/083_0001.djvu

			l 
\\ . 


l,': 


r 


ROK. XX 
Nr 301 (6493). 


KRAKOW 
S??bota 19 XII 1964 


- 


A 


Cena 50 gr 


W atmosferze konkretnej analizy 8slagnlef I zada?? 


Rada Pa??stwa mianowa??a 
nowych profesor6w 


III Zjazd ZMS kontynuuje obrady 


WARSZAWA (PAP). Na posiedze- 
niu w dniu 18 grudnia 1964 r. Ra- 
da Pa??stwa powo??a??a w szko??ach 
w
'??szych i w POlskiej Akademii 
Nauk 6 os??b na stanowiska profe- 
sor??w zwyczajnych i 27 os??b na 
stanowiska profesor??w - nadzwy- 
czajnych oraz nada??a w instytutach 
naukowo-badawczych 2 osobom ty- 
tu??y profesor??w zwyczajnych i 5 0- 
wbom tytu??y. profesor??w nadzwy- 
czajnych. 
Na uczelniach krakowskich Rada 
Pa??stwa powo??a??anast??puj??ce.o'so- 
by na .stanowiska profesor6w: . 
7wyczajliych: prof. nadzw. Alek- 
sandra Lisowskiego - w Politech- 
nice Krakowskiej; nadzwyczajnych: 
doc., Stanislawa Jodlowskiego' . 


w Wy??szej Szkole Pcdagogicznej 
doc. Boles??awa Stanis??awa Juliana 
Klapkowskiego - w Akad
mii G6r- 
niczo-Hutniczej, doc. Stanislawa. 
Romana - w UJ, doc. J??zefa Sko- 
czka - w UJ, doc. Witolda Zakrze- 
wskiego - w UJ. 


WARSZAWA (PAP). W pi??tek m 
zjazd ZMS kontynuowal obrady. O- 
becni byli cz??onkowie Biura. PoRt y- 
cznego KC PZPR..... Zenon Kliszko 
i Ryszard Strzelecki oraz sekreta.rz 
.KC PZPR - J??zef Tejchma. 
.- 


Gordon - Walker przyb??dzie 
z wizyt?? do Pulski 
WARSZAWA (PAP), Jak dowia..; 
duje si?? PAP, w drugiej po??owie 
roku 1965 przyb??dzie z wizyt?? ofi- 
cjaln?? do Polski, na zaproszenie 
rz??du. PRL, minister spraw zagra- 
nicznych Wielkiej Brytanii p. 
Patrick Go-rdon- Walker. 


W imieniu Wojska POlskiego 
zjazd IX!Nita?? przewodnicz??cy. rady 
m??odzie??owej WP. zast??pca szefa 
GZP gen. bryg. Zbigniew Szyd??ow- 
ski. Jego wyst??pienie spotka??o si
 
z serdecznym przykciem. 
. Jak wynika ze sprawozdania ko- 
misji mandatowej, w Zje??dzie bie- 
rze udzia?? 993 delegat??w; 517 dele- 
r.at??w zatrudnio!lych jest bezpo- 
srednio w przemy??le, 192 - to pra- 
cownicy umys??owi, w tym nauczy- 
dele i lekarze, 106 - uczniowie, 47 
- studenci i 131 - pracownicy e- 
tatowi . ZMS. 72,2 proc. delegat??w 
ma wykszta??cenie ??rednie lub nie- 
pe??ne ??rednie, a 22,8 proc. - wy??- 
sze lub niepe??ne wy??sze. 60,3 proc. 
delegat??w jest w wieku 21-28 lat, 
a 13,8 pl'{od,nicz??cego 
PKPG - . Edward .:;>znajder, prze- 
wodnicz??cy Centr. Zwi??zku Rolni- 
czych Sp????dzielni Produkcyjnych - 
Antoni. Pasko. W obradach udzia?? 
bior?? te?? prze4.stawiciele stronnictw 
politycznych z przew.. WK ZSL 
 
Franciszkiem D??balem oraz WK 
SD Tadeuszem Bochenkiem, 
przewodnicz??cy Prez. WRN - Mi- 
cha?? Ostrowski. i inni zaproszeni 
go??cie. 
Otwarcia obrad dokona?? cz??onek 
KC, I sekr. KW - W??adys??aw Kru- 
czek, po .czym przewodnictwo obj???? 
zast. przew. Prez. WRN - Mieczy- 
s??aw Kaczor. Przem??wienie wpro- 
wadzaj??ce do dyskusji wyg??osi?? I 
sekr. KW W??. Kruczek. Om??wi?? on 
w nim najwa??niejsze problemy na- 
szego wOjew6dztv.:a. 
Podkre??li??. m. in. ??e przewidziane 
dla woj. rzeszowskiego nak??ady' in- 
. westycyjne w wys. ponad 20 miliar- 
d??w z??otych. i aktywna p".aca wszy- 
stkich instancji i. organizacji par- 
tyjnych umo??liwi??y osi??gni??cie dal- 
szego rpzwoju. gospodarki woje- 
w??dztwa. Uruchomiono szereg no- 
wych zak??ad??w prz??mys??o
ych,c a 
kilkana??cie zmodernizowano. Obec- 
nie w przemy??le zatrudnionych jest 
131 tys. os??b, tj. o 34 tys. wi??cej 
ni?? w 1960 r. Przemys?? obejmuje 
coraz szersze dziedziny proQukcji. 
W tym roku produkcja wzros??a o 
62 proc., a jej, warto???? stanowi 25 
miliard??w z??otych. Wraz z rozwo- 


jem przemys??u kluczowego powa??- 
ny krok naprz??d d??kon
no VI i)I:
e- 
my??le'. terenowym i sp????dzielc??o??d. 
W budownictwie, mimo niepe??nego 
wykonania zada?? rocznych, nast??pi- 
??a poprawa' organizacji pracy. po- 
lepszy??a si?? dyscyplina, wzros??a wy- 
dajno????. 
Decyduj??cy wp??yw na uzyskanie 
I tak pomy??lnych wynik??w mia??a ak- 
tywna postawa za????g robotniczych 
w okresie dyskusji przedzjazdowej, 
kt??rej wyrazem by??o poG1j??cie i re- 
alizacja zobowi??za?? warto??ci ponad 
(90ko??czenie na str. 2) 


Prokurator E. Schue'e z NRF' 
przyby?? do Polski 
WARSZAWA (PAP). 18 bm. przy- 
by?? do Polski szef centrali do spraw 
.dokumentacji zbrodni hi tlerowskich 
Vi! Ludwigsburgu (NRF) - proku- 
rator Erwin Schuele. 
W ci??gu kilkudniowego pobytu w 
Warszawie prok. Schuele przepro- 
wadzi rozmowy z przedstawicielami 
G????wnej Komisji Badania Zbrodni 
Hitlerowskich w Polsce w sprawie 
znajduj??cych si?? w archiwach lm- 
misji materia????w dotycz??cych zbro- 
dni hitlerowskich. 


Wiochy. n.dal. Ilez.. prezydenla 


RZYM (PAP). W pi??tek wieczo- 
rem odby??a si?? pi??ta tura wybo- 
r??w prezydenta W??OCh, kt??ra, tak 


jak poprzednie, nie przynios??a re- 
zultatu. 
??aden z kandydat6w .nie zdoby?? 
absolutnej wi??kszo??ci g??os??w. Naj- 
wi??ksz?? liczb?? g??os??w otrzymal 
oficjalny. kandydat chadecji Gio- 
vanni Leone, a mianowicie 294, tj. 
zaledwie o 4 g??osy wi??cej ni?? w 
czwartej turze. Kandydat W??oskiej 
Partii Komunistycznej Torracini 
uzyska?? 252 g??osy, socjaldemokrata, 
minister spraw zagranicznych . Sa- 
ragat. -, 140 g??os??w, za?? Fanfani, 
kt??rego kandydatur?? popiera cZ?????? 
chadecji - 122 g??osy. 
Nast??pna fura wybor6w odb??dzie 
si?? Vi sobot?? rano. 


Delegacja za??ogi kombinatu 
p??ockiego u W. Gomu??ki 
WARSZAWA (PAP). W zwi??- 
zIm ze zbli??aj??cym si?? przeka- 
. zaniem do eksploatacji pierwsze- 
go etapu budowy mazowieckich 
zak??ad??w rafineryjnych w P??oc- 
ku I sekretarz KC PZPR W??a- 
. dys??aw Gomu??ka przyj???? .18 bm. 
. delegacj?? za??ogi kombinatu p??oc- 
kiego. 


10 lat temu zmlrlLodwik Solski 


Dzi?? mija 10 lat od ??mierci wiel- 
kiego artysty, LUdwika Solskiego- 
aktora i re??ys??ra, dyrektora teatru 
i nauczyciela wielu pokole?? aktor- 
skich, .zaszczyconego tytu??em Budo- 
wniczy PolskiJ.,udowej, doktoratem 
honoris causa Uniwersytetu Jagiel- 
lo??skiego i mistrzowskim ber??em 
miasta Krakowa. Artysty, kt6rego 
zwi??zki ze scen?? obj????y wiele dzie- 
si??tek lat histOrii polskiego teatru 
- g????wnie teatru krakowskiego. 
Fenomena, kt??ry 100 lal blisko Ii- 
cz??c, zadziwia?? ??ywotno??ci??, pr.aco- 
wito??ci?? i aktorskim animuszem. . 
Po ??mierci artysty trwa??a dysku- 
sja na temat:. czy zorganizowa?? w 
Krakowie (w mieszkaniu. kt??re zaj- 
mowa?? w ostatnim okresie ??ycia - 
przy ulicy, nosz??cej dzi?? jego Imi??) 
Muzeum Solskiego? Lata spraw?? 


rozstrzygn????y: pami??tki po arty??cie, 
prZechowywane obecnie przez Mu
 
zeum Historyczne m. Krakowa, zaj-, 
m?? specjalny dzia??. przysz??ego Mu- 
zeum Teatralnego. Powstanie ono 
w gmachu przy placu ??w, Ducha, 
zajmowl\nym dot??d przez Muzeum 
Historyczne m. Krakowa, kt??re o- 
trzyma?? ma wi??ksze pomieszczenie. 
Remont gmachu - przysz??ej siedzi-: 
. by teatralnych zbior??w juz trwa. 
. * 
Dzi?? o godz. 10.50 przed Krypt?? 
dla Zas??u??onych na Ska??ce z??o??one 
zostan?? wi??zanki kwiat??w przez de- 
legacje Ministerstwa Kultury i 
Sztuki, Prezydium Rady Narodowej 
i krakowskich teatr??w dla uczcze- 
nia.- pami??ci artysty. 


Po rllz pierws
ll. W . kosmosie 


W d f l.... ?? l ?? f S d 2 " 
. J'a ZleCl'ilej S ac/", on a 
z??l$iosoivanosilniki plaZDlowe 
temperaturze przeszlolO tysi??cy 
stopni Cetsjusza), bardzo silnie zjo- 
nizowany. gaz, b??dqcy mieszanin?? 
c-????stek ujemnych, dodatnich .i ob??- 
,??:nych. W polu elektromagnety
 
cznym mo??na PI'zyspieszy?? plu??m?? 
do pr??dko??ci nawet kilkuset kilo-. 
r,ietr??w na sekund??. nieosiqgalnej 
etla chemicznych silnik??w rakieto- 
wych, ani. t1Jm bardziej dla silni- 
k6w odrzutowych pracuj??cych na 
:;pr????onym gazie. Zr??d??em enerd??i 
tO . silntku plazmowym (niezb??dne) 
do wytworzeniu plazmy i pola e
 
lektromagnetycznego) mog?? by??, 
zale??nie od potrzebnej moc,!!, bate- 
.7.ie sloneczne lub inne urzqdzenia, 
:'Ii . . 
"Sonda 2" jestpierwsz!/m apara- 
tein .kosmiczn1Jm, w. kt??rym uzyto 
$i!nik??w, . pla;;mowych. 
Wedltig . komunikatu. ogloszonego- 
w piqtek przez TA SS. ,silniki plaz- 
1,wwe ,,$ondy ,2" przeegzaminowano. I 
z pomyslnym 
ynikiem w dni.uch . 
od-
do 18 ,bm. . 


(j czeni radzieccy., oznajmi7:i ..., 
pi??tek, ??e w stacji automatycz- 
ne} "Sondu 2", kt??ra leci w kieru
- . 
kit Marsa, zastosowana sitni/d pta- 
zm.owe. Wchodz?? one w. sklad sy- 
1':temu orientacji przestrzennej' we-. 
hiw lu. . 
Wi??kszo???? aparat??w kosmicznych 
trzeba odpowiednio zorientowa?? w 
przestrzeni po to, by baterie slo- 
neczne byly zwr??cone w strone 
S??o??cu (w przeciwnym razie. nie 
dostarcz?? energii elP-ktrycznej). oraz 
by anteny kierunkowe celowa??y do- 
I
ladnie w Ziemi??,. a kamery tele- 
wizyjne w to cia??o niebieskie, kt??- 
.re maj?? fotografowa??. W tym Cr'- 
lu apal'uty kosmiczne wyposa??a si?? 
w male silniki odrzutowe. najcz??- 
??ciej wyrzucaj??ce. spr????ony gaz. W 
"Sondzie 2" zastosowano. .zar??wno 
zwykle silniki, jak te?? - po raz 
pierwszy w Kosmosie - sit1tiki pla- 
:.=mowe. 
W silniku takim mols?? odrzutow?? 
*anowi plazma, cZ1/ti gOT??C1l -. (o 


Trzy osoby ra nne 
Zn??w samoch??d s??ocIy?? sili 
. kory??o Dunajco 


ce mu dwie osoby, kt??rym natYCh-. 
miastowej pomocy udzieli??y ??kipy 
ratunkowe. 
* 
o.Dzi??kr: natychmiastowej i ..nad- 
iwyc??aj 'troslOiwej opiece . lek
t:ty 
szpitala. po>yiatowego w N,0wym 
'rargu, 'ci????ko rannym w czw.artk??.:. 
wej. katastrofie, samochodowej ko- 
??o Nowego Targu nie grozi ju?? nie- 
hezpiecze??stwoutraty. .??ycja. .Prze- 
wjduje si??,' '??e ]??ej. ranni b??d?? .010- 
.!!li ju?? wlcr6tce <>pu??ci?? szpHal. 


18 bm, na Podhalu, zn??w mia?? 
miejsce wypadek samocJ;lOdowy, 
tym, razem w pobli??u Czorsztyna. 
,;8tar"nale????cy. domiejskiego.'za-' 
rz??du gospodarkimi.eszkaniow??j w 
??rybbwie w drodze do I Nowego. .. 
Targu 'wpad?? w po??lizg. Rezultatem 
by??o stqczenie si??. samochodu. . z 
\vysokiej .skarpy .do koryta Dunaj- 
ca. W???? wywr6ci?? si??. do g??ry ko- 
??ami ':'l 
iejscu gJzi
ni
 l?y???",,:o-'c 
dy. Ci????kim obrazem.om uleglI,Jpe- 
rnw??a sarri'ochod
 ??ra.z towarzvs??a- 


Ludwik SOlski jako osiemdzicsi??ciokil- 
kUletn! cz??owiek z cl1crgi?? r??wn?? m??o- 
dym p..acowa?? w pierwszych latach po- 
wojennYch przy odgruzowywaniu. 


i 


f'!
		

/084_0001.djvu

			WARSZAWA (pAP). Tygodnik 
"Polityka" zamieszcza wywiad mi- 
nistra spraw ??agranicznych Belgii 
- Paul-Henrl Spaaka, udzielony 
dla tego pisma wys??annikowi Agen- 
cji Robotniczej - red. Ryszardowi 
Wojnie. 
Odpowiadaj??c na pytanie w spra- 
wie stanowiska Belgii wobec WSN, 
min. Spaak powiedzia??: 
"Przede wszystkim wydaje si?? 
trudne dla taki
go kraju jak Bel- 
nia, bra?? na siebie - opr??cz ci??- 
??aru zbroje?? konwencjonalnych - 
jeszcze ci????ar zbroje?? nuklearnych. 
Z drugiej. strony s??dzili??my, i?? gwa-' 
rancje, jakie nam przyznaje sojusz I Wzd??ul granicy nRF z pa??s??iMami sociali stvcznymi 
atlantycki, s?? wystarczaj??ce. Wre- .- -- 
szcie, trzeba przyzna??, bardzo du??a C .. I ... j . Dl oL I 
cz?????? .po:ityc.znej op.ini! belgijskiej Z y IS nie ..u?? no a 
sprzeCIWIa SI?? zbroJemom atomo- IIII1.FtJ 
 
wym Belgii". 4.!I!III tomowych ? 
Na pytanie, dotycz??ce niebezple- 111 . 
c7!e??stwa, jakie stworzy??by udzia?? w ' 
WSN Niemieckiej Republiki Fede- PARY:2'; (PAP). W zwi??zku z za-' 
ralnej - kraju otwarcie fonnu??u. t:hodnionlemieck?? koncepcj?? "stra- 
j??cego ????danie zmiany granic, mi- tegii obrony na wysuni??tych pozy- 
nlster Spaak stwierdzi??, ??e to jest cjach", przedstawion?? zar??wno \V 
w??a??nie "wielki zarzut", kt??ry pod Pentagonie jak I na sesji ministe- 
adresem WSN wysuwaj?? kraje so- rialnej NATO, agencja France Pre- 
cjalistyczne, "i niew??tpliwie jest to sse pisze. ??e wielu obserwator??w za- 
tym samym wa??ki zarzut politycz- daje sobie pytanie, czy taki pas 
ny, kt??ry trzeba powa??nie bra?? pod min atemowych wzd??u?? granicy :>: 
uwag??, kiedy wa??y si?? plusy I ml- pal1stwami socjalistycznymi ju?? nie 
nusy ca??ej sprawy". zosta?? za??o??ony. 
W odpowiedzi na pytanie, co s??- AFP stwierdza, ??e obserwatorzy, 
dzi O lansowanym przez rz??d NRF kt??rzy obecni byli na zachodnion!e- 
pogl??dzie, jakoby "droga do zjedno- mieckich manewrach wojskowych 
czenla Niemiec prowadzi??a poprzez "Grenzlanci" we wrz'e??niu br., od- 
integracj?? europejsk??" Spaak m. In. riidli takie wra??enie. Podczas tych 
o??:wi:E:ly slE: 
we FUncji dwudniowe uroczysto??ci w. 
zwllj2:ku z Iirzenid7.l- 
na ch porat1
ych opuscila Polslc?? grupa 
uczestnik??w procesu tocz??cego si?? '-Je 
Frapkfurcie nad Menem przeciwko 
czlonkom by??ej za??ogi SS obozu w 
Os-wi??cimiti, kt??ra prz
prowadzila \vizj?? 
lokaln?? na terenie by??ego obozu Oswi??- 
cim - Brze?inka. 


Nadal bez imian 


P ogoda nadal nI" 
ZlffiO\Va. To ra- 
czej listopacP n i7- 
grudz'c??. wczoraj 
przez ca??y dZl??>ll. 
pada I w Krakowie 
drobny deszcz lub 
m??a\vka, na u Ii w: 
cach obrzydliwa 
chlapa. Nad wie- 
ksz?? cz????ci?? Eu- 
raro r zalegaj ?? n 1- 
:.te baryczne o o.. 
??rodkach nad Bal- 
tykiem, Morzem 

r??dzlemnym. nad Atlantykiem. Wy- 
??e znajduj?? si?? tylko nad Wielk?? 
Br
.t"ni?? i w rejonie Morza Kaspijskie, 
go, PrognO'Za pogody dla Polski polud- 


1964 
GRUDZIE?? 


Sobota 


19 


Urbana 
Jutro: 
Dominika 


Nr 301' 
'. 


niowej: Zachmurzenie du??e, okresami 
opady deszczu lub m??awki, w Tatrach 
??niegu. W ci??gu dnia przeja??nienia 1'0- 
st<;puj??ce od zachodu. Temperatura naj- 
v..y??sza od 2 do 5 st., naj
i??s'la w nocy 
od' -l do 2. Wysoko w Tatrach terp.pe- 
ratura w pobli??u o st. Wiatry s??abe po- 
??uralnych w??adz Krakowa i 
krakowsk:ego Klubu MlIo??nil	
			

/085_0001.djvu

			l 
, 
/ 
t Nr 301 
1 - 


pnuPJlAS?? 


KVP PAN CEGIELNI?? 
1' 1 WARSZAWA. Kilka lat temu 
, . - informuje Trybunu Mazowiec- 
ka - powstala w Niwie Babic- 
kiej nowoczesna cegielnia. Pra- 
I cowala pocz??tkowo nie??le, p????- 
l niej gorzej i gorzej, a?? zupelnie 
zamarla. Od dw??ch l,[t p1!stk!?? 
stojq zabudowania, niszczej?? 710.' 
woczesne maszyny. N a pytanie: 
( kto jest gospodarzem obie/du 
nikt nie potrafi odl'o.wiedziet. 


KONFERENCJA 
CZYSTEGO STOU.- 
RZE
'ZOW. W Nowinach Rze- 
szowskich czytamy: "Ob, D. prze- 
bywi1j??cy na delegacji slu??bowej 
w Ja??le udal si?? do. restauracji. 
"Ja??lanka" n(1 ??niadanie. W -mo- 
mencie wej??cia zmuszony b,!/l 
dwukrotnie uszczypn???? si?? chcqc 
sprawdzi?? czy nie ??ni. W 10kal:L 
bowiem byly Z'ulo??one cZ11ste o- 
brusy, kucharz mial ??wie??y bia- 
ly p??aszcz, a w toalecie byl praw- 
dziwy papier toaletowy. Okaza- 
lo si?? p????niej, ??e lokal przynn- 
towano n.u przyj??cie pewnej kon- 
ferencji". 


POZORY MYL?? 
KIELCE. Jak 'informgje Slowo 
Ludu - profesor W urszawskiei 
Akademii Sztuk Plastycznych, 
Aleksander Kobzdej, zostal za- 
proszony na ??lub jednej ze swo- 
ich modelek, kt??r?? po raz pierw- 
szy zobaczyl ubranq. Z'nakomitu 
malarz spojrza?? n.u ni?? z zachwy- 
tem iwyszeptal: - "Nigdy nil' 
przypuszcza??em. ??e to jest takli. 
czaruj??ca kobieta...... 
BEZ KRAWATU - KREWA 
SZCZECIN. W Klubie Na!!- 
Tcowca do stolika, obsluniwaneuo 
przez kelnerk?? - jak pisze G??os 
Szczeci??ski - podszedl prezes 
klubu i machajqc gwa??townie 
r??kq powiedzial bardzo glo??no: 
- Prosz??, nie obslugiwu?? po??ci 
bez krawata! - T01U!m wyja??nia- 
jqcym doda??: 
- Taki jest zwyczaj w Klubie. 
Obowi??zuje biala koszula i kra- 
wat. 
OGRANA MELODIA 
WROC??AW. Z Gazety Robot- 
niczej: "Na wystawie sklepu " 
a.rt. muzycznymi, na KDM-ie za- 
uwa??yli??my fisharmoni?? z kart- 
k??: "Brak ceny". . 


Al..," 'reNeta 


JZIENNIK POLSKI 


Dyplom.y 


na 


sprzeda?? 


K rak??w stanowi jedno z naj- 
wiekszych w kraju centr??w 
nauki i dydaktyki. Tylko na 

ludiach dzicnnych kszla??ci si?? w 
naszym mie??cie r:onad 21 lysi??cy o- 
s??b. z czego wynika, ??e jest to 16 
procent w s z y s t k i c h ludzi, zdo- 
bywaj??cych wy??sze wykszta??cenie w 
calvm kraju. I gdy por??wnamy do- 
stevne dane, to oka??e si??, ??e mniej 
wiecej taki w??a??nie procent stano- 
wi?? absolwenci krakowskich uczel- 
nI zc>.trudnieni w gospodarce naro- 
duwei. Obecnie - poza brakiem 
jednej specjalizacji: chemii pnemy- 
!.. cho vrc6 VI." 15,4 tys., z cze- 
go ]/3 stanowi?? in:i:yniero\\"ie, 1,5 tys. 
roJnicy, 1,7 tys. ekononli??ci, tysi??c praw- 
r:iey, 4,3 tys. hunlani??ci i 3.1 tys. wszyscy 
pr,",cownicy sh:::i:by zdrowia - wraz z 
farn1aceutami i absolwentami wy??szych 
uczelni wychowania fizycznego. 
Z por??wnania tych danych mo??n1r 
wyci??gn???? jeden wniosek: przy du- 
??ym nasyceniu fachowcami samego 
Erakowa wystGPuje ci??gle niedob??r 
kadr wysokiej klasy w wojew??dz- 
twie. Region nasz mo??e zatrudni?? 
jeszcze wielu prawnik??w, in??y.nie- 
r??w r????nych specjalno??ci, rolnIk??w 
czy ekonomist??w. 


K??opot Z nakazami 
D o roku 1957 sytuacj.a by??a jasna: 
obowi??zywa??y powszechnie na- 
kazy pracy i absolwent niemal !Jez- 
dyskusyjnie m u s i a ?? pra
owa?? 
tam, gdzie go skierowano. VI dwa 
lata po zniesieniu nakaz??w, by za- 
ch??ci?? absolwent??w do podejmowa- 
nia p:-acy tam, gdzie byl! pilnie po- 
trzebni, wprowadzono stypendia 
fundowane, Cho?? ilo???? ich zwi??ksza- 
la si?? z ka??dym rokiem, to jeszcze 
do dzi?? s?? one przyznawane mecha- 
nicznie. 
Fo\Vodem tcgo niech b??dzie nast??pu- 
j??cy przyk13d: jeden z. ahsolwent??w 
krakowsldej \\'y??szej uczelni technicznej 
ctrzynla?? slypendiUlll fundowane z za- 
l


d("v 11ieltarniczych w pewnym mi e- 
??de ,\vojev/??(lzt,va rzes?:owskiego, a 11- 
l.or,czyJ... studia w zaluesie fizyki j??- 
{
rlnvej. Wpl'
n'Tuzie absoh,"enta z otw1
r- 
tYlni ranlionanli - przrj??to w Instytu- 
cie Fizyld J??drowej, a fnndatoro\vi 
zwr??cono pieni??dze, lecz do dzi?? zalda- 
dy piekarnicze ci:)gle nic nli1j?? fachow- 
Ca - mechanika, lct??r("go potrzebowaly. 
Zmian?? w przepisach prawnych 
przyni??s?? rok bie????cy; od ko??ca 
c.zerwca obowiqzuje bowiem spe- 
cjalnp, ust"wa o 7,atrudnianiu absol- 
went??w szl,???? wy??szych, kt??ra po- 
cz??tkowo dotyczy??a tylko kilkunastu 
kic.runk??w i specjalizacji. W Kra- 
kowie obj????a ona matematyk??, fi- 
1.YK??, filologi?? rO
'yjsk?? i angielsk??, 
mechanIk?? na Politechnice, wszyst- 
kie kierunki WSE, elektrot???chnik?? 
t:;??rnicz?? i hutnicz??, maszyny g??rru- 
cze i hutnicze na AGH, a tak??e 
wszystkie specjalizacje WSP, WSR 
i AM, a od ko??ca br. - ma si?? roz- 
ci;::gn???? na - ca???? Akademi?? G??rni- 
czo-Hutnicz?? i Politechnik?? oraz 
dwa inne uniw???rsyteckie kierunki 
stuci??w: chemi?? i p.aW'O. 
Absolwent ma wI??c dzi?? do wy- 
boru trzy drogi, wiod??ce na je!}:> 
plzysz??e miejsce pracy: stypendium 
fundowane, tzw. umow?? przed- 
wst??pn??, zawieran?? z zak??adcm pra- 
cy w ostatnim ol'.:resj??? studi??w (ale 
nie wszystkie zak??ady mog?? te u- 
mowy zawiera??*), albo te?? skiero- 


.') C!10?? to mo??e si?? wytla?? paradok- 
sem, to najwi
ks7.Y krakowski zak??ad 
p.acy - Huta im. Lenina, posiadaj??c 
IIp'!"awnicnia do fundowania stypendi??w 
- nie mo??e zawiera?? um??w przet'!wst??p- 
nych. Ani ona, ani przedsi??biorstwa, 
7atrudnione przy rozbudowie Huty, ??ni 
v/reszcie instytuty naukowe i bada\vczc 
w Krakowie i wojew??dztwie. 


W iele powstalo rozpraw 11./t 
temat socjologii i psycho- 
loCH 
rzest??pstwa. Stn- 
sunkowo jedn\,k 7n ala .
potyka 
si?? ciekawszyclt docieka?? 0- psy- 
chologiiprzes::??pstwa przemyt- 
niczego. Tymc;:;csem sprawa sta- 
??a si?? bez ma??a zjawiskiem. ma- 

ou:ym, je??li Zll'u::'lImy, ??e wi.ele- 
set tysi??cy Pol"k??w wyje??d??a co 
Toku za granic?? i z tych setelc 
t,,
i??cy poka.??p"l c z.?????? --- to 'Ul 
jakim?? sensie 111tlz;e, wchodzqCjJ 
1(; lwlizj?? z ,1,on'1wmi przepis??w 
cei 'iych. 
Czy??by,
my u:i??c byli, ??e tak. 
l'owiem, prze'''',Y
1I.ikami z 1lro. 
dzenia i temp?-raYil??nt1.?? Wolne 
??arty - tak, oczywi??cie, nie jest. 
.Iak wi??c wyt
:im.lczy?? ow?? ma- 
sowo???? zjawisl
'I? 
Wydaje mi si
, ??e rodzi si?? 0710 
mi??dzy innymi z taryfy ulgowej 
i powszechnego uczucia pobla??li- 
wo??ci, jak?? otaczamy ludzi, 
kt??rzy u.krywaj?? ('o?? przed urz??- 
clnikiem celny/)'., Ta gimnastyku. 
ten - powiedzia??bym - sport 
narodowy rozgrywa si?? pr:;;y ci- 
chej akceptacji :11Viadk??w. Stalo 
si?? jakim?? zwyklym obyczajem, 
??e p!zest??pstwa ce/.ne
o ,,!,e u- 


- 


Listy Z linii A 


B 


Hazard? 


wa?? u si?? za zwykle przest??pstwo. 
Nie zostaje ono :poddane tem1L 
normalne rr..u os??dowi opinii pu- 
h/.icznej, "j??k to si?? dzieje na 
przyklad w wypadku pospolite- 
go lamania kodeksu kClrnego. 
Przemytn ' !c??w otaczu mgielka 
1JolJla:??li.wo
ci, a nawet szczeg??l-. 
n'ego "bohate1'stwa". UdanJj 
przemyt .- to niemal tytu?? d.o 
chwaly towarzyskiej. 
Bylem ostatnio w kilku kra- 
jach europejskich, do kt??rych 
z1'eszt?? ci??gn??ly spore grupy 
moich rodak??w z zamiarem sp??- 
dzenia urlopu nad cieplym mo- 
7'zem. Przypatrzylem si?? tedy, CI) 
to byl za urlop! Masa ludzi bie- 
gala od rana do nocy za jakimi,
 
towa1'ltmi, .a wieczorami i noc?? 
zamartwiala si??, jak to wszystko 
przeszmuglowa?? do kraju. p'J 
wi??kszej cz????ci byly to wla??ci.- 
wie ??mieszne zakupy, doprawdy 
nie warte calego zachodu, u tym 
bardziej marnowania urlopu po 


calorocznej har??wce. Przede ja- 
ki?? szatan hazurdu, owych obrzy- 
dliwych handelk??w ogarnql 
wi??kszo???? tUryst
..v. On, ten ha- 
zard, i one, te handelki, wysta- 
wilIJ nom w wielu krajach ety- 
kiet?? k1'aml,rzy i /wmbinatoruw. 
Skqd si?? cala ta hist01'ia bie- 
rze? Skqd u Pora/,uw owa malo- 
stkowa zapobiefjJiwo????, gdy zna- 
ni s?? raczej z nieobliczalnego ge- 
stu t ??yr::iu ponad stan? 
Mo??na tu snu?? r????ne hipotezy 
- '; historyczne, i soC;ologicz.ne, 
i tak dalej, i tak da.lej. Pewnie, 
??e sq to remanenty okl??pacji, kie- 
dy szmugiel by?? jak???? form?? 
bohaterstwa i samoobrony przed 
glodowq ??mierciq, Pewnie, ??e s?? 
to jakie?? ekwiwalenty Zu braki, 
wyst??pujqce na krajow1Jm 7'yn- 
ku. Pewnie, ??e okazja stwarza 
71.'zykant??w, Niech??e j'ednak. so- 
bie 'Wszyscy u??wiadomi??, ??e taka 
l'rl,ktyka. jest zwy!.:.hjm narusze- 
niem p1.zepis??w prawnych. Ze 


wanie do pracy po uko??czeniu stu- 
di??w. Ca??y system - od strony tech- 
nicznej - normuj?? odpowiednie 
r07.porz??dz???nia, kt??re przewiduj?? 
warunki wyna.gradzania i werbun- 
Im, zalecaj?? zak??adowi interesowa- 
nie si?? post??pami absolwenta, a 
zwi??zkom zawodowym sugeruj?? u- 
dzielenie mo??liwie daleko id??cej po- 
mocy w urz??dzeniu si?? na nowo/m 
miejscu pracy. 
P.y sprawa by??a jasna, trzeha powie- 
(lzic??, ??e nowa usta'wa naldada na absol- 
",,",nt6w obowia,zelt pOilj<:cia pracy w 0- 
kn..sie, nie przekraczaj??cym trzech lat, 
a jc??li kto?? uchyla??by si?? od zatrudnie- 
r.ia we ,,'skazanym miejscu, to w6w- 
("7as, skoro jest stypendyst??, musi zwr??- 
ci" samo stypendium i po??ow?? ??rednie!;o 
kosztu wyl.e, 
jDko wyn]??ny sp<1dek po \\'o.inic i oku- 
PCiCji. Problem sl-;upia si
 \v sztt.:ce na 
?wyrodnlcniach sady
mu i terroru, tJrlt- 
taln o??ci i przemocy ndd 
;??db<;7yr.Ji. Syrn- 
belem stoje siG n??
 sprc;zyno'NY, kOl.lJa 

amochodo\va i c1'Js VJ czu??e micj
ce. 
.!t.:??li idz
e o wyja??nie:1ic P;"zyczYf1 tCJ 
zarazy, to autor nic ['8jC odpo'.vicQZ1 
zcecydowancj. Szuka p:t7.yczyn w 
YWlLJ
 
1c anarchii. \vyzvlolonym przez be
- 
rrawie wojenr.e, ale viicIZi jc tClkZe w 

1l1nc::... m??odych prZeciWl{-:) starym, albo 
w znudzeniu mlodyc]l, ich rOZC7Qrov,.a- 
nill i osamotnieniu \VSp??Jczcsnym. 1'1 y- 
zv..'anie rzucone ludziom statecznyrn 
przez zbunto\vrrnyc.:l1 pro\vadzi do st..!:'. 
cie.. d\vu postaw na granicy odWLlgl .. 
tc}}??rzostVl3. od:Jo\v:cdzialno??ci i (")blw1- 
neg;o so-bk'oiStwa. W tym pr7..cc
v.'st.a,wi???- 
n.i-u m??odzie??y "w??c:"'2kk
j" obyczajo- 
wo??ci tradycyjnej przcgrywaj?? ohie 
strony. Zv,;yciq??a zdro\l/y odruch JudzI 
prostych, nic ba\viqcych siG w ??..qdnc 
dociekania, a ZIlC1jduj??cych sposoty ..- 
na sposoby. 6v.' polo\viczny happy end_ 
k??ad??cy wyra??ne ??\viatla i cienie, jest 
fooze nieco naiwny w swej brawurze 
?? del.k w ??redniowiecznym moralite- 
cie. Ale mQskie role wypad??y na 
loedal. Spo??r??d "w
ciek??ych" trud- 
no kogo?? . wyr????ni??, gdy?? ka??dy ty- 
pek znalaz?? wr??cz wybornego wy- 
konawc??. A wi??c: E. Dobrza??ski, 
graj??cy szefa bandy Zezowatego, o 
"d
likatnej g??owie" i pozorach d??en- 
telmena, hamletyzowa?? z ch??odnym 
nihilizmem, Dalej J. Morga??a, jako 
Chudy, snobizowa?? si?? na gangste. 
ra w r??kawiczkach i z fajk??, Gru- 
by - A. Buszewicza wypad?? istot- 
nie jak kawal ch??opa, przy !ym 
??l??b i prymityw niemal zwierz??cy. 
Wreszcie naj ciemniejszy typ 
Cwaniak, ??obuz u??miechni??ty, R 
<,dolny do mordu, sta?? si?? gro??ny w 
W) konaniu T, Jurasza, Ca??a paczka 
TJOdszyta wsp??ln?? nut?? dzikiej bra. 
wury. 
Dodajmy, ??e w tych osi??gni??ciach 
"klorskich niema???? rol?? odcgra?? re- 
7.yser Z, Tobiasz, kt??ry znakomicie 
ustawil aktor??w i sytuac:,e, a tak??e 
zape??ni??, jak??e wymownym milcze- 
niem i mimik?? owe "przestoje" ak
 
torskie, wynikaj??ce z 2J,CJl. 
Grup?? przeciwnik??w bandy otwie- 
1'a?? optymistyczny, cho?? ob??udny 
Starszy Pan, bardzo int('resuj??co 
sl;harakteryzowany przez Cz, ??o- 
dyilskiego. Sekundowa?? mu m??ody, 
ni
ust??pliwy medyk Marek, sumie. 
nie tej grupy, grany przez W. Zil;- 
tarskiego, Inspektor - typ oportu- 
nIsty (J. Sykutera) i histeryczny 
Fotograf, obci????ony kompleksem (j- 
bozowym (j. Nowak). Wreszcie 
gr upa tych - moralnie zdrowych 
i odpornych. Mimo ??e to postacie 
pozytywne, jednak zagrano je r6w- 
nie?? przekonywaj??co. Wi??c W. Ol- 
szyn, jako Kierowc	
			

/086_0001.djvu

			4 


,,,,..., Wtd..ws ld 


Fikcja 


C zy Uniwersytety Powszechne 
dzia??aj??. czy istniej?? tylko 
pewne za??o??enia. kt??rych nic- 
udoln?? realizacj?? nazywamy Uni- 
wersytetami Powszechnymi? Sk??on- 
ny jestem da?? odpowied?? raczej pe- 
symistyczn?? - wydaje mi si??, ??e 
UP s?? fJkcj??. Tu i ??wdzie pokutu- 
j?? jakie?? niedobitki, kt??re b??d?? e- 
g7.Ystowa?? tak d??ugo, dop??ki spra- 
wozdania z dzia??alno??ci UP b??d?? 
potrzebne jakiemu?? urz??dnikowi do 
sprawozda?? dla urz??dnika na wy??- 
szym szczeblu, a ten b??dzie ich po- 
trzebowa?? do sprawozda?? dla zda- 
nia sprawy na szczeblu jeszcze wy??- 
szym. A tymczasem UP mia??y s??u- 
??y?? upowszechnieniu kultury w 
jaknajszerszym poj??ciu, w dobie po- 
st??pu i rozwoju techniki wychowy- 
wa?? nieprofesjonalnych humani- 
st??w. 
P owiedziano mi, ??e s?? w Tarno- 
wie podobne Uniwersytety Pow- 
szechne kt??re dzia??aj?? nieszablon0- 
wo, stosuj?? ciekawe formy pracy, 
ciesz?? si?? uznaniem spo??ecze??stwa. 
Informacje nie by??y zbyt szczeg??- 
??owe. Celowo nie stara??em si?? o do- 
k??adne zidentyfikowanie plac??wki, 
ewentualnie plac??wek, s??dz??c, ??e 
ka??dY tarnowianin powinien mi 
wskaza?? do nich drog??. By??em prze- 
konany, ??e istnieje przynajmniej 
jeden UP, kt??ry. promieniuje na 
miasto. 


Pierwszych Infonnncji zaczerpnl\lp.m 
w Miejskim Wydziale Kultury - otrzy- 
ma??em par?? liczb, par?? numer??w tele- 
fonicznych, par?? nazwisk. Nic p..dlo ani 
Jedno slowo o "Uniwersytecie-Cudzie"... 
OdwIedzi/em Wydzial O??wiaty PRN 
plon rozmowy: Iiczbfl-, kt??ra mnie pl"Ze- 
razila. i zaszokowa??a: w Tarnowie dzia??,a 
pono?? 40 Uniwersytet??w Powszechnych! 
Z??o??y??em wizyt?? 'w Komitecie Powiat<,>- 
wym ZMS, gdzic poinformowano mnie o 
istn:eniu Uniwersytetu Robotniczego. na I 
kt??rym wyklada sI?? zasady fryzjcrstwa, 
ko
n'etykiJ radiomechaniki, ta??e,a towa. 
rz
'skiego... Pomy??lalem sobIe, ie pla
??W- 



 M
'f",,.k. 
8\
LASTYC%NY 


Wystawa nabytk??w 
Od ht kilku krakowskI WYdzial Kul. 
ry dokonuje dorocznych zal0<1 go??ym niebem na I'lantach!) - Dra- 
.,islaw Chrom
', stworzyl nowe pi??kne 
d7.itlo z kamienia I meta]u, wyobra??aj??. 
ce trzy owieczki. Rze??ba ta stanie przed 
now
'm gmachem wy??szej Sz]w??y Rolni- 
f.zej przy Al. M.iekiewicza. I.rak??w o- 
tnyma nowy pi??l,ny allIffit'JI K'" POLSKI 


z 


lizak 


lem 


ka tego typu jest bardzo po??yteczn?? 
plac??Wk??, ale jednocze??nie pewnym r
'- 
zyk;em jest nazywanie jej Uniwersyte- 
tem Robotniczym lub Powszechnym. 


Szuka??em owego wybitnego UP 
przez dalsz?? godzin??, przez dwie go- 
dziny. Przeprowadzi??em kilkana??cie 
rozm??w z kilkunastoma osobami i 
uzyska??em jedynie potwierdzenie 
liczb z wydzia??u o??wiaty, potwier- 
dzenie mojego domys??u - w Tar- 
nowie dzia??a 40, uniwersytet??w po. 
wszechnych; ale dzia??aj?? one ano- 
nimowo, albo tajnie, albo nie dzia- 
??aj?? wcale, bo o dzia??aniu powinni 
mnie poinformowa?? ludzie, z kt??- 
rymi rozmawia??em - byli to bo- 
wiem dzia??ac??e kulturalnj i polity- 
czni. kt??rzy przecie?? orientuj?? si?? 
w sprawach swojego miasta. Oni 
jednak znali tylko liczby - ze spra- 
wozdawczo??ci kulturalnej, z powie- 
lonych odbitek. 
C???? wobec tego wie o Uniwersy- 
tetach Powszechnych zwyk??y ??mi,"r- 
telnik, nie paraj??cy si
 zawodowa 
kultur??? Nie wie nic. Spo??ecz
??stwo 
nie s??yszalo o inicjatywie, zwanej 
Uniwersytetami Powszechnymi. I 
nie jest to win?? spo??ecze??stwa, tylko 
grzechem organizator??w tych??2 u- 
niwersytet??w Powszechnych WObEC 
spo??ecze??stwa. I nie daleka ju?? 
st??d aroga do wr.iosku, ??e co?? o 
czym spo??cczcdlstWO nie wie, czego 
braku nic odczuwa - nie je
t mu 
potrzebne. Jaki mo??na mie?? cel w 
kultywowaniu fikcji? 
D ajmy spok??j feralnej czter- 
dziestce. Plac??wki o tej sam,"j 
nazwie dzia??aj?? przy kralwwskim 
Domu Kultury: Uniwersytet Pow- 
szechny ma dwa wydzia??y - histo- 
rii sztuki i geografii. pr??cz tego jest 
Uniwersytet Kultury Radzieckiej, 
Uniwersytet Kultury Wsp??lczesnej. 
Du??ym powodzeniem Cicszy si?? hi- 
storia sztuki. Brawo, po trzykro?? 
brawo dla... profesora Hodysa, nie 
dla uniwersytetu. Tutaj dzia??a ma- 
gia nazwiska ??wietnego wyk??adow- 
cy - to przyci??ga s??uchaczy. 
Pozosta??e uniwersytety (wydzia- 
??y? - jeszcze te k??opoty z I\omen- 
klatur??). 5=iesz??. -si?? miernympowo-. 
dzeniem
. '!".'.:' ,. . . 
W gMIncle rzeczy cztery UnIwersytety 
(to brzmi dumnie!) s?? po prostu cyl,la- 
mi wyk??ad??w, na kt??re powinni syste- 
matycznie ucz??szcza?? s??uchacze, Jedyn?? 
nowo??ci,! s?? indeksy I za??wia<1czenia, 
kt??re podobno maj?? dzia??a?? mobil,zujl\- 
co, zachp,ca?? do uczestnictwa w zaj??ciach. 
J
??eli mamy w ten spos??b mobili.r.owa?? 
ludzi, mo??emy r??wni
?? obieca??, ??e g'rzc- 
czny sluc.hacz po grzecznym wysluclla- 
nlu wykladu otrzyma 1Iza],. Mo??e b??dzie 
to skuteczna za'.h??ta i ludzie zaczn?? u- 
cz??szcza?? na cykliczne wyk??ady i odczy- 
ty, prowadzone lepiej ]ub gorzej - ale 
naw"t przy najbardz:ej masowej .fr"k- 
wencji c
'Ig 
o metodz'e, a pO??owa sali spala, !io 111- 
dzie nie wiedzjeli co znaczy slowo - 50- 
ejologia. Od wyja??nien:a tego slowa po- 
winien si?? zacz???? cy],1 odczyt??w, kt??ry 
zreszt?? nigdy nie zostal zako??czony. 
Przypomnia??o mi si?? to zdarzenie 
przy okazji Uniwersytet??w Pow- 
szechnych, kt??re wcale nie s?? pow- 
szcchne i nie s?? uniwersytetami _ 
mi??dzy innymi dlatego, ??e nie dzia- ., 
??aj?? na rzecz upDwszechniania i nie 
rozwijaj?? nowych zainteresowa??. O- 
graniczaj?? si?? jedynie do poszr.rze- 
nia. krystalizowania zainteresowa?? 
ludzi, kt??rzy ju?? wiedz?? co?? o oma- 
wianym przedmiocie... I jeszcze ten 
grzcch specjalizacji. Dowodem na to 
jest cho??by fakt, ??e na ciekawych 
wyk??adach prof. Hodysa wi??kszo???? 
sluchaczj' stanowi??... jego studenci. 
A wydaje inJ si??, ??e za??o??enia U- 
niwersytet??w Powszechnych by??y 
inne lecz nie zosta??y zreali
wa- 
ne. 


B !I' sobie kucharz, gospodaru;??- 
cy prZ1/ piecu na 1
6??kach, czy- 
li pro??ciej - -w wagonie re- 

tauracvjnym. Je??dzi??, jllk powiada, 
okrqgl.ych lat jedena??cie. Przestal 
je??dzi??, jak powiada, z prZ1/czyn od 
niego niezale??nych. Skomplikowane 
l'y/y te przyczyny, prowadzi!y przez 
sale sqdowe. - 
Nie one jednak siJowodowull1 re"; 
<'Yf/nacj?? kucharza z jego funkcji. 
r'l'aca, owszem, odpowiada??a mu.. 
. nawt>t polubi?? j?? - tak?? wla??nie 
w,dr1ljqc??. Mimo ciasnoty w mol- 
lt>??kiej kuchence, mimo upa??u. w 1"- 
de i w zimie, mimo nag??o??ci, jaka 
towarzyszy je??d??qcym i jedz??cym 
r??wnocze??nie. Poza normalnym ryt- 
mem pracy przy pieau dochodzi?? 
'C3zcze rytm k????, dochodzi?? nastr4j 
tymc!'Zasow08ci. Tak jako?? o tym 
??H6wi?? i jeszcze in.,LCzej, obszerniej, 
a ... gIlw??dy jego przebija??o rzeczy- 
wiste umi??owanie zawodu latajqcego 
kucharza. -.- 
Ale - sko??czy??o si??. Przysz??y, jak 
wspomnia??em, nieporozumienia, do- 
cilodzeniu i rezygnacja z pracy, 
f'j'zysz??a gT1L??lica. M a??e zreszt?? jU7. 
byla, ale widocznie kierownictwo 
wagon??w restauracyjnych nie inte- 
rp.sowa??o si?? zbytnio takimi drob- 
nostkami. A mo??e tylkQ przea<;zl,I??o. 
Nie o to chodzi. 
Kucharz poszed?? na rent??. Inwa- 
lidzk??. Podd\l?? si?? odpowiednim ba- 
daniom, przebyl mtesiQ.ce tv sanato- 


'"" K",.c:rt??" 


Jak na 


,.ium i zostal rencista. Przyznano 
mu odpowiedni?? do iego przeci??t- 
ni/ch wp??yw??w kwot??. ??ci??le wed??ug 
tabeli. Pobieral j??. Stawa??, w my??l 
re
ulaminu, do kolejnych, corocz- 
:tych bada?? - i rozpami??tyw'ul o 
czasach, kiedy to, w ruchu i gwa- 
rze, w po??piechu i gor??czce, w upa??e 
i podnieceniu rzuca?? na patelni?? ko- 
tLety, gotowal garnce czarnej kol.- 
wY" Rozmy??lajqc, u??wiadomi?? so- 
hie, ??e przecie?? i on korzysta?? z ja- 
d/a, przygotowywanego dla innych 
- korzysta?? w my??l 1'egulaminu. A 
wi??c i warto???? spo??ywunego jad??a 
w czasie podr????y stanowi??a niejako 
CZli???? jego uposa??enia. Z rozmy??la?? 
narodzi??a si?? decyzja. Poszed?? do 
w??a??ciwej instancji, przed??o??yl wy- 
nik swoich rozw.u??aiL, uzyska?? odpo- 
'ti'iednie za??wiadczenie w??adz, ??e 
1 zeczywi??cie korzystal z wy??ywi??- 
'!la i to na zasadzie odpowiedniego 
p'zepisu. 
Po wielu tygodniach czekania 0- 
trzymai odpowied??, ??e rzeczywi??cie 
przypadu mu z tytu??u po??llwienia 
odpowiednia dodatkowa kwota, kt??- 
r?? Zaklad Ubezpiecze?? wyplaci mu 
- i to za ca??y okres pobierania ren- 
ty inwalidzkiej: u wi??c od dnia za- 
ko??czenia pracy wskutek choroby. 
Kucharz ucieszyl sieJ. bo jak??e ina- 


I 
:r , 
\ . 


t\( r 3m' 
- 


Olgiera T:er'ec 'd 
- 
??wiadectwo pracy 


C zy mo??na si?? nauczy?? pisar- 
stwa? Pytaj?? o to od paru 
wiek??w i wl."??ciwie do dzi?? 
trt/dno m??wi?? o jakiej?? jednoznacz- 
nej odpou;iedzi. Jedni powiadaj??, ??e 
rr;o??na, inni s?? przeciwnego zdania. 
]-'rawdy, jak zwykle, szukajmy ra- 
czej po??rodku. 
"Cech znamienr.ych pisarza Jako arty- 
sty s??o\va - pisze Jan Paranr10wski w 
s\vej pi??knej "A!chemii slo\va" - trze- 
ba szuka?? w wyobra??ni, \v polocie, w 
glqbokim, lUdzkim rozulnieniu ??wia ta, w 
trosce o wyb??r ??rodk??w, kt??rymi naj- 
pelniej mo??na osi??gn???? zamierzony efekt 
estetyczny, uczucio\vy, intelelttualny 
VT::-l'szcie, a mo??e przede wszystkim we 
wlasnym stylu". 
Czy mo??nu si?? nauczy?? na przy- 
l,jad wyobra??ni? Posiada j?? ka??dy, 
ale pisarzowi potrzebna jest w 
szczeg??lnym wyostrzeniu; i takiej 
nie zdo??a po??yczy?? od nikogo. Staro- 
??wiecIde slowo "polot" zast??pi??bym 
tl1 sprawno??ci?? umus??ow??; czy mo- 
in.u si?? nauczy?? sprawnoici umys??o- 
'l!)ej? Mo??na j?? tylko w sobie rozwi- 
jac. CZ11 mo??na si?? nauczy?? wla- 
snego stylu? Nie; pisz??cemu styl 
p,'zychodzi, o ile w og??le przycho- 
czi, jak w[a??ciwo???? urody, jak 
zmarszczka, zjawiaj??ca m?? z wie- 
kiem n.u czole. Czy to znac!:y, ??e pi- 
1'arz nie mo??e si?? niczego nauczy??, 
to znaczy niczego, majqcego ??ciscy 
zwi??zek z jego zawodem? Nie; i nie 
tylko mo??e, ale nawet m1lsi, i w do- 
datku tLczy si?? przez ca??e najdlu??sze 
??:)Jcie. Ludzkie rozum;enie ??wiata 
l'.;dzkie rozumienie c.zlowieka mo
 
::l1u osiqgnq?? dopiero z pomoc?? wie- _ 
dzy. W;"?dza za??, jak wiadomo ni- 
l
omu nie jest dana od urodzenia. 
Bardzo cz??sto nauka zaczyna si?? 
w zawodzie pis.Ll.rskim, jak zreszt?? 
w ni.ejednym innym zawodz;.e, od 
lJodv.atrywrmia poprzednik??w, ] nie 
po to, by ich na??ladowa??; po to w??a- 
??nie, by unikna?? nacisku ich dosko- 
?La lo??ci. Kopiowanie doskonaiego 
wzoru nie jest przecie?? tw??rczo- 
ki??, lecz wl"??nie kopiowaniem. A 
nacisk jest mocny i czasem nieza1L- 
wa??alny. M??ody autor na og???? du??o 
czyta, poprzednik??w i r??wnie?? 
wsp??lczesnych; ??atwo wte,??,y o -fa- 
scynacjp" o rodzaj zapLltrzenia, o 
na??ladownictwo. Spostrze??e. fe nie-' 
pr??dko, o ile inni wcze??niej mu te- 
go nie wytkn??. 'Od tego momentu 
b??dzie pod;Jatrywa?? uwa??niej i bar- 
dziej ??wia0omie. .. 
Ka??dy gatunek Jiteratury posiada s.....o- 
je regu??y i znajomo???? tych regu?? ??atwo 
sl1hie przys\voi??. Podpatrywanie wiel- 
l:ich daje poj??cie o ich sposobach wy- 
bierania ??rodlt??w, o ich zabiegach styli- 
stycznych i metodach komponowania u- 
t'....oru, Cala ta wiedza le??y po??rodku 
drogi i ka??dy mo??e j?? bez trudu zdoby??. 
Studenci polonistyki maj?? jej pe??ne glo- 
wy. Ale posiadanIe tej Wicdzy nie two- 
??Zy pisarza. I wracamy tu do pocz??tko- 
w
go pytani::!: czy pis3rstwa mo??na si?? 
r.auczy??? Do pewnego stopnia tak. Ale 
tylko do pewriego stopnia. Reszta jest 
spraw?? dyspozycji psychicznych, a tych 
r.i]togo nauczy?? nie mo??na. Podobnie, 
ello?? na drugim biegunie, pewne dYspo- 
zycje umyslowe b??d?? niezb??dnie potrze- 
bne na przyk??ad matematykowi. 


patellli... 


czej. Dodatek kilkuset z??otych. od- 
{/1'ywa?? w jego skromnym bud??eci
 
n,e byle jak?? rol??. Przydusi/o jego 
j.ado???? zawiadomienie, ??e jednak 
 
T)Owodu jukiego?? tam przepisu, nie- 
stety, straci ??w dodatek, albowiem 
jego dotychczasowy zaklad pracy 0- 
???lJiadczy??, i?? ??1}wienie w czasu 
drogi traktuje si?? jak diet??, a wi???? 
kto??, nie wykonywuj??cy swojego za- 
wodu w drodze, nie otrzymuje diet. 
A. diet u, wiadomo, nie powi??ksza 
zasadniczej stawki pobor??w. Je- 
cnym slowem - doclatek cofni??to, 
????dajqc nawet zwrotu wp??aconych. 
JU?? kwot. Wplaconychi skonsumo- 
wonych.
 
K1Lcharz, oczywista, odwo??al si?? 
do wy??szej instancji i tu ponownili? 
zatwierdzi??a orzeczenie pierwsze;,. 
przyznaj??cej mu podwy??szon?? o 
wysoko???? diet rent??. I znowu wszys- 
I ko bylo dobrze. A?? do chwili, 111 
kt??rej stoleczna wladza nadrz??dna 
zap/"zeczy??a s??uszno??ci przyz.;wwa. 
ni\l rent od diet i - sprawa znala
 
z:a si?? w swoim punkcie wyj??cio- 
wym. W??a??ciwie nie ma si??. jui 
qdzie odwolywa?? - chyba tylko do 
7.ozs??dku. Ale czyjego? Pracownicy 
Ubezpieczalni, a wi??c instytucji mo- 
cne, obu:;;rowanej przepisami, usilu-- 
j?? trzyma?? si?? litery praw\l.. I s??u- 


sznie. Od tego s?? p.!ac.ownikami, od 
tego jest prawo. 
Skqd??e jednak r"dz?? si?? tak 
sprzeczne opinie, jak ta dieta? Na 
7.02um - wy??ywienie nale??y rio po- 
!:or??w, w ka??d?/m r.Llzie jest warun- 
kiem przyj??cia p1.acy, bo trudno 
'Wl,/obrazi?? sobie kucharza, godz??ce- 
go si?? iw ponoszenie koszt??w wy??y- 
1:,ienia w czasie pracy i do tego po- 
za domem, poza miejscem zamie- 

!kunia. Ci z kierownictwa zdaj?? 
sobie spraw??, ??e anga??uj??c kucha- 
72a, z g??ry zakladaj?? koszt jego za- 
trudnienia ??qcznie z wy??ywieniem, 
I z g??r
 wkalkuLowuj?? ??w koszt w 
cen?? potraw - tak, ??e konsumenci 
niejuko pracuj?? na przysz????, peln?? 
rent?? kucharza. Tak to przynaj- 
mniej wyglqda na zdrowy rozum. A 
tu nagle - obni??ka renty, i to przy 
clw??ch zupe??nie sprzecznych stano- 
wiskach tych samych instytucji. 
Znaczy to, ??e jednak istniejq mo??li- 
wo??ci uznLlnia wy??ywienia ;ako 

kladowej pobor??w - mo??liwo??ci 
nJwnie dobre, jak. odbieraj??ce pra- 
wo do wy??ywienia. 
N a og??l zmniejsza si?? liczba la- 
mentuj??cych z powDdu niew??a??ci- 
wej, krzywdz??cej oceny przez insty- 
t ucje ubezpieczeniowe ich ka;ectwa. 
Ba, sum system obs??ugi delikwenta 

est pe??en przychylno??ci dla. stron, 
wyra??ne} troski o Jego los. D??ugI) 
jednak jeszcze nie braknie roz- 
d??wi??k??w pomi??dzy przepisami 
a ich. ??y??lOW?? interpretacje}., - 


. Ksia;??ki 

 


Nie kto inny, jak Einstein, posta- 
wi/ wyobra??ni?? przed wiedzq; do- 
lJiero wyobr'"??nia mo??e zaprz??ga??, ), 
wiedz?? do celowego wysHku. Ale (' 
wma wyobra??n.ia bez wiedzy jest: 
tylko pi??kn'!im ??ywio??em. Dlatego 
??aden prawdziwy pisarz nie zado- 
wala si?? wy????cznie swoj?? wyobra- 
zniq. 
Ale zdobywanie . wiedzy potrze- 
bnej pisLlrzowi odbywa si?? na roz-' 1 
maitych drogach. Trzeba doprawdY:) 
wielkiej lekkomy??lno??ci i mo??e na- 
1'Jet ub??stwa wyobra??ni, nie rolcu- 
J'??cego niczego dobrego, ??eby w 0- 
ciemnastym roku ??ycia powiedzi.e?? 
sobie.. ??e si?? zostanie pisarzem. To' 
te?? w tym wieku obiera si?? zawody, 
do kt??rych przygotowuj?? konkretne 
sll1diu uniwersyteckie. W tym sa- 
m ym jednak czasie dyspozycJa psy- 
chiczna ju?? bardzo mocno daie zna?? 
o ,sobie. Mlodzi ludzie zaczyn"ajq pi- 
sa??. I niekt??rzy z nich, bez wzgl
d)L 
na kierunek ??tudi??w zostan?? rZ';- 
r.zywi??cie pisarzumi, porzucaj??c cHa 
lHeratury wszelkie inne zaj??cia. 
W Krakowie od dwudziestu pra- 
wie lat istnieje o??rodek, zujmuj??cy 
l'i.p, starannie owymi potencjalnumi. 
ptsarzami. Ukazala . si?? wla??nie 
ksi????ka*) prezentujaca dorobek 0- 
wl?go o??rodl
a, zW.LlTiego po prostIL 
Kocem M??odych,' znajdziemy w niei 
jego histori?? 01'az teksty tych ucze- 
stnik??w, kt??rzy zostali tymczasem 
uznanymi pisarzami i aktual.niQ 
p?"acuj??cych w Kole wychowank??w. 
O??rodkowi patronuje oddzi.u?? kra- 
kowski Zwiqzku Literat??w Pol, 
. sldch, prac?? za?? Kola prowadzi, i 
1Jrowadzi?? zreszt?? przez ca??y niemal 
okres istnienia, ceniony poeti.?? kra- 
k(noski Adam W??odek. 


W oparciu (") do??wiadczenia krako\v- 
skiC' o??rodki tego rodzaju powsta??y p??- 
??niej przy wszystkich wi??kszych skupi- 
sk
ch literackich w Polsce. Ale prac'! 
??adnego z nich, ????cznie z warszawsldm, 
r.ie dala podobnych eLckt??w. "Pierwsze 
Vv. Polsce w sensie chronologicz- 
nym pisze W??odek W slo- 
wIe wst??pnym do "Almanachu" 
zosta??o po dzi?? dzie?? krakowskie Kolo 
Mlodych pierwszym w Polsce pod wzgl??- 
dem jakO??clOwym. ... (TylkO spor . a . d .. YV1??nif! 
udaje si?? W niekt..o;?r.YCh innych..,,

od- 
kach wznawia?? 
zia??alno???? podobnych 
o,ganizacji). Zdanie to nie Jest produk- 
tem uroje?? jakiego?? lOkalnego patrio, / 
tyzmu: stanowi ono wyk??adnik pow ta- 
.. 
rzanej ei??gle opinii Innych ??rodowi,k 4: 
literackich, a tak??e opinii centralnych 
czynnik??w zwi??zkowych". Gdzie indziej 
Ko??a funkcjonuj?? 0<1 czasu <10 czasu ra- 
czej 'jako ugrupowania m??odyc!1 mil
??ni- 
k??w literatury, niekiedy pr??buj??cych 
wypowiada?? si?? osobi??cie. 
W K7'Llkowie dwudziestoletnia 
rlzialalno???? Ko??a wprowadzi??a do 
literatury .polskiej ca???? ko
telacj?? 
nazwisk. Jak to by??o mo??liwe? Czy 
istnieje mo??e w tym mie??cie jaka
 
szczeg??lna \lura, sprzyjaj??ca wyra- 
staniu. pisarzy? Chyba aura rzeczy- 
v,i.
cie istnieje: Krak??w jest mia
 

tem i urodziwym, i ciekawym, i 
bogatym. Ale i tego wszystkie(Jo 
ty??oby jeszcze za ma??o. Mlodzi lu- 
dzie, zaczynuj??cy pisa??, maj?? przed 
scb?? dwie drogi: albo zda?? si?? na 
??ywio??, na beztrosk??, na .absolutne 
caufanie do siebie i gardz??c wszyst- 
I,;imi dookola tylko w sobie, ??ub bar- 
dzo sobie podobnych szuka?? wl'usne- 
go stylu. Styl ??w, niestety, wyra??a 
si?? p????niej g????wnie ja??owym !'Jada- 
1:.iem, piciem wielkich ilo??ci alkoho- 
lu 
 pokrzykiwaniem na groma- 
dnych zebraniach o-rzucaniu m??o- 
dym kl??d pod nogi. S??ysz??c nieduw- 
no podobne wypowiedzi, odnios??em 
wra??enie, ??e ci m??qdzi ludzie majq 
pretensje do pa??stwa o nieplacenie 
i.m stalych pensji za sam?? ochot?? 
wej??c
a do literatury. 
Druga droga prowadzi przez pru
 
c??. W Krakowie. zrobiono wiele, by 
pom??c m??odym w odnajdywaniu tej 
drogi. A w ci??gu prawie dwudzi!?- 
stu lat Kolo nie przerodzi??o si??. 'UJ 
p
eudo-szk??lk??, w wyl??garni?? 0- ",I 
trzaskanych z rzemios??em grafoma-'. \:.. 
njw. To burdzo wiele, gdy?? nie bez- 
piecze??stwb tego rodzaju grozi ka- 
??dej podobnej inicjatywie. 
Czytelnik zauwa??y??, ??e nie wspo- 
minam nic o tekstach "Almanachu". ,:.i'J.\- 
My??l??, ??e nie musz?? o nich wspo- < '. 
r.:.ina??. Teksty starszych opatrzone I 
s?? dobrymi nazwiskumi i cz??sto s?? 
ju?? znane z dawniejszych lektur. 
'i.'eksty mlodszych b??d?? niespodzian- 
kq, czasem ba1'dzo mil??, dla cier- 
r- 11 .wego czytelnika. 


*) "Krakowski Almn.nach M??odych"" 
Zebra?? oraz s??owem wst??pnym poprze- 
dz\! Adam :?!todek. W:ydawnictwo Lite- 
raskle. Krak6w 1964. str, 308, cena 25 z??. 


'"
		

/087_0001.djvu

			__bf

??' 


DZIENNIK POLSK1 


s 


".,.. -, 
. 


Pilejczykowa trzecia 
w Budapeszcie 
w Budapeszcie zakollczyly si?? mil:- 
dzynarodo\\re zawody w je??dzip. szylJ- 
kiej na lodzie, w kt??rych obok repre- 
zentant??w Wc;gier. Czechoslowacji I Au- 
slrii. startowC!1i r??wnie?? Polacy. Najle- 
piej z naszych zawodnik??w spisa??a Sl
 
Pilejczykowa, kt??ra w l??eznej klasy- 
f;k2Cji wieloboju zaj????a trzecie miej!ic(
 
217.933 plct. W konkurencji m????czyzn 
Fe>lGcy zaj
li dalsze miejsca. 


Kolejki i wyci??gi narciarskie 


DZIENNIK SPORTOWY 


Nie wiadomo jakimi drogami chad7a 
nasza polityka w zakresie \vyci??g??W i 
kolejek narciarskich. skoro i w tym re>- 
ku (a nie pier\\'szy to sezQ;'1!) nie b,.r]q 
czynne dwa wyci??gi narciarskie w Ta- 
trach - na Nosal i na Lopat?? na HaJi 
I{ondratowej. Pierwszy nie mia?? w Q??{??llo! 
szcz????cia, wkr??tce po jego uruchonljf'... 
niu zepsu?? si?? i byly spore klopoty ?. je- 
go napraw??. NiC' inaczej by??o zres?t
 ? 
\'!:'ci??giem na Kondr
towej. Niezbyt 
s:.cz????liw
e zlokalizo\\Tn.ny i w z\vinzl::u 7 
t
\rm ma??o u??ytko.,,'any n
e doc""">:i J 0;:''- 
lftp
zych dla ti;;iebie czns??We Obumar?? 

'm!erci?? naturaln??, od (1\\'"\1 CI') 
lat glowili si?? nasi spece kolejkowi, co 
zrobi?? z tym fantem, Zamy??lan" prze- 
nip???? o'vo urz??dzenie gdzie?? w K,iJ,rkono- 
$'zc, my??lano potem o Beskidach. potem 
c Szczyr??n,l. Ostatecznie \\'yei??g stoi je- 
dnak na swoim dawnym miejscu I 
??Wiadc?y niezbyt cl1lubnie o jego pro- 
j p l'toda\vcach i autorach. 
\Vszystkie urz??dzenia lino\ve sportowe 
i turystyczne w kraju przewioz?? teJ 
zimy okolo 22700 pasa??er??w, Najwi,"];:- 
s''';'m potcntatem w tej dziedzinie jest 
7akopanc, kolejki tatrza??ski" (Gubal??",. 
k a, Kasprowy. Wierch oraz v"Yci??g 
 


Kotla G??sienicowego na szczyt Kaspro.: 
wego) mog?? przewie???? dziennie prawie 
9 tysi??cy os??b. W dalszej kolejno??ci id??: 
EN'kidy (Skrzyczne, Szyndzielnia) - 5200 
turyst??w, Karkonosze (Mala Kopa i 
S;:renica) - 4700 os??b, Krynica (G??ra 
r"rkowa) - 4000 os??b. 
Ponadto funkcjonuje w kraju kilka 
ma??o skompli1wwanych wyci??g??w nar- 
ciarskich, wybudowanych sumptem co 
L.
rdziej pomyslowych lud?l czy z.k??a- 
d??v..' pracy. A wi??c m. in. na Lesl??")wcu, 
w Ustrzykach Dolnych, w Zwardoniu, 

.kr??tcc urochomione zostan?? podobne 
"rz??dzenia W Rabce i na Sto??ek w Be- 
skidzie Slijskim. (z) 


MfsfrzYDfe Wegier pokonane w I{rakowie 


R eprezentacja zs Start (a wla??ciwie 
Cracovia) pokonala wczoraj w hali Wa_ 
w<>iu w spotkaniu pilld r??cznej kobiet 
1'lif.'trza W??gier Spartalpuj??cy poclzia?? terytorialny: grupa r: 
NRF, Holandia, Austria, NRD, grupa rr: 
Finlandia, NorwegIa, Szwecja, grupn III: 
Czechos??owacja, Rumunia, Jugos??[lwia, 
grupa IV: ZSRR, Polska, W??gry, grupa 
V: Francj a, Wlochjr, BelgiZl, SZ"I[ljC61 in. 
W finale wziqIiby udzial mistrzowie 
grup. Projekt jest o tyle oryginalny, te 
w przeciwie??stwie do innych puchar??w, 
gdzie obowi??zuje system eIlminacyjn\', 
tu ka??dy miolby gra?? z Ir.t.r!vm i to 
tak w grupach, jak i finale. 
Goitschel i leitner na czell) 
alpejczyk??w ??wiata 
Mi??dzynarodowa Federacja Narc;arslra 
FIS oglosi??a swoje listy najleps?yoh 
zjazdowc??w ??wiata. Listy, kt??re u 
Sofia, Gwardii 'Vroclaw, Startu ????d?? 1 
V/is??y. Pierwsze mec
" st"ly na prz,,- 
c!(;tnym poziomie. Wisla dopiero po 
c-!()hrej grze 'v osta tnich trzech set:??Ch 
7npe\vni??a sobie zwycie.stwo ,v meczu 


 Startem 3:2 (14:16, 11:16, 15:7, 15:6, 
lo :5), a Levski bez trudu pokonal osla- 
l,'ony zesp??l Gwardii WrocIaw 3:0 
.(j;;:9, 15:9, 15:5). 
W dniu dzIsiejszym da??szy ci??g tur- 
r.lcju: godz. 16 Levski - Start, gOd?. 2Q 
v..',s??a - G'I).,'ardia. 


Trasa XVIII Wy??cigu Pokoju 
Przysz??oroczny Wy??cig Pokoju zosta- 
nie rozegrany 
- j
k wiadomo - na 
trasie Berlin - Praga-WarszaWa w 
dniach 8-23 maja. B??dzie on poctzieJony 
na 15 etap??w ????cznej dlugosci 2243 km, 
Innowacj?? b??d???e rozegrane dw??ch eta- 
p??w w jednym dniu, a miandwicie w 
dniu 19 maja kolarze b??d?? miel! do 
pokonania etap Tatrza??sk
 Lomnica- 
Bielsko-Bi
la (182 km) i etap Bielsko- 
Biala-Krak??w (80 km). Ka??dy z etap??w 
b??dzie lic7.ony oddzielnie tak W kla5:,[- 
fU,acj! indywiduBlnej jak i ze5poJowej. 
Zawodnicy b??d?? zatem micl! okaz.1?? 
zdobycia w jednym dnIu podw??jnej ilo- 
??ci punkt??w. Z du???? satysfakcj?? prz)-'j- 
m?? zorganizowanie w !ch mie??cIe etilpu 
bicl??7.czanic, z Bielska bowiem pochod??? 
znalwmici kolarze bracia Gazdowi.... 


To i owo z kraju ze ??wiata 
DOROCZNY PLEBISCYT PRZEGL??- 
TIU SPORTOWEGO na 10 najlcp'izych 
sportowc??w Po??ski wzbudza coraz wi??k- 
!ize zalntereso'.....anic za granic??. Do tej 
pory kupony p:ebiscy
owe nades??alo lP 
)(rc:;j??w - }.! cUfopejs!cich Ojf??
 Austra.. 
l:a r L"SA, KanaCa, Bra7,yl'a i Izr,f??el. 


Hokei??ci Cracovii goszcz?? KUl 
"zisiaj i w niedziel?? o godz. 18 na 
,
:uc?nym lodowlskll przy lll. Sied1",,- 
kiego hokei,ici Cracovii rozegraj?? <1Y/:I 
suotkania o mistrzo
t\.\'o II ligi z dru- 
cyn?? KTH. Zcsp???? krakows};i kt??ry gra 
z meczu na mecz lepiej wystc;puje jak.., 
fa.vJoryt, niemniej dru;i;yn?? KTH, ktbrn 
\v swym zespole posiada szereg rutyno- 
w.;:mych oraz m??od)
ch uzdolnionych he,- 
lr.mI'_M??"'
'rI[II:I 
.._
= 
W dzIesi??t?? rocznic?? ??mierci 
': ??. p. 
WINCENTEGO 
LUTOS??AWSKIEGO 


r 


J'rudsi??bior
two pa??stwo,ve na terenie Kl'al(.owa _ 
Ut trudni na tychmiast : 
MGR INZYNIERA na stanowisko kierownika Pra- 
cowni Projektcv".ania Orgal1izac,ii Rob6t W zal{r
sie 
rob??t I0.000 z??. Stanis??aw 
Ossowski - Tuchola, Sta- 
rodworcowa l. 


M??Z, SYN, SYNOWA, 
WNUCZKA i SIOSTRY 


Sprzeda?? 


PIANINO I	
			

/088_0001.djvu

			.$ 


DZIENNIK POLSKI 


Nr 301 


\ 
I 


\..' 
'{ 



o;
_/f 


Co przyniesie nowy rok? 


w 


Podg??rzu usprawnien.ie 
. 
l nowe 


obiekty 


s??u??by 
handlowe 


zdro,via 


Wiele poczyna?? poszczeg??lnych dzi-elnioowych ra<.i narodowych jest 
uzale??ni()nych oczywi??cie od ich bud??etu, Poniewa?? w ostatnich dniach 
wszysikie DRN sprecyzowa??y ju?? swoje plany gospodarcze na przysz??y 
rok, poinformujemy o nowych zamie neniach zd????aj??cych do rozwi??za- 
nia najtrudni,ejszych problem??w. Rozpoczniemy od Podg??rza. 


Ta, do niedawna zaniedbana dziel- 
nica w szybkim tempie odrabia za- 
leg??o??ci. Po gos,pcd.arce komunalnej, 
przysz??a kOlej na 1nne dziedzi.ny, m. 
jn. na s??u??b?? zdrowia. S;rtuacja w 


NR posiedzeniu Komisj1 Zatrud- 
.nienia i Opieki Spo??ecznej om??wio- 
no m. ,in. limity zatrudnienia w na
 
szym mie??cie przewidziane na r. 
1965. Wed??ug informacji MKPG z 
ko??cem t.ego roku w gospodarce u- 
spo??eczniDnej pracuje w Krakowie 
264.460 os??b, w tym 90.450 kobiet, 
W przysz??ym roku przew:dziany jest 
wzrost zatrudnienia o 8.605 os??b, w 
tym o 3.158 kobiet. Najwi??cej no- 
wych pracownik??w ntrudn;??: prze- 
mvs?? bud.ownictwo, transport, 'han- 
d
l, gospodarka komunalna, o??wiata 
i. slu??ba zdrowia. (k) 
Nowa przychodnia 
dla mieszka??c??w Grzeg??rzek 
2 stycznia 1965 r. otwarta zostanie przy 
Al. Pokoju 4 Jlo\\Oa przychodnia obwodo- 
'wa dla mi
szlta]'lc??w d'lielnicy Grzcg6rz- 
ki. 2-pi??trowy nowoc","sny budynek po- 
mic
ci przcnipsione 7. pr'l'.Ychodni przy 
I']acu Ducha g-ahinety: chirurgiczny, o.. 
kulisl
"czny, laryngolo'gicznYl i sk??rno.. 
wencrologiczny, (k) 


.
0'J 


tym zakresie znaczni-e si?? poprawi??a 
po oddaniu do u??ytku przed kilku 
miesi??cami noQwejprzycho.dni ob- 
wodowej. W Podg??nzu r??wnie.?? pra- 
cuje od roku jedyna dzielnicowa 
przychodnia przemys??owej s??u??by 
.z
row??a. , 
Nadchod
??cy rok. poWinle,n prnynles?? 
da.l!7re zmirany na, lepsre, wynikaj??ce 
cho??by z faktu, ::,., na \e cel.. przezn:o- 
C'W'no' a,1; 22 pr
c/' 
zi
ln'
.i
ow
g?? b

??.??;!tu, 
ezy)'i bi??.,ka 20 mI?? z.l.. K",-otii ta powa??- 
n
e wzrosla w 'por??wna.n'iu z wy,jatkam) 
w br. 
Tote?? gasJX>cJar'ze d7Ji,elnic>' planuj?? 
ZT{'a}
!Zo\va?? np,st??puj'??,ce zami.erz-enja. W 
przychodn! przy pl. Sel!""ko,vsk
,ego urz??- 
d21i s

 proteZio
'n.:.?? denty
'tyczn?? i pn- 
ratlnl:.??- o.rto-doncji dZlioeci??c>
j, powa??n1c 
rC'-;:';'3:z
rzy s
?? dzt:.l??
ln;o
?? dz.i'21n,
co\\'ej 
f:
2cj,i 
.anitarno-epid-cmiologi-czn.ej pr'7--e2 
st.\'.-orz'???::'!.i.
 nowych dzia????w hig-i???ny p
a- 
cy, ??YV1.":1:?:n
a i b
kt2'rio
ogld', WS7.)'scy 
m:..es,zkarlcy Poc!g??r7a po'
vy??
.i lat 1(), a 
,,':q.c w sumie' ok. 7r.1 tys. os??b, zos
'an?? 
poddane m,aso\V)'m bada,ni'om r.:.l.rHofoto- 
gric7.nym. Do??y?? si?? b??dzie tak??e da 
syst,em.atyc,7,r..eg.o uspra,vnlioe,nia pracy 
l
-c,z.n.ict
ra o t \v;:I.rt e-g o, a n;.1 p.ocz-??t???k \ve 
ws,,,-ystki<:h paradnl3eh. pr'wchod.ni",ch i 
pracowniach \Vp
O
"
ad7.a Si
 r.::jestracj?? 
telefoniczn?? do lekarzy i na zabiegi. Na- 
tom1il.;;st z po
zYP'8?? inwestycyjnych na- 
le??y v."ymk..ni?? poprav.ienie warunk??w 
loka.l-ov."y_ch 
r pt.'zycho1nda.c'h rejonowych 
v.: Ko
i''2'rz:vn:..(', D??bn.ik.ach i Woli Ju. 
sto\'.-ski.cj. R07.poezni.c si
 ta,k??.e staran.i<1 
o bud'ow?? pr"ychodni w D??bnikach (d1a 


m 


Korzy???? dla pedagog??w. 1 m??odzie??y 
Na \vc
ora-Js;Y
1 posied


.iU . 
'
'

tDu>" DY

.'O'

7: r.07:W;j
'
i:
'
 propagO
nn1e 
poWtchniki Krakowskiej, kt??remu prze- post??pu techdicznego. 
wOdni czyI rektor tej uczelni proC, B. 
Kopycil1ski - podpisana zosta??a umowa 
o wsp??lpracy naukowo-dydaktycznej I 
technicznej mi??cl7.Y Politechnik?? a Kura- 
torium Olcr??gu Szl.olnego Krakowskiego 
reprczento,vanynl przez ku '"atora. mgr 
Cz. BanRcha i wicekuratora mgr in??. T. 
Chyla"zka. Celem tej umowy jest sci.la 
wSJj??lpraca Politechniki i Knratorium w 
dzi
dzin1e ltszta??cenia i wychowania \\'y- 
So
c; rest,au- 
r
cyjnym 2',a pomoc?? naJX>j??w wyskoka- 
wych - co zwa??ywszy na wCZ>esn?? por?? 


ma 


. 
Si?? 


lubi... 


to t)l'S. mieSZJka??c??w) .i przychOdnd rejo- 
na"",,j w Borku Fal??ckirn. 
Powi??kszy r??Vv.nic?? zakres swej dz!
??al- 
110??C'\ pro:ychodn??a przemys.awa, kt??"d 
pod!.eg
 25 t'Z;,...... zak??ad??v. 1 le.ez.Daczo- .1'.a- 
pc,biega".'czych op;.ekuj??cych si?? pr7Je??zla 
2:3 tys. pra,c,o'\\
nik6w. Pr,zychodnia \\-""Z.bo- 
gaci si?? o pracowni?? anaEtyczna-tak.yka_ 
logk7.n??, a w czt.erech naj,vi??ks.zych za
 
klodach PMCY utworzy!i.?? pracawnle 
NzjOpsy.chologi:i pracy. 
]r.ne dziedziny. w kt??rych r6wnie?? 
nasi
pi popra'wa - to !tandeI i uslugi. 
W trzech ostatnich I
tach otwarto w 
POdg??rzu 27 nowych skl"p??w, .4. ze.klady 
gastronomiczne oraz.]44 zaklady i 
punkty us??ugowe. Natomiast w ]93:) 
roku planuje si?? rO'1.p .. :' ..... ; . -
 . ;:; 
. <
..,:i.L: . 


Ciekawa wystawa projekt??w 
a rc h itekto n i cz nyc h 
Cjekaw
 wystaw
 prajekt??w architek- 
tonic?nych, reaUzo'Nanych w naszym 
rniCECic, a tak
e pokaz materiat??w bu- 
cfJwla.nych 7.org:'!niz0WCl?? Wyd,dol Bu- 
d()\vnict\va, t:rbanistyki i Architektury 
Prl::7.. RN. Ekspozycja b??dz[e zmienianA. 
w okresie 1-2 mi??]3.i-f:'cy. tnvzgl
dniaj??c 
pr.C'jekt>' bUdynkbw mieszk
lnych j in- 
,-,ych obiekt??w ag??lnamiejskich, aoraco- 
'N;lne przez krako\vskie biura projekt??w 
i FaIitechnil<
 Krakaw"k
. 
" chwili obecnej, eksponowany jest 
projekt mir:steczka studenckiego w Kra- 
kow'ie i projekty budynk??w - mieszka l- 
pych, re.,li70\'1anYC]1 "./ br. i ,'" roku 
pr7y:::z??ym. 'Vysta
'?? mO%n;l' ;,:\vJec??7.a?? W 
h
nll W
ydziC1??l1 B
ldo";c..'nlct\V3, Urb[l,!'\i- 

I:yki i Arcllitelqury, Pl. "\Viosny LUd??,v 
:'./1 od "'tarku da pi??tku k?7.de:1.a tv- 
g"dnia, w gadzinach .przyj???? stran. 


Co?? dla sportowc??w 
WR]ne zehranie sprawo7.dawczo..wy- 
J;orc7e sekcji lekkiej atletyki TS Wis??a 
(,db??dzie si?? W paniedzialek 21 grudnia 
agadz. 1B w s,,1i konferencyjnej klubu 
prz:r ul. Reymanta 2
. 


W okres
e ??wi??t dodatkowe poci??gi 
as8??erskie 


W akresie ??wi??t, DOKP dla zapewnie- 
nia wzma??::mych przejazd??w padr????nych 
i ml.odzi
??y na kolonie zimowe i obozy. 
uruchamia nast??pllj??ce paci??gi pasa??er- 
sl\:ie: 


Warszawa adj, 21.02,. Krynica przyj. 
7, Zakapane przyj.. 5.42, kursuje 2223, 
25.26, 26.27 bm., Krynica odj. 20.11, .Za- 
ko!>a
". !>dj, 21.14. ,Wa1'szawa. przyj; 5;18, 
Iwrsuje 23-24. 26.
7, 27i
3 bm.. Zakapane 
adj. 22.5
, War??zaWri.przYi. B.OI. l: 5.13) jest ju?? chyba gestem 
S'zcz..er.
j rozpaczy. Po drugiE': ci, kt??:-zy 
s???? tam dastoli i tak wygraJ
 - bowiem 
pewne .wag:ony n.ie m"j?? w ag??le pal??- 
CiZleni,a z r.estaur.a'cj??. Z nara??eniem. nIe- 
mal ??yc:a mo??na np.' \vyskoczy?? . 'v Ra- 
dom'iu ---, ale w 1'(;E.t3ura,cyjny'm trz.eba 
ju?? sioo,zie?? do najb1i??szega przystan- . 
kll... i =n??w p??dz;'?? na sw'aje 
,iejsce 
pz-z= peron. 
PKP spr.,wia wra??..n,j.e ja,kby siZ'uk"lo 
pr..wdy o swoich klientach w starych 
piosenkach: "jak si?? nie ma co si?? lubi, 
to si
 lubi ca si?? ma..." (taed) 


Nl???w:el
 dni dzieli nas ju?? od 
ko??ca roku, tote?? z pewno??ci?? na- 
szych c'1:yte].n:k??w z'linteresuj?? in- 
forma.cje o zabaw8ch sylwestro- 
wych, Odb??d?? si?? {me prawie we 
wszystkich wi??kszych zak??a.::Jach ga- 
stro1nomicznych w naszym mie??cie. 
w "Ks.prysi???" ,i w "Cyganeri.i" \V c?,a- 
s-i.e zaba\\.'y s:ylwest-r1ow'???:.i 
7YS!??po\\'<,?? b??- 
d-I:1o-2 k\\'artoet "AlegI"o" z Bu??gar;rj., w 
"Wa,!"sza,wi.<=??nce" kabaret "Ca,lips.o", W 
"Fe'l1':,ks:e" i kc:lw!f':1rnl ..Literack o :"2j" 
kdbar'2t M?iA .,Od-con", \v "Grar..dzlcOl 
WojC'i.2ch Ruszkow
ki i d U"2 t taneczny 
..PC'ldi", pod ..Z??ot?? I(otvd-c??": J. Bu- 
j'an.ska, A. P,olek i A. Ba,lcer-zak, u "Ha- 
welki" - du..t taneczny z Op"retk.i Kra- 
kow
k,iej i A'. Balcertzak, w "Ar,kadii" i 
w "Stylow-ej" w No'
ej Hlleie - popu- 
larni bracia G7.ymslki - M. C..bulski i 
W. &??d.;cki. . 
Pr??cz tego "abaw>' sylwestrowe zorga- 
ni"Zo,vane zost.a,n?? w r.est.auracjach "Eu. 
r.opa" i ..No\\,-a.'. \\
 k.a\viarniach ..Bajka" 
i "K::>pciuszek", w "Teatralnej", "Lu- 
d'o\\"ej'
 i \\', "Krasnoludku" w Nowej 
Hucl
e, w ,.Domu Turysty", W, Domu 
Technik"" w Klubi" Plastyk??w I w Klu- 
bie DZIi.enn.ilkarzy "Pod Gruszk??", w lo- 


iz,'h:inc 


li.J....
:::{) t!i; 


Skriabin 


przypomniany 


N i?? 'VZ:ljemnych wply\v??W wiq
e z 
nluzyk:.
 )JolSlH\ tw??rczo???? Aleltsan.. 
d;-a Slniahin
, najwybitniejs7,cgo koni" 
lwzytora rosyjskit.
go z przelomu wieku 
(J
lcwi????:-nastcgo i dwudziestego. Jego 
,!.rc7,
??niejsze konlpozYC,le fortepianow(
 
w:rl':'l??ni
 na,vii-
zu.i;, dl) Chopina, adzie.. 
??a l'????nie.:s7e, z okresu stylistyc7nie ju?? 
w pe??Jli indywidualnego, oddzialaly sil- 
I ie na Ka:ola Szymanowslsobeu1 nau- 
czymy. slu('ha?? muzy1d wsp??lczesnej na- 
szy\'h r??:>\.nie drogiclI jak Iwnserwatyw- 
nych melo
an??\v. 
ADAM .WALACI??SKI 


Q 

1'P 
Lj.J:. '-( 


"fi 

7> 
'ii .L 
" 
kala.ch kl(
lb??w sportowych ,,"'is??a" i 
"CracoviIa" , w klubach stud.enckich J w 
w,ielu innych sal8.eh. 
Cd kr>a.kawdani.., kt??rzy nIe b
d?? mIel. 
ochoty ta.nezy?? 1.... sylwestrtOvv?? noc mcg?? 
v.'ybr.2?? si
 3,1 bm. na koncert mU7yki 
l1Ozry,,'ko,\'.eJ do Filha rmonlii Kr akow- 
"k'i??j (kancert ten pawt??r:ro.ny zos1anie 
2 i , 5Itye-zn.ia.), lUb na noct).e seanSIe w 
kinaeh. (k) 


)1 


\,,-" 
 


Po??ary 
w piwnicy damu przy Malym Rynku 8 
zapal'??y si??. ad pieca centraJnega agrze- 
wanla zalagazynowane p.apiery. Stra?? 
Po??arna, praeuj??c w aparatach tleno_ 
wych wsI{utek du??eg.o zadymienia 
og!e?? zIok:tlizow'a??a. W Por??b:e Usa- 
ckiej splon??l hudynek gaspadarczy 
w??asno???? .Jana Pokulskiego. 


PANIE MECENASIE! 

 .;' Mieszkam przy 
'>/??'M ul; Karmelickiej, 
' 
 ,'= . > za
 r;rotocykl g
_ 


 razuJ?? w Podgo- 
. - rzu. I zn??w k??o- 
"",'. .
. :J p?t 'z 
ym ubez- 
- . pteCZe7Hem, 
Nie ma klopotu. Je??eli jest Pan 
w posiadaniu. polisy na ubezpiecze_ 
nie ruchomo??ci domowych, obj??ry 
ube?piedeniem jest r??wnie?? moto_ 
cykl. Wa??ne. jest r??wnie?? to, ??e po_ 
mieszczenie na motocykl mo??e znaj_ 
dowa?? si?? poza nieruchomo.
ci??, w 
kt??rej ubezpieczajqcy ma mieszka- 
nie, pod warunkiem jed.nak, ??e ga_ 
ra?? znajduje si?? w tej samej miej- 
scowo??ci co nieruchomo????. Jednak 
musi Pan by?? wy??qc.znym u??ytkow_ 
nikiem pomieszczenia, a k1ucze od 
gaJ'a??u sq tylko w Pana posiad.aniu. 
Nale??y r??wnie?? pami??ta??, ??e odszko- 
dowanie za motocykl i motorowery 
nie. mo??e prz
kracza?? 30 procent 
sumy ubezpieczl;!nia. W przypadku 
wi??c vbezpieczenia ruchomo??ci do_ 
mowych na sum?? 50,000 z??, odszko_ 
dowanie za m!??toc1lkle i motorowery 
wyplacone mQ??e by?? w maksyma!. 
nej wysokosCi 15.000 z??... Ubezpiecze_ 
nie to obejmuje, tak jak ruchomo- 
??ci domowe, r??wnie?? wypadki loso- 
..wel takie "Jak szkodv.ogniowe, kra_ 
dzie??owe, z wlllqczeniem auto-casco. 


DYZURY APTEK: Mikalajska 4 (pe??nJ 
dy??ur tylko w niedziej??), Zwierzyniec- 
ka 7 J Karmelicka 23, Krako\vsl{3 1, Al. 
2
 Listapada 17, Nawa Huta -,Al. Rew. 
Pa??dzjernikoWEj. 
POGOTOWIE RATUNKOWE nr tl!1. ag. 
D:a PODGORZA nr. tel. 62:;-50. 
D\,ZUJlY: chirurg, i intcrn. - Pr??d- 
nicka 37. 


T!':A TRY 
]m. S??.OWACK]EGO - 1
.15: "Krako- 
wiar.y i G??r
Je.'. ]m. MODRZE,JEW- 
SK]E.T - 1
.l??: "Dan AJv
res". KAME- 
RALNY - 19.15:: "Nacna arawie????". 
ROZMA]TOSCI - ]9.15: "Umierasz j
k 
kot, UTr!.i.cr2sz jal
 kr??l". LUD01VY _ 
1
.15: "??m'er?? na gruszy". RAPSODYCZ.. 
NY - HL15' "L

; Sow.z.drzai". MUZYCZ.. 
NY. - 19.1;;: "Cnotliwa ZU2'.8.nna". GRO
 
TESI(A - 11 i 16: ,.Kt??ra go[
zina?". 
KOLEJARZA - I
: "WGCewil warsZaw- 
ski", 
JAMA MrCHALTKOWA - 22.15: "Dwu- 
dzicstolatka z przesz??o??c
??". 
FILHARMONIA 
Godz. 19.20 - kal1ceTt .ymfr,iczny pod 
dyr. J. Semkawa: Salista: A. Hial.kl 
(bary tan). W programie; Rassini - La 
cencrentola, Bai!'d - Son???.ty milosne do 
s????w Szekspir
, Skriabin - Symfo??1'ia c- 
moll. 
K
NA 
APOLLO: "Siedmiu wspa.
ialYCh" (USA, 
14 1.) - 9.30, 12.30, "Rachunek sumle- 
nia" (pol., ]2 1.) - 15.45, IB, 20.15. ENER- 
GE,TYK: "Casino de Paris" (franc., 
16 lat) - gCfdz. 17, 19. Cl??EMnC: "??mier?? 
Tarzana" (czes., 12 L) - 19. DOM ZOL- 
K]r:RZA: "Upal" (pol., 12 1.) - 15.45. 
]SK]ERKA: "NaJlepszy z wrog??w" 
(ang;???Jski, 16 J
t) godz. J7, 19. 
KOLEJARZ: "Zabav,'a na sto dv.'a" 
(angieJski, 12 lat) gadz. iB. 
KULTURA: "Pi??ty wydzi21" (czes., 16 
l.j - 18, 20.1;;. Ml1{ItO: "MEIisarda" 
(pal., 14 L) . - ga'fa" (USA, 12 1.) _ 
15,17,19. SZTUKA: "Ria brc.va" (USA. 12 
1.) - 10, 13, ]6, 19. T??CZA: "Krzy??ac>'" 
pal., 12 L) IB. UCIECHA: "Fanfaran" 
(\v??., 16 L) - 15.45, 18, 20.15, "Morderca" 
(n:em., 16 L) - godz. 22.10: 
'ANDA: 
"Legend
 o wilku Lcba" (USA, 9 1.) -- 
10.30, 12.45, ,,30 l
t smiechu" (USA, 9 
1.) - 15A5, IB, 20.15. WAHSZAWA: "Pa- 
nIenka z ak:enk
" (pal.. 12 1.) - 16, 19. 
..Komi
arz" (w??oski, 16 L) - godz. 22.30. 
WOLNOSC: "Ten wstr
tny celnik" (Cr., 
16 1.) - 15.45, IB, 20.15. WRZOS: "Pracz- 
ki z Portugalii" (fr., 16 1.) - 15.45. 1B, 
2
.15
 \\rIS??A: "Taks??wka do Tobruk1??:' 
(Cr., ]1 L) - 15.45, IB, 20.15. WIEpg:4.: 
I,No\vy domek", "Aza na spacerze lt , 
"B.o:..lony", "Ma??pi cesarz", "Weso??e s??o- 
neczk,)" --.,; 18. ZUCH: "Wielk8., v.ri??ksza 
i najw:??k.za" (JX>I., 10 1.) - 15, 17, 19. 
ZW]i\ZKO\v]EC: "Harakiri" (jap., 16 1.) 
-17,19,30. ORION: "Komiczny ??wiat Ha- 
I"alda Llayda" (USA, 12 L) - IB. 
K]NA W NOWEJ HUC]E 
BALLADYNA: "Spatk
ni<) ze szpie- 
giem" (paL. 12 1.) - 19. SF]NKS: "Zla- 
dziej w hatelu" (USA, IB 1.) - 15.45, IB, 
20.10. SW]ATOW]D: "Agnieszka 46" 
(pal., 16 1.) - 15.45, IB. 20.15, MA??A 
SALA: "S??dzia d'la nieletnich" (NRF, 16 
1.) - 15, 17.15, 19.30: SWIT: "Sicdem na- 
rzeczonych dla siedmiu braci" (USA, 12 
L) - 15.4S, IB, 20.15. !\lALA SAl,A: ,,15.10 
da Yumy" (USA, 16 1.) - 15, 17, 19,15. 
R????NE 
TOW. DERMATOLOG]CZNE, Kap"rn:.- 
ka 17, godz. 9 - posied'zenie. 
DO!\I KULTURY, gadz. 19 - wiecz??r 
dyskusyjny pl.: "Biblia-Teczka na cen- 
zurowanym" - prowadzi red. A. Wa::)J.- 
lew.ki. 
TOW. NEUROLOGICZNE, Bataniczna 
3, g0dz. 12.15 - zebranie. 
TOW. REUI\IATOLOG]CZNE, Puszkina 
33, gadz. 10.30 - pasiedzenie. 
PAN, SI
wkawska 17, gadz. 9 - pasie- 
dze"1ie Kamisjl Nauk RaIniczych i Le- 
??nych; gO(
l. 12 - posiedzenie Kom:sJi 
ArcheaJagicznej z reL dac. dr A. Zaki: 
"Pierwsze polewy ??1'a ceramice przed 
Iok
F
yjnego Krakowa:'. 
TOW. NAUK WETERYNARYJNYCH, 
Al. Mickicw"icza 24, godz. 9.30 - zebra- 
nie sprawo
dawczo-wYborcze. 
f\lajwa??niejsze audycje 
Gadz. 5.30, 6.30, 7.30, 8.30. 12.05, t6.0IJ, 
16.50, 17.45, 19.00, 21.00, 23.50: Wiad. 8.15: 
. Kurs j??zyka rasyjs??:ega. 9.00: Kancert 
dnia. 9.50; Publ. mi??dzynar. 11.40: Aud. 
red
kcji ek??namicznej. 12.35: "Urz??d a 
cz??o\viek" - aud. 14.00: Koncert ??ycze??a 
14.45: "Bl??l