/m1.djvu
. ,
nadchodzi NOWA .JAKOSC. .Już wkrótce wszystko się wyjaśni
.
REPORTAZ INFORMACJE
Festyn
Ojca Pio
Co w murawie
Uwa
.
PISZCZY -
przed walnym
Sandecji.
S:r5
W dniach 17 wrzesnla na
stadionie LKS Zawada odbył się
festyn z którego dochód został
przeznaczony na pomoc dzieciom z
biedych rodzin oraz misje. str. 6
Za tydzień
tylko
u nas.
Marszałel(,
dotacje,
Nowy
Sącz
Rok I
Nr2
www.miastons.pl
GAZETA
BEZPŁATNA
nakład
25 000 egz.
Podczas konwencji
małopolskich
struktur Prawa i
Sprawiedliwości,
która odbyła się 17
września w Krakowie,
poseł na sejm RP
Arkadiusz Mularczyk
przedstawił zebranym
delegatom kandydata
na urząd Prezydenta
Miasta Nowego Sącza
w zbliżających się
wyborach
samorządowych.
Kandydatem tym jest Ryszard
Nowak! znany w Małopolsce
polityk i działacz! radny
nowosądecki w latach 1998 -
2001! poseł na Sejm RP IV
kadencji.
Więcej - str. 3
23 września
2006
W NUMERZE
DEBATA
Nieformalna
stolica
.
regionu
.
Nowy Sącz już od średniowiecza
znany był jako miasto ważne i
atrakcyjne. Tu zatrzymywał się
król Polski Kazimierz III Wielki
podróżując na Węgry, tutaj
również witany był niezwykle
uroczyście król Polski Jan III
Sobieski powracający z wyprawy
wiedeńskiej w 1683 roku. /str. 4
IKULTURA I
W najbliższą niedzielę, w parku
strzeleckim odbędzie sie koncert
zespołu Maanam. Początek o godzi-
nie 19.00
Dla naszych czytelników przy-
gotowaliśmy trzy podwójne zapro-
szenia. Wystarczy odpowiedziec na
pytanie. W którym roku został za-
łozony zespoł Maanam? Poprawne
odpowiedzi prosimy wysyłać na ad-
res redakcja@miastons. pl
dla nas o nas
.
'1010
REGIONJ1
LNY
SERWIS INFOR
iJ1
CYJNY
WSZYSTKO O NOWyt'v1 SP
CZU
FiLK 1 1 U FiLLN O Ś C I
OGLOS ZENIFiL
ROZRYWKFiL
KONKURSY
G FiLLER IE
FORUM _
'(
1:0
J
,?t\.t'>.'t, .
1)ylko u nas mecze
Sandecji on-line!
Start 15:00
Sandecja Nowy Sącz -
Orląta Radzyń Podlaski
.
__ _lIII
Ryszard Nowak z posłem Arkadiuszem Mularczykiem na konwencji PiS
fot. Lesław Langer
/m2.djvu
.
an ec o o <ą
zmierzasz?
-K-S San-de-cja! -
jeszcze kilka lat temu
wielu z nas w ten
sposób dopingowało
piłkarzy najlepszej
rużyny w mieście.
D ziś na trybunach pozostali tylko
najwierniejsi kibice. Klubem kieru-
je kurator, a sportowcy resztką sił
walczą o utrzymanie w trzecioligo-
wej tabeli. Daleko im do formy
z 1991 roku, kiedy grali w II lidze
i mogli cieszyć się kompletem wi-
downi. W Sandecji oprócz piłki
nożnej działały sekcje siatkówki,
szczypiorniaka, lekkiej atletyki czy
kolarska. Miało być jeszcze lepiej
i piękniej - czas jednak pokazał, że
stało się dokładnie odwrotnie. Dla-
czego? Gdzie podziały się, zapewne
niemałe, pieniądze klubu? Jaka bę-
dzie przyszłość Sandecji? Na te i in-
ne pytania starają się dziś
odpowiedzieć nasi dziennikarze.
Artykuł Lesława Filasa na S stronie
"Miasta". Zapraszam do lektury.
I{rzysztof
I{a I isz
Redal(tor
prowadzący
Tygodnik Miasto NS
IWONA SKOCKA; studentka
czwartego roku marketingu kultury na
Uniwersytecie Jagiellońskim.
Właścicielka agencji reklamowej ZAZA,
założycielka portalu internetowego
nowysącz.info Piękna sądeczanka.
Motto życiowe: "W życiu nic łatwo nie
przychodzi. Na wszystko trzeba cieżko
zapracować. "
Był taki ktoś
18 września 1944 w Starym Są-
czu urodził się Jan Bielak. Był
przewodnikiem beskidzkim i ra-
townikiem GOPR, a także od
1 listopada 1976 r. popularnym
gospodarzem schroniska na
Przehybie.
Obok głównego budynku stoi
mniej szy, noszący nazwę "J aś-
kówka". Samo schronisko nosi
imię prof. Kazimierza Sosnow-
skiego - działacza Polskiego To-
warzystwa Tatrzańskiego,
jednego z inicjatorów jego budo-
wy. A "Jaśkówka"? Tak ją nazwali
sami turyści, na cześć Bielaka
właśnie. Bo to on rozpoczął od-
budowę obiektu, który spłonął
17 grudnia 1991 roku. Od tego
budyneczku właśnie.
Najpierw zapalił się strych,
potem gontowy dach. Wreszcie
cała reszta. Ze schroniska pozo-
stały tylko betonowe mury par-
teru. Olga i Jan Bielakowie
skończyli jego generalny remont
rok wcześniej. Jan Bielak (pierwszy od lewej)
Jan Bielak urodził się w Sta-
rym Sączu, więc od zawsze znał
się z górami. Z czasem zaczął in-
teresować się nimi coraz dokład-
niej, by w wieku 21 lat zdać
przewodnicki egzamin. Po wielu
życiowych perypetiach wylądo-
wał na Przehybie, jako gospodarz
schroniska. Razem z żoną.
- Nie mieliśmy jeszcze miesz-
kania w Nowym Sączu, gdzie Ja-
siek pracował w Biurze Obsługi
Ruchu Turystycznego - wspomi-
na Ola Bielakowa. - Przehyba
stała się dla nas naszym pierw-
szym domem.
Dla Jana Bielaka - ostatnim.
Miał mieszkanie w Nowym
Sączu, czasami nawet w nim by-
wał. Ale jego właściwym domem
była owa góra, a właściwie pola-
na, na której Łemkowie wypasali
niegdyś owce. Stąd pierwotna,
twardo brzmiąca "Prehyba".
Z czasem uległa spolszczeniu, ale
do dziś spotyka się sądeczan,
szczególnie starszych wiekiem,
używających tej dawniejszej,
choć obco na tych terenach
brzmiącej nazwy. Spalone schronisko na Przehybie
17 grudnia 1994 roku padał
gęsty śnieg. Jasiek wracał do do-
mu, na Przehybę. Na śnieżnym
skuterze, bo żaden samochód nie
potrafiłby tam dojechać. Kiedy
kilka godzin wcześniej zjeżdżał
w dół, szlaban rozgraniczający
drogę gminną od tej należącej
do Nadleśnictwa był otwarty.
W międzyczasie ktoś go za-
mkpął.
Snieżna zadymka ogranicza
widoczność do kilkunastu centy-
metrów. Dla skutera, który - po-
dobnie jak samolot - musi
osiągnąć pewną prędkość, by
w ogóle jechać - to jest nic.
Ostatnią rzeczą, którą zoba-
czył Jan Bielak przed śmiercią,
był pomalowany w biało-czerw-
one pasy szlaban. Opuszczony
na wysokości jego twarzy.
W Gaboniu-Praczce, tuż obok
pechowego szlabanu, stoi granito-
wy głaz upamiętniający śmierć Ja-
na Bielaka. Wyżej, na Przehybie,
harcują jego wnuki. "Co śmierć
zabierze, to miłość posieje. I to
jest życie" - napisał Sienkiewicz. Jan Bielak i jego schronisko
ZeM
Czekamy na Państwa opinie email:
re d a I(cj a @ m i asto n s. p I
. Czytelnicy piszą
Nowy Sącz jest "otwarty na sztukę", tylko nie chce o tym nikogo
informować. Prawdopodobnie p. K. Gajdosz udała się od galerii do
galerii, a dzięki temu dowiedziałem się, gdzie, jak i do kiedy mogę
oglądać wystawy czasowe. Banalne i oczywiste. Tylko gdzie turysta,
przyjeżdżając do Sącza, może się o tym dowiedzieć? W "Gazecie Kra-
kowskiej", "Dzienniku Polskim", jeżeli akurat nie ma relacji z werni-
sażu, to o wystawach czasowych w Nowym Sączu, Starym Sączu,
Krynicy niczego sie nie dowie. Zdecydowanie lepiej jest w interne-
cie. Dobra, ale niby rzetelna jest strona Centrum Informacji Tury-
stycznej. Niby, bo jak prześlę im przez internet informację
o wystawie, to taka informacja się nie ukaże, gdyż skrzynka poczto-
wa nie jest tam przeglądana. Proza życia. Mnożenie przykładów nic
nie da. Dlatego, jeśli będziecie o czymś informować rzetelnie (jak
z tymi wystawami), to Was chętnie kupię (a nie tylko wezmę za dar-
mo). Tylko niech to będzie konkretna wiedza, a nie dziennikarskie
wodolejstwo. Przykłady: ośrodki zdrowia - jacy lekarze, w jakich go-
dzinach, ile kosztuje wizyta, jak rejestrować; knajpki - do której
czynne, ile kosztuje kawa, sale bez papierosów; kościół - o której go-
dzinie msze w święta zniesione...
Nie skończcie na jednym numerze.
Pozdrawiam Robert P.
I{atarzyna
Gajdosz
--
r::
\V)
Q)
N
a...
M
N
2
. r
"; l ';
"
_'-ł_l
, :1
\.
Może niekiedy prosto, banalnie,
ale za to skutecznie i z korzyścią dla
wszystkich mieszkańców, informu-
jemy o tym, co dzieje się w Nowym
Sączu. Listy, które otrzymaliśmy od
Czytelników, mobilizują nas do
pracy. Podsuwają nam Państwo cie-
kawe propozycje. Dzięki nim wie-
my, jakie są Wasze oczekiwania
względem tygodnika. My ze swej
strony obiecujemy sprostać tym
oczekiwaniom i wymaganiom. Li-
czymy zatem, że zachcecie, drodzy
Czytelnicy, współpracować z nami.
Jeżeli tylko macie uwagi do tego,
co dla Was chcemy robić na ła-
mach tygodnika, wysyłajcie listy,
ślijcie maile, dzwońcie. Nie boimy
się krytyki. Pozytywne opinie (jak
powyższa) schlebiają nam, nie zna-
czy to jednak, że zamykamy drogę
tym, którzy mają inne zdanie na te-
mat naszej działalności.
WYDAWCA
EUROINVEST sp. Z 0.0.
NOWY SĄCZ, 33-300, ul. Kilińskiego 70
Tel. (018)440-76-27
redakcja@miastons.pl
REDAI
/m3.djvu
Dziś liczy się dobry program I
/m4.djvu
CZy NOWY SĄCZ JEST MIASTEM TURYSTYCZNYM?
Nieforl11alna stolica regionu
Nowy Sącz już od średniowiecza
znany był jako miasto ważne
i atrakcyjne. Tu zatrzymywał się
król Polski Kazimierz III Wielki po-
dróżując na Węgry, tutaj również
witany był niezwykle uroczyście
król Polski Jan III Sobieski powra-
cający z wyprawy wiedeńskiej
w 1683 roku.
Od wieków Nowy Sącz, dzięki
swemu położeniu, uznawany był za
nieformalną stolicę regionu, stając
się w końcu siedzibą władz lokal-
nych. Przełomowym wydarzeniem
w dziejach miasta było wybudowa-
nie w latach 1874-76 linii kolejowej
łączącej Tarnów z Leluchowem, na
szlaku której znalazły się najważ-
niej sze miej scowości Sądecczyzny,
z Nowym Sączem na czele. Uzysku-
jąc kilka lat później połączenie
z Chabówką, Nowy Sącz stał się
ważnym węzłem komunikacji kole-
j owej.
Od tego czasu minęło grubo po-
nad sto lat, a rola kolei uległa wielu
przemianom. Ostatnio postano-
wiono wskrzesić pociąg "retro" na
trasie Chabówka - Nowy Sącz, or-
ganizując szereg atrakcji w trakcie
podróży turystyczno - sentymen-
talnej. Pomysł ten zasługuje na po-
chwałę, duże słowa uznania
i oczywiście mam nadzieję będzie
kontynuowany.
Inny, nie mniej atrakcyjny, wy-
daje się projekt zbudowania Mia-
steczka Galicyj skiego w Sądeckim
Parku Etnograficznym. Udostęp-
niony dla zwiedzających już od
1975 roku, dopiero od niedawna
doczekał się dobrego oznaczenia
komunikacyjnego. Dotąd bowiem
niewielu turystów, zwiedzających
Ziemię Sądecką, mogło do niego
trafić bez większych problemów.
Miejmy nadzieję, iż Urząd Marszał-
kowski w Krakowie, dzięki któremu
prowadzone są prace przygotowaw-
cze pod przyszłe Miasteczko Gali-
cyj skie, przyczyni się do
pozyskania środków pieniężnych
na przeprowadzenie zasadniczej
części inwestycj i. Docelowo, na 20
ha powierzchni, zlokalizowanych
tam będzie 115 obiektów budow-
nictwa ludowego z terenu histo-
rycznej Sądecczyzny.
Nowy Sącz, mimo rywalizacji
z Europejskim Festiwalem im. Jana
Kiepury w Krynicy, stał się niekwe-
stionowanym ośrodkiem kultury
w regionie. Tu przecież odbywa się
międzynarodowy festiwal dzi/ecię-
cych zespołów regionalnych Swię-
to Dzie<;i Gór, nawiązujący do
tradycji Swięta Gór - przedwojen-
nej imprezy, zainicjowanej przez
Związek Ziem Górskich. Trudno
też szukać w całej Małopolsce rów-
nie nowoczesnego centrum kultu-
ry, jakim jest okazały budynek
MCK "Sokół". To swoista wizytów-
ka miasta i tylko szkoda, że brak
funkcjonalnego parkingu i zaple-
cza gastronomicznego z prawdzi-
wego zdarzenia ogranicza jego
możliwości.
R
E
K
L
A
W rozwoju turystyki w Nowym
Sączu dostrzegamy także zagroże-
nia. Na czoło wysuwa się bez wąt-
pienia problem komunikacji
samochodowej. Toczące się przez
centrum spokojnego miasta sznury
samochodów, zwłaszcza ciężaro-
wych, sprawiają, iż w najbliższych
latach problem natężenia ruchu
musi zostać właściwie rozwiązany.
Nowy Sącz powinien chyba podjąć
stosowne kroki w kierunku budo-
wy parkingów, być może podziem-
nych. Słynny już most "do nikąd"
na potoku Łubinka może wreszcie
doczeka się połączenia z obwodni-
cą ul. Witosa. Opóźniana i praco-
chłonna inwestycja drogowo -
mostowa na Dunajcu w Gołkowi-
cach na pewno przyczyni się do od-
ciążenia miasta z ruchu ciężkich
pojazdów. Jest to jednak przedsię-
wzięcie dość odległe w czasie, ale
niezbędne dla dalszego rozwoju tu-
rystycznego całej Sądecczyzny.
Szkoda tylko, że miasto jest dość
wrogo nastawione do turystyki ro-
werowej. Zapowiadana dość szum-
nie kilka lat temu strategia budowy
tras rowerowych wzdłuż Kamienicy
pozostała chyba w sferze marzeń
niektórych przedstawicieli samo-
rządu. Organizowane od niedawna
dla półzawodowców uliczne kryte-
rium rowerowe na Al. Piłsudskiego
stanowi propozycję skierowaną dla
nielicznych zwolenników tej dyscy-
pliny w naszym mieście. Ale takie
pomysły należy również rozwijać,
bo są atrakcyjne, także dla publicz-
ności.
Ciekawym projektem, skierowa-
nym zwłaszcza do młodszej rzeszy
sądeczan, jest budowa skate parku,
który ma niebawem powstać. Ta
ostatnia inwestycja dowodzi, iż
wielokrotnie podnoszone petycje
w sprawie budowy owego parku
przynoszą w końcu pożądany efekt
i głos młodzieży bywa czasem wy-
słuchany.
Niepowodzenia w realizacji za-
gospodarowania przestrzennego te-
renu zwanego popularnie "Starą
Sandecją" to zmora wielu dotych-
czasowych ekip urzędujących w no-
wosądeckim ratuszu. Obszar ten
wykorzystywany przez szereg lat na
różnego rodzaju koncerty czy wy-
stępy cyrków, nie doczekał się od-
powiedniego przeznaczenia
zgodnie ze swoimi walorami. Może
należałoby ponownie tam organi-
zować niektóre wydarzenia kultu-
ralne, które swoim rozmachem
dają się we znaki mieszkańcom
rynku?
Powinno się również dokonać
stosownej modernizacji infrastruk-
tury w Parku Strzeleckim, lub
wreszcie przygotować projekt tere-
nów rekreacyjnych nad Kamienicą.
To tylko niektóre propozycje,
mogące podnieść prestiż Nowego
Sącza jako miasta z licznymi atrak-
cj ami turystycznymi.
Są jednak także zwiastuny do-
brze obranego kierunku rozwoju
M
A
ALFA II N SS
ZOllprfOISZOIIr101
A IROBIIC
IPllL Alr ES
BODY lr ONIIN6
--
r::
\V)
Q)
N
a...
M
N
4
60 minutowe zajęcia 2 razy w tygodniu
(wtorek, Czwartek)
Start: 3 października godz. 20 :00
Nowy Socz, ul..Jogiellońsko
Zespól Szkól nr l (Gostronom)
Informacje i zapisy:
tel: 696 726 453
Pierwsze zoięcio GRATISłłłł
Pomnik Adama Mickiewicza
Fot. Paweł Stańczykowski
miasta. Do nich z pewnością nale-
ży zaliczyć deklaracje rozbudowy
uczelni wyższych. Zwłaszcza Pań-
stwowa Wyższa Szkoła Zawodowa
ma duże szanse rozwoju o nowy,
ale jakże cenny dla całej Sądecczy-
zny Instytut Kultury Fizycznej. Tu
bowiem można będzie na wysokim
poziomie kształcić przyszłą kadrę
pracowników branży hotelowej, tu-
rystycznej i coraz prężniej rozwija-
j ącej się rekreacj i. Proj ektowane
pod przyszły Instytut tereny klubu
sportowego w Zawadzie znakomi-
cie uzupełnią całkiem już niezłą
bazę obiektów sportowych, do któ-
rych dołączyła niedawno kryta pły-
walnia, hala sportowa i znajdująca
się tam ścianka wspinaczkowa. Do-
dać też wypada, że w mieście znaj-
dują się także korty tenisowe, które
mogłyby z powodzeniem posłużyć
studentom tej uczelni.
W jeszcze jaśniejszych barwach
widzę tu rozwój sportów zimo-
wych, gdyż wyciągi narciarskie po-
wstają w okolicach Nowego Sącza
jak grzyby po deszczu. Mało kto pa-
mięta, więc wypada przypomnieć,
iż w latach międzywojennych
w Nowym Sączu w dzielnicy Falko-
wa istniała mała skocznia narciar-
ska, a w Zabełczu organizowano
biegi narciarskie.
W moim przekonaniu Nowy
Sącz stoi przed ogromną szansą na
wykorzystanie środków unijnych
na inwestycje, zwłaszcza w dziedzi-
nie komunikacji i infrastruktury.
Jest bowiem miejscem, do którego
chętnie przyjeżdżają goście nie tyl-
ko z Polski. Warto wspierać pomysł
budowy lokalnego lotniska przez
gminę Stary Sącz, osiągającą spore
sukcesy w dziedzinie wszechstron -
nych inwestycji. Warto zaplanować
i zadbać o najbliższe przedsięwzię-
cia w dziedzinie kultury fizycznej,
gdyż - jak powiadali starożytni -
"mens sana in corpore sano" -
w zdrowym ciele zdrowy duch.
Waldemar Nadolski
doktorant AWF w Krakowie, zajmujący
się historią wychowania fizycznego
w Nowym Sączu
BIURO TURYSTYCZNE
BIKEJN SP. Z 0.0.
. wycieczki szkolne
. imprezy firmowe
. zielone szkoły
. obozy sportowe
. kolonie i ferie
Nowy Sącz, ul. Barbackiego 53
tel. 018 547.45.95 fax 018 547.45.90
www.bike in.J2l e-mail: biuro @ bike in.J2l
/m5.djvu
R E K L A M A .
www. sk"ll!p . nawusacz. :lI. r I
E
E
E
.
TOSHIBA
Ul
A
,...
III
1:1
-
.
-
.
-
Na jtańszy sklep na rynku
z szeroką ofertą komputerów
przenośnch wraz z pełnym
asortymentem.
Szybkie realizacje zmówień!
C
Ul
III
n
N
.
Nowy Sącz ..,.
tel.018 547 45 71 :::I
kom. +48 683 130 181
V\1
WWlN....
cllC3I C:i
dajne
www.
Dzięki na korzystane
zostanł-, wszelkie nowoczesne technologie.
<=Ji E:.......... C=..::J
Fi!:... E: I<
""""'" C>VV
IDtNTYrlKACJA WIZUAlNA
lOGO
TY
OlOGIA rlRMOWA
OllGRArIA REKlAMOWA
rOlDERY, UlOTKI, KATAlO
lfNOORl
;
TEClKI..,
DRU
_ffIRUIBt
DRu
_muRwmt
PREZENTIJ[MłJt[JMffBI
,
[
ANEłllREKlAMOWE
RtKlAMA ZtWN
TRZNA
1SU!iI"8
C::::
@.:;e)
565
ft_ E=-L.
z Z
przed walnym Sandecji.
.
I
I
/m6.djvu
Prezent na
130. urodziny
Sobie i miastu
.-
r::
\V)
Q)
N
a...
M
N
6
18 września 1876 roku
otwarty został główny od-
cinek kolei tarnowsko-Iel-
uchowskiej. Wkrótce
potem w Nowym Sączu
powstały ck Warsztaty 1<0-
lei Wschodniej - poprzed-
nik późniejszych Zakładów
Naprawczych Taboru I
/m7.djvu
GRAC W SOBOTĘ!
Większo
ć kibiców (piłkar
także) zastanawia się, czy nie
rozgrywać swoich spotkań,
zwłaszcza w niżs
ch ligach,
w soboty, a nie -laI<. jest od wie-
lu lat - w niedziele.
- Przecież oni w niedzielę kaca
leczą po sobotnich imprezach -
mówi jeden z kibiców.
- Widać to podczas meczu, kie-
dy niektórzy zawodnicy oddycha-
ją "rękawami", a zapach z ust
daje wiele do myślenia. Jeszcze
to spojrzenie... Trzeba dodać, że
oczywiście nie dotyczy to wszyst-
kich.
Sami zainteresowani mają róż-
ny pogląd na ten temat. Odno-
śnie kaca, nie chcą się
wypowiadać, ale znaczna część
optuje za sobotą.
- Jestem zdecydowanie za so-
botą. Później jest dużo wolnego
czasu i - co istotne - cała nie-
dziela jest dla rodziny - mówi
Andrzej Łojek, grający trener
i kierownik sekcji piłki nożnej
w nowosądeckim Starcie. Podob-
nego zdania jest Piotr Hływa, gra-
jący prezes Korzennej, choć
stanowczo podkreśla, że to jego
osobiste zdanie i wolałby poroz-
mawiać o tym z piłkarzami.
Całkiem inny pogląd na ten te-
mat ma Andrzej Borek z Klubu
Pił
arsk - Towarzyskiego z Na-
wOJoweJ.
- Jestem zdecydowanie za nie-
dzielą. Wielu moich chłopaków
pracuje i uczy się. Dlatego w so-
botę zapewne nie wszyscy mogli-
by zagrać.
Dodajmy, że Borek to "czło-
wiek orkiestra" w KPT, ponadto
szkoli teraz najmłodszy futbolo-
wy narybek w Dunajcu Nowy
Sącz i jest także trenerem tenisa
w sądeckim Bikejn Clubie.
Chęć gry przed niedzielą wyra-
ża także Jacek Konstanty, zawod-
nik DąbroviijWielogłowy.
- W mieście jest zapewne tro-
chę łatwiej, gorzej jest we wio-
skach, ale trudno być ciągle im
podporządkowanym - komentu-
je to wszystko anonimowy kibic.
(bg)
RozR1iar
R1a zna-
.
czenle
W meczu piłkarskim trampka-
rzy młodszych obowiązują pewne
reguły. Jedna z reguł mówi, że dzie-
ci grają na małe bramki. Inaczej
było tylko podczas meczu Popradu
Rytro ze Startem Nowy Sącz.
Bardzo rozgoryczone były dzie-
ci, które trening strzelecki odbyły
na dużo mniej sze bramki, niż te
ligowe, a tu przyszło im trafiać do
siatki niczym w Lidze Mistrzów.
Zapewne cieszyli się ci, którzy
kopali piłkę w tzw. światło bram-
ki. Gorzej miał bramkarz...
Ponoć klub z Doliny Roztoki
złożył wniosek o odpowiedni
sprzęt i lada dzień ma go otrzy-
mać.
- Znamy sytuację tej drużyny
i warunkowo dopuściliśmy ją do
rozgrywek - dowiedzieliśmy się
w OZPN. Niesmak niestety pozo-
stał. mark
Fot. Archiwum
Zawodnicy przed meczem
R
E
K
L
A TK"
" J
Sklep Papierniczy
Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 21
OFERUJE:
pełny asortyment artykułów
szkolnych renomowanych firm:
H ERLITZ, BENIAMIN, DIDDL, NICI
.
c:JJ3J
oraz artykuły biurowe i piśmienne
PARKER, WATERMAN, PELIKAN,
STAEDTLER, ROTRING
rP rJ:Ill1mD
.:,
...
ZAPRASZAMY
od poniedziałku do piątku w godz. 10-18
w soboty w godz. 10-14
Fot. www.sandecja.pl
A
M
A
E!RI2E!
.>
Drukarnia
offsetowa
Se_alliallarchaa
_III. +48 512 2118JO
_iurD@erized.11
T
IOIORZE 3J
33.312 T
IOIORZE
.-
r::
\V)
Q)
N
a...
M
N
7
/m8.djvu
.-
r::
\V)
Q)
N
a...
M
N
8