO??CI POLICYJNE. Aresztowano: Le??
opolda Wi??nieera za usi??owan?? kradzie?? garderoby
na szkod?? Anieli Kraiki na dworcu osobowym. Skra??
dziono Leopoldowi Turkowi z zamkni??tego mieszka??
nia przy ul. Kr??lowej Jadwigi znaczn?? ilo???? garde??
roby i nakrycia sto??owego warto??ci oko??o 30 milio??
n??w mkp.
Z kraju.
(Z) WOJEWODA POLESKI P. DOWNABOWICZ
UST??PUJE? Jak s??ycha??, w najbli??szym czasie ma
yst??pi?? wojewoda poleski p. Stanis??aw Downarowicz.
(Z) SPRAWY KINEMATOGRAFICZNE. W czoraj
odby??a si?? w prezydyum rady ministr??w narada w
sprawach kinematograficznych z udzia??em przedsta??
wicieli r????nych wydzia????w.
(Z) NIE OMAWIANO SPRAWY DRUGIEGO DO??
DATKU DRO??Y??NIANEG??. Dalegacya urz??dnik??w
pa??stwowych otrzyma??a w swoim czasie zapewnie??
nie ze strony ministra skarbu, ??e w ko??cu lipca b????
dzie wyp??acony urz??dnikom specyalny zasi??ek w za??
le??no??ci od wzrostu dro??yzny. Wobec tego, ??e dro??
??yzna codzie?? zwrasta, urz??dnicy oczekuj?? zrealizo??
wania zapowiedzi ministra. O ile wiadomo, w sfe??
rach miarodajnych nie by??a jeszcze ta kwestya oma??
wiana.
(Z! FUNDUSZ PALESTY??SKI. Odby??o si?? w W a r ??
szawie wielkie zebranie syonist??w, na kt??rym pro??
pagowano intensywnie zbieranie funduszu
pale??
sty??skiego. Wynosi on obecnie 300.000 f
. szter., to
jest 160 miliard??w marek.
KONFEREXJCYA W SPRAWIE WYPADK??W ZA??
TONI???? W WI??LE. Z Warszawy donosz??. W zwi????
zku z niezwyk???? ilo??ci?? ??miertelnych
wypadk??w
podczas k??pieli, komisarz rz??du Beczkowicz odby??
ogl??dziny brzeg??w, oraz zbada?? funkeyonowanie stra??
??y. Na dzi?? zwo??a?? komisarz rz??du konferency?? in??
teresowanych czynnikfcw celem obmy??lenia ??rod??
k??w zaradczych dla zapobie??enia dalszemu wzrosto??
wi liczby utoni????.
NIES??USZNE PODEJRZENIE PRZECIW SOU-
DN3EMU KUPGOWL Z powa??nych k???? dobrze poin??
formowanych
o stosunkach w Czarnym Dunajcu,
dowiadujemy si??, ??e pan Henryk Hol??ender, w??a^
??ciciel realno??ci i sklepu z wyrobami ??elaznemi
nie tylko nigdy nie trudni?? si?? handlem walut??, ale
cieszy si?? og??lnie na Podhalu opini?? solidnego kupca
i obywatela.
Rewizy?? przeprowadzono u p. Hollendera za wa??
lutn, w czasie jego nieobecno??ci na tej zasadzie, ??e
przy aresztowanym Henryku Komgucie w Nowyin
Targu znaleziono potwierdzenie, i?? ten??e da?? 120
dolar??w p. Ilollenderowi w przechowanie.
P. Hol??ender natychmiast po przyje??dzie do domu
wyda?? znajduj??ce si?? u niego dolary Kornguta od??
no??nemu wywiadowcy, kt??ry czeka?? na niego w
Czarnym Dunajcu przez ca??y dzie??, tak, ??e wog??le
rewizya by??a niepotrzebna, a przeprowadzenie jej
wywo??a??o og??lne zdziwienie na ca??ym Podhalu, ze
wzgl??du na dobr?? opini?? jak?? p. Hol??ender powszech
nie si?? cieszy.
Opr??cz powy??szych dolar??w zakwestyonowano u
p. Hollendera 12 koron czeskich niklowych i jeden
10 koronowy banknot czeski, dalej 54 i p???? koron
w??gierskich oraz 24 marki niemieckie, a ca??a ta
waluta by??a przechowan?? w kasie -w osobnym pu??
de??ku i jest w??asno??ci?? syna p. Hollendera, ucznia
3 klasy gimnazyalnej, kt??ry je w swoim czasie od
swoich krewnych otrzyma??.
Z RABKI donosz?? nam kuracyusze
o fatalnych
stosunkach, panuj??cych. ???pod Gwiazd??", kt??re chyba
da??yby si?? usun????. Przedewszystkiem dajcie nam
m o??liwy do u??ytku fortepian! ??? pisz??.
???
Stary,
klekot, jaki tam stoi, jest bezu??ytecznym sprz??tem,
a to hamuje mo??no???? urz??dzenia jakiejkolwiek roz??
rywki artystycznej. By??oby r??wnie?? do ??yczenia,
aby tajemnice kuchni, by??y tajemnic??. Miejscem ku??
charza jest kuchnia, a nie sala i to w kostyumie,
nie bardzo obiecuj??cym. Usu??cie wreszcie psa, rzu??
caj??cego si?? na dzieci, mo??e nie w z??ym zamiarze,
ale to dziecko zawsze niepokoi. Zreszt?? takie towa??
rzystwo jest niepo????dane. Narzekanie na okropne ce??
ny mo??e nie wiele pomo??e, jednak przecie ogl??dno????
by nie zawadzi??a. Znaj??c niezwyk???? .dba??o???? o dobro
kuraeyuszy i energi?? zarz??du zdrojowego, s??dzimy,
??e le usterki b??d?? usuni??te, co le??y w interesie tak
kuraeyusz??w, jak i samego zak??adu.
TRAGICZNA ??MIER?? NA WY??CIGACH CYKLI??
ST??W W ??ODZI. W dniu onegdajszym odbywa??y
si?? dystansowe wy??cigi kolarskie o mistrzostwo wo??
jew??dztwa ????dzkiego. W wy??cigach tych bra?? udzia??
Alfons Szefler, jeden z lepszych je??d??c??w-cyklist??w.
Wskutek silnego gor??ca, Szefler na skr??cie pod ??a??
giewnikami spad?? z rowem i straci?? przytomno????.
Szeflera przewieziono autem do ??odzi do szpitala
gdzie stwierdzono pora??enie s??oneczne. Po 9-ciu go??
dzinach nie
odzyskawszy
przytomno??ci, Szefler
zm ar??.
STRAJK W FABRYKACH ??YRARDOWSKICH.
W fabrykach ??yrardowskich i w cz??stochowskich
rozpocz???? si?? strajk ekonomiczny.
NIEMIECKA SZKO??A W RYBNIKU. Prezydent
mieszanej koroi?yi w Katowicach pan Gajonder roz??
strzygn???? za??alenie niemieckiego ,Schulveveinu" na
rzecz niemieckiej szko??y w Rybniku. W??adze miej.
scowe b??d?? zmuszone(I) wybudowa?? Niemcom w tem
miasteczku szko????. Ciekawi jeste??my, kiedy pan Ca-
londer zmusi Niemc??w do biidowy szko??y polskiej w
Zabrzu lub Bytomiu. W og??le ten G??rny ??l??sk ma
za du??o suwerennych w??adz.
NARESZCIE! Z Katowic donosz??: Komenda P. p
w Kr??lewskiej Hucie zamkn????a komunistyczn?? ksi????
garni?? robotnicz??. W
. ksi??garni tej sprzedawano za
bezcen stosy bibu??y komunistycznej, szmuglowanej
z Niemiec za pieni??dze bolszewickie. Dobrze si?? sta??
??o,
??e nareszcie
ukr??cono propagand?? sowieckich
szpieg??w.
Ze ??wiaia.
?????YCIE POLSKIE" W PARY??U. Ukaza??o si?? w
Pary??u pod redakey?? Stanis??awa Szpota??skiego nowe
pismo polskie, wychodz??ce trzy razy na tydzie?? pod
tyt. ???Zycie Polskie".
CZESKI ??L??SK CIESZY??SKI. Pisma czeskie do??
nosz??: Czeski ??l??sk Cieszy??ski.zajmuje obszar 1274
kilom , kwadrat.,
i liczy 310.183 obywateli. Pola??-
otrzymali na ??l??sku obszar 1013 kilometr??w kwa??
drat. D zisiejszy czeski ??l??sk ma 272.000 obywateii
z tego 177.000 Czech??w (!!), 69.000 Polak??w. 23.000
Niemc??w.
DUKATY CZESKIE. D*o Pragi nadejdzie w dniach
najbli??szych pierwszy transport dukat??w czeskich
Za par?? miesi??cy nadejdzie do Pragi ca??y kontynent
tych dukat??w, kt??re do r??k publiczno??ci dostan?? si??
z ko??cem wrze??nia br. ???
ARESZTOWANIE CZESKIEGO PRZEMYS??OWCA
WE WIEDNIU. W e Wiedniu aresztowano Feliksa
C.i??ka z H ejnicy w Czechach w okr??gu libereckim,
kt??ry zbankrutowa?? i oszuka?? przytem swoich wie??
rzycieli na 36 milion??w koron czeskich. Oszusta
przewieziono do Czech.
OTW ARCIE HALLU WESTMINSTERSKIEGO.
Kr??l w towarzystwie kr??lowej dokonali ceremonii
otwarcia Hallu westminsterskiego. Hall ten by?? w
ci??gu ostatnich 8 lat w stanie naprawy. Jest on bar??
dzo cennym nabytkiem angielskim. Pa??ao zosta?? zbu
dowany w wieku XI. przez William a III, & nast??pni)*
przerobiony rta pa??ac sprawiedliwo??ci, pozostawa??
nim od czasu Henryka HI, a?? do dni najnowszych
do czasu kr??lowej Wiktoryi. Z Hallem tym zwi??zany
jest ca??y szereg tradycyi angielskich. W pa??acu tym
wydane zosta??y wyroki maj??ce pirwsz??rz??dne dla
historyi Anglii znaczenie, a mianowicie tutaj wa??
??y??y si?? losy Karola I, lorda Strafforda, Hastingsa i
innych. Otwieraj??c t?? cz?????? pa??acu westminsterskie??
go, kr??l wyg??osi?? d??u??sze przem??wienie, w kt??rem
podkre??li?? niezwyk??e znaczenie Westminsteru dla
serc i umys????w ca??ej rasy anglosaskiej.
WYRODNI RODZICE. Jeden z s??d??w francuskich
rozpatrywa?? obecnie
spraw?? ma????onk??w Nathier,
kt??rzy od roku 1921 w ohydny spos??b post??powali ze
sw?? 6-letni?? c??reczk??. Wyrodni ci rodzice odmawiali
nieszcz????liwemu dziecku po??ywienia, tak, ??e dziew??
czynka ta., aby nie umrze?? z g??odu, musia??a wykra??
da?? po??ywienie, dawane psom pilnuj??cym domu. To
te?? wychud??a straszliwie. Sypia??a ona w s??siedztwie
klatek z kr??likami, w ma??ej skrzynce. Rodzice dla
udr??czenia jej, zmu??z??li j?? do tego, aby godzinami
c&??emi biega??a szybko dooko??a ogrodu.
Wyrodna
matka skazana zosta??a prz??g s??d na 4 lata wi??zienia,
a ojciec na 3. Ponadto s??d pozbawi?? rodzic??w praw
rodzicielskich nad tem um??czonemi dzieckiem.
ZA??MIENIE S??O??CA WE WRZE??NIU B. R. W
miejscowo??ci Tacubaya w Meksyku
znajduje si??
s??ynne obserwatoryum astronomiczne, utrzymywane
przez rz??d meksyka??ski. Obecnie rz??d meksyka??ski
zaprosi?? szereg europejskich astronom??w do Tacu??
baya, aby badali za??mienie s??o??ca przypadaj??ce w
dniu 10 wrze??nia br. i sprawdzali teory?? Einsteina-
Przygotowaniami w Tacubaya kieruje prof. Gallo,
astronom meksyka??ski.
PCH??Y A RAK. Jak informuj?? dzienniki paryskie,
Dr Bazzi doszed?? do wniosku, ??e rak jest choroba
przeno??n??. Przekona?? si?? on o tem, przenosz??c ???- 1
pche?? z psa chorego na raka, na psy zdrowe, z kt????
rych kilka zarazi??o si?? t?? chorob?? i zdech??o.
WESO??Y K??CIK
???Dz3e#i pracy??? .
S??u????ca: ???
Nie mog?? wam nic dac
przyj???? o pi??tej, gdy pan b??dzie w domu-
??ebrak: ??? Przepraszam , o tej porze nie
pracuj?? tvlko od 8-ej do 4-tei.
rrew
l'"
J
/ikc_1923_172_0007.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNA" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1823 r.
7
2 pflZESZ??O??CI WDOWY PO GARIBALDIM. Jak
???u2 kr??tko donie??li??my na wyspie Caprera umar??a
rrdowa P?? generale Garibaldim, z domu Franciszka
.'rjponno. Zosta??a ona jako m??oda dziewczyna przy-
'.[?? w charatk??rze opiekunki dla malutkiego kuzyna
jjgriJjaldiego i pozyska??a sympaty?? p????niejszego ge??
nera??a, o??enionego ju?? wtedy z m arkiz?? Radmondi.
p0 uniewa??nieniu pierwszego ma????e??stwa Garibaldi
poj???? za ??on?? panp?? Armorino, z kt??r?? ju?? mia??
(hroj* dzieci. O swoim ponow???nym ??lubie zawiadomi??
telegraficzni?? swoich przyjaci???? nasteptij??cemi slo-
mi ???O??eni??em si?? z matk?? Klei i Manliusza". Prze-
T[a ona swojego m????a o 41 lat.
WSZYSTKIM, KT??HZY SPIESZYLI ze s??owami
pociechy w ci????kim smutku po stracie c??rki mojej,
dawno temu wykaza?? Richardson. Wykaza??, jak
to w??wczas by??o w zwyczaju, z tez?? moraln??: i??by
popi??bi?? Lowelasa,
a spopularyzowa?? glory?? cn??t
Clrandisojia. Ale ??ycie, niezawodny kontroler praw-
dv. przekre??li??o ten rachunek angielskiego powie??cio-
pisarza: Lowelas obudzi?? zachwyt i wszed?? w przy??
s??owie, Grandison zgin???? bezpotomnie,
gdy?? jako
kre??eya z papieru, p??odnym oczywi??cie by?? nie m??g??.
Zast??pi??a go figura groteskowa, z kt??rej zdarto nim ??
bu* cnoty, a na??o??ono mask?? arlekina ??? i ta, cho??
rodem starsza, przetrwa??a Grandisona, jako kreacya
prawdziwa na glebie ??ycia wyros??a.
TC komedyi Savoir'a p. t. ?????sma ??ona sinobrode-
t-y. nosi ona imi?? John Brown.
Je??eli we??miemy
jod uwag??, ??e zdobywca jest p. Junosza St??powski
Brown), nie zdziwimy si?? wcale p. Koz??owskiej
Monna), kt??ra uleg??a Lowelasowi.
???SZPIEG" I ?????WIT, DZIE?? I NOO" W ???BAGATELI"
W sobot?? i w niedziel?? popo??udniu po zni??onych
tonach grane b??d??. dwie sztuki, kt??re ciesz?? si?? du-
???im powodzeniem: w sobot?? ???S zpieg" z p. Junosz??-
St??powskim i p. Koz??owsk??,
w niedziel?? ?????wit,
dzie?? i noc" z p. Malick?? i p. W??gierko, kt??rzy po
wielkim sukcesie,
odniesionym w Warszawie w
sfietnej komedyi Niccodemiego, raz tylko jeden gra??
b??d?? na scenie ???Bagateli" ?????wit, dzie?? i noc".
???FIHCYK W ZALOTACH" z p. OSTERW??. ??? F ir ??
ryk w zalotach", niewidziany u nas jeszcze od cza-
??? w starego teatru, uka??e si?? dzi??ki znakomitemu
odtw??rcy w roli tytu??owej p. Juliuszowi Ost??rwie,
kt??rego go??cina wprowadza na afisz ten arcytw??r
polskiego rococa literackiego. D zisiaj i jutro osta-
'nie dwa powt??rzenia ???Lekkoducha", kt??ry schodzi
ju?? ca??kowicie z repertuaru.
Z OPEBY I OPERETKI. Dwie najnowsze senza-
r-)'t 1ie????cego sezonu powt??rzone
b??d?? dzi??, we
TMartek ???Dama we fraku" Brommego z p. ??elsk??
! Mmowiczem w g????wnych partyach, jlitro w pi??-
'?? niezr??wnana ???Frasquita" z p. Rynas i Oslro-
lm .w g????wnych partyach. W obu operetkach
J^pUpi?? ponadto najlepsze si??y naszego zespo??u, ???
, lle ??Peretki, dzi??ki niezwyk??ym zaletom niezawo-
,:e
jeszcze utrzymaj?? si?? w repertuarze.
------ 0 ------
REPERTUAR TEATR??W KRAKOWSKICH:
^ A T R Im. JULJUSZA S??OWACKIEGO.
^zwartek: ???Lekkoduch".
???vck; ,Xekkoduch??? .
' ' o!5; ???Fircyk w zalotach".
r?
TEATR ???BAGATELA".
"O s m a ??ona sinobrodego" (Premiera,
Pj t??? ,Jun?? S2Y-St??powskiego).
St???pcwskie^ )D,a ???? na s' no*5ro(*eS ?? " (wyst??p Junoszy*
ropcjliidnin; ???S zpieg" (W yst??p Junoszy-
1
cenx *"???*>??>*>???
ipczcr: ???Osma ??ona sinobrodego" (Wy-
^i^-St??powskiego).
ir;??? , ??' a Popo??udniu: ?????wit, dzie?? i noc??? (ceny
"tecz??r: ?????sma ??ona sinobrodego" (Wy-
v??'A?z'e'a ??????
???uama
Junoszy-St??powskiego)
^ T R MIEJSKI OPERA I OPERETKA.
p'??artek: ???Dama we fraku".
i.Frnsquita".
O???
Na p??lkach ksi??garskich
W-'
ul0szura ,
wydana nak??adem Oddzia??u
????????. 1 .^7??
- Soko??a"
krakowskiego.
Dwuarku-
:???
starannie i smacznie wydan?? broszur??
???r>h
' sPania??ych rotograwiur wedle artysty-
^
hrosa?ra*'-'
1 Wawelu in??. K.
. C ybulskiego,
?????????kartu v r- . '
rt>tograwiury wykonane zosta??y w
n Ir :.??.0raro
/ikc_1923_172_0008.djvu
8
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
Zaostrzani sytuacyi strajkowej w ??odzi.
Gro??ba strajku powszechnego.
???
Agstscya komunistyczna.
???
Wczyim interesie le??y strajk. ??? Krwawe ??niwo: 1 zabity i 4 rannych.
(Telefonem, od naszego korespondenta).
????db??, 18 lipca, (Szcz.) . Po??o??enie, strajkowe nieste??
ty zaostrzy??o si?? i to w kierunku zupe??nie niepo??????
danym. Przedewszystkiem okazuje si??, ??e
ruchu
strajkowego nadu??ywaj?? fabrykanci, kt??rzy przy po??
mocy strajku pragn?? wymusi?? na rz??dzie dalsze ol??
brzymie kredyty, oraz zniesienie ogranicze?? dewi??
zowych. Z drugiej strony elementy komunistyczne
nsi??uj?? wykorzysta?? zaiagt wy wo??an y strajkiem w
kierunku politycznym. Wyniki w.ichrze?? komuni??
stycznych s?? ju?? op??akane, a mianowicie, jedsn zabi??
ty i czterech rannych.
Przebieg dzisiejszego dnia strajkowego by?? nast????
puj??cy: Oko??o godz. 11 przedpo??udniem zebrali si??
strajkuj??cy na Wodnym Rynku celem om??wienia
sytuacyi strajkowej, poniewa?? jednak nie postarali
sie poprzednio o zezwolenie na urz??dzenie wiecu,
poiicya do odbycia nis dopu??ci??a. Popo??udniu o godz.
4 zgro.madzi??y si?? ponownie t??umy strajkuj??cych na
G??rnym Rynku, poniewa?? za?? pomi??dzy nimi byli
pos??owie ????dzcy, wobec tego poiicya ograniczy??a si??
do biernej asystencyi. Przemawiali Pudlarz (P. P. S .)
i Zerbs (Niemiec). Po nim usi??owa?? przem??wi?? ja??
ki?? robotnik komunistyczny, kt??ry w spos??b niezwy??
kle prowokacyjny wyst??pi?? przeciwko rz??dowi i pa????
stwu.
W tej chwili komisarz policyi wezwa?? owego ko??
munist?? do przerwania przem??wienia, a zebranych
wezwa?? do rozej??cia si?? ze wzgl??du na to, ??e na
zgromadzeniu nie przemawiali pos??owie, a w my??l
obowi??zuj??cych ustaw zgromadzenie takie mo??e od??
by?? sie. tylko za, zezwoleniem w??adz. Tego za?? ze??
zwolenia zgiomadzeni nie posiadali. Cz?????? strajku??
j??cych podburzona prz ez komunist?? wyst??pi??a silnie
przeciw p olicyi, przyczem dw??ch polieyant??w odnio??
s??o powa??na rany. W chwil?? p????niej nadbieg??y nowe
rezerwy policyi, kt??re wezwa??y raz jeszcze t??um do
rozej??cia si??. a poniewa?? t??um o??wiadczenia tego
n ie us??ucha??, poiicya rozpocz????a rozp??dza?? go sil??.
W walce, kt??ra wskutek tego si?? wywi??za??a, poiicya
u??y??a broni palnej, przyczem jeden robotnik zosta??
zabity, a c.-sterech rannych.
O wzro??cie wp??yw??w komunistycznych w??r??d ro??
botnik??w ??wiadczy najlepiej w-ezwanie, jakie sk??o??
ni??o cz?????? strajkuj??cych do wys??ania go do pos????w
komunistycznych Kr??likowskigo i ??a??cuckiego, a??e??
by natychmiast przybyli do ??odzi. Wzburzanie na
tlo strajku ro??nie. Zapowiadaj?? wybuch strajku po??
wszechnego. Ju?? dzisiaj przy????czy??y si?? do strajku
robotnik??w w????kienniczych robotnicy budowlani w
ilo??ci 10.000 ludzi. Jutro za?? maj?? si?? przy????czy??
tramwajarze i metalowcy. Rokowa?? w tej chwili nie??
m a ??adnych.
Sfsrsia z poiicya.
???
14
r??ssnycfot
(Telefonem od naszego korespondenta).
Cz??stochowa, 18 lipca, (Szcz.) Jak wiadomo z te??
legram??w, wczoraj wieczorejn o godz. 10 w nocy
na rozkaz dany z ??odzi, stan????y w Cz??stochowie
wsBystkie fabryki. Cz?????? robotnik??w, nale????cych do
zwi??zku Ch. D. p rzyby??a do pracy, jednak??e bo??
j??wki robotnik??w strajkuj??cych nie dopu??ci??y ich do
fabryk. O godz. 10 przedpo??udniem przysz??o .do zain-
prowizowanego wiecu przed fabryk?? braci Pelc??w,
na kt??rym te ciemne indywidua komunistyczne usi??
??owa??y podburzy?? t??um nietylko w kierunku ????da??
ekonomicznych, ale przedewszystkiem w kierunku
politycznym przeciwpa??stwowym. Wynikiem podbu-
rza?? tych by??o starcie z po??icy??, w czasie kt??rego
cztery osoby raniono, a 10 l??ej poturbowano.
O
godz. 2 popo??udniu jako protest przeciw starciu
z policy?? zosta?? og??oszony w Cz??stochowie strajk po??
wszechny. Wieczorem nast??pi??o znaczno uspokoje??
nie. W samej Cz??stochowie pracownicy nie prowadz??
??adnych rokowa?? z pracodawcami, lecz oczekuj?? na
wyniki rokowa?? w ??odzi. Z prowincyi donosz??, ja??
koby strajk obj???? fabryki w Pabianicach, Zgierzji, To??
maszowie Mazowieckim, Zawiercin i ??yrardowie.
???
Niestety poza motywami ekonomicznemi, kt??re znaj??
duj?? ze strony rz??du i wi??kszo??ci spo??ecze??stwa ca????
kowite zrozumienie i sympaty??, w ostatnich straj??
kach przejawiaj?? si?? coraz to powa??niej tendencya
komunistyczne przeciwpanstwowtv
------ 0------
(Telefonem od naszego korespondenta).
Lw??w, 18 lipca. (A) Sensaey?? dnia dzisiejszego I nie jego pozostaje w zwi??zku z malwersacyami Pu-
jest aresztowanie we Lwowie dyrektora sp????ki akcyj-
zappu,
nej ???Pasza'* Czes??awa Niezabitowakiego. A r e s z t o w a - I
----- O-----
8000 dolar??w, 100 Kg. z??ota i srebra.
zakwestionowano na dworsasSi lwowskich.
(Telefon em od naszego korespondenta).
Lw??w. 18 lipca. (A). Poiicya lwowska dokona??a j styonowano 8.000 dolar??w, oraz 100 klg. srebra i
ogromnej ob??awy na wszystkich dworach lwowskich. | z??ota. Aresztowano niejakiego Kazimierza S??otwi??-
Prz oz ca???? noc wszystkie przyje??d??aj??ce i odje??d??aj??ce
skiego, ??lusarza, kt??ry wi??z?? w specyalnym pasie
poci??gi poddano ??cis??ej re wizyi. W og??lno??ci zakwe- I
25 klg. 5 -cio koron??wek austryackich.
31 gospodarstw w p??omieniach.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Lw??w, 18 lipca. (A). W Starym Siole powiecie
lubaczowskim, wybuch?? gro??ny po??ar w stolarni Mi??
ko??aja Ku??miaka. Przy silnym wichrze w ci??gu je??
dnej godziny zgorza??o 31 gospodarstw. Szkoda w y ??
nosi 8 i p???? miliarda marek.
Czechysiedliskiem wrogiej agitacyi ruskiej.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawa, 1S lipca. (Szcz.) . Z pogranicza s??owa??
cko-polskiego dochodz?? wiadomo??ci, ??e z Czecho-
S ??o w a c y i przekradaj?? si?? na stron?? polsk?? bezustan??
nie nowi agitatorzy Petruszewycza, usi??uj??c w p ro ??
wadzi?? do Polski robot?? terrorystyczn??, wymierzon??
przeciwko pa??stwu polskiemu. Niew ??tpliwie w??adze
poczyni?? wszelkie starania, maj??ce z jednej stro??
n y unicestwienie dzia??alno??ci zbrodniczej agitato??
r??w, z drugiej za?? strony zwi??c?? si?? do rz??du cze??
chos??owackiego z stanowczem domaganiem si??, a??e??
by Czecho-S??owacya przesta??a by?? wreszcie siedli??
skiem wrogiej pa??stwu polskiemu agilacyi ruskiej.
Katastrofalny s t o zcSrowia
metr. Szeptyckiego.
(Telefon em od naszego korespondenta).
Lw??w. 18 lipca. (A). W ed??ug dzisiejszych wiado??
mo??ci z Wiednia, mtropolita Szeptycki nie wcze??niej
przyjadzie do Lwowa, jak za miesi??c i to jest w??tpli-
wem z powoda katastrofalnego stanu jego zdrowia.
imwisniuyjiiili??I Sf??lf??SliSSO.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawa, 18 lipca. (Szcz.) . Pose?? ks. Ilkow w
pi??mie swejem ???Prawo Narodu" wydawanem w Ko??
??omyi, zamieszcza o??wiadczenie, zaprzeczaj??ce po??
g??oskom, jakoby prowadzi?? on rokowania z party??
irudowik??w. R??wnocze??nie dowiaduj?? si??, ??e stron??
nictwu dra Baczy??skiego grozi roz??am. Cz?????? stron ??
nictwa wypowiada si?? prezciw tatkyce Baczy??skiego
i Ochrymowicza.
Zmiana nastroju we Francyi
w spraw?? repasrasjfj'
Wiede??. (PAT.)
???Neue Fr. Presse" donosi z Lon??
dynu pod dat?? 18bm.: Paryscy sprawozdawcy dzien??
nik??w angielskich, oraz wi??kszo???? tutejszych spra??
wozdawc??w dyplomatycznych podnosz??, ??e we Fran??
c yi widocznie za spraw?? Belgii ujawnia si?? zmiana
nastroju i obecnie s?? wi??ksze gwaraneye, i e propo-
zycye angielskie b??d?? starannie ??ozwa??one. A n glia ,
zdaniem dziennik??w, powinna uczyni?? wszystko, by I
ten nastr??j utrzyma??. Sprawozdawca ???Dailly TeW .i
zauwa??a, ??e od 2# godzin ujawni?? si?? zwrot w za
chowaniu si?? Francyi.
,
Mo??liwo???? interwencji Hmsrykj,
Pary??. (AW.) Wedle informacyi New Jork Herat!
zaznacza si?? w ameryka??skich ko??ach urz??dowym
rezerwa w ocenianiu m owy Baldwina, jakkolwiek
ni mo??n ukrywa?? tego, ??e wywo??a??a tam ona du^
z??iteresowanie. W zwi??zku z wysuwanemi przez Au*
gli?? tendeneyami do wci??gni??cia Ameryki do wsp????
pracy dla ustalenia zdolno??ci p??atniczej NiemjeJ'
zas??uguj?? na bli??sz?? uwag?? komentarze dw??ch a???
m eryka??skich polityk??w, g??os??w prasy angifilskfe"
om awiaj??cych mo??liwo???? takiej interwencji Ameryk
Politycy ci zaznaczyli przytem, ??e traktat pokojowy
zawarty mi??dzy Ameryk?? a Niemcami nie przyzna,
je prezydentowi Am eryki prawa ustanawiania cz??on
ka do jekiegokolwiek komitetu w m y??l Traktatu wer"
Salskiego, bez zezwolenia senatu. Senat za?? zbierze
si?? dopiero we wrze??niu.
Projekt odpowiedzi Curzona.
Londyn. (PAT) Biuro Reutera donosi, ??e lord
Curson wygotowa?? projekt odpowiedzi na not?? nic
mieck??. Projekt ten b??dzie og??oszony, a natomias*
pismo wst??pne dotycz??ce szczeg??????w biernego onom.
b??dzie poufne.
Obostrzony stan obl????enia
w Bochum.
Berlin. (AW .) Jak donosz?? z Bochum w miejsco??
wo??ci Wettmar w okr??gu bochumskim eksplodowa??a
w wi??kszym gara??u sztabu francuskiej dywizyt bo??,
ba. W odwecie og??osili Francuzi obostrzony stan
obl????enia nad miastem, j??fc r??wnie?? odsi??li ca??ko-
wicia miasto od komunikacyi % okolicznymi przed,
mie??ciami. Wedle ostatnich informacyj eksplozy* w
parku automobilowym spowodowa??a znaczn?? szkod??.
Pr??cz wspomnianych zarz??dzt?? zapowiedziane s??
dalsze sanlccye, je??eli do dnia 20 bm. nie b??d?? wy??
kryci w??a??ciwi sprawcy.
Bochum. (AW .) Na miasto Reklinghausen na??o??
??ono w zwi??zku z zamachem na park automobilowy
w Wetmar grzywn?? w wysoko??ci 700 mil. marek,
kt??ra musi by?? uiszczon?? do dni 20-tu.
Uregulowanie finans??w
Komunalnych.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawa, 18 lipca. (Wir.). Sejmowa komisya
skarbowa pod przewodnictwem pos??a Osieckiego (P.
S. L .) uko??czy??a drugie czytanie projektu ustawy
o tymczasowym uregulowaniu finans??w komnnal-
nych. Niza??atwiono jedynia artyku??u 28 traktuj??ce??
go o op??atach szynkarskich, co do kt??rych minister??
stwo skarbu wniesie nowo propozycye. Trzcoie czy??
tanie projektu odb??dzie si?? w pi??tek.
Projekt ustawy o podatku maj??tkowym b??dzie
przedmiotem obrad jutrzejszego popo??udniowego po??
siedzenia kom isyi
Wife pili i. srtaii*
na wypadek bezrobocia.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawa, 18 lipca. (W ir.) Na dzisiejszem P??-
sitdzeniu podkomisyi ochrony pracy pod przewodni??
ctwem pos??a Waszkiewicza, (N. P . R .) naczelnik wy??
dzia??u opieki spo??ecznej p. Drecki, z??o??y?? o??wiadcze??
n ie, ??e rz??d w zasadzie zgadza ci?? na opracowa??'??
przez podkomisy?? projektu ustawy o zabezpieczania
na wypadek bezrobocia, r z ?? d zastrzega si?? jedni*
co do niekt??rych szczeg??????w projektu, kt??ry b??dzie
przedmiotem obrad komisyi w pi??tek 20 bm.
Trzecie czytanie projektu ustawy
o uposa??eniu.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawa, 18 lipca. (W ir) Na popoftidnioweri
siedzeniu kom isyi bud??etowej uko??czono trzecia c*r
tania projektu ustawy o uposa??eniu funkcyonarjj
szy pa??stwowych. Z a u w a ??y ?? nale??y, ??e w trzecie-
czytaniu przyj??to artyku?? 44 w brzmieniu
nego projektu rz??dowego, wed??ug k t ?? r e g o kierowy
cy szk???? otrzyma?? maj?? po dwie morgi gru ^
wzgl??dnie r??wnowa??nik pieni????ny, w art.
przyj??to poprawk?? pos. Kury??owicza P. P- b?????? taj0
d??ug kt??re j uposa??enie wszystkich kolejarzy z
podniesione o jedn?? grup?? wy??ej.
, -???-.m
Warszawa, 18 lipca. (Wir) Na przedpo??u/in
.
posiedzeniu komisya bud??etowa wys??ucha??a ?
przedstawicieli centralnego
zwi??zkupracom\
pa??stwowych w osobach pp. Raabe, Boczs/t.
.j
ka, Rutkiewicza i prof. Makarewicza, dalej
;fB)
zwi??zku urz??dnik??w z wy??szem
wyksztai
^
B^mbowskiego. Przedstawiciele zwi??zk??w
??wiadczyli, ??e projekt ustawy spowoduje po e po??
bytu urz??dnik??w, ale nie zad owoli wszys
stulat??w.
Konwent senior??w23 b. ^ .
Warszawa. (PAT.) W poniedzia??ek dn.
godz. 12 zostanie zwo??ane posiedzenie Sol0awiar???r'
konwentu senior??w,
na kt??rem b??dzie
sprawa najbli??szymi! prac Sejmu.
iraratf??amUW*TM?
Pary??. (PAT) Przybyli tu rzeczoznawcy do
K??ajpedy admira?? Borowski i prof. ^ inir. ,[Utu Jd??l'
n?? oni wys??uchani przez komisy?? dla st
pedzkiego dopiero w dniu jutrzejszy??-
/ikc_1923_172_0009.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" -
Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
Ju?? !2 &??2 s! prieraawia Salim
o sprawie pafsbo*gda??sk??ej.
Niepowodzenie
wiosek??,
Gda??sk- (AW .) Wczoraj prezydent Senatu gda??-
??? > ,0 Sahm, zdawa?? w kom isyi gda??skiej sejmu
^???u'fskie*o spraw?? z uk??ad??w genewskich. N a wst??-
f[' ?ffeg??? referatu przezydent Sahm odczyta?? not??
* inirfra S??Ti!T do Ligi Narod??w, a nastepnio pize-
??? jj ,;0 w??asnej noty, kt??r?? wr??czy?? Bsdzis Ligi,
odpowiedi na not?? ministra Seydy. Ttrc??ci??
a??a?? Rady Ligi Narod??w, wedle referatu pre-
rvdenta. Sahma, by??y sprawa Rady Portu, sprawy
graniczne Gda??ska i artyku?? 33 konwencyi polsko-
"'i ??skiej. Sprawozdanie prezydenta Sahma wypa-
*iiUuderzaj??ca sucho, tak, ??e nawet tak wa??n?? spra-
jak sprawa policyi portowej pomini??to milcze-
"
m y?? toku sprawozdania prezydent Sahm przed-
; :'a(Tjj ipi??dty innemi, ??e zdaniem barona
Iahi,
nlycz??ce traktatu wersalskiego i konwencyi pary-
jaito r??wnoznaczne z opini?? senatu gda??skiego
ti jakoby zdaniem Ishiego, jedynie konwencya mia??a
t,v?? miarodajn?? podstaw?? wzajemnych stosunk??w
polsko-gda??skich. Na interpretacy?? dr. Paneckiego,
Zt. przedstawienia takie nie jest zgodne s opini?? bar.
Ishiego. og??oszono w prasie, i?? w razie niejasnego
???j??cia przez konwency?? miarodajnym jest traktat,
prezydent odpowiedzia??, wymijaj??co, ??e ta k on z r o ??
zumia?? s??owa barona Ishiego. Zar??wno referat jak
j ayskusya dalsza, pozostawi??y wiele niedom??wie??.
W wielu sprawach prezydent Sahm wyra??a?? si?? Bar??
dzo ostro??nie i og??lnikowo. Tak np. m ??wi??c o spra??
wie wiz dig, obywateli gda??skich, o??wiadczy??, ??e
Sffi??wa ta nie zosta??a za??atwion?? w my??l ??ycze??
gda??skich.
Nies??ychany wsZjjsk Niemc??w
w obozie gda??skim.
Gda??sk. (AW) j.Rzieunik Gda??ski" donosi: ???Od
d??u??szego czasu dorhodz?? nas skargi emigrant??w
z Polski, utyskuj??cych na nies??ychany wyzysk przez
porsonal obozu giinSskiego, prowadzonego^ przez Nicm
C??w. Z a najmniejsze us??ugi ????da si?? po kilkadzie??
si??t tysi??cy marek, za uchylenie od dysenfekcyi 10
dolar??w, za inne manipulacye od 1 do 10 dolar??w.
Traktowanie emigrant??w przy obowi??zkowej k??pieli
i desynfekcyi ich ur??ga najprymitywniejszym w y??
mogom. Rzeczy i obuwie sk??ada sig w wielkie ster??
ty, a po odka??eniu ka??dy musi wybiera?? sobie sam,
co do niego nale??y. Ton kt??rym przemawia si?? do
emigrant??w polskich, jest nies??ychanie szorstki i a-
royancki. Czas najwy??szy, aby pomy??lano nareszcie
o zaprowadzeniu kultural??iejsrych
stosunk??w w
dga??skim obozie emigracyjnym .
633
RozK??ad komunistycznej partyi
na Ukraifti??,
Lw6w. (AW.) Korespondent! ???G azety lwowskiej"
i pogranicza polsko-sowieckiego donosi. Na wszech-
ukrai??skiej si??dmej sesyi sowiet??w w Charkowie
za????dali niekt??rzy delegaci ukrai??scy, a??eby stolic??
1'krainy przeniesiono z Charkowa do Kijowa, inni za??
proponowali jej przeniesienie do Po??t??wy. Sprzeci??
wili si?? temu rosyjscy komuni??ci, kt??rym jest nie
ni r??k?? zbytnie oddalenie ukrai??skiej stolicy od Mo??
skwy tem bardziej, ??e ataman Tiutiunyk znowu wy??
p??yn???? na widownio i z?? swoimi oddzia??ami pod-
jeiii??a ai pod Kij??w. Spraw?? przeniesienia stolicy
ni razie nie zalatyiono.
Radek Sobcl?ohn powr??ci?? nitdawno do Mosikwy
z inspekcyjnej podr????y po Ukrainie i z??o??y?? sprawo??
zdanie komitetowi wykonawczemu utrzymane w na??
der minorowym tonie. Komunistyczna partya na U-
krainie znajduj# si?? w stanie calkowitoflo rozk??adu
i w??a??ciwie jako tgka nip istnieje. Liczba zbieg??w
z partyi komunistycznej na Wo??yniu i Podolu i wie??
le cz??onk??w komunistycznej partyi zg??osi??o swe wy??
st??pienie z partyi z ob??v y zemsty powsta??c??w na
wypadek ich zwyci??stwa. W zwi??zku z tem podj??to
w konuiecie wykonawczym pytanie, czy nie nale??a??
??oby zlikwidowa?? ukrai??skiego centralnego komitetu
wykonawczego i zast??pi?? wykonawcze w??adze osob??
nym namiestnikiem z prawami dyktatora.
Benesz feetsie do Wioch.
(Telegram w??asny ???IL Kuryera Codziennego".
Rzym, 18 lipca. (U). Dzienniki donosz??, ??e spo??
dziewany jest przyjazd do W??och Benesza. Benesz
prawdopodobni* b??dzie konferowa?? z Mussoiinira.
------ 0------
Podr???? Pasicza do Pary??a.
(Teleg ra m w??asny ???II . Kuryera Codziennego" .
Bolgrad, 18 lipca. (U). Z dobrze poinformowanych
kil donosz??, ??e prezydent Pasie* dnia 25, albo 26
!>. m. udaje si?? do Pary??a i tam odb??dzie konferen-
ct?? i prezydentem Millerandem i prezesem mini-
itr??w Poincarem.
W sprawie ucieczki Ehrhardia
wnr??szany duchowny wi??zienny-
Wiede??. (PAT.) ???Nejie Fr. Pressc" donosi z Ber??
lina: Wedle relacyi a Lipska, ??ledztwo w sprawi*
KLEMENS B??ROWSK1.
POLSCY JAKOBINI
ucieczki Ehrhardia wyjawni?? mia??o, ??e prawdopodo??
bnie tak??e duchowny wi??zienny by?? wmieszany w
spraw?? ucieczki.
^ ___
Z??oto zatopione z Lusitani??
da si?? uratowa??.
Berlin. (PAT.)
???Beri. Tgblt."
donosiz Dower, ??e |
przyby?? tam wielki parowiec do wydobywania zato??
pionych okr??t??w ???Semper Paratus",
maj??cy zaj????
sig wydobyciem ???Lisutanii". Licz??, ??e powiedzie si??
yydobyfi przedewszystkiem skarb z??ota, zatopiony
z ???Lisutani??".
------ 0------
Przepis? prasowe wa W??oszech.
Rzym (PAT). ???Giornale di Italia" donosi, ie kr??l
w??oski podpisa?? dekret normuj??cy przepisy prasowe
we W??oszech. Zgodnie z brzmieniem tego dekretu,
prefekci b??d?? upowa??nieni do zawieszania tyuh
wszystkich dziennik??w i czasopism, kt??re podaj?? dr
larmnj??co artyknly treici h??di politycznej, ba.di fi??
nansowej, z tendency?? podwa??ania powaai zar??wno
monarchii, Jak i Watykanu. Dziennik przypuszcza,
??e Mussolini zastosuje bez w??tpienia przys??uguj??ce
mu na mocy dekretu prawa, skoro tylko zajdzie tego
potrzeba. Na razie jednak??e premier w??oski liczy na
to, ??e prasa nasza przestrzega?? b??dzi rygoru b??d????
cego w interesie kraju.
dwlP.
Szcze??t% zaj???? w Cz??stochowie.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Warszawo, 18 lipca. (Szcz.). Od naocznego ??wiad??
ka zaj???? w Cz??stochowie otrzymujemy nast??puj??cy
opis zaj????. Fabryka Peltz??w by??a czynn?? od rana
co wzburzy??o strajkuj??cych robotnik??w. Cz?????? z
nich ruszy??a przeciw tej fabryce, chc??c zmusi?? pra??
cuj??cych do porzucenia pracy. Tymczasem przed fa??
bryk?? skonsygn??wano znaczniejszo posterunki po??
licyjne piesze i konne. Hum robotnik??w wzmaga??
sie, a wreszcie rozpocz??li ci robotnicy napiera?? na
po-licy?? i zabudowania fabryczne. Wywi??za??a si??
walka. Policya usi??owa??a najpierw perswazy??, potem
przy u??yciu broni bia??ej, p??azem rozpruszy?? t??um.
W tej chwili z dom??w po??o??onych na ok???? fabryki
pad??y strza??y w stron?? policyi W??wczas policya roz??
pocz????a r??wien?? strzelanin??, rezultatem kt??ra] Jest
ranny ci????ko je d e n policyant, 7 poiicyant??w le??y
rannych, oraz pewna ilo???? robotnik??w l??ej rannych
od uderze?? broni?? bia????. Popo??udniu zapanowa?? spo??
k??j. Wszystkie ??rodki maj??ce na celu zabezpieczenie
spokoju przedsi??wzi??to.
???
Znowu ftracSzseft list??w
amery^Asfcieh.
(Telefonem od naszego korespondenta).
Lw??w, 18 lipca. (A). Benedykt Feliisiewicz po??
chodz??cy z Bochni, a obecnie naczelnik poczty w
Targowicy le??nej wybiera?? z ilst??w ameryka??skich
dolary na sum?? oko??o 32,000.000 mank. Po ??ds??ej
rewizyi, kt??ra wykaza??a bardzo obci????aj??cy materya??
Feliksiewicza aresztowno.
Pa zamkni??ciu kromki.
(Szcz.). MIN . KTCRNIK TAK ZANIEM??G??, ??e
sprawy swojego resortu za??atwia w domu.
SYNDYKAT DZIENNIKARZY KRAKOWSKICH o-
trzyma?? z Dyrekcyi Zwi??zku Obrony kres??w zachc-
dnich w Poznaniu zaproszenie do wzi??cia udzia??u w
wyciecze* prasy polskie] na kresy zachodnie, kt??ra-
to wycieczka odb??dzie si?? w dniach 28, 29 i 80 bm.
Utrzymanie podczas wycieczki, z wyj??tkiem prze??
jazd??w kolej??, bezp??atne. Zg??oszenia do dnia 25 bm.
przyjmuje Zwi??zek Obrony Kres??w zachodnich w
Poznaniu.
ZGON B. POS??A EDMUNDA RAUCHA. W Stani??
s??awowie umar?? b??. p. Edmund Rauch, cz??onek ka-
ha??u i b. pose?? do parlamentu austryackiego i Sej??
mu polskiego w Warszawie.
(U). DYMISYA DYREKTORA WIEDE??SKIEGO
BURGTEATRU. Dyrektor Burgtatru Paulsen z??o??y??
dzisiaj dymisy??. Nie wiadomo na razie, kto b??dzie
nast??pc?? Paulsena.
POMNIK DLA SW. FRANCISZKA Z ASSY??tJ. W
Rzymie utworzy?? si?? pod przewodnictwem kardyna??
??a wikaryusza Pompiliogo komitet, celem wzniesie??
nia kolosalnego pomnika ??w. Franciszka z Assy??H.
Komitet zwr??ci si?? do ca??ego katolickiego ??wiata z
pro??b?? o ofiary na cel powy??szy.
------ 0------
Powie??* z ko??ca XVUI wieku.
121
*r
^"^ko-pruskie wojsko natychmiast odbiera
zamek i miasto Krak??w,
jako te?? na
jrr,ie??ciach zrobione okopy.
*:?? J^?r ,SCT dotychczas znajduj??cy si?? Imci Pano-
isio't,.
* suhaltemi oficerowie wpjsk regularnych,
' 7??? ') w 'Vsz) s?y ,d?? wojska nale????cy oficyali??ci, nie
'
f
??inei osiad??o??ci i maj??tk??w, czy to w
:
w dobrach stoj??cych, mog?? si?? do
'> uobr pod t?? wyra??n?? kondycy?? uda??,
??????
. P ^ ^gu p???? roku ani przeciwko kr??lew-
lemu wojsku, ani przeciwko rosyjskft-eesar-
wojaku s??u??y?? nie w a ??yli si??.
7r i??t??n!'10 I???k regul*rn6 wojsko tak konne, jak
7
^
tera??niejszej insurrekcyi jest
??? - ik kap0* ^dzie do swoich dom??w puszczone,
pr7'p,!1 I?oslronka ich czeka, je??eliby liiedykol-
?????????.???('..?? ??j'1? .0 wojskom kr??lewsko-pruskim i ro-
??.
,^
ukrojeni znalezieni byli.
??? w.ln,. l*1 w m.ie5c; chcryth,
???
utrA
,orai8try. baga??e,
do uzdrowienia
'???fm irn-cimY" ane: medykamentami i ??ywno??ci??
a u cpatrzeni
?????? ???fYa i aiJ)1 .w ^niku i miejcie znajduj??ca si??
70 ?atunkuUn' ?? ' a??? bro??, sprz??ty wojenne i wszel-
??alazyn '',?ienna narz??dzia, jako te?? wojenne
' n i kS??? 1 d. b??d?? tym kr??lewsko-pruskim
V
' teni.,.'">6arz.om ??ddane, kt??rych zwy?? po-
,.l(i?yby
/ikc_1923_172_0010.djvu
10
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1928 r.
Chro??cie zabytki historyczne
Zastraszaj??ce objawy zupe??nego wyniszczenia zabytk??w.
Chronf?? je od kradzie??y i zepsucia.
Krak??w, 19 lipca.
(zoli) Mno????ce sic w zastraszaj??cy spos??b kra??
dzie??e najcenniejszych i sercu naszemu najbli????
szych pami??tek, stale powtarzaj??ce si?? fakty
niszczenia cennych zabytk??w,
wskutek braku
jakiejkolwiek opieki, nieumiej??tnej konserwacyi,
po??aru i t. d. mo??e doprowadzi?? do tego, ??e o-
pustoszej?? nam ??wi??tynie z tego, co mamy naj??
cenniejsze. Ostatnia ohydna kradzie?? w Gnie????
nie i Liszkach i po??ary kilku drewnianych ??wi????
ty?? s?? tego jaskrawym przyk??adem.
To, co??my ju?? wskutek podobnych wypadk??w
stracili, to skarby, kt??re si?? ju?? nigdy nie powr????
c??, a skarby te by??y bezcenne. Zniszcza??y prze??
pyszne tkaniny ornat??w, zniszcza??y rze??by, ar??
cydzie??a sztuki snycerskiej, z dymem posz??y
bezcenne dzie??a przy po??arach ??wi??ty??, po kt????
rych nawet cpis nie zosta??.
Tu trzeba przyzna??, ??e obcy, zaborczy rz??d
jednak ujawnia?? wi??ksz?? szczodro???? w subwen-
cyach dla konserwator??w, jak rz??d obecny.
Nie chcemy ??? jak to m??wi?? ???
???pokazywa??
drogi z??odziejowi", ale mimo tylu smutnych do??
??wiadcze??, prawie, ??e nic si?? nie czyni dla za??
bezpieczenia skarb??w naszych ??wi??ty??, a spot??
ka?? je .mo??na na ka??dym kroku. S??jeszcze nni-
Ze spraw sportu w??dkarskiego.
Zakopana, w lipcu 1523.
Po bardzo pcmy??lnej dla stanu ryb zimie roku ze??
sz??ego, sezon obecny spe??ni?? w ca??ej pe??ni pok??adane
w nim nadzieje. 2 -letnia praca i opieka nad rybami
da??y najlepsze wyniki. Zdawa?? si?? mog??o, ??e b??d??
one coraz lepsze. Niestety mimo ci??g??ych d????no??ci
towarzystw sportowych, wspieranych dzielnie przez
Starostwo w Nowym Targu, jak niemniej przez Poli-
cy?? Pa??stw, w Zakopanem, zasz??y okoliczno??ci, da??
j??ce du??o do my??lenia i zmuszaj??ce do bacznej u-
wagi na najbli??sz?? przysz??o????. Przez dwa lata bez??
wzgl??dnego prze??ladowania k??usownik??w i ich opie??
kun??w paserskich handel rybami kr??lewskiemi usta??.
G????wne ??r??d??a, wykupuj??ce z ryby, t. j. restauracye
zakopia??skie, podaj??ce je pierwej o ka??dej porze ro??
ku, i daj??ce bogatym go??ciom
jeszcze pakunki z
pstr??g??w ??? do domu, przesta??y je zupe??nie podawa??,
handlarze ryb na Podhalu, zobaczywszy, ??e im si??
wysmykn???? z??oty interes z r??ki, zacz??li my??le??, jak
si?? ratowa?? i wymy??lili. I oto po dwu latach wsp??lny
katy w swoim rodzaju, przechowywane lekko??
my??lnie,niew??tpliwie nie ze z??ej woli, ile przez
proste zapomnienie, lub czysto przez nieznajo??
mo???? warto??ci. Rzeczy te id?? obecnie ju?? ku
lepszemu, ale id?? bardzo powoli.
Wypadki tego rodzaju zagranic?? nale???? do
rzadko??ci, a to z wielu powod??w. Przedewszyst??
kiem skarbce s?? doskonale strze??one, zabytki
konserwowane. Co wi??cej ??? wielka cz?????? naj??
cenniejszych objekt??w przechowywana jest w
muzeach. Na wypadek jakiej?? uroczysto??ci czy
to narodowej, czy religijnej, muzeum wydaje
dany objekt, dok??d po uroczysto??ci wraca. Mu??
zeum ka??de, tak zreszt?? jak w Polsce dobrze
strze??one, daje gwaraneye jaknajsumienniejszej
opieki, udost??pnia ogl??danie go szerokim masom.
Wypadek, jaki mia?? miejsce w Gnie??nie, zmu??
si i czynniki miarodajne i ca??y og???? do wyt????e??
n ia wszystkich si?? zapewnienia najznpe??niejsze-
eo bezpiecze??stwa naszym cennym zabytkom,
na kt??re by??y, s?? i niew??tpliwie b??d?? zamachy.
Nale??y ponadto corychlej przeprowadzi?? prze??
gl??d niezm iernie cennych zabytk??w sztuki, roz??
sianych po ca??ej Polsce, zebezpieczy?? je, doko??
na?? dalszych opis??w ilustrowanych, aby przy??
najmniej to, co uszkodzi zbrodnicza r??ka lub
czas, zosta??o cho??by w formie pami??tnikowej.
front obronny przeciw nam napastnikom
wygl??da
nast??puj??co: Poniewa?? prowadzi si?? ??cis???? kontrol??
ryb w restauracyach i rewizye ch??op??w i bab???, ukrad??
kiem znosz??cych ryby do swoich odbiorc??w, w czeiri
Komisaryat P. P .
w Zakopanem jaknaj??yczliwiej
mnie wspiera ??? ryb nie mo??na naby?? bez upraw??
nienia, wi??c postarali si?? o takie legitymacye. Otrzy??
muje si?? je w Czorsztynie, gdzie rewir Nr. 6. wy??
dzier??awiony przez p. Maryana Drohojowskiego, w??a??
??ciciela, Czorsztyna ??? poddzier??awiono przez niego
5 znanym fachowym rybakom, kt??rzy jako stra??ni??
k??w dobrali sobie podobnie fachowc??w jak sami.
Rozpocz????o si?? wy??amywanie pstr??ga i ??ososia zapo-
moc?? sak??w przy ??wietle nocnem, a chwycone ryby
id?? do p. Leopolda Sperlinga i Gassnera, rsstaurato-
r??w i przedsi??biorc??w w Czorsztynie, sk??d opatrzone
legitymacy?? prawnie w??druj?? do Nowego Targu,
O&zift centrala rozsprzedn??y ryb podhala??skich W in .
jsolberga wysy??a je do Zakopanego (do podzia??u mi????
dzy restauracye i pensyongty) do Krynicy, Krako??
wa i t. d. O pracy wykonywanej przez t?? zjednoczo??
n?? kompani?? niech ??wiadcz?? cyfry od 16 maja do
21 czerwca Er., kiedy wys??ano 718 kg ??ososia I pstr??,
ga. I l e sa?? pod p??aszczem logitymacyj wydanych
pisea Czorsztyn rozchodzi si?? ryb po szerokim ??wie-
cie, te,?o ani statystyka P. P. w Czorsztynie, ani
nikt chyba nie dojdzie. Tosamo odbywa si?? w rewirze
4-tym p. barona Jungenfelda z Felsztyna i w rewirze
5-tym Sromowiec. A oto zasadnicze postacie ca??ego
przedsi??biorstwa: Jan W ??jcik z Czorsztyna, Micha??
Jo??cz y ze Sromowiec, Jan B??achut z Frydmana, j
Wojcie ch Plewa z Mani??w. Zagadk?? rozwi??zano, a
zw i??zano r??ce bardzo gorliwej i ch??tnej P. P ., pe??ne-
mu najlepszej ch??ci i ??ycz liwo??ci Staj-ostwu w No??
wym Targu i mnie, kt??rzy przez dwa lata my??lelj
ja k bandytyzm rybny ubezwladm??. Je??eli tak dalej
p??jdzie, ca??a akcya ratownicza na nic si?? nie przyda.
A wszystko dlatego, ??e g??os m??j, wo??aj??cy ci??gle w
stron?? Wojew??dztwa,
Ministeryum i pos????w, by
.pr??cz w??dki nie w olno by??o u??ywa?? na g??rnych wo??
dac h Dunajca i wog??le strumieni g??rskich innego
sposobu ??owienia, przebrzmia?? bez echa. Teraz ju??
ca??y Dunajec obsadzony dok??adnie mi??dzy Pieninami
a Czorsztynem , a skutek tego nied??ugo zobaczymy.
W i?? c ponownie zwracam si?? do wszystkich, kt??rym
na sercu le???? skarby przyrody i dobro narodowe, a
w i?? c do Towarzystwa Ochrony Przyrody, do Pos????w,
sportowc??w rybackich i w??adz mog??cych mie?? g??os
w tj sprawie: Ratujcie ryby, bo nowa kl??ska im
grozi, po??????cie tam?? rozbojowi, bo ryba kr??lewska
ginie!
D i Tadsnss Bsbryssswskl
Delegat Kraj. Tow. Sp. W??d.
??? -V.
''_____ /
Sk??adki z??o??one w Administracji.
Bank Komercyalny 3. A w Krakowie: 1) na od??
budow?? W awe lu 600 tys. mkp., 2) na Katedr?? wa??
welsk?? do r??k ks. bisk. Sapiehy 600 tys. mkp., 8) n??
szpital Bonifratr??w 600 tys. mkp., 4) na szpital ty,
dowski 600 tys. mkp., 6) na Pogotowie ratunkowa
600 ty a mkp., 6) na ubogich miasta Krakowa do dy-
spozycyi p. prezydenta Rollego 600 tys. mkp.
Na odbudow?? Wawelu: Sok???? i Stra?? po??arna w
Szczucinie 100 tys. mkp., Wszechpolski Kongres na??
r??d. fryzyer??w odbyty w Poznaniu dn. 9 lipca 1923
200 tys. mkp., Zjazd kolei. uczni??w gimn. 11. w No??
w ym S??czu 1908??? 1923 r. 10 tys. mkp.
Na Mnienm Narodowo; Wszechpolski Kongres na??
rodowy fry zye r??w odbyty w Poznaniu da. 9 lip??*
1923 r. 25 tys. mkp.
Dla wdowy Z.t Dola B. 10 ty*, mkp.. C. ???
Bory??
s??aw 60 tys. mkp., M. Pawlak??wna ??? Mielnica 20
tys. mkp., Stanis??aw Zaj??c ??? Jaros??aw 10 tya mkp.,
Hr. Mycielska ??? Krak??w 60 tys. mkp.
Ra Pog oto w ia ratankowe: Stanis??aw Setkowicz,
Krak??w 60 tys. mkp., Stefania Kowalikowi, Krak??w
13 tys. mkp., Przegrany zak??ad mi??dzy S. i M. 27
tys. 600 mkp.
Na tr??bacza * w t e iy KaryacklaJ.i Kurs VI. _ta??-
wieczyzny szko??y zawodowej ??e??skiej Madejskiej
16.0000 mkp.
???
^-??.-
i rn u n r i i mi......................... . ????? i
l
ROLNICY!!! TM
P??achty nieprzemakalne na zbo??e
Pokrywy nieprzemakalne na sterty
Porywy dla S??8???m??foi8
w dowolnym wymiarze z kompletnym uposa??eniem
(obszycie k????ka etc.)
???
wyroby firmy
M. !. ELSIK0ER I SYNOWIE ??? WIEDE??
dostarcza ze sk??adu w Krakowie
ZRST??PCR NA POLSK??
Artur Apr??i!, 2YBUK^VMCZa'i5."
[WIELELECZNICZE]
WOOSiU/(o
Zak??. Prz. Karol Szopper S. A.
= Sielsko, filja Warszawa =
:: do otrzymania w aptakach i drogustjach ::
Maszyn?? rewolwerow?? ?? ??
fabrykatu czeskie??
go, kompletn??, z 15-ma formami, o produkcyi 4000 dach??wek
dziennie
sprzeda zaraz: Parowa fabryka .cegie??, dach??wek
i dren w ????lkowie, poczta Jas??o.
JS4S
NAJLEPSZE SIANO ??UKOWE
(Ma??opolskie) oraz s??om ?? d??ug?? i maszynow??,
owies i ziemniaki dostarczy?? mog?? dla kopal??
i zak??ad??w przemys??owych po cenach konkurencyjnych.
Prosz?? ????da?? ofert:
1922
SK??AD PASZY - MAURYCY PR085THN
Przemy??l, S??owackiego 43.
Lcz. U. 692/22
W Imieniy
Rzeczypospolitej PoBskiel.
Estera Borgenicht lat 26, redem z K rynicy-Zdroju,
rei. moj??eszowej, wcina, przy rodzicach, czyta i pi??
sze, c??rka Markusa i Debory> nie karana, jest win??
na, ??e w dniu 29 czerwca 1922 w Krynicy-Zdroju za
wynaj??cie urz??dzonego pokoju w domu Debory Bor??
genicht o 2 ??????kach bez po??cieli z prawem u??ywania
wsp??lnej kuchni na 6 tygodni
za????da??a od J??zefa
Holcschtitza oczywi??cie nadmiernej zap??aty 110.000
marek, przez co pope??ni??a przekroczenie z art. 23
ustawy z 2/7 1920 Nr. 67, poz. 449, Dz. Ust. Rzp. w
brzmieniu art. 9 ustawy z 5/8 1922 Nr. 69, poz. 618,
Dz. Ust. Rzp. i za to zostaje zas??dzon?? w my??l art.
19 ust. 1 ustawy z 2/7 1920 Nr. 67, poz. 119, Dz. Ust.
Rzp. na grzywn?? w kwocie 50.000 marek, a w razie
nie??ci??galno??ci na kar?? aresztu przez 10 dni.
??eboia Borgenicht lat 55, wyzn. moj??esz.. zam????na
c??rka Jak??ba Mozesa i Sary Komreich??w, w??a??ciciel??
ka willi w Krynicy, czyta i pisze, nie karana ??? jest
winna, ??e w powy??szym czasie i miejscu przez nie??
dbalstwo i brak dozoru
dopu??ci??a do pope??nienia
przez Ester?? Borgenicht wy??ej opisanego czynu ka??
rygodnego, czem si?? dopu??ci??a przekroczenia z art
27 ustawy z 2/7 1920 Nr. 67, poz. 449, Dz. Ust. Rzp.
w brzmieniu art. 11 ustawy z 5/8 1922 Nr. 69, poz.
C18, Dz. Ust. Rzp. i. za to zostaje zas??dzona w my??l
art. 27 ustawy z 2/7 1920 Nr. 67, poz, 449, Dz. Ust.
Rzp. na grsywn?? w kwocie 30.000 marek, a w razie
nie??ci??galno??ci na kar?? aresztu przez 6 dni.
W my??l ?? 389 pk. winne s?? obydwie ponie???? ko??
szta post??powania karnego.
W my??l art. 32 ustawy z 2/7 1920 Nr. 69, poz. 449,
Dz. Ust. Rzp. wyrok ten b??dzie wywieszony przez
trzy (3) dni na domu Debory Borgenicht w Krynicy-
Zdroju, a tre???? jego og??oszona w ???Ilustrowanym Ku-
ryerze Codziennym" krakowskim na koszt oskar??o??
nych.
1973
S??d powiatowy, Oddzia?? III.
Muszyna, dnia 28 grudnia 1922.
Magistrat miasta Mo??cisk rozpisuje
1949
Konkurs
na posad?? weterynarza miejskiego.
Kandydat ma by?? obrz??dku rz.-kat. P??aca wedle
umowy. Posada zaraz do obj??cia.
Magistrat.
Panny do biura
z praktyk?? I stenografi?? niemieck?? poszukuje Sta??
nis??aw flprill, Krak??w, Zybllklewlcza 15. Nleumiej??-
ce stenografii niemiecktc| nie zostan?? prrylv5' I!
Zg??oszenia mi??dzy 3 a 4 popo??.
- ---
???
<
Fabryka Wyrob??w Ceramicznych
???R YB IT#rpod Krakowem
po uzupe??nieniu zak??ad??w noweml maszynami
iurz??dzeniami, sprzedaje swoje wyrooyi
a mianowicie: ceg???? massynowUr *??9"j
dziurawk??, oraz jako specyslno???? dachowK??
t??oczo n ??, t. zw. marsylk??. Produkujemy tow#
pierwszorz??dnej jako??ci, kt??ry ju?? znalaz?? uzn ???
nie v Instytucji Pa??stwowych I u odbiorco
prywatnych.
Produkcja tegoroczna wynosi ca. 5,000.000 rrt.
W??asny tor przemys??owy.
Zarz??d fabryki oraz biuro sprzeda??y:
Krak??w, Bracka 13. ??? Tel. 1*7,
Biuro techniczne
W. Filipczy??sk?? i K. Grabowski
Sp. z ogr. odp.
Konkurs.
Wydzia?? Powiatowy Sejmiku w Janowie Lut-
poszukuje od roku szkolnego 1923/24 do ?IIB. n0,ri??
koedukacyjnego typu humanistycznego w
nauczycieli do wszystkich przedmiot??w.
Normy p??acy nauczycieli r??wnorz??dnycin p
.0l.
wycli zak??ad??w naukowych plus 50% do??auw
kowego.
wvdziafup0'
Oferty nale??y przesy??a?? pod adresem
sierp??? ;*
wiatowego w Janowie Lubelskim do dnia
b. r.
\
-
ipoitie'!??-
Oferty nieuwzgl??dnione pozostan??
350
PRZEWODNICZ??CY
1950
_
_
_
.......
u??zia??ow/cow
^
do wi??kszej bezkonkurencyjnej fabry^1
^ pd?
dzonym statutem Ski flke. poszukuj?? Reflc*iL
j??cia i powi??kszenia przedsi??biorstwa
.
??g
tylko na kwoty od 100 milion??w
19'
szenia do Adm. pod ???S. n.
si??
/ikc_1923_172_0011.djvu
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? Nr. 172. Pi??tek, 20 lipca 1923 r.
11
PRZY OBECNEJ, SZALEJ??CEJ
DROZYZNIE
zapewniamy, ??e gdyby ceny naszych towar??w nie okaza??y si?? >
o potowe ta??sze od cen rynkowych, przyjmuje je z powrotem] r
Towary wysy??amy bez zadatku po otrzymaniu adresu. Dziesi??tki
tysi??cy os??b przekona??o si??, ??e najta??szem ??r??d??em zakupu jest
WARSZAWSKA KONKURENCJA???
dowodem czego ??wiadcz?? tysi??ce list??w, nap??ywaj??cych z go-
r??cemi podzi??kowaniami za solidno???? i tanio???? towar??w.
Rssrraa na usiania ikostjumy.
IResztki nasze nadaj?? si?? na ??liczne m??skie ubrania, kostyumy damskie.
I w tP sa z materya????w ubraniowych, pierwszorz??dnych fabryk, pe??nej
V T o iti we wszystkich kolorach.
Cena za 3 metry gai ???A " 150.000 mk. %
s
h8v
u .3???210.000 x
w
v3
*
u
270.000 M
'???u
w3
w
94
830.000
,j,
???
>,3
???
???
??? E ??? 480.000
???
'
I \a ????danie Klienta dodajemy pe??ny komplet podszewki pod marynark??,
I ??????like spodnio, kieszenie i do r??kaw??w po Mk. 130.000, wy??szego ga-
E o 150.000 i 175.000 mk.
I Polecamy po starych cenach bostony na czarne lub granatowe ubrania.
Ltm ,,A??? 125.000 mk., ??? B ??? 190.000 mk., ??? C ??? 225.000 mk,, ???D ??? 260.000
[ oetr
RSfiSTKl NA KUPONY SPODNIOWE.
EABKS t??o w bia??e pase??zki do ubra?? wizyt', po 55.000 i 75.000. Kamgar-
| ncwe po 160.000, 250.000 i 350.000 m k.
BRUKS specyalnie do konnej jazdy, kolor wojskowy lub piaskowy, naj-
I* cv??37T gatunek cena za 1 metr 200.000, 250.000 i 900.000 mk.
^
y
GOTOWE UBIORY.
BRANIA GOTOWE z dobrego modnego materya??u w?? wszystkich kolorach
I po mk 350.000, 475.000, 550.000 i 700.000 .
I oDNIK GOTOWE gat. I . 80.000 i 125.000 mk.
do ubra?? wizyt, czarne t?o w bia??e paski 80.000, 150.000 i 260.000.
|oMIE ???STRTJKSI" do konnej jazdy po 250.000 i 800.000 mk.
??LTA JESIONKI z dobrych materya????w, fasony ostatniej mody. Cena
I 450.000, 550.000, 675.000 i 800 .000 m k.
?? n iE SZEWIOTOWE we wszystkich kolorach 175.000 i 225.000 mk.
|???"
JEDWABNE TRYKOTINOWE z jedwabnej trykotiny 275.000, 800.000.
I
letnie trykotowe po 120.000 mk.
??? ???ODKICZKA szewiotowa, ca??a plisowana po 80.000 mk.
???ATEHYA?? PLUSZOWY w pr????ki, r????ne kolory po 60.000 i 65.000 mk. metr.
???EWIOTY DAMSKIE najlepszego wyrobu, podw??jnej szeroko??ci we wszyst-
| kich kolorach po 86.000, 45,000 i 50.000 mk. z a metr.
I Sztuczki na ca??e sp??dniczki po 60.000 i 85.000 mk.
???
???
u bhizkl
??? 85.000 i 60.000
???
???JAGA czarna na sukienki I t p . po 40.000 i 60.000 mk. za metr.
??TiRY na letnie bluzeczki w ??liczne desenie po 18.000 i 20.000 mk. metr.
?? tEBYA?? ???TRYKOTINA" we wszystkich najmodniejszych kolorach, odcinek
| na ca???? sukni?? Mk. 250.000, na bluzk?? 110.000 mk.
fc??TNA NA BIELIZN??, po??ciel, wsypy, poszewki 1 ?? p. sztuczka 17 metr??w
I po 350.000, 400.000 i 450.000 m k.
fc??ClENKA bia??e w paski na ubranka dziecinne, Bielizn??, fartuszki i t. p.
I po 21.000, 24.000 i 26.000 mk. za metr.
???
r.
m m ZAGRANICZNE na koszule od 20.000 do 26.000 za metr.
fc?"??01ERAD???? bia??e (rozm . 2 m etr.) po 70.000 i 80.000 mk.
PYK" na wsypy najlepszego gatunku, gwarantowane, nieprzepuszczaj??ce
1 pierza po 22.000, 25.000 i 28.500 mk. za metr.
???XT0HD po??cielowy na poszwy do pierzyn i pow??oki w kraty i kwiaty po
I Mk. 18.000, 21.000 i 23.000 za m etr.
1UGI bardzo trwa??e i praktyczne po 18.000 i 20.000 mk., podw??jnej szero-
??? kok; najlepsz. gat. p o 40.000; 45.000 i 50.000 mk .
PANELE FRANCUSKIE od 18.000 do 26.000 Ak.
Ir"rr?
w desenie, du??e n a 6 os??b po 100.000 i 130.000 mk.
??Y??NIKI waflowe, trwa??e w praniu od 16.000 do 21.000 mk.
Kr,
g??adkie od 22.000 do 26.000 mk.
Euw biatanakesony od25.000do32.000 mk.
???mwp
^metkal) bia??a i kremowa od 18.000 do 23.000 mk.
???O??niTT K1
nosa ^??? a'e * kolorowe 60.000, 70.000 i 80.000 mk. za tuzin.
??^u N Y pluszowe czysto we??niane, dese??, puszyste z powodu swych koler??w
I >deseni s?? ozdob?? sypialni po Mk. 275.000 i 350.000
B idt
, same c'emne bez deseni ze szlakiem po 100.000 mk.
???O??Dirr
l5^t&we kolorowe w ??adne desenie 125.000 za sztuk??.
???
???HJ~*alowe??? kryte satyn??, na bia??ej wacie, najwi??kszy rozmiar od
???
300000 do 400.000 mk.
F
kaszmirowe w r????nych kolorach po 45.000, 80.000 i 90.000 mk.
du??e w r????nych kolorach po 80.000 i 120.000 mk.
|l"
^ najmodniejsze kraty r????nych deseni po 175.000 i 200.000 mk.
IIi
e??? 7*mowe, puszyste, lekkie, w ??liczne desenie po 250.000,
loszui^ ??? w -0'000 mk-
li
zefirowe, dzienne, modne desenie, z mankietami i kolnie-
B????KSoW
i 100.000 mk. Gotowe koszule nocne po 60.000 mk.
z ??Vrardowskiej dymki po 50.000 i 60.000 mk.
KfGF.^7 , ^nalki) batystowe z koronkami i wstawkami po 60.000 mk.
?????*Zui,E iiams, . e bial#, czarne, kolorowe po 30.000 mk.
|J ToiraryS:ri
batystowe z koronkami i wstawkami po 60.000 mk.
??r
~
v
^ sy nmY natychmi^gf po otrzymaniu zam??wienia za zaliczk??
???
?? a a^ u (p??aci si?? przy odbiorze). Za przesy??ki i opakowania
???
8 taryfy pocztowej 12.000 mk.
I Kapui??c
,
WSZELKIEGO RYZYKA!!
?? " .??????rny
oluln????? nie ryzykuje, gdy?? je??eli iowar si?? nie podoba,
I W??u-.pn- powrr'tem i zwracamy pieni??dze.
V
11 Frosimy adresowa??:
D?? WARJi2Aw8??IEGO SK??ADU FABRYCZNEGO
'
???,a
w
sk
om
uirencjam??$%za.odp
I,P:^??"a n
???
Z!e,na 61 (f&9Kr??JewsUlsj).
II'???)
Warszawy uprzejmie prosimy o ??askawe zwiedzenie
K i l ? ' * klien??/,??SObiste Przekonanie si?? co do gatunku towaru i cen.
otrzymujemy du??o podzi??kowa??.
Sprzeda??
M??YN z tartakiem kolo Ja
sla wydzier??awi??. Kamieni??
ca I. p., 2 sklepy.
morga
ogrodu, ca Ja wolna cena 55
mil. Mk., W ill?? w Zakopa??
nem, kilka kamienic w K ra
kowie kolo stacyi, plant ???
Basztowej, Krupniczej, Flo
rya??skiej, wille przy plan??
tach, w ill?? na Salwatorze z
komfortem z wolnemi mie??
szkaniami, cena 650 mil M.,
folwark 180 m??rg kolo Kra
lcowa. 14 m??rg z budynka??
mi kolo Krakowa, 10 m??rg
z torem kolejowym, sprze??
da Konc. G????wne i jedyne
fachowe biuro Jan Ropski,
Krak??w, tylko ul. Szewska
5, Telcf. 22 - 43. Uwaga!!
Biuro, znane z d??ugoletniej
solidnej tMa??alno??ci, niema
nic wsp??lnego z nowootwar
temi biurami ??? a wszcze-
g??lno??ci z ???agency????? o tem
samem nazwisku, mieszcz??
c?? si?? w kiosku gazetowym
w Rynku g????wnym.
3101
PANOWIE! Najlepsze pre??
zerwatywy po 12 i 18 tysi????
cy tuzin wysy??amy dyskre??
tnie. Leser??iewicz i Sp.
???
Krak??w, pl. Szczepa??ski 2.
____ ________ ____________
1531
KOCIO?? miedziany na 120
litr??w w dobrym stanie, na??
daj ncy si?? do gotowania
lub do prania, zaraz do
sprzedania. Ogl??da?? mo??na
mi??dzy 3???6, Krak??w, Ja??
b??onowskich 20, parter na
lewo.
3020
MatrymanSaSne
P A N N A lat 26, nauczyciel??
ka. maj??ca trzy pokoje i ku
chni?? w Krakowie 1 wypra??
w??, w yjdzie za m??* zn urz????
dnika (oficerowie inwalidzi
maj?? pierwszefistwo). Zg ??o??
szenia pisemne do Atlm. K u ??
ryera ped ???Nurnor legity-
maoyi 896??? .
3171
WDOWA, lat 411, przystojna
maj??ca Jedn?? c??rko dwuna??
stoletni??, znaj??cjf si?? na BO
spodarstwie, posiadaj??ca 500
milion??w alokowane w zie??
mi, pragnie pozna?? m????czy??
zn?? w celu matrymonialnym
Pownine listy nadsy??a?? do
Adm. Kuryera pod ???Dobra
??ona".
8117
WDOWA, oko??o 35 lat, ???
skromna, prac owita, posi a??
daj ??oa Bkromne mieszkanie,
|pozna starszego kawalera
lub wdowca ponad lat 40,
na stanowisku, najch??tniej
kolejarza lub r??kodzielnika
w celu matrymonialnym. ???
Powa??no zg??oszenia pisemna
do Adm. Knryera pod ???Sa??
motna" za okazaniem kwi??
tu.
8123
HU??TAWKA ameryka??ska
6-cio czu??nowa. Jedna z naj??
pi??kniejszych w Polsce za??
raz do sprzedania. Bli??szych
informacyi udziela J??zef
Mazanowski, Przemy??l, Ja??
giello??ska 27.
2714
AGHEGAT wodoci??gowy ???
pompa centryfugalna sprz????
??ona z motorem elektrycz??
nym 220 yolt, na 12 kran??w
AEG, nowy, okazyjnie za
mk. 13 milion??w ??? sprzeda
???Franpol" Pozna??, Kraszew
skiego 17.
3004
MASZYNA parowa 100 HP.
z kot??em, kornwalijskim 65 m
kwadr. pow. ogrzew. na 8
atm. 1010 i", b. w rnchn oraz
Bamoch??d ???osobowy
marki
Benz Gaggenau 35 HP 6-cio
osobowy na chodzio sprzeda
okazyjnie Rudolf Kttbner ???
Krak??w, Mogilska 10. 2734
LUSTRO dnia z konsol??,
la mpa stoj??ca salonowa z
bronzu, sypialnia d??bowa,
kanapki, otomany oraz r?? ??
??na garderoba do nabycia w
domu komis. ???Stefania" Go??
???? bia 8.
2749
W DOW A posznkujo robotni??
ka z ca??em utrzymaniem ???
od lat 49???55 do prowadze??
nia warsztatu szewskiego,
uzdolnionego. Zg??oszenia pi??
semne do Adm. Knryera ???
pod ???Warstat szewski". 3141
PAN ANTONI J??zef N.
???
z Sosnowca proszony jest o
??askawy zwrot przestanych
Mu swego czasu fotografii,
pod wiadomym adresom do
Krakowa.
3176
BOGATY, separowany przo-
myslowieo
zo Wschodniej
Ma??opolski w ??rednim wie??
ku, zdr??w,
przystojny o
szlachetnem sorcu, prag nls
uszcz????liwi??! kobiot?? nad-
zwyc7M moraln?? w wieku
do trzydziestu kilku wiosen,
przystojn??, inteligentn?? o
sympatycznej tuszy i fago-
(lnem usposobieniu. Zg??osze??
nia powa??ne i jasno kiero??
wa?? nale??y do Adm. Kn??
ryera pod ???Fabryka likie??
r??w".
2820
MEBT.E , sypialnie. Jadalnie
saloniki, krzes??a, fotele, u-
rz??dzenia biurowe, plusze ???
poleca Magazyn mebli F.
Honigwachs i J. Langer ???
Krak??w, Sienna S.
2799
FOLWARCZEK z lasem, bu
dynkami, inwentarzami, b li ??
sko Krakowa, sprzeda Biu??
ro ???Uczciwo????" Krak??w ???
Podwale 3.
3186
ELEKTROMIERZ na sta??y
pr??d, 6 krzese?? sto??owych
krytych im. sk??r??, ubranie
??akietowe w b. dobrym sta??
nie okazyjnie sprzedam.
???
Eynek 33, III. p. od 11???4.
3170
BLONDYNKA z zamo??nej
rodziny kupieckiej, lat 23,
(podobno przystojna) nie dzl
siejs/.ych zasad,, urz??dnicz??
ka pa??stwowa - zawrze zna??
jomo???? z inteligentnym, w y ??
kszta??conym, o bardzo pr a ??
w ym charakterze m????czyzn??
Cel matrymonialny. Pierw ??
sze??stwo ma j?? urz??dnicy 1
wy??si wojskowi. Zg??oszenia
pisemna powa??ne, mo??liwie
7. fotografi?? do Adm. Ku??
ryera pod ???Branka".
2710
DOBRZE sytuowany, przy??
stojny kawaler, lat 28, han??
dlowiec, pragine o??eni?? si??
z pann?? lub m??od?? bezdzie??
tn?? wd??wk??, cich??, przystoj
n??, inteligentn??, kt??raby po
siada??a w??a sny Interes lub
inne gospodarstwo ewentu??
alnie lokal na Interes. Spra??
w ?? traktuje powa??nie. Zg??o ??
szenia pisemne do Adm. K u ??
ryera pod ???Handlowioc".
2988
SPRZEDAM kas?? werthel-
mowsk?? Nr. O. w dobrym
stanie. Wiadomo????: Krak??w
Lubicz 24, ofic. II . p. Kor??
czyk.
3168
1579
SUSZARNIE i
d!a wszelkie! ga????zi przemys??u
Krak??w, ul. Bracka L. 6. ??
Telefon 2456.
1 KQNC. spedycya kolejo??
wa na G??rnym ??l??sku jest
szybko zdecyduj??cym refle-
klantom do sprzedania. Za??
pytania u p. A ^ik, Katowi??
ce, nl. Zielona 3.
31G2
MAJ??TKI, folwarki, gospo??
darstwa, kamienice w P o ??
zna uskiem na Pomorzu ???
sprzeda B iu ro ???Uczciwo????**
Podwale 3.
1126
M??YN transmlsye ??? Walco
Ganza 500 i 455 mm., wa??ki
zapasowe 530 mm., w a??y
trasmisyjne od 50 do 210 mm
??o??y&ka, szajby rozmaitych
rozmiar??w, cylindry, elewa??
tory, pasy rzemienne i wie??
le innych m??y??skich ma??
szyn i cz????ci sk??adowych o-
kazyjnie sprzeda Deryngow-
ski, Sosnowiec, Sielcc, B ro ??
warna 10.
3177
NAUCZYCIELKA, przystoj??
na, ??rednio zamo??nn, lat 30,
po??lubi cz??owieka z charak??
terem do lat 40. Wdowcy
nie wyklucezni. Zg??oszenia
pisemne do Adm. Kuryera
dla ???Echo".
2885
lotele I m!?? 52kania
ZAMIENI?? 4 pokoje, ku??
chni??, przedpok??j, ??azienk??
z komfortem w ??r??dmie??ciu
na
6???7 pokoji, kuchni??,
przedpok??j z ca??kowitym
komfortem
w ??r??dmie??ciu
za odpowiedni?? dop??at??.
???
Zg??oszenia D r R. H . Adm.
Kuryera.
2750
PR????NE, komfortowo, 6eio
pokojowe mieszkanie w Po
znaniu do odst??pienia z u-
dzia??em koksu dla central??
nego ogrzewania, ew. zamia
ny na mieszkanie w Krako
wie. Oferty z podaniem wa
rnnk??w i stanowiska kan??
dydata przyjmuje Dutkie??
wicz. Pozna??, Che??mo??skie
go 10.
2968
R????ne
ft-
-i
i.............. -
POSZUKUJ?? po??yczki ter*
minowej w kwocie 40 n u .
na dobrr procent. Zabezpia
czenie nipotepzne ma j?? tk u
ziemskiego bez oboi??fcen. ???-*
Zg??oszenia pisemne do Ad-*
???
j__ ^...!
YAOfl
roiriTstra??yi ??? Kuryera pod
???Po??yczka 40 mil. .
2942
POSZUKUJE sp??lnlka z ka
pita??em 160 mili on??w Mkp.
do przedsi??biorstwa hnndlo
w o - przemys??owego dobrze
prosperuj??cego z wytlibMH
n?? firma i klientel??. Oxer-
ty ???Kuch" Szczepa??ska ???
???Sp??lnlk".
2875
KAWA zdrowia tylko ???Wa
??niewskiego" K rak??w -Pod-
g??rze ??? zast??puj* drog??
kaw?? ziarnist??.
936S
??WIERZB Itfczr radykalni*
Ma???? Dra Hebdy tezwonua.
nie pla mi bielizny. S ??oik
5.000 1 13.000 Mkp. Na par??
chy dla koni ???Ekwol" - He*
lida 11.000 M k p.
???
Przeciw
homoroidom ro??linne ??wie??
czki ???Rateliu - Hebda". ???
Przeciw ??upie??owi ???Skaol -
nebda". Sk??ad: Apteka pod
Barankiem M. Mas??owskiego
Krak??w. Ma??y Bynek. 8700
ZGUBIONO papiery woj*
(kowe, patent, kart?? prze??
mys??ow?? 1 metryk?? na naz
wfcko Myszanleo .Tak??b, za
mieszka??y w Podg??rzu, ul.
AVielicka 10. ??askawy zna*
lazea raczy zwr??ci?? za wyi
sokiem wynagrodzeniem ???
pod wskazanym adresem. ???
3189
UNIEWA??NIA it?? zgubio??
na tymczasowe za??wiadcze??
nie demobil, na nuzwisko
J??zef Piwowar, s Por??by
ma??ej.
2950
SKRADZIONE papiery ???
wojskowe J??zefa SwlergtM
sza z Bachowio uniewa??nia
si??.
3130
SKRADZIONO ksi????ko woj
skow??, wycjan?? przez P. K .
U. Kr??k??w na imi?? Stan.
Jurkowskiego, zam. we ws??
Rybna, pow. Krak??w, kt??.
r?? uniewa??niam.
813S
ODDAM 7 - mlo mlesl??on
n?? dziewczynk?? ??adn??, zdro
w?? za swoj?? t braku ??rody
k??w do ??ycia. Wiadomo????:
Krak??w, D??bniki, Zamkowa
11. Dozorca domu.
31.???3
WSP??LNIKA 3 30 , 60 mi*
lionami morek do dobrze
prosporowanego sklepu ??e??
lazno - kolonialnego w wici
kiom mie??cie na ??l??sku cle
szy??Skiem, poszukuj??. P o??
wa??ne zg??oszenia pod ???471???
poste restante Skocz??w. SI.
cieszy??ski.
3137
SZUKAM sp??lnlka albo ???
sp??lnlczkl z kapita??em do
prowadzonego kilka lat ???
sklepu, ewentualnie sprze??
dam. Zg??oszenia pisemne
do Admlnlstracyl Knryera
pod ???Szukam".
8140
SKRADZION?? ksi????eczk??
zwolnienia na nazwisko Jan
Cieniera. w ydan?? przez P .
K. U. Wadowice, uniewa-i
??nlam.
3144
PARTNERKA do ta??c??w
modnych, zgrabna, elegan??
cka, poszukiwana celem ???
wsp??lnych wyst??p??w. Zg ??o
szonia pisemne pod ???Shim??
my do Admln. Kuryera.
???
315??
ZGUBION?? legitymacy?? o*
sobist?? na nazwisko Dr. Sta
nis??aw Starzy??ski, prof. U i
niwersytetu lwowskiego ???
uprasza si?? odes??a??: Ew??w .
Uniwersytet.
3154
ZGUBION?? ksla????czk?? woj
8kqw??, wydan?? w Gorlicach
11r#'z Komisy?? Kontroluj????
c??P.K.U.wNowymS????
czu, opiewaj??c?? na nazwi??
sko K a rol Mieszczak, unie??
wa??nia si??.
3168
ZGUBION?? ksi????eczk?? woj
skow??, wydana przez P. K .
U. na nazwisko Stanis??aw
Kraj, ur. w r. 1902, uniewa
??nia si??.
317S
NATYCHMIAST do sprze??
dania w dobrym stanie K o ??
siarka Derringa, 3 knltywa-
tory spr????ynowe Ventzkiego
??nszczarka system Kaspar
N. I. K. Hogendorf i Syno??
wie, Rzesz??w, nl. Towarnic-
kiego. Odle warnia metali.
3164
KTO odnajmie pok??j na
sk??ad w Krakowie albo w
pobli??u, mo??e mie?? samo??
dzieln?? sprzeda?? galnntn-
ry i z miesi??cznym docho??
dem 1,500.000 Mk. ??? O ferty
pisemne do Administracji
Kirryera pod??? ???Wsp??lnik".
2S60
LOKAL sklepowy na pierw
szorz??dnej ulicy ???. kupie.
Pisemne oferty do Adminl-
stracyl Knryera nod ???P o??
wa??ny roflektant .
2975
BACZNO????1! W wierszem
mie??cie Wielkopolski da
sprzedania zaraz zamek ry
cerski z ogrodem i fabryka
7. urz??dzeniem, warto??ci 2
miliardy Mkp. ??? zn 450 ml
lion??w marek. Zg??oszenia:
do Wielkopolskiej Agencyl
Rynek 65, Nak??o nad Note??
ci??, Wielkopolska.
2902
POSZUKUJ?? 8???2 pokojo,
kuchni??, przedpok??j, kom??
fort. Zc??oszenia pisemne do
Adm. Kuryera pod ???Melo.
ny???.
2757
BANKOWIEC
poszukuje
pokoju knwnlerslclego, ???
czynsz oboj??tny. Zg??oszenia
do biura ..Prasa", Karmeli
cka 16. ???Bankuwieo",
3190
MARYA z l eo Pi??koslowa
z 2-go Smyklow a, zamiesz??
ka??a w Woli go??ego, p. Ba??
ran??w, w zywa m????a swego
Macieja Smykl??, kt??ry wy ??
jecha?? przed 30 laty na flis
do b. K r??lestwa Polskiego,
aby zg??osi?? sio do niej, ew.
ktoby wiedzia?? co?? o nim,
zechce zawiadomi?? pod po??
wy??szym adresem.
3180
KRYNICA 1710
Or Stsn:$??aw Lewicki
ordynuje Jak co roku
Dom pod ???Tr??bk??1*
SLEDZE
Konserwy, w*Z73t*Sie gatuaKi
poleca hurtownie i cz????ciowo,
r??wnie?, w pivesyfkach poczto??
wych oko??o 5 kg. 1865
Firma S. M. Gross
Kralt??w, ulica KraKow??K?? 25
/ikc_1923_172_0012.djvu
4 tj
wed??ug
nnjnoWM*^,
moactka" wruc????
n
gssrtruSr??
rnacyi!
??NIWIARKA nowa marki
Clayton Scbiittlew orth ta??
nio do surzedania. Ogl??da??
i wypr??bowa?? mo??na u Ja??
na Gol??asa w Jaros??awiu.
3158
GOSPODARKI podmiejskie,
doiny, sklepy, m??yny itp. ???
ma do sprzedania ??? Binro
???Kenoma** Cz??stochowa, K o ??
??ciuszki 11.
2995
PROFESOR
??
??l??zak, wyjedzle
wie??, celern
r
sobie znajomo??ci *
skiego. W zam jn ???
?????? at????sg
r W nale??y do
sy??a?? nale??y
cyi Knryera
sor???
pod
DOM parterowy w mniej-
szem mie??cie w Pozna??-
skiem. 5 minut od dworca,
prky ulicy g????wnej, sk??ada??
j??cy si?? z. ogrodu owocowe-
! go z budynkiem, warszta??
tem i szop?? d li rzemie??lni??
ka lub dla urz??dnika pa??-
I stwow'ego* ??? cena 50,000.000
|mkp. Zg??oszenia przyjmuje
w??a??ciciel: W . Kurek, Nur-
! czyn pow. ??nin poczta ??nin
|Ks. Pozna??skie.
3163
PRACOWNIA kilim??w (pa??
siak??w) kompletnie urz??dzo
|na. dobrze zaprowadzona, z nazyalnej. '???".- ???hnHoj
liczn?? klientel?? zaraz korzy- szllkni0 si?? n ??tjp??? s j
stme do nabycia. K??wniez nri-Helania leKC?L
j do obj??cia urzyleg??e miesz-
'-
jkanie. Zg??oszenia szybko
zdecydowanych
reflektan
r??w uprasza: Filcek, Oro-
cinsk (Wlkp ^
3003
STUDENTA ???
f*
luj??ccgo z w l,!, - J
nazyalnej
udzielania
: ri.??
kowie. ?sl, ??(irunt0' .
z podaniem Trnrr??'^,
Administracyi ?? jjj??
???Matura w ros
SPRZEDAM fabryk?? krawa-
tek w K rakowie. Zg??oszenia
pisemne do Adm. Knryera
pod ???Wr??blewski".
2976
DO SPRZEDANIA realno????
z polem, 2 kim. od stacyi w
Bochni. Zg??oszenia: Gutt-
frounda nl. 3-go maja, Bo??
chnia.
3185
KAMGARNY
i chewicty
we??niane
wielkim wybo??
rze.
???
A. Bross, Krak??w,
Florya??ska 44, obok bramy
Florya??skiej. Pierwszorz??d??
ny zak??ad krawiecki. 2271
FABRYKA w rnchn, dobrze
prosperuj??ca w Krakowie,
I jedyna tego rodzaju w kra-
jjn , popod elektryczny, bu-
Idynek fabryczny pi??trowy,
administracyjny parterowy,
mieszkanie 2 pokoje i kuch??
nia w ca??o??ci do sprzedania. I
Potrzebny kapita?? 60.000 Z??.
poi. Zg??oszenia ???Rneh" ??? (
Szczepa??ska 9, pod ???W . K .??? ,
3173 I
D R U T kolczasty pocynkowa
ny, u??ywany, doskona??y ??? j
tanio do sprzedania detaili-
cznie oraz calowagonowo ???
szybko dostarcza Mi??czy??-
ski Ska, Jagiello??ska L. 5.
Krak??w.
3172
Naczelny Redaktor J wydawca Maryan D??browski. Odpowiedzialny Redaktor Jar Stanklcwl- v ??? Drukarnia ??? IL Kuryera Codz." pod *ar*nden)
oimnazyum???
\
Strzy??owie. ^
nauczyciel6* 1
KOREPETYW^jeW .
po poszukuj?? ,n0(u r f.
gotowania (dgaIolfl?? ' ;
nazyalnej J ' (oszeni\.;.
niatyk??)-. ZgL^j-l K*
- do Admin
pod
^I
NIASKB In^n??lJfS
f letniej.
I
by?? n,c??? ???fg'ljin)'
r-',|
zykiem
0d
..'??? I
si??na "'???'??? [aao1???>
???
szenia naK t,jko''??-
kiewicza.
f lany???_____???
.^ier*
Feliksa Kor??J