/00359_0001.djvu
.11
ROK XXVII
Nr
14 (8568)
A
o
U progu og61nonarodowej dyskusji
Krajowa narada czolowego
aktywu partyjnego
WARSZA,,:A
AP). Dziś, z
odnie
zapowiedzią na XI Plenum
C
PZPR, odbędzIe Się w WarszawIe krajowa narada I sekretarzy komite-
tów powiatowych i komitetów wojewódzkich Partii. Do udziału w na-
radzie zaproszeni zostaH także I sekretarze komitetów zakładowych
z ponad 160 największych w kraju zakładów pracy oraz z; najwięk-
szych uczelnianych organizacji partyjnych_
Spotkaniem tym wznawia się zaniechaną przez wiele lat praktvkę
ogólnokrajowych narad aktywu partyjnego w sprawach o wielkiej
wadze dla Partii 1 Kraju. Jej wagę określa fakt, iż zbiera się ona
u pr
gu rozpoczynającej się ogólnopartyjnej i ogólnonarodowej d}--
skusJi nad przyjętymi przez XI Plenum KC wytycznymi ..O dalszy
socjalistyczny rozwój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej".
Dz
ś goje: wietnamski .przybywa do Krakowa
Edward
przyjęli
Gierek i
ministra
o:. .
:1 :=t.
0.4:
.::O:.
..::.:....:.....o"
:.
Piotr Jaroszewicz
Nguyen Thi
Binh
.... "<.:
::
:
.-..;."'.::
. ..-
0'- ,....
.e<
.;o
.
__
:
..p.
..
o:":,
..-ł'.
-.o-;'
-:.
Rozmowa Edwarda Gierka z pa nłq N.guven Thi Binn
CAF-telefoto
WARSZAWA (PAP). B bm. I se-
kretarz KC PZPR Edward Gierek i
prezes Rady Ministrów Piotr Jaro-
szewicz przyjęli przebywającą w
Polsce ministra spraw zagranicz-
nych tymczasowego rządu rewolu-
cyjnego Republiki Wietnamu Połu-
dniowego Nguyen Thi Binh. W roz-
mowie. która przebiegała w serde-
cznej i przyjacielskiej atmosferze u-
czestniczył minister spraw zagrani-
czn;}'ch Stefan Jędrychowski.
Obecny był ambasador Republiki
Wietnamu Południowego w Polsce
Tran Van Tu.
Wczoraj w godzinach porannych
gość wietnamski zwiedził Żelazową
Wolę i dom w którym urodził się
Fryderyk Chopin.
W godzinach popołudniowych min.
spra\.v zagranicznych TRR Republi-
ki Wietnamu Południowego
(DokO'hczenfe na ,tr. 2)
--
KRAKÓW
Czwartek 9 IX 1971
Cena
O gr
Dla kraju, dla społeczeństwa, dla siebie
ski ·
I od · jmu.q
I
I
In I
Odpowiedź
na
apel
Okres. Jaki dzieli nas od VI Zjazdu Partii, jest \Vykorz
'stywany nie
tylko do rozpoczynającej się dyskusji o kształcie najbliższej prz
'szłości
naszego kraju. lecz także do wzmożonej pracy. Ona bowiem i tylko ona
może zagwarantować i przysplesz
'ć realizację zadail. które łączą intere-
sy gospodarki narodowej - z możli\\-ie pełnym zaspokajaniem potrzeb
ludzi pracy. Zobowiązania produkcyjne należą u nas do określeń. któ-
r)o-ch często nadużywano i które straciły swój głęboki sens. Miejmy na-
dzieję, że czyny dla unczenia zbliżającego się VI Zjazdu nie będą tylko
deklaracją. lecz dowodem na to. że wszyscy bez wyjątku na swych sta-
nowiskach robocz)-'ch popieramy dążność do tego. by praca. coraz mniej
ciężka. ale za to rozumniejsza. lepiej zorganizowana, przynosiła nam
I krajowi coraz większe efekty.
. Otrzymaliśmy w dniu wczoraj-
szym meldunek z Ostrowca Swięto-
krzyskiego. Załogi Przedsiębiorstwa
Przemysłowego Budowy Huty im.
Lenina oraz przedsiębiorstw specja-
listycznych, takich, jak krako\\.-ski
.,lVlostostal", "Instal'J czy "Elektro-
montaż", dla uczczenia zbliżającego
się VI Zjazdu PZPR postanowiły
wykonać szybciej roboty objęte
programem p:envszego podeta-ou
budowy nowego zakładu o szczegól-
nie ważnym znaczeniu dla gospodar-
ki narodowej w Huc:e im. Marcele-
go Nowotki. Zobowiązanie to pole-
ga na zakończeniu prac o 45 dni
przed terminem, to znaczy do 15 li-
stopada przyszłego roku. Jednocześ-
nie Tarnobrzesk:e Przedsiębiorstwo
Budownict\va postanowiło skrócić
budowę drug:ego półetapu o sześć
miesięcy. O randze tej imvestycji
świadczy fakt. że jej wartość w za-
kresie pierwszego pÓłetapu wynosi
n:espełna 2 miliardy złotych.
\V urocz}-stości podjęcia owych zo-
bowiązań wzięli udział: \viceprezes
-;. o..
11 września - Plel1um
KW PZPR w Krakowie
W dniu 11 września (sobota) o
godz_ 9 odbędzie się plenarne po-
siedzenie Komitetu \,",ojcwódzkie-
go PZPR w Krakowie.
Tematem obrad będzie C}cena.
wyników prac związanych z prze-
glądem. porządkowaniem I umoc-
nieniem szeregów wojewódzkiej
organizacji partyjnej. Ponadto
Komitet Wojewódzki Partii omó-
wi plan polityczno-organizacyj-'
nego zabezpieczenia kampanii
przedzjazdowej.
Ograniczenie przyrostu zapasów doniosłym problemem
Gta o wielkq stawkę - 50 miHardów zło":h n.a poprawę bitu społeczeństwa
WARSZAWA (PAP). Co 5 lat
wielkość zapasów w gospodarce u-
.społecznionej powiększa się o poło-
wę. Odpowiednie zapasy są - ogól-
nie b:orąc - potrzebne; przy zwięk-
Ezającej się produkcji zabezp'eczają
one jej rytmiczność. Ale w minio-
nych latach zapasy rosly szybdej
Q'1iż produkcja i dochód narodowy.
Działo się to kosztem tej częśd do-
chodu, którą przeznaczamy na spo-
życ
e.
Tak właśnie stawiają ten problem
wytyczne do dyskusji przed VI Zja-
zdem Partii uchwalone na XI Ple-
num KC PZPR. Do podstawowych
Czy istnieją cywilizacje
pozaziemskie?
l\IOSK\V A (PAP). W miejscowości
Biurakan w Armenii odbywa się ra-
dziecko-amerykańskie sympozjum na
temat .,łączności z cywilizacjami
o-
zaziemskimi!'. Uczeni biorący udział
w sympozjum omawiają pr0"ł:Jle
y
z'w"Iązane z możliwością istniema zy-
c!a we wszechświecie. Członek Ra-
dzieckiej Akademii Nauk Wiktor
Ambarcumian, występując w czasie
inauguracji podkreślił, że ostatnie o-
siągnięcia nauki i techniki spra:v iły ,
iż problemy cywilizacji pozazIem-
skich stały się przedmiot
m poważ-
ych badań nau
owych.
warunków realizacji założeń rozwo-
ju gospodarczego kraju w tym 5-1e-
ciu zaliczyly one ograniczenie przy-
rostu zapasów. Zamiast o polo\\ ę,
l:większyć się mają one o 37 proc.
Wygospodarowane w ten sposób po-
nad 50 miliardów zł przezoaczy się w
całości na poprawę warunków by-
towych społeczeństwa.
O możliwościach takIego manew-
ru świadczą oJbrzymle sumy odłożo-
ne w zapasach. Na koniec minione-
go roku łch wartość przekraczała
523 miliardy zł, a w I kwartale br.
sięgnęła 558 miliardów zł. Przyros
zapasów nIe był jednak w rzeczywi-
stości tak wysoki. jak by to wynika'-
ło z obu tych liczb. Nowe, podwyż-
szone ceny zaopatrzeniowe znie-
kształcają tu nieco obraz. Tempo
wzrostu zapa.c;ów ulega pewnemu
zwolnieniu, jednak nadal niedosta-
t.ecznemu.
Dotychczas udział przyrostu zapa-
sów w dochodzie narodowym sięgał
u nas co roku ok. 7 proc. \V kra-
jach bardziej uprzemysłowionych u-
dział ten kształtuje się od 1 proc.
w W. Brytanii. USA i NRD d!> 4
proc. w CSRS. Obciążenie dochodu
narodowego przyrostem zapasów j:st
u nas zatem co najmniej o p010wę
wyższe niż średnio w krajach roz-
winiętych.
Gdybyśmy nagle zaprzestall po-
większenia zapas6w, nagromadzone
rezerwy umożliwiłybynieprzerv. aną
pr
cję z
ładó
prz
mysl.Qwy
h
przez 85 dni. Czy rzeczy\\-iśc:e nie-
zbędne są aż tak ogromne rezerwy?
Przed 10 laty przemysłowi wystar-
czyło posiadanie zapasów na 57 dr1i.
Kaźde obniżenie rozmiarów zapa-
sów równe potrzebom jednego tylko
dnia zwalnia nam na Inne cele nie-
bagatelną sumę 2 mld zl. \Varto
przy tym dodać, że mamy w naszym
przemyśle I takie gałęzie. które ma-
ją zapasy materiałowe wystarczające
na rok i ,\< ięcej.
W tym świetle ograniczenie przy-
rostu zapasów stanowi doniosły pro-
blem ekonomiczny i społeczny.
Luigi Longo W Polsce
WARSZAWA (PAP). Na zapro-
szeme KC PZPR przybył do War-
szawy 8 bm. w drodze z ZSRR, se-
kretarz generalny Włoskiej Partii
Komunistycznej - Lu:gi Longo. Na
dworcu gościa witali: członek B:ura
Politycznego, sekretarz KC PZPR -
Józef Tejchma oraz kierownik wy-
dz:ału zagranicznego KC - Ryszard
Frelek.
Rady Min:strów Franciszek Kaim.
minister przemysłu ciężkiego Wło-
dzimierz Lejczak, a z ramienia władz
ziemi kieleckiej - I sekretarz KW
PZPR Tadeusz Rudolf. Załogi we-
z\\-ały wszystkie przedsiębiorstwa
budowlano-montażowe w kraju do
podejmowania podobnych zobowią-
zań.
. Załoga Huty Aluminium w Ska-
win;e i jej Zakładu Doświadczalne-
go. postanawiając poprzeć czynem
produkcyjnym cele, jakie stawia
u
pr I
wy
I
Partii
przed sobą VI Zjazd Partii. niezalet-
nie od wcześniejszych zobowiązań
deklaruje obecnie czyn, którego
realizacja pozwoli uzyskać doctatko-
v,o produkcję wartości ponad 7,5
miHona złotych, dodatkową akumu-
lację w wysokości ponad 4 miliony
złotych oraz dalszą poprawę warun-
ków pracy.
. Odpowiadając na czyn zjazdo-
wy, ponad 30-tysięcznej załogi Hu-
ty im. Lenina, o którym donosiliś-
my już na naszych łamach, załoga
stacji PKP Kraków-Nowa Huta zo-
bowiązuje się dostarczyć na czas do-
datkową ilość surowców niezbęd-
nych do wyprodukowania ponadpla-
nowych wyrobów krakowskich hut-
ników oraz do wywiezienia tychże
ponadplanowych wyrobów do od-
biorców. Te zwiększone zadania za-
łoga stacji PKP Kraków-Nowa Hu-
ta wykona dla uczczen:a VI Zjazdu
i Dnia Kolejarza - bez zwiększo-
nych nakładów oraz bez wzrostu za-
trudnienia. (jerz)
Prasa HRF o zapowiedzianej
wizycie Brandta w Moskwie
Równiez Roiner Barzel :.łda się do ZSRR
Zapowiedt wIzyty kanclerza NRF
Brandta w Zwią7ku Radzieckim
przyjęta została z zainteresowaniem
\v stolicach innych krajów. Podkre-
śla się przy tym, że będzie ona sta-
nowić dalszy krok na drodze do nor-
malizacji stosunków NRF-ZSRR.
\V Bonn zakomunikowano jedn:1-
cześnie. że rownież przewodniczący
frakcji parlamentarnej opozycyjnej
partii CDU'CSU Rainer Barzel przy-
jął wystosowane przez władze ZSRR
zaproszenie do złożenia wizyty w
Moskwie.
Nawet najlepiej poinformowani dzien-
nikarze zachodnioniemieccy byli zac;.ko-
r.,:eni informacją o planowanej podróży
szefa opozycji BarzeLa do Moskwy oraz
informacją drugą, te kanclerz Brandt 0-
trzymał zaproszenie do kontynuow&.nia z
radzieckimi przywód<:ami wymiany po-
glądów zainicjowanych w sierpniu ub. ro-
ku. Nad Renem ocenia się, te zwłaszcza
podróż kanclerza do Mosk\\'Y jest logicz-
ną konsekwencją polityki normalizacji.
Konserwatywny ,.General Anzeiger ll
snuje na tym tle we wczorajszym ko-
mentarzu dnia rozważania na temat ln-
tencji rządu radzieckiego, który usta U
już "porządek dzienny" rozmów mos-
kiewskich. Na pierwszym miejscu - przy-
gotowania do europejskiej konferencji
bezpieczeństwa, dalej - problemy obu-
stronnej redukcji zbrojeń w Europie. roz-
szerzeme współpracy gospodarczej między
NRF i ZwiązkIem Radzieckim. Gazeta
przestrzega zarazem przed wzbudzanl
m
nieufności ze strony Bonn u zachodnich
soj usznik6w.
"Die Welt" wyrata opinie,. te kanc1!rz
Brandt zdoła być może w wyniku roz-
mów przeprowadzonych w ZSRR nadać
bieg porozumieniom dotyczącym współ-
pracy gospodarczej naukowej, kultural-
nej, które zostałY zamrotone w oczeki-
waniu na ratYfikację przez Bonn Ukladu
Moskiewskiego.
*
BO
(PAP). Sekretarz stanu w urzę-
dzie kanclerskim NRF, Ego-n Bahr, przy.
był w środę do Berlina zachodniego,
przygotowując się do kolejnego, 18 z rzę-
du spotkania z sekretarzem stanu NRD,
Michaelem Kohlem. spotkanie ma Odbyć
się dziś w stolicy NRD. W !t"'toll
y NRD
Berl1n.1e odbędz.le się też
potkante
przedstawiciela senatu zachodnioberUfl-
skiego Muellera 1r. sekreta.rzem stanu
NRD, Kohlem.
Rozmowy
amerykańsko- radzieckie
.w sprawie kolizji na morzu
WASZYNGTO:S (PAP). Departa-
ment Stanu USA podal do wiadomoś-
ci,
e 12 patdziernika rozpoczną się
rozmowy amerykańsko-radzieckie,
mające na celu unikanie kolizji i in-
cydentów na morzu. Rzecznik de-
partamentu Bray podkreś1ił# te dy-
skusja obejmie r6wnlet problemy
wzajemnej obserwacji jednostek mor-
skich z powietrza. Jak przypuszcza
się w Waszyngtonie rozmowy zakoń-
czą się nieoficjalnym porozumlen
em
obu stron.
ŚVlięto
narldowe
Bułgorii
KRL-D
.
Depesze przywódców polskich
I
WARSZAWA (PAP). Z okazji 23
rocznicy powstania Koreańskiej Re-
publiki Ludowo - Demokratycznej
przywódcy polscy - Edward Giere
,
Józef Cyrankiewicz i Piotr Jarosze-
wicz przesłali na ręce Kim Ir Se!1a
i Coj Jen Gena depeszę z gorącymi
pozdrowieniami i życzeniami.
..Naród polski - głosi m. in. d:pf'-
sza - gorąco popiera dążenie naro-
du koreańskiego do pokojowego
zjednoczenia ojczyzny. Jesteśmy glę-
boko przekonani, że istniejące mi
-
dzy naszymi dwoma krajami stosun-
ki przyjaźni i współpracy oparte na
zasadach marksizmu -leninizmu i
proletariack:ego internacjonal:zmu
Dziś dodatek "Dziennika Polskie90"
NAUKA-TECHNU[A-GOSPODARKA
będą nadal rozwija
slę ł umacnia
dla dobra naszych narodów i sprawy
socjalizmu".
.
WARSZAWA (PAP). Z okazji 27
rocznicy wyzwolen
a Bułgarii - E-
dward Gierek, Józef Cyrankiewicz
i Piotr Jaroszewicz przesłali na ręce
Todora Żiwkowa i Stanko Tod
r:J-
wa depeszę znajserdeczniejszymi
pozdrowieniami i życzeniami.
"Nieustannie rozwijają się i po-
głębiają stosunki przyjażni t solidar-
ności i wszechstronnej wsp5łpracy
lączące oba nasze kraje - czytamy
m. in. w depeszy. Łączący nas bra-
terski .sojusz i współpraca ze Związ-
kiem Radzieckim, a także innymi
państwami socjalistycznymi człon-
kami Układu Warszawskiego i Rady
\Vzajemnej Pomocy Gospodarczej
stanowi gwarancję bezpiecz
ństw2 i
pokojowego rozv'lOju zarówno obu
.naszych krajów. - jak i całej wspól-
nQty socjal
tycz
ej'!"-
/00360_0001.djvu
2
DZIENNIK POLSKI
.
Nr 214
.
G:>!da "'
e:r zapowiada ostrą kontrakcję
PAR1.
(PAP). Od kilku tygodni
ager.cje prasowe donoszą o fali straj-
ków w Izraelu, która nastąpiła po
ce\valuacji funta izrae
skicgo.
Kolejno porzLlciU pracę sklepikarze,
personel medyczny i pielęgniarskl. celni-
cY. a \\ reszc:e pracowmcy lotmsk cywil-
nych, w tym największego portu powie-
trznegp Lod pod Tel AWIwem. Ten ostat-
ni strajk został wprawdzie przerwany.
a
e kierownictwo centrali związkowej
H:.stadrut nie kontroluje już sytuacji i nIe
jest w stanie zagwarantować, że związ-
kowcy znów nie porzucą pracy.
Już we wtorek wieczorem Golda Melr
zT.'lołała nadzwyczajne posiedzenie mini-
strów z ramienia izraelskiej PartU Pracy
oraz przywódców Histadrutu, potępiając
w wyjątkowo ostry sposób strajk pra-
cowników lotniska Lod. Nazwała ona
strajkujących "chuliganami", a minister
obrony Dajan wystąpił nawet z wniQ-
skiem o U\\ięzienle strajkujących.
Korespondenci zachodnich agencji pra.-
Dziś gość wietnamski
przybędzie do Krakowa
(Dokończenie ze str. 1)
wiceprzewodnicząca Związku Ko-
b:et Wietnamu Południowego
Nguyen Thi Binh spotkała się z
k:erownichvem polskiego ruchu ko-
biecego. W czasie spotkania przewo-
dnicząca Krajowej Rady Kobiet Pol-
skich - Maria Mi1czarek przedsta-
wiła różnorodne formy solidarności
kobiet polskich z narodem w:etnam-
skim i przekazała najlepsze życze-
nia zwycięstwa w walce oraz zbudo_
wania niepodległego i demokra
cz-
n
go Wietnamu południowego.
Dziś 9 bm. nasz gość wietnamski
przebywać będzie w Krakowie, gdzie
zwiedzi zab;ytIr; pOdwawelskiego
grodu. Uda się również na tereny b.
hitlerowskiego obozu śmierci w O-
ś \\'ięcirr..iu - Brzezince.
Prenumerata zagraniczna
..Dz;ennik Polski" podobnie j3.k
w5zystk!e inne dzienniki i czasopisma
ukazujące się w Polsce można 'wY-
syłać za granicę. Zlecen1a wysyłki
przyjmuje Biuro Kolportażu \V)-.d:nv.
nictw Zagranicznych ..Ruch". War-
szawa, ul. Wronia 23. n
konta PKO
1.6-100024. Cena prenumeraty ,.Dzien-
nika polskiego" wynosi: k\...artalnle
5oJ,50, pÓłrocz.nie H19.20 zł, rocznie
218.40 zł. Prenumeratę zapłaconą do
10 bm. BKWZ ..Ruchu" zacznie re3-
lirować z dniem l X br. .Jeszcze dziś
i jutro możemy zatem z.robić p
y-
jemność naszym krewnym czy znajo-
mym, przebywającym za granicą. p.r
-
numerując dla nich "Dziennik Pol-
ski".
\V
T£LEGRAF/eZNY'j\1,..
- :.' ..'5"
dCle.ł
2: Z--\.GRA..."'ICY
(p) SA ZAPROSZENIE PREZYDENTA
TITO przyjedzie do Jugo:>ławll Wielki
Książę i Księżna Luksemburg:1 w towa-
rzystwie minist:"a spraw z.agranicz.nych ł
handlu zagranicznego Gastona Tho:,n&
Wizyta luksemburskiej pary k3iąż
ej
'tr"'"vać będzIe od 27 do 30 września br.
PREZYDE:ST XIXO
mianował w śr.:>-
dę dr Gl
..na Seaborga, byłego prze"....od-
I1iczącego komisji d s energil atomow
J
przedstawicielem Stanów Zjednoczonych
na 15 konferencję :Międzynarodowej Ag
n
cji Energii Atomowej. Konferencja odbę-
dzie się w WIedniu w dniach od 21 do
27 bm.
W DACCE PODA..""'lO DO WIADOMOS(,I.
e przed sądem wojskowym odbędą się
zaoczne procesy 72 posłów do Zgromad7.e-
n:.a NarodO\,'ego Pakistanu - c:;:1onków
Ligi A wami. Grozi im kara do 1-1 lat
więzienia. Wszyscy pozwani ukrywają się
lub uciekli z kraju.
DYREKTOR GE
ERAL
Y UNESr.O
Joh
Fobes wręcz
Tł w si'edzibIe tej or-
ganizacji nagrody z okazjl międzynaro10
wego dnia walki z analfabetyzmt:m. Na-
grodę im. Nadietdy Kru
kiej, ufunda-
waną przez Związek Radziecki w
'so-
kości 5 tys. rubli otrzymała Zamb
a za
program alfabetyzacji doro5łych W tym
kraju.
SZALEJĄCY nad centralną Japonią taj-
fun "Virginia" spowodował już śmierć
50 osób. a losa 6 jeszcze nie ustalono.
Z KRAJU
!IXISTERSTWO FINA:S-SOW PRZYPO
1\lINA, że 15 września uoływa t
rmin
p
atności III raty zobowiązań pienięŻi1ych
od rolnikow za rok 1971. obejmujących
podatek gruntowy i inne należ.noś...1 pie-
niężne.
GDA.."i\:SK opuści! udając s:ę do p:J-rtów
Zatoki Perskiej parowiec turbinowy ,.K
-
hński". Jest to setna jubJ.
uszowa. a za-
razem ostatnia przed kasacją podroż tego
st.-:.tk.u pod biało-czerwoną banderą.
Sezonowa zmiana cen jaj
WARSZAWA (PAP). Podobnie jak w
latach ubiegłych, wprowadzona została
sezonowa. jesienna pOdwyżka cen skupu
l cen detalicznych jaj. Nowe ceny dęta-
liczne jaj śWleż
ch. obowiązujące od
dnia 9 wrzesnia 1971 r. .(czwartek), zo-
Itały ustalone w następującej Wysokości
(za l sztukę): jaja du;!:e 2,70 zł, Jaja śre-
dnie - 2,łQ zł,
aja małe - 2,10 zł.
ł
sowych piszą. te Golda Melr zanIepoko-
jona f..
", o;;
3tnich strajkow przygoto'.....u-
je antyrobotnicze u
3.wodawstwo. ktore
7.apobiegłoby porzucania pracy. Nad
projektem takiego ustą,wodau.stwa dysku-
towała już w nocy z wtorku na środę
frakcja Partii Pracy w Hlstadrucie. Golda
Meir przemawiając do przywódców cen-
trali zWiązkowej stwIerdziła, że strajki
grożą ..polityczną i moralną katastrofą
Izraela". Komentatorzy zachodni zgodnIe
podkreślają. te sytuacja gospodarcza i
społ
zna, w jakiej znalazł się Izrael. jest
wyjątkowa trudna. U podstaw tego stanu
leży wydawanie olbrzymich sum na
zbrojenia. I właśnie przeciwko takiej
polityce rządu protestuje ludność Izraela.
W najbliiszq niedzie'łę
Janusz Brych - I sekretarzem
KW PZPR w Szczecinie
.
SZCZECIS (PAP). 8 bm. obradow:;ło w
Szczecinie plenu"ll KW PZPR pos",'iE;co_ie
sprawom organizacyjnym. W obrada.:h
uczestniczył członek Biura Polłt
'c
nego.
sekret.::lrz KC PZPR - Jan Szydłu i ku,-
rownik Biura Spraw Kad-owych KC
PZPR - Teodor Pal1mąka.
W z"'Jwlązku z przejśc
em Euge:1iusz"\
Ołubka do pracy w Kom1tec:e Centr3lny;n
na stanowisko kierownika wydziału, ple.
num KW zwolniło go z funkcji czlonka
Komitetu WOJewódzkiego. członka Eg
e--
kutywy I I sekretarza KW.
Równocześnie plenum d:Jkooptowalo w
skład Komitetu wojewód.z
iego I W).brab
na członka Egzekutywy i I ssk!"etarza KW
Janusza Brycha. długoletnIego dz13hcza
partyjnego i gospodarczego. dot
-chcZR50-
wego wlcemin1stl""a przemyslu maszyno-
wego.
Młodzieżowe dożynki w Giebułtowie
W niedzielę (12 bm.) we wsi Gie-
bułtów leżącej na terenie powiatu
krakowskiego odbędą się tradycyjne
dożynki. Uczestnicy Swięta Plonów
- to przede wszystkim młodzież,
młodzi przodujący rolnicy z okolicz-
nych miejscowości i członkowie
ZMW z wielu wsi naszego regionu,
którzy przybędą tu na specjalnie
zorganizowany zlot.
R6wnocze
nie z uroczystościami do-
ynkowymi zorganizowana zostanie tra-
dycyJna wystawa rolnlcza. Zaprezentuje
tam swoje plony ponad. 60 rolników po-
wiatu krakowskiego. Swoje stoiska urzą-
dzą tak:l:e instytucje pracujące na rzecz
Tragiczno śmierć
w czosie kqpie
BELGRAD (PAP). Polski turysta 3ł.letnł
inżynier chemii, Stanisław Kępa (7.amiesz-
kały w Tarnowie) poniósł tngirzn
śmierć w paszczy rekina. pływając w
Adriat
ku w od1egloścł około 200 metrów
od brzegu. Stanisław Kępa wraz z in
y-
mi turystami polskimi przebywał na wy-
poczynku na campingu samochodowym
w miejscowości Icziczl, niedaleko Opatijl.
w północnej częścI AdrlaQ-'ku.
Jedynym świadkiem tragedii na morzu
był kolega Kępy. 43-letnl Ryszard Spar-
tański, który znajdował się o 15 metró\V
bliżej od brzegu niż ofiara ataku rekina.
Jak podaje prasa jugosłowiańska, dwaj
turyści oddaJiIi sJę od grupy swych kole-
gów. z którymi przed dwoma dniami
przybyli na. camping w Icziczi. by pop
'-
wać na otwartym morzu. Oddaliwszy się
od plaż
', Spartańsltl nie zauważ:rl nic na
morzu do chwili tragedli. kiedy nieo-
czekiwanie "'oda wzburzyła się. \\'ówczas
głowa jego kolegi Kępy zniknęla pod po.
wierzchnią, a w chwile później w miejscu
tym pojawiła się na wodzie krew. Do-
myślaJąc się, że na Kępę napadł rekin,
Spartański zaczął wzywać pomocy.
Z pomocą natychmlast pospleszyla bar-
ka. która przewoziła turystów z Opatijl
do Lovrenu. Jeden z turystów, D. Dnll-
trowlez wydobył z wody przeratonego
krwawą tragedią Spartańskiego. a następ-
nie przy pomocy kilku podróżnych -
również Stanisł
\Va Kępę. lecz be." pra-
weJ nogl i lewej ręki. Przewieziono go
szybko do szpitala w Lowrenie, jednak
wskutek doznanych obrafeń zaraz zmarł.
Pasaterowie barki, jak teł turyści z
plaży dają rófne relacje o odległości na
jakiej pływał Kępa, twierdząc nawet, że
znajdowal się kilkaset metrów od brze-
gu na pełnym morzu. Wg niektórych re-
lacJi na Kęp
napadł rekin ł-S metrowej
długości. Inni ut
'mują natomIast. :te w
Z głt:bokim :!alem zawiadamiamy,
że w dniu 6 września 1971 roku
zmarł tragicznie, w wieku 43 lat
MIECZYSŁAW SOLDAN
.nasz długoletnl I zasłużony pra-
cownik, prezes Ogniska TKKF
..Górpol",
odznaczony Odznaką lOGO-lecia
Państwa .polsklego oraz Złotą
Odznaką IJ'KKF, serdeczny przy-
jaciel i kolega.
W Zmarłym tracimy dobrego
i oddanego pracownika.
Pogrzeb odbędzie się W plątł!k,
dma 10 września. o godz. 12.33,
na cmentarzu Rakowickim.
Dyrekcja, Rada Zakładowa,
POP PZPR. Zarząd OgniskR
TKKF "Górpol" I załoga
Biura Projektów Górniczych
w Krako" ie
rolnictwa. odbędą się r6wnlet pokazy ob-
sługi nowoczesnego sprzętu rolniczego.
Korowód do
ynkowy i występy zespo-
łów artystycznych - to nie jedyna atrak-
cja giebultowsklch dożynek. Równolegle
odbędzie się wIele imprez towarzyszą-
cych, głównie o charakterze sportowym.
Wa:l:nym momentem obchodów Swlęta
Plonów stanie się podsumowanie tego-
rocznej prowadzonej jek zawsze przez
ZMW akcji ..Ka:l:dy kłos na wagę złota"
l wyró;!:nienie najaktywnie]szych jej u-
czestników. Orgamzatorem dożynek jest
ZMW przy współudziale Gromadzkich
Rad Narodowych w Wielkiej WsI. Zielo-
nek i Przybysławic oraz PZGS W Kra-
kowie. (Ta)
turysty z Tor
o
o
li w Adriatyku
miejscu tragedii znajdowaly się jeden du-
ty i dwa mniejsze rekiny.
Dziennlk.l Jugosłowiańskie piszą te re.
kiny rzadko kiedy zbliżają się dcl brzegu
i napadają tylko na dużych glębok'}
-
dach. Przypuszcza się, te rekin zabłądLlł
do Zatoki KwarnerskieJ podąfając w sIad
za jedn:rm z oceanicznych statków, któ.
ry płynąl do portu w RiJece. Wiele barek
,vypłynęło w morze w poszukiwaniu dra-
pieżnika. Umieszczono też przynętę ze
świeżego mięsa. którą rekin ugryzł, Jed-
nak nie dał slę zlowl
. Dotychczasowe
poszukiwania za rekinem nIe daly wynI-
ków.
Jak podkregla sł-:. poJa"lenfe się rekina
na AdriatJ-'ku Jest bardzo rzadkim wy.
padklem.
Z glębokim blem zawiadamiamy,
e po długiej i cięż.klej chorobie
zmarł w dniu 6 września 1971 r.
MI ECZYSŁA W
MUSIAŁOWICZ
lekan weterynarU ł ln:f:ynier zoo-
techniki, ostatnio kierownik Pań-
stwowego Zakładu Leczniczego
dla Zwierząt w Alwernl.
W Zmarłym tracimy dobrego ko-
legę i pracownlka.
RODZINIE Zmar1ego składamy
wyrazy szczerego współczucia.
Zrzeszenie Lekarzy i Techników
Weterynarii
Oddział w Krakowie,
Woje" ódzki zakład weterynarii.
Powiato," y zakład Weter)'narii
w Chrzanowie
S. ł p.
ADAM. ALBERT I
wielołetni prezes Krakowskiego
Zarządu Okręgu PTTK, działa.
z
społeczny l Związków Zawodo-
wych, ..Zasłu:t:ony DzIałacz Tury-
styki", odznaczony Krzyżem Ka-
walerskim Orderu Odrodzema
PołskI. Srebrnym l Złotym Krzy-
żem Zasługi, Złotą Odznaką PTTK,
Złotą Odznaką PZN. Złotą Odzna-
ką "Za pracę społeczną dla m.
Krakowa" i in.
zmarł 7 \\'rze
nia 19i1 r.
Pogrzeb odbędzie się w sobot!:.
11 września o godz. 13.30 z kaplicy
cmentarza Rakowicldego. o cz:\o'm
zawiadamiają pogrążeni wsmutka
Zona, Syn, Brat I rodzina
NABO
ESSTWO ZALOBXE o
będzie się w ponledzlałek o go-
dzinie 7.30 w kościele iw. Szcze-
pana.
DnIa 7 września 1971 r. zmarł, w wieku 87 lat
ADAM
ALB ER TI
dJugoletnI. nlestrudzony działacz turystyki, rozmiłowany w górach, WYbitny
krajoznawca, przyjadel młodziefy. członek Prezydium Krakowskiego Oddziału
PTTK, od wlelu lat pełniący szereg odpowiedz:alnych funkcjl społecznych
odznaczony Kawalersklm Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem
Zasługi. Srebrn)'m Krz
':!:em Zasłngl. Odznaką IOOO-lecla Państwa Pol!IJkle
o,
Odznaką Zasłużonego Oziałacza TUr\ styki, Złotą Odznaką PTTK, Złotą 01-
znak
m. Krakewa l Złotą Odznak, PZN.
KR.-\KDWSKJ ODD"7I
ł.. PTTK
JEGO DZIAŁACZE i PR.o\.CO\\ SICY
Na K8SprVU'} m 45 cm śniegu!
\\r górach bezpośrednio z
lata zrobiła się zima.
Po dwudniowych burzach
miei:nych na Kasprowym
Wierchu grubość pokrywy
nieżnej uros1a do ł5 cm ( !),
na HaU Gąsienicowej do 18
cm, przy Morskim Oku do
U cm. W nocy na Środ
temperatura na Kaspro-
wym spadła do -5 st. Tak
,. Xl 1971 r. to sroży się arktyczne po-
wletrze, które wciąż jesz-
cze napływa nad Polskę. Krakowskie
Biuro progno:t prze"iduJe: Zachmurzeme
umiarkowane, okresami duże z przelot-
nymi opadami deszczu lub krupy, a w
Tatrach śniegu. W Rzeszowskiem skłon-
nosć do burz. Rano zamglenia. Tempera-
tUra od 8 st. na POdhalu do 1ł na pozo-
stałym obszarze, naj niższa w nocy od 2
do 6. Wysoko w Tatrach temperatura od
-3 st. w dzień do -8 w nocy. Wiatry
J(
słabe i umiarkowane z kierunków pół-
nocnych.
TE"UPER
TL"'RY z 8 IX godz. 13: Kra-
ków, Katowice. Kielce, Racibórz 12 st.,
Tarnów. Częstochowa, Nowy Sącz 11
Bielsko D. Zakopane 6. Hala GąS1e;llcov:a
-l Kasprowy Wierch -4, Swinoujścle,
Ko'szaUn. Kołobr7.ce-. Ustl-:a. Gdańsk 15.
Szczecin 17. Hel 16. Olsztyn 12, Suwałki 18,
Białystok 13, \\ arszawa H. Lubhn 1J.
Lódi 12, Toruli H, pozna.il 15, ¥h.ocław U,
Snleżka O. Kłodzko 12. RzeszóW 12, Prze-
mysI U, Europa: Berlin 18, Kopenhaga 19,
Oslo 21. Sztokholm 13. Helsinki U, Ma-
skwa, KIJów 8. Jałta 13, Soczi 2', Buka-
reszt 16. Belgrad lł, Ateny 24. Budapeszł
lł, Wiedeń 15. Praga Ił. Rzym 2f. Ma-
dryt 25, Lizbona 24, Pary! 22. Londyn 20,
Bruksela 22, DUblin 17, ReykjavIk 8,
Spitsbergen 3.
Słońce wzeszlo w KrakOW
e 5.05, zaj-
dzie 18,08. Dzień jest krótszy o 3 godz. 22
min. I ma 13 godz. 3 min. 81 dzień lata.
(zm)
DZIENNIK SPORTOWY
Ruch
Chorzów
nadoi
no
czele tabeli
piłkarskie !!Irody na dobre wesz1y Jut do kalendarza polskiej ligi. przy moc-
no napiętych terminach ligowych I międzypaństwowych, pozwala t
na ter-
minowe rozgrywanie meczÓW. Wczoraj Ruch pokonał wysoko pogon, tuż za
nim na czełe tabeli zagłębie so;;n01\lec, wczoraj wygrało ono z Górnikiem. Wi-
sła nie poprawlla I5woJeJ pozycJI, bezbramkowy wynik z Zagłębiem utrzyma1
krakowian nadal na ostatnim mieJscu. Gorzej,
e Wis1a nie pokazała w Wał-
brzychu ciekawej gry, a o taką mogli śmy Ją posądza
po dobrym spotkanlu w
minioną niedziele; z Ruchem.
Bezbramkowy
mecz
Ponad 10 tyslf:cy wl.dzów przybyło na
mecz Zagłębia Wałbrzych z W1Słą. Dru-
zyna krakowska mlała ostatnio "dobrą
prasę" po meczu z Ruchem toteż liczo-
no na dobrą grę. Tymczasem mecz to-
czył się pod dyktando gospodarzy, for-
sowali oni jednak grę środkiem boiska.
Nie przyniosło to 1m jednak żadnego do-
robku bramkowego. bowiem obrona Wi-
sły nie dopuszczała napastników Zagłę-
bia w pobli:l:e swojej bramki. Bardzo do-
brze zagrał wczoraj Gonet w bramce WI-
sły, bronU w bardzo trudnych sytuacjach.
Polski dzień w zawodach
w Solinie
Trzeci kOlejny wyścig rozegrany w ra-
mach mistrzostw świata w klasie "Hor-
net" na Zalewie Solińskim przyniósł peł-
ny sukces reprezentantom pOlski. Cztery
polskie załogl zajęły pierwsze miejsca Vi
\\'yścigu o nagrodę "Holt-TrOphy"; Wró-
bel-Pietrucha, Sawko - Kunkol, Polak-
\V6źniak, Bakuła -:- Drywa. .Na piątym
miejscu AngliC8 Reynolds - Tuc. Do
trzeciego wyścigu stanę!o tylko to załĆ!g:
punktacj a po trzech wyśclgach: Wró-
bel - Pietrucha 13 pkt, Holmes - Can-
nlng (Anglia) 28.7 pkt, Reynolds - Tuc
30.7 pkt, R. i B. Begielscy (P) 33.7 pkt.
Kongres USIC w Polsce
Mi
dzynarodowa Unia Sportowa Kole-
jarzy (USIC) powstała z inicjatywy kole-
ja-rskich organizacji sportowych Austrii
I Francjl W roku 1945. Pierwszy kongres
tej organizacji odb
.ł się w październiku
1946 i uczestnlczyl1 w nim przedstawi-
c1ele zaledwie 7 kra1ów. Gł6wnym celem
USIC jest przyj.acielska współpraca spor-
toWa pomlędzy kolejarzami krajow
członkowskich.
Na przestrzeni 25 lat od chwili powsta-
nia, USIC znacznie .się rozrósł, obecn:e
członkami unfi są narodowe organizacje
sportu kolejarskiego z 27 krajów. w tym
takfe Polski. W ostatnich 10 latach prze-
prowadzono 70 międzynarodowych mi-
strzostw kolejarzy w konkurencjach ko-
biet i mężczyzn, reprezentacje federacji
"Kolejarz" uczestniczyły w 68 mistrzo-
stwach. z których 10 organizowanych b)'ło
w Polsce.
Aktualnie prezesem USIC jest JacQb
Hegevonlg (Holandia), federacja "Kole-
jarz" od chwili przystąpienia do USIC, tj
od roku 1957, rokrocznie wybierana jest
na członka stałej komisji technIcznej
USIC.
Uchwalą zeszłorocznego kongresu USIC.
który odbył się w Salzburgu, pO\"lerzono
federacji "Kolejarz" zorganizowanie
XXVI kongresu w Polsce. Kongres ten
odbędzie się w dniach 20-24 wrzesnla br.
w D\V ..Kolejarz" w Muszynie. wezmą w
nim udział delegaci z 27 krajów człon-
kowskich. uędr)
Na rowerach o puchar ..Sportu'.
Ciekawa impreza z.apo\\iada się 113 naj-
bliższy cz\\ artek: O godz. 15.15 na torze
Cracovii rozegrany zostanie mecz w ko
larst\\-1.e torowym pomiędzy reprezenta-
cjami Krakowa i Bratysła\\'y o puch3r
"Sportu... W zespole Krakowa wystąpią
m. in. Magiera, Kaszowski i Stachura.
także wrepr. Bra t
.sła wy a\..-lZO\" ani
ą
czołoWi torowcy Słowacji. Program 7.a-
wooów: sprinty, bieg na l km ze St3rt;U
zatrz
.manego. f km ind
'Widualn:e i cU-ll-
ynowo, tandemy.
,
Przedsprzedai biletów
na mecz Polska - Turcja
Na stadlonie Wisły rozegrane zostanie
22 września br., o godz. 15.15 mlędzypań-
stwowe spotkanie piłkarskie POlska -
Turcja z cyklu rozgrywek eliminacyjn
'ch
o mistrz. EUrop
'. Przedsprzedaż blletów
na ten męcz (35 f 25 zł) prowadz2\ "Or-
bi
" (Kraków, Rynek Gl.), ..Wa\V-el-
Tourhit" (Sukiennicę, Rynek Podgórski 1
pl. KoleJowy). "Filmotechmkii.' we wszy-
stkich punktach sprzedaży OraE KOZPN,
ul. Basztowa 6.
Wisły
Wałbrzychu
w
Remis wywieziony z Wałbrzycha udo--
wala krakowian, którzy W zasadzie wy-
konali swój plan. Wisła grała w skla-
dz.ie: Gonet. Polak, wójcik, Musiał, Ko-
tlarczyk, Krawczyk, Lendz.lon, Studnlck!"
KmiecIk, Sarnat, Skupmk.
W pozostałych spotkaniach
RUCH - POGOS 5:0 (3:0). Bramki zda-
byH: Gomoluch 3 i Herman 2. Pogoń nie
miala wcwraj :l:adnych szans w meczU
z liderem. Po utracie piern szej bramki W
30 minucie oddała całkowicie inicjatyv.
g06podarzom, od tego momentu mecz
zamienił się w grę na jedną bramkę. Wy-
nik mógłby być jeszcze wyższy, gdyby
chorzowianie wykazali więcej energ:i W
sytuacjach podbramkowych. W zwycie-
skim zespole nie było słabych punkt6w.
STAL MIELEC - POLOI\IA BYTO
I 0:0.
Mecz stał na miernym poziomie, za,.wio-
dła przede wszystkim Stal, w Polonii
bardzo słabo zagrała linia napadu. Ze.-
spół gospodarzy przeżywa '" yrażn3-' s-pa-
dek formy.
LEGIA - GWARDU, 1:0 (1 :(). BramkI:
zdobył Erićbcży.
_ówPJe.t to spotkanie
zawlOC\ło ponad 8 tYSIęcy widzów. którzy
w--meczu'" lokalnych t!"'V..'1R1. spct\ziewaU się
d.obrej gry. Słabo wypadli m. In. 7.awor1-
nicy, któr
'ch trener GórskI zamierza wy-
stawić do meczu z NRF ł Turcją (Cmt-
klewicz. Deyna i Gadocha).
ZAGI.ĘBIE SOSVOWIEC - GOR'OIK
ZABRZE 1:0 (0:0). Pojedynek dwóch ze-
..połów. które za tydzieli startować hęda,
w europejskich pucharach nie był bu
u-
jący. W D'erwszej części meczu lekką
przewagę posiadali zabrzanie. bramkarz
Sosnowca Urbańsk1 obronił trzy bardzo
grotne strzały Lubańskiego. Po przerwie
Zagłębie przystąpiło do kontrataku. zdo-
bywając bramkę ze strzału Gałeczki.
SZQ:\IBIERK.I - STAL RZESZOW 2:1
(1:1). Bramki zdobyli
la Bytomia: Mu-
siałek i Romowicz, dla Stali: Domarsk1 z
karnego i Rosol. W pierwszej części spot-
kania druż
'ną lepszą b
.ła zdecydowanie
Stal, druga polowa to ciągł}r napór Szom-
bie:rek, śląscy napasinicy mieli moc oka-
zji do zdobycia bramki.
ŁKS - ODRA O :0. Odra była wczoraj
zespołem nieco lepszym po przerwie. do
pauzy ton grze nadav..ał LKS.
TABELA
t. Ruch 7
2. Zagł
bie Sosnowiec 7
3. Odra 7
ol. Legia 7
5. Pogoń 7
6. Stal Mielec 7
7. Gwardia 7
8. LKS 7
9. Górnik S
10. Stal Rzeszów 6
n. Zagłęb:e Wałbrz
'ch 7
12. Polonia 7
13. Szombierki 7
14. Wisła 7
11
10
D
8
8
7
6
6
6
6
6
6
4
3
20-ł
11-8
4-2
8-6
5-8
5-6
6-8
6-8
5-S
7-8
01-6
3-5
6-10
2-10
W kilku wierszach
PODCZAS wspinaczki na Mont Blanc
zginął we wtorek 38-letnI polski alpinista
Zygmut Kwinta. Tragiczny w).padek wy-
darzył się na lodowcu.
WEJSCIA na szczyt himalajskiego gi-
ganta Khlangyang Klsh, o czym donosi-
lismy przed paroma dniami. dokonał
również krakowianin Andrzej Heinrich.
Z rybq na ty
Chłodna pogoda nie odstra
a w
ka-
rzy - w niedzielę 12 bm. kolejna imj)r
za wędkarska
z';WOOY gruntowe o pu-
char im. J. K3pusty w Rytrze na Po-
pradzie. ZbIórka za\\odników i sęd
1;:)W
krako\\skich w niedzielę o godz.. "'1.45
przed budynkfem ZQ PZW. ul. DZleri:
{i-
skiego 18. zbiórka wszystkich uczestnI.
ków - w Rytrze o godz. 7 prz
r przystan
ku PKS. Organizatorem zawodow j;!
Zarząd Okręgu PZW W KrakowIe.
KOlo wędkarskIe PI'ZY WSK w Krak?-
wię u.rządza na Jeziorze Rożnow
m VI
Bar..kowej zawody gruntowe o puchu
preZe.5a koła. Wędkarze nie biorący u-
działu w tych imprezach wiJ1ni \\-,)"sl...1kad
sobie inne miejsca łowisk.
/00361_0001.djvu
.DmHNucPotm
.
.
"
,
-
O
AflElt
Clesław Banacli
Kierownik Wydzialu Kultury, Nauki i Otwiaty KW PZPR ł
; .
;łro ) . I
I. .( .- j; . , . ,
t
.. -;-
a:
. Ii.
II;
fi,- .
Edward
Szpytma
r
tSt
P ROBI.El\IY doskonalenia syste-
mu funkcjonowania gospodarki
socjalistycznej wymagają wie-
lostrcnnego naświetlenia - w
szczególności od strony efekt6w
produkcji. która szybciej i wszech-
stronniej zaspokajałaby potrzeby
ludności. Spożycie jest rezultatem
tempa rozwoju produkcji, ale jedno-
cześnie poziom spożycia decyduje o
wzroście i rozwoju produkcji. To
wzajemne uwarunkowanie ma istot-
ne znaczenie przy rozpatrywaniu
czynnik6w wpływających na możli-
wość przyspieszenia wzrostu spoży-
cia z jednoczesną zmianą jego struk-
tury.
"\V analizie czynników ł warunk6w
zmi3n w zakresie struktury spożycia
istotne znaczenie ma problem jakoś-
ci produkcji w og6le, a w szczeg6l-
ności towarów przeznaczonych na
rynek. Użyteczność wyrobu wraz ze
swoją jakością będącą wyrazem
stopnia zaspokojenia winna mieć w
naszym systemie gospodarowania
nadrzędny charakter.
Zauważyć należy. że ujmowanie
pod t
Tm względem zadań naszego
przemysłu, tzn. od strony ilościowej
(zarówno w aspekcie nadążania za
tempem ilościowego wzrostu pro-
dukcji w porównaniu z innymi kra-
jami, jak ł potrzebami własnego
rvnku), sta nuwi t)"lko jedną stronę
zagadnienia. Analiza wzrostu pro-
dukcji przy zastosowaniu jedynie
parametrów Hościowych, określanie
dynam:ki produkcji, bez uwzględnie-
nia jakości wyrob6w - może dać
pozorne wskaźniki wzrostu spożycia.
Ocena konsumenta co do wielkości
spożycia nie jest mierzona ilościq
zużytych towarów o tych samych
wartościach u7ytl.cowych. Właściwa
ocena zaspo1{ojenia potrzeb Iron su-
ment6w, polegać bedzie na ilościo-
wym wzroście sDożycia r6żnorod-
t'!ych. o wysokiej jakośd, coraz to
innvrł} i powych towarów T")');awia-
jacych sie na rynku. Ilościowv
wzrost sT")ożycia rÓ7.n('\ronnych. coraz
t!'l nowvrh wartnśri użytkowych mo-
że bvć os;agany w znarznym
top-
pi!1 DI")UTZP.Z zachnw
nJe poziomu
j::lkot:ci luh je" T'OdWV7Szenie w od-
l'1iesienhl do wielu towarów. Chodzi
tu nf7.pne w
'Z"\.st
im ('\ łrh n!eza-
v.t)dn('\.;ć, w7J t lerina trw
łośr. eleqan-
('jP. i f1.1n1r('jnna1no
ć t,)w"'r6w pr7e-
zn
czonYl"h Pr) Spo7:"ria. W nr7.pciw-
nym T:>7;e t'! l sk::t jalrl"ść towarńw
p n worJl1;P konif'1"7f'1o
l""7oc:t!;ze
o
(),.:In'
"V
::Ił"':'1. A co za tum id?:;,.
z,
Tie
c::za ilościo',-'o wzrost k ' msuJT1p-
ci;. I'1je stw
T?:::d
1" w
rl1nk/)w wł
ś-
('i"tX
""'''' 7
!:T)1")1{
;::>"";
pofr?'""n. "1 tvm
VTVt)::>rJku ""'
1'T',. PO C7vnipn
!ł 7. -nt')-
7"00:-""""'" 7h
,,;!,=I-;"'m u'Zrostu sp
ży',
cia dóryr me.terialnvc'ł1.
P oziom jakogci produkcji związany jest
L wieloma ekonomicznymi 1 technicz-
nymi warunkami gospodarowania. Słusz-
ne będzie zwrócenie uwag! -przede
v,,-szystkun na te czynnik!.. które wpły-
wają bezpośred11io w czasie produkcji na
stopień podwyższania jakogci.
We współczesnym poziomie rozwoju
technikl decydujące znaczenie przyznać
należy czynnikowI ludzkiemu. Decyduje
on n;.e t3- lko o sprawniejszych urząd ze-
n:.ach 1 o lepszej technologii - ale tak:l:e
o lepszych wartościach wytwarzany
h
dóbr. To dominujące znaczenie, jakle
przypISać należy czynnikowi ludzkiemu
w zachowaniu lub podnoszeniu jakości
prcduk<:ji, wynika z charakteru i stop-
nIa \\ydatkowania przezeń pracy :tywej
w proo::esie produkcji. Chodzi tu o
obrą
jakość. która jest wynikiem gł
w:me so_
lidności pra:::y oraz gospodarnosCl cz.yn-
nika ludzkIego w proces'e pracy.
Przy niez.byt dokładnym wyważeniu
zależności, 1aka zachodzi pomiędzy iloś-
cią a jakośe:ą produk<:ji, mamy zaws.z:
do czyn:enia z preferowa'l1iem 110SCl
koszt
m jakośd. .Jest rzeczą zrozum:ałą.
a nawet powiedziałb).m naturalną, te ro.-
botn:k pragnie osiągnąć wyższe 7.ar
bkl.
które najcz.ęściej uwaruPkowane są 110
-
cią ....yprodukcwanJ. ch towarów. \V zja-
wIsku tym należy upatrywać ..obIektyw_
ną" tendencję do obniżania jako-ści wy-
robu. Takle prawdopodobieństwo ten-
dencji istnieje w szc7ególności tam. grlzle
mamy do cz).. .l'enia z nif.sz:rm poziomem
o
.
.ł.
ł
\.
J
uzbrojenia technicznego produkcji, w
zasadz:e wszędzie tam. gdzie \\""}'stępuje
większy nakład pracy IUdzJnej.
Zorganizowana w produkcji kontrola
techniczna poddająca ocenie produkt
kOl1cOWY nie potrafi, przy najlepszej woli
1 umiejętnościach, uzewnętrznić i wyka-
zac lstnienie ewentualnych wad i błędów
procesu produkcyjnego, Badan:e jakości
produktu końcowego metodą organolep-
tyczną bądt te! w sposÓb laboratoryjny,
stanowi zabieg dający względną gwaran-
cję odpowiednIej Jakości wszystkich t0-
warów.
Skuterzne zapewn
enie odpowiedniego
poziomu jakości wymaga, aby w sferze
produkcji. każdy etap. katde ogniwo pro-
cesu produkcyJnego było przedmiotem
bada.nia jakości.
Wymaga to ze strony kIerowników
produkcji opracowania organizacyjnych
form funkcjonowania kontroli dostoso-
wanych do warunków i promu produk-
cjL Tak przYjęty kierunek działania, w
połączeniu z systemem bodiców mate-
rialnego zainteresowania - z tytułu 0-
siąganych efektów w zakresIe dObrej ja_
kości be:z.sporn'e zmn:ejszy do minimum
odsetek negatywnych ocen produkowa-
nych \\"yrobów.
Z E STRONY organizator6w pro-
dukcji całkowita lub maksymal-
na eliminacja wad i błęd6w pro-
dukcyjnych jest trudna, powiedział-
bym - wręcz niemożliwa. Całość o.
peracji nacelowana w tym kierunku
wymaga zabiegów, które w czasip
produkcji niekiedy podnoszą koszt
wytwarzania, w związku z czym u-
siłuje się ostatecznie rozwiązać ten
problem w ramach ryzyka w sferze
zbvtu. Z tych też względów w po-
jęCiu producentów bez.wzgledna eli-
(Dokończenie na
tT. II)
P OLSKIE POMY5l y
R ewolucja naukowo-techni('Zna. w którą nieuchronnie w('hodzimy.
stawia l1am nieodpardc pytanic
('z y rozwój kultury I jej baza ma-
terialna nadążają za ogólną d
na miką przemian i potneb społecz-
nych.? Rzeczą niecZł.'tf"Jną b}'łuby ukry\\anie opóźnień i zaniedbań w
nakładach na kulturę. jednakże w dyskusji zapomina się często, że dzia-
łalność inwest)-c}jną w bm zakresie warunkują możliwości finansowe
kraju. a gosDodarze terenu stają niekiedy wobec trudnego dylematu co
W}'brać: budo\\ ę szpitala - czy powiatO\H'go domu kultury. W dyskusji
nie powinno się pomijać równh'z kapitalnego zagadnienia społecznej
o-
spodarki materialnym zapleczem kultury. jakim już dziś d)'sponujemy,
Całokształt zagadnień polityki
kulturalnej był przedmiotem obrad
plenum Komitetu WOjewódzkiego w
marcu 1969 roku. Przyjęta uchwała
KW zawiera szeroki program roz-
woju i upowszechnienia kultury w
regionie krakowskim, określa też
plan rozb'.1do\vy bazy materialnej w
tej dziedzinie w latach 1970-1985.
Materialna baza kultury w Krako-
wie ukształtowana została w dłuż-
szym procesie historycznym i odzie-
dZiczyliśmy ją w stosunkowo do-
brym s.t:anie, w por6wnaniu na przy-
kład z Warszawą, Gdańskiem czy
.Wrodawiem. Powstał na tym tle mit
o najmniejszych potrzebach inwe-
stycji kulturalnych w Krakowie, u-
trzymujący się nawet wtedy. kiedy
zjawisko dekapitalizacji starych bu-
dowli teatralnych i muzealnych
przy brało groźne rozmiary, a ludność
miast uległa podwojeniu.
Inaczej sprawy wyglądały na te-
renje województwa, bov..iem zar6w-
no W rejonach przemysłowych, jak i
. ;..:.,:
-;.-..
.v .
w powiatach rolniczych wyposażenie
miast i wsi w ob:ekty użytku kultu-
ralnego było nikłe. Por6wnując ów
stan wyjściowy z sytuacją w dniu
dzisiejszym, słusznie mówimy więc
o" poważn
m dorobku regionu.
DYSPROPORCJE
1 '1 iestety, zachowały się. lub po-
1\ wstały dysproporcje w wyposa-
żeniu kulturalnym powiatów prze-
mysłowych i rejonów rolniczych.
Roz\\ój nowych ośrodków przemy-
słowych i związanych z tym aspira-
cji kulturalnych powoduje. iż miesz-
kańcy Olkusza czy Nowego Targu
coraz dotkliwiej odczuwają brak za-
wodowych placówek kulturalnych.
Mimo w3zystko potencjalne możllwogct
upov:<;zechni
nia kultury na terenie woj.
krakowskIego są ogromne. Fakt. że w Kra-
kowie istnieje drugie w kraju pod wzglę-
dem wielkoscl skupisko ln!>tytucjl l śro-
dowlsk kulturalnych Oraz dorównujący
mu co do zasobów zespół grodków maso-
,\ ego przekazu - stwarza dla regionu
J
J
U f o
I..:: ._:
.-.
wyjątkową szansf:. Warunkiem jej WYk?-
rz
'stania jest realizacja planu rOzWOJu
budownictwa kulturalnego w w
jewódz-
twie nakreślonego we wspommanej u-
chwale KW.
Wydaje si
bowiem. że istnieje wleJe
nie wykorzystanych jeszcze m?,żliv:ości
szerszego, ni! dotąd. zaktywizowania
Krakowa z jego potencjałem kulturalnym
- dla potrzeb regionu.
:,...
KRAł
OWSKIE MO
LPIJOSCI
II raków jest obecnie jedynym mia..;
fi stem \1v Europie. w którym układ
urbamstyczny i fOl ma zabud0:vY
śr6dmieścia przetrwały bez zmian
od czasów średniowiecznych. W
dzielnicy Stare Miasto 40 procent
budynków stanowiących w większo-
ści pomniki kultury i architektury,
od wielu dziesiątek lat nie było pod-
dawanych konserwacji ani kapital-
nym rernonto
. Sytua
ję. ::,tar6wki
i ;ej mieszkanc6w zmlemc mogły
tylko radykalne przedsięwzięcia. W
roku 1961 podj
ta została uchwała
Radv Ministrów w sprawie remontu,
kon
erwacji i rekonstrukcji staro-
miejskiej części Krakowa, określają-
ca wysokość nakladów na ten cel
sumą 1.500 milionów złotych. Po
zrealizowaniu programu odnowy
Stare Miasto spełniać będzie funkcje
kulturalrle i usługowe zw:ązane z
narastającym ruchem turystycznym
w t) m rejonie Krakowa.
Odnowif')no do tej pory główne obiekty
zabytkowe śródmieścia. kamienice Małe-
go Rynku i kilka innych kwartałów mie-
szkalnych Na Rynku Głównym załotono
kamienną płytę, przystępuje się do kom-
pleksowej rcstauracji ulicy Kanon;czej.
Na terenie województwa odnowiony zo-
stał zamek w Pieskow!'!j Skale, stanowią-
cy dziś filIę PZS na Wawelu. rozpoocz
o
prace konc;erwatorskle na zamku w \V1S-
niezu. Z ważniejs2vch obiektów zabytko-
wych wymienić należy zamki w Dębnie,
Niedzicy ł Lipow:::u, stare miasto w Tar-
nowIe wraz z renesansowym ratuo;zem,
skansfony w Zubrzycy Górnej, w rejonie
Lipowca i Nowego Sącza.
Wc1ąt jeszcze słabo do,strzeganą s7C1n!'ą
dla kultury jest odnowa Stare
o Miasta
w Krakov::e. Istn:eją już odcinkowe pla-
ny zmierzające do zlokalizowania więk-
szości stowar7yszeń kulturalnych, rót-
nych placówek i antykwariatów w obrę-
bie Rynku Gł1wnego I przy ul. Kano-
niczej. Z tmcjaty\\-'Y Wydziału KUltury
Prezydium RN m. Krakowa przeprowa-
dza się adaptację poddaszy dla 21 praco-
wni plastyków. wspamałe wnętrza zabyt-
kowe przy Małym Rynku obejmuje Mię-
d7-ynarodo,,-y Klub Książki I Prasy, otrzy-
mał podobną ś\\ ietlicę Klub Tp"DR śro-
dowiska spółdzielców. Swoją siedzibę w
pi\\
icach przy ul. WIślnej Urzadza klub
(Dokończenie na str. IV)
-
'iI
l I :
I f ..
ł. -
.t
: j I - :::i r;
:.. .....1..-
:::. _::
.: .1
.1
-.. --
: :p..
::.
.
.Ji:
..-:j- .1
:.
. o:
::<:-:-.
..
POLSK
IE IPOMYSłL y
czyznach względem trzonu kości u-
dowej.
GAZ DLA MIAST
Nowy sposób wytwarzania gazu
miejskiego z gazu ziemnego o dużej
zawartości azotu - to wynalazek
Jerzego Naczyńskiego z Centralne-
go Laboratorium Gazownictwa w
Warszawie. Opatentowane rozwiąza-
nie umożliwia wykorzystanie do ce-
lów domowych gazu ziemnego o za-
wartości azotu prze-kraczającej 35
proc. Wynalazcy udało się pok.onać
trudności polegające m. in. na usu-
waniu smoły i naftalenu z wytwo-
rzonego
azu. co dotychc7as unie-
możliwiało praktyczne wykorzysta-
nie gazu ziemnego o wysokim sto-
pniu zaazotowania.
PLATEROWANIE NIKLEM
W Walcowni Metali .,Dziedzice" w
Czechowicach-Dziedzicach opraco-
wano nowy sposób wytwarzania
taśm stalowych p1aterowanych obu-
stronn;e niklem. Umożliwia on wy-
konywanie znacznie lepszych, niż do-
tychczas, taśm - metodą walcowa-
nia na zimno z zastosowaniem tych
walcarek o przeciętnej mocy. Taśmy
platerowane używa się do wykony-
wania anod i innych części lamp
elektronowych.
2ELAZKO - GIGANT
Żelazko-gigant do prasowania ma-
teriał6w tekstylnych, to wynalazek
Władysława Hermana z Wojewodz-
kiego Zjednoczenia Przedsięb
orstw
Państwowego Przemysłu Terf'nowe-
go w Krakowie. Opracował on kon-
strukcje specjalnej tzw. pra<;owni-
cy nieckowej do prasowania na J;!O-
rąco r6żnego rodzaju materiał6w
tekstylnych przede wszystkim
bieltzny pościelowej i ,tołowej. W
porównaniu z dotychczas znanymi
urządzeniami tego typu, nowa pra-
sownica - przy ok. 60 proc. mn'ej-
szym ciężarze - jest dwukrotnie
wydajniejsza, a materiał tekstylny
o zawartości 55 proc. wody zostaje
Wysuszony 1 wyprasowany po je-
WY
AILAZKI
FARBY ANTYKCROZY JNE
dnorazowym przepuszczeniu go pod
tym ..żelazkiem".
..-.:............-
o
o. .
< .-
.:_
-
Naukowcom z Instytutu Badaw-
czo-Projektowego Przemysłu Farb i
Lakier6w w Gliwicach udało się wy-
produkov. ać nowy rodzaj farb anty-
korozyjnych miniO'\".ych, Stały się o-
ne przedmiotem udzielonego nieda-
wno patentu. Farby te odznaczają
się znacznie lepszymi właściwościa-
mi od dotychczas znanych farb an-
tykorozyjnych, zawierających jako
tzw. pigment pasY\\-"1ljący - minię
ołowianą. Są przede wszystkim zna-
cznie tańsze, bowiem drogą minię o-
łowianą zastąpiono w części frakcją
pOpicłu dymnico'wego. Poza tym -
w odr6żnieniu od farb miniowych,
których czas przechowywania wy-
nosił od 6 tygodni do 3 miesiecy -
nowe farby, pigmentowane kompo-
zycją popiołu i minii, można prze-
chowyv,ać pół roku. Jak wykazały
dwuletnie próby w nadmorskiej sta-
cji terenowej - nowe farby mają
znakomite własności antykorozyjne.
FI L TRY
PRZECIWSŁONECZNE
Pracownicy Jeleniogórskich Zakła-
d6w Optycznych wyna1eżli nowy
sposób wytwarzania szklanych f!l:
trów przeciwsłonecznych o wysokIe]
absorpcji nadfioletu i podczerwieni.
Filtry te wykonuje się na bazie szkła
alkaiicznego z dodatkami tlenków
żelaza, kobf!ltu i arsenu lub antymo-
nu.
zcze
61nyroi zaletami szklanych
filtr6w wykonanych nowym sposo-
bem jest oJ;!raniczenie biologic7.ne ak-
tywne
o promieniowania nadfioleto-
WCJ!O wywołującego zapalenie spojó-
wek oraz promieniowania podczer-
wone
o powodującego zmętnienie ro-
gówki oka .
ULEPSZONY APARAT
DO MASA
U SERCA
Specjaliści z huty Eai1don w Kato-
wicach, opracowali ulepszony typ
aparatu do masażu serca. Zmoder-
nizowali oni stosowane dot)'chczas u-
rządzenie w postaci mechanicznego
::
.'.;
.
-
': ;.. 0..- - ,..
.
'4
.- -.(
>m"
":- - . . ..;.
::: ".:
..
............:.
- Najl1owocześniejsze w Krakowie kino ..Kijów" ma swój odpowiednik w
stolicy radzieckiej Ukrainy w kino teatrze ,.Kraków". W ten sposób
podkreślone zostały więzy kultura lne, jakie łączą owe dwa miasta.
Fot. I. Piegniak.1ew!cz
WYNALAZKI
stempla, uciskającego rytmicznie z
odpowiednią siłą klatkę piersiową.
Nowe rozwiązanie polega na tym, iż
wspomniany stempel został podzielo-
ny na ramiona pOłączone sprężyno-
wym teleskopem amortyzatorem, co
pozwala na odpowiednią, równo-
mierną regulację siły masażu serca.
MASZYNA
WVTRZYMAŁO
CIOWA
Pracownicy Kujawskich Zakładów
Przemysłu Lniarskiego w Pakości są
autorami specjalnej maszyny wy-
trzymałościowej do przeprowad.,?:ania
prób na rozciąganie, zginanie lub
ściskanie. Ta uniwersalna zrywarka,
\vyposażona w urządzenia pomocni-
cze, przez"naczona jest przede wszy-
stkim do badania pr6bek drewna.
płyt paździerzowych, wiórowych i
podobnych materiałów. Maszyna jest
znacznie mniej skomplikowana, lżej-
sza i równocześnie dokładniejsza od
urządzeń używanych dotychczas.
SKRACANIE LINY
W Gł6wnym Instvtucie G6rnlctwa
w Katowicach opracowano pomysło-
we urządzenie do skrC!cania - wy-
dłużającej się w miarę eksploatacji
- liny nośnej g6rniczej maszyny
wyciągowej. Operacja ta, bardzo pra-
cochłonna, trwała dotychczas długo,
zn;miejszając zdolność wydobywczą
szybu nawet do 25 proc. Nowe urzą-
dzenie pozwala na szybkie skr6cenie
liny - w ciągu jednej godziny i eli-
minuje przy tym ciężką pracą fizy-
czną.
LECZEN!E ZŁAMA
BEZ GIPSU
Pez użycia gipsu będzie można le-
czyć ciężkie przypadki 7łamań trzo-
n6w kości udow'ich. Instrumenta-
rium da takiej wł
śnie rr:etody lecze-
nia opatentowane zostało przez W,'-
dział Zdrowia Woj. Rady Narodowej
w Kosz:.dinie. Składa się ono z gwoź-
dzia Kuntschera oraz urządzenia u-
możliwiającego jego całkowite unie-
ruchomienie we wszystkich płasz-
SAMOCHODO'!J
UDOSKONALENI.\
Nowy partner przemysłu motory-
zacyjnego - Kieleckie Zakłady Wy-
robów Metalowych w Kielcach
staje się zakładem wiodącym w dzie-
dzinie wytwarzania samochod6w sa-
mowyładowawczych w Polsce. B;uro
konstrukcyjne kieleckiej fabryki o-
pracowuje coraz to nowe tyr.y sa-
mochodów - wywrotek, odznaczaią-
cych s)ę nowoczesnymi rozwiązania-
mi konstrukcyjnymi i przystosowa-
nymi do pracy w ciężkich warun-
kach.
Opuszczające fabrykę samochody
poddawane są wszechstronnym ba-
daniom na unikalnym stanowi
ku
badawczym. które zaprojektowali i
skonstruowali racjonalizatorzy za-
kładów. Na stanowisku tym wszyst-
kie mechanizmy wywrotu poddawa-
ne są szczegółowym badaniom przed
wmontowaniem w samochodach sa-
mowyładowawczych. Praca stanl"":vi-
ska badawczego sterowana jest auto-
matycznie.
WS
ECH
TRONNA
OBRABIARKA
Warszawską Fabrykę Obrabiarek
corocznie opuszcza seria informacyj-
na zmt"dernizowanvch maszyn bedą-
cych dziełem pol
kich konstrukto-
rów. Ostatnio w zakładach przecho-
dzi ..próby na zrnęC'7€'nie" prasa o
svmboll1 PMP 63 CP ze ster(n.va-
l'1iem elektropneumatyc7nym, o bar-
dzo wszechstronnym zastosowan:1t.
Może wykrawać, wytłaczać, gi::ć.
pro
tować. Posiana trzY szvbf{ości
skoków: FO. 85. 110 na minutp ('\"t"az
owa ropr:aje wyrzutników. \V"bu-
dziła nU 7 e zaintf'rp
()wan;e Drzerl..ta-
wicieli firm brvtvj
1{ich i 7achodnio-
l'1ipmiecYich. Fabryka mt".;.e \\ryDro-
dukować roczn:e około 150 maszyn
te!!o tVDU. J eÓ'1ak ze wc:tęnne!"o ro-
zeZl'1::!nia wynika, że iloM ta nie 1)f1-
zwoli na pokrycie 7apotrzebowania
kra ;owego, nie m6wiąc o zagr .nicz-
nym.
/00362_0001.djvu
II
DZIENNIK POLSKI - DODAfEK
Nr 214
....
-:'- -.
-
:-
:".:
'!'1i'
.. .....:.:..::::.:.:.:....:::.:.:.::: .:.::" .:..:: .
W spółczesna medycyna - obok
rozlicznych swych zadań-
zwłaszcza leczniczych - przy-
chodzi również z pomocą wymiarowi
sprawiedliwości. Właśnie medycyna
sądowa, w której zakres działalności
wchodzi między innymi także prze-
prowadzanie dowodu z grupowego
badania krwi w sprawach spornych
o ustalenie ojcostwa.
Krakowski Zakład Medycyny Są-
dowej AM ma w tym względzie boga-
te tradycje naukowe. Jeśli idzie o ba-
dania serologiczne krwi dla celów
sądowych, legitymuje się pierwszymi
w tym zakresie pracami prof. dra
med. Jana Olbrychta jeszcze w 1926
roku.
- Obecnie badania takie w spra-
wach alimentacyjnych są powszech-
nie stosowane i nie mogą być pomi-
nięte w postęp:)waniu dowodowym,
ale tylko z wykluczeniem ojcostwa
- mówi prof. dr med. Jan Kobiela,
kierownik Katedry i Zakładu Medy-
cyny Sądowej AM w Krakowie. Ro-
zwój dowodu można było rozpocząć
dopiero po odkryciu grup krwi, a
później układu Rh.
.,
--:;::
y
Dalsze badania tego uczonego pro-
wadzone wraz z A. Wienerem do-
prowadzIły w 1940 r. do wykrycia u-
kładu Rh. mającego - jak wiadomo
- doniosłe znCiczcnie praktyczne w
medycynie i naukach przyrodni-
czych.
Istotę przynależności grupowej i
sposób dziedziczenia wyjaśniły m.
in. prace Dungerna. Hjrszfelda oraz
Bernsteina. przy czym prawidłowość
dziedziczenia pozwala wnioskować o
wszystkich możliwych kombinacjach
otrzymania grup krwi u potomstwa.
U dzieci mOle wystąpić grupa A
lub grupa B. jeśli jedno z rodziców
posiada daną grupę. Grupa zerowa
pojawia się u dzieci pochodzących z
rodziców n;e tylko grupy O, lecz tak-
że grupy A oraz B. Na podstawie
zatem badanIa grup krwi można wy-
kluczyć ojcostwo. natomiast pozy-
tywne stwierdzenie ojcostwa jeszcze
nie jest możliwe.
Od czasu odkrycia grup krwi przez
Landsteinera serologia rozwinęła się
w bogatą dyscyplinę naukową. Ba-
dając odczyny po przetoczeni u krwi i
konflikty serologiczne pomiędzy ma-
tką i jej dzieckiem. odkryto dalsze,
zależne od siebie układy grupowe
krwinkowe, jak wspomniany już u- J
wykluczenia ojcostwa. Teoretyczna
szansa w
klucz
nia mężczyzny nie-
słusznie posądzoneg.:> o ojcostwo jest
obecnie bardzo wy suka, wynosi bo-
wiem ponad 70 procent. Oczywiście,
praktycznie biorąc, szansa wyklucze-
nia jest inna - mianowicie wyklu-
('za się tylko do 30 procent mężczyzn.
Badania serologiczne krwi stosuje się
również w wypadku zamiany dzieci
po PC?rodzie.
- Czy Istnieją jeszcze inne metody ba-
dań W dochodzeniu spornego ojcostwa l'
- Z innych dowodów wymienić
trzeba badanie niepłodności męż-
czyzn, która może mieć różne tło, na
przykład po przebytych zakażeniach
wenerycznych. Wreszcie wspomnij-
my o orzeczeniach antropologicz-
nych. które jednak w sprawach ali-
mentacyjnych mają jedynie znacze-
nie pomocnicze. Nasz Zakład wyko-
nuje w skali rocznej ok. 1500 badań
grupowych krwi dotyczących usta-
leń ojcostwa.
- Niezwykle szybko rozwijaJąca się se-
rologIa pozwoli zapewne w przyszłości
jeszcze bardziej uściślić problem domme-
manego oJcostwa?
- Jeszcze dalszym krokiem, który
powiększył szanse ustalenia ojco-
stwa, stało się poznanie własności
wej przy Rad7if' Naukowej Min.
Zdrowia Opieki Społecznej bie-
gły musi w spcsob :5tano\lo czy
orzE'C w swojej op.nil. f:.zy na poc.:sta-
wie wymków pr£eprowadzonych ba-
dań grupowy(:h krwi należy wyklu-
czyć ojcostwo, czy też nie. To wyklu-
czenie posiada charakter stuprocen-
towego wyłączenia ojcostwa.
- Nad czym obecnie pracuje zespół ba-
dawclY Zakładu l'
Rozpatrując odmiany białek suro-
wiC"y w świetle hipotezy o teorii
działania g e n ó w, można stwier-
dzić, że materiał genetyczny, a zatem
tzw. pary zasad w znanym modelu
(spirali) Cricka i Watsona określają
sekv. encje aminokwasow w odbudo-
wie swoi
tych białek. Przechodząc
do poszczególnych wariantów b;ałek
surowicy. trzeba rozpocząć od szcze-
gólnego rodzaju tych białek. tzw.
h a p t o g lob i n. cechujących s;ę
zdoJnośclą wiązania wolnej hemo-
globiny. Jako kdni z pierwszych
wśród krajów socjalistycznych. pod-
jęliśmy w roku 1958 badania nad
dziedziczeniem właśnie haptoglobin.
- Chciałbym jeszcze wspomnieć-
mówi prof. dr Jan Kobiela - o Mię-
dzynarodowym Programie Biologicz-
nym i Sekcji Przystosowalności
Człowieka, gdzie jestem koordynato-
rem dla badań grupowych krwi w
Polsce.
Wyniki badań grupowych krwi
białek surowicy i nad dzIedziczeniem
niektórych enzymów (biokatalizato-
rów) krwi są objęte planem nauko-
W)'m Katedry Med. Sądowej w ra-
mach dociekań genetyczno-popula-
cyjnych nad zróżnicowaniem serolo-
gicznym populacji polskiej. Badania
te są koordynowane przez Komisję
Genetyki VI Wydz. PAN i włączone
do materiałów Międzynarodowego
Programu Biologicznego. Na tym
przykładzie można zilustrować ści-
słe powiązanie nauki z praktyką, bo-
wiem wyniki badań serologicznych
siutą i wymiarowi sprawiedliwości,
i praktycznej medycynie klinicznej.
Notował:
JERZY KWIETNIEWSKI
---
-4.,-
:
---- --- -- ;-- - \-
..--;
---:- ---
- -
". :-. - .":. o::: ." 0"0
.:-
_... "-: .:.".... ".
Badania Karola Landsteinera, au-
striackiego lekarza, patologa i im-
munologa, uwieńczone zostały od-
kryciem w 1901 rcku, w krwinkach
czerwonych dwóch antygenów (są to
substancje powodujące tworzenie się
OJJCO
fWO
tzw. przeciwciał) warunkujących zja-
wisko zlepiania się krwinek czyli a-
glutynacji w zetknięciu się z krwin-
kami o innej strukturze antygeno-
wej. Na tej też podstawie, Landstei-
ner i jego uczniowie określili u ludzi
cztery grupy krwi: A, B, AB i O.
Odkrycie to. będące serologiczną
podstawą przede wszystkim w prze-
taczaniu krwi (transfuzji) w celach
leczniczych, przyniosło Landsteine-
rowi Nagrodę Nobla w 1930 roku.
kład Rh, MN, Kell, Duffy i Kidd. O-
pisano cechy wydzielanych przez
człowieka substancji grupowych.
Wprowadzenie do praktyki sądowej
oznaczeń v.ielu układów grupowych
pozwoliło na znac1cne rozszerzenie
zakresu badań i ściślejsze zindywi-
dualizowanie krwi człowieka.
Prowadząc badania grupowe krwi
dla celów sądowych, obliczamy kom-
pleksowo dla każdego systemu osob-
no teoretyczną i praktyczną szansę
grupowych białek su:-owicy oraz
enzymów (biokatalizatorów) krwL
Tak więc sytuacja coraz bardziej się
komplikuje. Jednocześnie zakres ba-
dan w poszczególnych krajach z jed-
nej strony zależy od zaawansow-ania
placówek naukowo-badawczych w
serologii grupowej krwi, z drugiej
zaś - od procedury sądowej i obo-
wiązującej jUdykatury. W judykatu-
rze polskiej, działającej w oparciu o
wytyczne Komisji Medycyny Sądo-
J>l
I Ś(
(Dokończenfe ze stT. I)
minacja wad i zagwarantowanie
pełnej jakości wszystkich wyrobów
nie jest tak konieczne, jak istotna
jakość dla tego, który towary naby--
wa.
w naszej polityce gospodarczej nie-
rzadko mamy do czynienia z tendencJa-
mi do zanLia.nia norm jakościowych lub
też mU1l.malizowania ilości wyrobów go-
towych pOddawanych dyskwalifikacji.
To, czy można uznać aktualną 6ytua-cję
w zakresie jakości towarÓW za zadowa-
lającą. można by się przekonać v. ynika-
mi reklamacji Jakościowych notowanych
w odniesienIu do wielu towarów, lub
odwołać do opinU konsumenckiej, która
równ
eż Jest miernikiem oceny jako'ci
towarów.
Całkowita dyskwal:fikacja proouktu
końcowego [ub jego przeklasyfikowanie
do niższej jakości. pociąga za sobą obni-
żenie wymków ekonomicznych zakładu.
Brak odpowiedmego systemu kontroli
jakości (surowców przed prOdukcją)
stosowania w tym względzie profilaktyki
w trakcie -produkcji (kontrola między-
operacYjna) w swych skutkach powodu-
je niekieciy zbyt wysokie straty - szcze-
gólnie wóv< czas. kiedy usu"'anie usterek
jest z reguły zbyt pracochłonne, wymaga
na nowo angażowania surowca lub na.
rzędzi I urządzeń. ataku n:erzadko wv_
soko kwalifikowanej siły roboczej. Skut-
kiem tego wytw
rca. co zostało uprzed-
nio stwierdzone, nie jest zbyt skory, by
w każdym przypadku przystąpić do ich
eliminowania, czynić zabiegi dl.a Ich
szczegółowego Sprawdzania l wykrywa-
nia. Liczy on najczęś,r,:iej na to, że pew-
na część towarów nie będzie reklamo-
wana z różnych prz.yczyn, a w taJam
prz
"padku już opłaca się ryzyko.
Subiektywny pogląd producenta na po_
2.iom jakości, rzecz jasna, v.-ystępuje
tylko do pewnej granicy. Tą granicą, 0-
gólnie rzecz biorąc. jest zachowanie opi-
nU o "względnie" dObrej produkcji, kt:'i-
ra to opinia pozwala stworzyć zaintere-
sowanie Ze strony odbiorców Jego pro_
dukcją, która s.woją jakością gwarantu-
je zbYt. -
T
mczasem konsumowanie zakupIo-
Dych towarów przez społeczeństwo odby-
wa 6ię w sposób szczegółowy (jednost-
kowo). Kazdy zatem artyku1 w procesie
spożycia potwierdza 6\VOj ą u1yteczno,ść
(w tym ł swoją jakość) jako zdolność za-
spokajania potrzeb nabywcy. Wówczas
to konsument odczuwa lub nie odczu-
wa oczekiwany, wz.ględnie "'}o.obrażony
stopień zaspokojenia swoich potrzeb.
Nieodpowieoma jakość to\'. aru. jego za-
wodność w zaspokajaniu potrzeb kon-
sumenta powoduje sporo niep01ądanych
następstw. Na przykład zawartość wody
w wędlinach ponad ustaloną normę nIe
może zastąp_ć nnniejszO'I1ej ilości mięsa.
,V innym przypadku konieczność zbyt
Częstej napra'-"y lub dokonywania Innych
zabiegow pieięgnacyjnych., powoduje
tym samym wyłączenie rzeczy z użytko-
wania, a ponadto zabiera osobisty czas
konsumenta. Dotyczy to sz.cz.ególnie ar-
tykułów względnie trwałego w:
ptku na
przykład z.mechą.ntzowanego sprzetu gos-
p'Jdarst"'"a d
mo\"E'gt). a tak
e \';ielu u-
sług wYkon
'wan}"ch dla lud!"oś
i.
Z BYT częsta zawodność tych ar-
t)"kułów powoduje konieczność
\
ilr f ,\,
'lv l YT\V ARZANIE odlewów -
- mówi dr inż. Jur Piszak, dy-
rektor Instytutu Odlewnir.-
twa w Krakowie - jest pro-
cesem bardzo skomplikowanym. Po-
trzeba w nim dużej ilości różnych
materiałów oraz niezbędne są do wy-
konania różnorodne czynności. W
związku z tym ilość parametró'IrP
wymagającYCh kontroli jest stosun-
kowo wielka i często przekracza 150
pozycji.
W c;ągu ostatnich lat w Instytucie
Odlewnictwa opracowano kilkadzie-
dzeń. Są to często urządzenia bardzo
pomysłowe.
Aparat do pospIesznego oznaczania wil-
goci mas formierskIch ma główne zasto-
sowanie w odlewniach przy stanowiskach
z mieszarkami. Waty wraz z walizką 6,,)
kg l zasada jego działania oparta jest na
znanej reakcji chemIcznej pomiędzy kar-
bidem 1 wodą.
Spośród kilkudziesIęcłu Innych tego ty-
pu aparatów ł urządzeń na wymienienie
zasługują jeszcze: aparat do badania
przepuszczalności materiałów formier-
skich wilgotnych. wyauszonych lub u-
twardzonych, aparat do oznaczania na-
znanych jest już i stosowanych w
krajowych odlewniach, jednakże w
zakresie znacznie węższym, niż rze-
czywiste potrzeby. Inne nowoczesne
metody kontroli, stosowane w od-
lewniach krajów wysoko uprzemy-
słowionych, nie zrialazły dotych
.as
zastosowania w naszym przemyśle.
Są też takie, które wymagają dopie-
ro opraco
ania w o'par
ju o prze-
słanki, jakie stwarzają "_poszczególne
etapy'procesu technologii wytwarza-
nia odlewu.
Konrad Strzelewicz
Nowoczesna aparatura' z Instytutu Odlewnictwa
siąt aparatów i urządzeń laborato-
ryjnych służących do przeprowadza-
nia kontroli i pomiarów piasków for-
mierskich i materiałów rdzeniowych.
Aparatura była eksponowana na wy-
stawach zagranicznych i jej wysokie
walory techniczne spowodowały du-
że zainteresowarlie wśród fachow-
ców. Zamówieniom eksportowym
Zakład Doświadczalny z trudem mo-
że podołać, zwłaszcza że Instytut sta-
ra się upowszechnić .swoją aparatu-
rę przede wszystkim w krajowych
odlewniach. W tym celu organizo-
wane są konferencje odlewników po-
łączone z demonstracją pracy urzą-
siąkliwości material6w wypełniających,
aparat do oznaczania wytrzymałości na
zginanie probek mas formierskich, trój-
komorowa suszarka dla oznaczania Viil-
goci materiałów sypkich. pistolet do po-
wlekania wnęk i rdzeni powłokami o-
chronnymi w formach cisnienlowych I
grawitacyJnych, twardoścIomierz do o-
znaczania twardości powierzchniowej
form odlewniczych sporządzonych z mas
\\oilgotnych, aparat do badania osypliwoś-
ci mas formierskich i rdzeniowych, urzą-
dzenie do odmywania lepiszcza z piaskó-y
i glin formierskich, ubijak do sporządza-
nia znormallzcwanych kształtek z mas
formIerskich. aparat do oznaczania skla-
du zlarnowe,go piasków.
Aparaty te i urządzenia pracowa{:
mogą w laboratoriach badawczych.
przyzakładowych oraz w warunkach
ruchowych, wprost przy stanowis-
kach pracy. Mają prostą konstrukcję
i wysoki współczynnik niezawodno-
ści orzeczeń. W porównaniu z podob-
nymi urządzeniami zagranicznymi są
znacznie d ok ł a d n i e j s z e, a przy
tym mniejsze, lżejsze i w estetycz-
niejszej obudowie.
Aparatura służąca do przeprowa-
dzania kontroli i pomiarów piasków
formierskich i materiałów rdzenio-
wych stanowi jednak zaledwie częśĆ'
urządzeń analitycznych niezbędnych
w procesie odlewania. Pozostaje o-
gromna dziedzina szybkiego. dokład-
nego, a często i automatycznego o-
znaczania własności chemicznych
stopów odle
vniczych. Konieczna jest
również kontrola samego procesu
topitmia żeliwa oraz badania dpfek-
toskopowe odlewów ceJem ujawnie-
nia wad ukrytych. Należy również
badać strukturę stopów przy pomo-
cy mikroskopów metalograficznych.
poddać kontroli w1asno
ci mechani-
czne odlew6w oraz gładkość ich po-
wierzchnI.
W odlewnictwie naszym zachodzi
konieczność szerszego. niż dotych-
czas, stosowania nowoczesnych me-
tod kontroli. \\ iele z tych mptod
rozwijania usług. Od strony społecz-
nej organizacja tej działalności gos-
podarczej, powoduje wydatkowanie
zbędnych nakładów inwestycyjnych
na rozwój sieci usług, na które to 'u-
sługi wzrasta popyt ponad ncrmę w
miarę obniżania się jakości pewnych
wyrobów. Od strony konsumenta w
jego budżecie po stronie w)priatków
wzrasta ich wartość w pozycji usług,
związana z konsumpcją towarów o
złej jakości, o
raniczając niekiedy
7nacznie możliwość konsumpcji in-
nych towarów. Tak więc m
mo
wzrostu płac nomin::llnych przy
t
pm samym poziomie cen w tak
zwanym ,.koszyku spożycia" mogą
znajdować sie stale te same towary.
w tej samej ilości, a nawet niektóre
z n:ch z konieczności muszą być
eliminowane.
Przedstawiony problem ze spo-
łecznego punktu widzenia wymaga
naświetlenia od wielu stron. Między
innymi trzeba mieć na uwadze i to,
że niekiedy z ekonomicznego punktu
wid
nia absolutywowanie jakości
może być nieuzasadnione. Mogą to
być wyjątkowe lub szczególne przy-
padki. W poruszonym 'problemie
chodzi o zjawisko masowe zgodnie z
odczuciem społecznym, a obok któ-
rych to spraw organizatorzy i wy-
konawcy uspołecznionej produkcji
nie mogą przechodzić obojętnie.
EDWARD SZPYT:\IA
Krótko
o wszystkim
WODA POCHŁANIACZEM
PYŁU
Wiele kłopotów sprawiała Zak1a-
dom Kamienia Bu'dowlanego w Piń-
czowie budO\'\.-a urządzeń odpylają-
cych. Przy produkcji mączki bitu-
micznej i wyrobów kamieniarskich
wytwarzane są duże ilości pyłu, któ-
ry zanieczyszczał powietrze w rejo-
nie miasta. Zespół racjonalizatorów
z pińczowskich zitkładów skonstruo-
wał bardzo sprawne urządzenie od-
pylające, w którym jako pochłaniacz
p)'łu służy \\'oda.
PRZECHOWYWANIE
OWOCOW
Owoce same stwarzają sobie ko-
rzystne warunki do magazynowania
w pojemniku zaprojektowanym przez
radzieckich specjalistów. A dzieje się
to w ten sposób: skrzynki z owocarni
czy jagodami \\ stawia się do wielkie-
go, nieprzepuszczajacego Dowietrza
wora po1ietylenovv'ego o pojemności
500-800 kg. Ten hermetyczny wór
ma wstawkę w postaci okienka z fo-
lii krzemowo-kauczukowej, odzna-
czającej się tym. że w niejednako-
wym stopniu przepuszcza różne ga-
Z
'.
I tak: dwutlenek węgla przenika
przez taką folię 6-krotnie szybciej,
niż tlen i 12-krotnie prędzej, mz
azot. W wyniku "oddychania" świe-
żych owoców w pOjemniku zwiększa
się zawartość dwutlenku węgla, ma-
leje natomiast ilość tlen\l, któ:y po-
woduje ich psude. StopnioVlO kształ-
tuje się sta1y skład atmosfery naj-
bardziej korzvstn}p dla magazyno-
,,',;ych płodów.
..SIERGIEJ KORO LEW"
KIERUJE SPUTNIKAMI
W Związku Radzieckim zbudowa-
no nowy statek "Akademik Siergiej
Korolew", który jest największym
statkiem naukowym w całe i świa-
towej flocie ekspedyc)' jnej. W czasie
rejsu można z pokładu tego statku
kierować sztucznymi s.putnikami
Ziemi i innymi kosmicznymi apara-
tami. l\!ożna też pro\\ adzić złożone
badania meteoroloeiczne. _
Ze stosowanych w kraju sposobów
kontroli i pomiarów najpowszech-
niej prowadzone są badania labora-
toryjne na odcinku kontroli mate-
riałów formierskich oraz wlasnośd
mechanicznych stopów odlewniczych.
Tu nie pozostajemy w tyle za kra-
jami o p r zo d u ją c e j technologii.
Jeśli jednak chodzi o dziedziny kor.:-
troli, które powiązane są z mechani-
zacją i automatyzacją procesów tech-
nologicznych, niewiele w nich do-
tychczas zdziałaliśmy. A tymczasem
w świecie postęp w dziedzinie nowo-
czesnych metod kontrolnych jest ol-
brzymi. Coraz po\\. szechniejsze za-
stosowanie zaczynają znajdować
kwantometry spektralne i rentgeno-
spektografy fluorescencyjne do ana-
lizy składników metalowych w sto-
pach. Znane i stosowane już są w
zagranicznych odlewniach spekto-
graty próżniowe dla szybkiego o-
znaczenia zawartości wegla. fosforu
lub siarki. Za pomocą aparatów do
ekstrakcyjnej analizy w kilka minut
rnolna się dowiedzieć o za,\-artnści
w stopach tlenu, azotu, dwutlenku
węgla. Termopary zanurzeniowe je-
dnorazowego użytku dają pełną
g",,'arancję określenia właś"iwej
temperatury przegrzania w żeliwia-
ku. W przemyśle mntoryzacyjnym
autornatyC"zne defektoskopy magne-
tyczne badają powierzchnie odlewów
co 3 sekundy.
Instytut Odle\"-nictwa stara się
wziąć pod uwagę potrzeby przemy-
słu. Przykładem może być wyposa-
żenie w komp!etną aparature kon-
trolno-pomiarową adaptowanej te-
chnologii ciekłych mas samOl:.twar-
_halnych. Ciężar prac nad apCiraturą
wziął Inst) tut na siebie i przy
współpracy Politechniki Wrocław-
skiej wykonano niezbędne ui'zą
ze-
nia we własn).m Zakładzie Do-
świadczalnym. ,V okresi2 d\'.!U lat
(Dokończenie na str. IV) I
/00363_0001.djvu
DZIENNIK POLSKI - DODATEK
Jerzy Steinhauf
III
Technik
C o przyniósł już VI Kongres
Tech1Jiki Polskiej i czego
można spodziewać się je-
szcze po nim? Wydaje się
- jeśli wolno z punktu
zgłosić postulat - że taka
wła
nie powinna być ich nazwa. Ta
bowiem, która obecnie obowiązuje i
brzmi "Kongresy Techników" może
sugerować, że idzie tu o tych, co no-
szą owe tytuły zawodowe (zresztą
równie :tle chronione jak dziennikar-
skie), we władzach NOT i jej sto-
warzyszeniach reprezentowane ra-
czej symbolicznie - podczas gdy w
kongresowYCh spotkaniach uczestni-
czą przedstawiciele całego środowis-
ka technicznego, łącznie z naukow-
cami, którzy niekiedy zajmują się
naj czystszą ,teorią. Wprawdzie każ-
dego z nich można uważać za tech-
nika, lecz pierwsze znaczenie owego
pojęcia, zwłaszcza w szerokim od-
biorze, jest silniejsze i niepotrzebnie
zamazuje sz:rld kongresów.
Ale dłużny jestem Czytelnikowi
odpowiedź na pytanie, które niniej-
sze impresje otwiera. Zacznę od po-
zy.tywów, bo i takie były - przed
Poznaniem i w Poznaniu - choć nie-
którzy głoszą, że z samych tylko
blasków składał się VI Kongres Techc
niki Polskiej. W całej, towarzyszącej
mu robocie. budujące jest duże zaan-
gażowanie środowiska technicznego,
które zawsze aktywnie uczestniczyło
w rozwoju kraju - to przecież cał-
kowicie zrozumiałe - a teraz, ko-
rzystając z no\\"ych możliwości, pra-
gnie uczestniczyć czynnie, więcej: u-
czestniczyć twórczo w wybieraniu
strategii gospodarczej, które dla da-
nego okresu są naj korzystniejsze.
Odznacza się w tym szczególnie
Naczelna Organizacja Techniczna,
która znacznie rozszerzyła swe wpły-
wy na przynależne jej środowisko,
licząc obecnie ponad 300 tysięcy
członków i mając od niedawna zwię-
kszone uprawnienia. W stowarzysze-
niach NOT rozwija działalność liczna
rzesza autentycznych s p o ł e c z n i-
k ó w, którzy swój wolny od pracy
zawodowej czas przeznaczają szczod-
rze na realizację zadań stojących
przed Naczelną Organizacją Techni-
czną. Jednym z nich są kongresy
techniki. W dyskusjach przed tym
szóstym z kolei oraz W trakcie obrad
trzynastu sekcji zanotowano niemało
pełnych pasji \\'"ystąpień 1 .,pod_ p.rąq"
- jeśli za prąd .uznać pleniące się
wokół nas nonsensy, które nie poz-
walają, by coraz mniej ciężką. ale za
to rozumniejszą i lepiej zorganizo-
waną pracą osiągnął: dla siebie i dla
kraju coraz większe owoce. Potrzeb-
ne nam teraz świeże poglądy i do-
rady, czego dowodzi między innymi
charakterystyczny apel Edwarda
Gierka do specjalistów pochodzenia
polskiego, którzy razem z naszymi
Godne
.
uwagi
WIBRATOR NA PODUSZCE
Radziecki fizyk skonstruował wi-
brator na specjalnej poduszce z po-
wietrza. Uczeni sądzą, że urządzenie
to znajdzie szerokie zastosowanie w
bUdownictwie i przemyśle wydobY-
wczym. Najważniejszą zaletą nowe-
go urządzenia jest zmniejszenie do
minimum hałasu, jaki wytwarza się
zwykle w czasie pracy wibratorów.
ZAMIAST WIERTŁA - OGIEŃ
Konstruktorzy jednego z podmo-
skiewskich zakładów doświadczal-
nych skonstruowali urządzenie wier-
tnicze. w którym zamiast wiertła
stosowany jest... ogień. Struga ognia
wyrywa się ze specjalnego pojemni-
ka z olbrzymią sZJ-'bkością - 4 ra-
zy przekraczającą szybkość dźwię-
ku. Temperatura strugi ognia do-
chodzi do 1600 stopni C. "Ogniste
'\,,'iertło" jest bardzo wydajne. Tnie
każdY rodzaj podłoża. Szybkość
wiercenia wynosi 15 m na godzinę.
Pod wieloma względami ta niezwy-
kła wiertarka przewyższa najlepsze
dotychczasowe urządzenia wiertni-
cze.
NOWE ZŁ02A BOKSVTOW
Niedawno odkryto w Związku Ra-
dzieckim nowe złoża boksytów
surowca dla przemysłu aluminiowe-
go. Vledług zdania specjalistów bok-
syty te są dużej jakości. Wydo.bY-
wanie cennego surowca stan
ło ]ed-
nak pod znakiem zapytania, bowiem
złoża są dość głęboko położone - 500
m pod powierzchnią ziemi.. P
zyro-
da wyręczyła jednak speC]a
lstó
..
Okazało się, że pod boksytami zna]-
duje się ruda żelaza. Ze w
tęl?-
nych obliczeń wynika, iż jest je] n
e
mniej, nIŻ 3 mld tor;. Wydobywame
boksytów będzie WięC .połączone z
jednoczesnym w)'dobywaniem rudy
l.elaza.
dzielili sale kongresowych obrad.
Każdy bcwiem pogląd, każda dorada
- pod w
runkiem, że dobro ojczyz-
ny uwzględnia, nieraz diametralnie
od nas inaczej, bo ani mądrości, ani
patriotyzmu zmoI"opolizować się nie
da - ma dziś wif'lką wartość.
Z odwagą W1powiadania swych
myśli. w tym także wątpliwości, było
na kongresie poznańskim wyraźnie
lepiej, niż na dwu poprzednich, któ-
rym również się przysłuchiwałf'm,
ale w dalszym ciągu pokutuje jesz-
cze zasada, że najprawdziwiej się
mówi w kuluarach - tym chętniej,
im grono słuchaczy mniejsze.
O gromny wysiłek włożony przez
działaczy stowarzyszeń nau-
kowo - technicznych, którym
NOT patronuje, stanie się opłacalny,
kiedy uch\,,"ały kongresu będą bra-
ne pod uwagę w codziennej działal-
ności. A miał kongres za zadanie
wskazać, c o robić i jak robić. by
spełniło się jego naczelne hasło: in-
tensyfikacji naszej gospodarki. O ile
jednak wskazywanie celów, które w
najbliższej przyszłości muszą być o-
siągnięte, dopisuje w materiałach
kongresowych, o tyle znacznie trud-
niejsze owo jak nie zawsze powie-
dziane zostało do końca. Brzmi daj-
my na to zgrzytliwie wniosek: ...Pra-
ce dyplomowe, doktorskie i inne
naukowe wykonywane w szkołach
Vl
"ższych powinny w zdecydowanie
wyższym stopniu uwzględniać po-
trzeby gospodarcze". Identycznie
brzmiące postulaty wysuwane zaró-
wno prz-ez naukowców, jak i prakty-
ków zapisywałem w swym repor-
terskim notesie przed dziesięcioma i
więcej laty. Weźmy inny wniosek:
,.system praktyk studenckich i pro-
dukcyjnych, jak również praktyk u-
czniowskich winien być zreformo-
wany". Ale jak zreformowany, by
można było przynajmniej ze spokoj-
nym sumieniem powiedzieć, że owe
praktyki może jeszcze nie uczą, lecz
już nie deprawują młodych ludzi,
wciągająC! ich.. przed podjęciem pra-
cy zawodowej 'at arkana cwaniactwa,
przeciętniactwa c%y zgoła nierób-
stwa.
Wiele mówiło się na kongresie o
niedoskonałości dydaktyki w wyż-
szym szkolnictwie technicznym. Zdo-
łaliśmy w- -niemałym trudzie i przy
wysokich kosztach wykształcić po-
ważną armię inżynierów. Pod tym
względem możemy SIę równać nawet
z czołowymi krajami. Niektórzy są
zdania, że mamy u nas do czynie-
nia ze zjawiskiem nadprodukcji in-
żynierów. Znowu jednak pO'\VI'aca,
niczym bumerang, to: jak. Miano-
wicie jak pogodzić to z tym, iż tyl-
ko połowa dyrektorów w naszym
przemyśle posiada wyższe wykształ-
cenie. Gdzie podziewają się owe in-
żynierskie rzekomo zbędne nadwyż-
ki?
Jedno nie ulega kwestii: ilość na-
szych kadr z tytułami "mgr inź," 1
.,inż." pozostaje w dość rażącej dys-
proporcji w stosunku do ich jakości,
jeśli za nią uważać wynalazki. Nie
mogą . one absolutnie zadowalać.
zwłaszcza w konfrontacji ze stanem
istniejącym w krajach o podobnym
poziomie uprzemysłowienia, nie za-
spokajają wymagań rozwojowych
gospodarki narodowej i nie są -
podkreśla się to w dokumentach
kongresowych - wykładnikiem mo-
żliwości i aspiracji twórczych świa-
ro
.
I
o głos
będą one pobrane z planu, czyli
wtórne. albo w planie Eię nie miesz-
czące, czyli problematyczne, a nawet
nierealne. Z dużym wi
c scept
rcyz-
mem trzeba podchodzić do zbyt
optymistycznych wyliczeń, które po-
wiadają, że zdecydowana większość
wniosków kongrcsowych znajduje
odbicie w rzeczyw;stości.
Swego czasu w krakowskiej NOT
\V odpowiedzi na to zaproponowa-
łem: weżmy samochód i pojedźmy
od przedsiębiorstwa do przedsiębior-
stwa, by przekonać si
konkretnie,
jak to je'3t z tą realizacją wniosków.
Należałoby również przy tej analizie
uwzględnić koniecznJe ich oryginal-
nośc-, ponieważ raz po raz przepro-
wadzamy w naszym kraju różnego
rodzaju kampanie, w których po-
szczególne środowiska występują z
postulatami. Niekiedy więc ten sam
\\niosek występuje pod kilkoma fir-
mami, z jednego robi się dwa, trzy
i więcej. Czy można się później dzi-
wić, że stat)'styka zaciemnia obraz
sytuótcji? ·
Zakończony co dopiero kongres
poznański również miał odbyć się
już po rozpoczęciu pięciolatki. Stalo
się inaczej - przyszedł grudzień i
związane z nim zdobycze, musimy
przepracowywać plan pięcioletni,
jednocześnie przyspieszony został VI
Zjazd Partii. To wszystko upoważnia
do stwierdzenia, że VI Kongres
Techniki Polskiej może w znacz-
nie \\iększym stopniu, niż pozostałe,
spełnić swe zadania stanowiąc nie-
jako zagajenie partyjnego zjazdu.
Ale w przyszłości trzeba będzie kon-
gresy organizować odpowiednio
wcześniej, przynajmniej rok przed
rozpoczęciem pięciolatki, by dysku-
sję kongresową sprowadzić na grunt
realiów, a nie tylko prognozowania,
gdy do głosu dochodzi marzyciel-
stwo. Nasze naczelne władze polity-
czno-gospodarcze powinny przedsta-
wiać środov..isku technicznemu o-
rientacyjną wysokość środków mo-
żliwych do przeznaczenia na rozwój
kraju, natomiast kongres miałby za
swój podstawowy cel opracowanie
kilku wariantów jak owe środki
zagospodarować. Wzrosłyby wów-
czas niewspółmiernie ranga kongre-
sów i ich społeczna przydatność.
A by to osiągnąć, trzeba zerwać
z kongresową fasadowością.
wyrażającą się tym, że dwie
trzecie czasu w Poznaniu tak zresztą,
jak poprzednio w Katowicach i Wro-
cławiu, wypełniają przemówienia, a
nie ma możliwości kompleksowej
dyskusji z udziałem inżynierów
wszystkich specjalności. Po co na
przykład przedstawiać sprawozdania
na posiedzeniu plenarnym z 13 sek-
cji, gdy nikt na sali nie może na ten
temat wypowiedzieć swej opinii.
Dyskusja ograniczona tylko do sek-
cji branżowych stanowczo nie wy-
starcza.
Przydałaby się również naszym
kongresom większa doza demokra-
cji. Taki obrazek: rozpoczynają się
obrady jednej z sekcji. Przewodni-
czący odczytuje nazwiska osób pro-
ponowanych przez prezydium do ko-
misji wnioskowej. Tylko jeden kan-
dydat może być wysunięty z sali. Ta
wszakże wysuwa ich więcej. I co się
dzieje? Przewodniczący sam dokonu-
je wyboruj a odrzuconych... przepra-
sza.
Godne
wzmianki
BETONOWE DYLE
z cennym pomysłem wystąpił pra-
cownik nau
owy Politechniki Kra-
kowskiej dr inż. Stanisław Szerszeń.
Pragnąc przyjść budownictwu indy-
widualnemu z pc mocą \\- zd8bydu
tanich i uniwersalnych materiałów
budowlanych, opraco",,,'ał sposób pro-
dukcji i zastosowania tzw. dvli beto-
nowych. które całkowicie eliminują
cegłę, pustaki, drewno i inny trady-
cyjny budulec.
Z betonowych dyli można wznosić
ściany zewnętrzne i działowe, łącząc
poszczególne elel!l€.nty dyli cemen-
tem, bąd
innym tworzywem, zbija-
jąc je gwoźdZIami i skręcając na
śrubach. Dyle takie dobrze nadi'łją
się na lekkie stropy, dobrze izolu-
ją ciepło, są również dźwiękochłon-
ne. Tworzywem dyli może być - o-
bok cementu - każdy materiał od-
padowy. Stąd nazwa odpadobetcn.
Taki beton zawIerałby lotńe popioły
zmieszar,e z gipsem, cementem, żu-
żlem, z dodatkiem paździerzy lnia-
nych lub konopnych, sieczki, słnr>-'-'
rzepakowej. W skład betonu mcgą
v.:chodzić też odpady powstałe przy
przeróbce drewna, a więc wióry i
troC'iny, s 'pC'zka, sitowie i ,...-t , 70!i:
trzcina wodna. Za lepiszcze można
użyĆ' odp(lwiednich klejów. Wytrzy-
małość dyli można odpo'\\-iednio
zwiększyć przez stosowanie tworzyw
sztucznych włókien.
MANIPULATOR DLA KUZNI
HUTNICZYCH
Huta "Stalowa Wola" wykonuje
pierwszy w kraju manipulator kuź-
niczy w postaci specjalnego, napę-
dzanego siinikiem elektrycznym po-
jazdu na kółkach. Urządzenie to,
przypominające wygląd.em fanta-
styczny kSiężycowy pojazd, przezna-
czone jest do transportu i manipula-
cji rozżarzonymi wle\,'ami i blokami
st.ali w czasie ich kucia, prasO\\-ania
itp. Pier',.szy polski .manipulator od-
znaczająr;y się nowoczesną konstruk-
cją, dzięki odpowiednim wkładom
hYdraulicznym i dużej zwrotności,
bedzie mógł swobodnie manewrować
blokami o ciężarze dochodzącym do
1,2 tony i długosci blisko 5 metrów.
STABILIZACJA STATKU
Wynalazcy z Centralne$!o Ośrod
"!.
Konstruk
yjno-Badawczego Prze-
mysłu Okrętowe-go w Gdańsku opa-
tentowali niedawno układ stabiliza-
cyjny dla statku, przeznaczony do
zmniejszenia kołysań poprzecznych
jednostki pływającej. Rozwiązanie
umożliwia każdorazowe dostrojenie
układu stabilizacyjnego do warun-
ków zewnętrznych, a więc na przy-
kład do stanu załadowania stat...
u
czy falowania morza. Dużą zaletą ll-
kładu jest ładownnść dostosowaniJ.
go do konstTuk('ji statku.
TVRVST.. RO\'/y NAPĘD
W Hucie Stalowa Wola wm!;mta-
,vany został i przeszedł pomvślne
próby pierwszy krajowy tyrystoro-
wy napęd urządzeń walcown.:.czych.
To nowoczesne urządzenie automa-
tyki nap<;du walcowni hutniczych
pozwoli na dalsze szybkie unowo-
cześnienie techniki w tej gałęzi
przemysłu i uniezależni nas od kosz-
townego LT!11?ortu podobnej aparatu-
ry. Tyryst:a."()wy napęd z
projek
o-
'\';any został w krakowskiej AGH, a
w budowie urzadzenia współuczest-
niczył Instytut Elektrotechniki oraz
Zakłady "Elta" w Łodzi.
Krak6w dosy
zręcznie uporal się
z pamiątkami po cesarzu Franciszku,
Józefie. Co trqcilo orlem dwuplo.
wym, zburzono, odrqbano, Tesztę o-
tynkowano. przerobiono, by zalrze
ślady żółto-czarne! Pozostały tylko
nieliczne fortyfikacje, bunkry i bu-
dynki koszarowe, jak. na przyklad
kompleks gmachów przy ulicy War-
szawskiej. Te ceglaste masywy na.
zywano dawniej - "c.k. Rudolfs Ka-
serne".
Lecz nie wyrzekajmy się wszyst.
kiego. co było "c.k." - a PTzemin.ęlo
już z wiatrem... W tych murach sta-
la kiedyś glośna ,,13-tka", pulk zie-
mi krakowskiej o różowych wylo-
gach, rozbity pod Kraśnikiem ?rze
nfeudolność sztabu. Oprócz rózowe,
..trzynastki" w KTakow.ie. kwatero-
wały inne polskie pulkt, ,ak: 1-szy
pułk o karminowych wyłogach, 20-
ty o czerwonych i 56-ty ciemno-zie-
lony oraz 100-tny, jasno popielaty.
Sllę zbrojnq twierdzy dopełniała
jeszcze 16-tka, tak zwana "Land-
wehra" oraz kilka inn1lch pulków.
Nas jednak interesuje gmach dau'-
nej ..trzynastki". obecnie Politechni-
ki Krakowskiej. W tej sprawie ude-
rzamll wprost do samego rektora.
prof. mor inż. Jana W ĄTORSKIE-
GO.
- Panie rektorze, jakie p
miqtki
pozostalu jeszcze po "c.k. kosza-
rach?"
- Mifld211 Ul71llmi schndll. na kM..
ta technicznego. Podczas gdy w Pol- I
sce uzyskuj(" się śre-dnio jecen pa-
tent w przeliczeniu na 10 tysięcy
ludności zawodowo czynnej, to w
Czechosłowacji i NRF ponad 5!
A myśmy przez wiele lat mamili
się, że wszystko, co się u nas opra-
cowuje, jest .,pierwsze w świecie",
.,jedyne w świecie", lub "największe
w świecie". Jak było naprawdę _
wyżej. Nie wszystko przecież trze-
ba koniecznie rob:ć samemu. W la-
tach 194!1-1969 sprzedaliśmy 29 li-
cencji (aż trudno w to uwierzyć). a
to, co kupiliśmy, stanowi zaledwie 3
procent wartości sprzedanych. Na-
byliśmy w dwudziestu latach t)' le
licencji. co Japonia Wn. jednym ro-
ku.
N a pewno spora część winy spada
na anachroniczną dydaktykę w
wyższym szkolnictwie technicz-
nym. Ciągle jeszcze - zarówno w
odniesieniu do przedmiotów teorety-
cznych, jak i technologicznych - no-
tuje się spore przerosty v. iadomoś-
ci, które już bezpo'\\Totnie przeszły
do historii. Nie wystarczająca jest
podbudowa matematyczna. o czym
mówił jeden z dyskutantów w sek-
cji poświęconej kadrom i bazie nau-
kowo-technicznej. Po prostu wielu
wykładowców nie zna zbyt biegle
matematyki, a do nauki choćby jut
wiek częstokroć zaawansowany nie
zachęca. Zresztą w ogóle nie opłaca
się u nas zbytnio podnosić umiejęt-
ności. Zjawisko to musi niepokoić,
ponieważ mamy w kraiu aż połowę
robotników niewYkwalifikowanych.
Mimo od lat ciągnących się roz-
ważań nie został dotąd opracowany
model wyższego szkolnictwa techni-
cznego odpowiadający w pełni wy-
mogom współczesnym. Czy rozdrab-
niając wciąż specjalizację, szkoły
w;}rższe mają uczyć zawodu, czy też
dawać możliwie szeroką, głównie te-
oretyczną podbudowę, a wybór na-
stępowałby już w trakde pracy za-
wodowej. Ten drugi \\'ariant prezen-
tuje się korzystniej, albowiem, zakła-
dając navvet, że dana uczelnia inte-
resuje się bieżąco technologią, to i
tak musi w efekcie dojść do tego, że
zanim student dojdzie do dyplomu,
zastanie w przedsiębiorstwie zgoła
inne metody wytwarzania.
.Oma\\riając niezadowalającą jesz-
cze fakość naszych kadr inżynier-
skich, nie można wyolbrzymiać nie-
doskonałości procesu dydaktycznego
w szkolnictwie wyższym. Dlaczego
na przykład wykształceni u nas spe-
cjaliści są na ogół wysoko cenieni
za granicą, gdy znajdą się w otocze-
niu, gdzie wysoko się ceni i premiuje
twórczą pracę a za złą, nawet prze-
ciętną wypada się poza margines.
Mści się tu praktykowane u nas
przez długi czas osłabienie lub zabi-
janie \\TęCZ samodzielności myślenia
i działania, potęgowane zasadą, że
kto inny decyduje, a kto inny za to
odpowiada.
Z eby kongresy techniki mogły
spełniać pokładane w nich na-
dzieje. muszą być ku temu
stworzone odpowiednie warunki.
Wszystkie nasze poczynania wypły-
wają z konkretnych obowiązujących
planów. Dlatego budzą zastrzeżenia
terminy kongresów, które dotychczas
odbywały się po rozpoczęci u pięcio-
latek, gdy kształt jutra został już
'wypracowany i nie ma większego
sensu wysuwanie wniosków, bo albo
NASZE SYLWETKI
Pod redakcją A. Wasilewskiego
Tych bylbym zlamal nogę, o ile nf_
ręce. Ten omach nie nadaje się na
wuższq uczelnię. Sale sq ciemne,
male - bo siedmiometTowe. Cale
szczęlcie, że w przyszłości Politech-
nika przeniesie się na dawne lot-
nisko w Czyżynach. Planiści obiecu-
ją, że wejdq z robotami w 1972 rn-
ku, więc jui bliżej, niż dale;.
- Czy t? prawda, fe w przys
lo
ci ma
powstać wydrlal wyciqg6w ł wind z u-
wagi na naSle ,.drapa.cze chmur" ł Ulic
:wane ..u,terki włndowe"7
- Nie - jest przectd wydzlal m.ech4.
nf-cZ'nu. kt6ry zajmuje się d.twignłcami
i wyciqgami - ale windy, to inns Oi:CI-
gadnie;.'e.
- Zaakoc%yfa mnie wiadomolf(!. te na-
ue krakowskie tramwaje zwr6ciły się o
pomoc do Po[ftechnlki Wrocławskiej W
sprawie trwalI/ch torowiak i n.aw[erzc1J-
ni. Czy to fest mo.fUwe. skoro mają pod
nosem taką znakomitq ucZ'eZnięjl
- Trochę to nas Z'dziwllo, gdy.f '1Iamy
pierwszy potencjal naukowy t do.świad-
Z'eni4 w piqtym palcu - aZe osobiste
kon.takty są tet watne ł decydujqce.
- Panie rektor%e, czy jut ktol uZtls-
k4l dyprom magistra intllnler
. kończąc
poliUch nlkę telewłzyjną?
- .Je!Z'cZ'e nfe, %4 kr6tkl to okres. Do
dyptomu potrzebne są Ulkte zaję
a l4-
boratorlljne. .
- Co naletaloby I'burzy(! w Krakowi.!
- Wuystkle Tudery - t to dyskretnie,
Jak to robia SZW4?
/00364_0001.djvu
IV
DZIENNIK POLSKI - DODATEK
Baza materialna kultury
(Dokończenie ze str. 1)
Z!\.rs. Jednakte doratne akcje I pojedyn-
cze Inicjatywy nie zastąpIą w Starym
Mieście kompleksowego I przemY
I&nego
działania. Zdziwienie budzi to. te w Kra-
kowie plastycy nie posiadają swojego re-
prezentacyJnego salonu sprzedaży obra-
zów l ir9.flkł.
Chociatby ten jeden przYkład świadczy
o po
rzebie calosciowej koncepcji za go-
.. -:-:-....:-.
. :
ł .
A.?:
'}-:t:::.::... .
1 > ,1 f .' "
- <.
1 ,
; 'l> {.., ". :.
:j
-'"
le
, ,i>< i
r[ irl
.. :K:i t
,"':' .....:
"::'
';,,;
-;::
;"0..' 1'.
.__
- :J
': . .... .
-:
::::-
.......
;t..:-'-:-:;:
:..:
"¥
.
:
>: t":. .'.' ..
,y., :"'T-":' :.' '.'
.
Eipodarowanla kultura1nego śr6dmłe
cla
Krakowa ł publicznej dyskusji o tych
sprawach na łamach prasy. Objąć ona
powinna problem wykorzystania rozle-
głych zabytkowych piwnic w śródmieściu
- istnIeje bov"lem motlIwość Ich adapta.
cjl na gospody ł winiarnie o charakterze
-(olk1orystycznym.
MUZEA
Ul ostatnim 15-1eciu nastąpiła wy-
raźna poprawa bazy materialnej
muze6w krako'tTskich. Suma wyda-
na na inwestycje. remonty i adapta-
cje sięga 100 milion6w złotych. W
konsekwencji uzyskano warunki na
utworzenie pracowni konserwator-
skich i naukowych. warsztat6w, bi-
bliotek oraz powiększono wielokrot-
nie powierzchnię ekspozycyjną mu-
ze6w.
Największe prace przeprowadzone zo-
stały na Wawelu: kolt"jną pozycję stano-
w:ą kapitalne remonty Muzeum Archeo-
logicznego. Etnografioznego. gmachów
Muzeum Narodowego (Sukiennice. im.
Czartoryskich, Dom Matejki. Szołaj-
skich). zbudowanie gmachu Biblioteki
Czartoryskich I rozpoczęcie budowy dru-
giego skrzydła nowego gmachu Muzeum
Narodowegu nakładem 70 mln zł. Gene-
ralny remont przeprowadzono w budynku
Muzeum Lenina t w kilku obiektach Mu-
zeUm Historycznego m. Krakowa. w ra-
lT'ach którl.'!go powstał oddział teatralny
1 zamIerza się powołać oddziat drukar-
5twa polskiego Najtrudniejszą sytuację
lokalową ma dziś Muzeum Narodowe z
uwagi na bogactwo zbiorów I odpowied-
nią skalę potrzeb.
Muzea borykają sIę nie tyle z brakiem
środków, Ile z trudnościami nabycia ró:!-
norodnego sprzętu l aparatury niezbędnej
do stopniowego unowocześniania swej
pracy.
TEATRY
\V znacznie gorszej sytuacji lokalo-
wej niż muzea. znajdują się kra-
kowskie teatry. instytucje muzyczne
i szkolnictwo artystyczne. W regio-
",:';''''O:'j
--."'A" .
.:.- .,.:
... .
. .
.."-.. .
. ."J'
:';":...:",,-,,<
," ....
..... '....'
nie krakowskim istnieje 8 teatr6w
zawodowych, dysponujących 10 sce-
nami. w tym 2 teatry objazdowe i 2
dziecięce. W Krakowie znajduje się
6 teatrów z 8 scenami, w Tarnowie
jeden teatr dramatyczny. w Rabce
teatr lalek.
Z wyjątkiem TR-atru Ludowego w
Nowej Hucie. gdzie zbudowano nie-
;
.
.. .......łf.,. JW:
ł .'
,.J/
<
i
. ../- -'.
o" .;
't..k$
>.1
,
->'
::,;;-:
>.
...- . .
.. '. ..
."... .. ...
:.';Ał
<
' ; >,
.
..>:.
"":,.... -_=:."l..r;,..,.
:', "'-
" ,
<
::,":
'<{>
jo:,
't
':ł
.."-; (
.:.: "." ..f.... -.." ".". ....... :0::: r. -. ... -.
. .. ......,::'0('....:......;:...:; __ ..._ .I;
.I::
dawno nowe zaplecze oraz Teatru
im. Słowackiego. kt6ry dysponuje
dobrą siedzibą - pozostałe teatry
znajdują się w fatalnej sytuacji lo-
kalowej. Sytuację powinna nieco
poprawić planowana przebudowa
Teatru Starego, prace modernizacyj-
: :-:. :. .:.:'.
.::. ::::..::... -:...::.:: ::::.
",
1-
..::O!
:,-\.
. . ..0:)
..{..
..
:.(:
-:" -.
,Ji'
,.:
.., }'
.
....'1
.
..
y;
;.;.:
'*
;;'v:
'
.. .l:""
Ji
.l. ..."",,;...;n : -:: ..
... _
_....:..
:!;;.:...
.
>.
';_:
::.,''''
ne w Teatrze Rozmaitości, Fi1har-
mónii, teatrze tarnowskim. Jednakże
dopiero budowa nowego gmachu
teatru muzycznego ze sceną dla spe-
ktakli dramatycznych rozwiąże o-
becne trudności i pozwoli na wypro-
wadzenie krakowskiej opery i ope-
retki ze starych pomieszczeń przy
ul. Lubicz.
W 5zkolnłctwle artystycznym watnym
osiągnIęcIem jest zbudowanie nowoczes-
nego zespołu obiektów Liceum Sztuk
Plastycznych. szkoty muzycznej w POdg6-
',!..:/,:
..-.;.-
. ..-=".-
"< :.
riJ
.:--: x
: n "f..,
.. "'....
.
;.._-
.
t."
--': "
:'
.-::-
'
...:.....:.:...'!<.--:.........
.
.
rzu oraz rozpoczęcie budowy obiektów
dla szkolnictwa muzycznego w Nowej
Hucie. Stosunkowo dobre warunki mają
średnie szkoły art.ystyczne na terenie wo-
jewództwa: natomIast szkoły zlokalizowa-
ne w obrębie Krakowa wymagają szyb-
kiego remontu.
W bilansie potrzeb lokalowych kultury
trudno byłoby pominąć sprawę o(}powied-
nIch hal widowiskowych. Brak takich hal
daje się mocno odczuć nłe tylko w Kra.
kow:e, lecz równlet w większych ośrod-
kach turystycznych I przemysłowych wo-
jewództwa Niestety, aktualne mo1:Uwoścl
Dnansowe nakawją przesunięcie tej spra-
wy na pótnlejszy okres.
Watnym wydarzeniem kulturalnym jest
rozpoczęcie ł"udowy Domu MłodoścI w
Now'!j Hucie. Owocem inicjatywy spo-
łecznej Jest
udowa krakowskIego ośrod-
ka telewlzYJnE'
o na Krzemionkach. przy
obecnym nasyceniu terenu aparatami te-
lewlz:yjnyml Kraków uzyskał wielką
szans«: prezentowania swego dorobku kul-
turalne;:o; nIestety. wYkorzystuje Ją je-
szcze w małym stopnIu.
TEREN
' I aterialną bazę upowszechniania
l' kultury i aktywizacji najszer-
szych kręgów społeczeństwa w tej
dziedzinIe stanowią biblioteki, domy
kultury, kluby, świetlice i kina. Pla-
c6wki te pOdlegają radom narodo-
wym, związkom zawodowym, spół-
dzielczości i organizacjom społecz-
nym, poziom ich wyposażenia mate-
rialnego w dużym stopniu zależy od
finansowej zasobności mecenasa.
Wszelkie dotychczasowe rozwiązania
miały swoje słabe strony I nie likwido-
wały istniejącego do dziś rozpraszania sił
i środków w działalności programowej I
inwestycyj nej.
OstatnIe lata przynIosty przykłady wła-
ścIwej koordynacji poczynań na grunde
kcnkretnych zamierzeń programowych.
Dotyczy to różnych lokalnych festiwaU
oraz wielkich imprez kulturalnych (jak
Dni Krakowa, Tarnowa, 2ywca. Nowego
Sącza) oraz pomoc zakład6w pracy w
zakładaniu I prowadzeniu wiejskich klu-
bów ..Ruchu"'.
RÓWNANIE Z KRAJEM
R egion krakowski z miastem Kra-
kowem w niekt6rych dziedzinach
kultury znajduje się poniźej śred-
niej krajowej: domy kultury stano-
::.;;.:::::--::::...::
.. \:
.
'
:.;..
d':I':
'A
.:.
'.-.>:;
:i"
- :'". .
-,
J
.
\;;
_. .
A
ł .
l::;. ;. o:?; :._'
..:i , :: .
;::r::l
r
. .;f. . . . . . .
.. . i , :'.
--'-,-' -,,-'- -, ..]
.:: :.
:-
:.:"::::":-.:':'. ..;
-
:::t:-_-:....ai-..
. o).
klub6w I świetlic prowadzonych
przez rady narodowe, spółdzielczość
pracy i organizacje społeczne.
Na terenie województwa sieć domów
kultury Jest niepełna. Szczególne aadanla
przypada1ą 9 PDK oraz 12 poradniom
pracy kulturalno-oświatowej. które - 0-
bok funkcji pro3ramowo-
nstruktatowej
dla całej sieci w powiecie - winny być
tak1:e placówkami wzorcowymi.
Spółdzielczość pracy prowadzi łO pla-
cówek. 7 czego 7 na terenie Krakowa.
Placówki spółdzielcze mają charakter o-
twarty dla całego środowiska l wyrótn1a-
ją się dobrym p'
zlomem pracy.
W zakładach pracy Krakowskiego 1 m.
Krakowa związki zawodowe prowadzą 30
domów kultury. 60 klubów ł 90 świetlic.
Rozpiętość w standardzie i wyposateniu
tych placówek oraz w poziomie kadry l
stylu "racy w plac6wkach związkowych
jest duźa.
POTRZEBY KULTURALNE WSI
S zybki wzrost potrzeb kultural-
nych wsi spowodował powstanie
społecznego ruchu kulturalnego i
wielu inicjatyw społecznych na tym
polu. Żywiołowy rozw6j tych plac6-
wek prowadzonych przez Ruch i GS
pod kierownictwem Związku Mło-
dzieży Wiejskiej wpłynął na to. iż w
chwili obecnej na terenie wojewódz-
twa istnieje ponad 900 klub6w tego
typu.
Trudnym i wciąt nie rozwiązanym pro-
blemem jest sprawa odpowiedniego przy-
gotowania I stablltzacjl kadry gospoda-
rzy .klubów oraz poprawa sytuacji loka-
lowej i wyposatenla wielu placówek.
Likwidacja dysproporcji w dziedzinie
materialnego zaplecza kultury na wsi i w
miastach v:ymaga w perspektywie reali-
zacji planu. jaki zakłada uchwała KW
z marca 1969 r. Przewiduje się mianowicie
budowę powiatowych, zaktadowych lub
spótdzielczych domów kultury w mia.
stach pow:atowych, tludowę po.nadgro.
madzkich ośrodków kultury w 35 miej-
scow0ściaCh, gromadzkich domów kultury
w siedzibach GRN, sieci świetlic wiej-
skich ze 100 miejscami siedzącymi we
wszystkich wsIach liczących ponad 1000
mleszkańc6w.
W regionie krakowskim mamy 280 kin
państwowych 1 związkoWYch. z tego 32
proc. zlokalizowanych w miastach. Na
terenie miast opótnlenIa w rozwoju sieci
kin dotyczą nowych osiedli mieszkanio-
wych, laIku miast przemysłowych l o-
środk6w turystycznych.
Zdecydowanie zła sytuacja występuje
natomiast na wsi. Dotyczy to zar6wno
niekorzystnego układu sied kin, jak rów-
nież warunk6w lokalowych l standardu
kin wiejskich.
Województwo krakowskie posiada spe-
cyficzne problemy kulturalne związane z
rekreacyjno-turystycznym charakterem
regionu. Problem tkwi w rozdrobnieniu
potężnych często funduszy prZlemaczo-
nych na urządzenia kulturalne wznoszo-
ne w ramach inwestycji obiektów wypo-
czynkowych. nalet.ących do poszczegól-
nych resort.\.'V t przedsiębiorstw. Wielu
inwestoró\.:
""lJe wspaniałe obiekty wy-
posażone W-, '\'IA&Sne baseny, urządzenia
wypoczynkowe I kulturalne - ale nie
kwapi się do świadczenia na rzecz ogól-
nych potrzeb uzdrowiska. Dlatego po-
trzebna jest uchwała rządowa, która zo-
bowiąże inwestorów. aby pewien procent
środków finansowych przeznaczali na ce-.
le kulturalne i komunalne uzdrowiska.
Działalność kulturalna musi nadążać za
rozwojem bazy ekonomicznej l przemy.
słowej. wprowadzać harmonię pomiędzy
materialnym. a umysłowym I Ideowym
życlem społeczeństwa. .
CZESŁAW BANACH
z
.
zagranICY
PERSPEKTYWY ZWIĘKSZENIA
PRODUKCJI CELULOZY
Wiktor Nikitin. profesor lenin-
gradzkiej Akademii Techniki Leśnej.
przepowiada, że w ciągu 10-20 lat
radziecka nauka zaproponuje prze-
mysłowi drzewnemu takie metody
chemiczne
o przetwórstwa drewna,
które umożliwiają całkowite jego
wykorzystanie.
Już obecnie w warunkr:ch labora-
toryjnych - oświadczył prof. Niki..
tin - uzyskujemy z drewna z drzew
iglastych do 70 proc., a z drewna
drzew liściastych - do 80 proc. ce-
lulozy. Teraz zadanie polega na
przystosowaniu tych procesów do
skali przemysłowej i uczynien'iu ich
rentownymi.
WYCISZONE DIESLE
Przy wielu zaletach silniki wyso""
koprężne mają dużo wad. z których
do naj uciążliwszych można zaliczyć
hałaśliwą pracę, uciążliwą dla kie-
rowc6w j pasażer6w. Specjaliści
podjęli badania prowadzące do uci-
szenia silników dieslowskich. W
NRF zbadano 200 silników różnych
typów i mocy; dzięki zastosowania
komputera opracowano wzór umoż-
liwiający kostruktorowi określenie
już na etapie projektowania stopler1
hałaśliwości przyszłego !ilnika.
Stwierdzono też. iż zmniejszenie na-
tęźenia hałasu jest możliwe dzięki
zastosowaniu odpowiednio zbudowa-
nych osłon:. Osłony takie są dosyć
kosztowne i ciężkie. ale pozwalają
zmniejszyć hałas silnika o kilkana-
ście decybeli, co w przypadku np.
autobus6w czy wielkich ciężar6wek
jest osiągnięciem bardzo cennym.
PERSPEKTYWY BUŁGARSKIEJ
MOTORYZACJI
Turyści spędzający co roku urlop
w Bułgarii mogą z własnych obser-
wacji stwierdzić szybki rozwój mo-
toryzacji w tym kraju. Młody prze-
mysł samochodowy Bułgarii 11"0ntu-
je pojazdy korzysta
ac z licenC'ii róż-
nych firm zagranic7nych. Wedłl]
perspektyWJcznych planńw. w 1975
roku produkcja samochodów osobo-
wych w Bułgarii przekroczy 60 tys.
sztuk. Będą to 'Orzede wszystkim
produkowani'! Tla liceTlcH samocl'1ndy
radzieckie Moskwicz 412 oraz naj no-
WS7P d7iecko radzieckiej moto!'yz
cji
- Zi
Jf. radziecka wers;:ł Fiata 124.
W dzienzinie saJ'l"lochodów cieżaro-
wych .. Bułgaria )()t)ł')eruje nrzpde
wszv
tkim z 'Or 7 emj.'słem czecl'1oslo-
w
("k;m. montując w st('lc:::ut1knwo
dużych i'ośc;
ch wielkie. lO-tonowe
samochody ..Skoda".
PASY pe
plcr7
f\lSTWA
W CSRS
chnciat rflzne b::td
nia prz
-nosi
wyniki rozhieżne liczhow("l. wn;osek
7.: nich wvpł:,>'Wa;acy jest wso6 1 ny:
stosowanie pasł)w bezu!eC'zeństwa
wielokrotnie zwieks7::t szansę wyj-
...ia obronna T"'k
z kr
ksv. W 01(.
75 uroc. wyuadków zr'!erzenie nostę-
T'lu:ie c7.ołowa C'7.p
da S
l'Y'nC''''('Inu.
2'ra"-;en;
k;erowcy i n
S::!7prów 0;0-
ra sie JZł6wTlip z ur'!er7pń o wp-
wnetrznp C'7P
ci SBl')'\orhodu nl"::ł7 r ń 7.-
ne Dr7 P ,.tJ'YIiCltv wv
t
;.,....'" takie jak
kiero\\'1lica. przełączniki itp.
wią 7,2 proc. ich og6lnej ilości. a na
jeden dom kultury przypada u nas
50 tys. os6b. podczas gdy średnia
krajowa wynosi 46,5 tys. Krakowskie
teatry dramatyczne stanowią 8,7
procent teatr6w kraju. Wymowny
jest także wskaźnik nakładów na
kulturę, kt6ry dla regionu krakow-
skiego wynosi 7,5 proc., a więc za
mało w stosunku do liczby ludności.
Mimo poprawy stanu organizacji i
sieci bibliotek publicznych w Krako-
wie i wOjewództwie nie osiągnęliśmy
jeszcze ilości punkt6w bibliotecz-
nych. wielkości zbior6w i liczby wy-
pożyczeń wyższych od średniej kra-
jowej.
Kraków dysponuje d't\'iema bibliotekami
centralnymi, 58 filiami I 61 punktami bi-
bliotecznymi. zaś woJew6dztwo posiada 70
wyżej zorganizowanych placówek biblio-
tecznych i 1.333 punkty. Oznacza to. że
każde miasto, osiedle czy gromada dy-
sponuje przynajmniej jedną biblioteką (z
wyjątkiem niektórych osiedli w Krako-
wie), można Wi
c stwierdzić, te sieć b!-
blioteczna jest kształtowana racjonalnie.
Niedostatki polegają na słabej przydatno-
ści lokali bibliotecznych.
DOMY KULTURY
,
ł
f-.r procesie upowszechniania kultu-
ry i oświaty ważną rolę odgry-
wają domy kultury. kluby i świe-
tlice. Czołowa rola przypada tu Kra-
kowskiemu Domowi Kultury. speł-
niającemu w swych założeniach fun-
kcje programowo-instruktaźowe \vo-
bee placówek terenowych.
Obok KDK na terenie Krakowa
pracuje 15 domów kultury (9 pań-
stwowych I 6 zWiązkowy ) oraz ,180
Nowoczesna aparatura
z Instytutu Odlewnictwa
(Dokończenie ze str. II)
\vykonano dla potrzeb przemysłu i
placówek naukowych około 450 u-
rządzeń pomiarowych.
Jakiej klasy musiały to być urzą-
dzenia. może świadczyć to. że Zwią-
zek Radziecki, po zapoznaniu się z
wykonaną w Instytucie aparaturą
zwr6cił się do Polski z prośbą O
przekazanie dokumentacji.
W planach Instytutu Odlewnic-
twa prace. mające na celu zaspoko-
jenie potrzeb krajowych odlewni w
zakresie nowoczesnej aparatury
kontrolno-pomiarowej
traktowane
są jako jedne z najważniejszych.
Wiadomo przecież, że jeśli w każdej
odlewni nie będzie pod ręką urzą-
dzeń informujących szybko i bez-
błędnie o każdym etapie procesu
technologicznego. jakoś{
gotowych
wyrob6w nigdy nie będzie dobra.
Dlatego Zakład Doświadczalny roz-
bUdowuje zesp6ł wydziałów produ-
kUjących unikalną aparaturę i zwię-
ksza możliwości produkcyjne swojej
filii w \Vadowicach. PO\vstaną tam
d\..-ie nowe hale doświadczalne o
łącznej powierzchni 1860 m kw.
Do roku 1975 przewiduje się Uru-
chomienie produkcji termopar do
pomiaru temperatury ciekłego me-
talu, przesiewaczy mechanicznych,
pneumatycznych I elektromae:nebct-
nych J urządzeń do oznaczania za-
wartości gazQw w masach formier-
skiC'h. rdzeniowych i w ciekłym me-
talu, gladkościomierzy do oznacza-
nia chropowatości odle'\vów. dylato-
metr6w do badania rozszerzalności
mas formierskich. przyrządów do o-
kreślania procentowej zawartości
krzemu w żeliwie i innych urządzeń.
Konieczność unowocześnienia me-
tod kontroli 'Wynika z d"t6ch podsta-
wowych względ6w: zwiększanie się
udziału mechanizacji i automatyza-
cji pracy w nowoczesnych odlew-
niach wymaga stosowania szybkich
lub automatycznych metod kontroli,
a r6wnocześnie stale się zWiększają
wymagania stawiane odlewom przez
użytkownik6w.
KONRAD STRZELE
CZ
l.. ł:am
',
t
Co. CH I
-SPOD ·
r-===--
/00365_0001.djvu
Nr 214
DzrENNIK POLSKI
3
. "
, ..1\
,-
'
t .
A
T.Y\
U
llty:
KTO CO MALUJE?
- W kwietniu br. ID notatce
,.Bądt tu mqdry" zamietclUśmu
PII
anie CZlltclnika na temat -
kogo obowiqw;e prZJl remoncie
prywatnej kamienicJj malowanie
zewnętrznych ram okiennych. U-
zyskane odpowiedzi ze Zrzeszenia
W'a.klcleli Nieruch
mości powo-
łującego się na Rozp. Rady Mm.
z ZO VII 1935 ł rownoczdnie Min.
Gospo..iarki Komunalnej uznalzś-
mU za nie;ednoznacrn.€. poniewa.!
kazda ze ..tron - tj. najemca i
U.'TJnaJmujący. na podstawie tych
pism mogq interprstowat 'e na
wla
n4 korrysć.
Pomewa.z problem t
n ,\ ra.ca W nad-
l) lanej korespondencji do "Te1natów"
cY'tuJemy nadesłaną nam odpowled:t
1\-linl.sterstwa Gospodarki Komunalnej
- Warszawa ul. Nowogrodzka 1/3...
"MiDlSterstv:o wyjaśnia. te mLmo i! w
rozporządzeniu MinLstra Gospodarki
Komunalnej z dnia 5 VIII 1965 roku
(Dz. Ustaw nr 35, poz. 2.27) zobowią-
zano najemców ogólnie do malowania.
6tolarkl okiennej 1 drzwiowej. Mmi-
aterst\Vo sto-i na 8tanowisku, te dla
uz.yskanla jednolitego wyglądu elewa-
cji oraz dla przeciwdzia1ania niszcze-
nIU stolarki okiennej. której części
zewnętrzne narażone są w większym
stopniu na wply.... y atmosferyczne. w
Interesie wynajmującego (zarządcy)
lety malowanie tej stolarid od strony
zewnętrznej. Dlateg() tet Ministerstwo
poleca jedn06tkom zarządzającym bu-
dynkami m
eszkalnymi rad narodo-
wych malov.anie zewnętrznej strony
stolarki ok1e-nneJ na koszt admini-
stracjL Podobne v. z.ględy, a szczegól-
nie zachowanie jednolitego estet)"cz-
nego wyglądu klatki schOdowej, prze_
mawiają za malowaniem drzwi zew-
nętrznych lokalu od Etrony klatki
51".hodowej".
STARE KSIĘGI NrSZCZEJĄ
- Niepokoi mnie stan niekU!-
ry
h. moich ksIąg. papier jest ju.!
tak kruchy i l.amłiWY, że prakty-
cznie uniemożliwia to korzystanie
z nl.Ch. Proszę więc o poda nip.
gdlie mo.!na dokonać konsenva-
cii. zabezpieczenia Ich. przed daf-
SZ]lm znislcleni.em!
W Krakowie działa Spółdzielnia
Pr
emysłu Artystycz.nego "Sta.rodruk"
prz.y uj. Estery 18. Wykonuje zlece-
nia przede wszystkim Biblioteki Ja-
giellońskiej. bibliotek śląskich 1 Miej-
skiej Biblioteki w Toruniu, Ossoline-
um we Wrodawiu itp. PrzJjmuje
równte
zlecenia prywatne, lecz ter-
mlny - za1eżnle od stopnia zniszcze-
nia ksiąg, są półroczne i roczne. Kon-
serwae]a jest kosztowna, naprawa
niewlelk:ego zn:szcz.enia w;rno.si parc
tvsi«;cy zlotych.
PKP WYJA$NIA
Przepracowalem n4 PKP
prarvle czterdzieści Zat. W tym
roku moi koledzy O mniejszym
stażu pracy otrzymali 5 proc. do-
datek do emerytury, ja ani gro-
sza. Czy ÓW dOdatek nie obej-
muje pracownIków kol.ei7
Dzial Emerytur I Rent w Zarządzie
Socjaln.).m PliP w Krakowie. wyjaś-
nia. te pracownikoWi PKP w poda-
nym 'wypadku nie przysługuje wy-
mienion)' dodat
k. ponlewa
otrzymu_
je Jut pOdwytszoną emeryturę za la-
ta pracy na kolei tj. 1 proe. za każdy
rok pracy ponad 25 lat pracy na kolei.
we .....szystkich okresach, co dotyczy
t}rlko emeryt.ur PKP, a więc równiet
w Polsce Ludowej. Podwy:tka 5 proc.
przyznana od 1 stycznia 1971 r. dotY-
.czy emerytów, którzy nie korz)-.stają
ze wzrostu emerytur za pracę w PRL
ponad 20 lat i na PKP - ponad 25 lat.
DODATEK DO RENT
I EMERYTUR
Proszę O poda.nłe ZlI 1akle
odznaczenia ł w jakiej wysokości
przysluguje dodatek do emerJl-
tu ry?
Dodtltek ten przysługuje wówczas,
gdy pracownlk (emeryt) został odzna-
czony: 1) przez wladze Polski Ludo-
wej orderem: Budowniczych Polski
I.udowej, Krz}rżem Grunwaldu, Virtu-
ti Militari, Odrodzenia Polski lub
Sztandaru Pracy; 2) przez inne .....ła-
dze nit Polski Ludowej orderem Vir-
tuti Mil1tarl w okresie od dnia
l wrzesnla 1939 r. do dnia 13 lutego
1946 r. za zasługi w czasie wojny
1939-19"5; 3) przez .....ładze POlskI Lu-
dowej tytułem honorowym Zasłużo-
nego Nauczyciela PRL, Zasłużonego
Górnika PRL, Zasłużonego Hutnika
PRL, Zasłużonego Kolejarza PRL lub
Zasłużonego Stoczniowca PRL. Doda-
tek ten wypłaca się w wysokości 25
proc. emerytury bez dodatków dla
żony. c1zl
i, wnuków i rodzeństwa
oraz dodatku z tytułu c10 zaliczenia
do Inwalidów I grupy. Bez względu
na liczbę posiadanych odznaczeń (or-
derów lub tytułów honorow}'ch).
przysługuje tylko jeden dodatek.
.h
.
PRACA I MACI E RZYNS TWa
- Po mIesiącu od momentu za-
'rudmenia mnie w zakl-adzie pra-
cy. zaszlam tO clqzę. Teraz usły-
szałam od kierownictwa, że pra-
cownicy przysługuje urlop macie-
rzylt.skl wówc::as, jdli ma cztery
miesiące przepracou:ane w da-
nym zakładzie pracy ranim zaj-
dzte w clqzęt Czy to ,est możli-
we? Obawiam się te zostanę poz-
bawiona urlopu macie-:-zyńsklego.
Trudno nam wprost uwierzyć w
taką nieznajomość przeplsów kierov.'-
nictwa zakładu. Nastąpiło tu Jakieś
pomieszanie pojęć. Od momentu pod-
j«;cla pracy przez kobietę, w clągu
trzech miesięcy początkowych. zakład
pracy ma prawo zwolnić pracownicę,
z obojętnYch przyczyn, naWet jeśli
jest w cląty. Po trzech miesiącach
pracy. gdy pracownica jest w ciąży,
zakład może z nią rozwiązać stosunek
służbowy tylko w w;rpadku wmy pra-
cownicy 1 za zgodą rady zakładowej.
.Jeteli pracownica je'it zatrudnlona. to
obojętnie kiedy zaszła w ciążę. należy
si«; jej urlop macierzyński. W razie
dalszych. nieporozumień radzimy
zwrócić się do rady zakładowej I
c1ziału kadr. który udzieU informacji
na temat uprawnień przysługujących
pracownicy spodziewającej się dziec-
ka.
PRAWO DO MIESZKANIA?
- Wynajmuję wraz z rodziną
mieszkanie w domu wylqczonym
spod gospodarki loka
ami. Posia-
damy wszyscy stałe zameldowa
nfe. Dom ulec ma wyburzeniu.
Czy w takiej sytuacji otrzymamy
inne mieszkanie?
Jak nas Informuje Wydz, Spraw
Lokalowych Prez. R. N. m. Krakowa,
rodzaj otrzymanego mieszkania za-
leży od powodów wyburzenia domu.
Jeteli dom ulegnie rozbiórce z przy-
czyn inwestycyjnych, wówczas loka-
tor. otrzymuje mieszkanie spół-
dzielcze lub tzw kwaterunkowe, za-
leżnie od sumy dochodów przypada-
jąc}'ch na członka rodziny. .Je-żell
dom ulega rozbiórce z powodu tego,
te stanowi zagrożenie dla mieszkań-
ców, wówczas lokator otrzymuje mie-
szkanie zastępcze, o ile mieszka w
tym domu na mocy przydziału. O ile
jest to tylko tzw. umowa o najem,
wówczas o lokal zastępczy stara się
właściciel domu. W sprawie termi-
nu wyburzenia należy się zwrócić na
piśmie do odpowiedniej DRN, W}-dz.
Bud. Arch. 1 Urbanist}'ki.
WASZ REDAKTOR
Z notesu telewidza
Fakty
.
l
W spólczesnemu czlowiekowi nie wy-
starcza w'edza o faktach. Jest ich
tak dużo, ,tłoczq się w ludzką
u'fadomość tak szerokIm strumieniem in-
formacji, te podejrzewam, i.! jego po-
większanie nie przyczynialoby się wcale
do poznawania twiata. To, czego w isto-
cie potrzeba. określi
by ml)tna jako zna-
jomość rzeczywistych przyczyn. sprężlIn
i mot]lwów wydarzeń.
W dziedzinie h istorycznej tęsknota za
takim poznaniem zwraca ludzi w kierun-
ku pamiętnikarstwa. Z niej też wyrosly
"OZywoty pań slawnych", któ
ych trzecia
już premiera doty.:zyla postaci Elizy O-
rzeszkowej_ W inscenizac,ach tych współ-
czesne wykonawczynie, wcielajqc się w
postacie sprzed łat i używając ich slów
t zwrotów rozs
panych. po listach. pamft:-
tnikach. ł wspor,.nieniach, próbują nam
przedstawłC
OWe kobiety, które znamy
przecież tylko z te:h. literackich. dziel. U-
silują pokazać ich male i większe kłopoty
życiowe. ich..
posób myślenia i odczuwa-
ma. Pouczajqca to łekcja. Czytając teraz
k
iążkł Orzeszkowe;. trudno nam byloby
wyzwolić się od u.'!:obrażenia o autorce.
jakie narzucila nam swoją kreacjq p.
Ch walibóg (reż. Drygałski) .
Istne studium czlowieka innego zupel-
nie pokroju - zbrodniarza wojennego -
dal nam Voit. I Z'1OW: swoją poWściqgli-
wą grą, swoim uszłowaniem zrozumienia
osobistych motywów dzialanla czlowieka
w przestępczej m'1szynie okupacyjnej ad-
ministracji - dobrze przybliżal nam on
procesy psychologiczne, z ktorych wy-
nikaly wszystkim 71
m znajome fakty.
Jeden ze sprawców tych. faktów - to w
u}/;'ciu Voita czlowiek zimny,
cUle trzy-
majq
y się biurokratycznej procedury i
biurokratycznych ra.cji, a odsuwajqcy od
siebie wszystkie .,nieprzyjemne" ich.
konsekwencje, hobbysta, ktory ulokowal
swe prywatne ambicje w wydawaniu se-
rii znaczków piękniejszych, niż jego l>er-
lbiscy ko
edzy. Wybucha tłumioną pasją
ł zniecierpliwieniem tylko wtedy, gdy
przedsrowzane mu fakty ujawniają zbyt
wielki stopień jego współodpowiedzialno-
ści za zbrodnie. Godne to zauważenia,
nowe wcielenie Voita.
O przestępcach u,spólczesnych trakto-
'wal reportaż Telewizyjnego Ekranu Mlo-
dych. W rozmowach z mlodocianymi
członkami gangu "Ośmiornica" reporter
próbował dojś
motywów ich przestęp-
czej d'?ialalno$ci. Ci wykształceni niejed-
nokrotnie chlopcy. mówiący popl"awnym,
a nawet czasem wyszukanym językiem,
wyka?:ywaH. ,ak niedaleka jest droga od
"zgrywy". Od ko
eteńsklch. rozmów piZY
kuflu piwa - do czynow niezgodnych. z
prawem. Mówili o tym, że zrozumieli nie-
slus;:nosć swego postppowania, :łe pragną
wrocic do spoleczeństwa... Czy to bylo
szczere? Czy to było tru;;ale? Czy posta-
motJTWY
nowienie Iego JJolL'rotu przetrtGol moment
u'yjścla za wię,denne b7 amy i pierws?ego
piwka w glonie dawnych kolegów, pod::t-
wiajqcych notce tatuaże i nowe. zasłysza-
ne opowiet(.1 o wspamalych. ..skokach"?...
..Godzina szczerv
ci" w zakladzie pra-
cy inne przyniosr'ł problemy. ale również
mające coś... z recydyu;;y sporecznzj. Słu-
chajqc pretensji fudzkich, trudno czasem
było powstrzymać odruch znieclerpliune-
nia. Poruszano w tej dyskusji sprawy tak
znane z: praktyk społecznych, te at ba-
nalne. A więc: :łe kto się ..wychylił", byl
źle widziany przez dyrekcję, kto upomi-
nal się o swoJe prau;;a. stawał się rozra-
biaczem; że dużo energii tracono na pro-
gramowo rowijane dyskusje, ale wynika-
jqce z nich pc-stuloCy przepadaly w proto-
kolach; że odpowiedzialno
była odwrot-
n' e proporcjonalna do zajmn,canego 5
'ł-
nowiska : mt'!lała, im się szlo wyiej; że
dzialacze społeczni nie mogą się stawać
dzialaczami zawodowymi; że zamiast ficzb.
danych l okrqglych slówek powinien li-
czyc się prosly, dla każdego zrozumiały.
gospodarski rozrachunek. Tych sześciu
postułatów starc"'yroby chyba, do utwo
rzenta statusu Zakladu Dobrej Roboty...
Dobrą f'obotq telewizyjną na tym polu
jest gielda pomyslów - pod waru.nkiem,
że nie przerodzi się ona wrekłamowe
plezentowanfe pomyslów już znanych i
urzędowo zatwierdzonych. Pierwszy pro-
gram z tego cyklu wydawal się obiecuJą-
cy. Choć brakowało mu gieldowej pasji
i tempa. to przecwt konfrontacja na o-
czach widzów racji wynalazców, prakty-
kow l ekspertów mogla wzbudzić zainte-
resowanie - tym bardzzej. że szczęsliwie
wybrano takle pomysly, które dotyczyly
bezpośrednio użytkowników.
BOLESŁAW GARLICKI
Stefan Olszowski na spotkaniu
z dziennikarzami
"ARSZAWA (PAP). B bm. członek
Biura Politycznego, sekreta!"z KC PZPR,
Stefan Olsz.owski był gościem klubu pu-
blicystów oświatowych i klubu publkys.
tów naukowYCh SDP w Warsz.1wie. \V
spotkaniu uczestniczyli dziennikarze pra-
sy, radia l telewizji z calego kraju. Spot-
kanie poświęcOne było pro:Jlemo_m s
kol-
nictwa. oświaty, nauki oraz zadanio:n,
jakie stoją przed dzienni kół rzami i pu-
blicystami w tym zakresie. Sekret.arz KC
udzielił OdpoWiedzi na pyta.nia dot;rcząo::e
podejmowanych aktualnie v,!ysiłków zmie.
rzających do uspravmienla systemu fun-
kCjonowania oświaty. przyspieszenia roZ-
woju badań naukowych i techmczn}ch w
najblitszym okresie, dalszego podni
sic-
nia rangi i roli społecznej naucz;rcle1s
wa.
nnlllllllllllllllnnrtlllll rnnilmlllnnn 111010111111111110111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111IIIIIIIIIIIIIIIII!IIIIIIUIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII111'1111111111111111111111111111"
I
lAJKONIK 12 września każdą wygraną z 5 trafieniami premiuje kwotą 85
OOO zł.
1IIIIlillllllllllllllllllllJllll1nllllllllllUlliUIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIUIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII!1I1I1III1II1II1I1IIIII1!1I111I1I1!1I111111111111111111111111111111111111112111111111111111111111111111111111111111211111111111111111
OBRONY PRAC DOKTORSKICH
Dziekan I Rada Wydziału Geologiczno-Poszukiwaw-
czego Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława
Stasz1ca w Krakowie - zawiadamiają, te PUBLICZ-
KA DYSKUSJA NAD ROZPRAWĄ DOKTORSKĄ
mgr inż. IRENY STANCZYK
odbędzie się w dniu 20 ,,"rześnła. 1971 r.. o godz. 10,
w sali nr IV AGH. al. l\Iickiewicza 30, paw. A-O, I
piętro.
Temat rozprawy doktorskiej: ..Utwory epigene-
h.czne w kopalniach soli regionu kujawskiego".
Promotor; - prof. dr łnż. Józef poborski.
Recenzenci: - doc. c1r Jerzy Znosko, I. G. - V.'ar
6zawa, prof. dr Stanislaw Jaskólski - AGH - Kra-
ków. doc. dr habił. Włodzimierz Parachoniak - AGH
- Kraków.
Z pracą doktorską I opiniami recenzentów mofn&
zapoznat się w Czytelni Biblioteki Głównej AGH -
Kraków, al. Mickiewicza 30.
PRZE1 ARGI
D}rekcja Inwest} cji Miejskich I w Krakowie -
SPRZEDA W DRODZE NIEOGRANICZOSEGO PRZE-
TARGU PL"BLICZNEGO, przeznaczone do rozbiórki,
n"lStępujące obipkty:
budynek mieszkalny, piwnice gospodarczo-hodow-
lane, studnie z kręgów betonov. yCh, bud).nek gospo-
darczy, ustęp drev.niany, kurnik. szoPę 4rewnianą,
masz
ny i urządzenia elektro? ni polo? ej, bud)'nek
gos;mdarczy drewniany, ogrodzenia. i furtki z siatki,
ogrodzenia ł bramę z desek, magaz)n opałow}'. rury
betonowe, skrytkę na. narzędzia, skrzynie na v. apno,
5Z0pę drewnianą dla kur - położone na nierucho-
mości bylego właściciela Vrladysława Fajkowskiego.
!'Iodlniczka 133 - Pasternik, pow. Kraków.
Cena w,.. woławcza wynosi 45.956 zl.
Przetarg odbędzie się 15 września 1971 r.. w mlej-
liCU położenia obiektów, o godzinie 11.
Wadium, w wysokości 10 proc. ceny wywolawczej.
należy wpłacit w kasie Dyrekcji, NOWa Huta, os.
Teatralne 8 najpóźniej do dnia 14 września 1971 r..
godzina 13.' - Nabywcy prz:.stąpią niezwłocznie do
rozb:brkt I W).wozu materialów na koszt l ryzyko
własne. K-IHB6
W pierwszą bołesną rocznicę śmierci
Ś. p. doc. dr med.
MIECZYSŁAWA BILEKA
odprawiona zostanie MSZA SW. 2ALOBSA
w kościele 00. Franciszkanów w Krakot\ ie,
w piątek, dnia 10 września 1971 r., o godz. 9.30
r
DO - na którą wszY5tkich życzliwych Jego
pami
ci zapraszają
DZIECI
Dyrekcja. Teatru "Groteska." - Krak6w, ul. Skar-
bowa 2 - OGŁASZA PRZETARG NIEOGRAKICZO-
KY na. ,,"ykonanie portalu wejściowego do teatru.
z kątowników aluminiowych. posiadan) ch przez
Teatr.
Termłn zakończenIa robót: lS listopada 1971 r.
Dokumentacja portalu jest do ......glądu w dyrekcji.
W przetargu mogą wziąt udzial przedsiębIorstwa
państwowe, spóldzielcze i prywatne.
Termin składania ofert, w zalakowanej kopercie.
z napisem "przetarg", z podaniem ceny na wykona-
nie i montaż - do godz. 10, dnia 13 września br.
Komisyjne otwarcie ofert w dniu 13 września br.,
o godzinie 12. K-B553
'Wyższa Szkola. W:rchowania Fizycznego - w Kra
ko? ie. ul. Grzpgórzecka 24 a - ogłasza, te W DRO-
DZE PRZETAFGU NIEOGRASICZONEGO sprzeda
samochód osobowy marki ..warszawa S
21", nr inw.
-"' XV /T/5.
Cena wywoławcza wynosi 31.000 zł.
Przetarg odbędzie się w dniu 28 września 1971 r.,
o godz. 10 w siedzibie WSWF przy ul. Grzegórzec-
klej 2ł a. '- Wadium, w wysokości 10 proc. ceny
wywoławczej, należy wpłacić do kasy \',tSWF, naj-
póżniej do dnia 1:1 września 1971 r.
Pojazd można oglądat od dnia 14 wrześnIa. w go-
dzinach 111----]2, w siedzibie WSWF przy ul. Grze-
górzecklej 2-1 a.
Zastrzega się prawo uniewa:!nienia przetargu bez
podania przycz}ny. K-8355
LICYTACJE
Praca
PRZY J
IĘ uczniów _do za-
wodu instalacji sanitar-
nych. Swoboda. Kraków,
Manifestu Lipcowego 25.
Nauka
ZAOCZ!IOE kursy przygo-
towujące do eksternistycz_
nych egzaminów dojrzało_
ści (liceum, technikum)
oraz do egzaminów z Za-
kresu zasadniczej szkol Y
zawodowej - organizuje
V.'ZS "Oświata" - Kra-
ków. Mazowiecka 8. tel.
334-72, 39-1-23.
WPISY na .kursy kreśleń
technicznych budowla-
nych, Konstrukcyjn}'Ch,
ma.szJ"nowych, instalacyj_
nych, kosztorysowania ro-
bót budowlano-montażo_
wych - przyjmuje Za-
kład Doskonalenia Zawo_
dowego w Krakowie, ul.
Dietla 38.
-"",;-, :::.
--
--
..:
<:,;;;
-
.
.
.::,.
;: ;!:
.ł:
".
.łri:i*{ ::
:::::::::: . "';:ł:
;;;;
.
I. .'ł'{f;-. ............, -".. ....J J
ł!:U
;;::::::::::
. .....,.... I
J.
gg :I
8::::::':' ,r .
,
" '-'
...
. ;
-
:...:
4.
.. -\.,.
..
zr----
,;"
;'..
. _.:C".
.. .
.
."""
WPISY na kursy: przygo_
towujące do eksternistycz-
nego egzaminu z zakre-
su Ucuem ogólnokształ-
cąc
go, kroju i szycia, go_
towania i pieczenia, dzie_
wiarstwa maszynowego i
ręcznego przyjmuje
"Wiedza" - Kraków. ul.
.Jana 13, w godz. 8-15 i
16-19. K-7786
61.'
-- .: .:.
.
__':t. .
'-.""",-.' ,
'ł
..'
ol", "ur'] II.!
::! ::.... Q:!. .;.- .:::- :J
;;'
..." 21'
, f I;
,ł. .
"._J ,.
"
_
.J';;
R:
j
. '
1
WYSTAWA
RADZIECKIEGO PRZEMYSŁU
PRZYRZĄDÓW PRECYZYJNYCH
W KRA K O W I El
Urząd Celny w Krakowie, ul. Kamienna 6 - SPRZE-
DA W DROD7E PUBLICZNEJ LICYTACJI. W dniu
17 września 1911 r., następujące 5amochody:
l) osobov.}' "Opel Record". nr silnika 17-0069136, nr
podwozia 111377783 - cena wywoławcza ł2.750 zł,
2) osobowy ..Taunus". nr silnika G-13-912ł36, nr
pOdwozia 912436 - Cena wywoławcza. 33.750 zł,
3) osobowy ..Austin", nr silnika 1190690, nr podwo-
zia A. W. 0011801 L - cena \IoY\loolawcza 18.338 zł,
ł) osobowy ..Volskwagen", nr silnika 7090ł78, nr
pod\\o.l.;a ł995ł88 - cena v.ywola"cza 20.250 zł,
S) osohowy "Fiat 1800", nr silnika 1l2000, nr pod-
wozia 043ł29 - cena wywoławcza. ł2.150 zł. "SKODA 1000 MB". stan
'Vytej wymienione samochody są uszkodzone I te- bardzo dobry, sprzedam.
chnicznle mesprawne. Telefon 603-84.
Sprzedat nastąpi wg stanu faktycznego w dniu
licytacji. - Licytacja odbędzie się dnia 17 września
1971 r., o godzinie 11, w UrzędzIe Celnym w Krako-
wie, ul. Kamienna 6.
'urząd :zastrzega sobie prawo unlewa:!nienla llcyta-
c:lł w części lut> w całości, bez obowiązku pOdania
przyczyny. - Samochody można ogląda t w dnlach
15 i 16 września 19i1 r., od godz. 9--11, wymienione
pOd poz. 1 ł 5 na placu szczepańskim - parking -
a wymienio:J.e pod poz. 2. 3. 4 na parklng
przy ul.
Włóczhów, w dniu 15 ł 16 wrześnIa, w godz. 11-14.
Termin następnej licytacji zostanie ogłoszony lIa
tablicy un«;doweJ Urz,=du Celnego
Kr.ko
_
Sprzedaż
OBRAZY Wincentego Wo-
dzinowskiego, z najlepsze_
go okresu - sprzedam.
Kraków. tel. 647-89.
E
spozycj
obejmuje:
rzyrządy do automatycznej regula-
CJI procesow te('hno}og]cznych, sprzęt do pomiaru i regu-
lowania ciśnieni,a, próżni, temperatury i innych parametrów,
maszyny do prob wytrzymałQściowych i innych, przyrządy
precyzyjne i wagi. - Wśród wystawion)'ch eksponatów
najdują się przyrządy dla pneumatycznego i ferrodyna-
micznego systemu regulacji, rozmaite manometry mano-
wakuometry, próżniomierze, przyrządy do wyz
aczania
twardości metali i inny sprzęt.
Wystawa będzie czynna w dniach od 11 do 19 września w Do-
mu Społecznym Studentów AGH, Kraków, ul Reymonta 15.
Nieruchomości
POLOW
nowego domu
dwurodzinnego, na Osied_
lu Oficerskim, sprzedam.
Oferty 6165-1 "Prasa', Kra_
ków, W1ślna 2.
SPRZEDl\.l\1 czteroizbowy
domek z ogrodem - Li-
manowa, niedaleko dwor_
ca. Oferty 59260 "Prasa"
Kr
k6w. WisIn. I.
W iIl
.. 'Ił
'%.4.....-,
.,
Organizator wystawy':
WSZECHZWIĄZKOWE ZJEDNOCZENIE
"MASHPRIBORINTORG" - ZSRR, MOSKWA
/00366_0001.djvu
4
DZIENNIK POLSKI
Nr 214
ciepła
)
c
,
j
Aby tylko zima nie zaskoczyla
Czy ciepłociąg będzie gotowy 15 października?
W je
ieni ubi
głego roku z elektrociepłowni w Łęgu popłynęło pler-
'Y"sz
ciepło,. ktore zostało dostarczone do osiedli Bieńczyce, Mistrze-
JOW1ce. Dąble oraz do starej zabudowy Nowej Huty. Jeżeli w ubie-
głym roku elektrociepłownia ta dostarczyła ciepła w ilości 70 Gcallh
to. w tym rok
dajn.ość z trzech kotłów wyniesie 310 Gcal/h, co po
Winno w całOSC1 pokryć potrzeby miasta.
Cały jednak problem w tym, aby
tdążyć z oddaniem budowanego o-
becnie c
epłociągu przed nastaniem
zimy. Jeżeli mag:strala doprowadza-
jąca ciepło z Lęgu w rejon 18 Stycz-
n:a nie zostanie zakończona przed
15 pażdz
ern:ka, nie będzie można
wykorzystać w całości trzech ko-
tłów nowej elektroc
eplowni.
Jak stwierdzono wczoraj na posie-
dzeniu Komisji Gospodarki Komu-
nalnej i Mieszkaniowej RN m. Kra-
kowa. wszystk:e prace - z wyjąt-
kiem niewielkich opóźnień na od-
cinkach w pobliżu Wawelu - prze-
biegają zgodnie z harmonogramem
Miejmy więc nadzieję, że zarówno
"Instal" jak i Krakowsk:e Przedsię_
Placówki nWaWel-Touristu U w każdej dzielnicy miastą
::
",' .
',;,t;,'
f
,:,:,
,,'
, , ,". '''.1
:.
'"
'::.':
:,'
. :':
:
':. :
. ...:
." . :, =:.. :
:.( .
::::
:
:' . :,{, '.'
. ""łf
,
! . > 'j
__ ';i f"' .'
' j '::,
. .
.
- : .
.
:':<:::1<
;,
Na zdjęciu: plac6wka
m<
:
. '1;yn.. '.'
L..
: p,
.
t ""
-": ....-
... h .-
. .
;
OUłis'
..
' '.
.'
""'
'
) ':
>
.;. -
}łJ
-;:(
..: . 00;;
t
;;,,;)1. ..
,,1
,<'J
.
n.
.
"r'
.......-.
'"
"'
.: ,,,,./.l,,j':
.. ':.:1
.
..
...::,.
':,iI.,
.. '1
'awel-Tourrstu" przy Rynku PodgórskIm.
Fot. :l. Pieśniakiewicz
.";=:
Przedsiębiorstwo Obslugi Ruchu T'urll
stycznego .. \Vawel- Tourist" od jedenastu
lat jest org:mizatorem turystyki. t wypo-
czynku po pracy dla krakowian. Kleru-
,ąc s!/
w swej pracy potrzebami spolecz-
nyml łzainteresowamami mieszkańców
miasta rOZszen:a ..\\'awel-Tourist" st:::ą
działalność, otwierając swoje nowe pla-
cówki na terenie poszczególnych dzielnic.
Tę koncepcję rozwoju naszego przedsię-
biorstwa postanowHiśmy realizować na-
dal - oświadczyl dyrektor przedsiębior-
stwa mgr KazimIerz Karp. - Podgórze
posiada już swoją placówkę przy Rynku
Podgórskim. a w I kw. przyszłego roku
podobną placówkę otrzyma Nowa Huta.
Będzie ona usytuowa"
przy pl. Central-
nym. Zapewni na;mlodszej dzielnicy
miasta fachową organi:z:ację i obsługę tu-
rystyczną. A nie ws:yscy wied?q. ii po-
dobny oddZiał przy Rynku P"dgórsklm.
oprócz ściśle spraw turystyki. prowadzi
Z KROXIKI :lALOBVEJ
ADAM ALBERTI
'7 września. 19i1 r. zmarl po cIężkl('J
ehorobie jeden z czołowych działaczy tu-
rystycznych i narciarskich PTTK regionu
krahowskiego ADAl\1 ALBERTI. UroJzo.
l1y w Krakowie 14 wrzesnia 1!:01 r. calą
swoją niewycLerpaną energię poświp'
ił I
sprawie upowszechniania czynilego wy-
poczynku, a szczeg61nie turystyce gór-
skiej i narciarskiej. Działał on m. w. w
Akademickim Związku Sp3rtoW3- m, Ta-
trzańskim Towarzystwie Narciarzy w
Polskim Związku Narciarskim i poi
him
'Iowarzystwie Tatrzańskim.
Z chwilą utworzenia PTTK pelnił funk-
cjI: wiceprezesa Zarządu Okręgu w Kra-
kowie. był członkiem Zarządu Głównego
PTTK oraz członkiem jego Komisji Tu-
rystyki Xarciarsklej. W Oddziale Kra.
ko'wskim PTTK był wicEprezesem Zarzą-
du, a ostatnio członkiem Zarządu.
przedsprzedat biletów kolejOJvych. Rea-
Hzuje także zamówienia na bllety zbIo-
rowe. do teatrów, kin i inne imprezy.
(ak)
biorstwo Robót Inżynieryjnych zmO-
biI:zują absolutnie \\<'szystk:e środ-
ki, aby oddać ciepłociąg w przeW1-
dz:anym termin:e. W przec:wnym
wypadku sytuacja z ogrzewamem
Krakowa może wyglądać n.:.ezbyt
wesoło.
Budowana obecnie magistrala, która
ma doprowadzić ciepło do Bronowic, u-
trzymała nazwę Zachodniej. Przypom-
nijmy, że w ubiegłym roku zbudowana
została magistrala Wschodnia. Już obec-
nie trwają przygotowania do budowy
magistral1 PołudnioweJ, prowadzącej z
Lęgu do Płaszowa l prokoclmla, a na-
stępnie do Północnej, która gdzieś około
roku 1975 ogrzeje mieszkania na osiedlu
Azory. ?\ta budowę nowych magistral w
latach 1971-75 planuje się wydatkowa-
nie aż 518 mlilonów złotych. Są to więc
InwestycJe o wielkości nie notowaneJ w
historii Krako\\. a. (ko)
Ud:ma giełda
. ,J
W Izbie RzemieślnIczej oodsu'l1owan(J jut
wyniki zakończonej w ubiegłym tygodn
u
giełdy, która zostala zorg:l:1iZCiWan3. w
parterowych pomieszczeniach ,.Domu Tu.
rysty". Ogółem krakowscy rzemie5lm!:y
sprzedal1 na niej towary o ogalnej warto-
ści 15 mln zł. a w:.ęc dwukrotnie wi
c
j,
niż w czasie podobnej imprezy wlOsną
br.
Cechą charakterystyczną ostatniej gieł-
dy była lepsza, niż dotychczas atmosfe-
ra towarzysząca zakupom. Du'że zaint
-
n
owanie giełdą v,rykaz.ały t.akle prz{!d-
siębio!"Stwa. jak MHD. "Arged" czy P33
"Społem".
Duża część artykulów nie zostah jed,
nak dostrzeżona przez handel. Zad:1e z
przedsil:biorstw nie zakupiło np. poszu-
kiwanych przyborów szkolnych. N:.kt te.1:
nie nabył k:lku wzorow z3.prez
:1towa-
nycł}. na gieldzie san p -1\: dziECinnych.
190 tysięcy odbiorców prqdu
r kowsc energ łyc
W dniu swego swięła
W sali kina "UcIecba", po raz sleoemnastY spotKała SIę wczoraj załog
I pra-
co\\nicy Zakładu Energetycznego Kraków-Miasto na uroczystej akademll. s
eł-
niają oni w życiu mIasta ważnił rolę, zapewniając dla około 190 tysll:cy odb
or-
ców przem3-.słow
ch I komunalnycb dostawę prądu I ciepła. Dlate&,o ich ŚWięto
_ Dzień Energetyka - miało specjalnie mity charakter.
W roku bieŻĄcym, szczególną uwag
skupiono w ZE Kraków-Miasto, na zagad-
nien:ach socjalnych I bytow
.ch załogi.
modernIZując i remontując szatnie, łaź-
me i pomleszczema sanitarne zakładu.
OSlągnięcia te pOdkreślone rowmeż zo-
stały w liście ministra górnIctwa i ener
getyk.1 i Zarządu Glównego związku Za-
wodowego Pracowmków Energet
'ki. któ-
ry odczytał dyrektor naczelny Zakładów
Energetycznych Okrl:gu pOłudniowego
Tadeusz Dąbrowski. prz)'łączając się do
śWlątecznych życzeń.
Podczas u:-ocz
'stośc1 wręczono przyzna-
ne przez Radę panstwa wysokie odzna-
czema. Krzyż Kawalerski Orderu Odro-
dzenia Polski otrzymał Jan Tobola (na
zdjęciu). kierowca legitymujący sil: 40-
letnim stażem pracy, Złoty Krzyż Zasłu-
gi - Wladyslaw Solecki. brygadz:sta w
Rejonie Wysokich Napięć, 16 pracownl-
kow Lldekorowano Złotymi i Srebrnymi
Odznakami "Za pracę społeczną dla m.
Krakowa". Wręczono także odztnakl ..Ho-
norowego Zasłużonego Pracowmka" I
"Zasłużonego Pracownika Zakładu Ener-
getycznego Kraków-Miasto". Miłym ak-
centem było przekazanie na ręce dyrek-
tora Muzeum Lenina, Jerzego Segdy, wy-
konanej w czynie społecznym dokumen-
tacji i kosztorysu ilumlnacji Muzeum Le-
nina w Poroninie oraz Domu Turysty W
Biah m Dunajcu - domu. lidzie mies
kał Lemn. (ak)
'Y...
ł
, "
"
j
.. .: "." ." : :. :. ..... '... .".';'
:Fot. J. pieśniakle\\ leJ
Odznaczenia dla zbowidowców
Zwierzyńca
Na plenarnym posiedzeniu Dzi('olnl
:Jwe-
go Komitetu FJN i Zarząd'.! Oddziału
ZBoW.:.D Zv\-ierzyniec były
żolnie;:-zom
przyz:1ane z:Jstały odznaczenia.
Medal ,.Za 'Varsza;.\'ę" ot.-z", mała H'ł-
I lina W'yroba. a złotą od:!.nakę ..za p:-a-:ę
spolecz'1ą dla m. K::-a...1{o\'.
a" - szekiu
czł":1ków zwierzylli2c:
_ej orc;
nL7a..:ji
ZBoW';'D. (ak)
Wczoraj o godz. 22.2Q
Koło Filharmonii przejechał pierwszy tramwaj
Zapowiadaliśmy, że przedsiębiorstwa wykonujące skrzyżowanie pod
Filharmonią mogą spraw.:ć niespodziankę. Od poniedziałku w dzień
i noc warczą tu kompresory i sypią się iskry z aparatów spawalni-
czych. Wszystkie przedsiębiorstwa skierowały tu swoje najlepsze bry-
gady. Tempo jest tak duże, że zakłady cementowe w Łęgu nie mogą
nadążyć z wykonywaniem płyt betonowych i dowozi się je prosto
z hal produkcyjnych. Zainteresowanie krako\\ian można zaobserwo-
wać na świeżym betonie, gdzie wielu, chcąc zobaczyć co się tu robi,
pozostawiło odciski stóp.
Miała być niespodzianka t rzeczywiście
b
'ła. Zostaliśmy wczoraj zaproszeni o
godz. 22 pod Filhannonię. Mil:dzy tora
mi tkw
ła już wiecha, ale nikt nie prze-
rywał ani na moment pracy. Brygada Jó-
zefa Cygi z MPK sprawdzała czy wsz
'st-
ko jest dobrze pospawane I czy rowki
szyn są należycie ocz
rszczone. Stanisław
Mardalus z MPRD wraz ze SW) mi ludź-
mi układał kostkI: pomiędzy torami. Z
jednego końca skrz
.żowania na drugie
biegał kierownik budo\\'
'. inż. Józef Pi-
wowarski z MPRD. Jest to już jego trze-
cie skrzyżowan:e. Pracował pod mostem
Dębnickim, na Matecznym. Twierdzi. że
jeszcze nigdzie praca nie została tak do-
brze zorgamzowana. Przede wszystkim
pOdkreśla wielki wysiłek ludzi. Zarówno
Jego pracownicy, jak I z MPK. pracują
na skrzyżowaniu po 16 godzIn dziennie.
Tut po godz. 22 pod Filharmonię przy-
był wczoraj z-ca przewodniczącego Pre-
. Odpadki jarzyn nie li-
przątane w porl: na Rynku
Kleparskim powodują WC'l-
le nie żywiczne zapachy.
Okoliczni mieszkancy pro-
szą o systematyczne ocz;\-'-
szczanie placu. (id)
. Brud na klatkacb
schodowych bloku 19 przy
ł.l.l. J. Krasickiego świadczy
o nierzetelnosci pracy do-
zorców. Dobrze by b
'lo
gdyby administracja zaln
teresowała sil: wreszcle po.
rządkami w tym budynku.
Chs)
. Papiery, potłuczone
cegły, sterta piasku - nie
upiększają otoczenia Mu-
':I:eum Etnograficznego. Kie-
dy wszystko to YJstanie u
sunięte? (h s)
. W d\\ócb sklepach
Cepelii takie same serwetki
mają różną cene - przy
czym różnica wynosi aż 3.501
ił na Jednej sztuce. Jak tO
tJt
.
nie oddał pozosta\\ionej
na przednim siedzeniu siat-
ki (bY!3-. w niej płaszcz. para-
solka itp.). Roztargnioną
pasażerką jest mieszkanka
Katowic. której adres po-
siadamy l chętnie udostęp-
mmy. (id)
. Niezbyt fortunnie usy-
tuo\\any został post6j pus-
tych autobusów przed
klasztorem Norberta!lek
przy ul. KościuszkI. W
tym miejs<:u Istnieje zebra.
a autobusy usłan:ają prze-
chodniom widok jezdni z
obu stron. (mk)
. Xaldy współczu
1:1-
będzio.m z Parl{u Krakow-
skif'go i zyczyć przymuso-
wej kąpieli o.sobom cpie-
kującym sil: Sc'ldzawką.
Woda. at gęst.a od zanie-
cz
'szczeń, na pewno nie
p"rzyczyn:.a s:ę do wdycha-
nia. świe7eg
powietrza w
Parku. (mo.)
Jest możliwe - pyta nasza
Czytelniczka załączając na
dowód metki. (id)
. U wylotu ul. Lubłcz,
na wysokości przystanku
tramwajowego 4 i 17 przy
Rondzie pułapkę dla
przechodniów stanowi wbu-
dowana w płyty chodniko-
we żelazna rura o średnI-
cy około 25 cm. O jednym
przykrym wypadku z po-
wodu niezabezpieczonej pu
łapki zasygnalizowała nam
Czytelniczka. Aby me do-
zło do nastl:pnych - trze-
ba jak najszybciej zabeL-
pieczyć otwór. (hs)
. Może brak adresu spo-
wodował. że kierowca tak-
sówki. który 8 sierpnia z
ul. Józefitów "i6z1 wieczo-
rem na dworzec pasażelk
zydium RN m. Krakowa dr Jan Skiba.
Sciska dłon i gratuluje dyr. :\IPK Wł.
CzarnikQ\;;i. dyrektorom W. plechnikowi
1 K. Sz.lenkowi z Miejskiego Zarządu
Drog i Zieleni. do dyr. Cz. Wironskiego
mówi: "Najp:erw wykonajcie Filharmo-
nię, a dopiero później będziemy m
'śleił
o planie". Bo też skrzyżowanie to jest w
tej chwili najważniejsze.
Dokładnie o godz. 22.20 za korbą tram-
waju linii "li" zajmuje miejsce kierow-
nik W
'działu Torów MPK mgr Adam Ko-
walczuk 1 powoli przejeżdża przez ul.
Straszewskiego, aż do ul. Dominikańskiej.
Później przesiada sil: na oczekujący
tramwaj linii ,,19" l powtarza podobny
manewr, tym razem w przeciwn
'm kie-
runku. \Vszystko poszło dob::,ze. Zarów-
no szyny, jak i sieć wykonana została
poprawnie. Od dzisiaj rana koło Fi1har-
mon
i w obydwu kierunkach przejeżdzać
będą tram\\ aje linii ..s", ..13" oraz ..6"
do Cichego Kącika. Z uwagi na prowa-
dzone tu jeszcze roboty, chwilowo
w3trzymane nadal pozostaje kursowanie
WOZÓ\V linii "l", ,,18" i ,,21".
Pierwszy tramwaj zgodme z przyjętym
harmonogramem miał przejechać tędy
dz.isiaj rano, ale tylko w stronę Borku
Falęckiego. a w obydwu kierunkach do-
piero w n:edzielę. Termin został v;il:c
skrócony o prawie cztery dni. Koncen-
tracja wysiłków przynIosła rezultaty.
Gratulujemy i fyczylibyśmy sobie, aby
tak prowadzonych prac, było w Krakowie
Jak najwil:ceJ. (ko)
Z kroniki wypadków
Na skrz)'żowaniu ul. Basztowej I Sław-
I;:owskiej tramwaj linii ł pOlrą<:,n na
przejściu dla piesz
'ch ociemniałego Ja-
na Klimkie\\icza, zam. Krak6w ul. Lo.
retaliska 11, który lIoznał' ogólnych obra-
żeń ciala 1 prze\\ieziony zostal na O'itry
dyżur chirurgiczny. . Na s);;l'Lylowamu
ul. R=:łdziko\Hklego i Stacl1iewirza "żuku
potrącił Leokadię :\Iichałek i J('J syna
An
rzeja. L 13. którzy doz.nali ogóhl
'cl1
J)otłuczed. . .
Kalendarzy k
]911
WRZESIEŃ
Cz\\ ar tek
U
AGA
KIFROWCY
I PRZECHOD
IE!
Piotra
jutro
Mikolaja
Widzialncś(! dobra,
warunki drogowe
przeważnie dobre.
Sytuacja biometeo-
rologiczna: nerwo-
bóle I wzmożona
zapadainośf kata.-
ralna.
DYZt.;"RY APTEK: Szczepańska 1, plac
Matejki 2. Długa 88, Krakowska 19, Dzier-
żyńskiego 36 b (tlen), Prokocim. ul. Kole-
jowa. osiedle \""iecz
'sta, Nowa Huta, A.
Strug-a 36 (tlen), osiedle Kazimierzowskie.
POGOTOWm RAT
XKOWE
Siemiradzkiego
zachorowania i przewozy
Nowa Huta
Grzegórzki
podgórze
380-50
422-22, 417-70
209-Cl, 205-77
625-50, 657.37
DYZURY SZPITALI: chirurgiczny
Trynitarska 11, chirurgii dziecięcej -
Prokocim.
r\FOR
IAC.JA SLl;ZBY ZDROWL-\.:
371-11. 3.7-55.
PUXKT Th'FOR:.\IACJI APTECZ:XEJ:
507-65. czynny w godz. 8-15.
TELEFOS ZAUFAXIA: 614-00, czynny
w godz. 17-22.
POI\IOC DROGOWA PZ:\I-KR.-\.KOW,
tel. 417-60, cz}'nna w godz. 7-22.
TEATR
Dl. SLOWACKIEGO 19.15: i,Płato-
now", Dl. l\IODRZEJEWSKIEJ - 19.15:
..Miłość i gniew", KA'\IERALXY - 19.15:
"Wszystko w ogrodzie". ROZ
IAITOSCI
- 19.15: "Wielki człowiek do małych In-
teresow", LUDO'VY - 11: ..Damy i hu-
zary", l\1LZYCZi'\¥ 19.15: ..Wesola
wdówka".
KINO
APOLLO: "Hlbernatus" (fr. 11 l.) -
ID, 12.:m, 20.15, ..Jeszcze słychać spiew i
rżenie koni" (pol. 14 L) - 16. 18, CHE-
l\nK: "Twarz anioła" (pol. 16 1.) - 19.
DO:\I ZOLXIERZA: "Sokoły" (wl:g. 16 I.)
15.45, KIJOW: ..Jestem niewiernym ml:-
żem" (fr.-\\ł. 18 1.) - 17. 19.30, KULTU-
RA: ,.Skąd przychodzisz?" (fr. 18 l.) -
18. 20.15. I\lIKRO: ..Kto wierzy w bocia-
ny?" (pol. 16 1.) - 15.45, 18. 20.15, l\IELO-
DlA: "Fraulein Doktor" (jug. 18 l.) -
15.45, 18, 20.15, MASKOTKA: ..Dziesięciu
ma!3-.h Indian" (ang. 16 l.) - 11, 13. "Por-
wany przez mafIę" (wł. 16 1.) - 15.30.
17.30. 19.30, :\ILOD.-\. GWARDIA: ..Bitwa o
Anglię' (ang. 14 1.) - 14.30. 17, 19.30.
SZTUKA: "Pożądanie zwane Anada"
czes.-USA 18 1.) - 10.15, 12.30. 15.45. 13,
20.15, UGOREK: "Elza z afrykańskiego
buszu" (ang. 7 l.) - 17, 19, UCIECHA
"Złoto Mackenny" (t!SA 16 l.) - 10. 12.30,
15.30. 18, 20.30, W' .-\.."DA: "Władca gór"
(radz. 7 1.) - 10, 12, 14. "Unkas - ostatni
Mohikanin" (rum. 11 1.) - 16. 18, 20,
WOL!,;OSC: "Zandarm się żeni" (fr. 11
L) - 15.45. 18, 20.15. WRZOS: "Niesmier-
teIn i Flip i Flap" (USA 11 1.) - 15.45.
18, 20, "'ISL,\: ..Zakazane pIOsenki" (pol.
14 1.) - 11, 13. "Cztery damy i as" (fr.
18 1.) - 16. 18, 20. ZWI.,\ZKOWIEC: "Pięk-
ność dnia" (fr. 18 l.) - 17, 19.
NO\\ A HUTA
SFf!Ii'KS: ..Kleopatra" (USA 14 1.) -
15.30, 19. S\\ lATO" ID: "Z zimną krwią"
(USA 18 L) - 15.30, 18, 20.:30, 1\1 -<\LA SA-
LA: "Arsen Lupin contra Arsen Lupin"
(fr. H l.) - l;). 17.15, 19.30, SWIT: ..Nie
lubię poniedziałku" (pol. 11 1.) - 1:).45, 18.
20.15, I\IAL.-<\ SALA: ,.Fatalny dzień" (\\ ł.
16 L) - 15, 17.15. 19.30.
ZIELOSKI
KRAKO'WIAN'KA: ..Nikt nie rodzi 51<;
żołnierzem".
SKAWD:'A
JUNAK: "Lekarz kasy chorych", HUT-
N'rA: ..Królewskie kuranty" (radz. 11 l.)
- 18.
O!!
RADIO
Godz. 5.30, 8.30, '1.30. 8.30, 9.30, 12.CS,
1400, 16.00, 18.10, 19.00. 22.00. 23.50: Wiad.
8.10: Muzyka poranna. 8.25: Progn. po;::o-
dy, omówienie progr. dnia. 8.35: Ludzie
wśród których tyjemy. 9.35: Nie ma mar-
ginesu. ID 05: Z melodią w plecaku. 10.25:
..Reduta Powiśla" - fragm. książki R.
Wójcika. 10.45: Koncert muzyki bułgar-
skiej. 11.55: Kom. o stanie wód. 12.25:
Przypomnienia gospodarskie. 13.00: W 0-
bronIe kraju. 13.40: Opowieść o Czhun-
Kiang, najwierniejszej z wlern
'ch. 14.:n:
Przegląd czasopism regionalnych. 14.45:
Błękitna sztafeta. 17.20: "Półbóg" - OpO"N.
Jana Stoberskiego. 17.40: Melodie f Um owe.
18.00: Radio-reklama. 18.20: Widnokrą1$:.
19.00: Echa dnia. 19.15: ..ZanIm umrę" -
cz. I - słuch. 19.31: Książki, które na
\\ as czekają. 20.01: Recital tortep. 20.30:
Zwier
e_nia wieczorne. 21.15: Opera w
przekroju. 22.30: Sport: 23.15: Koncert
Koła Młodych ZKP.
TElEWIZ JA
Godz. 8.15: Matematyka w szkole= \,,"a-
runkl rczwoju matematycznej aktywnośCi
ucznia (Kr). 9.55: .Język pclsld dla klas V
I VI: Nasz dZIeń p:Jws?ednl. 12.45: Język
polsk1 dla klas I-IV lic.: Poezja miłosna.
16.05: Program dnIa. 16.10: Klub rodziców
(z Kr.). 16.30: Dziennik. 16.40: Ekran z
bratkiem. 17.45: Czy nowoczesność? 18.15:
Kronika (Kr.). 18.30: TV atlas świata.
19.15: Przypominamy. radzimy. 19.20: D;)-
branoc. 19,30: Dziennik. 19.50: Progr. fil-
m.>wy. 20.50: PKF. 21.00: "Proroczy sen"
- tilm ang. 21.50: Rozmowy o książkaci1.
22.10: Dziennik.
Nie eksperymentować
. z autobusem II 130"
proszą mieszkancy Azorów
Nikt. łącznie z MPK nie potcaf:ł nam
podać przyczyn, jakimi kletowan:) się,
pOdejmując decyzję o przedłużeniu obe-:-
nej trasy autobusu ,,130", aż do pl. Bis-
kupiego, zamiast. jak doty::hczas, d:J No.
wego Kleparz.a. Mimo dodan:a j€:Jt!';)l-
nego I\'IPK. autobusy ,,13J" Jeżdżą ze
zmie:-:.ną częst:Jtliwością. Wystar..:zy z
ob-
serwować kilometrowe kol
jkl. jaki2 w
godzinach popołudnlow
'ch t\\'orzą si
na
przystanku przy Nowym Kleparzu, a';)y
zastanowić SIl: nad słus
oscią podjęt
j.
pOdobno eksperymentalnie, dec;rzj1.
Coś dla sportowców
Krakowski Klub Szermierczy przyj:nu-
je wpisy młodzieży w wieku 12-16 la::'
codziennie w sekretariacie klUbu, ul. Ko-
śc!us7.ki 24 w gOdz. 17-2/}. Krak'Jw..ki
Klub Szermierczy wychował w ciągu swej
23.let:niej działalności wielu w
'biŁny('h
sportowców, mistrzów kraju i olimp j-
czyków. Klub zdobył kilkakr;:,true dr..!-
żyno\\ e mistrzostwo Polski, młodzi szpa-
dziści 7.dobYli w tym roku brązowy me.
dal spartakiady.
Szachiści Hutnika N. Huta rozeg
'<,li
ostatnio w BUdapeszcie mecz szach:JW}'
z mistrzem \Vęgier Honvedem B;Jdal'eslt.
Mecz zakonczył sil: z\\"ycięstv..em Honve-
du 12,5:7.5 pkt.
We wrześniu I pa:tdzlerniku rozegrany
zostanie na kortach \Visły turniej teni
o.
'wy o mistrz. TKKF w grach pojedy"!1-
czych I podwóJnych. Na starcie sUo"1ie
48 zawodnik:Jw. T
.tułu d["U
ynone""o bro-
ni ognisko TKKF Iskra. ind. J. Krz
mo-
wski.
P,asow. ZIiIkład7 Gr.lIczoe. WIelopole lo
M.(J