/p0131.djvu
Rok XX.
Tarn??w dnia 29. kwietnia 1900 r.
Nr. 34.
---- -
,
Warunki przedp??aty;
kwarllll.: p????rocz. : rocznie
W Tarrowie kor. 2'80 4'60 9':ro
N..."row;ncyi . 2'60 5'20 10'40
WNiemc.zech mrk 8'- 8'- 12'-
We, Francyi frank. 4'- 8'- 16'-
W Stanach Zjednoc.onjch Amcryki
8 dolary ro'c??nie.
1<'unJ.Ar pojedynczy kosztuje 10 heler.
,Adres Redakcyi i Admini$lracyi:
Kelt,BrnlB 0I611.'a Piali a
w rarnowi??
ul. Katedralna l. 8.
Wychodzi
Pismo polityczne i
dwa razy na tydzie??
ekonomiczno-spo??eczne. .
we ??rod?? wiec????r i w niedziel?? ra
.,
L
..-
.........
KB'Bndarll.
9. N. 2 po Wiei. ??w. Piotra m??cz. 30, ??w.
Katarzyny Sen. :1. Moja ??w. Filipa i Jak??b..
. ??w. Zy-
smunta kr??La.
.....,...
.,.
'"'
"-"
Przegl??d polityczny.
SBBya sejm??w krajowych ma si?? ku ko??cowi,
rz??d o??wiadczy?? bowiemstauowczo, :.!e d??u??ej jaJe
do,fi. lI1aja..sejmy pod :.!adnym waruw.kiem o
ra-
dowI$?? nie mogq, .gdy?? jeszcze w pierwszej 'po??o-
wie maja musz?? si?? zebra?? i delegacye i Rada
paBmva. fl;darze?? wa??nych, mog??oych mie?? do-
nioate og??l??ropa??stW??}weznaczenie, nie przynios??a
terBtniejs2l1 sesya sejmowa. Z najwi??kszem zaj??-
ciem;:??ledz?? oozywi??cie przebieg obrad w Sejmie
cze$kim, 'spodziewano si?? bowiem, :.!e tera??oiejsza
s??-y:a.teg??}8ejmu pozwoli wysnu?? pewne wnioski
00 do dalszego ulo:.!enia si?? stosunk??w w Radzie
pa??stwa. Owo?? skonstatowa?? nale:.!y, te ostatnie
debfttyw Sejmie czeskim nie s?? wcale pomy??ln??
wtJ??.:.!b??dla p9wodzenia akeyi ugodowej. Pose??
m??odoczeski Pacak postawi?? tam wniosek o we-
z.wl\;I1ie rzqdu, by jak naj rychlej wprowadzi?? cze-
ski jQ
ykw s??dach i wszystkich innych urz??dach
pfl??stwowych,,' a debata nad tym wnioskiem przy-
bra??a chwilami charakter bardzo dra:.!!iwy i wyka
za??a,teprzepa????
ziel??ea Czech??w od Niemc??w,
:iW tO. miro nlR'll.f8k byn Pos1Jt WoU}" pr??bo-
wa?? na czwartkowem posiedzeniu urz??dzi?? w Pradze
takie same awantary, jakie z powodzeniem wypra-
wia?? w sali parlamentu wi???de??skiego i pocz???? l??y??
czesk??.publiczno8??, zebran?? na galery ach i bij??c??
blJLwam??odoc??elkim mowcom. Byloby pl-qsz??o mo-
t
do wielkiego skandalu, lecz marsza??ek ks. Lob-
kowitz zapobieg?? temn, zamykaj??c pospieszni" po-
siedzenie.
Zn8:Jlliennym b??d?? co b??d?? objawem ko??cz??-
cej si?? sesyi sejmowej jest to, :.!e we wszystkich
ktBjjaebkorollnych zalemenlam?? si???? wzmaga
si(j pr??d, d??iI\Cy do ro:uzerzeuia zakresu dzia??a-
!IIia Sejm??w. Pr??d ten wyst??puje nawet w kra-
iac:h.io Judlllo??ci czyaw nitmieokiej, jak w g??rnej
bdo??nej Austryi, kt??rych to kraj??w reprezentan-
Bil. pnJJi)in
e
(Ci??g dalszy,)
Witold Rzewski by?? powszechnie lubianym
i 'powa??llinym w ca??ej okoliey, Urodnej postawy,_
wysoko wykszta??eony, uprzejmy w obej??ciu, go.
??cinny L wdzi??czny katdemn, kto go nawiedzi??
l'Ite??.????;
jedna?? '8Qbiewszystkich, umiej??cych' nale-
??yeie'06eiri?? jegG'
okie 'przymioty. 'ttliMilty z
serdecznem
wsp????cznclem spieszy??y do jego towa.
rzystwa i niejedna z nich m??oda i pi??kna, mimo
jego kalectwa, by??aby mo:.!e ch??tnie los sw??j z jego
losem po????czy??a.
Obiad by?? wytworny, a siedz??ce przy stole
kolo kilkunastu o
??b szcz????liwie dobranych, by??o
ta!i:weso??e, :.!e i gospodarz i wszyscy go??cie jego,
prZf.' tozU1Dnej swobodzie rozUJowy czuli si?? jakby
we' w??asnej rodzinie, jakby we w??asnym domu.
'By?? t<> jeden z tyeh dni jesiennych, kt??re w
naszym. kraja cz??sto do najpi
kniejszych dni
w t(jktt nale??l\' P?? obiedzie wi??c, kiedy ju:.! s??o??ce
bieg 'sW??j ku zachodowi' znita??o, kiedy pan Le-
'wM1SK??, Jojciee' Zofii, uproszony przez gospodarza,
goaei powa:.!niejlzych mt1'zyn:la?? w salonie przy
opllWDi????ej, jednej i drugiej, butelce starego w??-
grzyna, m??odzie:.! pod okiem dw??eh starszych pa??
wysypa??a 8i??j do ogrodu, kt??ry starannie i umie,
ci byli dotychczas naj gor??tszymi rzecznikami eeu.
tralizmu. Zwrot ten z m
szego punktu widzenia
jest. bardzo po????dany t
bardziej, ??e objawia
si?? tak??e w??r??d ludno??ci niemieckiej. Jest on
zreszt?? zupe??nie zrozumia??ym. ??ywotno???? cen-
tralnego parlamentu we!???? bowiem jeszcze jest
zakwestyol??owana, nie dziw przeto, :.!e nawet roz-
s??dni Niemcy d?????? do tego, by odebra?? cz??????
ageud Radzie pa??stwa, a przekaza?? j?? sejmom.
Radykalni krzykacze i spekuJanei polityczni z o-
bozu niemieckiego oburzaj?? si?? wprawdzie na tych
Niemci) w, kt??rzy: ten pr??d popieraj?? i nazywaj??
ich zdrajcami, ostatecznie jednak wykrzyez?? si??,
a decentralizacya konstytqcyi musi robi?? po
t??py,
bo jest konieczno??ci?? pa??stwow??.
Zaznaczy?? w ko??cu wypada, ??e w obozie
s??owia??skim zaczyna panowa?? wielkie niezadowo,
lenie z powodu polityki m??odoczech??w, a specyal-
nie z powodu zapo;wiedzi ich, i:.! prowadzi?? bGd??
ohstrukcy?? przeciw uch.waleniu bwl??etu inwesty-
cyjnego. Dla S??owe??c??w bowiem uchwalenie tego
bud??etu jest kwesty?? nader :.!ywotn??, gdy:.! lwia
jego cz?????? przeznaczona jest na budow?? drugiego
pol??czenia kolejowego z Tryestem. Projektowana
kolej, lit??rej koszta wynosi?? maj?? oko??o 300 mi-
lion??w koron, przeci???? ma kraje alpejskie, za.
mieszka??e przez S??owe??caw, kt??rzy zatem z tf'j
kolei spodziewFj?? si?? i sutego zarobku w czasie
jej budowy i ogromnych korzy??ci ekonomicznych
po..j.ej_.wyhudow.aniu.._ Pr.asa ,S??OWM?lII;k& odzywa-
si?? wi??c -w tonie bardzo podra:.!nionym o samo-
lubstwie m??odoczech??w i grozI wprost zerwaniem
dotychczasowego sojuszu.
*
* *
Wszystkie papiery w??gierskie spad??y osta-
tnimi dniami w kursie i to bardzo dotkliwie. Czte-
roprocent,owa renta w??gierska, za kt??r?? przed
dwoma laty p??acono jeszcze prawie 100, sp1d??a
t.ak, :.!e we czwartek nie chciano za ni?? p??aci?? na
gieJdzie nawet 92, Austryacka renta tej samej
kateg-oryi, daj??ca teu sam doch??d, jest dzi?? po'
mimo fataloych stosunk??w polityoznych, jakie pa.
nuj?? w Austryi, o 6'IS z??r. drotsz?? od w??gier.
ski???'j, Oczywi??cie, :.!e takie obni:.!enie si?? warto??ci
oblig??w d??u??nych pa??stwa, kompromituje jego
8)
j??tnie utrzymywany, przedstawia?? si?? jeszcze bar-
dzo pi??knie. Wysoka sztuka po????czona z po:.!ytkiem
i potrzebami zamo:.!neg'o domu, zjednoczy??a w nim
wszystko, co tylko w znakomitszych tego rodzaju
zak??adach znale???? mo:.!na. Wi told lubi?? si?? te:.! po-
pisywa?? swoim ogrodem.
Pani Zofia Wilnicka, panny Jallwiga i Adda,
kilku z m??odzie:.!y s??siedniej, Witold i trzej jego
przyjaciele szkolni kr????yli weso??o po tem pelnem
wdzi??ku ustroniu, po kt??rem gospodarz pod r??k??
z Zofi?? i J??zefem naprz??d post??puj??c, oprowadza??
ich tak swobodnie, jak gdyby najlepiej jeszcze
widzia?? ??0, co go otacza??o.
Sly
z??e go, nazywaj??cego rozmaite drzewa,
, krzewy i wskazuj??cego r??k?? na rzadsz\i kwiaty,
t????macz??cego naukowo ich przymioty, mo:.!naby
my??le??, :.!e to by?? cz??owiek, kt??re je wszystkie
w??asn?? piel??gnowa?? r??k??, :.!e on wczoraj, dzi?? je-
szcze uwa:.!al i filedzil z zami??owaniem wzrost i
rozw??j ka:.!dego niemal listka. Za jego g??osem
rozprasza??o si?? czasem to weso??e grono w t?? iub
ow?? stron??, by zerwa?? jaki?? owoc, by uszczkn????
jaki?? wabniejszy kwiatek, zw??aszcza, gdy uprzejmy
gospodarz odzywa! sil) do m??odych kobiet:
- Dobre moje panie, b??agam was serdecznie,
nie :.!a??ujcie nir..??e(o. Ol'loce s?? wyborne, niekt??re
kwiaty warte waszych w??os??w i r??czek. Tu
wszystko jest dla was!
I post??puj??e od krzewu do krzewu, od klom.
bu do klombu, zwiedIDwszy nareszcie nader bo-
gatl\ orante1;Y
i cieplarnie, W kr??tkim. prz6QII\gl1
Wychodzi dwe rtlz,y ne ;t.Y1blle.
t. j. we ??rod
wieoz??r i w lIied"itl,
z ra.na.
Inseraty przyjmuje siQPo 10 hal.
od wiersza l-szpaltowego drn-
kiem drobnym (petit.)
, Nades??ane" po 40 h., .Reklamy.
po 50' hal. od wiersza.
Przy inseratach powtarzaj??cych
si
i sta??ych ??nae:tny opust.
kredyt, to te:.! nie dziw, ??e teu ostatni 8pa4ek
kursu renty w??gierskiej wywo??a?? w, ca??ycll ,W??.
grzech bardzo przykre wra:.!enie. Pow??dje(O:Jest
dwojaki. Pierwszy ten,,:.!e rz??d w??giers.ki potl'.Ze-
buje obecnie koniecznie pieni??dzy na d*-o.??c.enie
rozmaitych zacz??tych inwestYcyj, mi??dzynarodowe
za?? stosunki na targaeh pieni????}lych l:I?? tak fatalne,
??e nawet pa??stwa pieni??dzy dosta?? .nie"mqg??.
Przez ajent??w swych pr??bowa?? rz??d pellZteqski
po:.!yczy?? pieni??dze w Pary??u, lecz nie ,ud.a??o",silt
to, musia?? wi??ezwr??ci?? si?? do tak zwanej IfrIJPY
Rotszyldowskiej, do kt??rej nale:.!?? naj
i??kszebN1ld
wiede??skie, peszte??skie i berli??ski
. S.uma, Jr:liPrl\
W??gry chc.?? po:.!yczy?? jest stosunkowo nie-wil\lka,
wynosi bowiem 120 milion??w koron i za, ta
to
sum?? chce rz??d w??gierski wypu??ci??.IIWIi ,
t??
c.zteroprocentow??. Ow6:.! grupo, rots
ldO'\Vska.:zgo.
dzi??a si?? na obj??cie tej renty, tylko pod,.
zo
uci????liwymi dla W??gier warunkami, p??acioo
m
za ni?? tylko 89, a wedle innej wersyL ,zaJedi??ie
87 za sto, to znaczy, :.!e rz??d w??gierski otrzJIIII!Io
"na r??k??" tylko 87 z??. a procenta musi p??a.ei??o od
100 i za wyloiJowaoe papiery p??aci?? 100 z??. ' Oto
jeden pow??d spadku, drugim za?? jest ten, t,q:a-
nosi si?? w tym roku na W??grzech na z??e urodZ\ie,
co musi odbi?? si?? niekorzystnie na dobrob
ie
ludno??ci i nli. dochodach ra??stwo.wych.
. *
*
Przez ea??y rok by??a Europa widQw
Dt
w-
dziwie wyuzdanej spekulacyi gie??dowej W
,*w.
"walorach :.!elazuych", to znaezy w".kCJyo:ch koP'al??
i hut ??elaza. Gor??c.:ka ta spekub,cyjna obj????a obie
p????kule, gdy:.! w Ameryce spekUlowano tak samo
zawzi??cie jak i w Europie. Karmiono publiczn
????
formaluemi legendami o rozwoju przemys??u tef,az-
nego ua ca??ym ??wiecie, wmawiano w ni??, :.!e ;r:a-
potrzebowauie :.!elaza jest tak olbrzymie, i?? ,ko-
palnie i fabryki nastarczy?? go nie mog?? it.l??., $a-
st??pstwem tego by??o podwy:.!szenie een .!e'f
a
przez zwi??zanych w kartele fabrykant??w i o
m'
!HI. zwy:.!ka kursu wszystkicll papier??w te\azliych.
Wszystko jednak ma sw??j koniec, znala????a'go
wi??c i ta. spekulaeya. Pocz??tek zrobi??a Am6f??'ka
i tam zdemaskowano oszuka??cze maehinaeye, W11l1-
kich spekulant??w w :.!elazie. Pokazuje siiJ"??ej?;We
czasu, przy pomocy swego ogrodnika, w??asn??.
k?? u??o:.!y?? trzy prze??licznE\ bukiety, kt??re ofiar6)Ja??
towarzysz??cym mu wsz??dzie paniom.
Wracaj??c do salonu, rzek?? z pewnym wy-
rzutem do Zofii:
- Bardzo pani jeste?? niedobra, te??nrljlie
przywioz??a dzisiaj moj???'j ukochanej Maniu
i. .Je-
stem przekonany, :.!e oua i za pani?? 'tljskniJ4a-
??uje, ??e nie mog??a odwiedzie swego st
rego przy-
jaciela. '
- Przyzna?? si?? m\lQz??, panie' Wit<>ldzIe,-
odpowiedzia??a Zofia - ??e nawet zatai??am pr
d
nil\, gdzie, jedziemy.
- A widzisz pani - powtarzam -p??.ni \lie
dobra jeste??!
- Wierzaj mi pan, :.!e inaczej by?? nie J!!.OJlo.
Dzisiaj z rana zaniepokoi??a mnie jakim?? niezwy.
klym stanem. .
- M??j Boie! C???? jej jest?;
- Grymasi??a troch??, potem 'oko??o por
d#ia
objawi??a .si?? lekka gorl\czka. Wprawdzie wp??rlj
godzin przesz??o to wszystko, lecz ??}bawilij/4c,,$ilj
p????nego dla niej powrotu, nie zabra??am jaj z, ' jo-
b?? i dla jej dobra, zostawi??am j?? podOp.i.
/4,!!l0-
jej poczciwej Pauliny. Jednakk cz
j
jaJa??AI\Ie-
daj??c?? si?? okre??li?? trwog??, niby 1>rzecIP:l1
/p0132.djvu
2
p O G O ??
opowiadania o gro????eym braku ??elaza by??y pro-
stym szwindlem gieldowym, gdy?? w rzeczywisto??ci
n\lopr??dukowano ??elaza a?? za wiele, tak wiele, ??e
tetaz niepodobna go sprzeda??. W Ameryce na.
romadzono tak ogromne zapasy gotowego ??elaza,
fe kilkadziesi??t wielkich hut musiano zupe??nie
zamkn????, gdy?? gotowe zapasy wystarcz?? co naj-
m mej na ca??y rok. Rezultatem tego jest nies??y-
c hany spadek kursu papier??w ??elaznych na wszyst.
k ich gie??dach ??wiatowych, ruina tysi??cy rodzin
i wszelkie inne objawy, towarzysz??ce tego rodzaju
krachom gie??dowym.
(r)
Proje
t reform
minnej i admini
trac
jnej,
Reform?? nies??ychanej donios??o??ci zainicyowa-
no w Sejmie w zg??oszonym wczoraj wniosku, kt??-
remu firm?? dali lk Dunajewaki i ks. Eustachy
Sanguszko. Reforma dokonana ma by?? w dwoja-
kim kierunku, po pierwsze przez zreformowanie
ustawy gminnej, a powt??re przez reform?? w??adz
administracyjnych. Co si?? tyczy cz????ci pierwszej
przed??o??yli wnioskodawcy gotowy projekt nowej
ultawy gminnej, co si?? tyczy za?? drugiej ograni.
czyli si?? do wezwania rz??du, by od siebie wni??s??
odpowiedni projekt ustawy. Reforma gminna do-
konan?? by?? ma przez stworzenie nowej jednostki
administracyjnej, t.z. gminy okr??gowej. Taka
gmina okr??gowa powsta?? ma przez po????czenie
pewnej liczby, dzisiejszych gmin wiejskich, tUltzie??
obszar??w dworskich tak, i??by na obszarze przy-
sz??ej gminy okr??gowej mieszka??a znaczniejsza
liczba ludzi, od 4 do 7 tysi??cy g????w. Dotychcza-'
sowe gminy miejscowe, tudzie?? obszary dworskie
maj?? by?? w przysz??o??ci organami poqw??adnymi i
pomocniCzymi naczelnika gminy okr??gowej w spra-
wach administracyi publicznej na terytoryum gmi.
ny miejscowej. Naczelnika gminy okr??gowej wy'
biera?? ma rada gminna, wszelako niekoniecznie
ze swego ??ona; rada za?? gminna sk??ada?? si?? ma
z 10 cuonk??w,a mianowicie 6 wybranych przez
og??lne zgromad
eDie starszyzn gromadzkich, trzech
wybranych przez posiadaczy obszar??w dworskich
i jednego powo??aneg'o przez starost
. Naczelnik
gminy Oltr??gowej ma wykonywa?? ustawy i roz.
f 0rz??dzenia, czuwa?? nad bezpiEcze??stwem os??b
mienia; wykonywa?? zade.nie policyi miejscowej,
budowniczej, sanitarnej, drogowej, ogniowej, spra-
wowa?? jurysdykcy?? karno policyjn??, -Zast??pc??
naczelnika gminy okr??gowej ma by?? z reguly
czlonek rady gminnej powOla??y
przez starostQ
(10. ty). B
zie on zarazpm stalym urz??dnikiem'
miny i prowadzi?? roa jej kancdary?? pod kie-
runkiem i kontroll\ naczelnika i starostwa. Rada
gminy okr??gowej wykonywa?? ma mi??dzy innemi
kontrol?? llad zarzl\dem maj??tk??w dzisieJszych gmin,
tudziet uchwala?? budtety dochod??w 1 wydatk??w
gmin okr??gowych. Nadto wybiera rada gminna
dw??cb lawnik??w, kt??rzy wykonywa?? b
dl\ nieu-
8tllln?? kontrol?? nad zarz??dem fundusz??w tak gmi.
ny okr??gowej jak i gmin miejscowych. Oto nie.
kt??re z watniejszych postanowie?? projektowanej
ustawy.
W drugiej cz????ci wniosku domagaj?? si?? pro-
jektanci wezwania rz??du, aby przedio??y?? taki
projekt reformy administracyjnej, itby zniesiono
obecny dualizm w??adz administracyjnych rzl\do-
ldema niebezpiecze??stwie. Prosz?? bardzo, nie my??l
pani o tem. Ja czuj?? teraz - dodal, przyciskaj??c
lekko r??k?? Zofii do liwej piersi - a domy??li??em
si?? pierwej jllszcze z dzisiejszego zachowania si
pani, te nie zupe??nie spokojn?? i swobodn?? raczy-
??a?? przyby?? do mojego domu.
Zofia, nie odpowiedziawszy ani s??owa Witol-
dowi, zdawa??a si?? potwierdza?? jego domys??y.
Po chwili, zbli??ajl\c si
ju?? do schod??w ka.
miennych, prowadz??cych do ??rodkowego salonu,
Rzewski, nie s??yszl\c krok??w reszty m??odego to-
warzystwa, zapytal Zofi??:
- C???? pani s??dzisz o moich nO'lVo przyby-
??ych przyjacio??ach P
Zofia po bardzo kr??tkiem zamy??leni n odpo-
wiedzia??a:
- Kto tylko jest prawdziwym przyjacielem
pana, ten nie mo??e by?? ??le widzianym przez innych
jego przyjaci??l. Znam wszystkich dopiero od trzech
dui. Przy plerwszem naszem spotkaniu si
w Wil.
czynie ujrza??am w nich ludzi, serdecznie do pana
przywi??zanych. Przy obiedzie siedzia??am mil/dzy
plllami Grodzkim i Kalinowskim. Po obiedzie,
podczas kawy, rozmawia??am dosy?? d??ugo z panem
Tarczewskim. Ot6j pan Antoni zdaje mi si?? by??
ezlowiekiem pelnym serca, po??wi??eonego dla matki
i rodziny; pili Tade
znakomitym gospodarzem...
- A J??zelP -zapyta?? Witold z pewn??
piecierpliw*i??.
- Pan Grodzki, Ile s??dzi?? mog??, jest cz??o-
wiekiirD znaJ??cym nieco wi??2cej ??Wiata od ??amtych,
wych i autonomicznych, a zaprowadzono jednolite
w??adze z zapewnieniem czynnikom autonomicznym
jak najdalej si??gaj??cego wsp????dzialania.
Jut ten pobietny
zklc zainicyowanej refor.
my wykazuje, i?? przedmiot ni?? oIJj??ty jest tak
olbrzymi, ??e dzieci??stwem by/oby przypuszcza??,
a??,'by sprawa mog??a w bie????cej sesyi by?? zala-
twion??. Na to potrzel,Ja co najmniej ca??ych mie-
si??cy gruntownej pracy. - Ale b??d?? co b??d??, my??l
jest rzucona, pole wsz??chstronnej dyskusyj otwar-
te i dla tego nieraz jeszcze wr??cimy do tego
przedmiotu i b??dziemy mogli - wej???? w szczeg??ly.
?? Z ksi??gi tycze?? i za??ale??. .
Pro??ba do Magistratu. - W ogrodzie
miejskim miejsce przeznaczone dla zaoawy dzieci
nie jest odgraniczone od wy??ej polo??onego
przyleg??ego trawnika, na kt??ry - nie wiedzie??
dl
czego, wst??p jest wzbroniony, - nic wi??c
dZIwnego, ??e dzieci zap??dzaj?? si?? na tellj tra-
wnik, zwlaszcza w ubieg???? niedziel?? zdarza??o
si
to dzieciom, zwabionym obecno??ci?? pas??cego
si?? tam??e os??a. To tat u??ywaj??cy przechal??zki w
dniu tym w ogrodzie miejskim, kolo poludrua,
byli ??wiadkami, jak ogrodnik miejski, zamiast o-
strzega?? dzieci grzecznie i wezwa?? ich do opu-
szczenia tego prawie nagiego trawnika., co chwila
wypada?? z ukrycia i urz??dza?? ob??awy na dzieci i
ich kapelusze.
Widziano jak wypadlszy z za krzak??w po-
chwyci?? chlopca i porwawszy go za kolnierz kil-
kadziesi??t krok??w mimo pr????b i p??aczu cI??gn????
go do mieszkania swego, do budynku strzeluicy,
jedynie za wst??pienilj na ten trawnik. ::Spos??b tej
egzekucyi by?? tak bJ;utalny, ??e w przypatruj??cych
si?? wzbudzi?? najwy??
ze oburzenie.
Na zrobion?? wskutek tego przez jednego z
widz??w nWag??, ??e
post??powanie takie jest wy-
soce niewla??ciwe L ??e za to mo??e by?? do odpo.
wiedzialno??ci poci??g)1i??ty, odpowiedzia?? ogrodnik,
??e by?? podoficerem W wojsku, ??e si?? wi??c nikogo
nie boi, a o tak n??dznie wynagradzan?? swoj?? po-
sad?? nie dba.
Ze wzgl??du, ??& podobne fakta dzia??aj?? nad-
zwyczaj denerwuj??
/p0133.djvu
n.jw)a, pnewatnie w??a??ciciele realno??!li, na kt??-
rych gospodarka gminna najdotkliwiej w postaci
dodatk??w gminnych si?? odbija, nie b??d?? tak obo-
jtjtni na los w??asny, I.>y zamiast reprezentant??w
swego stanu i swych interes??w ust??powa?? miej-
sca ludziom, kt??rych bole ich ma??o lub nic nie
obchodz??. Tego nie przypuszczali??my. Indolencya
wyborc??w II. ko??a.przy tera??niejszych wyborach
przedlItawI??a si?? w ca??ej okaza??o??ci.
Dla r??kodzielnika, kupca lub przemys??owca,
w III., kole wkr??tce zabraknie miejsca, bo je za-
garniaja, udoktoryzowani i uprzywilejowani kan-
4Yd
i,-w II. kole w??a??ciciele realno??ci dobrowol-
nIe swych mil!jlre ust??puj?? adwokatom, finansistom
itp., I. za?? ko??() z licznego swego zast??pu wpr():
wadza wy????cznie prawie tylko w??asnych repre-
zentant??w, pO??l4danych wprawdzie dla swych przy-
miot??w intellektualnych, ale ma??o znaj??cych dole.
gliwo??ci i potrzeby sfer nitszych, na kt??rych
jednak ca??y ci??tar danin pnblicznych spoczywa.
Dla illustracyi powytszych wywod??w poda.
jemy zestawienie statystyczne przysz??ego sk??adu
rady, kt??re si?? przedstawia jak nast??puje:
Ksi??ty 3, rol??ik??w 2, wielkich przemys??ow-
c??w 2, z ma??ego przemys??u 2, urz??dnik??w zak??a.
d??w finansowych 2, kapitalist??w 8" kupc??w 2,
doktor??w 16 (z tego: 2 dr??w medycyny, 11 dr??w
praw, 2 dr??w filozofii, 1 dr. teologii wliczQny w
liczb?? ksi????y).
Mi??dzy zast??pcami znowu 2 dr??w (1 medy-
cyny, 1 praw), r??kodzielnik??w 8, przemys??owc??w
3, budowniczych 2, urz??dnik pa??stw. 1, profesor
semin. l, kupiec 1.
lJDieullY wykaz ca??ego sk??adu przysz??ej ,rady
podamy w nast??pnYIll numsrze.
rf%
--
Kronika miejscowa i zamiejscowa.
2:arn6w. 4nla :18 kulIetni" 1900.
P. FBllxJ??zef Warcha??ow.kl rodem zWietlina
u??lskal ua uuiwersyteoie krakowskim s
pie?? Dra
praw.
Stablllzacya. P. Antoniego Kurowskiego fa-
chowego nBuo??yciela.przy kraj. ,szkole ogrodniozej,
.tabilizowa?? Wydzia.l, kraj. na. zajmowanej posadzie.
Na 8Zko??Q ludowq wCle.zyoie z??o??yli
w na.
nef udako1i i??- J. J). ?? J. J. wygrtn8 W domino
korony.
Koooerta publiozne muzyki woj.kowej 1)7 p. p.
ro??pooz
ly siQ wq czwartek d. 26 b. m. na placu
80bieaki'go. W miesillOU maju II&?? odbywa?? si
blj-
d, w ua
pujl\Oym pOfZlld:ku: S i 24 maja ua plan-
tach,JO w ogrodzie miejskim, 17 i 1$1 na plaou
Sobieskiago.
UnlwBrlytBtludOWt. W uiedziel, d. 29 b. m.
ogodainia 4-tej popo??uduiu odb??dzie si
w 88li
"Sokola" wyklad popularny iu??. Bronizlawa Ur,ba-
U01l'IOZa, ua temat: .Elektryozno???? i jej zas
sowa-
nje" II demoD8tracyami.
Popi. .zko??y muzycznej p. M. Auberll, kt??ry
m,odbyl we ozwartak w sali ka.yuowej, a w kt6-
tyr4 braly udzial 118m. dzieoi, powi??d?? si
pod ka-
??dym wz,l,dem. Program skladajllOY lIi
z kilku-
nal
uuumerdw wYkoDauy by?? zwidooznll starsnno-
lici, i pewn, ele,alion, , 00 p. Auberowi jako kie-
rOl1l!uikowiszko??y upewui wi
klall frekwenoy?? ucaDi??w
w prI1s&(0.oi.
, P. Miko??aj Jamrowioz contra "Pogo??.. Pan
J"'OcJ1,i??s Diesadowolony wyrokiem s"du powiato-
wefD1-" kt??rego redaktor "Pogoni" p. J. Pisz
od olik.denia o niellmieazozenie j.ego sprostowauia
uwoIDiony zoster, odwo??a?? si
do S
u obwodowego
ja!??l apelaoyjuego.:
Na. rozprawie'
apelaoyjnej, kt??ra si
odby??a d.
27b. m. pod przewoduiotwam wiceprezydenta Dra
Zakliki, Senat wyrokllj"oy utwierdzi?? wyrok s
dzie'
go 'pierwuejinetanoyi i skaul oskar??yoiela. prywa-
w.p t??a pouoszenie koszt??w. P. Jamrowiosa Zll8t
-
powa?? .ym: n..em ,osobiioie Dr. Miecays??aw Ga??eoki,
oakar??oueBO H??. tA,k .
lp
",",
:-RF:, fOf??????r.
Teatr lubellkiwTarnDwiB ,
cprodit'kowa?? nem
wa oawartek nowo???? seDZaoyjnl?? ua wielkioh S08-
u'l??oL, p. t.: .Kontrolor wagon??w sypialnych" z p.
OZYltOg??rskim w roli gl??wuej. Sa.la. by??a stosunkowo
doM obiladsonB, og??lne za?? wra??enie z przedstawie-
nia takie, i?? peroDnal teatru lubelskiego nie ze
wszystkiem Dad'l1e, si
do komedyi, kt??rej wykoua.-
bie wobeo si??, I'ui\va'nie operetkowyob, muai szwa n-
kowe6. Na
miast na dzisiaj zapowiedziana .Biedna
dziewceyna" , lIa beuefis p. Fertller, z pewno??oi"
IIDBOlny przyniesie sukces.
Jutro, tj. w ni
dzi
l??: "Lalka" operetka w 8.
-
Najlepszy francuski
l!Pier cygar";
y.
p o G o ??
aktacb a 4 ods??onaoh Mauryoego Ordoonaau, by??oby
atoli do 'yozenia, aby PllblioZDC66 ua ozosozon" ua
an
/p0134.djvu
4.
p o G o :N
......-.. ---
..............d
Nie
tutkach r
..
--.
Pr.wdziwy' jedyrlie 'we. fiaszkach!
Taki jest
prawdziwie ,-??ez,awodny, radykalny
.
ilrod,.ek przeelw ka??dej i wl!lzelakiej
o,la(??ze owad??w!
D''''
101
"p??IJale.:p??le,p??akaty Zaoherlina lwystawione s??.
N??j??vp$'
e "czer,nid??o :W, ??wi acie I
Kto swoje obuwie pi??knieblyszez??cem i trwa??em
utrzyma?? pragnie, powinien kupowa?? tylko
fernolendta czernid??o na buty
a na jaane obuwie tylko
Fernolendta krem naturalnej barwy.
. "W" Dosta?? mofna wsz??dzie. __
'. C. k..uprzyw. jMrYb",,_
oU832r.WWiedniu.
SK??AD FABRYCZNY:
WI.n, I.. .chu.....tr.... Nr. 2t.
Z "ppw
du wielu bezwart
.cio\V,ych na??ladownictw
n??lety, baczni. uwllfac na moje nazwisko
1"-' St
Ferllolendt.....,
.0,
rOCoOOOQOOOOCCQiJ(Zi.ilgDCJOOOQCfO
OCOOI: ;-;:)O( ..J??C::
;'; g
. ! W;:=.:1??; ,
:e m
:1
W' r;Jui" ;n
"'
111 ui
-??eifi??l??8_J'- 'redaktor J??zef Pisz.
Ajencya dziennik??w J??zefa 'Pisza
przyjmuje
, prenumerat?? na wszelkie czasopi.sma
'PO cenie orygina.lnej.
Odstawa do domu gratis.
, 1]
L,
"' , "-'-- -
,Ramy
w' wi
??kbll 'iVyt)orze
po I C8Dachumia.rkowa.yOh
Pierwszy koncesyonowany Zak??ad
JI..O]R??-..r
.
CRffiRn??owych i bR??onowych
J??IICHA??i\.MIKOSIA.,
w Tarnowie, ul. Bandrowskiego, vis a vis Ekwitacyi.
Polecam Szan. Publ., jakote?? Wnym Panom l??ynierom
i Wielebnemu Duchowie??stwu swoje wyroby jako to:
Posadzki cementowe szare, kulorowe, ??toltione i mozaj-
kowe. do ko??cio????w, kurytarzy i kucbni, miski pod rynny
g????bokie, rury betonowe okr??g??e i jajowe na kanalizacy??
o r????nych przekrojach, rynuy otwarte do "odwadllJania na
zlewy o r??tnych rozmiarach, kr??gi studzienne, kamienie gra-
niczne, schody o r????nych pr-ofllach, studzienki mu??owe.
Podejmuj?? si?? przeprowadzenia ca??ej kanalizacyi, urz??- I
dzania wychodk??w, pisoar??w i stajen.
WMzelkie zam??wienia i reperacye w zakres rob??t be-
tonowych wchodz??ce, wykolluj?? sumiennie i w. oznaczo.
nym czasie, po cenach bardzo przyst??pnych. Roboty wszelkie
pod gwarancy??. , ,
! Posiadam .takte na' skladzie wszelkie materyalY budo- '
wlane, wielki wyb??r posadzek szteingutowych w na.der '
licznym wyborze' koloru' i de
eni.
. Rul'Y szteingutowe
o r????nych rozmiarach do wodoci??-
g??w, wychodk??w i zlew??w.
C
ment IIzczakowski, opolski i podg??rski, gips; wapno
hydrauliczne kufszta??skie, skaliste i gaszone, ceg??y ognio"
trwale agf'altowe, p??yty izolacyjne, dachilwki czerw.one . i
I i szklanne, trzcinQsufltow??, po cenach fabrycznych.
Cenniki na ????danie op??atnie.
Z a k ??a d l-go r l: ?? d n.
c. K. WY??i\OZ. '" UPRZYWILEJ.
QI Najlepsza renoll19wana ,
'
J SZTUCZNA FIARBIARNIA P??????OWA
. A.PPRETUBAI PBA.LNI:A.CIIEJlICZNA,
nagrod!ona pruzmoraw. Towarzystwo przemysl. 1892
Olomnnieoka wystawa pl'zem)'1llowo-r??kodzielnioza 1. n.gro-
da, z??oty medal 1892. Pary?? 1893, w Brnkse\i dy.plom
P$
. i zloty med.l.
ZYGMUNT FLUSS
i
r
Tarn??w, Lw??w, Ceerniowce, Wiede??, Berno,hoga,
. Budapeszt.
Sk??ad w Tarnowie u i J. Plattnera ul. Wa??owa.
Moll J: Utrzymac, enaczy osecz??dea??.
Zakl.d sttucZllfgO f