/ikc_1923_079_0001.djvu

			L iytof?? posztowa op??acona rycza??tem. 
ILUSTROWANY 
PRENUMERATA MIESI??CZNA 
W Krakowie. . bez odn. 13,500 
Na prowincyi . . . Mk 15.000 
Ljuif 
* 
drobne og??oszenia za stowo Mk 200 ??? dla poszukuj??cych posad M kl'20 ??? za s??owo: drobne o tre??ci matrymonialnej Mk iZSO 
I??*??? * 
U y?? w J ?? ?? iii wiersz milim. jednoszpalt. Mk. 500 ??? wiersz milim. w rubryce ???Nades??ane??? Mk. 1500??? . wiersz milim. po kronice Mk. 2000 
Telef. 1108. 
Og??oszenia przed tekstem wiersz milimetrowy Mk. 2 4 0 0 ??? Za uk??ad tabelaryczny, kombinowany i kolorowy 500/0 dodatku. 
Og??oszenia zagraniczne 100*1) dro??sze. ??? 
(Za terminowe zamieszczenie wszelkich og??osze?? Administracya nie odpowiada) ??? Ceny powy??sze obowi??zuj?? od dnia zmiany w naa????wku 
Telefon Redakcyi Mr. 3292. Telefon Adm. Agency! i prenum. Mr. 3542.??? 
Krak??w, Basztowa 18.??? Konto czekowe P. K. 0. tfr. 140.725.??? 
Jionto ??yrowe: Ziemski Bank Kred, Krak??w. 
Rok xiv. 
Krak??w, wtorek 17 kwietnia 1923. 
Ur. 79. 
Rokowania prawicy z piastowcami uleg??y przerwie. 
Co spowodowa??o przerw??] ??? Trudno??ci w podziale tek. ??? Gen. Sikorski rozpocz???? kontrakcyf. 
Warszawa, 15 kwietnia. 
(Wir) Rokowania 
[miedzy prawic?? a Fias5owcami uleg??y przerwie 
uzasadnionej ??? jak si?? dowiadujemy ze sfer 
[zbli??onych do rokuj??cych stronnictw ??? konie?? 
czno??ci?? dokonania rewizyi poczynionych przy?? 
gotowa?? i zabezpieczenia widok??w skutecznego 
zako??czenia akcyi. 
Z jednej strony przerwa taka potrzebna jest 
do nale??ytego unorm owania stosanku ewen?? 
tualnej nowej wi??kszo??ci do grapy Dubanowi- 
cza, kt??ra dotkni??ta uchwali?? si?? maj??c?? no?? 
wel?? do ustawy o reformie rolnej z trudno??ci?? 
mog??aby uczestniczy?? w rz??dzie, kt??ry mia??by 
nowel?? t?? w nast??pstwie wykona??. Z drugiej 
jstrony akces NPR. i innych drobnych ugrupo?? 
wa?? do wi??kszo??ci wym aga drobiazgowego roz- 
[patrzenia i przygotowania. 
Najwi??ksz?? trudno???? stanowi rozdzia?? i usto- 
|sunkowanie wp??yw??w w gabinecie mi??dzy pra- 
Iwic?? a Piastowcami. Po d??ugich naradach lista- 
mmm 
(Telefonem od naszego korespondenta). 
??ono, ??e prawica otrzyma 10 a PiastoWey 5 
m iejsc w r z ?? d zie . Nierozstrzygni??to natomiast 
kt??re teki maj?? przypa???? wymienionym stron?? 
nictwom, w szczeg??lno??ci najwi??ksze trudno??ci 
nastr??cza teka spraw wewn??trznych, do kt??rej 
oba stronnictwa podnosz?? pretensye z ca???? sta?? 
nowczo??ci??. 
S fe r y narodowo-demokratyczne nie ukrywa?? 
j?? pogl??du, ??s oddanie prezydyum i adnsinistra- 
cyi wewn??trznej pa??stwa jednej i tej samej par- 
tyi by??oby dla jej kontrahenta tak dalece trudne 
do zniesienia, i?? o szkopu?? ten rozbi?? si?? mo??e 
??atw o ca??a koncepcya. Piastowcy jednak s?? zda?? 
nia, ??e umo??liwiaj??c prawicy po pi??ciu latach 
doj??cie do w??adzy przez swe poparcie, mog?? ?????? 
da?? takich w??a??nie ust??pstw. Poniewa?? sprawy 
tej dotychczas nie rozstrzygni??to, pose?? W it o s 
bierze kilka dni urlopu i wyje??d??a do Wierzcho?? 
s??awic. 
Tymczasem sk??din??d daje si?? zauwa??y?? ??lad 
Anglia ierwi@ z sowietami 
isill ucssmf??i to 
baftyclsse. 
Loadyn (PAT). Wiede??skie kor. donosi z Lon?? 
dynu. Rz??d angielski nie powzi???? jeszcze ??a?? 
dnego rozstrzygni??cia w sprawie odwo??ania mi?? 
sy* handlowej z Moskw??. Podczas, gdy urz??d 
^Saniczny jest za zerwaniem stosunk??w, in- 
m>nisterstwa, a m i??dzy innemi ministerstwo 
???andlu jest zdania, ??e stosunki mog??yby tylko 
wtedy zosta?? zerwane, je??eli inne pa??stwa, a w 
szczeg??lno??ci pa??stwa ba??tyckie odwo??aj?? swoich 
przedstawicieli z Moskwy. Rz??d angielski dowie?? 
dzia?? si??, ??e w??adze sowieckie, zaczynaj?? obe?? 
cnie prze??ladowa?? rabin??w, w szczeg??lno??ci ra?? 
bin??w syonistycznych, oo uwa??aj?? za k rok skie?? 
rowany przeciwko Anglii, kt??ra jest protektork?? 
syonizmu. Obawiaj?? si?? tak??e w Londynie, ??e 
rz??d sowiecki zacznie teroryzowa?? Turcy??. 
Proces patryarchy Tichona 
rozpoczyna si?? dzisiai. 
Helsingfors. (PAT) Wedle doniesienia z Mo- i ??nie toczy?? si?? b??dzie rozprawa tak??e przeciw 
ro 
pr.oces Przeciwko patryarsze Tichonowi j innym wybitnym przedstawicielom ko??cio??a pra- 
J2Poczaie si?? w dniu jutrzejszym. R??wnocze- ! wos??awnego. 
iunej akcyi. Gen. Sikorski przypatrywa?? si?? do?? 
t??d rokowaniom niemal biernie. Fakt jednak, ??e 
przeciw zamierzonej wi??kszo??ci parlamentarnej 
zmobilizowano ca??e ziemia??stwo w Polsce i ??e 
mobilizacya ta podzia??a?? musi na grup?? Duba- 
n o w ic z a , nieodzown?? w ewentualnej przysz??ej 
wi??kszo??ci, a dalej fakt, ??e P. P . S. zra??ona 
rokowaniami piastowc??w z prawic?? za porad?? 
p. Kwapi??skiefio gotowa 
jest poprze?? 
op??r przeciwko reformie rolnej, z uwagi na go?? 
spodarcze znaczenie obszar??w wielkiej w??asno?? 
??ci dla aprowizacyi kraju sprawia., ??e gen. Si?? 
korski obecnie wyszed?? ze swej rezerwy. 
Pan Prezydent Rzeczypospolitej, kt??ry we 
wtorek powraca ze Spa??y do Warszawy wyraz.il 
??yczenie osobistego ze tk ni??c ia si?? z przyw??dca, 
mi tych ugrupowa??, kt??re d?????? do utworzenia 
nowej wi??kszo??ci parlamentarnej. Konferencyc 
te stanowi?? b??d?? niezawodnie Uow ?? faz?? w obe?? 
cnej sytuacyi. 
Sto! ona w przededniu olbrzymich manifestacyi przeciw rz??dowi 
bolszewickiemu. 
LondyUj Tel. w??. W sprawie zerwania stosun?? 
k??wpomi??dzy W. Brytani?? a Rosy??, zakomuni?? 
kowano dziennikarzom cudzoziemskim w Fo?? 
reign Ollice: ???W . Brytania nie mo??e ??adn?? mia- 
zgodzi??si?? na ton, u??ywany przez Rosy?? sowie?? 
ck?? w jej notach dylomatycznych i wyci??gnie 
z Post??powania 
moskiewskiego komisaryatu 
spraw zagranicznych wszelkie konsekweneye. 
dotychczas kwestya zerwania z Moskw?? nie 
M a rozpatrywana ??a radzie gabinetowej i dla?? 
tego wszelkie w tej mierze pog??oski, podawane 
przez pras?? krajow?? i zagraniczn?? s?? przed?? 
wczesne. Nie mo??na natomiast zaprzeczy??, i?? 
naciek opinii angielskiej, wzburzonej nies??ycha?? 
nemu represa??iami wobec duchowie??stwa w Ro- 
*yi mo??e oddzia??a?? na decyzy?? rz??du angiel?? 
skiego". 
i Godne zaznaczenia jest, i?? organy prasowe, 
^?????re dotychczas domaga??y si?? nawi??zania z 
???o's:???3Tvikaau konta ktu sta??ego, zar??wno polity?? 
cznego, jak i gospodarczego, jak ???M an chester 
Guardian" obecnie wyst??puj?? w spos??b zdecy?? 
dowany przeciw polityce sowiet??w i stwierdza?? 
j??, ??e sowiety doszcz??tnie zburzy??y nawet naj- 
niklejsze nadzieje poprawy stosunk??w pomi???? 
dzy Rosy?? a urop?? zachodni?? i Ameryk??. Nie 
ma??y wp??yw w tym kierunku wywiera ko??ci???? 
anglika??ski, bardzo zbli??ony pod wzl??dami do- 
gmatycznemi i liturgicznemi z prawos??awiem, 
kt??re obecnie staje si?? r??wnie?? przedmiotem 
usilnych represyi bolszewickich. ??? P a ll M a ll G a?? 
zette" dowiaduje si??, i?? rozpocz??cie procesu pa?? 
tryarchy Tichona b??dzie sygna??em do olbrzy?? 
mich manifestacyj w ca??ej W . Brytanii bez r???? 
??nicy wyzna?? i partyi w kierunku zmuszenia 
rz??du do zastosowania najostrzejszych represyi 
wobec Rosyi sowieckiej. Rzecz?? jest charaktery?? 
styczn??, i?? komuni??ci angielscy bynajmniej nie 
staraj?? si?? broni?? Moskwy; owszem, daj?? do 
zrozum ienia, i?? pot??piaj?? ostatnie akty gwa??t??w. 
Tf t??on 
M o n b??dzie bezwzgl??dnie 
rozstrzelany. 
Moskwa. (AW) Kr?????? tu uporczywe pog??oski, 
??e trybuna?? rewolucyjny bezwzgl??dnie og??osi 
wyrok ??mierci na patryarch?? Tichona. Rz??d so?? 
wiecki nosi si?? nawet z zamiarem wykonania 
wyroku publicznie, aby tym aktem rozpocz???? 
akcy?? antyreligijn??. 
Senator Jewelowski w Warszawie 
Gda??sk (PAT), Celem porozumienia si?? z rz???? 
dem polskim w sprawie inlerpretacyi postano?? 
wie?? uk??ada polsko-gda??skiego senat gda??ski 
w y3y??a do Warszawy senatora Jewelowsldego, 
kt??remu towarzyszy?? b??d?? jako rzeczoznowcy 
dyrektor warsztat??w okr??towych prof. N e o i 
radca miejski Lenz. 
Clezem b??dzie radsf* 
Uga Narod??w? 
Genewa: (PAT.) Porz??dek dzienny Ra.dy Ligi 
Narod??w, kt??ra zbiera si?? 17-go jesk bard zo 
obfity. Opr??cz 10 zwyk??ych cz??onk??w Rady Li?? 
gi Wezm?? w posiedzeniach ud zia?? tak??e delegaci 
innych pa??stw, zale??nie od tego, czy omawiane 
b??d?? kwestye dotycz??ce tych pa??stw, a miano?? 
wicie przyjd?? do g??osu prezydent mieszanej ko?? 
misyi G. ??l??ska, delegat wolnego miasta Gda???? 
ska, prezydent komisyi dla obszaru Ruhry, ko- 
misya dla zwalczania handlu dziewcz??tami 
przed??o??y Radzie Ligi Narod??w szereg propozy- 
cyi, wreszcie zajmie si?? Rada Ligi Narod??w pe- 
tycy?? mi??dzynarodowego towarzystwa dla o- 
chrony dzieci, kt??re pozostaj?? pod protektora?? 
tem Rady Ligi Narod??w.
		

/ikc_1923_079_0002.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia 1923 r. 
Czy powstan?? biskupstwa 
tarnopolskie i stanis??awowskie? 
Jest to zaSeine ??????zawarcia 
z Watykanem. 
Polityka kresow ?? na komitecie poi??????cznym ministr??w. 
wach b??dzie ustalona n a posiedzeniu najbli??- 
szem. 
Nast??pnie poddano dyskusyi stanowisko rz???? 
du wobec zawakowania arcybiskupsiwa lwow?? 
sk ieg o po ??mierci arcybiskupa Bilczewskiego. 
W aysaawa. (PAT)??? Pod przewodnictwem gen. 
Sikorskiego obradowa?? wczoraj komitet polity?? 
czny Bady ministr??w. Przeprowadzono dalsz??, 
dyskusy?? nad zasadnicz?? lini?? polityki rz??du 
n a kierach, ze 
czczeg??lnsm 
uwzgl??dnieniem 
sprawy osadnictwa wojskowego, tak z punktu 
widzenia interes??w samych osadnik??w jak i lud?? 
no??ci kresowej. Nast??pnie przeprowadzono 
wst??pn?? dyskusy?? nad zasadami polityki pa???? 
stwowej aa fcrssach zachodnich. Obok ustalenia 
zasad likwidacyi maj??tk??w niemieckich om???? 
wiono tak??e aktualn?? spraw?? eksm isyi koloni?? 
st??w, tak??e spraw?? organizacyi i zale??no??ci po?? 
????czonych ko??cio????w ewangelickich, kt??rych 
w??adze naczelne znajduj?? si?? poza granicami 
Rzeczypospolitej. Poruszono 
r??wnie* 
spraw?? 
dzia??alno??ci Bstechhunsbtmdu w P o lsc e . Zasad?? 
n ic z a dzia??alno???? rz??du w powy??szych spra- 
Wy??oni?? si?? plan ewentualnego utworzenia .. 
obr??bie afchidyecezyi lwowskiej biskupstw tar?? 
nopolskiego i stanis??awowskiego, kt??rego urze?? 
czywistnienia zale??y w du??ej mierze od zawar?? 
cia konkordatu ze Stolic?? apostolsk??. Projekt 
tego konkordatu ustalony jest ju?? w najwa??niej?? 
szych punktach. W zwi??zku ze sprawami ko- 
??cielnemi poruszono spraw?? zniesienia ograni?? 
cze?? ko??cio??a katolickiego wprowadzonych przez; 
rz??dy zaborcze n a idamiach polskich. Opr??cz 
tego omawiano szereg spraw z zakresu polityki 
zewn??trznej i wewn??trznej. 
Sowieckie apetyty aa Gda??sk. 
Gda??sk (PAT). Dziennik gda??ski donosi, ??e 
w tych dniach bawi?? w Gda??sku specyalny a - 
gent z Moskwy, kt??ry przyby?? tam z polecenia 
Kamieniewa i Radka. Agend ten bra?? udzia?? w o- 
bradach tocz??cych mi??dzy obu gda??skiemi 
stronnictwami korministycznemi celem dopro?? 
wadzenia do stworzenia jednolitej frontu k o?? 
munistycznego na okres wybor??w do sejmu gda?? 
skiego. Delegat moskiewski da?? do zrozumienia 
??e sowiety nie ??a??owa??yby ewentualnego powa?? 
??nego poparcia materyalnego za cen?? rozezsrse- 
nia swoich wp??yw??w w wolnem mie??cie Gda???? 
sku. 
Klaipeda??ssswimordowa?? 
litewskich si^Ir??w* 
Eownc. (PAT) Pisma kowie??skie donosz?? z 
K??ajpedy, ??e w??adze litewskie s?? w posiadaniu 
dokument??w stwierdzaj??cych, ??e o r g a n iz a c y ?? 
strajkuj??cych zamierzaj?? wymordowa?? 
szereg 
wy??szych urz??dnik??w i dzia??aczy 
litewskich 
w E??r.jpedzie. W??adze litewskie w K??ajpedzie 
wyda??y zarz??dzenie, wzywaj??ce ??o??nierzy, aby 
nie ukazywali si?? pojedynczo n a ulicach. 
fhrktatcr litewski K??ajpedy. 
K??ajpeda. (PAT) Litwini rozci??gn??li nad ca?? 
??ym obszarem K??ajpedy w??adz?? nowoutworzo?? 
nej kom isyi wojennej. Rozporz??dzenie powy???? 
sze oddaje ca??y obszar k??ajpedzki pod w??adz?? 
polityczn?? jednej osoby. Dowodzi ono zarazem, 
??e Litwini nie czuj?? si?? w K??ajpedzie zupe??nie 
bezpiecznie. 
Komisarzem wojennym K??ajpedy 
mianowany zosta?? Wiikauskas. 
Wybory do sejmu kowie??skiego 
Kow no (PAT) Listy wyborsze do Sejmu Iitew 
sklepy zosta??y ju?? z??o??one. Og????em z??o??ono w 
Kownie 18 list wyborczych, w tem 12 lite w ?? 
skich, 2 ??ydowskie, i 3 polskie, a mianowicie 
narodowo-polskiego komitetu 
centralnego, ko?? 
wie??skiego zwi??zku zawodowego robtnik??w pol?? 
skich i zwi??zku polsko-katolickiego. Osobn?? li?? 
si?? z??o??y??y narodowe mniejszo??ci. 
Wiede?? (PAT). ???N. Fr. Presse" donosi z Lon?? 
dynu. Oddzia?? polityczny policyi londy??skiej 
przedsi??wzi???? ubieg??ej nocy rewizy?? u 28 os??b 
znanych z tego, ??e s?? zwolennikami republi?? 
ka??skiej partyi irlandzkiej. Dwie osoby u kt???? 
rych znaleziono obci????aj??ce dokumenty zosta??y 
aresztowane. Ze 'skonfiskowanych dokument??w 
wynika, ??e organizacya republiki nowoirlan- 
dzkiej przygotowywa??a na dni najbli??sze w ??on. 
dynie zamachy, kt??re mia??y na celu zniszcze?? 
nie urz??dze?? oazowych i elektrycznych, uwol?? 
nienie szeregu wi????ni??w z wi??zie?? londy??skich 
a dalej szereg zamach??w na kierownik??w an- 
oieSnkicj policyi politycznej, oraz przeciwko po?? 
litykom a ngilskim , kt??rzy szczeg??lnie wrogo od?? 
nosili si?? do Irlandczyk??w. 
Ostu walka 0 numsrus dausus wiiedoiu. 
W i e d e ?? (AW). Nacyonalistyczni studenci nie- 
???mieecy wystosowali do senatu tutejszego uni?? 
wersytetu. ponowny memorya??, w kt??rym doma?? 
gaj?? si?? zaprowadzenia nunierus clauzuz dla 
??ydowskich s??uchaczy bez ??adnych ogranicze?? 
i wyj??tk??w. Senat akademicki odrzuci?? to ?????? 
danie i orzek??, ??e trwa nadal przy swojej zna?? 
nej uchwale z dnia 16 marca. Studenci antys> 
miccy zawozili Jilekad?? uniwersytetu i o??wiad?? 
czyli, ??e nie b??d?? dopuszcza?? s??uchaczy ??ydow?? 
skich do sal wyk??adowych. Jak s??ycha?? w??adze 
akademickie zamierzaj?? zarz??dzi?? zamkni??cie u- 
niwernytetu na wypadek, gdyby istotnie mia??o 
przyj???? do zamierzonej przez antysemit??w b lo ?? 
kady. 
Twnr,v-?? 
Widoki rokowa??zHiemcamipoprawiali si?? 
W ie d e ?? (PAT). ???Ncue Fr. Presse" donosi ?? 
Londyiiu: Dyplomatyczny wsp????pracownik ,.Dai 
ly lfbvs??? .stwierdza, ??e w ostatnim tygodniu da?? 
??y si?? spoirzec fakty, kt??re u??atwi?? rokowania 
a???miapowicie: l ) 1mo??na by??o stwierdzi??, ??e Miera 
cy zrzekaj?? si?? ????dania, aby przed rczpoas??- 
cism rokowa?? nast??pi??o opr????nianie Zag????bia 
linhry; 2) Poiccaze sijodsi?? si?? na lo, aby Niem?? 
cy prsed??oiiyli swoje propozycye og????owi Alian?? 
t??w; 3) Francya ugodzi??a si?? na zap??acenie w go?? 
t??wce 20 miliard??w marek w z??ocic, je??sli jej 
d??ugi fuigiilstie i ameryka??skio b??d?? anulowa?? 
ne; 4) Niejacy gotowe s?? zaofiarowa?? co aaj?? 
maipj 30 miliard??w marek w slocie, a ewsntaal- 
wiicaj, je??oli mi??dsynaiodewa 
kom isya 
stwierd?? wi??ksz?? zdolno???? p??atnicz?? Niemiec. 
Tak??a i ???Times" zaznacza w formie ostro??nej, 
??e widoki rokowa?? poprawi??y si??. 
Stanowisko Francy! i Balgii. 
Bruksela. (PAT) Po powrocie z Pary??a Theu- 
nis w rozmowie, redaktorem dziennika ???Etoi??e 
Be??ge??? o??wiadczy??: B??dziemy kontynuowali ja k 
najeneijjiczneijsze wywieranie presyi na Rze?? 
sz??. Wyw??z w??gla i koksu w przeci??gu naj?? 
bli??szych trzech miesi??cy umo??liwi ponowne 
puszczenie w ruch wielkich piec??w francuskich 
od d??u??szego czasu zagaszonych. Pobyt Louche* 
ura w Londynie i jego rokowania nie wywo??a??y 
nawet najmniejszego nieporozumienia mi??dzy 
Francy?? a Belgi??. Niemcy grubo si?? m ya, je??e?? 
li wyobra??aj?? sobie, ??s podr???? Loucheura o*, 
cza os??abienie nacisku ze strony Francyi j 
gii. Polityka francasko-belgijska w spranie ni 
Ez&odcwa?? nia uleg??a ??ad??ej zmianie. EwaU 
cya okr??gu Ruhry jest w dalszym ci??gn 
le??nicna od przedstawiania ze strony Rg!?' 
konkretnego planu reparacyjaego. 
Obrady belgiska-francuskie 
w Pary??u. 
P a r y ?? . (PAT.) Wczorajsza konfereneya 
dzy ministrami francuskimi a belgijskimi ro.;' 
pocz????a si?? o godzinie 10-tej rano i trwa??a dr 
godziny 11???45. Po zamkni??ciu obrad wyd^ 
nast??puj??cy komunikat urz??dowy: Francuscy i 
belgijscy ministrowie zebrali si?? dzi?? prz??d??' 
??udniem ponownie na narady. Opra?off 
wsp??lnie nowe instrukcje, kt??re przes??ane bo 
d?? g????wnym komisarzom w Nadrenii oraz ^ 
nera??owi D eg ouit e . Instrukcye te dotycz?? rio. 
wego systemu rachunkowo??ci gkoniiskat i ??V, 
nych spraw. 
Xeisranfs mf^dsykoalic^ine 
fsomisys raparas^Jfsef. 
W ie d e ?? . (PAT) ???Neue Freue Presse" donosi 
z Londynu: W zwi??zku z konfereney?? mini. 
str??w belgijskich i francuskich w Pary??u dono?? 
si ???Daily Mail???, ??e w najbli??szych tygodniach 
ma si?? odby?? mi??dzykoa]icyjaa 
reparacyjaa; 
by?? mo??e, ??e ta koDferencya odb??dzie si?? w ma?? 
ju w Pary??u. 
Pary??. (PAT.) Polradio. W zwi??zku z spmci- 
nemi informacyami, og??oszonemi przez pras?? 
zagraniczn??, a dotycz??cemi stanowiska Stolicy 
Apostolskiej w sprawie misyi Msgr. Testy Agen- 
cya Havasa podkre??la, ??e misya ta by??a podj??. 
ta ku zupe??nemu zadowoleniu rz??du franca- 
skiega. 
..... - i* 
WronimSsijtb w tlra. 
Wiede??. (PAT.) ???Arbeiter Zeitung" donosi, W 
m i??dzynarodowy kongres socyaliclyczny odb???? 
dzie si?? w Hamburgu dnia 21 maja. Prowizo?? 
ryczny porz??dek dzienny jest nast??puj??cy: l| 
imperya1istyczny pok??j i zadania klasy robotni- 
czcj, 2) mi??dzynarodowa walka przeciwko mi???? 
dzynarodowej reakcyi, 3) akcya socya??isty??zna 
stronnictw robotniczych na rzecz 8-godzinnego 
dnia pracy i mi??dzynarodowych reform spo??ecz?? 
nych. 4) mi??dzynarodowa organizacya proleta- 
ryatu. 
Mmi ift?? Atu iiiiip 
i czterech ????dek. 
Londyn. (A W ) Z Szanghaju donosz??. Pierw?? 
sza eskadra floty chi??skiej, sk??adaj??ca si?? s je?? 
dnego kr????ownika i i ????dek kanonierskich, a 
stacyonowana w Szanghaju, w yda??a manifest, 
w kt??rym o??wiadcza, i?? zrywa zwi??zek s m - 
dem i wzywa reszt?? floty wojennej do rewoln- 
cyi. Eskadra zamierza si?? przy????czy?? do po* 
??udniowej republiki chi??skiej w Kantonie. 
NADES??ANE. 
Za dzia?? ten Redakcya nie bierze ??adnej odp??- 
wiedzialsofcL 
Wstrzymajde $1? 
il 
Przy??lijcie nam kartk?? pocztow?? 
ze swym adresem, a wzamian 
otrzymacie zupe??nie isexpSa- 
tnlG ilustrowany katalog wszel?? 
kiego rodzaju wykwintnych wy?? 
rob??w sukiennych i manufaktu?? 
ry, niezb??dnych w ka??dym 
ciomu. W ten seos??b zapozna?? 
cie s!?? szczeg????owo z najlep?? 
szymi wyrobami pierwszorz???? 
dnych fabryk i Tow. Akcyjnych 
i przekonacie si??, jaka olbrzymia 'r????nica 
jesi mi??d/y naszem i cenami fabrycznemi 
a cenami w Waszej miejscowo??ci. 
Adresujcie: 
1107 
Rnna handlowa B??R??JSZ7E!N i Ska 
B iaijfsiak , sSdacSy fa&ryssena,
		

/ikc_1923_079_0003.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtprek 17 kwietnia 1023 r. 
JN4 
Ii-i 
Od pi??tku dnia 13 kwietnia b. r. 
Dramat ??yciowy francuskiej 
wytw??rni Gallo-fi!m w sze?? 
??ciu aktach. 
??? 
W g????wnej 
roli artystka francuska 
(ZACOFAMY OBYCZAJ) 
RACHEL DEVIRYS no4 
>PRISCA< 
ff 
Sirawa aresztowania w ??ucku pos??a ??uckie- 
i',za (kt??ry zreszt?? ze wzgl??d??w na obowi??zu- 
e'przepisy konstytucyjne zosta?? zwolniony) 
Wyja??nia si?? w spos??b sensacyjny, a zarazem 
rzucaj??cy potworne ??wiat??o na jego zdradzieck?? 
dzia??alno????. 
Oto w drugi dzie?? prawos??awnej Wielkiejno- 
(X urz??dzi?? on wi??c przed soborem w ??ucku 
(dawnym ko??cio??em Bernardyn??w). Ze stopni 
??wi??tyni przem??wi?? ??uckiewicz dozgromadzo- 
nego t??umu i o??wiadczy??, ??e Ind ukrai??ski soli- 
Olbrzymi po??ar pod Krakowem. 
Ogie?? powsta?? w karczmie. ??? 
Wybuch ukrytego w piwnicy spirytusu 
Miliardowe straty. 
(czj Jak si?? dowiadujemy, wczoraj w nocy o- karczm y. 
kolo godziny 12 wybuch?? w ??asinie pod Krako- 
wep lobrzymi po??ar, kt??rego nie zdo??ano ugasi?? 
nawet do wczoraj po??udnia. 
Dotychczas otrzymali??my zaledwie pobie??n e 
wiadomo??ci o rozmiarach ognia. 
Wed??ug pog??osek ogie?? wybuch?? w tamtejszej 
karczmiei w jednej chwili obj???? ca??e zabudowa?? 
nia. M??-sfri?? o wielkich eksplozyach spirytusu, 
kt??ry mia?? by?? przechowywanym w piwnicach 
(s) Wczorajszy pogrzeb 3 ofiar katastrofy lo- 
tnizej przemieni?? si?? w niezwyk???? manifestacy?? 
??a??obn??. W pogrzebie wzi????o u d z ia?? oko??o 60.000 
mieszka??c??w Krakowa. Ju?? przecrgodz. 2 pop. 
po obu stronach ulic, kt??rym; przeci??ga?? mia?? 
orszak pogrzebowy ustawi??y si?? potr??jne szpa?? 
lery publiczno??ci. Ulice: Wroc??awska, D??uga, 
Basztowa, Lubicz a?? po cfentarz rakowicki za?? 
lane by??y morzem g????w. 
0 godz. 2 popo??. generalny kapelan za??ogi ks. 
Niezgoda w asystencyi duchowie??stwa odprawi?? 
mod??y przy zw??okach oiiai, poczem wyniesiono 
z kaplicy pierwsz?? trumn?? ze zw??okami ??p. Z i a r ?? 
kowskiego, drug?? ze zw??okami ??p. por. D ?? b r o w ?? 
skiego, trzeci?? ze zw??okami ??p. plut. pilota Ste- 
iankowa. Trumn?? Ziarkowskiego z??o??ono na ka?? 
rawanie wojskowym, za?? trumny lotnik??w u- 
rciieszczono na przystrojonym zieleni?? rydwanie 
sporz??dzonyn) z kad??uba samolotu. 
Przy d??wi??kach dw??ch orkiestr: 20 pp. i 2 p. 
lo tn iczego ruszy?? olbrzymi orszak ??a??obny w??r??d 
wielotysi??cznego t??umu publiczno??ci. 
Czo??o pochodu stanowili kompania honorowa 
- 
P- lotniczego ??? za ni?? rozwija?? si?? korow??d 
Wie??c??w (w liczbie 22). Na pierwszy plan wy- 
Dzis??ojszy numer ???ilustr. Kuryera Co- 
diiennego??? zawiera 12 stronic druku. 
---------- ?? ?? o ---------- 
PROTSKTOBAT nad rautem na ???DOSI m??o?? 
d zie ?? y raczyli obj????: wojewoda krakowski Dr Ka?? 
??mierz Gaelcki, prezes 'Akadem ii Umiej??tno??ci Dr 
"??2,n??ierz Morawski i rektor Uniwersytetu Jagiello??- 
??J.:??go Dr W??adys??aw Natanson. Zaproszenia wydaje 
j'j:o Prezydya??ne Kuratoryum Okr??gu Szkoinego 
Rakowskiego (ul. Rakowicka 27). 
STRAJK PIEKARSKI. Wczoraj wybuchn???? w 
' rak??w;e strajk czeladzi piekarskiej, kt??rzy za?????? 
dali od swych pracodawc??w 33% podwy??ki od do- 
??? ' -wczasowych plac. Jak si?? dowiadujemy, strajk 
garn???? tylko m niejsze piekarnie. 
^ 
aresztowanie NIEBEZPIECZNEGO W??A- 
^ ^ C ZA. Aresztowano B??a??eja Kluczewskiego, 
, 
??? ' a '-??? lainanie do mieszkania S. W etstaina 
^??arya/iskiej 1. 25. Kluczewski w pierwszych 
h 
jVrh * zakratowanych drzwiach wyrwa?? kra- 
, wy;-,j?? szyb??, wszed?? do mieszkania i przemoc?? 
! ?,.'v le,a* szafy, sk??d skrap?? wi??ksz?? ilo???? bielizny 
Pf 8-V ' 0*>' ' Cz^ ?? skradzionych rzeczy odebrano. 
n~r , 
" skrad?? Kluczewski "przed tygodniem wierzchy 
	
			

/ikc_1923_079_0004.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wbrek 17 kwietnia 1923 r. 
Pozna?? kraj rodzinny! 
Wycieczki ss&cslne m Sodsiety. 
Krak??w, 14 kwietnia. 
W kilku ostatnich dziesi??tkach lat najwi??cej ener?? 
gii zu ??yw a si?? w dw??ch kienjpkach: w udoskonale?? 
niu techniki we wszelkich jej Kategoryach i ??? pe?? 
dagogii. Od filozof??w przysz??o has??o odrodzenia 
ludzko??ci przez sport i gimnastyk??, od zachodu za?? 
has??o: ???poznaj dusz?? dziecka". I dzisiaj te?? na pierw 
f/cm miejscu zagadnie?? wszystkich narod??w za?? 
chodnich jest troska o dziecko, o jego harmonijne 
wychowanie nrayslowe i fizyczne, gdy?? degenera- 
cya cywilizacyi ryje sohie prawa obywatelstwa. 
Pr??dy te obj????y i Polsk??, tylko ??e ich dzia??acie 
okazuje si?? czasem zbyt chimeryczne. Przemo??ny 
kr??low?? pr??b w tym kierunku jest u nas niestety '??? 
moda, zamiast zdecydowanego, programowego po?? 
st??powania. 
W??r??d r????nych pr??b wychowawczych powa??ne 
miejsce zajmuj?? wyciecaki szkolne. I przyzna?? trze?? 
ba, ??e tego rodzaju nauka nies??ychanie ro zw ija u- 
mys??, wzbogaca go o tysi??ce szczeg??????w w ' spos??b 
??atwy, dost??pny a pewny. Przeci??tnie dok??adne 
zwiedzenie jakich?? g??r, czy jakiego?? miasta, lub fa?? 
bryki daje wi??cej ni?? ??l??czenie nad odno??n?? litera?? 
tur?? tygodniami. 
Szczeg??lnie wycieczki zbiorowe krajoznawcze, na?? 
ukowe maj??, u nas wielkie znaczenie, tem wi??ksze 
i?? mocarstwa zaborcze wszclkierni ??rodkami stara?? 
??y si?? zatarasowa?? drogi z jednej dzielnicy polskiej 
do drugiej, rozdzieli?? fizyczn ie i duchowo, doprowa?? 
dzaj??c do zupe??nego prawie niezrozumienia si?? Po?? 
lak??w z r????nych ddolnic. N ale??y wiec obecnie po 
zwaleniu kordon??w wyr??wna?? temperatur??, budo?? 
wa?? zgod?? dnszy polskiej, jej jedno???? i spoisto????. 
W tym te?? celu szko??a wprowadzi??a ???Naak?? 
0 Polsce Wsp????czesnoj" ??? 
ale teorya o Polsce bez 
jej poznania, bez zobaczenia pi??kna i bogactw knv- 
ju zostanie martw??. 
Na szcz????cie koiej nasza idzie wycieczkom m ??o?? 
dzie??y ogromnie na r??k??, przydzielaj??c wagony 
1 daj??c po??ow?? biletu. Podnie???? nale??y nadzwyczaj?? 
ne zroztimienie rzeczy i ??yczliwo???? urz??dnik??w ko?? 
lejowych i /konduktor??w, kt??rzy robi??, co mog?? w 
m iar?? obowi??zuj??cych przepis??w. 
I Za to nic dla wycieczek nie robi?? miasta. Gmina 
{^Krakowa i L\??Wa do tej pory nie ma pomieszcze?? 
nia dla wycieczek, a przyj??cie wycieczki w szkole 
jest zabronione. Z tem te?? gor??tszem uznaniem pod?? 
nie???? nale??y donios???? inieyatyw?? p. Kuratora Owi??* 
skiego budowy domu w ycieczko wego dla m ??odzie??y. 
Poparcie tej inieyatywy powinno jaknajbogatsze przy?? 
nie???? owoce. 
Wskazanemby by??o, by instyluoye kulturalne w 
rodzaju T. S. L . rozw in????y szerzej sw?? akcy??, obej?? 
muj??c w opffk?? i wycieczki i wesz??y w porozumie?? 
nie z ' tnkiemt?? instytutam i w innych miastach. 
Przy tem w??adze rz??dowe powinny' gor??cej popie?? 
ra?? wycieczki m??odzie??y i nie utrudnia?? ich maszy?? 
n?? biurokratyzmu, M??odzie?? powinna w idzie?? mia?? 
sta i wsie innych dzielnic, polskie g??ry, polskie 
morze i pozna?? wielko???? pi??kna i pot??g? Polski ??? 
nie z papier??, lecz na w??asne oczy. Takie poznanie 
kraju rodzinnego b??dzie g????bsze, pe??niejsze, bezpo?? 
??rednie ?????? i, co najwa??niejsze, zbli??y do kraju i ser?? 
ca do?? przywi????e. 
Ruchome podeszwy. 
J 
Polskiemu akademikowi... s??owa nie wystarcza. 
Potrzeba stworzenia silnych kadr inteligencyi i 
polskiej, kt??reby obj????y plac??wki w ??yciu pa??- ' 
stwowem i spo??ecznem, jest rzecz?? powszechnie 
rozumian??. Mniej jednak uwagi po??wi??ca spo??e?? 
cze??stwo przedwst??pnej przes??ance na drodze do 
realizacyi tego postulatu ?? j. pomocy materyal- 
nej m??odzie??y. 
W sprawie tej otrzymujemy ciekawy projekt 
p. in??. W. Czerwi??skiego. P. Czerwi??ski pisze ob?? 
szernie o n??dzy naszej m??odzie??y, poczem in. in. 
powiada: 
Je??eli powo??ani w tej sprawie powiadaj??,, ??e na 
t?? bol??czk??, na n??dz?? studentoryi jest tylko jeden 
??rodek radykalny: kilka tysi??cy stypendy??w na cen?? 
kilkunastu miliard??w rocznie", to godz??c si?? na to, 
nie mo??na dalszego powiedzenia i?? ???spo??ecze??stwo 
polskie sumy takie; ro??znie nie w y??on i'1, przyj???? bez 
zaitrza??e?? do wiadomo??ci, lecz trzeba, koniecznie 
p??j???? dalej i stworzy?? dla niej mo??liwe warunki ma- 
teryalne, w e formie ???Funduszu stypendyjnego dla 
polskiej m??odzie??y akademickiej przy Akademii Umiej, 
w Krakowie". 
Fundusz ten mia??by by?? stworzonym z opodatko 
wania si?? ka??dego obywatela Polaka drobn?? kwot??, 
bo 10 Mkp. dziennie. Zbieraniem odpowiednich de- 
klaracyi oraz p????niej samego podatku, zaj????by si?? 
m ia??y w miastach uniwersyteckich stworzone w tym 
celu komitaty akademickie p rzy wsp????udziale gron 
profesorskich, za?? w innych miastach komitety stwo?? 
rzone przez miejscow?? inteligency??. Zbieranie po- 
daic??w na wsi mia??oby nale??e?? do ksi????y i nauczy?? 
cieli. G????wny zarz??d spocz????by w r??ku Krakowskiej 
Akademii Umiej., kt??ra, przy wsp????udziale przedsta?? 
wicieli wszystkich polskich wy??szych uczelni, m ia?? 
??aby wy????czne prawo nadawania stypendy??w. 
Z tej niskiej stawki przyjmuj??c, ??e opodatkowa??oby 
si?? tylko 5 milion??w obywateli, powsta??aby po roku 
kwota przesz??o 18 miliard??w. Z lej kwoty pobiera?? 
j??c po 3 miliony Mkp. rocznie, mog??oby korzysta?? 
oko??o 6 tysi??cy akademik??w, co stanowi blisko jedn?? 
pi??t??, cz?????? wszystkich student??w szk???? wy??szych 
w Polsce. 
A wi??c czy nie wartoby podj???? takiego wysi??ku, 
O pomocy dla akademika m ??wi si?? wiele, ale s??owa 
nie wystarcz??. 
Gimnazyum poIsKie w Gda??sku. 
_ 
.. 
. 
. 
A.i.. 
ahitr?? MiAtrin rfcn5 U 1 
Trudno??ci, 
jakiemi walczy. ??? 
Ca??y nar??d poSski si??j niem opiekuje 
i nie powinien usta?? w wysi??ku 
Krak??w, 16 kwietnia. 
W ubieg??y wtorek rozpocz???? si?? uroczystem 
nabo??e??stwem nowy rok szkolny w gimnanynm 
polakiem w Gda??sku. Znaczenie kulturalno - pe- 
degagogiczna i narodowe tego instytutu wycho?? 
wawczego przechodzi w naszych specyalnyoh 
warunkach na terytorynm Wolnego miasta da?? 
leko znaczenie ka??dego inne co powabniejszego 
zak??adu naukowego. Dlatego gitnnaz.yum porskie 
w W . M . Gda??sku powinno sta?? pod szczeg??ln?? 
troskliw?? opiek?? ca??ego narodu bez r????nicy za?? 
patrywa?? i klasy. 
Gimnazyum polskie jedyne na terenie Wolne?? 
go Miasta, zosta??o otwarte 13 maja 1922 r. In?? 
stytut ton stoi wysi??kiem prywatnym i.ofiarom 
szlachetn?? spo??ecze??stwa. Za??o??ono w Gda??sku 
Macierz Szkoln??, kt??ra po??o??y??a wielkie zas??ugi 
oko??o zorganizowania i urz??dzenia nowego gim?? 
nazyum polskiego w budynku (koszary Peters- 
hagen), przyznane Polsce przez Komisy?? podzia 
??ow?? Aliant??w na pomieszczenie tej szko??y, na 
kt??rej otwarcie i senat gda??ski w my??l praw 
3??ZEF BIRKENMAJER. 
TAK Ml??EDAWNO.., 
Tak niedawno armat brzmia?? tu huk. 
Roje wojska pe??z??y na kszta??t mrowisk, 
Br??zdy sza??c??w ora?? wojny p??ug, 
??mier?? kosi??a plon w??r??d pobojowisk. 
Dzi?? zniszczenia ledwo zosta?? ??lad. 
Krwawej ziemi zgoi??a si?? blizna... 
Nowa ziele??, nowy ro??nie kwiat, 
Nowe k??osy ziemia niesie ??yzna. 
Nad mogi??ki, gdzie polegli ??pi??, 
??piew radosny w zbija si?? skowro??cza- 
??e, co inni sw?? pocz??li krwi??, 
To dzi?? wolne pokolenie ko??czy. 
ZAU??EK. 
Dom y szare, ustronne, jak tabaka w r????ku... 
I wszystko tu oddycha staro??wieck?? woni??. 
By ci?? nie budzi??, Czasie, stary, nudny ??pioszku, 
Omnibusy st??d nawet i tramwaje stroni??... 
??pi?? tu wieki pod der??. zielonawej ??niedzi. 
Kinal wie??ycy skrzypem chor??giewki chrapie. 
Stary, bezz??bny portal s??owa jakie?? cedzi 
O pa??stwach, co na ??adnej nie istniej?? mapie. 
Pinakle haftowane, jak nocna szlafmycka; 
Zebra sklepie?? pogi??te, jak pier?? ??? co ju?? nie' ??ni.. 
Nie gard?? dwudziestym wiekiem, epoko gotycka! 
Kiedy?? i twoi ludzie byli le?? wsp????cze??ni... 
------- O??0 ?????? 
MIECZYS??AW ZIELENKIEWICZ1. 
POT??GA. 
...A w moim g??osie, 
Kt??ry si?? echami b????ka 
Tysi??cem n??g, 
Ka??dy swoich szuka dr??g. 
...A w mojej mowie, 
Kt??ra jest jak serca bicie. 
To jeden pr??g 
W niebo ??? w z??ocie kuty r??g. 
...A w mojem s??owie, 
Kt??ra gromem jest i kwiatem 
U szcz????cia strug. 
Przegl??da si?? Wszechmoc ??? B??g. 
-------- ogo-------- . 
KAROL IZDEBSKI. 
WIOSNA. 
i. 
Daleko gdzie?? jest duszy mojej kraj: 
daleko gdzie?? jest las??w moich szmat, 
0 wio??nie ??piew, s??oneczny, cudny maj, 
daleko gdzie?? jest duszy m ojej ??wiat. 
Odwieczny b??r pos??pnych pe??en cisz, 
z ielon y mrok ??r??dle??nych, nagich hal. 
??l?? do mnie g??os, co przyszed?? z g??rskich wy?? 
1 wo??a mi??, bym* za nim poszed?? w dal. 
W b????kitn??, dal, w kwiecisty, cichy sad, 
nad g????bie rzek, w bezkresy bia??ych .dr??g 
wo??a mi?? z -l??t jrgtoteftlii ifa??iVnJs;wi?t, sk a 
potok??w szum i wodospad??w huk. 
G??rny bucik prezentuje nam podeszw?? nabits 
gwo??dziami wraz z obczasem, kt??ry t?? sp??d* mo??na 
w razie potrzeby do zw yk??ego bucika przymocowa?? 
silnymi rzemykami, jak to wida?? na drugim buciku 
Odpada w ten sps??b potrzeba zaopatrywania si?? v 
3pecyalne turystyczne trzewiki. 
mnicjszoSci narodowej polskiej i uk??ad??w polsko 
gda??skich po din??3zych peifraktacyach si?? zgo?? 
dzi??. Ale finansowanie szko??y by??o pouczone z 
nieslychraieini trudno??ciam i Spo??ecze??stwo 
miasta zaLwowem na czele, wydawnicze insty- 
tucy??, banki, itd., pospieszy??y z h o j n ?? ofiar??, 
kt??rej ci??g??o??ci i -wspania??omy??lno??ci zawdzi???? 
cza gda??ski zak??ad naukowy dotychczasowe 
swe istnienie. 
Gimnazyum polskie w Gda??sku jest dziewi??- 
cioklasow?? szko???? ??redni?? dla ch??opc??w ?? dzie?? 
wcz??t. Dotychczas zak??ad post??pi?? a?? do ni??szej 
seknndy (VI ki. gimn. poi.), kt??ra z obecnie roz?? 
pocz??tym rokiem szkolnym (1923-24) powstaje. 
Poniewa?? z ka??dym rokiem powstaje klasa dal?? 
sza ??? b??dziemy w roku 1926-27 ju?? mieli w 
Gda??sku pe??ne gimnazyum polskie z egzaminem 
dojrza??o??ci. 
50-iecie Polskie] Akade/nii 
Umiej??tno??c?. 
7-go kwietnia min????o 50 lat od chwili rozpocz??cia 
dzia??alno??ci najwy??szej polskiej instytucyi nauko?? 
wej, Akademii Umiej??tno??ci. Akt erekcyjny Akade?? 
m ii podpisa?? cesarz Franciszek J??zef w 1871 roku 
po zwolnieniu straszliwego ucisku germanizacyjaego 
w dawnym zaborco austryackim; uroczyste otwar?? 
cie jednak nast??pi??o dopiero w dwa lata p????niej, 
7-go kwietnia 1873 roku. 
Rozpocz??ta w skromnych zarysach dzia??alno???? 
Akadem ii rozros??a si?? z biegiem lat dzi??ki znacz?? 
nym subsydyom pieni????nym ze wszystkich dzielnic 
Polski. Pod prezesur?? Stanis??awa Tarnowskiego i za 
sekretaryatu B oles??awa Dlanowskiego ??? stan????a 
Akademia na poziomie europejskim, 
skupiaj??c w 
swem ??onie najwybitniejsze si??y naukowe polskie i 
mianuj??c zas??u??onych UCZOnych cudzoziemskich ja?? 
ko cz??onk??w zagranicznych. Podzielona na cztery 
w ydzia??y i szereg kom isyj sipecyalnych podj????a Aka?? 
demia bogat??, czynno???? wydawnictwa dziel nauko?? 
wych i wesz??a w ??cis??e porozumienie z r??wnorz??- 
dnemi korporacyami za granic*. 
W ojna os??abi??a znacznie jej podstawy finansowe. 
Musiano ograniczy?? ruch wydawniczy a nagrody 
naukowe i stypenr??ya, wynosz??ce dawniej poka??n?? 
ilo???? koron ??? straci??y wszelkie znaczenie prakty?? 
czne. Ze spieszn?? i wydatn?? pomoc?? przyj???? 
musi dzi?? Polskiej Akademii Umiej??tno??ci ??? pozo?? 
staj??cej dzi?? pod przewodnictwem Kazimierza Mo?? 
rawskiego,, jako prezesa i Stanis??awa Wr??blewskie?? 
go, jako sekretarza ??? ca??e spo??ecze??stwo, rozumie?? 
j??c donios??o???? i znaczenie pracy tego rodzaju in- 
stytu??yL, 
B??dzie to najlepsze uczczenie jubileuszu Akade?? 
m ii Umiej??tno??ci. 
Daleko gdzie??, w prze??rocze, srebrne mg??y, 
w wieczorny mrok wo??a mi?? senny gaj, 
zapach mych p??l i moje bia??e sny ??? ??? 
Daleko gdzie?? jest duszy mojej kra.j... 
II. 
Poszed??bym z tob??, o wiosenna cisza, 
samotn?? dr??gg, s??o??cem przetykan?? /???- 
w zamglone wzg??rza., co rado??ci?? dysz?? , 
poszed??bym z tob?? w cudne, z??ote rano.- 
Poszed??bym z tob?? samotn?? alej??, 
kedy si?? s??o??cu modl?? senne brzozy, 
gdzio si?? u??miechem tajemniczym ??miej?? 
pe??ne spokoju i mrok??w w??wozy. 
I razem szliby??my w puste obszaiy, 
gdzie by??oby nam cudniej i bejtkre??niej, 
k??dy ??wiat niema granicy, ni m iary------ - 
szliby??m y dzik??, pe??n?? urwisk drog??, 
gdzie tylko wichru s??ycha?? g??uche pie??ni 
i gdzie nikt jeszcze nie post??pi?? nog????? 
SOSNY. 
Przysz??a zniszczenia gro??na moc 
w czarn??, pos??pn??, chmuni?? noc. 
Przysz??y pioruny w mrok??w mgle, 
strzaska??y grzmotem sosen pnie. 
A wiatr, straszliwej burzy b??g, 
podci??te sosny zw a li?? z n??g. 
Wiatr, co w ich szczytach szumem gra??, 
sk????bi?? je w drzazg bezkszta??tnych zwal. 
Wiatr, co im dusz?? dot??d by??, 
skruszy?? ich ??ycie w ??mierci p yl
		

/ikc_1923_079_0005.djvu

			xvvd 
???BTO^arzptfAp psf T&zid tnanud pen fem' 
, nZ0 Lrrfm ??????B^aiMopa mar??iuzp&u usd aCnnsij?? 
???Sis jfeirqoainifn sxnq n o ( j 
. . . t??jpuzp&u o??cn vCraarzpCBxipo o S A z ?? ) ?????????jnzB.ipo .)xr\ 
XATps o ^ q oS faxdaq??????;uBd rapm ??? -;rzpoippQ ??? 
-.pCzoo^spod zb zsnAoAjraj 
?????????xzpoqopo zB.xai j ????????????Bired j&zoBqoz ?????????;Bqy ??? 
:Btpn jiAiBjspBu smq uoq 
??? 
oaton ^sbxutbz ??? nraop ojojf'znC Xzfe.ij{ 
??? uBd raPLVV '"jqnS z 5xs tubs b ???oBfBizp nra oxjoavz 
. od CeidajCntr ??? a xj j ???b^BjCjba?? oBAiBp?? jB^sazid Aqu 
iiiMOtaasid Iqt?' ???oisnraz oS azjpjf -jxna^od y ??? 
??? ???zjaiu 
-T 
OJ[ wz ofexzA\ o.?? XqojBzajBu arzB.x nfpp?; AY ??? 
???I'BAXo'io^Azjd out AqoSajoa ^ ??? ndSjs 
-pod Btnani ???ifo.i pjAuCjSpo ara i'eupSzjozsALiaicL uo 
Aqm^jo'tj]??? m ViTjpiHlXAV Braax^j -'jBuomiCg op ti| m s 
-ojs M. tJinazxBj[so 
o -\ ?????? BJfrt??&rared oSaxjjsuBd 
buoj*s BpzBJf ??? aim??idB^ ??uBxpo?{ Cora zajy ??? 
?????????raajBzozsndizjd ara zexoazid v p ??? 
- jijjsid'B z ar??suBd y ?????????jraapnzpam era o^ip?f ??? 
???j,raax20JAf 
xn?? }saC tro arasBjAV o; az ???pxzpam ara ired ajy ??? 
" "???feqos paz.Td era oSotj jBxzpam ara 
fexosoxmad 2 ???9?? .& o;s ajojd jmms axsj ???raafpezsAi x 
ok&x z majB^s^zjojfS ?????????400 ???Bqoed" pjipf ?????????pojgo 
{szozsndo uoraXzg tpAvqo Canres Taj a\ apt? ???ai^[ ??? 
j,rr(.raA\;o Bp??q 
??zq ??? 
??? 
" ???TjpojSo o??a; op buoq- 
- b t ; aiA\;s.??z.iBA4.o} a\ 5 t s raapipn Caznfp ofeCB^ajAvz 
ara aiu{B.in}B'^[ ??? ???????? zs a i 5xs majBizpaiAvop qora z x 
rjsidBz axj[suBd raajZBjBuz iu o }bj ???BUBd {izpaf?? 
ooulCzs qosods axu^ejAV o; ua^ Ai j ??? "aCaizp Bired ?? 
5xs 0 0 ??? aixrpBpjop??? oBAiOAi-iasqo opCq Bxizora nCc??jod 
o??arupai??fes z ?? ?? v ' ???Bjjo.xazs osop Bp??q bi BiBdz??; 
-ojpinxq??? arcfSUBd o{B}S q oA jo}^ AZjd ???qoBTAVZjp 
3M 5redzs raapBjBixz i ???orqoj raayran 0 1 Bf v ??? Cosjod 
i^snBd raajfeusBZ.qoz.id raapfiaAZSAvapo'i.ij " ??? 
?????????; qpsods 
\\??? 
?????????BitBd mejzL???[Bii2 ??? 
??? 
/.Cl 
-tmzBn CauozoBnzo ??? Apnq op oS pzpBAoadod \ 
???fetrra a z zpoqo aizB .i uitj^b ^ m ???aiBTX 
-??jjsop 0} osj iBinazoSraz f ny9q oSanpB^ pqro.oBZ 5ts 
bubjj jezjqop znC Sis zsaL'nzo ??? ???nog-B^ 0^ ??? 
???feiozo atosi IraftSijaj z &ts 
psotrpo Bsmq; nop op 
??? BtoSz.iaiAvz oSaixoTAV otubz 
-fexAAZJd jbiaabI'qo B z s n ^ o ^ B j ??p n>[imso],3 av uojj 
*Bi q ^ a r '^SBiraqo^Bxt jSaxq&zjd >[Xzo[BSonag 
-iUog-Bi??? 
??? 
:p?{0A\BZ 
??? ???;araazpfez.iBz oxtpaj* xna^paz.id 
a [ y ?????????jjiraatzpaf ??? -zoazj B5{suBd znC o ; b]B ???axupfes 
. -zo.i aimadtizaxu aCnd5^sod uBd azora " q r a j j ??? 
* 
' 
?????????jaxxi^niosqy ??? 
?????? j5i8 B.xaxdn orazoanioi{ ired o5r\\ ??? 
??? ??? ???j ra a ^ z a?? qaBjjjoAV 0 x axAi^snazoaxdz???aq raaus 
- bja\ 0 ojjp^ .B ???nqoBxnBz xxiAavoxx o t{sA ui ara oxiav 
-adBU n o r a i zg ?????????axuoaqo azora CaC oxzo.1 8 oA^srrazo 
-aidzaqaxn zoxsbC y "???ixxtb.xont ao'z o a 'iB ra azj,t ??? 
* ?????????axuB^soz o ^ y ??? 
?????? j jiCzsAzjBAYO^ xuiBd 5p&q B f ??? 
?????????axxn?}idB5j axxred ??? BUBd op sbz oq ???iuoiJ ifexsaxzp 
-tnaxso bu feulzsBtn z Cbobjav x xizb.xb3 ??p zp5	
			

/ikc_1923_079_0006.djvu

			------a . ??? 
M9J0ZS predpo ??? sa^ucj^ o q ??? 
iffl 
pfe^a ??? 
1 
jrdnsptM tnt?} x a.rezcrj pir eg oBoAioCapjf t?o.ioAip op 
azaiAvtw 5ts f??zraif uomA??g ??????estmj 'uop piretuozazs 
-??dAz.td z ontpoS z ' sP f??P 0!G "uoinAzg oxup'azidod 
jeqoaC ota .io ^ ???qtqouto^uB iaojojozs z perAVfuizoj 
gxnrj uop i zenjCoX.x^B^ taepid rpiuxxu o5xsoizp m 
???oorzpoiAV uiopuoqo o??pfy oj, *5j!n?????&T2(j ??? 
???soprejY Suo.ijsj&.KOTZpSjjujj ??? 
??nqtmjap[ tuppsC 
??? 
???rpnpoCpo opiAVS o v, ???osi 
*q0AAV0TI0.oV!A\ \O?? >]U)S UiafBZSAjS ???][BM AAAOptqAAY 
gOQ 'OOII fcp?0 X[t!AY00t?jd 9 fY 'OZJ[V| lil9XAY 9Xj\J ??? 
jxpqoa i/e^n^ xiio oo y ??? 
???mOXAV 91 u 
XpAi.B.tdop ????????????ni[srtcdz??tq od Azo ???n ^ s p iS a c o j -xuaijf 
-AzSC utAuuuzeru sunij??L??? piAvojAf ???Aouiaizozpno &'xs 
efepz tp??q oj, ???^ arq oq sfoxqeC ?? t uzAzoz??ut qooAvp z 
6xs TjpjpBpjs Cat uSojuj; ' '???B uajajj rmsp???u j ^ ??? 
j,ti>[A\ojo^ou[ trj tjjkaiAzbu 5rs if up ??? 
Cbjozoav1 
qeqooCpo uaapi ???t?A\0 .T0] 0 in zpoj tqAq ???raazsAYQ ??? 
???"klX^B^S S0??0D[l?C qOTUUp t[OA| Av: 
ojAq axu xjptxq i???| pazad Lvqn}??? Az q ??? 
-sinq uop 
p[oz.r ??? ???SAobuliojui fepjra oofsAzix xnAqpnoqQ ??? 
???auqAqoAz.id ozp.xx?q A}5fAz.xd p:|??oz A/iojq 
???/A\o>peaj opo s jornpreq ntu p;pod stnq u oq 
- 
EH??? 
?????? Amzpoqo *"0xsfej{0z.xd soo orzp5q eqezjr 
??????^oSa} op Sis ???BiuAzoAzad pop? 0 } azom y "???ara'spdi?^ 
erxred 0iio{nzo0z jd tes AAuaa ap[sut?d az ???5 zp i^ ??? 
*5xs jbTtqoaitnsn ???cxrnajaj u o q 
???S^o^st fe??stnaizpBU sfejjeC tm jAzj^ 
-???Pd Aq^t?r ??? max^o.tZAV iup[i?; ???esinq uop ay &ts p?ay 
??-A,i^t;d\\ ???'Auormojozso etup m ijoj jAq zsnAoAi^B^ 
"???jfo'piodsodAzoazj e^uapAzajd z a z jj ??? 
???j AxreAYouSAscj^uojf j ??? 
"'AtreAYOuS 
*XffBJ^u05j i qnAuz.i)5uA\9AV AYtuds UT^sraim zaz^d 
Aunsrdpod ??? tm uaja^ srmj uop Sunt bu Auoxav^sAav 
;u9umj[op aroaTAis A Azs ta ruzoX|no;tiT3 
??? 
??. 
???ii9,ivt[zora Az q ??? 
?????????-jAaxrej^ Cajna 
od .nxgpqoTuo^nt? Spz^rf! t?n arn9fOA\z??d tuup?? '??? 
;) 
' 
'"AunoroAV 
avid o^ zayoaz.xd ^nopiBd-ass^d utJd t?th Azq ??? 
???'???tua^TXB ???aiKT ??? 
ixnaxSfeiobj ??? 
" iriiu V7, AtuiuoSod j ^nuxxn axbsexiB^pjf t?z 
xxiairaopuTAod Axnaxzp5q m9) o Axu??? b ???AAvoCajoif oazj 
-odvp si^xiC x?uosoxaW z axzx?.x 
av 5xs e?vj[ ??? 
?????????jzAicj xosndo UotnAzg xisaC y ??? 
???AzsCotuAvodL???T!jsr ??? 
?????????;T3qoyAvojzo oSaMs AuAvad" ^saf xre???d y ??? 
?????????n.ro^ora ^ojfsof raayrjuzod ?????????;aij^ ??? 
???joSauur op azoux y ??? 
???"Bpir? oSa; op jAzoo^ sav uomA??g r o^j ??????xxt;p??? 
op tuapzpesM. xzpnjqaxoxnz oSaupaC az ???6iavoj^ '??? 
???"i|,XAi0XU iiBd o?? j o q ??? 
???^aiAVopo fota o} ??? npqorao{nT3 oSdC Jajo z g ??? 
???JJO^BP ??? 
???n>f5.i m oS urej\[ 
am nud 5xs qoaijyj ??? 
-j jBupaC v ???A.xtxpio; v.u nfetzAV o?? xuAqpxoqo 
?????????;o?? 5zprAYX?uox\r - i S i p . x o j j pxqBz'^xoqo ???joxq^z ato 
- a z jd st?u f8toq5 '??????iazoitnnate; 
;saf o^ o^eAzs^ 
-aajsAra raa; o xuistn do ??? raam t?CzAzo ;qay ??? 
\ 
"'iBCatzp 
-oaqop oSapfsnBd -n fujoj]; t^zoapui op i??]\??z 
- 
8??t ??? 
??? 
142 ??? 
I don Luis z kieszeni palta w yj???? ksi????k??, kt??r?? 
poprzednio Patrycyusz widzia?? le????c?? u jego n??g 
w ogrodzie. By??y to pami??tniki Benjamina Fran- 
cklina. Ale wewn??trz tej ksi????ki na ko??cu jednego 
z rozdzia????w by??y dopisane mist??puj??ee s??owa: 
???Codziennie udajemy si?? do wsi Passy, kt??ra 
graniczy, z m oj?? posiad??o??ci??. I sk??d ??ci??ga si?? 
wody do wspania??ego ogrodu. Strumyki i kas?? 
kady sp??vwaj?? ze wszystkich stron poprzez 
doskonale skonstruowane kana??y. Poniewa?? 
znaj?? mnie jako amatora r????nych osobliwo??ci 
mechanicznych, w i??c pokazano mi basen, w kt???? 
rym wszystkie ??r??d??a si?? schodz??. Wystarczy 
obr??ci?? troch?? na Iowo pew nego ch??opczyka 
z mai-muru, a??eby otworzy?? przej??cie, kt??r??dy 
wody sp??ywaj?? a?? do wybrze??a Sekwany". 
??? 
Widzi pan, jakie to proste. Przeczytawszy te 
s??owa wiedzia??em ju?? wszystko. 
??? 
B??, ale sk??d pan przyszed?? do posiadania tej 
ksi????ki?... 
??? 
Przypadkiem. Znalaz??em j?? w pokoju starego 
Szymona i schowa??em, poniewa?? mnie zaciekawi??o, 
dlaczego on j?? czyta??. 
Patrycyusz wykrzykn????: 
??? 
Aha, to ju?? i'ozumiem teraz jakim sposobem 
on odkry?? sekret Essaresa. Prawdopodobnie zna?? 
laz?? t?? ksi????k?? w??r??d Dapiei'??w swojego pana. N ie ?? 
prawda??! Czy pan jest tego samego zdania? Czy 
te?? mo??e jako?? inaczej pan to sobie wyobra??a? 
Don Luis nie odpowiedzia??. W zamy??leniu spo?? 
gl??da?? na rzek??. W zrok jego tkwi?? obecnie w pe?? 
wnym ma??ym stateczku, kt??ry zdawa?? si?? zupe??nie 
pusty. Ale w??zka smuga dymu zaczyna??a si?? ula?? 
tnia?? z komina. 
??? 
Chcia??bym sic przyjrze?? temu statkowi. 
??? 
Chod??my bli??ej ??? ???' rzek??. 
Okaza??o si??, ??e na tym statku pozornie pustym, 
znajduje si?? jaki?? m????czyzna wysoki, barczysty, o 
czarnych, w>;??cych si?? w??osach i tw arzy bez zaro?? 
stu. Cz??owiek ten ubrany by?? w bluz?? i spodnie 
stare, zu ??yte, po??atane. 
??? 
139 -i 
Poci??gn???? go w stron?? pawilonu, m??wi??c po dro?? 
dze powa??niejszym ju?? tonem: 
??? 
Przedewszystkiem, m??j drogi kapitanie, pro?? 
sz?? pana o absolutn?? dyskrecy??. Poza kilku dawny?? 
mi przyjaci????mi i poza Ya-Bonem, kt??rego spotka?? 
??em w Afryce i kt??ry uratowa?? mi ??ycie, nikt mnie 
tutaj we Francyi nie zna pod prawdziwem nazwi?? 
skiem. Nazywam si?? don Luis Perenna. 
Weszli obaj do pokoju, w kt??rym spa??a mateczka 
Koralia. Don Luis rzek??: 
??? 
Jeszcze s??owo kapitanie. Przyby??em tutaj 
z pewn?? sekretn?? misy?? i za dwa dni musz?? odje?? 
cha??. Obowi??zkiem moim wi??c jest uprzedzi?? pana, 
??e pomimo ca??ej mojej sympatyi dla pana i pani 
Koralii ani o minut?? nie przed??u???? mojego pobytn, 
od chwili gdy odnajd?? 1800 work??w ze z??otem. Dwie 
te sprawy zreszt?? ????cz??ce si?? ze sob??. No a teraz 
pi-osz?? przedstaw mnie pan mateczce K oralii i do 
pracy. 
Za??mia?? si?? dobrodusznie. 
??? 
Nie b??dziemy wobec niej robili' tajemnicy. N ie ?? 
prawda??, kapitanie? Powiedz jej pan moje pra?? 
w dziw e nazwisko. Nie obawiam si?? niczego. Arse- 
niusz Lupin ma wszystkie kobiety po swojej 
stronie. 
W p???? godziny p????niej Koralia po spo??yciu sma?? 
cznego posi??ku znajdowa??a si?? w swoim pokoju, 
pewna troskliwej piel??gnacyi i dobrej stra??y. Patry 
cyusz r??wnie?? zajada?? z apetytem, podczas gdy don 
Luis spacerowa?? po tarasie, pal??c papierosy jeden 
za di'ugim. 
??? 
Zatem kapitanie, zaczyniamy? 
Spojrza?? na zegarek: 
??? 
W p???? do sz??stej. Jeszcze przesz??o godzina do 
zachodu s??o??ca. To wystarczy. 
??? 
Wystarczy? Nie s??dzi pan chyba, ??e zdo??amy 
osi??gn???? nasz cel w przeci??gu godziny. 
??? 
Cel ostateczny nie, ale cel zamiei???zony na naj?? 
bli??szy czas osi??gniemy nawet wcze??niej. Godzina? 
Poc???? nam ca??ej godziny? Za kilka minut b??dziemy 
Wiedzieli gdzie si?? z??oto znajduje.
		

/ikc_1923_079_0007.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia. 1923 r. 
7 
/ 
Egzemplarz Konstytucyi 
marcowej, 
ofiarowany przez pos????w Mar?? 
szalkowi W. Tr??mpczy??skiemu, 
a . z??o??one w Muzeum Nar??d. 
Ok??adka egzem plarza konstytu- 
tucyi, oprawiona w sk??r?? czer?? 
won??, z bronzowem! ozdobami 
i karta tytu??owa. 
(om??wi?? komuni??ci o polskiej masoneryi? 
Krak??w, 16 kwietnia. 
Or??an komunistyczny .Kultura Robotnicza??? 
przyposi gar???? informacyj o masoneryi pol?? 
skie/. Czytamy tam: 
,fttasonerya odradza si?? w Polsce dopiero 
w izasach najnowszych. W r. 1909/10 kilku 
ratjrka????w bur??uazyjnych zak??ada w Warsza- 
wij ??ci??le zakonspirowan?? lo????, b??d??c?? w ????- 
czjo??ci z t. zw. Wielkim Wschodem Francu?? 
sku. W ci??gu paru lat przedwojennych ma- 
stfierya polska rozrasta si?? do kilku l???? po 
gjiwniejszych miastach Kongres??wki i liczy 
p) kilku lub kilkunastu cz??onk??w -w ka??dej 
ipy. S?? to ??? jak ju?? wspomnia??em ??? ra- 
ipa??owie bur??uazyj??i (post??powcy z r. 1905), 
; tak??e sympatycy P. P. S. Frakcyi Rewolu- 
rjnej ??? wzgl??dnie byli cz??onkowie Frakcyi 
Ewolucyjnej; do jednej z l???? prowincyonal- 
ych nale??a?? jeden ze zorganizowanych (potem 
a okupacyi baidzo czynny w ruchu robotni- 
zym) cz??onek P. P. S. Lewicy, a w ca??ej 
irganizacyi by??o paru sympatyk??w ???Lewicy???... 
W chwili wybuchu wojny w r. 1914 maso?? 
nerya stan????a po stronie mocarstw centralnych ; 
zdaje si?? jednak, ??e nie jednog??o??nie i ??e byli 
wewn??trz r??wnie?? zwolennicy oryentacyi wscho?? 
dnio francuskiej... 
Za okupacyi masonerya ??? jak si?? zdaje ??? 
by??a do???? silna i jednym z przejaw??w jej 
dzia??alno??ci by??a znana Liga Pa??stwowo??ci 
Polskiej (L. P. P.). Dzisiaj masonerya polska 
istnieje ??? zapewne ??? jako organizacya le?? 
galna i Ministerstwo Spraw Wewn??trznych nie?? 
chybnie dok??adniej jest poinformowane o tem, 
co dzieje si?? w lo??ach, ni?? niejeden z cz??on?? 
k??w. S??dz??c z karyery osobistej niekt??rych 
ludzi, przypuszcza?? nale??y, ??e masonerya po?? 
siada do???? du??e wp??ywy i niejedno wysokie 
stanowisko obsad??i?? zdo??a??a???. 
Poza tem czytamy: 
???Czwarty kongres Trzeciej Mi??dzynarod??wki 
stanowczo pot??pi?? masonery??, Jako organizacy?? 
bur??uazyjn??, i cz??onkom klasowych organizacyj 
robotniczych ^broni?? nale??enia do l????*. 
Sen m??odego dziwaka o Krakowie. 
Kiak??w, 16 kwietnia. 
| Znany poeta z m??odego pokolenia b. j. za?? 
mieszcza w ostatnim ???Kuryerze Lwowskim" 
I hast??puj??ce jaskrawe uwagi ???senne" na temat 
pomnika Wolno??ci w Krakowie: 
???A w i?? c sta??o si??. Nikt nie potrafi?? temu za- 
t'obicdz. W??a??ciwie nazewn??trz zdawa??oby si?? 
hic: m a le??ka wzmianka: ???...w sobot?? na grun?? 
cie p rz y ul. Wolskiej, na B??oniach nast??pi??o ko?? 
m isyjne oddanie przez zast??pc??w magistratu 
delogatoin komitetu budowy pomnika Wolno?? 
??ci ??? gru ntu przeznaczonego na ten cer... 
W ??a?? ciw ie jakgdyby nic, a jednak jeszcze jeden 
t??py cios wymierzony w serce ??ywego, doma?? 
gaj??cego si?? swoich praw, wsp????czesnego Kra?? 
kowa. I to ju?? nie tylko to, ??e Krakowowi, temu 
w |elkbmu narodowemu panopticum, Krakowo?? 
wi Wawel??w i Ska??ek, Sukiennic i Barbaka?? 
n??w >rzybywa jeszcze jedno narodowe mu?? 
zeum. To zamkni??cie ostatniej furtki na powie- 
jrze, zatrza??ni??cie ??ywych, krzycz??cych Kra?? 
kowian raz na zawsze, bez mo??no??ci wyj??cia 
2 tegc staro??ytnego mauzoleum. Kiedy na wio?? 
sn?? Uady mieszkaniec Krakowa, zatruty ma- 
iary?? i wyziewami grob??w kr??lewskich chcia?? 
zaczerpn???? w p??uca nieco ??wie??go powietrza ??? 
szed?? ia B??onia i z ko??com ulicy Wolskiej wi?? 
dzia?? ;u?? przed sob?? pole, prawdziwe szerokie 
P??le, v perspektywie strzelistej alei B??o?? ma??y 
- le^onT.s^o??ek: kopiec Ko??ciuszki. Tferaz znaj?? 
dzie w tem miejscu olbrzymie, p??askie, przy?? 
t??aczaj??ce rozleg??o??ci??, rosyjskie koszary rekto?? 
ra Szyszki-Bohusza, kt??re, jak na ironi??, o- 
chrzczono mianem pomnika Wolno??ci". 
???Na drodze do ostatniej furtki na powietrze ??? 
nowe muzeum. Gdy wr??ci??em pora?? ostatni z 
przechadzki w tamt?? stron??, unosz??c ze sob?? 
obraz wyd??u??aj??cej si?? w niesko??czono???? dali, 
mia??em w nocy sen. ??ni??o mi si??, ??e przyjecha?? 
??em do Krakowa za lat 100, do tego samego 
Krakowa, kt??ry. Polak z dum?? nazywa ???nasz?? 
F??orency??", kolebki Jagiellon??w i futuryst??w, 
rendezvous wycieczek wszystkich szk???? i ochro?? 
nek, Krakowa, w kt??rym ka??da cegie??ka jest 
wawelsk??, a ka??dy mieszkaniec kustoszem. 
Przyje??d??amy na dworzec. Przy wyj??ciu, tam 
gdzie dawniej oddawa??o si?? bilety, stoi nowa ka?? 
sa. P??ac?? 1 zip. i otrzymuj?? bilet. Wychodz?? 
na ulic??. Tu ju?? czeka ca??a grupka przyjezdnych 
na jej czele olbrzymi wo??ny w stroju narodo?? 
wym, z bu??aw??. Ruszamy. Wo??ny obja??nia: 
???Tutaj znajdowa?? si?? niegdy?? teatr Miejski ??? 
tu spoczywaj?? zw??oki wszystkich polskich dy?? 
rektor??w. W tym domu mie??ci??o si?? kino. Tu?? 
??aj by??a ongi restauracja. Nazwiska tych co do 
niej ucz??szczali uwidocznione s?? na marmuro?? 
wej tablicy wmurowanej w ??cian??. A w tym 
domu zmar?? ostatni mieszkaniec Krakowa..." ??? 
Obudzi??em si?? ??a??y w potach. Zdaje si??, ??e by?? 
to dom, w kt??rym mieszkam". 
Arcydzie??a, wydobywane na jaw 
z sapoimtietfia. 
Dzieje bezcennych sKarb??w na ??mietniKu. 
v 
Pary??, 12 kwietnia, 
i 
Wno donosi??y pisma, ??e w ma??em an 
->???skiem miasteczku Peterborough kupi?? 
Pewien murarz na licytacyi stary obraz za 
^--nego funta szterling??w; p????niej okaza??o si??, 
s* ^st toprawdziwy Rembrandt. Cz??stoju?? 
zdarza??o, ??e . arcydzie??a malarstwa k up o - 
s^ j Zi bezcen,- poprostu jakby ze ??mietnika, 
,sdno z angielskich czasopism przytacza kil- 
** takich wypadk??w. Podobne szcz????cie, jak 
wymieniony murarz mia?? ma??y sklepikarz w 
Newbourg, kt??ry w??r??d' kupionych na li?? 
cytacyi starych rzeczy znalaz?? prawdzi?? 
wego Rafaela, za kt??rego otrzyma?? 
4000-krotn?? cen?? kupna, mianowicie 2 4 OUQ 
szylling??w. Jeden z paryskich artyst??w za?? 
p??aci?? 24 franki za R afa ela .Pi??kn?? ogro?? 
dniczk??*, a otrzyma?? za ni?? wkr??tce potem 
80.000 frank??w. Obraz Rube??sa, kt??ry obecnie 
jest oszacowany na 7000 funt??w szterling??w, i 
zosta?? na licytacyi w Carnavoshire sprze?? 
dany za 5 funt??w, naturalnie nie znano w??w?? 
czas jeszcze autora. 
Przed kilku miesi??cami przyby?? do anty- 
kwaryusza przy ul. St. Lazare w Pary??u 
stolarz, proponuj??c sprzeda?? starego, silnie za?? 
brudzonego obrazu za 20 frank??w. ???Obraz pe?? 
wnie nic nie wart, ale ramy warte s?? tyle???, 
rzek??. Handlarz, kt??remu w??a??nie potrzebne 
by??y ramy, zap??aci?? 20 frank??w, wyj???? obraz 
i postawi?? go w k??cie mi??dzy rupieciami. Po 
pewnym czasie jeden z kupuj??cych natrafi?? 
pizypadkowo na stoj??cy w k??cie obraz i po 
lekkiem oczyszczeniu go wybuchn???? zdziwio?? 
ny: .Pan tutaj ma przecie?? skarb. T o j e s t 
odmiana dzie??a Rafaela z Watyka?? 
nu p. t. ???Adam i Ewa???, z pewno??ci?? 
dzie??o wsp????czesne". Po kilku dniach obraz 
by?? sprzedany za 80.000 frank??w. 
Szcz????cie mia?? tak??e pewien zbieracz w 
Pary??u, kt??ry znalaz?? pod kup?? starych ga?? 
zet studyum rysunkowe, wykonane czerwon?? 
kredk??: i naby?? je za p???? franka. 
Gdy p????niej lepiej si?? przypatrzy?? swemu 
kupnu, skonstatowa??, ??e to jest szkic ory?? 
ginalny Rafaela do s??awnej ???Dispu- 
ty ??? , sprzeda?? go nied??ugo potem za 25.000 
frank??w. 
Odkrycies??ynnegodzie??aGainsborougha 
zawdzi??cza?? nale??y tak??e przypadkowi. Wdo?? 
wa przynios??a stary obraz do zastawu i otrzy?? 
ma??a za?? 30 szyling??w. Gdy p????niej silnie 
kurzem poktyty qbraz oczyszczono, okaza??o 
si??, ??e to wspania??y Gainborough, 
warto??ci przynajmniej 5000 fun?? 
t??w szterling??w. 
W jednym ze starych dom??w w Cheshire 
wisia?? od wielu lat stary obraz, na kt??ry nikt 
uwagi nie zwraca??. Dopiero niedawno zawo??a?? 
jeden ze syn??w rzeczoznawc??, kt??rjr orzek??, 
??e jest to V a n Dyk, przedstawiaj??cy ofia?? 
rowanie Izaaka. Szcz????liwy posiadacz otrzy?? 
ma?? za?? dwie branzol??tki wysadzano dyamen- 
tami i szpilk?? brylantow??. Ostatnio k u pio n y 
zosta?? przez amatora za 5000 fun?? 
t??w szterling??w. 
Niedawno zap??aci?? w??a??ciciel domu zasta?? 
wniczego w Londynie za siedem starych 
obraz??w 15 funt??w szterling??w, gdy p????niej 
nikt tych obraz??w nie wykupywa??, zosta??y z??o?? 
??one na strychu, tylko ramy sprzedano na li?? 
cytacyi. Przypadkowo odnalaz?? Je Jaki?? ama?? 
tor, kt??ry w??r??d nich rozpozna?? J ed n e g o 
Rubensa ijednego Gainsborougha, 
warto??ci wielu tysi??cy funt??w. 
NA POCZTOWCE. 
Kochany Kuryerku\ 
Przeczytawszy w czasopismach projekt usta?? 
wy o wspania??em uposa??eniu s??dzi??w i proku?? 
rator??w pomy??la??em sobie: przecie?? raz spra?? 
wiedliwo??ci sta??o si?? zado????I Po tylu pochwa?? 
??ach dla naszego s??downictwa i szumnych obie?? 
tnicach polepszenia bytu przecie?? raz s??dziowie 
otrzymaj?? to, co im si?? nale??y i zr??wnani b??d?? 
co do p??acy z wo??nymi Pol. Kraj. Kasy Po??.! 
Jest to du??y awans, bo dotychczas pensye ich 
by??y ni??sze, jak nas o tem poinformowa?? umie?? 
szczony niedawno w ???Kuryerku" artyku??', we?? 
d??ug kt??rego wo??ny P. K. K. P. w lutym mia?? 
1,118.000 mkp. p??acy miesi??cznej, mieszkanie, 
opa??, ??wiat??o i mundurowe. 
Zachwycony nadto jestem demokratyzmem 
projektu: tylko 4 grupy s??dzi??w ??? zreszt?? wszy 
scy r??wni! Zr??wnani prze??o??eni s??d??w z pod?? 
w??adnymi, s??dziowie m??odzi, ??wie??o mianowani 
otrzymuj?? prawie takie same p??ace, jak starzy 
wys??u??eni (ca??kiem s??usznie! po co ci s??u??yli 
nieprzyjacio??om?) Ba nawet ???s??dziowie pokoju" 
zr??wnani zupe??nie z s??dziami ??ledczymi 1 po?? 
wiatowymi! 
To ostatnie zarz??dzenie r??wnie?? s??uszne, bo 
przecie?? projekt ustawy o nowej organizacyi s???? 
downictwa, uzyskanie godno??ci ???s??dziego poko?? 
ju" czyni zawis??em od posiadania a?? umiej???? 
tno??ci czytania i pisania, w j??zyku polskim, a 
przydziela mu do rozstrzygni??cia sprawy spor?? 
ne a?? do wysoko??ci kilkudziesi??ciu z??otych pol- 
skichl 
Tak to rozumiem! Wszyscy maj?? jednakie po?? 
czucie sprawiedliwo??ci, a czy tam kto ma stu?? 
dya prawnicze i egzamina i czy on spe??nia ta- 
(	
			

/ikc_1923_079_0008.djvu

			8 
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia 1923 r. 
Jak oszcz??dzali Francuzi! 
fch drobno oszcz??dno??ci tworz?? podstawy kolosalnych przedsi??biorstw. 
im 
Krak??w, 16 kwietnia. 
Francya jest obecnie jednym z najbogatszych 
kraj??w, a przecie?? wielkie maj??tki s?? w niej 
rzadko??ci??.. Mn??stwo drobnych fortun sta??o si?? 
podstaw?? dobrobytu narodowego Francyi, a for?? 
tunki te powsta??y drog??, pracowitych oszcz??d?? 
no??ci. 
Bardzo interesuj??ca pod tym wzgl??dem sta?? 
tystyk?? ustali??y francuskie towarzystwa kolei 
??elaznych, kt??re s?? sp????kami akcyjnemi. Prze?? 
zorni Francuzi ch??tnie lokuj?? oszcz??dno??ci w 
a k oya ch , dlatego statystyki te maj?? og??lniejsze 
i charakterystyczne znaczenie. 
Towarzystwo kolei orlea??skiej obliczy??o, ??e 
na 100 akcyonaryuszy 80 by??o w??a??cicielami 
1??? 10 papier??w warto??ciowych; 18 posiada??o 
od, 11 do 50 akcyj, a tylko dw??ch wy??ej 50. 
W obligacyach 64 proc. w??a??cicieli riW 1??? 10 
papier??w, 28 proc. od 11??? 50, a tylko 8 proc. 
wi??cej ni?? 50. 
Drugie towarzystwo kolei wschodnich dosz??o 
do podobnych wynik??w. Na 100 akcyonaryuszy 
68 ma 1???10 akcyi, 23 od 11???50, za?? 8 w??a?? 
??cicielami wi??kszej ilo??ci akcyi; s?? to zreszt?? 
przewa??nie nie osoby prywatne, lecz towarzyst?? 
wa ubezpiecze?? i inne instytucye. 
/ 
Co wi??cej, stwierdzono, ??e z ka??dym rokiem 
zwi??ksza si?? ilo???? akcyonaryusz??w, kupuj??cych 
po kilka tylko papier??w. ??wiadczy to, ??e cora z 
szersze ko??a ludno??ci wci??gaj?? si?? do oszcz???? 
dzania. W przeci??gu lat 30 od 1890???1920 r., 
liczba akcyonaryuszy podwoi??a si??. Przeci??tna 
ilo???? akcyj na w??a??ciciela w roku 1890 wyno?? 
si??a 14, za?? w 1920 ju?? tylko 7. 
O 
powy??szem powiadomi??em' oddzielnie 
poszczeg??lnego petenta przez przes??anie o-W," - 
n iego druku. Z powodu atoli brakli adres??w, 
dnie z??ych adres??w jakie w ielu kandydat??w 
jeszcze w roku 1921 bez uwzgl??dnienia nast??mT' 
zmian pobytu, zawiadomienia te wricaj??, z pom-M 
do tut D. O. K. V. i znaczna cz??i?? kandydat?? 
powy??szem rozporz??dzeniu nie jest dok??adnie ? " 
??? formowana. 
^ 
Za dow??dc?? O. K. Nr. V. Minkiewicz gen. hrrj 
Normanowie byli pierwsi w Ameryce Po??n. 
OdkrsrH oni Jtmerjfk^ p r m d 
Krak??w, 15 kwietnia. 
Dzisiaj ju?? nie ulega najmniejszej w??tpliwo?? 
??ci, ??e Ameryk?? odkry?? nie sam Krzysztof Ko?? 
lumb,' lecz uczynili to par?? wiek??w przed nim 
inni dzielni Europejczycy, mianowicie N o r m a ?? 
nowie grenlandzcy i islandzcy... Ci odwa??ni ??e?? 
glarze na prymitywnych drewnianych okr??tach 
od 9 do 14 wieku je??dzili ju?? do P????nocnej Ame?? 
ry k i, a sama Ameryka jest ju?? wymieniona 
przez niemieckich kronikarzy w XI wieku (A- 
dam z Bremy z r. 1075 w ksi??dze czwartej). 
??e tak by??o, dowodz?? tego kamienne ??wia?? 
dectwa, kt??re niezbicie wskazuj?? na pobyt Nor?? 
man??w na ziemi ameryka??skiej w wiekach ??re?? 
dnich . Kamienie te niezbicie dowodz??, ??e ju?? 
w 12 wieka Normanowie bawili w dalekich stre?? 
fach Am eryki P????nocnej... 
Mianowicie w r. 1824 du??ski podr????nik 
K r a a h znalaz?? na dalekiej p????nocnej wyspie 
Kingiktorsoak wielki runiczny kamie?? nor- 
Pieni??dze posiokoiice swych w??a??cicieli. 
Londyn, .12kwietnia. 
Wci???? czytamy w gazetach doniesienia s???? 
d??w i adwokat??w, poszukuj??ce spadkobierc??w 
nieraz bardzo znacznych sum. Je??eli w odpo?? 
wiednim czasie nie znajdzie si?? prawowity spad 
kobierca, w??wczas pieni??dze przypadaj?? pa???? 
stwu. W Anglii dziedziczy kr??l osobi??cie spadek 
po ludziach, pozbawionych wszelkich spadko?? 
bie r c ?? w . Ten jednak zwyczaj praktykuje si?? 
tylko w okr??gu Lancestera, gdzie w u??yciu jest 
jeszcze dawne prawo. Natomiast ksi?????? W a lii 
dziedziczy spadki po obywatelach nie posiada?? 
j??cych spadkobierc??w, tylko w okr??gu Cornwall. 
Z regu??y jednak bezpa??skie spadki przypadaj?? 
skarbowi. 
Jeden z angielskich dziennik??w -wylicza kil?? 
ka takich spadk??w odziedziczonych przez pa???? 
stwo, w??r??d kt??rych znajduj?? si?? spadki w w y ?? 
soko??ci 750, 200 i 140.000 funt??w. 
Niedawno zmar?? w Anglii niejaki. Uporoft, 
kt??ry prowadzi?? ??ycie bardzo skromne. Gdy pe?? 
wnego rana znaleziono go w ??????ku zmar??ego ??? 
stwierdzono, ??e m aj??tek jego wyn osi?? 120.000 
dolar??w. Maj??tek ten przypad?? skarbowi w ca?? 
??o??ci. 
Niekiedy si?? zdarza, i?? maj??tek, przypadaj??cy 
skarbowi w ostatnim jn?? momencie zmienia w??a 
??c id e l a . Przed niedawnym czasem zmar??a w po 
bli??u Rochesteru pewna starsza dama, kt??rej 
krewnych nie znaleziono. 
Po d??ugich poszukiwaniach uda??o si?? stwier?? 
dzi??, ??e by??a ona wdow?? po majorze, pochodz???? 
cym z wysokiej, szlachetnej rodziny. Dalsze po?? 
szukiwania stwierdzi??y istnienie krewnych owej 
damy, znajduj??cych si?? w bardzo n??dznych wa?? 
runkach. Jedna z jej krewnych zajmowa??a si?? 
??ebractwem z n??dzy. . 
Ot???? tym biednym ludziom przyznano p r a w o 
do spadku. 
O ziemi?? na Kresach 
Otrzym ujemy nast??puj??ce pismo: 
Z powodu ustawicznych pretensyi kandydat??w, 
kt??rych podanie o przydzia?? ziemi na kresach wscho?? 
dnich nie zosta??y dotychczas za??atwione i przydzia?? 
osady nie zosta?? tym kandydatom definitywnie prze?? 
prowadzony, zawiadamiam, ??e w tut. D. O. lvorp. 
Nr. V . Ref. Osad. ??ij??n. zalega jeszcze og????em 18 
tysi??cy poda?? do za??atwienia. 
Podania te nie mog??y by?? dotychczas za??atwione, 
a to z nast??puj??cych powod??w: 
1) olbrzymiej ilo??ci kandydat??w i niemo??liwo??ci 
natychmiastowego przej??cia ziem i na w??asno???? pa???? 
stwa w my??l ustawy Sejmu i przekazania dzia??ek zie?? 
mi w posiadanie wszystkim zg??oszonym petentom. 
2) Rozporz??dze?? Ministerstwa Spraw Wojsk., kt??- 
re normowa??y przydzia??y ziemi na kresach wscho?? 
dnich w my??\ art. 5) Ustawy Sejmowej z dnia 17 
grudnia 1920 r. ???O nadaniu ziemi ??o??nierzom W . P .??? 
w roku 1921, w pierwszej, drugiej i trzeciej kolejce 
1922 r., oraz w pierwszej kolejce 1923 r., tylko naj?? 
bardziej zas??u??onym kandydatom pod wzgl??dem 
wojskowym i bojowym, oraz tajdm, kt??rzy odpowia?? 
dali w my??l rozporz??dze?? wszystkim 
warunkom, 
wymaganym do nadzia??u ziem i, wreszcie takim, kt???? 
rz y rokowali potrzebn?? dzielno???? gospodarcz?? na. 
kresach. 
Kandydaci posiadaj??cy dekoracye, rany. kw alifi- 
kacye rolnicze, zas??ugi na 	
			

/ikc_1923_079_0009.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 70. Wi??rek 17 kwietnia 1923 r. 
9 
Wszech??wiat. 
,i3ns energii ??wiata. 
??? 
Radyosktywno???? kurzu kosmicznego. 
??? 
iek ziemi. ??? Temperatura s??o??ca. ??? Mo??liwo???? wyrabiania z??ota. 
Krak??w, 16 kwietnia. 
Visze dotychczasowe pogl??dy na powstanie 
, ???rh??wiata, w tem te?? s??o??ca i gwiazd, usta- 
n0 najwi??kszej cz????ci filozof Kant i Helm- 
J Za podstaw?? przyj??li oni grawitacy??; no- 
??? 
badania jednak wskazuj?? na dzia??anie ??y- 
.io??uw' radioaktywnych, uwydatniaj??cych si?? 
,!' w dzia??aniu promieni s??onecznych. Inaczej 
"'???-tem nie mo??na wyt??umaczy?? ilo??ci i czasu 
'???i,Jania energii, wychodz??cej od tych proroie- 
lnncmi s??owy: wszech??wiat powsta?? z radio- 
. , -vnego. kosmicznego kurzu, kt??ry si?? skupi??. 
u-=kutek rozk??adania si?? wysokoatcmowych, ra- 
aktyv.nycli ??ywio????w n a nizkoatomowe, u* 
!!(niaj?? si?? olbrzymie zapasy energii, kt??re na- 
. iniaja wszech??wiat ciep??em. W??a??nie to roz?? 
danie jest przyczyna powstania i rozpadania 
i;? twor??w kosmicznych. Cia??a mineralne (n. p. 
???'???ran) wydziela dzi??ki swej radioaktywno??ci, no- 
r.Tenergi??. Tak nale??y sobie wyobra??a?? powsta 
nie nowych cia?? wszech??wiatowych z rozpada?? 
nia si?? istniej??cych. Temsamem bilans energii 
??wiata pozostaje sta??y i dalej mo??emy stwier?? 
dzi?? w przybli??eniu wiek cia?? kosmicznych oraz 
ich temperatury (za pomoc?? metod spektosko- 
pijnych). Temperatura s??o??ca wynosi wobec te?? 
go mniej wi??cej 6000 stopni Ce??zyusza, Syryu- 
sza 10.000 stopni. Ziemia nasza liczy oko??o 1'A 
miliarda lat, s??o??ce S miliardy. 
Na podstawie tego, co??my w??a??nie powiedzie?? 
li, jest wyrabianie z??ota i perpetuum mobile mo?? 
??liwe, gdy?? radioaktywno???? pozwala na r????ne 
zestawienie ??ywio??owe. Na razie tylko, nieste?? 
ty, teoretycznie, poriiewa?? przemiany takie zale?? 
??ne s??. od takich olbrzymich ilo??ci energii, kt???? 
re kosmos wytworzy?? mo??e, nie cz??owiek ?????? al?? 
chemik. To samo powiedzie?? mo??na o perpe- 
luum mobile (przyrz??dzie wiecznie pracuj???? 
cym), o ile wydob??dzie z rozk??adania si?? me?? 
tali odpowiednie ilo??ci energii. 
OdKrycie afryKa??skich Katakumb. 
15.000 grob??w 
Krak??w, 16 kwietnia. 
Arcybiskup Algieru ks. Leynand wyg??osi?? nie?? 
dawno w Pary??u jjrzed wytworn?? publiczno- 
y i?? ze ??wiata naukowego ciekawy odczyt o 
ia rd zo donios??ych wykopaliskach w Algierze, 
dokonanych pod jego kierownictwem w kata?? 
kumbach starorzymskiego miasta H adou nsen- 
tam w p????nocnej Afryce. W tych prastarych 
katakumbach odkryto 15.000 grob??w chrze??ci?? 
ja??skich z II i 111 wieku po Chrystusie, b??d???? 
cych n o w y m przyczynkiem do historyi ko??cio??a 
w A fryce . Staro??ytne miasto Hadrumentum by?? 
??o za??o ??on e przez Fenicyan na wschodniem 
wybrze??u dziesiejszego Tunisu, lecz upad??o ono 
zupe??nie w zaraniu wiek??w ??rednich. W miej- 
shs Iladrumenum powsta??o p????niej nowe mia- 
Saja. Katakumby odkry?? pierwszy w Suja 
francuski pu??kownik Vincent, letz dalsze jego 
badania n a t r a fi??y na olbrzymie trudno??ci. Do?? 
piero w r. 1803 rozpocz???? ??wczesny wojskowy 
z II. i li!, wieku. 
| kapelan kolonialny ks. L e y n a n d dalsze poszu?? 
kiwania w tych podziemnych budowlach. Po?? 
maga?? mu archeolog Ca rton oraz wojsko fran?? 
cuskie. Poszukiwania te odbywa??y si?? melody?? 
cznie bez przerwy do r. 1917. Zbadano dok??ad?? 
nie pi???? katakumb i 236 galsryi d??ugo??ci 5 ki?? 
lom etr??w. Odkryte 15.000 chrze??cija??skich gro?? 
b??w by??y zachowane bardzo dobrze, lepiej od 
rzymskich. Wi??kszo???? pochodzi z II i 111 wie?? 
ku. Zmarli le????, wzd??u?? galeryj w niszach kwa?? 
dratowych lub pod arkadami. Poszczeg??lne gro?? 
by s?? ubogie, ozdobione jedynie licznymi sym?? 
bolami jak np. kotwic??, go????biem, dobrym pa?? 
sterzom, barankiem itp. Odcyfrowane napisy 
przedstawiaj?? w arto???? dla apologetyki, albo?? 
wiem s?? nowem ??wiadectwem dla wierz??cych 
w nie??miertelno???? duszy, w modlitwy za umar?? 
??ych i jedno???? Ko??cio??a rzymsko-katolickiego. 
Wiadomo???? ta wywo??a??a wielkie zaintonowa?? 
nie mi??dzy historykami ko??cio??a. 
Tanki olbrzymy, 
Buduf?? i 
Londyn, 12 kwietnia. 
Angielskie ministeryum wojny zam??wi??o w 
Mkladach ???Vickers and Lincoln" d ziesi???? ty?? 
si??cy tank??w, wed??ug opracowanego przez t?? 
firm?? wzoru. 
* 
Koszty wykonania tanka-dreadnaught???a, b??- 
jl?? wynosi??y dziesi???? tysi??cy funt??w srteiling??w 
lank ten zewn??trznie r????ni?? si?? b??dzie od do?? 
tychczas u??ywanych, tylko o wiele w i??kszym 
Fala samob??jstw w 
Zjsdnoczonych 
Krak??w, 13 kwietnia. 
^??? Stanach Zjednoczonych licz ba sam ob??jstw 
ro??nie w zastraszaj??cy spos??b. 
^ roku??1922 odebra??o sobie ??ycie 13.530 A- 
fnerykan. Liczba samob??jstw w??r??d m??odzie??y 
Podnios??a si?? z 477 w roku 1921 na 800 w roku 
1922. 
Dokt??r Warren o??wiadcza, ??e jedn?? z najpo- 
Mniejszych przyczyn samob??jstw u os??b m??o- 
''>'h jest przedwczesne zawieranie ma????e??stw. 
Odnowienie Paiaszo 
di Parie Gue??fa ws Florencyi. 
Morencyi otwarto w tycfT dniach wspa- 
v" 
^ ??????" ???-''iony Pallazzo di Parte Gttclfa przy 
Ma* p i ^erme?? a "**?*' w samem centrum mia- 
hi??i 
c *cn nale??y do najstarszych pami??tek 
' - -"czllVch Florencyi. Zewn??trznie ciemny, 
.T 1^ ???eregularny, posiada on jednak we- 
kt.-? -7\ bardzo cenny klejnot, mianowicie sal??, 
???udow?? rozpocz???? w r. 1418 wielki Bru* 
chiWfi w ,stylu Prostej roma??skiej ??ukowej ar* 
kt??rpj "'z??r priez d??ugi czas by?? roz- 
fit n!. . riCym ^*a architektury toska??skiej. Su- 
va??a??W,??ia^ ? Ie^ sa^ 
PG??niojszem dzie??em 
????* a -Madonna nad wej??ciem jest znowu 
???~m della Robbia. Obecnie z okazyi uro?? 
Automatyczna tr??bka. 
iAngSecy. 
rozmiarem. 
Posiada?? b??dzie natomiast *wiele 
szybkostrzelnych, dalekono??nych armat ma??ego 
kalibru. Porusza?? si?? b??dzie z szybko??ci?? 40 mil 
anpieiskich n a rodzin??, oraz posiada??- ma ap a?? 
raty przeciwgazowe, a nawet urz??dzenia do wy?? 
twarzania sztucznego powietrza. 
Tym sposobem tank-olbrzym b??dzie m??g?? d??u?? 
gi czas operowa?? nawet w strofach, obj??tych 
dusz??cemi gazami. Tank ten ma by?? przytem 
u??ywany, jako si??a poci??powa d??a artyleryi. 
Obecnie znajduje si?? w Stanach Zjednoczo?? 
nych 1600 ch??opc??w i 12.000 dziewcz??t poni??ej 
lat 15 ju?? zam????nych i ??onatych. 
Wed??ug raportu dra Warrena, klury jest pre?? 
zydentem Ligi pod nazw?? ???Save a Life" (ratuj 
??ycie), w??r??d ii??.500 os??b, kt??re odebra??y sobie 
w Ameryce ??ycic w -ci??gu roku zesz??ego, znaj?? 
duje si?? 79 milioner??w, 4000 kobiet odebra??o so?? 
bie ??ycic, a w ich liczbie znajduje si?? jedna ko?? 
bieta 100-letnia i jedna dziewczynka. 5-letnia 
czysto??ci Dantego sal?? t?? gruntownie odnowio?? 
no. W tym pa??acu przez kilka wiek??w rezydo?? 
w a ??a parfcya Gwe??f??w i wywiera??a olbrzymi 
wp??yw we Florencyi, st??d nazwa Palazzo di 
Parts Guelfa. W tej wielkiej sali rezydowa??y 
mianowicie naczelne w??adze stronnictwa G wel- 
f??w, kt??re 3kaza??y Dantego na wygnanie. S???? 
siedni?? wielk??, sal?? posiedze?? udekorowa?? Giotto 
freskiem na temat wiary chrze??cija??skiej i po?? 
dobizn?? papie??a Klemensa IV., kt??ry nadaj stron 
nictwu Uwelf??w o3obny herb, mianowicie czer?? 
wonego or??a nad zielonym w????em. Przerwan?? 
rozbudow?? pa??acu Gwelf??w podj???? dopiero wiel?? 
ki ksi?????? Cosimo I. przy pomocy Vasarego. ??? 
W r. 1679 darowa?? ten pa??ac miastu Florencyi 
Wielki ksi?????? Piotr Leopold. Obecnie szereg cen?? 
nych zabytjt??w.pa 
???pwsi??icsio- 
no z powrotem do pa??acu W elf??w z klasztoru 
Instrument ten podobnie jak aryston ??? za pomo?? 
c?? zwitka dziurkowanego papieru, rozwijaj??cego si?? 
automatycznie ??? zmienia w wirtuoza najm??odszego 
nawet muzyka. Rycin?? reprodukujemy z francuskie?? 
go .,Je sais tout". 
??w. Marka, z Palazzo Vecchio i innych. Odno?? 
wiony pa??ac b??dzie dalej w a ??y?? sztuce i histo?? 
ryi sztuki a w swoich wspania??ych salach b???? 
dzie go??ci?? zjazdy, kongresy, wystawy itd. Cen?? 
n?? bibliotek?? pomieszczono w suterenach pa??acu. 
Agonia Lenina wznawia terror w Rosyi. 
Dzienniki paryskie donosz??, ??e pogorszenie 
si?? w stanie zdrowia Lenina, kt??re nast??pi??o 
z 2 7 na 2 8 marca, wywo??a??o wielkie zaniepo?? 
kojenie w sowieckich kolach rz??dowych. Biule- 
j tyn ofieyalny podpisany przez profesor??w Min- 
{ kowskiego, Bunskiego, Foerslera, Kramera ??? 
Niemc??w i lekarzy rosyjskich Ko??ewnikowa, 
Elistratowa i Siemaszk??, stwierdza znaczne o- 
s??abienie funlccyi serca (puls chorego wynosi 
110 uderze?? na minut??) i przyspieszenie odde?? 
chu prawie astmatyczne (30 na minut??) oraz 
temperatur?? 38. 
To, pogorszenie si?? zdrowia Lenina obud zi??o 
nadziej?? w pewnych ko??ach aniybolszewickich, 
a z drugiej strony wywo??a??o panik?? w??r??d pra?? 
wowiernych komunist??w. 
Czsrezwyczajjka rozstrzeliwa bez s??du. 
Rz??d sowiecki zarz??dzi?? ??rodki ostro??no??ci. 
W Moskwie i Petersburgu dokonano masowych 
aresztowa??. Czerczwy czajka 
wzmog??a sw?? 
dzia??aln o????. Wydano rozkaz, aby poddano jak- 
najsurowszej kontroli korespondencj?? obywa?? 
teli z zagranic??. 
W Moskwie wykonano wyrok, ??mierci na 
osobie s??dziego ??led czego Weszczinkina, syna 
by??ego wysokiego urz??dnika carskiego. Dzien?? 
niki petersburskie og??osi??y komunikat ofiey al?? 
ny, dotycz??cy stracenia, na rozkaz czerezwy- 
czajki ,,17-tu ba n dyt??w11, kt??rych nazwisk jed- 
I nnk nie podano. 
Czerezwyczajka kijowska donosi, ??e kaza??a 
rozstrzela?? ???wsp????pracownik??w sekcyi wy??y- 
: w i e n ia ??? , oskar??onych o sprzeniewierzenie. Ko?? 
munikat nie podaje ani nazwisk, ani liczby 
straconych os??b. Podobne wiadomo??ci nadcho?? 
dz?? tak??e z calcgo szeregu miast prowincyo- 
nalnych. 
By?? mo??e wskutek tego zaniepokojenia, rz??d 
sowiecki uwa??a?? za stosowne odroczy?? wp ro?? 
wadzenie w ??ycie nowej konstytucji fede- 
r?? ln e j, ratyfikowanej na ostatnim kongresie so?? 
wieckim, kt??ra przewiduje utworzenie rz??du 
federalnego i takiego?? samego komitetu wyko?? 
nawczego. Konstytucya ta mia??a by?? wprowa?? 
dzona w ??ycie 1 kwietnia, a odroczon?? zosta??a 
do 15-go czerwca. 
Wed??ug wiadomo??ci nadesz??ych z Moskwy 
mo??na wnosi??, ??e polityka Rosyi znajduje si?? 
n a p nnk cie zwrotnym, tak, ??e mo??na r??wnie 
dobrze przewidywa?? chwilow?? restauracyo ko?? 
munizmu militarnego, jak i skombinowa?? akcy?? 
wszystkich element??w umiarkowanych, zmie?? 
rzaj??cych do wprowadzenia zachodnich me?? 
tod politycznych. 
HUMOR tSATYRA. 
1NTERFELA0TA R. M. CHWASTKA I TOW. 
Na ojlalniein posiedzeniu krak. Rady m. znale?? 
ziono w kuluarach kartk?? z interpelacy?? r. Chwast?? 
ka i tow., kt??r?? widocznie sam interpelant wzgl??dnie 
sekretarz 2 agubil i dlaleso nie zosta??a odczytana na 
plenum. Interpelacya brzmi (dos??ownie): 
???Zapytujem y p. prezydenta, kio ob.cnie zajmuje 
si?? skraplaniem ulic ??? czy Zak??ad czyszczenia mia?? 
sta, czy firma ???Palugyay Sec". Ludno???? Krakowa 
jestNjo w iem zaniepokojona pojawieniem si?? szam?? 
pa??skich beczkowoz??w".
		

/ikc_1923_079_0010.djvu

			10 
( 
???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia 1923 r. 
Dzia?? grafologiczny ???(lustr. Kuryera Codz." 
po d k??er&srak??em p ref. Grals&iega. 
??? F . fi. 39??? . Jest lo chnraktcT o rzadkiej jednolito??ci 
psychofizycznej, ??cis??o???? logicznego my??lenia kojarzy 
si?? w tyra intelekcie z wra??liwo??ci?? zmys????w i szcze- 
rcin (??a??eniem ??wiatdpogl??dowem. ?? og??lnych ujem?? 
nych sfron tego charakteru wymieni?? trzeba przesadn?? 
ldeowo??e, leniwo???? serca i brak g????bszego wyszko?? 
lenia, co niekorzystnie wp??ywa na energi?? dzia??ania. 
,,Fatallsta??? . 
Jest. W . pan w ,,niebezpiecznym wie- 
ku??? m??odzie??ca. Oto wszystko. Niezawodnie uwydat?? 
n iaj?? si?? zdolno??ci praktyczne ale przesadna czn??ost- 
kowo???? i brak panowania nad soba pot??guj?? obecny 
i przej??ciowy stan przesilenia wewn??trznego. Gimna?? 
styka i nauka pr??dzej Pana przeprowadza na ???drng?? 
stron??'* ni?? autoanaliza i grafologia. 
???Stefan ia4*. Kim ty jeste??? Niezem zbyt zagadko- 
wrm. Zagadkowera wydaje mi si?? pr??dzej, je??eli kto?? 
uwa??a, i?? z trzech s????w co?? o kim?? powiedzie?? mo??na. 
???Homo ignotus** jest cz??owiekiem o pi??knych walo?? 
rach etycznych i estetycznych. Jest lo jednak charak?? 
ter nieco jednostronny, uczuciowo zanadto tk liw y, w i?? ?? 
cej bierny ni?? tw??rczy, wobec czego cz??sto siebie i in?? 
nych nudzi. W ka??dym razie jest to indywidualno???? 
wysoce kulturalna, spokojna i uporz??dkowana, zreszt?? 
znany typ ???cz??owieka nieznanego**. 
???N Ic??? , to.??le! Ale niema nic z??ego coby nie wysz??o 
na... gorsze, je??eli si?? jest tak upart?? i nieprzyst??pn?? 
a nawet bezwzgl??dna natur??! Czy?? nie szkoda tyle pi??- 
* knych zdolno??ci intelektualnych, marnowanych dla 
prze??uwania dawno ju?? nie istniej??cych b??l??w. T ylko 
dla tego, dla kogo nic sta??o si?? w??zystkiem, staje si?? 
wszystko niezem. 
??? W ojtek4* jest nadzwyczajnie sympatyczn?? i warto?? 
??ciow?? natur??. W i??cej zewn??trznie ni?? wewn??trznie 
??yj??c, umie ??y?? z sob?? i z lud??mi, pob??a??liwy u??miech , 
na licach, nieco sentymentalnie przesadzony, opowiada 
o cierpkich do??wiadczeniach i o dziwnych zamiarach; 
oby tylko temi zamiarami nic wybrukowa?? sobie drogi 
do piek??a, bo wola jego iest wi??cej d??br ??ni?? siln??. 
??? Hektor41 jest cz??owiekiem wi??cej my??l??cym ni?? od?? 
czuwaj??cym, nie jest to jednak umys?? tw??rczy, lecz 
analityczny i krytyczny wszystko za?? na tle realnym, 
(lo rzej przedstawia si?? strona woli w tej indywidual?? 
no??ci, na kt??r?? mo??ita raczej w ujemnym ni??eli w do?? 
datnim sensie wp??ywa??, brak wytrwa??o??ci jest wog??le 
achilesow?? pi??t?? tego Hektora* 
???Kalejdoskop ??ycia??? jest bardzo mil?? os??bk??, po 
francusku zowie si?? to ???un bon honune'4, z czego w y?? 
nika, i?? grafologia kilkuwierszowa mo??e by?? ^dostate?? 
cznie z??o??liw?? ale nie dostatecznie dok??adn?? i powa??n??, 
aby si?? sia?? drogowskazem na ca??e ??ycie. 
???J . 1). 25??? . Co cz??owieka w ??yeiu spotka, o tem si?? 
w sam czas dowie i bez grafologii, ale co si?? z cz??o?? 
wiekiem w tera??niejszo??ci dzieje, tego ??adna wr????ka nie 
odgadnie, i>ismo za?? jest niezawodnym ??wiadkiem te?? 
go: niema si??y! zasadniczy brak ??ywio??owej energii po?? 
wodowany gnu??no??ci?? i bezcelowo??ci?? ??ycia, trzeba si?? 
zdoby?? na czyn, na dobr?? wol??: trzeba chcie??! 
???Zawiedzionemu14 za dobrze si?? powodzi, dlatego te?? 
nie lylko fizyczne ale te?? i psychiczne trawienie nie 
dopisnjc. .Iest w tym ustroju du??o pi??kna wewn??trzne?? 
go, ale maio zewn??trznego opanowania: wrodzona nai?? 
wno???? pozwala mu cieszy?? si?? ztego, i?? stale si?? jesz ?? 
cze d??wign, nie widz??c jednak, ??e coraz to cz????ciej 
upada... 
??? Mizantrop44 jest cz??owiekiem starszym, do??wiadczo?? 
nym, praktycznym. Jest to natura w i??cej uczuciowa 
ni?? rozumowa, o powolnym typie my??lenin, ale o ??y?? 
wio??owej energii! 
??? ------------- 
nej ogranie',.,* 
______ 
'w ielostronnie uzdolnionej. ??ie sadz??, i??by sta??czyko- 
stwo odpowiada??o alegorycznie ca??o??ci tego ustroju. 
J 
???Jaki mam charakter: Jodka?44 Dobry! To jest od- 
7iowied?? niezawodnie znacznie obszerniejsza i wi??cej j 
ryzykowna, ni?? powy??sze lapidarne zapytanie 
???Boruta**. C hwal?? Pa??ski rozs??dek ale prosz?? nie 
zapomina??, i?? jeden grafolog, to nie cafa grafologia, 
a Dzia?? grafologiczny Knryerka, to nie ???ostateczny 
s??d ' ani o danym charakterze ani o grafologii; dlatego 
tcE i okre??lenie Pa??skiej istoty b??dzi? tylko og??lniko?? 
we i wi??cej zabawne ni?? powa??ne, je??eli twierdz??, i?? 
mamy tu do czynienia z weso??ym sobie figlarzem , z 
cz??owiekiem ??ycia praktycznego, z uczuciem nieco egoi?? 
stycznie nacechowanem i wol?? bardzo s??ab??, w ca??o??ci 
za?? z cz??owiekiem bardzo przeci??tnym. 
???M . M. X . X .4* jest typem niewiasty pcnsyonackiego 
wychowania przy r??wnoczesnein jaskrawem podkre?? 
??leniu wszelkich dodatnich i ujemnych stron tego ro?? 
dzaju pochodzenia i otoczenia. Jest to umys?? zupe??nie 
powierzchowny, 
ale formalnie nadzwyczaj piel??gno?? 
wany, o przesadnie wybrednych wymogach kultural?? 
nych i klasowych, ale bez wszelkiej inieyatywy tw??r?? 
czej i indywidualnej. Kie jest to cz??owiek zdolny do 
??ycia poza granicami swego obecnego ??rodowiska. 
??? Kandydat4*, ale nie do stanu ma????e??skiego, bo bra?? 
kuje mu du??o do??wiadczenia ??yciowego, bo jest za ??a ?? 
godnym i za wygodnym i patrzy si?? r????owo na ??wiat i 
umie jeszcze marzy??, a jest to sztnk??, kt??rej t u u naj?? 
m niej potrzeba, a tymczasem marniej?? si?? inne pi??kne 
zdolno??ci artystyczne, 
i ???Komek z Podg??rza4* niesforne to stworzenie, naiwne 
j i dzikie, nieporz??dne i sentymentalne, porywcze i roz- 
j goryczone, m??ciwe ale te?? i wdzi??czne, zdolne do wszel?? 
kich g??upstw, ale te?? i do wszelkiego oddania si?? rze?? 
czom i ludziom. Naturalnie, kt????by ???Romka z Podg???? 
rza44 nie lubia??, ale lepiejby mu by??o, gdyby go wo?? 
g??le nie znali! 
??? A n erl44 niech doniesie Irence, i?? j?? bardzo dobrze 
znam, to znaczy z pisma pozna??em^ m??g??bym du??o 
powiedzie?? o j ej wrodzonej ale ma??o* szkolonej inteli- 
gencyi, o jej uczuciowej skrylo??ci, w ynikaj??cej z sil?? 
nej og??lnej nami??tno??ci, o jej nieco brzydkich pory?? 
wach samolubstwa, ale te?? o je.i dzielno??ci i praktycz- 
no??ci, nad ozem trudno jednak tak publicznie w paru 
wierszach si?? rozwodzie. 
???Poland**. N ic trzeba si?? tak skwapliwie t??umaczy??, 
??e si?? siebie samego dobrze zna, rzucaj??c r??wnocze??nie 
zarzut ciekawo??ci te?? i nu ca??o???? rodzaju m??skiego (gdy 
si?? jest m????czyzn??!), zato wypad??a sama pr??bka pisma 
ca??kiem przyzwoicie, wobec czego wybacza si?? Panu 
powy??sz?? filipik??, pi??tnuje jednak nast??puj??ce brzyd?? 
kie przymioty (swo zalety znasz Pan niezawodnie): ga?? 
datliwo????, nudziarstwo, powolno???? inw encyi, pedante- 
rya, ograniczenie ??wiatopogl??dowe i op??r nawet na 
w??asn?? szkod??. Wystarczy' 
??? A m l ??? jest cz??owiekiem rzadkim, ju?? ze wzgl??du 
na rzadko zdarzaj??c?? si?? warto??ciow?? tre???? ???pr??bek44. 
Sama grafika pozwala wnioskowa?? o cz??owieku my??l???? 
cym, ale nie dostatecznie wyszkolonym, przedewszyst- 
kiem nie ??ci??le logicznie my??l??cym, co go czyni cz??sto 
ideologiem w z??ym tego s??owa znaczeniu. Te?? i niedo?? 
magania fizyczne, p rz y r??wnoczesnym s??abym stanie 
nerw??w, powoduj?? trudne komplikacye w ??yciu tego 
cz??owieka, o bardzo pi??knych zaletach sercowych. 
???Katowice4*. Poniewa?? Dzia?? grafologiezny nie s??u??y 
tylko dnnemn klientowi, lecz te?? i ca??o??ci czytelnik??w, 
a??? poniewa?? owe 1000 Mkp. nie s?? ??adnein honoraryuin, 
lecz rycza??tem na wydatki manipulacyjne, wi??c zrozu?? 
mie W . Pan, i?? nie mo??na zado???? uczyni?? Pa??skim ?? y ?? 
czeniom terminowej, indywidualnej i listowej natury. 
Sam typ pisma wskazuje na cz??owieka o silnej i ruchu- j 
wej inteligencyi, o wielkiej wra??liwo??ci uczuciowej 1 
silnym pop??dzie woli. 
. 
. 
???Ocean l Idea??14, ten ostatni jest niestety przylepio?? 
ny i ???wycinanka4*, co jest wprawdzie charakterystycz- 
uem, ale jako pr??bka nie nadaje si?? do oceny. Ocean 
??? 
'>- 1 
...???I-i ??? nl.nnnUiai.Am 
QlA TWV- 
NOTATKI LITERACKIE. 
Pojawi??y si?? dwa pierwsze tomiki zamierzonego na 
szersz??, skal?? wyda w n ictw a pt. ???ItaJic??". 
Sara za?? 
miar, godny najszerszego poparcia, ma na celu sy?? 
stematyczne przyswajanie mowie polskiej arcydzie?? 
literatury w??oskiej. Zar??wno na dawne, tak bliskie 
zwi??zki kulturalne 
Polski z W??ochami, jak i ze 
wzgl??du na bie????ca konieczno???? zbli??enia tych dw??ch 
narod??w ??? ???Italic????? spe??ni?? mog??. donios???? m isy??, 
0 ile program sw??j przeprowadz?? rozumnie i plano?? 
wo. 
Dwa pierwsze torniki obejmuj?? w starannych prze?? 
k??adach renesansowy utw??r B o cc a ci a ???Fiame??ta" 
1 wsp????czesne dzie??o dramatyczne wysokiej miary: 
Seina Benelli'ego ???Uczt?? szyderc??w". 
Przek??a?? 
du dokona??y pi??ra poet??w: Boccacia t??umaczy J Feld- 
hom , Benellego F. Mirandola. 
W??. St. Reymont ???Os??dzona. Dwie opowie??ci" | 
Nak??. Gebethnera i W olffa , str. 240. 
Pierwsza 
z tych opowie??ci opisuje m??cze??stwo 
unitki ???os??datmej" przez wroga moskiewskiego; d??u?? 
gie opowiadanie pt. ???Ksi????niczka" opowiada o prze?? 
budzeniu si?? polsko??ci w duszy,???ameryka??skiej" Pol?? 
ki pod wp??ywem zapa??u do polskiej sprawy, wywo??a- j 
nego wybuchem wojny ??wiatowej. 
Ferdynand Goetel ???Kar-Chal??? . 
Powie????, nak??. 
Gebethnera i Wolffa str. J9(i ??? wprowadza do ??i????ra- j 
, tury nowy a szczery i oryginalny talent. Opowie???? 
snuje si?? na tle rewolucyi rosyjskiej w zapad??ym k??- j 
cie Turkiestanu, 
kt??rego egzotyczne ??ycie maluje ; 
autor barwnie i zajmuj??co. 
Dr Med. Stanis??aw Kopczy??ski Szkice Hygienicz- 
no-Wychowawcze. (Lw??w??? Warszawa, 
Ksi????nica ; 
Polska 1923 V. 
W spos??b tre??ciwy a barwny porusza autor w i 
swoich szkicach najwa??niejsze zagadnienia z dzie- i 
d??iny hygieny szkolnej, omawiaj??c tematy wa??ne ??? 
tak dla pedagoga, jak wychowawcy i lekarza, nie 
zapominaj??c i o zdrowiu nuczyciclstwa, 
kt??remu ! 
po??wi??ca osobny rozdzia??. 
20 lat% My zato jeste??my m??odzi i pe??ni si??, 
jeden z nas liczy lat 6,- a drugi 3. Bolejemy 
tylko nad tem, i?? r??d nasz mus? wygi?? 
n????, poniewa?? nie ma ??on dSa nas. 
Mo??e ???Kuryerek??? zechce og??esi?? w anonsach 
matrymonialnych, i?? dwa m??ode, przystojne 
.tubry poszukuj?? ??on w wieku od 3 do 6 lat. 
Musimy sprostowa?? tak??e wiadomo???? co do na?? 
szego pochodzenia. R??d isasz w y w od;ii 
ss?? nie z puszczy Bia??owieskiej, a Z W ?? ?? 
g ie r i zosta?? sprowadzony na ??l??sk jeszcze 
dobrz?? przed wojn??, bo 1885 toku. 
??ubry ze zict. 
??????/>/??????.???( n> Pszczynie 
(G??rny ??l??s.O. 
j??c dziesi??tki tysi??cy robotnik??w. 
Ostatnio wybuch?? ostry konflikt mi??<3?v 
botnikami i przemys??owcami chemicznym'; ^ 
tle ekonomicznym. Wiele fabryk cherni^.1??? 
zastanowi??o prac??, w innych za?? robotnicy''^1 
strajkowali. Onogdaj znana fabryka Schiclii/5' 
Uj??ciu n. ??. wypowiedzia??a swym lobobijt.* 
prac??. 
?? 
Rz??d czeski odby?? specyaln?? konfer^ncy. I 
sprawie bezrobocia. Uchwalono projekt ??? ' 
na mocy kt??rej min. skarbu zosta??o upowa.*^ 
ne do wyzyskania dodatkowych kredyt??w 
wsparcia dla bezrobotnych w wysoko??ci 220 
m ilion??w koron czeskich (oko??o 290 milaidj, 
m arek p olskich). Upowa??niono r??wnocze??nie m, 
nistra skarbu na wypadek gdyby w bud??ecj, 
w r. 1923 nie by??o pokrycia ??? sum?? t?? nzyst^1 
przez po??yczk??. 
W pewnejkawiarni. 
Pierwszy pan wypija pozornie oboj??tnie sw?? c?ar. 
i n?? kaw?? i spogl??da zezem na drugiego pana. Ten ??a; 
i o dwa sto??y od niego czyta pozornie francuskie i 
1 mieckie ilustracye, niewidocznie jednak wyn^ 
j kartki i wpycha je do kieszeni. W chwili chowam, 
I jednej takiej kartki rozgryw a si?? nast??puj??cy dyalo* 
Pierw szy pan, (podskakuj??c): Oho! 
Dragi pan. (przera??ony): Co takiego? 
Pierwszy pan: To, ??em pana z??apa?? in flagranti. 
Dragi pan: Mnie? 
Pierw szy: Mo??e pan zaprzeczy, ??e?? pan w??a??ni, 
chcia?? schowa?? francusk?? ilustracy??? 
Drugi (j??kaj??c si??): ppan ttto za za zauwa??y??? 
Pier w s zy: Obserwuj?? pana od d??u??szego czasu. 
D ragi: No, a je??elim to.zro??jr??, to co to pana oS. 
chodzi ? 
Pie rw s z y: Co mnie obchodzi? ??adne pyta??iel 
Drugi: jakiem prawem... 
Pier w s zy : Prawem w??a??ciciela... 
Dragi: Co za w??a??ciciela? 
Pierw szy: Ja podprenumerowuj?? te pisma. I oto oi 
pewnego czasu dostaj?? za drogie moje pieni??dze o. 
brzydliv.e strz??py poci??te, podarte... i to zawda??. 
czam temu, ??e pan r??wnie?? jak i ja interesujesz si> 
zagranic??, tylko pan to robisz taniej ni?? ja... 
Drugi: Wi??c przepraszam pana... 
P e r w s ry : Najpierw oddaj pan schowane kartki... 
Dra gi: Prosz??. 
Pierw szy: Straszne1Juk to wygl??da... ??adnie pan 
urz??dzi?? moje gazety... Nie, ja tego nie przyjmuj??... 
id?? do kasy za????da?? mej nale??yto??ci... (wstaje). 
Djngi: Nie r??b pan g??upstw. Ile?? pan zap??aci??? 
Pierwsry: Sto tysi??cy marek. 
Drugi: Prosz?? pana... masz pan i zamknij pan g??b>. 
Pierw s zy: Tylko b??d?? pan mniej zuchwa??y... (od?? 
chodz??c) Z??odziej! 
Dragi: Z??odziej! (do kelnera): Panie, kto jest ten 
pan? 
Keln e r: Nie wiem, dzi?? by?? tu pora?? pierwszy. 
Tom. 
??ubry pszczy??skie maj?? gtos! 
Podana w polskiej prasie wiadomo???? w na?? 
szej sprawie niestety nie jest ca??kiem ??cis????. 
Od roku bowiem w lasach pszczy??skich po?? 
zosta??o nas zaleci win tylko trzy sztuki! Mia?? 
nowicie dwaj przedstawiciele p??ci m??skiej, a 
jedna siara przedstawicielka p??ci ??e??skie), ca???? 
kiem ju?? w podesz??ym wieku, bo licz??ca okoto 
Pogrzeb g??rn cilgsklago Wernyhory. 
Z Katowic donosz??: W Wielkich Piekarach 
odby?? sio jeszcze 1 kwietnia manifestacyjny po?? 
grzeb ??p. Wawrzy??ca Hajdy, g??rno??l??skiego 
Wernyhory, przy olbYzymim udziale publiczno?? 
??ci. p. Wawrzyniec Hajda, jako m??ody g??r?? 
nik, utraci?? zupe??nie wzrok. Obdarzony niezwy?? 
k???? inteligency??, pracowa?? minio to dalej nad 
sobfi. Improwizowa?? on prze??liczne wiersze pa- 
tryotyozne, deklamowane przez m??odzie??, ??l??ska. 
Gromadzi?? oko??o siebie zawsze m??odzie?? i uczy?? 
j?? historyi polskiej. Do??y?? s??dziwego wieku ??? 
czczony s??uszhie jako patryarcha na ca??ym ??l???? 
sku. On to wita?? gen. Szeptyckiego po zaj??ciu 
przez nasze wojska Wielkich Piekar. Wp??yw 
na otoczenie wywiera?? ??p. Wawrzyniec Hajda 
olbrzymi. Pogrzeb jego w Wielkich Piekarach 
gdzie umar??, zamieni?? si?? w wielk?? manifestacy?? 
Przyby??y delcgacye wszystkich miejscowo??ci i 
okolicznych towarzystw z 18 sztandarami. ??? 
Trumn?? nios??o 6-ciu najstarszych G??rno??l??za?? 
k??w z Piekar w starodawnych stroj??c]i narodo?? 
wych. Wzruszaj??c?? mow?? nad grobem wyg??osi?? 
ks. proboszcz W ilhelm z Wielkich. Piekar. Naj?? 
starsi ludzie nie pami??taj?? tak wspania??ego po?? 
grzebu. ??.4p. Wawrzyniec Hajda by?? osobisto?? 
??ci?? na G??rnym ??l??sku powszechnie szanowan?? 
Katastrofa bezrobocia w Czechach. 
Bezrobocie w Czechch zata??za coraz szersze 
gr??gi. Dzie?? w dzie?? wielkie przedsi??biorstwa 
fabryczne zamykaj??: swe zak??ady rozptj szcza- 
OOWC3J3W rabi. 
Dw??ch ??yd??w zawar??o pewien interes, w kli- 
ry zamierzali w??o??y?? milion marek polskich. ??? 
Poniewa?? jednak w obydw??ch obudzi??y si?? w??t?? 
pliwo??ci co do wzajemnej uczciwo??ci zrezygno?? 
wali z interesu i udali si?? dc tliina, gdzie z??o 
??yli na jego r??ce ??w milion marek z zastrze??e?? 
niem. ??e suma ta mo??e by?? wydana jedynie im 
obu \ Uk??ad zosta?? przez obie strony w??asno?? 
r??cznie podpisany. 
Po tygodniu sp????ce nadarzy??o si?? zakupi?? par- 
ly?? drobiu. Trzeba by??o uda?? si?? do rabina, ab\' 
podj???? pieni??dze. Jednakowo?? obaj nie mogli 
wej???? na g??r?? z tego powodu, ??e jeden pilnowa?? 
handlarza, kt??ry got??w by?? si?? namy??le?? i um?? 
kn????. Tak wi??c pierwszy ??yd wszed?? do rabina 
i rzek?? mu: 
??? 
Rabi, zwr???? nasz depozyt. M??j sp??lnik te?? 
si?? na to zgadza. Popatrz przez okno... 
Na ulicy sta?? istotnie sp??lnik pilnuj??cy w??a?? 
??ciciela drobiu i kiwn???? g??ow?? na znak zgody. 
Otrzymawszy pieni??dze pierwszy .fpryciarz 
zastanowi?? si?? nad niesolidno??ci?? swego towa?? 
rzysza i wyszed?? jnnemi drzwiami. Napr????no 
tamten czeka??. Nie doczeka?? si?? jego powrotu. 
??w pokrzywdzony nie chc??c jednak narazi?? 
sie na strat?? idzie do rabina i rzecze mu: 
??? 
Rabi, wyp??aci??e?? milion marek memu przy 
jacielowi wbrew umowie. Umowa pozwala??a ci 
wyp??aci?? pieni??dze na r??ce nas obydwu, tym?? 
czasem mnie tu nic by??o, gdy?? ty tamtemu wy?? 
p??aci??. 
Nie trac??c ani na chwil?? kontenansu zawo?? 
??a?? rabi: 
??? 
Masz racy?? m??j synu. Oto tu jest ??w mi?? 
lion marek, ktift-y do was naley??. Pieni??dze, 
kt??re da??em twemu przyjacielowi s?? moj?? pry?? 
watn?? w??asno??ci??. Je??li obaj przyjdziecie wy?? 
p??ac?? wam sum??. 
Rabi nie widzia?? wi??cej obu ??ydk??w. 
vt) 
Pierwsze doktorki na ??w??ecie. 
/ 
_ 
(mig.) Tytu?? doktora dla kobiety stal si?? obecnie 
ju?? czem?? bardzo powszedniem, czem, co ani zgor?? 
szenia nie wywo??uje ani te?? nic budzi zbytniego en- 
tuzyazmu... Jest to zdobycz ostatnich lat kilkudzie?? 
si??ciu, bo przedtem kobila-dokt??r nale??a??a do rzad?? 
ko??ci. Jednak ju?? w roku 1209 r. niejaka Lezzia Goz 
zadini otrzyma??a na uniwersytecie w Bolonii stopi??
		

/ikc_1923_079_0011.djvu

			???ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia 1923 r. 
11 
maw. By??a to wielce uczona w prawie Swie- 
ko^??ielnem niewiasta i pozostawi??a szereg 
h prac z teS?? zakresu. W X IV stuleciu ??y??y 
??n 'nii dwie sioslry Novella i Berlina (1???Andrea 
??? 
ni kt??re odznaczy??y si?? tak wielk?? uczono- 
jedna z nich po ??mierci ojca, profesora a- 
?? ?????? obj??ta po nim katedr??. Owa pierw sza pro- 
ta uniwersytetu by??a tak pi??kn??, ??e w czasie 
Tkcri eosiaia zas??ania?? twarz g??stym welonem, 
vrdok jej uroi??y nie odrywa?? m y??li student??w 
fnank 
"->onia mia??a gpecyalne szcz????cie do uczonych ko- 
? albowiem i w XVIII. wieku mog??a poszczyci?? 
ioktorkami prawa i filozo fii, w ??r??d kt??rych 
??!-w.sze miejsce zajmuje Lau ra Bassi Bera,li. 
???X 175i r. Dorota Leporin otrzyma??y na uniwer- 
:e w H alli na podstawie ??aci??skiej dysertacyi 
.???( doktora medycyny. Jpdna z pierwszych do- 
i rek by??a r??wniet Zofia ^Kowalewska s??ynna raa- 
i??yczka, kt??ra nast??pnie zosta??a mianowan?? pro- 
??? 
uniwersytetu w Sztokholmie. 
Byrona. 
Prasa londy??ska donosi, ??e po??o??ony pm- St. 
imes Steet Nr. 8 w Londynie dom, w kt??rym 
mieszka?? w pa??dzierniku 1811 r. s??ynny poc- 
po powrocie z d??ugiej podr????y, ma by?? zbu- 
ny, aby ust??pi?? miejsca sze??ciopi??trowemu 
-machowi nowoczesnemu. 
W tym to domu, po og??oszeniu drukiem, w 
narcu.1812 r., swego ???Childe Harolda", Byron 
.. rzek?? s??ynne s??owa: ???Pewnego poranka obu- 
izilem si??, aby odkry??, ??e sam jestem s??awny!" 
fu te?? odm??wi?? przyj??cia 600 funt. szterl., ofia- 
owanych mu za poemat przez wydawc??. Johna 
furraya, o??wiadczaj??c, ??e ???nie przyjmuje pie?? 
ni??dzy za swe wiersze"r 
W roku przysz??ym przypada setna rocznica 
-jonu wielkiego poety, dzienniki wi??c angiel?? 
ce wyra??aj?? ??al, ??e zniknie z Londynu ten 
'om pami??tkowy. 
y 
Teatr ssa ??seats???. 
Ameryka??ska rz??dowa linia parowc??w ocea?? 
nowych wprowadza na najwi??kszym z nich 
???Lcviathanie", niegdy?? w??asno??ci Hambursko- 
ameryka??skiego towarzystwa okr??towego, a kt???? 
ry wskutek wojny sia?? si?? w??asno??ci?? Stan??w 
"jednoczonych, nowo????, maj??c?? zast??pi?? brak 
liipoj??w alkoholowych, zakazanych, jak wia- 
orno, na okr??tach ameri'kartskich. 
Nowo???? polega, n a tem, ??e wielka sala balo- 
?? ???Leviathana??? zam ie niona jest obecnie na 
> teatraln?? ze scen??,, zaopatrzon?? we wszel- 
ie nowoczesne urz??dzenia techniczne, n a kt??- 
-???j dawane b??d?? co wiecz??r, podczas przejazdu 
przez ocean, przedstawienia trupy teatralnej, 
zaanga??owanej w Nowym Yorku. Oczywi??cie 
nie brak te?? b??dzie ???jazz-bandu??????. 
Nowo???? ta wprowadzon?? b??dzie w ??ycie w 
czerwcu r. b., gdy ???Lerialhan", 
przerobiony 
z.ipe??nie kosztem 1,600.000 funt. sterl., wyru?? 
szy po raz pierwszy do Europy zn??w w chara?? 
kterze parowca osobowego. 
Bo??ek skrzynki pocztowej. 
Na naszym cywilizowanym ??wi??cie istniej?? 
leszcze okolice, w kt??rych sbanalizowane 'ju?? 
nrz??dzenia pocztowe spotykaj?? si?? z zabobonn?? 
czci??. Tak n. p. tuziemcy Indyanie w oddalo?? 
nych okr??gach ??? uwa??aj?? listonosza za jakie?? 
go?? pos??a??ca si?? nadziemskich, a skrzynk?? po?? 
cztow?? za o??tarz nieznanego b??stwa. I tak zda?? 
rza si?? nieraz, ??e Indyanin, wrzucaj??cy list do 
Zrzynki, szepcze przez otw??r adres... S??dzi on 
bowiem, ??e w skrzynce znajduje si?? jakiS bo??ek, 
kt??ry wed??ug adres??w listy rozsy??a... Inni zn??w 
zdejmuj?? obuwie i bij?? pok??ony przed skrzynk?? 
pocztow??, zanim list wrzuc??... Albo k??ad?? kilka 
??ztuk monety przed skrzynk?? na ofiar?? dla bo- 
?a Poczty. 
Nieznany tancerz. 
(mig) Jedn??, ze specyalno??ci wsp????czesnego 
??ycia paryskiego stanowi ??? ???nieznany tancerz" 
kt??rego spotka?? mo??na w ka??dym salonie ta??ca. 
. uznany tancerz ??? jest nieskazitelnie eleganc- 
??? ??d czubka g??owy a?? do pi??ty. Przytem dy- 
???retny i wybitnie ma??om??wny. Ta??czy jak no- 
wo??yiay b??g sbirny lnb foxtrots i zdradza cza- 
?jn lekkie zak??opotanie w chwili, gdy muzyka 
^ ??????linie, a trzeba dam?? bawi?? konwersacy??. 
Kobiety przepadaj?? formalnie za eleganckim 
nieznajomym, kt??ry taki ogrom zapa??u wk??ada 
- ???,tanecznc kroki i podrygi. A gdy opuszoza 
_ 
- 
niejedne pi??kne oczy powleka mt??a 
smutku... 
, 
Potem... jedna z danserek spostrzega, ??e 
???'a"jn5e jej bransolety... drugiej znikn???? sznur 
i -tei ze szyi, innej za?? jeszcze drogocenna bro- j 
Mo??na przysiadz, ??e w tym lokalu nieznany j 
sie nie pojawi. Ale w Pary??u jest j 
na?? 
???palais des danses" i tyie pi??knych 
???*?? kt??re pragn?? ta??czy??... 
SOLEC Nak??ad w??d minerain, 
i k??pie!i b??otnych 
znanych ze swej skuteczno??ci w reusnaty&miie, 
artra??ysmie,przymlocle,chorobach sk??r?? 
nych, nerwowych w nadchodz??cym sezonie 
b??rizie otwarty od tt maja do 20 wrze??nia. 
Informacya i prsspekiy wysy??a Zarz??d Ss!cb, p. Solec-Zdr??j. 
SERKI GIOMUHIECKIE (kwargle) 
znaicomitej jako??ci poleca: 
KRAKOWSKI* WYTW??RNIA SERA 
* 
Sp. z ogran. odpow. 
Krak??w, Kremerowska 12. 
878 
Dosfaf mo??na w ioedym lepszym handlu. 
WIEDZA! 
??WIADOM 3 &C! 
CIEKAWE i POZYTECZHE KSI????KI 
POLECA 
icsiidiiRHia m. w m m przemy??l ULICA 
S??OWACKIEGO 
Tom poezyi A. Mickiewicza. zawierajaoy: 
Gra??yn??, Konrada Wallenroda, Ballady 1 
romanse. Sonaty, Ody i ple??ni, nu satyno?? 
wanym papierze ol>j. 23U s l r o n i o ................. 4000 
???Qstntnia nowo????". P rof. Steinacba ..Odm??o?? 
dzenie** . px*zez eksperymentalne o??ywienie 
starzej??cego si?? gruczo??u p??ciowego . . . . 8000 
' Sztuka zdobycia m a j ?? t k u ..................... 
. 
P000 
Dziewczyna, kt??rej si?? za ??on?? bra?? n ie po?? 
winno . liady i wskaz??wki 18 ilnst. w tek??cie 2500 
M????czyzna kt??rego za m????a brn?? si?? nie po?? 
winno. Ka dy i wskaz??wki ........ 4000 
Kobieta w dobrem i ziem ??wietle. Ciekawe 
zagadnienia w kwestyi pici ??e??skiej w roz?? 
woju og??lno-lndzklm na rozmaitych sto?? 
pniach kultury ltd. w 3 tomach razem . . . 4000 
Samogwa??t u nietozyzn i kobiet i jego skutki 2??00 
Poradnik lekar. dla m????czyzn o chor. wenor. 2000 
Choroby weneryczne ??? lecEonie???zapobieganie sSih) 
Obszerny ilustis. poradnik o chor. wenerycz. 7000 
Najnowszy lekarz domowy ua wszystkie chor. 5000 
Obszerny elkarz domowy o p r a w n y .............. 17000 
T- Kneipp, M oje leczenie wod??. Podr??cznik 
lekarski do uzyskania zdfowi??, oprawne 14500 
I? :crzi\??zka i m a ???? e ?? s t w o .............................. 
900 
Og??lna najwi??ksza przepowiednia losu z 12 
znak??w n iebieskich ................ ... 
9000 
ProX. Sa.iowei. Hypnotyzm, spirytyzm 1 ma?? 
gnetyzm ........................................................ oooo 
Boru??, ??? Praen.i 
??? 
nie tra?? nadziei .... 4800 
Janowski, Droga do dobrobytu ...... <-X0 
Tajemnica czarnej m a g i i .................. ... 
. 
2500 
Smiles ??? S??awni ro b ot nicy .............. . 
. 
1COO 
Smiles, ??? Si??a ro botn ik??w ............................ li.<10 
Piel??gnowanie i karmienie niemowl??t. Pra?? 
ktyczny poradnik dla m??odych matek, opr. 7000 
Dlaczego m????czy??ni si?? nie ??eni?? . . . . . . 1.000 
Sztuka podobania si?? m??odym panienkom . . 2000 
Sztuka podobania si?? m??odym m????czyznom . 2000 
Dr Spenzer. Etyka stosunk??w p??ciowych . . . 3000 
Dr tlelsen. H ygien a miodowych miesi??cy . . 2400 
Dr Surbred. Sekretne sposoby ma????e??skie . . 2800 
Spenzer. Rozw??j stosunk??w p??ciowych .... 2800 
Prof. Tangey. ZboczeniR p??ciowe w ??wietle 
n a n k i ............................................................ 2800 
Lombrose. Psychologia poca??unku ..... 1000 
Co ka??da dorastaj??ca panna wiedzie?? powinna. 12500 
Nowy lekarz dla kobiet i dokt??r dla dzieci . . 0500 
Ma??y zielnik lekarski ...................................fiOOO 
Wielki zielnik lekarski, oprawny ...... 12000 
Kosmetyka h y gie n ic z n a ............................. ... 
,1000 
W ielki samouczek ta??c??w ??? Salonowieo . . 2500 
Sz??sta i si??dma ksi??ga M o jie s z u ............... 30000 
??sma i dziewi??ta ksi??ga M oj??es z a ............... 30000 
Dziesi??ta i jedenasta ksi??ga Moj??esza .... 7000 
Albertus Magnns, cz yli egipskie tajemnice . J0OO0 
Praw dziwy ognisty S m o k ........................... 9500 
Siedin razy opiecz??towana ksi??ga na jw a??n iej?? 
szych tajem nie .............................. ... . . . 10000 
Salomonis ??wiat duch??w i klucz do tego 
. 
15000 
Ciarny kruk, czyli moj??. skarbiec magiczny 0001) 
M agia i Czarnoksi??stwo. Zbi??r tajemnio mag. 2000 
Czarnoksi????nik Bosko, czyli tn5emuie.e m a gii 2000 
Tajemnico magii. Wielka ilustr. ksi????ka mug. 14500 
Sztuki mi??osne i c z a r y ................................. !y*0n 
Najnowsza wyrocznie prz ysz??o??ci..................1800 
Wiedza tajemna, czyli tajemnice wiedzy du?? 
chowej, tom 1 i 2 p o .................................. 8000 
Nauka o oddechanin wed??ug syst. Hindus??w 3500 
Atkinson W. Kszta??cenie pami??ci, wyrl. ITT. 
."800 
Pot??ga my??li w ??yciu codz. i w walco o byt 5800 
Butler??w P ro f. M e dyu m iz m ........................... 4400 
Collins Prof. Bezbolcsny por??d. Przepisy za?? 
chowania si?? podczas ci????y ....... 7500 
Najnowsze tajemnice i zagadnienia magne?? 
tyzmu. spirytyzmu i czarnej m agii . . . 1400# 
Hypnoza ??? Snggestya ??? Telepatya .... 4000 
T'lamoriott K. Zagadnienia dnszy, wyd. TT. 
. 
12000 
Forel Prof. M??zg i dusza*.......................... 
8000 
Forel P ro f. Zagadnienia seksualne, Wydanie 
nowe, 2 t o m y .......................... ... 
33500 
Tajemnico powodzenia w ??yciu, wyd. IT. . 2500 
Wolnomularstwo (Mason e#a) wydanie IX. . 
"000 
Jasnowidzenie pr??cz Dr -1. Karma, wyd. TIT. 2000 
Muller ,T. M??j system dla k o b i e t ............... 15000 
Prentice Mulford. Przeciw ??mierci, wyd. V. 1920# 
Habdank Dr. 
Przepowiednie i zapowiedzi 
przysz??ych w y d a r z e ?? .................................... 2400 
Pot??ga spirytyzm u, z ilnstr., wydanie V. . . SWW 
Chirognomin i ehiromancyn. wyd. TT. Ilnslr. 4800 
Eksperymcnta hypnotycz. przez K rafft-tlbing 4'.<> 
5700 
nono 
4800 
4HOO 
4S0U 
4M)0 
4800 
4-no 
4HtM?? 
4800 
4800 
4??oo 
f>r??oo 
2S00 
4H0O 
:??r,oo 
I??G00 
18000 
7500 
r.soo 
140110 
4'i00 
???/SOO 
(J800 
mrm 
7500 
2000n 
i??OOO 
rr.m 
ir.noo 
7000 
???tmu 
1'flOO 
oooo 
oooo 
???.000 
12000 
;joyo 
!0>00 
21000 
r.iioo 
20200 
10200 
0500 
7500 
7 ton 
o-wn 
5000 
G500 
%0n 
0800 
5000 
f-000 
12000 
0500 
7500 
.1000 
14500 
6000 
12000 
14000 
'.???600 
10800 
W) 
15000 
5800 
12000 
OOOO 
fhH??O 
8000 
7???ioo 
5000 
$>800 
A800 
5000 
nnoo 
8R00 
r,ooo 
12000 
yooo 
Ksi????ki wysy??amy tylko za poprzedulem nadosTanlcm nalc??yto??el przekazem pocztowym. 
ZA ZALICZK?? KSI????EK NIE WYSY??AMY, 
Na polecenie przesy??ki do????czy?? na porto Mkp. 
*000 
Na zam??wienie ponad 30.000 Mk, do????czy?? na porto 
4.800 Mk. 
??? 
Za granic?? ksi????ki o 25% dro??sze. 
Do naszych odbiorc??w we Francyi: Pieni??dze n a za 
m??wione ksi????ki mo??na przys??a?? w liScio poleconym 
{ Kecomaiido) wo frankach frauciisuieh.
		

/ikc_1923_079_0012.djvu

			12 
.ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" ??? 
Nr. 79. Wtorek 17 kwietnia 1923 r. 
MASZYNIST??, sil?? pierw- 
szorz??du??, obeznanego z ma?? 
szyn?? parow??, elektryczn?? 
i. monta??em maszyn, poszu?? 
kuje si?? zaraz lub od 1 ma?? 
ja br. Zg??oszenia pod ???Ma- 
szynista??? Biuro ,,Prasa" ??? 
Krak??w, Karmelicka 16. 
??? 
__ ______________________5 
001 
SAMODZIELNE ??? zdolne 
panny poszukuje pracownia 
sukien i bluzek, Mas??ow?? 
skiej, Grodzka 18. 
5719 
MALARZ kopista z d??ugo?? 
letni?? praktyk??, specjali?? 
sta do obraz??w religijnych 
poszukuje 
odpowiedniego 
zaj??cia, miejscowo???? oboj???? 
tna. Og??oszenia pisemne do 
Adm. Kuryera dla Artysty. 
?? 
5653 
???MMMMMM 
Sorzada?? 
JEDNA z wi??kszych fabryk 
w Zag????biu poszukuje ru?? 
tynowanego sztygara 
do 
samodzielnego prowadzenia 
kamienio??om??w. Kandydaci 
winni posiada?? za??wiad?? 
czenie urz??du G??rniczego 
na prawo prowadzenia ro ?? 
b??t g??rniczych. 
??? 
Oferty 
wraz z ??yciorysem i odpi?? 
sami ??wiadectw sk??ada?? pod 
???Sztygar41 w Adm. Kury?? 
era- 
5726 
POSZUKUJ?? szfcfera egz. 
posada do obj??cia. 
Zg??o?? 
szenia Rzesz??w, Legezy 18, 
Habaj. 
5691 
POS??UGACZKA m??odsza 
potrzebna zaraz 
od godz. 
7???11 przedpo??. Damaszk??w a 
pl. Matejki 7, II p. 5633 
POSZUKUJ?? bieli??uiarki 
z krojem na dobrych wa?? 
runkach. Mo??e by?? z ?? y ?? 
ciem. Ko??????taja 9, parter, 
2-gie drzwi na lewo. 
5748 
FOLWARK Paszk??wka p. 
i st. Wielkie drogi potrze?? 
buje zaraz dwana??cie dziew 
c????t do rob??t w polu. 5738 
PILNIKABZ inaszynowo?? 
roczny potrzebny zaraz, ??? 
Edward Stacherski, Sosno?? 
wiec* Sobieskiego 6. 5747 
i Posad poszukuj?? ! 
U ------- 
RUTYNOWANY buchulter- 
bilansista rolno-fabryczny, 
zmieni posad??. Reflektuje 
tylko na wi??ksze przedsi???? 
biorstwo. Z g??oszenia pisem?? 
ne do Centralnego Zarz??du 
d??br Kanezudzkich ??? Ka???? 
czuga ad Przeworsk dla ??? L ??? 
________________ 
5418 
ZDOLNY cukiernik fabry?? 
czny laborant i czekola- 
dziarz poszukuje posady. 
??? 
Zg??oszenia pod ???Zdolny" do 
biura ???P ra sa " Karmelicka, 
L. 16. 
5345 
EGZAMINOWANY drogue- 
r yjn y pomocnik, d??ugolet?? 
nia praktyka, poszukuje po?? 
sady. Zg??oszenia: Sonnen- 
Kchein, Jaros??aw. 
5525 
BUCHALTER, bilansista ??? 
korespondent, chlubne ??wia?? 
dectwa jakote?? refereneye, 
zmieni posad?? od zaraz e- 
wentualnie p????niej, najch???? 
tniej do zarz??du d??br. ?? a?? 
skawe zg??oszenia do Admin. 
Kuryera pod ???5571??? . 
5571 
RZ??DCA - agronom poszu?? 
kuje zaj??cia jako samodziel?? 
n y gospodarz na folwa rku 
od zaraz. Refereneye i ??wia?? 
dectwa najlepsze. ??askawe 
zg??oszenia nadsy??a?? na le??y 
pod adresem Augustyn Hol- 
lek, W ielkie Debi??sko ad 
Czerwienka, G .??l??sk. 5599 
RUTYNOWANA buchalter 
ka bilansistka poszukuje 
posady sta??ej lub na godzi?? 
ny. Przyjmuje tet prace 
buehalteryjno 
do domu. 
Adres: Studencka 4, I I I p. 
oficyna. 
5724 
KONCYPIENT z prawem 
substytucyi obejmie zaraz 
posad??. Dr Rosenthal, W i ?? 
??nicz ko??o Bochni. 
5690 
SZOFER mechanik z d??u?? 
goletni?? praktyka na wo?? 
zach Europejskich i Am e?? 
ryka??skich pragnie zmie 
ni?? posad??. ??askawe zg??o?? 
szenia przyjmnje ???W ierz?? 
ba", Krak??w, 
Kremerow- 
ska 10. 
5615 
INTELIGENTNA wdowa, 
w??adaj??ca j??zykiem pol?? 
skim, 
niemieckim i fran?? 
cuskim przyjmie,posad?? do 
zarz??du domem,/najch??tniej 
u wdowca. 
Zg??oszenia pi?? 
semne 
do Adm. Kuryera 
pod ???Wdowa". 
5620 
PAN N A inteligentna, 
pi?? 
sz??ca na maszynie, poszu?? 
kuje zaj??cia w godzinach 
przedpo??udniowych. Z g??o ?? 
szenia pisemne 
do Adm. 
ministracyi Kuryera pod 
???Praca". 
5616 
POSZUKUJE posady m??o?? 
dy m????czyzna z kr??tk?? 
praktyk?? biurow??, ??wia?? 
dectwa sko??czone I I I wydz. 
i kurs 
szko??y handlowej. 
??askawe zg??oszenia pisem?? 
ne prosz?? nadsy??a?? do Ad?? 
min. Kuryera pod ???Broni?? 
s??aw". 
5640 
DO W 2 pi??trowy w centrum 
miasla Bydgoszczy za ' 130 
m ilj. Mkp. natychmiast do 
sprzedania. Dom Komisowo- j 
Po??redniczy Taszycki, B yd?? 
goszcz, Dworcowa 13. Tele?? 
fon 780. 
5414 
KOCIO?? ??elazny prawie no 
wy 2 m. 50 cm. wysoki, 76 
cm. ??rednicy, 5 mm. gru?? 
ba blacha szczelnie nitowa?? 
ny do sprzedania. Krak??w, 
Nowa Wie?? ul. Rac??awicka 
L. 19. 
_ 
5339 j 
W ?? G IE ?? krakowski, d??bro-i 
wiecki, g??rno??l??ski "hurto-i 
wnie ??? drobne gatunki ni?? 
??e j cen kopalnianych dostar 
f cza stale Sp????ka przemys??o-ji 
J wo - g??rnicza, Katowice ???{ 
Poprzeczna 14. 
5509 
INSTKUMJb-YiA ginekologi 
czne, szafka na instrumen- 
ta oszklona, stoliki ??? oka?? 
z yjnie do sprzedania. Biuro 
in??. ???C??iemote(*bnika??? K ra ?? 
k??w, Rynek 3$). 
5706 
LOi^OMOBIL?? Ruston Proc 
tor Lincoln England 28???35 
HP. w dobrym stanie do na?? 
tychmiastowego u??ytku ???t 
sprzeda: Wa len ty Surmn, 
Poczta Limanowa, 
Ma??opolska. 
571s j 
W ZAKOPANEM, Krynicy. 
Rabce poszukiwane 2 ??? 3 
pokoje s??oneczne, kuchnia, 
w dobrym punkcie na ca??e 
lato. Oferty dok??adne z pla- i 
nem, czynszem dla ???Leka?? 
rza" do Administracyi Ku?? 
ryera. 
* 
5652 
MIESZKANIE skromne ??? : 
nieumeblowane w pobli??u 
Kleparza lub ulicy D??ugiej j 
poszukuj?? za sowitem wyna 
grodzeniem. Oferty pisemne 
do ???Finns??\ Krak??w, Zielo?? 
na 5. 
5613 
KRAK??W - Wiede??! Zamie 
ni?? mieszkanie z 2 pokoi, 
przedpokoju i kuchni, nowo 
tapetowane na pierwszem' 
pi??trze, frontowe we Wie?? 
dniu dzielnica VII., na trzy 
pokojowe z kuchni?? i kom?? 
fortem w Krakowie za do- / 
p??at??. Zg??oszenia pisemne 
do Administracyi Kuryera 
pod ???I. M.??? 
. 
5643 
ZDOtwa kobieta . Piotr Longs. ??? 
3. Historia mego ??ycea. Lud. ks. 
4. Pasista FSfi. Guy de Maupassant. 
. 5. ??ycie neifrasienifca. O. Mirbau. 
6. Spiskowcy, fl- Philips. 
7. IMorfsnisSka. V. de Sanssety. 
o.. 
8. Blate Niewolnice. fi. Schayen. 
9. ??yeSe w ??'viE'??iotxe. L. To??stoj. 
10.Tajemnica szafotu. De L???lste Adam. 
??rax ka??dy tom 4.000 Mkp, 
1. Wspomnienia m ojej m??ot}o??ci. H. Stecfe 
2. List;/ wielkiego przedsi??bior?? do 
syna. J. Lorimer. 
3. Sen o ssss??icsu. Z. R????ycki. 
4. Wiqxy. M. Ko??cieiska. 
5. Ko???? pomantycana. S. WIdackl. 
6.Post??p na rozdro??u. I.Moszcze??ska 
7. Kaskady, fi. Soko??owska. 
8.Pla wyspie ???Owi pro quo???. Rad-w!?? 
9. D ies ilia . T. Staniszewski. 
10. Sejsti wielki. J. Marcinowska. 
Bior??cy ca??y komplet nie plad za przesy??k??. 
Upraszamy o w y??a??ay stdre>??, Warsz??wa, Chmielna 47a, 
Tow. wy??. ???fadno???? i Pr??ca??? . 
I Matryn??3n?a?ne~1 ! 
l! 
"n ------ --r T r i m niT M i...................... 
ZGUBIONE papiery w o j?? 
skowe wydane w Wadowi?? 
cach Ludwika Cinala 1898 r. 
uniewa??nia si??. 
5695 
PRZEMYS??OWCY! ??? W??a?? 
snym domu ko??o Krzeszowic 
okolica ruchliwa przy go?? 
??ci??cu, 15 minut do kolei ??? 
mam dwa pokoje, kuchni??, 
zabudowanie, ogr??d nadaj???? 
ce si?? do cel??w przemys??o?? 
wych ??? poszukuje sp??lnika 
Zg??oszenia: Krak??w, Miko?? 
??ajska 28, F irm a Bronis??awa 
5717 
KAPITALISTOM, Amery?? 
kanom odst??pi?? nowoczesny 
zamek bezpiecze??stwa do Ot 
patentowania i wyzyskiwa?? 
nia. Wiadomo???? w biurze 
/???Harvest*4* Krak?? w, Baszty 
wa 17, II. p. 
5382 
WYDZIER??AWI?? od lipca 
folwark 200 morg??w w Sam 
borskiem. Pisemne zg??osze?? 
nia do Administracyi Kurye 
ra pod ???Dzier??awa". 
5728 . 
OG??OSZENIE. 
0. Z. G. Kr. V. w Krakowia podaje do wiadomo??ci, 
i?? dnia 2 maja br. w Spichlerzu O. Z. G. Nr V.przy 
ul. BosackieJ odb??dzie si^ 
LICYTACYA 
drog?? przetargu ofertowego (wzgl. ustnego)??? na gf| 
przem ys??ow??, denaturowan??, masoS, pranol, 
surogat, pr????ne beczki, faski etc. 
Keflektanci g??osz?? sa?? najdalej do dnia. 1. majs 
godz. 12-tej rano u Kierownika Spichleriy, celem 
z??o??enia oferty, wadyum, 
om a podpisania warun?? 
k??w obowi??zuj??cych pray niniejszej licytacyi. 887 
COTY puder i perfumy ??? 
oryginalne. Leserkiewicz 1 
Ska. Krak??w, plao Szcze?? 
pa??ski 2. 
3425 
INTELIGENTNA panienka 
V. lepszej rodziny poszukuje 
jakiejkolwiek posady w 
miejscu k??pielowym. N aj?? 
ch??tniej Krynica-??egiest??w. 
Zg??oszenia pisemne do Ad. 
Kuryera pod ???Tarnowian- 
ka??? . 
5654 
PODLE??NICZY, 
??? 
Polak, 
??onaty, z kilkunasto letni?? 
praktyk?? z wszechstronnej 
jrospodarki lasowej, zmieni 
posad?? od 1 maja. Zg??osze?? 
nia pisemne 
do Admin. 
Kuryera pod ???lat 8S??? . 5655 
BLACHARZ galanteryjny 
zdolny poszukuje posady w 
lepszej labryce albo w war 
sztacie. Zg??oszenia pisemne 
do Admin. Kuryera 
pod 
???Blacharz". 
5610 
ZDOLNY pomocnik fryzy- 
crski poszukuje posady. 
??? 
Jaworzno, Jagiello??ska 295. 
Konstanty Jurgielewicz. 
I 
5697 
KAMERDYNER szuka po-j 
sady za kamerdynera, por-1 
tie ra albo klucznika. 
Po- i 
siada 1,,klasy ??wiadectwa, I 
35 lat by?? w Wiednia. 5G60j 
ROLNIK z uko??czon?? szko-j 
???? rolnicz??, kilkunastole- J 
tni?? praktyk??, kawaler lat 
32, 
zmieni ch??tnie posad?? ; 
na ordynary??. Posad?? mo??e 
obj???? zaraz. 
Refereneye, 
odpisy ??wiadectw na ????da?? 
nie. Zg??oszenia przyjmuje 
Apteka Drzyma??y, O??wi???? 
cim, Ma??opolska. 
5693 
OSOBA inteligentna wyje?? 
dzie jako towarzyszka do 
m iejsca k??pielowego. ??as?? 
kawe zg??oszenia przyjmie 
Micha??owska, 
??? 
Sambor, 
??wiednia. 
5754 
POMOCNIK 
ogrodniczy 
poszukuje posady. Zg??osze?? 
nia pisemne do Adm. Ku?? 
ryera pod ???Pomocnik ogro?? 
dniczy". 
5632 
Ku?} 
MBMM??? IBMnp-fflat 
no 
1 
HMOWWHl**W.W ??? 
M??CZK?? gorczyczn?? ??????t?? 
i ciemn?? poszukuje si?? w cc 
la zakupna. Oferty do Adm. 
Kuryera pod ???M??czka". 
??? 
5749 
PIANINO lub fortepian ??? 
kr??tki kupi?? bez po??redni?? 
ctwa handlarzy. Zg??osze?? ia 
z podaniem ceny pod ???Pia 
n o" Biuro dziennik??w ??up- 
czyc.-i, Krak??w, Jagiello???? 
ska 7., 
5736 
K U PI?? will?? lub pa??acyk 
z komfortem w Krakowie. 
Zg??oszenia pod ???Pa??acyk" , 
Biuro ???Lot" Krak??w. 5743 
K U P I?? auto pierwszo rz??d?? 
nej marki, 6-cio sied??, ma?? 
??o u??ywane. Oferty pod ??? 
???Auto" ??? do Biura ???Lot" 
Krak??w. 
5744 
KUPI?? domek w dobrym 
stanie z wolnem meszka^ 
niem w Krakowie lub Pod?? 
g??rzu. Zg??oszenia pisemne 
do Adm. Kuryera pod ?????? 
???Czerwiec". 
5651 
LOKOMOBILE parow?? o si 
le18do25HP. w dobrym 
stunie oraz transmisye do 
30 m. z konsolami kupi??. 
??? 
Oferty wnosi?? Fr. Kaczmar?? 
czyk, Krak??w. Zwierzyniec?? 
ka 9. 
5390 
ZIEMNIAKI 
JADALNE i PRZEMYS??OWE 
dostarcza terminowo 
862 
MAL.OPOS.5KiE 
m !&./??? 
66 
TOW. HANDLOWE 
JF8??US 
03 
LW??W, UL. KOPERNIKA L. 42 b. 
???Spieszcie" ws & 15 maja 
20 ksi????ek za 12.000 Mk 
Ket??ifct te, ?? k???6ry??hknida??sten??w! 
caloM, 
stanowi?? b!b!lot??exk::: 
zagraniczna, m ielo na 
i w ??uskach nadesz??a do 
firmy 
801 
TECHEBU 
Krak??w, ul Floryanska 7. 
Naczelny Eedaktor 1 wydawca Maryan D??browski. Odpowiedzialny Redaktor Jan Stankiewicz, ??? Drukarnia ???II . Kuryera Codz.??? pod zarz??dem Feliksa Korczy??skiego.