/00235_0001.djvu
ROK XXVII
Nr 271 (8625)
A
Nakład 186.387
KRAKÓW
Niedziela-Poniedziałek
14-15 XI 1971
Ceno 50 gr
. --
Delegacja Związku Inwalidów Wojennych Przygotowania do plenarnego posiedzenia _ Sejmu
U Edwa
da m
rka i Piotra Jaroszewicza Ponad 100 miliardów zł na program socjalny
,.
J I , S prawa k adr dla nauki, techniki I gospodarki
utworz
nie 300 nowych placówek prze- sunkowo skromnl
, chociat w niekt6-
mysIowej OJ;lużby zdrowia. r}'ch dLledzlnach nastąpi w
ratny po-
Nast
pna ze spraw najwatniejszych - st
p (nakłady inwestycyjn
na cały ten
lo slerzeJ pojęta ochrona zdrowia. Obj4:- dział mają wz.rosnąć o ok. 19 proc.). Ist-
cle wsi ubezpieczeniami społecznymI nieJe potrzeba - mńwlOno w dyskusji -
przycz.yni sl
do :zasadnlczegu polepsze-
tworz.enla koncepcji bard1.1eJ elRstycz-
nia opieki lekarskiej nad ludnością kra- nej. tańszej I bardziej erektywoeJ orga-
1u. Będz.1e to wymalilało dużego wysiłkn niucJI tycia kulturalnego. Mamy bo-
władz centralnych Ilerenowych. Slet wiem tendencję do rozbuduwywanla 0-
ośrodk6w zdrowia powinna być uz.upel- biektów kulturalnych - mni
j za4 Prle-
niona o 500 obIektów. Projekt planu prze- jawiamy troski o to. by wykorlysta(' cót-
widuje motUwośt- budowy tylko 390. Po- ne Istniejące OlacóYvki dia celów upo-
zostałe ponad 100 p1ac6wek mogłoby po ..vaz.echnjania kultury.
wstać w wyniku inicjatyw społecznycł\
ludności wlefskleJ (m. tn. drogą adap-
łacji nie zagospodarowanych pomiesz-
c7eń).
Sytuacja w szpitalnictwie budZi wiele
niepokoju - stwierdzono. Mimo te zwi
-
kszone zostały naktady na Inwe.stycjP
szpitalne (przybędzie II! tys. łótek) -
trzeba Uczyć się z sze.rszym korzysta-
niem z pomocy lekarskiej przez łudność
wlej
ką w związku Z objt:clem jej ubez-
pieczeniem społecz.nym. W tych warun-
kach konieczna jest bezwzgl«:dnle' peł-
na reaUzacja Inwestycji szpitalnych
które dotychczas sł., zbyt wolno reali.
zowane.
Mo;!:Uwoścl uspokojenia w!I7ystklch
potrzeb kultury przedstawiają 5i-: .to-
/$,:. .
. .'..-
:*'.
,
:.,
./'
łit
, A..
. .
......
:C."
i:
,
.. ' ;> .
..
.j
I
ęS..
.,,
,
WARSZA\VA (PAP). Vlczoraj W przededniu IV krajowego zjazdu liczą-
cego 56 tys. członków Związku Inwalidów Wojennych PRL, I sekretarz
KC PZPR - Edward Gierek i prezes Rady Ministrów - Piotr Jarosze-
wicz spotkali się z delegacją Zarządu Głównego tego Związku. W spo-
tkaniu uczestnicz
'li: zastępca członka Biura Polit)'cznego KC PZPR, min.
ON gen. broni Wojciech Jaruzelski i sekretarz KC PZPR - Stanisław
Kania. W toku spotkania Edward Gierek i Piotr Jaroszewicz przekazali
działaczom ZIW - a za ich pośrednictwem wszystkim członkom Związ-
ku - serdeczne podziękowania za aktywny udział w pracy dla dobra
kraju.
Zjazd delegatów OSP w Warszawie
Ol-der Sztalldaru Prac
" I klasy
.. 4-
dla Z,\Tiązku Stl
aŻ
T 1>0. al
n
Tch
WARSZAWA (PAP). W Warsza-
wie rozpoczął wczoraj obrady IV
walny zjazd Związku Ochotniczych
Straży Pożarnych. Na wstępie obrad
zebrani uczcili- minutą ciszy pamięć
strażaków. którzy zginęli bohaterską
śmiercią w czasie akcji ratowni-
czych. .
Wyraz
m uznania dla calego pol-
skiego pożarnictwa za jego wzoro-
wą służbę jest nadanie Z\'liązkowi
Orderu Sztandaru Pracy I klasy.
Aktu dekoracji sztandaru Związku
dokonał wicepremier Jan Mitręga.
Przekazał on też - w imieniu kie-
rownictwa partii i państwa - ser-
deczne pozdrowienia oraz podzięko-
wania za. dotychC'Z3.!owy efiarny
trud ochotniczych straży pożarnych.
Mówiąc o osiągnięciach polskiego
stra:7.actwa, o wszechstronnym do-
robku w zakresie ochrony przedw-
pożarowej i działalności społecznej
- wic.epremier podkreślił, że nie
może to p1'2esłonl
wciąż niepomyŚl-
nej sytuacji pożarowej.
Wstępem do dyskusji bylo wystą-
pienie prezesa ZG OSP - Mariana
Domagały, który dokonał oceny sy-
tuacji pożarowej i dorobku straża-
ków-ochotników w ciągu ostatnich
4 lat.
Dzi
nastąpi zakończenie zjazdu.
..:.:
;
.Y
\VARSZA'VA (PAP), Prezy- ł
dium Sejmu postanowiło lwolaf i
17 posiedzenie Sejmu Polskiej
Rzeczypospolitej Ludowej ni'!
dzień 19 listopada. Posiedzenie
rozpocznie się o godz. 10. Porzą-
dek dzienny posiedzenia przewi-
duje: rozpatrzenie założeń pro-
jektu planu 5-letn:ego na lata
1971-1975. sprawę wygaśnięcia
mandatu poselskiego w okrę
u
wyborczym Toruń oraz obsadze-
nie mandatów poselskich w okre-
ach wyborczych: Radzyń Podla-
ski i Krosno.
:0-"
}
Od szeregu już dni trwają inten-
sywne przygotawan:a do zbliżającej
sie sesji plenarnej Sejmu. Specjalne
zespoły problemowe powołane przez
Prezydium Sejmu omawiaią podsta-
wowe założenia projektu planu 5-
letniego. Jak oświadczył na posie-
dzenlu zespołu do rt)Zpatrzenia pro-
gramu socjalnego zastępca prz
wod-
niczącego Komisji Planowania
Józef Pinkowski program socjalny,
jest - obok wzrostu płac realnych
i rozwoju budownichva m:eszkanio-
we go oraz gospodarki komunalnej
- integralną częścią zam:erzeń do-
tyczących poprawy warunków by-
towych społeczeństwa. Całość wy-
da tków z budżetu państwa na cele
socjalne i kulturalne. nie licząc
świadczeń na ten cel zakładów pra-
cy i instytucji, zwiększy się z 75
miHardów zł w ub. r. do ponad
100 miliardów zł w 1975 r. Ogółem
- wydatki na tzw. spoźycie zbioro-
''''-e wzrastają w .tym okTes:e z 2,3
do 3 tys. zł na 1 m
eszkańca.
Na czoło problemów wysuwa- si
po-
prawa warunków pracy - stw1erdzono
w dyskusji. W tym coku zrobiono wie-
le - w licznych zakładach warunki te
s
jednak 1eszcze trudne. Trwa rewin-
dykacja pomieszcz
ń socjalnych. wyko-
rzystywanych na inne cele; do końca
br. odzyska st«: 60 proc. tych pomiesz-
czeń. Nadal uwaga skoncentrowana bę-
dzie na poprawie warunków socjalnyth
w największych zaldadach przemysło-
wych. Przy opracowywaniu planów -
k1aść się będzie nacisk na popraw
wy-
posatenia zakładÓw w stołówki, latnie
przychodnie przyzakładowe i popraw
warunków bhp. PrzewiduJe si-: m. in.
Przy adki łamania dyscypliny służbowej i społecznej
oraz na używania kompetencji będą ostro zwalczane
OŚWIADCZENIE RZECZNIKA PRASOWEGO RZĄDU
W ARSZA W A (PAP). Upoważniony przez prezesa Rady Ministrów -
Piotra Jaroszewicza, rzecznik prasowy rządu Włodzimierz Janlurek zło..
żył Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie następującej treici:
"Jak informowała prasa, w ostat-
nich tygodniach miały miejsce przy-
padki odwołania osób z odpowie-
dzialnych stanowisk w aparacie ad-
ministracji terenowej za niedopusz-
czalne lekceważenie dyscypliny służ-
bowej i społecznej, a także naduży-
wanie kompetencji. Decyzje takie po-
v.rzięły właściwe instancje w Zako-
panem, Busku Zdroju, Szprotawie i
Ustrzykach Dolnych.
Mimo tt są to przypadki sporadyczne.
odbie
ające w sposób zasadniczy od
ideowego zaangatowania. obywatelskiej
troski ora7 dojrzałej, zgodnej z nor-
mami socjall.stycznej etyki. postawy 0-
g0łu przedstawicieli władzy terenowej 1.
Zapowiedź plenum CK SD
\VARSZAWA (PAP). Prezy-
dium CK SD postanowiło zwołać
na dzien 20 bm. VIII Plenum
Centralnego Komitetu Stronni-
ctwa Demokratycznego z nastę-
pującym porządkiem obrad: o-
cena wyników d;}'skusji w SD
nad Wytycznymi "O dalszy so-
cja!:styczny rozwój Polskiej Rze-
cZYPosp:::Jlitej Ludowej", sprawo-
zdanie z prac prezydium CK w
okresie między VII a VIII Ple-
num CK SD oraz sprawy orga-
nizacyj:1e.
administracji publicznej, to jednak wy-
wołują one uzasadniony niepok6j spo-
łeczeństwa, które surowo je osądu i
pi
tnuJe.
Wspomniane przykłady łamania dyscy-
pliny służbowej I społecznej były 1 są
przedmiotem bezpośredniego zalntereso.
wania l wnikliwej uwagi rządu. Rząd
stoi na stanowisku, te w dążeniu do sta.
łeJ poprawy stylu I metod działania ad-
mtnistracjl państwowej. do pogłębienia
jej służebnej roll wobec ludzi pracy, do
upowszechnienia I ugruntowania socjali-
stycznych norm współżycia. szczególna
rola przypada ludziom zajmuj.cym od-
powiedzialne stanowiska w aparaci
ad-
ministracji I k1eruJącym ważnymi od-
cinkami tycia publicznego. Ich postępo-
wanie powinno stanowiĆ przykład Ideo-
wości 1 Obow1ązkowoścl, skrupulatnego
przestrzegania socjalistycznych norm e-
tycznych, skromności. troski o mienie
!połeczne, o ład I porządek.
Przypadki lamania dY!lcyplIny slutbo-
weJ I społecznej zasługują na ostre na-
pletnowanle I postawienie pod pr
gl
rz
opInII pub1icznej. Rząd b
dzie skutecz-
nie zapoblegat': tego typu anormalnym
zjawiskom, będzie korzystał ze stojąc
.ch
do Jego dyspozycji środków w ('elu
zwalczania wszelkkh przejawów lekce-
watenla prawa oraz egzekwowania wy-
magań stawiaDYCh ludziom na odpowie-
dzialnych stanowiskach i w raz.ie koniecz-
ności będzie wyclągal wobec winnych
suroWe konsekwencje admlnlstrac
.Jno-
prawne I personalne. .Jest to pod!.kto-
waue trosq O dobro publiczne, . ltale
umacnIanIe autorytetu padstwa, o dobre
Imię ł pozycje społeczną pracowników
administracji pai1st;woweJ w!lzysUdcb
IizczeblL
Z drugiej strony rząd podkre
la. te
ocenia z uz.naniem wysoce Ideową. za-
angażowaną. postaw
ogÓłu dzialaczy I
pracownik6w admtnl!ltracji państwowej,
którzy nie IiZczt:dząc sU. z pełnym po-
czuciem odpoWiedzialności za powierze-
n
obowiązki, wnoszą watki codzienny
wkład do realizacji trudnych t odpowie-
dzialnych zadań spoleczno-gospodarczego
roz.woju poszczególnych region6w i kraju.
wytyczonych przez partię ns VIJ I VIII
Plenum KC. a tym samym do umocnie-
nia wszechstronnych wi
z1 wlattzy ludo-
wej I &połeczeństwa".
Pottnleslone przez oosłów problemy, w
kontekścIe projektu planu wielolelnie
o,
były tak liczne I wielostronne. jak wie-
lostronna jest problematy ka socjalna I
kulturalna. A wl«:c - sprawy zatrudnie-
nia kobiet ł tworzenia rÓ2nyctl rorm 00-
mocy koblełom pracującym. pomocy w
wychowaniu dzieci, sprawy uczącej się
młodziety, opieki nad ludtml !ltaryml t
o;amolnyml dziećmi sprawy roz.woju
sportu, turystyki I wypoczynku I uerelJ
Innych.
.
W planie prac badawczych
wojow;}Tch na lata 1971-75,
(DokcrĄczenfe na Itr. Z)
i roz.
który
Wizyta
T
radzieckiego
y.
':"'*' "'.
':
. ..
.,.: :
:-- :,:
;. ;
. ., '\...
\.
\,.
Od wczoraj gości w Krakowie
przewodniczący Komitetu d.s. Tu-
rystyki Zagranicznej przy Radzie
Ministrów ZSRR, Siergiej S. Niki-
tin. Gośc
owi towarzyszą działacze
GKKFiT z przewodniczącym Wło-
dzimierzem Reczkiem na czele.
Radzieckiego gościa powitali: sekretaC'2
KW PZPR Kazimterz Barwacz, kierow-
nik Wydzialu Propagandy KW Ryszar:3
Sławeckl, zastęp
a przewodniczące
oJ
Prez;j.ojium RN m. Krakowa Jan Skiba
i zastępca przew, Prezydium WRN Wła-
dyslaw CabaJ.
, .
goscla
".:. (..
.,8
.:
. :<',..
-.-<
ł-..
.:
".:.:J
,." ..
. ,
.
._:
...
:..
..="ł':.....
Fot;. l. Piegniaklewic.
W dniu wczorajszym S. Nikltin zwie-
dził Hut«: Im. Lenina, gdzie - podeJmo-
wany przez dyrekcj-: IwIadze KF PZPR
- spotkal się z aktywem turystycznym
Kombinatu. Zwiedził również Muzeum
ZBoWiD huty.
Plan pobytu gościa z ZSRR przewiduję
w dniU dzisiejszym wlzyt
w Poroninie.
a w godzinach popołudntowych - zwll'!-
dzanle zabytków Krakowa. Wieczorem S.
Nikltin wraz z towarzyszącymi mu O!lO"
bami opuści Kraków. udając się do War-
lizawy.
Spotkanie konsula W. Hiestierowicza
z aktywem politycznym Nowej Huty
Wczoraj w nowohuckim Klubie
TPPR, tradycyjnie jak co roku, od-
było się z okazji 54 rocznicy
Fłewolucji Październikowej - spot-
kanie społeczno-politycznego aktywu
dzielnicy z konsulem generalnym
Piqtek. 19 bm.. godziny 14-16
Dyżur
prawny
W miniony piątek, na 39 w roku
bieżącym I pięćdziesiątym (czyli w
pewnym sensie jubileuszowym) od
początku akcji dyturze prawno-pu-
blicystycznym ,.Dziennika" przyjęliś-
my 52 osoby. W ten sposób drugą po-
łowę setki .spotkań z Czytelnikami
rozpoczynamy mając za sobą udzie-
lenie porad niemał 2.150 osobom.
\Varto więc p:-Z;j.'pomnieć w telegrafi-
cznym skrócie za
ady naszej akcji:
prz)ljmujerny Cz.yteln1k6w (lsob
śCie.
indywidualnte (mestety, nie jesteśmy
w stanie" udzielać odpowledz1 telefo-
nicznte). Na pytania prawne odpo-
\\ iada nasz radca prawny; można
teJ rozmawiać z. c1z1ennikarum. Iope-
"Dziennika"
cJBliz.ującym lit: w problematyce
spotecz.nej. który albo interweniuje
w urzędach, lub instytucjach. .lb
też - pewne tematy przedstawia .na
lamach pisma. Do dyspozycji Czytel-
nikÓw pozostaje takte dyturny pra-
cown:k ptonu opieki społecz.nej
przedstawicie\ terenowego ośrodka o-
piekuna społecznego który działa w
Imieniu wszystkich . ch
elnic naszego
miasta.
Niestety, nie interweniujemy. w
!lprawach mieszkaniowych słu1:ąc tyl-
ko poradą prawną w tym zakresie.
NajbEższy dyżur: w piątek, 19 bm.
w godzinach 14-115, przy ul. Wielo-
pole 1 (n piętro, pok6j nr l).
ZSRR - Władimirem Niestierowi-
czern, pracownikami konsulatu ora1!
ekspertami radzieckimi, zatrudnio-
nymi w kombinacie Huty im. Lenina.
Goście przybyli na spotkanie wraz 2
małżonkami.
Dz.ielnlcę reprezentowali: I sekretarz
KD PZPR - .Antoni Mroczka, przewod-
niczący Prez. DRN - Tadeusz Górski, I
S'ekretarz KZ PZPR Huty łm. Lenina -
Józef Nowotny. Obecny był takie prze-
wodnlczlłcy Zarządu Wojewódzkiego
TPPR w Krakowie - Maksymilian Bu-
dziwojski oraz członkowie I działacze To-
warzystwa w najmlodszeJ dzielnicy mia-
sta.
Przywitał loścl przewodniczący ZD
TPPR - Stefan Wójcik, pOdkreślając
rol
i znaczenie trwałej współpracy we
wszystkich dziedzinach między naszymi
krajami, nierozerwalne więzy przyjażni,
której symbolem jE'st dziś stal płynąca
z pieców martenowskich r konwertoro-
wych największego kombinatu w Polsce.
Konsul generalny ZSRR - ,W. Nlestie-
rowicz - podziękował za serdeczne przy-
jęcie. mówiąc o trwałej wspÓlpi"acy, o
podtrzymywaniu t rozy. Ijanlu nowych
form kontakt6w między mieszksńceml
nuzych kraj6w, o dalszej wymianie do-
świadczeń zarówno w J)rzemyśle, jak IN
dziedzinie na uki
kultury, (ak)
/00236_0001.djvu
2
OZIE
'NIK POLSKI
Nr 271
s:zy n 'I Aod
. :21 mln. Będzie to 53 dzień
Jesieni. (zm)
ojew6dzka Konferencja Przedzjazdołła PZPR w Rzeszowie
Nakreślenie głównych kierunków rozwoju regionu
WYBÓR DELEGATÓW NA VI ZJAZD PARTII
Ledwie trzy tygodnie dzielą nas od "'I Zjazdu Partii. Po żywej i
twórczej dJ:!ikusjj, trwającej nadal i już owocującej konstrukt
wny-
mi planami działania. przychodzi czai na jej podsumowanie w wo-
jewódzkich organizacjacb partyjnych. Konferencje przedzjazdowe od-
powiadają na szereg pytań, nurtujących ludzi pracy i jednocześnie
dokonują. wyboru tycb, którym przypadnie zaszcz}'t reprezentowani4
swoich środowisk, zakładów pracy
wsp6łtowarzyszy .partyjnych na
VI Zjeździe Partii. Wczoraj obradowali w gmacbu teatru Ziemi Rze-
szowskiej im. \Vandy SiemaszkoweJ delegaci Rzeszowszczyzny. Orga-
nizację partyjną woj. rzeszowskiego, liczącą 115 tysięcy członków. re-
prezentowalo na konferencji 360 jej uczestników. w tym 19 delegatów
na VI Zjazd wybranych uprzednio na konferencjach w największ) ch
zakładacb przemysłowych.
Na widowni teatru zajął miejsce
czołowy aktyw partyjny wojewódz-
twa i przedstawiciele władz cen-
tralnych z członkiem Biura Poli-
tycznego KC PZPR, przewodniczą-
cym CRZZ Władysławem Krucz-
kiem na czele. Przybyłych delega-
tów powitał I sekretarz KW PZPR
w Rzeszowie Stanisław Szkraba, któ-
ry wygłosił następnie wprowadze-
nie do dyskusji. Mówiąc o przebiegu
i rezultatach gospodarskiej rozmo-
'"'7 nad Wytycznymi, oświadczył on
m. in.:
z analizy caloksztaltu dotychczasowej
d;
kUsji. która przebiegała w dobrym
klimacie politycznym. wypływającym z
uchwał VII I VID Plenum KC
wynika.
l! d.ominowal w niej nurt pozytywny,
konstruktywny I optymistyczny. To prze-
świadczenie czerpiemy z nacechowanej
szczerością. autentycznym zaangażo,va-
niem ideowo-politycz.nym debaty przed
VI Zjazdem. Bogatym plonem nie spoty-
kanych dotąd na tak szeroka skalI: kon-
sultacji, propozycji rozwojowych I d
S-
kusjl nad nimi jest wielki kapitał WniO-
sków. dot
'cz.qcych wykorzystania re-
zerw, tkwiących w majątku trwalym,
bazie surowcowej, w możliwościach I ta-
lentach ludzi pracy. Szczeg61nle w du-
:i:)'cb zakładach pracy zpbrallśmy tysią-
ce wnlosk6w najcenniejszych. świadczą-
cych o wysokim poziomie politycznym
załóg ł głębokiej ich trosce o d.alszy
rozwój socjalistycznej ojczyzny. Dla nas,
dla raleJ partII, Instancji I organizacji
partyjnycb najbardziej wartościoWe Sił
.. krytyczne opinie I konstruktywne
"M'nioSkl, kt6N W7J1ł7Wał- z Ideowych I
.bywatelsklch postaw partyjnych I bez-
partYJnych, dla których przyspie!lzenie
"oprawy warunków materialnych I kul-
turałnych wszYstkich Polaków lIulo sIę
\\-Iasną. osobistą sprawą.
Dalsze obrady i dyskusja toczyły
się \V zespołach problemov,,.ych.
W toku obrad konferencji zabral
głos członek Biura Politycznego
Władysław Kruczek.
Wysoko oce'nil on aktywność I do-
robek rzeszowskiej organizacji par-
tyjnej. szczególnie w okresie kam-
panii przedzjazdow('J. W. Kruczek
stwierdził, że uczestnicy dyskusji
skoncentrowali się na najważniej-
szych problemach pracy partyjnej
oraz węzłowych z3R':1dnieniach pro-
(ramu rozwoju Rzeszows7.czyzny,
wysunęli w sposób rzeczowy i kon-
struktywny wiele Istotnych I cel-
nych wniosków.
Mówiąc o perspektywach rozwojo-
wych kraju. a na tym tle regionu
r.leszo",skiego. Wladyslaw Kruczek
zaakccntował wielką wagę jaką dla
realizacji naki'eślon
go przez partię
programu ma odpowiedzialnosc I Z8-
angażo
anie Z,UÓWDO akt).wu par-
ty jnego jak i wszystkich ludzi pra-
C)'. Podkreślił tei znaczenie prac
wychowawczej \"sród młodzieży.
Końcowym akcentem kon terencJ;
bylo zaprezentowanie wyników wy-
borów. \\'ojewódzką organizacj
partyjną Rze
zow
re Drnen LOwa....
uędzie na Zjeździe 87 dele
at6w. 7
tego 19 wybranych na konferen.
cjach w dużych zakładach przemy.
słowvch 68 n8 konft'rencji woj
-
wÓdżkiej. Kmlferencja przyj
ła
uchwałę, w której wojew6dzka or-
ganizacja partyjna I ludzie pracy
Rzeszowszczyzny stwierd7ają jedno-
myślność w działaniu. Konferencja
zobowiązuje delegatów do udzielania
konsekwentnego poparcia polityce
kierownictwa partii na czele z I se-
kretarzem KC Edwa rdem Glerkt
m.
Wojewódzką konferencją zakoń-
czyło odśpiewanie Międznyarodówki.
Telefonem Z Katowic
Finał Festiwalu Dramaturgii
Krajów Socjalistycznych
Dobiega końca Ogólnopolski Fest:-
wal Dramaturgii Krajów Socjali-
stycznych z finalnym przeglądem w
Katowicach. Dziś uczestnicy kato-
wickiego Festiwalu przyb
-warą do
Krakowa. gdzie w Teatrze Kameral-
nym obejrzą spektakl. reprezentują-o
cy w festiwalowej imprezie drama-
turgię polską: .,Żegnaj Judeszu" 1.
Iredyńskiego w reżyserii i łlprawle
plastycznej K. Swinarsk:ego. Kolej-
ne krakowskie przedstawienie, Teatru
im. Słowackiego: ,.Kartka z pamięt-
nika" A. Korniejczuka (reżyser: W.
Lizogub. scenografia: D. Lider), zam-
knie we wtorek - poza konkursf'm
- teatralny przegląd w stolicy Dol-
nego Sląska.
Imprezę Festiwalu dopelniło 2-dn!0\\
sympozjum naukowe, poświęcone prOble-
mowl.: dramaturgia a teatr wspólczesny
- z udzialem delegacji teat.rologów I.
artyst6w teatru z bratnich krajów. Za-
róv.-nO referaty, wygłoszone przez przed-
stav.1.cieLi poszczegÓlnych krajów. jak l.
d
skusje ogniskowałY s
ę wokół zagad-
n:en!a waloru slowa. tekstu literackiego
..Białe kruki" pod młotkiem
Aukcja książki antyk-warycznej
Organizowane od wielu lat w Krako-
wie aukcje książki antykwarycznej cie-
szą się dużym powodzeniem wśrod bi-
bliofilów. W poniedziałek, 15 bm., roz-
poczyna się kolejna tego rodzaju impre-
za. prz:rgotowana pn.ez dwa antykwaria-
ty naukowe: przy ul. Brackiej i przy ul.
SławkowskieJ_ Obecna aukcja jest wyp
jątkowo duta - obejmuje rekordową i-
lość ponad 6500 pozycji i będzie trwała
5 dni. .Jak zwykle, znajdą się na niej sta-
rodruki, wśród nich wiele ..białych kru-
ków". książki z różnych dziedzin, za wSze
poszukiwane czasopisma, rycin
', mapy,
ulotki itp. Wśród ciekawszych pozycji
warto wymienić ..Biblię krakowską",
tłcczoną w oficynie Łazarza w 1599 roku
(ce."1a wywoławcza I tys. zł). wczesne
Aktualne sprawy
krakowskiego rolnictwa
a wczorajszym posiedzeniu zespołU do
spraw rolnictwa przy Prezydium WRN w
Krakowie omówiono obecnĄ sytuację 1
zadania w zakresie produkcji rolnej wo-
jewództwa.
Z oceny wynika. te 2aopatrzen1e w
zboże kwalifikowane do jesiennych sie-
wów było dobre; wykonano też plan
wapnowania gieb. Dobrze wywiązała si
ze swych 2adań Centrala Nasienna. roz-
prowadzając w Krakowskiem ponad 20
tys. ton ziemniaków-sadzeniaków. Mimo
to nie we wszyMkich powiatach rolnicy
odebrali będące do tch dyspoz)'cji sadze-
niaki: najgorzej pod tym względem je;;.
w powiatach: dąbrowskim, tarnowskim
i susklm.
Bardzo wyratny jest wzrost zamtere-
!!Iowania rolnikow kontraktacją trzody
Chlewnej. Podczas gdy w ub. roku za-
kontraktowano na styczeń ponad 211 t y-
slf:Cy tuczników, obecnie ilość zakontrak-
towanych sztuk przekracza 43 tys.
Rolników zainteresuje niewątpliwie wia-
domość o dużych możliwościach zaclą
ll-
nl.a potyczek w Banku Rolnym. I tak
n'l :zakup pola można otrzymat" pożyczk
okres 20-30 lat, na małą mechaniza-
cję na 10 lat. Bank udzielać też będzie
Hcznych pożyclek na rozwój hodo'.. ii,
warzywnictwa I na rozwijanie nl.ezmier-
nie potrzebnych budownictwu wieiskie-
mu zespolów wypa1u ceił;y. (CSJ'
druki wileńskie, np. "Prawidło wiary
heretyckiej"' (2 tYli. zł) czy komplet cza-
s
pl5ma Uttracko-.rtystycznego "Chi-
mera", redagowanego w Warszawie w
latach 1901-1901 przez Z. Przesmyckiego-
Miriama (6 tys. zł). Do naj droższych po-
zycji należy Syreniusa "Zielnik herba-
rzem z ięzyka łacińskiego zowią" z 1613
roku, ktorego cena wywoławcza wynosi
15 tys. zł. Większosć pozycji to jednak
książki znacznie tańsze - niektóre już w
cenie 20 zł.
Aukcja, na którą jak zwykle przy
dą
przedstawiciele bib1i
tek i plac6wek nau-
kowych z całej Polski oraz wielu nabyw-
ców indywidualnych, odbE:dzie się w sa-
li Kolumno.....ej Domu Książki przy ul.
Smoleńsk 33.
Przy okazji warto wspomnieć. te Inl.-
cjator krakowskich aukcji książki, dłu-
goletni kierownl.k Antykwariatu Nauko-
wego przy ul. Sławkowskiej ID - Stani-
sław Cieślawski - obchodzi 40-lecie pra-
cy zawodowej. (J-n)
w dzisiejszym teatrze. W ramaeh kato-
w:ckiego Festiwalu odbywa Się też ogOL-
nopolska sesja KlUbU Krytyki TeatralneJ.
Przypominamy, że wśród laureatów
incami mo-
tllw. r.pady cle5zc7u. Tem-
peratura nd 1 d,) 4 ,l.. naJnib1a y, nocy
od O do -3. Wialr., sldbe w CI4&U dma
uruiaikowane poluJniowo - zachodnie,
'SkrE:caJące na zachot1:Jie.
TEMPERATLKW z 13. XI godz. 13: Kra-
ków. TarnOYt, H.clbor " Hiebko. Nowy
Sącz, Mus7yna , "t.. Kalnwice" Kletce 1,
Częstocnowa 0, [e"iKf'. przemysi I. Rze
szów (UblIn Kłodzko Wrocław, poznań
2. W'aruawa l; Europa: Berlin 3. Ko.
penhaga' 0'110 -5 Sltokholm 1, Helsin-
ki, Mntlkwa -I, K!j6w -O, .TaHa 14, A-
teny 21 Sukareo;zt 11
Igrad ., Bu-
dapeszt 1, Wie
eń 4, Praga 2. Rlym 15,
Lizbona 12 pi:lryt 1, Londyn 10. Rey-
kjavik J, Spllsberr.l!'n -17, Hopen -1..
Slońf'c wzeszlo w Krakowie n 1I.5S, zaJ-
dzie o 15 51. Dzlen jeo;t krótszy od naj.
dłutszegn dnia lAI lokU n 1 lodz. 18 mln. I
ma 8 &odz. II olln. Jutro słońce wzejdzie
o 1I.5
. ujdzie o 15.
1I. Dzień będz.Je krćt-
W Tatrach nadal bet śni
gu
P o tU) kI otn)'ch ......uełl1iow)'ch I pa-
zdzl.err.ikow)'.:h C'lb(ltych opadach
niegu nbecnle nawet pSI tie S2'cz)'to\\e
Tatr ., ledNIe ub;e.one, na Ka'5pro
)'m
wierchu utrzymuje si4: od kilku dOi 3-
centymetrowa wal!'o..""a snl
gu. p07a tym
śnieg łdy tylkn rniej'icaoli. wczoraj. w
t)m cU'5i., k'i!dy cala pollka PQlu::lmo-
wa ton
ła w n.głach i ni,klch chmurach
y,arstwowych, a gdlieniegcble padała
mżawka lub sypał drcbny .nie
, wY"o-
ko \\' Tahach b)ło pr le\Aoatnie slonecz-
nie, a ('hwll..ml nawet belchmurnie. O
godz. 13 notowano ternoeratury: Ka!ipro-
łJY Wler
h -) st., Hala Gąsienic
wa -2,
Zakopane 1. $niełlc:a -2, sypal snleg (O
od1'. ID t 15 b) ł.... tam -'lIt.). Jutro w
-
50ko w gcnacn ptlClą1 kOw"" zachmurzeme
bc;dzle niewiełkle. pńtnlej 'W1rut..jące
at dn wY'ltąplenłs dr
bnych opadOw .nie-
lU Temperatura ('Id -2 st. w dzień do -5
w nocy.
Na Warmii I Mazur.ch. gdzte prze! ktl-
ka dni było %Imowe'). wczoraj ue 4: ł o lit:
ocieplał. W Buwlllkach temperatura
w!'rosła do 2 st.. \Ił Blalymstoku bylo je-
szcze -2 _t., w Olaztynle -3. Nad mo-
rzem wystąpiły przejaŚnienia. tempera-
tura o aodz. 13 wyn05iła: .rczedn 3, U-
stka S. Gdańsk a. Jutro na Wybr tetu
ponowny wzrolt uc:hmunenla, mo111we
opad)' deuczu lub muwkl. (lm)
Ponad 100 mld zł no program socjalny
(Doko?\czcni. re .tT. J)
został opracowany w ub. roku, wpro-
wadzono ostatnio szereg zmian. Ko-
rekta polega głównie na zwlekszp-
ni u zadań ł nakladów na prace ZWiłł-
zane z zaspokajaniem bezpośred-
nich potrzeb człowieka. zwłas2'cza
materialnych. I tak np, w planie
szczebla centralnego (zawierającego
71 problemów węzłowych) 44 proc.
zajmują zagadnienia przemysłu
przetwórczego. a szczególnie prze-
myslu lekkiego, 25 proc. - zagad-
nie.nia materiałowe i energetyczne,
13 proc. - zagadnienia rolnictwa i
przemysłu spożywczego, 11 proc. -
sprawy kształtowania środowiska
życia i pracy człowieka. a 7 proc.-
budownictwo I transport.
c
T£L£GRAF/CZN
fY'
5R ....ÓCIC!
Z ZAGRANICY
(p) WEDl..Ua OSTATNICH DASYCR, w
Indiach znajduje sję obecnie '.741 tys.
uchodtc6w z Pakistanu Wschodniego.
Najwięcej przebywa w stanie Bengal Z.-
chodnI. (7363 osoby). Ponadto koncentru-
Ją siE: oni głównie w Tripurze (1418 tys.),
Meghala
(558 tys.) ł A!;qmie (320 ty!.).
ZNANY I POWSZECHNIE ceniony nie
tylko w ZSRR moskl.ew5ki Państwowy
Akademicki Teatr Im. E. Wacbtangowa
obchodzi JUbileun 50-lecia swego istnie-
nia. Z tej okazji Prezydium Rady Naj-
wyższej ZSRR odznaczylo teatr Orderem
Lenina.
BYŁY DYREKTOR kinematografU rze-
chosłowackleJ Alois Poledniak. skazany
w lipcu br. na kar
dwóch lat więzienia
za działalność przest«:pczą stanowiącą za.
grożenie tajemnicy słutbowej ł za dzia-
łalnośt przeciwko RepUblice został
zwolniony z wl«:zienia.
RZĄD FRANCUSKI postanowił po
jąć
kroki zmierzające do wykupienia 50 sa-
molotów typU ..Mirage V", przeznaczo-
nych dla Izraeola. Samoloty te maj.. być
przekazane armU francuskiej.
TRWAJĄCA JU2 prawie tydzień wiel-
ka epidemia grypy na Węgrzech nie sła-
bnie. Oblicza się. :te liczba chorych osią-
gnęła obecnie około l miliona osób.
W Al\IERVKANSKI!\I zakładzie karny'm
Green Bay w stanie Wisconsin doszło do
buntu więźniów. Było to niemal powsta-
nie. W buncie wzięło udział 'iSO wiE:-
tni6w w wieku od 18 dn 30 lal. Zaczęlf
oni pO"palać gmach. tłuc nyby w okna('h
it";' Stratnłcy utyli gazów łzawiących.
Wsr6d strabllkOw I więźniów 6" ranni.
WEDł..UG DANYCH Instytutu statysty-
cznego ludności - J stycznła 1971 r. Bel-
gia licz
'ła 96901191 mIeszkańc6w.
Z JtRAJU
WIELKA ftIAGISTR.4.LA WODOCIĄ-
GOW A łącząca zbiornik w Czańcu na So-
le z miastami GOP.u, po pomyśinle u-
kończonYCh próbach Poszczególnych u-
rządzeń, zoslała wł4czona do normalnej
eksploatacJI. Now)' wodociąg dostare"
Już wodę do Rudy Sląskiej. Zabrza,
Swiętocbłowic, Katowic i innych miast.
PROBLEMY WZBOGACANIA RUD
IETALI NIEZELAZNYCH oraz bilans
zasobów surowc6w mineralnych w Pol-
sce rozpatrywała wczoraj Państwowa
Rada Górnictwa.
ZAWIADOMIENIE
DOKP KRAKOW
Oddz:lał RUChowo-Handlowy PKP ...
Krakowie Informuje. że z powodu robót
drogowych w dniu U listopada 19.1 r.
na odcinku POdł«:1e - Rudzlce pociąJłi
pasażerskie: nr 36 z Tamov.a odJ. godz.
9.00, nr 35 z Krakowa odj. Rodz. 11.05
t nr 37 z Krakowa odj. (Iodz. 13.00 bę.tą
kursować drogą okr
.tną przez No\\ą Hu.
tę - Bato\\'lce z pomlnlęclen\ odcl.nka
Podł
.t
, ....r.ków Blł'bn.ł.w 1 Krak6w-
ł.cz6'v 1I::-11J"
Dokonywan.
mlany w pierwotnych
planach. podstawowe kierunki c12Iał.l-
noiel naukowej I w ukresie techniki na
lata 1811-15 oraz n.ady polltykf nauko-
weJ omówll zespól poulski do rotpatrze-
nia problemów kut.lcenla ka(!r oraz
ro
woju neuk1 t techntkl. w którego
skład wchodzą p17.edstawl.clele II kom1-
sjl sejmowych.
SzczegOlnie wiele uwagI po
w14:cono
sprawom ksztalcenla kadr naukowych.
- I.Mamy zdolnł. I obiecującą młoda ka-
d-rę - stwterdzU podczas d
'skusjt pos.
I\lIeczysław Klimaszewski (bezp). - ale
jest ona obecnie przeclątona praclł dy-
daktycznlł t na prowadzenie prac ba-
dawczych nieraz nie starcza jej czasu".
Problemu te
o nie rozwiąże sl
'edy-
nte przez dodatkowe etaty. Trzeba u-
możliwić młodym pracownikom nauko-
wym sZYbsze zdobywanie doktoratów -
pierwszego szczebla w drodze rozwojo-
wej naukowca. Obe('nie slczebel ten 0-
slągaJ
..młodz1". którzy przekroC2yłl co
najmniej 30 rok życia. Dlate
o tet -
'ak postulował DOS. M. Klimaszewski -
nale2Y !.asa(!niczo treorganh:owa
studia
doktoranckie. Pr7ełamać też trzeba wy-
stępuj
cą w nlekt.órych zakładach pracy
niechęć do tych pracowników z wyższym
wykształceniem. którzy podejmują stu-
r1Ia doktoranck:e. Od kwalifikacji pra-
cowników Intynfer-yJno-lechnicznych I e_
kOnomicznych zatrudnionych w gospo';
darce narodowe3 zależy 1e2 - 3ak po-
wledzJał prz.ewodnlczący KNiT. prof.
.Jan Kaczmarek - pomyślne wdratanie
rozwiązań konstrukcyjnych. technologi-
cznych l wyników badań.
Akust)"czne światła
regulacji ruchu w Bolonii
RZYM (PAP). We włoskim mieście Bo-
lonia zainstalowano po raz pierwszy na
świecie akustyczne światła regulujące
ruch na skrzytowanlach. Umożliwi to
niev.-łdomym , ludzlnm slabn wirlz4C} m
przekraczanie ulic. W momencie gdy
przechodnie m")gą wkr()('zy
na Jezdnl«:.
wraz z zepahmtem ;del.cJOego świaUa roz-
lega. się wyrafny lIygnal d
Yvi
kowy.
Z r;1
boklm żale>'\ za\1."iadamiam:r,
że w dniu 12 listopada 19i1 roku
zmarł
dr med.
I
WŁADYSŁAW SZYSZKO
długoletni konsulent - neuroldi:
Miejskiego Szpitala Specjaltstyc7 p
nego 1m. Dr Ankt (Heleny Wol!)
w Krakowie.
\V Zmarłym straciliśm
.. wzoro-
wego pracownika I nieo<11ałowa-
nego koleg«:.
Dyrekcja, Rada Zakładowa
I pracownicy Sxpitala
I
Dnia 11 l!..stopada 1801 1'. zmarł
JAN WITEK
długoi
t.nl pracownik Prud;ię-
blorstwa Instabcji PrLemyS!o-
WyCh ..lnstal" w Krakowie.
RODZl
IE Zmarlego skladamy
wyrazy szczerego wSpół;:zucla.
DyrekcJa. Rada Zakładowa
oraz koletanki i koledzy
S. ł p"
--I
WlAOYS-lAW SZYSZKO
lekan neurolog
po długich I ci
żkich cierpieniach
zasn
ł w Panu ". pl.tek" dnia 12
UstopAda 1971 r.
Pogrzeb odb«:dzie sie we wto-
rek dnia III listopada, o gOdz. 12,
na cmentarzu na Salwatorze - o
czym :Zawiadamiają pogrążeni "-
bólu
20NA, SYNOWJF. S1.'XOW..\
l RODZINA
1 a
ł
/00237_0001.djvu
Nr 271
DZIENNIK POLSKI
Jerzy Steinhauf
y
l'
i Y ii ] U t a
Dziennikarz uczestniczy. w wielu dyskusjacb tocząc}'('b się u nas przed VI
7jazdem PartU '" rótnycb srodowiskach spolec::znych l zawodowych.
'yslu-
tbal u\\ag. op1nU, wniosków zrolaszanycb z my'lą o pełniejszym I szYbszym
zaspokajaniu naszych potrzeb. obecnycb I przyszlyc::h, a takte tachęcaJących
do przemyśleń. W nlnh'JszeJ publikac::Ji na podstawie zdob
.tego materiału do-
tyka on probłemu bardzo trudnego. a zarazem jeszC7e otwartego. Bylby
..ięc
rad. gd
'by jego artylmł zacheC::lł do zabierania glosu na naszych łamach tych.
co są bardziej kompetenlni w ow
ch sprav.ach.
L eninowskie stwierdzen:e: "Bez
,.ewolucyjnej teorii nie ma re-
wolucyjnej pTaktyki" nabiera
dziś szczególnej wymowy i
\"'agi. Zyjemy bowiem w cza-
sach. w któQ"ch teoria wywie-
ra przemożny wpływ na nasze życie
tak, jak w poprzednim stulE>ciu
doświadczalnictwo. W tej chwili w
Polsce obserwujemy odchodzenie od
dawn)'ch. już zużytych, a więc nie
działających metod rządzen
a. Mię-
dzy innymi zachodzi konieczność
wypracowania teorii naj skuteczniej-
szego funkcjonowania Partii w do-
bie rewolucji naukowo-technicznej.
Temat frapujący, ale i ryzykowny.
Istnieją powody, które z jednej stro-
ny odstręczają. a z drugiej zachęca-
ją do jego podjęcia.
Co odstręcza? Na pe\vno fakt, że
trudno oddawać się z całkowitym
spokojem bądź co bądź rozważa-
niom futurologicznym, mniej lub
bardziej trafnym. poświęconym kie-
rowniczej roli Partii w przyszłości.
skoro w bliskiej przeszłości za-
notowaliśmy niepowodzenia obok
zauważanych i docenianych przez
wszystkich wielkich ZGobvczy. Głów-
ny wysiłek trzeba zatem kon-
centro\".ać na usuwaniu wszelkiego
rodzaju dokuczliwych nieprawidło-
wości. I to stopnio\\'o się robi. z do-
b:ymi zresztą rezultatami.
A co zachęca? K:erown
cza i ins-
p:ratorska (a to n:ezupe!n
e to sa-
mo) oraz nadzorująca rola Partii w
narastającej u nas rewolucji nauko-
wo-technicznej wymaga bardzo sta-
rannego przygotowania, jako że łą-
czvć się będzie z sięganiem po nowe,
a "niekiedy skrajnie nowe metody.
Potrzebne są one zresztą już teraz
przy rozwiązyw
'1.iu nabrzmiałych
problemów dorafnych.
'1'0 po pierwsze, a po drugie"! Wi7ja tak
twanej ..cywilizacji przemysł0v.:ej'., k
ó-
ra wyzwala pragmatyzm, posłuzyla Wie-
lu tporet
-kom burżuazyjnym I rewizjoni-
stycznym do sformułowania tezy o dezi-
deologizacJi społec7eństwa. Opiera się
ł)wa teza na zalotenlu. Iż w sytuacji. w
której dominuje czysty rachunek ekono-
miczny I optymalny zbiór elementów
,,",'twarzania - następuje zmierzch Ideo-
lo"gil. O wszystkim decyduje technika,
ona więc zast
pu'fI, wypiera człowieka.
Idea zatem Jest zbyteczna - ....ystarczy
schemat. Jeśli zbyteczna jest Idea, to
Partia ja\!;o Jej gł6wny nośnik nie ma
racji bytu,' wystarczą - powiedzmy
menażerowie.
Oto }
len z kierunków atakowania
kiero\\ ri:f'zej roll part li w "arunkach
rewoluc:. nduko\\-o-tecbnicznej. Już LO
tylho wymaga odpoYoiedniej kontrofensy-
'W
.. Alimo rozYooju techniki człowiek b)ł
za\\sze, ;
st I mllo;i oc::zyy,iście pozostać
podmioh:ł.n wszelkiej działalności w u-
stroju socjalist)'cznym. opróc::z sfery pro-
dukcji materialneJ służĄcej czło",iekuYii.
istnieJe jego sf'Ka psychiczna. Jego tycie
duchowe. Charakter wi'i:zl miedzy lud;i-
mi, normy \\spółżycia społecznego są ob.
uaraml w których Partia pełnie musi
kiero\\"ł:icz
i Inspiratorską funkcje. \V o
",Iele szerszym zakresie nl1 obecnie I
przy użyciu nowych, nieznan)'ch jeszcze
form.
C zęsto podkreślamy, i słusznie.
że ciecydującą dziś płaszczyzną
konfrontacji między kapitalizmem
a socjalizmem jest gospodarka.
Zmjerzamy nie bez rozlicznych prze-
ciwieństw do doścignięcia i prześci-
gn:ęc
a roz\'.. in:ętrch krajów k,!-pita-
listycznych. Zalezy to, rzecz Jasna,
od wysokiego tempa rozwoju gospo-
darczego. Powoduje on szybkie
zmiany w \\ arunkach życia społecz-
nego. wymaga ogromnej płynności i
szybkości w procesach przystoso-
wawczych, zwłaszcza w sferze wła-
dzy i w formie jej re.ali
acji., A
przecież sprawne spełmame kIero-
wniczej roli Partii jest na pewno
takim zagadnien
em.
Sprzężenie: władza i formy jej
realizacji a wzrost gospodarczy -
ma charakter zasadniczy. Dobrobyt
i sprawiedliwość społec
n
stano-
wiące cele ustrojowe sOCJa!lzrnu są
w poważnym stopniu funkqą wska-
źnika wzrostu gospodarczego. Jed-
nakŻe niedawne doświadczenia w
sposób dotkliwy zwróc
ły uwagę n
:
szych władz na fakt, iz efektywnosc
procesów gospodarczych i sp
łecz-
nych zależy w niemałym stopmu
d
zjawisk zachodzących w obrębIe
nadbudowy. Do nich przede wszyst-
kim należy kwestia sprawowania
kierowniczej roli Partii.
Właśnie z uwagi na głoszenie
przez niektórych politologów tezy. o
dezideologizacji społeczpństwa. dZia-
łalność ideologiczna Partii musi
przybierać na sile. Podyktowane jest
to konięcznością przestrzegania. by
rewolucja naukowo-techniczna da-
wała maksymalne korzyści człowie-
kowi. To będzie pierwszoplanowe
zadanie Partii. I temu poświęcony
zostanie unowocześniony system
kierowania. inspirowania i nadzoro-
wania.
Z mieniające się w czasie warunki
budownictwa socjalistycznego,
będące rezultatem przekraczania ko-
lejnych barier rozwojowych, stwa-
rzają potrzebę nowego spojrzenia na
zadania Partii, Mamy w tym przy-
padku do czyn
enia ze sprzężeniem
zwrotnym, które można wyrazić for-
mułą: tak jak w warunkach nara-
stania rewolucji naukowo-technicz-
nej niezbędne jest dostosowywanie
form funkcjonowania Partii do no-
wych wymogów, tak unowocześnia-
nie form realizacji funkcjonowania
Partii jest czynnikiem przyspiesza-
jącym rewolucję naukowo-techni-
czną i potęgującym jej społeczną
skuteczność.
Czym jest rewolucja naukowo-te-
chniczna? To naj ogólniej - jak
wiadomo - proces odznaczający
się przyspieszonym rozwojem nauki
i techniki w stosunku do rozwoju
gospodarki. W ostatnich czasach jej
zależność od nauki przybiera i przy-
bierać będzie nowe cechy. Takie
gałęzie przemysłowe. jak chemia, e-
lektronika. czy energetyka jądrowa
zostały stworzone przez naukę.
Wpływając coraz wydatniej na
praktykę, sama nauka przeżywa i-
stotne przeobrażenia. Wyraża się to
rozwojem środków i metod infor-
macji. Ważną rolę spełnia nowa or-
ganizacja badań naukowych. Została
ona zastosowana w okresie II woj-
ny światowej, kiedy "'-prowadzono
tak zwane badania operacyjne. Da-
ło to wzrost efektywności. Dziś nau-
ka jest oczywiście znacznie bardziej
znaczącym elementem rozwoju sił
wytwórczych. Jej odziaływanie na
nie ma przebieg burz1iwy.
z całą \\'i
c:: pewnością Jut obecnie par-
tia musi zacieśnlat więź
naukIiI. Ten
proces został u nas zapoczątkowany.
SpecJa1iśd są coraz częścłej zaprasza-
ni do wykonywania ró:1nego typu
ekspertyz, sporządzania raportów. ja-
ko podkładów pod wiątlłce decy-
zje. Na razie Jeszcze ów zWYc::zaJ ma
mote nieco charakter chaotyczny, ale
przede1 oblecując;!o'. Czynniki partyJno-
państwowe, częściej centralne nit tere-
nowe, prz)'Jmują z otwartymi rękami o-
ferty. nawet jeśli później - w trakcie
głębszych analiz - okazują się one nie-
realne w danvm momencie lub nawet
niesłuszne w ';g6Ie. Chodzi bowiem o ....y-
robienie u ludzi nauki. nawyku ....sp6ł-
działania z władzą, cbodzi o to by u-
wiE'rzyll. te są potnebnl. te mogą swo-
bodnie włączać sję do wsp6lkif'rowan ia i
rządzenia Bard-ł:'" to watny odcinpk
funkrJon.Jwanla Partii w doble rewolucji
naukowo-technicznej.
Coraz więcej zwolenników zJednuje so-
bie myśl. by w ślad za zwi
kszeniem roli
naukowc6w nadat nauce I technice kom-
petenc::je ponadresortowe w konsekwencji
rewolucji naukowo-technicznej t skoncen-
trować badania pod jednym kierownic-
twem. Stworzyłoby to przy okazji podsta-
wę do rozwiązania wciąt otwartego pro-
blemu koordynacji badań w silnycb o-
środkach regionalnych, takich jak Kra.
ków. gd7.le obecnie postępują,c ściśle we-
dle przepisów rektDr szkoły wytszej mot e
z dyre1ł:torem instytutu naletąc::ego aO
zaplecza przemysiowego wspÓłpracował
Jedynie u. pośrednictwem mlnistr6w w
Warszawie.
WIele Jednak zaleiy od samych nau-
kowców, klóny powinni podsuwac takle
ofprty, które rokuJą wedle wszelkicb
sprawdzalnych obiektywnie przesianek
osiąganie Jak naJwic;k'>Zych wartOsci !'Po-
łecznycb .... Jak najkrótszym cza..ie I w
które można z calą odpowiedzialnością
Inwestowaf. Zaczyna sh: WięC liczył siła
argumentacji. Władze przYJmą i skieru-
Ją do re al1 z a cJi ofertę. Jesll autorzy prze-
konaJą je o Jej slusznoścl. \\ ielka szan-
sa dla nao;zych nauko\\c6w I nauki. Jed-
nak1e nie da się aktualnie powiedliE'f.
by wsZ'ystkie propozycje zgla..zanl' przez
środowiska naukowe c::harakteryzowały
się odkrywczo
cł. I komplek<;owo..clą.
Zbyt wiele tu Jeszcze Iruizmów oraZ' ....ą-
sklego l krótkowzroc::znego traktowania
potrzeb. Bez wiązanIa potrzeb wlasnych
I. potrzebami ogólu.
W róćmy do głównego tematu:
Partia w warunkach rewolucji
naukowo-technicznej. Obraz działa-
cza partyjnego w przyszłości, które-
go nie widać zza mrugających ma-
szyn liczących, byłby na pewno
przesadny i w gruncie rzeczy naiw-
ny. W każdym bądź razie. chcąc
sprostać nowym jakościowo zada-
niom kierowniczo-inspiratorskim i
nadzorującym, trzE>ba - jak podkre-
śla się w dyskusjach - coraz od-
ważniej sięgać po nowe metody. Bę-
dą one skuteczne wówczas. gdy za-
pewniona zostanie na co dzień 0-
b:ektywna ocena aktualnej sytuacji
społeczno-politycznej i gospodar-
czej. Zależy to od pełnej informacji.
Nie stworzono jej jeszcze odpowied-
nich warunków. I to tam. e;dzie nie
jest to zadaniem zbyt trudnvm.
o znaczeniu loformatykl b
dąceJ Inter-
dyseyplioarną dzłedzlną wiedzY możp
świadczy f fakt, że Uośt dokumentów we
wszystkic::h dziedzinach nauki
wiatowej
dających sle uznaf za materiały Infor-
macyJne. oceniano w 1960 roku na
.5 mi-
liona pozycji, natomiast w roku 1975 we-
dług s78c::unku ma byt 9 milion6w. a w
1!185 roku - 20 milłonów. Rosnąca gwal-
townie ilośf Informacji I jej żr6deł po-
woduJe, że są one praktycznie nie do
wykorzystania bez użycia odpowiednich
narzedzl Jakle dostarcz.a wlaśnle Infor-
matyka.'1 znów postulat powtarzający
się czesto w dyskusji przedzjazdowej:
musimy u nas klaśł nacisk na uybką
przebudowe Istniejących system6w In-
formacji w celu stworzenia motlłwoścł
efek:tywnleJ
2.e
o kierowania, Inspirowa-
nia I nadzorowania. Partia, chcąc to no-
woczPśnle czynił. musi byt propae:ato-
rem nowoczesnych form w tej dziedzinie.
I śwlecłt Innym przykładem.
Dodajmy, te padają uwagi o tym. Iż
dotąd Partia za duto wysiłku zużywała
na swą niejako samoobsługę, co osła-
bialo jej silę oddziaływania na zev.'t1ątr]:.
Mamy tu do czynienia z Istotnymi wa-
runkami osiągnięcia celów, jakle przy-
świecają rew01ucjl naukowo.technic7nej
w ustroju socJalistycznym. Nie mote byt
nowocześnie sterowany kraj bez nowo-
CZE'snle sterującej part il rząd7ąceJ - tak,
Jak nie można m6wi
o demokrac::jl w
Polsce współczesnej bez demokracji w
PZPR.
A ktuaInie zachodzą u nas doniosłe
procesy. które przygotowują do-
brze Partię do jej kierowniczo-ins-
piratorskipj i nad:.orującej roli w
warunkach rewolucji naukowo-te-
chnicznej. Mamy na myśli dokonu-
jące się Drzewartościowania w pro-
gramie Partii. Będzie to więc ścisłe
rozgraniczanie między nią a Państ-
wem. będzie to przywiązvwanie
więk
zej wagi do pracy ideologicz-
nej, będzie to chyba przede wszyst-
kim wytyczanie przed narodem ta-
kich celów do osia e;ania. które
mieszcząc się w moźliwościach
bo bez tego nie można być realistą
(Dokończenie na str. 6)
Jerzy Wa1awski
Bez retuszu
N oW"oczesność
M ister Smith, wytrawny pilot je-
dnego z bTytyjskich towarzystw
lotniczych, zaczął opuszczać się w
.pTacy, miewać chandry i dziu:ne na-
stroje. Czym pTędzej poddano go
badaniom lekarskim, otoczono psy-
chiatrami, psychologami, psychoan
.
litykami - slowem fizjologią i ,ai-
niq pana Smitha zajął się spory zes-
pół ludzi. Wyniki wraz z orzeczenia-
mi otrzymali spece od maszyn
matematycznych, a nafaszeTo Wał1 1'
infoTmacjami komputer mial dać od-
powiedź na zasadnicze pytanie - co
slychać?
Diagnoza maszyny byla dość lapi-
darna: jest w ciąży! Dalej następ"-
u.'aly zalecenia - wskazany higieni-
czny tTyb życia, regularne wizyty
u ginekologa.., WŚTód personelu lata-
jącego wybuchl Lekki poploch, a ten
i ów zaczął zU:Tacać się do delikwen-
ta ze szczególnym usza110wani!!1Tl.
per ..my lady" oczywiście. Inni znów,
obdarzeni odmiennym rodzajem wy.
obTaini. uwieTzyli w swoiste poczu-
cie humoru komputera. Dla wszyst-
kich jednak dużym rozczarowanief't
stała się wiadomość, że ciqża pilota
jest po PTOStU w?./nikiem błędu pT'J-
gramistów. Przeoczyli oni infoTma-
cję o plci badanego - stąd sensac;a.
Piszę o te; historii nie dLa wyka-
zania podobieństw charakterologicz-
nych, pokrewieństw nastTojów ko-
biet i mężczyzn, lecz w zgola innym
celu. Otóż chcę przypomnieć, że o-
stateczny efekt pTacy maszyny, chlJć-
by najbardziej doskonalej, zaWSle
zależy od człowieka. Im bardziej
precyzyjna maszyna, tym bardziej
dokladny i uedantyczny musi być
'Jbslugu;ący, choćby dlatego, że nie
zawsze J,lqd , każe rię tak drastycz-
ny, więc tak latwy do ujawnienia.
jak w przypadku Smitha. Jeżeli pro-
{łTcm bę jzie tylko niepelny i diag-
noza maszyny tylko po czę
ci oclo-
na blę';cm, ale za to wiążąca elek-
troniczno _ magicznym autorytetem
"to wylicz I) komputer!U - pTawdo-
podobieństwo podjęcia decyzji na
podstawie tej diagnozy stanie su:
calkiem realnie niebezpieczne.
Trzeba więc liczyć się z konsek-
wencjami ialszywych diagnoz, szcze-
gólnie w początkach poslugiwania
się elektronicznymi maszynami lI-
czqcymi. Wziąć wreszcie i to pod u-
wagę, że nie zawsze będą one stoso-
u'ane wlaściwie. Slawną już staLI
się histoTia jednego z domów towa-
rowych, któTY :zasięgał porad'" ,.U
komputera'. 1la temat zalegających
magazyny bubli. Maszyna apodykty-
cznie zawyrokowała: p r z e c e n i r.
Byla to jedyna logkz71a onpowiedź..
a le czy nie wystarczyłby dla jej u-
dokumentowania zwykly arytnw-
metr? Ja naprawdę 1lie wqtpię. ze
inżynier elektronik potrafi naprawić
żelazko elektryczne. ale znacenie ta-
niej. przeu'a
nie również szybciej
zrobi to elektromonter. Prawrfop'1-
dobnie jednak inkryminowany dom
towarowy nie mial aTytmC'metTów.
dysponowal natomiast funduszami
na 1lowoczesnq technikę obliczenio-
wą. Nie tak' to znów paradoks!
Specjalistą od komputerów jestem
raczej malo wybitnym, trochę jed.
1lak Z1lam się na liczydlach. ale :za-
wsze bardziej frapowali mnie sami
liczący niż przyrządy. którymi się
posługiwali. Zl'/'Im takich. co z urzc-
du i z wyksztalcenia powinni biegle
poslugiwać się suwakiem logaTyt-
micznym, ale nigdy im to nie wycho-
dzilo. Może t dobrze gdyż z ich ra-
chunku ..pi razy oko" nic sensowne-
go by nie wyniklo. Chwilami ży
i
natomiast obawy, że mogą zechcI€c!
przeskoczyć etap suwaka i aTytmo..
metru - dosiąść za to komputerou'ej
nowoczesności... Kto mi wtedy zaTC-
czy, że więcej pożytku przynieste
oddany im we wl.zrlanie komputef',
niż pTzyczyniq szkody on
sami. de-
cydujący przecież o jego pTzeznacze-
1liu? Indolencja sprzężona z elektro..
niką może dać iście demoniczny
cocktail, pTzYPTawiający niejedne g"
o zawrót glowy...
Oczyu:iście moje biadolenia
q
pTzedwczesne. na WJlTost i nie zami:?-
rzam zawTacać Wisly kijem, Jestet.
my ..sJcomputeTyzowani" w tak ma-
lym stopniu, że na razi
nie
iele
nam gTozi. Poniewai jednak zabiera-
my się pelną parą do nadTabiania
zaleglości u' tej dziedzinie - waTto
podkTeślać, że pierwszym at
1I
utem
nowoczg.
nosci są nowoczec:nte my-
ślqcy ludzie. a pTecyzyj
e matema-
tyczne maszY1lY wymagają pTecyzy;-
nego dzialania i rezygnacji oZ wygod-
nego konformizmu.
Czy zrobiliśmy już coś w tym Z/1-
kresie? Czy wieTzymy nadal, że
komputeTY będą dzialać same, będą
działać znaTcomicie i rozwiążą wszys-
tkie nasze problemy i zaniedbania?
Otóż pociesza to, że wlaśnie z
w i e T z e n i e m jest nie 1lajlepiej.
COTaz czękiej zaczynamy sprau'dzat t
doświadczać. analizować - pTZede
wszystkim właśnie ludzi. Zrobiliśmy
przy tym dość istotne dla nas, nawet
baTd:zo istotne. choć nie nowe odkrJ,-
cie. że ten i ów 2 prominentów ad-
ministTacji, przemyslu, handlu i tO
ogóle u.'szystkich dziedzin życia ;ed
po prostu indolentnll.0kazalo się na-
gle że za nieudolność. za źle, wyko
nywane obowiązki można tez ode}sć
ze stanowiska - i to wcale nie z or-
deTem w klapie. jak bywało oneq..
da;. Slowem - przyznaliśmy prawa
obywatelskie glupocie, która egzystO"
wala dotqd nieofirjal1lie. więc tru..
dno było ją zwalczać. Nieliczni .,don-
kichoci" mieli zadanie znqcznie tru-
dniejsze niż ich pierwowzór - on.
walczył z 'wiatrakami. oni z cieniem
glupoty. Fatalna to byla spTawa.
WTeszcie jednak mamy J q w Cfl-
łym majestacie - kiedy 1li" może się
już ukryć i przybiera calkiem mate-
rialny kształt. Teraz można ;ą eli-
11'inou:ać, obnaźać. sprot.Cddzać do
wlaściu:ych proporcji- i nade wszy-
stko baczyć pilnie, by ode szla zanrm
wejdą komuuteTY. Kiedy zagnieźd:!i
Się PTZY nich, uwije sobie na nowo
cieple gniazdka spadnie na 1las n'1-
der poważny klopot, gdyż będzie to
absolutnie nowy. rzeklbym - unlJ-
wocześniony gatunek glupoty. Znów
będ.ziemy tr
cm energię na odżegnl2-
nie się od niej, gdyż najbardziej
charakterystyczną cechą indolencji
jest zdolno
ć mimikTY, przystosowo:
nia się i biernej, a n.awet agTesywne,
samoobTony.
NOl.YCAMI
PRASĘ
TO Jut COS!
W ARSZA W A. Ze zwierzeń fe-
lietonisty 2ycia WaTszawy: ..Zda-
rzyło mi sie trochę ;eździ
po
śu'iecie i TOzmau'ia
z rozmaity-
mi ludźmi w obcych językach".
(jaw)
P rzed dziesiE:C1U - chyba
laty zna-
lazłem 51ę przypadkowo w auU Uni-
wersytetu Jagiellońskiego, gdzie odbywał
się właśnie zjazd rnlodyc::h polonlst6w z
całej Polski. Zwr6clł w6wczas mOją uwa-
gę jeden Z referentów. W powodd ty.
powego dla ówczesnego okresu rozchwls-
nla kryteriów. głos jego wydawał mi 51E:
jasny, styl pro
ty i barwny. a rzeczo-
wość I inteligencja wyrótniały go wir6d
gromady bardzo pr:oreclet młodych lud7i.
Zaciekawił mnie także temat, który
obrał sobie jako przedmiot dysertacjI.
Mówił o Juliuszu Kadenie-Bandrowskim.
pisarzu wów c:r.a s niemal zapomnianym.
Młody człowiek, którego pierwsze kro-
ki w trudnej dyscyplinie historii litera-
tury obserwowałem kiedyś z uWagą -
dzisiaj je
t postacią znaną powf>zechnle
w śroitowisku artystycznym. Nazywa sit:
Michał Spruslński. Wkrótce po opisa-
nym wydarzeniu dał siE: poznać jako
utalen10wany poeta, przekorny krytyk 11.
teracki, tłumacz z literatur słowiańskich
I anglosasklC'h. Kr6tko m6wląc. bard2C'
szybko z .,zapowtadającego si
" młode
o
człowieka przemienił siE: w pracowite
o
i głośnego ..pracownika pióra". Za d?la-
ialnoŚć poetycką otrzymał w 191ł8 roku
krakowską nagrodE: Im. Andr7eja Bursy,
a rok pOtniej uwieńc::
ono go nagroda
,.PI6ra" przyznawaną wybljająl'Ym sl
krytykom. Sąd;litem, te 6w referat. który
słyszałem przed dziestęciu laty, włączył
bE:dzle mo
na do miłych wspomnień, ja
kiml obrastają z biegiem IJllt nA.c;ł 'F.naj
-
mit przyjaciele, koledzy.
Stanisław Stanuch
Sprusiński O Kadenie-Bandrowskim
Tymczasem okazało się, te Michał
Sprushlski jest nie tylko człowiekit:m
zdolnym, ale - co jut nie tak cZE:ste
dzisiaj - r6wnlet bardzo konsekwent-
nym. bo oto na moim biurku pojawiła
się podpisana jego nazwiskiem gr uha
kSlątka -) (ok. 350 str.), będąca rozwinię-
ciem niegdysiejs7ego referatu. a r6wno
cześnie prac::ą doktorską. Ksią:!:ka nosI
tytuł: "Julłusz Kaden-Bandrowski". a
wydało ją Wydawnictwo Literackie w
Krakowie.
Informacja, te ksiątka o Kadenie-Ban-
drowskim jest pracą doktorską, może
pOdziałać odstraszająco na cz
'telnik8
spodziewającego si
, te bE:dzie ona clE:;!:-
klm stylistycmie zakalcem. Wyjasnlę
więc od razu, że nic podobnego nlf'
grozi nam przy lekturze Michała Spru-
sinski£'go, Można ją polecić nawet tym,
których określa się w prasie Jako ..mnteJ
przygotowanych". na szczE:ście nas?
autor wyr6sł jut z wieku, gdy sądzi "iE:
te to, co wartoścłow
, musi być niejasn
_
.,Jullusza Kal'lena-Bandrowłlkirgo" war
to przeczytać z dwóch co najmniej powo
dOw: Kaden, Bandrowski na le.;!:ał do naj
przenlkliwszyc::h pisarzy obserwujących I
opisujących dylemat)' pokolenia, kt6re
współtworzyło Polskę po okresie wieko
wej niewoli I mocowalo się
niespo.
dziankami, jakie gotuJe nlepodległnś
.
Jego twórczość to w gruncie rzeczy bez
uslanny rozrachunek z sobą I swoimI
wsp6hodakami o moralny sens slowa:
Polak. Jego osobiste koleje tycia. razem
z tragiczną śmiercią w potodze powsta
nia warszawskiego, są najlepszym po
twierdzeniem wewn
tnnej uczcłwości
Ten bllskl przyjaC'iel tw6rc6w państ",,,,
sanacyjnego potraf U 7dobyć się w dniach
klęski wr;:.e'miowej na jedno7naczną nce
nE: swych niedawnych ..towarzyszy bro
ni". pozostając w Warszawie I odrzuca
jąc prop(')I'ycje ,.ratowania się'. na szosit
zaleszczyck iej.
Obok tragicznej, choc1a:!: wzbudzającej
wiele kontrowersji sylwetki pisarza
autor pomlesdł W swym wywodzie wlel
cieka \" ych i niebanalnych informacji do-
lycZących okresu mtędzywojennego. ów
czesnych stosunk6w politycznych. spo
łeczn} (h czy kulturalnych Ponlewat hi
'itorla najnows'Za nie 'Zastygła Jes:zc7e y,
..pl
i wclą:!: budzi namiE:tne spory I po-
lemiki. lektura ksią:!:ki Mic::hała Spruo;lń
skiego dostarcza sporo materiału do wła
Inycb feneksj. nad obchodzIłcym nu
wszyo;tklch problemem przeszłości I
rzy-
szłości Polski.
Jestem przeciwnikiem tzw. małych blo-
graf U pisarzy, które uka7ują slE: u naS
czasem w kSIE:gllrnaach. a ograniczają sit:
niernaj wyłącznie do ..literackiego" opra.
cowanla tycłorysu. Pod tym w:zgl
item
kstątka Michała Spruslń5klego Jesl wy.
dawnictwem wzoro.....ym, omawiając wy-
czerpująco koleje tycia pisa r:r.a. analizuje
równnc:ześnie swobodnie I błyskotliwie
jego bogaty dorobek tw6rc7Y. Bez cenzu-
rek, bez zt1awkowych ocen - mntem}'
zorientować slE: w chaEakterze prozy
omawianego autora. Myślę. że gdyby upo.
wS7echnll się I zwielokrotnił ten typ
wyitawnlctw. nie narzekaUbyśmy na sła-
bość polskiej literatur)' współczesnej.
Mamy przeciet tylu wspaniałych pihrzy
- nie umiemy Ich tylko ..sprzedać" czy-
telnikr.wi.
Ksląf:ka Michała Spru5ińsklego bE:d?le
doskonałym przewodnikiem dla tych.
którzy nie tylko chcą C7)-tać kSIążki. ale
I zawlerat trwałe pnyjatnle z pl!':ar79ml,
a raczej z ich d7lełamł. Niestety. nłe
jesteśmy mlstnaml r7eczowej l uC7cl-
weJ informctcjł, II he7 niej czyłelntk.
szczeg6lnie ten ndc1alony od centrÓw
kultur alnych, c:uJe się jak przysłowio-
wa tabaka w rogu.
.t !\lIchal SprU!dńskl: Juliusz Kaden-
8androwskl, życie I twórczośt. Wydaw-
nictwo Literackie. K.l'ak6w IlU 1'., str.
3U t cen'ł &I 60.-
/00238_0001.djvu
4
DZIENNIK POLSKI
Nr 2,.
.
Doc. dr hab. Tadeusz Golaszewski
Andragogiki w Instutucie Pedagogiki UJJ
(kierownik Zakladu
Jaki czas .woLny?
pór o wartości został
rozstrzygnięty w sposob
nie budzący zasadniczo
oporów - mamy więc
już miernik. punkt od.
niesienia dla naszego
Awiata.: ponieważ jest to świat ludz-
ki. najwyższą wartością jest w nim
człowiek. Jeśli nawet ekonomiści i
technokraci. twórcy idei i produ-
cenci przedmiotów. zgłoszą swoje
pretensje - odpowiedź będzie chy-
ba zawsze ta sama: w świecie czło-
wieka nie można bezkarnie budo-
wać domów dla samych domów,
tworzyć idei dla ich logicznego pię-
kna; gdy tylko coś. co stworzył
człowiek, zaczyna nad nim górować,
powstaje śmiertelne nie
zpieczeń-
stwo samounicestwienia takie,
jak zagłada użytkowników pojazdów
mechanicznych gazami wydzielany-
mi przez silniki. Doktrynerstwo ro-
dzi inkwizycję i kult jednostki.
Sztuka bez ambicji dotarcia do pu-
bliczności powoduje społeczne na-
rośle elitaryzmu i snobizmu.
Rozważania nad czasem wolnym
mają więc W)"'Znaczony układ od-
niesienia: człowiek mający 'Z tego
czasu korzystat, a nie wplecenie
czasu wolnego w system produkcji.
To nie maszyna pozbawia człowieka
praey, lecz człowiek zmusił maszy-
nę, by pracowała za niego i by w
ten sposób mógł zyskać wolny czas.
O il
wiek XIX można uznać za
okres walki o zwiększenie ilości
czasu wolnego od pracy, o tyle nasz
wiek XX określimy jako wstęp.1Y
etap walki o jakośt C'Z35U wolnego.
Strajki, rewolucje. wal
a parlamen-
tarna. domaganie się reform ze stro-
ny uczonych - we wszystkim tym
iala udział również idea odciąże-
nIa klasy robotniczej od nadmiaru
czasu .przeznaczonego na pracę pro-
dUkeYJną. Engelsa "Polożenie kla-
sy robotniczej w Anglii" w sposób
drasty:czny przedstawia sytuaeję
człowIeka, gdy odebrane mu jest
prawo nie tylko do swobodnego od-
dania się własnym upodobaniom
poświęcenia uwagi własnej osobo
wo
i, ale nawet do odpoczynku.
Nadzieje, jakie łączono z faktem
zmniejszenia czasu pracy, miały
charakter utopijny. Nie dostrzegano
?owiem, iż zarówno do pracy, jak
1 .do czasu wolnego musi się czło-
wIek przygotować. Brzmi to może
paradoksalnie: uczyć się, jak wyko-
rzystat czas wolny. Przecież ma on
być całkiem swobodny, ma być prze-
znaczony na spontaniczną ekspresję
oso?<,wości, wyżycie s
ę, odprężenie.
A Jednak zupełnie serio można mó-
wić o wysiłku. wrę:z walce o kul-
turę czasu wolnego.
Na różnych drogach szukano mo-
żliwo
i . przY\
rócenia zachwianej
równowagI. Pomeważ bezczynność i
nuda ułatwiają sprowadzenie z
d
ogi cnoty. pojawili się natych-
mIast uwodziciele. Stwierdzono. że
w .społecZ?0ściach, które uzyskują
zwlf:ksz
nle czasu wolnego (np.
wpro.wadzenie pięeiodniowego t y-
gO
ł:la pracy), szerzy się gwałtownie
płJanstwo i chuligaństwo. Nie trze-
ba daleko szukać: \V s.woim czasie,
w latach .pięć?ziesiątych, tysiące
m
o?Y
h ludzI przeniesionych z
WH;
skiego trybu życia normującego
do
c skrupulatnie czas uzyskalo co
dzle?
arę wolnych godzin, oz któ-
rymI
le '
ied
iano, co począć. Nuda
wYlegi
ama Slę na pryczy, bezczyn-
nego l bezcelowego '...-alesania się
ła.two przemieniała się w ekscesy. '
Wiek XX wymyślił na pożytek nu-
dząCych się milionów kulturę ma-
S?wą. Pz:;emysł rozrywkowy podjął
.sl.ę za.dan
a dostarczenia łatwej. pod-
eca]ące] zabawy, sięgając jednak
rue ku nowym treściom, lecz no-
wym środkom technicznym. Zaist-
niał ro
iew między wy
afinowaną
ul
urą Intelektualistów a namiastką
zycla. kulturaln&go, którą w pośpie-
chu. l. za tanie pieniądze karmi się
bez.l.mlennego i mało wybrednego
odbIOrcę. Powstała więe rozrywka
ala t;Ozrywki, a przede wszystkim
dla businessu. A chodzi przecież o
czas wolny dla człowieka.
Polska stoi w obliczu przemian
które powinn:r też przynieś
now
rozwiązania w dziedzin:e czasu wol-
nego. Rozpocz
ła się dyskusja nad
możliwościami i formą skrócenia
czasu pracy. Nie jest to dyskusja ex
POlt nad błędami i \"'ypaczeniami,
lecz raczej komp!
ksowa analiza fu-
turologiczna. Także teoret"kom
kultury oddano głos w t
j sp
awie.
Prym wodzi tu Komitet Badań 1
Prognoz "Polska 2000" przy Prez)'-
dlum PAN, a jednym ze S'ZC"leg6ło-
tematów jest tu modelowa
prognoza rozwoju kultury "Nowa
Huta 2000". Badania są w toku, nie
czas więe na ich omawianie, mogę
jedynie, włączająe się do dyskusji,
przedstawić wstępne wnioski i pro-
pozycje:
... czas wolny powinien uzyskać
dostateczne zaplecze turystyczno-
krajoznawcze, przy czym elementem
is
otnym jest przygotowanie wycht.-
wawcze (upowszechnienie wiedzy z
tego zakresu, wzbudzenie zaintere-
sowań. wytworzenie nawyków). O-
wo zaplecze to d
iś przede wszyst-
kim parki narodowe i rez2rwaty
przyrody, muzea, a zwłaszcza skan-
seny oraz - oczywiście - noclegi i
wyżywienie. Należałoby troskliwie
wykorzystać każdy ślad atrakcyjnej
przeszłości (np. dworek Zegadlowi-
cza w Gorzeniu Górnym. a tymc7a-
sem mury tego dworku wilgotnieją,
a na szosip nie ma 7adnej tablicy
informacyjnej), a nadto sięgnąć
śmiele; do nowych prób i ekspery-
mentów (np. skansen w Zalipiu, mo-
żliwie pełna rekonstrukcja zamku
w Wiśniczu z imprezami typu
"światło i dźwięk");
... zwiększenie ilości czasu wol-
nego wymagać będzie 'Znacznej ilo-
ści placówek kulturalnych (tu cytat
nasz powszedni: ..Latem organizo.
wane byly w flaszej wiosce letnie
obozy. Jako miejscowi. mlodzieńcy
robiliśmy różne psikusy... Trzeba by
się zastanowv.:, dlaczego myśmy się
tak zabawiali. W naszej wiosce brak
byl.o nawet jednej rozrywki - wio-
ska licząca okolo trzy tysiące ludzi
- brak boiska, kina, klubu czy świe-
tlicy. ale za to mieliśmy dwa bary
alkoholowe JJ (M. Piotrowski: .,przed
wyrokiem". .,Kulisy" nr 44, 1971);
... dla wprowadzenia, wdrożenia
kultury czasu wolnego niezbędna
jest specjalna kadra pracowników
mających specjalistyczne, możliwie
.wysokie przygotowanie. Jak wiado-
mo, takich ludzi ciągle brak. a od-
powiedzialne za to resorty wciąż nie
mogą zdobyć się na podjęeie odpo-
wiedniej decyzji;
... czas wolny będzie w przyszło-
ści w znaeznej mierze wykorzysty-
wany na permanentne kształcenie
zarówno zawodowe, jak i ogólne.
Teza o radykalnym przeciwstawie-
niu czasu wolnego - pracy, kryje
niebezpieczelish\.o dezintegracji o-
sobowości i ma posmak tradycyjnej
pogardy dla czynności banauzyj-
skich; to starożytni Grecy uznawali
zajęe
a "godne" człowieka wolnego
(filozofowanie, poezja) i ttni.egodne"
(zajęcia zarobkowe. praca fizyczna).
Bliższa człowieczeństwa jest markso-
wska wizja powszechnej twórczości,
przemienienia każdej czynności w
pracę twórczą, dającą pełnię sa ty-
sfakeji osobistej. Aby ten stan zo-
stał osiągnięty, musi nastąpić po-
wszechne włączenie się w rewolu-
cję naukowo-techniczną, czy też ra-
czej naukowo-kulturową.
u
c
ne podró
e
Niewątpliwie najbardziej ..ruchliwym1" naszymi tw6rcan1l .. muzycy. Zrozu.
miałe: międzynarodowy język ich s7.tuki predestynuje niejako nmzyk6w do ,oli
ambasadorów polskiPj sztuld za granicą. Stąd - niezalcżnie od cOraz większej po-
pularności, jaką zdob)'wa dllŚ w
wipcie polska muzrka wsp6łC7.esna - nie ma
chyba kraju na wszystkicl1 kontynentach, kt6rego nie od\,.iedzaliby nasi pianiści.
skrzypkowie. śpIewacy, piosenkarze. polskie orkiestry, chóry muzyczne, zespołY
kameralne. zespoly piesni i tańca... Krak6w w owych m1ędz}'narodowYcb konta.k.
taeli muzycznych zajmuje miejsce nil'poślednle. Postaramy 'Jię odląd w spo<;6b sy-
stematyczniejszy relacjonowa
artystyczne podróże spod znaku polihymnII. Zarz-
niJmy od czotowych przedstawicielek sztuki planistycl.Dej i wiolonlstyczneJ: Haliny
Cze!'ny-Sterańskiej I Eugenii Uminsklej.
Sukcesy uczniów
O znakomitej naszej skrzypaczce,
EUGENIl UMIŃSKIEJ, coraz
częściej słyszymy jako o wybitnym
pedagogu. B. rektor krakowskiej
PWSM, całym serce:n od lat oddaje
się artystka szkoleniu młodego na-
rybku.
Najwymowniejszą legItymacją - pedago-
giczną jest pozostająca pod jej onieką od
lat 14 Kaja Danczowska, która przed kil-
ku dniami złQżyła egzamin dyplomowy I
wkracza w artystYC7ne źycle jako skrzy-
paczka o wybitnym talencie I świetnym
warsztacie. DowlocHa już tego wielokrot-
nie nie tylko na licznych koncertach w
ktaju i za granicą (na Węgrzech. w Ru-
munii. Butgani, Szwajo:arU. Anglii. Jugo-
sławii), ale td zdobyv.ając w ub. latach
czoło\"e nagrody na konkursach w Gene-
wie l Neapolu.
W tej chwlll Kaja Danczowska wybiera
się na tournee artyst}'czne do Zwi(łzku
Radzieckiego i do NRF, gdzie na zapro-
szenie Filharmonii Berlińskiej w
'kona
Koncert Mendelssohna na uroczystym
wieczorze w ramach Roku Mendels-
sohnowskiego. Wyrożnienie dla młodej
artystki nie lada!
Ostatnio wybljac się poczyna druga
młodziutka uczenmca prof. Umlńskiej:
Teresa Głąb ("iostca pIanistki, Elżbiety,
laureatki Konkursu Chopinowskiego), od
kIlku tygodni studentka PWS:M. przyjęta
z Liceum Muzycznego od razu na n rok
studiów I Sztuk
\1.iolonlstyczną 18-letniej
Teresy najdobitniej oceniła kryt
'ka ho-
lenderska W czasie niedawnej Wtzyty kra-
kowskiego Liceum Muzycznego w kilku
holender.,kich miastach 7 Amsterdamem
i Hagą na c7ele. Oto cz
.tamy w recenzji
ze szkolnego koncertu:
..Niezwyklą gWiazdą
-jeczoru b
'ła
skrzypaczka Tere!'ia Głąb, która wprowa-
dZIla pUbliczność w podziw łatwością, z
jaką wykonała Sonatę-Baliadę op. 27
Ysaye'a - utwór pełen trudności tech-
nicznych, z którymi nie miala żadnego
ktopotu. Po przerwie dała wspanialy bly-
skotliwy pokaz skrzypcowy w 4 Kaprysie
Paganiniego i Burlesce Maiawskiego,
gdzj e mimo wszystkich technicznych pu-
lapek umiała pokazać zadz.i\\ecnie kapel.
mistrza WOSPR':u). Zdzl.91aWa Polonka.
który zdobyl czwartą nagrodt: na m
ł-
dzynarodowym konkursie w MonachiUm.
Proszę mi wierzyć - praca pedagoga.
bardzo tmudna I tcielce absorbujqca. da.
;e też bardzo wiete satllsfakcji i rado.
snych przeżyć...
Z kraju do kraju
H ALINA CZERNY -STEF A
SKA
należy bez wątpienia do najwię-
cej bywających w świecie artystów.
Aż dziw bierze, że wśród swych licz-
nych muzycznych podróży, przeno-
sząc s
ę z miasta do miasta, z kraju
do kraju (zdarza się, że wieczorem
ma koncert w jednej stolicy, a naza-
jutrz w innej - na drugim krańcu
Europy...), znajduje czaS na jakże in-
tensywną i energiczną ostatnio pra-
cę społeczną jako prezes krakow-
skiego Oddziału SPAM. Ale o pro..
blemach naszego środowiska mu-
zyczm'go artystka obieC'uje sama za..
brać głcs na naszych łamach - w
orzedzjazdowej dyskusji, w tej chwili
rozmawiamy więc przede wszystkim
o owych podróżach:
_ Włatnfe p" pięciu tygodniach
wróciłam do domu. Odbylam wielkie
tournee muzyczne Pl) NRF (1S.te z
rzędu w tym kra,u!), dajqc
ózno-
rodne koncerty: Chopinowskie, mie-
szane, a także - w Saarbriicken-
erajqc Mendelssohna, którego jtLhi-
ieuszowy ..Rok" obchodzony jest u..
roczyścle w Ntemie.ckiej Republice
Federalne; (m.a to specjalnq wymo-
wę wobec zukazu grania utworóW
tego kompozytora u' Niemczech hi-
tlerowskich). Z Niemiec "dolatywa-
lam" do Jugoslawii. biorqc w Bel-
gradzie ud
iał w międzynarodowym
festiwalu (grały na nim m. in. orkie-
.<;tTtI radia i telewizji z Moskwy t
Paryża). A przed kilku dniami gra-
lam w BratY!flawie, otwierając wiet-
kq międzynarodowq impTezę mu..
zycznq, filmowaną dla Interwizji
(TV kolorowej!) .My
lę, że ujrzq tę
imprezę fta szklanym ekranie także
polscy telewidzowie.
- Mimo tak licznych występów w
całym świecie, znajduje Pani ostat-
nio sporo czasu ł na występy w
kraju. Był koncert w Filharmonii
Narodowej w Wars7.3.włe...
- ... z kt6rq w przyszl1tm Toku
wJ/jeżdżam do NRF.
- u.a dosłownie w ostatnich dnłach
słuchaliśmy Panią w Krakowie. I to dwu-
krotnie: na koncercie w Filharmonii l
na inauguracyjnym koncercie SPAM-ow-
skim w auli AGH, inaugurującym stałe
Impre7Y muzyczne w tej ucze'ni.
- W nalblf.t'lzych tygodnlf1ch graó będę
w Częstochowu'. Ktelcach, Radomiu. Ka-
tcwlca('h, Szczecfnie. A przecIet koncerty
to nie wszystko.
- .Jest jeszcze SPAM, o którego lokal
walc7v Pani ('>statnlo - takle piórem...
- Mam w tej chwili na myJlł leszcze
coA łnn
qo: ftagran'a plytowe. Ukończy-
lam wlaanie nagranIe dwu Sonat Beetho--
t:'l!na I dw6ch Koncertów Mo::arfa (z or
kiestrą Filharmonii Warszawskiej pod dy-
rekcją Jerzego KatlGwlcza). Czeka mAte
nagranfe dwu Son.nt Mozarta. Mozarta
gram ostatnfo du.to; wlalnie z łego mu-
zyką wystąpiĆ mam w przyszlym roku z
Filharmonia sto'eczną w NRF.
- I tak znowu powróciliśmy do
zagranicznych podróży. Co w naj-
bliższym czasie?
- Może wspomnę o innego typu
"występach" - tV charakterze juro-
ra. Oto zostałam 0!tat11.to zap7'oszona.
do udziału w jury międzynarodowe-
go festiwalu pianistyclnego w An-
plii i Konkursu Bachowskiego w
Lipsku.
- Miło nam, że w tak bardzo wy-
pełnionych pracą tygodniach obieca-
ła Pani znaleźć czas, by znakomitą
swą sztuką poprze t akcję ,.Dzienni-
ka Polskiego" - "artystycznego pa-
tronatu" nad Domem Spokojnej Sta-
rości. Pani gra będzie z pewnością
dla jego pensjonariuszy,niezapom.
nianym przeżyciem - nie tylko ar-
tystycznym. Z góry dziękujemy!
Rozmawiala:
KRYSTYS A ZBIJE'''.SKA
.
-'
'"
...WIĘC JAK TO BYŁO'
J ubfleusze w Krakowie mają takte
swą ironIcznq slawę. Ale 75-lecie kina
u nas. to dla milośnlkow filmu rocznIca
rzeczywiścfe du
a I godna fetowania, po-
nieważ sprowadzając t przedstawialqc po
raz pierwszy w tym mielcie "żywe foto-
grafie" - niejaki p. Du-pon
. wiedeński
przedstawiciel braci Lumiere, rozhuśtal
tutaj ruch na rzecz kina. Korzystam z
tego, że przeszlof6 ..Krakowa fifmowego"
bada wlaśnie mgr ZBIGNIEW WYSZY8-
SKI, aby dowiedzieĆ się, jak mu się ten
obraz rysuje, na jakiej podstawie sobie
go wytworzyl.
_ Musialem przegryźĆ się niemal przez
calą prasę 75-lecia. Najwięcej trudno
'cł
przysporzyla mi prasa gahcYlska. For-
mat takiego "Czasu", przykladowo. prze-
kraczal rozmiaru ..Gazety Krakowskiej".
a wychodzIlon nawet dwa razy dziennie.
Nie podawano tytulÓW. nie szeregowano
tematycznie poszczególnych Informacji,
czcIonka byla mala - 4 wszIIstko nale-
źalo przeczytać; interesujące mnIe bo-
wiem problemy niejednokrotnie odkrllł
można bylo dopiero na 'Gmym dole ?-
statnleJ szpalty. Tam np. znalazlem infor-
macJę o sfilmowaniu pogrzeb" Stanisla
wa Wyspiańskiego.
Materral wydawal się pocz4tkowo dosy
skromny, w miarę 1ednak wnikania w
problematykę, ustawfcznie sfę rozrastał.
Poza prasq sIęgalem do tr6del, a więc do
korespondencJI. wydawanych orzeczeń
czy lIcencli, do scenaritlszy filmowr;ch.
programow, afiszów itp. Przeprowadza-
lem także u'ywiady z lud::mi zajmu;qcIJ-
m! sre problematykq filmową. wzgl'ldme
- w odnIesieniu do nIci:yjqcllch 1u
osób
- z icPz. p'Jt
mk:aml. Tak: blllo np. w
przllpadku. Leona Chu:istka lub inl.
SzczesneQo M,,&l(,wicza. fllmou.:eQo kronf.
karZeł Krakowa.
KI1\TOMANĄ
II:
- Jak mołna by "uporządkot.Oać'# roz-
w6j zainteresowań filmem I kinem w
Krakou:te '1
- Taki zar>łeg jest nieco sztuczny I nie.
zbyt Jcisly. ale zarazem konieczny dla la-
'wiejszego orientowania sfę w materiale
ł wydobycfa Istotnych cech badan
go zJa.
wIska w pewnych okresach historycz-
nych. W swoje; pracy wprowadziłem
więc kilka podzial6w życia filmowego
Krakowa, ktore przebiegalo wielotorowo
ł bylo ni
zwykle urozmaicone.
W czasach Galicji wyr6żnllem np. trzy o-
kresy - gdy ono dopiero kielkowalo I
ograniczalo się do przypadkowo urządza-
nych prolekcji filmowych w przypadko-
wych miejscach, a więc tO ówczesnym
Teatrze Miejskim (dzM Teatr Im. Slowac-
kiego), czy tO sali hotelu Kleina (dztsiej-
SZU hotel ..1\Ionopol" przy ul. Waryńskie-
go). Trwalo to od 1896 do 1907 r. W okre-
ale następnym prejekcje filmowe przy-
braly już charakter bardziej staly. jed-
nak=e miejsca wyświe£lania filmów byly
jeszcze wybierane dorainie. Najbardziej
trwaly charakter mialy WÓwczas projek.
cje filmowe orga'lizowcne w tzw. ..Cyrku
Edisona", zlokalizowanym w pocyrko-
wym budynku przy dZisiejszej ulicy Bo-
haterów Stalfngradu. u u:ylotu plant. By-
ly to lata 1907-1911.
Galicyjski o1..res tr:eci to c.::as ro:!U:oju
stalych ki.., zapoczątkowany w 1!H2 r.,
gdy dzialalnolć podjęły dwa kina-
"Wanda" f "Uciecha". Na ogól pOdaje się
lcir.o ,.Uciechę" jako pierwsze kino kra-
kowskie. Stu.'ieTd:i ' em jednak. ze na dwa
tygodnie pr;:ed "Uciechq" ot Jarto kino
..\\'anda". 'Warto jer:cze podkre
mć. :te
byl to pieru;szy budynek wzniesiony u.
('e
ach kinowych, podczas, gdy .,UcIechę"
zlokalizowano w pomieszczeniach już Is:-
nleJących I przystosowanych jedlinie do
1'0trzeb kfnowZ/1:l1.. Oba kinc odznaczaru
się piękną oprawq wnętrz to .tylu sec
-
sji. a ., Wanda" stanowi po dzień dzisiej-
szy jeden z ciekawszych zabytków kino-
wych na skalę 6uropejskq, 1dli nie .łwia-
tou;q.
Wy
wietlano wówczas pozycje poważ-
niejsze - z Astq Nlelsen lub komedie z
Marem Linderem, ale równie
filmiki. o
których me ma wzmianki tO opracowa-
nIach historycznych a kt6rllCh tytuly
wiadczq same za siebie, jak np. ..Plffke
- kontroler rozciętych sukien" lur> ..p'ff-
ke - studnia w
drulqca". An
agonisryczPł.
wobec kIna .,stau..icnie literacko-nauko-
wego Krakolba znajdou:alo niestl2tll uza-
sadnienie w tego rOdzaju repertuarze.
W okresie międzywojennym życie ffI-
mowe przeblegalo już tO sposób bardzie)
ustabilizowany. Zasadniczy podzial. jaki
się tu nasuwa, wyznaczajq lata dwudzie-
s:e i trzydzieste, czyli kma niemego i
dźwiękowego. W okres te pierwszlIm (OŻIl.
wienie gospodarClf'. dzlalalnosć lUerac-
kiej awangardy, zaznaczyl sfę w Krako-
wie niebywary rozkwU filmowego życIa
Intelektualnego. rozwój myślł fUmowel,
rozkwit publicllsty1cl I teorii tLlmu. O fil-
mie pisali wówczas niemal wszyscy. choć
nie uchodził on jeszcze u nas za dziedzi-
nę sztukI. A w!ęc pisywali Zygmunt Le-
!inodoTski - piętnujqc np. przerosty
kr zykllwej. 1ar marcznej reklamy kIno-
we]; Adam Polewka - broniąc happy-
endu ;ako sposobu dydaktllcznego od-
dzialllwania na spoleczeństwo. Pisywali
profesorowie Stefan Szuman. Karol E-
streicher t Inni - nie wspominajqc juł
osób, o których zainteresowaniach dra
zagadnien kina wiadomo powszechnie
(Tadeusz Peiper. Jalu Kurek, Witold Ze-
chenter). W tum nurcie IntelektualnJJm
upatruję Istotnq, bodaj czy nLe najt.łtot-
nicjszą cechę rozwo,ową tycia filmowego
Krakowa tego okresu. ktore w latach
1930-tych prawie zilpelnie zaml
ra.
Czasy powoj
nne znamy wszyscy. ni.
ma więc potrzebu przllPomlnania ich tu-
taj.
- Przypomnil2ł natomIast \L'arfo pier.
wocinv naszej wlasneJ produkcji tUmo-
weJ...
- Krak6w marZ1ll :zawsze o posiadaniu
wlasnej wytwórni filmCJwej t zawsze ist-
nieli tu ludzie. którzy podejmowali w
tym zakresIe konkretną dzialalnoJć tw6r.
czq. Niestety, miała ona z reguly charak-
ter sporadycznych. pojedynczych wysil-
ków. Rozpoczęto się wuystko bardzo
ux:ze
nie, bo jes
cze w 1907 r.. gdy wla-
Iciciele ..Cyrku Edison", pp. Grunwald ł
KlełnbergeT, poc
1ł filmować aktualno--
Ici krakowskIe, obrazujqce przykladowo
sannę na Bielanach. ClY rewię automobt-
łów na ulfcach mIasta Z wydarzeń po.
walniejszych. o znaczeniu og6lnonarooo--
wym. uchwyc!)nycPz. na tdmle filmowej
- warto odnotoWGt4 sfilmowanie pogrze.
bU Wllspiansklego tO 1907 r.. czy SOO-leCia
uroczystolcl qrunwaldzkich w lUD r.
Marzono r6wnie:!' o realizacji fllm6w
fabularnych. Pierwu.ym posunięciem w
tej dzi
dzi..ie bylo sfilmowanie w 19ZJ 1'.
sr'enkl tabularnej. wlqczoneJ do przedsta-
wfenia buiwarou:e, komedii Sachy Gultry
pt. ..Po
0;6wka szuka męta" w Ówczes-
nym teatrze ..Baga1pla". W tejte scence
znalazł Stę J;o raz pierwszy na ekranIe
znany aktcr krakows.kich tl?atr6w I boha-
'ter wielu p6tntelszych fUmów - Tczdeusz
We&olowskf. któremu na podstawie tej
wIalnie scenki przepowiedziano dutą k4-
rIerę ffZmową. Par
nerlcq jego billa Kazi-
miera Skalska. kt6rq będziemy mogli tO
tych dniach oglądać na ekranie kina "Ki-
jów" w f Umie pt. "Czy Lucyna, to dziew-
czyna". u'
nawlanllm dla przypomnfenia
zmarlej niedawno. czolowej gwia%dy pol.
skiego ekranu - JadwIgi Smosarsklel.
Istnieje leszcze wiele problemów zWfq.
zanych z: :tyciem tUm owym Krakowa.
rozwijającym się - wbrew po:rorom -
nlezwUkl. bogato ł wielokierunkowo, ale
nawet ich wIlliczenie przekracza ;ui chy-
ba rozmiary naszej rozmowy...
- ...za którq Panu dzil:kuję - licząc. Z/2
leszcze kledyl udoatępni nam Pan dalu.
uczegó1U swej InteresuJqceJ kinomanów
J)rczcil' .
.'LADYSLAW CYBULSKI
/00239_0001.djvu
Nr 271
DZIENNIK POLSKI
5
Adam Teneta
Nie bądź ślepa, Te
Przez wl
le tYl'odnl ZMunawlałem Ilę, ezy mam podjąć ten t
mat, bo kon-
.
k""entnie bronię .Ię przed poruszaniem spraw mle5Zk.nlo
;rch. Nasza ga,e-
ta nader rzadko z::\JmuJe .I
wspOmnianym problemem; Jest w bowiem temat
- rzeka. w którym motlłwoś
d z I uł a a ł a sprowadza
ię azis Jeszcze llit:oJ1al
do zera. A przy faktach. kt6re ponitej przedstawię łat
o wpaść na jeszcze
jedną, dodatkow
, gr01ną rafę: przt:dstawienle relacji o olkuskiej, cywlluf'J
sprawie mieszkanioweJ, w kt6re p ow 6 d - wolbromskl potentat, wielki za-
klad prac}', od 2,5 lat walezy z pozWanym, zW)'klym robotnikiem tejte fabryki
- jest na swój Iposób obron
"dzlklPlo lokatora". Ale autor ma na swoją o.
brone fakt ehyba preceden.owy: broni tel"o człowieka... Temida, do kt6rej za-
kład zwrócU sie o .powodowanle ek.mlsJl robotnika! Tu Temida nie była śle-
pai nie widziała 11 - tylko paracrafów. zobaczyła I tycie. Chwała Jej za to...
wi
c, Panie Sędt.lo, bę..
dlLe to list do Pana;
chcę już na wstępie wy-
razić Panu głębokie u..
znanie i szacunek za
stanowisko, jakie sąd
zajął w c y w i l n e j sprawie znaj-
dującej się na olkuskiej wokandz
e.
Szczerz
mówiąc, w
.obra:i.ałem liO"
bie Pana jako człowieka starl5zego,
doświadczonego i wyrobionego życio-
wo, 'u którego umiłowanie prawdy
4 społecznej sprawiedliwości prze-
waża nad ewentualnością narażenia
się komuś. Ba - pomyślałem, te
człowiek w sędziowskiej todze zriaj-
duje się już w wieku przedemerytal-
nym, kiedy to człowiekowi jest wła-
śc:wie wszystko jedno, co kto o nim
myśli, bo owe myślenia (na szczęście!)
nie regulują wysokości emerytury.
Byłem doprawdy zaskoczony, gdy
dowiedziałem się, że jest Pan jury-
stą jeszcze młodym, pełnym pasji
i prawniczo-społecznej żarEwości;
dobrze, że taki mamy lędziowski
narybek!
Pan doskonale zna, Panie Sędzio,
I5prawę oznaczoną sygnatur2ł c-
331/70, ale chciałb;!o.m przedstawi
ją
w wielkim skr6C::e Czytelnikom. oto
jej fabuła.
.
JAK TWORZVC=
"DZIKICH LOKATORÓW'"
W Wolbromiu. miasteczku niewiel-
kim, zatrudnieniowym potentatem
są miejscowe Zakłady Przem:rsłu
Gumowego "Sto
l". Fabryka ta dy-
sponuje sporym, własnym osiedlem
mieszkaniowym i buduje nowe blo-
ki; ale jak wszędzie, tak i na ziemi
olkuskiej, ilość mieszkań nie stoi w
proporcji do liczby ludzi starających
się o własny kąt. Rzecz jasna, usta-
lenie - k t o mieszka w warunkach
lepsl-)'ch a kto w gorszych, kto Jest
bardziej dla fabryki potrzebny, a
kto mniej może liczyf na poparcie
pracodawcy - to kwestie względne
i dyskusyjn:e. Chyba nigdy i nikt,
nawet komputer, nie osiągnie ideal-
nego ustawienia kOlejności przydzia-
łów fabrycznych mieszkań. Ale po-
trzebna jest w tych kwestiach
s p r a w i e d l i wo Ś f, zwykła, ludz-
ka i sensownie wglądająca w życio-
we warunki w s z y s t k i c h stara-
jących się o mieszkanie.
Jednym z ubiega3ąc
.ch s:ę był ro-
botn:ik Mirosław R. Człowiek ten
nie pracował w wolbromskim "Sto-
milu" zbyt długo, ale: cierpiał na
gruźl.:cę płuc; jego rodzina składała
si
z żony i t r o j g a dzieci -
eż
zagrożonych gruźlicą i już choruJą-
cych na ciężkie schorzenia układu
oddechowego. co w w:eku 4-6 lat
(w jakim były owe dzieciaki, gdy
ojciec ich popełnił desperacki czyn
przestępczy), nie rokuje zbyt dobrze
na przyszłość.
A t
raz mieszkanie: Mlrosl&w B. młe-
IZkal w mocno zniszczonym starym bu-
dynku I mlestkan1e jego I5ktadało 81
.
Jednej kiszkowatej izby, kt6ra była pod-
IItempl'Owana I oualowana (bo 5ufit I"rG-
ził runlt:cłem). Mlenkanle l"I'Uźllka , J..o
dzieci znajdowało sillJ '" takim Itanie, te
podczas de-szczu wOda. lala al45 tam .&ru-
mieniami, rozpleniły aię grzyb I wUgoć, a
z tzw. atrybut6w komfortu Miroslaw R
1 Jego bli5cy mieli tylko etektrycz-
n
oświetlenie ,JeleU dodać, :te robotnik
ten zarabiał brutto 1,1 tys. - to nie dzJw-
nego. te mi&! prawo do otnymanla u-
kładowego locum, mieszkania, o które
usilnie się starał.
Zakładowa Kom
sja Bytowo-Mie-
szkaniowa "Stomilu" rozpatrujl\c
wniosek Mirosława R. n'ie przydzie-
liła mu mieszkania nowego, w pełni
komfortowego; uzasadn
enie było
proste: na ponad 200 sta
aj
cych
ię
było tych mieszkań 60 (mm pow:a-
dają, że dwa razy tyle), a z
kład
musi dać locum tym pracowmkom,
fachowcom (głównie staż).-stom), na
których mu zależy. Ale w swej nie-
skończonej szczodrobliwości Korni..
sja zapewniła M:rosławowi R: in
e
mieszkanie, w starym budownlctwl.e.
po kimś, kto wyniósł się właśme
do bloku.
J znów ('opis (nie mój. ale S ą 4 11, kt6ry
zwiedził oba mieszkania Mirosla",a R. -
poprzednie I zaoferowane): locum sklaCla
się z kuchni, pOkoju ,,14:kszego I marp-
go o łącznej powierzchni nk. łl mI (dla
pięciu osób, w tym ehorero Eakainie!)
Swiatlo dzienne do malegG pokGJu I ku-
chnI dochodzi p
",",&adę Ca. .Ięe ale
Jat &o Zbyt Ja.na częjt mieszkania),
piec znajduje .Ię tylko w większym po-
koJu, a ultęp - blisko 100 metrów od
domu.
KTO TU W
NIEJSZY'
Zadał sobie Pan trud, Sędzio,
przewertowan:.a całych akt prz
'-
działów, prześledził tok pracy za-
kładowej komisji i wyprowadz:.ł
wnioski. Nietrudno było stwierdzić,
że wiosną 1969 roku, kiedy w wol-
bromskim "Stomilu" dz.ielono miesz;-
kan:a, otrzymało nowe izby kilka,
czy nawet kilkanaście osób, których
stan rodzinny i dot
'chczas zajmo-
wane mieszkania nie m:asadniałv
pnydziału. \Vłaściw:.e wszystkie wy-
mieniane przez Pana osoby - a by-
ło ich z dwadzieścia - zajmowały
albo stanowiska kierownicze w f:.r-
mie, albo też zaliczały się tam do tzw.
aktywu zakładowego. Swoistym cu-
riosum jest fakt, że przydzielono
mieszkanie nawet nowe... przewodni-
czącemu tejże komisji, który o przy-
dział takowego w ogóle się nie ubie-
gał L.
Znalazł Pan. w:
c aż dwadzieścia
przykładów takich osób, którym po-
winno się przydzielić locum po ro-
botniku, a nie p r z e d nim. I tu
o Temidz.ie, o jej przepasce; 1\iiro-
sław R. zajął samowolnie mieszka-
nie typu M-3. skromne, 24-metrowe.
Stał się formaln
e i prawnie "dzikim
lokatorem", kiedy nie dostał no-
wego mieszkania, a odwołanie od
krzywdzącej decyzji przydziału nie
zostało uwzgl
dnione. A potem przy-
szły fakty godne nagany i ubolewa-
nia: z jednej strony forsowanie
drzwi, a z drugiej - realna groź-
ba użycia siekiery, lanie wrząt-
ku. awantury, w których brali
udział przedstawiciele administracji,
władzy i sprawiedliwości. Awantury
pod drzwiami f awantury urzędowe,
kiedy cała prawna moc powołanych
do walki z dzikimi lokatorami władz
okazała siE: bezskuteczna wobec
desperacji człowieka. kt6remu było
już właśc
wie wszystko jednot
A jednak sprzyjało mu szczęście:
sprawa karna została umorzona, bo
przyszła amnestia. W cywilnej trafił
Mirosław R. na Pana, Panie Sędzio.
na człowieka, który starał się zrozu-
m:e
, k t O w dzisiejszej rzeczywi-
stości jakie ma prawa i obowiązki.
kto jest ważniejszy. Starał sfę Pan
dociec kto stworzył - w konsek-
wencji swego postępowan:.a - s
'-
tuację w jakiej Mirosław R., robot-
nik :te ,.Stomilu", został "dzikim 10-
:;
katorem".
NOTATKA
2YCIE
ido!
Przechodzę do cytatów, które rzu-
caJą l n n e, ludzkie światło na
tego "przestępcę"" - do cytatów z
podp:sanej przez sędziego f'lotatki u-
rzędowej sprzed dwóch lat po samo-
wolnym zajęciu locum przez pozwa-
nego.
"Komisja Bytowo-I\lieszkanlowa przy
dOkony" aniu rozdzlalu mieszkań poste-
powala w sposób sprzeczny z zasadami
ustrojowymi PRL w zakresie uprawnień
pracownika, kierując sie nie warunkami
ydCJw)'mi hJdzl plt'ccy. lec.. innymi
względami I stwarzając t)m samym u-
przywilejowaną poz:ycję dla ludzi na. kie-
rownicz)'cb stanowiskach I dla działac7Y
z całkowlt)'m pominięciem ży,votnych
I
asługujących na pełnl\ ochronę int
re-
s6w zwykłego praćownlka fizycznego. Ja-
kim jest pozwany" ,h
"Tak więc nieprawidłowa dzlalalno
f
Komisji Bytowo-Mieszkaniowej spowodo-
wała w elekcie, że pokrzywdzony dopu-
ścił się czynu przestępczego, którego był-
Iy nie popdnił. gdyby Komisja ta poste-
powała zgodnie z konstytucyjnymi zasa-
dami PRL dotyczącymi praw pracow-
nika".
Tylko tyle cHatów z "Xotatki", jaką
przesIano ai do ministra sprawiedliwo-
ści, a ten - do władz nadrzędnych wol-
bromskiego "Stomilu". Jak wiem - no-
tatka większego skutku nie odniosla, bo
l\lirosław R. n a d a l znajduje się na 5ta-
tusie "dzikiego", a sprawa cywilna prze-
ciwko niemu toczy się z wolna dalej.
Celowo nie podaję lawiny faktów:r:
pism procesowych. owych pikantnoścl co
do tego kto dostał mieszkanie, nie anali-
zuję setek faktów czasem na wp6ł tarto-
błiwych, np. troska... zakładu o to.
e
mieszkanie, kt6re Mirosław R. samowol-
nie zajął jest i tak dla niego za małe, jak
na obowiązujące normy zasiedlenia(!).
Odłóżmy to wszystko na bok, Pa-
nie Sędzio. bo zdziałał Pan w tej
8prawie, co zdziałać poruszona nie-
sprawiedliwością Temida mogła.
Wiem, że L..8 notatkę, której odwagę
sformułowań i ostrość widzenia po-
dziwiam, włos z młodej, sędziowsk:ej
głowy nie spadł. A więc c z a s e In
Temida może nie mieć oczu przewią-
zanych przepaską utkaną z paragra-
fów, czasami może dostrzegaf w
przestępcy człowieka i widzieć też
tych, którzy do przestępstwa dopro-
wadzili.
Stanowczo nie popieram włamy-
wania s:ę do mieszkań i braku sza-
cunku dla prawa, ale nie popieram
też skandali przy rozdziale zakłado-
wych mieszkań, skandali doprowa-
dzających ludzi do depresji. Myślę,
że w sprawre ,.stomilowych" miesz-
kań powinno zabrać głos Minister-
stwo Przemysłu Chemicznego. A na
zakładowym podwórku warto się
przypatrzeć. kto jest tam działaczem
dla dziaałnia, a kto... dla mieszka-
nia. Żyjemy wszak dziś w innym kli-
macie, niż wiosna 1969 roku.
-- ::
,
yo.:..< " ,.
Bruno Miecugow
1
odz; rzewni
BEZRA DN1';
REDAKTORZE I
SZANOWNY
PANIE
-'
.amego PaM Prezydenta do BOlla.
Tapera f StasIl1ka Sleroslawsklego z
prolbq, bU rac
yli stworzy
W ,.Ja-
mle" kabaret! Gdybym był Mlejskq
Radą, juf za to samo nadalbym Mato-
wi tytul ..Malego Kaprala POlskiego
Kabaretu... Następnie zebralbym się
na uroczllstq ses1ę i uch walU co na-
stępuje:
1) Powołuje 'Ię do tycia Zesp6l
l.rlodych Marzqcych o Sprawie na
prawach ttou'arzyszenfa wytszej ut y-
tecznołcł pubhc
nej i prywatnej.
Z) Wszelki« wydatki związane z ł8t-
nieniem i cUfalalnołciq ZMMoS 1)0-
krywa RN %11 au;ego budtetu.
3) Wszelkie trudnolci i przesz kodU
mogące po;au:ft alę na drodze ZMMoS
do kabaret
u;ego rozkwitu ma;/2 na-
tychmIast uS'uW!1Ć pracownicy RN ł
radni (ze szczególnym uwzględnie-
niem czlonk6w ZLP).
4) PrzydzIela sfę ZMMoS najprze
śl[czniejsze lokale, a dotychczaso-
wych lokator6w zObowfązuje się do
Ich natychmIastowego opuszczenia po
uprzednIm &fUleniu uszu po aobie
pod grotbq pr
Ymusowego usunięcia
przez wotnych magIstrackich I plan-
towych.
l tak dalej, OczywMcfe zrobflbym to
wszystko. gdybY7:1 - wzorem Mata -
uwlerzyl, i-t w ten sposób mofna iSto-
'nie stworzyć choćby kIepski kabaret.
Ale nie wierzę, I naprawdę trudno
mi uwierzyć.
e mlodzi ludzie marzq-
cy o sprawie mcgq ,ty wić takie prze-
Jeonanl.... Zaloty
bym słę. fe jest to
"samodzielna tw6rczolć" Mata, r6w-
nie sensowna. co stwierdzenie o
,.prZ'eszkadzanlu jubilatom'". Jdll
idzie o ..Jamę" bylo wrc:cz przeciw-
nie: tU trudnych momentach Rada
Narodowa % mgr Skolicktm na czele
spieszyla- kabaretowi (ale 1 u t i s t-
n i e l ą c e m u l) Z' pomocą. zwlaszcza
w pierws
ych la!ach, tv zalatwlaniu
pewnt,lch problem6w organIzacyjno-
prawnych. Potem jut staralf
my słę
radzić sobie sami wychodzqc z za-
lotenia. te ojcorc'e mfasta mn1ą na
glowach jeszcze kilka Innyr.h SI'l aw,
prawie tak ważnych, jak kabaret.
Nie jestem OTganlzatorem ,tycia k
l-
turalnego w młe
cfe, a mimo to nie-
pokoi mnie takt. tt nie powstał u
nas .taden now:&/ kabaret. No bo sko-
ro jest kUmat (rzecz bodaj najistot-
niejsza dla kabaretu), skoro są mlo-
dzi ludzie. łO cz"mu - u diabla stare-
go 1 - tego kabaretu nie robł/21 Sie-
d
ąc ł ;edynle 1narzqc o sprawie mo-
tna czekać ad moTtem defecatam (jak
mawiał m6j profesor' na kabaret.
My. weteranf. z ł ado.ściq powitaliby t-
mil takich konkurentów I rozprosto-
wali nieco sUlre ko
d mierzqc się z
młodymi. A!e odchodzić ł zostawłtzć
miejsce ni" wiadomo komu (Matowi!').
tuU
uszli nie wiadomo przed kim? Je-
IIi mamy zrC".tllt kabaretowy oręt w
godnfejsze ręce. to chcielibyśmy je
bodaj raz zob4CZYĆ w tel robocie I
Nie tak dawno pojawi lo się W sztuce
jwiatowe1 pokoleno.e ..mlodlIch gnle-
wnycll". Gdllby uwierzyĆ, te Mat re-
prezentuj. nowe pokolenIe. to naleta-
loby je nazwać mlodymt rzewnymł,
bowfem niemal rzewnie .tall się bie-
dak: wetcle tych upartych starusz-
k6w. kochani administratorzy. odsta-
wcie tch do lamusa. bo nie nuzmy M-
ly. tebll ich zepchnąć. Ale ja nie wie-
rzę w ..mlodych- marz/lcych o spra-
wie" MatOu.'lIch nledorajd6w. Ufam.
e przyjdą mlodzi. kt6rzy potraflq
zrobić kabaret bez oglqdanla się na
"organizator6w fycta kutluralnego" t
bez skomlenia o pomoc miejskiej ad-
ministracji.
Formalnie należało Mirosława H.
wyrzuc:ć do owych luksusowych
apartamentów lub na bruk z dzieć-
mi i żoną. Nie bawić się, nie certoEć,
bo sprawa była c)
i1na i powód
prawnie miał rację, a pozwany, 0-
czYWiście, nie, ponieważ prawo zła-
mał ł zdeptał, władzę obraził.
.:......
I\
.. :::" " "
k..:
t'..: ł::.
.
/. ....:.:
-: .-
B yć mote. nfe zajrzał Pan we wto
rek 2 bm. na ostatniq stronę "Ga-
J:ety Krakowskiej". gdzie niejaki MAT
zamielcil JiwoJą wypowiedt na temat
kabaret6w 'W stale, rubryczca pod
nagl6wkiem "Mała rzecz a boli". Naj-
widocznlef aprawa kabaretów bardzo
Mata boU, ton UIJIPowiedzf nie pozo-
atawia tu
adnyc
wątpliwo
ci, ja za
nie umiem pru#
obojętnie obok
lud:a.kiego derpfel1i4. Pozwulł mi
u1ięc Pan Redaktor po
wl,ciĆ parę
Bl6w temu zagadnieniu. jako czlowiek
r6wnie wrafliwy i wsp6lczulącU bU-
tnim. Byt mole. zech-ca Pan przed-
tem wiedziet'. czemu zwracam się
wlałnie do Nzego, nie zalf do Mata
bezpotrednlo? O
ói - jak wiadomo
- Mat jest marynarskim odpoWied.
niklem lądowego Kaprala. a pł'zyznat
musi kaldu, .te nte jest to szarża za-
chęcająca do bezpolredniej dJlsku-
sJf...
Dla porządku stre
ćmy % grubsza
Matowe boletci: ot6ż stwierdza on, że
istniejące dotychczas kabarety (owe
,.;amu'". ..piwnice.'. ..Uterackie") to
juJ: kupa próchna do niczego nIe
zdatna. a ci. kt6rzy je robili, powin-
ni c>dejJd ..uszU po sobie stuliwszy" i
- w najlepszym razie - prł:ystqpi
do pisania pamiętnik6w. Czym Mat
proponUje zapelnić miejsce tak zrę-
cznie opróżnion"l Pozwolł Pan, te
oddam mu gloa na chwilę:
( O wzamfan? Przecte
Krak6w
" bez kabaretu, to jak w6ł: bez
dyszla. Ale. jak u.-tększołć tajemnłc
w tym midC"'fc. tak i obecna posu-
cha w kabarecie wynika z bardzo
prostych. i typowych przyczyn. Po
prostu administracja miejska nfe
byla ł nie le3t zainteresowana w
rozw01u kabaretu. Ba, nawet w do-
tychczasotJ.:ej tw6rczo
ci kabareto-
wych jubilat6w bardziej sprawnie
przeszkadzano ni! pomagano tV
pracy A przeciet są lokale (przdli
cznc l). jen klimat I nowi, mlodzi
ludzie o BprawlQ marzq. Czy szano-
wnym organizatorom życia kultu-
ralnego w mie.(cie nill wydaje sfę
nzepokojqcym takt. U; na tle wszy-
stkich przemian, jakie aktualnie ob-
serwujemy I uczestniczymy w nich
- nie powstał taden w grodzie ka-
baret?"
Jednego Matowi na pewno odmówld
nie motna - nowatorskiego apojrze-
nia na zagadntenie. Brak zaintereso-
ulania ze strony administracji miej-
skiej Jako pow6d niedorozwoju kaba-
ret6w - to odkrycie wręcz rewela-
cyjne. Albowiem dotychczas wszlIst-
kie kabarety zapisane w hIstorii Kra-
kowa, Warszawy. czy Parł/ta powsta-
wały na magistrackie zamówienie'
To tylko artysci - zawsze tak nie-
chętnie odnoszqcy się do urzędnik6w
- nie raczyli odnotować owej pięknej
chwilI. gdy f'ajcy krakowscy udawalł
aię w uroczyste; procesji pod wodzq
..,.-.....
BRUNO MIECUGOW
Zbigniew Ringer
:.. -:_::='"A._p.
' _
_:- t.: .
::. .:':
_ - . \
ł'.: '_.
::.':
.. ł:-
>
".
........::.-:.
..
-..' i:
'-..1,.:
fł ..
.....
Sport: zabawa czy zawód?
P rzed laty wyglądało to mniej
więcej tak: kilkuset widzów na
trybunach, na boisku natomiast
dwie piłkarskie drużyny biegające
za piłką bardziej dla przyjemności
niż z obowiązku, Dla przyjemności
rzucali dyskiem lekkoatIed, skaka-
li na nartach skoczkowie. wsiadali
do łodzi wioślarze, boksowali pięś-
ciane. DzIś sport wyczynowy, to
bez mała cały przemysł, rządzący się
odmiennymi regułami gry, to wy-
pelnione stu tysięcznym tłumem wi-
dO"\\-łlie. to także usankcjonowany
prawem. a w każdym razie zwycza-
jem - zawód piłkarza, boksera.
lekkoatlety.
Sport z nleclawneJ zabawy dla garstki
zapaleńców czy maniaków stał się po-
tętnł. machiną wc[ąlaj
c:ą w swoje try-
by rzl\dy kraJÓw, organizacje międzyna-
rodowe, najwl
k5Ze autor:ytety. By
mO-
te. te nasz "port odbIega jeszcze nieco
od przedsta
lonego tu modelu. ale ten-
dencje j
go (1)z,,"oju takte zmierzają w
tym kierunku. MOLe to mądre, moie nie
- czas ,,"ykaże, w jakim litopniu sluszne
były kOD,epcje.
ostatni.. my oUmD'ady utrzymaly nas
.. zaa&dz1. w ezGlO'lrce SWlAtowe,o spor-
tu. Rok 1960, RZYm - szóste mieJsce;
19tił. Tokio - '2 miejsce; rOk 19611, 1'tlek-
syk - ósme miejsce L.. wyraźnie z
ry-
sowujący się już kryzys w nlektórycb
d)'scyplinacl1 olimpijskich.
Kraków stanowił przed laty, a
nie było to wcale tak dawno, jeden
z naj mocniejszych ośrodków sportu
wyczynowego. To były przede wszy_
stkim: piłka nożna i lekkoatletyka,
mocny był także boks i kilka pom-
niejszych, a w każdym razie mniej
popularn vch dyscyplin. Dziś na
wszystkich prawie frontach odwrót
generalny. Krako\vskie zespoły z re-
guły na dalszych miejscach w kla-
syf
kacji krajowej. w sportach in-
dywidualnych nie lepiej. jeden czy
drugi c:ekawszy wynik w ciągu ro-
ku nie może przesłonić ogólnie ni-
sk
ej pozycji, jaką zajmuje aktuaJ-
n:e nasz sport.
Oto do kadry olimpijskiej powo-
łano z Krakowa 4 zawodników, bez
boksu i g:er zespołowych; w spar-
takiadzie o
ólnopolskiej Kraków z
ósmego miejsca w roku 1969, spadł
dz.iŚ na trzyna5te; z krakowskiegQ
środowiska studenckiei:O - jednego
:.fI$"
; .."
. >'.:-..:'": r.,.. -'-
-. ,
..-
".-..::...
.--: r..
.-.$.:
t-.:
...::."
.
:.
-,
. .
.
-
. . :;.-..
,.o."
z najmocniejszych w kraju, bo sku-
piającego kilkadziesiąt tysięcy mło-
dzieży na studiach stacjonarnych -
w kadrze olimpijskiej tylko jeden za-
wodnik (przed parunastoma laty z
tego właśnie środowiska wywodziła
się duża część polsk:ej ekipy oI:m-
pijskiej). Nie zdziwi nas jednak ten
fakt, jeżeli okaże sic. że sport na
uczelniach krako\Vsk
ch upraw
a je-
dynie 18 procent studentów.
Wyczyn w polskim sporcie, to wy-
nika ze struktury organizacyjnej ru-
chu sportowego, realizują kluby. w
minimalnym stopniu związki sporto-
we. W Krakow
e dZiałają 44 kluby.
w województwie 92, w wi
kszości:t
nich wyczyn raczej minimalny_
Dość pow
edzieć, że przyzwoity po-
ziom sportu reprezentuje w mieście
12 klubO\v, w województwie nato-
miast 15. Ale działa ich ogółem spo-
ro ponad 100, wszystkie są zereje-
stro\\'ane, wszystkie otrzymują dota-
cje większe czy mniejsze, olbrzymia
większość z nich zatrudnia trenerów
i instruktorów. bierze udział w roz-
Q.,
;kach ligowych. choćby to miał
być ich szczebel najniższy. A żeby
paradoksu osiągnąć szczyt, w regio-
nie krakowskim piłkę nożną w 0-
w)"ch klubach uwa7a się za czołową
dyscypl:nę, choć jej poziom krajo-
wy jest ogóln:e znany i wcale nie
szanowany. Jeżeli więc piłka lięga
tak "wysokich lotów", to jak jest w
innych dyscyplinach?
Aby nie posądzono nikogo o czar-
nowldztwo. trzeba stwlerdz:ć. że i
tu zanotowano kilka mistrzowskich
tytułów Polski - żeby wymienić
koszykówkę kob1et w Wiśle. wio-
ślarstwo w AZS (drużynowy m
stI"l.
kraju), Wawel w strzelectwie śru-
towym i nowotarsk ie Podhale (ho-
kejowy m:strz Polski). Jes,t także
kilka tytułów wicemistrzowsk
ch
oraz indywidualnych tytułóW mi-
strzowskich.
Tymczasem... w latach plęcdziesiątych
krakowscy lekkoatleci stanowili trzon
zespolu reprezentacyjnego Polski - dziś
w kadrze narodo....ej zaledwIe kilku kra-
kowian, w kadrze oJimpij..kieJ bOdajże
dwócb. W tamtym czasie krakowska pU-
ka notna nadawala tOn piłkarstwu pol-
ski
mu. Wisła z Craco'.łą rozdzielaly po-
między sobą mIstrzowskie tytuły. Dziś
cracovia w lidze ml
dzyokręgoweJ z
tendencjami raczej ku dołowi tabeli nli
w g6rę, Wisla co prawda w 1 lidze, ale
bez skrzydeł natomiast dwa inne kra-
kowskie kluby pilkarsk:e, Garbarnia I
Hutnik - znajlepszyml uansaml na
dołączenie w przyszłym roku do Cracovii.
Taki jest s p o r t pi'1c
rski w tych
klubach i pomijam celowo aspekty m o-
r a l n e, bo takie w gruncie rzeczy tu
nie 1st.nleją. Jeżeli wokól dw6ch nipl'O'Wa-
rzonych pilkarzy - nawiasem m6
iąc,
zupelDle pnech:tnych. aby nie powie-
dzieł: slabycb - robi się huc:r;ek na całą
Polsk-:. bo dwaj "mistrzowie" wyradl1
/00240_0001.djvu
6
DZIENNIK POLSKI
. Nr 27T
I
t
I
.
I
ł
I
Sobiesław Zasada mistrzem Europy
Na terenach nizinnej Belgii trwa os-
tatnia eliminacja samochodowych rajdo-
wych mistrzostw Europy tzw. Rajd Bel-
gijski. W rajdzie I!!tartuje m. In. polsko-
luxemburska załoga Zasada-Koob na
"BMW 2002 TI Alpina". Jeszcze wczoraj
rano w rajdzie prowadził najpoważniej-
5ZY konkurent Zasady Włoch Munari.
startujący tym razem na prototypie "Fia-
ta Abartha". Wczoraj jednak po południu
otrzymaliśmy frapującą wiadomoŚĆ:
Włoch Munad musiał się wycofać z raj-
du z powodu defektu instalacji elek-
Austriaczki przeciwniczkami
Wisły
W wiedniu. w meczu rewantowym ko-
lZykówki kobiet z cyklu rozgrywek o
Puchar Europy, mistrzynie Austrii Union
Firestone pokonały mistrzowską dru1y-
nE: NRF - SC Goettlngen 05 88:54 (42:18).
Ponad połowę punktów (46) dla Unionu
uzyskała Biermaier. Ponieważ i w Goet-
tingen wygrały koszykarkI Union, one
tez bE:dą w następnej rundzie przeciwni-
czkami mistrzyń Polski - Wisły. Warto
przypomnieć, ze w dru:tynIe austriackiej
gra rekordZistka świata W skoku wzwyż
-Ilona Gusenbauer.
Kronika olimpijska
LAKONCZONO już roboty kon.strukCJ/'-
ne przy "największym dachu 'wiata",
kt6r1l pokryje olimpijskłe obiektl/
'14.800 metr6w kwadratowI/ch. Juł ło
r6wnocze
nie najdrożs
y dach ,włata
165 milionów marek. Pod daChem znajdq
się trybuny stadionu olimpłjskiego (43
t1,s. mieJsc siedzqcych), hafa sportowa
(12 tlIs.). plywafnia (10 tys.,.
OBIEKTY oli;npijskie w Monachium
wizytowal niedawno przewodnic%qc1l
:Międzynarodowej Federacji Pilkarskiej,
Stanley Rous. Stwierdzilon, ;te wszyst-
kie obiekty odpowiadajq olimpijskim
standardom.
N A staf'cie olimpijskiego tumfeju sta-
nie w Monachium 400 pięłclarzy. Jest to
rekordowa obsada. w Meksyku starto-
wala 311 zawodników. Turniej bOkserskt
będzie trwał od 27 sierpnia do I wrześma.
tryczneJ. a Sobiesław Zasada zajmuje
trzecie miejsce w generalce, za dwoma
kierowcami na ..Alpine Renault". W tej
sytuacji z milą satysfakcją motemy do-
nieść. że Polak został mistrzem Europy
na rok IlU. Tytuł ten zdobył jut po raz
trzeci, co Je.t wypadkI.em bez preceden-
su w teJ dyscyplinie .portu. Drugie
miejsce w mistrzostwach Europy zajął
Włoch Munari, a trzecie Francuz Nico-
las.
Dla przypomnienia podajemy wyniki
Zasady w tegorc..cznych mistrzostwacł1
Europy: I w Rajdzie Północnej Francji, l
w RSJuzie Pn
t..Jlant, 9 w Rajlozie :::.eną'c-
rit. l w Ra 1cbl.", Po 1 !"'t" i. 2 w Ra 1dzie Du-
naju, I w Rajdzie 1000 Minut, 4 w RaJ-
dzie Hiszpan!Okim. Pl.lotami jego w tego-
rocznych startach byU: tona Ewa oraz
A. Wt:drychowski, M. Bień, R. Nowicki,
A. Jaroszewicz oraz wspomniany Koob.
Serdecznie gratulujemy I M. A.
Polscy piłkarze trenujq
przed meczem z NRF
Piłkarze polscy. którzy 17 bm. spotka-
ją si
w Hamburgu w rewanzowym meczu
r; NRF trenują od paru dni w ośrodku
przygotowań olimpijskich na Bielanach.
Okazało się. te kontuzja, jaką odniósł w
Hiszpanii Szeja nie jest tak grożna i za-
wodnik ten b
dzie mogł brenić w meczu
z NRF. W naszym zespole jest sporo op-
tymizmu, polscy piłkarze zapowiadajlł
twardą walkę. Zainteresowanie tym spot-
kaniem jest w NRF olbrzymie.
Tymczasem w I lidze NRF w piątek t
w sobot
odbyły sir: mecze Ugowe. We
Frankfurcie Eintracht pokonał lidera ta-
bell Bayern 3:2, przerywając w ten spo-
sób rekordową seri
14 spotkań be:r; po
rażkL
*
Także nasi młodzi piłkarze przebywają
na IIpecjalnym zgrupowaniu przed me-
czem ze swoimi rówieśnikami z NRF, 16
bm. w Bremie. Pierwsze spotkanie roze-
grane pomiE:dzy tymi drużynami w Lodu
zakończylo się wynikiem 1:1.
Inauguracja
Udany start ligowy
siatkarek Wisły
Na miernym poziomie IItało wczoraj-
sze spotkanie l ligi siatkówki kobiet
Wisła - Legia, zresztą nie z winy kra-
kowianek. Renomowana drużyna Legii
nie potrafiła zmusić zespołu ..białej
gwiazdy" do wlE:kszego wysiłku. Wygra-
ła gładko Wisła 3:0 (15:6, 15:7, 15:7). Efek-
townymi ścięciami popisywała sl.r: Mio-
duszewska. skutecznie zagrała Ledwig, w
życiowej formie znajduje siE: Zając. W
Legli na dobrlł notę zasłu1yły tylko 0-
stromE:cka I Jakubowska.
Wisła grała w Ikładzie: Ledwig, Mi-
śkiewlcz, Mioduszewska, Jakubczyk, Za-
jąc, Grzybaiska (Uzar). Sędziował p. Fe-
liIiczak (Lódż). Dziś w hall Wisły o godz.
15 spotkanie rewanżowe. (KP)
.
Ciekawą Innowację wprowadzil Polski
Związek PUki Siatkcwej w tegorocznych
rozgrywkach ligowych. Zawodniczki i za-
ligi siatkówki
wodnicy. kt6rzy należą do kadry naro-
dowej, występują I emblematem godła
państwowego na koszulce. Od takich sia-
tkarek i siatkarzy bE:dziemy mogU wy-
magać "reprezentacyjne" gry. W Wi-
śle do kadry należy Mioduszewska, a
w Legii - Ostrcmęcka.
W pozostałycb meczach: Start Ud! -
Odra Wrocław 3:D, ŁKS - Spójnia War-
szawa 2:3, Polonia Swidnica - AZS War-
szawa 3 :0.
Poraika siatkarzy Hutnika
Hutnik Nowa Huta przegrał wczoraj w
spotkaniu I ligi siatkówki mężczyzn z
AZS Olsztyn 2:3 (13:Hi, 15:11, 11:15, 15:11.
8 :15). Kom
Iet widzów obserwował ten
pasjonujący, wyrównany pOjedynek. W
piątym, decydującym secie nastąpiła je-
dnak dekoncentracja w zespole hutni-
ków; na najlepsze noty zasłużyli tu
Kobędza. Sańka I Piwowar.
Skład Hutnika: Szkutnik, Piwowar,
SaQka, Adamski. Kobędza. Zieliński (Ru-
szczyński, Jezierski, Szewczyk,. Jawor-
liki). Sędziował p. Kaszycki (Katowice).
Dziś w hali Hutnika o god
. 14 mecz re-
wanżowy.
W pozostałych meczach: Skra Warsza-
wa - Legia 2:3, AZS Warszawa - Gwar-
dia Wrocław 3:1. Płomień Milowice -
Resovia 0:3. W II lidze Beskid Andry-
chów - GÓrnik Kazimierz 3 :1.
Formy polityki jutra
(Dokończenie ze str. 3)
odpowiadają jednocześnie pełniej
potrzebom i aspiracjom narodu. Dni,
jakie przeżywamy. dostarczają aź
nadto wiele dowodów na to. że owe
dwa wymogi można ze sobą pogo-
dzić, rozszerzając ramy możliwości i
odchodząc od dawnej zasady, iż to,
(':0 służy potrzebom i wychodzi na-
przeciw aspiracjom, ma być okre-
ślane "koncertem życzeń". Ileż
owym przerywającym wszelką dy-
skusję wyrażeniem utrącono słusz-
nych inicjatyw! Życzenia społeczne
muszą być zgłaszane, ale muszą to
być życzenia dojrzałe, uwzględnia-
jące w pełni realia danego okresu.
Bez dokładnego rozeznania sytuacji
i bez unowocześnienia metod selek-
cji wyb6r nie będzie nigdy trafny.
A w tych sprawach decydują u nas
jeszcze przypadek i przekonywanie.
aliści nie racjami, lecz wołvwami...
Kolejnym przewartościowaniem. od
którego zal
ży wypracowanie kierowni-
czo-lnsptratorskieJ i nadzoruJąceJ roll
PartU w warunkach rewolucJI naukowo-
technIcznej, jest pObudzanie rozwoju
nauk społecznych I Ich wykorzystywanie
w skutecznym sterowaniu
Yclem społe-
cznym.
Obecnie nauki społeczne odstaJą wy-
rażnle od nauk przyrodniczych. Ta dy-
sproporcja powinna byt stopniowo wy-
równywana, gdY1 bez odpowIedniego &ta-
nu nauk spolecznych nie da sle kiero-
wać zespołami ludzkimi i społeczeilst-
wem. PodeJmowanie bowIem decyzji i
mobilizowanie slJ społeczn)-ch do tego
by owe decyzje mogły by
zamieniane w
rzeczywIStość, wymagają dokładnej zna-
jomości mechanizmów aktywności flpole-
czneJ I .twarzania taklrb warunk6w, w
kt6rYCb następuje optymall.zacJa dziala-
nla.
J eś1i Partia ma jak najlepiej i jak
najszybciej przygotować się do
wykonywania swych o wiele trud-
niejszych jakościowo zadań w wa-
runkach rewolucji naukowo-techni-
cznej, musi stawiać ostrzejsze kry-
teria przed kadrami kierowniczymi
w aparacie partyjnym i w ogóle. Po-
winny one być zasilane ludfmi świa-
tłymi. zdolnymi do tworzenia i rea-
lizowania w praktycznej działalnoś-
ci nowych metod kierowania. inspi-
rowania i nadzorowania. Nailepszym
sposobem polep5zenia kadr kiero-
wniczych z myślą o zadaniach obe-
cnych i przyszłych jest stawianie
przed nimi tego rodzaju obowiąz-
k6w, których wedle starych wZor-
c6w nie da się wykonać. Będzie to
naturalna elim:nacja. Nie kto inny.
jak właśnie kadry zadecydują prze-
cież o doborze nowych form funk-
cjonowania Partii w nowej sytuacji.
JERZY STEINHAUF
Dramatyczny mecz siatkarzy AZS
Wczoraj w hali sportowej UJ AZS Kra-
ków pokonał w meczu o mistrzostwo II
ligi Chełmiec Walbrzych 3:2 (17:15, 11:15.
14:16, 15:13. 17:15). Zwyci
two gospodarzy
było zasłużone, siłowej grze gości prze-
ciwstawili ambicję i wolę walki. Ponad
dwie godziny trwający mecz miał emo-
cjonujący przebieg. Szczególnie drama-
tyczna walka trwała w końcowym secie,
kiedy przy stanie 13:8 dla AZS, wałbrzy-
szanie zaczęli odrabiać straty. Jednak
krakowianie - wśród których w
'ró
nił
sir: Kusińskl. - przy ogłuszającym do-
pingu widowni zdobyli decydujące punk-
ty. Zawody rozpoczE:ły się z godzinnym
opóźnieniem, ponieważ nie przybył s
-
dzia neutralny. Jego miejsce zajął p.
Obuchowicz.
W spotkaniu o mistrzostwo III ligi siat-
karki AZS Kraków pOkonały Koronę 3:0
(9, 11, 14). (J. O.)
Puchar dla szkół zawodowych
CRS w Olkuszu
Zespół szkół zawodowych CRS w Ol-
kuszu otrzymał wczoraj puchar ministra
rolnictwa za najlepsze wyniki uzyskane
w IV igrzyskach młodzieży szkół rolni-
czych i CRS. Puchar odebrał dyrektor
zespołu, mgr Z. Szlęzak. Na drugim miejs-
cu uplasowało siE: Technikum Hodowla-
ne, Bojanowo (Poznań), na trzecim Tech-
nikum Mechanizacji Rolnictwa, Lubiin.
$wietny mecz w Nowym Targu
5:2 hokeistów Podhala z Naprzodem "Janów
Oczekiwany z wielkim napi
ciem w
Nowym Targu mec:r; dwóch najpowat-
mej szych kandydatów do mistrzowskiego
tytułu .pełnU oczekiwania najwybred-
niejszych nawet kibicÓw hokejowych.
Po piękneJ i niesłYChanie szybkiej grze
Podhale zwyciętyło z Na przodem $:2
(1 :1, 2 :1, 2 :0).
Podhala nie rozpoczęU z impetem. któ-
r'Y janowianIe skutecznie zahamowali w
drugIej tercji. Od połowy meczu jednak
opadU I s1.ł, a koncertowo zagraU w
tej częśc1 spotkanta napastntc}' Podhala
I najmocniejsz.y bodaj punkt ..Szarotek"
- Stanisław Blzub w bramce, kt6ry o.
bronll w k.Uku wręcz nieprawdopodob-
nych sytuacjach.
Ostatnia tercja to popis II ataku Lesz-
ka Tokarza, który zdi)był dwie pi
kne
bramki. Ostra gra obrońców Janowa
oraz dużo uczęścia bramkarza Wojtyn-
ka uchronUy NapnOd od straty kolej.
nych bramek. Obecny na meczu trener
Jegorow a zadowolenlem obserwował
poczynania dwóch najleps:r.ych niew_tpU-
wie drużyn hokejowych Polski.
Dla zwycIęzców bramki zdobyU: Mru-
gała a. Leszek Toka". Zięlara I Batkle-
wicl., dla NaprzodU SodUŚ i Wróbel. Za-
wody prowad:dU bardl.O uważnie pp.
Krystoslak I Chojnacki z Warszawy. Wi-
dzów ok.. 5 tya.
.lACEK SOWA
tKS - Unia Oświęcim 9:3
Wysokiej poratkl doznali wczoraj w
Lodzl hokeiści UnU Oświęcim przegl ywa-
jąc z ŁKS 3:9 (I :2, 0.3, 2:4). ŁKS miał
przewagę przez cały czas spotkania, ch
hokeiścI. oświęcimscy przeprowadzili kil-
ka składnych ataków. Bramki dla Unii:
Modeksa. Pawłowski l Syryjski.
W pozostalych mec
ach: Polonia Bdg.
_ GKS Kat!'lwice 9:3. Baildon - Zagłębie
Sosnowiec 1:1 (2:D. 1:0, 4:1), pomorzanln
- GKS Tychy 5.5 (1:2, 2:2, 2:1).
W II lidze KTH pokonało we Wrocła-
wiu J?olmel 6 :2.
Pod ligowymi
4 pkt przewagi koszykareL Wisły
zacięty mecz rozegrały wczoraj w
Warszawie koszykarki Wisły z Polonią.
Mecz zakończył się zwycięstwem krako-
wianek 69:65 (46:
). Prowadziły one wy-
rażnie w pl.erwszej częscl meczu. był mo-
ment, że uzyskały nawet przewagę 34:10.
W drugiej połowie spuściły jednak z to-
nu, gra się wyr6wnała. W zespole Wisły
najlepiej ugrały ogłozIDska, Rogowska
i Starowieyska.
Nie udał się natomiast Koronie wyjazd
do Poznania. Korona przegrała z AZS
41:62 (20:18). Do 2S minuty przeważały kra-
kowianki, które celnl.ej strzelały. Potem
jednak przewag
uzyskał zespół AZS.
Najwięcej pk.t dla AZS: Chmielewska I
Jabłońska po 18, dla Korony Berniak 18
i Lędzka 11.
Bokserska niedziela w Krakowie
w dnl.u dzisiejszym pięściarze I
I n ligi rozegrają przedostatmą koiejkę
spotkań mistrzowskich. Tak niefortun-
nie aię złotyło, że obie krakowskie dru-
tyny walczą w Krakowie bądi Nowej
Hucie i prawie o tej samej porze. Oto
przykład "planowanla"l I tak w I lidte,
grupa "A" naj ciekawszym spotkantem
będzie kielecki mecz Błękitnych z mi-
strzem Polski Turowem. W pozostałych
spotkaniach: Leg1a - BBTS I Wybrzeże
- Gwardia Wrocław.
W grupIe "B" Hutnik podejmuje naj-
słabuy zespół - Stoczniowca Gdańsk
l jest tu zdecydowanym faworytem.
Pocz4tek meczu Hutnik N. Huta - Sto-
cznio\\iec o godz. 10.30, w nowej haU
Hutnika. W pozostałych spotkaniach tej
grupy walczą: Gwardia Lód! - Stal St..
Wola i Avia - Gwardia W-w&.
W n Udze bokserzy Wisły pOdejmu1ą
we własnej hali o godz. 11 Victorit: Wał-
brzych. (MA)
Piłkarze pobili sędziego
Wi
le mÓwlło się ostatnio t pisa lo o
chuligańskich wybrykach k.1bl.cÓw. .
złym zachowaniu się publ.lcUlOśc1. Na
tomiast wypadek. jaki zdarzył .i
na
boisku w Słupsku II tan oWI rzecz do tej
pory niebywałą: podczas meczu Czarni
Słupsk - Korab Ustka. piłkarze Czar-
nych, nlezadowolenl lo orzeczeń sędzie-
go dotkliwie 10 p-obtU. Z pomocą pUkar-
sk1emu arbltrowi pośpleszyU uWo<1nicy
Koraba. którzy odwlezli iO na pog
o-
".ie ratunkowe. Zarząd Czarnych do1y-
wotnio zdyskwalifikowal swojego p!łka-
rza Ryszk
. natomiast trzech innych za-
wodników ukaral rOCz'ną, dyskwalifika-
cJą.
Wypadek w Słupsku stanowi kolejne
poważne ostrzeżenie: na piłkarskich sta-
dionaeh jest coraz lort:eej i z tego trzeba
wyciągnąć wn1osld.
l{oszami
w pozostałych meczach: AZS Lublin -
LKS 36:70 (20:38), Lech Po:r.nań pokonał
Sp6jnię Gdańsk at po czterech dogryw-
kach 87 :95.
Ko
zykarze Wisly przegrali
w Pozna:1iu
Koszykarze poznansklego Lecha pako.
naU wczoraj Wisłę 82:77 (41:36). Mecz.
choć stał na prz.ecietnym p07.lomle. był
bardzo. zaci
ty I rozegrany w szybkim
tempie. Dość powiedzieć, te at lO-krot.-
nie zmienIało się prowadzenie, a osiem
razy wynIk był remisowy. Walka o zwy-
cl
"itwo toczyła się do ostatnich mInut
lo tym. te na 2 minuty pned końcem
spotkania Wisła proW'adz.1ła 17 :78. Go-
spodarze wmponowalf jednak świetnym
finiszem, który dał Im 8 pkt.
W zespole Wisły najleptej zagraJ Se-
weryn. był on najlepszym zawodnikiem
na botsku. Zdobył 22 ckt.. Ladniak 18.
Najwlr:ceJ pkt. dla Lecha: Pawelcz.ak 2'l
i Cegielski 20.
Rł:;soyia wygra la ze Slqskiem
Do wielkiej sensacji doszło we W ra-
clawiu. gdZle miejscowy Sląsk przegrał
Resovią 78 :00 (32:40). Najwięcej I'unk-
tów dla Resovl1 zdobyli: Dziedz.ic U. F.
Niemiec 21 i Smolnicki 9. dla Sląska Lo-
patka 29. Resov1a zagrała mesłychanie
ambItnie, jej zawodnicy bYU doskonale
dysponowani strzałowo.
W pozostaiych meczach: LublinIanka-
Skra 84 :57 (3t :39), Legia - AZS W-wa
88 :76 (42 :38). .
Koron;s przegrala pO dogrywce.
Bez swojego najlepszego zawodnika -
Barona, rozegrali wczoraj koszykarze
Korony _spotkanie o mistrzostwo II ligi
z TęCZIł Kielce. Jego nieobecność zade-
cydowała, te krakowianie niespodziewa-
nie przegrali ten mecz po dogrywce 70 :18
(29:33. 6Un). punkty dla Korony zdoby-
li: Studencki 16, Jeleń 15, Wielebnowski
11, Międzik 8. Włodarz 8, Błńczycki 5,
Skorupa 5. Błauczyk 2. Najwięcej pun-
któw dla Tęczy: Marchel 30, K
dzierski
16, Bądel 10.
Spotkanie stało na słabym poziomie.
Jedyny walor koszykarzy Korony. to du-
ża ambicja. Ale to jeszcze za. mało, abY
odnosić zwycięstwa I (M.A.)
liga angielska
WynIki meczów I i fi ligi angielskiej
objętych zakładami p1.łkarsklmi: Arse-
nal - Manchester City 1 :2, Crystal Pa-
lace - Ipswlch 1:1, Everto:1 - Liverpool
1:0. Huddersfield - West Ham 1 :D, Lel.-
cester - Newcastle 3 :0. Manchester Utd.
- Tottenham 3:1. Nottlngham - West
Bromwich 4:1. Sheff1eld Utd. - Coventry
2:0, Southampton - Leeds 2:1, Stoke -
Chelsea Da. Wolverhampton - Derby
2:1. Burnley - Middlesbrough 5:2,
Carlisie - Portsmouth 1:0.
chę
zn1iany barw klUbowych. jetell an-
gażuJĄ się w tę sprawę autorytety I u-
znane osobistości - Już to samo .wład-
czy o słabości naszej pUki i sportu w
ogóle. Czytby doprawdy nie by lo Innych
możliwości załatwienia podobnych kwe-
stii, Jak tylko przy pomocy utajonych
"kanalów" i nie zawsze uczciwych me-
tod?
Przygotowan:a olimpijskie pro-
wadzone są w naszym kraju cen-
tralnie i poddane jednolitemu kie-
rownictwu. W Krakowie i woje-
wódzhvie przygotowania takie obej-
mują 150 zawodników w dziesięciu
sekcjach przewodnich w 14 klubach.
Według założeń Krakowsk:e
o Ko-
m:tetu Kultury Fizycznej i Tury-
styki oraz Polskiego Komitetu 0-
Empijskiego, z tej liczby do ekipy
olimpijsk:ej powinno zakwalifiko-
wać się 15-20 zawodników. Przed
trzema laty. po oEmpiadz:e meksy-
kańsk:ej. sama krakowska Wisła 0-
b:ecała wystawić 20 s\\'oich zawod-
Ii oków do
ekipy olim pijskiSj. Dz:ś
taki plan przyjął cały nasz region,
choć nie wiadomo, ilu krakowian
znajdzie się w narodowej drużynie.
Popatrzmy, co dzieje się w mieście
i województwie. W samym Krako-
wie brak krytego obiektu dla tre-
ningów zimO\\'ych. brak sprzętu. nie-
dostateczne jest w
'posażenie więk-
szości obiektów. służących sportov.i
wyczynowemu. Krak6w w ostatnich
latach wyrafnie obniżył swoją pozy-
cję na rzecz m. in. Warszawy, Ka-
towic czy Gdańska oraz aktywizują-
cych się ośrodków Rzeszowa,
Kielc. Olsztyna i województwa wro-
cławskiego.
Klub stal się podstawową komór-
ką organizacyjna w naszym sporcie.
nie oznacza to jednak wcale, iż ma
on ku temu wszelkie warunki. Jed-
nym z naczelnych zadań klubów jest
prowadzenie pracy wychowawczej.
Często to jednak fikcja, podobnie
jak w wielu wypadkach fikcyjne są
stanowiska wiceprezesów do spraw
ideowo-wychowawczych. Stąd też
nierzadko zdarzają się w naszych
klubach afery przekupnicze, sprze-
daże meczów i ustalanie wyników
przy pomocy wypchanej pieniędzmi
teczki, częste są wędrówki zawodni-
ków z klubów do klubów, kaperow-
nictwo.
RozClądnljmy lIię po naszym obejAclu -
Ilet podobnych spraw Kanoto" aliśmy w
ostatnim okresie? Wią:t:e się to najczęś-
cieJ z brakIem współpracy klubu sporto-'
wego %e azkolą i domem rodzid
lskim,
brakiem troski ze Itrony dzlalaczy Ipor-
towych i trenerów o wyniki nauC2anla
młodego sportowca, jelSt to takie rnulta-
tern nleodpowirdnieJ postaw
' trenera. któ-
remu IIgow
punkty I pozycJa klubu w
tabeli przeałanla.1a często wyc:ho_awc%.4
funkcję sportu.
I wreszcie baza sportowa. Choć
zbudowaliśmy w minionym 27-leciu
setki, a może i tysiące obiektów
sportowych - od najbardziej pry-
mitywnych po wielkie stadiony-gi-
ganty. to jednak notujemy tu dziś
olbrzymi regres. Jeżeli przyjąć jako
kryterium oceny ilościowej (według
norm GKKFiT) wskatnik nasycenia
obiektami sportowymi. okaże się, że
w Krakowie jest za mało o 36 base-
nów kąpielowych czy pływackich, 5
basen6w krytych oraz 23 stadiony i
boiska. Anologiczne liczby dla wo-
jewództwa wykazują brak 48 sal
sportowych, 86 basenów i kąpielisk.
128 stadionów i boisk.
Do t
go wsz}'Btklego pozwalamy sobl
na takie marnotrawstwo, Jak lita wianie
niewymiarowych Izkolnych sal gimna-
stycznych. czy wybudowanie nlewvmia-
rowej plywalnl kr}'1ej w Hutniku w No.
wrJ Hucie. Te oltałnie przyklady. to ty-
powe wygodnictwo: nlerh nIe fwlcz
w
szkolnych lalach w godzinach wolnych
d zajęf IIportowcy-wyczynowcy. niech :z
pływalni Hutnika nie korz}'stajl\ przy-
padkiem zawodnicy innych sekcJi bąd1
Innych klub6w. Samo iycie.
W Krakowie odczuwa się Jednoudnle
powainy brak duieJ sali widowisko"o-
Iporto,,'eJ, obef'na hala Wisly nie Ipelnla
nawet w drobn
.ł części swego zadania.
Dobijają się o swój ośrod
k sportowo-
rekreacyjny krakowscy Itudenci, kt6rzy
na dobrlł sprawę nie doczekali lię w tym
mlełc1e ani Jedneco nowego obiektu klu-
bowego od zak06czenla wojny. Dla za-
spokojenia najbardziej palących potrzeb
w województwie koniec:me jest wybudo-
wanie w najbii:bzym c:zuie 7 ul Iporto-
w o
gimnast}'canych oraz . baseDów o-
t"'-artych I krytych.
Z ludtmi także nie najlepiej. Mało
jest w klubach doświadczonych
działaczy. ich praca społeczna tra-
ktowana bywa zazwyczaj margine-
sowo. Jeszcze p6l biedy w dyscypli-
nach tak popularnych, jak piłka, ho-
kej, boks, czy koszykówka. Ileż jed-
nak kłopotów w pomniejszych dy-
scyplinach. \V mniejszych klubach
czy związkach sportowych! O spor-
towcach natomiast m5wi się często.
że uczynili ze sportu profesję. i
ciągną z niej zyski.
Umówmy lię: nikt rozsądny (tak sądzę)
nIe będzie mial do za1'\:odnika pretrnsJi.
:te tyJe aktualnie I:e sportu. je:ił:eli Iwoje
sportowe obo" iązkl W}' pelnla rzetelnie.
/Icoatomla5t musimy lit atymat, Jeźeli tra-
ktuje on .w6J sporto,,'y zawód od nie-
chcenia. nie 'In'kazuJąc ani dobrrJ woli.
ani cienia obowiązkowoAd. Sądzę, te nie
,,')"korzystano w naszym sporf'ie w do-
statecznym stopniu kar pieniężnych jako
środka w}.chowawrzeco.
Pieniądze. W tym roku wydatkuje
się na sport w regionie krakowskim.
wyłącznie z dotacji państwowych.
blisko 80 milionów złotych Nie jest
to wiele t jeżeli uświadomić sobie że
szkąlenie jednego olimpijczyka 'czy
też zawodnika dużego formatu, to
koszt w granicach 200-250 tysięcy
złotych. a wybudowanie krytej pły-
walni o długości 50 metrów - 60
milion6w złotych. Tak więc tylko
pozornie owych 80 milionów złotych
stanowi wybitną pozycję w sporto-
wym budżecie. Jest to kwota auten-
tyc:tnie znikoma. Stąd też, o ile my-
śli się dziś poważnie o sporcie wy-
czynowym i nadaniu mu odpowied-
nio wysokiej rangi. nie może - o-
bok wielu czynników - braknąć
pieniędzy na jego szybki rozw6j,
*
p rzedstawiłem tu w największym
tylko skr6cie, bo temat szalenie
rozległy. najważniejsze aspekty wy-
czynu sportowego w Krakowie i wo-
jewództwie. A co ze sportem maso-
wym. sportem szkolnym. całą kultu-
rą fizyczną, kt6ra stanowić powinna
podbudowę wyczynu? O tym już in-
nym razem.
Sprawy sportu wyczynowego zna-
lazły swoje uznanie w najwyższych
władzach. dowodem tego powołanie
rządowo-partyjnej komisji majacej
się zajął: calokształłpm n&szego ru-
chu sportowego. Dowodem te
o
zainteresowan:e Egzekutywy K\V
PZPR w Krakow:e, która bedzie
\\-kr6tce obradQwa.ć także nad h.mi
zu:adnieniami.
/00241_0001.djvu
Nr 271
DZIENNIK POI SKI
7
PROGRAM TELEWIZJI
Od 15 do 21 XI 1971 r.
PO
-łEDZIALEK: 15.20 Polit., 111.30
[)z.:.enmk. 16.łO Z'....ierzynlec. 17.Z5 Echo
stadionu. 17.55 Forum. 111.215 Kronika, 18..,15
Eureka, 19.20 Dobranoc, 19.30 Dziennik,
20.05 Teatr TV: Artur l\'I111er ,.Cena", 2Z.05
R'Jzm'Jw)' o książkach, 22.20 Dziennik.
22.45 polit.
WTOREK: 9.55 Jęz. polski, 10.35 Brat
doktora Homera - fIlm jug.. 12.54 i 13.55
Przyspo!ob. roln., 15.20 Polit., 16.30 D7ien.
nik. 16.40 Przed startem, 17.10 Kronika,
17.30 TV Ekran Młodych, 19.20 Dobranoc,
19.30 Dziennik. 20.00 Brat doktora Home-
ra. :!1.30 ,.Exl1bris" - magazyn książki.
21.30 Śpiewa Kr. SZ06tek-Radkowa. 12.2:1
Dzienmk, 22.45 Polit.
SROD.-\: 9.55 Fiz)'ka. 10.'25 Adiutant jego
ekscelencji - film ser. radz.. 12.45 Che.
mia, 13..,10 Wybieramy zaw6d, 15.00 Mecz
KRY-Polska. w przE:rwie PKF, 16.50
Dz:enn:
, 17.00 Dla młodych \\'
dz.6w,
1i.SO pmnajmy owady, 18.10 Kronika,
18.30 Komltruowanie przyszłości, 19.20 Do-
branoc, 19.30 Dziennik, 20.00 Adiutant je-
go eksce\encji, 21.20 SWiatowid, 21.55 Re-
portaż, n.
Dziennik, 22.:>0 Polit.
CZWARTEK: 1.15 Matemat3'ka w szko-
le, 9.55 Jęz. polski, 12.45 Jęz. polski, 13.50
14.35 Mechaniz. roln., 15.20 Polit., 16.30
Dziennik, 16.40 Ekran z bratkiem, 17.40
Magazyn r:I'P, 17.;);j Stawka .na po.stęP.
18.2SKromka, 18.45 Dialogi h1stor:rcz.ne,
19.20 Dobranoc, 19.30 Dziennik. 20.00 Przy-
pominamy radzimy, 21:1.10 Kobra: Fr.
Durbridge uW biały dzień". odc. II, 21.15
Refleksje, 21.45 AUabet rozrywki, 12.30
Dziennik, 22.55 Polit.
PIĄTEK: 8 TV kurs rolniczy. 8.3S Pe.
howy dzień - fUm węg., 9.SS Zajęcia
teChn., 10.55 .1-:z. pol., 11.55 Wychowanie
pIast., 12..5 .Tę%. pol., 15.20 Polit., 18.30
Dziennik, 18.40 Dla dzieci: Pan Półka 1
!p6łka. 17.10 Nie t)'lko dla pań. 17.30 Ma
.
medyczny, lB.OO Kronika. 18.20 Gramy o
telewizor. 18.4G Kraj, 19.20 Dobrano<:,
19.30 Dziennik. 21:1.00 Mecz bokserski Pol.
ska - Anglia, 22.30 Dziennik. 22.50 Polit.
SOBOTA: 9.15 W st
'lu Sherlocka Hol-
mesa - film fr.. 10.55 Nauka o człowieku,
11." J-:z. polski, 15.35 Magazyn turysty-
czn
'. 15.55 Klub rodzic6w, 18.30 Dziennik,
111.40 Dla mł. widz. J. Janicki "Talent'"
17.40. Spotkanie z przyrodą, 18.05 Afisz
kinowy, 18.25 Sylwetki krakowskich ar-
tystów muzykó'\.\' prof. L, St.elański. .13.35
Pegaz, 19.20 Dobranuc, 19.30 Monitor, 20.20
Z wizytą u was, 21.40 Dziennik, 22.00 W
st)'lu Sherlocka Hoime!!a.
NIEDZIEI.A: 7.50 TV kurs rolno B.
5
PrzypomInam)', radzimy, 8.35 Nowoczeo;-
noić w domu 1 zagrodzie. 9.00 Dla mł.
widzów, 10.50 W cztery świata strony,
11.25 Sprawozdanie sport., 12.40 Dziennik,
12.55 Dla dZieci: Zlote wrota - teatrzyk
piosenki TV słowackiej, 13 45 Przemiany,
14.15 W obiektywie, J4.4S TV spotkanie
teatr. Pola Gojav.iczyńska ..Dziewczęta z
Nowolipek", 15.45 PKF. 15.55 Gra orkie-
stra reprezentac
'jna WP. 16.40 Piórkiem
I węglem. 17.05 Węgiel - lancet i hobbY
- teleturniej, 18.05 Kobiety ich tyc!a :....-
Jego Marie, 19.20 Dobranoc, 19.30 Dzien-
nik, 20.05 Ostatnie wakacje - film ang.,
21.30 Mag. sport., 22.00 Amor i muz)' -
pr. rozrywko
'0,' .r rr '-"/f.r.r"", f.rf.rrr.r,r.r,/.r
S
TylkOW(JUBILACIE)
SPOlDZIELCZYM
DOMU HANDLOWYM
pny ul. Podwa.le l'
możesz wylosować
BON TOWAROWY
w wysokości 1.000 złotych
kupując tam odbiornik radio--
wy lub telewizyjny, począwszy
OD 15 LISTOPADA
Codziennie losujemy l premię
Szczeg6łow"'.ch informacji
udzielą sprzedawcy. S
U//////////..F..F////.r///.F/f.r..F///
N U.S
PZU
t'
Pi--
l
_
- Y.
TJY
,/
\YARUNKI KONKURSU:
WSZYSTKIE
NOWE UBEZPIECZENIA
zawarte w dniach od 15. XI.
do 31. XII. 1971 r.
będą PREMIO W AN E
biorąc udział w losowaniu
10 N AGROD:
l) turystyczny aparat radiowy
(tranzystorowy) 1.200 zł
2) zegarek męski na rękę 1.000 zł
3) neseser męski skórzany 600 zł
4) elektryczna maszynka
do golrnia
5) torba turystyczna
6) suszarka do włosów
oraz ł nagrody pocieszenia
książki o łącznej wartości
l\liejskie Przedsiębiorstwo Wodocb
K6w I Kanalizacji
.... Krakowie, ul. Senatorska 1. teL 581-60 wewn. Z5.
zatrudni natychmiast:
- l'rIONTEROW SIECI WODOCIĄGOWO. KAN ALI-
ZACYJNEJ.
- ELEKTROMONTEROW,
- KOWALA,
- MONTERA SAMOCHODOWEGO.
- ROBOTNIKOW NJEWYKWALlFlKOWANYCH.
. Placa do uzgodnienia w Dziale Kadr, wg taryfi-
katora Obowiązującego w branży wod.-kan. Możli-
wość pracy akordowej. Swiadczenia dodatkowe: de-
putat węglowy, dodatek za w
'6lugę lat oraZ premie
gra t)'fikacyjne.
POMIESZCZENIA
PIWNICZNEGO
do magazynowania okolo 20 ton ziem..
niaków - poszukuje nc okres 5 mie-
sięcy, tj. od grudnia 1971 r. do kwiet-
nia 1972 r. Fabryka Narzędzi Wiertni..
czych ..Georyt" - w Krakowie, ul. Ry--
dlówka 5. Oferty przyjmuje Dział Ad-
ministracji. K-10975
500 zł
4:00 zł
300 zł
500 zł
PANSTWOWY ZAKŁAD
UBEZPIECZEŃ
prowadzi ubezpieczenia:
. NASTĘPSTW NIESZCZĘ$U..
WYCH WYPADKÓW . ODPO-
WIEDZIAlNO$CI CYWilNE.' .
ZAOPATRZENIA DZIECI . MIE-
SZKAŃ . AUTO-CASCO .
. JEDNOSTKOWE N.\ ;tYCIE
. GRUPOWE RODZINNE .
RENTOVJE. WIELE INNYCH
DO lekarza (2 osoby) po_ KOZUCH bulgarski męs-
trzebna pomoc domowa, ki, modny. nr 50 - sprze-
młoda, samodzielna, z dam. Tel. 559-78.
poieceniami. - Krak6w,
Dzierżyńskiego 15a(7. BELKI budowlane z roz-
biórki pilnie sprzeriam.
t:'CZCI\V A gospod)'ni do Oferty fi5993 "Prasa" _
domu lekarza - potrzeb- Krak6w, Wiślna 2.
na. Warunki dobre. Ire-
na Rokicka, Katowice,
ArmIi Czerwonej 13a (Po-
r adnia D l).
SZt.:KAM pracy - 3 go-
dziny dziennie, również
przy dziecku. Oferty 663
4
"Prasa" Kraków, Wiśl_
na 2.
PRACOWNICY POSZUKIWANI
PR4.COWNIKOW FIZYCZNYCH - kobiety ł męt-
czyzn - do pracy aezonowej .... magazynach wa-
rzyw ł ziemniaków zatrudni natychmiast Przedsię.
biorstwo Państwowe ..Warzywa-Owoce" ... Krako-
wie, pl. !\'fatejki '.
Wynagrodzenie płatne wg układu zbiorowego pra-
cownik6w handlu wewnętrmego.
zgłoszenia przyjmuje Sekcja Kadr, codziennie od
godziny 9 do 13-
Zanąd Spóldzielnl Inwalidów ,.OKniwo" K.raków.
uL Biskupia II, zatrudni natychmiast:
- GLOWNEGO KSI ĘGOWEGO. . wyklnaleell.iem
.'y;h:zym lub jrednim oraz odpowle4nił. prakty-
kił zawodow",
- STARSZEGO KSIĘGOWEGO 4/. KOSZTOW.
. wyk5ztaleeol
m wyilzym lub 'r
d.Dim, S odpo-
wiednią praktyką w zawodzie.
Warunki do omówienIa w biurze Zarządu Sp-ni .
Miejskie Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane
Nr Z w Krakowie, ul. Wadowicka 483, tel. 536-ZD, za-
trudni natychmiast:
- MURARZY, TYNKARZY, CIESLI, BLACHARZY-
DEKARZY. ZDUNOWoraz ROBOTNIKOW NIE-
WYKW ALIFIKOW ANYCH.
Warunki płacy wg Układu Zbiorowego Pracy w
budownictwie. Zamiejscowym zapewnia ait: hotel
pracowniczy.
Pa61twowe Pn:edsiębio
stwo - Pracownie Konser-
wacji Z&bytk6w - Oddział w Krakowie, przyjmie
do nowo powitającej Pracowni Koalerwacji pr.a-
D6w Zabytkowych - nutt:;puJ.cych apecjalist6w:
- 5 ORGANOMISTRZOWoraz I Innycb SPECJA-
LISTOW z dziedziny budowy ł konlerwacji or-
..an6w,
_ 2 HISTORYKOW SZTUKI lub naj.cych histo-
rię oraz problemy budowy ł konserwacji or-
.can6w,
-:2 AKUSTYKOW-LABORANTOW posiadających
znajomość zagadnień w podanym zakresie,
_ S PRACOWNIKOW POMOCNICZYCH ze snaJo-
mością butJowy I tnontat.u orKaD6w.
Kandydaci reflektujqcy na Eatrudnieni. Ich W dzie.
dZlDle remontóW I konserwacji organów, winni prze-
słać, względnie dort:;Czyć olobiści. podanie o zatrud-
nienie pod adresem: PP Pracownie Konserwacji Za-
bytk6w - Oddział w Krakowie. ul. Miodowa 41.
Do podania naldy dołączyć :t:yciorYI. określający
równocześnie przebieg pracy zawodowej, posiadane
kwa1ffikacje orar praktykę w zakresie podanym.
Bliższych Informacji, odnośnie warunk6w pracy
I płacy udzielić mote Dział Zatrudnienia PP PKZ
po
/00242_0001.djvu
8
DZIENNIK POLSKI
Nr 271
r
W wyniku pracy uczniów i grona nauczycielskiego
Nowe warsztaty szkolne dla Technikum Budowlanego
Technikum Budowlane im. Generała Karola Swierczewskiego w
Nowej Hucie to szkoła, która od lat należy do tzw. szkół wiodących
w najrnłodszej dzielnicy Krakowa. 2.890 absolwentów Technikum
to wysoko wykwalifikowani fachowcy, wielu skończyło studia wyż-
sze.
Rok temu, a ściślej: 1 września 1970 ro-
ku położono oficjalnie kamień węgieln,)'
pod budowę warsztatow &zkolnYCh, in-
westycji ktora miała być wykonana cal-
kowicie w czynie społecznym. Efektem
pracy - a także wspOldziałania szkoly z
krakowskimi zakładami: - Zjednocze-
niem Budownictwa Miejskiego w Nowej
Hude, Krakowskim Przedsiębiorstwem
1C wiat, VI Krzysttoforach
.:.....t'(..,
. .... 00." ....s .... ."
.i.
'
"(
,o.
.",:
«;}
..,
":
Ą"" " .- ".
..ił. Ą .
#-<
*
.:
.
:::
i"
::
:
.
');t
:.
:;"..1: ".'-:.
"< .".
t?? :".. .....
.$
<..
.,.,.
i..
:
;". .
... : r
.,,,>
: '\.
:"
"""}
.
:_
,, :--:
-:
-.0 oQo.... ... -"$"
Fot. J. Pieśniakiewicz
W Galerii "Krzysztofory" tym Tazem
kwiaty' 1500 sztuk. pochodzqcycll z ogro-
dów 11 wystawców uspołecznionych
(MPGK) i indywrdualnych - z Krakowa,
Tarnowa, Rabki, Zakopanego t Nowego
Targu. Jesienne kwiaty. a więc przede
wszystktm - chryzantemy, a wsród nich
- bezkonkurencyjne .,Eveline Bouche"
Woli Justou:skrej, ponoc nujpu
kniej-
azs w Po[sce. Ró
e, z notcq odmianq -
"Carla" o nader pięknym zapachu i sta-
rą. znanq od lat. ale ntezrniennie atrak-
cyjnq: super-star. Piękne. anemony. któ-
Te przyjechały na wystawę z Rabki (wy-
stawca - MPGK), znów przepiękne chry-
zantemy z gospodarstu:a ogrodntczeao
..Emaus". minicyklameny, wyhodowane
:z nastonek przywiezionych z Alp Julij-
akich, heUeborus. albo ciemiernik plus
f"ajskie jabłuszka - czyli piękna kom-
pozycja, zaproponotcana przez p. Kry-
meckiego. Dalej - bardzo atrakcyjne
stoisko Ogrodu Botanicznego (kaktusy).
punktujqce kwiatowq ekBpozllcję gałę-
z.e krzewów ozdobnych".
A zresztq - to trzeba zobaczyć. Tym
bardziej, fe ekspozycja otwarta jest jut
tylko dzil I jutro. Gwoli dopełnienia in-
formacji: wystawę przygotowało Stowa-
rzyszenie Intllnier6w t Techników
Ogrodnictwa.
Tygodniowy reJ:eńuar
II programu TV
WTORE]t: 17.20 Swiat w kamerze na-
szych reporterów, 17.45 Zza kulis elektro-
niki, 18.15 Spotkauie warszawskie, 18.45
Kurs jęz. franc., 19.20 Dobranoc, 19.30
Dziennik. 20.05 TV Atlas Swiata, 20.35
Program muzyczny TV cze!'!., 21.10 ,,24
godziny". 21.M Kurs jęz. rosyjskiego. 21.50
Kino Wersji Oryginalnej ..La.to l cO dalej"
f:.lm NRD.
SRODA: 18.55 Polski film TV. 17.40 In-
stytuty a praktyka, 18.10 Człowiek w
świecie współczesnym. 18.45 Kurs. jęz.,
ang.. 19.20 Dobranoc. 19.30 Dziennik, 20.05
Koncert muz. kiasycznej, 21.15 ..24 go-
dziny". 21.25 Kurs jęz. franc., 21.55 To
się zdarzyło w BUdapeszcie - film ser.,
CZWARTEK: 17.15 Szczyt świata - pr.
publ.. 17.50 Fantazje cybernet)'czne, 18.20
Scientist speaks, 18.45 Architektura mos-
kiewskiego Kremla - film oświat.. 19.20
Dobranoc, 19.30 Dziennik, 20.05 Opole -
71, 20.30 ,,24 'godziny", 20.50 Okna czasu
- w
g. film fab.. 22.45 Scientist speaks.
PIĄTEK: 17.00 Z prasy naukowo-tech-
niczneJ. 17.10 Gawędy matematyczne, 17,3S
Czterej pancerni i pies, 18.15 Alfabet
miasta, 18045 Kurs jęz. ros., 19.20 Dobra-
noc. 19.30 Dziennik, 20.05 Monografie mu-
%}"czne. 21.05 ..24 godziny", %1.15 Na wiel-
kim ekranie, 21.50 Kurs jęz. ang.
SOBOTA: 17.20 ,'a Axel Cezar Springer
- film I"RD. 1845 Przyszłość zaczyna się
dzi
iaj. 19.20 Dobranoc, 19.30 Monitor,
20.20 Swiat. który nie może zginąć -
film oświat.. 20..5 Francja wczoraj i dziś.
21.35 ..24 godziny'.
NIEDZIELA: 16.10 Program rozrywko-
wy TV CSRS. 17.20 KIF: ..Czterdziesty
pierwszy- - film radz., 19.20 Dobranoc,
19.30 DZiennik, 20.05 Studio 63 ..Za nami
.zła Polska" wg ..Wspomnień osadników
Ziem Odzyskanych", 21.10 Klub dobrej
ksilł:!ki. 21.35 St
'1 romański z cyklu:
DzwieJc l linia. 22.05 Refleksje na dobra-
II oc.
,. .;c
Instalacji Sanitarnych. KPBP. "Instalem"
- była wczorajsza uroczystość otwarcia
nowego obiektu: jednopi
trowego budyn-
ku warsztatów &zkoły. Wszystkie prace
poczynając od fundamentów, kończąc na
malowaniu wn
trza, stawianiu ogrodze-
nia wykonali uczniowie i grono nauczy-
cielskie. Warsztaty i ich otoczenie lsnią
czystością. Sciany hallu na parterze zdo-
bi fotograficzna kronika budowy. Sześć
sal warsztatowych mieszczących się w
budynku stanowić będzie miejsce nauki
dla blisko 1000 uczniów szkoły. Po dwio
sale otrzymały: dział murarSki. dział ma-
larski i dział instalacji sanitarnych. Nie
trzeba podkreślać, iż dla szkoły o tym
profilu nauczania, brak do tej pory tak
potrzebnych sal do prowadzenia zajęć
warsztatowych był poważnym utrudnie-
niem w pracy.
Koszt inwestycji wyniósł 1.600 tys. zl.
)Jiebagatelna suma 800 tys. zł to wartość
czynow społecznych; pozost.ałą kwotę u-
zyskano z Funduszu Budowy Szkół i In-
ternatów.
Z b'irdzo wysoką oceną władz dzielni-
cy i Kuratorium Okręgu Szkolnego spot-
k3ło się rozwiązanie problemu warszta-
tów szk0łnych - inicjatywą I pracą spo-
łeczn
. Podkreślił to w swoim v.ystąpif'-
niu kurator Okręgu Szkolnego Jan No-
wah, który dokonał wczoraj w obecności
członka Egzekutywy KW PZPR Kazimie-
rza Kurasia, oficjalnego otwarcia nowego
obiektu.
Dyrektor Technikum, mgr Stanisław
Szczygielski, podziękował wszystkim tym.
którzy swoją pracą i aktywną pomocCl
przyczynili się do azybkiego po\utania
warszt.atów. Wręczono od%naki, dyplom'h
nagrody. Złotą Odznakę "Za pracę spo-
lecjtną dla m. Krakowa" otrzymal z-ca
kierov.nika warllztatów Technikum Bu.
dowlanego Adolf Bubka, odznakę "Bu-
downiczy l'\Io\\oej Huty" - in!. Milada
Plater i Stanisla\\o Fijalkov.ski. Wyróż-
niono najbardziej aktywne klasy szkoly
- II T. O.. II dl I a. (ak)
D
a młodzieży ze szkół średnich
III Olimpiada Języka Rosyjskiegu
Ol;,mplady uczniowskie młodych fi-
lologów nie mają wprawdz:.e tradycji
tak długiej jak np. ohmpiady mate-
matyc7.I1e, ale - jak wskazuje dotych-
czasowa praktyka - cieszą się nie-
mniejszym zainteresowanIem.
W bieżącym roku szkolnym odbędz!e
su: trzecia Z kolei ogólnopolska Olim.
p
ada Języka Rosvj<;kiego dla ucznIów
dwóch ostatnich klas szkół srednlch;
organizowana - podobn:e jak w la-
tach ubiegłych - przez Towarzystwo
Przyjatnj Polsko-RadZ1eckiej Z do-
tacji M
n:.sterstwa Oświaty i Szkolnic-
twa Wyższego.
W Krakowie powolany został Komi-
tet OrgamzacYjny OlimpiadY. w s&ład
którego weszli pracownicy naukowi
Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wyższej
Szkoly Pedagogicznej. p!"zedstawic:e
p
Kuratorium Ok-ęgu Szkolneg:J. Okr
-
gowego Ośrodka Metodycznego I Za-
rządu Woj. TPPR. Za.kłada się. że e;.-
m
acJe szkolne ID Ol1mpiady odbę-
dą się w terminie do dnia 18 grudn:a.
Koiejny etap - to elimmacje m:ędzy-
szkolne ł wojewódzkie. a nastepnie -
półfinały i finał centralny. BI;ż.szych
Informacji udziela zainteresowanym
Zarząd Wojewódzki TPPR l Okręgowy
Oś:-odek MetOd
czny.
Co do uprav;nień. przysługujących
laur€&tom kolejnych etapów Olimpia-
dy Języka Rosyjsk
e
o - to są one
podobne jak w pozostałych oE.mpia-
dach. przy czvm utgj przy egzaminach
wstępnych dla lau!"eatów końco
e
fazy Ol'mo:ady - dotyczą tylko jed-
nego kIerunku s:-Udi6w: filolog:.i ["1)-
syjskiej (w uniwersytetach. wyższych
szko
ach pedagog:cznych i nauczY4"'
I-
skich) . d)
.:
"l
OdznoC"zenia W Podgórzu
w Prezydium DR
Podgórze odbyła.
się wczoraj sympatyczna uroczystość de-
koracji medalami ..Za długoletnie poży-
cie małżeńskie" t otrzymali je pp. :\olicha-
lina i Wojciech ReJnowiczowie. Druga
para podgórskich złotych jubilatów
pp. Helena I Leopold WÓjcikowle l % po-
wodu nie najlepszego stanu zdrowia nie
uczestnicząca w uroczystości - udeko-
rowana została w domu.
Również wczoraj Srebrnym Krzy-
tern Zasługi udekorowany został pra-
cownik Krakowskiej Fabryki :UebJi,
Aleksander BUtek. Dekoracji dokonal za-
st-=pca pnewodnicząee
o Prez. DR
pod-
górze. S. Madejski.
Jubileusz kina
Dwie atrakcyjne imprezy przygo-
towano dla kinomanów w 75 roczni-
cę pierwszych pokazów filmowych w
Krakowie:
w kinie KijOw - staraniem Filmoteki
Polskiej w Warszawie i Woj. zarządu Kin
- w niedzielę o godz. 18.30 prelekcję W)'-
głosi prof. J. Toeplitz oraz przypomniane
zostaną filmy Lumiere'ów, stare kroniki
krakowskie i "Barbara Radziwiłłówr-a" z
Jadwigą Smosarską, a także wYśwIetlo-
ne ..Ż)'cie rodzinne" Zanussiego - po
czym przez. tydzień pokaz obejmie także
następujące pozycje: ..Czy Lucyna to
dziewczyna" i "Człowiek z M-3" oraz
"Pan Twardowski" i ,.Lokis";
w Palacu pod Baranami - staraniem
Centrali Wynajmu Filmów 1 Krako,...s-
k.1ego Domu KUltury - odbędzie się w
poniedziałek Biesiada Filmowa, do udzia-
łu w ktorej w salach Marmurowej i Lus-
trzanej zaproszono bardzo liczne gro-
no przedstawicieli naszych środo,,, isk
twórczych, by powspominali SW\)-
je zWIązki z filmem, z dokonaniami
kinematografii polskiej.
lł'arto U icdzieć i sI,Drzi stać...
Wystawa wydawnictw Bułgarskiej
AkadernU Sauk zostame otwarta w sali
Muzeum H:st('rycznego w Krlysztoforach
w dniu 15 bm. Czynna będzie wiodz.
10-18. do 20 bm.
. W Klubie Aktora SP A TiF w dniu
15 bm. o godz. 18.30 odbędzie &ię wieczór
wspomnień i muzyki poświęcony Karo-
lowi SzymanowskIemu. Udział wezmą:
E. Umińska, Z. Stachurska. D. Micha-
łowska, Z. Jetewski. Prowadzi - J. Pa-
rzynski. Karty wstępu w cenie 10 zł wy-
daje sekretariat Klubu. D
hód przezna-
czony na Muzeum Szymanowskiego w
"Atmie".
. Final konkursu recytatorskiego dla
młodzieży szkół średnich pn. "Lenin i
Rewolucja" odbędzie s
ę w Muzeum Le-
nina. 15 b:1'I. o godz. 16.
.. N.. uroczysty 'Wieczór poświęcony
Nikole J. Wapcarowowi w sali Teatru
LUdowego, w dniu 15 bm. o godz. 18 -
taprasza ZG Towarzystwa Prz
:jl1żni
Polsko-Bułgarskiej.
A. Zarząd Uczelniany ZMS AGH przyj-
muje wpisy na kurs przYiotowawczy na
wyższe uczelnie - z matematykI. fizyki,
języka rosyjskiego i ang:elsktego. Zaję-
cia rozpoczną się 21 bm. Informacji u-
dziela ZU ZMS. al. Mickiewicza 30 paw.
C-2 pok. 101.
A. Wiec%ór Wawelski \V BaU Senator-
"klej - odbędzie się 16 bm. o godz. 20.
z udzialem Andrzeja Hiolsklego ktOry
wykona c
;kl pieśni % SChwanen
esang
Schuberta, oraz Włodz.imierza Zonna.
PUY forteDiame - Marła Szmyd-Dormw.
Kale ndarzy k
VUAGA
IUERO"'(' y
PRLEt.. HODSIE!
Widzialność mIeJ-
scami ograniczona.
warunki droGuwe.
oiekorz)' sine. \\--zmo"
tona zapadalnośt
kataralna i infek-
cyjna, w rt:jonach
miejsko - przemyslo-
wych zaostrzone do-
legliwości dróg od-
dechowych.
DYZURY APTEK: Długa 4, Karmelicka
23 (tlen), Krakowska 1, 29 Listopada li.
Pstrowskiego 94. aleja Pokoju 7, Now3.
Huta os. Wandy 23 (tien). os. Na Sto_
.l.
POGOTOWIE 8ATUNKO\YE
Siemiradzkiego D9
zachorowania i przewozy 3BO-50
Nowa Huta 422-:.l. 411-10
Grzeg6rzkł 209-01. 205-77
Podgórze 625-50. 657.57
DYZURY SZPITALI: 14 B1\I.: chirurg.
- Trynitarska 11, chirurgii dziecię-
cej - Prądnicka
5, 15 Bl\I.: chirurg.
. - Kopermka 40, chirurgil dziecię-
ceJ - Prokocim.
INFOR:\JAC'JA Sl.UZBY ZDROWIA:
311-11. 371-55.
TELEFI)N ZAUFASIA: 614-00. czynn
w godz. n-2
.
PO:\IOC DROGO"" A PZ:\I.KR
ftO\V,
tel. łl1-60, czynna w eod
. 7-22.
1911
L.ISTOPAD
Niedziela
1
Wawrzyńca
jutro
Leopolda
TEA TR
UJ. SLOWACKIEGO - H: "Straszny
dw6r", 19.15: "Ksiądz :\
arek". 1'\1. :\10-
DRZEJEWSKIEJ - 19.15: ,,-,mość i
gniew", KAl\IERAL!Io"Y - 15: Żegnaj Ju-
daszu" (zarr.knięte). 19.15: "Szewcy",
ROZMAITOSCI - 16 i 19.15: "Powr6t ma-
m).... LUDOWY - 19.15: ..Sennik współ.
czesny"; XI.:"RT 71 - 19.15: ..Dzień dobry
Mario"j GROTESKA - 12: ..Jaś czy Mal-
gosia", 17: "Karampuk"; "EREF 66" -
19.15: "Ja i m6j brat"; KOLEJARZA -
13 I 19: i.Trzy kObiety i j;.
19.20 Dobranoc. 19.30 Dzienn:k:. 20.05 Don
Juan - filmowa wersja baletu. 21.10 Fol-
klor na co dzieri. 21.40 Recital Georges
Loustalot (Francja) - flet. 22.10 Ref!eksje
na dobranoc. 22.15 Program na wtorek.
PONIEDZIAŁEK
DYZt:RY APTEK: Dietla 76 (tlen), Kro-
wOderska 7-1. Konopnickiej 3, Pstrowskie-
go 27, Nowa Huta ('s. Teatralne 28 (tlen),
Centrum A bl. 3 (tlen).
Pt:
""K.T IXFOR;\IACJI APTECZXEJ:
507-65. czynny w godz. 8-15.
TELEFOS ZAUF A.
IA: 614-00. czynny
w godz. 17-22.
TELEFON ZAt."FA '\TrA DLA MŁODZIE-
Y: 611-42, CZ) nny w godz. 15-17.
PO:\IOC DROGOWA PZ'[-IRAKOW,
tel. 417-03, czynna w godz. 7-22.
TEA TR
1:\1. SŁOWACKIEGO - 111.15: ..Marta".
KA!\IERALSY - 18 i 21: Recital W.
Młynarskiego.
KINO
APOLLO: ..Old Surehand" (Jug. 11 l.) _
12.30, ..Szerokość geograficzna zero" (jap.
H I.) - 15.45. 18, 20.15. CHE:\IIK: ..Kobie-
ta-wąż" (ang. 16 1.) - 17, 19, DO:'.I ZOL-
"I,;IERZA: "Wahadło" (USA 18 l.) - 15.45.
18, 20.15, KIJOW: ..Barbara Radziwiłłow-
na". "Zycie r!'dzinne" (pol.) - 15.30, 19.30,
K II TI.:"R "'; "Wspólny ł'okój" (pol. 16 I.)
- 18. 20.15, MIKRO: ..Beniamin, czyli pa-
mi
tnik cnotliwego rnłodzieńC1l." (fr. 18 L)
- 15..15, 18, 20.30. MASKOTKA: "Błędne
gwiazd)' Wielkiej Niedfwiedtlcy" (wł. 18
l.) - 11. 13, 16, ..Mam 20 lat" (radz. 16 1.)
- 18.30, ",lEI ODI -\: "Opowieść do podu-
szki" (CSA 111 1.) - 15.45, 18. PROKOCI
I,
TĘCZA, ZUCH: nieczynne, SZTCKA:
"Król Lir" (radl. 16 1.) 13, 111, {;GO-
REK: "Barbarella" (wł. 1t l.) - 17, 19,
WIEDZA: PKF, ..Z biegiem Desny",
,.Tren", ..l..cwcy plomieni slonecznych"-
18. \-\'RZOS: "Sklell z modelkami" (USA
16 1.) - 15.t5, 18, :Z0.15, WISLA: ..Syno-
Wie KaLie Elder" (USA 16 I.) - 11. 13.15.
,Oskar" (fr. 14 l.) - 16. 18. 20, ZWIĄZ-
KOWI EC: "Powrót rp-wol werowca"
(USA, U 1.) - 17. 19. Pozostałe - jak w
niedzielę po południu.
NOWA HUTA
SFISKS: "Sekrety wiernych ton" (wł.
18 1.) - 15.45, 111. 20.15, SWIATOWID: "Nie
lubię poniedziałku" {poi. 11 1.) - 15.45,
18, 20.15, 'lAŁA SALA: ..SIedem ra2"Y ko-
bieta" (wl. 18 l.) - 15. 17, 19, SWIT:
.,Beatrice CePIci" (wł. 18 l) - 15.45, 18,
20.15, !\lALA SALA: "Ulika" (jug. 16 l.)
- 15. 17. 19.
SKAWINA
Junak: niecz}'nne, Hutnik: ..Bitwa o
Anglię" (ang. H l.) - 18.
WIELICZKA
Górnik: ,,
"ie do obronv".
ZIELOll."'K1
K rakov. ianka: nieczynne.
RPŻNE
MDK, Krowoderska 8, gOdl. 18 - zga-
dUJ zgadula pn. "Krakowskie lata Miko-
łaJa Kopernika" (dla uczniów klas VI-
VllI); godz. 18 - fIlm pt. "Raszek i jego
Szwejk.' (od lat Ił).
KRAK. DOM K{;LT{;RY, Rynek Gł6w-
ny 27. godz. 18 - biesiada filmowa; godz.
19 - dialog o polityce międzynarodowej
- prowadzą red. red. Zb. Turek i J.
SwiaUowski.
!\IDK, Jazera 12. godz. 15.30 - film pt.
..Diabeł morski" (dla uczniów klas V-
VIII).
CZYTELXIA FRAXC{;SKA, św. Jana 15,
godz. 18.30 - odczyt mgr J. Opalskiego:
"Proust i muzyka".
POL. TOW. EKO'liO
nCZNE, Rakowic-
ka 27 godz. H - odczyt doc:'. dr hab. A.
Leśniewicza: ..0 pewne:j metodzie bada-
nia wzrostu społecznego w skali teryto-
rialnej" .
DK KRAK. Z.-\.KLADOW SODOW'YCH,
Zakopiańska 62, godz. 18 - wieczOr hu-
moru I satyry w ....yk. artystów scen kra-
kowskich.
KLUB ZNP, Sienk
ewlcza
, godz. 17.30
- prelekcja mgr B. Pasznkk1ego: ..O-
świata w aspekcie VI Zjazdu".
PAN. Sławkowska 17, godz_ 19 - od-
czyt prof. dr A. Hr3'nkiewicza: ..Oddzia-
ł
;wanie nadsubtelne - p
most łączący
fiz
'kę jądrową z fizyką ciala stałego"j
godz. 17 - odczyt prof. d
L. Szklarskie-
go: ..Wybrane Lagad:-.ienia cybernet3ki w
górnictwie" .
KLUB JJZASCIAXEK", Re
monta 75,
godz. 20 - spotkanie autorskie J. Haras3"-
mowicza; godz. 22 - recital W. Młynar-
skiego.
Z kroniki wypadków
Xa ul. Di
tIa !;amocbód potrącił An..
drzeja :\Iączyńskiego, I. ]6. z
m. ul. Stra-
domska 27. Ze \\o strząs:;om mózgu prze", i..-
ziony został do szpitala . Samochód
.,n
są" potrącił na skrzyżowaniu pl. !\la-
tf'jki i ul. Warszawskiej - Kryst
nę Pa-
\\łowską, L 75, zam. ul.
lurov.ana 4. Do-
znała rany głov.y . Na ul. Kona "war-
nawa" potrąciła !\!arię Olcho1l\-icz. I. 79,
23m. ul. Kona 6 Doznała potłuczeń . O
godz. 15.35 na ul. Igołomskiej wvkoleił
się tramwaj linii 16. Pnerv. a
. ruchu
tramwajowym trwała do godz. 17.10. W
tym czasie skierov.ano na trasę autobu-
sy zastępcze . Ambulatorium Chirur-
giczne Pogotov.ia Ratunhowego udzieli-
ło pomocv 120 pacjentom . Slużba Ru-
chu 1\[0 interweniowala w 6 w
'padkach.
",.
CO NOW.£SO
..,
.
.
.
"\V Dlezacym t).go:!mu pOlecamy:
Parter
Stoisko tkanin dekoracyjnych: tkaniny
podpinkowe ..Miś", koiory - brązowy,
beżow
'. popielaty, 360 zł; tkaniny deko-
racyjne, 37-80 zł; plusze meblowe. 102 zł.
II p ię t r o
Stoisko galanterii odzie:towej: paraso!kl
damskie. składane, krajowe, 310-350 zł;
par asolki dzieciE:t.e. 130 Ił: laski. 100 zl.
S
OiSko odzież30 dziewczęcej: komplety
memowlf:ce (st)'lon l..minatowany). 194-
230 zł, komplety dziecu
ce - plaszczYk +
spodnie. na 2-7 I&t. 49V-5f5 zł. .
Stoisko odziety damskiej: futra damskie
karakuły. 54.000 zł; fUi:ra damskie nutrie,
1:!.SOo-I5.200 2.ł; futra damskie "p3nofix".
9.:100 zł; ko
uszkl damskie, 5.40D-6.030 %I.
PIaIO... ZakładJ Ga:anl.ozPe. Wl'I
I. ł
U-II