/dp_1959_styczen_123_0001.djvu

			#" 
{.:x. 
';i': 

:,. 
\" 


-'f,' 



 



 , 
'??tm) 


ROK XV 
Nr 21 (4842) 


...- 


A 


(,- 


,...-A 


KRAKOW 
Niedziela- Poni edz:a??eIc 
25-26 I 19E9 


Cena 50 gr 


Za dwa dn' XX, Zjazd KPZR 


Dzi?? polska delegacja partyjna 
udaje si?? do Moskwy 
Delegacji przewodniczy W??adys??aw Gomu??ka 


MOSKWA. Za dwa dni rozpoczyna obrady XXI Zjazd Komunistycz- 
nej Partii Zwi??zku Radzieckiego. Do Moskwy przybywaj?? delegacje 
partii komunistycz.nych i robotniczych z ca??ego ??wiata. 


Dzi??, 25 bm. opuszcza Polsk?? dele- 
lacja KC PZPR na XXI nadzwyczaj- 
ny Zjazd Komunistycznej Partii 
Zwi??zku Radzieckiego. W sk??ad de- 
l:!!gacji wchodz,??: cz??onkowie Biura 
PolitycznegO KC PZPR - I sekr
tarz 
KC W??ADYS??AW GOMU??,KA, STE- 
FAN J??DRYCHOWSKI, ADAM RA- 
P ACKI i ROMAN ZAMBROWSKI, 
sekretarz KC PZPR ZENON KLI. 
SZKO i cz??onek KC PZPR TA- 
DEUSZ GEDE. . 
W sobot?? rano opu??ci??a Pekin de- 
legacja 'Chilisklej Partii Komunisty- 
cznej i uda??a si?? drog?? lobnicz?? do 
Moskwy. Na czele delegacji stoi wi- 
ceprzewodnicz??cy Komunistycznej 
Partii Chin i premier ChRL Czou 
F;n-lai, W sk??ad delegacji wchodz?? m. 
in.: cz??onek sekretariatu KC KP 
Chin' Liu Ning-ji oraz cz??onek KC 
Kiu Hsiao, kt??ry jest 'ambasadorem 
ChRL w Moskwie. 
Wczoraj 'wyjecha??a z Pragi na XXI 
Zjazd KPZR delegacja Komitetu 
Centralnego Komunistycznej Partii 
Czechos??owacji w sk??adzie: Antonin 
. N6votny, Karol Dacilek, Jaromir. 00- 
lansky i Jiri Hendrych. 
Delegacja Bu??garskiej Parti! Ko- 


munistycznej wyjecha??a do Moskwy 
w czwartek. W sk??ad delegacji wcho- 
dz??: pierwszy s
kretarz KC Bu??gar- 
skiej Parti! Komunistycznej; Todor 
Ziwkow, Anton Jugow, Bojwn By??- 
garanow, Georgi Cankow, Borys Ni- 
ko??owo 
24 .bm. w godzinach popo??udnio- 
wych wyjecha??a do Moskwy delega- 


cja KC Rumu??skiej Partii Robotnl- 
c??ej. W sk??ad delegacji wchodz??: G. 
Gheorghiu-Dej, Chivu Stoica, G. A- 
postoI, N. Ceausescu, L. Rautu. Wraz 
z delegacj?? wyjecha?? do Moskwy 
cz??onek KC KPZR, ambasador ZSRR 
w Bukareszcie, Episzew. 
* 
Komunistyczn?? Parti?? USA na 
XXI Zje??dzie KPZR reprezentowa?? 
b??dzie jeden z jej sekretarzy, Jam
 
Jackson. 


Pllrwszy kImuIlkit meteorollgiczl, 
Z polskllJ stacji na Antarktydzil 


MOSKWA (PAP).. Jak podaje a- 
gencja TASS, w pi??tek wieczorem z 
polskiej stacji badawczej na An- 
tarktydzie nadano przez radio 
pierwszy komunikat meteorologicz- 
ny. Tego?? dnia odby??a si?? tam ofi- 
cjalna uroczysto???? przekazania sta- 
cji - w kt??rej dotychczas prowa- 
dzili badania uczeni radzieccy 
cz??onkom pierwszej polskiej wypra- 
wy antarktycznej, zorganizowanej 
przez P??N. 
Pierwsz?? nasz?? r;tacj?? na Antark- 
tydzie nazwano imieniem Antonie- 


Rzqd Meklyku zrywa 
dyplomalyczne .1 
! 


NOWY JORK (PAP). Prezydent 
Republiki Meksyka??skiej, A. Lo- 
pez w przem??wieniu radiowYn:??, 
wyg??oszonym w pi??tek, zakomunI- 
kowa??, ??e rz??d meksyka??ski zer- 
wa?? stosunki dyplomatyczne z 
Gwatemal??. 


Spadek eksportu zegark??w 
szwajcarskich 
GENEWA (PAP). Rok 1958 przy- 
ni??s?? dalsze zmniejszenie eksportu 
zegark??w szwajcarskich. Jak wyni- 
ka z opublikowanych statystyK, 
warto???? eksportu zegark??w spadla 
w por??wnaniu z rokiem 19!'i7 o 14,2 
procent. Liczba wywo??onych zegal'- 
k??w zmala??a z 29,5 mln sztuk do 
24,5 mln sztuk. 


SIOIDDkl 
Gwalemalq 


Decyzj,a ta zosta??a podj??ta w 
zwi??zku z odrzuceniem przez rz??d 
gwatemalski propozycji Meksyku 
przekazania do rozpatrzenia Mi??- 
dzynarodowemu Trybuna??owi w 
Hadze incydentu lotniczo-morskiego, 
jaki mia?? miejsce mi??dzy jednost- 
kami meksyka??skimi i gwatem.al- 
skimi w dniu 31 grudnia ub. r. 


go Boles??awa Dobrowolskiego, uczo- 
nego, kt??ry w latach 1898-1899 by?? 
uczestnikiem belgijskiej ekspedycji 
antarktycznej de Gerlache'a. 
Stacja im. Dobrowolskiego rozpo- 
cz????a ju?? badania naukow,e. Dok()- 
nano pierwszych pomiar??w w za- 
kres;e meteorologii, grawimetrii i 
magnetyzmu ziems,kiego. 
Stacja le??y na wysoko??ci. 29 me- 
tr??w nad poziomem morza, w od- 
leg??o??ci 360 km od radzieckiej bazy 
"Mirnyj". . 
., 
Przewodnicz??cy Rady Pal\stwa 
Alek.s,ander Zawadzki i prezes ra
y 
ministr??w J??zef Cyrankiewicz 
otrzymali depesze wys??ane z "Mir- 
r.ego" drog?? radiow?? via Mm,kwa 
przez uczestnik??w pierwszej antark- 
tycznej ekspedycji PAN. 
,,23 stycznia 1959 r. - czytamy 
w depeszach - o godzinie 8.30 cza- 
su warszawskiego, po raz pierwszy 
w hisforii polska flaga zosta??a pod- 
niesiona nad sz??stym kontynentem. 
Prace naukowe rozpocz??te. Wszyscy 
uczyni?? maksymalny wysi??ek, aby 
nasze prace da??y jak najlepsze re- 
zultaty". 


Muzeum Narod??w S??owia??skich 
powstanie w zamku malborskim 


GDANSK (PAP) W maju ub. ro- 
ku zapad??a uchwa??a O stworzeniu 
na zamku pokrzy??ackim w Malbor- 
ku Muzeum Narod??w S??owia??skich. 
, 


Po raz IIIerw8zJ waja!. da Chin 


15 tysi??cy turYlt6w wl??mio. udzia?? 
. zagranicznych wycieczkach nOr
isuu 
I 
I 


WAR
ZAW,4. (PAP). W br. wyclec7ki 
lagranlczne "Orbisu" zaplanowane Sq 
dla ponad 15 tys. t.uryst??w. Z liczby tej 
13 tys. zwiedzi kraje socjallstyczl1o!!, za?? 
przesz??o 2tys. os??b - kraje kapitali_ 
styczne.. 
.po raz pierwszy urz??dza "Orbis" 
 br, 
cztery 28-dniowe wycieczki do Chin. Tra- 
sa wie???? bedzie przez P.ekin, Nankin i 
Szanghaj. W drod2le do tego kraju pr
e_ 
widziane jest Lwiedzen;e Moskwy, sk??d 
dalsza podr???? odbywa?? sl<: b<:dzle samo- 
motem odrzutowym "Tu-104". Obawy o 
POWodzenie tych wycieczek budzI ,1ednak 
ich wysoki kbszt - 15 tys. z??. Z kra1??w 
socjalistycznych naj bardziej popu,arn.. 
b<:dll w tym roku czechos??owacja I Bul- 
garia, kt??re odwiedzi ??llcznie 9 tys. tu- 
ryst??w: 
Atrakcyj nie r??wnie?? zapowiad
,i,l si?? 
wycIeczkI autokarem do Ju!;os!awii, po- 
Ulczone ze zwiedzaniem Wiednia, R' jeki 
oraz. DUbrownika. PO raz pierwszy nasi 
hiry??cl b??:!1I Jddzl?? w br. na wyciecz
i 
do RumunII nad Morze CZSl'ne oraz do 
Albanii. 


Na za.ch??d trasy Wycieczek autokarami 
wie???? 1)!:d?? do Austrll oraz W??o"h (Rzym, 
Wenec
a. 'Neapol. Sorento). W porozu- 
mieniu z ??eglug?? gda??sk?? "Orbis" za- 
mierza urz??dzi?? 4 rej
y popularnym 
otatkiel11.' pasa??erskim "Mazowsze" do Le- 
DIngradu oraz kilka ID-dniowych wycie- 
czek Wzd??U?? W
'brzety SkandynawII, pO. 
JIICzonych ze ZWiedzaDiem Goeteborga, 


Kopenhagi i OslO. poza tym n??ewlelka 
grupa turyst??w b??dzie mog??a yvzl???? u- 
dzial w rejsie rumu??skiego statku "Tran- 
sylwania" po Morzu Sr??dzlemnym. 


Obrazowa??oby ono walk?? narod??w 
polskiego, bia??oruskiego, ukrai??- 
skiego, litewskiego i czeskiego z za- 
konem krzy??ackim oraz militarvz- 
mem pruskim i hitlerowskim. Pre- 
zydia PRN i MRN w Malborku 
zwr??d??y si?? o wsp????udzia?? w orga_ 
nizowaniu muzeUm do w??adz miej- 
. skich Kijowa, Mi??ska, Wilna 
i Pragi. 
Jako pierwsze odpowiedzia??y Ki- 
j??w I Praga. 
Muzeum s??owia??skie w Malborku 
spe??nia??oby m. in. wa??n?? rol?? pro- 
pagandow??, gdy?? przez zamek prze- 
wija si?? rocznie ponad 200 tys, tu- 
ryst??w polskich oraz kilka tysi??cy 
zagranicznych. 


WystawI mallrstwa chi??skiIII wPlry??l 


PARY2;(PAP) W dniu 23 bm. 
odby,lo si?? w siedzibie "Pensee 
Francaise" w Pary??u otwarcie wy- 
stawy pt. ,,100 lat malarstwa chi??- 
skiego", obejmuj??cej okres 1H50- 
1950. Wystawa zorganizowana z 
inicjatywy Towarzystwa Przyj a??- 
,ni Francja-Chiny obejmuje dzie- 


??a pochodz??ce z kolekcji muze??w 
Chin Ludowych. ' 
Wernisa?? zgromadzi?? przedstawi- 
cieli paryskiego ??wiata kultury i 
sztuki. Przybyli na??' liczni konser- 
watorzy muze??w, rze??biarze, plasty- 
cy, pisarze, filmowcy, jak r??wnie?? 
attache s kulturalni plac??w
k dy- 
plomatycznych. 


Szto'rmowe wiatry nad Ba??tykiem 
! 


GDA
SK (PAP). Od 18 bm. nad 
Ba??tykiem wiej?? silne sztormowe 
wiatry o sile 7-8 stopni w skali 
Beauforta. Utrudniaj?? one w powa??- 
nym stopniu po??owy. RYbacy wyko- 
rzystuj?? ka??de chwilowe uspokojenie 
si?? wiatr??w, co ma miejsce prze- 
wa??nie w dzie??, by wyp??yn???? na 
bli&kie ??owiska. 
.VI n,ocy z. 23 na 24 bm. pomimo 


ostrze??enia sztormowego 5 kutr??w 
rybac.kich (Zaryzykowa??o pobyt 'W 
morzu. Wszystkie inne kutry pa??- 
stwowe, sp??ldzielcze i prywatne od 
wielu dni znajduj?? si?? w bazach na 
Helu, we W??adys??awowie, i Gdy1l1i. 
W portach polskich schroni??o si?? 
r??wnie?? 9. kutr??w rybackich z NRF, 
Danii i NRD. 


Mlil U O IIl??liwo??ciach wizyty, 
MICllillala W Mlskwie 
[ 


"lllIy 


LONDYN (PAP) Konserwatywny 
dziennik brytyjski "Dai??y Mail" jest 
zdania, ??e nale??y traktowa?? powa??- 
??ie, mo??liwo???? wyjazdu premiera 
Macmi11ana do Moskwy w ci??gu 
najbli??szych miesi??cy. Powo??uj??c 
si?? na dobrze pO:'.1formowane ko??a 
ameryka??skie dziennik podkre??la, 
??e Stany Zjednoczone i pozostali 


cz??onkowie NATO nie b??d?? stawia' 
przeszk??d w tej sprawie. 
Jak wiadomo, podczas swej ostat.. 
niej wizyty w Londynie przed dwo.. 
ma laty Nikita' Chruszczow ponowi?? 
zaproszenie do z??o??enia przez pre"" 
miera W. Brytanii wizyty w ZSRR.. 
Poprzedni premier brytyjski Antho. 
ny Eden nie skorzysta?? z zaproszeof 
nia. 


Uroczy.??ojel W Llbl??!u 
- 


Wyslkie IdZllczllia b. plrtyzalt6w 
GWlrdll Lld,wlj 


(inf. w??.). 25 bm., w 14 rocznic?? 
wyzwolenia Ziemi Chrzanowskiej 
spod okupacji hitlerowskiej odby??a 
si?? w sali kina "G??rnik" w Libi????u 
uroczysta akademia, na kt??r?? przy- 
byli przedstawiciele KW PZPR, 
Prezydium WRN, Zarz??du Okr??gu 
ZBoWif:, Wojska Polskiego oraz 
miejscowych w??adz i spo??ecze??stwa. 
Przyby?? r??wnie??, konsul ZSRR w 
Krakowie G. Polakow. 
ZebraDYCh serdecznie powita?? prze- 
wodnicz??cy OlledloweJ Rady Narodo- 
wej - BaraD a okollczDO??clowy referat 
wyglosl?? pp??k St. Walach. Przypomnia?? 
OD ci????kie dDI walki z hitlerowIkim o_ 
kupantem, w kt6rych brali C:ZYDny 
udzia?? mleszkaJ\c:y Chrzanowskiego. Dzia- 
??a??' tam ??ddzla?? partyzancki Gwardii Lu. 
dowej Im. Jaroslawa D??browskiego, kt6_ 
ry zorgaDlzowa?? pODad 200 rozmaitych 
akcji boJowyc:h 1 dywersyjnych. 


Na akadem??l" w Libl????u ,genera?? KI/??.. 
??arczyk - przedstawicIel Zarz??du (H6w- 
lIego ZBoWID udekorowa?? wysokimi 
odznaczeDlaml kllkudzlesl??cu by??yc:h 
partyzant??w oddzia??u GwardII Ludowej 
Im. J. D??browskiego. Orderem Krzya 
Grunwaldu III klasy od'l!nac:zenl Z??ltaU 
p??k F. Szlachcic, Walach I po??mlertDie 
S. Baran; Krzy??em Oficerskim Order... 
odrodzenia Polski J. Bochenek. J. Drot. 
blk, J. PrzeblDdowskl I Katarzyna NI.. 
kltln. Sekretarz KW E. Tarko podkre- 
??li?? w swym przem6wleDlu, ??e Ziemia 
chrzanowska, kt??ra wslawlJa Il?? Walk, 
z okupantem hItlerowskim dzi?? przodu- 
Je w ??yciu gospodarczym naszego wo- 
jew6dztwa. Dalszych sukces6w w budo- 
wie locjallzmu ??yczyl mieszka??com zie- 
mi chrzanowskiej konsul ZSRR W Kra- 
kowie Polakow, dzi??kuj??c Im r6wDo- 
cze??n!e Za wyrazy wdzi??czno??ci dla Ar- 
mII Radzieckiej I Darodu radzieckiego. 


100 milion??w dol.r6w etrat 
II,skl plwodzi W USA I II Jlwie 


WASZYNGTON (PAP). Prezydent 
Eisenhower og??osi?? w pi??tek "awi
 
dzone powodziami ob!;zary stan??w 
Ohio i Pensylwal1l.a jako i,terenyna- 
wiedzone katastrof?? i wymagaj??ce 
pomocy ze strony rz??du ameryka??- 
skiego. 
Ze swej strony gubernator r;tanu 
Ohio, Michael de Salle og??osi?? stan 
ten tak??e jako "terytorium nawie- 
dzone kl??sk??". Zakomunikowa?? on, 
??e w czasie trzydniowej powodzi 


zgin????o w stanie Ohio okolo 30 os??b. 
Szkody materi:aln?? \yyrz??dzoJ:le,
 
wodzi?? wynosz?? 100 milion??w .dola. 
r??w. 
Powodzie jakle nawiedzi??y .srod. 
.kow?? Jaw?? spowodowa??y straty m$.. 
terialne w wysoko??ci 22 milion??w 
rupii. Og??oszony obecnie oficjalny 
I komunikat podaje, ??e 315 budynk??w 
zosta??o porwanych przez wzburzo.ne 
wody rzek; 1.896 zosta??o ca??kowicie 
zniszczonych. 


Przld przyJlzdlm W.
. Ml??cu??y6skillO 
II .yst,py dl Polski 
I 


t 


WARSZAWA (PAP). 3 lutego br. 
przybywa na go??cinne wyst??py do 
Polski! znakomity pianista Witold 
Ma,??cu??y?? ski. 
W c
a,
ie ponad 3-tygedI1Jiowego 
pobytu w Polsce artysta da szereg 
reoitaLi oraz wyst??pi w koncertach 
symfon,jcmych w r????ny.ch miastach 
kra,ju. W Wa['s
awie W. Ma??cu??y??- 
ski 
ra?? b??dzie 20 i 22 lutego z to- 
wa,rzys1!???lniem orkiestry sYmfonicz- 
nej Filharmonii Narodowej pod dyr. 
Witolda Rowickiego Koncert forte- 


pianowy A-dur Liszta ora.z Koncert 
f-moll Chopina, a 24 lutego wystf??"l 
pi z reoitalem chopinowskim. 


Wczoraj odby??a si?? na 
Kremlukonfe.rencja prasowa, 
na kt??rej p;. Mikojan 
Ioiy?? 
sprawozdanie ze swej po- 
dr????y do USA. Tekst sprawo- 
zdania podajenty na str. 8. 
, 


Zak??ady irbickle wyprldukowl??y .owy 
__"litrl??l,y IImoch6d nilOlioku 


MOSKW A. Irb!ckie zak??ady prze- 
mys??owe na Uralu wyprodukowa??y 
nowy ma??olitra??owy samoch??d 
"Og oni ok ", przezna'czony do jazdy 
w ci????kich warunkach terenowych, 
na wsiach i w g??rach. 
"Ogoniok" mo??e jecha
 pod g??r??, 
kt??rej zbocze nachylone jest pod 
k??tem 44 stopni, a hamowa?? przy 
zje??dzie z pochy??o??ci o k??cie 35 
stopni. Posiada on nap??d na wszy- 
stkie 4 ko??a z niezale??nym podwie- 
szeniem ka??dego z nich. 


Samoch??d mo??e pr1-ewozl?? ezte. 
rech pasa??er??w albo 2 pasa??er??w 1 
250 kg ??adunku. Wn??trze jego mo??e 
by?? w razie potrzeby ogrzewa l1 e. 
Mo??e on rozwija?? pr??dko???? do 75 
km na godzin??. Pali 6-8 litr??W 
benzyny na 100 km. ?? 
W por??wnaniu z innym llamoch
 
dem u??ywanym na wSiach i ko
. 
chozach "GAZ-69", ma??olitra??owy 
w??z "Ogoniok" jest dwa razy l??'e3
 
sz
 - 


"Chatka Puchatk??w" nie zawilie do Orai 
I 


PARy2; (PAP). - Red. B. Mosz- 
kiewicz donosi: 
W sobot?? o godz. 10.30 zdo??a??em 
po????czy?? si?? tel,"fonicznie z ??egla- 
rzami polskimi majduj??cymi si?? w 
P9rcie Che'r
hel. Jerzy Tarasiewicz 
ud2'Jieli?? ulupe,miaj??cych informacji 
o losa,ch "Chatki Puchatk??w" od 
chwili., gdy wyp??yn????a ona z portu 
algi
'rskiego w pon.ie-d:zJia??ek wie- 
czore.m. 
Zeglowanie by??o n,iezmiernie tru- 
dne ze wzgl??du na przeolwne wia- 
try i pr??dy. Na domd.-af z??ego ,s.za- 
lupa 213Joz????a przecdeka??. Pr

 ca??y 


czas ??eglar7.e musIeli wylewa?? W'Oo' 
d?? z ??odzi, 00 przeszkadza??O' im w 
innych manipulacjach i utrudni'alo 
manewrowanie. W konsekwencji 
"Chatka Puchatk??w" musia??a za- 
win???? do ma??ego portu Cherchel, 
po??o??onego w odleg??o??ci ok. 60 km 
od Algieru. Na,prawa ??oooi potrwa 
dwa 001. 
Ze wzgl??du na znaczne op6??ndenle 
??eglarze nasi postanowili nie mM. 
ja?? ju?? do Oranu, ja,k piel'W'Ot.nie 
proj
ktowali, ale uda?? si?? wprost 
do Tang	
			

/dp_1959_styczen_124_0001.djvu

			?? 


DZIENNIK POLSKI 


!:I 


Nr 21 



 


..... 


:, 


30 stycznia kolejne 
posiedzenie Sejmu 
WARSZAWA (PAP). Pl'ezydium 
Sejmu postanowi??o zwc??a?? naj. 
bli??sze posiedzenie Izby na 30 i 
31 stycznia br. Pocz??tek obrad 30 
bm. o godz. 17. 
Porz??dek obrad, proponowany 
przez Prezydium Sejmu, przewi- 
.. !duje rozpatrzenie nast??puj??cych 
rz??dowych projekt??w ustaw: 
1> o prawie lokalowym, 2) po.- 
wszechnym obowi??zku wojsko- 
wym, 3) stosunku s??u??bowym 
funkcjonariusz??w MO, 4) zaopa
 
trzeniu emerytalnym funkcjomi- 
riusz??w MO i ich rodzin, 5) 
cmentarzach i chowaniu zmar- 
??ych, 6) sprawie zmiany ustawy 
o podatku od wynagrodze??, 7) 
zmianie dekretu o zo bowi??za- 
niach podatkQwych. 


Uroczysta sesja naukowa na UJ D Z I E N N I K 
/po??wi??cona 40 rocznicy KPP 


Wororaj w auli UJ odby??a si?? uro- j 
czysta sesja naukowa, po??wi??cona 
40 rocznicy KPP. Po.zagajeniu przez 
przewodnicz??c?? sesji prof. dr C. Bo- 
bi??sk?? przem??wi;;.nie wst??pne wyg??o- 
si?? rektor UJ prof, dr St. Grzybowski. 
M??wca podkre??li?? post??powe tradycje 
Wszechnicy Jag.iello??skiej i jej pro- 
fesury, zu,acZI011e znanym protestem 
naukowc??w krakowskich przeciwko 
Brze??ciowi i ofiarami, jakie ponie- 
??li w latach okupacji hitlerowskiej, 
ora,z charakter i odwag?? KPP-ow- 
c??w, z kt??rych wielu studiowa??o n", 
UJ. "Nauka to permanentna rewo- 
lucja" - zako??czy?? prof. dr Grzy- 
bowski, 
W imieniu KW partii pomy??lnych 
obrad ??yczy?? z???branym I sekretarz 


Zakoli.zenle wizyty W Pradze 
- 


Mlni.ter Adam Rap.ckl 
powr??ci?? do Warszawy 


WARSZAWA (PAP). 24 bm. w go
 
dzinach po??udniowych powr??ci?? I 
Pragi do Warszawy minister spraw 
zagranicznych PRL - Adam Ra- 
packi; bawi?? on w Pradze na zapro
 
&zenle ministra spraw zagranicznych 
Republiki Czechoslowackiej 
Vaclava Davida, kt??ry - jak wia- 


domo - by?? z wizyt?? w Polsce w 
roku ubieg??ym. 
Min. Rapaclti o??wiadczy?? na dwor- 
cu przedstawicielom prasy i radia., 
??e rozmowy, kt??re przeprowadzi?? w 
Pradze, mia??y charakter roboczy i 
- by??y bardzo po??yteczne. Podkre??l1?? 
on serdeczne i go??cinne przyj??cie, z 
jakim spotka?? si?? w Pradze. 


Fidel Caatro w Caracas 
Wenezuela .endaryzuJe .1, . Kub?? 


NOWY JORK (P AP). W pi??tek 
wieczorem odby?? si?? w Caracas 
wlt'lkl wlec pub!!czny, na kt??rym 
pr
mawla?? przyby??y do st'OlIcy We- 
nezueli przyw??dca powsta??c??w ku- 
ba??skich Fidel Castro. O??wiadczy?? 
on m. in., ??e przeprowadzenie pro- 
CeS??W przest??pc??w wojennych by??o 
absolutnie k<>:nieczne dla osi??gni??cia 
cel??w, jakie wYtkn????a sobie rewolu
 
cja. Rz??Q rewolucyjny kierowal si?? 
tu jedynie pragnieniem wymiaru 
sprawiedliwo??ci i zyska?? jednomy??l- 
nie poparcie ca??e
, naroowiadal si<: 
ba,rdzo sensacyjnie, gdy?? w pierwszym 
ok.resle gry chorzowianki llzyskaly pro- 
wadze.nle 3:1 i pieirwsza po??owa spotkanIa 
zakm1.czy??a sl<: wynikiem 6:3 dJa dru??yny 
chorzowskiej. Niewielu bylo na sali. kt??' 
rzy liczyliby na zwyci<:stwo bla??o-czerwo- 
nych. 
Przerwa okazala si?? jednak zbawienna 
dla dru??yny krakowskiej. Krakcwla,n.kl 
Zda??y sObie spraw??. ??e jedynie ag,re
yw- 
ne 1<.rycie J rozs??dek w grze mo
e w tym 
meczu przynie???? zwyci<:stwo. Tak sl<: te?? 
sta??o. Krakowian'kl skupI??y SI??. zacz<:ly 
dokladnie kry?? chorzowianki. a wynik 
po prostu w. minutach Ulega?? zmian.ie. Z 


nlekDrzyst.nego dla siebie s'osunku Cra- 
covia "wyci??gn????::t" na 6:5, wyr6wnn??a 
na 6:8, a celny strzal Szwa bO.....skiej przy- 
ni??sl prowadzenie 7:0. AKS pr??bowa?? 
Jeszcze "zrJpostowa??", w
T??lNna?? na 7:;, 
ale bardzo przytomna gra Piwowarczyk 
przynios??a dalsze bramki, kt??re zadecy- 
dowaly o wyniku spotkania. Osta tecznie 
mecz zakoriczyl si?? zwycl??stwe'l1 Cracovii 
11:8 (3:6). Bramki dJa Cracovii uzyska??y: 
Sl.wabowska 4, Masaczytiska I Piwowar- 
czyk po 3, Tobo??a 1, dia AKS Hiidebrand 
3, MlJhelm 2, Setnik, Ka??mierczak i wie_ 
czorek po l. 
W pierwszym spotkaniu AZS Katow!c'!l 
nie napo
kal w zespOle Wl??1, niarza ????- 
cznIk na powa??nego przeciwnika i 'Jd- 
ni??s?? u:leeydowane zwyci<:slwo 16:5 (7:3). 
Spotkania prowadzil! p.p. mgr Roch-Ko- 
walski (Kra,k??w) I TruszczynSI	
			

/dp_1959_styczen_125_0001.djvu

			".... 


.1??t 'It 


-....,-. 


N.,.tnlk 
qospocfarc1I!f.I 


SOKI NA LADACH 
Z esta??a ju2; opracowana dlWcume'.l1taeja 
prototypu specjameg<> homonizatora, 
ktl>ry b??dz.i2 II myl do rw na ????da- 
:nie kl2nt??w. 


POLSItI DOK 
K ra}:y zamIerza 
zaden1onstrowa?? na 'wystawie obuwia 
"w Londynie nOWe udoSkonalenia w pro- 
dukcJI but??w. Jedn?? z nowych koneep- 
eji jest oBa<1zanie w sk??rzanej zel??wce 
kolk??w gumowych, co czyni j?? bard:??iej 
e1..a.stycrn.?? I trwal??. Nadaje si?? to do o- 
bnwia lportow2go i u??ywanego na wsi. 
J.n.ny proces, zmierzaj??cy d.o zwl??kszen
a 
'trwa??o??ci obuwia, polega na nasycanIu 
zel??wek woskIem silikonowym. 


NOWY MOTOCYKL 
K Uowska labryka motocykli wypu.??cna 
na rynek nowy typ motocykla "K-1SO", 
r??t:ni??cy El?? macznie od produkowanego 
dotycht!'Zas przea; t?? fabryk?? motocykla 
(K-nN). Opr??cz ulepszc?? konstrukcyj- 
nych z:tstosowano tu przede wszY"tkIm 
.??Inik o mocy 25 
L 
Nawet na z??ych drogach motocykl te'll 
Mo??e osi??ga?? szybl)O???? 55/l:odz. Zu_ 
f;ycie pa11wa wynosi fi l na 1
0 km. Dy- 
&tairuJ ha.mowanl.a motocykla :rostal po- 
wa1m1c =i2jszony. 


K..'",'"rll 


Bar"..' 


DZIENNIK POLSKI 


5 


SZTUI(A TO NIE WSZYSTKO 


N a wojew??dzk1c??l sejmikach 
kulturalnych uczestnicy 
przedstawili m. in. te po- 
, trzeby terenu, kt??re potem 
znalaz??y wyraz w I cz????ci 
rezolucji krajowej narady 
dzia??aczy kulturalno-o??wiatowych. 
Brzmi ona: "Sluszne s?? zasady po- 
pierania polityki takiego wyboru 
warto??ci kulturalnych przeznaczo- 
nych do szerszej popularyzacji, kt??- 
re zapewniaj?? wszechstronne wy- 
chowanie spoleczc'li.stwa w duchu 
post??powym i socjalistycznym. 
Zasada ta, jak wida??, nie jest no- 
wa, stanowi??a ona i przed Pa??dzier- 
nikiem wytyczn?? polityki kultural- 
nej, a je??eli dzi?? chcieliby??my na- 
da?? jej now?? tre????, to wyniknie ona 
g????wnie z do??wiadcze?? realizowania 
tej zasady w minionym okr
sie. Do- 
??wiadczenia za?? przypominaj??, ??e 
dozbrojenie frontu kulturalnego w 
ideologiczne i materialne narz??dzia 
upowszechnienia nie zadecyduje jesz- 
cze o zwyci??skich wynikach natarcia. 
Wiemy, ??e w lataeh 1950-54 ist_ 
nia??o wiele tysi??cy ochotniczych ze- 
spo????w teatralnych, ??e ekipy estra- 
dowe dawa??y rocznie tak??e wiele 
tysi??cy Imprez propagandowych. 
Wiemy, ??e z uwagi na ??wczesny 
kult warto??ci poznawczych w sztuce 
oraz weryzmu reali??w musia??o to 
wszystko kosztowa?? miliony z??otych. 


A'GIII 


.,.??.. 


NIEDZIELNE S??ONKO 
poczytaj potomkom 
CIUCIUBABKA 
Tak mmm do Halinki, 
bardzo grzecznej dziewc%ynJc??, 
r??wnie grzeczna siostrzyczka. jej;;.;;; Is-ia: 
"We??my ciep??e p??aszczykI.. 
czapeczki i szaliki, 
i na ronki wybierzmy ri?? dzbta;." 
Pi??kruJ, mro??na pogod4 
bardzo im ri?? podobt1. 
Ale zanim przybyly na g??rk??. 
ju?? z mrozu ani ??ladu: 
z g??rki - ;ak.z wodospadu 
to
iej??cy ??nie??ek pl1/'l!.ie ciurkiem. 
D
yn1I;?? s,????' zmartu!??lu.- 
do domu, powr??ci??y.. 
 . 
Ale dziwne powrotu sq skutk1: 
,zobaczyly przez okno, 
"??e ziemia, zamiast mok-n.??c!, 
zn??w okrywa si?? ??nie??kiem btelutkim! 


, 
, 
I 
l 
r 



 " 


'.Li';', 


Lecz, zamiast kr??ci
 noskiem, 
dziewczynki s?? beztroskie: 
Wymy??tila nam pogoda zabawk??! 
Bo raz mro??na-??nie??ysta, 
a ;az slotna-b??otnista. 
talc si?? z nami bawi - UJ ciuclub'abk'??.iO 



:r. 



a= 


--,
- 


'> 
I 


staj?? si?? Coraz rzadsze, w ko??cu u- 
kradkowe. Rodzice jej za??o??yli ve- 
to, widz??c, ??e traktowa?? j?? bardzo 
??le i dwukrot'lie pobi?? (...z zazdro- 
??ci - powie brat; ...aby j?? zrazi?? 
do siebie, by nie chodzi??a za mn?? - 
o??wiadczy !{ategorycznie Ryszard). 
Bo i Mieczys??awa od d??u??szego cza- 
su prze??ywa tragedi??. Widzi zmien- 
no???? Ryszarda, jego liczne znajo- 
mo??ci wie ??e ta mi??o???? nie przy- 
niesie' jej 
zcz????cia. POdejmuje jed_ 
nak o ni?? walk??: Gdy b??d??
 s??u??- 
bowo przejazdem w. Kra
owle Ry- 
lBZard zatrzyma si?? 1.11 Jednej ze swych 
znajomy<:h, Mieczys??awa dot!ze na- 
wet tutaj i poda si?? za ??on??. Pote-m 
z p??aczem wszystko odwo??a, z p??a- 
czem zabierze Ryszarda do hotelu, 
a nast??pnie odprowadzi na dworzec. 
Ta cicha, ??agodna, skryta dziewczy- 
na, umia??a jak wida?? osi??ga?? sw??j 
cel. Nie zra??a??a si?? ??atwo. W dwa 
dni po 
ielkim skandalu, jaki lde- 
dy?? zrobi?? Ryszard w jej zak??adzie 
pracy, okazuj??c dyrekcji zdj??cia 
kompromituj??ce Mieczys??aw??, w 
dwa dni potem U??miechni??ta dziew- 
czyna przybiega do jego domu. Wie, 
??e b??d?? j?? tu szuka?? matka i brat. 
gro????cy biciem. Wszystko na nic. 
Czy Ryszard potraCI jasno zda?? sobie 
spraw?? ze swoich llCZl!??, I z pot??jfl m.l??o. 
??cl jak?? darzy go Mieczys??awa? Czasam.l 
budzi si?? w nim wdzi??czno????: jal??:dzlernilca, 
niedziela, kt.\ra l'ozstrz)'za o losie tych 
trojga os??b. Jeszcze \'l sobot?? wieczorem 
MIeczyslawa bYla. smu
na, ??le bawila si??. 
na imieninach ,siostry, nie chclala na- 
wet wraca?? do"i dol1llt . 'V' niedziel?? p??a- 
'kala na ??lubIe kole??anlcl. Potem zwie- 
rzy??a s???? przyjaci????ce, ??e zbrzydlo Jej 
Jut tycie, ??e albo 
'jedz??e, by zerwa?? 

Iltakt z RysZardem. albo p 0- 


'" 
I . 


-- 


p e I n ?? . a m o b 6 j s t w o. Po . po- 
tudniu umawiala si?? do kina, pe??na wa- 
ha??,- ni st??d ni zow??d o??wiadczaj??c w 
pewnym momencie, ??e za chwil?? b??dzie 
ju?? spala. Zmienne nastroje, co si?? za 
nimi krylo? 
O niedziell Stefanii wiemy zna- 
<:lnie mniej. Nie sp??dzi??a jej z Ry- 
szardem. Um??wi??a si?? z nir1 w ty- 
godniu, zaznaczaj??c, ??e na niedzie- 
l?? pojedzie do domu. Nie wyjecha??a 
jednak - mo??e by??a z??a pogoda, 
mo??e co?? stan????o na przeszkodzie, 
nikt tego nie sprawdza??. Po areszto- 
waniu Ryszarda dziewczyna =ie- 
nid:a si?? do niepoznania. Zacz????a pa- 
li?? na??ogowo, na??ogowo pi??. Na wie???? 
o chorobie przyjaciela w wi??zieniu, 
z Pasj?? powie kole??ance: 0, chdala- 
bym, '??eby umarli - Gdzie?? w 
czerwcu - zezna kierownik sklepu, 
w kt??rym dziewczyna praco.wa??a _ 
pyta??a mnie 0._ cjanele! Z pocz??tku 
prokurator pomija osob?? Stefanii. 
Ry
zar:d tak??e. nie rzuca ??adnych po_ 
deJrzen na dZle\\1'czyn??. Wreszcie je- 
dnak zostaje ona aresztowana pod 
zarzutem nak??aniania go do zab??j- 
stwa. 
I teraz W aktach znajdziemy do???? 
charakterystyczny protok???? prze:.. 
sluchania jej przez prokuratora. 
Bardzo wiele m??wi si?? tam o jej 
ostatnich pija??stwach, o tym, kiedy, 
.z kim, ile i za co pi??a. Dzie-wczyna 
nie wie, o' co jest pCldejrzewana: 
o namawianie, czy dokonanie 
zbroC:'li. Sie?? z11ciska si??. I wtedy 
St-=:l'ania zaczyna sk??ada?? nowe ze- 
znacoia. P??ynnie jak z nut o
wi;'\dcza: 
- Ta/<:., m??w:l mi, ??e j?? zabije, po- 
t
m ??e j?? otruje, potem, ??e ma ju?? 
clan.ele. Owszem, sama te?? pyta??a o 
tru
lzn??, :vPierw o cjanek, bo my??la- 
??a, ze on zartuje wymieniaj??c tp, na-, 
zw??, p????niej o past?? arszenikowe), ale 
to by??o w grudniu, po jego aresztowa- 
nlu, cllcia??a pope??ni?? S'amob??jstwo. 
Prbk1J!ator da?? :w:iar?? jej s??O'W9ID. 


Wiemy, ??e z tych samych powod??w 
amatorzy wyst??powali w jedwa- 
biach i at??asach od??piewuj??c zwo- 
kalizowane przytyki do bumelant??w, 
lub odgrywaj??c udramatyzowane 
wska??niki produkcyjne przed pu- 
stymi widowniami. 
. Oczywi??cie nie s?? to uwagi prze- 
ciwko rozwojowi ruchu amatorskie- 
go przeciwko popularyzacji zada?? 
gospodarki planowej, przeciwko 
pi??tnowaniu nierob??w. Ruch ama- 
torski jako przejaw ??rodowiskowej 
inicjatywy kulturalnej i forma sa- 
mokszta??cenia jest jak najbardziej 
godny poparcia, wska??niki - pro- 
pagandy, bumelanci - kary, ale 
problem??w wynik??ych z przekrocze- 
nia regulamin??w pracy nie mo??na 
traidowa?? i upowszechnia?? jako do- 
hra kulturalne. Dowodem s??uszno??ci 
tych wy\vod??w jest do???? paniczna 
i masowa ucieczka s??uchacza i wi- 
dza terenowego od sztuki tzw. "pro- 
blemowej" w czysto rozrywkow??. 
Wi??c co robi??? Czy mamy jak bo- 
haterzy Gombrowicza za??o??y?? r??ce 
i og??osi?? "powszechn?? niemo??no?????" 
Przecie?? sztuka oderwana od zagad- 
nie?? naszej rzeczywisto??ci. nie od- 
powiada wsp????czesnym, socjalisty- 
cznym potrz
bom wychowania ma- 
sowego odbiorcy poprzez sztuk??. 
Tote?? ten felieton nie proponuje 
wyja??owienia sztuki z warto??ci 
ideowych, przydatnycl1 dla budowa- 
nia laickiego, nowoczesne.go ??wiato- 
pogl??du, lecz ??yczy??by sobie uwol- 
nienia sztuki od 
I1Iania dora??- 
nych zada?? o??wiat
ch, cyw11iza- 
cyjnych, bo ich po prostu nie jest w 
stanie wykona??. Sztuka jest cz??sto 
koronnym ??wiadkiem historii i ano- 
nimowego dnia p0wszednlego,. jest 
cz??sto ich s??dzi?? i fotografem, 
 
bardzo rzadko ich sprawc??. 
Tej opinU mo??na by przec??wsta- 
wi?? r????ne anegdoty; ??e np. po uka- 
zaniu si?? "Cierpie?? m??odego Wer- 
tera" Goethego trafi??o si?? paru samo- 
b??jc??w, kt??rzy odebrali sobie ??ycie 
podkre??liwszy uprzednio pewne 
miejsca w egzemplarzu powie??ci; ??e 
po przedstawieniu "Niemej z Portici" 
wybuch??o powstanie w Belgii: ??e w 
portfelach oficer??w poleg??ych pod 
Olszynk?? Grochowsk?? znajdywano 
wiersze o pi??knie ??mierci za ojczy_. 
:m??. Wszystkie te wydarzenIa s?? 
prawdziwe, ' jednak??
 to chyba nie 
literatura by??a ich g????wnym :wino- 
wajc??. 
Tamte akty rozpaezy, hero.lzmu 
i desperacji sprawi??y og??lne okoli- 
czno??ci historyczne, obyczajowe po- 
lityczne, literatura je zindywidu- 
alizowa??a, przenios??a z wagi historii 
na szajki zasadniczYch decyzji je- 
dnostek. Zaanga??owanie sztuki to I 
naturalnie powi??zanie jej z losem 


_'W"'V'!_" 



 


Teraz ju?? po wypuszcz(:t:1.lu z aresztu 
Stefania b??dzie w nast??pnych zezna- 
nia.ch dorzuca?? dalsze szczeg????y. Po- 
wie te??, ??e przyrzeka??a Ryszardowi 
milcze??. To ja obiecalam jej nic ob- 
ci????a?? - powie na rozprawie Ry- 
sZE
rd. Podkre??li te??, te dziewczyna 
by??a zazdrosna, ??e ??ledzi??a Mieczy- 
s??aw??, ??e w??a??nie ona mog??a by?? 
t??, k
??ra zaprowadzi??a j?? do lasll 
i poda??a trucizn??. . 
Kto zabi??? Zeznaj??c przy drzwiach 
zamkni??tych dwoje' tych. tak blis- 
kich sobie ludzi stoczy za??arty po- 
jedyn
k, obrzucaj??c si?? najstrasz- 
niejszymi podejrzeniami. Dwoje lu- 
dzi rozpaczliwie szamoc??cych si?? 
w sieci ??ycia. Trzecia jest ju?? spo- 
kojna. Odoozla. W czasie, wizyty na- 
szej w wi??zieniu Ryszard poA\.P9??n
 


furalnemu wzrostowi? Czy sztuka 
post??powa nie ma w og??le jakiej?? 
w??asnej pedagogiki? Naturalnie, ??e 
ma. To ju?? jest truizm. Ale pedago- 
gika sztpki organIzuje nie ??ycie, lecz 
cz??owieka. Ods??ania ona to, co za- 
k????ca harmoni?? ??wiata, sens bytu, 
spok??j ludzkiego sumienia i w ten 
spos??b uczy wiary w ??ycie i w prze- 
zwyci????enie si?? wstecznych je??li nie 
dzi??, to w perspektywie czasu. Ma- 
rinetti m??drze kiedy?? powiedzia??, ??e 
artysta wy??awia' z rzeczy aktualnych 
sprawy wieczne, a polityk - ze 
spraw wiecznych rzeczy aktualne, 
tym sI?? r????nI??. 
Swladomo???? socjalistyczn?? pog????- 
bi?? przede ws
ystkim dobrodziej- 
stwa ustroju, sprawdzalne w pra- 
ktyce spo??eczno-gospodarczej. PIe- 
ni??dze przeznaczone na budowanie 
i burzenie umownych zamk??w feu- 
dalnych, s??owem, na utylitaryzowa- 
nie na si???? fikcji artystycznych, le- 
piej obr??ci?? na wyposa??enie szplta- 
H, dom??w dziecka i armii spo??eczni- 
k??w, kt??rzy uczyli by w terenie 
moralno??ci obywatelskiej i kultury 
??ycia codziennego. 
Sztuka nie rozwI????e wszystkich 
problem??w post??pu. Powt??rzenie tej 
starej prawdy nie jest zbyteczne, bo 
tu i ??wdzie coraz cz????ciej zapomina 
si?? o niej. NiepokQj??ca jest np. li- 
kwid
c a regionalnych c
asopism 11- 
teracki(lb, bran??owych, oszcz??dno??ci 
w akcjach odczytowych, ogranicze- 
nia spo??ecznikowskiej inicjatywy 
kulturalnej, je??eli ta si?? urodzi??a 
nie w instytucji do tego powo??anej. 
Teatr prowincjonalny jest cz??sto je- 
szcze jedyn?? na prowincji redut?? 
dzia??ania artystyczno-kulturalnego, 
wszystkie instancje maj?? do niego 
pret
nsje o wszystkie bol??czkI kul- 
turalne ??rodowiska. ????daj?? od sztu- 
ki sztukmistrzostwa. 
Je??eli chcemy by?? naprawrlp' 
"krajem ludzi kszta??c??cych si??", to 
w tym pi??knym og??lnonarodowym 
zrywie do wiedzy wychowanie przez 
sztuk.;: nie mo??e zast??powa?? kodek- 
su, cywilizacji, o??wiaty, lecz j?? u- 
zupe??nia??. ' 
';", 



NOZYCAM' 

P:i?? t\S
 


MILITARYSCI 
"BYDGOSZCZ. ,,Miliony :na u- 
zbrojenie bydgoskie; dzielnicy 
sk??adowej" - brzmi tytul w "Ilu- 
strowanym Kurierze Polskim". 


POCI??G DO ZGUBY 
'BYDGOSZCZ. Nit! notowany w 
kronikach kolei wypadek zdarzyl 
si
 T1.a linii lnow-roclaw-Mogilna 
-'Trzemeszno. Na jednej ze stacji 
110ci??g osobowy rus !yl, p, zosta- 
wiaj??c na peronie dw??ch kondu- 
ktor??w, obsluguj??cych sk??arl. Ma- 
szynista zauwa??yZ zgub?? dopiero 
n1 nast??pnej stacji odleglej " 4 
k.m, sk??d - aby zabra?? slhych 
U'
p??Zto1Varzyszy - t?? sam?? clro- 
g?? wr??cil, cofajqc si??. 


MUSZTARDA PO OBIEDZIE 
KATOWICE. - "Trybuna Ro- 
botnicza" podal a, ??e na skutek 
zwy??ki ceny musztardy w okre- 
sie ??wio,tecZ7t1lm z 3.90 zl do 5,20 
zl konsumenci zostali przez wy- 
tw??rnie oszukani nr... kwot?? po- 
nell 4 mln zlotych! 


NIERZ??D Z URZ??DU 
WARSZAW A. Danuta Kaczy!,... 
ska' przytacza w "??yciu Warsza- 
wy" ostatnie slowo oskar??onegO, 
przewodnicz??cego GRI'!. kt??ry sta- 
n??l przed S??dem pod zarzutem 
wykorzystania zale??Tto??ci slu??/Jo- 
we; w celu zmuszania innej oso- 
by do czynu nierz??dnego: 
Ja jestem, prosz??. Wysokie- 
go S??du, bardzo zaj.
tym cz??o- 
wiekiem. bo i urz??d i wla- 
sne gospodarstwo, i ??ona, i dzie- 

i... A ja przecie?? jestem. prosz?? 
S??du, urz??dowym 9jcem tere.Ttu 
i wszystkie kobiety s?? u mnie 
zale??ne. To co mj,alem robi??? Za 
ka??d?? potrzeb?? po s??siedzku bie- 
ga??, do innej rady narodovej? f 
To?? by moje urz??dowanie na 
 
tym- cierpia??o, j:J.kbym CJ dzIe?? 
15 km' do innej gromady mu- 
sial je??dzi??.
		

/dp_1959_styczen_126_0001.djvu

			g. 

 "..''. .:" \ .;.'
.' 
1:.,.....}"S..._
 
 
??w.l??c.i,. mts tiJcy i 
i pOid??wi'adomo???? 


". J 


" 


" 


\ 
N ajbjU'chle!' W
 w??r??4 bleg??yd1' fi <.\ziWQ??Ci - t
z.?? t?? oceniali
mY 
w OI:lisach. .
I\??W mistycWYch- li :iW(\go czasu barclzo krytycznie ze 
??W, Tere9??l taa!; \pne??Mawia jedno-\ \ W2g1??d6J.vteoMopoZl!1.ai,,\"Czych. Z tym 
"e swyc-h prze??yt: "Raz b??d??c Tl.a\;j'wiek
 los.troino??1::i?? nale??y 'podej???? 
modlitwie otrzll,,
??am Ul ;cd'II.ejr) r.,do jego"Do??wia,dcze?? reH.gi;nvch". 
chwHi objawienie. w jaki sPO$??b\ \ Tu jedn;Jk praca jego jest bardzo 
wszystkie rucZ1l ',widziatne sq w ;\i ceI1J11ia i, j<1kb;oQl'Wieko.&t>3.t
e jego 
l:Iog1lo i wszy.tkie . .
?? w Bo-!;' wnioski mus.i1T\Y odrzuci??, tQ z??- 
gu' zawieraj??_ Rzecz przed.st
-,,' \ brany mat
ria?? mo??e s??u??y?? do stu- 
wi.alq mi 
?? W1/Ta??nie" cho?? l1ie mo-
'. ',di(>w nad\ipsy1:hologi?? wierze?? reli- 
??,?? IJQWie4zie??, !.111m cQ1kotwi.ek b??d,t!
 \gijn.ych. 
c:czyma wi.ctzi!????a: 
O??. jednak ,.nu.-;;??1Jtora nie interesuje ani teolp- 
'k????o b1/6. '??J? 
lIm wtd.n.o:t t 1\ego, skoro,;; gia . ani organiU\cja ko??c.ielna z jej 
m
?? o!nasnt?? r:ecz .za 'p;lcep- 
cji filozoficznych. Autor broni na- 
st??puj??cych hipote2;: ??wi??t wid,
ial- 
ny jest tYlko !!z??stk?? \Vs?;eCh??W!Rtll 

ardziej qUchow??go, ,,
wiadDma jfl??1i 
1??IJt dalszym ci??giem tle? miary 
obszern.iej;;;
ej nie??wfqdomtJj, ujaw- 
n;aj??cej si?? w zbaWCZ1J
h !:lo??wiau- 
czeniach religijnyr;h, kt??rych tre,-i?? 
pocilug n
nie nie ;??st zludzeniem, 
lecz pnnvclq obiekt
 - byleby 
tvtko rzeqywi??cie bY??a do??wtad- 
c zal"! a". ??W}??tol?Hwi i mi5tycy to 
h??Qzle, \l 
t()rych tre??ci pod??wiado- 
mo??oi, sty1taj??cej si?? bezpo??redn
o 


z "l??ardz??ei ducho1.oq ez??.??ciq W3zech- 
??wiata", dochodz?? najwyra??niej do 
(!'??osu i ujawui??j?? w ??wiadomo??ci 
prawdy o owej duchQWej cz????ci 
wsz??ch??wIata. Je-3t przy tym r:r;,=,cz?? 
drugorz??dn??, q.y mi
tyk mniema, 
i?? styka si?? z Bog,em osobuwym, 
CZy znadna turahymi si??ami wsze
h- 
??wi;:lt??, czy z c;?:Ym?? t'1j??mniczyrp, 
a "szerszym i w\f;:sz'ym" od nieg:J. 
W 2"rr:)???? st:.??,n??w rrjist;r
z;lych ni
 
za!e2:y r??wnbi: od tegQ, czy wywo- 
??yw<;D.8 s?? rzeezywl
;c le Przez "sUy 
bq.sk;e", CZY, tez tYlko przpz s"lm 
Qrgaf1!zm cz??QWi??k<1. Wa??:l1?? j'2st 
przede wszY1it1\:im ich treM, a nil" ge- 
fW
a, Mjrpo tego alltQr prllypisuje 
im w Qg??le peWl\e wartQ:igo ??.CH:ne 
??yde jest szcze!:??lnl'e bo({ate, przy
z- 
la kolej na zar.:l1odul Ber!ln. Z tej 
cz??
cl Ileportatu l:!1cbotb!io-nlemie.c- 
kiego d1JenalkarrA C;ytuj0WY g.bll??o1 a - 
ne lr;ojpUenty. 
P owr??cUem.' 
 BerUna. By????m 
tam VI czasie, ??dy nota 
Chrus2;czowa uczynjP ;r: Ber_ 
lina zapalny punkt poli
ylti 
. ??wiatowej. Z podniecenia, 
jakie panowa??o w tym cza_ 
sie w Republice Federalnej, ni?? 
spotka??em. W Berlinie ani ??ladu. 
Berli??czycy wiuz?? wydarzenia ta- 

iml, Jaki1T\i :i??. b
 prz
??ywaj?? je. 

iiI:rf.e.kaj??, gdy Jn!lj?? do teg?? powo- 
dy. A s?? rzeczy w ??erlinie, kt6re 
do takich narz??1ta?? daj?? podstaw??. 
Na przyk??ad agenci i "s??u??ba infor_ 
macy jna". kt6ra oplot??a Berlin, jak 
blu"zcz pie?? drzewa. Nie piliJ1.;
 re_ 
porla.:
 polityczn
go. ??le w swej 
rel'-lcji nie mog?? przej???? do porz??d- 
i:'fonu. Po????czylem si??. 
- Prosz?? - zapytochodz??cym z rozmai- 
tych. okolic, trzeba al?? r????nie ob- 
chodzi??. '!'y!lcq wtedy zachowa?? mo. 
??na jego p:e'rwotny charaktcTJjstu- 
CZ'(I."j sm(lk i zt:l/p(1
h, M??re znawc(1 
f'Q
Q.tni po pierw,zwm ??yktt.. Im 
izlachetni??js;?:e whw, tym. cl??u.??
ze 
Jego przygotowanie, tYi?? wi??cej 0- 
CZ1l
zc;:aj??cych proces??w, Procedu- 
ra ta trwa od trzech. - czterech 
miesi??cy do trzech - czterech /(Lt. 
Obecnle w celu ulepszenia gatun- 
I;??w wina, projektuje si??, aby pro- 
dl
kcjl, jed.nego gatv,n/cu nie trwal(l 
mniej 1!
?? rok. 
Kwati.fikacja "kr??ta win" - to- 
kaj.skiego ??su, rozumie si??, trwa 
d??uJ:ej. Ale kosztuje! Na ostatniej 
mi??dzyna.rodowej wystawia w Bru- 
kseli znowu uzyska?? on najwi??k- 
sze uzn??nie specjQ.!ist??w: pierwszq 
P'i'em1??; aw??r I;H

gii
ld??gQ kr??la za- 


kupi?? wi??ksz?? i!o,
?? znanego 1D ca- 
lym ??wiecie produktu tOkajbklego 
g??rnego okr??gu. 
W bu:1afokskim gospo darst.w i e 
win.nym pod z:emi?? zrwjd.uje 
$L?? muzeum win. Tu przec)w- 
W!Ljo! si?? ka??dy urodzaj IIzcze_ 
g??Ln..ie dobrego soku. Na naj- 
starszych buteikacll widnieje dat?? 
1373 r. W butelc1? iskrzy si
 zloto- 
????lto jeden znajszlachetniejszych 
tru!lk??w ??wIata. Cztery latu trwa 
prz,,'!}utochodni" tym. kt6rycb to il\te.. 
re??uje. To bY?? w??ji??ciWY cz??awielt 
dl!l Ir.4lie. Dla mnie, nowicjusza, 
pr
yby??ef:o clo Berlina PO raz pierw_ 
s'{.y, 
dQPycie kontaktu z zachtw?? 
- roze
mia?? si?? Jochen K - Ame_ 
ry!tapie, Anglicy, FI'an
uzi rni;1j?? 
swoje plac??wki. 
t??re zajmuj?? si
 
energiczll:e szpiegostwem. Obok te- 
go istniej?? jesZC1.e rb:ne ??gentury 
\V rozm"ity spos??b z??k??rnufJow??nc, 
kl??re taki.e zajomjn si?? ??zpiego_ 
stwem. Jedi1e nosz?? firm?? han
Ho- 
w??, illne m\.??j?? by?? wyd
\Vl1lctw':llni 
lup instytu
ami b??cl??wc
yrni. W 
qeczywisto
ci jedynym ich celem 
jest s7.piegostwo. 
- Ile je
t W1izystkicq agentur, 
trudno chyba pQwj??d:;i????T - za- 
gad1l????em. / . 


, " . 


:f(fr 2f 


kim rllZ'iol! bj,o?
tI zbic>rem t??Mci'i 
;a.?ni Q ro
mait
rn stopnil{ pojem- 
nosct lecz (,cz 1ir;:;cczJju;:si;l'cnia 
gdz
e b??d?? j"d;
"??ci a
 sc!tdncj. IV 
ten SFos'5t> [A>;vr6cdibu??;nv (/Q pC1!J- 
1i2{JO l'Or.1ZL.
:1. poILci.:n??u.... Jdjr:; zre- 
s.'.;::tq Z;1l..VS:Zc bUl i j-:st l
)?jrazqj,t reli_ 
git Ll..!dz
 ZtL
yi'>
l'ch
'. C_'.:y st8.'lo-.,??li- 
sko J?ln::\3sa jest c')fni??c:cm si
 do 
p3zionr.l w:erzel'IiPl':vm1tywnych i czy 
jest sluszne z punktu "'\Yidl.enia ,.r:::- 
L:gii ??3':VJ8j"" ocena tego nie n
10.:.
y 
do nas, pozostawmy j?? ludzIom 1'8- 
l:gijnym. 
ZebranIe cennyM m;] +",:'ria????w i 
Qrygindne sta.no':iLko J<.D12S'1 nie 
p:>winno przys??ania?? nam fak '.u, ??e 
uja\??.Tniaj2cy !jie w jeco OSLaI:2c,
:-tych 
w'nloskac!l alJ1tyrC1cjo
alizm, antyj n_ 
telekluaL,m i ide:1!izm s:)irytu"jl
 
styczny jest nie do przyj,cia rlla 
ludzi. kt??rzy c81li?? b3rdzhj in, e- 
lf'kt, a naw??t ,powierzcho
/)ne {;??- 
dan;(i lekarskie" ni?? n
 jbarj/.i,
j 
wznios'le ekstazy i chorobliw
 prz8
 
??ycia mistyk??vv-, c')raz ba.dziej a,1a_ 
c11 r O.pist;'czne przy c1zisie,is::ym i 
dalsaym P
-3t??p;e nauki. A w og??le 
!TIist;r'(:!y z.,'1';ikn??li, dawni nie iyj'], IJ,Q- 
wi si?? nie rodz:): nasza wi"d'<:l o 
"bardziej dllcho1.l:>ej cz????C,i. 1.l's::cch- 
??wi:.zta" wcale nie posune??a sir> na- 
prz6d od 
za
??w f"r??IJi\??w. Tyr.;cza
 
se!p X Planeta wys??<1na rE:k?? c:>:b- 
Wieka krQ;';y jU:l: dpko??a s??ot1ca. I to 
routrzyga. Jui; dl?? Wielu ]ulEi r.ie 
podloga w??tpliwo??ci, ro bardziej sir;- 
ga w g????b natury ??'J\Tiata -'- int",l
,lrt 
czy diamenty ??w. T<-resy. Czytai??c 
.T amesa nie zapominajmy wi??c: dl a 
r??wnowagi o s.Plltnik3ch i E'X;:1;.:)- 
rer<,.clt. Oczywi??cie m??g??by kto?? po.. 
''';???'\t
ieq, ???? jedno z drugim nh ma. 
nic w"p<'1nego. ZapeWI1
. ta ?'\1f'3}' 
od pl!n:Ktu wiqzenia. Z na5c2g:) Z8.- 
leino???? ta istnieje,' i to bardzo ??ci- 
s??a. 


- ------,-__"""".]pI


::.or..::
.n::':'
.
 '''':'''

 


N apeln:ani?? \ k.Drlwwqnie odbuwCl 
si?? automatycznie. 
W 1949 r. codziennie 11.1ychodz'lo 


ttad 
6 tys. b1Jtel ['/c. Dz' ?? ju?? 4.'; trs. 
Wraz z zapotrzebowaniem uk! sza. 
si?? prod;.:/ccja. W tym rokn z".,i:L11Q 
VJpron'adzone nowe maszyn:; do roz- 
I ??j.IJ??ni q" 4z.i??l<;\ kt??ryrn prod," ,ja 
a
i??nna wZfp??nie pi??ciokrotnie. 


- OCj>:ywi??cie, to niemo??liwe. Wi. 
dzi pan, Berlin j2st - ku ZI11'11'_ 
twieniu s;:npych berli??czyk!)'.\', ide_ 
alnym polem dla szpie[;OJtwa. Tu 
,j??st . otw??r w "??elaznej kurtyni3". 
Tu Jest punkt zapalny wszystkich 
wydarZ0?? politycznych. st??d mo-
na 
rzuci?? okiem na drug?? stron?? i W
'_ 
sy??a?? agent??w. do NRD. 
Zadzwoni?? tel??fon. Zg??osi??a si?? 
KGU. Jochen K. przed??o::y?? l1'oj?? 
pro??b??. Po rozwa??eniu za i przeciw 
przez rozm??wc?? mego znajomego, 
zam??wiony zosta??em na nr.st
pny 
dzie??, Poteq?? mog??em przckona?? si??, 
??e to, co m??wiono o KG U, nie mi- 
jalo si
 z prawd??. 
* 
ostanowi??em zaj???? si?? t'?r::!z 
dru
?? stron?? nocnego ??ycia Ber- 
lina. Wyszed??em do miasta. Wid'Jk 
by?? dla mnie niez\,,iyk??y. W MDT)8- 
cl)ium, Kolonii czy Hamburgu ulic
 
s?? o tej porze niem::!.l pusb. Tu jed- 
nak panowa?? rllch, jak gdzie indziej 
w liQdzinach popo??udniowych. Prz	
			

/dp_1959_styczen_127_0001.djvu

			NrU 


DZIENNIK POLSKI 


f\.. 
'" 



""'''5. R...." 


Lustro 


. 
 A to jest... - powiada ko??clel- 
."y ze czd??, 2)adzieraj??c g??ov1?? I pa" 
trz??c ponad drzwi zakrYstii... 
No w??a??nie. Krak??w pOIsiada Bra- 
m?? Floria??s]r??, Piza - Krzyw?? 
Wie????, Madryt - corrid??, iS. W??gr??w 
Podlaski - tajemnicze zwieroiacj??a. 
W??gr??w Padla:ski, nie bardzo po- 
d??e miasta, nawet powiatowe, w 
miar?? cZYlite, w miar?? brudne, nie 
ma wcale aury tajemniczej I nie- 
pokaj??<:ej. Talk samo cuchnie w dni 
jarmarczne jalk Bochnila. tp,1k sama 
nabiera uro.k1,l w wiosenny dzie??, 
jak ka??de inne miasteczka. W ryn" 
ku stai ko??ci????, kt6rY oc.zywi??<;,ie ma 
zakrysti??, a w zakrystii... 'Wcho- 
dzisz, adwr??casz lIi?? w stran?? wej- 
??ciawych drzwi, a nad lI1iJ;ni - zwier- 

iad??a. Czarnoksi??skie. 
Przywam si??, ??e specjalnej odwa- 
gi spojrze?? w ta cZJarcie lustro nie 
mia??em. Padobna przede mn?? prze- 
gl??da??a 
I?? w nim panna Bar;bara 
Ubryk, kt??ra pad??ug tutej
zych 0.- 
!powie??ci by??a c??rk?? ka??cielnego w??- 
growskiej fary. Za ta te?? tycie jej 
u??o??y??a si?? niepi??knie - zamurowa- 
!lO j?? w klasztorze. Tu?? przed osta- 
tni?? wojn?? dokooali padabnej sztuki 
trzej ch??opcy i adwieziono ich do 
IIzpitalla psychiatrycznego.. Widok 
pono?? u:kaza?? si?? ich oazom przerra- 
??aj??<:y, Wprawd2lie pan N., najwi??- 
kszy sceptyk w miasteczku powiada, 
te prze'razl1l si
 widoku w
asnej 
g??upiej sztuba-cklej g??by, w ka??dym 
b??d?? razie o tym wypadku dooosl?? 
przed wojn?? ,,Kurier PoranIl1Y". 
Pamlmo wszystko wdrapa??em si?? 
pa przystawionej przez ko??delnego 
drabinie, aby spojrze?? di??,q??u w 
tw??rz. I akaza??o si?? q:dwne, meta- 
lowe, zmatowia??e lekka zwierciad??o, 
w kt??rym z trudem mo??na si?? przej- 
rze??. Uj??te w d??bow?? ram??, PO kt??- 
rej biegnie n
kie w przedwie??stwtie do te- przeprowad"wna przez dr Tadeusz.a 
go zQsta??y odnotowane przez histo- Pl'zyplwWSlkiego dOijJlUszcza mo??H- 
rl??. Zygr.1t\pt August rozgl??da! si?? wo???? I.!??ywa,nia zwie,rciad??a jako 
za co fe,rtycz;niej:;zyrpi dziewcz??tka- swa,go rod
aju app,ratu do wy??wie- 
mi spD??r6d panien dworskich, kt??re tlania - rzutowania sylwetek lub 
wdzi??k??w swych nie sk??pi??y niko- mglistycl1 obraz??w na mg???? czy tei 
mu, a co dopiero panlj mi??akliwe- ??cian??. Tak ata ino??ina by od w??- 
mu. 'growskie80 zwiercladla wyp,rowa" 
Mia?? pod boki
m ??wi??tobliwego dzi?? prehis??orri?? po,lskiego filmu, 
bis1kupa Ga'mrata, kt6rego Bobrzy??- c
y telewizji, A zw??asocza tej ostat- 
ski w swoich "D
iejach" nazywa niej, jqa,o ie na ekrp,nach tel9wizo- 
"pod???? kreatur??" ale to nie od nie- r??w W8'ZYS
'0 rysuje Jii?? m&jli??cie. 
go. P;)S7.!?? przezacna nazwa "gam- M arek: Sadzewicz we wspamnla- 
ratek" dla dziewic awego wliadome- t knl i ?? t 
go, a wcale nie czarnoksi??skiego . ,nym ar y -ye p sa, ??e 
,istn e- 
J?? IIlad.y bytno??ci Twardowsktego ??a 
rzemips??a. Tak powiadaj?? tylko z1a- Podlasiu". To pi??knie brzmi i 
uge- 
??:Liwi. Przyby?? na dw??r z Cze-ch pa- ruje, ??e mistrz by?? postaci?? history- 
pa MikloS'Z lVIniszech, proto,plasta czn??. A wi??c jednak ;iy?? i dzia?????? i 
s??ynnego p6
niej rodu, kt??rego syn- czarowa?? ten ksi????ycowy kaw:Iler. 
k;"vle - Aleksander I Jerzy rajfu- 
??le jakie ta ??lady ;>:najduj?? Marek. 
rzyli przy kr??lu wr??cz g
nialnie. Sadzewicz? Oto twierdzi, ??e seans 
Byli jednak w otoczeniu kr??lew- 7. wywo??ywaniem ducha Basi Radzi- 
skim i zacniejsi dW()lrzanie, jak Pa- wiU mia?? adby?? si?? w Knysz
'-nie, 
procki, kt??ry trudni?? si?? uk??adaniem W l.ameczku my??liwskim posfod pu- 
herbarza szlachty palskiej, czy ??u- 
ka'sz G??rnicki, auto,r "Dworzanina". sZ(:l.Y K??mpinaskiej. gdl.ie Zy- 
Jedn??k??e Mniszchowde cieszyli si?? gmunt trapiony wiadom?? charob?? 
1,1 kr??la du??ymi wzgl??dami. przenosi?? lii?? na tamten .wiat po 
)l:??w????ku. 
Pra
per.owa??a wCie przy Zy,grnuncle wcale sZlachecki o podw??jnej nazwie My- 
nlez!?? posad?? kr??lowej, Urocza pani Btki_Rzym (...) Wed??ug miejscowej 
:a??
'ia otrzyma??a jednak ad parna trad.ycji na 'kraju wsi mia??/J sta?? 
Gas,zt,o??da w spadku aw?? brzYdk?? niegdy?? karczma ,,;Rzym", w kt??rej 
C'h
??b??, kt
r?? W??asi nazywaj?? 
his.zpa??
k??, Francuzi _ w??osk??, a nast??pi??o spotlcanie '.I'warc/.owskieQo 
z diao??em." 
my francusk??. ROlzkolportrOwa??a j?? Wszystko to by??oby jako taka 
pono?? po dworze, po,m:ynaj??c od mi- 
??o??ciwego. pana; dw6r ostatniego wiarygodne, gdyby nie fakt, ??e w 
Jagliellona znajdo,wa?? s,i?? wtedy do- Palsce j
st co naJmniej ldlk;ana??cie 
sbwnie w stanie 05tat,,!,:'Z,nego 1'",7.- miejscowo??ci o na?;wie Rzym. Pomi- 
k??adu. Pi(Orwsza uleg??:ewicz, j
st (:hyba bJ??- 
widDlkdpm swe,i ukochanej ??ony - i dny. Sadzewic
 jednak wyci??ga bar- 
w tym mi
j
cl1 w??a:1T1if' 71r,vnfl si?? dw wa??ny argument na daw??d ist-. 
jui legenda, zwi??zana z taje-mnicz?? nieIlia Twardowskiego. "POSilI dam 
mab?? mi'1trza Tw,,
rd(}w,kie?J. ktt'). ??lad wiaclomo??ci, jakoby p??1t;ifm 
ry p[)dj???? siQ wycw,rowa?? przed kr??- szperacz natkn???? si?? na a/et zgonu 
lem jej P05t8'''. Twardowskiego w aktach koJciel- 
Pono - jaJ\: twierdz?? niek
??rzy - nych w.??llrowskich. Wedl
g tej wi
- w:
;Z??
k p

::ekdl1
Cha"

:

leg;a:
??:: 
przy pomocy tego czarnOlksll!
skiego dom06cI Twardowski mtal na lozu R(!Alke b\'
ml pfaw!l:I??Qwo: (??(:)??O!U IIt??U 

W'leroiad??a, kt6
e po wYP???'zeniu z :imterc;t tf,yrzeo .t
 "bl??rl??w C , 
O: , rno- p(:)d mym! I 
 e I e 111...", II '
je "1I1
ftlem
1 
, 
ohQriY...; 
'Vl zn,
guje 
?? ""M??

li??91t,'.j 9jjgIP'Wg
-??J??f l
t
.rcl

 .
!:1' Ja.k bez wiEi' aut 
 W3'
rt,lkoW
9
 ./ 


DISCE PUER... 
Nieraz idy m????d?? nasza smaeml. 
. wp??ata "??acin??" w swe zdanlj1" 
ai uszy mi schn?? od s??ucbani_ .... 
my??l??, ie trzeba QieznaczQle 
Jmieril6 w tej n??szt1j krainie 
to powiedzonko znane: ' 
"Disce, puer, 1 a t I n e _ 
ego te fatiam c h u 1 I ?? a n e n;t..... 


NJ.YSL??, WI??C 
Dumam: cogito. 
'\\' Wyniku dum 
ra.czej: ,k o, r y t o 
ergI) Bum... 


JESTEM... 


N A DOMEK JEDNORODZINNY 
W??r??d mies
a!nych blok??w ma.??ueh. 
jak ten z bajki DCJltloio.PiIluoh. 
KRYTYK LITERACKI 
Uwainy rewident ......" 
nie swoich dywidend. 


o NIEMODNYNI POECIE 
Poeta ,,&tarej daty", 
w??asnej tW??fczo:??cl emeryt. 
szuk. w??r??d ??wie??ych owoc??w 
Jab??ka z ogrodu Hesperyd. 
NEC HERCULES... 
Neo ????eroules 
contra g b U r e s. 


TAK BYWA 
Ns'yet najwllniodejs;r.y proJ)lem 
PlO,"1'" za.mkn??li zwyldym skoblem. 
O PEWNYM DZIA??ACZU 
Sprawy bytowe'" Marszczy brew 
,i dek.1amuj?? o p o s t u I a t a c h 
lecz gd:vhY m??g??, Spe??nUb
 je ' 
??1aJch??tniej chyba p o s t u ?? a t ". c h! 


UW AGA NA MARGINESIE 
POJi!P'C!\'O cl'ha sromat , 
nie zaj:??u.sl??Y nowych braw ??alUn&. 


PRZYS??OWIE FRA,NCUSKI?? 
C'c.,t le (Washillg) ton 
qui fait la ehsniou. 


ROLA CZASU 
Oz?? ez
n!
c swe hokue-poku. 
kole
e zwalnia 9??'PQkv. 
.""...' 


..': -'. 


s??k w tym, te a fabry<:e wiadomo:.. 
??ci pejawiaj?? sii?? dopiero I, w pierw- 
szej polowie XIX wieku. By?? mo??e, 
by??o to pierwsze p1r??bne lustro, ja- 
Ide odlano w badzenty??s1kiej fabry. 
ce w XVI wieku. 
Napis brzmi pi??knie: Cza!'odzi"j- 
skJie z",;i!?J'ciad??a Twa rrl.olV!si{i e'go... 
Zapewne nie napisa?? tych s????w sam 
Tw'a,rdowshi, skora rama pochodzi 
z wieku XVIII. Napis jest ju?? 
echem legendy - nie opartej nie- 
st
y na iadnym konJ"retny<:h do- 
kument:i: "Wy??{obiony 
1V [liadkiej powierzchni metalu nega- 
tvw postaci lud.zkiej 7Tio;fma, by??o 
przy odpowieanim ustawieniu po- 
wierzchni zw[erci.adla rzutowa?? np. 
na zas,lon?? dymn??, czy mgl??". Ot???? 
nie 111a mowy a rzutawaniu negi\ty- 
w??w ??lobionych w metalu. Badania, 
jak wspominali??my, wykaza??y, ??e 
ornament ryty znajduje si?? jedJ'nie 
na kraw??dziach. 
Sadz
wlez twierdzi dalej, ??e "a.na- 
liza pcwierz(:hni llJukaZala, ??e by?? to 
rodzaj prymitywr\ego aparatu do 


! 


Drzeworyt Mro??ewskfego 


dlo farze w??growskiej, gdzie DM t!lo
 
t??d si?? znajduje." 
Taki akt by??by niew??tpliwit U'. 
gumentem rozstrzygaj??cYM wielole-. 
tni sl)??r na temat, c 7 y TwardowsKI 
istnieje tylko. na Ksi????ycu, czy tli]; 
uprawia?? swoje czarnok
i??skie pralh 
tyki na ziemi. c;???? 
 teg? jedrJ.
1f, 
kiedy mawa o sIadzIe wl!\domosc! 
i ta jeszcze w dodatku wi
domol??
 
t?? ma posii!da?? pewien szp{mJ.c;:, 
Czyli szukaj Twardowskiego n
 
ksi????ycu. 
Tak to niestety jest, ??e sprawy 
Twardowskiego. opieraj?? si?? zawszt?? 
na materia??ach nie z trzeciej, ale z 
dziesi??tej r??ld. Kto?? gdzie?? tarf,l s??y' 
s;>:8.??, ??e kto?? widziat.. 
Sk??d tedy wysz??a ta ca??a czarno. 
ksif;oka legenda? Od niejakiego pa.. 
na W??jcickiego, kt??ry widzia?? pe
 
wien nieznany nikomu r??Jwpis Wf!" 
re,>zczy??skiego z r. 1578. W J rlcJi8??o 
tam pODO??, ??e mjstrz nauk t::tjem.. 
nych Twardowski studiowal W 
Niem(:ze<:h razem z p????niejszym bi.. 
skupem Krasi??skirp, p????niej by?? ]w.. 
niuszym na dworze 
yg!T\Unt:ina gzlacheckzuka?? 
ostatnio, ??e w Olkuskiem znajdtjje 
si?? miejscowo???? pod nazw?? Tw
rda.. 
wice, niegdy?? w??asno???? TwardorN.. 
skich herbu "Dwa jelenie rogi". Herb 
ten nie je':;t niestety pocpodzenilJ 
palsrk'iego - a w czasie panowani, 
Zygmunta Augusta nie by?? jti od.. 
notowywany, Poniewa?? tra,cJy.;ja 
wi????e dzila??alno???? Twardowskiegp 70, 
OIkoliCiarmi Olkus
a i 
(rakow,a - m??
?? 
wil')c by?? lr
endarny czarnQksi??:
X\i
, 
ostatn'im potomkiem tej wygaB!\j
.. 
eej rodziny. 
??ukasz G??rnicki wsporm;na o 
Tw:ardo'Wskim w swoim "I;:>won
a.ni- 
nie: "Powiedzia?? bych ja tavif! o 
jednym, kt??ry si?? ].L 1'ward[}te8hte
Q 
UCZY??, i tak 'f
)iele jak on um;aL." 
Tak wi??c ju?? w 1528 l'.' G??rni-ck
 
za1icza! Tw,ardow;;kLego do generacji 
wcze??niejszej, z c;>:ego wynika, ??e ill 
Zygmua.ta Augus'ta ??adn?? mi,ar1\ 
czarnoksi????nik ??y: ju?? ni,e m??g??. 
PppularyzRcja leg
d'y o TWillr\'1!'),t 
wskim na wi??kSiZ?? skal?? notuje si, 
w??dciwie od nRS7.??gO pO(!ociwelQ 
Kraszewskiego., kt??ry w wiE'lu tc;>
 
m??ch swoich cJliie?? zebra?? ws;>:y,stlti, 
nudziarstwa naszej historii i zb
lf!- 
tryzowa?? je o tyle, o ile pozwala?? !i
 
to zebrany przez niego rpp,teria?? hi.. 
Sltoryczny, Swaj?? powie
i: pL "Mi,glt,rli 
Twardowski" apatruje an podtytq... 
??em "Powie???? poda?? gminnych", M??. 
teria?? czerpp,?? m. in, od w'6Ipomniil" 
n??go W??jcicrkiega, kt??ry w r. 1831 
Qpublikowa?? swaje "Klechdy polskie". 
Ws,zystko jednak w:;kazu,ie na to, tf! 
posta?? mistrza w takim ks:zta??e,i??, 
jak przedstawia go Kr<1szeW'skI, je
t 
zlapj{iem wielu opov" it? ??ci ludowyc:\; 
i fabu?? literackich, M, ,i'n. pojawia. 
si?? tu motyw niemi'eckiego Fausta.. 
Powie???? ta mia??a 8 tlumaczen, a W 
j??zyku niemiecrkim tytu?? jej brzmia.?? 
nawet "Der polni8che Faust" ("P,o
.. 
Siki Fau8t"). : 
Aletl\trander :Brikk ner - ta n j e,z,rnor" 
qowana maszyna do wydaw:ani'a wy. 
rok??w w wielu spornYch kwesHac'!t 
z d,1;iedziny hiiltorjj i Hteratury ..,. 
w Encyklopedii StaropQlSlk:i,ej po. 
w,i??;da ??e Twardowski to pasta?? I'4... 
wni?? nle,??utentyczna, jak s.owIWl"
a " ??l 
1 tak rp.oi;??<.my spb-le swobl'JdnJ?? rot",) 
strze TwalI"dowskiego wyabra
:a,?? Ja
 
je
c4i na kogucie, h,p,rcuje pc> 
y,s
j 
G??rze, tudziei (liedz??c na prawd1Ji..' 
wym ksi????ycu - spogl??da na utu.. 
cZJny i d
iwuje si?? mOCnQ. Ot, shry 
szl
chciura, kt??ry kiedy?? diabelslcci8. 
figle p??ata l, a teraz fakt wynu-cenJIJ 
,s
tucznych sat??ht??w nie f1J.PQ:1! . mu 
si?? w gl'owie pam:e??ci??. Ale nie uw
.. 
??,am sprawy za ;>:amkni??t??. Mo.
e!TlY 
si?? r??wnie?? s}>Ddzi??wa??, ie nat.rHfj- 
my na jaki?? ??lad, na jatki?? dQw??d. 
ie mistrz 'fwa,rd()wski ??Y! nftlPrawd
 
i by! w'??,C\??clciHlem OW8g0 di:,i'Wn???
o 
zwierciad??a, kt??re ni??,g'dy!" diah30h' 
s'kim :;??u??y]o celom, a dz,i?? ZJnala
Q 
miej$ce pod ko??{:ielnym .kl
,i
njl;m. 
Kto. wi?? .,.
		

/dp_1959_styczen_128_0001.djvu

			8 


Nad mapami woiew??dztwa 


(Doko??czenIe ze str. 3) 
lc,lrtrownia "Siersza II", Eielcusyjn,ych. Nk nie zmieni??o si?? 
w. rremi,o.??le, za ma??o dany'ch zawi,e- 
raj?? na ten temat opracow.ani,a. Nie 
2iaiWsze lokalizacja zak??ad??w "przy 
surowcu" bywa szcz????liwym rozwi??- 
zaniem, Wydaje si??, ??e w'dobie 00- 
raz sz.ybs:zego i r????l1orodmego tabOiI'u 
tramspartowego, na odleg??o.??,?? 100- 
'200 kilometr??w - ??,artwiej dowozi?? 
surowiec ni?? wywo??Y'wa?? wIelkie 
migraeje si??y roboczej. R02iS??dnego 
7JlOk.alizowanLa 'W\Y'ffiSlia WTeSiZJcfe 
plBJI1 rozwoju mk??ad??w drobnej wy- 
tw??["czo.??o!. Na nowJ'lClh. o.dkr)"wc6w 
ozeka,j?? ni-ewykorzystane ??r??d??a mi- 
neralne, miejscowo??ci uzdrowisko- 
we, krakowskie r??kodzielnictwo... 
Jeden z najpi??mnit\i,szyclh regLon??w 
- ziemia kr.aJwwska, prosi o roz- 
s??dny plan. T.akI., kt??ry by pomvolil 
wojew??dztwu korzysta?? ze wszyst- 
kich swych bogactw naturalnych i 
I;:rajobrazowych. Nad tym powinni 
dyskutowa?? delegaci rad naro.do- 
."t
ch. Jl+t, '??o).????cv??pzkiej sesji, kt??ra 
ro.zpocznie ' si
, za kilkana??cie dni. 
Potrzebny jest - plan' szerokiego 
dzialanla. 


Miejsce 


dla architekta 


(doko??czenie ze .tr. 4) 
??"ak: dzieje si?? te?? w poZlakooserwa- 
!torsk:ich poczynaniach (np. rozbudo- 
iW:8- fabryki Wandera). 
Fowa??n?? rol?? w niekt??rych nie- 
. s??usznych akcjach gra walka tocz??ca 
si?? w naszym ??rodowisku architek- 
t??w.Ambicyjki - nie zaWsze te z 
:rocWaju najszlachetniejszych, walka 

 byt, o klarier?? wyst??puje w??r??d 
arcl:J,iteJd??w szczeg??lnie jaskrawo. 
Ludzie s?? lud??mi i takie sprawy s?? 
riiestety nieunilmione. Nie mo??e jed- 
nak przez nie cierpie?? - Krak??w. 
I dlatego s??uszne s?? usilne stara- 
tl
a architekt??w o pOdniesienie ich 
rangi - jako zorganizowanego ??ro- 
dowiska tw??rczego, kt??re nawet w 
swych za??o??eniach statutowych ma 
obowi??zek opiniowania wszystkiego, 
co dzieje si?? w architekturze na te- 
renie jego dzia??alno??ci. Jak zreali- 
rzOWIa?? praktycznie ten postulat? Czy 
przez szersze stasowanie konkurs??w 
(tu znOwu mO??e pa???? zarzut prze- 
,wlekania przez SARP tego typu 
:propozycji miasta - przyk??ad: kon- 
kurs na zabudow?? Bie??czyc)? CZY 
przez wnikliwe naDady ??rodowisko- 
we na wa??niejsze tematy? Czy pa- 
wo??anie jakiej?? "niezale??nej" . rady 
architektonicznej? Czy w ??lad1 .za 
W,arszaw?? powo??anie architekta 
miejskiego w sk??ad cz??onk??w Prezy- 
d:um Rady Narodowej i staranie 
si
 O ??ci??lejsze powi??zanie jego wy- 
dzia??u (stosunkowo s??abego liczebnie) 
Z ca??ym Icralwwskim ??rodowiskiem 
architekt??w? Forma jest spraw?? dy- 
likusji i ostateczmej decyzji w??adz. 
i.' NIE BY??..O DOBRZE 
N ajwa??niejsze jest samo zrozumie- 
nie - wagi g??osu archItekta w 
sprawach dotycz??cych architektury. 
Bo nie.dobrze by??o dot??d w tej dzie- 
dzinie. Szczeg??lnie jaskDawo uderza 
I11P, ca??kowity brak w naszym mie- 
??cie przedstawicieli architekt??w w 
Radzie Narodowej - mimo z??07;e- 
uia przez SARP przed wyborami li- 
sty ok; 40 kandydat??w. Nie dzia??a 
te?? na pewno mobilizuj??co na to 
??rodowisko fakt pomijania architek- 
t??w w??r??d nagr??d m. Krakowa. W 
roku ub. SARP wysun???? jako k,an- 
dydata do nagrody Miejsk?? Praco- 
Wni?? UrbaI1istyczno-Architektonicz- 
nDa..i.t??a_JY1hQ'2:.a
 persp

tywi<;?!lr 


plan zabudowy Kmltowa. Propozycj?? 
pomini??to milczeniem. 
Du??o "z??eJ krwi" robi ostatnio aprawa 
nowopowstalego MieJskieGo Biura Projek- 
t??w. Architekci nie neguj?? sluszno??cl 
Jcgo powstania - rywalizacja, szlachctna 
konkurencja, w ka??dej dziedzinie przy' 
nie???? mo??e tylko dobre owoce; - ale sto- 
sowane tu metody dzia??ania \"kaperowa- 
nie" architekt??w J: IIl'1ych biur, pod- 
chwytywanie temat6w roz
cz??tych gdzie 
Indziej) na pewno nie wp??ywa dodatnio 
na ca????, I tak niekorzystn?? atmosfer??. I 
cho?? jest zupelnh zrozumiale, ze miasto 
musi specjaln?? opiek?? otacza?? swe nowe 
bIUrO - nie mo??e tego rohl
, lekcewa????c 
og??lne dobro ??wiata archltekto,nlcznegO. 
Problemy naras
j??, urazy si?? 
mno????, atmosfera staje si?? coraz 
d????sza. Dopiero ostatnio pojawiaj?? 
si?? zapowiedzi - lepszego. Wspom- 
nian
 akcja rozm??w SARP z przed- 
stawicielami w??adz przynosi dowo- 
dy szczerej ch??ci podj??cia systema- 
tycznej wsp??lpmcy ze ??rodowiskiem 
architekt??w (np. wymieniony na 
wst??pie list wydzia??u kultury). Na 
tej przychylnej, Od??wie??aj??cej fali 
wzajemnego zrozumienia dobrze by- 
??oby "wygarn????" wszystkie ohu- 
stronn'7 ??ale, pretens'je, dezyderaty, 
??y
zema. Tak?? wielk?? narad?? z ar- 
chttektami proponuje miejska ko- 
misja kultury i sztuki. Wydaje si??, 
ta mog??aby ona spe??nia?? wa??n?? rol?? 
w oczyszczell1lu atmosfery, w uzdro- 
wieniu istniej??cej dot??d sytuacji. 
Mog??aby, pom??c w ostatecmym przy- 
j??ciu jedynie dusznej zasady: gdzie 
si?? buduje i odbudowuje tam 
miejsce architekta. 


DZIENNIK POLSKI 



r 2I 


'" 


Konferencja praso 


al na Kremlu 


A. MIkojan z??o!y?? sprawozdanie ze eweJ pt!JdY-
??y do USA 
MOS
WA (PAP) Po powrocie z trzytygodniowej podr????y po Sta- 
n
ch _ ZJednoczonych J?ier:wszy za- st??pca Przewodni.
z??cego Rady rtli- 
IlIstrow ZSRR: A. I. Mlko.Jan o
by??w sobot?? po po??udniu kouferencj?? 
pras?w?? 
 dZ??ennikarzaml radZiec- kimi i korespondentami pras
' za- 
gramczneJ. 


Konferencja, kt??ra odbyla si?? w 
sali ??wierd??owskiej jednego z pa??a- 
c??w na Kremlu i trwa??a prawie 
dwie godziny, zgromadzi??a blisko 
300 dziennikarzy. 
I{onferencj?? otworzyl minister A 
Gromyko, po czym zabra?? '8'??os wi
 
eepremier A. Mikojan: 
W prasie radzieckiej i zagranicz- 
nej do???? obszernie o??wietlano moj?? 
podr???? po Stanach Zjednoczonych 
i publikowano zar??wno moje wypo
 
wiedz!, jR.k i wypowiedzi dzia??aczy 
ameryka??skich. Dlatego nie zamie_ 
rzam povvtarza?? rzeczy, kt??re s?? ju?? 
wam znane. 
W czasie pobytu w USA uda??o 
mi si?? zwiedzi?? Waszyngton, Cleve- 
l:md, Detroit, Chicago, San Fran- 
cisco, Los Angeles i Nowy Jork. 
OdbyIy si?? bardzo in teresu:i??ce roz- 
mowy z przedstawicielami najroz- 
maitszych warstw narodu amery- 
k
??ski.ego - z robotnikami, urz??d- 
mkaml, studentami, businessmana- 
mi, dzia??aczami spo??ecznymi i poli
 
tykami, jak r??wnie?? z licznymi 
przedstawicielami ameryka??skiej 
prasy, radia i telewizji. 
Amerykanie, z kt??rymi rozma- 
wiali??my, witali nas bardzo ser- 
decznie, wyra??ali jak najbpsze 
uczucia wobec narodu radziec- 
kiego. 
Robotnicy i urz??dnicy fabryk For- 
da, Chryslera, "GeneraI Motors" w 
Detroit, robotnicy fabryki towarzy- 
, stwa Lincoln w Cleveland, studenci 
Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los 
Angeles, Amerykanie, u kt??rych by- 
li??my w domu i inni Amerykanie, z 
kt??rymi spotykali??my si??, prosili, 
aby przekaza?? ludziom radzieckim 
pozdrowienia i powiedzie??, ??e Ame- 
r}"kanie pragn?? ??y?? w pokoju i przy- 
ja??ni z narodem radzieckim. 
Przedstawiciele k???? gospodarczych 
zar??wno Nowego Jorku jak i innych 
miast Ameryki, kt??re zwiedzili??my, 
o??wiadczali wyra??nie, ??e nale??y u- 
normowa?? nasze stosunki i zapevv- 
ni?? zbli??enie mi??dzy Zwi??zkiem Ra- 
dzieckim i Stanaq1i Zjednoczonym!. 
. Wyra??ali jednomy??lnie ch???? J:szta, 
kt??re wyrazi??y w swoich zaprOSze"! 
ni ach. ., 


I 
. 
, . 


'l 


Po newrocie Z Opola dolegacjl 'rakowskiel Ra
y 
arodowej 
IT ___ 


'f1' 


Wsp??l
raca kulturalna Krakowa ' 
z Opolem, Bratys??aw??, Kijlwom i Dreznem 


Wczoraj powr??ci??a do Krakowa dele- 
gacja Prezydium Rady Narodowej m. 
Krakowa z przewodnicz??cym prol. dr 
Boniecklm na czele, kt??ra przez klUta 
dni Go??cIla w Opolu w 2;wl??z.ku z u
o. 
czyst?? sesj?? MRN zorganizowan:\ W 
H-??ecle wyzwolenia miasta. Jednym Z 
zada?? delegacji, kt??ra uczestnlcz}'!a 
tak:te w opolskim sejmiku kulturalnym, 
by??o przeprowadzenie rozm??w na temat 
pogl??blenla wsp??lpracy kulturalnej, za- 
Inicjowanej mi??dzy obu miastami w ro- 
ku ub. Na temat wynik??w tej misji 
rozmawiamy z ezlonkiem delegacji, na- 
czelnikiem miejskiego Wydzia??u Kultu- 
ry mgr Kusz??: 
--:- Jakie dezyderaty 1D takresie 
wsp????pracy kulturalnej wysun????o 
Opole pod adresem naszego. miasta? 
-, Przede wszystkim wo??anie o 
artyst6w. Opole ma bardzo szczu- 
p??e ??rodowis.ka artystyczne i ich 
wzbogacenie jest bardzo wa??nym 
problemem miasta. Np. plastyk??w 
liczy Opole tylko 15, zwr??cono si?? 
wi??c do nas konkretnie z pro??b?? o 
przes,iedlenie dalszych 15 plastyk??w 
z Krakowa do Opola. Mieszaknie, 
pracownie - zapewnione. Rozma- 
wiali??my na sejm:ilm kulttiraJnym 
tak??a na temat ewent. ooiedlania 
s,i?? w Opolu cz????ci absolwent??w 
krakowskich szk???? artystycznych. 
Braki Icadrowe dotycz?? talde dzia- 
??aczy kulturalnych. Np. w tej chwi- 
li Opole poszukuje dyrektora swe- 
go Domu Kultury. 
- A konkretne prapozycje doty. 
cz??ce wzajemnej wymiany imprez 
artystycznych? 
- Opolanie pr2.gn??l!by ujrze?? u 
siebie wystaw?? prac plastyk??w na- 
szego okr??
 a tak??e historyczne, 
klasyczne malarstwo krakowskie:' 
Zapytywano r??wnie??, czy nie mo??- 
na pokaza?? w Opolu bodaj qz????ci 
eksponat??w Wystawy Gandawskiej. 
S??dz??, ??e trzeba b??dzie pro??b
 t?? 
zrealizowa??. My??limy tak??e o kil- 
ku koncertach naszej Filharmonii w 
tym mie??cie. Opolanie interesuj?? si?? 
wres.zc!e pracami krakowskich foto- 


- Czy mam co?? przynie???? do 
picia? 
- Prosz??, je??li to panu sprawi 
lefonu. Zadzwoni??em z najblUszej przyjemno????. Jak si?? pan naz y wa? 
budki telefonicznej, 
Przedstawi??em si??, nasza rozmo- 
- Prosz??? - us??ysza??em w s??u- wa sko??czy??a si??. 
chawce mi??y g??os kobiecy, 
_ Pani Katia? vy t;ajbli??szej knajpie kupi??em 
_ Tak jest czym mog?? s??uty??? dWie fJaszki szampana. Alkohol jest 
_ Czyta??em pani 'og??oszenie na w zachodnim Berlinie tallszy ni?? w 
ulicy Ranke _ odpowiedzia??em. _ Republice Federalnej. Wsiad??em da 
Czy mog?? pani?? pozna??? autobusu i pojecha??em dwa przy- 
Moja rozm??wczyni zastanawia??a stanki. Znalaz??em poszukiwan?? ulL 
si?? chwilk??. ! c
 i n.umer domu. .Wyszed??em na 
_ Czy jest pan wolny dzisiaj wie_ pi??te pi??tro i z
dz,:",oni??em 
o d;zwi, 
cz??r? _ zapyta??a. na kt??
YC
l wldl11:,,:??a Wlzytowk
 
- Prosz?? mn?? rozporz??dza??. f nazwiskiem Katu.. Otworzy??a ml 
_ Dobrze. prosz
 wi
c przyj???? sama. By??a z
skakuJ??co ??adna,.. 
_
_.. "(pprGC. I'tJ 


BERLIN W NOCY 


(Ci??g dalszy ze str. 6) 
wlaAnie powr??ci??a z d??ungli, szuka 
pe??nego ??ycia m????czyzny"'. Mo??na 
wybiera?? wed??ug gustu. Zaintereso_ 
wa??o mnie jedno og??oszenie: "M??oda 
studentka medycyny szuka meCena. 
sa, kt??ry sfinansuje jej studia". 
Pod og??oszeniem widnia?? jedynie 
szyfr. 
Poinformowany przez jednego :ze 
stoj??cych przed tablic??, podszed??em 
do drewnianego kiosku opodal. Rzu- 
ci??em 1 mark?? i p )da??em szyfr. 
M????czyzna w kiosku pogrzeba?? w 
kartotece. Za chwil?? mia??em na- 

.\??
 iWcien.tki 
r
 1mw??I..1L 


grafik6w I dzia??alno??ci?? naszeg() 
Domu Kultury. Zaprosili??my grup?? 
dzia??aczy kulturalnych do Krako- 
wa - celem zapoznania si?? z prac?? 
KDK.. ,. 
- A formy rewan??u'! Co Opora. 
nie ewent. poka???? Krukowowl? 
- Teatr Ziemi Opolskiej, kt??ry 
w tej chwili wystawia "Lato w "No- 
hant", ma w repertuarze interesu- 
j??ce widowiska ludowe zwi??zane z 
tradycjami tego regi:->nu. To chyba 
by??aby impreza interesuj??ca dla 
Krakowian. 
_ S??ysza??am takt" o projekcie 
ufundowania nagrody artystycznej 
Krakowa dla Opola. 
_ Na sejmiku postanowiono u- 
tworzy?? coroczne nagrody artysty- 
czne miasta OpQla. Krak??w prze- 
widuje ufundowanie jednej z tych 
nagr??d - nie wiadomo jeszcze w 
jakim dziale. 
- Czy korzystajqc ze sposobno- 
??ci, mo??na r??wnoczc??nie prasi?? o 
kilka. zda?? na temat podobnych 
rozmow przeprowadzonych ostatnio 
przez Pana Naczelnika w Bratys??a- 
wie? 
- Z okazji Wyst??p??w w stalicy 
S??owacji Krakowskiej Filharmonii 
rozmawia??em z tamtejszymi ??rodo- 
wiskami artystycznymi na temat 
sta??ej wsp????pracy. Bratys??awa prze- 
de wszystkim chcia??aby ujrze?? Te- 
atr nowohucki. M??w!li??my te?? o. 
"Grotesce" i "Kral<;:owiakach". Da- 
je si?? tu r??wnie??; zauwa??yJ: wielkie 
zainteresowanie dla krakowskiej 
plastyki - zar??wno tej na}nCJI\Vszej 
jak tradycyjnej. Takie wystaw; 
m
g1iby??mr organizowa?? na zasa- 
dZIe wY??:many;, Podobnie wyst??p 
,;
ra
ow:ta}c??w J gdy?? w Bratys??a- 
WIe IstmeJ?? dwa zespo??y o pod ob- 
'nym charakterze. 
- Jeszcze Drezno. Za kitka dni 
wyje??.d??a Pan da Drezna w sprawie 
p

ntka Ka??ciuszki. Czy z tej oka- 
zJt. ... 
- ..,Ocz}'Wi??c!e r6wnie,?? i w Dre- 
znie b??d?? rozmawia?? na temat 
ewent. wymiany artysyczi1ej. Marz?? 
np. o sprowadzeniu' do Krakowa 
Galerii Drezde!Iskiej, kt??r?? ogl??- 
da??em .w??a??nie w Br::

's??aw'ie. My 
ze swej strony wys??alismy do Dre- 
zna Filharmoni??. 
Wreszcie Ki.1??w, z kt??rym 
Krak??w te?? nawi??za?? ??cis??q wsp????- 
prac??. 

 W??a??nie w ,zwi??7.I
t1 z pr0,iekta- 
mi ro
zerzenIa. te) wsp????pracy, 
szczeg61nIe w dZledzmie kultural- 
nej, w najbli??szym czasie uda si
 
do stolicy Ukrainy kr3kowska dele- 
gacja miejska i, '!'PP!l. 
- Zyczy?? tylko Wypada by ta. 
wielokierunkowa, ekspanzja' nasze- 
gr: .mia.sta rozwi?a
a si?? jak najle- 
p2e.1, .n2e utrudma]??c pracy kurtu- 
ralne,... W samy
 Krakowie. ..; 

Ht_ 


'r 


,'o 


.J 


\
		

/dp_1959_styczen_129_0001.djvu

			-- 


Rr2f 


- 


.' i,I 


. 


DZIENNIK POLSKI 


.; , ..A.
 _ .!.
 
 


I 


Lata 1959
1965 


. 
mapami 


wojew??dztwa 


M apa wojew??dztw;:!. Pod 
czarne punkciki i k????e- 
czka podk??adamy z 
mgr Budziwojskim - 
sekretarzem Prez. 'WRN 
liczby i plan. Cyfry ro- 
sn??, troj?? si??, kTzY??l\lj??. Je??li da si?? 
wi??cej na kanalizacj?? dla Chrzano- 
wa, braknie na remQlI1t dom??w w 
Tarnowie. Trzeba ca??ych miliar- 
d??w. Na szko??y, nowe szpitale, szo- 
sy, sklepy, domy, kina, ulice, ele- 
ktryfikacj??, kultur??. Potrzeb
 na 
dziesi???? nowych szpitali, jest tylko 
na s7.e????. I to w latach do 1965 r. 
Potrzeba... 
- Ludzi, rozumnych radnych, 
so??tys??w-dzia??aczy w nieo??wietlo- 
nych wsiach. Aby wszystkie szcze- 
ble administracji w d????, po ciemne 
wsie, pocz????y sprawniej dzl<\l::t??. 
Nad nowym planem trzeba si?? do- 
brze zastanowi??, wszystkich - nie 
obdzieli. 
W okftach gmachu przy ul. Basz- 
towej w Krakowie ??wia t??a plon',! 
cz??sto do zmierzchu. W sekretaria- 
Cie przewodnicz??cego WRN czeka 
jeszcze jaka?? delegacja. Z plikami 
akt i plan??w schodz?? si?? cz??onko- 


wie nowych komisji. Trwaj?? "tar- 
gi" ?? plan, bud??ety, terminy i lu- 
dzi. 
Pose?? Nag6rza??skl: - Co, SkoUeklE'go, 
chcecie? Nie, nie dam. Ten ch??0J' za- 
harowany jest ju?? prawie na ??mier??, 
wi<:cej nie ud??wignie. Poszukajcie so- 
bie kogos innego z prezydium... 
B. Sko'1icki, za..t??pca przewodllicz
ce_ 
gu WR]\', - Mo??e si<: nam te plany u_ 
dadz??, co b??dziemy traci?? czas. Zacz- 
nijcie referowa??... 


Mechanizm w??adzy wci??ga, ab- 
sorbuje i przygnia.ta. Ws,ie, gminy, 
miasteczka, miasta, powiaty. Z; ko- 
minami iabryk, zasobne w kopal- 
nie, nabieraj??ce ??ycia i ??le o??wie- 
tlone, brudne, bez wody, z dz;ura- 
wymi drogami. Z przewodnicz??cym 
budu,j??cym nowe szkoly, z radny- 
mi zdzieraj??cymi wok???? publicznych 
spraw buty i zdrowie, Inne, z za- 
pijaczonym so??tysem, bezradne, zda- 
ne na ??ask?? pr0wincjonalnych kacy- 
k??w. To nie sklepik z karml'lkami, 
gdzie wszystko da si?? pi??knie u??o- 
??y?? i wywa??y??. Komplikuj?? sic za- 
dania i coraz m??drzejszych wyma- 
gaj?? wykonawc??w. Sp??jrzmy na 
plany... 


1 . '
..... ....cl.l. 
_OWY n. GAmLO . N a d 
W Ir64 nowych pne.pls??w, wp,row..??..o- 
DYch pod J'Z??iami de GaouJ??e'a ..-uj- 
duje lI???? ( taki, kt6ry zabraml. deputowa- 
.,.. wykonywania w czasie plastowanl:1 
maridatu r????nych zawod??w. ya lUcie 
e>bok stanowisk w przemy??le 
ykol1uj??- 
(!ym zam??wienia dla pa??stwa, znale??li si?? 
r(rwnie?? adwokaci. Nie godzi si?? - brzmi 
uzasadnienie -.. by deputowany wyst??po- 
wal np. W Zgromadzeniu Narodowym Z-'1 
ustawami antyallroholowymi, a p????nlej 
ja,ko adwokat broni?? przed s??dem noto- 
rycznego pijaka. Cbyba s??u.w.ne. 
SKONFISKOWANO 
W Bonn sk<>nllskowany zo.ta?? d-dennlk 
, 'SPD za artyku?? !>Od tytu??em "pi- 
wo p
us w??adze - r??wna si?? !:eneralny 
kon,rol". Artyku?? zanuca ministrowi 0- 
??orl>nY Strall5sowl, ??e wystara?? si?? dla 
Iwego te??cia, w??a??ciciela brownru, o sta" 
J1owlsko !:eneralnego konsula. Konflskat.a 
nie nast??pi??a bynajmniej dlateogo, :??.e tre???? 
artyku??u mljala si?? z pra,wd??, ale uzna- 
110 ,j?? za ponluj??c?? godno
 pana mi- 
aLltra. 
Czarny rynek zawi??d?? 
F rancuski mln.ter opraw wojSkowyeh 
Gull1aumat o??wladezyl, ??e Francja b??- 
dzie, musia??a poe!!eka?? jeszcze na swoj;\ 
plenvs
.?? bomb?? atomo'..??. Konieczne dla 
'ej skonstruowania plutonlum jIe.t we 
Fr ??UleJ I nleosl??!:alne. "Nawet na czarnym 
rynk
 - dodal mml.ter - plutonlum 
nie )!??t do 
abycla". 


Tam, 



 


D or??bk.a, .a potem jes'ZC!'le kilka- , 
. na??cie i??dlome??:row po d.obreoj S'7.0- 
e i uj??t3. w klamr?? g??r Bes:ktdu 
a'S:':iego u,k;;zuje si-?? - Wis??a. Goo-I 
arEit;Z:1ie bli??sza KrMowoW1i. od I 

-ynicy cz.y Muszyny, a ch3-rakt&em 
zwycz.a.j
i o:i!leg??a, niczym ob::y 
1U'.aj. 
Nie d.aj Bo??e wybra,?? s,i?? tutaj sa- 
TJloohoUin?? "Wa??"tbu!l."- 
i" s,o.2Ttak,i", "P-70" i inne. G??;r- 
l
i
;' ??l
,
:{ zje??cna do() Wis??y gre- 
m.i,a:lnle i f2.miljjnie. W dziewi??::iu 
;???? r e.staurc;,cja,ch i k:i,o,;{:'GJ.ch szoz??- 

ej??' .Sto??ci?? 
i pciem. To ju?? na 
wno inny 
kratj... 
Bi
,??e pe:m(.on.a,ty, wille, c
-ste do- 
my - i s:':lepy u,gi.naj??ce si?? pod ci-??- 
ialrem towa!l.".)w. S?? w ni,ch pomara??- 
ez>e, ,c.Ytryny, kCtfi50erwy ml??s,ne i mi,??- 
500 d,:) wyboru. W s,:.depa.ch z towara- 
mi. f"rz.emySbl,hzac;]a. SWi,adcz?? o bym m. in. 
olrobne nawet Sl9ro.'WY. W Ustroniu 
np: i w Wi??le samochody zatrzymu- 
j?? si?? przed nowo
e.??nie. pomalowa- 
nymi sta,cj.ami b???>nzy;nowymL S?? to z 
pewnol
ci?? slprawy blah:=, niemniej 
WYWi???'!'aj.?? \\T;::1??eni
 na p-rzybypzu i 
dobrze ??wiadcz?? o mjejsco-wo??ci. Je": 
dDYtn s??owem - ma??a l'Le'CIZ a ci-e- 
s.zy. 
Sama. Wis??.a je.st, podobnie j2a, Za- 
!kopane, u.z::i['('-Nis:dem kbm2A!ycul Be
,kidu ??l??Skiego, 
cechuj??cego SI?? ??agodnym klimatem, 
trwa 1Wa.1k30 .zm.qWie cWieci 1 doro- 


Przez uzdrowisk. (IV) 


gdzie 


.f:? 


,y. 


Wis??a jest rzeczk??e.. 


s??ych. Obecnie klimat je5t tam znacz- 
nie z..cJ!l."owszy nH w Ra>oee ozy Za- 
lropoan.em, istniede bowlem rnniejs.z.a 
mo??li,wo???? infek,
li gru??licy, 
R??r'w'nje atrakcO'jne s?? turYlsty3.l1ego Ko- 
Golo??a - raz protE.S'tanci, to z.n??iw 
kz.lt,olicy c,iesz?? si'?? wi??kszym aJlltocy- 
tetem. Do pow:a??niej.s'z:>'ch za,d'I'a??!1ie?? 
nigdy t Lltaj nie d,o,cfnoo.zi. Tra,dyqja 
tej wyznaniowej koegzystencji' za- 
pewnia k,ulturaln?? r??wnowa;g??. 
Niezwyk???? z,a to eks'Pan"YWl1100.ci?? 
O":17iYJi:"
Z,21']?? s,k
 wyz.nawcy wielu 
sekt, z kt??rych kilka figuruje oficjal- 
nie w rejz;o.trze Os:je:lJoi\Te.j R.ady Na- 
ro:::,clwE'j Wis??y. S?? to sahaty';,:::i, bab- 
t}ljcli i in., a w'szys,cy pa'??aj?? f8naty- 
c7
n?? Ch??0:?? ,
aVJ-r??ceni.a" na ,;prr&iW- 
1C:I:?;:
:\Jy"??" V,;??i8[l"
 "s\.vych bras:l". Maj?? 
oni w f,wc':
h s,z?re
a'ci1 r??wn:,e?? lu- 
dz.i jnklig,s'ilJt.nly
h i wy:tszta??conych, 
,I e ,n3c"Wi,??c a}, zv.."pJeI)..nik6w ulaj::iuj ?? 
w ():{{)lk:-z:ny,
h w:,,':a'ch,..sk??d.
rzyby- 
w.clj?? do Wis{y .nat:1hnieni ,,:<-a,p??ani", 
nre umiej??,cy cz??st() czybt, ale talk 
elc
wentni, ??.c "naMacany obie; wyzn'lnia wal::::z??:.k.a??,eom, powiec;.zmy je- 
e'7.c'ze p;::;r?? s????w o pers;>e;dywach u,- 
zdro'''li??:
wwJ"Clh Wis};,'. Poza bu.::i.ow?? 
muazli kon,certowej i rozbucJi(nT?? paT- 
k??'N - reszta pJ,8iOU zwi??zana jest 
.;ci??le z probl-emami e
or::om1cznlY111i. 
W wY'n.itku zamiE'rz.ane,i budowy ko- 
p3,l?? na terenie obe
nego Jastrz??bia 
Zdroju - uzi
Ctwi,:;.ko to ma by?? 
p
7,.enie-sj,cudowJanych,. 
NOWe zak??ady przymyS??owe: Z'J'
ble 
w??gla kamiennego w Spy,kowicach, ??O 
(Doko??czenie na Itr. 8) 


??
 .
____ .r,.,."1A_ __ _";!,1I:.':: _ 

r_ ._._
.
 _ ."":'!!_ 


, 
.'0"- _ r 


Wisla: wiclok na Dom Zc1roj')wy. 


List do prz}jaciela 


la?? si?? b??dzie np. uroczy film 
francusl
i, O; stac.ia nadawcza pu- 
szcza sobie stary, v.'yran??erowa- 
ny film polski w stylu za- 
mierzchlego ,pleplerealizmu", na 
kt??rym to obra.zie widzimy i 
folklor, i stanic??' graniczn?? z 
u5w:adomionymi wopistami t 
manifestacj?? przyja??ni polsko- 
czeskiej, i zblazowanego prze- 
st??pc?? - arystokrat??, i post??po- 
wego lokaja, i zwierz??cych. ku??a- 
k??w, i otuma,nionego wpierw a 
,p??.??niej u??wiadomionego g??rala - 
??olnierza, i negatywnego od- 
szczepie??ca na uslugach Zacho- 
du., i portrety dostojnik??w wi- 
szqce tv urz??dowych miejsca.ch, 
i deklamacje o patriotyzmie, i 
kr??tki kurs polityczny. Brak by- 
lo jedynie pozytywnego boha.f,..... 
ra-robotnika, ld??ry po walce o 
tajemnic?? pal1stwow?? wyrobu 
g1lzik??w z kapitaUstycznymi sa- 
bota??ystami w ciemnych okula- 
f ach, umiera w otoczeniu za??ogi 
fabrycznej z niespokojnym pyta- 
niem 'na ustach! - "Czy nie za- 
pomnicie o mojej obrabiarce?" 


na 


ksi,????ycu 


Czasem telewizja>' zmienia ro- 
dzaj zgadywanki. W ??wi??ta za- 
miast ogloszonego program'.! rOZ- 
7'ywkowego nada je artystyczny 
reporta?? z O??wi??cimia, co po- 
zwala 'sp??dzi?? popoludnie ??wi??- 
teczne w odpowiednio podnio- 
s/ym nastroju. Innym typem 
zgaduli telewizyjnej s?? ,audycje 
"b??dzie-nie o??dzi e". S?? to udo- 
skonalenia na ????czach biegn??- 
cych z Wars,zawy do "regional- 
nych", jak to pi??knie nazywaj?? 
speakerzy, stacji nadawczych, 
kt??re w na.ibartlziej pasjonuj??- 
cych momentach C1lidycji. "w!l- 
la,czaj??" wizj?? real.istycznq, da- 
j??c wzamia,n prze??liczne formalnie 
rozwiqzania lin earne na ekranie, 
No i c???? jeszcze? Nasi na.ukow- 
cy, badacze j??zyka polskiego,' 
maj?? obecnie niemaly orzech do 
zgryzieni.a. Powa??nym zagadnie- 
niem przemys??owym jest obecnie 
w Polsce w??s!cie gardlo wyrobu 
obr??czy do hula-hoop, o czym ci 
jtt?? chyba w:adomo, lecz nie idzie 
mi o ,to. J??zykoznawcy zasypy- 
-wani s?? zewsz??d tysiqcami in- 


terpelacji. Czy Itdle??y?? tvyma. 
1.cia?? hula-hup, czy te?? hula-hop? 
My, kt??rzy artllKH!t ' jemy bezb'????- 
dn' e s:owa: jazz, Eartha Kitt, aH 
right, chcemy zna?? prawdz:wq, 
dogl??on??, opart?? 'na. rzetelnyc l 1 
zasada.ch. fonetucznYC.'1 wymow?? 
nazwy tego tailca. Czy od angieL- 
skie.i obr??czy, czy te?? od po!skie- 
go hopaj-siupaj? C????, ??e dosko- 
nale ra ;-;imy sobie i wirowa- 
niem, kiedy drt;czy nas niepew- 
no???? ortoepiczna? 
Inna sprawa, ??e z hula-hoop 
wi?????? si?? jeszcze inne pro:: remy, 
. ale to ju.i natu.ry klasyczn!'j. CZy 
nale??y ta??czy?? z k??lkiem poru- 
szaj??c biodrami na boki, czy te?? 
wt/sttwaj??c brzuch dr) ):)rzodu, a 
p????n
ej ty?? do ty/u? Doil1lszcza,1- 
ne Sl\ na razie (I'1:a 81}stem1}, 
l ecz i ht nielJe'))no.
?? robi swoje. 
Kt??ry z n:ch br)wiem ma. racj?? 
hytu jako istotnIe klas'lczny, a 
kt??ry jest d
gf"71erac,i?? i zbocze- 
niem z zasadniczej linii? Studi,ft. 
nad tymi za,gadnienil1mi s
, do- 
piero w toku, a ??ycie 1;rzecie?? 
szybko posuwa si?? naprz??d. 
,Przyznasz, ??e jest nad czym my- 
??le??? 
Ale cZas mi ju?? ko??czy??. PrZ!
- 
sylam ci pozc/row:enia i czekam 
na jaki?? znak z kst,??yca.
		

/dp_1959_styczen_130_0001.djvu

			DZIENNIK PO.LSKI 




 


Nr 21 


, , 


"' 


Z mieszanymi uczuciami przyj??- 
, li architekci pismo Miejskie- 
go Wydzia??u Kultury skiero. 
wane do krakovvskiego od- 
dzia??u SARP-u z pro??b?? o 
opini?? na temat rekonstrukcji 
Pomnika Grunwaldzkiego w Krako- 
wie. Ta r????norodno???? uczu?? t??uma- 
czy??a si?? faktem, ??e wsporll'1iany list 
by?? pierwszym w historii krakow- 
skiego SARP-u oficjalnym nawi??za- 
niem porozumienia i wsp????pra.cy 
mi??dzy w??adzami miejskimi i przed- 
stawicielstwem krakovvskiego ??ro- 
rcj.owis'n?? ar
hitektonicznega. 
Nie braklo sceptyk??w I pesymist??w, 
kt??rzy twierdzili, ??e "szkoda si?? m??czy??, 
bo I tak opinia nasza w efekcl2 nie b??- 
dzie brana pod I,Iwa g??". Wi??l,szo???? jed- 
D:!.k architekt??w, z optymizmem patrz??ca 
W przyszl03?? tak nawi??zanej wsp??lpracy, 
pocz????a dyskutowa?? nad tre??ci?? odpo- 
wiedzi. Po, kilim nararlaclt I konferen- 
(!jach odpowled?? zosta??a wys??ana. Obec- 
nie architekci czekaj?? na I,zym mie.
cie. O jego de- 
cyduj??cy g??os w ca??okszta??cie kra- 
kowskich poczyna?? urbanistyczno- 
architektonicznych. ?? jego odpowie- 
dzialno???? za to wszystko, co si?? w 
mie??cie buduje, rekonstruuje, prze- 
budowuje, wy
tawia. 
POZORY OZ??STO MYL?? 
W tysUJWanie takiego dezyderatu 
wydaje s'i?? z pozoru pm'adoksal- 
ne. Przecie?? jednym z dzia????w Miej- 
ISkiej Ra,dy Narodowej jest Wydzia?? 
Ar c h i t e k t u I' Y i Nadzoru Bu- 
dowlanego z a I' c 11 i t e k t e m 
miej.:>kim na czele (obecnie powstaj?? 
nawd inspektoraty a I' c h i t e k- 
t o n i c z n e przy d.zielnicowy,ch 
radach). Przecie?? istniej.
 Miejska 
Komisja Urba.nisty,czno-A I' c h i t e k- 
t o n i c z n a - cia??o doradczo.:.opi- 
niodlawcze zlo??crl1e z ekspert??w, tak- 
??e ' a I' c h i t e k t ?? w. Przecie?? 
dzia??aj?? przer????ne komisj e i podko- 
misje, w kt??rych i a I' c h i t e k c i 
wypowiadaj?? si?? na aktua]
1e tematy 
zwi??zane z dziedzin?? ich dr.?:ia??alno- 
....._.
??1
Przec[e?? \1l??

)w, co robi s,i?? 
 
, mie.??cie w tym zakresie - reahzuJe 
si?? wed??u,g projekt??w a r c h i t e k- 
t6w. 
S',c??d wi??c ????danie - g??osu a1'chi- 
tekta, wp??ywu architekta, jego od;po- 
wie:lrzialno??ci? S!c??d owo panuj??ce w 
??rodowisku arah.itekt??w niezadowo- 
lenie i rozgoryczenie, cz??sto przera- 
dzaj??ce s.:?? w ??wi??te oburzenie? 
Sk??d dezyderaty I postulaty wysU- 
wane przez samych architekt??w na 
zainicjowanych ostatnio przez SARP 
sootkarniach z kieTowniC'twem n,a- 
s:i,'ch wladz? 
BrzmI to niewiarygodnie, ale w Kra- 
kowie, 'mie??cie tak wielu r6tnego typU 
p
edsl??wzl???? architektonicznych, bar- 


.". 


...,........
 


II_H411 N.'epG 


I??' 


Kr"st"??I" 2bi;eHlsha 


M - ?? 
' 1Z l sce 


dro cz??sto decyduj?? o nich nie fachow- 
cy, nie architekci. Wprawdzie gl??wny ar- 
chitekt miejski stwierdza, ??e nic w 
sprawach pOd!egaj??cycll jego I	
			

/dp_1959_styczen_131_0001.djvu

			tf??U 
.. 
"\.i'-"'" 
'- RACOWNI'CY POSZUK IWANI 


DZIENNIK POLSKI 


POMOC domowlI z .oto-' HEBLARK
 gruboAciowlI 
wanlem, do nia??
go go- 800 mm oraz wyr6wnarkll 
spoc!arstwa potrzebna. - 500 mm, sprzedam. Wo??- 
Zg??oszenia: Krak??w, Ja- piak stefan - Krak??w, 
racza 14 m. 2, godz. 18-19, R??kawka 28. 1224-g 


, Wysoko kwalifikowanego INZYN:JERA KON- 
,' \ STRUKTORA (konstrukcje stalowe i ??elbeto- 
we) zatrudni Biuro Projekt??w Przemys??u Ce- 
I me
towego I Wapienniczego - Krak??w, ul. 
W????czk??w 7. - Podania prosimy kierowa?? na 
wlw adres - Dzia?? Kadr, w godz. od 7 do 15, 
K-411 
KIEROWNIK??W BUD??W oraz MAJSTR??W 
BUDOWLANYCH ze specjalno??ci?? rob??t ziem- 
nych zmecha:1i??owanych - zatrudni Przedsi??- 
biorstwo Rob??t Kolejowych nr 6 - Baza Sprz??- 
tu Nr 3 - w Krakowie, ul. Portowa 20, - tel. 
545-17 i 576-94, kol. 15-96. - Praca w terenie. 
Wymagane kwalifikacje: dla kierownik??w bu- 
d??w - wykszta??cenie wy??sze lub ??rednie tech- 
niczne oraz kilkuletnia praktyka w wym. spe- 
cjalno??c:;I - od majstr??w po????dany dyplom mi: 
strzowski lub d??ugoletnia praktyka w ????da
eJ 
specjalno??ci. Wynagrodzenie wg .uk??
du Zbio- 
rowego Pracy w Budownictwie. 
G????WNYCH KSI??GOWYCH zatrudni natych- 
miast w podleg??ych gminnych sp????dzielniach 
_ Powiatowy Zwi??zek Gminnych Sp????dzielni 
Samopomoc Ch??opska" w Bochni. - Wymaga- 

e ??rednie wykszta??cenie, oraz 4-letnla prakty- 
ka na stanowisku g????wnego, wzgl??dnie star- 
Izego ksi??gowego obznajomionego z 
agadnie- 
nlami BPK pion CRS. - Zg??oszenia pJsemne - 
wzgl??dnie osobiste nale??y klerQwa?? na adres: 
Zarz??d PZGS "Samopomoc Ch??opska" w Boch- 
ni, ul. Kazimierza Wlelkicgo l. 
iN trNIER??W BUDOWLANYCH posiada3??- 
cych uprawnienia - na stanowisko kierowni- 
ka technicznego I kierownika grupy rob??t, oraz 
2 STOLARZY - zatrudni Sp-nla Pracy Remon- 
towo-Budowlana "Stare Miasto" w Krakowie, 
Rynek Gl. 32. K-432 
A GRONoM:()W ZOOTECHN
??W z wy??szym 
lub ??rednim wykszta??ceniem fachowym - na 
stanowiska Instruktor??w Poradnictwa Zywie- 
!;1iowego (zootechnik??w) - przy Okr??gowych 
Sp????dzielniach Mleczarskich - zatrudni Zwi??- 
zek Sp????dzielni Mleczarskich - Okr??&,owy Od- 
dzia?? w Krakowie, ul. Friedlelna 6. Zg??oszenia 
pisemne lub osobiste przy3mu3e Dzia?? Porad- 
nU:hva Zywienlowero Okr??gowe&,o Oddzia??u - 
w Krakowie, ul. Frledlema 6. 
K-oi79 
kIEROWNIKA KOSZT??W zatrudni natych- 
miast ??ak??ad Przemys??u Maszynowego w Kra- 
kowie - Warunki: d??ugoletnia praktyka na 
stanowiskach kierowniczych, zmys?? organiza- 
cy3ny l !toncepcyjny. - Wynagrodzenie wg 
Uk??adu Zbiorowego w Przemy??le Metalowym, 
Oferty pisemne kierowa?? w termiJ;lIe do dnia 
31 stycznia 1959 r. - ..Pras
" Krak??w, Rynek 
nr ??6 - dla nr K-463 
IN 1: YNIERA lub TECHNIKA CERAMICZNE- 
. GO na stanowisko kierownika technicznego lub 
jego zast??pcy zli.trudni,Sp6??ilzlelni,a Praey Ka- 
flany I Zdun??w w Zywcu, ul. KQ??cl??3szkl l. - 
Warunki I?lacy zale??ne od kwalifikacji - we- 
d??ug Taryfikatora Sp????dzielczo??ci Pracy. Miesz- 
kaniem Sp????dzielnia nie dysponu3e. 
K-330 
M:AGISTRACHEMII na stanowisko kierowni- 
!ta pracowni chemicznej - (w zakres pracy 
Wchodz?? m. In. prace z dziedziny biochemii), 
l\fAGISTRA CHEMII lub FIZYKA ze znajo- 
mo??ci?? pracy w zakresie wymrrzemys??u Gipsowego ..Dolina Nidy" w Gac- 
kach, k. Buska -.:. zatrudni Centralny Zarz??d 
Przemys??u Wapienniczego I Gipsowcgo w Kra- 
kowie, u??. Wary??sklego 7. - Wynagrodzenie do 
6.000 z??. - Mieszkanie po okresie pr??bnym za- 
pewnione. K-491 
??NZYNIERA HYDROGEOLOGA obeznanego z 
Pracami z zakresu zagadnie?? wodnych z?????? su. 
rowc??w skalnych - zatrudni natychmiast 
Przedsi??bIorstwo Geologiczne Surowc??w Skal- 
nych w Krakowie, Ul. Dominika??ska 3. 
WYSOKO KWAUFIKOWANYCH INZYNIE- 
!????W ICONSTRUItTOR??W MECJ??ANIK??W 
Z kilkunastoletni?? praktyk?? w konstrukcji 
??naszyn - zatrudni KrakoWska Fabryka ka- 
bli - Kralt??w, u??. Wielicka 114. Zg??oszenia 
Pisemne kierowa?? do Dyrekcji Zak??adu z 1'0- 
"'-- daniem referencj l, odpis??w dyplom??w Itp. 
\\rTSOKO KW ALIFmOW ANEGO INZYNIE- 
I1A ClIEl\iIKA z kilkuletni??' praktyk?? w pro- 
rl.j,k
j! tworZ/yw szt':1cznych, m;:;teria????w izo- 
k
CYJl}ych oraz laminat??w - zatrudni Kra- 
k 
wska Fabryka Itabil - Krak??w, ul. Wlelic- 
a 114. - Zgloszenla pisemne kierowa?? do 
DYrekcji Zak??adu z podaniem referencji, od- 
pIS??w dypiom??w, ??wiadectw itp. 


K-488 



 


" ...??.. 


..... 


FOTOGRAFA - si???? pler- 
ws
orz??dn
 (laborant, re- 
tuszer, operator) przyjm??, 
Wladcmo????: - Smolarsl 
Iderownik Dzia??u. Inwestycji Kraleowslciego Zarz??du <:.: 
Urz??dze?? Turystycznych PTTK - cz??onele G??rsiciego 
Ochotniczego Pogotowia Ratunleowego.w Zaleopanem, 
cz??onele Klubu Wysokog??rslciego, d??ugo
9tni cz??onek 
Selecji Narciarskiej Polslciego Towarzystwa Tatrza??skiego 
w Zaleopanem 
zmar?? nagle dnia 23 stycznia 1959 r. 
W Zmar??ym tracimy wybitnego pracownika i nieod??a??o- 
wanego Koleg??. 
Pogrzeb odb??dzie si?? we wtorek, dnia 27 stycznia 
1959 r. o godz. 12, na Cmentat:zu Raleowic:kim. 
DYREKCJA i PRACOWNICY PTTK 
Kral
owslciego Zarz??du Urz??dze?? Turystycznych. 


TAPICER - Krak??w, Dle- 
tla 81 wykonuje wszelkie 
prace laplcerskle. Oferty 
1421 "Prasa" Krak??w, - 
Rynek 46. 
TECZKA sk??rzana pozo- 
stawiona w sklepie ga- 
lanteryjn;\'m, w Krakowie, 
przy u1. Floria??skiej 20 - 
(w podWOrcu), do cdebra- 
nia. 1496-g 


INZYNIER uprawniony - 
sporz
dz! plany, podejmIe 
kierownictwo budowy - 
zorganizuje materIa??.- 
Oferty 34060 ..Prasa" Kra- 
k??w. Rynek 46. 
AKwIZYTORA do zbiera- 
nia zam??wie?? na portrety 
poszukuj??. - Oferly 1581 
"Prasa" Krak??w, Rynek 
46. 


POKROWCE do samocho- 
d??w wykonuje tapicer - 
Krak??w, DleUa 81. 
WSPOLNIKA :t kapita??em 
d o prosperuj
cego pned_ 

I??biorslwa produkcyjne. 
go w Krakowie - poszu- 
kuj??, Przyczyna - !!tar- 
szy wiek i inwalidziwo. .:.. 
Oferty 1632 "Prasa" Kra- 
k??w, Rynek 45. 



.............................................. 
SP????DZIELNIA PRACY 
..MOlNfTOWINJrrJ
:4 . 
W KRAKOWIE, UL.PAULI??SKA 28 
TELEFO N 552-B1 
................... .. ........... .. 


WYKO N UJ E: 


......................... < ....... .. 


,. instalacje zbiornik??w paliw p??ynnych 
wraz z remontami ruroci??g??w, osprz,- 
tu dystrybutor??w i czyszczenie zbiorni- 
k??w, 
2. roboty antyleorozyine konstrukcji stalo- 
wych, 
3. roboly nawierzchniowe - mostowe, 
4. roboty ch??odnicze, 
5. roboty sanitarna - kanalizacyjne, wo- 
doci??gowe i c. o., 
6. roboty izolacyjne zimno i ciep??ochron- 
ne. 
Opracowanie dokumentacii projelctowo - kosztorysowei 
na roboty od 1 do 6. 
.!
.??...." ..... ......... ......... ........tt:????.t.??:t..t. 


.
		

/dp_1959_styczen_132_0001.djvu

			10 


DZIENNIK POLSKI 


- 


Ponad 
" 


500 


a??nym zagadnieniem w miej- 
skiej gospodarce mieszkanio- 
wej jest sprawa remontu budynk??w. 
Wprawdzie co roku odnawia si?? du- 
???? ilo???? dom??w, niemniej wci???? je. 
szcze wi??kszo???? budynk??w wymaga 
przeprowadzenia naprawi to kapi- 
talnych. 
W planie na lata 1959-1965 prze- 
widuje si?? na remonty budynk??w 
510.400.000 z??, w tym w latach 1961- 
1965 ok. 400 mln z??. PozwoJi to na 
przeprowadzenie prac remontowych 


re!Hwal Plastyki 
Krakowski Okr??g Zw. Polskich 
Artyst??w Plastyk??w postanowi?? 1.a- 
inaugurowa?? w okresie tegorocznych 
,Dni Krakowa" Festiwale Malai'_ 

twa i Rze??by, kt??re odbywa?? si?? 
odt??d b??d?? co dwa lata. W impre- 
zie bra?? b??d?? te?? udzia?? arty??ci 
i krytycy zagraniczni, 
W sk??ad komitetu organizacyjne_ 
go I Festiwalu Malarstwa i Rze??by 
Krakowskiej weszli: rektor Cz. Rze- 
pi??ski, prof. T. Kantor, prof. J. 
Fedkowicz, prezes oddz. ZPAP A. 
Kostrzewa, doc. dr Blum??wna 
I Stefania Dretler-Flin.Podj??to ju?? 
przygotowania do opracowania pla- 
katu festiwalowego. okoliczno??ci o 
wej jednodni??wki, katalogu oraz 
Innych wydawnictw, zwi??zanych 
z t?? plastyczn?? imprez??. 
-O- 
Z ..hOBtI 


W ??r??dmie??ciu Kralcowa 


Obra.zek powv??szu uc7lwUcil nasz 
fotoreporter w godzi 11 ach 'przedpo- 
ludniowych 10 sercu Krakowa - na 
1d. Szewskiej, Jezdnia zatarasowana 
samochodami, z kt??rych wyladowu- 
je si?? o tej porze towary, na chod- 
fliku - pryzmy brudnych bryI lodo- 
wych. Los przechodni??w w takich 
warlmkach jest nie do pozazdrosz- 
czenia! 


. DWA liONCEPCYJNE PROJEKTY 
pomnIk" w O??wl??dmlu przedstawi w pre- 
lekcjI prof. W??odzImIerz Gruszczy??siU w 
gmachu NOT, Krak??w ul. Straszewsklego 
24, we wtotek 27 bm., godz, 17. 


mln 


z?? 


na 


remonty 


dom??w 


' \IU/
 
 
.= 
 -- 
"" - 
fi'IP';:- :- _ 
KAle??13driifk 


1oq.oaa d??t.dH.a 


A le?? si?? sro??y?? 
wczorajszy Iront 
ch??oany! W Krako- 
wie przed polud- 
niem trudno b)'lo 
pokaz'a ?? si?? na uli- 
cy. Wiatr docllO- 
dz??cy w porywach 
do :;o km na go- 
dzin??, zacinal naj- 
pierw desz.czem, .a 
p????niej d
szczem ze 
??niegiem I ??n1e- 
giem. .!r.szcze go- 
rzej byio za m1a- 
stem. Z Trzebini donoszono o burzy 
??nie??nej z wyladowaniami atmosferycz- 
nymi. Na Baityku szalal sztorm o pr??d
 
ko??ci ok, 70 km na godz., na Snie??ce za- 
wieja ??nie??na, huragan o sile ok. 130 km 
na godz, .temperatura -9 st. W Zakopa- 
nem jeszcze o godz. 7 rano termometr 
wskazywn?? -l st" a o godz. 13 jl1?? -7 st. 
B??yskawicznie przesuwaj??cy' si?? front 


Stycze?? 
N??edl??el. 


w 3980 domach. co stanowi ok. 1/3 Aby wykona?? ten plan, trzeba b??- 
szacowanej ilo??ci dom??w, wymaga- r dzie rozbudowa?? istniej??ce przed- 
j??cych napraw. Szczeg??lny nacisk si??blorstwa remontowo-budowlane i 
przy prowadzeniu remont??w po??o. utworzy?? trzecie miejskie przedsi??- 
??ony zostanie na remonty kapitalne. biorstwo remontowo-budowlane. 


W piwnicy Cricot - ciep??o! 


Krzysztoforska piwnica - przy- 
sz??a siedziba teatrzyku Cricot II i 
sta,??ej galerii malarskiej "Grupy 
Krakowskiej" - obchodzi??a wczo- 
raj male1'z.kie "rodzinne" ??wi??to. O- 
kazja nie byle jaka: zako??czenie 
wa??nego etapu rekonstrukcji - u- 
lo??enia betonowej posadzki na prze- 
wodach centralnego ogrzewania. 
W cieplej piwnicy grono jej tw??r- 
c??w z autorem dokumentacji prof. 
Chlipalskim, nacz. dyrektorem 
Przeds. Instalacji Przem. Iwance- 
wemi in??. WOjdy???? na czele oraz 
przedstawiciele krakowskiego ??wia- 
ta artystycznego podejmowani byli 
przez gospodarzy - Tadeusza Kan- 
tora i Stanis??awa Balewicza 'jak 
wiadomo, spiritus movens ca??ej od- 
budowy) lampk?? wina, czarn?? kaw?? 
i r????nymi przysmakami. 
By??y mowy i toasty - ale oczy- 
wi??cie w lekkief piwnicznej formie 


. 


Nowy komendant Krakowskiej 
Komendy Chor??gwi ZHP 
Dotychczasowy komendant Chor??gwi 
ZHP hm. EugenIusz Fik ust??pi! ze SWe- 
&:o stanowiska. Zgodnie z decyzj?? kra- 
kowskiego gr:l, w Teatrze Kamp-ralnym dzI?? o godz. 
11 I jutro o godz. 19.30, 


Indyjslca impreza 
w poniedzIa??ek 26 bm. o godz. 19 od- 
b??dzie si?? w sali K1ubu Dziennikarzy, 
ul. Szczepa??ska nr 1, zebranie cz??on- 
k??w Towarzystwa Przyja??ni Polsko- 
Indyjskiej z okazji 9 rocznIcy niepod- 
leg??o??ci Indii, na kt??rym prof. dr T. 
PObo??niak wygIosI aktualny Odczyt ilu- 
strowany pue??roczami lub filmem. (er) 


Po??ar w fabryce mebli 
Wczoraj rano wybuch?? po??ar w Kra- 
kOwskiej Fabryce Mebil nr 1 przy ul. 
ZakoPia??skIej 35. Wskute,k wadJ!wej In- 
stalacji elektrycznej, zapa1H si?? barale 
oraz magazyn p????fabryltat??w I hala pro- 
dukcyjna. Zniszczeniu uleglo 40 m kw. 
pOkrycla dachowego, cz?????? p??lfabryka- 
t??w I ??ciankI drewniane. Str'a?? Po??arna 
ogIe?? Z'lokalizowa??,a nIe dopuszczaj??c dO 
rozszerzenia si?? ??ywiolu na s??siednie o- 
biekty. Straty wedlug prowizorycznych 
oszacowa?? wynosz,! ok. 75,000 z??. 
W czasie po??aru uleg?? zaczadzenIu ro- 
botnik fabryczny Marian Grzyb, zam. 
Slluje Dom Ksi????ki 
w kslp,garnl przy ul. Stradom 23 w dniach 
26 I 27 bm. o godz. 15-17. 
. W??DI
ARZE KOLA PZW KLEPARZ 
'maJ'! dzisiaj O gOdz. 9.30 walne zebranie 
kola w lokalu KD PZPR Kleparz, ul, D??u- 
ga 3. 


informuje dyrekcja "Grandu", 
freku;enr:ja w podleg??ej jej "War- 
szawiance" zmniejszyla si?? (gdy 
chodzi o lokql nocny) z 200 - 220 
os??b do 27 - 30. Obroty spad??y 
z ok: 11 tys. do 3 - 4. Jak tak 
dalej p??jdzie. to nic tylko zam- 
kn???? interes. 
Ntelepiej jest w "Feniksie" 
i w innych krakowskich lokalach. 
Dyrekc
a KZG "Zach??d" Z tTt u': 
szona by??a wyst??pi?? z alarmuj??_ 
cym pismem do w??adz miejskich 
zwracaj??c uwag?? na gospodarcz?? 
szkodliwo.
?? podobnych decyzji.... 
Jak wida??, niekt??rzy z naszych 
ojc??w miasta uparli si?? uwa??a?? 
nas za swego rodzaju Rockefelle- 
r??w, kt??rym ino zbytki na mu??li, 
W tej chwili, sqdz??, zachodz?? w 
gl ow??, jak to si?? dzieje - ??e jest 
inaczej. Boj?? si?? tjJ1ko jedn"go, 
??eby si?? nie uparli i nie uwa??a/i 
za wielki dyshonor cofni??cie nip. 
przemy??lanych decyzji. Bo tego 
wymaga zar??Wno ??ycie. jak i - 
prost
 handlowa logika. 
SZACH 


25 


Paw??a 
Jutro: 


Paulin y 


Nr.2f 
--Al ' ! 


\i 
zwi??zany by?? z rozleglym l g????bokim'> \ 
ni??em barycznym, kt??rego o??rnd,ek zn
j. \ 
dowa?? si?? wczoraj nad pn??L1dniow, 
Szwecj??. Nit ten obejmowa?? cal?? Eurog
 
wschodni'!, ??rodkow?? i Skandynawi??. Nad 
Europ?? po??udniow?? zalega?? uklar1 wyzo- 
wy, Po????czony walem wysokiego ci??n:e- 
nia poprzez Wyspy Brytyjskie z wy??em 
na pOludn'ie od Islandii. 
W Niemczech sypa?? mieJ,cqm?? ??nl
g; 
tempera tura wa !l ,da si?? od I st. !'la po- 
ludniu do 5 na p??l nocy (Be:li??1 3 st.). we 
Fra ncjl pada?? deszcz (Pacy?? 5 st.), w An- 
gli i pogoda by??a s??oneczna (Londyn 
3 st.), W Kopenhadze notO.va,no -2 st" 
w Helsinkach -I, 
Dzisiaj znajdziemy si?? w ??wie??ej masie 
powietrza pola rno-morskiego, Prognoza 
dla Polski poludniowej : Zachmurzenie 
zmienne, z pizelo
nymi oparli??mi ??niegu. 
Temperatura najwy??sza w p0bli??u O st." 
naj ni??sza w nocy ok. -6, na Podhalu dO 
-12, wy
oko w g??rach do -lS. Wiatry 
umiarkowane. chwilami do????.:' siLne, 
 w 
g??rach silne i porywiste, z kierunk??w 
p??lnocno-zacho:] nich. 
Wczoraj o godz. 13 w nanj'm rejonie 
zanotowano: Racib??rz:1 SoL, Krak??w. NO- 
wy. S??cz. (::z??stochowa 1, Tarn??w, Kato- 
wice, Kielc", Muszyna O, Bielsko, Rabka 
-I, G??sienicowa -7, Ka&prcwy -1<1, 
(:om) 
S??o??ce wsch. godz. 7.24, zach, 16.21., 
Dnia przYby??o 53 min. 


DYZURY APTEK: Rynek G????wny 42, 
Rakowicka i2, Retoryka 1, Krekowslta l, 
plac Wolno??ci 7, Rynek Podg??l'ski 9, Me- 
talowc??w I, Nowa Huta - LWI0\V?go 
Wojska Polskiego 38. 


TEATRY 


IM. SLOWACK??EGO - H. ,.Zbrodnia 
i ka,ra". SALA KLUBU ZZK - 16: "Przed- 
szkole mi??o??ci", 1M, MODRZEJEWSKIEJ- 
1l: "Porwanie Sabin"k". IS: "Tramwaj 
zwany po????daniem", 19.i5: "Huragan na 
"Caine". KAMERALNY - 10: Irydion" 
19.15: "Mademoiselle", ROZi\JAiTOSCI-': 
15.30 i 19.15: "Szklanka wody", LUDO- 
\\-Y - 19.15: "Ksi????niczka Turandot". 
RAPSODYCZNY - 19.15: "D;o;;???.!e Tristana 
i Izoldy". MUZYCZNY (im. S??owackiego) 
14: "Madama Butterfly". GltOTESI
A _ 
H,30: "Guignol w tarapatach" (przed st. 
zamkn,) , 14: "Jabloneczka" (przedstaw. 
z"mkn.). 19,15: "Opera za trzy gros""'''. 
TEATR 38 - godz. 20,15: "Zmarnowane 

ycie". KOLEJARZA - 15: "Pan naczel- 
nik, to ja", 19: "Nitouche". KABARET 
"Centu??" (kawiarnia "Literacka") - 
1. 


KINA 


APOLLO: "Ukrzy??owanI kochankowie" 
(dram, jap., 18 1.) - 10, 12, ,.Zbuntowa- 
na" (dram. ang., 14 1.) - 15.45, 18, 20,15. 
CHEMIK (Bor"k Fa????cki): ..Z??oty kask" 
(fr., 18 1.) - 15. 17, 19, DOM ZOLN??ERZA: 
,.O'Cangaceiro" (b raz., 18 1.) - 13 15.45, 
18, 20.15, ISKIERKA (Zywlecka 14): Pro_ 
gram dla dzieci - 11. 12.30, "Stewardes- 
sy" (NRF, 18 1.) - 16, 18, 20. K]"EPARZ 
(Lubelska 27): Program dla rlzieci - 11, 
12,15, 13.30, "Dzieci partyzanta" (radz.. 
7 1.) - 16, "Sza tan zazdro??ci': (NRF, Hi l.) 
18, 20, KRAKUS: Program dlJ dzieci - 
10, 11.15, 12.30, "Portier z lazurowego wy- 
hrze??a" (fr., 18 1.) - 15, 17, 19.15. KULTU- 
RA (Rynek Gl. 27); "??miech w raju" 
(ang., 12 l.) - 15, 17.30, 20. MELODIA 
(Zwierzyniecka 1): Program 11a dzieci - 
10, 11.15, 12,3{1, "Damski krawiec" ([r., 
16 1.) - 16, 18, 20, MIKRO (DZ!,er??y??skie- 
go 5): Bajki Il],a dzieci - 10, 11.15. 12.30. 
..Imieniny He,n.rietty" (Ir" 18 l.) - H.30, 
17, 19.30. MINIATURKA (Fran
iszka??- 
ska l): Program dfa dzieci- 10], 11, 12, 13, 
14, 15, "??pi",wa Yves Mont
,n,d' - 16, 
17.30, 19, 20,30. ROTUNDA: "Opuszcz,eni" 
(wl., 14 1.) - 16, 18. SZTUKA: "Kartki 
z przeszlo??ci" (radz., 12 l:) - 10, 1
,15, 
,.Bosonoga conte.,a" (dram, USA. 18 l.) - 
15::10, 18, 20,30. T??CZA (ul. Praska); Pro- 
gram dl.a dzieci - 1\, 12.:KI, "Kochanko- 
wie z Werony" - 17.30. 19,30. UCIECHA: 
"Nie koniec na tym" (CSR. 14 1.) -- 10.30, 
12.45, "Intruz" (d,r'am, USA, 14 1.) - 16. 
18, 20.15, WANDA: Program dia C:zi"ci - 
10, 11.15, 12,30, "Zamach" (cI ram. pol.. 
14 1.) - 16, 18, 20. WAltSZAWA: "TahHi" 
(fr., 18 1.) - 11, 13. "Przyg<>dy Arsena 
Lupina" (kom. fr.-w!., 18 I.) - 15,45, 18, 
20. i5. WOLNOSC:. .,Pi??kna rallce'rka" (fr. 
18 1.) - 10, 12.15 "Zadzwo??cie do mojej 
??ony" (kom. pol.-c:oech., 16 l.) - 16, 18, 
20,1,';, WRZOS (Zamoj
kiego): Program dla 
dzieci - 10, 11.1S, 12.30, ..Be?krem
 hory- 
zonty" (fr., 12 l.) - 1.5.:10, 17.45, 19.45, 
ZW????ZKOWIEC: Program dla dzieci 
12. "Go???? z za??wIat??w" (fr., 12 1.)-17, 19. 
KINA W NOWEJ HUCIE 
SFINKS (Dom Kultury) - P
og,ram dla 
dzieci - 11, 12.15, 13,30. "MaJ:v bohater" 
(radz., 7 1.) - 16. SWIATOWID: Pmgr,3m 
dla dzieci - 10, 11.15, 12.30, "Ucieczka 
"kazanca" (dram. fr.. 12 1.) - 15.40') 18 
20.15: ma??a sala: ..Noce Cabi'rii" (d
am: 
fr.-wl.., 16 1.) - 15. 17.1.5, 19 
O. Swn:: 
"Na tropie U-202" Uad7., 7 1.) - HJ. 12 
"Zamach" - 16. 18, 20; mala sala: "Nnc 
sylwestrowa" (kom, rad z., 7 1.) - 15, 17, 
19, WIEDZA - nieczynne, 


ROtNE 
DOM KULTURY, godz, ID oaczyt 
B.W, Schonborna: ..Zlota pr
ga", 
POL, TOW, MlLOSNIKOW ASTRONO- 
1\111, Soiskiego 30, g'odz, 18 - odczyt mgr 
in??. E. Sz"lil(lewicza: "Gromady kuliste 
w galaktykach". 


Najwa??niejsze audycje 
w niedzIel??, 25 stycznla 
GOdz. 8.03-7.30: Dzlell.. wia d., muzyka. 
7.3{1: Dzien. 7.40, Muz. 8.30: Wiad, 8,36: 
AUd, stude??1ck
" 8,50: Walce J. 'Straussa, 
9: Fel. A. WasiJewsl_iego, 9.20; AUd. satyr. 
10.20: Fei. 10.30: Nowe nag'rania, 11.30: Mu- 
zyka ludowa, 12.04: Pora,nek symf. 13,15: 
Technika l Problemy. 13,40: Konc, tycz. 
15: Dla dzieci. 16,05: WynikI "LaJkcmika". 
16.07: Satyry W .Zechente
a. 16,27: Wy'bl- 
tnl piani??cI. 17: Wlad, 17.05: KOl'esp. z za- 


granicy, 17.1S: Splewa "??l??sk", 17,30: 
Podw1ecwrek przj' mikrofoni?, 19: Muz. 
1".35: Losowanie nagr??d. Tot. Sport, 19,45: 
Muz. 20: Dzi<:,n, 20.25: Wiad, sport. 20.:W: 
Rewia piosenek. 
1.10: Prosz?? m??...vic, s??u... 
chamy, 21..0: Krak. aktual. sport, 22: 
Wiad. 22.05; Og??!lWpOl. wiad. sport. 22.35: 
Gra Tatum. 2.2.45: Muz. 2,J.10: Muzyka 
kraj??w baltyckich. 23.50: Wiaa. 2??: Muzv
 
ka tanecz.na, . I 
TELEWIZJA 
Godz. 16: M??odzie??owy Te
tr Telewizji, 
17.50: Sp,rawozd. z zawod??w pkkoatl, w 
Warszawie. 19; Dzien, 19,45: Teletu'??"niej, 
..Wiecz??r trzech pan??w". 21.30: Koncert 
rozrywkowy, 


Ponied
ialek 
TEATRY 


IM. MODRZEJEWSIUEJ - lrd5: "pcxr- 
wanle SObi,nek", KAMERALNY - 19,30: 
..,Jutro pogoda". ROZMAITO??CI - 19.'15: 
"Szklacr1ka wody". ItAPSODYCZNY _ 17: 
"Dzieje Tri
tana I Izoldy". MUZYCZNY 
(im. SlowaC1ki"go) - 19,15; .,Haika" _ 
(przedst. zam.kn.). GROTESK.>\ - 10 i 12: 
"Guignol w tarapatach" (przedst. zamk,). 
I TEATR ,,38" - 20.15: "Os;atnia ta??ma 
Krappa" (p'fZedst. zamkn.). nI. S??OWA- 
CKIEGO, SALA KLUBU ZZK, LUDOWY. 
KOLEJARZA - nieaynne. 


KINA 


CHEMIK: "Symfonia lenlngradzka"-19. 
DOM ZOLNIERZA: "O'Cangaeoeiro" _ 17. 
i9.3<1. ISKIERKA - nieczynne. KLEPARZI 
,.La strada" (wl., 18 L) 18, 18, 20. 
KRAKUS: ..Portie,r z lazurow"go wybrze- 
ta" - 16, 18, 20.IS, KULTURA: "Cz??owi<:k; 
,w nieprzemakalnym p??aszczu" :fr" 18 1.) 
20, MINIATURKA' "Splew3 Yves Mon- 
ta,nd" - 10.30. 12, 13,30, 17. 18.30, 20. pro- 
gram dla dzieci - 1S, 16, MIKRO: "Czter_ 
dzie'sty pierwszy" (rad.. 16 1.) - 17, 19.30, 
ROTUNDA: "Mlyn szcz????cia" (rum.. 18 1.) 
16, 18, 20. ZWIr\ZKOWmC: .Opuszcz,eni" 
(wl., 14 1.) - 17. 19. Reszta ja,k w nie- 
dziel?? po p,oludniu. 
KINA W NOWEJ HUCIE 
SFINKS: "Trzy opowie??ci" (pol" 7 L) ...,; 
16, "SobOtni wiecz??r" (jllgoS!., 16 i.) 
18, 20. SWIATOWID: "Kapitan 7 Koepe- 
nick" (NRF, 16 1.) - 16, 18, 2u.l5. Swn': 
"Huzarzy" (kom. re., 14 1.) - 15.45, 1B; 
20,15, WIEDZA - nieczynne. Pozosta??e jak 
w niedziel?? po pq,udniu. 


R????NE. 


POLSKA AKADEMIA NAUK, SlawkoW- 
C1ka 17, godz. 12 - pos'iedze11te Komisji 
Nauk Hi,s l orycznycl1 Oddz PAN z odczy- 
tem A, KrawcZuka: "Kol
ni
ada SuUa??_ 
s,ka". 
POL. TOW. PSYCHIATRYCZNE, Ko- 
pe,rnika, gOdz. 19 - posiedzenie nauko- 
\"le z Odclyi.em dr F. Studnicki
go: ,.P
y_ 
chologia w konteltScle nauk spo??ec"n
'ch 
\V Stanach Zjednoczonych". 
POL. TOW. RISTORYCZN E, Sienna 16, 
godz. 18 - odczyt mgr M. Francica - 
"Krakowska Komisja !:10m Ordinis (1778- 
1,
1)". 
POL. TOw. NAUTOLOGICZNE, Krowo- 
c1<'rska 8, godz. 17 - odczyt kOlnandora 
J. K??ossowskiego: "Przesz??o'???? I te,ra??nlej_ 
szo???? Pol&ki na morzu". 


Najwa??niejsze audycje 
w poniedzia??ck, 26 stycznia 
Godz. 5.311-7.30: Wiad" muz., dzienn1k. 
7.:KI: Dzien, 7,47: Prognoza pogody dla 
Krakowa, 8.30; Wia,d, 8,36: W. A, Moza,rt: 
DiveTtimento G-dur. 9.30: przegl??d fil- 
mowy, 10: Konc, 10.35: O sprawach mlo- 
dzie??y. 11.30; Przegl??d prasy kra,k. 12,01: 
Wia,d. 12,15: Radio-reklama. 12,25: Muz, 
15: Wiad. 15.10: "Szczerbiec i arra5Y" 
fel. 15.30: Dla dzieci. 16.45: Dzlen. 17: 
Przegl??d tygodn, kra,
{. -17.15: Konce,rt 
"Krakowia,k??w". 17,40, Aud. aktual. 18: 
Spiewa E. Fitzgeralld.' 18.25: Aud, aktual. 
16,35: Muz. I al