/009_0001.djvu

			i:;; r:.
 
l'
" J;j 

, .
!. :
 


KRAK??W 
Wiorek 3 XII 1957 


ROK XIII 
Nr 287 (4294) 


A' 


Cena 50 gr 


- 


- 


-"'" 


Zaladunek cukru dla Jugos??awii 


Delegacja SeJIRu polskiego 
przebywa I wlzytq w Szkocji 


Francusko-polska. 
wsp????praca kulturalna 


EDYNBURG (PAP). B8/Wi??ca z 
trzydniow?? wizyt?? w Edynburgu. de- 
legacja Sejmu PRL zwied
??a hrab- 
stwo Perthshire, po??o??one na p????noc- 
ny zach??d od stolicy Szkocji. Dele- 
gacji towarzyszyli pos??owie do Izby 
Gmin R. Brooman-White d J.. 
Taylor, sekretarz brytyjskiej grupy 
unii mi??dzyparlamen tarnej gen. W. 
.Dimoline oraz radca ambas.ady PRL 
w Londynie B. Tl)ffiorowicz i konsul 
PRL w Glasgow Z. KTawczyk. Ce- 
. lem podr????y by??o zwiedzenie !Zespo- 
??u 6 nowocze5nvch elektrownd'W'Od- 
nych po??o??onych nad rzek?? Tummel. 
W hydToelektrowni w Pitlochry go- 
??ci polskich powita?? dyrektor na- 
czelny ze1>po??u elektrowni wodnYCh 
okr??gu Tummel - W. Stewart, kt??- 
ry nast??pnie oprowadza?? delegacj?? 
po ca??kow,icie zautomatyzo,wanym 


za,k1adzie udcde1aj??c 
rpuj??cych 
wyjai??nie??. Po zwiedzeniu elektrow- 
ni delegacja polska podejmowana 
by??a ??niadaniem 
rzez dyrekcj?? zes- 
po??u. Nast??pnie pos??owie polscy 
zwied!Z.iJi dwie dalsze elektrownie w 
dolinie lrZeki T??iimel, nale????ce do 
tego samego zes
. Uprzejmi .gos- 
podarze opracowali tras?? wycieczki 
biegn??c?? przez najbardziej malow- 
nicze mie:scowo??ci pMrlDCI1JO-z:acho- 
dniej Szkocji. Cz??onkowie delegacji 
polskiej mieli mo??no??,?? zapoznania 
si?? w czasie pOnad 40(}.;kjlometrowej 
podr??iy z chaTakterystycznym ,g??r- 
skim krajobrazem tej cz????ci Szko- 
cji, gdzie na szerok?? skal?? rozwini??- 
ta jt'.st hodowla owiec. 


PARY?? (PAP). W gmachn SIJr- 
bonv obradowa?? uniwersytcclei 
ko
itet wsp????pracy kulturalnej z 
Polsk??. Komitet zamierza zorga- 
nizowa?? wymian?? profesor??w i 
student??w szereg spotka?? mi
- 
dz.y na.ukowcami obu kraj??w. 
pOdj???? przek1ady rozmaitych 
dzie?? naukowych. 
Komitet wsp????pracy kulturalnej 
z Polsk?? powsta?? w czerwcu br. 
Na jego czele stoi profeSllr wy- 
dzi'a??u humanistycznego Uniwer- 
sytetu Paryskiego. Jean Fa.br
. 
W chwili obecnej w sk??ad komI- 
tetu wchodzi oko??o stu pro.l'eso- 
r??w wy??szych uczelni francu- 
skich. 


. Els.nhower .trzyma?? r.p.rt 
O sianie noukl ameryka??skiej 
NOWY JORK (PAP). Komisja do f na
i".WyrCll??a on je
nocze??nie za- 
spraw kadr naukowo-technicznych I niepokojenie z powodu d????e?? USA 
z??o??y??a prezydentowi Eisenhowerowi I do wytkorzystania tego faktu w celu 
raport o s'ta,nie naJUki w Stanach Zje- J skupien1a wysi??k??w naukowc??w "je- 
dnoczonych. I dynie na potrzebach' czysto mili tar- 
W li??cie za????czonym do raportu nych". 

ewodn1

cy komisj
 Howard Be- Autorzy. I"aportu przyznaj??, te 
I ViS wskaz1!Je na sz;vbk1e .,,
em
o P?"" "Zwi??zek Radziecki przygotowuje 
st??pu RosJan w wi??kszQSC1 dZIedZIn wi??cej specjalist(rw" naukowych i te- 
chnicznych ni?? USA" i "szybko do- 
p??dzi?? Stany Zjednoczone w tej d'zie- 
dzinie". "Wiemy - stwie'raza raponuje'w swym rapor- 
cie ud??3konalenie sp{),s,obu wyk ??ad??- 
nia na,uk przyrodniczych i ??cis??ych, 
oraz wp??ywanie na m}odzie??. \-.-- wy- 
biera1.a te w??a??nie dziedziny
 dzy. 
Komisja proponuje r??wnie??;bY po- 
lepszy?? sy tnacj?? n,auczycieli. 


Wybitny aktor w??gierski 
powr??ci?? z emigracji 
WARSZAWA (pAp). Osta,tnim :rej- 
&ero "Batorego" przyby?? z USA do 
Gdyni wybitny aktor w??gierski 'star- 
szego pokolenia - Pal Javar, czo??o- 
rwy alI"tysta teatru narodowego w Bu- 
dapeszcie, najpopularniejsa;y przed 
y.rojn?? w??gi.erski aktor filmowy, 
Po kr??tkim pobycie w Wa:I."I5zarwie 
PaJ. Javor wyjecha?? na W??I!;TY. 


W ostatnIch dniach '6dp??yn???? li ']MIrtu gdy??Rk
ego s.tatek "Przyn??o????" z trans- 
portem polskiego cukru d??a -Ju
awi??.' ??adunek. - 98Z0 ton cuicru - b??dzie wy- 
??adowany w porc??e Rijeka. Na zdj??elu: przela4u.nek towaru z barek 
 J1laga.- 
zyn??w na statek w; porcie .'.w GdynI. CAF - fot. UkleJews??d 


Kaprysy pogody - 
We WIeszech i Jugos??awii 
w krajach skandynawskich 


mrozy, 
ciepl
 
I p??aszczem ??niegu. W kilku miejsco- 
I wo??ciach w Abruzzach niewielkie 
i stada wilk??w podchodz?? pod siedzi- 
I by lud
ie, poI?'waj??t: byd??o.. Na 
I wyb17.ezU Adriatyku w okolicach 
I Pescari i Orlony r??wnie?? szalej?? bu
 
rze. 
Podczas gdy na po??udniu Europy 
panuj?? mrozy i ??niegi, na P????wyspie 
Skandynawskim notuje si?? ostatnio 
I I wzrost temperatury, dzi??ki nap??ywo- 
wi oi??gJych mas powietrza znad 
Atlantyku. W njedziel?? zanotowano 
I w Szwecji 4 stopnie ciep??a a w Nor- 
o .wegii plus 10 stopni. 
I 
Hammarskjt.eld zako??czy?? 
rozmowy w Ammanie 
-, . 
(Inf. w??.) Jak poda,je radio Londyn 
sekretarz gooera:lny ONZ Hammax- 
skjoeld zako??czy?? rozmowy w Am- 
manie. Jak wiadomo rozmowy te d0- 
tyczy??y konfliktu jocda??sko-iz,!'ael- 
skiego. 


- 


w .. Delhi obraduj?? parlamentarzy??ci 
Brytyjskiej Wsp??lnely Narod6w 
Przem??wienie premiera Indii Nehru 
, 
i 
I 


\' 


BONN (PAP). Z pocz??tkiem gru- 
dnia prawie w ca??ej Europie, rozpo- 
cz????y si?? silne mrozy. Obsz.ar od p
- 
nocnych Niemiec, a?? po Sycyli?? znaJ- 
duje si?? obecnie w zasi??gu .mro??ne- 
go powietrza, kt??ry rozci??ga si?? nad 
po??udniow?? Rosj?? i wschodni?? cz??- 
??ci?? J\1orza ??r??dziemnego. 
W niedziel?? spad?? ??nieg prawie 
w ca??ej Jugos??awii. W Dalmacji wif,l?? 

nny wicheT p??1inocl1lY z srencji b??d?? zam- 
!kni??te dla prasy. 


I 
I 
I 
Stevenson. nie zamierza uczestniczy??'\ 
w obradach kraj??w NATO 
I 


NOWY JORK (PAP). P,rzyw??dca 
demok.r-at??w Adla:i Steve>nson o??wiad- 
czy?? w nied
el?? w.ieczorem, ze nie 
zamierza uczes1miczy?? w obradach 
kraj??w NATO, zapowiedzi:a
1ych na 
po??ow?? grudnia w Pary??u. Steven- 
son doda??, ??e jeszcze przoo 16 grudnia 
przed??o??y on sw??j punkt widzeni.a 
na zagadnieniJa NATO sekreta,rzowi 
stanu Dulles,owi. .. 
W Waszyngtonie podano oficja'lnie 


do wiadomo??ci, ??e dzi?? odb??dzie si?? 
wsp??lna konfe.rencja przedstawicieli 
partii repubHka:Ilskiej i demokra'ty- 
cznej, kt??ra rozpatrzy wnioski, kt??re 
mad?? by?? D!'zed??o??one przez przedsta- 
widela USA na g,rudniowym spot- 
kaniu szef??w rz??d??w pa??stw NATO, 


Perspektywy wymiany halidlowej 
mi??dzy Angllll a Chinami 
I 


Prezydent Eisenhower 
powr??ci?? do Waszyngtonu 
(Inf. w??.) Prezoydent Eisenhower po- 
wr??ci?? do Waszj'\ngtonu po kr??tkim 
odpoczynku na swojej farmie w Ge- 
tysDUlrgu. Wzi???? on 'lld
a?? w trzech 
posiedzeniach g.abinetu, ale prawdo- 
podobnie nie pozostanie na ca??y OlJas 
sesji rz??du. ' . 
Biuletyn l
karsiki stwiere- 
go Ministerstwa Spraw 'Zagranicz- 
nych OI??wiadczy??, ??e w nadchodz??c?? 
??Tod?? odleci do Lon
ynu miru.slt
i' 
von Brenta:no, kt??remu towarzysrzy?? 
b??dzie s,ekretarz stanu, Hal1stein. 
Celem tej podr????y ma by?? p'tzepro- 
wrudzenie rozm??w z przedstawiciela- 
mi rz??du brytyjskiego, Macmil1a- 
nem i Selwyn Lloydem. R?Zmowy - 
Jak twierdz?? pOi,nformowane ko??a - 
b??d?? dotyczy??y ?????wnie d
??ch .tema.: 
- Ww, a mianowIcIe grudt11:J1Wy. 
Pierw,;zy e,ta,p - la skirzypce solo _ 
d
\1Igi 
nOlWY I zasadnicIZI') - to Elklrzy.p- 
(Doko1iczenie na str. ZJ 


Op6??nienie dostaw cytryn li pomara??cz 
z Izraola' i Hiszpanii 


Pogrzeb Beniamino Gigli 
I nego a?? do odleg??ego o kilka kilome- 
.tr??w' od centrum miasta cmentarz
 
Verano gromadzi??y si?? t??umy ludzI. 
Cia??o zmar??ego sp0'11 ad tysia!:. _ ton - mandarynek. 


Oba statki przyb??c 1 ?? do Gdyni mJ??- 
dzy 10 a 15 bm. 
Na nowy rok sklepy zaopatrzone 
zostan?? w ok. 16 t
's. ton pomara??cz, 
kt??re przyb??d?? 24 grudnia statkiem 
"Nowa Huta". 


RZYM . (PAP). Rzym zJo??y?? w po- 
niedzia??ek osL\tni ho??d zmar??emu w 
Ubieg??ym tygodniu s??ynnemu tenoro- 
wi BENIAMIN O GIGLI. 
Pogrzeb by?? imponuj??cy. W
eloty- 
si??czne t??umy wyp?????ni??y ko??ci???? San- 
ta Maria Dolarata i przyleg??e ulice. 
Pienia ??a??obne wykona?? tenor Giaco. 
co Lauri Volpi, przy organach za- 
si.;d?? Luigi RicCi. z .opt!ry rzymskiej. 
Za trumn?? G??gllego' post??powa??y 
czo??owe osobistJ??ci ??w.iata 
rtystycz- 
neg6, kulturalnego 1, pohtyc7;nego. 
,:Wzdlu?? ca??ei tras v lconduktLl za??ob- 


Dementi Jordanii 
AMMAN (PAP). RzC'C'znilc rz??du 
jordails
iego kategoryrzn ie zdemen- 
towa?? wiadomo??(: o zoatalcowaniu 
przez zbrojny oddzia?? jordculski 0- 
a	
			

/010_0001.djvu

			i 
--- 


n , 
 """, _
 
 

 


_ . .......--..... -, -.. . _ " ..,-
_ . . 
 - ...... .., 
 - , -, 


"ZT
NNTK POTA
m 
__...,
:_.". ....._,_ _,

, _'....M...__._
_'e...'_.

__.._
_ _
.... 


W . Krakowie powsta??a. Wojew??dzka. Rada 
Organizacji M??odzie??owych 


KRAK??W. (Inf. w??.> W dniu wczo- 
raj$
ym odbyJ;6 si?? 

branie prz..ed
 
stawicieli W??adz woje\v0Jizkich orga- 
n.1zacji ZMS, ZMW, ZHP, ZSP i 
WKKF, pf'??wi??cC)ne om??wieniu utwo.- 
rzenia. kom??rki koordynuj??cej ich 
d%!a.??alno????. KGm6f'ka ta dzia??a??: b??- 
dzie wzl!!kresie wsp??lnych spraw 
m??odzie??y na??zeg.o woj
w??dztwa.. 
ProppnowSJny przez Komitet Woje.. 
W'??d
izMS sk??ad wygl??da nal5t
p\l- 
j??c;o: 2 przed
tawideH ZMS, Z przed
 
stflwi-c.leH ZMW, 1 przedstawiciel 
ZSPje:;l??n prz.??dstawiciel ZHP qnz 
j
den prwr;i$tawlciel WKKF. 
PC) przed??o??eniu propozycj;i prze;/: 
ZMSi..rozpoc;/:????a si?? dyskusja g????wnie 
l}a temat CZyBt{) f
rmalny, a miano' 
wicie. nazwy nowo\! tworzonej kQm??r
 
ki. J??dY1').?? spr??.w??, jak?? porusrono w 
dYJiku.$H by??y w??tpliw
ci wysuwa- 
ne ,P.r2;ez 1'J.!,zed5tawicicU ZMW odn(J
 
??l:1il'!':;tr.
li:ti.1rY or'!'an.i
acyjnej korni" 


i.';,p7,??
t).kowi
 Z.
W oponow/!.li 
/p
ec1v.rkC)o. utw()r;>;erriu lun4:cj( .$ta??e" 
goprz'ewool'I!c7,??ce80 1 wi??epnewOQ- 
lnicZllcego motywuj??c tiWe $tanow"i.
ko 

aw??p
e4 supremacj?? jednej 01'- 
(lal'??t
acj1 1p,??odt

e;i;owej Md . d
\,\g??. 
Kontrarrumentem na to JLm()W!$
6 


byly wypqwiedzi . przedstawicieli 
ZMS, pe>dkre??laj??ce aper;itywno???? 
tak ukonstytuowanej kom6rkl. 
Po uzgodnieniU stanowis,k mi??dzy 
sob?? w ramach oflB2II1izacji powo-??ano 
00 
ycia Wo;ew6(i;tk?? F...d?? Organi- 
;??:acji M??odzieiowych. 
Utworzenie tej Rady podyktowane 
jest ko,nieczno??ci?? wsp??l;1ego d;tia??a- 
nia ruchu r..??odzie??owego naSZ1!go wo" 
j
W??dZtwa w wielu niezrnie-rnie wa.??- 


nych dla. m??oozi???'??y sprawach. Szcze- 
g??J.n?? rol?? b??dzie mie?? do spemienia 
nowa kGm??rka organizacyjna w o- 
kresie pop::-zedzsj??c.Ym wyb()ry do 
rad natI'od0wych. Zadani
m jej b??- 
dzie m. in. uzgodnienie : opra,cowa- 
nie wsp??lnych list wyborczych kan- 
dydat??w m??od.-de??o'wych do rad. To:" 
te?? z 'u,zna,niem powita?? nale??y ni- 
niejsz?? inicjatywe. 


(im) 


Radziecki delegacja kulturalna 
opu??cila Polsk?? 


WARSZAWA (PAP). 2 bm. opu- dzicckiej delegacji kulturalnej z 
6ci??a Wal'$zaw?? r1!ldziee\l;a delega<::
a \ prze.dstawicie
a1Tji prasy :;;to??e.;:znej. 
kult\.U'a1na, z ministrem kultury W czasie spotkania przewodnicz??cy 
ZSRR N. MichaHowem na 
zele, delegapji - minister kultury ZSRR 
kt6ra bawi??a w naJzym kraju w ce- - N. Michaj??ow, w d??u??szym prze- 
lu pr:teProwatdzenia :rozm??w i poo- m??wieniu scharalderyzowa??. pod pi- 
p1$an
 planu reaUza.cji \\'$p????pracy. sany ostatnio plan realizacji umo- 
kulturalnej mi??dzy Fol.$k?? a ZSRR wy polsko-radzieckiej o wsp????pracy 
na rok 1958: kulturalnej na rok 1958 wskazuj??c 
Przed odJa
dem odby??o si?? w jednoeZel??nie na jej donios??e znacze- 
Warszawie spotkanie cz??onk??w ra- nie dla pog????biania przyjaznych 
:;;tosul')k??w mi??dzy obu naszymi l;:ra- 
jami. 
Na1??;i;y z uznaniam powita?? takt, 
i?? plan u
'Y na rok przysz??y 
przewiduje znaczn
 rozszerzenie 
kontakt??w w dziedzinie nauki, o- 
??wiaty, sztukI. - powieSzcze tylko 
kiLl;:a dni dzieli nas od tradvc.rjnego 
g??rniczegooiwi??ta "Barburki". Ostat- 
nie tygooni-e przynio,s??y zasa,dnlez?? 
popraw?? w g??rnictwie w??glowym
 
Codzie.nni e nap??ywaj?? me1dunki o 
przedterminowym w,Ykona.niu planu, 
o dodatkowych tonach w??gla i po 
raz pierws7Jy o siarce. 
Organizatorzy "BBJrburki" posta- 
nowili umo??liwi?? spo??ecze??stwu be,z- 
po??rednie zapoznanie si?? z prac?? ',g??r- 
nikli. przez umc.??liwieni.
 zwiedzenia 
kilku kopal??. W okr??gu krakows,kim 
udost??pniono dla zwiedzaj??cych ko- 
palniQ "SiellSza". 
W nowootwarty!n Zag????biu Siarki 
w rejonie Tarnobrzegu - jak ju??; 
donosili??my - g??rnicy dla uczczenia 
swego ??wi
ta wydobyli na 10 dni 
przed termine.m pierwsze 50 ton ru- 
dy siarkowej. W ten sipO\S??b nasze 
nowe zag????bj,e g??rnicze rOt:pocz????o 
prac?? dLa przemys??u. 
Szczeg??lnie uroczy??cie b??d?? ob- 
chodzi?? swoje t,wi??to g??rnicy kopal- 
ni "Ko??ciuszko-Nowa" w Jaw(jJ'znle, 
kt??ra w??a??nie rok temu roz.pocz????a 
pr.ae??. Ju?? 7 grudnia ko
alnia "Ko- 


! ??ciuszko-Nowa" wykoma sw??j r
z- 
ny plan. Pozo.sta??e trzlJ' tygodnie 
grudnia wype??ni ponadpl3Jno'We WY- 
I dobycie. Nic wi??c dziwnego, ??e tego- 
, roczna "Bar burka" b??dzie dla naj- 
I m??odszej w woj. krakowskim kopal. 
I ni radosnym 5wi<:tem. 
! Kilkudzies.i??ciu zas??u??onych g??r- 
! nik??w i pracDwnik??w kopalni "Ko_ 
I i ??ciunko-Nowa" otrzyma z??ote, sre- 
brne i br??zowe Krzy??e Zas??ugi oraz 
i odznaki Przodownik??w Pracy. Wy- 
" r????l'liaj??cy si?? g??rnicy otrzymaj?? ta- 
lony na motarow.??.ry, telewizory, mo_ 
i tocY'kle, pralki elektryczne, p??aszcze 
popelinowe itp. OSDbn?? grup?? hono- 
I rowanych pracownik??w 
dzie two- 
rzy?? w kopalni "Kol??ciuszko-Nowa" 
100 jubilat??w, d??ugoletnich pracow- 
l1ik??wg??rnict wa. 
,W .krak?w;ski??j Akademii G??rniczej 
gormcze sWlqto obchodzone b??dzie 
r??wnie?? bardzo uroczy??cie. Trady- 
cyjny bal g??rniczy odbQdzie si?? 3 
grudnia, tvm ra.zem w hali "Gwar_ 
dii". N:i! zako??czenie g??rniczego ??wi??- 
ta, kt??re nast??pi 7 grudnia w auli 
AGH odb??dzie si?? uroczysta akade- 
mia. (I. MJ 


! Zbrod
'arze wolenn' 
i 'Bobko, . Weronik i Leusz 
I 
I skazani na kar?? ??mierci 
!. WROC??AW (PAP). W dniu 2 bm. I winnymi zarzuca,nych im cz;
n??w 
I S??d Wojew??dzki we Wroclawiu 0- \Skaza?? ich na kary ??mierci. 
I g??ooi?? wyrok w prrocesie zbroini,s"zy W usazadnieniu wy.roku s??d pod- 
kreslH,??e zeznania kilkudziesi??c'lu 
wojennych - stra??nik??w b. obozu I ,??Wiadk??W, by??ych wie??ni??w obozu 
I konc;entracyjnego w Ko??dyczewic konce:ntracyjnego w Ko??dyc2ewie 0- 
Sergiusz:!, Bobko, Aleksandra \Vero- . raz dokumenty i materiaJy uzyskane 
nika i Alek!!andra Leusza. S??d u- w drodze pomocy prawnej z Izraeh 
I Mat wszystkich tr
ch oskar??on y ch i ZSRR potwierdzi'??y win?? o??lkar??o- 
I nych: 
! Na _sum?? 35 ??ys. dolar??w 
I 


P
JUN (Pl\P). Kor

POf!d??i"t A- I wnik Sucjarto, C7.tereoh cr.:tonk??w a.- 
gencji Nowych. CM!'). d011O$i rG Dja- chrony zOfita??o ra 1 '??!'lych, .m.ier?? po. 
karty o n8Jst??puj??cYQh 
zcz.eg????ac??) n.je??li dwaj polic;Jan
i reguluj??cy 
dokon/llIlegp w sobot?? zama
u na roch. '. 
pr ', ezYd
ta Indonezji - Su1
arn
, I We:=I??ug 
statnic
 do,:ie
-e
, '1' liC . !- 
.Prezydent Sukar
o wraz :?: " , 
giem swych. dzieci' obecnybYl w wod'u wyl7uch';l 
zt.er??ch gr
"?,r, i 
50bQt?? na UfDCzysto??ci 15-leeia Sl.ko,.. , wZrDiS??
 do d;!:??7s????t:l
. ?,??r
."-_ ..:

 I 
??y .,Tjikini". Kiedy pO
dlil1i?? a t!c.h J
t 
1T'''O.J?? dzr
Cl. Cl??-,:,,,r.r.e 1 j ' 
wi??C7.OIrem prezydent w towarz,y- IZ
J:>ze obra'!:en;l,a 

U
.??
 c&r:
o .130 
$twie dyrektora 
zko??y opus;zezal o,ob , w tY'm, !\,own.ez W:ie.e d
.
Cl. 

??.ch szltoln;y kieruj??c si?? w stro
 l AFP ' d o no si' . 
n.I; l>'We.go aut;!., naJ$t??pH wyhuch., ! 
w odJ.agfo.??ci mniej wi??cej 7 me)'.r6w ;1 
Qd. mlej
ca. w kt??rym .sta?? Suka'l'n o ., 
Oc:h.ron
 prezydenta natychm i a.5 t l 
tl;woni??a go i 04prowa4zHa pa bok. 
TymCZa??s??m na\'it??:pi??a. dtrUiia ekli
 
plozja, a potem trzecj??i ezwan:ta. 
Pi'ez)"dent n
e odnj??$t ??a
nego 
szwanku
 Dyrektor sz'ko??y zosta?? 
pow????n.i"e zt'lU1ionYi lekkie obr.aien l<:?? 
od
i??9?? a
jutant PFezydenta, pu??ko
 


Zgromadzenie Rady Europy 
PARY t; (PAP). W po>ni
d"la.I"k .,,-A.ko??
 
e,wle sj?? w Pary??u tr2!J'dn j flejal. 
"Y - "pr2ws:!'lt>???? EII.ropy I jej instytucji", 
wzi????o> udzia?? po.na.d 
ft o
\);st:;ymajl\ pQl.8 t;om dy!??omy pa,mi/??lko- 
WG. . 
. Po uroczyste'j in.a"Jgu.racji 30 listopada, 
II'Ul'l'1i1r1aoje I'!,II I ??t.pi", m.aj??Ce trw.a?? do 
. g'T'4<1n
a)rQ1,pO
f???? 1 bm. S",w
d Gul1'l- 
,alr Berter. W "klad s?? 


NOWYJORK (PAP). Jak donosi 
"G??os Ludowy" z Chicago, Re,da Po- 
lonii Amerykariskiej przygotuwuje 
obecnie wysy??k?? pierwszego tran- 
sportu learstw dla Polski. B??- 
dzie to zapocz??tkowanie akcji nie- 
sieni.a pomocy ludno??ci w Polsce, 
zgodnie z wytycznymi 
ierowl1ictww. 
Rady Polonii, 


Zarz??d Rady odby?? w ubieg??ym ty- 
godniu posiedzenie w Chicago pod 
przewodnictwem prezesa F. ??wietli- 
ka i postanowi??, dla zapocz??tkowania 
dzia??alno??ci Rady Polonii, wys??a?? do 
Polski lekarstwa (antybiotyki i inne) 
na sum?? 35 tysi??cy dolar??w, z prze- 
znaczeniem w szczeg??lno??ci dla szpi- 
tali.i zak??ad??w opieku??czych, 


DZIENNIK SPORTOWY 
Wiede?? przy??mi?? s??aw?? szabli 
Paw??owskiego 


WIEDEJ'j. w ubieg???? nicqziel?? zako??- 
az.yiy SI<: mi??dzyna'ro.qOl'oVe :;;zermiersz
 mi_ 
strzostwa Wiednia. 
Ja.k hy??o dQ przeIW1dreni.a. naJcielkaw- 
sz?? lZ najlepszy szJbJista mu- 
sia?? Uzna?? w
'ZsZJo
c W??gra. O Iym, ??e 
P a,,,"??<>wsk i ni" by1 w s'Rojej najle.ps.".,j 
facm!e ??Wia.dczy "??wnic
 fakt jego po- 
ra??ki z dlru,girn r.e.pre,zenLant.em W??gier 
'- lIOTvathe.m. Ok<1i'"je si??, 
" mistrz 
??Wiata nie patrafi?? utrz)'ma?? wielkiej f{)r- 
my, jak?? ()si??gn??1 w. sla!icy Francji. To- 
tc.?? wydaje si??, ??e jego slJlrt W wiednLu 
by?? n;epwa w 
Warl>zawie). 
Janusz Kucharski - solista 
ol- 
skiegp Radifl l cz??onek zespo??u ka- 
meralnego FilharmonII Narodowej 
w Warsla,wie na 6kute
;: nied'y1S
'ozy- 
cji wycofa?? sie z udziahl w k,1nh."'
. 
si" ??_ ,
 


p,.zed kilku dniq;ni zaprez(!ntowany zostal na lotnisku W Rzymie nOWJJ 
,,
eroskutel''', zapT?
ektowan:1J i wykonany we Wloszech, 


Voto CAF.
		

/011_0001.djvu

			Nr 287 . 


1)
Nm1rPOT
"sJQ 


s 


'tJ'UISS Ro,u:.o 


%or 



 


N a'l1ka' OII"ganiz;aoji posz
a w 
??wiecie milowymi krokami 
naprz??d. Sl
zmie zauwa??y?? 
kiedy?? prof. Biegelei5en-Ze- 
laziOwski, ??e gdyby sam Tay- 
lor wst3?? z gl"oriJ'l1 i v.?'7.i???? np. 
udzia?? w mi??c??.zynarodowym kongre- 
sie organizacji \pracy - me po.ma??by 
swego dzie??a. 
W Ame.-ry.:e ntarodzi?? si?? no.wy po- 
t????ny ruch "woductivity", kt??ry 
przeniesiony do Europy zachodniej 
osi??gn???? niebywa??y rozkwit. Dla 
zwi??kszenia wydajno??ci powo??ano 
tam szereg nowy>ch instytucji. Kraje 
planu Marschalla. utwOlrzy??y w 1953 
r. europejsk?? agencj?? do spraw wy- 
dajno??ci, o,rgan ko.ordynuj??cy pra,c?? 
w poszczeg??lnych organizacja,ch. 
istniej??cyoh w kirajia,ch zachodnich. 
Post??py organizaJ(;ji na Zachodzie 
doprowadzi??y do pPWstania "nauki 
o pracy ludzkiej", kt??ra u Niem- 
c??w nosi nazw?? "Arbeitswissen- 
chaft", a u Francuz??w' "Etude du 
travai!". powsta?? nowy zaw??d spe- 
cj alist??w tej dziedziny - nazywany 
przez Amerykan??w "metodys engie- 
nering", a prze,z Niemc??w ".4.rpe!its- 
ingenieure"... 
Ten ogromny rozw??j organizacji 
ohs,erwujemy niemacr.??e z za??o4cmymi 
r??koma. Odczuwamv dotkliwy brak 
specjalist??w z dziedziny organ
zacji 
pl1ooukcji. Od paru lat Huta im. Le- 
nina oferuje gI'ube tysi??ce fachow- 
com, kt??rzy podj??liby si?? przeor gani- 
zoy;ania pracy w kombinacie w o- 
parciu o naukowe, nowoczesne me- 
tody. Nie1stety fachowc??w takich nie 
mo??na zmale???? i organizacj?? t?? Huta 
musia??a prz,eprowadzi?? na w??asn?? r??- 
k??. 
Tylko ludzie, kt??rzy przez os'ta,tnie 
'12 lat zajmowali si?? dziedzin?? orga- 
nizacji pracy, k??ad??c j?? na obie 10- 
pa,tki, mog?? dzi?? twierdzi??, ??e nau- 
kowa orrganizacja pra.cy zaws'ze zaj- 
mowa??a u nas poczesne miejsce, 
* 
O statnio w miesi??czniku "My??l 
gospodarcza" ukaza?? si?? arty- 
ku?? prof. Ludwika Mayre pt. ,,0 
zagubionej naukowej organizacji 
pracy", w kt??rym autorr usi??uje do- 
wie????, ??e od zasad tej nauki nigdy 
nie .9clst
powali??my. Swo,i?? tez'?? a!!'
 
gum.entuje faktem, ??e 'przeCie?? zbu"': 
dowali??my Hut?? im. Lenina, Zera?? i 
K??dzierzyn, 00 - jego zdaniem - 
bez narukowe-i organizacji prracy by- 
??oby niemo??liwe. Budowy te prowa- 
dzili??my jednak z ro
utno??c.i?? bo- 
gacz??w, marn0'trawi??c wiele czasu, 
materia????w i pieni??dzy, Aby o tym 
wiedzie?? trzeba by??o t
 budowy ob- 
!Serwowa??. 


. 


). 


Prof. Mayre w swoich wywodaoh 
przypomina cz??owieka 23mkni??tego 
w szklanej wie??y, kt??ry prrzez teles- 
korp us.i??'l1je wypatrzy?? jak wygl??da 
sytuacja. z naukow?? organizacj?? pra- 
cy w okolicZJnych faJbrykach. Twier- 
dzi on, ??e metoda organiz,acji pracy 
u nas istni a.??a , jednak??e zbyt niski 
poziom kwalifikacj.i kadr prz.emys??o- 
wych zadecydowa?? o tym, ??e by??a 
ona nienale??ycie wprowadzana w 
praktyk??. Trudno jedn??k m??wi?? o 
i s t n i e n i u nalUkowej orgarnizacji 
p.racy poza praktyk??. C???? komu z 
metody, skoro nie jest ona m e t o- 
d?? stosowan??? A wi??c oka- 
zuj.e si??, ??e nast??pi! jednak od nitj 
o d w r ?? t. Tymczasem tym, kt??rzy 
postawili tez?? o odwrocie od nauko- 
wej OITganizacji zaIZiUca pro,fesox de- 
magogi??. 
- "Nieporozumienie wynika st??d, 
ze wspomniani autorzy (chodzi m. 
dn. o m??j artyku?? pt. "G??ow??, mo- 
??ci panowie"), nie znajdujqc w na- 
szym slowniku nazwy "naukowa 
organizacja p:acy" . 't?ysnuwajq z 
tego faktu wn,t.osek, 7e t tre???? zosta- I 
la zaaubiona... - pisze prof. May- 
re. Nikt nie wysnuwa wnios,k??w o 
s.tanie faktycznym z P;Lbl!kac!}!, ale I 
ze sta.nu aktualnego or,.,i3n1Za,cJI pra- 
cy w naszych zak??adach ?rz.em
,s??o- 
wych. Przecie?? przedpazdzlermko- 
we ekspE'Tymenty gospoda,rcze w 
Zak??adach Kasprzaka czy na Zera- 
niu polega??y w g????wnej mierze na 
reih,1bilitacji starych zasa.d 
TaYlOra i Emersona. Wp
owadzo- 
no bowiem rozumne bodzce eko- 
nomiczne w postaci nagrody ,za 
wydajno????. Oto jeden z punktow 
centralnych w dyslcusji nad nau- 
kow?? organizacj?? pracy i spra"':?? 
wydajno??ci. Z??e rozmie5zczeme 
bod??c??w ekonomicznych nie za- 
ch??ca robotnika do zwi??klszenia wy- 
dajno??ci. N a t u r a l n y m nast??p- 

twem 'wy??szei wyd.ajno??ci winna 
by?? n a g r o d a. Zasada t.a by??a do 
niedawna zaj)omni.ana. Fakt ten oba- 
la nast??pna tez?? prof. Mavre'a o tym 
??e ni3prawd?? jest. i3kGl';Y pewnym 
zasadom naukowej organizacji pracy 
'wyprawionowspa:nia??y pOg!!'Zieb. 
Mo??na by si?? sprzecza?? co do wspa- 
ll1ia??o??ci 
ego ;Dogrz.ebl.lo. ,. natomiast 


. 
att,sOW"tt" 


. 
tt,estJr" 


N ie trzeba udowadnia??, ??e porzadek 
i wzorowa organizacja nie stano. 
wi?? w ??adnym wypadku narodowej 
cechy Polak??w. Jest je!tnym. z para- 
doks??w naszej gospo'darkl, ??e przy 
mizernie niskim poziomie organizacji 
w handlQ, "'d.ministrac.Jl.. a prz"de 
w.szystkim w przemy??le - Wi!'a??nlll 
sprawy naukowej orga.nlzacjl pracy. 
nauk<>wego kIerownictwa pr<>s!ukcjl 
nie znajduj?? nale??yte!:,o zrozumienia. 
Od czasu do czasu IW-jawlaj?? si?? w 
prasie fachowej 1 cOdziennej enwn- 
cjacie ??wiadcz??ce o tym ??e jeszcze 
nlezupelInle zapomniano' G h
nJenlu 
tej gaJ??zl wJ.edzv ludzkiej. Natomiast 
nat????enie tych ????da?? powrotu do nan- 
kowych metod organ12acjl i kierow- 
nictwa nie jest jeszcze OWym wielkim 
przystowiowym polskim "biciem w 
tarabany". 
Po pa??dzlernlku powiedzieli??my so- 
bie, ??e nie sta?? nas na nowe wIellde 


sam fakt nie mo??e ulega?? 
w??:tpliWQ??ci. 


??adnej 


inwestycje ani na sprowadzoole no- 
woczesnych urz??dze?? z zagra,nlcy. Mu- 
simy gospodarzy?? rozur.1>nle tym, co 
ju?? pGs!ad.amy. A posiadamy poten- 
cja?? gospo??furczy, jakiego nie mieli??- 
my jeszcze dot??d. A zatem w Istnie- 
j??cych ju?? zak??adach mus1my dopro- 
wa.dEl?? do wzrostu wydajno??ci pracy, 
drog?? stos.owa.nla nowych metod. or- 
ganizacji produlkcjl. ??e takle rezerwy 
wydajno??ci Istniej??, ??e naukowa orga- 
nizacja nie obj????a w pelnl wielu za- 
k??ad??w, jest niemal??e pewnikiem. W 
tej dziedzinie Istniej?? bowiem pot????- 
ne biale plamy na mapie gospodarczej 
Polski. Zastosowanie naultowej orga- 
nizujl produkcji (trudno napisa?? 
??,szersze ni?? dot.??d" - o czym?? co 
przejawl:>??o si?? w stanie szcz:\otkowym) 
mo??e nam da?? w efekcie powa??ny 
wzrost wYdajno??ci, a zatem stanowi 
jedn??, kto wie czy nie najpowa??niej- 
sz?? w chwili obecnej szans?? podnie- 
sienia stopy ??yciowej. 


I niem,al, 'jako zniewalge osobist?? nlzacjl produkcji. To 
w??a??nie IEOP oraz jego d??ugoletni dy- 
rektor nJa ElIsz!a]", wyprawili u nas 
pogrzeb co rozs??dnleJozym zasadom 
naukowej organiza.cjl ?? kierownictwa. 
39 prac. kt??re wyda?? Instytut nie 0- 
degralo prawie ??adnej roli w rozwoju 
naszej organlzac.il produkcjI. S?? to w 
zasadzie obszerniejsze artyku??y, kt??re 
zawler:>j?? materia?? mog??cy pOs??u??y?? 
dopiero do naukowyeh opracowa??. Pra- 
ca I;tstytutu nie ogniskowa??a si?? na za. 
gadnieniach organizacji produkcji wiel- 
kich zak??ad??w przemys??u klU$zowego. 
Trzeba by chy!'oo zakwestionO'Wa?? 
ca.??y plan pracy tej instj"tucji, gdy?? 
dZ.ia??alno???? jej by??a bardzo chaO'ty- 
cma. W sumie IEOP j'est - moim 
zdaniem - pTzyk??ad
m wzo,rawo 
zorga[!.iZiOwariej niez;alI'adno??ci i ba- 
??aganu, 
Mo??e wydawa?? si?? nieco dziwne, 
??e prof. Mayre po??wi??ca sw??j au- 
torytet db obrony spraw w??tpli- 
wych. Jest jednak d??ugoletnim 
pracownikiem IEOP. Dziwne r??w- 
nie??, ??e "My??l Gospodarcza" jest 
rzecznikiem tego rodzaju tendencyj- 
nych, nie skonfrontowanych z rze_ 
czywisto??ci?? s??d??w. Trzeba jecL'1Rk 
nadmieni??, ??e w jej kolegium za- 
siadaj?? r??wnie?? pracownicy lEOP.. 
Tak oto by?? mo??e wygl??daj?? przy- 
czyny dla. kt??rych zosta??a cpubli- 
kowana. "Obrona Grenady" pi??ra 
prof. M.ayre'a. Enuncjacje tego. ro- 
dzaju jednak nie tylko dezorientuj?? 
opLni?? publicz.n?? w wymienionym' 
prrodmio'c.je, ,ale f;?? wyra??nie szko- 
dliwe ter.az, kiedy chcemy sporz??- 
dzi?? r z e t e l n y bila,ns., by m??c od- 
robi?? b????dy oraz wprowadzi?? nalUk?? 
OiI'gall1!zacji i kierownictwa na nale??- 
Ile jej miejsce w naszej gospodarce. 
Botrzebna jest nam organi.zacja na 
wz??r ,'proouctivite". 
Role polskie:] "PToduclivite" mo??e 
spe??ni?? powsia??e niedawno TOW'ail'zy- 
stwo Naukowej Organizacji i Kierow- 
nictwa. Wydaje mi si??, ??e na cele 
rozbudowania ta
iej ocgaruz,acji, 
kt??ra w efekcie r??'og.
alby !pl"zynie???? 
powa:im.v w'2Jroslt v,-ydaj'n'o??ci na:s
o 
przemys??u - nie mo??emy '??aJowa?? 
pieni??dzy, :00 jeste.:'-my ria. to :za bie- 
dni. Nie mo??emy pozwoli??, aby nada?? 
nasz wielki potencja?? gospodarc'zy 
pozostawa?? niewY'korzystany w pemi. 
Orga:ni,zacj a produkcji jes't dla na.s 
w tej chwili n:ajta??sz?? i III a j r e n- 
t o w n i e j s z ?? inwestycj??, Przy- 
puszczam, ??e nie b??dziemy jak do- 
t??d odk??ada?? :z.a.??atwienia probl,emu 
organizacji !produkcji ad oalendas 
graecas, I dlatego wydaje mi si??, 
??,e w tej sprawie winna wypowie- 
dzie?? si?? Rada Ekonomiczna.. 


2! 0??!JCAM! 
;:fpl( t\S?? 


POMYS?? 
BIA??YSTOK. Od dlu??s->:ego 
czasu - jak doni??si "Glos Pra- 
cy" '- w tut. wytw??rni w??dek 
znikal spirytus. Zlodzi ej byl nie- 
uchwytny. I trudno si?? nil wet 
dziwi??, bowiem nieoczekiu:anie 
okazal si?? nim ob. dyrektor wy- 
tw??rni - Leon Sala, kt??ry wy- 
wozil spirytus w swoim au';ie, W 
specjalnie przygotowanym do te- 
go celu karn'istrze, Rezultat 
spodziewany. Sledztwo, rozprawa 
i nienajlepsza perspektywa na 
przyszlo????... 


KI.IEN'.f - NASZ PAN! 
KATOWICE. - Przed niekt??- 
rymi kioskami "Karolinki" wy- 
stawiono prowizoryczne stoly, tak 
ze uczestnik gry liczbowej nie 
musi jtt?? wypelnia?? kupon??w na 
kolanie. 
Przed tymi samymi kioskami 
prawdopodobnie umieszczone 
"lM.vnie?? b??dq tapczany dla uczest- 
nik??w gry, zm??czonych pogoni?? 
za szcz????ciem. 


GRUNT TO ROi>ZIN
A 
??OD??. - Ukonstytuowalo si?? 
tutaj, Kolo Przyjaci??l Film??w 
DUbbingowych. Jak donosi ????dz- 
ki korespondent "Slawa Polskie- 
go" akces do Kola Przyjaci??l 
zglosili na razie wylqcznie czlon- 
kawie rodzin pracownik??w studia 
dubbingowego. 
SKO
C
YC Z NUMERKAMI 
W ARSZA W A. ??qdajqr. wpro- 
wadzenia ksiq??eczek zdrowia. w 
miejsce biurokratycznej machi- 
n,!! rejestracyjnej w przychod_ 
71;
ach i tzw. numerk??w "??y- 
c
e Warszawy" pisze: "Niedaw- 
no pewna pacjentka ulegla za- 
truciu belladonn??. Stalo si?? to 
d.latego
 ??e 
??wnocze??nie leczyla 
St?? u mtermsty, ginekologa i 
neurologa. Przechodzila przez 
trzy odr??bne rejestracje a rezlll- 
tat ten, ??e jeden lekarz, nie wie_ 
dzqc o drugim, aplikowal to samo 
lekarstwo, kt??re u??yte w nad- 
miarze spowodowala zatrucie. 


..,. 
.. \ 
. 
. 
. 
.... 


fi 


Rys. Zb. Ziomeokl 


PRZESZKODA 
??..OD??. Wedlug zawiadomienia 
XII komisariatu ob. M. w dniu... 
b??dqc w stanie niet,ze??wym u- 
??ywal "sl??w wulgarnych, wykrzy- 
kiwal nieprzyzwoite slowa". Ob, 
M. skorzystal z przysluguj??cego 
mu p1'awa i nie zjawi?? si?? na po- 
siedzenie kolegium orzekaj??cego, 
na kt??rym otrzymal 500 zl grzyw_ 
ny. Rada Narodowa w ??odzi, do 
kt??rej odwolal si?? od tego orze- 
czenia stwierdzi??a w swe; de- 
cyzji "wprawdzie obwiniony byl 
pijany, ale jest rzeczq niemo??
i- 
wq by obwiniony u??ywal sl??w 
wulgarnych,. gdy?? jest on... glu- 
choniemy". 


* 
Z a wyda.)no???? praey zespo??u zaWRe 
, i pon()si oo})o()W'iedzla1no???? kierownic- 
two. Od kierownika zale??y tak dob??r 
pracownik??w, jak I pokierowanie pra- 
c?? zespo??u, by ka??da jednostka w ze. 
spole mogla w pe??ni rozwin???? SWe mo??- 
liwoScl (...). by praca poszczeg??lnych 
jednostek by??a zhannonizowana, by 
wydajno???? zespo??u byla jak najwi??ksZ3. 
Wobec tego kierownik musi posiada/: 
pe??n?? znajomo???? nowoczesn)'ch metod I 
techniki pracy. (...). Zdolny kierownik 
J d o b r a o r g a n I z a c j a stano, 
wl?? o powodzeniU! zespolu". 
Wypisa??em tych kilka zda?? z 
pracy Stanis??awa . Bie??kowskiego 
pt, "Czlowiek spoleczny" wydanej 
w rolm 1946, gdy?? mog?? one s,tano- 
wi?? niejako motto do rozwa??a?? nad 
w3i!'Unkami obiektywnymi, kt??re nie 
pozwala.j?? na stosowanie naukowej 
org.anizacji i kierownictwa w prak- 
tyce codziennej. Pomijaj??c ju?? fakt, 
??e kierownicy zak??ad??w nie posiada- 
j?? w wi??kszo??ci odpowi??dnich kwa- 
lifikacji, koniecznyoh dla postawie- 
nia zak??adru na nale??ytym poziomie 
w ko??cu ub. roku tylko 15 proc. 
dyrektor??w posiada??o wy??sze wy- 
ksz,ta??cenie, natomiast 40 proc. .zale- 
dwie wyksz;ta??cen..ie podsta.wawe) - 
trzeha stwieordzi??, ??e o wiele gorzej 
wygl??da sprawa z personel:em tech- 
nicznym. Okazuje si??, ??e' 44 proc. na- 
czelnych in??ynier??w; 83 proc. g????w- 
nyoh mechanik??w, tyle?? procent sze- 
f??w produkoji i dyspoz.j"tol"??w, 53 
pr,oc. g????wnych technolog??w nie po- 
siada 'wy??szego wyk=t
??cenia. To 
m??wi ju?? wiele o prak??YCZlnych mo??- 
liwo??ciach stosowania w na.6zym 
przemy??le naukowej organizacji kie- 
rownictwa, 
Jest !1"Zecr?? zaskakuj??c??, Ze statut 
przedsi??biorstwa SoojaHstyc
nego w 
Polsoe nie prrzewiduje etatu dla fa.. 
chowca, od.powiedzialnegoza. orga..; 
nizacj?? produkcji. 
Na pytanie. dlaczego 'n.ie. mamy 
sprzyjaj??cych warornk??w dla ,stoso- 
warnia n3iUkowej or,ga;nizacji i kie- 
rowniotwa w naszym !pl"zemySle, nie 
wystarczy odpowied??. ??e to wyT!ik 
niskich kwalifikacji kadr przemys.??o- 
wych - jak zaw????a to zagadini
ie 
prof. Maj"re. To Pow??d wa??ny, ale 
jeden z wielu. 
Pewna ilo???? fachowc??w odOT
ni- 
zacj.i pracy, "in??ynier??w ekonomi- 
st??w" - za
rudnio. fa jest aktualnie 
w przemy??le. Jednak??ie icl1 :rola nie 
jest dok??adnie O\k;re??lona.&hemat 
organizacyjny nie daje im o d p 0- 
w i e d n i o w y s o k i e j l' a. n- 
g i w hierarchii kierownictwa 23- 
k??adem. Z dru
iej strony ll1iejedno- 
krotne pozYClje 2)mian organiza- 
cji produkcji ze strOlIly in??yniera- 
ekonomisty d)1l"ektorrzy przyjmuj?? 


Jak emigruj?? dzie??a sztuki? 
N iech nikogo nie dziWi ten tytu'" UJ Krakowie za?? od 8 miesi??cy, tj. 
Dziela sztuki mogq r??wnie?? emi- od jego wydzielenia - oddzialu kon- 
growu??. I s?? trzy rodzaje takiej serwatora miejskiego. W wypadkach 
emigracji: wyw??z przez osoby wy je- w??tpliwych kOnserwator zwra.ca sip, 
??d??aj??cena stale, przez Wyje??d??a j?? - / (dzieje si?? tak czasem i na ??yczenie 
cych czasowo i przesylka pocztowa. os??b, zainteres9'Wanych) do rzeczo- 
Wyw??z icn niejednokrotnie dokony- znawc??w sqdowych. W wyj??tkowych 
wany w celach graniczqcych ze spe- wypadkach decyduje ministerstwo. 
ku!acjq zubo??a kraj o skarby kul- Krakowski oddzial konserwatora 
tury. miejskiego wydal do tej pory ,400 
Trzeba Wi??c bylo pomy??le?? o za- zezwole?? (w ciqgu 8 miesi??cy) z tym, 
?ezpieczeniu si?? przed nadmiernym ??e ka??de z nich obejmuje przeci??tnie 

ch odplywem. W tym celu w r. 1928 8-10 przedmiot??w. A wi??c mimo 0- 
zastal a wydana ustawa o zakazie granicze?? przedmioty sztuki emigru- 
'l
YWo.,ZU pewnych przedmiot??w, po- j?? szybko. Ubo??eje miasto. Wycho- 
sW,daJ??cych wart.o???? artystyczn??, dz??c. z tego za??o??enia Rada Narado- . 
ktora nowel.izowana kilkakrotnie o- wa m. K'akowa wprowadzila op??a- 
bowlqzuje do dzisiaj. Dzie??a, 'po- t?? administracyjno-manipulacVjn?? l:' 
wstale do roku 1850 uznaje ona ja- wysoko??
 5 0 /0 warto??ci o:eniane
o 
ko zabytek, z re.-uly zabruniuj1 c kI! przedmiotu (ale nie ni??sz?? od 50 z??), 
wywozu. . Ale i p????'ni.ejsze, o ile po- przC/;;nacz9'nq na ce'e kOTIsertCac;i. 1V 
siadaj?? dla kultury narodowej spe- niekt??rych wypadka
h konserwator 
cjatne zna
zenie, obejmowane sq zu- uprawniony jest do obni??enia, lui) 
kazem. Kryterium stanowi ocena od- ca??kowitego zwalniania z. tych op??at 
__dzia??u. Ironse.t1J.Ig,Jora J.c.'Ojew??dzk
ego. - ...... je??li .:wymaga.. tego interes spo{e
- 


czny, np. gdy jaki?? mlody plastyk 
o chudej kieszeni chce wysla?? na 
wystaw?? za granic?? swojq 1taprawd?? 
warto??ciow?? prac??. 
Czasami konserwator wydaje opi- 
nie negatyumq r??wnie?? w wypad- 
ku:.. kiczu (w rodzaju sielskich-a- 
nielskich obrazk??w pacykou'anych 
na "business" dla k??l emigracyj- 
nych), kt??ry dewaluowalby za gra- 
nic?? nasz?? kultur??. Bo i nimi te?? 
czasem zaprz??ta ten czy ??w konser- 
watorskie g??owy, czuj??c jeszcze ura- 
z?? z powodu odmowy wydania orze- 
czenia. Inni specjali??ci od sprawia- 
nia klopot??w przychodz?? po orzeCZe- 
nia doslownie na pi???? minut przed 
dwuna,
t??, maj??c ju?? w r??ce pasz- 
port. Ale to tylko uwaga margine
 
so'U'a. 
Co si?? dzieje z przedmiotami na 
tL'YW??z, kt??rych w??a??ciciel nie otrzy- 
ma zgody konserwatora? - m??glby 
kto?? zapyta??. Wci??gane s?? do reje- 
stru. PoL 7 m w
a??ciciel mo??e j.e od- 
da?? w depozyt, lub sprzeda?? podajqc 
nazwisko i adre.
 nabywcy. Jedynie 
gdy zachodzi obawa nielegalnego ich 

1J'Y.i
e*nLa. 12.
1JjmOWo..ne 
JI W_ge.
 


pozy t z urz??du, W Krakowie w ciq- 
gu owych o??miu miesi??cy nie zaszedt 
zresztq taki wypadek. 
Orzeczenie konserwatora, a odpra_ 
wa celna - to dWa odr??bne zagad- 
nienia, niejako dwa etapy. Wla??ci!.va 
dr,oga emigracyjna zaczyna si?? w??a- 
??nie w urz??dzie celnym, pobierajq- 
cym od przedmiot??w o wartoJci 
powy??ej 300 zl cla w wysoko??ci do 
150% tej warto??ci. Poniewa?? nie brak 
u nas "spryciarzy", by?? mo??e ??e ko- 
mu?? wpadlby do glowy pomysl "okpie- 
nia" urz??du celnego. JakkoLwiek ta- 
kiego wypadku nie zanotowano je- 
szcze, nie szkodzi??oby zabezpieczy?? 
si?? przed jego ewentualno??ci??. 
aj_ 
lepszym zabezpieczeniem byloby Zt1- 
trudnienie przy urz??dzie dokonujq- 
cym odprawy celne Jtistoryka sztuki. 
Tylko 011; by/by w stanie' stwierdzi?? 
identyczno???? przedstawianego do o- 
clenia przedmiotu z tym, na kt??ry 
zostalo wycZane orzeczenie konser- 
watora. Nie wstyd??my si?? takich ob- 
ostrze??. Jeste??my za biedni na to, 
aby lekkomy??lnie_,J,VYZDYW.a??."" 6i?? 
. g
ie{ -sztuki. fJo.k).......
		

/012_0001.djvu

			.N r 287 


07.1ENNTK POT$KJ 


., 


CONRAD 



ASZ \VIEL
!:
.
;


,

 

d.o 
dzaju pod??WiadOmej t??sknoty za utra- 
con?? w cywilizacji prostot?? ludzkich 
Uczu?? I ludzl??,ieg
. 
Z podobnych zalo??en filozoficz- 
nych wyszed?? i Conrad. A jednak dzi??_ 
ki bystrej obserwacji wsp????czesnego 
??wiata - do zgo??a odmiennych do- 
szed?? wniosk??w. W powie??ciach je- 
go pr????no by szuka?? klpllngowskich 
pos??gowych oficer??w kolonialnych i 
bohaterskich in??ynier??w - ,,0 jas- 
. nych oczach i jasnych my??lach". 
Conrad wiedzia?? doskonale ??e 
wszystkie najgorsze impulsy 'bry- 
tyjskiego nacjonalizmu znalaz??y so- 
bie ,uj??cie w polityce kolonialnej, 
praktykowanej w Azji i Afryce. 
Wiedzia??, ??e - jak to okre??li?? p????- 
niej B. Russel - "Imperium sta/o 
si?? ??ciekiem ,pochlanlajqc1lm wszyst- 
kie odpJdki moralne AngLit'. 
Wprawdzie Conrad podobnIe 
jak i Kipling - uwa??a?? odmienne 
. rasy za skazane na wieczn?? sepa- 
racj??, wprawdzie we wzajem:1ej 
niemo??no??ci zrozumienia s;?? dopa- 
trywa?? si?? ??r??de?? naturalnej niena. 
wi??ci - lecz widzia?? w tym wszyst- 
kim wielki. tragiczny f a t a l i z m 
ra s y. Fatalizm, kt??rego n[,e prze- 
zWyc:????y ani wola cz??o',}I!ieka, ani 
wy.hov.an[e, ani nawet m!??o????. 
Daleki by?? natomiast Conrad 0::1 
kiplingowskiego f a t a 1 i z m u z a- 
g ?? a d y 1" a s n i ?? s z y c h. W 
"Ocaleniu" dal nawet ironiczny wy- 
k??ad tej teorii, tak prze:ie?? popu-' 
lamej V\'
r6d wsp????czesny{;h mU 
,;cywi!izator??w" . 
"Je??!i n'??,
za ras1. zginie - m??wi 
tam j
den ze zwolennik??w "??wi??tej 
misji" - b??dzie to czy
tym zy.
1ciem, 
krnkiem do udoskon1!???n1a sp')le
z- 
noki, kt??re to udoskon'llenie jest 
celem p:Jst??pu". 
Daleki by?? Conrad od po:::hwa1a- 
nia tego' rodzaju metod "udoskona- 


Bqd??my realistami 


Co wi??c robi??? Czy zrezygnowa
 
z ew. tu.r)!st??w zagranicznych'! 
C/1y':Ja nie. Ma.gnesem dl.a zagrant- 
cy nie b??d?? nasze in1.ve
t)jcje tech- 
niczne, lecz co innego; mianowici??? 
dzika. nieokielznana.. pi
kna 
p'rzyroda g??rska. Trzeba rekla mo- 
wa?? za granic?? te w/a.??nie/ walory 
i taka propaganda powinna "chwy- 
ci??". Tum bardz:ej, ??e jeste??my 
krajem tanim. R
kl,amowa?? mo??na 
wi??c w)!godny, czy naw
t luksuso- 
wy, a r??wnocze??nie Iczg!??dni'2 tani 
pobyt u podn????a dzikich, niadewa- 
stowanych g??r. Wtedy mo??emy li- 
czy?? na przyplyw turyst??w z za.. 
granicy. Z pewno??ci?? znajdzie si?? 
wielu, ,kt??rzy zechc?? zobaczy?? 
prawdzL1ce pU8zcze, a w nich ??ubry. 
Nie /udimy si?? jednak, ??e b??dzie 
to masowy nap??yw dew;z, tak, jak 
iV Szwajcar.ii, bo... bqii:my wreszcie 
real ista mi. 


T; V zwi??zku z artyku/em "Bezro- 
" botny Nosa!", kt??ry ulca:a?? si?? 
w nUm2rze 229 "Trybun'y Ludu", 
chcia??bym dOrZILci?? par?? uwag. Au. 
tor tego artyku??u, 00. M. M. ubole- 
wa, ??e Tatry sq niedoinwestou:ane. 
??e zarzqd Tatrza?1,sk,ego Parku N,,l- 
rodowego tro.
zczy si?? o ochron?? 
pot????nie ju?? zdewastowanych Ta.t r 
(a wi??c robi to, co .pow:nien robi??) 
i pragnie zalesi?? Nosal zeszpecony 
in westycj?? sportow??. kt??ra min??la 
si?? w/a??ciwie z celem. Oburzeni2 
M. M. jest tym bardz:ej n;ezrozu- 
miale, ??e sam stwierdza, i?? rejon 
Kasprowego i Morskiego Oka jest 
turystycznie przeci????ony, a jedno- 
cze??nie propaguje wyci??g krzese??- 
kowy, kt??ry skr??ci drog?? na Hal?? 
G??szenicow??. a wi??c b??dzil? w skut- 
kach ??ci??gal jeszczp. wi??kszq ilo???? 
turyst??w do przmisje 
kwalifikacyjne. 
Z. Zawlsza-Kernowa, Krak??w. - Nie 
wykorZ)'5tamy. 
M. Sedlal" Ptasz!za godzinami 9Wojej pracy wykony- . 
Wa?? Pan tak??e prac?? inn??, ma Pan prawo 
domagania si?? wynagl'Odzenia 'za gociziny 
nadJlczboWe wedlug przys??uguj??cej staw, 
kL 


lania" ludzko??cI. Nie mia?? on naj- 
mniejszych z??udze?? co do "misji 
bia??ych lud?i" w krajach ko??ci s??o- 
niowej i diament??w. 
Czym??e jest owa s??awiona przez 
,wag misja. - zdawa?? si?? m??wlc 
Conrad zwolennikom kolonializmu 
- je??li nie brutaln?? przemoc??. 
Czym??e maina wyt??umaczy?? wasz?? 
wy??szo???? - je??li nie udoskonale- 
niem metod zabjjania. 
W "Wykoleje??cu" jeden z Mala- 
j??w tak powiada: ..M??wicie do tych, 
co s?? slabi: sluchajcie n:lS i b??d??cie 
szcz????liwi - albo umierajcie!" Dzi- 
wni jeste??cie wy, biali. My??licie, ??e 
tylko wasza mqdro???? i woJ,sza cnota 
i W1sze szcz????cie s?? prawdzi.we?" 
Oto jest przeJ;:onanie s,amego 
Conrada. Uwa??alon, ??e ka??da rasa 
'W'I,/twcrzy??a sobie takie warunki, w 
jakich jest jej najlepiej ??y??. Biali 
'mog?? wi??c przyj???? tylko jako ni- 
szczyciele i ciemi????cy, przynosz??c 
nieszcz????cia., nieznane prawa. i nie- 
zrozumia??e instytucje, 
A wi??c mimo t:rzyj??cia filozoficZ- 
nych przes??anek imperializmu 
stosunek Conrada do odmiennych 
ras nie by?? ani wJj:>gi, ani niech??tny. 
Conrad jest cal.kowicie wolny od 
rasowych llprzedze?? - i to wyr????- 
nia go w??r??d wsp??1czemych mu p:- , 
sarzy anglosa5kich. Wystaw.ia te?? 
chwalebne ??wiadectwo jego wiel- 
kiemu humanitaryzmowi, przenika- 
j??cemu wszystkie - tak zwylde pe- 
symistyczne - utwory. 
\V obeerwowanych w Kongo obycza- 
jach Murzyn??w widzia?? "prawd?? bez 
lTlaski czasu". Czu??, ??e w
zystko to 1na 
jaki. wielki, cho?? nle7_'1any nam bli??ej 
Sf.hS, kt??
Y mo??na uchwycie, minlo 
tak wlcl??
!ego od4.,aleonla czasowego 0'1 
wiek??w plerwotn1!h. S
ez
g??ln?? jednak 
jego syn1p1tl?? cie.izy1i si?? l\'Ialajowi .
. 
Krytycy angle:scy robili lIa wet nie?? miesz- 
kaI1cy znaj?? siC; dobrze. Tr.udno ????- 
da??, by sqsiad, mimo, ??e zajmuj??cy 
stanowisko w GRN-ie, ukara?? swego 
sD,siada tak wysol,?? kar??. Wniosek 
wi??t drugi: mimo decentralizacji, 
kompetencje te powinny by?? prze- 
kaza.ne. prezydiom powiatowych rad 
narodowych. Dopiero W??WCzas za:' 
rz??dzenie o karalno??ci b??dzie real- 
ne. Na razie jest ono fikcj??, a??eby 
jednak nie by?? go??os??own??, podaj?? 
fakt, ??e w pow; miechowskim pre- 
zydium GRN w jednym tylko wy- 
padku wyznaczy??o kar?? grzywny 
podczas gdy nieucz??szczaj??cych do 
szko??y dzieci bez usprawiedliwienia, 
(bo o takich. przec'e?? ca??y czas mo- 
wa) jest o wLele wi??cej. 
Te dwa wnioski uwa??am za naj- 
wa??niejsze. S?? one konkret.ne i mo??- 
liwe do wykonania na drodze ad- 
tninistratyjnej, Procent nieuczesz- 
czaj??cych do' szko??y dzieci, bez' i- 
stotnych Pc>wod??w, pono?? nie ma- 
leje, a ro??nie. Nauka straci??a dla 
wielu SWe 7.naczenie. Nie by??a po- 
trzebna dla zdobywania lepszych 
za:'obk??w, a wi??c lepszego stano- 
WIS

. Trzeba zatem przywTC)ci?? jej 
w??asclw?? rang??, aby nap!!:"awd?? "o- 
p??aca??a liifi". 
KRYSTYNA LmMAN. 


argument6w rodzic??w. O n, 
c z y o n a, c h c e ju?? i?? ?? 
d o p r a c y - m??wi matka o 
swoim dziecku. Rzeczywi??cie, po co 
ma si?? uczy??, skoro id??c do pracy 
zarabia niejednokrotnie w kopalni 
wi??cej ni?? sam pan nauczyciel. 
Nie jest tu ju?? winien brak o- 
??wiaty w??r??d ludno??ci, lecz kary- 
godny stosunek instytucji, czy os??b 
prywatnych do zatrudniania m??odo_ 
cianych, Dlatego pierwszym wnio- 
skiem, jaki stawiam jest: 
podnie???? autorytet ??wiadectwa 
szkolnego i wyda?? mkaz przyjmo- 
wa.nia do pracy m??odzie??y w wieku 
do lat 16, je??li prosz??cy o zatrud- 
nienie nie uko??czy?? szko??y podsta- 
wowej. 
Przytoczony &rgument "co mi zro- 
bi??" nasuwa wniosek drugi. Ot???? 
istnieje dekret o. obowI??zku k06- 
czenia szko??y podstawowej. Kon- 
sekwencje wynikaj??ce jednak z te- 
go dekretu nie s?? egzekWowane. 
W??a??ciwie jedYl\?? kar?? za lekce- 
wa??enie. obowi??z
u szkolnego i nie 
posy??anie 'dzieci do szko??y, jest kara 
grzywny w wysoko??ci 500 z??. F,gzck- 
wowanie tych grzywien nale??y w 
dobie "decentralizacji" do pre
y- 
di??w gromadzkich rad n::\rodo\V'y ch . 
W??adze o??wiatowe uwa??aj?? jednal, 
pozostawienie tych kompetencji 
GRN-om za nies??uszne. Z punktu 
widzenia nie papierkowego, lecz 
ludzkiego, jest rzeCZ9 niemo??!iw??, 


im przez rodzic??w krzywdy. Rodzi- 
ce za?? nie zdaj?? sobie sprawy, ??e 
chwilowa korzy???? z pomocy, jak?? 
daje im dziecko w gospodarstwie, 
w przysz??o??ci b??dzie pora??k?? i to 
nie tylko na miar??' ich rodziny - 
lecz w skali ca??ego spo??ecze??<;twa., 
Stanowisko ic'h bowiem jest ??r0c1lem 
wyrastania analfabetyzmu, z kt6- 
rym walka jest prac?? syzyfow??. A- 
nalfabeci odradzaj?? si?? w naszym 
spo??ecz
??s twie ze zdumiewaj??c?? 
"pr????no??ci??". Naczeln?? przyczyn?? 
tego zjawiska jest w og??le niski po- 
ziom umys??owy pewnego od??amu 
ludno??ci, n!el'ozumienie, czym jest 
nauka i nierozumienie, ??e i w go- 
spodarskim, praktycznym ctzialaniu 
jest ona kolosaln?? pomoc??, a nie' 
tylko "pa??sk?? fanabE'ri??". 
Jak dotychczas, szerzeniem o??wia
 
ty na wsi, wzbudzaniem szacunku 
dla nauki, dla ??wiadectwa ukm'1cze- 
,n[a szko??y, zajmowa?? si?? nauczyciel. 
Poniewa?? r??wnocze??ni::> sZE'r.
y?? on 
i inne nieraz idee, nie zawsze po- 
pularne w ka??dej wsi, poniewa?? 
,przy tym wszystkim jego sytuacja 
materialna . by??a niejednokrotnie 
gorsza. od mieszka??ca wsi, nauczy- 
ciel straci?? autorytet u tych w??af,ni
, 
do ltt??rych o??wiata i szacune!;: dla 
nauki powinny przede wszystJdm 
dotrze??. C???? to ma wsp??lnego z 
l powszechno??ci?? nauczania? Wydaje 
. sie. ??e ma. j to wiele Wr????my do 


BUJa UJnioshi 


sZkoly i na razie pomaga w do- 
mu"... 
Albo... 
"Nie ob??d?? posyla?? c??rki, lub sy- 
na do szkoly, bo jest mi potrzebny 
W domu, a zreszt?? C(! mi zrolJi??? 
Jak chc??, niech mnie zamkn??". 
l1e jest takich rodzic??w w na- 
szym spo??ecze??stwie? Wida?? dll??o, 
skoro w jednym tylko wojew??dz- 
twie kra.kowi!okim ok. 2 proc. ucz- 
ni??w omija obowi??zek uczE'nia si??. 
Dotyczy to zw??aszcza teren??w g??r- 
skich, mimo ??
 i tam sie?? szk???? Jest 
dobrze rozmieszczona. W pow. lima_ 
nowsklm nie ucz??szcza obec??ie do 
szko??y 758 dzieci. W pow. nowos??- 
deck[m 2 proc. dzieci nie przycho- 
dzi do szlto??y, na terenie Nowego 
Targu 2,2 proc" a w Wa.dowic3ch 
nie s'pe??nia obowi??zku szkolnego 
'308 uczni??w. W powiatach prze- 
mys??owych (Jaworzno, I Chrzan??w) 
T??wnie?? pewien procent nie Jwt'iczy 
szko??y. S?? wypadki, ??e kopalnie za- 
trudniaj?? 14. i 15-letnich 'uczni6w nie 
licz??c si?? z ich \\(iekiem szkoln:,'m i' 
z tym, ??e szkoly n[e maj?? ulm??clO- 
nej. 
Te 2 proc. dzieci w ska1i woje- 
w??dzIdej, kt??r
 '1: byt wcze??nie po- 
??egna??y si?? ze szko????, na razie nie 
zdaje sobie sprawy z wyrz??dzonej 


P roblem powszechno
ci naucz3- 
ni'
, szczeg??lnie na wsI, 
nie jest wcale nowy, ani od- 
krywczy. Nie narodzi?? si?? w Polsce 
powojennej, ale tak, jak obecno???? 
wszawicy w wiejskich szk????kach, 
tkwi korzeniami g????boko W latach 
wcze??niejszych. W??a??nie na konto 
12-lecia, obci????anego wieloma za- 
rzutami, mo??na zapisa?? wiele plu- 
s??w, w postaci rozbudowanej w woj. 
krakowskim sieci szk???? i interna- 
t??w, dzi??ki kt??rym dzieci nie po- 
trzebuj?? odbywa?? dalekiej drogi do 
miejsca nauki. Wszawic?? usprawie- 
dliwiaj?? niekt??rzy rodzice brakiem 
w??gla na wsiach, niemo??no??ci?? pa- 
.lenia pod blach?? i grzania wody, bo 
to luksus. na kt??ry ich nie sta??. '1'ak 
wi??c o??wiata sanitarna i higi,ma o- 
sobista s
erzona w szko??ach przez 
kog????, jak nie przez nauczyciela, 
ponOsi pora??k?? wobec takich ar- 
gument??w. A powszechno???? naucza- 
nia, konieczno
{! korlczen!a 7 klas 
przez m??odzie?? dla jej w??asnego do- 
bra? Tu z argumentami trudniej. 
ale i one znajduj?? si?? w opinii ma- 
tek i ojc??w. 
"Gdzie taka panna (lat 15) b??- 
dzie chodzi?? do szkoly, jak ona chce 
ju?> i???? Qdzid do pracy, a nie do
		

/013_0001.djvu

			Nr 287 


DZIENNIK POL1=;KT 


!1 


f Bokserzy Wisly walcz?? o byt w II lidze 
Mis??r:zoweJtI ??'f'U' lU gol),ug c h r??ltaclt 
 Niedzielne zwycj
stwo bokser??w W!- roiaj??c nam ??wietne warunkI. Prosz?? 
. - t sly nad dru??yn?? Skl-Y 'Warszawa 14:6 1 zwr??ci?? uwa:?? - kOllCZY dyr. BHi??sld 
G .; . k Z b lI'?? b t;. . . t f ' I ,daje nam po cz??iek??, zapew- 


!Ze sper??u. 


R??wne osiem m;esi??cy trwaj tegoroczny 
b??j o tytuI najlep6zcj dru??yny Poisi", o 
tytu?? mistrza Ligi na rok 195'7. Nie rzad
ti 
to jednak w historii n"",zej Iigi wypa,!ek 
aby dopiero o::;tatlli mecz mia?? rozstJ'lzyg- 
n????, kt??ra z dru??yn zda b??dzie to za- 
szczytne trofeum. R??wnie?? i w tym roku 
"ligo'\\'?? zagadk??' rozwik??a??a dopiero 0- 
sta??nia niedziela rozgrywek. .G??rnik Za- 
brze wy??1raz pracy 
stalej. Oferty 25408 "Pra- 
sa" Krak??w. F.ynek 45. 
- 
 I POMOC domowa (bez pra- 
nIE), pot1"

bna. Krak??w, 
KOGhanowskl"gO 16 m. 4. 
Zg??Q'(tf'.... ,,-
 -'.. 


ZAMIENI!;': - Samod71einy 
pok??j, oraz pok??j kuchni??, 
na miesz;:
ni
 dwupokojo- 
we, lub du??y pok??j kuch- 
ni??. komfortowe. Kl'ak??w, 
tel. 218-40. 25275-g 


RZEMIESLNICZA SP????DZIELNIA PRACY 
BUDOWNICTWA PRZEMYS??OWEGO W POZNANIU 
ul. Hibncra 6 - teI. 65<1-25 


Ni2ruchomo??ei 


WYK ON UJE PRACE W ZAKRESIE: 

_
lIII??.lnl.""'.lillllllill??llllill1lM?? llllh:unw I??l??1IitNtA????i????l??tl1l????lilljjlrI1lm1!il 1ii ii1Tii!illi1g??????lllllt??lllhftUll 
b?doWy I remont??w komin??w - budowy i remont??w 
plec??w p
zem., obmurz;J' kot????w parowych, bUdowy 
i remontow piec??w muflowych, budowy ??arzak??w 
do wytapiania ??eliwa, zak??adanie instalacji gromochro- 
nowych n... kominach fabrycznych i obiektach przemy- 
s??owych, zak??adanie instalacji o??wietleniowej na ko- 
minach fabrycznych oraz remonty i zaklad,mie przy- 
rz??d??w kontrolnych do wszelkiego rodzaju armatur. 
Sp6??dzielni:a wykoooje powy??sze prac.e z wlasnego i powierzoll1ego 
. l'rulteria??u. 
Przyjmujemy zlecenia na wykonani,e p,yny zaopat,rzone pic-c.z??\tk?? "Ba?", Tral}spor- 
tu K, P. B. P. Krak??w". oraz trzy ksl??
eczkl ban- 
kowe nie Iimltowane Dd nr 270826 do nr 270900, 
kt??rc jednoczesnie uniewa??ni" si??. - ??.a.skawego 
znalazc?? uprasza si?? o zwrot zaD"Ai
ni{111ej teczki 
:l;I. wyn??grodzcniem do Bazy Transportu KPBP 
w I,RAKOWIE, ul. I
ONOPNICKIEJ nr 71. 


SPRZEDAM okazyjnie 
dwupi??trow?? nieruchomo???? 
w centrUm Krakowa. wia- 
domos??: - Krak??w, telefon 
597-79. 25133-g 
GOSPODARSTwO 4 ha poci 
W"l'IIzawl!, pi??kny teren 
bUdowlany. ;oabudowania. 
woda. zel
ktryflkow1Lne _ 
sprzedam bez po??rednik??w. 
Oferty pisemne: ..51216" - 
Powszechna Agencja Rekla- 
my, Warszawa. Pozna??ska 

. 


DOM wolny od kwaterun- 
ku, sledmloizbowy. - ca??y 
wolny, \ Podg??rze) , sprze- 
dam. Po kupnie zam??ana 
mleazkania na dwa, pokojc 
- kuchni?? kOl1nfortowe. .- 
Oferty 2522'1 ,,Praaf1." Kra- 
k??w, Ryncl< 46. 
KU'pI
 nntycl1m??ast w ??ad- 
nej dzielnicy Krakowa, - 
bllsko tramwaju, kamieni- 
c?? komfortowI!. lub wlli?? 
z wclnym mieszkaniem - 
ewentua??nJe zamiana mle- 
szkal}ia, Ofer??y 25399 ..Pra- 
sa" Krak??w, Rynek 46. 


R??zne 


ZREDAGUJE; poradzi, na- 
pisze, skieruje pisma clo 
w??adz s??dowych I I!dmlni- 
stracj'jnych 'Blu'ro "JURY- 
STA" Krak??w, F??orla??6ka 
13. 


PRZYCZEPY SAMOCHODOWE 
(wszelkich typ??w) 
PLATfORMY KONNE OGUfwnO??lE 
SAMOCHODOWE ROBOTY BLACHARSKIE 
"fi70ZY }..E??NE 
(do transportu d??u??ycy) 
""Igkonuje 
SP????DZIELNA PRACY 
WYTWORCZO.US??UGOWA 
SRODK??W TRANSPORTOWYClI 
w LUBLINIE, ul. J. D??BROWSKIEGO 11, 
telefon 27.18. 
SZYBKO - SOLIDNIE - TANIO. - 


CUKIERNIKA - z egzami- 
nem mistrzo\"sklm. przyj- 
m?? j2,ko wS!1(>:nlka na wy- 
j azd na ??l
s!:. Referencje 
wymagane. Oferty 25313 _ 
"Prasa" Krak??w, Rynek 46. 


SPRZEDAM I i p???? morgi 
pola na Pr??dn??ku CZer_ 
wonym. - KulCzyk Karol. 
Krak??w - Ols7.a, ul. Bro- 
gi 55. te??. 548-00. 


MA IEHIA?? Y 
I 


SPRZEDAM zara" po??ow?? 
wiIlI jednor
dzlnnej kom- 
fortowej, wolnej od kwate- 
runku, z wolnym pokojem 
?? gara??em. Oferty 25400 - 
..Prasa" Krak??w, Rynek 46 
PARCELI): - na Pr??dniku 
Czerwonym. 240 s??znl, .- 
sprzedam. Cena 35.000 zl. - 
Oferty 25300 ..Prasa" Kra- 
k?? w, Rynek 46. 
NIERUCI??OMO???? ezyns70- 
wl!. dwupi??trow??, przy uL 
Berka Joselewicza, okazyj- 
nie sprzedam. Oferty 2S373 
"PrasIL" Krak??w, Rynek 46. 
WJI..LI): .nowlL, W surowym 
stanie. na Osiedlu, sprze- 
dam. Oferty 25077 "Pra- 
sa" Krak??w, Rynek 46. . 


--.III 


BUDOWLANE, INSTALACYJNO
 
WODOCI??GOWE, CZ??fJCI SAMO
 
CHODOWE - do samoehod??w nie. 
typowych i tYPowych, ARMATUR?? 


S PR??ED I?? 
ZJEDNOCZENIE 
ROB??T IN??YNIERYJNYCH 
Krak??w, ul. PRZY 
NDZIE nr 18 
telefOn 214-38. 


4.P01
OJOWE komfortow
 
mleszl	
			

/014_0001.djvu

			f\ 


... 


Wi??cej troski o m??ode talenty muzyczne 


W star)'I!!, tak starym, ??e a?? za- 
. bytkowym budynku przy 1,11. 
J??zefi??skiej lO w Po:tg6rzu mie??cI 
si?? jedyna. w Po13ce podst
woW3 
szkC'??a muzyczna niewidomych dzie- 
ci. W wyniku corocznych elimin.a??ji 
najbardziej uzdolnionej mlodzie??y z 
r????nych okr??g??w, jak Warszawa. 


Tak .si?? z??o??y??o, ??e mia??am okazj?? 
posiucha?? pie??ni w wykonaniu tu- 
te!szego ch??ru. Na opisanie odnie- 
sionego wra??enia - bez przesady - 
brak s????w. Mog?? zapewni??, ??e rzad- 
ko USlysze?? ml1??na podobnie harmo- 
nijny. czysty, .,chwytaj??cy z,a serce" 
spiew z.espo??u dzieci??cego. Mo??e, 


. Mala salka. lekcyjna tvykorz1Jstan:r jest "w ka??dym calu"; 
sk'ego czy geografii odbywajq si?? przy ako1J1.pan:amenc:e 
na kt??rym ??wicz?? uczniowie. Fot, E. 


L????.??, Pozna?? czy Bydgoszcz .:- Pal!. 
stwo;vy Zak??ad NiewiufJInych Dzieci 
XV' {(rakowie powi??ksza si?? o kilka- 
na??cie. rokuj??cych przysz??oM: muz\'. 
czn
 dzieci. Obecnie Zak??ad lkzy 
prto- 
wane I krajowej produkcji, rozmaite 
Instrumenty muzyczne, p??yty gramofono- 
we. (k) 


"Groto??azi" na ekranie 
Tury??ci - tak liczni w Krakowie - na 
pewno z aprobat?? przyjm?? wiadomosc, 
??\1 przy Oddziale PTTK powstal ostatnio 
Klub Turysty. Lolm1 Klubu nie jest je- 
szC2e wprawdzie w pelni urz??dzony, lecz 
pu uzupelnienlu umeblowania b??dzie tu 
mo??na przyjemnie sp
dzi?? czas na po- 
gaw??dce przy czarnej kawie (na tematy 
turystyczne naturalnie I) czy bior??c udzia?? 
w organizowanych Imprezach. Pierwsza 
"impreza" odb??dzie si?? ju?? 3 XII - bi:- 
d.z!e to pokaz kUku fUm??w o tematyce 
jaskiniowej, zorganizowany przez redak- 
cj?? miesi??czmika "Ziemia" I Oddzia?? 
PTTK; Na e??{ranle zobaczymy' ciekawe 
fragmenty zdobywania przez polskich 
"grotolaz??w" trudnych jaski?? we Fra.n- 
cjl, Bu??gl'lril i Tatrach Slowackicl1. Pre- 
lekcje wyglosz?? red. Burchard i red. Dzi??- 
giel. 
A wi??c' we wlore:. o godzinie 18 w Klu- 
ble Turyst.' przy ul. Basztowej 61 (Jk) 
-0- 
e NAJBLIZSZA "SRODA LITERAC- 
KI\", 4 bm. w Klubie Literackm, Krup- 
nlcza,Z
, po??wi??cona, b??dzie Stanlslawo- 
. -
 Wyspia??skiemu. O jego ??yciu I tw??r- 
czo??ci m??wi?? b
d?? prof. W. Kubacld, 
prof. H. Markiewicz, St, Otwlnowskl, 
I A. Wa??kowski. Pocz??tek o godz. 19. 


DZIENNIK POLSKI 


Je 


Nr 287 



j??} 
i'
 
ID.;}) -Jt" 



:


 "i/ 1 / 
\E:?::::: 
,,,,,,,.,, 


:% es',,'";.; s.sli DRN S,..,.. Mi"sto 


Ocena 3-letniej pracy - Uchwalenie bud??etu dodatkoweeo 


O statnia w tej kadencj.i sesja 
DRN Stare Miasto po??wi??cona 
by??a om??wieniu pracy Rady w latach 
1955-57. 
Zakres d
ia??ania DRN z pocz??tku 
baTdzo ograniczony, stQlPniowo roZ- 
szerza?? si??, a 1 1. 1958 r. Prez. Rady 
Narodowej w m. Krakowie ma prze- 
kaza?? Radom Dzielnicowym wszyst- 
Ide sprawy resortu gospodarki ko- 
munalnej i mieszkani{)wej,' kt??re s?? 
szczeg??lnie wa??nym i trudnym pro- 
blemem w Sta,rym Mie??cie. W braku 
odpowiednich teren??w nie mo??na 
bowiem w tej dzielnicy budowa?? 
nowych dcm??w, a wi??ksio???? istnie- 
j??cych - to budynki stare, wyma- 
gaj??ce kapitalnych remont??w. W 
'ci??gu 3 lat wyremontowano wpraw- 
dzie 315 dom??w, ale poniewa?? po- 
trzeby s?? o wiele wi??ksze w przy_o 
sz??ym roku wykonywa?? si?? b??dzie 
wy????cznie remonty zabe?Jpieczaj??ce. 
Na konserwacj?? ulic i chodnik??w 
przeznaczono w Starym Mie??cie w 
okresie sp,rawozdawczym 5.650.000 
z??, kilka ulic otrzyma??o te?? trwa????, 
.asfaltow?? nawierzchni??. 
Ostatnio wydano wicIe kon
e
Ji na o- 
twarcie nowych \varsztat??w f7.emie??ll1l.. 
czych I prywatnych sklep??w r????nych 
bran??. Trzeba jedna1c: zaznaczy??, ??e rOz- 
w??j sieci handlu prywatnego by?? ostat- 
nio O ,"ie??e wi??ks7.Y ni?? uspo??ecznloneR??, 
a wa??ka ze spekuiacj?? I nielega??nym 
hand??em nie przynios??a oczekiwanych 
rezu??tat??w. 
Wobec stale w7.rastaj??cej liczby ucz- 
nI??w oddzia?? o??wia1.y ma powa??ne klO- 
poty z l"oz.i.nieszczenienl ich w budyn.. 
kach soko',nyo!1. Za niskie I 7.byt p????no 
przyzn:\waTIc kredy tv na remonty 
'7.koJ 
powodowaty konleczno,c prze:rrowadze- 
nla ich nie w c
asi
 wlic:acji, lecz' pod- 
cza
 roku szkoln
go, co bardzo utrud-. 
nia.lo nauk
. 

 Dzieln;cowe.J Przychodni Lekarskiej 
przy ul. SkawiII,kiej 8 udzielono w o- 
kresie 3 iat 115.900 porad lekarskich I 
w
'konano 1U.??OO zabie
??w. Projektowa- 
na w przysz!ym roku nadbudowa przy- 
chodni I 7.wi??kszenle liczby "??ekarzo
o- 
dzin" o 30 d7jpnnie stworz??: lepsze 'wa';' 
runki pracy tej plac??wki. 
WicIe dO ??yczenIa I,ozostawla je57.C

 
stan bezpiecze??stwa na terenie dzlclnl- 
cy. Do ko??eglum orzekaj??cego DRN Sta. 
re Miasto wp??yn????o ponad 12.300' spraW. 
5.500 obwinionych - przewa??nie pijak??w 


Dyiury w komitecie. FJ N 
w Podg??rzu 
Dziein!cowy Komitet Frontu. Jednoicl 
Narodu - Podg??rze zawiadamia mie- 
szka??c??w dzidnicy, ??e od 3. bm., w 
ka??dy wtorek I pi??tek, czlonkowie Ko- 
mitetu pe??ni?? b??d?? dy??ury w budynku 
DRN podg??rze w godz. od 17 do U. 
(II p.). 


W ramach 
"Dni Przeciwgru??liczych" 
Tegoroczne "Dni Przeciwgru??licze" 
obchodmne jak Co roku w dnla'ch od 
l do 10 bm. po??wi??cone b??d,\ g????wnie 
propagandzie masowych szczepie?? 
przeciwgru??liczy'oh dzieci. 
W ramach "Dni" zorganIzowane 
zostan?? w zak??adach pracy ca??ego wo- 
jew??dztw.a pogadanki na temat wal- 
ki z gru??lic?? I a??iwholizmem. (W ak- 
cji we"Lm?? r??wnie?? udzial radiow??z??y 
zakladowe). 
Niezaie??nie od tego zorganizuje ol?? 
konkursy czysto??ci z nagrodami; kt()- 
re otrzynlaj?? najczy??c\ejsze warszta- 
ty, lokale I b??oki. 
nr okrrsie "Dni Przeciwgru??licz)'ch" 
przeprowadzi si?? akcj?? prze??wietleil. 
profi!a??,tycznycll pracownik??w wielu 
fabryk I Instytucji. 
Wie??u ludzi Interesuj??cych si?? pro- 
blemem walki z gru??lic?? przyci??gnie 
niew??tpliwie odczyt dr Mulaka, kt??ry 
zostanie wyg??oszony 3 bm. o godz. 
15.30 w Krak. nomu Kultury "Pod 
Baranami". (e Z) 


Dyrektor "Bazar??w" .przed Iqdem 


P rzed S??dem WOjew??dzkim w Krako- 
wie zako??czy?? si?? proces przeciwko b. 
dyrektorowi Pa??stwowego Przedsi??bior: 
stwa Sprzeda??y Okazyjnej ,;Bazar" Ma- 
rianowi Barsk??emu. ' 
Akt oskar??enia zarzuca?? Barsl.iemu, I?? 
jako dyrektor przyjmowa?? od p"dieglycl1 
s"bie kierownik??w.sl'??ep??w sprzeda??y o- 
kazyjnej lap??w:'i w..got??wce i towarze. 
M. in. od K. Holewa, kierowniczki s!de- 
pu nr 8 w Krakowie pobra?? Barski oko??u 
Z4 tys. zl, a od' F. GruszczYl1sldej - 1590 
'zlotych. 
Opr??cz powy??szego przest??pstwa. zarzu- 
ca si?? Barskiemu, ??e b??d??c na sianowisku 
dyrektora Dyrekcji MUD - Artyltu??y Gu- 
spodarstwa Domowego I Chemiozne zle- 
cal magazynierowi przedsi??biorstwa Sta. 
nislawowi Raton??owl,sprzeda?? z mogazy- 
n??w osobom prywatnym caleso sz
rcgl1 
artykul??w atrakcyjnych, trudnych W??w. 
czas do nabycia oraz artyku???? w pocho' 


d7.??eych z importu. Pieni??dze uzyskane 
ze sprzeda??y Rato?? przetrzymywa?? W ma- . 
g"zYllie, a nast??pnie przekazywd na zle- 
oCllie Barskiego kicrowllikoni niekt??ryc)l 
sitlep??w. 
Oskar??ony nie przyznal si?? do zarzu- 
canych mu aktem oskar??enia pt'zest
pstw, 
twierdz??o, ??e c.la sprawa zost ??a ukarto- 
wana przez ,jego osobistych wrog??w - 
kierownictwo Krakc>wskiego Zarz??du 
Handiu I II Dyrekcji MHD. 
W toku rozprawy zeznania sk??ada??o 
ponad 70 ??wiadk??w. Post??powanie dowo- 
dowe zostalo zamkni??te w dniu Z bm., 
po czym przemawiali prokurator i obro??- 
ca. W
'rok zostanie og:??oszony w ??rod
. 
Kompletowi s??dziow9klemu prze.wadnl- 
CZy s??dzia S??du WojeW??dzkIC;:o.J. Sta??- 
ko, oSl{aria prokurator mg'r ..radeusz Ko- 
masa, oskar??onego broni dr. Karoi Bu- 
O,)';lsl(\. (ten) 


. i chuligan??w zosta10 ukaranych grzyw- 
nami, 1.177 prac?? poprawcz??, a Z.Z30 u- 
pomnieniamI. 


. W tym roku dzi??ki likwidacji za- 
leg??o??cipodatkowych, DRN Stare 
Miasto po ra.z pieTwszy mog??a u. 
chwali?? bud??et dodatkowy w wyso- 
ko??ci 850.000 z??, kt??ry przemaczony 
ZJoota?? m. in. na napraw?? nawierz- 
chni ulic Morsztynowskiej, Wa- 


i 
I 
i D . . 
. lU'. S",."IU., 


wrzy??ca., Bernardy??skiej i Wary??- 
s_kiego, remonty szk???? oraz zapomogi 
na opa?? i pomoc zimow??, d!la ubo- 
gich. 
Na zako??czenie .ostatniej sesji rad- 
ni wyrazili po:izi??kow3..nie cz??onkom 
prezydium za ich ofiarn?? prac?? i 
zohowi??za.ii si?? pomaga?? nowowy- 
branej Radzie w pierwszym okresie 
jej dzia??alno??ci. .9<> 


mi.sskDH;owe 


Czy nie za wielkie apetyty? 


K omisja Mlnls.terstwa Kontroli Pa??- 
stwowej przeprowadzUa - jak Ju?? 
donosili8my - kontrol?? przyd,tlal??w na 
mieszkania. Rozpatrzy??a ona r??wnie?? 
skargi w tych sprawaoh zglosione .przez 
r????ne osoby. . 
Dla ilustracji dr??g, jakimi niekt??rzy 
ludzie usliuj?? powi??kszy?? ow??j stan po- 
sIadania mleszkanoweglJ, przytaczani'}" 
dwie sprawy. zakwestion
wane przez 
komisj??: 
W domu przy ul. Krowoderskiej 11 w 
mieszkaniu sk??adaj??cym. si?? z 4 pokol I 
kUchni mieszka?? prot. Michalski. W 
czas??e choroby przyj??i on do siebie Ste- 
fani?? Sad??owsk??, kt??ra go plei??gnowala. 
Sadlo\Vska wraz z Kazimier??. La.chet?? 
otrzymaly przydzia?? na 1 pok??j. Po 
pewnym czasie prof. Michalski przyj???? 
jeszcze do mipszkanla In??. Benedykta 
'Gugal??. Po ??mlerci prof. lIIichalsk??ego 
In??. Guga??a wra
 z ??on?? I dwojgiem 
dzieci zaj???? 3 pokoje, kuchni?? I przy- 
nale??no??ci, zabraniaj??c obydwu kobie- 
tom wst??pu do kuchni I ubikacji, aby 
je w ten spos??b zmusi?? do opr????nienia 
czwartego pokoju. 
Druga. sprawa. Ob. Florian Dobrzan- 
ski mimo ??e prowadzi w D??browie 
Ta:nowskiej zaklad dentystyczny I do- 
je??d??a do Krakowa wlasnym samocho- 
dem raz w tygodniu, uzyskal zezwole- 
nie na zame!dowl'nle w naszym mie??cie. 
Wraz z rodzin?? zajmuje on obecnie Z 
pokoje w domu. p:zy ul. Slemiradzkle- 


go 19, Dl. 2. Konystaj??c z zamIerzonego 
wyjazdu lokatora trzeciego pokoju ob. 
M??singera do Izraela, Dobna??ski wy- 
staral si?? ju?? o przydzial tego pokoju. 
.Malo tego. Chce on wej???? w posiadanie 
nwartego . pokoju, zajnlOwanego przez 
K??pl??sk??, kt??rej zabroni! wej??cia dO 
ku??hni. 
W obydwu tyoh sprawach prez. Rady 
Narodowej powe??.;W.e"w najbli??szym cza- 
sie decyzj??. 


-0- 
JeZeli strainik pomaga 
zlodzi ej om... . 
Komu: zaufa??, je??eli postawiony na stra- 

y mienia. spolecznegu stra??nik pomagl\ 
kra???? zlodziejom
 przyklad? 
28 bm. funkcjonariusz komendy Dziel- 
nicowej Grzeg??rzkl ujawni?? kradzie?? ??e- 
laza zbrojeniowego na szkod?? Krak. 
Przeds. Bud .Przemys??owego. Krad??o 
dw??ch pracownik??w tego przedsi??bior- 
stwa: Zenon 1uusia?? zaD!. przy ui. Zielo- 
nej 14 I J??;ef Wrona zam. Pawlikowice 
57 pow. Krak??w. Kradzione ??eiazo prze- 
nl'sili na teren Przedsi??biorstwa Tr"ns-- 
portu Samochodowego "????czno????" w o- 
becno??ci stra??nika Fr. Ma??ka zam. Szew- 
ska 25. 
Zlodzlei, nieuczciwego stra??nika I na- 
bywc?? ??elaza Jakuba Heriana zam. Ka??- 
czy'ce 5 aresztowano. (z) 


W .1.4t
.cA l Ha 1..od1ta??a 
.iMa. . pebU 


W g??rach nada! 
m,razno, a po... 
nlewaz ??niegu na- 
sypa??o ju?? dosc 
dU??o, wi??c z.ma 
w p???lni. NaJnizsza 
temperatura na Ka- 
sprowym Vv"ierchu 
wynosila wczoraj- 
szej noc
' -18 st. 
najwy??sza w dzie?? 
-15, miniIf1um na 
HaQi G??sienicowej 
-15, W ,Zakopanem 
-12 sI. Najwi??cej 
??nieru ie??y na Hall G??sienicowej 62 cm. 
My??l"n;ckie Turnie 57, . K;;sprowy 51, 
Morskie Oko 33, Ku??nice 36, ??ysa Po- 
??ana 3.1, Z;;,\)opane 24, Obido'Wa 24, ,Kry. 
nica 25, Nowy Targ 22, Rabka, 18, Szczaw- 
nica, 21. .. '. 
Poza g??rami obszar Polski rozpad?? si?? 
wczoraj na dwa rejony, rozdzielone li- 


Grudzie?? 


3 


Wtorek 


Franci.
zka 


Jutro: 
. Barbary 


ni" Katowice-Kielce-Warszawa. Na 
zach??d od tej linii by??o pochmurno, 
miejscami w.ysto:powala m??awka, tem- 
pe,atura wa.hala si?? w pOblizu zera, lub 
nieco 'pDwy??ej.'. Na wschodnich kran- 
cach Polski pogoda by??a sioneczna, 
tempe!'atury niskie. O gOQz. 7 rano no- 
towano: Bialystok -10 st., Chelm Lu- 
belski -9 Za-no???? -8 (o godz. 13 -5), 
Lublin -3 (o godz. 13 -4). W Krakowie 
by??o pochmurno, z rana pwo- 
Jenie", SALA KLUBU ZZK (??w. Fili. 
pa 6) - 19.15 ,.Dow??d oso.bisty", 1M. 
MODRZEJEWSKIEJ - 19.15 CZ.Muj??ca 
szewcowa" KAMERALNY - 'i9.15 ,.Dzi- 
ka k;??C7:ka:' I"UOOWY .:... 19.15 ."Imio."a 
w??adzy". R
PSODYCZNY - 19.1; "V-- 
genriy 7.??ote i bl??kitn
", GROTESKA. - 
19.r5 .,Rom::lns Perlimplina i B
.lisy'J i 
"Szopka Don Cri
t(}bala" '. 


1{INA 
APOLLO: "Przygody Pata I Pal.cho- 
na!! 10. 12, H, "Noc syiwes.tl'o\.va" 16, 18. 
20. UCIF.CIIA: "M.oon,icur Ripois" 9.15, 
11.30, n.45, "KapelUsz pana Anato.la" 
16, 1[1 ..Mi::1:??em 7 c??rek" V....r.:HZ 
z: imprez?? 2.0.15. WAND
: :.Futro nur- 
ko\ve'" 9.30, 11.3G, 1J..3(}l..Kape.,1U
7.. p
??na 
Anatola" I
,. 18, 20. SZTUKA: "Pnygorly 
Pata i Pata.chona" 10, 12, H. "Szk'lce w??- , 
glem" 16, 18, 20. WOLNOSC: ,.Nieznoma 
dzie,wezyna" 16, 18, 20, WRZOS "Ka,ru- 
zela Nea.polita??sk,a" 15.45, 18, .20.15, KRA- 
KUS: "M???? idea,lny" 16, 18, 20, MLODA 
GWARDIA: "Przed pot.o\'1)em" 13.30, 
18.30, SWIT: "Mat??Clzka" 16,. 18, 20, 
SWIATOWlD: ,,<:..od
ill""16, - 18, 20, 
Zwi??zkowieo: "M??,'n na Pad",ie" 17, 19, 
D 0:\1 ZOI,NIERZA: "Ch??e.b, mi??o???? I 
fanta.zja" 16, 18.13,' 20.30. CHEMIK: 
"Dzie,wczyna i d??b", MIKRO: "Dama Z 
portretu" 17, 19.30. 


AOZN E 
TOW. MATE'\1ATYCZNE, ??w. .lana 22, 
godz. 17.- od<:zyt doc. dr. F. 'No.zkki 
,,0 ruchu 'plan
t W b2o.rii \\r!,gl??:1n.
s.ci"; 
TOW. BIBLIOTEKARZY POLSKICH, 
Bibliot-ekr?? Ja,g.i???lllo??Stka, AL Mic?.lewl- 
C7a 22, gOdz. 17 - z
bran'e z. referatem 
dr B. '&wid
r<;kl.e.iego "Wra,tenia biblio.. 
teka,r9l
ie !- Anglii". , 
TO\\'. PRZY
!ODNIKOW, ??w. Anny 6, 
ga,(z. ??r..15 - odo,zyt .doc.. dr B. F"ren
a 
,,'Vralen!a z,:)ologa z \\i).pra
vVY polar- 
nej". 


Najwa:inia i 5ze audycje 
na d1.ie?? i. XII. 51 - wtorek 
Godz. 5,00--8.00: Wiad.. muz.. d!,:en. 
8.20: Pios"nki r????ny<:11 naro.c!??w. 8.35: 
Muz. 9.30: Wie;11er: l'1:
lodi
 oz k
. mu'z. 
,.Ry
'e,rz S'Z31ony". 10.QO: Kurs, 113.Il.:ki 
j'}z. ang. 10.30: R?porta?? z II 
,1i??dzY
a- 
ro,do\\'e
o Kon
.;:uI's'U SkrzypcJw
go im. 
H. Wieniaw
k'el;o. l'UO: Kancort. 1
.30: 
. Dla ddeci. lu.OO: W,ad 16.13: M;n. 15.50: 
p ();" a.cty pratkly('zn
 d.;.3 k'Joiet. 17.!)j: 
Dl.;
n. 17.:'!O: Pi

ni \'n. po??'n'.;1IJ
a. 17.3:;: 
Dla ml(x1z e??y. 17.50: 
<.o:n
e,;"t ??yrZi'2??. 
13.33: Muzyk;) i .akll1l-:.,
n. 13.00: R..C!,dior'lN'a 
Sp??ldz. Satyryc.
rn3.
 19.20: r-.1L
7.. 2D.OO: 
D1Jen. 
O.
3: }{ro n . 
'polrt. 20.10,: Me!. 
3
.5[1:: n:on
e;,t symf. 21.43: o C'3:/:!1 pi.. 
Sl,e prag,a 1it
t"ac'??:;;a. 21.53: d. c. kc,ncert-u. 
22.13: Fragmenty wspomnielI T. ??eoro.m- 

kiego. 22.32: Mu
. tan. 23.10,:: Fragmen- 
ty z c>pe.r, 23.50: Wiad. 


KED"GVJE ItOLEOltJM W SItLADZIEI 
Wtadys!aw Crbll1skl 'z-ca red. nacz.'. 
Z.dzla??aW DUdzik. AdalU Dzioll tsekretarl 
Od.pow.I, aoles??aw GarlIcki, Hys7.ard Ko- 
sloskl ??redalUor oaczelo)') I Rena Nalepa, 
Kr.kowsk
 Orukarma Prasowa 
Krak6w. Wlelrpo1e I, tel 142-I??. 
. M-I??