/p001_0001.djvu

			Rok VI. 


Krakó,v, 'v lipcu lR74. 



 


:\
'\
 : 



 


.
,
 
,,
 .
 

 
 
_'.' "'% .J/f , ;'},- 
. ';;"Ą "'
 '
;'1
7r- " 

= 
'_ 
/j. 
,"
'L ''': 


 
 
-=---
 

'/.J,,;.\t ",' 
Wychodzi dW: razy na mi"i'C
 ... 
 .1: i:
: 
Redakcja przy ulic)' św. Filipa Nr. 78. . '"




 :.,

:' 
f 4

' "
I," 
:\"1 .

 . i 
..,
 
 \" I 
\.._' \
W"
\\ II:'; 1 I /pl, , 

 '
I
II./ \i' 1,.4\ liff 
 
',' 
j}.'\ 
.=%' 


............


-----r 


Q,,
: 



 


.," r 
ł 

 
_


z::_
 




 


"". 


Rękopisma nie zwracaj!i. się, ale bywaj
 


ni8zczone. 


Numer pojedyńczy 20 centów. 


Kronika polity
zna. 


Opatl"znoM cZUwa nad nami! 


Złunlłch skierowany przeciw zRsadom 
,wolności i niepodległości" nie ł1dBł się. 


Niech żyje kaię2ę Biamark! 


:ąyło to....... w tej cbwili otrzy- 
mUJemy 


Ustęp Z pamiętnika 
ksiecia Bis marka. 
.. 


. . . . Kissingen 13 llpca l.ano. - Całą 
nuc oka nie zmrużyłem; około północy 
był U mnie wicedyrektl/r policji z Ber- 
lina. Stanł się uspokoić mnie zape- 
wnieniem, te m6j morderca jeRt ('zło- 
wi{'kiem pewnym, i strz{'lać nie umie. 
Ktl>ż mi jednak za nich zaręczy?.. 
PolICja słuzy każdemu. kto jej dobrze 
płaci; czv nieprzyjaciele moi nie płac
 
jej lepiej?.. Za kilka godzin mam 
się o h
m przekonJlć. ..... Nie umie 
stl zelać !. .. polskie przysłowie mówi: 
"Chłop strzela, Pan B6
 kule n{1si." 
Dlacz1'go właśnie przyszło mi na myśl 
przysłowie polskie?.... millłżeby to 
b.vć zły prognostyk?.... arcyksi
ię 
Albrecht w Petersburgu. .. trzeba czu. 
wać Dlld nim..... Ii jllk się zamach 
nie 'Uda.'.... 
K£ssingen
 tegoż samego dnia. - Dzień 
pf'łen wzruszł-ń!.... pomi mo że sam 
wybrałem pif.tolet do zamacbu i sam 
go nabiłem, nie mogłem przezwycię2Yć 



 

 


- ł..' .,-\ 



' 

"'C.<, 
. . 
. . 
, 


. , 
.; r 


. .. 
""'''-'''» '

"iJi
f 


Nr. 121. 


'
\' 
\) 
.., t 


,\", '\ 

f 



'\; 
*
 


. ':. '", ,
 


" 


. .') 


'c; 

.T¥' 
 
j< 

 
- 
-3; 


:!
;- 
 


I, lIlią<_ 
'
';' 
; !" :'( I

 
E ',1 

 
.
. 
t" " 


"''''':L... 


.. 


.'"\ 


/
' 
€ . 
r 

 


Przedpłata kwańalna: 


w Austlji zł... l ('nt. 25, 


w Niemczedl 25 srgr. we Francji, 


ł 
OgłO S
ia p
O c. o od wiersz

 _J 


Belgji i ks. Naddunajskich 3 franki. 


. w sobie niczem, zdn:e się, nie uzasu- 
dnionej (bawy.. ., Przez cbwilę mia- 
ł..m zamiar nie 0PU!'ZCZIIĆ mieszkania; 
ale' stało się!.... "prawa za daleko 
posunięta. .. cofoąć się niepodobna. 
. . . . . . W jskiemś nerwowem rozdrsż. 
nieniu wsi/.dłem do powozu... teraz 
dopipro żałowałem, żpm nie żądał do- 
I{ł"dnego objllśnieniR, w którem miejscu 
majq mnie zab1"ć... Jakie obrzydliwie 
wygl<}daj
 tt' wyrazy... Oczekiwanie 
było szk9radne 1). ., Nareszcie rozległ 
się strzał i jednocześnie usłyszałem 
dokładnie tA wyrazy: "Mośc£ ksiCf:ź
, 
m'e lękaj się!". " Niezręczni! gdyby 
je kto inny oprócz mnie usłY8z8ł!... 
Zdllje mi się, że w sRm
 porę drgną- 
łem. . .. zrcsztą, w zamieszaniu, jakie 
zrobiono w tej chwili, trudno ieby 
ktokolwiek m6gł zwrócić UW8gę na 
pod"bną drobnostkę..... Rllnę mam 
w prawem ręku; to daleko wygodnićj. 
. . . Biedny Kullm8nn! wytarmosili go 
uczciwie. .. jak za tysiąc talarów, to 
mOŻe trochę za bardzo..... 


1) W oryginale dwa Tazy raz po raz użyto 
wyrazu " absclieulich " . (Przyp. red) 


My Bismark I, 
samowładny pl.łn w Europie, 
równy ukoronowanym, pan życia i śmierci, 
trzfslLcy narodowościami i tronami, najwyższy 
kicrownik Ij...ntki. 
\V niezbitem przekonaniu, że wy 
wszyscy, wierni czcicieJe i wielbiciele 
Nasi, razem z Nami z:miesiecie gorące 
modły do Boga, aby jak najdłużćj od- 
wJeklJł chwilę wpr'owadzenia w wyko- 
nanie niniejszrgo manifestu, zostajemy 
ku wam łaską. .Naezą. przychylni. 
Otto, 
wlaslIl,I zl'l\niolll,l rękl,l. 
Dan w A'łównej kWBterze 
Na
zei w Ki8singen, w roku 
drugiego zamachu. 


Poznań. (Tele.q1'um Gazety Krzyżotvlj). 
W skutek dop,.łnjonej rewizji, w '\\ ,clu 
domach polskich znaleziono kule zu- 
pełnie odpowiadające pistoleto\\' i Ku]]. 
manna. Mn6stwo os6b skompromito- 
wanych. - Posene1' Zeitung domaga się 
ogłoszenia stanu obIę2ellis.
		

/p001b.djvu

			Rok VI. 


Wychodzi dwa razy na miesi
c. 


Redakcja }Jrzy ulicy św. Filipa Nr. 78. 


Rękopisma nie zWr:\caj
 się, ale bywaja 
niszczone. 


Numer pojedyńczy 20 centów. 


Kronika polity
zna. 


Opatt'zność czuwa Dad nami! 


Zamach skierowany przeciw zasadom 
"wolności i niepodległościll. nie adaf się, 


Niech żyje książę Bismark! 


Było to....... w tej cbwiJi otrzy- 
mujemy 


Ustęp Z pamiętnika 
ksie cia Bisll1.ark a. 
< 


. . . . Kissingen 13 lipca rano. - Całą 
noc oka nie zmrużyłem; około północy 
był u mnie wicedyrektor policji z Ber- 
lina. Starał się uspokoić mnie zape- 
wnieniem, te mój morderca jest ('zło- 
wiekiem pewnym, i strzf'lać nie umie. 
Kt6ż mi jedoak za nich zaręczy?.. 
PolICja sluzy każdemu. kto jej dobrze 
płaci; czy nieprzyjaciele moi nie płacą 
jej lepiej?.. Za kilka godzin mam 
sif o tt
m przekonnć.. . . .. Nie urnie 
stl zelać !. .. polskie przysłowie mówi: 
"Chłop strzela, Pan Bó
 kule n(lsi." 
Dlacz"go właśnie przyszło mi na myśl 
przysłowie polskie?. . .. miaHeby to 
b.vlS zły prog-nostyk?.... arcyksiążę 
Albrecht w Petersburgu. .. trzeba czu- 
wać Md nim..... Ii jlik się zamach 
nie uda.'.... 
Kissingen
 tegoż samego dnia. - Dzień 
pi'łen wzruszf-ń!.... pomimo że sam 
",ybrałem pi
tolet do zamachu i satł) 
g(),
abiłem, nie mogłem przezwyciężyć 


Kraków, w lipcu 1874. 


. w sobie niczem, zclai;e się, nie IIZR8U- 
dni onej c.bawy.... Przez chwilę mia. 
ł"m ZR.łIl!1.f nie OpU&ZCZIiĆ mieszkania; 
ale" stał(J
ięik;7' . sprawa za daleko 
posuniętą.t,.> oął} się niepodobna. 
. . . . . . W " nerwowem rozdraż- 
nieniu do powozu... teraz 
oopil'ro załowałem, Zl'm nie ządał do- 
kładnego objaśnienia, w którem miejscu 
maja mnle zablć... Jakże obrzydliwie 
wygl
dajll' te wyrazy... Oczekiwanie 
było szknradne 1)... Nareszcie rozległ 
się strzał 1 jednQcześnie usłyszałem 
dokładnie te wyrazy: "Mośd ksiqżę, 
1I1:e lękaj się!lI.. .. Niezręczni! gdyby 
je kto inny oprócz mnie usłyszał!. . . 
Zdaje mi się, ze w sam
 porę drgną- 
łem. . .. zresztą, w zamieszaniu, jakie 
zrobiono w tej chwili, trudno zeby 
ktokolwiek m6gł zwrócić uwogę na 
pod(tboą drobnostkę..... R!\nę mam 
w prawem ręku; to daleko wygodniej. 
. . . Biedny KulImann ! wytarmosili go 
uczciwie. .. jak za tysiąc talarów, to 
moźe trochę za bardzo..
.;. 


1) W oryginale dwa razy raz po raz użyto 
wyrazu "abscheulich". (Przyp. red) 


My Bismark I, 
samowładny pan w Europie, 
równy ukoronowanym, pan życia i śmierci, 
trzęslf.cy narodowościami i tronami, najwyższy 
kierownik spraw poUtycznych, bóg wojny 
i pokoju itd. itd. 
('zynimf wiadomo wszem wobec j ka- 
żdemu z osobna, komu o tem wiedzieć 
należy: 
Uprzejma Opatrzno'ć, czuwająca ła- 
skawie nad swymi wybrańcami, świeżo 
odwróciła od Nas cios, wymierzony 


Nr. 121. 
'I 
I 


Przedpłata kwartalna: 


w Allstrji Z4r. l ('nt. 25, 


w Nielnczcch 25 8rgr. we Francji, 
Bclgji i ks. Na,ltlnnajskich 3 franki. 


Ogłoszenia po 10 c. od wiersza. 


ręką królohójcy. U 1'I'!!zaiąc zbrodniczy 
ten zamach za wskazówkę przeciw 
grotącemu Num niebezpieczeństwu, 
postlłnowiliśmy zabezpieczyć na przy. 
s7łość losy kiHowanej przez Nas nawy 
państwowej, i w tym celu uznaliśmy 
za właBciwe stlIl" określić prawa Da- 
stępstwa na wypadek Naszej śmierci, 
grcżącej Nam w kRzdej chwili z rąk 
nienawistnych przeciwników, czarnych 
wrogów wolności i niepodlpgłości. - 
Rządy kanclerskie pozostl1ć winny w 
Naszej wybranej przez Boga rodzinie, 
prawem starszeństwa, w linji męzkiej. 
W razie wygaśnięcia tej linji, władza 
przechodzi !Ja linję zeńską, przyczem 
ID:!Ż będzie tylko małzonkiem, nie 
mieszając się do rządów państwa. - 
W imieniu małoletnich rządzi matka 
w charakterze rejl'ntki. 
\V niezbih\m przekonaniu, ze wy 
wszyscy, wierni czciciele i wielbiciele 
Nasi, razem z Nami zlwicsiecie gorące 
modły do Boga, aby jak najdłuzej od- 
wlt"kiJł chwilę wprowadzenia w wyko- 
nanie niniejszrgo manifestu, zostajemy 
ku Vlam łaskI} Naazl} przychylni. 
Otto, 
\Yła
.:;rH
 zranionl
 ręk
.. 
Dan w /rł6wnej kwoterze 
Nal	
			

/p002_0001.djvu

			2 


Naleiy mI Się ranga radcy tajnego i' mi, dwa maleńkie licbtarzyki ołowiane, 
order wideł żelaznycb z koroną i mi 0- pomslowane nA brąz; 
tłami.. .. Jeżeli tego uie otrzymam, sześć pW' fiNzanek pm'celanowych (bra- 
nie rua już sprawiedliwości w }Jiekle! ków) do kawy
 z których aui jedna 
Ale. .. niech \Vas święconą wodą nie była cała; 
kropią!. .. Mniejsza o to, chocill:ibym zamiast dwóch wspanial!Jch obmzów 
i nic nie dostał; sama satYt!fakcja we. olejnych
 dwa maleIikie obrazki, jakie- 
wnętrzna będzie mi nsgrodą. Spojrzeć mI oklejają pudełka z lichemi cukier- 
tylko IH\ Poznsń, czem był a czem kami; 
jest! Aż się serce raduje!! Ludzie się zamiast eleganckieg()
 dob1,ze idące,go 
jedzą, gryzą, zspluwliją, instytucje się zegam pokojowego z budzikiem, który z 
wal
, bracia się rzną, rynsztokami po- pewnościq w budzeniu nie chybi
 imitację 
myje płyn
, brudu pll kolana. Tygodnik zt'g&rka ściennego, niedającego się na- 
Wielkopolski górą! Co było niebezpie- Wet nakręcić; i 
cznych ludzi, pstryot6w i uczciwców, zamiast eleganckiego zegarka kieszon- 
wszystko spaskudzone... Nikt nikomu kowego z łańcuszkiem, bardzo punktualnie 
nie wieI'zy, Niemcy w dłonie klaszczą idqcego, tombskowy zegłlrek dziecinny, 
aż w piekle słychać! używany do liczenia wypitych kufli 
\Vszystko to dzieło moje... szukam piwa (tak zwany Bier-Uhr). 
z t'go chluby! użyłem takich środków, Ta masa toWU1'ÓW
 wartości ogóJn
j 
o jakich w piekle nie marzono. Gdzie kilkudziesięciu, co nsjwyżej, ct'I1!ÓW, 
było trzeba, wdziałem sutannę; gdzie- niech będzie pr
estrog;
 dla wszy
tki
h 
indziej czapkę polską z piórkiem, ary- tych, którzy wierzą oszustom memle. 
stokratyczny cylinder i białe rękawi- ckim; jam już frycowe opłacił, niechże 
czki, albo siermiężkę chłopską.... ja b
dę ostatnim! ., . . . 
dziesięć razy jeden, dokazałem SWl'go. NIema w tym IIsclC am odrobInY 
'W Poznaniu piekło... zatknąłem cho- dowcipu; sądzę przeciei, ie zamipścicie 
rągiew i objąłf'lli całą prowincję w go, choćby w I1ł..dziei, ie z ocalu
yc
 
posiadanie J. KI'. Mości Lucypera. - tym sposobem czteroguldenówek zJawI 
Przysyłajcie urzędników dla zarządu! się jaka cząstka w twej djabdskiej 
Szejtan bm'on Rożek kasie t>:tułem. }Jren

{'raty. - Na po- 
Belzebubowicz. czątek Ja mOją częsc załączam. 
Nowy prenumm'ut01', 
właściciel ziemski. 


Spra
a 
hiszpailS]rO - kra]io"wslra. 


Z mocarstw europejskich .ieden tylko 
Czas krakowski Jlzuał prawowitl'go 
Don Karloaa. - Swiątobliwy jeneł'ał 
Dorrt'gltl'!	
			

/p003_0001.djvu

			sił, i bł. p. K1.aj oddał ducha w ręce nowy stlltu1, uEnałaby potrzebę bu. 
nowon8bywców t). dynków miejskich na Bzkoły itp.; po- 
Tak się spełniła zapowiedź ostatm.ej czułaby konif'czność wygotowania pla- 
redakl'ji Kraju: nów, mogłaby pomyśleć o kanaliz8cji, 
"Różnicę między obecnym a przy- debatowałaby kilka h.t lIad kwest ją, 
szłym K1'ajern łatwo czytelnicy o- czy wodociągi potrzebują wody, i ja- 
cenią." 2) kiej. . . .. koniec koń
'ów, w skutek 
Rzeczywiście róźnica jest aż nadto obudzonej konkurencji Krnk6w m6głby 
bijąca w oczy. tak świetnie wyglądać, juk wygląda 
Umarł i nie pogrzebiono go nawet; dzisiaj np. kawiarni" \Vielanda.- Czy 
jako samobójca bezwyznaniowy, nie ma oKaże się także potrzeba drugiego 
tytułu do uczciweg-o pogrzebu. Jeden burmistrza, o tem dzisiaj sądzić byłoby 
Czas tylko, ścisły przestrzegacz etykiety jeszcze przedwczł"śnie. Qui vivra, verra. 
dworskiej, przywdział trzech miesięczną Tymczasem projekt powyższy oddaje- 
żałobę (czarna farba drukarska na si- I my pod ocenienie szanownych panów 
wym papierze), i w dow6d sympatji nie radc6w miejskich i ich korn-isant6w, to 
ukazd się w poniedziałek rano. jest członk6w kon.is.ji ad hoc, bo 
R k k t Radą radzie radzić trzeba, 
o u ome y R d . d ' I . b 
C) k ' ł . t t , a Złe ra ę zes ą me a. 
..., onczy, mes e y . 
Żywot sw6j Kraj. 
Muzo dziennik6w, 
Publicystyk6w, 
Hymn smutku graj! 
Niech go żałują 
Chatki, j'>ałxce, 
Niech wyśpiewuj.,: 
Requiescat W pace. 



 


Nekrologja. 


"W niezmierzonej strzeni czas6w, 
fatalistyczne ewenementa wstrząsają 
wulkaniczllł'mi jJikoby wybuchy fun- 
damNltalne cokoły sp"łeczności wzno- 
szącej lapidarne filary zdobne pilRstra- 
mi i gzymsami ku stropom błękitu, 
pokrytego dziewiczemi gontami żałobne 
gorącego smołowca przywdziewającemi 
szaty. !Jość jedoego ogona komety, 
ciskającego promiona grozy w stwo- 
rzach zamieszknłych przez słońca i 

wiazdy, by już nie pojedyncz" jak 
dawniej persony, ale całe kraje, od 
morza do morza, w ciemninch zanurz}'ć 
grobowy eh. Umysł się wzdryga, serce 
krAje nR drobną siekaninkę, ręka tę- 
żeje, zdumiałe pióro odma wia posłan- 
nictwa, gdy ob"wiązek wuła je do 
skonstatowania konu nacechowanego 
kosą nielitościwego czasu-chronos!" I) 
W dniu 26 lipca 1874, po długich 
cierpieniach, 'W skutek r:m ponicsio- 
nych w wa!<'e o byt i niepodległ08ć 
km}u, zakończył doczesny żywot bł. 
KI'aj krakowski w wipku lat 5 mie- 
miesięcy 5 i dni 25. Ile dokonał, ile 
zburzył w ciągu tnk dJugiego żywota 
8wego, nil' będziemy tu powtarzali - 
czyny nieboszczyka należą już do hi- 
stoł:ji 2). - W kr6tkiej wzmiance po- 
śmiertnej zllzoaczyć tylko możemy, że 
życie to było ciągłym pojpdYllkiem, 
ale pojed.ynkieru amerybńskim: bez 
sekundantów, bez stroJJJJictwa żadnego, 
a nlljczęściej bez świadk6w! Stan cią- 
głej irytacji spowodował dotkliwe bo- 
leści żołądka i utrudnione trawienie, 
pomimo dostatecznej ilości art y kułó w 
pożywnych. 
Czując upadające siły, nieboszczyk 
wcześnie starał się złemu zllradzić... 
szukllł skutecznego lekarstwa, szukał 
programu; ale nie sprawdziły się na 
nim Błowa Pisron: "Szukajcie, a znaj- 
dziecie!" i jak żył tak umllrł bez pro- 
grllmu. Ciągle zmienillni doktorowie- 
redaktorowie przepisywali dla pacjenta 
coraz odmienoe środki zaradcze: to 
rozciągnli go na wielkich prześcit'l'a- 
dłach, to krępowali go w ciasoych po 
wijakach, to wreszcie przenieśli go na 
świeże półwit;jskie powietrze: nic nie 
poroogł,,; wywiązała się wodna puchli. 
na, z nią przyszło zupełne wycieńczenie 


I) Byłoby pożl,\danem, żeby pp. nowo- 
nabywcy Kraju kazali go wypchać i złożyć 
w gabinecie anatomicznym, Ciekawy ten a 
zarazem smutny okaz dziennikarstwa gali- 
cyjskiego. .. odstraszyłby może niejednego 
śmiałka. 2) Zobacz numer 119 DjaMa. 


Dobrodziejst\ya 
ko:n.ku.re:n.c.1 i.. 


v.. r skutpk pogłoski O otworzyć się 
mają('ej nowej, eleganckiej kawiarni 
w " Krzysztoforach" , stare kawiarnie 
na łeb na szyję cZYi!ZCZ
 się, myją, 
porządkują, s:t miło spojrzl'ć. Obawa 
konkurencji zmusiła je do tego, czego 
codzienne sknrgi publiczności, od wielu 
lat się powtarzające, skłonić ich nie 
potrllfiły. Z tego powodu w gronie po- 
ważnych obywateli krakowskich po 
wstała myśl, czy by nie było z korzy- 
ścią dla miasta zastosowanie podobnej 
konkurencji i w zarządzie miejskim.- 
Utworzonoby w tym eelu drug
 radę 
miejską; nowa rsda wysadzalaby co- 
dziennie ze swego łona: to komisję 
uporządkowamia miasta, to komisję 
I) Wyj
tek z mowy mianl'j nad zwłokami plantacyjoą, to skarbową, to kanałową, 
Kraju. - Pprasza się p. zece,'a, aby przy- to sukienniczą, to znów komisję od 
padkowo do wyrazu czasu nie użył C (wiel- zawnlania domów i tak dalej aż do 
kiego). nieskończoności, dop6kiby wszystkie 
2) 
umeraDjablrr., w którYl'h zanotowane komisje nie stanęły samowtór. Nowa 
SI.! ważnil'jsze czyny wojt'nne Kraju, nabyć rada zaciągnęłaby drugą p6łtoramiljo- 
można w każdćj chwili po cenie 20 centów I nową poźyczkę, zrfwrganizowałaby 
ZII egzemplarz. drugie budownictwo, uchwaliłaby drugi 


W tych dniach na rogach niekt6rych 
ulic miasta Krakowa można było czy- 
tać następującą. klepsydrę: 


ś. p. H:ra.,j 
Obywatel pó.łwsia Zwierzynice 
po długiej a dolt'ghwej chorobie 
opatrzuny picczątk
 stemplową, zakoń- 
czył zycie 26 lipca 1874 r. 
Nieutuleni w żalu po tak dotkliwej 
stracie prenum,'ratorowie kwartalni za- 
praszają krewnych, przyja('iół i kolegów 
zmarłego, jak IJiemniej gęsi zwierzy- 
nif'ckie, w obronie których niejedno- 
tnie stawał nieboszczyk, na spalenie 
znikom}'ch szczątków jrgn, m
jące się 
odbyć n
 Błoniach w porzn właściwej. 
NB. Mowę ubrzędową mieć będzie 
jeden z redaktor6w Czasu. 


Oświata 


VV' Królest-wie Polf>kielll. 


Gdy wobec wzrastającej z każdym 
dniem cyfry młodzieży ucz
cćj się w 
zakładach naukowych rządowych prze- 
pisana liczba 40 uczni6w na każdą 
klasę okazuje się ninvystarczającą, 
minister oświecenia uznał mnżebnem 
dozwolić, sposobem rrbby na lat trzy, 
zaprowadzenie w ka7.dćj kla
ie gimna- 
zjaloej dw6ch oddzi:iłów, z tym jednak 
warunkit'm, żeby do każdego oddziału 
nie przyjmowano więcój uczoiów jak 
. . . . . . .. dwudziestu! 


Z popiołów Kraju' powstać mn w je- 
sieni r. b. Dzień, jasny jak...... file 
wstrzymamy się z por6wnaniem, bo 
w myśl przypowil'ści, dnia chwalić nie 
można, dop6ki się nie skończy.
		

/p006_0001.djvu

			6 


Nab y tek archeolo g iczn y . do żądzy posiadania własnej oddziel- 2) aby pozwolono mi mieć odczyt 
nej piwnicy. publiczny o tunelu podkrakowskim ze 
c) Jako drugi dowód istnienia tego stanowiska naukowo'polityczno-etno- 
Sprawozdanie. przejści.. składam tu znalezione przl'ze- graficznego, ()raz () bud{}wie jeg{) w 
mnie we wzmiankowanych piwuieach porówuaniu z tunelu mi dzisiejszemi i 
wykopaliny, składające się z kości i kanałami krtlkowskiego budownictwtl j 
Starożytna komisjo! Od kilku rnie- skorup z tej samej pocbodzących epoki 3) aby wystąpić do nidy miejskiej 
sięcy za"zczycony dyplomem członka jltk i odkryte niedR.wno przez uczoną z żądaniem udzielenia z fUlIduszu po- 
honorowo przybrllnego w c..lu nnjści- komisję w Smoczej .lamie. źyczkowego odpowiedni(>j kwoty Da 
ś/ejszycb poszukiwań zabytków łlrcheo. d) 'l'rzecim dowodem jest wspólna koszta przywrócenia tunelu do pier- 
logiczny dl, a głównie zbadania istnie- prawie wszystkim piwnicom nieczYt!t'JŚć, wotnego stanu; 
jąceg-o. praw,d
podobu!e tunelu, łącz
. wprost przeciwna odwieczn}lll rozpo- 4) aby budowę tę powierz)'ć panu 
ceg
 
legdr
 
rnocz:.!- Jamę z Akndem
ą rządzeniom, wydawanym w et lu ub- Barańskiemu; 
UlIlle.łętnos"I, 
 ó z cu!ym dzapał

, ł nle twienia poszukiwań dzil!iejszym archeo- 5) aby znalezioną przezemnil' tablicę 
s
częd.zą? .ko
.zt w I tr
 u, o a em logom, gdyż I pamil}tkową umieścić w zbiorach ko- 
SIę. tCJ sWlęteJ pracy, l oto rezultat I E u. rek a. ! misji archeologicznej na miejscu ho- 
mOIch od
ryć: e) 
V s.ta
oiy
."ym murze obok br
- I norowem, obok mumii egipskiej, i u- 
li.) PO
lę
zy 
Va":ele
 a l?ma
hem my l< JOl]aDskleJ , c
dowliym prawie czcić ją. mojem nazwiskiem; 
A.kademll, kleru'ąc tnę u!lca
l: 1"lI.no- sp()
obem wpadła nil 
 o\'zy C'l.arna 6) aby zwrócić mi koszta poszuki- 
IIlC
ą, l\Il1gdaJ
nv,. 
,odzką, )pdną po- tabhcll, o
ryta. Pł,łem wI£:>ków, P? od- wań, a rezultat.Y 
oich ()dJ
ryć pod"ć 

aClą Uynku, ]i JorJaD
ką, W olbromską czy
zczemu kto reJ wyczytałem rUniczny do powszechneJ wlłldomośCl przez o. 
I Sławko.ws
,
, w 

zdy.m dom
 zna: nlip's:. . '" głoszenie we wszYi!tkich dzieunikach 
lazłem 
1
UlCę mm
JszeJ lub 
lększ
1 "Zame...szcz.me t.go m..J.ca kl'ajowych, lwowskich i zagranicznych 
głęboko
l'I,. co. słuzyc m
że za p:e

szy reszty odcyfrować nie mogłem. tj. warszawskich. 
dowód Istmema w mowie będą.ce) ko- \V n i o ski. Czynny członek archeologiczny. 
munikacji. Dla spożytknwania przeto powyż honorowo przvbrany 
b) Przerwanie tej komunikacji da szego odkrycia w celach nauki, WIIOSZę: Syrnpliqjllsz łVoradejlco WOl'k01'mvicz 
się usprawiedliwić Olałem zamiłowa- 1) Aby komisjf1. archeologiczna in z książr!t Srnm:qmlskicJz. 
niem obywateli krakowskich w nauce cmpm'e stwierdziła. na gruncie powyi- 
archeologii i egoizmem posuniętym aż SZe okoliczności; (Ci(!g d,tlszy w dodatku.) 


, , 


"-. 


. .-..-, ,",.," 


,'::,,', ł ""'.-.q 


Banku 


KANTOR WYMIANY 
Galicyjskiego dla Handlu 


. 


Przemysłu 


I 


kupujt" po (,f'113('h jal.: I13jlepsz,v('h wszelkie kupony w srebrze w dniu 1 maja r. b. płatne, 
nieumiej jak kupony od 6% Bonów Amerykańskich, zapadających na tymże samym terminie. 


KrakÓw dnia 21 kwietnia 1874 r. 


" --:--
. .'- - ...."'/
- 


" ,,
,,:'.: - "" 'f' '. 
. - . " .,o. J- ':-" 


'-" , '.
 1 


. 
 
 - .... .
 

 .,.., 
 . 


.'" -'.-'- 


. '..ł..
 . t;.. 


..
. ,:.".... ,,'
"" ". 
-' - . " ' 


DYFł.E
CJ .A. 


Towarzystwa 


Wzajemnych 


Ubezpieczeń 



 


:B:: rak o "'łiV" :I.. e 


podaje do publicznt?j wiadomości następującą uchwałę Rady Nadzorczej Towarzystwa wza- 
jeumych Ubezpieczeil: 

 Pierw8z,v przyhywający z innej miejscowości na ratunek w czasie POżarlI z l2ilu'lwl{ą wo- 

ZOW
!, lu" podol>nej konstrukcji na noszach, do skutecznego użyeia zdatną, otrzyma nagro- 
"dy 15 .dr. - drug'i po nim przybywający lO złr. trzeci otrzyma 5 złr. w. a. L< 


-.. 


Hem.yk hr. Wodzicki. 


Henryk I{omał\ 


Henryk l(i8szkowski. 


-. 


. -'ur

::jiJ- ." 


....;...:... 
 
 -' 

"'..

.,. \.-
.".. 


J.. .!......:.$ 


- _ 
.r. .m 
___'.:--' 
 '. .i,';....t'" '. '_' ,;,>.: 


,.. ""'" f
'" 
 -"" - '.:1.ł
' &.
		

/p007_0001.djvu

			7 
-- 


.;;.rł1' l'i..t,.
"io
, 


.; '. 

.. ,,
 , . ,.,...,;;t:'I-1 .' 


......r _" -.L
 
'i

.:-",

"...:ł>
_ojj 
_ 
-.. -+,\".

 .,.-;....{ 


,. 


DWORSKI 


I We Lwowie 

II.M:ujaeki1 


W Krakowie I 
Rynek gLU. 


II 


pO!3ca swój dobrze zaopatrzony 


Skład papieru, ksiąg handlowych, kopjałów, książeczek notatkowych 
oraz wszelkich potrzeb piśmiennych i kontuarowych z najpierwszych 
fabryk austryackich, ang'ielskich i francuzkich ; papierów rysunkowych 
angielskich J. Whatmana i francuzkich (Papier Ingres) MichaIleta. 
Sldad różnych wyrobów galanteryjnych jako to: albumów, pulare- 
sów, portmonetek, oraz wszelkich potrzeb dla podróżujących; 
Skład wody kolońskiej, mydeł, kosmetyków i perfum słynnych 
firm angielskich i francuzkich : Atkinson, Rimmel, lubin, Pinaud, 
Rigaud, Bayley, Hendrie i innych, oraz wszelkich potrzeb toaletowych. 
Skł:ad. herbaty, a.raku.. , ru.:n:J.. u.., 
i.:n.11i.ki e- 
ró
 :f'ra.:n.cu..zki.ch, oraz 
ódek gda.ńskich. 
Skład cybuchów, lasek, fajek piankowych i tureckich, cygarniczek, 
scyzoryków i t. p. przedmiotów, 
I Wyłączny skład masy i lakierów do zapuszczania posadzek z 
. fabryk warszawskich, które pod tym wzg'Iędem wyprzedziły nie- 
mieckie i czeskie. 
Skład główny w Kral{owie kas i kasetEk ze słyn
 
nej fabryki F. Wertheima i sp. w Wiedniu. 

 Biuro firmy przyjmuje inseraty do wszystkich dzienników 
krajowycli , wielu niemieckich oraz francuzkich i wyrabia paszporta, 
r.; , . . wizy i legalizacje dokumentów prawnych u wszystkich poselstw 
zagranicznych. (2,1-1) 
ZwracB się uwagę 8ZBD. publiczności TIa tę dogodność, iż w handlach moich 
można za jednym zachodem zaopatrzyć się niemal we wszystkie potrzeby po 
cenach rzetelnie umiarkowanych. 
.... Zamiejscowe zamówienia uskuteczniają się odwrotną pocztą. 


.. 
-. 
.; 
10- 


.,0. )'
"<,., , ..£..... :.:i:-' .:- '. \''::'U'\.,<".. ....'4. ." "ł .....'1
-
;.<. 
,......)....- 1;. 
..ł«,:c-JIt-
... _
I!I
. ," 


....... .,. 
I
 


Woda kwaśna 
G i e s s h li b I e r ska. 


...
 I I N 8 

..
.
 
 
 
. 

 .
 
 
 
 - 
GJ 
 
.
 13 
 

 "::'Q) 
:
 c- 
'ł -UJ .£"5 ...,
 E 
d 
 
.
 
 
 

 

]
: 
Lł ;;
c
 h 
" P'ł.-...-:;;p.." '" 
--.ar ...
 
 
 
Ą m:=:: 
 s.
 
 iO.'P'! 
't! 
". 
 
'.a
 ..,; R 
o ""JI

...:::
 :.:: O 
b ,ę,. 
:a g 
 
:;;; op . 
p .... c t =-- ..o";;: n >; 
LLI 
.=::o...o:::....
 
o 
..c - 
 .ił 
 
m  
\I ; 
 
 
fil !:t ....,.!s:1 = -ł ;... 
N 
,.o::..::: '"' 6 - >.'" '" 
"..... >'» a 
 'l< 
" =» 
 
 N _._ o _ 
'1'4. 

'''-E' u
 
..ł · ... 
 :t 
 
(ci3 P'ł 
 
m ::c .
 
 
 
 
 r-C ho. 
 
u: a:! r;::: ....
.
. c.J n 
 
'" P'I,."", _--::: 
.
.:: >. f.
 
ro4W"""'5C<::
>,<:: ... 
m 
,. .
 ;:'
..c:
'= R lt: 
."., ..
::s P...
 
 11\ 

 LLJ2


 .: I::i 
N


8
 

 
UJ c:.:J ;"- 
N "o 
 ..
 .
 .... 
V 
o 6 :::.
 o 

 0 0 p.. 
 
'7 '" - o $ 
MI u;;
E"':I 
b O)"s= 
...., 
 
FI .
S' CIJ:
 - 
-=
 

 
 
;::i :=.;... 
 

 
:g
 
 


°e >I s J a I q !'! li s s a ! 9 
eu
eM>I epOM 


.' , '.. . 1'. 
 . f,'i' . 


. -"'. '- .;.. .'......:. 
)I., 


Filia ces. król. nprzyw. gnIie. 


IltCY JNEGO BANKU HIPOTECZNEGO 


I 



 
rak.o
ie 


przeniosła s,voje biuro do domu 


( 


W. CH W ALIBOGOWSKIEJ 


Rynek główny Nr. 50 I. piętro. 


-"-'''
' 


- 


*-. - 
. 


... 


(2-2) 


I 
I
		

/p008_0001.djvu

			r 


8 


PRiZEWOONfrK KR'AKOWSKt 


! 


""'VU"a. -vvel. 


Dentyści. 
K. Goebel (nI. Franciszkańska 
151) d,'. 'med. Specjalny lekarz cho- 
,'ób ustllyell. Ocl godz. 10 - 3. 
l. Dłuży,i,'ki (ul. FIO/:iari..ka 364) 
Od god. 9 - 12 1 / 2 i od 2 - 6. 
Apteki. 
(Op.'ócz zwykJ:yclllelcal'stw, u'szys- 
t?:ie specyjiki i lekarstwa uniwet'- 
salne f,'anc1Izkie, og.1:aszane.w dzien- 
nikach .) 
I. Tra1lcz!J1£ski (apteka pod ko- 
rona), Ry"e1c. obok palacu pod Ba- 
.'an;;nd. l nst"lwwnta chirw'!Jiczne, 
bandaże i perfumerje. 
JV. Red//k (apteka pod baran- 
kiem) ul. Miko.1:ajska, .'óg Szpital- 
nej, m'. 433. 
Redakcje pism. 
Czas .tlica Różana Nr. 413. 
Djabel ulica ś. Ftlipa Nr. 73. 
Księgarnie. 
A. Nowolecki (Rynek, róg ulic-ł/ 
B.-ackiij). JVybór .wjnowsz-ł/cll dziel 
w różnyell .i!:zykach. Czytelnia poI- 
ska. Biblioteka dla ntJ:odzicźy. - 
Abonament nót i wszystkich pism 
perjod,IJcznyh. N aiznaczni
iszy skfad 
fotog,.afij. Ajewja "Djabła". 
Zakłady fotograficzne. 
JVale.'y Rzewuslci, (na WesoJ:ej 
ul. Podwale 27 B. przy lJlantacjach). 
Fotogt'ąfje w oświetleniu zwykJ:e'TIl 
hlb rembrantowskiem, tuzin 5 zb,. 
pół: tuzina 3 zł". Codziennie bez 
u'zgledu 'la pogodf;. Kolm'owanie 
fotogmjij aku'arell([ lub olejno, usku- 
tecznia sir na ź(!danie. 
Teatr (plac Szczepański). We 
Lekarze. wtorek czwal.tek, sobote i niedziele. 
K,'Zesio w 1 .'Zedach z.t;..l c. 50, ;V 
J.1Jarajeu'icz{n. lIliko.ł:((i sl . a 445) dalsz,ljch rzf;daclt z.tr. 1. Loźa far- 
dr. med. mag. akusz. Lekal'Z ChO- , terowa i 1 pietra z.1:r. 6. Loza 2 
rób kobiet i dzieci. Od g. 2 (lo 4. pit lra ZJ:,'. 4. 'Poczqtek o god. 712, 
A. Rybczy>£ski (ul. 1Ifikołajska Ogród Słrztlecki, obok dworca 
459) dr. med. nwg. akusz. Lekarz kolei. Restmn'a9a, cukiernia i 1Ille- 
chO/'ób kobiet i dzieei. Lekw'Z ob- l'ZYLCO. Koncerta w środy, soboty 
WOdOł"!/ .nirjski. Orl g. 8-9 i 2-3. i w każde :fwif;to (wstr;p 20 c.). 
L. R.lJdcl (ulim Szewska 2;Jl). pocz(ttek konce,.tu o g. 4. 
PI'of. Uniwet's,lJtctu, d... .ned. i oklt- 
li8tyki. Spe(jahl!/ lekarz chO/'ób 
oezlly.h. Od god. 10 1 / 2 do god. 12. 
St. Pm'cński (róg 111. Sł:awkow- 
skiij i Szczepmi..ki,:i Nr. 233) d,.. 
1Ited. i t.hi... 'lIwg. akllsz. docent dja- 
g1l0styki lek. pl'Z,IJ Uniwersytecie 
Jagiel101iskim, od god. 3 do 4. 
Kl. Derłicki (Plac loIa,-Jacki 374) 
cit.. 1I,"d.YCYII.Ij. Avystent 
 liniki cho- 
,'ó!J .vdilitycznych i skól'II//lh. Od 
g. 12 do 1. 
P. 'l'aszy>lski (Sb'adom Nt.. 20). 
dr. lIwd.ljc. Spc
i"lny lekw'z ..1ltlJO- 
ści i zboczeń u.le'Z (,'ze:!ba Wita Stwo- 
rza), codzienuie po 2JO.1:"d"i", za 
oplatq. 
WieŻa (wspanialy widok na .nia- 
!lto i okolice) codziennie, "ezp.Z'atnie. 
Muzea i zbiory naukowe. 
Biblioteka Jagiellońska (przy ul. 
Bw. Ann.y) od 9 do l, dla czyta.f([- 
cych codziennie, dla zwierlzaj'!;cyclt 
we (,'Zwo1"fki, a 'lO in'ne d.nie za u- 
poważnieniem dy,'ektm'a. 
Gabinet archeologiczny (w gma- 
clm. Ri/'[. Jag. na dole), codziennie, 
bezp 'atnie. 
Gabinet ldst01ji naturalnej (w 
gn,adm Uniwersytetn, ul. 8. Anny) 
bezp.tatnie. 
Biblioteka i zbiory Akadc'TI!ii U- 
1nięjctno,.ci (w g'Tllaelm Akatlcmji, 
ul. S.l:awkow8ka) codziennie od 11 
do 1 bczplatnie. 
lI-f/lze"m teelmi<-zno-pt'ZemY8.towe, 
(ul. F,'aw'i8zkll1lska) codziennie od 
10-1 i orl 3-5. JVsttP 20 cent. 
w świt,:ta bezp.tatnie. 
»rystau'a nieuet(drtea Tow. Prz. 
Sztuk pieblych (w pa.tac" bisku- 
pim, ul. "Fl'llnciazkmiska) codzien- 
nie od 11 do 4 prócz 2'0lIie,Jzia tlc". 
JVstrp 30 centów, w uiedzielfj 15 
centów. 


Hotele. 


"J'ictol'ia", (A. IleU1'tellx) ulica 
św. Anny. 
"Pod Róźr[" (dawniej R088yjaki) 
ul. Flor.iańska. 
"Krakowski" (na plantacjach) 
re8taura<;ja, J:azienki i k'tpiel pm'o- 
wa W lItiej.c". Remiza hotelowa. 
Hotel "Poliem" ul. Szpitalna. 


Restauracje. 
A. Ilel.teux (ul. św. Anny, hotel 
Vict01'ia) jedyna w K,'akowie re- 
8tauracja francuzka. 
IV hotelu Pollera (ul. Szpitalna). 


T. MaftkOlvska (ul. SJ:awkou:ska) 
O1jarl y z tl'zech potraw za 3 7 c. z 
chlelJe1ll. Wina wyborowe. Piwo o- 
kocimskie. 
Cukiernie. 
R. G,'oss'TItan, (Rynek róg ulicy 
Szewskilj). Cuh',IJ, cia8ta, torty, 
kOl/fitm'y i sol..i. Likiery najprze- 
d.d
i"ze, kł-ajowe i zagraniczne. 
W. Liphiaki (ul. Bl'aeka 158). 
Fab,'!/ka cukic,'ków, km'melków i 
czekolady. 
Handle win. 


A. Stt,:piński i N. Gross, (tdica 
Gmdzka 67). - Wina "'f;,qie,'slcie, 
fi'ancuzkie i !tiszpań..kie. TowalY 
kolonialne i delikatesy. Porter an- 
gielski, piwo tenczyńskie i bock. 
H e,'hata ,'o..yj,.lcl'. 
P. Lenel.t (plac !lfarjacki 374). 
I[andel l,,".tow/l;1J towa>'ów koloujal- 
lIych i win. He,'bnta, aI'ak, wódki, 
porte,', 8e.'.1/, slllalce, s.tonina itp. 
D
my b a,nk0Y:' e., 
(Kupno . 8p"zeclaz papte1'OW, wy- 
1Itiana pienif;dzy.) 
Bank Gali''!J.iski clla Ilanclln i 
Przem.lJs.ł:i" By"'}c, dom ",ta..ny. 
Filia Banku hypotecznego (Ry- 
nek Nr. 1.'1, I. pirtro). 
Stani...ł:aw Peintuch (Rynelc, Sza- 
ra ka1l,ienica). 
Albe,.t J.fendelab1l1'g. Rynek n. 9. 
Tadeusz Tarasiewicz, Rynek, 
linja A. B. 
Magazyny i handle. 
M. Dwor,.lci (Rynek, róg t,licy 
Brackiej). Sk1:ad cygll1' lcrajou.yeh 
i zagraldt'ZlIych. SkJ:ncl papieru, 1Ita- 
teria,Mw piśmi('1/nych, ksiltg han- 
dl
wych i k..iat,eczek notatkowych. 
l:lamlel galant(
ryjllY i komi80WY. 
Uł:atwia wizc pa8zportów. Ajen- 
cja "Djab.ta". . 
Leon Feintuch (B-ł/nek, ul. Grodz- 
ka). Towary galanter!Jjne francuz. 
kil' i a/lgielslcie, kll'iafy fl'ancuzkie 
i pe,fumy. Takiż sa", magazy" we 
Lwowie. 
Wilhelm Fenz (R.lJnek Nr. 48 
wprost :fw. Wqieiecha). Magazyn 
tOWll1't$w galantery.inych i perflln,e- 
rji. JViellei sk1:ad na..ion kwiato- 
wych, jarzy"nych i pastewnyclt Z 
najlep,.zych źródeJ:. 
B. Ban(lig (ul. G.'odzka 90). Ju- 
biler, wyroby zl'ete i areb,'ne. 
W. Slatmo..lei, dmoniej Wakarecy 
i Sp. (Rynek, paJac Spiski). Słc.larl 
haftów. fil'lUlek i tp. Magazyn towa- 
rów biCbl'YCIt, kOl'onek. 
l. KOl'al (Ryne
). Tou:m'!J M'a- 
watne, płót/lo ktujowe i zag,'anicz- 
ne, bielizna sto towa, mater.fe ljoń- 
skie,firanki, pe,'kalefi'ancuzkie ił. d. 
J. Riedel (Rynek, pod Jaszczur- 
ka",i). Wielki aktad przyb01'ÓW do 


szycia, haftu i robót w.Mczkowych. 
p.tótno, bielizna sto,I'olOa, chustki do 
nosa, perkale. Materje i przyhOl'-ł/ 
do apm'atów koślielllyclt. Pe1j'u",y, 
herbata itd. 
C. Hiifelmajer (ul. Sł:av:kowska). 
Wielki 8ktad b"oni palllej i siecz- 
nej. Dubeltówki odfyleowe r,{Żnych 
aystemów. Rewolwery, piatolety, 
przyrz(tcly myśliwskie, proch, 8Z,'ót 
i kapsle w o;óż/lyel, gatunkach. 
Henryk Zyelwń, R-ł/nek, pa.tac 
Spisl..i. Bk.tcul papieru, mate'ja.t,$m 
piśmie'Rnych, rysunkoW-ł/,'h i ksi'!,'I 
handlowych. Bilety wizytowe, mo- 
nogramy, piecz'!,tH t('!Jpukl'o-tl'oezo- 
ne i nagl'ówki liatowe. 
P. JVie''Zllc?wwski (R!/nek, olJolc 
lcośeioła Jł.fll1.jcu'ki('go). D-ł/8t1-ybltcja 
Jki i N. Gross (ulica 
Grodzlc'; 67). Brel,ro ehi1L.!rie, U'!J- ! 
rol,y platemwane, przed1fltoty ko- 
śdel"e, matey.fe na Ol'naty, wiece 
kośl'iellle stea"y"owe i u.'08kowe. 
P. Lme,.t (plac Mar.iacki 374). 
Ccment pO/.tlandzki, gips i lm'by. 
Zegarmistrz. 
 
K. F,'ierllein (ul. Flmjańska 346) 
lVielki sk.tarl zeg(wów i zegarków 
z najpiC1'Wszyclt jitbryk. 


Zakład optyczny. 
A. Bia..ion (rynclc, ul. Grodzka). 
lllBtru1lWnta optyczne, mate'TItatycZ'Tie 
i fizycznc. Papier listowy z odbi- 
ciem, inifjał'Ów i 7nonog1'a1nÓu.' ko- 
lorou'ych. Bilety wizytowe (a la 
1ftiltute) od 50 centów. 
Pracownia introligatorska. 
A,.. Eoek (ul. Szell,,;.a nr. 207). 
Skł:cul ksi(!Jj /wlltllo"'y,'h wJ:asnego 
wyrobu, Ol'((Z ksi'!.żek do nabożeń- 
stwa i pa'TIl'i'tpcoLCyeh W zwyk.tych 
i najozdobnie.iszyclt opratvach. lVy- 
konywn 
cazelkie liniowanie k8i'!.g 
'Il'UszYllowe. 
Zakład litograficzny. 
A. l'mszy>iHI.i - ul. Florjańska 
Nr. 342. 
Fabryka pierników. 
w. ltfolecki (ul. Bracka). Pier- 
niki t01.".i;kie i krakowskie (pla- 
cek królpw.,lci) luk,'owane, 1Itarcy- 
pll'1!OWe, kandyzowane i onne. J.fiolly 
lipeowJJ, patoka i 1Itiodownik. 


Za 1""Ua p.l'.:Lcct złr. 1.53. 
Za talara zl,'. 1.64. 


Dodatek.