/p0001.djvu

			W arunkl pr.edplat
; 
W Tanowie .s 4'60 . 2'80 9. H& ot 
Na Prowinoyt i &'20 , 1-60 1 1 '30 . 
W Niemo.eoh 2 12 m.
 6 1Do.
 3 IDo 
W !??ep. frano. 16 !r. Po 8 tr. ??4 trk.i 
W Stanach Zjednoczonych Ameryki lO 
cBnie 8 dolary. 
Numer pojedyncBY lO cent??w. 
(...er_ty prByjmuje s
 po li cent??w 
od wiers.. drobnym drukiem (petit) 
"Nades??ane" od wiar..... 20 out. 
PRY sta??ych inseratach znaczny rabat 
Tygodnik polityczny i ekonomicznolllspoleczny. 



--_...... 


...--- .... II ?? 


, 


W
chud.1 co DfedzieJ??, 


Beaas:cya i Administracya w drnkam 
J6ufaPfMa pny ul. Katedralaej 
l. 8. i pl. Kazimierza W. w Tarnowie 


PreDmnerat?? pn
jmuJI!: 
Administracya "Pogoni" w Tarnowie 
oras wssystkie urz
dy pocstowa 
.. Galicyi. 


Manulkl1pt6w nie zwraca si" 


Holendor.. N. 5. 6. po Sw: Sw. FllcmeIlY I 
6. Sw. I2aj8sra proroka. 7. Sw. Pulcheryi panDY 
8. Sw. El??biety kr??l. 9. Sw. Cyrylla biskupa 
10. Sw. .Amaiii l1aJJDY. 11. Sw. !'elegii panDY. 


Przegl??d polit)Tczny. 


W Wiedniu mia??a miejsce przed kilku 
oniami ciekawa awantura, wyprawiona przez 
studyuj??cych na tamtejszej wszechnicy f tu- 
dent??w Kroaww i Serb??w. J
zyki s??owia??- 
skil., ich filologi?? i literatur??, wyk??ada tam 
s??JDny 8lawista, nast
pca Miklosicza, Dr. Ja- 
g;c
. Jest on cz??onkiem izby pan??w i jako 
jrj revrezentant zasiada?? w tegorocznych 
delegac
'acb. Minister wsp??lnych finans??w 
KalIay, b
d??cy zarazem wielkorz??dc/\ Bo??ni 
i Hifcogowiny, zdaj??c wyczerpuj??ce sprawo- 

(lanie o stosunkach panuj??cych w tych kra- 
jfJch i o tern, co rz??d dla nich zrobi??, rzek?? 
mi??dzy innemi, ??e rz??d otacza?? szc
eg??ln??, 
opiek?? krajowy j
zyk bo??niacki, jak o tem 
??wiadczy rozwijaj??ca si?? literatura i liczne 
publikacye w tym j??zyku drukowane w 
rz??dowej drukarni w Serajewie. Wtedy m??o- 
doczesi powstali z protestami i zarzucili 


- - 


"- - - 


Poslaniec publiczny. 


Nawet postara?? si?? o wspania??y bukiet 
z przepysznych kwiat??w. 
Baronowa zbli??y??a si?? do brzegu lo??y. 
Nr. i22 z rycersk?? glllanteryq zdj???? jej 
wierzchnie okrycie, poda?? lornetk?? i umie. 
??ci?? si?? po za jej fotelem. 
Rozpocz???? si?? pierwszy akt. Nr. 122 zdj???? 
r??kawiczki i przez lornetk?? spojrza?? bacznie 
po lo??ach i po parterze. 
- Patrz pan na tamtego jegom'o??ci z 
twarz/\ g??adko ogolon??, siedz??cego w lo??y 
posehtwa, - odezwa??a si?? baronowa - a 
Nr. 122 skierowawszy ku wskazanemu miej- 
scu lornetk?? spostrzeg?? jakiego?? syna Albio. 
nu, kt??ry nie spus??cza?? z oka ani pani 
Aimee, ani jej kawalera. 
- Teraz hpojrz pm weso??o i rozmawiaj 
ze mn??,-komenderowa??a baronowa, a Nr. 122 
wnet znalaz?? tyle dowcipu, tyle sprytu w 
swych frazesacli, ??e pani Aimee nie mog??a 
wyj???? z podziwienia. 


- 


p. Kl!llayowi, i?? s??owa jego wywo??a?? musz/\ samo. J??zyk za?? u??ywany w Bo??ni jest zu- 
s??us..ile oburzenie zar??wno mi??dzy Serbami pe??nie ten sam, kt??rego u??ywaj?? Chorwaci 
jak i mi??dzy Kroatami, gdy?? j??zyka bo??niac- i Serbowie, jak??e mo??na wi??c zanosi?? do 
kiego niema wcale na ??wiecie, a ten j??zyk, Bo??ni zarzewie walki o j??zyk, walki, kt??ra. 
kt??r
'm m??wi?? w Bo??m, jest albo chorwacki oddawna wre mi??dzy Kroatami a Serbami. 
albo serbski, nale??a??o wi??c go nazwa?? j??zykiem Ludno???? Bo??ni przyzwyczajona jest do obu 
chorwacko-serbskim. Na to powsta?? naj kom- alfabet??w i nie robi jej to ??adn&i r????nicy, 
pptentniejszy znawca W tej sprawie, profe- czy ma przed sob?? Iksi????k?? druf'owan?? ??a.- 
SOI' Jagicz i w gruntownym naukowym wy- ci??skiemi czcionkami, czy cyrylic??. Kiedy?? 
wodzie zbi?? te zarzuty m??odoczech??w. Dr. Ja. oczywi??cie jedna z tych nazw otrzyma g??r
 
gicz rzek??, ??e p. Kallay na teraz ma zupe??- i b??dziemy m??wili tylko o j??zyku chorwac- 
n?? racy?? u??ywa?? nazwy: "j??zyk bo??niacki". kim lub serbskim, zanim to jednak nast??pi 
Ka??da inna nazwa bowiem dostarczy??aby up??ynie du??o czasu, dlatego najlepiej jest 
tylko po??ywienia wybuja??ej propagandzie na razie nazywa?? j??zyk u??ywauy w Bo??ni 
politycznej. Gdyby p. Kallay j??zyk u??ywa. j??zykiem bo??niackim. Ot???? z tego powoda 
ny w Bo??ni nazwa?? "chorwacko-serbskim", powsta?? ferment mi??dzy po??udniowo - s??o- 
w takim razie powstaliby na to Serbowie i wia??skimi studentami w Wiedniu. Kroaccy 
domagaliby si??, aby go nazwano serbsko- studenci uczuli si?? dotkni??ci w swych mrzon- 
chorwackim, gdy?? serbskiemu ??ywio??owi kach o wielkiej Chorwacyi, obejmuj??cej ca- 
nale??y si?? pierwszf??stwo; nazwa??by go n?? ??e wybrze??e morza adryatyckiego, serbi"kich 
serbsko-chrowackim, w takim razie wywo. za?? akademik??w podburzali emissaryusze 
??a??by tylko nami??tne agitacye mi??dzy Chor- rosyjscy przedstawieniami, ??e Jagicz dzia??a. 
watami i w ten spos??b Bo??nia i Hereogo-na
b?? narodu serbskiego. I Jedni i dru- 
wina sta??yby si?? widowni?? wcale nie po????da- dzy zgodzili si?? w tem, ??e nale??y wypra- 
nych walk politycznych. Mi??dzy j??zykiem wi?? Jagiczowi awantur??. Jako??, gdy op. 
chorwackim a. serbskim niema bowiem ??a. sko??czywszy wyk??ady, szed?? ulic??, by wsi?????? 
dnej a ??adnej r????nicy, pr??cz tej, ??e Chor- do tramwaju, pu??ci?? si
 za nim ca??y t??UBl 
waci pisz?? ??aci??skiemi g??oskami, a Serbowie I s??owia??skich student??w, pocz???? spluwa?? i 
cyrylic??, zreszt?? gramatyka, akcent, wymo- wrzeszcze??: "Pereat", "zdrajca" itp. Policya 
wa, wszystko to jest zupe??nie jedno i to aresztowa??a kilku tych awanturnik??w, a. 


- 


- -
 


Spojrza??a badawczym wzrokiem na pi??- 
kn?? twarz swego towarzysza, lecz widz??c, 
??e anglik uporczywie w ni?? si?? wpatruje, 
szepn????a: 
- Teraz oka?? pan znudzenie. 
Nr. 122 natychmiast rzuci?? si?? w fotel, 
zacisn???? na los binokle, ziewn???? do???? wy. 
razi??cie, zakrywaj??c r??k?? usta i pocz???? si?? 
wachlov;a?? w takt muzyki, trzymanym w r??- 
ku kapeluszem. 
- Godne podziwu zaiste! - pomy??la??a pani 
Aimee, jak on doskonale na??laduje maniery 
wielkiego, ??wiatowego tonu. 
. Uda??a wi??c, ??e on j?? nie wiele obchodzi 
i pocz????a kokietowa?? siedz??cego w lo??y an: 
glika. 
Nagle wyrzek??a: - Czy nie b??dziesz pan 
zazdrosny? 
Wnet te?? Nr. 122 zrobi?? min?? bardzo 
gniewn??, zrzuci?? jakby naumy??lnie bukiet 
le????cy na oparciu lo??y, potem go podni??s?? 
i rzuci?? na fotel. Nakoniec powsta??, a za- 
szed??szy z ty??u za fotel swojej damy, spoj- 
rza?? okiem gniewu na publiczno????, a g????wnie 
na anglika b??d??cego w lo??y. 
- On niepor??wnany! - wyszepta??a do 
siebie baronowa. 


2 


Po drugim akcie baronowa ze 
wym. to. 
warzyszem wysz??a z lo??y. W westibulu, w 
gronie wielu innych pan??w, sta?? tak??e i znl. 
jomy nam syn Albionu. Baronowa najwidocz- 
niej zrobi??a w teatrze furor??. 
Nr. 122 do???? pogardliwie spojrza?? na ??????- 
t?? cer?? syna Anglii i poszed?? dalej ze swoj?? 
towarzyszk??. 
Zanim udali si?? do hotelu Imperial, ba.. 
ronowa odezwa??a si??: 
- Czekam na pana jutro rano o godzi- 
nie 10. z powozem, b
d?? potrzebowa??a pana 
przez ca??y dzie??. 
Nr. 122 uchyli?? grzeczuie kapelusza i rzek??: 
- Stawi?? si?? na rozkazy Ja??nie Pani. 
Z ca???? galantery?? odprowadzi?? j/\ na 
schody i ceremonialnie uca??owa?? r??k??. 
- O, ten cz??owiek - pomy??la??a pani 
Aimee,-w niczem nie r????ni si?? od machiny, to 
prawdziwa maryonetka. Jakie?? to wstr??tne dla 
mnie. Chocia??.... mia?? on zapewne swoje lep. 
sze dni, przebywa?? w daleko dystyngowa??. 
szem towarzystwie! To by?? nie mo??e inaczej. 
Jaka szkoda tych cudownie pi??knych, roz- 
marzonych jego ocz??w, tych ust o tak roz- 
kosznvm zakroju.
		

/p0002.djvu

			2 


POGON 


dalsze dochodzenia wykaza??y, ??e byli mi??- 
dzy nimi ludzie, kt??rzy swego czasu urz4- 
dzili szkaradny zamach (rzucania jaj) na 
dworcu wiede??skim, na gr. kat. metropolit
 
lwowskiego, a obecnie kardyna??a ks. Sem 
bratowicza. 


* 


* * 
Rz??dowi niemieckiemu uda??a si?? sztuka. 
Przeforsowa?? ca??y kodeks cywilny, poczem 
dopiero rozpu??ci?? parlament na ferye. Ko- 
deks ten wprowadza kilka nowo??ci, sprze 
ciwiaj??cych si?? katolickiemu pojmowaniu 
Sakramentu ma????e??stwa. I tak 11. p. orze- 
ka on, ??e gdy jedno z ma????onk??w zapa. 
dnie na nieuleczaln?? chorob?? umys??owI\, to 
po trzech latach trwania tej choroby dru- 
gi ma????onek otrzyma?? mo??e .rozw??d i wyj???? 
ponownie zam????, ewentualnie o??eni?? si??. So- 
cyali??Cl i t. z. post
powcy stawiali rozmai- 
te, bardzo daleko id??ce wnioski, kt??re w 
razie ich przyj??cia wprowadzi??yby pod nie. 
jednym wzgl
dem poga??skie obyczaje do 
spo??ecze??stwa niemieckiego, atoli obalono 
je dzi??ki stanowczemu oporowi katolickiego 
centrum, tudzie?? stronnictwa junkr??w prus. I 
kich, kt??re w tej sprawie sz??o zgodnie z I 
katolikami. 
Dwa pi??kne zwyci??stwa odnie??li zn??w 
Polacy w Prusiech zachodnich. W okr??gu 
tczewskim odby?? si?? wyb??r uzupe??niaj??cy 
pos??a do sejmu pruskiego. Po nies??ychanie 
zaci??tej walce zwyci????y?? kandydat polski 
ks. W olszlegier, otrzymawszy o 3 g??osy wi??- 
cej ni?? ka
dydat niemiecki Arndt. R??wnie?? 
za??art?? by??a walka o mandat do parlamen- 
tu niemieckiego z okr??gu ??wieckiego, nale- 
????cego do rejencyi gda??skiej, a b??d??- 
cego dytychczas zawsze w posiadaniu nie. 
mieckiem. Kandydat polski p. Jaworski o. 
tJrzyma?? 4613 g??os??w, kandydat niemiecki 
q,:a?? tylko 4598 g??os??w. Poniewa?? jednak 


by??o jeszcze 17 g??os??w rozstrzelonych, prze- 
to brak??o p. Jaworskiemu do absolutnej 
wi??kszo??ci dwa g??osy, odb
dzie si?? zatem 
ponowny wyb??r ??ci??lejszy, przy kt??rym a. 
toli p. Jaworski ma wszelkie szanse zwy- 
ci??ztwa. Tak to nasi dzielni bracia pod za. 
borem pruskim wydzieraj?? z niemieckich 
szpon??w jeden mandat po drugim. Oby B??g 
b??ogos??awi?? im w tej s??usznej walcd! 


* 


* 


I strasznej katastrofie na poluOhorey??skiem pod 
Moskw/??, w kt??rej, jak dzi?? sam rz??d przy- 
znaje, zgin????o a?? Sl.:e???? tysi 
ey ludzi, uro k 
carski zblad?? bardzo w (\ez????.ch pro8ta??z. 
k??w: ch??op??w i robotnik??w. Zaczynaj?? oni 
ju?? w??tpi?? we wszechpot??g
 CM'a i w je- 
go bezgranicZllI\ mi??o???? dla ch??,opa. 
I Zapewne celem podtrzymania dawnego 
I uroku i legendy o "carze ch??op??w", roztr??. 
bi??y pisma rosyjskie, ??e ta katastrofii na 
' \ polu Ohody??skiem tak wstrz??sn
??a do g????. 
bi cara, i?? dosta?? on niebezpiecznej choroby 
l nerwowe}, ucieka od ludzi i ca??e dnie prze- 
j p??dza w' samotno??ci. Tymczasem pokazuje 
i si??, ??e choroba carska, nie jest wcale nel'- 
I wow??, lecz ??e w??adzca Wszechr(}syl prze- 
jad?? si?? na ballkietach korona0yjnycb, po- 
I psu?? sobie ??o????dek i dosta?? zwyklej ??????taczki. 
(r.) 
I 


Towa.rzystwo szko??y ludowej. 


W Przemy??lu obr"c??uje w??a??nie dor00zny 
walllY zjazd delegat??w Tow. szko??y lud. 
wys??any z ka??dego niemal zak/??tka naszego 
kraju, gdzie oddzia?? tego. towarzystwa i- 
stnieje. My??l zd????enia prze
 o??wiat?? ,ludu do 
odrodzenia ojczyzny, rzucona w stuletni?? 
roc:mic?? konstytucyi 3go m
ja, acz z ra.
1l 
przez niekt??re sfery z pewnem niedowierza- 
niem p!'zyjmowana, zllalaz??a jednakowo?? 
wkr??tce uznanie w szerokich ma"ach_ iu- 
telligentniejszego spo??ecze??stwa polskiego i 
zamieniaj??c si?? w czyn, przynios??a ju?? wiele 
potytecznychowoc6w:. Towarzystwo zebra.??l) 
??elazny kapita??, oko??o. 4(}.OOO z??r. wyno8zl:\cy, 
a znaczne kwoty. m sk??adek pochodz??ce po- 
I ??wi??ci??o ju?? na ceLe popierania o??wiaty lu- 


Do???? d??ugo jeszcze baronowa zastana- 
wia??a si?? nad tem i patrza??a w zwierciad??o, 
przed kt??rem niedawno poprawia?? sobie kra- 
wat jej towarzysz. 
Zaledwie uderzy??a godzina lO.ta, gdy wraz 
z powozem pojawi?? si?? jej wczorajszy towa- 
rzysz. 
Uda.no si?? do Prateru, potem do Zachera 
na ??niadanie a la fourchette, porobiono ma??e 
sprawunki, zawsze jednak nieodst??pnie wi- 
dzieli za sobl?? ??cigaj??cego ich anglika., By?? on 
prawdziwym ich cieniem, zjawiaj??cym si?? 
ju.??to pieszo, ju?? w powozie. 
Nakoniec o godzinie trzeciej udali si
 
na obiad do hotelu. 
Ale i przy stole pos??ugacz Nr. 122 oka- 
za?? si?? prawdziwym d??entelmenem. Pr??bowa?? 
wina z istotnem znawstwem i pi?? je umiar- 
kowanie. 
Nakoniec widz??c, ??e anglik siedzi tu?? 
naprzeciw nich przy drugim stoliku, umia?? 
z tak?? pewno??cil:\ siebie prowadzi?? rozmow?? 
w j??zyku francuskim, ??e baronowa mimowoli 
pomy??la??a: 
- Nie, to nie jedt zwyczajny pos??ugacz. 
W tern wszystkiem kryje si?? jaka?? taje- 
mnica. 
Obiad si?? sko??czy??, a Madame l a baro- 
nesse kaza??a przynie??e czarn?? kaw?? do swe- 
go pokoju. 
Z aledwie usiedli i pocz
li rozmawia??, 


* 
Coraz cieka wsze szczeg????y nadchodz?? 
z Rosyi o powodach kolosalnego strej ku w 
Petersburgu. I tak g????wny pow??d mia?? by?? 
ten, ie policya nakaza??a, aby przez owe 
trzy dni, w kt??rych odbywa??y si?? w Moskwie 
uroczysto??ci koronacYJne, nie pracowano w 
??adnej fabryce ani w ??adnym warstacie, 
gdy t to jest najwi??ksze ??wi??to narodowe. 
Robotnicy chcieli pracowa??, ale fabry. 
kan ci nie pozwolili im na to, gdy je- 
dnak przysz??o w sobot?? do wyp??aty, fa. 
brykanci odtr??cili im nale??yto???? za te trzy 
dni koronacyjne. Robotnicy o??wiadczyli, ??e 
oni wcale nie mieli zamiaru nchyla?? si?? od 
pracy w te dni i nie z ich winy roboty 
zatrzymano, fabryka??ci jednak nie chcieli 
ust??pi?? i wtedy robotnicy rozpocz??li strejk. 
Policya zachowywa??a si?? z pocz??tku do???? 
oboj??tnie, p????niej atoli zacz????a zmusza?? 1.'0. 
botnik??w, by wr??cili do pracy. Mimo to do 
dzi?? dnia stoi w Petersburgu kilkadziesi??t 
fabryk i wal'stat??w pustk??. Aby wpoi?? w 
t??umy robotnicze przekonanie, ??e car dba ,o 
nie, wzi????y si?? w??adze niby to do jakiego?? 
??ledztwa i orzek??y, ??e fabrykanci krzywdz?? 
robotnik??w o 20 minut dziennie. kaza??y wi??c 
fabrykantom rozpuszcza?? robotnik??w do do- 
mu o 20. minut wcze??niej. Odt??d wi??c 1'0 
I butnicy petersburscy pracowa?? b??d?? tylko 
14 	
			

/p0003.djvu

			POGON 
dowej, tak na . kresach, wynarodowieniem za- I Wprawdzie w dn . iu po??
i??cenia sztan. 1 m
si si?? dobija??. do budki, w kt??rej urz??. 
gro??onych, jak i w kraju. I dalU sokolego, gdy umys??y l serca urocz
. du
e t. z 'Y' konl.1sya 
argo,!a, z??o??ona z urz??. 
Zarz??d g????wny pomaga?? z ca??ych si?? bra. sto??ci.1?? t?? 
ieco si
 , rozg:rz
??y, ze ,bra??o ,SH
 , 
mka. gmmnego czylI komIsarza targowego 
ci naszej na Szl??sku do utworzenia polskie. I w sah GWIazdy . klldadzlesl??t osob, ;ktore l weter
narza. " 
go gimnazyum prywatnego i, rz
ci
 podwal
 " po
o??a??y do ??ycIa osobny tarn?WSkl o
- Komlsya t.a n. to ma by
 ustanowIOna, 
ny do stworzenia tak dOlllos1eJ mstytucYI, ' I dZIa?? towarzys
wa szko??y ludowej, d
 kto. aby chore zWIerz?? na targ, me by??o 
pro. 
jak?? b??dzie polska szko??a ludowa w Bia??ej, i rego pr
ys
??pl??o przesz??
 109 cz??on,ko
, -:- wadzone, ale w 
udce takle ma??e okl
nko, 
pobudowa?? w kl'aju kilkana??ci
 s
k????, wielu I wpra
'd
le l .pame zg??os
??y Sl(
 do??c lIczme ??e. ledwo przez 
Ie zdo??a. r??k?? WSR
??C k?- 
gminom udzieli?? zasi??k??w plem????nych 
a ! do tej pracy l z??o
ono. meco sk??adek prze- 
lSal'2: po te klIka krajcar??w kto re SI?? 
wystawienie budynk??w szkolnych, wreSZC1e s??anych z
rz
d
wI g??ownemu, lecz po tY!ll UIszcza tytu??em op??aty targowf1go. 
zasila?? biblioteki i czytelnie ludowe ksi????- b??ysku umeSlema nasta??a cisza. EnergIa Weterynarz, kt??ry w budce urz??duj e, 
kam i, gorliwy.eh a wzorowych nauczycieli wkr??tce os??ab??a, ba nawet 
esz!a do zera. przez to okienko ani bydl??cia ani ??wini prawie 
darzyl odpowiedniemi nagrodami, a wreszcie Wydzia?? wskutek, rezygnacYI prezesa prze. nawet nie widzi, wi??c wymys?? tell obmy??lo- 
powo??a?? w Krakowie do ??ycia szko???? dla sta?? fu
kcyonow
c, tak, .??e od ,czterech. lat ny jest tylko na utrapienie w??o??cian, bo 
analfabet??w. Dopi??cie tego co dotychczas wszelkI ??lad dZla??alno??Cl. oddzIa??u zagll
????: nawet bliskie przypatrzenie si?? przez wete. 
ju?? zrobiono kosztowa??o niema??o 
racy, tru- 
 c
y?? brak, u na
 ludzI, kt??rzyb
 

Clel
 , rynarza bydl??ciu czy ??win
, nie prowadzi??
. 
du i zabieg??w, a J:rzedewszystklem gro- melmdy choc, c
wll
??, c
asu pO??Wl??ClC tej I by Jeszcze do -??-ozpoznama stanu zdrowIa 
sza. Ludzie ofiarni, s??u????cy tej 
ob
ej, spra. pi??
Dej sp
awJe l zaj??c SI?? pr,ac?? przez za- tych. stworze??. Poniew
?? za?? tylko ko??o 
wie rad?? i pomoc??, oraz datkamI plem????ny. dame ,oddzIa??u wsk
zan??? 
le chcemy ba- budkI wolno wprowadzac dobytek na tar- 
mi, znale??li si?? tak w kraju jak i po .za je. \7i
, Sl,?? w rekl')mmacye, me chcemy. go- I gowic??, przeto ka??dy si?? tam ci??nie, aby 
go granicami. W kraju powsta?? w pOJedy
- dZ1C Sl.?? n
 utart
 for
u??k??: u 
as 
lema I jak naj pr??dzej za??atwi?? formalno??ci i rzuci?? 
czych miej8cowo
cia(:h ea,ty szereg zor.ga
l- Odpo
l
dnH;h l
dzl. " k . . tora w8z
lkle naJ szla- I te ki.1ka 
ymaga
!c
 g
oszy, a st??d P? 
zowanych na {io?? samolstny
h od
z13??ow c11etmeJsze" uSl.??o
'ama dla d?bla 
po??eczen: wstaJe ??CIsk, dobljallle SI??, no l naturalllle 
Towarzystwa szk . ot Y ludo", ej l to metJ:Jko stw
 PO?J?? te 
smIerc!l:' Lud
lt
 byc musz
 I I kolbowanie ludzi przez pOhcyant??'Y lub ??an. 
po wi??kszych miastach, ale tak??e w wIelu ludzIe SI?? z
aJ
??, ch
c 
hw
lowo m???e mk
 darm??w, u??ywane celem utrzymam"', porz??d. 
drobnych miasteczkach. Na chlub?? Polek nie chce WZJ????c na sIebIe c
????aru. pl
rws.zeJ I ku. Tortury te musi ch??op przechodzi?? tak- 
doda?? nalE??Y, ??e ZDaczna ich cz?????? zrozu- inicyatywy. W tak wlelkl
m, mie??CIe Jak ??e kilka razy, je??eli si?? mu nie uda na 
mia??a, i?? kobieta powinna by?? czynnikiem Tarn??w
 w szeregu vracowmkow 
a po
u pierwszym targu spieni????y?? bydl?? czy prosi??. 
nietylko w ??)'ciu dcmowem, ale tak??e,we przez 
owarzystw
 ws
azanem, powmno SI?? A doda?? nale??y, ??e po tych wszystkich u- 
dle si?? i mo??no??ci w ??yciu spo??eczntm l na. , znalt??c bardzo, w!ele Jednostek, zw??aszcz
, I trapieniach z paszportami, rewizorami i ko- 
rodowem,??e j????y si?? tak??e tej pracy" kt??r,a I ??e wk!adka ,mles
??czna, nawe.t 10 .c
. me! misyami tal'gowemi jeszcze przychodz?? ??an- 
przez o??wiat?? sprowadzi?? ma odrodzeme OJ- wynosI, a zblerame chocby naJdrobmeJszych I darmi na plac t
rgowy i kontroluj?? pasz. 
czyzny i posta
a??y si?? o utworzenie w, wie- centowych, ,wk??adek,. mo??e do powa??nych porta. 
lu I!1lejs
owo??
Jach osobnych "k???? pan" do . doprOWa?ZlC rez
Itatow, &dy b??dz,le wyt:wa. Zial??cy si?? wlo??cianin wyst??powa?? tak??e 
p O
)]eraDla ceJow towarzlstwa sz
o??y !UdO- 1 ??e. OZ
SI przy f,undowa.nlU, teatlU 
alOdo, przeciwko op??acie targowego od drobnego 
weJ. Z, tych to .wszystk
ch odd
la????w l k???? wego. 
 zak??adamu maclerz
 s
kolneJ 
do
 przychowku n. p. od Vros i ??t, bo gdy targ 
wys??am delegac! ob.raduJ?? obecme w Prze: wodmb, 
zego mo??na 
okazac sk??ad.kaml jest z??y i kilka razy trzeba prosi?? wozi?? na 
IDJ:??lu, aby, przejrzec owo
e dotychc
asoweJ cento:weml, 

y ca
y narod po
zuwa SI?? do I jarmark, to op??aty paszportowe i targowe 
dZla??alno??c
 to
arz
stwa l obmy??lec plan, ObOWI??zku Ulszczama tego doblOwolnego po. zjedz?? ca??y zarobek z chowu spodziewany. 
oraz ??,rodkl dZla??ama nadal. . ,. datku na
odo
eg? , Zali?? si?? dalej ??w w??o??cianin, i?? na targo. 
I Jak??e?? 
am reprez
ntowane Je
t mIasto . Spodzlewac SI?? 
o??
a, ??e 'p ame ta
now. wicach miejskich niema wagi do wa??enia 
Tarn
w, do meda
na, mIanem trzeclO
z??dne: sk.le, zech.c?? te?? WZl??
C g orllw r udzIa?? yv I ??ywego towaru, wskutek czego kupcy wy- 
go mIasta :w kraju SI?? s
czyc
ce? Olcho,.l L
J Vl??kneJ, a p
wa??nej pracy l post
raJ?? zyskuj?? w??o??cian, kupuj??c towar jak to m??. 
g??ucho. o 
lem, tam b??dzIe: KlIka ch
tllleJ Sl??. O zawl??za
le odr??bnego ko??a pan w wi??: na oko i wmawiaj??c w sprzedaj??cego, 

zych l mI??O??CI?? spo??eczenstw.a ,przeJ
ch tutej
zym oddziale towarzystwa szko??y lu ??e jego dobytek bardzo ma??o wa??y, a cena 
Jednostek pracowa??o, wprawdzIe .1 tutaJ, n
d doweJ., " podana stosowa?? si?? mUSI do przypuszcza!. 
tem, aby przy danej sposobno??cI zebrac Ja. Sposobno??c ku temu nadarzy Sl
 wkrot. nej wagi towaru. Dlatego prosi?? ??w wio- 
k??
 
k??adk?? ,dl
 towarzystwa szko??y }udo ce, bo. po ftjl:yac
 zwo??ane ma ?yc walne ??cianin, aby ten??e wp??yn???? na tak?? zmian?? usta. 
weJ l. odes??a? J?? centralnemu, zarz??dowl
 ale zebrame tutejszych cz??on
??w o
ego 
owa: wy, i??by uchylono instytucy?? rewizor??w i 
na ?zla??alno??c wy
atn??, z?rga
lzowan??! IDlesz. rzy
tw,a, celem zr
orgam.zowal1la oddzIa??u l kontrol?? byd??a powierzono gminom, wzgl??- 
kancy naszego mIasta SI?? me zdobyli. pOdj??cIa na 110WO Jego plac. dnie ich nacllelnikom, da!ej, aby na placach 

, jarmarcznych zniesiony by?? przymus dobija- 
nia si?? do budki komisyi targowej, oraz, 
aby ustanowione b
'??y wagi bydl??ce. ??ale 
te nie by??y zupe??nie bezpodstawne, bo ch??o. 
pu musi bieda dobrze da?? si?? we znaki, 
nim on uzna za stosowne publicznie o sw?? 
krzywd?? si?? upomina?? i jak to m??wi??: na 
ra??a?? si??, a jednak zbyte zosta??y zapewnie. 
niem burmistrza Brzeska p. Dra Bernadz. 
kiego, ??e inaczej by?? nie mo??e, bo wszystko 
co jest zaprowadzone, jest potrzebne. W 
szczeg??lno??ci wyja??nia?? p. burmistrz. ??e in. 
stytucye rewizor??w s?? potrzebne jako gwa- 
rancya dla zagranicy i innych kraj??w, ??e u 
nas kontrol?? si?? wykonuJe, gdy?? inaczej 
inne kraje nie pozwala??yby na przywo??enie 
do siebie byd??a z Galicyi i spowodowa??yby 
ogromne straty w ruchu wywozowym. Zresz. 
t?? rewizor??w nie p??ac?? gmIny, ale rz??d, 
wi??c w??o??cianie nie powinni si?? na tn skar- 
??y??. je??li rz??d ze swych fundusz??w pOllosi 
wydatek na utrzymanie instytucyi, cho??by 
mo??e uci????liwej i konkretnych korzy??ci nie 
przynosz??cej, ale pewien p??aszczyk wobec 
zagranicy stanowi??cej. Obja??nia?? dalej' ??w 
mowca, ??e rz??d wymaga od miast, kt??rym 
na targi pozwala, utrzymywania nale??ytych 
targowic, a. urz??dllenie oraz prowadzenie i 
doz??r takowych du??o kosztuje, wi??c miasta, 


Przyby??em tedy do Wiednia. Po tysi??cznych 
nadaremnych pr??bach i poszukiwaniach ja- 
kiego miejsca, Vrzyj????em obowi??zek pos??u. 
gacza. "?? wi ?? t?? j e s t p r a C a" s??ysza??enua,. 
wsze od ojca, cho?? by?? arystokrat??; posta. 
nowi??em tedy raczej zarabia?? jako pos??ugacz, 
ni?? ??ebra?? pomocy u r??wnY0h mnie os??b, 
Aimee patrzy??a na niego b??yszcz??cem 
okiem. 
- Ozy nie Vrzyj??tby?? pan przy mnie o- 
bowi??zku towarzysza podr????y? - zapyta??a. 
- Przy pani? Nie, pani baronowo. 
- Dlaczego przy mnie chcia??by?? przy- 
j???? tego obowi??zku? 
- Poniew/.t?? - a! pani mnie nie ze- 
chcesz zrozumie??. 
- Przecie?? miejsce przysz??ego mojego , 
m????a dot??d zgolajeszcze nie zaj??te?- odpar??a I 
baronowa, u??miechaj??c SI?? figlarnie. 
On wykrzykn???? zachwycony: 
- Baronowo! - i obj??wszy j?? za szyj?? 
uca??owa?? serdecznie koralowe usteczka. 
S. M. 


Utrapienia w??o??eian. 


Na sejmiku relacyjnym p. Dra Berna- 
dzikowskiego, urz??dzonym w Brzesku dnia 
17. czerwca b. r. ??ali?? si?? jeden z wyborc??w 
nazwiskiem Sto??ko na spos??b wykonywania 
ustawy o ochronie przeciwko zarazie byd??a. 
Skar??y?? si?? on przedewszystkiem na iasty- 
I tuc
'?? rewizor??w, zgo??a wed??ug jego zdania 
I niepotrzebnych, skoro kontrol?? wykonuj?? 
pr??cz llich tak??e ogl??dacze byd??a i w??jcia. 
r Kto chce .sw??j dobytek wyprowadzi?? na 
I jarmark, ten musi prawie nogi schodzi??, bo 
I prowadzi?? bydl?? czy bezrog?? do ogl??dacza, 
I potem z jego kartk?? chodzie'; jeszcze do 
w??jta i do rewizora, celem uzyskania pasz- 
portu, a je??li sprzeda?? si?? mu nie uda, 
to musi t?? manipulacy?? i drogi powtarza?? 
kilka razy, a?? w ko??cu wi??cej zedrze but??w 
i poniesie straty na mitr??dze, ni?? na przy- 
chowku bydl??cia zarobi. Tu jednak zdaniem 
owego w??o??cianina. nie koniec jeszcze seka. 
tur ch??opa. Przyprowadzi bydl?? czy ??wini?? 
na jarmark do miasta lub miasteczka, ali??ci 


3
		

/p0004.djvu

			4 


POGON 


g
8 si?? targi odbywaJ??, musz?? dla potry- domaga si??, aby z uchyleniE!ill intytucyi rewi- 
CIa cho?? w cz????ci tych wydatk??w, pobiera?? zor??w ca??a kontrola nad byd??em powierzona 
op??aty tariowe i ????da?? nadto dla bezpie. by??a tylko zarz??dom gminnym, tudzie?? we. 
cze??stwa przed zawleczeniem zarazy, aby terynarzom, wzgl??dnie ogl??daczom i ??andar. 
ka??
 sprzedaj??cy z swym dobytkiem po. maryi Je??eli u kogo bydl?? zachoruje, to. 
przed budk??, w kt??rej komisya targowa z pewno??ci?? o tam naj pr??dzej wiedz?? w gmi. 
urz??duje, si?? przesuwa??. nie, kontrola wi??c naczelnictwa gminy mo??e 
.Ostateczne wra??enie tych perswazyj by??o by?? zupe??nie wystarczaj??c??, zw??aszcza, ??e 
takie, ??e wszystko co jest w tym zakresie z post??pem o??wiaty w??jcia i pisarze coraz 
urz??dzone, dobrze jest zrobione, a ch??op s?? lepsi, a byli\??y jeszcze sumienniej8i, gdy- 
Sto??ko ??le si?? wybra?? ze swemi wnioskami. by za I:!we urz
dowa.nie jakie?? lepsze wyna. 
?? przebiegu powy??szej dyskussyi doni??s?? grodzenie otrzymywali. P??ace rewizor??w 
nam nac;z sprawozda.wca, a poniewa?? miasto mO??llaby rozdzieli?? mi??dzy w??jt??w, a nie 
Tarn??w le??y w pasie granicznym, podlega. mo??na odwo??ywa?? si?? do twierdzenia, ??e 
j??cym ustawie o rewizorach byd??a, tudzie?? rewizor??w rz??d sobie sam p??aci, bo rz??d Krak??w, 30. caset"woa. 
utrzymuje do???? o??ywion??, bo co drugi pi??. gospodaruje tylko fundusza,mi zb??onemi Zdziwicie si?? moj?? korespondency??, ktqrl\ 
tek zape??niaj??c?? si?? targOjVic?? dla byd??a, przez opodatkowanych. wys.f??am nie z domu i nie o sprawach naszej 
koni, ??wi??, owiec i t. p., przeto uwa??amy Talde na targowicach mo??naby w??o??cian okolicy dotycz??cych, ale z Krakowa. Przy- 
za stosowne zabra?? g??os w tej kwestyi i uchroni?? od wielu niepotrzebnych szykan. by??em tu, aby jako widz obserwowa?? III. 
zaznaczy??, ??e nad ??alami przez w??o??cian Utrzymywanie targowic nie mo??na uwa??a.?? zlot sokolstwa polskiego, zobaczy?? rodak??w 
podnoszonemi nie mo??na przechodz.l?? po za ci
??ar dla miast i mia.steczek, bo targi ze Szl??ska, Kr??lestwa i z Pozna??skiego przy- 
prostu do porz??dku dziennego. I jarmarki zgromadzaj?? okoliczn?? ludno???? by??ych, rozgrza.?? si
 nieco widokiem braci 
Nie ulega najmniejszej w??tpliwo??ci, ??e w miejscu targowem i daj?? sposobno???? s??upami graniczrrymi rozdzielorrych, a jednak 
w zarz??dzeniach maj??cych na celu dobro mIeszczanom do zarobku. jedll?? my??l?? z????czollych i aby dobr?? otuch?? 
."' po??eczne unIk l ?? lk h t k h na przysz??o???? P okrze p i?? sw??i um y s??. 
'" .,. a?? na e y wsze ic a ic Kto chce mie?? zy
ki} musi te?? ponosi?? J 
manipulacyj, kt??re istotnie nie przynosz?? pewne ofiary i dlatego pobieranie oplat na S??dz??c po stronie zewll??trzrrej, uda?? si?? 
??adnego po??ytku i s?? tylko spe??nieniem ze- targowicy, a zw??a.szcza w spos??b dla kOIl' zlot bardzo d!)brze, by?? on o wiele liczrriej- 
wu??trznych formalno??ci bez ??adnej wewn
. trybuent??w uci????liwy, nie jest usprawiedli. szy ni?? lIgi podczas wystawy Ko??cius??:kow- 
trznej tre??ci. W wykonywaniu ustawy o o wione. Przymusowa defilada z ??ywym to. skiej zwolany do Lwowa, poch??d Sokol??w 
chronie przeciw zarazom zwierz??t domowych, warem poprzed budk?? dla uiszczenia. op??aty, czyni?? wra??errie imponuj??ce, a ??wiczenia. 
trafia. si?? niestety zbyt wiele takich zarz??- bo o kontroli weterynarslr;ej w takich wa. zbiorowe,ora.z produkcye pojedynczych od. 
dzeu, kt??re czyni?? wra??enie, ??e rozchodzi runkach mowy by?? nie mo??e, _ w ??aden spo. dzia????w na przYl'z??dach, og??luy zysk].??y po 
si?? tylko o utrapienie producenta i nara??e- s??b uzasadni?? si?? nie da. Drobnych owych kla.sk, ta.k, ??e drugiego (}'lia, w kt??rym Pll- 
nie go na wydatki, k??opoty i strat?? czasu, op??at mog??a.by si?? gmina, maj??ca koncessy?? pisywali si?? kolarze, SJkoli konni i
d. zna. 
nie za?? o rzeczywist?? ochron?? przed zaraz
. na targi i jarmarki zrzec za przyk??adem czna cz?????? Publiczno??ci mimo ulewrrego 
Do???? wspomnie?? o licznych skargach Ropczyc, kt??re niedawno og??asza??y. j
 ce. deszczu wytrwa??a na trybuna.ch do kolica 
handlarzy nierogacizny, kt??rzy sp??dzaj?? po lem podniesienia ta.rg??w i jarmark??w u sie. produkcyj. 
kilkaset sztuk ??wi?? na dworzec kolejowy bie nietylko ??adnej op??aty targowej pobie- Mrriej udatni.e przedstawia??a mi si?? je- 
i w przeci??gu kr??tkiego czasu po uiszczeniu' ra?? nie b??d??, ale jeszcze dla pi??knego by- dnak strona. wewn
trzna zlotu, bo prawd
 
zap??aty od ka??dej sztuki otrzymuj?? dla to. d??a na targ sp??dzonego premi?? wyznacz??. m??wi??c, nie znalaz??em ani-r'll uczestnik??w, 
waru ??wiadectwo zdrowia, a potem towar Pewnem jest, ??e ??adna gmina miejska nie ani u Publiczrro??ci tego wy??szego na.stl'oju i 
musz?? jeszcze oddawa?? do kontumacyi (w zrzek??aby si?? prU.wa targ??w i jarmark??w tego ciep??a., jakiego si?? spodziewa??em. 
Krakowie i Bia??ej dopiero niedawno ".de. za. uwolnienie jej od obowi??zku utrzymywa- Znajomi Sokoli uskar??ali si?? przedemrr?? 
sionych) lub nara??a?? si?? na. zwrot transportu nia. odpowiednich targowic, w czem jest na wymy??lone po raz pierwszy jakie?? quasi 
z powodu wYiizukania w trzodzie jakiej?? najl.epszy dow??d, ??e targi dla miast i mia- policyjrre legitymacye} za kt??re ka??dy musia.l 
choroby. steczek s?? korzystne, a utrudnianie frekwen- op??a.ca.?? po 1. koronie. Ze strony Krakowa. tra.. 
Producenci wiejscy byd??a i nierogacizny tacyi ich przez r????ne szykany jest nie na ktowa.no zlot jako,wielkie przedsi??biorstwo, 
nie s?? te?? wolni od wielu utrapie??. Prawd?? miejscu. Je??li jednak zarz??dy miejsc targo- W kt??rem si?? o to g????wnie roz'
hodzHo, abY 
je
t, ??e pomory byd??a przed kilkunastu la. wych nie chc?? ZIzec si?? op??at targowych, to jakie?? zyski przyrriosto, a pr??:yrraj,n:IieJ strat 
ty W kraju panuj??ce, musia??y da?? pow??d niech??e w zamian s??u???? producentom targi nie spowodowa??o. Istotnie wydallo nl\ ur.q- 
do energicznych zarz??dze??, do zaprowadze. zasilaj??cym istotn?? przychylIlo??ci?? i pomoc??, dzerrie boiska. i trybull kilkarra??cie tysi
,
y z??r. 
nia. pas??w granicznych i instytucyj kontrol- a ta objawi?? si?? mo??e przez ochron?? proiu. a ch???? odbicia tych kosm;??w zdradza??a. si
 
nych, ale w rea.lizowa.niu zasad tej ostro??no??ci centa przed wyzyskiem. Dzi?? ju?? min???? na ka??dym kroku. 
przekroczono potrzebn?? miar
. Rewizorzy czas sprzedaw
nia zwierz??t na. oko, a we- Miejsca dla P Llbliczno??ci by??y bardzo 
byd??a prowadz?? tylko katalogi, cechl\i?? by. s
??a 
 z'!yczaJ sprzeda?? 
a wag??, domaga. drogie (lota. 15 :dr.) a na.wet kieszeni ??wi- 
d??o i wydaj?? paszporta, nie s?? oni jednak m
 SU
 
u
c za.p
owadzema .wag na targo. cz??cych SJko???? w nie ba.rdzo oszcz????zi!.rrl}, 
weterynarzami, ani ??adnych w tym kierun. Wicach Jest ca??KIem uzasadmorre. Producerrt I bo j ak mi opowia.danl}, szklanka. wody os??o- 
ku wiadomo??ci posiada?? nie potrzebuj 1\. zap??aci w??wczas ch??tniej op??at?? targow??, dzonej kosztowab w bu??ecie 15 ct. Serde. 
Dlatego obok nich ililtniej?? jeszcze w wi??k. kt??r?? mO??!la 
a
ieni?? !la. op??at?? 
d wagi, c
n
??
i, braterstw
, go??
inno??ci, nie m)g??e.o. 
;Rzychgminach weterynarze, a w mniejszych bo .przynaJmmeJ doz
a )a.klego?? wzajemnego Sl?? Jako?? dopatrzt\c, pJza zebrarriami niejaKo 
ogl??dacze byd??a.. Katalog czyli kataster by- ??WIadczenIa, korzy??c mu przyn()sz??cego. urz
dowemi, chodzili przybyli gOjcie ILlzem i 
-dla prowadzi si?? nadto w ka??dej gminie u W tym wypadku mo??rraby op??at?? w ten sa.mi sobie oddani -nikt si?? o nich rrie trosz. 
naczelnika, a dopiero ??andarmi wykonuj?? spos??b unormo
a??,. ??e. o.d b.ardz? drobnego czy??,.a w teatrze poza.siah,U miejs
a. pr
'3- 
kontrol?? po gminach nad tem, czy stan towaru wc
le. by Sl?? .Jej me Ulszcza??o lub w
??me sa.mi Krakowiarrie, t3.k, ??e dla. g03(}i 
faktyczny obory zgadza si?? z katastrem. w nad
r msk
m wym18rze, a komu, nie uda. zakordonowych. prago1\cych pozna?? 
ztuk
 
Tych w??adz kontrolnych, kt??re wszystkie ??oby Sl?? na plerwszy
 targu pozbyc towaru, polsk?? i jej przybytek - pozosta??y na. t en 
trzeba obej????, aby uzyska?? paszport,.'! jest nie musia??by na nast??pnym zrr??w tej samej wiecz??r tylko pli!.ntacye i handelki. Z oka- 
chyba za du??o, a mimo to nie przeszkadza- op??aty uiszczac, chyba, ??eby sobie sam ??y- zyi zlotu przyby??a. te?? do Krakowa opr??cz 
ja, one s??siednim pa??stwom lub nawet kra- czy?? ponowrrego przewa??enia towaru. i tiJko????w bardzo maogi:!. Pllb';c:!alI)????, tak z 
jom w dowolnem zamykaniu granicy dla Uczyni?? zado???? wymagarriom wlo??ciarr kraju jak i z poza jego granic. O t
, to 
przyp??du byd??a czy nierogacizny. Ch??op ju?? w powy??szym kierunku postawionym, nip. si?? ju?? nikt zgo??a nie troszczy??, a Krak?? w, 
dzi?? nie jest g??upi i umie rozr????ni?? to, co jest w mocy ani pos??a, ani nawet sejmu, kt??ry w r. 18S3 zi:l.sl.y 11(\1 tra.we"t",,}y?? s???? w; 
si?? dzieje dla jakiego?? celu, od tego co si?? bo wchodz?? tu w gr?? z jednej strony usta- "na zda.r" na: "na., zd'tr??", spisa.t si?? i obe. 
dzieje tylko dla czczej formy. Dot
d nie- wy pa??stwowe, z drugiej strony autorromia I cnie nie inaczej. H )tele l zajady, byty nie. 
pojawi?? si?? ze strony w??o??cia??stwa ??aden miast, posiada.j??cych przywileje targ()we. s??ycharrie drogie, fiakrzy zdzierali ile mJgli, 
g??oll w kierunku zniesienia wszelkiej kon. Lecz przy dobrej woli wszystkie te czynniki po resta.uracyach oo:>tuga by??a lich 't i jerlz e- 
troli w pasie granicznym, bo umie on oce. mog??yby wsp????dzia??a?? w tym kierunku, aby nie b1t'dzo drogie, a dla p??.hiej prqbywa- 
ni?? donios??o???? ustawy o ochronie przeciw I zachowa?? to, co w dotychczasowych instytu. jl\cych ca.??kieUl go brak??o. 
zarazom, ale chce unikn???? niepotrzebnych cyach korrtrolnych dla zwierz??t domowych Po zlocie pozosta?? u wielu pewien nie. 
izykan i dlatego nie bez s??uszno??ci mo??e i instytucyach targowych jest po??yteczne, sma'I;, kt??rego ija zazna??em j - pod tern wra,. 


a uChyli?? to, co wywo??uje s??uszne na.rzeka. 
nia. Dlatego uwa??a.li??my za stosowne poda?? 
do wiadomo??ci publiczrrej narzeka.nia w??o??. 
cianina. powy?? przytoczone, aby spowodo. 
wa?? zmiany w istniej??cym stanie rzeczy 
tam, gdzie one s?? potrzebne i przez ta 
czynniki, kt??re do tego Sl\ powo??a.ne. 


Korespondeneye.
		

/p0005.djvu

			PO GON 


li 


??eniem powracam do moich stron pociesza- 
jl\c si
 starem przys??owiem: "niema to jak 
w domu lu 


T.N. 


Joill6wka w c

wcu. 
Tydzie?? w??a??nie mija od czasu, gdy w 
sprawie familijnej wybra??em si
 z D??browy 
do Jod????wki, jad??c naturalnie na Tarn??w- 
Boch.ai
. Za par?? dni czeka mnie znowu ta 
sama droga w powroCle, a my??l ta, jak z 
jednej strony wstrzymuje mnie od podr????y, 
tak .z d
ugiej zn.owu prz;ywodz??c na pami
?? 
wszyst
le przeCierpiane przez czas jazu.y 
ko??owej przymusowe ??wiczenia ekwilibry- 
styczne, - zniewala mnie do wypO\\ :edzenia 
uwag, . 
t??re ??
etnej R
dzie powiatowej w 
BoChnI. l radzie gmiuneJ Krzeczowa, Rze- 
zawy l Jod????wki do ??askawego poleca.m 
uwzgl??dnienia. 
Zanim jednak do g????wnego tematu przy- 
st??pi??, mllsz?? wspomnie?? s????w par?? o Wle- 
CZY??
le. restaurowanym, a nic zgo??a nie 
ulepszaj??cym si?? dworcu tarnowskim, na 
kt??rym przed nadej??ciem poci??gu prawie 
god7ln
 sp??dzi?? musia??em. WSZ;a,I to isto- 
tn
 drwiny z drogo za jazd?? p??ac??cej Pu- 
bhc
no??ci, maj??cej .zasadnicz;o prawo wyma. 
gawa ",igody na dworcach stacyjnych. Od 
lat trzech trwaj?? tu wci???? przer??bki, a za- 
wsze wybran?? jest na czas rob??t pora se- 
zonowa, kt??raby w??a??nie dla zwi.??kszone 
go ruchu wszystko w nale??yt
 m porz??dku 
na pomieszczenie i dostarczenie mo??liwych 
wyg??d przeje??dtaj??cym go??ciom zasta?? po win- 
na, zw??aszcza na stacyi takiej jak Tarn??w, 
gdzie ze wzgl
du na po????czenie dw??ch r??. 
inych Ii'lij kolejowych nieraz godliny cr 'e 
oczeltiwa.?? potrzeba. 
Ale nie tu koniec ignorowania Publicz . 
no??ci przez Szanowny zarz
d c. k. kolei 
'pa??stwowych! 
" Wpakowany" do wagonu - bu rz;e- 
czy wi??cie z pass8.??erami post??puj??: konduk- 
torzy tak prawie jak z pakunkiem do woz;u 
towarowego wrz;uconym - znachodzi si?? 
cz??owiek naraz w??r??d takiego brudu, jakie- 
go nawet we wozie z napisem: ,,40 Mann 
6 Pferde" nie przypuszcza??. A jaka wzgl??- 
dno???? dla kobiet i dzieci! Przekonf'??em si?? 
naocznie,: ??e m??od?? matk?? z kilkomiesi??- 
cznem niemowl??ciem mimo pr????b i przedsta- 
wie?? wpakowano do wagonu przepe??nionego 
??yilami kurz
cym; fajki, a przecie by??o jesz- 
cze kilka woz??w zupe??nie pustych! - Ja 
sam - po wspomnianem ju?? godzinne m o. 
czekiwanIU, w??adowany zosta??em do nie. 
zmiernie brudnego coup??e, gdzie u ??adnego 
okna uie by??o firanki, ??e jeduak droga do 
Bochui niedaleka, nie prosi??em o inne miejsce. 
Przechodz?? do drugiej cz????ci mojej po- 
dr????y, a mianowicie do jazdy ko??owej, kt??ra 
w pi
kny, s??oneczny dzie?? czerwcvW,i. od 
godziny 8 rano pocz??WliJzy, bardzo pon??tnie 
UI
miecha??a si?? do mnie.. 
.Jako?? zgodzi wszy w Bochni dor????k??, 
szumnie przez wo??nic??: "powozem" nazwan??, 
potoczy??em si?? ul. Karola Ludwika ku Krze- 
czowowi. Ale jakie?? niemi??e ogarn????o mnie 
zdziwienie, gdy jeszcze w obr??bie miasta 
b??d??c, mimo resor??w, co chwila skutkiem 
nier??wno??ci terenu uczuwa??em wstrz????nienia. 
S??ysz??c, ??e droga] wiod??ca od Bochni 
ku Uj??ciu Solnemu jest drog?? powiatow??, 
znacznie lepsze o niej mia??em wyobra??enie, 
a tu co chwila podrzuca mnie na w??zku, 
jak gdyby Rada powiatowa boche??ska ca- 


??emu ??wiatu g??osi?? chcia??a pocieszenie: 
"cho?? bieda, to hoc I" Takie mimowolne pod. 
skoki, podrywki i podrygi, wyprawia?? m??j 
w??zek, at do skr
tu go??ci??ca ku Uj??ciu; 
odt??d za??, pomimo, ??e od tego miejsca at 
do dworu w Krzeczowie wiedzie droga 
gminna, przez Wydzia?? powiatowy boche??ski 
subwencyonowana, zacz????y si?? dla mnie istne 
produkcye gimnastyczne, z t??, od prawdzi- 
wych produkcyj r????nic??, ??e podczas gdy 
owe prawdziwe ??wicz?? cia??o w ruchach 

ymetrycznych, te, moje, wyzywa??y niejako 
do walki w
zystkie cz??onki mojego cia??a, 
kt??re rozmaitego napr
??enia muszku????w u??y- 
wa?? musia??o, aby utrzyma?? si
 w r??wnowa- 
dze. Kr??tko m??wi/lc, droga fatalna, a w 
razie b??ota, chyba nie do przebycia. Pe??no 
na niej do????w i to nie zwyk??ych, ale hi- 
. storycznych, kt??re o niejednem salto mortale 
powiedzie?? by mog??y, gdyby m??wi?? umia??y, 
- rowy nieczyszczone, mostki popsute, i to 
tak, ??e np. w.Rzezawie za ko??cio??em nawet 
dla pieszych bardzo niebezpieczne. 
Taki smutny stan rzeczy zmusi?? mnie 
niejako do refleksyi, poczem, zajechawszy 
nareszcie z obola??emi ko??ciami i otrz??sionemi 
wn??trzno??ciami do J od????wki, pocz????em roz- 
pytywa?? rozs??dniejszych i starszych, co jest 
powodem takiego zaniedbania drogi i w jaki 
spos??b zarz??dza Rada powiatowa jej konser- 
wacy??? 
Odpowiedziano mi, ??e "naprawki" od. 
bywaj?? si?? cz??sto, prawie co wiosny, ale 
niestety z zastosowa.niem jedynie tylko pias- 
ku. N o ! je??li tak, to i dzi wi?? si?? niema 
czemu, ??e droga tak haniebna, bo ju?? biblia 
o budowaniu na piasku najgorsze daje ??wia- 
qectwo, a miliony pr
yk??ad??w stwierd
aj?? 
t?? prawd??. 
Dlaczego?? jednak zastosowuj?? tylko pia- 
sek-? za.pyta??em. 
Dlatego, te kamie?? bardzo drogi, bo sl.\g 
kosztuje at 20 z??r. i trzeba go wozi?? a?? z 
Okociina, lub z d??br Stani??teckich od Brze- 
??nicy, a szuter a?? z Raby, kt??ra go jednak 
bardzo ma??o posiada. 
Dro??yzna i utrudnienie przewozu, s?? to 
co prawda wa??ne czynniki, czy t jednak kosz. 
ta. robocizny przy owych naprawkach z pias- 
ku, ponawianych co roku, nie op??aci??yby ka. 
mienia, a przynajmniej szutru, cho??by z 
dalsza sprowadzonego, ale kt??ry uczyni??by 
drog?? na d??u??szy czas do przejazdu WygOdIl?? ? 
My??l t?? polecam ??wietnej Ra.dzie po- 
wiatowej w Bochni do ??askawego uwzgl??d- 
nienia, a mam nadziej
, ??e zastosowanie jej 
w praktyce nczyni??oby zadosy?? potrzebie 
i ??yczeniom og????u, a sa.mej Rltdzie powiatowej 
wykaza??oby "plus" w dochl)dzie odno??nej 
rubryki. 
Co za?? dotyczy drogi od dworu w Krze- 
czowie ku Jod????wce prowadz??cej, kt??r?? cho?? 
pod zarz??dem gminnym zostaje, sam Pan B??g 
tylko naprawia, to ju?? wina naczelnik??w 
gmin, wi??c na ich sumienie sk??adam obowi??. 
zek zaradzenia z??emu. 


A. H. 


Kronika miejscowa i zamiejscowa. 


Tarn??w dnia 4:. lipca. 
Wiadam1J??Oi dlecezyalne. p,.zeniegieni: 
XX. Stania??a w P" jor, '7. Tuchowa do J Ilrkowa ; 
Franciszek R ?? e l. k a, za S;areg,) Wi??uicZt\ do 
Kru??lowej j J??zef D u l i an, z B H.:hui do 
????cka, k
. Mich'll W i e l i ?? s k i z W ielop:>la 


do Czarnej, ks. Franoiszek Ku ?? n i a ro W i c . 
z Wojnicza do Ryglio. 
Nowo wy??w
i ksifJla pree8naczeni n???l 
wikarych: Wlady8??aw B o ja r s ki do Tl1ohowa; 
J??zef B rzyski do Dembnaj Marceli G?? ru ??. 
s k i do Lisiog??rYi Bart??omiej H a r b u t do ??o- 
sosiny g??rnej i Wojciech Jaohna do Stareg
 
Wi??nioza i B??a??ej K o t fi s do Pilzna i W??a- 
dyslaw Maoheta do Boohnij Kasper Al a- 
zur do Tllchowaj W??adys??aw Muohowicz 
do Zbylitowskiej g??ry; Stanis??aw Nowak do 
Buezin j J??zef O ls z o wi e ok i do Jakubko- 
wio j B??a??ej P (I t o o z e k do ?? 1PCZYOY j Piotr 
Sadulski do L 11b1ZYi Jan So wic ki do 
Ujanowicj Stanis??aw Sublowski do Woj- 
nioza; J??zef Wilkowioz do Slopoic kr??lew- 
skich; Ludwik W r 
 b 8 k i, do Cerekwi. 
Przeniesienie: Namiestnik przeni??s?? prak- 
tykant??w konceptowyoh namiestnictwa Kazj.. 
mierza Pohore o kiego ze Lwowa do Tar- 
nowa, a J ??I.efa I p o h o r 8 k i e g o Lenkiewicza 
z Tarnowa do Lwowa, przydzielajl}o go d
 
s??u??by w Namiestnictwie. 
Minister o??wiaty zamianowa?? rzeczywi- 
stymi nauozyoielami szk??l ??rednioh J aliuEl
a 
Ippoldta, euplenta gimnazyum tarnowRkieg
 
z przeznaozeniem do Przemy??la, Jana J
drze- 
jowskiego, suplenta IV. gimn. lwowskiego s 
przeznaczeuiem do Tarnowa. 
Nunoyuszem papieskim we Wiedom vr 
miejslJe p<)wolao6gJ na dtaly pobyt do Rzyml1 
ks. kardyna??a Agliardi'ego mianowany zostal 
ks. aroyblskup Talia[l'. 
Ministerstwo obrony krajowej wydalo rozpo.. 
rz??lzenie, zawierajl}oe pewne ulatwienia dla 
ofioer??w rezerwowyoh, a to): Ofioer rezerwowy 
zawiadamiany b
dzie juz w lutym, ozy i VI 
k
rym mie3illiou letnim pozostanie powo??anym 
do 6wioze??. Oohotnik jednoroozny, kt??r'! po 
z??o??eniu egzaminu o1berskiego nie b
dzie m??g?? 
si?? wykaza?? rewersem sustenta.oyjnym, b??d
e 
mimo to zamianowany zast
pcl} oficera bea 
obowi??,zku sprawienia sobie munduru i broni 
z wlasnyoh fl1ndusz??w. 
Zmarli. t Piotr Garbaczy??ski, w??a- 
??oioiel d'??br, b. . prezes Rady powia.t,owej pil- 
znie??skiej, b. posel na Sejm krajowy i do Ra- 
dy pa??stwu., eto., zmarl w Hokrzcu 1. lipoa. 
prze??ywszy lat 80. 
t Maroeli S t a t k i e w i c z, em erytowany po- 
boroa podatko'Vy, zmarl dnia 2 lipoa b. r., 
prze??ywszy lat 80. 
Drugi wiec katolicki. P.>mui dodatnioh 
skutk??w pierwszego wie::11 katoliokiego, kt??ry 
przed trzem" laty odby?? lii
 w Krakowie, 
zwil}zali si
 ladzie dobrej woli w komite
, 
kt??rego staraniem odb??dzie 8i
 w dniaoh 7, 
8 i 9 b. m. drugi wiec katolioki, tym razem 
we Lwowie. 
Program wieou jest naBt
pujl}cy; 
We wtorek dnia 7. b. m. o godzinie 6-ej 
wieoz??r otwaroie wiecu w sali muzycznej na 
placu wysta wy . 
We ??rod
 dnia 8. b. m. o godzinie S-ej 
raDO nabo??e??stwa w ko??oiele 00. Bernardyn??w, 
w Woloskiej oerkwi i katedrze :>rmia??skiej, 
- o godzinie 10. rano rozpoczn?? si?? obrady 
i trwa?? b??dl} do godziny l szej w poludnie 
i od 3.eJ po poludniu, a odbywa?? si
 b??d??, 
w 6. salaoh palaou przemyslowego (poniL.va?? 
podzielono je na 6 sekcyj). - O godz. 6 -ej 
wieoz??r uroczyste plenarne posiedzenie wieou 
w sali muzyoznej. 
We czwartek dnia 9. b. m. odb
dzie si
 
w tych samyoh godzinach takie samo ostatnie 
posiedzenie a o g1dzinie ??.ej wiecz??r zam- 
Imi??oie wieou.
		

/p0006.djvu

			6 


PO GON 


Zainteresowanie !Ji
 tym wiecem katoliokim, 
_ kt??ry w j'lbileuszowym ruku Unii brzeskiej 
urz??dzony zostaje - jest bardzo wiel
ie, a 
wymownym tego dow.odem s?? nap??ywaJ??ce. ze 
wszystkich Btr
n kraju tak .od Polak??
 Jak 
i Rusin??w hczne zgloBzenla uczestmctwa. 
Obradom wiecu udzieli?? Ojciec ??w. Leon XIII. 
Swego Apostolskiego b??ogos??awie??stwa. 
Slub. W niedziel
 d. 28. zm. 'pob??ogos??a- 
wiony zosta?? w tut. ko??ciele katedr . z:-vi??zek 
ma????e??ski panny Beleny G??owackieJ z pa 
tam AdfiUJeID P y t l e m. 
8lczodra ofiara. Dyrekoya aseku.raoyi kra- 
kowskiej z??o??y??a w Zarz??dzie G????wnym Towarzy. 
stwa Pedagogicznego na rzecz burs nauozy- 
cielskich kwot?? 593 z??r. 64 ct. jako 
% o.d 
zaliczki uiszczonej w r. z. na ubezpleczeme 
bud ynk??w szkolJJych w Galicyi. 
Za ten !'7czodry def sk??ada Zarz, Gl. Tow. 
Ped. P. T. Dyrekcyi Asekur8cyi krakowskiej 
szczere podzi??kowanie. 
Julian F??fa1'a, 
za prezesa. 


K. Jaworski, 
Sekretarz. 


Na Towarzystwo szko??y ludowej z?? o!y?? 
N. N. w Red8kcyi naszego pisma kwot
 65 ct. 
Z Slemiechowa (pow. tarnowski) donosz??, 
i?? wybuchl tam po??ar w sklep
ku 
????ka. roI. 
niczego. Ogie?? spowodowa??a - Jak Sl
 zdaje - 
zbrodnicza r??ka, gdy?? w domu tym w owym 
czasie ??adne ognisko nie p??on????o, ani nik
 
fajki lub cygara nie pali??. Dzi??ki s
uteczne) 
pomocy tamtejszego ks. Prcboszcza l nauczy- 
ciela sp??on???? tylko dach odno??nego budynku. 
Powitanie sokolej macierzy. Przeje??d??aj,," 
cych przez nasz gr??d na III.. zlot do Krak
- 
wa, Soko????w lwowskich, powlta??a uroczy??C1e 
dru??yna tarnowsKa, kt??ra. z muzyk" stra
y 
ochotno po??ar. wyruszy??a na dworzec kolejo- 
wy, gdzie dzi
ki uprzejmo??ci naczelnika 
ta- 
cyi p. Koszyka dozwolono tak??e wst
pu hcz- 
nej publiczno??ci. 
Osobny peci??g wioz??cy pr
esz??o . 1.00
 
Soko????w powita??a muzyka d??wl??kaml ple??Dl 
narodowej poczem zagra??a: "Bartoszu, 
Bartoszu" 'i 40 tarnowskich druh??w umundu 
rowanych z prezesem Dr. M. Ga??Mkirn ru- 
szy??o ku Krakowowi. 
Z KlI??ka przyjaci???? muzyki." Stara.nie
 
dyrekt
ra p. St. Surzy??skiego przygoto
uJ.e 
K??lko przyjaci???? muzyki drugie przedstaWlema 
operowe. Odegran?? b??dzie wyborna sztuka p. t. : 
Chata za W??i??" dramat-opera w 6 aktach 

api8any przez Zofi
 Melerow?? i H.. Gawal
. 
wicza z prze??liczn
 muzyk?? znakomitego Po!- 
skieg
 kompozytora Zygmunta Noakowskiego. 
Podzi??kowanie. Wydzi
?? ."Bo
o??a" sk??ad
 
och otniczej stra??y po??arnej l JeJ PrezesoWI 
Drowi S t o j a I o w s k i e ID u serdeczne po- 
(hi??kowauie za wYijt??pienie muzyki na tutej. 
szym dworcu kolei w dniu 27. czerwca 1
96 r. 
podczas przejazdu poci??gu z. Soko??aml ze 
wschodniej cz
??ci llH9Z';)gO kraju na III. zlot 
do Krakowa si?? udaj??cymi. "Czolem"! 
Kuratorya Bursy ??w. Kazimierza z
wia- 
damia rodzic??w i opiekun??w, ze podanla o 
przyj??cie uczni??w do zakladu na rok szkol n y 
1896/7 wnosi?? nale??y do Kuratoryi 
ursy 
w terminie do 20. lipca b. r. Do podan za- 
????czy?? trzeba: metryk?? chrztu, ostatni
 {Jw!a. 
dectwo szkolne, ??wiadectwo ub??stwa l ??Wia- 
dectwo szczepionej oSl'Y' 
P. Rajmund Kaempf, w??a??ciciel jedynej w 
Tarnowie katolickiej pracowni jubilerskiej, 
kt??ry przez kilkoletni pobyt w Tarnowie wy- 
robi?? ju?? swej firmie zaszczytn?? oplDiQ, prze.. 


ni6s?? pracowni?? i skIer, z ul. Wli??owej do 
domu J. Silbigera, prrzy pl. Kuimierza W. 
Godne na??ladowania. W??o??oianie gminy 
Hora na Pokuciu zakupili kilkaset morg??w 
gruntu dworilkiego; za ich przyk??adem w??o. 
??cianie gmin: lBpas, Ro??n??w i Gody zamie- 
rzaj?? r??wniet zakupi?? 
ruDt dworski i rozpar- 
Cf'!OW8C go pc mi??dzy biednh'jszych gospodarzy. 
W Mahwe; (pow. ??a??cucki) otwarto z d. 
1. czerwca Ur2I\U pocztowy. 
Falb zapowiada na ca??y lipjec burze i DB- 
walnice deszczowe. 
W K??aju 'c.twart?? zostanie zd. 8. b. m. 
stacJa telegraficzna. 
Nowa kol.,j lokalna o normalnym torze 
urz??dzona zOiJtanie ze Sambora przez Stare 
Miasto, ??opuszank??, Turk?? i Boryni?? do gra- 
nicy kraju pod Dzson. 
"Nasze Has??o". Pod powy
szym tytu??em 
wyszed?? nak??adem k8i
garni J??zefa Pisza o- 
pracowany przez zas??u??onego autora wielu 
cennych utwor??w muzycznych p. Stefana S u. 
r z y ?? s k i e g o, ??plewniczek, zawieraj??cy 87. 
pie??ni, a mianowicie: obyczajowych i okoli- 
czno??ciowych, patryotycznych i narodowych, 
piosnek ??artobliwych i towarzyskich, polone- 
z??w, mazur??w, marsz??w, krakowiak??w, kuja- 
wiak??w, obertas??w, piosnek dla sokol??w, aryj, 
dumek i r????nej innej tre??ci - z melodyami. 
??piewniozek ten z??o??ony z 6.ci1.1 pojedynczo 
wysz??ych zeszyt??w, a obejmuj??oy blisko 200 
strGnn io druku tworzy tomik l. tego wydaw- 
nictwa, a jako zbiorek melodyj patryotycz- 
nych i narodGwych rozpowszechni si
 zapewne 
szeroko mi??dzy m??odzie???? polsk??, kt??ra tra- 
dycy?? wiek??w u??wi??con'li mi??o??c ojczystych 
rzeczy piel
gnowa?? winna. 
??pie
 zast??sowany do poj
cia dziatek jest 
najwa??niejszym ??rodkiem rozwijania zdolno??ci 
ich duszy i budzenia w nich pi
knych i szla- 
chetnych my??li; dziatki tej rade ??piewaj?? i 
blogo im, je??eli nadarzl?? si?? piosnki wiekowi 
i poj
ciom ich przyst??pne. Takie za?? piosnki 
stajl} si?? dla nich niejako "rosili z nieba," kt??ra 
krzepi m??ode serca, podnosi my??l do Boga, 
rozwija i wzbogaca umys?? i sprawia niewinn?? 
rozkosz i zabaw??. 
M??odzie?? nasza niestety, ma??o umie wi??cej 
ni?? pierwszl!i zwrotk?? niekt??rych pie??ni, a melo- 
dye s??ysi'.Y si?? poprzekr??cane oZQsto nie do po- 
znania. ??piewajmy wi??c w domu, przy robooie, 
przy zabawie, na przechadzkach polski e pie??ni, 
Ale uozmy si?? ioh na pami????, tak nuty, jak i 
s????w. Choemy ??piewa?? na trzy i cztery g??osy, 
sadzimy si?? na rzeczy sztuczne, a nie umiemy 
prostych i koniecznych, nie umiemy po prostu 
ani s????w ani melodyj do najpopularniejszej 
polskiej pie??ni, 
Dlatego wi??c, polecamy patryotyczny zbio- 
rek pie??ni p. t. "Nasze Has??o" pami??ci ??pie- 
wak??w, naszych Soko??Ow, a zw??aszcza taz 
m??odzie??y szkolnej. Cena tomiku w ozdobnej 
opra wie 60 cnt, ; pGjedyncze zeszyty po 10 ct. 
Dwunaste walne zgromadzenie Towarzy- 
stwa K????ek rolniczych odbylo si
 dnia 1. b. IL. ' 
w Rzeszowie, a wzi????o w niem udzia?? oko??o 
1.000 cdonk??w i Najprzew. arcybisku;> ormia??- 
ski j Isakowicz. 
Prezes Augustynowicz rozpocz???? pierwszy 
dzie?? zjazdu zagajaniem, poc'!:em sekretarz Dr. 
Dul??ba zda?? spraw?? z dzia??alno??ci towarzy- 
stwa, a jako program przysz??ego dzia??ania 
K????ek rolniczych wskaza??.: przysporzenie han- 
dlowi intelligentnych si?? do sklepikarstwa, 
dalsz" organizaon kredytu drobnego, lustra- 
cye, pouczeniaw
drowne i zak??adania sk??ad??w 
powiatowyoh. 


Naj??ywszym punktem obrad by??o przem??- 
wienie prof. Stefczyka z Cllerniohowa, kt??ry 
oddawszy Towarzystwu czese za wskazanie 
ludowi drogi do ekonomicznego rozwoju przez 
zorganizowanie handlu chrze??cija??skiego, wy- 
kaza?? z ubolewaniem, ??(?? z braku dostatec!tnej 
opieki, z obawy przed "ruchem ludowym," admi- 
uistracya sklepik??w K??lek rolniczyoh schodzi 
na bezdro??e i sklepiki owe, zamiast pobiera?? 
towary ze sk??ad??w chrze??cija??skich i ze ??r??- 
deI uczciwych, Sili przewaZnie odbiorcami k1;!p- 
c??w ??ydowskich i zazwyczaj prowadzili skle- 
piki na w??asn??, korzy????. W obec takich sto- 
sunk??w domaga?? 8i
 p. Stefczyk reorganizacyi 
towarzystwa w tym dziale. Mowc?? poparli 
ks. "'??grzynowicz z Jasielskiego, p. Marsza??- 
kowicz ze Stronia (pow. Nowo-s??deoki) i pose?? 
Cielecki, kt??ry obok zgodzenia silj na zmian?? 
statutu postawi?? wniosek ustanowienia bezp??at- 
nych lustrator??w powiatowych. 
. I). Tatara, nauczyciel z My??lenickiego, ????- 
dal, aby lustratorami powiatowymi byli nau- 
czyciele ludowi. 
Tre???? nru. 7. "Ko??a" z 1. b. m. pisma 
fachowego, po??wi
conego sportowi ko??owemu: 
Dlaczego i w jaki spos??b ma ??wiat kobiecy 
bra?? udzia?? w ??wiczeniach sportowych, w 
szczeg??lno??ci za?? w sporcie: ko??owym? przez 
Dra C. Fressla (ci??g dalszy). - Jazda 
rozstawna z Krakowa do Przemy??la. - Ko??o 
a inne pojazdy. - W kwestyi stroj??w kobiecych 
(z trzema ilustracyami). Czarne oczy (opowiada- 
nie). - Korespondencye: z Warszawy, - !li 
Podola. - Wy??cigi i rekordy. - Kronika. 
- Ostatnie wiadomo??ci. Wiadomo??ci urz
dowe 
klub??w lwowskiego, krakowskiego, i Oddzialu 
kolarzy lwowskich. - Og??oszenia. 
Zmiana statutu. Na posiedzeniu Rady 
miejskiej krakowskiej z d. 11 czerwca b. r. 
na wniosek sekcyi III. Rada uchwali??a 
 6.. 
statutu emerytalnego obecnie obowi??zuj??cego 
uchyli??, natomiast przyj???? w brzmieniu: ??e 
[Jrz
dnikom i s??ugom gminy, kt??rzy do s??u??by 
miejskiej ju?? przeszli ze s??u??by rz??dowej lub 
autonomicznej, w jednym z kraj??w reprezen. 
towanych w Radzie pa??stwa, wlicza si
 do 
emerytury ozas tej s??u??by rZ!jdowej lub auto- 
nomicznej, kt??ry im wed??ug ustaw, przy tam- 
tych w??adzach obowi??zuj"cych, przy przej??ciu 
w stan spoczynku, do wymiaru emerytury 
policzony by?? wimen. 
Policzenie to jednak nast??pi tylko wtedy, je 
??eli utz
dnicy ci i s??udzy, st??sownie do 
 1 
ust??p 6. statutu emerytalnego, przynajmniej przez 
9 lat w s??u??bie gminy krakowskiej pozoata 
wali. 


Artyku??y pod tytu??em nades??ane nie pochodz?? od Re- 
dakcyi kl??rl. odpowiedzialno??ci za nie nie przyjmuje, 


Nades??ane. 


W dalszym ci??ga artyku??u 
z Rady po- 
wiatowej" umieszczonego w "Pogoni" dnia 
28. z. ID. N. 26, dotycz??cego sprawy defrauda- 
cyj poczynionych przez Kuchink
 iWalickiego, 
wa??nej dla mnie okoliczno??ci nie poda?? referent 
kasowy Dr. Benoni do wiadomo??ci: a miano- 
wicie, ??e w dniu ,21 stycznia br. \V obecno??ci 
Dra Goldhamara i Dra Forysta odbyl szkontrum 
kasy R. p. (do kt??rego pora z pierwszy od 
r. 1889 wezwany by??em) i ??e po ??ois??em 
zbadaniu (nie wszytkich) ksil\g i dziennik??w 
kasowych, znalaz?? efekta i got??w??q w nale??y- 
tym porzp;dku.-(W kasie by??o 010 ztr. wi??oej). 
W dniu 81 styoznia br. zachorowa??eIrl i do
		

/p0007.djvu

			11 lutego br. w kuraoyi Dr. Kowalskiego l 
przeleWem w????iku. W czasie tym znaczne 
wp??ywy, jak dodatki do podatk??w w sumie 
2077 z??r. 26 ot. w. a. do art. 2930. w dniu 
7 lutego br. i od r??znyoh stron przesz??o 800 
z??r. podniesione - nie wesz??y do kasy R. 
pow., w dzienniku jednak WaliokiegLl ngurujl\ 
jako got??wka zIll\iduj"ca si?? w kasie. 
Kasa i klucze zbytecznymi by??y zatem dla 
defraudant??w do qokooywania malwerslloyi. - 
Po odbytem ponownie wobeo radlJY Micha??. 
ozewskiego (zawezwanego drLlg" telegraficznl\ 
przez Dra Forysta) w dain 2 mllrCII br. szkon. 
trum kasy, okazal si?? ??w brak got??wki iwyszla 
na jaw defraudacya. 
Referent Kasy Dr. Benoni podaje, ze w 
duiu 6 maroa br. Walicki przyzna?? si?? do winy 
-a wobeo rajcy .Michalczewskiego, Dra Fory- 
ata i wezwanyah Bwiadk??w Stojowskiego i 
!:1.molika o??wiadczy?? Walicki, ze mc winien 
l1ie jestem, ze ani jednego aenti straty nie, 
ponios??, i ze on swym maj??tkiem to wszystko 
pokryj'!. 
W R. pow. zadowoli?? si?? danem pokryciem 
W alickiego w cz????ciach realno??ci i polioy 
asekuracyjnej na ??ycie w sumie 800') z??r., nie 
lIarz"dzil przytrzymania winowajcy ani rewi- 
zyi u tego?? i da?? mu do???? duzo ozasu do wy- 
sprzeda??y ruchomo??ci, wyrobienia paszportu 
i za pieni??dze R. pow. wyjazdu do Ameryki. 
W dalszym ci,gu sprawozdania twierdzi 
referent, ??e ja jako wElp????dyrektor Tow. zalicz. 
kowego, . manipulaoYI\ kasow?? obeznany, wie 
dzie6 powinienem o tem, ze przyjmujlj,o obowi??z- 
ki (??adnyoh nie przyjmowa??em) i pobieraj?? o p??ac?? 
(8 dr. miesi??cznie!) za takow'??, przyjmuj?? tern 
Bamem i odpowiedzialno????. 
T.e'D sam-referetlt usprawiedliwiaj??c komisy?? 
kontrolujllic??, podaje za fakt, ??e "Kuchinka ksi??- 
??ek nie pokazywa??." Ot???? ja jako wsp6??dyrektor 
T
w. zal. z manipulacy?? kaso Wij, obeznany oznaj- 
DUam, ??e buhiUterya od czasu lilwago istnienia 
pierwslyraz moze si?? poszozyoi?? faktem, ze pod- 
czas 8zkontrnm kasy ksi????ek nie pokazywano. 
Powodowany lito??ci?? nad rodzinami defrau. 
dant??w Wydze Rady pow. niech oka??e r??wniez 
lito??6 nad tym, kt??ry nic nie zdefraudowa?? 
P???wi??ca?? ??yoie i karyer?? na polu walki z
 
oJozyznlj, a po tu??aczce za granic" przez 28 lat 
pobytu w TArnowie uczoiwlJi i ci????k?? prac?? do- 
robi?? si, skromnego mienia - przestanie mnie 
poniia6 w opinii publioznej, stawiaj??c imi?? 
moje ollok notoryoznyoh defraudant??w. 
Wysoko po??o??one osoby, kt??rym zale??a??o 
na tem, aby przed kratkami s??du karDego nie 
tlomaozy6 si?? z pope??nionyoh WJn - niech 
defioyt ten pokryj??. 
Fusiarski. 


POGON 


Nades??ane. 


Adwokat 
Dr. Tadeusz Tertil 


przenl??l?? swoj?? kancelary?? 
z domu pod l. 8 przy pl. ??w. Ducha 
do domu pod l. 3. przy pl. Kazimierza W. 
w Ta.rnowie. 


Nades??ane. 


Zmiana mieszkania. 
Dr. W??odzimierz Skowro??ski 


z dniem 7. b. m. 
przeprowadzil?? Si?? do domu B!1llku zastawlll- I 
czego przy pl. Kazimierza W., obok apteki 
obwodowej, gdzie ordynowa?? b??dzie jak do. 
t??d od godz. 2. do 4. po po??udniu. 


Nades??ane. 


Dr. P I L Z E R 


od "1. b. m. 
mieszka przy ul. Wa??owej l. 18. L pi??tro 
i ordynuje od 2 - 3. po po??udniu. 


8PBA. WOZDA.NIE TA.BGOWE. 
Tarn6w dnia 3. lipca 1896. 
Na targu w bie????cym tygodniu plaoono 
za 100 KIg. netto. 
pszenica od 7'- do 7'40 
??yt	
			

/p0008.djvu

			L ?? ?? k lat 32 ?? sEko??.. lasow??, 
e n I lwowskl?? i egz
minem 
pa??stwowym m ??szym , 
tudzi
 ?? kilkunastolet. 
ni?? praktykIj. przewa??nie jako kierujljcy 
w wzorowych majlj,tkach, obeznany z 
}>omiarem, poszukuje zaraz lub od l-ID 
lipca b. r. samoistnej posady zarzlj,dey 
lo b kontrolora lasowego - przyczem 
IJe??ni?? mo??e obowiljzki prze??o??onego 
obuar6w dworskich. Zg??osJ:enilL do za- 
rZ/ldu drukarni "Przegllld11" we Lwo- 
wie, ul. Kopernika 1. 7. 


CDCCCOCOCCO:cccCCCCOC
 
I Zarobek nbocz n,! 8 
1/10-20 zlr. miesifjcznie dla os6" D 
wszelkiego zawodu, kt6reby 811j Q 
I " . "" rozsprzeddlj, los6w, urzljdownie R . 
dOEwolonych zaj???? chcia??y. Ofer. 
 
ty nale??:i nadsy??a?? pod adresem: 8 
Hauplstll.dtlsche Weohselstuben._ 
Gesellsehaft Adler 4. Comp. R 
Budapest. M 
cc:cccc Zaloiony... 1874. COCCCCC 


Bai6 .11 Dlemll 
W 8lufku niezawodQa, .??oik 50 ent. 
do nabycia w c. k. obwoc1owej aptece 
Jana Nieslo??o,,'sldego 
fJrzy pl. Kazimierza w: w Tar. 
nowie. ( lo?) 


TRUDNO UWIERZY?? 


jak dobroczynny i upiljkszaj/lcy wp??yw 
przez u??ywanie codzienne do mycia 
wywiera: 
Bergmanna liIioW'O - mleczne myMo 
Bergmanna & Co.,Drezno- Tet.ellen n. Elb?? 
(MlUka ocbronna: d"??oh g??rnik??w.) 
Jes.t to najlep
e myd??
, by osil??gnl???? 
aelJkat
1j, rumlaD??, p??e??, J8kote
 przeciw 
wszelkJm wyrzutom sk6rnym l piojl'om. 
S.tuka 40 et. Do nabycia w aptece M. 
Adlera i J. Niesio??owskipgo i w handlu 
18.80* W??. Bracha w Tarnowie. 


Prolilzek przet'iw poC!enfu 
si?? n??g 
Brodek wypr??bowany i niezawodny 
pude??ko 40 et. (l.?) 
naby?? mo??na w c. k. obwodowPj aptece 
Jana Nlesfo??owsldego 
przy pl. Kazimierza W. w Tarnowie. 


PO GON 


Grand hotel National w Wiedniu 


Tabor.tras"??', z dawna renomowany, jedyny wielki hotel wiede??ski, 
w kt6rym si?? po.??
i i ??wiat??a nie liesy. - 200 pokoj??w od 1 z??r. P"czliw, 
szy i wylej. ??a.nia, telegraf i telefon. D'Worre kolejowe i stacye ??ailunkowe 
parowcowe w pobli!u. Ceny przyst??pne. :Zni!enie cen pJzy d??u??szym pobycie. 
I??ozmawia??. moina wszystkiem1 jljzykami nowo??ytnemi. 6-10 


A. Har??tammer, dyrektor. 


F. M. Mayer, przedsi??biorca. 


JfS6A.
 

0 
u??yta jako 
d"d.tek do klwy :ol--??-j 
j..t 
jedynie zdrowy. 
napojem. 


.ollta
 mo??na w??.??-.. 
t/. ??. .....-: 
B&CZI1OA??/ Zp
!??ch7Ch 
nall??adowni
..IIW1'.- 
: CM uwag. .... o"'Ygiaa??ne 
pac.ki . n&llwisk1em 


*1ot
-1c1c*-.
 *:t:t :t:t:t:??c:t 


przy zakupnie myd??.... 
lida?? nalety nietylko 
DOERINGA MYD??A li SOW??, 
ale trEeba uwa??a??, by taki..?? otrzyma??, gdy! tylko to myd??o jest na 
codzienn y u?? y tek najodpcwiedniejszeinaJ
epsze myd??ow.??wiecie. 
Cen??. 50 ct. Do nabYCJa we wszystkJch han. 
dlach perfumeryi, dro, gueryach handlach kolonialnych. 


?????????? 
+?????? ????=R='f:=RC??=R= 


Obrazki ??wi??tych 
w wielkim wyborze s?? do nabycia w ksi??garni J??ZEF A PIBZA 
w Tarnowie. 


Do sprzedania lub wypo??yczenia 
IOR'IP!AX! I PIAKIIA 


w bardzo dobrym stanie. 
Warunki nader przyst??pne. Wiadomo???? ulica ??a- 
zienna. L. 24. 
Z powod u zmiany loka.lu przedsi??biorstwa. ele- 
ganckie POWOZY i FIAKRY 
s. W! ft K ! ft A 


_
I.&..:mr A 


. "fI"JI I .. 
LIn/mBnl CUIIIlIIIII. 
z apteki.... . ..... 
uznane jako --"r-??"t --??-- 
J,ce naclenldej pe OMie 4C h., 
70 kro i 111.. do na\y??- we 'Dsyl- 
Weh aptekach. r.,o .....eohB1. 
ulubionego ...o??b ......J! na- 
le??y aawsae b6tJro a .....????'Wato 
il??1&?? : 
Kintn l??????- ll??h??wl
" 
i tylko butelki opatrlO11l Ine" 
mar
 fabryczn?? ,,ko
" 
uzna6 1& prawdawe. 
 
RlohteN ... 
pod"'\PO _.-. . : 


Zi????ka piersiowe 
Dra Seeburgera, 
przeCiw chorob()m p??uonym mia- 
nowioie: uporozywym katarom, 
kaszlowi, chrypce, zaflegmieniu 
i t. p. cierpieniom. - Paczka 
20 cnt. G????wny sk??ad: w apte- 
Be pod Anio??em w Tarnowie 
(w R) nku.) 8 (18-62 


PRAKTYKANT 


znajdzie umieszczenie w drukarni 
J??ZEFA J;>ISZA w Tarnow??e. 


PUDER 
bia??y, r??!owy, kremowy bez ??adnych 
szkodliwych przymie
zek przylegaj!\cy 
zDakomieie a niewidocznie do twarzy 
pude??ko 40 et. do nabycia w c. k. ob. 
wodow
j aptece 
Jana Niesio??owskIego 
przy pl. Kazimierza w: w Tar- 
nowie. ( l?) 


__ W najkr??tszym czasie... 
znikaj li wlzelkiewyrzuty sk??rne, jak 
pryszcze, w??Qr" czerwone plamy, cuchn??- 
08 
ypociny I t. p. prllle! uiywanie co- 
dziennie 
??wierkowego balsamicznego myd??a 
Bergmllona i Sp. w Dre??nie, w Tetsche!l> 
nad Elb??. Do nabycia w Tarnowie wapte- 
ce M. Adlera i J. Niesio??owskiego i w 
5-20" bandl11 W??. Bracha. 


.LO:I1lL..&..:IA -.u : 


SK??A.D i PRACOWNIA. 
W yrob??w z??otych i srebrnych 
maj


4a E
G
??iJ
 
w Tarnowie plac Kazimierza W. 
Przy jmuje wszelkie zamiany, zam??wienia i reperacye. 
(JENY UIIIABKOWANE. 
G????wny sk??ad przybor??w ko??cielnych i srebra. 
c hi??skiego. 
T B li S K A W C li Obszern?? broszur, 
. o Truskawcu wysy- 
??a na ????danie 
zarz??d. 
r L -


 --- 
 L.. fnl,. 'ftlft
,,:ol U1
 lwowip, 


raczy Szanowna P. T. Publiczno???? zamawia?? nie jak dot??d 
w lokalu przy ulicy Bernardy??skiej, ale 


browarze JO. Ks. Sanguszki na 
Strusinie. 
Beumatyzm, podagra, oty??o ????, 
piasek nerkowy, astma, 
??8dtias, eh??l'oby kobiece 


w 


I eczy si?? Z nadzwy- W 
cJajoym skutkiem 


.. ........... 


:?? 
 


..- -- 
. 

,:.;
.;'.

??
:t.(;r J-6:,;
C'-'
: 
-.UW.., 


t;;

' ... -
'
:i'
 


"!.t,[ "t':"'??,??'0