/p0001.djvu
SIEDLISZCZANIN
Magazyn Informacyjny
Pierwsze koty za ploty!
Pierwszy numer naszej gazety za nami. Nakład
375 sztuk rozszedł się jak ciepłe bułeczki, co jed-
nak nie oznacza, że wszyscy byli zadowoleni z za-
wartości gazety. Zainteresowanie było ogromne i ini-
cjatywa wydawania w Siedliskach magazynu została
odebrana pozytywnie a część osób była zdziwiona,
że do tej pory nic takiego się nie ukazywało. Cieszy
także fakt, że gazeta "pojechała" za granicę i trafiła
m.in. na Słowację do Detvy.
Jednak wszyscy czekaliśmy na słowa krytyki,
które odbieramy jako wskazówki a nie jako słowa
zniechęcające do dalszej pracy.
Najpoważniejszym, i rzecz jasna faktycznym,
mankamentem była objętość tego pierwszego nu-
meru. 12 stron informacji to zbyt mało, żeby w peł-
ni zadowolić spragnionych informacji czytelników i
w tym drugim numerze choć trochę chcemy to zre-
kompensować.
Były też zarzuty odnośnie samego układu gazety
tzn., aby na pierwszej stronie znajdowało się zdjęcie,
albo żeby okładka gazety była wydawana w kolorze.
Jeśli zainteresowanie czytelników będzie nadal tak
duże i cena za kolorową okładkę nie odstraszy na-
bywców, to kolejne numery być może będą częścio-
wo w kolorze.
W tym numerze poszerzamy zakres informacji
i mamy nadzieję, że grono czytelników nadal będzie
duże. Pojawia się nowy dział, który być może na sta-
łe zagości na naszych łamach, dział dotyczący histo-
rii miejscowości. Historię budowy ośrodka zdrowia
przedstawia Zygmunt Bień a w następnym numerze
Irena Kordzikowska przedstawi historię szkolnictwa
w Siedliskach i będzie to połączone z artykułem na te-
mat oddania do użytku hali sportowej w Siedliskach.
Wbrew zapowiedziom bieżący numer jest znów
bezpłatny, a to dzięki pomocy życzliwych osób, któ-
rym zależy na kontynuowaniu działalności informa-
cyjnej. Oby ta tendencja się utrzymała i oby kolejne
numery także można było otrzymać za darmo.
Dziękuję redakcji Tuchowskich Wieści za infor-
mację o naszym czasopiśmie i za życzenia.
Na zakończenie chciałbym bardzo serdecznie
podziękować wszystkim osobom, które poświęciły
swój czas i bezinteresownie pomogły w redagowa-
niu magazynu. Witamy w naszym gronie także nowe
osoby i jesteśmy przekonani, że wniosą one wiele
interesujących tematów i opracowań. Zachęcamy
do współpracy każdego, kto chciałby wesprzeć nas
w redagowaniu gazety.
JM
DZIĘKUJĘ CI PANIE!
Dziękuję Ci Panie za to, żeś stworzył świat
Te lądy i oceany, zimny i ciepły kraj
Te piękne kwiaty i samotne wierzby
Doliny, wyżyny i gór cudowne rzeźby
To słońce, które wstaje o świcie
I księżyc, który lśni jego odbiciem
Gwiazdy na całym niebios firmamencie.
Dziękuję Ci Panie za łany bielejących zbóż
Za setki odmian kwitnących róż
Za maleńkie białe stokrotki
Za długi dzień letni czy zimowy, chociaż tak krótki
Za ze wysokie topole i sosny
I przebiśniegi, które są zwiastunem wiosny
Za wszystkie owoce jesieni.
Dziękuję Ci Panie za kwitnące kwiaty czereśni i jabłoni
I skowronka, co wczesnym świtem gdzieś wysoko dzwoni
Za te wzorzyste płatki białego śniegu
Za te chmury, które przesłaniają niebo
Za miododajne pszczółki, co wiecznie pracują
I wszystkie żyjątka, które Ciebie czują
Za życie, którym obdarowałeś nasz świat.
Dziękuję Ci Panie żeś stworzył człowieka
Mocnego, czystego niczym górska rzeka
Jestem jednak malutkim robaczkiem wobec Ciebie Panie
Na którym kiedy zechcesz - stopa Twoja stanie
I zetrze mnie w proch.
Zygmunt Bień
W bieżącym numerze napisali m.in.:
· ks. Marek Rudziński
· Lucyna Jamka
· Halina Piotrowska
· Paweł Słowik
· Ireneusz Bień
· Jarosław Mirek
· Łukasz Jurek
· Zygmunt Bień
· Jerzy Urbanek
/p0002.djvu
(
Z ŻYCIA PARAFII
)
DEKRET POWIZVTACYdNY
dla parafii p1N. Chrystusa Króla 1N Siedliskach Tucho1Nskich
Dekanat Tuchowski
W oparciu o szczegółowe sprawozdanie wizytacyjne Ks. Proboszcza oraz relacje z wizytacji przy
o
owaw?zy?h
przeprowadzonych pod kątem katec
etyczny.m
adm!
istrac
jno - .materialnym przez .praco
nlkow KUrii Die-
cezjalnej w Tarnowie oraz na podstawie samej wizytacJI kanonlc
,nej. - przepr
":,,adzonej ":". dniach
0-11 marca
2007 roku - przekazuję na ręce Ks. Proboszcza, Ks. Marka Rudzlnsklego, ponlzsze uwagi I zalecenia.
i właściwe jej funkcjonowanie. Na uznanie zasługuje
dobra atmosfera na plebanii.
Ogólny obraz parafii
Parafia w Siedliskach Tuchowskich została ery-
gowana w roku 1934. Obecnie liczy ok. 2000 wier-
nych. Kościół parafialny pw. św. Stanisława BM,
oryginalnie zaprojektowany i starannie wykończo-
ny, został zbudowany w latach siedemdziesiątych
i osiemdziesiątych XX w. Wokół tego kościoła kon-
centruje się życie religijne wspólnoty parafialnej.
Piętno na życiu duchowym parafii wywarł ks. pra-
łat Stanisław Augustyn, który przez 32 lata był pro-
boszczem w Siedliskach, wybudował kościół para-
fialny, trzy razy przebudowywał plebanię, a przede
wszystkim zbudował wspólnotę wiary. Obecny Ks.
Proboszcz dzielnie kontynuuje jego dzieło.
Wierni są przywiązani do swojej parafialnej świą-
tyni. Nie szczędzą ofiar na jej utrzymanie i upiększe-
nie, chętnie współpracują z księdzem proboszczem.
Cenią sobie Eucharystię, do kościoła przychodzą
o wiele wcześniej przed jej rozpoczęciem. Widoczna
jest u wiernych religijna trąska o zmarłych: modlą si
za nich, zamawiają Msze Swięte, w których ucz
stnl-
czą w sposób pełny, przystępując do Komunii Swię-
tej. Bardzo czczą matkę Najświętszą, zwłaszcza w jej
Tuchowskim Obrazie. Są także w parafii znaki niepo-
kojące: przypadki alkoholizmu, zakupy w niedzielę.
Ks. Proboszcz z troską myśli o rodzinach rozłączo-
nych z powodu pracy za granicą.
Na terenie parafii istnieją szkoły podstawowa
i gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
W obu tych szkołach uczy się w sumie 442 uczniów.
Wszyscy uczniowie uczęszczają na katechezę. Kate-
chizuje Ksiądz Proboszcz, ks. Katecheta i Ks. Eme-
ryt. Rodzice interesują się wychowaniem religijnym
swoich dzieci, a współpraca między parafią i szkołą
układa się bardzo dobrze.
Ksiądz Proboszcz objął parafię w roku 2004.
W krótkim czasie udało mu się podjąć j zrealizować
wiele prac w parafii, takich jak remont wnętrza koś-
cielnego: odnowienie, malowanie, pełna wymiana in-
stalacji elektrycznych i oświetlenia, zmiana nagłoś-
nienia, odnowienie Kaplicy Matki Bożej Tuchowskiej.
Wymieniono także krzyż misyjny i nagłośnienie
wokół kościoła używane podczas procesji. Wyzłoco-
ne zostały wszystkie paramenty. Droga na cmentarz,
położony na wzgórzu została zabezpieczona barier-
ką, zrobiono alejki na cmentarzu. W kościele, w kan-
celarii i na plebanii widać codzienną troskę o parafię
Wskazania i zalecenia powizytacyjne
"Przypatrzmy się powołaniu naszemu" - takie ha-
sło przyświeca Kościołowi polskiemu w obecnym
roku duszpasterskim. Miejscem, w którym chrześci-
janin odkrywa i realizuje swoje powołanie, jest para-
fia, będąca najbardziej podstawowym środowiskiem
w strukturze Kościoła. Nie może ona być nigdy -
przestrzega papież Benedykt XVI - zredukowana do
masy bezimiennych wiernych. Parafia winna stać się
"wspólnotą kościelną i kościelną rodziną".
W realizacji tego zadania niezastąpiona jest rola
kapłanów. Oni pierwsi powinni znać owce swojej
owczarni, utrzymywać kontakty duszpasterskie ze
wszystkimi środowiskami, starać się poznawać po-
trzeby duchowe i materialne parafian. Istotny jest
również aktywny udział ludzi świeckich w tworzeniu
tej wspólnoty. Rady duszpasterskie i rady ds. ekono-
micznych pomagają skutecznie rozpoznać potrzeby
wspólnoty i określić właściwy sposób wychodzenia
im naprzeciw.
Ważny jest żywy kontakt duszpasterzy z różny-
mi wspólnotami apostolskimi, jakie działają w ra-
mach parafii; nie należy też zapominać, że wielkie
znaczenie dla owocności wysiłków duszpasterskich
ma także dobra współpraca pomiędzy poszczegól-
nymi wspólnotami.
W dalszym ciągu należy kłaść zasadniczy na-
cisk na solidną katechezę dzieci i młodzieży w ścisłej
współpracy ze szkołą. Należy wychowywać do wiary
świadomej, dojrzałej, płynącej z osobistego związku
z Chrystusem, do wiary, która ostoi się w trudnościach
i w zmienionych warunkach społecznych. Katechiza-
cja w parafii funkcjonuje dobrze, trzeba jeszcze zor-
ganizować katechizację dla dzieci przedszkolnych
nieuczęszczających do przedszkola oraz zorganizo-
wać w parafii duszpasterstwo dziewcząt (DSM).
Szczególna troska duszpasterska skierowana
powinna być ku rodzinie, będącej ostoją najcenniej-
szych wartości. Rodzina jest i pozostanie pierwszą
i najważniejszą drogą Kościoła, "Kościołem Domo-
wym", szkołą miłości i wiary, pierwszym seminarium
dla powołań kapłańskich i zakonnych.
Niech wszyscy wierni czują się zobowiązani do
solidarności z potrzebującymi, którym trzeba przy-
wracać nadzieję. Niech z pola widzenia parafialnej
/p0003.djvu
..Caritas.. nigdy nie znikną rodziny wielodzietne, za-
grożone bezrobociem i nędzą, patologią społecz-
ną, ludzie cierpiący, chorzy, samotni i w podeszłym
wieku.
Mimo dobrego stanu kościoła i budynków pa-
rafialnych, przed parafią Siedliska Tuchowskie sto-
ją kolejne zadania w dziedzinie gospodarczej. Prze-
de wszystkim potrzebny będzie remont wszystkich
schodów prowadzących do kościoła, wyrównanie
i wyłożenie kostką placu kościelnego oraz docieple-
nie plebanii i wymiana okien. Ważnym zadaniem jest
sprawa powiększenia cmentarza parafialnego. Trze-
ba będzie podjąć kolejną próbę perswazji w stosun-
ku do właściciela działki koło cmentarza - być może
zaproponować mu wymianę działki i poprowadzenie
zastępczej drogi.
Na koniec pragnę złożyć Księdzu Proboszczo-
wi wyrazy uznania i szczere podziękowanie za gorli-
wą pracę duszpasterską i administracyjną w parafii.
Dziękuję Księdzu Wikariuszowi za pracę duszpaster-
ską i za troskę o przekazywanie skarbu wiary młode-
mu pokoleniu. Bóg zapłać Ks. Prałatowi Stanisławo-
wi Augustynowi za wszystko, czego dokonał w parafii
i za zgodną współpracę z Ks. Proboszczem.
Bóg zapłać wszystkim współpracownikom świe-
ckim, tym, którzy materialnie wspomagają parafię
i tym, którzy zatroskani są o jej duchowe oblicze.
Niech św. Stanisław, Biskup i Męczennik, wypra-
sza u Chrystusa Króla obfite błogosławieństwo Boże
dla duszpasterzy i parafian.
Bp Stanislaw Budzik
wikariusz generalny
Zaproszenie
Idąc za głosem papieża Jana Pawła II, który wołał
"Wypłyń na głębię", realizujmy nasze powołanie jako
świeccy, działając we wspólnocie dla dobra Kościo-
ła. Taką zorganizowaną wspólnotą jest Akcja Katoli-
cka, której oddział parafialny chcielibyśmy wspólnie
utworzyć w Siedliskach. Akcja Katolicka jest stowa-
rzyszeniem katolików świeckich, którzy w zorgani-
zowanej formie, najściślej współpracują z hierarchią
kościelną w realizacji ogólnego celu apostolskiego
Kościoła. Członkowie Akcji Katolickiej powinni prze-
pajać duchem Ewangelii wszystkie i poszczegól-
ne dziedziny i środowiska, w których żyją i pracu-
ją. W Akcji Katolickiej odnajdą swoje miejsce ludzie,
którym dobro Kościoła leży na sercu.
Parafialne Ognisko Akcji Katolickiej będzie mo-
gło starać się na przykład o:
- rozwój czytelnictwa i kolportaż prasy katolickiej,
- przeciwstawienie się rozwojowi sekt i ruchów
pseudoreligijnych ,
-zahamowanie pijaństwa i narkomanii,
- rozwój sportu, gier i zabaw wśród młodzieży
i dzieci,
- inicjowanie i popieranie lokalnych działań kultu-
ralnych,
- katechizację dorosłych i poznawanie katolickiej
nauki społecznej,
- zaangażowanie w dzieło misyjne Kościoła i kon-
kretną pomoc naszym diecezjalnym misjona-
rzom przez modlitwę, korespondencję i zbiera-
nie ofiary.
Zainteresowane osoby zapraszam na spotka-
nie informacyjne 12 sierpnia 2007 roku oraz proszę
o wcześniejszy kontakt.
Ireneusz Bień
irekb12@wp.pl
Terenowe Koło PTTK nr 76 w Tuchowie zaprasza
na wakacyjne imprezy turystyczne. Oto ich plan:
· 2 sierpień - Spotkanie organizacyjne przed wy-
cieczką rowerową w Beskid Niski, siedziba Koła,
godz. 16.00
· 3-5 sierpień - "Rowerowe wydarzenie lata" -
wycieczka rowerowa w Beskid Niski połączona
z obchodami 20-lecia bazy namiotowej w Rado-
cynie.
· 11-12 sierpień - "Lato w pełni" - warsztaty przy-
rodnicze, plener fotograficzny, występ młodzieżo-
wego zespołu ludowego, karaoke, tańce,
przejażdżki konne i wiele więcej. Wszystko w go-
spodarstwie ekoturystycznym "Pary ja" w Ołpi-
nach.
· 23-27 sierpień - Obóz wędrowny po Słowacji
Mała Fatra - Niżne Tatry.
· 20-29 sierpień - Wycieczka "Bawaria i Alpy Ba-
warskie"
Więcej informacji na stronie www.pttk.tuchow.p.l oraz
bezpośrednio w Kole PTTK w Tuchowie.
Czy tegoroczny wieniec dożynkowy będzie równie okazały, co w
poprzednich latach?
/p0004.djvu
WIOSENNE OGNISKOWANIE W SIEDLISKACH
/PTTK w Tuchowie/
28 kwietnia wybraliśmy się grupą członków
i sympatyków tuchowskiego Koła PTTK na Wiosen-
ne Ogniskowanie do Siedlisk. Naszą wycieczkę roz-
poczęliśmy zgodnie z planem zbiórką o 10:50 na
tuchowskim rynku przy figurze św. Floriana. Punk-
tualnie o 11 wyruszyliśmy w trasę. Na chwilę za-
trzymaliśmy się przy cmentarzach z I wojny świato-
wej (nr 161 i 160) a następnie poszliśmy w kierunku
Księżego Lasu, gdzie mieliśmy okazję oglądać oko-
py i stanowiska bojowe z II wojny światowej. Po wyj-
ściu z lasu zatrzymaliśmy się jeszcze przy kolejnym
cmentarzu z I wojny światowej (nr 158), gdzie po-
chowani są żołnierze walczący w bitwie pod Łow-
czówkiem.
Chwilę później ruszyliśmy dalej, tym razem
szlakiem 650-lecia Miasta Tuchowa. Około godzi-
ny 14: 15 dotarliśmy na umówione miejsce w Sied-
liskach obok starej cegielni, gdzie czekał już na nas
gospodarz wiosennego ogniskowania Marek Mar-
chwica i świeżo upieczone skrzydełka. Najedzeni do
syta pysznymi skrzydełkami i soczystymi kiełbas-
kami, zaczęliśmy bardzo miłą część naszego ogni-
skowania, czyli wspólne śpiewanie przy akompania-
mencie pana Marka i jego gitary. Po odśpiewaniu
wszystkich znanych nam piosenek ruszyliśmy w dal-
szą drogę. Czekała jeszcze na nas Lubaszowa i Go-
spodarstwo Agroturystyczne Państwa Łazebów, do
którego doszliśmy "najkrótszą" z możliwych dróg.
Po dotarciu na miejsce nie czuliśmy jednak żadne-
go zmęczenia, bo od razu rzuciliśmy się na piłkę
i rozpoczęliśmy grę w siatkówkę. Odciągnięci nie-
mal siłą od gry, usiedliśmy na chwilę razem, aby wy-
słuchać kilku słów, jakie miał nam do powiedzenia
pan Jacek Łazeba o swoim gospodarstwie agrotury-
stycznym oraz o ekspozycji muzealnej, którą mieli-
śmy za chwilę zobaczyć. Muzeum okazało się kolek-
cją przeróżnych pamiątek związanych z I i II wojną
światową, głównie broni, przedmiotów codziennego
użytku i starych monet. Znajdowała się tam również
stara bryczka, kilka czapek oficerskich i walizek ży-
dowskich. Po zwiedzeniu muzeum i zrobieniu krót-
kiej sesji fotograficznej zasiedliśmy wspólnie wraz
z córką państwa Łazebów - Kasią i zaczęliśmy śpie-
wać. Niestety późna pora zmusiła nas do szybkiego
powrotu do Tuchowa. Pożegnaliśmy się więc z go-
spodarzami, zaprosiliśmy ich na najbliższe spot-
kanie Kołowe oraz zachęciliśmy do udziału w na-
szych wycieczkach, po czym ruszyliśmy w kierunku
Tuchowa. Do celu dotarliśmy późnym wieczorem,
około godziny 21 :00, pożegnaliśmy się i każdy ru-
szył w swoją stronę, zmęczony ale zadowolony, miło
wspominając miniony dzień.
Źródfo: www.pttk.tuchow.pl
Autor tekstu: Kinga Łądkiewicz
Autor zdjęć: Wojciech Czopkowicz
Fotorelacja z wiosennego ogniskowania w Siedliskach
/p0005.djvu
(
,
WOKOŁ EDUKACJI
)
JAK ZAKOŃCZYŁ SIĘ WYJĄTKOWY ROK SZKOLNY 2006/2007
W PUBLICZNYM GIMNAZJUM IM. KARDYNAŁA STEFANA
WYSZYŃSKIEGO W SIEDLISKACH
W pierwszym artykule przedstawiłam działal-
ność naszego gimnazjum, nasze cele i zamierzenia
jako placówki oświatowej, która w mijającym właś-
nie roku szkolnym zaoferowała uczniom i nauczycie-
lom wiele ciekawych inicjatyw.
Jedną z nich jest opisany już w poprzednim arty-
kule Projekt Językowy Socrates Comenius. Moż-
na śmiało powiedzieć, że wszystko w szkole kręci-
ło się wokół tego projektu i właściwie sporo naszego
prywatnego czasu poświęciliśmy na jego realiza-
cję. Ale było warto! Nie dość, że poznawaliśmy swo-
je święta i tradycje, jak również tradycje naszej part-
nerskiej szkoły na Słowacji, nie dość, że tym samym
szkoliliśmy się wszyscy w języku angielskim, niemie-
ckim i słowackim, to uczniowie mogli uczestniczyć
w darmowych wyjazdach. Pojechaliśmy do Krako-
wa na wystawę pokonkursową szopek krakowskich
i do Lipnicy Murowanej na Niedzielę Palmową, by
móc na własne oczy podziwiać wyjątkowe lipnickie
palmy i jak stawia się taką palemkę na 30 m i 68 cm
wysokości! A dzięki uprzejmości p. Zofii Geszejter-
Karwat, która nauczyła nas zdobienia pisanek me-
todą batiku wzięliśmy udział w XVIII Regionalnym
Konkursie na Pisankę Ludową i Plastykę Obrzę-
dową związaną z okresem Wielkanocy. Przygoto-
waliśmy stoisko wielkanocne w Muzeum Etnogra-
ficznym w Tarnowie i otrzymaliśmy wyróżnienie,
a uczennice Martyna Ciepielowska, Marlena Ciepie-
lowska i Aneta Damian zajęły III miejsce za wyko-
nanie pisanki tradycyjnymi metodami. Czyż to nie
Na krakowskim rynku
był owocny debiut? Bardzo pieczołowicie poznawa-
liśmy tradycje związane z Wielkanocą i to było ostat-
nie święto, jakie mieliśmy do opracowania w naszym
projekcie.
Kolejnym krokiem było poznanie języka słowa-
ckiego, właściwie to poznanie najpotrzebniejszych
zwrotów poprzez gry i zabawy językowe przygoto-
wane i przeprowadzone przez brata Miro z klasztoru
00. Redemptorystów z Tuchowa. Czy to jeszcze mało
zalet naszego projektu? Proszę bardzo. Przechodzę
do meritum sprawy. Otóż zwieńczeniem rocznej in-
tensywnej pracy nad Socratesem była obustronna
dwutygodniowa wymiana uczniowska pokryta w ca-
łości z funduszy otrzymanych na wymianę uczniow-
ską w ramach projektu. 7 maja 2007 r. przywitaliśmy
grupę 14 uczniów i 2 opiekunów z Detvy na Słowacji,
którzy gościli u nas do 20 maja. Uczniowie ze Słowa-
cji mieszkali u polskich rodzin. Każdy dzień poby-
tu był dokładnie zaplanowany. Wszystkie działania
uczniowie wykonywali w grupach polsko-słowa-
ckich, co pozwoliło na lepszą integrację młodzieży
i wspólne poznanie się. Uczniowie przygotowywali
się do Dnia Europy, by następnego dnia świętować
9 maja - Dzień Europy.
Dzień Europy
Na uroczystości tej przedstawiliśmy historię Unii
Europejskiej, odśpiewaliśmy hymn UE "Odę do ra-
dości" w języku polskim, angielskim i niemieckim,
nasi koledzy ze Słowacji przygotowali dla nas tra-
dycyjne słowackie kanapki oraz zaprezentowali tań-
ce folklorystyczny i współczesny. Swoją obecnością
zaszczycił nas sołtys wsi Siedliska Jerzy Urbanek,
który nie krył zadowolenia z realizacji projektu. Po
części oficjalnej były quizy, gry i zabawy o UE z na-
grodami. Akcję tę poparliśmy kolejnym projektem z
Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie dotyczącym
obchodów UE. Wielką pomoc w postaci materiałów
/p0006.djvu
i gadżetów uzyskaliśmy również z Departamentu
Promocji Turystyki i Współpracy Międzynarodowej
Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie oraz wielu in-
stytucji kulturalnych np. Goethe- Instytut, i ambasad
krajów UE, do których pozwoliłam sobie wysłać ma-
ile z prośbą o wsparcie naszej inicjatywy. Odpowie-
działo bardzo dużo krajów! Zorganizowaliśmy także
happening na tuchowskim rynku, gdzie przed ra-
tuszem w pięknym słońcu, ale przy bardzo silnym
wietrze malowaliśmy wspólny obraz o naszej współ-
pracy. Patrząc na niego można powiedzieć, że wy-
obraźnia nie zna granic! Ale to i dobrze, bo właś-
nie chodzi o te granice, żeby nam nie przeszkadzały
w kontaktach i żeby je pokonać. I chyba tak się stało
w naszym przypadku. W tym dniu byliśmy również
z wizytą u burmistrza Tuchowa Mariusza Rysia, który
przyjął nas wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej
Ryszardem Wroną. Drugi piątek do "Dzień polskiej
i słowackiej kultury", na który zaprosiliśmy uczniów
ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Burzynie wraz
z opiekunami i dyrektor Anną Marią Karcińską. Swo-
ją obecnością zaszczycił nas również wiceburmistrz
Kazimierz Kurczab. Na pokazie zaprezentowaliśmy
11 filmów zrealizowanych z działań nad projektem,
a później zaprosiliśmy wszystkich na wystawę z pro-
jektu. Cała impreza odbyła się w tuchowskim Domu
Kultury i zakończyła się sukcesem.
Happening na tuchowskim rynku.
Podczas pobytu Słowaków poznawaliśmy bliż-
szą i dalszą okolicę. Byliśmy w Krakowie i Bochni,
na Jaworzynie Krynickiej i w Krynicy oraz w Zali-
piu. Nie mogliśmy pominąć naszego tuchowskiego
sanktuarium, ruchomej szopki, muzeum oraz ogro-
dów klasztornych.
Wędrowaliśmy przez Skamieniałe Miasto
w Ciężkowicach, grillowaliśmy w Siedliskach wraz
z sołtysem Jerzym Urbankiem, który zasponsorował
nam pyszne jedzonko, i Wojciechem Michalikiem.
Serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc! Ostat-
nie pożegnalne ognisko, a właściwie też grill urzą-
dziliśmy sobie na Jamnej. Cudowne widoki, cisza
i ta niesamowita atmosfera. Do tego jeszcze możli-
wość jazdy na koniach, oj ...było fantastycznie! Ca-
łość dopełniło spotkanie z bratem Miro, który uczył
nas słowackiego, innymi braćmi klerykami oraz ich
rodzinami. Poczęstowaliśmy ich kiełbaskami, roz-
mawialiśmy ale przede wszystkim śpiewaliśmy m.in.
Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach
"Slovenskie mamicky". Było super! Następnego
dnia żegnaliśmy się na tuchowskim rynku, robiąc
sobie pamiątkowe zdjęcia. Zapanował smutek, ale
gdy Dasa Oravcova wsiadając do autobusu powie-
działa, że czekają na nas za tydzień w Detvie, wtedy
dotarło tak naprawdę do nas, że za tydzień to my bę-
dziemy wyjeżdżać z Polski.
Tydzień minął jak z bicza trzasnął i w poniedzia-
łek 28 maja o 10.00 spod remizy w Siedliskach wy-
ruszyliśmy na socratesowską wyprawę (15 uczniów
wraz z Ewą Ust janowską i Haliną Piotrowską). Sześ-
ciogodzinna podróż autokarem była bardzo przyjem-
na, za oknami wznosiły się wspaniałe Tatry i wszyst-
kim dopisywały świetne humory. W końcu dotarliśmy
do szkoły, gdzie czekali już na nas słowaccy kole-
dzy. Następnego dnia dyrektor tamtejszej szkoły Bo-
huslav Ilavsky powitał nas oficjalnie w szkole. Tego
dnia uczestniczyliśmy w zajęciach szkolnych a póź-
niej udaliśmy się z wizytą do primatora czyli burmi-
strza Detvy Jana Sufliarskiego.
Z wizytą uprimatora Detvy p. J. Sufliarskiego
Primator przyjął nas bardzo miło, opowiedział
o historii Detvy i życzył udanego pobytu. I tak własnie
było! Poznawaliśmy wspaniały detvianski folklor, tra-
dycje, które wywarły na nas niesamowite wrażenie.
Byliśmy np. w Zakladnej umeleckej skole Sveto-
zara Stracinu w Detvie. Jest to szkoła artystyczna,
w której oprócz obowiązkowych zajęć szkolnych,
uczniowie od najmłodszych lat mają możliwość
uczęszczania na zajęcia artystyczne. A są to: za-
jęcia muzyczne (nauka gry na instrumentach mu-
zycznych), taniec (nowoczesny i tradycyjny), zajęcia
plastyczne i teatralne, zajęcia z ludowego rzemio-
sła. Nasi uczniowie również uczestniczyli w tych za-
/p0007.djvu
Detvianski "fu jarist"
Wieża UFO na Nowym Moście
jęciach, np. tkali na krosnach,
haftowali, robili skórzane bran-
soletki. Mieliśmy również spot-
kanie z detvianskim "fujaristą",
który zaprezentował swoje
umiejętności gry na różnego ro-
dzaju fujarach i fujarkach, har-
monii i harmonijce. Zwiedza-
liśmy Starą Detvę i muzeum
Podpoianie, poznając historię,
kulturę i tradycje detvianskie!
Uczestniczyliśmy w Dniu Pro-
fesjonalistów na stadionie, go-
towaliśmy w szkole tradycyjną
potrawę dla Słowacji, mianowi-
cie "bryndzowe haluszki", roz-
grywaliśmy mecze siatkówki
Polska-Słowacja i uczestniczy-
liśmy w wielu wspólnych dzia-
łaniach. Nie obyło się też bez
wycieczek. Zwiedziliśmy Ka-
stiel Bietlar (wspaniały pałac)
i Krasną Horkę (zamek). Pojechaliśmy w Tatry Wy-
sokie, gdzie wspięliśmy się na szczyt skoczni narciar-
skiej i siedząc np. na 26 belce startowej przy sporych
podmuchach wiatru pomyślałam sobie, trzeba mieć
odwagę, by skoczyć tak, jak Małysz.
Ze szczytu rozpościerał się cudowny widok np.
na jezioro Strbskie Pleso, które później obeszli-
śmy dookoła robiąc zdjęcia co kilka metrów. Tatry
Wysokie zostały nawiedzo-
ne dwa lata temu przez trą-
bę powietrzną, która zrobi-
ła ogromne spustoszenia
- zniknęły setki hektarów la-
sów! Jednak największe wra-
żenie zrobiła na nas wszyst-
kich wizyta w stolicy Słowacji
- Bratysławie. To miasto
jest piękne, w którym panu-
je specyficzna atmosfera. Na
wzgórzu stoi majestatycznie
Bratislavski Hrad czyli za-
mek, u stóp którego płynie
piękny modry Dunaj. Prze-
jazd kolejką po mieście, wi-
zyta na wieży Kamzik, gdzie
siedząc w restauracji i jedząc
obiad można podziwiać całą
panoramę Bratysławy, gdyż
restauracja delikatnie kręci
się dookoła! Szybka decy-
zja i znajdujemy się na No-
wym Moście a dokładniej
na wieży UFO, z której rów-
nież można podziwiać Bratysławę w całej okazałości
i rzucić okiem na Austrię. A później starówka, piękna
ze swymi kamienicami, fontannami, rzeźbami, Bra-
mą Michała, kawiarenkami,.. .dużo by opowiadać.
Fantastyczna wyprawa! Gdyby nie ten projekt czy
nasi uczniowie mieliby możliwość, aby zwiedzić Bra-
tysławę i nie tylko?
Właściwie najważniejszym
dniem tej wymiany był "Dzień pol-
skiej i słowackiej kultury", któ-
ry został zorganizowany w tam-
tejszym Domu Kultury. Było to
podsumowanie prac nad projek-
tem, prezentacja efektów naszej
całorocznej pracy. Na sali widowi-
skowej zgromadzili się uczniowie
z zakladnej skoly wraz z nauczycie-
lami, dyrektor i wicedyrektor, radny
z Detvy i my - Socratesowcy!
Oglądnęliśmy prezentację kom-
puterową z działań nad projektem,
wspólnie odśpiewaliśmy słowacką
piosenkę "Slovenskie mamicky"
a na zakończenie wszyscy ucz-
niowie z projektu pojawili się na
scenie. Zaprezentowali się pięk-
nie, wszyscy uśmiechnięci, w ko-
szulkach z naszym logo kiwali się
w takt muzyki, nagrodzeni gromkimi brawami. PÓŹ-
niej nastąpiło otwarcie wystawy z projektu! Zostali-
śmy przywitani chlebem i solą, wspólnie oglądaliśmy
wystawę, rozmawialiśmy i robiliśmy zdjęcia - było
pięknie! Wtedy poczuliśmy, że zbliża się koniec pro-
jektu i uświadomiliśmy sobie, że zrobiliśmy wspólnie
coś ważnego.
I przyszła niedziela 1 O czerwca - czas rozstania.
Było ciężko, gdyż zrodziły się
już pewne przyjaźnie i to był
jednak długi okres wspólne-
go czasu. Było smutno nam
wszystkim, bo spędziliśmy
w Detvie wspaniałe chwile,
ale wszystko ma swój począ-
tek i swój koniec. Wiemy, że
nieprędko będzie kolejne ta-
kie przedsięwzięcie w szko-
le, gdyż nie jest łatwo napi-
sać ciekawy projekt i uzyskać
akceptację z międzynarodo-
wych agencji. Choć wiemy,
że nic dwa razy się nie zda-
rza, to na pewno nie zaprze-
paścimy nawiązanych kon-
taktów i wspólnie przeżyjemy
jeszcze coś ciekawego.
"Niniejszy projekt jest realizo-
wany przy wsparciu finanso-
wym Wspólnoty Europejskiej
w ramach Programu Socra-
tes - Comenius. Treści same-
go projektu lub materia/ów nie
odzwierciedlają stanowiska Komisji Europejskiej czy
Agencji Narodowej w danej sprawie, a w związku
z tym ani Komisja Europejska, ani Agencja Narodo-
wa nie ponosi za nie odpowiedzialności. "
Halina Piotrowska
Koordynator projektu SC
/p0008.djvu
(
SPORTOWE GIMNAZJUM
J
,
PODSUMOWANIE WYDARZEN SPORTOWYCH
w Publicznym Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Siedliskach
w drugim semestrze roku szkolnego 2006/2007
Wreszcie nadeszły upragnione
przez wszystkich uczniów wakacje,
możemy teraz podsumować spor-
towy rok szkolny w naszym gimna-
zjum. Wostatnim wydaniu pisali-
śmyo pierwszym semestrze, a teraz
skupimy się na wydarzeniach spor-
towych z drugiego półrocza.
Zaraz po feriach przystąpiliśmy
do kolejnych rozgrywek w sportach
drużynowych. 2 lutego odbyły się
zawody chłopców w koszykówce.
Drużyna naszego gimnazjum zajęła
drugie miejsce przegrywając jedy-
nie z Tuchowem, trzecie miejsce za-
jęła Jodłówka Tuchowska a czwarte
Karwodrza. Dziewczęta spisały się
nieco gorzej zajmując w zawodach
6 lutego, po zaciętej walce, dopie-
ro czwarte miejsce, przegrywając
mecz o 3 pozycję z nieznacznie
lepszą Karwodrzą. Pierwsze miej-
sce przypadło gimnazjum z Tucho-
wa a drugie Jodłówce Tuchowskiej.
W tym roku nasza uczennica,
Katarzyna Łazeba regularnie bra-
ła udział w zawodach szachowych
gminnych i powiatowych. 27 lutego
odbyły się zawody o mistrzostwo
powiatu, w których Kasia zajęła
20 miejsce, mniej więcej w środku
stawki. Gratulujemy dobrych wystę-
pów w tym roku, a w przyszłych la-
tach czekamy na następczynie Kasi,
które będą równie dobrze reprezen-
tować nasza szkołę.
We wtorek 6 marca chłopcy
wzięli udział w Mistrzostwach Gminy
w Siatkówce. Nasza reprezentacja
wystąpiła w składzie: Daniel Lesz-
kiewicz, Krzysztof Marszałek, Maciej
Lisak, Kamil Kapusta, Paweł Witek,
Kamil Odbierzychleb, Karol Kostur,
Paweł Graniczkowski. Podobnie jak
w koszykówce nasi chłopcy zaję-
li drugie miejsce, tuż za Tuchowem
a przed gimnazjum z Jodłówki Tu-
chowskiej i Karwodrzy.
Reprezentacja dziewcząt zajęła
trzecie miejsce. W pierwszym me-
dyk. Reszta naszej drużyny to: Ka-
tarzyna Łazeba, Katarzyna Szcze-
pańska, Ewelina Kucharzyk, Kinga
Sobyra, Paulina Jurek, Ula Rąpała,
Kinga Górka, Ewelina Rzepka.
Zawody o tytuł mistrza gminy
w piłce ręcznej zakończyły tego-
roczną rywalizację w grach zespo-
łowych dziewcząt. Naszą szkołę
reprezentowała mocno osłabio-
na drużyna w składzie: Kinga So-
byra, Paulina Łajka, Patrycja Waj-
da, Paulina Jurek, Anka Siwek, Ula
Rąpała, Kinga Górka, Paulina Cho-
chołowicz, Paulina
Dydyk. W zawodach
wzięło udział tym ra-
zem pięć zespołów.
Naszym dziewczy-
nom udało się za-
jąć trzecie miejsce
po dwóch poraż-
kach i dwóch zwy-
cięstwach. Pierwsze
miejsce przypad-
ło gimnazjum z Tu-
chowa, a drugie dla
gimnazjum z Jod-
łówki Tuchowskiej,
czwarte i piąte za-
jęły szkoły z Kar-
wodrzy i Burzyna.
Zważywszy na to, że drużyna była
troszkę zdekompletowana, trzecie
miejsce to dobry wynik. Podstawą
naszej drużyny były uczennice klas
drugich, co dobrze rokuje na przy-
szły rok! Chłopcy rywalizację w pił-
ce ręcznej w tym roku zakończyli na
drugim miejscu. Jest to dobry wy-
nik, jednak pozostaje niedosyt, po-
nieważ do pierwszego miejsca za-
brakło naprawdę niewiele, zaledwie
dwie bramki. Nasi chłopcy prze-
grali pechowo z słabiej dyspono-
waną w tym roku reprezentacją tu-
chowskiego gimnazjum, a pokonali
gimnazjum z Jodłówki i Karwodrzy.
W składzie drużyny znaleźli się: Pa-
weł Witek, Paweł Graniczkowski,
Karol Kostur, Maciek Lisak, Kamil
Odbierzychleb, Krzysiek Marszałek,
Daniel Oleszkiewicz, Adrian Mate-
Siatkarki przed zawodam i
czu nasze zawodniczki pokonały
w dwóch setach gimnazjum z Kar-
wodrzy. W drugim spotkaniu prze-
grały z dziewczętami z Jodłów-
ki Tuchowskiej, które
dysponowały znako-
mitą zagrywką. Dość
wyrównaną walkę
dziewczyny stoczy-
ły z gimnazjum z Tu-
chowa, przegrywając
sety do 22 i do 19. Na
pochwałę w naszej
drużynie zasługuje
Iza Grinwald, która
była zdecydowanie
naszą najlepszą za-
wodniczką. Z boiska
również nie schodzi-
ła na zmianę Klaudia
Smalarz i Ewelina Dy-
Drużyna siatkarzy
/p0009.djvu
rowski, Darek Starostka, Paweł Łąt-
ka. Nie pozostaje nam nic innego,
jak czekać na rewanż w przyszłym
roku.
W sobotę 31 marca 2007 ro-
ku uczniowie wraz z nauczycielami
naszego gimnazjum zorganizowali
turniej halowej piłki nożnej o puchar
Burmistrza Gminy Tuchów "Rusz się
cz/owieku". Zawody były częścią
konkursu "Rusz się człowieku", do
którego udało nam się zakwalifiko-
wać zimą. Obszerna relacja z tego
turnieju w osobnym artykule.
Nasze dziewczęta na pierw-
szym miejscu zakończyły rywali-
zację o Mistrzostwo Gminy w szta-
fetowych biegach przełajowych, a
chłopcy zostali wicemistrzami Gmi-
ny Tuchów. Dziewczyny w pięknym
stylu pokonały wszystkie druży-
ny, nie oddając prowadzenia od 2.
do ostatniej - 10. zmiany. Druga na
metę dobiegła sztafeta z Tuchowa
a trzecia z Karwodrzy. Zawody od-
były się w Burzynie tuż po świętach
wielkanocnych. W składzie naszej
sztafety znalazły się: Kinga Sobyra,
Joanna Gubała, Anna Siwek, Bogu-
miła Danek, Paulina Dydyk, Ewelina
Rzepka, Monika Gut, Paulina Góral,
Monika Sikora, Agata Pach, Pauli-
na Jurek i Marzena Madej. Drugie
miejsce zajęli chłopcy w składzie:
Konrad Mikos, Kamil Odbierzy-
chleb, Marcin Sajdak, Paweł Mar-
szałek, Adam Pawiński, Mateusz
Krogulski, Mariusz Graniczkow-
ski, Mariusz Jamka, Dawid Drwal,
Robert Sikora. Kontuzje wykluczy-
ły najlepszego w naszej szkole Pa-
nasza, mocno osła-
biona, sztafeta. Do
zawodów powiato-
wych zakwalifiko-
wały się obie szta-
fety. W Tarnowie na
finale powiatowym
dziewczęta zajęły 5
miejsce w podob-
nym składzie. Do
drużyny dołączy-
ła jeszcze Katarzy-
na Jasińska i Rena-
ta Kaczka.
20 kwietnia
w Gromniku odby-
ły się pierwsze rozgrywki tegorocz-
nej edycji coca-cola cup. W turnieju
nasi chłopcy zajęli pierwsze miej-
sce pokonując reprezentacje gim-
nazjum z Gromnika i gimnazjum
z Siemiechowa. W rywalizacji mogą
brać udział uczniowie tylko pierw-
szych i drugich klas. A naszą szkołę
reprezentowali: Sebastian Turczyn,
Patryk Dydyk, Dawid Drwal, Łukasz
Mucha, Krzysztof Mężyk, Michał
Gierałt, Seweryn Nowak, Bartłomiej
Walkowicz, Mateusz Krogulski. Na-
stępna runda rozgrywek odbyła się
w Woli Rzędzińskiej, chłopcy zajęli
tam czwarte miejsce, kończąc tym
samym udział w tegorocznych roz-
grywkach w coca-coli.
W poniedziałek 7 kwietnia na
boisku sportowym w Burzynie zo-
stały rozegrane zawody w piłce noż-
nej chłopców 11 osobowej. W tur-
nieju wzięło udział 5 drużyn, oprócz
naszej szkoły do Burzyna przyje-
chali jeszcze uczniowie z Kar-
wodrzy, Tuchowa,
Jodłówki Tuchow-
skiej no i gospo-
darze czyli Burzyn.
Nasi chłopcy
wywalczyli trzecie
miejsce, pierwsze
przypadło gimna-
zjum z Tuchowa
a drugie dla gim-
nazjum z Karwo-
drzy.
Nasze gimna-
zjum pod koniec
maja dostało za-
proszenie na Turniej
Piłkarski organizowa-
ny przez gimnazjum
z Wielkiej Wsi. Sko-
rzystaliśmy z okazji i reprezentacja
szkoły 6 czerwca pojechała na tur-
niej. Naszą drużynę stanowili głów-
nie uczniowie klas trzecich w skła-
Nasza drużyna piłkarska
dzie Daniel Leszkiewicz, Krzysztof
Marszałek, Paweł Witek, Konrad Mi-
kos, Paweł Graniczkowski, Dariusz
Starostka, Marcin Sajdak oraz Sewe-
ryn Nowak z drugiej klasy. Po trzech
pierwszych meczach grupowych
pewnie awansowaliśmy do półfina-
łu pokonując gimnazjum z Tarnowa,
gimnazjum z Wielkiej Wsi (drużyna
A), gimnazjum z Wielkiej Wsi (dru-
żyna B). W połfinale przyszło nam
rozegrać mecz z reprezentacją gim-
nazjum z Olszyn. Szybko objęliśmy
prowadzenie zwyciężając w rezulta-
cie 4:0. No i przyszedł czas na finał,
w którym za przeciwnika mieliśmy
gimnazjum z Jadownik. Po zaciętej
i wyrównanej pierwszej połowie był
remis 1:1, w drugiej części meczu
już w ostatnich minutach niestety
daliśmy sobie strzelić gola. Chłop-
cy postawili wszystko na jedną kar-
tę próbując zdobyć wyrównującą
bramkę, ale zamiast tego to prze-
"Złota" drużyna sztafetowych biegów przełajowych
wła Witka, a także Seweryna Nowa-
ka i Daniela Leszkiewicza. Pierwsze
miejsce zajęła sztafeta z Tuchowa,
której kroku dotrzymywała jedynie
Srebrni medaliści
ciwnicy strzelili jeszcze jednego go-
la, wygrywając finał 3:1. Tak więc po
pięciu meczach udało nam się za-
jąć drugie miejsce w turnieju. Naj-
lepszymi strzelcami w naszej dru-
żynie byli: Daniel Leszkiewicz oraz
Dariusz Starostka, którzy zdobyli po
trzy bramki.
/p0010.djvu
Puchar zdobyty w turnieju w Wielkiej Wsi
Czerwiec to tradycyjne już w na-
szej szkole czas kiedy rozgrywamy
zawody wewnątrzszkolne w ramach
dni sportu. W tym roku bawiliśmy się
przez dwa dni. We wtorek 19 czerw-
ca rozgrywaliśmy zawody w palanta.
Po rozgrywkach grupowych do fina-
łu weszło 3 drużyny, które następnie
rywalizowały każdy z każdym.
Finał palanta odbył się we czwar-
tek, zwycięstwo końcowe przypadło
klasie lic, drugie miejsce zajęła kla-
sa la a trzecie IlIb. W czwartek tak-
że rozgrywaliśmy turniej piłkarski,
w którym wzięły udział 4 drużyny,
a mianowicie: reprezentacje klas
pierwszych, drugich i trzecich oraz
czwarta drużyna, którą stanowili na-
uczyciele. Zawody wygrali ucznio-
wie klas trzecich zwyciężając we
wszystkich meczach, drugie miej-
sce przypadło klasom drugim, które
miały na koncie jedno zwycięstwo
i remis, trzecie miejsce zajęli dru-
goklasiści z jednym zwycięstwem,
a czwarte miejsce zajęli nauczycie-
le remisując w jednym spotkaniu.
Turniej był dość wyrównany i bar-
dzo wyczerpujący, bo rozgrywany
w 30 stopniowym upale.
W ostatnim tygodniu roku szkol-
nego w tuchowskim ratuszu odby-
ła się uroczystość podsumowująca
sportowy rok szkolny w gminie.
Dyrektor MOSiRu Marek Srebro
i burmistrz Tuchowa Mariusz Ryś
wręczyli puchary za współzawodni-
ctwo sportowe.
W klasyfikacji szkół gimnazjal-
nych zajęliśmy III miejsce z 66 punk-
tami. Również 66 punktów na kon-
cie miało gimnazjum z Karwodrzy,
ale jedno zwycięstwo więcej zde-
cydowało, że właśnie ta szkoła nas
wyprzedziła i zajęła II miejsce. Zwy-
cięzcą zostało PG z Tuchowa z 80
punktami.
Zakończył się rok szkolny
2006/2007, w tym dniu pucharami
uhonorowani zostali najlepsi spor-
towcy roku, zostali nimi: Kinga So-
Puchar za współzawodnictwo
byra i Paweł Witek. Dwójka tych
uczniów brała udział w największej
ilości zawodów różnego rodzaju.
Pozostali uczniowie klas trzecich,
którzy reprezentowali szkołę na za-
wodach sportowych otrzymali dy-
plomy. Na koniec wszyscy pozowali
do pamiątkowego zdjęcia.
Wszystkie zamieszczone w arty-
kule informacje oraz setki zdjęć zna-
leźć można sportowej stronie Pub-
licznego Gimnazjum w Siedliskach
www.pgsport.siedliska.org , do od-
wiedzania której serdecznie zapra-
szam.
Pawef Sfowik
Najlepsi sportowcy roku szkolnego 2006/2007
/p0011.djvu
SIEDLISZCZANIN 2/2007 11
Podsumowanie pracy Publicznego Gimnazjum im. Kard. Stefana Wyszyńskiego
w Siedliskach w roku szkolnym 2006/2007
W roku szkolnym 2006/2007 w Publicznym Gim-
nazjum im. Kard. Stefana Wyszyńskiego uczyło się
240 uczniów. Obwód naszego gimnazjum obejmu-
je młodzież z Buchcic, Lubaszowej, Mesznej Opa-
ckiej i Siedlisk, dlatego 124 uczniów było dowożo-
nych do szkoły.
Ten rok szkolny był dla naszego gimnazjum, któ-
re istnieje dopiero 6 lat, wyjątkowy, bo bogaty w róż-
nego rodzaju przedsięwzięcia. Głównym z nich była
realizacja Projektu Językowego Socrates Come-
nius pod hasłem "Obchodzenie świąt i tradycji w na-
szych krajach: w Polsce i na Słowacj i". Z pożytkiem
dla naszych uczniów wykorzystaliśmy kwotę 8.700
Euro, które otrzymaliśmy na jego realizację. Koordy-
natorem projektu i głównym realizatorem była Ha-
lina Piotrowska. Podczas przygotowywania wnio-
sku i w czasie jego realizacji współpracowała z nią
Ewa Ust janowska. Za inicjatywę, ogromy trud, po-
święcenie własnego czasu i upór w dążeniu do ta-
kiej pięknej i owocnej realizacji tego projektu oby-
dwu Paniom serdecznie dziękuję. Słowo dziękuję
kieruję również pod adresem Elżbiety Wrony, Barba-
ry Sajdak, Anny Kwiatkowskiej, Pawła Słowika, Wal-
demara Siwka, i Łukasza Forystka, którzy również
pomagali przez cały rok przy wykonywaniu zadań
należących do projektu.
O realizacji tego projektu pisała w poprzednim
i obecnym numerze "Siedliszczanina" Halina Pio-
trowska. Innymi ciekawymi przedsięwzięciami re-
alizowanymi w naszym gimnazjum były: sportowy
"Rusz się człowieku", i językowy "Dzień Europy".
Nasi uczniowie wzięli także udział w Europejskim
Dniu Języków w Krakowie.
Przez cały rok szkolny odbywały się zaplanowa-
ne w Kalendarzu Uroczystości Szkolnych różne im-
prezy i apele. Szczególnie pracowaliśmy nad przed-
stawieniem lub przypomnieniem uczniom postaci
i wartości głoszonych przez patrona naszego gim-
nazjum. W październiku 2006r. obejrzeliśmy histo-
ryczny spektakl "Królowa Korony Polskiej" - przy-
gotowany i wystawiony przez alumnów Wyższego
Seminarium Duchownego w Tarnowie, następnie
obejrzeliśmy program "Śluby Jasnogórskie" przygo-
towany przez uczniów SP w Siedliskach, by wresz-
cie w czerwcu uroczyście obchodzić Święto Patrona
Szkoły, na które złożyły się: prelekcja wygłoszona
gościnnie przez Władysławę Nowak-Gacek, pro-
gram artystyczny oraz projekcje filmów o Kard. Ste-
fanie Wyszyńskim.
Wartości, które głosił nasz patron, wcielamy w ży-
cie m.in. przez organizowanie różnych akcji charyta-
tywnych, takich jak: zbiórka darów dla dzieci z Domu
Dziecka w Tarnowie oraz Domu Samotnej Matki w Tu-
chowie, dla Polaków żyjących na Ukrainie oraz zbiórka
pieniędzy w ramach akcji "Góra grosza". Działalnością
tą zajmowały się: Barbara Sajdak i Anna Kwiatkowska,
które także przygotowują z uczniami inscenizację róż-
nych bajek, by je potem zaprezentować dzieciom kla-
sy "O" oraz dzieci z DD w Tarnowie. Jak co roku liczna,
bo 50 - osobowa grupa młodzieży wraz z opiekuna-
mi uczestniczyła w Zlocie Niepodległościowym w Łow-
czówku. Prawie wszyscy uczniowie obejrzeli w kinie
"Marzenie" film: "Karol - Papież, który pozostał czło-
wiekiem" .
Młodzież naszego gimnazjum chętnie bierze udział
w różnego rodzaju konkursach. Wielu z nich otrzymało
wyróżnienia. Największymi osiągnięciami było:
-zdobycie tytułu finalisty w Małopolskim Konkursie
Matematycznym przez uczennicę kI. IlIb Anetę Da-
mian
-zajęcie V miejsca w Międzypowiatowym Konkursie
wiedzy o Józefie Piłsudskim przez ucznia kI. IlIb Mi-
chała Słowika
-zajęcie II miejsca w Międzypowiatowym Konkursie
Parkowym przez drużynę w składzie: Marlena Cie-
pielowska, Martyna Ciepielowska, Wioleta Orłów
i Piotr Pytko.
Godnie reprezentowali nasze gimnazjum, zdobywa-
jąc wyróżnienia na konkursach recytatorskich uczenni-
ca kI. Ib Zuzanna Ogiela, a na konkursach geograficz-
nych uczeń kl. Ib - Krzysztof Mężyk.
Tytuł Mistrza Ortografii PG w Siedliskach zdobyła
uczennica kI. Ib Alicja Dusza. Kilkunastu uczniów wzię-
ło udział w Międzynarodowym Konkursie Matematycz-
nym "Kangur" - dwoje z nich zdobyło wyróżnienie. By-
li to Dominik Burek i Urszula Hadas.
Wiele sukcesów było także w dziedzinie sportowej,
ale o nich można przeczytać w osobnych artykułach
oraz na stronie internetowej. Nauczycielom wychowa-
nia fizycznego: Waldemarowi Siwkowi, Pawłowi Sło-
wikowi, Marcinowi Skrężynie dziękuję za nieodpłatne
sprawowaną opiekę nad uczniami podczas zajęć poza-
lekcyjnych na hali sportowej MOSiR-u w Tuchowie i wy-
jazdów na basen w Tarnowie.
Poza tym nasi uczniowie uczestniczyli w prowadzo-
nych społecznie zajęciach:
· Koła Polonistycznego - prow. Ewa Ust janowska
· Koła Matematycznego - prow. Jacek Gawron i Mał-
gorzata Kwiek
· Koła Fizycznego - prow. Jacek Gawron
· Koła Biologiczno - Chemicznego - prow. Elżbieta
Wrona
· Koła Informatycznego - prow. Barbara Sajdak
· Zespołu wokalno - instrumentalnego - prow. Bogu-
miła Chrzanowska
Przez cały rok szkolny odbyło się szereg wycie-
czek po bliższej i dalszej okolicy, m.in. do Szczawni-
cy, Zakopanego, Krakowa, Zalipia, Oświęcimia, Kryni-
cy, Jamnej.
Dwoje naszych uczniów: Marlena Ciepielowska
i Wojciech Jamka zostało wybranych na radnych Mło-
dzieżowej Rady Tuchowa. Przez cały rok systematycz-
nie uczestniczyli w jej posiedzeniach.
Wszyscy nasi uczniowie zostali przeszkoleni z za-
kresu udzielania pierwszej pomocy w nagłych wy-
padkach. 24 uczniów zadało egzamin na kartę moto-
rowerową. W dniach od 4 do 16 czerwca 30 uczniów
przebywało na Zielonej Szkole w Dźwirzynie.
/p0012.djvu
Dźwirzyno 2007
22 czerwca 2007r. z radością wręczyłam 89 ucz-
niom świadectwa z wyróżnieniem oraz nagrody książ-
kowe ufundowane przez Radę Rodziców. Nagrody
książkowe otrzymali także ci uczniowie, którzy zwycię-
żali w konkursach i ci, którzy mieli 100% frekwencję. Na
szczególne wyróżnienie i nagrodę książkową zasłużyła
ucz. kI. III b Gabriela Świat, która miała 100% frekwen-
cję przez 3 lata nauki w gimnazjum. Nagrodę książko-
wą otrzymała także ucz. kI. III b Aneta Damian za naj-
wyższy wynik z egzaminu gimnazjalnego. Wszystkim
uczniom gimnazjum gratuluję osiągnięć w nauce, spor-
cie i konkursach.
Podsumowując pracę gimnazjum w r. szk. 2006/07
stwierdzam, że był to dobry, bogaty w różnorodne
przedsięwzięcia rok. W tym miejscu chcę serdecznie
podziękować rodzicom za współpracę i za podejmo-
wane przez nich działania na rzecz szkoły.
Szczególnie serdecznie dziękuję tym rodzinom,
które przyjęły uczniów z Detvy ze Słowacji i przez dwa
tygodnie gościły ich w swoich domach.
Szczególne słowa podziękowania kieruję pod adre-
sem radnych wsi Siedliska: Jerzego Urbanka i Wojcie-
cha Michalika, którzy odpowiadają na nasze zaprosze-
nia, uczestniczą w różnych szkolnych uroczystościach,
służą pomocą i dbają o dobro naszego gimnazjum.
Wszystkim nauczycielom oraz pracownikom obsłu-
gi dziękuję za pełną zaangażowania i zrozumienia, rze-
telną pracę.
Zyczę radosnych, pogodnych wakacji!
Lucyna Jamka
OBECNY WYGLĄD OŚRODKA ZDROWIA
/p0013.djvu
SIEDLISZCZANIN 2/2007 13
Jak budowano Ośrodek Zdrowia w Siedliskach
- krótka historia
Starsi mieszkańcy wsi pamiętają "stary" Ośrodek
Zdrowia mieszczący się w remizie OSP liczący 2 po-
mieszczenia, malutką poczekalnię (korytarz), w któ-
rej przebywały zarówno dzieci jak i dorośli - ogólnie
ciasnotę. Dlatego myśl obudowie Ośrodka Zdrowia
z prawdziwego zdarzenia nurtowała wielu mieszkań-
ców wsi.
8 listopada 1984 roku odbyło się posiedzenie
Rady Sołeckiej z udziałem zaproszonych mieszkań-
ców wsi, radnych, Zarządu OSR kierowników miej-
scowych zakładów pracy (SKR, POHZ, dyrekcji
szkoły). Główny temat to sprawa budowy Ośrodka
Zdrowia, w którym byłby zatrudniony lekarz ogólny,
lekarz stomatolog, byłby punkt apteczny oraz miesz-
kania dla lekarzy. W tym czasie było trudno o pozy-
skanie lekarza, dlatego mieszkanie miało być moty-
wacją do podjęcia pracy na wsi.
Postawiony wniosek o budowie został przyję-
ty przez zebranych i wstępnie powołano Społeczny
Komitet Budowy Ośrodka Zdrowia, przewodniczą-
cym został Stanisław Kurczab a członkami Maksy-
milian Kras, Zygmunt Bień, Stanisław Gieracki, Jó-
zef Gurgul, Jan Cetera, Władysław Poźniak, Piotr
Gacek, Mieczysław Bujak, Maria Szumlańska, Sta-
nisława Burza, Stanisław Jaworski, Fryderyk Jurek,
Bolesław Więcek, Eugeniusz Różycki, Stanisław Łąt-
ka, Stanisław Paś, Józef Jaworski, Franciszek Hudy-
ka, Ryszard Rąpała. (dane z protokołu posiedzenia
Rady Sołeckiej).
Zdawano sobie sprawę, że nie będzie łatwo
wprowadzić do zadań budżetu gminy tej budowy, że
będzie ona wymagać znacznego czynu społeczne-
go ludności, stąd powołany Komitet w tak licznym
składzie. Trzeba przypomnieć, że wszystkie zadania
inwestycyjne realizowane na terenie wsi musiały być
poparte konkretną deklaracją udziału mieszkańców
w tej budowie (czyn społeczny). 1 O lutego 1985 roku
sprawa budowy Ośrodka Zdrowia została przedsta-
wiona na Zebraniu Wiejskim wsi, na którym obecni
mieszkańcy w pełni poparli tę inicjatywę, został rów-
nież zatwierdzony skład Komitetu Budowy.
Następnie Komitet Budowy rozpoczął stara-
nia o ujęcie w planie inwestycyjnym województwa
i gminy tego zadania, zapewnienia finansowania ze
środków Urzędu Gminy, Województwa, Narodowe-
go Funduszu Ochrony Zdrowia, opracowania doku-
mentacji i uzyskania zezwolenia na tą budowę. Pra-
ce z tym związane trwały 5 lat. Dopiero w 1989 r.,
kiedy naczelnikiem gminy był Maksymilian Kras, zo-
stało wydane pozwolenie na budowę, zadanie zo-
stało przyjęte do realizacji z tym, że nie było w pełni
zabezpieczenia w środki finansowe.
W międzyczasie gromadzono materiały na budo-
wę wykorzystując środki będące w dyspozycji Sa-
morządu oraz angażując mieszkańców wsi do bez-
płatnej pomocy przy zwózce materiałów i wykonaniu
pierwszych prac związanych z robotami ziemnymi
i ławicami. Takim ogromnym zrywem mieszkańców
była zwózka żwiru z rzeki Białej, którego przywie-
ziono prawie na całą budowę. W zwózkę tę włączyli
się aktywnie SKR oraz POHZ, który dokonywał zała-
dunku oraz nagarniał spychaczem żwir na wysypi-
sko. W czynie społecznym zbudowano zaplecze do
budowy (magazyn, część socjalną) wykorzystując
w znacznej części materiały przekazane nieodpłat-
nie od SKR z podobnego zaplecza z budowy przy
szpitalu w Tuchowie.
W czynie społecznym dokonano również ścin-
ki topól przy drodze wojewódzkiej. Nie obeszło się
przy tym bez mandatu od policji za nie do końca
zgodne z przepisami prowadzenie tej wycinki i prze-
wóz do tartaku, później jednak sami policjanci włą-
czyli się w zabezpieczenie ruchu w trakcie tych prac.
Okazało się, że zostało ściętych 6 topól więcej niż
było w pozwoleniu, co skrupulatnie wychwycił Re-
jon Dróg Publicznych w Tarnowie skierował sprawę
do władz o nałożenie kary. Taka kara najniższa, jaka
mogła być zastosowana (180000zł. - równowartość
3000 szt. cegły) została zapłacona przez Komitet. Na
potrzeby budowy nieodpłatnie przekazał drzewo na
stemple Pan Józef Gurgul.
Zwieziono również w większości w czynie spo-
łecznym 45000 szt. cegły. Z pomocą w załadunku
włączyli się pracownicy cegielni a do rozładunku ucz-
niowie klas 7 i 8 pod opieką nauczycieli. (Może czyta-
jąc dzisiaj ten artykuł przypomną sobie o tym. Mimo
iż byli dziećmi, mają swój wkład w tę budowę.)
Na potrzeby budowy Spółdzielnia Kółek Rolni-
czych przekazała nieodpłatnie betoniarkę, mieszar-
kę, piłę tarczową, beczkę na wodę 20001, kocioł na
lepik, dźwig PIONIER, drobny podstawowy sprzęt
budowlany (łopaty, siekiery, młotki, taczki, wiadra
itp.) oraz 5000 szt. cegły, świadczyła transport ma-
teriałów oraz usługi warsztatowe w przypadku awa-
rii sprzętu budowlanego. Była to zasługa Zarządu
i Kierownictwa SKR Jana Gąciarza, Zygmunta Bie-
nia, Ryszarda Łątki, Jana Cetery, Antoniego Wąsa,
Franciszka Zonia, Tadeusza Przęczka, którzy rozu-
mieli potrzebę budowy Ośrodka i zawsze starali się
nieść pomoc, gdy wymagała tego potrzeba. Zresz-
tą na pracowników SKR można było zawsze liczyć
w trakcie całej budowy.
W 1989 r. przystąpiono do budowy. Wykonano
społecznie roboty ziemne, fundamenty. Roboty mu-
rarskie przy budowie ścian wykonywał już odpłatnie
Pan Edward Kolbusz z Lubaszowej ze swoimi po-
mocnikami. Kierownikiem budowy został z ramienia
Komitetu Pan Franciszek Michalik, który za niewiel-
ką odpłatnością nadzorował i wykonywał niezbęd-
ne prace przy budowie w tym szalunki pod stropy
i schody oraz wszelkie roboty ciesielskie. Należy
podkreślić, że budowa była prowadzona systemem
gospodarczym, nie było jednej firmy, która prowa-
dziłaby całość budowy, każdy etap budowy był pro-
/p0014.djvu
wadzony pod ogólnym nadzorem Komitetu, który
wynajmował ludzi do pracy, organizował każdy czyn
społeczny, dokonywał rozliczeń z Urzędem Gminy,
który oficjalnie finansował tą inwestycję w ramach
posiadanych środków. Szczególnie zaangażowa-
nie w prowadzeniu tych spraw wykazali Maksymi-
lian Kras, Zygmunt Bień, Stanisław Kurczab, oraz
sołtysi Mieczysław Bujak, Zygmunt Kordzikowski,
a w szczególności Ryszard Rąpała. To na nich spo-
czywała cała organizacja pracy, szukanie i pozyski-
wanie środków finansowych z różnych źródeł przy
współpracy z władzami gminy.
Przy prowadzonych pracach zawsze można było
liczyć na mieszkańców wsi, którzy prawie nigdy nie
odmawiali pomocy, gdy się o nią zwracano. Naj-
więcej angażowali się: Jan Damian, Jan Adamczyk,
Tomasz Michalik, Jakub Michalik, Jan Sajdak, Jan
Antoł, Józef Baran (spod szkoły), Eugeniusz Kucha-
rzyk, Henryk Duda, Henryk Kieroński, Stefan Kras,
Stanisław Szumlański, Alojzy Pałucki, Adolf Pałucki,
Alfons Kukułka, Jan Czop, Andrzej Wójcik i wielu in-
nych, których trudno zapamiętać.
23 września 1990 roku została zorganizowa-
na uroczystość wmurowania i poświęcenia kamie-
nia węgielnego. Na placu budowy odprawiona zo-
stała uroczysta msza święta, którą odprawił ksiądz
proboszcz Stanisław Augustyn. Należy zaznaczyć,
że ksiądz proboszcz aktywnie poparł sprawę budo-
wy zachęcając mieszkańców do udziału w organizo-
wanych pracach budowlanych, ogłaszał w niedzielę
różne komunikaty związane z budową, co w znacz-
nej mierze usprawniło działania Komitetu Budowy.
Zaproszenie na uroczystość wmurowania
i poświęcenia kamienia węgielnego
Odbyła się część artystyczna oraz zabawa ta-
neczna. W uroczystości uczestniczyli liczni miesz-
kańcy naszej wsi oraz mniej licznie zaproszeni go-
ście, którzy jakoś nie mieli czasu na wzięcie udziału
w tej uroczystości.
W trakcie tej uroczystości zebrano do urny
14.413,000 zł. i 10 dolarów, co stanowiło w tym czasie
równowartość 30.000 szt. cegły. To świadczyło o tym,
że mieszkańcy widzą potrzebę tej budowy. Srodki zo-
stały przeznaczone na dalsze finansowanie.
Budowę kontynuowano. Po wykonaniu stanu ze-
rowego przystąpiły do prac branżowych już wyspe-
cjalizowane firmy. Było to możliwe, bo Komitet uzy-
skał znaczną dotację z Warszawy (miliard starych
złotych). Ostateczne środki na zakończenie budowy
otrzymano z Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Gmi-
ny, co w efekcie pozwoliło na zakończenie i oddanie
budynku do użytkowania w jesieni 1994r. czyli po 10
latach od inicjatywy tej budowy.
Dziś cieszymy się naszym Ośrodkiem Zdrowia.
Mamy dobrze działającą obsługę lekarską i stoma-
tologiczną, aptekę, czego nam zazdroszczą inne
wioski z terenu gminy.
Należy nadmienić, że w tym czasie były prowa-
dzone równolegle inne budowy tj. rozbudowa remizy
OSR gazyfikacja i wodociągowanie wsi, telefoniza-
cja - również w znacznej mierze w czynie społecz-
nym, stąd trzeba z uznaniem mówić o tych, którzy
włączyli się do prac związanych z tymi budowami.
O w/w budowach będę wspominał w następ-
nych artykułach.
Zygmunt Bień
Zdjęcia z uroczystości wmurowania i poświęcenia kamienia
węgielnego 23 września 1990
Podziękowania składamy Marii Szum/ańskiej
za udostępnienie zdjęć.
/p0016.djvu
.
TURNIEJ HALOWEJ PIŁKI NOZEJ
"RUSZ SIĘ CZŁOVVIEKU"
O PUCHAR BURMISTRZA GMINY TUCHÓW
.
POD PATRONATEM PZU ZYCIE S.A.
Na zakończenie przypomniała olimpijskie credo:
" Ważne jest nie zwycięstwo, ale udzial, podobnie jak w
życiu, nie najważniejszy trium
ale walka. Nie samo zwy-
cięstwo jest istotne, ale sprawiedliwa rywalizacja".
Zawody rozgrywano systemem każdy z każdym,
spotkania trwały 2x12 min. Drużyny występowały w
strojach nadesłanych przez inicjatora akcji - PZU Życie
S.A. Turniej rozpoczął mecz drużyny organizatora tur-
nieju (PG w Siedliskach) z drużyną
gimnazjum z Karwodrzy. Po dość
wyrównanym spotkaniu Siedliska
pokonały Karwodrzę 3:2, a do na-
stępnego meczu przystąpili Sło-
wacy mając za przeciwnika gim-
nazjum z Burzyna. Goście z Detvy
wyraźnie przeważali zwyciężając
w meczu miażdżącą przewagą.
W kolejnej rundzie Siedliska po-
konały Burzyn, a reprezentacja
Zakladnej Skoly z Detvy zwycię-
żyła Karwodrzę. Ostatnia runda
to pojedynek Karwodrzy z Bu-
rzynem, z którego zwycięsko wy-
szli ci pierwsi zajmując w turnie-
ju III miejsce. W walce o pierwsze
miejsce spotkali się reprezentan-
ci z Siedlisk i Słowacy. Mecz stał
na bardzo wysokim wyrównanym
poziomie. Do ostatnich minut nie
wiadomo było kto zwycięży. Re-
mis dawał zwycięstwo w turnie-
ju gościom ze względu na lep-
szy bilans bramkowy pozostałych
spotkań. W ostatnich minutach to jednak nasi chłopcy
Już Państwa informowaliśmy, że naszej szkole uda-
ło się zakwalifikować do turnieju pod hasłem "Rusz się
człowieku". Po otrzymaniu od patrona konkursu - gru-
py PZU Zycie S.A. gadżetów, koszulek i piłek przyszedł
czas na realizację zadania konkursowego. 31 marca
w hali tuchowskiego MOSiR-u został przeprowadzony
turniej halowej piłki nożnej z udziałem 4 drużyn, w tym
reprezentacji zaproszonej szkoły partnerskiej z Detvy
na Słowacji. Pozostałe drużyny to: Publiczne Gimnazja
z Karwodrzy, Burzyna i nasze z Siedlisk. Na trybunach
zasiedli głównie uczniowie z Sied-
lisk, ale byli także kibice zaproszo-
nych drużyn.
Podczas otwarcia dyrektor Lu-
cyna Jamka powitała zaproszonych
gości: w-ce burmistrza Tuchowa Ka-
zimierza Kurczaba, przewodniczą-
cego Rady Miejskiej w Tuchowie
Ryszarda Wronę, dyrektora hali spor-
towej MOSiR-u Marka Srebro, dy-
rektor Publicznego Gimnazjum w
Krowodrzy Ewę Sawicką oraz spe-
cjalnych gości ze Słowacji wraz z
opiekunami Dasą Oravcovą i Igorem
Cervenką. Dyrektor Lucyna Jamka
podziękowała Halinie Piotrowskiej
- nauczycielce języka niemieckie-
go oraz nauczycielom wychowania
fizycznego Waldemarowi Siwkowi,
Pawłowi Słowikowi, Marcinowi Skrę-
żynie, którzy z entuzjazmem i zaan-
gażowaniem przystąpili do realizacji
projektu i organizacji zawodów.
/p0017.djvu
strzelili zwycięską bramkę, co dało siedliszcza-
nom końcowy sukces w całym turnieju, a ucz-
niowie ze Słowacji zajęli II miejsce.
Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe
dyplomy i puchary, a każdy zawodnik dyplom
za udział w zawodach. Każda z drużyn otrzy-
mała także piłkę do gry na twardej nawierzch-
ni. Dyrektor MOSiRu Marek Srebro ufundował
puchar dla najlepszego zawodnika całego tur-
nieju, a został nim wybrany jednogłośnie przez
opiekunów ekip i sponsora nagrody Lukas Su-
ja z Zakladnej Skoly na Słowacji.
Mecze piłki nożnej uświetniły swoimi wy-
stępami cheerleaderki m.in. z Karwodrzy, Bu-
rzyna i Siedlisk, a także dziewczęta dopingują-
ce na co dzień Tuchowską drużynę siatkówki.
Dziewczęta bardzo przejęły się swoimi rolami
zaprezentowały ciekawe układy i program. Bar-
dzo mocno i głośno dopingowały swoje druży-
ny, także w czasie trwania meczów. Na koniec
również cheerleaderki dostały pamiątkowe dy-
plomy za udział w imprezie.
Podczas całych zawodów panowała wy-
śmienita atmosfera. Nawet słowaccy goście mogli li-
czyć na doping ze strony kolegów z Siedlisk, którzy
wsparli ich okrzykami i plakatami. Trybuny ogarnęła fa-
la meksykańska, przebiegająca z jednej strony na dru-
gą. W role komentatora wcielił się Waldemar Siwek,
który swoim wybornym komentarzem bawił publicz-
ność i zawodników.
Organizatorzy serdecznie dziękują sponsorom za
wsparcie w realizacji tej imprezy, a byli to: Burmistrz Tu-
chowa, Dyrektor MOSiR-u w Tuchowie, ZSP w Tucho-
wie, Dom Kultury w Tuchowie, Restauracja "Płowiecki"
Regina i Robert Płowieccy, RH. JUMITEX Jan Jurek,
Sklep Spożywczo - Przemysłowy Wojciech Jurek.
Pawef Sfowik
Uczestnicy turnieju "Rusz się człowieku" w komplecie
/p0018.djvu
,
WICEMISTRZ SWIATA MIROSŁAW JUREK
Wspaniałym sukcesem Miro-
sława Jurka zakończyły się Mi-
strzostwa Świata w narciarstwie al-
pejskim, które odbyły się w dniach
12-14 marca 2007 roku w Zakopa-
nem. W pierwszym dniu rozegrany
został slalom gigant. Złoty medal
zdobył reprezentant Japonii Satos-
hi Tagawa, a tuż za nim uplasował
się reprezentant SOSW Tarnów Mi-
rosław Jurek. W drugim dniu miał
być rozegrany slalom specjalny.
Jednak wskutek fatalnych warun-
ków organizatorzy postanowili, że
po raz drugi rozegrany zostanie
slalom gigant. Mirek udowodnił, że
odniesiony dzień wcześniej sukces
nie był dziełem przypadku. Głów-
nym organizatorem tej imprezy był
Prezes PTSS "Sprawni Razem" Ze-
non Jaszczur.
Mirek uczęszczał na liczne
obozy, na których mógł kształcić
swoją jazdę pod kierunkiem Grze-
gorza Dumańskiego, Doroty Ru-
cińskiej oraz Wiesława Wojtanow-
skiego, za co należą im
się szczególne podzię-
kowania. Dnia 28 mar-
ca 2007 roku Wicepre-
zydent Miasta Tarnowa
Dorota Skrzyniarz, rzecz-
nik prasowy Urzędu Mia-
sta Piotr Filip oraz Marek
Baran z Wydziału Edu-
kacji Kultury Kizycznej,
Sportu i Turystyki po-
dejmowali sportowców
z Tarnowa.
Były podziękowania,
gratulacje i upominki dla
naj lepszych.
W dniu 25 kwietnia
2007 Mirek wziął udział
Dyplom i listy gratulacyjne
w sesji Rady Miejskiej w Tuchowie.
Na sesji przewodniczący Rady
Miejskiej Ryszard Wrona przedsta-
wił Mirosława Jurka i jego osiąg-
/p0020.djvu
KOMUNIKATY SAMORZĄDU WIEJSKIEGO
1. W dniu 11.02.2007r. odbyło się Zebranie Wiejskie,
na którym w drodze uchwały dokonano podziału
subwencji wiejskiej na rok 2007.
Ogółem środki wynoszą - 66.000,00 zł z tego na:
- działalność sportową - 7.000,00 zł.
- mienie komunalne (remonty obiektów wiejskich)
- 16.000,00 zł.
- odśnieżanie dróg - 7.000,00 zł
-asfaltowanie i remonty dróg - 36.000,00 zł
Równocześnie informujemy, że w ramach środ-
ków powodziowych otrzymano około 104.000,00 zł
z przeznaczeniem na roboty drogowe.
2. W dniu 11.03.2007 roku odbyły się wybory Sołty-
sa i Rady Sołeckiej naszej wsi. W bezpośrednich wy-
borach sołtysem został wybrany Jerzy Urbanek a do
Rady Sołeckiej weszli: Jan Baran, Zygmunt Bień,
Zbigniew Czopek, Jan Damian, Paweł Gacek, Woj-
ciech Jurek, Mariusz
Łątka, Jakub Michalik,
Wojciech Michalik.
3. W bieżącym roku
jest układany krawęż-
nik wzdłuż drogi wo-
jewódzkiej od osied-
la w kierunku Dąbrówki
Tuchowskiej na odcin-
ku 1500m oraz kładzio-
na jest nowa nawierzch-
nia drogi a w przyszłym
roku zostanie położony
chodnik.
4. Informujemy, że
w związku z likwida-
cją wysypiska śmieci
w Tuchowie nie będą wywożone nieodpłatnie śmie-
ci w okresie wiosna i jesień. Dlatego każdy właści-
ciel posesji musi podpisać umowę z Zakładem Ko-
munalnym w Tuchowie (kosz lub worki) lub firmą
TRANS-FORMERS (kosze), uzgodnić terminy i miej-
sce składowania i wywozu śmieci. Informacji w tym
zakresie udziela sołtys wsi.
5. Na początku września zostanie oddana do użytko-
wania nowa hala sportowa przy szkole i gimnazjum
w Siedliskach. Uroczystość przekazania połączona
będzie z uroczystym rozpoczęciem roku szkolnego
na szczeblu gminnym.
6. Trwają prace w muzeum w Siedliskach. Muzeum
to znajduje się na poddaszu szkoły w Siedliskach.
Powstało ono z inicjatywy naszego rodaka ojca Sta-
nisława Gruszki. Obecnie zgromadzone eksponaty
są czyszczone, inwentaryzowane i katalogowane.
Prace te wykonują społecznie Stanisława Burza, Ire-
na Kordzikowska i Zygmunt Bień. Otwarcie muze-
um przewidziane jest na wrzesień bieżącego roku.
7. Siedliska posiadają już swój adres i stronę interne-
tową: www.siedliska.org. Na stronie tej znajdują się
linki (łącza) do innych stron związanych z Siedliska-
mi, które przyłączyły się do tworzenia wirtualnego
świata Siedlisk. Dziękujemy za poparcie i zaangażo-
wanie się w ten projekt zarówno szkoły podstawo-
wej jak i gimnazjum. Zapraszamy do odwiedzania
strony, która stopniowo będzie poszerzać zakres
prezentowanych informacji.
Zygmunt Bień
Jerzy Urbanek
Redaktor naczelny:
Jarosław Mirek
Redagują:
ks. Marek Rudziński, Jerzy Urbanek,
Zygmunt Bień, Ireneusz Bień, Lucyna Jamka,
Marzanna Gawron, Halina Piotrowska,
Paweł Słowik, Krzysztof Bień, Łukasz Jurek,
Adiustacja i korekta:
Ewa Ust janowska
Opracowanie graficzne:
Jarosław Mirek
Skfad i druk:
Mała Poligrafia Redemptorystów w Tuchowie
Nakfad:
300 sztuk
Wydawca:
Ludowy Klub Sportowy Alfa Siedliska
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji
publikowanych tekstów oraz korespondencji, a także opa-
trywania ich własnymi tytułami.
Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów i nie od-
powiada za treść ogłoszeń.
Opinie wyrażone na łamach "Siedliszczanina" są poglą-
dami autorów. Wszelkie przedruki bez zgody redakcji za-
bronione.