/161_0001.djvu

			.. 


_-: . 


ROK xVlI 
Nr 26 (5267) 


KRAK??W 
Wtorek 31 I1ger 


A 


CenaSO '??' 


'Pragniemy aby prasa byla.. trybun?? 
szeroko otwart?? dla tzytelnika 
Przem??wienie premIera J. Cyranklewloza na akademII 
z okazjI 300-lecla prasy polskIej 


Zjazd polskich chemlk6w 
zako??czy?? obrady 


,je do pracy w prasie, radiu i tele- 
wizji, do jako??ci tej pracy, do po- 
czucia odpowiedzialno??ci dziennika- 
rzy za dzie??o budowy socja-lizmu w 
Polsce, za wychowanie nowego cz??o- 
wieka, jak najbardziej ??wiadomego 
obywatela Polskii Ludowej, za u- 
trwalenie wi??zi, bratniej solidarno- 
??ci z si??ami socjalizmu i post??pu w 
??wiecie, za obron?? sprawy pokoju 
mi??dzy narodami: 
Nasza prasa jest pras?? w s??u??bie 
klasy robotniczej i narodu, w s??u??- 
(Doko??czenie na ,tr. Z.) 


WARSZAWA (PAP). 30 bm. w sali Filharmonii Narodowej w I 
War
zawie odby??a si?? uroczylita akademia z okazji 300-1ecia prasy 



 . .,' 


, szym sk??ao'-1lkiem ??Ycia narodowe- 
I . g ... o,. ale tak??e czynniJdem Odd . zia?? y - 
v.'aj??cym na kszta??towanie si?? opi. 
.' nii i postaw spo??eczellstwa. By??a z 
.1 jE'dnej strony zwierciad??em tego ??y- 
cia,"'ar??wnocze??nie or????em o prze- 
twol'??enie t
gO' ??ycia. 
J.. Cymnkiewicz podkre??la dalej 
wielk?? wag??, jak?? partia przywi??zu- 


,W prezydium akademii, zaj??li 
miejsca cz??onkowie najwy??szych 
w??adz partyjnych i pa??stwOwych - 
'W. Gomu??ka, J. C:rrankiewicz, E, 
Ochab, M. Spychalski, A. Zawadz- 
ki, S. Ignar, St. Kulczy??ski,- Cz. Wy- 
cech, cz??onkowie komitetu honoro- 
wego 300-lecia prasy polskiej oraz 
wybitni dziennikarze i dzia??acze 
polityczni. . 
. Obecne s?? delegacje dziennikarzy 
z Albanii, Bu??garii, Chin, Czech?:- 
fjlowacji, Mongolii, NRD, Rumunll,. 
W??gier i ZSRR. , ' 
Widownia Filharmonii - przed- 
stawia widok niezwyk??y. Wszystkie 
miejsca zajmuj?? przybyli z c
??ego 
kraju dziennikarze: reporterzy l fo- 
toreporterzy, publicy??ci i graficy 
tym ra??em nie jako sprawozdawcy 
lub komentRtorzy lecz jako uczestni
 
ey akademii." . .' . 
Nastr??j panuj??cy na sali Jest uro- 
czysty. Pogl??bi?? go fakt, ,??e .n
 pier- 
siach wielu obecnych wldmej?? wy- 
sokie odznaczenia pa??stwowe, kt??- 
rymi ??>rzed kilkoma godzinami zo- 
stali 'udekorowani przez przewodni- 
cz??cegc Rady Pa??stwa. (Nazwiska 
odznaczonych podajemy obok). 
Po odegraniu przez orkiestr?? 
hymnu narc>dowego akademi?? zagaja 
)red. A. Karaczewski - przewodni- 
cz??;cy warszawskiego oddzia??u SDP. 
,Witany dlugotrwa??ymi, serde
ny- 
mi o
lasktj'TI1 Krpy??em 'Zas??u.gi: Jerzy' dniowa dyskusja, w k't6tej, ,.g??os .... 
Kosza??ek. kiier. wydz.'lf1ak!Qd??w Kra- ??..ral0 kilkudziesi??ciu delegat??w na 
kowskiego Wydawnictwa Prasowego. . z:iazd i wielu zaproszo)}ych go??ci. 


." , ..... 
.. Przemys?? w??glowy wykona?? 
miesi??czny plan wydobycia 
KATQWICE (PAP) 30 bm. prze- 
mys?? w??glowy' na dzi
?? przed ter- 
nii.nemwykonal miesi??czny plan 
wydobycia. Przedterminowo zre- 
ali7,owa??y . zadimi.a styczniowe 
wszystkie . zjednoczenia z wyj??t- 
kiem dolmo??l??skiegQ. Przemys?? 
w??glowy da w bm. dodatkowo 
400 tys.. ton weli!la. 


Ponnd '1.142 Iysiqce Iu'dnoicl 
liczy Warsznwa 


dywaITlamI demograficznymi" by?? 
dalszy spadek przyrostu- naturalnego 
kt??ry od 1956 r. wykazuje sta???? 
tendencj?? zni??kow??. W okresie, 1960 
r. urodzi??o si?? w stolicy f5.756 dzieci. 
Wsp????czYl1l!1ik urodze?? na 1000 miE;sz- 
ka??c??w spad?? w tym okresie czasu 
z 16,2 do 13.9 (w 1955 r. kiedy obser- 
WOWall10 w Warszawie ,kulminacj?? 
wy??u demograficzneio - w;YnQsil. oa 
a?? 23.5). 


WARSZAWA (PAP) Stan zalud- 
nien{a Warszawy wzr??5?? w 1960 r. 
o dalsze 25.629 os??b. Na l stycZll1ia 
br., wed??ug dall1ych' prowizorycz- 
nych, stolica liczy??a 1.142.390 miesz- 
ka??c??w, w tym ponad 38 tys. os??b 
zameldo'.."anych okresowo. W dal- 
szym c'??gu mieszkanki Warszawy 
maj?? I;czebn?? przewag??. Jest ich o 
ok. 80 tys. wi??cej ni?? m????czyzn. 
Cech??' ch arakteTystYCm1??. ostatnie- 
go roku, zgodnie zreszt?? z przew\- 


23 FLI??GI i WERBLE 


zostawi?? po sobie O??wi??cim, Brze- 
z;l!1k??, . Majdanek, Sachsenhausen, 
Buchenwald, Mauthausoo, Grass Ho- 
. sen i wiele wiele innych miejsc za- 
g??ady. 
Sk??adaj??c ho??d pomordowanym 
ofiarom trzeba z tych miej>'c wo??a?? 
na ca??y ??wiat, ostrzega??, oskar??a??. 
Taki w??a??nie g??os ostrze??enia rozleg?? 
si?? w niedziel?? z. O??wi
imia, zza 
??acho
a.nych jeszcze drutow ko
cza- 
stych, z ruin pi
??",:" krematoryjny
h, 
spod '??ciall1Y ??nllercI' 'S??owa oskarze- 
nia zrrala;1:??y si?? we wszystkich 
priem??w
oola
h. kt??re. wyg??oszo
o 
na wielkim WiecU. M??wi?? o tym ml- 
,:nist,er kultury i sztuki Tadeusz Ga- 
li??ski, kt??ry reprezentowa?? na ur()- 
CZysto??ciach rz??d Polskiej 'Rzeczy- 
pospolitej. Ludowej, m??wi?? wiceprze- 
.,wodnicz??cy Mi??dzynarodowej Fe- 
d
acji. Bojownik??w Ruchu Oporu 
(FIR) - dr W. Seiner z Austrii, m??- 
wi?? przedstawiciel weteran??w. ra- 
dzieckich, gel!1
a?? A. Ni.kitirr. M??wi- 
??a i rezolucja: 
'. 
 rocznic?? wyzwolenia O??wi??- 
cimia, powtarzamy has??o, kt??re 
w;vpowiedziane na "tym milijScu. 
obieglo ca??y ??wiat -nigdy wi??cej 
O??wi??cimia, nigdy wi??cej wojny"... 
Nas wszystkich to jest ????danie! Te- 
stamoot wi??
ni??w O??wi??cimia. Po
e- 
g??'ych i ocala??ych. (js) 
Spotkanie c.z??onk??w' 
Ruch,,! Oporu z 16 kraj??w 
(Jnt. w,.) Szesnaicie kraj??w ??uropej- 
likich" przys??alo swoje delegacje na uro- 
cZYito??ci z okazJi rocznicy wyzwolenia 
na,;strasz1iwszego, hitlerowskiego obozu 
imierci 'w Oiwi??cimiu. Wykorzystuj??c 
pobyt w na
zym kraju pnedstawiciell 
kiikud
ie5i??ciu or
anizarji antyras1.Y-, 
itowlkich, weteran??w drugiej wojny 
??wiatowej, cz??onk??w . 'Ruchu Oporu 
wi
7.nl??w hitlerowskich oboz??w I	
			

/162_0001.djvu

			, ,. 
-
 :- ..._..._.- - 



- 


iJ/ 


DZIENNIK.POLSKI 


lennedy dokona?? przegl??du polityki USA 


(Doko??czenie ze str. 1) 
1t1. r Chiny Ludowe "nie zrezygno- 
wa??y z ambicji do panowania nad 
??wiatem". 
Nowy prezydent USA o??wiad- 
czy??, ??e aby stawi?? czo??o wszystkim 
istniej??cym problemom, Stany Zje- 
dnoczone "musz?? ponownie rozpa- 
trzy?? i podda?? rewb;ji ca??y arsena?? 
swoich ??rodk??w: wojskowych, eko- 
nomicznych i politycznych". "Jedno 
nie powinno przes??ania?? drugiego - 
m??wi?? on. Na herbie prezydenta 
orze?? ameryka??ski. trzyma w prawej 
??apie ga????zk?? oliwn??, a w lewej 
wi??zk?? strza??. Zamierzamy obu tym 
symbolom udzieli?? r??wnej uwagi". 
Kennedy o??wiadczy?? dalej: ..Pod- 
czas gdy nasza uwaga koncentruje 
si?? na rozwoju ??wiata niekomuni- 
stycznego, nie wolno nam nigdy za- 
pomina?? o naszych nadziejach w 
sprawie ostatecznej ,wolno??ci i d()- 
brobytu narod??w EUropY wschod- 
niej. Aby by?? gotowym pom??c w 
przywr??ceniu historycznych wi??z??w 
przyja??ni, zwracam si?? do Kongre- 
su o zwi??kszenie uprawnie?? do wy- 
korzystywania ??rodk??w ekonomicz- 
nych w tej strefie, kiedykolwiek b??- 
dzie to wyra??nie le??e?? w naszym irr- 
teresie narodowym. Wymaga?? to b??- 
dzie zrewidowBJnia ustawy o kon- 
troli wzajemnej pomocy na cele 0- 
brOll1Y (chodzi o tzw. ustaw?? Battle'a 
ograniczaj??c?? stoswnki ekonomicz- 
ne z kraj ami socjalistycznymi 
przyp. red.). Wed??ug wytycznych, ja- 
kie ;o;aproponowa??em jako cz??onek 
senatu". 
W dalszym ci??gu przem??wienia 
Kennedy powiedzia??:' "Mam nadzie- 
jP., ??e wraz z rz??dem polskim b??- 
dziemy-mogli zbada?? mo??liwo???? wy- 
korzystania naszych zamrcxZonych 
fundusz??W w Polsce na pokojowe 
projekty, 'kt??re zademonstruj?? na- 
sz?? trwa???? przyja???? dla narodu pol- 
skiego". 
Kennedy m6wi?? tak??e o ."zwi??k- 
szeniu poparcia dla Organizacji Na- 
rod??W Zjednoczonych, kt??ra s??u??Y- 
??aby jako instrument maj??cy na 
telu po??o??enie kresu zimn-ej wojnie, 
a nie jako arena, na kt??rej wojn?? 
tak?? si?? prowadzi". , 
"Wreszcie administracja naS?Ja - 
m??wi?? Kennedy - zamierza jak 
najszybciej zbada?? wszelkie mo??li- 
we dziedziny wsp????pracy ze Zwi??z- ! / 
kiem Radzieckim i innyini krajami 
w celu wykorzystania cudownych Rady Bezpiecze??stwa 
osl??,giji???? ?
uJ>.

.z
m


t: ,j"??ji'
??:??..??
i-, 
, 

WY. JO
K, (!>,AJ??.., , Zwi??zek 
wyc
 .mozll\,,:o??cl l . , .. ..., .1..,. "Radzleckl zaz??

 '
by '
&a Bez- 
J,eSh chodZI 0'KL1b??'\iKe
n??dY',

 pi<,cze??stwa podj??-??a: . bezzw??ocznie 
wtorzy?? .te,
?? o' "komuntstyc
n) I??: kroki, kt??re po??o??y??yby kl'm Ameryki ??aci??skiej nowy IZ . ko.ntynuowame teJ agresJI jest 
prezydent USA obiecR?? zwi??kszenie g??own
 pr
yczyn?? coraJz 
 nowy:.h 
,.pomocy ekonomicznej". Je??li cho- k0!Thpllkacjl w konfl!kcle kongJ.J- 
d7i o Kongo, Kennedy za,powiedzia?? skim. 
dalsze poparcie dla dzia??aln9,??ci ONZ' Zorin ????da zwo??all1ia Rady Bez- 
w tym kraju. piecze??stwa i rozpatrzenia sprawy 
Znaczn?? cz?????? or??dzia Kennedy sytuacji w Republice Kongijskiej w 
po??wi??ci?? 
ytuf1cji wewn??trznej. zwi??zku z nowymi aktami agresji 
Stwierdzi?? on, ??e gospodarka ame- belgijskiej. 


ry'ka??ska prze??ywa okres recesji. 
"Liczba bankrutuj??cych przedsi??- 
biorstw jest najwi??ksza od czas??w 
kryzysu lat 1929-30. Doch??d far- 
mer??w zmniejszy?? si?? o blisko 25 
proc., liczba bezrobotnych osi??gn????a 
oko??o 5,5 miliona, inwestycje kapi- 
ta??owe wYkazuj?? tendencj?? spadko- 
w??. Pomoc socjalna nie osi??ga 
norm prz???widzianych ustawami. 
Kennedy m??wi?? tak??e o tym, ??e 
25 milion??w Amerykan??w "??yje w 
niew??a??ciwych warunkach mieszka- 
niowych", o braku szk???? i wykwa- 


lifikowanych I1.auczycieli. "Jedna 
trzecia naszych najzdolniejszych 
maturzyst??w nie m{)??e z powodu 
trudn
ci finansowych uczy?? si?? 
dalej - o??wiadczy?? on. Brak nam 
uczonych, in??yni.er??w i profes{) r??w.'. 
Cudowne osiRgni??cia medycyny s?? 
niestety nadal niedostepne dla zbyt 
wielu ludzi... Sbnom Zje.dnoczonym 
bra k szpila li, lekarzy i dentyst??w". 
W zako??czeniu oredzia Kennedy 
wezwa?? obywatf'li ameryka??skich 
do udzieleni:1 mu poparcia w jego 
zamierzeniach. 


Przem??wienie 


(Doko??czenie ze str. 1.) 
bie pa??stwa ludowego. Jej redakcje 
dzdaltaj?? z upowa??:ni.en.ta po1dtycz- 
nych i spo??ecznych orgalnizacji ludu 
pracuj??cego i przed tymi organiza- 
cjami ponosz?? pe??n?? polityczn?? i mo- 
raln?? odpowiedZJialno????. . 
Pragniemy, aby nasze gazety i cza- 
wpisma, radio i tel
wizja by??y try- 
bun?? szeroko otwart?? dla czytelnika, 
s??uchacza i widza, by wyra??a??y opi- 
ni??, iDlicjatywy i rzeteln?? krytyk?? 
??wiadomych obywateli, przoduj??- 
cych robotnik??w, in??ynier??w, dzia- 
??aczy pa??
twowych, gospodarczych, 
ch??op??w, praoownik6w rolnictwa, 
nauczycie},J i pisarzy. 
Nast??pnie J. Cyrankiewicz szerzej 
om??wi?? najbardziej altiualne zadania 
prasy. 
Wysokie i coraz wy??
Z??? s?? wyma- 
gania, jakie stawia partia i spo??e- 
cze??stwo d2Jiennikat'ZOm - powie- 
dzia?? w zako??czeniu J. CyraT1lkie- 
wicz. S?? to wYmagania iJdeowe i mo- 
ralne oraz zawodowe. PragTJ!iemy 
przede wszysNcim, a,by dziennikarz 
polS:1rl by?? zaanga??owany sercem, u- 


). 


Cyrankiewiczu 


mys??em w SP'l'aw?? budowy Polski So- 
cjalistycz.nej, aby czul si?? w tej 
sprawie bojowniki,
m I ??o??nierzem. 
Prag'1iemv,  
pasa??er??w zostanie zabran;p:h przez 
jednostki ameryka??skie. . 
*' 
Kapit.an Galvao wys??a?? z pok??a- 
du "Santa Marii" depesz?? do redak- 
cji dziennika paryskiego "Le Mon- 
de". W depeszy tej Galvao prosi o 
pOdanie do wiadomo??ci opinii publi- 

;mcj na ca??ym ??wiecie, ??e wszyscy 
p,Jsa??erowie przebywaj??cy na ,,san- 
ta Marii" ciesz?? si?? dobrym zdrv- 
wiem, prowadz?? normalny tryb ??y- 
cia i od samego pocz??tku utrzymuj?? 
przyja2;ne stosunki z grup?? powsta??- 
c??w, kt??ra opanowa??a statek. Je??eli 
tyJko dow??dztwo "Santa Marii" b??- 
dzie m!a??o mo??nq,???? swobodnego wy- 
sadzema na l??d pasa??er??w niezw??o- 
cznie przeI?rowadzi t?? ope
acj??; sta- 
tEk natomiast wierny swej dewizie: 
,.Wolno???? i sprawiedliwo???? - albo 
??mier??!", uda si?? w dalsz?? drog??. 


. 
Si?? 


ze 


Smilhem 


Jak donosi brazylijski dziennik 
"l/ltlma Hora", policja w Rio de Ja- 
neiro zatrzyma??a w niedziel?? Portu- 
galczyka nazwiskiem Dias de Mello 
kt??ry zamierza?? dokona?? zamachu 
na szefa opozycji portugalskiej gen. 
Hurnbert.o Delgado, Zamachowiec: 
zezna??; ??e otrzyma?? rozkaz za mordo- 
wa?i
 Delgada o.d agent??w tajnej 
pohcJI portUgalslClej. Przybyli oni 
niedawno do Rio, a??eby zapobiec 
ewentualnemu wybuchowi buntu 
w5r??d za??ogi portugalskiego statkQ 
,."era Cruz". 


Dzi?? plenarne posiedzenie Sejmu 
WA
SZAWA .(PAP) Jak ju?? 
 
daw
hsm
, koleJne plem.arne pooie- 
dzeme SeJmu rozpoczyna si?? 31 bm. 
o g.odz: 1
. Na porz??dku dziennYl1?? 
maJ dUje Sl?? 13 projekt??w ustaw. 
Adenauer odwiedzi Indie 
BONN (PAP). Pr"mier Indii Nehru za;; 
prosi?? kanclerza Adenauera do z??o:!:enla 
oficjalnej wiz
.ty w Indiach. Za,prosze- 
nie przekaza?? w poniedzia??ek ambasador 
In
ii w Bonn, Menon. Adenauer przYj???? 
zaproszenie. Kanclerz zachodnio-niemie_ 
cki h??dzie m??g?? odwiedzi?? Indie przy. 
PUS2czainie dopiero na jesieni. 


DZIENNIK SPORTOWY 


19-1etni fenomen radziecki poprOSII! na. 
st??pnie o przesuni??cie poprzeczltd. na wy., 
soko???? 228 cm. Nlest;<)ty by??o ju?? p??l 
godziny po p????nocy i zm??czenie nie po- 
zwoli??o Brumelowl na pokonanie tej 
fantastycznej wysokO??ci. Brumel uwa??a. 
??e irtni skoczkowie, a przede wszystkil11 
Thomas, maj?? szanse osl??gn!??c1a lepsze..; 
go wynilku. Za 10 dni Brumcl udaje sl?? 
na zawody halowe do USA, gdzie chc1atl. 
by spotk
?? si?? z Thoma
em. 



cibiorek trzeci w Egipcie 
Pi??ty eta.p wy??cigu kolarskiego dooko??a 
Egiptu wygra! Rosjanirl Ku blin. Trzec?? 
by?? Sclblorek, pi??ty Piechaczek. Dru??
 
nowo wygra?? Zwi??zek Radziecki. PO pi??" 
ciu etaJpa.ch prowadzi Kublln orarL ZSR1C 
przed NRD i Polsk??. 


Urundi proklamowano republik q 
i zdetronizowano Jcr-??la Kigeri V. Roi zwyci????a 
Prezydentem republiki wybrany zo- Brumel zamierza skoczy?? slalomie S p ec l 'aln y m 
sta?? Mboni Umutwa, premierem . . . 
mianowany zosta?? Kail1lbanda. lesZCze wyzel ZAKOPANE. W poniedzia??ek w ZakGol 
MOSKW A. Znakomity skoczek radzie e- panem rozegrano slalom specjalny m??:!:. 
Jednak??e, jak w)'Irl'ika z doniesie?? ki Walery Brumel poda?? w wyWiadzie czyzn o mistrzostwo Okr??gu Tatru??.. 
nowe w??adl!:e Ruandy zakomuniko': radiowym kilk.a szczeg??????W z zawod??w skiego. - 
wa??y, ??e kraj ten, mimo ??e zosta?? hatlowych w Len1ngr
d.zie,. na .kt??rych 
og??oszony republik?? TVYTnstanie n _ uzyska?? najlepszy w historLl 1ekJnej atle- Na stokach Kasprowego startowa??o 31 
d l pod ,,---;-:. a tyki wynik w skoku wzwy:!: - 2,25. SkOInica, kt??o< 
Kt6l,':'RUf!.h"'W:: 

 '. et;r "T, U1:fcI7na:
V., ._.POl??rz??
a . pow<:dry:>w.??'a . na ..WYSQkQ??-?? .. . ,ry, pewnie wypl"'Zedzi?? zawodnik??w woj.. 
,
 'f'?? .<--'. ,,,,",. ",.'r."I,,;o:,"": In 1101 213,.1 216 cm, W=ystk1e-.??1 


Wyniki "lajkonilCa" 
w losowaniu "Lajkonika" - 2S bm. 
wylosowano nllSt??puj
ce liczby: 
n, 37, 11, 28, 20 
Premiowane ko??c??wki banderoli: '7'7??. 


WARSZAWA (PAP). OpubJlkow"ny zo- 
sta??. ostatnio komunikat rz??du i prezy- 
dium CRZZ o obnj:!:eniu o 30' pro<;. skali 
podatku od wynagrodze??. W zwi??zku z 
tym przedstawiciel PAP zwr??cI!' el?? do 
przewodnicz??cego Konlltetu Pr'lcy I P??ac 
_ AJ. Burskiego z pro??b?? o kilka wyja- 
??nie??. 
Na czym pole!:a obnltenle skali po- 
datkowej? Odpowiadaj??c na to pytanie, 
Al. BU Miki powiedzia?? m. In,: 
W normalnej skali podatku od wYIla- 
grOQdstBwowej wynosi?? 
np. 
34,40 z??. Wed??ug obni??Onej o 30 proc. 
skalL poda tku od tego samego uposa:!:e- 
nia opodatkowanie zarobk??w wynosi 
92,80 z??. 
R??:!:mce te sa wy:!:szo. Drzy WY??SZYch 
oz.aro1>IQch. 


Jerzy Woj nar 
mistrzem ??wiata 
S
tny sukces odnl??S?? w ub ndie- 
dziel?? nasz czo??owy san"czka,rz' kra- 
kowianin Jerzy Wo}nar,'kt??ry 
a mi. 
strzostwach w Glrenhad (Szw
jcaria) 
zdoby?? tytu?? mJstrza ??wia.ta w jedyn': 
kach. Wojnar zdoby?? ren tytu?? po raz 
drugi - jak wiadomo mistr
two u- 
zyska?? r??wrue?? przed trzema laty w 
Krynicy. Wojna,r ;:>rowadzl?? ju?? w :;0- 
bot<: po tr2lech ??lizga.ch, a 
arty 
przyni??s?? mu tak??e doskona??y czas, co 
da??o mu w efekcie tytu?? najlepszego 
san"czkarza ??wiata. 


W jedynkach kobiet 

wa,jcarka Kaegele, 


zwyoi????y??a 


Obradowali k..alcowlcy d.??a??acze pi??lcerscy 
Wielogodzinne, niedzielne obrady kra- 
kowskich dzia??aczy pi??karskich zobrazo- 
wa??y doskonale aktualny sta.n naszej pi??- 
ki no??nej, wskaza??y ??r??d??a impasu, w 
jakim od lat znajduje si?? ten najbardziej 
w naszym kraju popularny sport. Brak 
jest dostatecznej ople Iti nad najm??iOdszY- 
mi pi??karzami, podm
as gdy wielotysi??cz- 
n" kwoty ??o??one s?? rokl C'cznle na oboZy 
i z.grupowa.nia szkoleiliowe dru??yn ligo- 
wych; przestarza??e metody SZko!<>nia pi??- 
karskiego r??wnie:!: w du??ym stopnl,u ha- 
muj?? w??a??ciwy rozw??j tej ga????zi sportu. 
Sta??e zmi..ny system??w rozgrywE>k ligo- 
wych ni2 ??wiadcz?? dobrze ani o d'2;laJa- 
czach kieruj??cych tymi sprawami, ani nie 
wp??ywaj?? dodatnio na organizacj?? spot- 
ka??, KrytJo'cznle ustosunkowano si?? r??w- 
nl
 na zebraniu do prezydium PZPN, 
kt??re wi"lokrotuie nie potrafi??o za??atwi?? 
s??usznych postulat??w krakowskich dzla- 
??a,cZY; 


Z ciekawszych wniosk??w, z jakimi po- 
stanowiono wyst??pi?? na walnym zje??dzie 
PZPN, warto odnotowa??: utrzymanie W 
roku bie????cym rozgrywek I i II ligi zgod
 
nie z obowi??zuj??cym regulaminem (roz- 

ry'w
i w:iosna-jesie??, przej???? na system: 
,lCSlen-Wlosna, od roku przysz??ego); za.. 
??o??enie w PZPN samodzielnego wyd.zlah; 
do spraw I i II ligi; wprowadzenie mo??.. 
liwo??ci przej??cia zaw{]cJnik??w z klub
 
do klubu w ci??gu j"dnego roku; umoill.. 
wlenie klubom nawi??zywania kontakt??
 
ml??dzynarodov.'ych. 
Pr
ze5em' Krakowskiego Okr??gowego 
Zwi??zlm Pi??ki Noznej wybrano mgr in??.; 
ZYcmunta Chrzanowskiego, a do zarz??dl&, 

szl1 dzia??acze: A. Durak, S. Filipkie_ 
Wicz, W. Hy??aszek, Z. Is
... Z. Jesionka. 
M. Kogutek, J. Krejcza, R. Lowai F. 
Mielecki, K.' Morawski Z. Plewniak' Bo 
Piro??y??ski,. H. Reym
, H. Wi??nLe":sIU,. 
S. W??jcik. '(z) , 


I 


.. tJ 
ZE STARZY:RSKICR 
SEMKOWICZOWA 


MARIA 


po d??Ugiej, I ei??zkleJ, chorobie, opatrzona ??w. Sakramentami 
zasn????a' w pann dnia U stycznia 1961, r., prze??yws:oy .iat 38. 
Wyprowadzenie zw??ok z kaplicy na cmentarzu Rakowick1m nast??pi W 
ro4??, 
dnia l lutego 1961 r., O godzinie 15, 
o czym zawiadamiaj?? pogrlj??eni W b??lu. 
M??2 II DZIECMI, OJCIEC, RODZEJIQ'STWO I RODZIN.A., 
Nabo??e??ltwo ia??obne odb??dzie il?? w ko??ciele parafialnym 
w. SZI::liepana 
w czwartek, dnia 2. lutego o iodzinie 8 rano. 



 


Ko..,unikat 
P. P. ??Totalizatlr I
ortlwy?? 


informuje ??e pocz??wszy od zaklad??w na dzie?? 5 
lutego br'. U??ywane 'b??d?? jako potwierdzenie 
op??aty za zak??ad 10 z??otowy BANDEROLE ZE 
ZNAKIEM "S" obok dotychczas u??ywanycb, na- 
tomiast na kupony systemowe U??ywane b??d?? 
. banderole \I podw??jnej numeracji bez znaku 
_ W ka??dej kolekturze znajdzie si?? wywieszka zc wzo- 
rem. u??ywanych bandero??. 
b??dzie mia??o miejsce w okresie przej??ciowym do czasu 
. wprowadzenia nowych banderol specjalnych, 


litl'rowego 


Powy??sze
		

/163_0001.djvu

			Nr 26 


A??..", 0.101& 


DZIENNIK POLSKI 


3 


polska 


vvizja 


Tunisu 


P rzpd Pa??ac przyby?? lI1ajpierw ?? 
(j3. d ?we, wy

- 
waj??c s??l z obfituj??cej ;tu 

 
gleby. Gdy woda odparu .e, hu N:c 
sip, ptaszczyZl!1
 s??()l!lego pla
 h 
 
na niej nie ro??nie. W relacJat
 ?? o- 
dr????nik??w mo??na cz??sto napo a. 
pisy tej martwej ziemi. Z pr;ecl:-V
 
nej stromy miasta istn;eje rO.WDlez 
wielkie jezioro Tuniski
. PrzeCJlI1a }e 
p??ytki k2l11oJ, ????cz??cy port Tunisu - 
z po:o??ooym na briegu morza por- 
tem La Gculette.' ...., '_ 
J-ka ma by?? przysz??os?? Jezl or . b 
to kolejne pytan;le, na kt??re. trze a 


by??o da?? odpowled:t. Za??o??enia kon- 
kursu przewidywa??y poza tym usy- 
tuowanie (i zaprojektowanie) siedzi- 
by prezydenta pa??stwa, jak r??wnie?? 
_ pomnika Bohater??w Sprawy Nart>- 
dowej. 


skiego projektu jest odci????enie mia- 
sta od ruchu tranz)'towego, dzi??ki 
nowej magistrali - omijaj??cej je. 
Prowadzi ona z p????nocy na po??udnie. 
przez teren obecnp.go je:dora Sed}ou- 
mi. Ma beZJPQ??rednie po????czeme z 


W zesta'WlieniU zada??, d06'tarczo- 
nych uczestnikom konkursu, 
znajdowa?? si?? na ko??cu dopisek: 
wszelkie informacje na miejscu". 
Istotnie. autorzy 50 prac. odwi!!.dzih 
TUJIlis. Nie by??o jednak w??r??d nich 
krakowskich architekt??w. 
Musieli oni rozpocz???? prac?? od 
??mudnego gromadzenia materia!??w, 
niezb??dnych przy projektowatriu. 
Odwiedzali biblioteki, wy??sze uczel- 
nie. 
Spoo??b zbierania materia??6w przy- 
pomina??czasami metody... Sherlocka 
Holmesa. Jeda1ym z wa:??Jr1ych proble- 
n??w by??o np. stwierdzenie, czy w 
Tunisie obowi??zuje lewo- czy pra- 
wostroooy ruch. Ze zdj???? ulicznych 
wynika??o, ??e jest to jednak ruch le- 
wostroony. Trzeba by??o dopiero tra- 
fu, ??e kto?? zwr??cit uwag?? na lI1aplsy 
nad sklepami. Wydawa??o si??, ??e s?? 
one w j??zyku arabskim. Po obejrze- 
niu w lusterku okaza??y si?? .jednak... 
napisami francuskimi. Z d j ?? c i e 
b y ?? o o d w r ?? c o n e! - przy 
projektowarriu rozwi??za?? komuni- 
kax::yl.qrcq ;:lp.
ba'j;l$19,przyj???? z??.????,
.. 
"tl??l ruchu' prawosfronn,ego. 
Uzyska.nJe Informacji ,," autopsji" nie. 
Uda??o si?? do ko??ca. Pr
jektanci liczyli 
bardzo na pomo<: prof. Krzyszkowskiego I 
z . Warszawy, kt??i-y mia?? 'wyjecha?? do 
TUD
SU. Opracowali nawet list?? Interesu- 
j
cych ich, zagadnie??, Niestety, profesor 
ulegl wypadkowi. Potem mia?? jecha?? do 
AbisynH 'z ramienia UNESCO prof. Fli., 
z Krakowa (konsultant zespo??u w zakresie 
hydrogeologii). NIeprzewidzi ane dwUdnio- 
we op????nienie spowodowa??o jednak. :te 
nie udaio mu si?? - wbrew planom - 
7awadzt?? o TUnis, polecJa?? wpron prz.ez 
Ateny... 
Niemniej, Ilo???? materia????w i wie- 
dzy o mie??cie wzbogaca??a si??. Dzi- 
siaj nie ma przesady w stwierdzeniu 
jednego ?? autor??w, ??e zna Tunis - 
lepiej od Katowic. 
e zas jednak na spacer po Tunisie 
- mie??cie' przysz??o??ci, tak.im, 
jak je chc?? widzie?? krakowscy ar- 
chitekci. 
Jednym z g????Wnych za??o??e?? pol- 


1'-",
 

 
t _ -.....li. tu. ..
J.-, 
"-:::i -
-;- 
! _ r...... " IV I..-At. 

 - 1Uid.4.4. 



 

. 

 
portem - i magistral?? ??r??dmiejsk??. 
Magistrala ??r??pmiejska ko??czy??a 
si?? dotychcLas "??lepo" .-: jak by??a 
. wy??ej mowa - na starym ??r??dmie??- 
ciu. Teraz szeroki jej trakt prowa- 
dzi przez Medine, jednak bez szkody 
dla jej starych i egzotycznych uro- 
k??w - omija bowiem zabytkowe 
centrum. Jest to tzw. high way 
wznosi si?? na s??upach ponad zabu- 
dowaniami. Bezkolizyjne rozjazdy 
za
wniaj?? powi??zanie z istniej??c?? 
sieci?? komunikacyjn?? miasta. 
Przy magistrali ??r??dmiejskiej zlo- 
kalizowane zosta??o nowe centrum 
kulturalne miaista. W oparciu o ist- 
niej??ce ju?? gmachy, zaprojektowano 
ferum rz??dowe - przy kt??rym s]c , 
piaj?? si?? siedziby: parlamentu, mj- 
nisterstw i prezydentury pa??stwa. 
Pomy??lane jako wie??owce sylwety 
gmach??w ministerstw tworz?? mocny, 
zwracaj??cy uwag?? akcent urbani- 
styczny. Pa??ac prezydenta usytuowa- 


ny zosta?? na najwy??szym wzniesienIu 
tego rejonu, g??ruje on nad miastem 
r??wnie?? od strony magistrali tral1.- 
zytowej (magistrala ??r??dmiej>
ca 
przebiega pod nim tunelem). Pro- 
jekt tego gmachu zosta?? ciekawie 
rozwi??zany. "Wisi" on niejako na 
szeregu wyso.kich s??up??w. Na s??u- 
pach, od g??ry, jest plastikowy "bal- 
dachim", chroni??cy przed s??o??cem 
wzgl??dnie deslczem. Budynek dzieli 
si?? na trzy funkcjonalne cz????ci: 
pT8.CY - reprezentacyjn?? i (najwy 
??ej umieszczon??) bankietow??, z ta- 
r8s'1mi pod "baldachimem". 
Przes??d eony zosta?? los martwej ziemi, 
jeziora Scd.;oumi. Przestanie ono by?? 
przckle??stwem miasta, Etanie si?? (jak o- 
kre??li?? to ogl!\da.j??c projekt prez. Bour- 
gul ba) jego p??ucami. Dzi??ki przedsi??wzi??- 
ciom, zmier:zaj??cym do odsolenia gleby 
(opartym o koncepcje prof. Flisa z Kra- 
kowa, znanego specjolisty z tej d7.iedzi- 
ny) b??d
 tu mog??y rl>Sn???? gaje oliwek 
i palm. Tutaj te?? b??d
 tereny sportowe 
Tunisu. Zagospodarowano zostanie r??w- 
nie?? jezioro z drugiej strony miasta... 
Kanal, ??
cz??cy port Tun!sU z portem La 
Goulette b??dzlo pogl??biony. Na p??lnoc- 
nym brzegu zalewu bC;d
 tereny wystaw 
mi??dzyn"rodowych, na wysepkach: tere- 
ny rozrywkowe. Projektanci pomy??leli m. 
in. o torze regatowym i tramwaju wod- 
nym. 
I wreszcie - Pomnik Boha ter??w 
Sprawy Narodowej. Przedstawia on, 
w sYol1tetycZ1nej formie - rozwart?? 
d??o??. W nocy p??on???? b??dzie ??ywym 
plom;eniem przez zastosowanie pal- 
nik??w gazo:""ych. Stanie na wzg??rzu 
S:di bzl H3.5SBn, ale nie na szczycie 
- aby uchrcni?? widza prz.ed mono. 
toni??, wtopiomy zosta?? w stok ??r y . 
Teren wok???? pomnika (ciekawa lGea) 
nie b??dzie zagospodarowany, nie b??- 
dzie posiadal podjazd??w. 
... Uznanie dla krakowskiego pro- 
jektu - niezale??nie od nagrody - 
wyrazi?? r??wnie?? zwiedzaj??c wysta- 
w?? prez. Bourguiba. Wed??ug g??os??w' 
prasy twnezyjskiej, zapowiedziamI" zo- 
sta??o zaproszenie autor??w n3grodw- 
nych prac do Tun1su,' dla om??wienia 
zagadnie?? zwi??zaJ11ych z realizacj?? 
ich projekt??w. Wypada wi??c tY'lko 
??yczy?? krakowsk'm laureatom 
szcz????liwej podr????y. 


g NOIYCAMI 
p.:p
 ?? 


CHOROBA NA RATY 
WARSZAW A. Lekarze austra- 
lijscy podali do wiadomo??ci. - 
informuje "Express Wieczorny" 
- ??e wykryli nowy rodzaj neu- 
rozy. Wywo??uj?? j??,.. zakupy Ta':' 
talne. Jak stwierdzili, u chorych 
ci:?rpi??cych na t?? chorob??, zaob- 
seni.J'owano pojawienie si?? sil- 
nych atak??w w dniach, na kt??re 
przypadaj?? terminy p??atno??ci. 


DOSTATEX 


W "lRSZA W A. Celnicy portu 
sZ'c2Pci??.skiego - infnrmuje ??y- 
cie Warszawy - pr!dczas kontro- 
li na, statku "Kopa,ln' a Miecho- 
wice", zna.le??li w zbiorniku na 
wod?? zau:inidy t??umoczek, a 1D 
nim niemal 3 tys. d??ugopis??w o 
warto??ci rynkowej 80 tys. z??. Nie- 
stety, w??a??cic;ela tych przedmio- 
t??w nie uda??o si?? na statku zna- 
le????. ' 
WIERZYC SI?? NIE CHCE 
WROC??AW. W Gazecie Robo- 
tniczej czyta.my: Statystyki do- 
wiod??y - t??umaczy znany kry- 
mino'og jednemu z naszych zna- 
jomych - ??e w ka??dym krajJl 
znika w niewyUumaczalny spo- 
s??b kilkHset ludzi rocznie. Wszel- 
ki ??lad po nich ginie. 
- Idiotyczna sytuacja - kon- 
templuje informacj?? ??w zna.jo7!t'Y 
- ??e te?? nigdy nie ma mi??dzy 
wginionymi moich wierzyciel!... 


NIE F'ORSOW AC! 
KATOWICE. - Wiecz??r kato- 
wicki doradza: Gdy zauwa??ymy, 
ie w!osy wypadaj??, nie forsujmy 
ich d??ugo??Ci. 


'l 


LIZY - STRATY 
RZESZOW. W Nowinach 
Rzeszowskich czytamy: Jak in- 
formuje Wojew??dzkie Biuro Skie- 
rowa?? w tegorocznym sezon;.e 
zimowym znacznie mniej kobiet 
wyje??d??a na wczasy. Widocznie 
panie maj?? inne hobby. 


P 1"1.ypomnie?? m!,
.??, 7Je dnia , 
e,rpnia, 
! il960 r. ,pis

e,m w. "'!1J
r??
'J;
!?Sx??., !I.. 
-clds!'.' o 'tym,'ile.w centra1nym'V??.an'?? pl??-. 
ciolethim ochrony Co:.o??o,''Y'Ch ??.biekt??w' 
architektury nie pr3l
wldz.iano ani gro,sza 
na rozbudow?? Muzeum Narodowego w Kra- 
kowie. Znaczylo to, ??e pnez pi???? lat 
najbl;??szych tysi??ce pl??cien, jak??e znako- 
mitych, setki rze??b wspa??ia??ych, niezd.i- 
czone drzeworyty, meb??e, le??e?? b??d?? 'w 
skrzyniach. Krak??w zoota?? zn??w pomini??- 
ty! Natomiast pa??ac i park w NIeborowie 
okaza??y s:J?? wa??nlej"ze: na kon,."rwacj?? 
niewielkle!:,o ,pa??acu, na uporz'ldkowanle 
du??ego parku, kt??ry m??g??by spokojnie 
c"eka?? jeS'Zc,," pi???? lat, p.rzeznaczono ZZ 
miliony z??otych. 
W dniu nadej??cia wawelskich arr..s??W 
do WarSZAwy prof. Lorenz wyrazi?? wobec 
mnie wielki ??al, ??e nUi.r
ci1enl \V pia.. 
n??e" Niebor??w, cho?? nie mialem z inne- 
go ??r??d??a ??adnych wiadomo??ci o tym fak- 
cie. Jeszcze bardzo niedawno otrzymali 
pos??owie w Sejmowej Komisji Kultury 1 
Sztuki nowe materia??y o pi??cioletllJim pia- 
nie, w kt??rych czytali??my ze smutkJlem, 
I?? "nast??pi??a konieczno??l. rezygnacji z 
budowy Akademii S,ztuk Pi??knych w Kra- 
ko'\"ie"
 ??e w ra7.ie skre??lenia 'WO mln zl z 
limitu inwestycyjnego wstrzymane zostan?? 
prace m. in. na wawelu", ??e "nie b??d?? 


- 
'l??..":.. 


P r{)S Z:tl, 
O g??os! 


Ale mam y zn6W. k??ottot t "Miastoprojell;.. 
, ' .) teI??", bo dokument"cja 'je'sti ale trzeba 
j?? i uzupe????l??i"...wyprps??cl
a??, CZy. popra.., , 
'wi??. TU'. 
'1J??'. mm.in'l>Y' naCIsn???? dyrektoraj 1):1 Vi 
in??. Ptaszycklego, by w tempie b??yska- 
I wicznym "Miastoprojekt" oddal peln?? dO- 
kument.c.)?? I by rozpocu;to jal< najszyb- 
ciej budow??. Najwy??57.y czasl 
A teraz kwe.tia Wawelu... Arrasy 
 
plany na rozbudow?? wawelu s??, nie pre- 
liminowana w sicrpniu. ub. r; kwot;! 3?? 
milion??w by??a wi??cej ni.. wD.tpliwlt. tera. 
""?? minister Gali??skl o??wia??czy??. .'" cala 
kwota na pic;ciol.tk?? dla wawelu je.t .za- 
pewniona, uchwalona, zapiecz
to
an.:a. 
Znaczy to, ??e prof. dr Szablowsk. n,le ma 
sio?? co wi??cej martwi??, Wawel wygrali 
Dodaimy do, tego fakt, ??e w c7.uie ju- 
b'leuszi?? Uniwersytetu Jagiello??skiego 
ca!y pawilon wysiawowy, kt??rego lIud<)wa 
powa??nie posun????a si?? naprz??d, b??dzie 
przedtem ju?? w pe??ni wyko??czony i mia- 
sto naSZe odda 'ten obiekt do dyspozycji 
Muz
un) Narodowego, by "swoi i' cudzyt. 
rOZkOS1.DWa?? si?? mogli naszymi Falataml, 
stanis??awskimi, 'M,lczew
kimi, VI. Hof- 
manami itd. Itd" kt??rych arcydzie??a spo- 
czywaj?? 1Ioraz w skrzyniach. 


BOLES??AW DROBNER 


') 


N o - i po raz trzeci o kieibasach. 
Po pierwszym felietonie, zar:rl!-
 
caj??cym producento.m. 

,! 
z/q. jr I,:{;i?? wyrob??w, dowwdzlel!smy 
si??, ??e win?? ponosz?? receptur1}. 
G????u:nn lI:in??. bo 'jednak tro<:h?? od- 
powierlzialno??ci spada na nie zaWszP. 
prawid/.owo przebiegajrtCY pro?es 
produkcyjny, .
.<:cz(?g??lnie w p
z
d

; 
bi(Jr
twach kt??re przestaly 1 uZ 
 
. .' '. . szcz e 
v:arsztatami, n n;e stn,??y s
?? 1 e na. 
tal'rv/wmi, troch?? W!!I''!I spada ??
 
jak.??e ludzk?? a niemozltW?? d
c
 
'l(.bwitego wyt??picn
rr, 
k
or:,nos?? k 
 
"niedba1stwa". Glo.wme 1 edna No 
przecle 'U'<;:y.0 kg. Poda1?? 
cyfry przyk??adowo. Nie chodzi mi 
o liczby bezwzgl??dne, ale o propor- 
c"e mo??e nie ma, sklep??w otrzymu- 
.:\cych.tylko 100 I:g w??d.lin dziennie 
Irnndel mi??sny uwa??a zreszt??, ??e ich 
1I'a1'1l11.ki .pracy s?? nieco lepsze od 
plm-kt??w sprzeda??y PSS czy Delika- 
tes??w" gdzie w??dlina jest tylko jed- 
nym. z 11,;elv, artyku 1 ??w zbllttt i trak
 
towana jest na r??wni .z sol?? czy 
n.anctcrynkami. W kioskach oczywi- 
??cie jest jeszcze gorzej. 
Z??o zaczyna si?? jednak wcze??niej. 
1t produccnt,a, w chwili gdy nie dy
 
sponujq(' odpowiednio du??ym tabo- 
rem, lad uje na jeden w??z towar dla 
ilu?? tam sklep??w, na skutek czego 
rozw??zka tego towaru trwa czasami 
rio dziesi??ciu godzin. Poza tym wo- 
zy w??dliniarskie to budy bez ch'od- 
Td., spe??niajqce dobrze swojq rol?? je- 
([vnie tv zimie i to udanej. Czy czu- 
jecie zapach taki.ego wozu w maju 
albo w lipcu po kilku godziWlf'b ...6z- 
wo??enia m.iesa i wedl.i11.1 . 


Jak widzicie nie m.a winnych, !q 
poszkodowani. Nie tylko konsumenci 
cho?? ci VJ pierwszym rz??dzie. Posz- 
kodowani" s?? r??wnie?? producenci 
. i sprzedawcy, cho?? tylko z powodu 
ilo??ci spadajqcych na nich grom??w. 
Im jed.nak pozostaje stoicka posta- 
wa wobec atakuj??cych, konsumen- 
tom za?? - kiepska w??dlina. Nau',et 
111 wypadku gdyby producentom i. 
sjlrzedawcom uda??o si?? usuna?? 
lI,;.,zyslkie wia,??qce ich niedociagni
- 
cia, produkt, a dulej konsllment' ni
- 
wiele zyska na jako??ci kupowanej 
v'??dliny. Bo - receptura. 
Spr??bujm1j o niej porozmawia<'!. 
Ostro??nie, bez dra??nienia kompe- 
tent,!:,'Ch czpmik??w, kt??re jq u
ta- 
now!l.y. Bez wC{tpienia pracowali nad 
ni?? fachowcy, tylko czy nie ci od 
- 
ekonomi.i? Bo ekonomiczne wyniki 
receptury s?? ni,ew??tpliwe. Jeszcze 
'Pl zed dwoma laty paf
stwo dok??ada- 
lo do ka.??dego kilograma w??dliny, 
teraz pok.r)iWa koszty z wcale nie 
skromn?? nac!wy??kt!. Czy zC/tem nie 
mo??na by pogodzi?? ekonomii z ??o!qd- 
kiem, czy sprawa. recept;Lry, kt??ra 
nie zda??a e9zaminu smakowego, nie 
powin.na uLec jakiej?? rewizji. Pu- 


tam, bo widz?? w tym zagadnienhL, 
r,oza problemem ekonomicznym, 
n:'lakowym, jeszcze problem spoiecz- 
11.1/. Ludzie 
rotq ,	
			

/164_0001.djvu

			. 


Nr Z6 


w.a.,u_: SIec 


Go??cinno???? 


Z najdujemy si?? w miejscu, 
w kt??rym Tadeusz Ko??ciusz- 
- ' ko sk??ada?? przysi??g?? nq 
wierno???? ojczyzny. Dla upa- 
mi??tnienia tego donios??ego w histo- 
rii Polski wydarzenia, p????o??ona zo- 
staw wla??nie ta p1yta... 
Przewodnik przypomina otaczaj??- 
cej go grupie 6-klasist??w fakty, kt??- 
re s??yszeli ju?? z ust nauczyciela. 
Ale teraz przej??ci autentyzmem 
miejsca i sceneri??, w jakiej toczy- 
??y si?? owe wydarzenia - uczniowie 
s??uchaj?? z wielk?? uwag?? s????w prze- 
wo:inika. 
Ile?? to wycieczek, sk??adaj??cych 
si?? z m??odzie??y i starszych, przewi- 
ja si?? niemal codziennie przez Kra- 
k??w. A przecie?? opr??cz zorganizo- 
wanych grup, . przez nasze miasto 
przep??ywa fala tzw. "dzikich" tury- 
st??w, trudnych do uj??cia w jakich- 
kolwiek statystykach. Jedno wszak 
jest pewne, ??e og??lna ilo???? tury- 
st??w - zar??wno krajowych jak 
i zagranicznych - jest imponuj??ca. 
Do???? powiedzie??, ??e np. sama tylko 
liczba zwiedzaj??cych Wawel, wynosI 

zacunkowo ok. 8,5 mln rocznie. 
Wszyst!.o to Jest nast??pstwem nie spo- 
tykanego dot??d w ta.l. w.ielklch rOZmla. 
rach zjawiska, kt??remu na Imi?? tary. 
styka. Ta szlachetna pasja ludzi I:??od. 
nych wra??e?? ;. nowych prz,e??yt. b??d??ca 
Jedno'cze??nie doskonal
 form?? wypo- 
czynku - mogla rozwin??t si?? na szerok?? 
ikal?? dopiero w okre??lonych warunlmch 
IIpo??ecznych 1 ekonomicznych. 
W POlsee przedwoJeaneJ, w krajU rol- 
niczo-przemys??owym, o stosunkowo nie- 
wielkiej ilo??CI ludno??c.i miejskiej 1 do??t 
niskim zatrudnieniu w zawO;l1ach po'??'a. 
rolniczych - trudno by??o m??wit o n18. 
lIowym rozwoju turystyki. Dzi?? Jednak 
ten .'tan rzeczy ulegl zasadniczej zmla. 
nie. Ludno???? miast, kt??ra w 1931 roku 
stanowi??a 27,2 proc. og????u obywatelJ 
w kraju w 1956 r'oku osi??gn????a poziom 
f!,5 proc'. Tak wyra??ne zmDliejszenle slq 
odsetka ludno??ci w rolnictwie wp??yn????o 
na wyr??wnanie standard??W bytowych 
w spo??ecze??stwie, ?? tym &amym na og??l- 
ne polepszenie wal'1lJllk??w ??yc!&. 
S?? to wprawdzie cz
ni:kl decydu- 
j??ce, ale nie je:iyne.' Przemo??ny 
wp??yw na masowo???? turystyki wy- 
wiera bowiem post??p technic
y. 
Eliminuje on prac?? f.izyczn?? na ko- 
rzy???? pra.cy umys??owej - w rezul- 
tacie czego ulega skr??ceniu dzie?? 
l"Oboczy. PrbC
 ten ,je51; 
b.l1#e 
widoczny wkrf1J
9)1 ,

Ck9. r
zwi: 
ni??tych. Dlatego r()ll-:woj ,tury
y.k
 
bije tam wszelkie rekordy. Inten- 
sywne tem'po pracy, szybki i ner- 
wowy charakter ??ycia wielkomiej- 
sltiego powoduj??, ??e dzisiaj nie wy- 
starcza ju?? ludziom wypoczynek fi- 
zyczny. Szukaj?? oni odpr????enia psy- 
chicznego przez zmian
 wra??e??. 


Z??ote jab??ko 
Rozw6j najr????niejszych form tu- 
rystyki w Polsce z autostopem' 
w????cZlIlie przybra?? w ostatnich 
latach tak wielkie rozmiary, ??e zo- 
stali??my nim pod wieloma wzgl??da- 
mi zaskoczeni. Okaza??o si?? bowiem, 
??e cho?? natura do???? bogato wypo- 
sa??y??a nasz kraj w atrakcyjne tere- 
ny turystyczne, to baza matet:ialna 
turystyki jest jeszcze wysoce nie- 
dostateczna. Zaistnia??a w ten spos??b 
nowa dysproporcja - mi??dzy coraZ 
wi??kszym z??potrzebowaniem a mo??- 
liwo??ciami 'uprawiania turystyki. 
Przyj??cie cz??sto nawet niewielkiej 
gru,py go??ci - zw??aszcza zagranicz- 
nych - stawaJo si?? niemo??liwe ze 
wzgl??du na brak odpowiednIch po- 
mieszcze?? noclegowych, plac??wek 
gastronomicznych oraz wskutek ni- 

kIego poziomu wyposa??enia istnie- 
j??cych urz??dze??, ich stanu sanitar- 
nego i jako??Ci obs??ugi. 


DZIENNIK POLSKI 


. . 
me zorgamzowana 


llzezeg??lnle, JesU chodzi o no.tt mlejic 
DGClegowych w PO??ace, to w por??wna- 
Diu . Innymi krajami nie jest ona :tbyt 
Imponuj??ca. Ot???? rll tysi??c mieszka??c??w 
wypada??o u Das w 1
58 roku - 3,5 miej- 
sca noclegowego, podczas gdy w Szwajca- 
rii by??o teh 36,9, w A u",trii - 2",7, 
w Czechos??owacji - 10. U'lugi hotelar_ 
s??<1e w wymienionych krajach, nie m??- 
wi??c Jut o W??oszech lub Francji, za- 
wdLl??czaJ?? sw??j ro .WUj wl""nie dzi,:kl 
turystyce. Jak bardzo dochodowe s?? uslu- 
gl turyst)"czne ??wiadczy fakt, ??e wcdlug 
oblicze??, zawartych w Bia??ej Ksi??d:o jest wyj??t- 
kowa. Niemniej jednak w Gda??sh-u 
dzial a przedsi??biorstwo turystyczne, 
kt??re podlega ra:1om narodowym 
miasta i wo!ew??dztwa. drugie 'Po- 
dobne przedsi??bior??two istnieje 
w Olsztynie. Przedsi??biorstwa te no- 
sz?? si?? nawet 'z zamiarem utworze- 
nia swych przedstawicielstw w Kra- 
kowie dla obs??ugi tury??t??w, kiero- 
wanych do naszego miasta. 
C????. r070staje tylko wyrazi?? zdzi- 
wienie, dlaczego Krak??w - Mekka 
turystyki krajowej i zagranicznej- 
nie posiada do tej pory przeds1??- 
biorstwa turystycznego, kt??re orga- 
nizowa??oby us??ugi w tym zakresie, 
zasilaj??c w zamian za to bud??et 
miasta. 


II r6z by?? na dworze tak wielki, 
i??'l ??e szabla zamarzala w pochwie. 
Zreszt?? szabla i tak nic nie po- 
mo??e - na taki mr??z. 
Mr??z ma jednak swoj?? jedn?? 
dobr?? stron??. Mianowicie powle- 
ka okna tzw. "srebrnymi kwia- 
tami". Zupelnie za darmo. Tak??e 
okna sklepowe. I to w??a??nie 
przypadlo mi nieslychanie do 
gll stu. Bo 'skoro sklepy nasze nie- 
dawno zamieniono na szopki, za- 
miast napisu' "Gloria" umieszcza- 
jqc na nich szyldzik "Pres" - 1:0. 
mr??z swoimi kwiatami go za- 
krY?? tworz??c jak gdyby dla te- 
go znakomitego pomys??u natural- 
ny grobowiec, pokryty ??Wie??ym 
kwieciem. Kmiecie, kt??rzy przy- 
bywaj?? do mia sta na targi, prze- 
stali ju?? pyta??, czemu tu "pres 
i????" im ka???? i ??mialo wchodzq do 
sklep??w, jak dawniej. 
Jedn?? rzecz bardzo dziwn?? 
chcia1em tylko wyja??ni??. Ot???? 
"Pres" jest to skr??t od s??owa 
"preselekcja" - tak samo, jak 
"sam" jest slcr??tem od slowa "sa- 
moobsluga". O ile w tym drugim 


wypadku nazwa m??wi wszys- 
tko - o tyle w pierwszym cala 
rzecz ukryta jest za mgie??k?? ta- 
jemnicy handtowej. Preselekcja 
bowiem zaklada wyj??tkowo do- 
bre zaopatrzenie sklepu "na spe- 
cja.lnych prawach", oraz specja- 
listyczne przeszkolenie personelu. 
S??dz??c po napisach p1.es, kt??re 
znalaz??y si?? niemal na ka??dym 
sklepie w ??r??dmie??ciu - takich 
wyjqO:owych sklep??w mamy 
mn??stwo i mo??emy by?? dumni. 
A tymcz"asem bzdura i prcpa- 
r.anda. Personel ten sam, zao)Ja- 
trzen"e jeszcze gorsze. I w dodat- 
ku kiedy .jeszcze zobaczylem na- 
pis "Pres" na sklepie komiso- 
wym w Rynku G????wnym - bu- 
??awa wypad??a mi z r??ki, ja k po- 
, . wiada poeta. Bo jak mo??na za- 
pewni?? wyjqtkowe za.orpaltrzenie 
sklepowi komisowemu, kt??ry za- 
le??ny jest od kaprysu klient??w 
i prywatnych dostawc??w? 
Oby mr??z wcze??niej ??ci???? kwie- 
cie tych w.
panialych pomys????w, 
kt??re narodzi??y si?? przedwcze??- 
1tie.w KZPH!... ROCH 


Alboimy to jacy tacy 
Pr2JE!}dimY jednak m??w na po- 
dw??rko kra,kOW'skie. Nikt nie za- 
przeczy, ??e na1;ze miasto jest naj- 
wi??ks'zym o
TOdkiem turystycz.nym 
w Polsce i jednym 21 najwi??kszych 
w Europie. Ok. 80 proc. cudzmiem- 
\ . ????w nrzybywaj ??-c;:ych d,o" Polski, od- 
wied
 r??wnie?? Krn
??,\v. W ruchu 
turystyc
ym . gr??dpodwaweJikT' 
spe??nia zreszt?? dwojak?? rol??. Sam 
stanowi niecz??sto spotykan?? osobli- 
wo???? w oczach turysty, a poza tym 
stanowi baz?? Wj"Padow?? dla ttt'ry- 
stjw. udaj??cych si?? do po??udniowej 
cz????ci regionu krakowskiego. 
Ruchowi temu nie mog?? sprosta?? 
nie skoordynowane, za ma??o jeszcle 
elasty
ne fonny dzia??ania "Orbisu", 
PTTK, sp????dzielni "Gromada", czy 
SpoTt-Touristu. Stwarza to r??wnie?? 
dodatkowe trudno??ct dla miejsco- 
wej ludno??ci i dla ojc??w miasta, zo- 
bowi??zanych do zapewnienia r????no- 
rodnych ??wiadcze?? na rzecz tury- 
st??w jak: organizacji wy??ywienia, 
infonnacji, obs??ugi hotelowej, sani- 
tarnej itp. Miasto, niestety, za 
??wiadczenia tych us??ug ma niewiel- 
ki profit - je??eli do nich nie do- 
k??ada. 
Dla pokannla, Jakle moglyby byt 
wplywy z tytu??u tury
tyki, pos??ut?? si?? 
przyk??adami z WOj, gda??skiego, gdY): 
w Krakowie brak Jest odpoWiednich 
c>pUcowa??. Ot???? doplyw pieni??dzy 
w woj. gda??skim zosta wiGny przez
u- 
ryst??w. wyni??sl w 1959 roku - 680 mln 
d. Za?? obroty przedsip'biorstw, obr??u.gj1- 
jqcych ruch turystyc 'f", oslll??n??ly pO_ 
ziom 40 mln zl. Uzyskane dochody w wy- 
soko??ci f mln %??, nie pozosta??y jednak 


Notatn'k, 


.., 


2X200 MLN 1 
Na naradzie Klubu Techniki I Racjo- 
11Illhncjl, kt??ra .odby??a sil: we wn'??uiu 
w Nowej HUl'ie, Klub Huty Im. Lflnil.u, 
zobowi'l:tal lii?? - pr..ez u"prawnlanle pro- 
dukcji i realllacj?? wnio
k??W racJonall- 
ozatorskich - do przyspO\'7)enla gospodarce 
w ci??gu 5-latki 200 mIn 1.1. R??wnocze??nre I 
Wezwano flo p??j??cia 'v ??lady inne Iduby I 
w kraju. Wcd??ug nap??ywaj??cych zgl057Je??, 
suma 7.obowi??za<, podj
lych prze?: kluby 
tylko. z woj. krakowiikiego - ii??ga lui; 
w tej chw;1I - Ilals"ych 200 mln z??. 
CI EP??O"":"'ZIMNO 


W zwi??zku z "lerla"'llyml mro- 
zami, "ciep??a" infonnacja - 7JW??aBZ
za 
dla mieszka??c??w Zakop;.nego. Oto nIe- 
bawem naftowe przedsi??biorstwo paszu- 
:w.wa,,,'czc rOlzpocznie na Antal??wcc cykl 
g????l1okicl1 wierce" - ma.l'lcych na c
lu 
ollkrycie goqcych ??r??de?? wody, ktor?? 
m. in. mo
,na be,dzie wykorzysta?? do 
ogrzewania zim?? mieszka??. G
olodz'y nie 
chc?? "zapesza??", ale nie jest. wyklu
zo- 
nc, ??e g
'??bokie wlcroenia pozW?I
 row_ 
n.id na odkrycie r????nYch wartosclOwyC.Q 
lurowc??w. 


q o. podarczl}! 


TUKI POMOG?? 
ZanllJ!, wyJajl'llmy co to s?? tuki, ma??e 
Wpr()Wadzenie: wryb
????wltwie n3izym 
litosowarv" bYly dOlYC11CZ8S dwa rodzaje 
siecI, to jest p??awnlcc (iowi??ce ryby w 
wodach powierzchn??()wych) oraz wloki 
cI??gnione na dnie. TU'??j;i pelagiczne na
 


:
Iast Ilu???? do ??owienIa ryb w po??red. 
Warstwach w??d. Wyniki po??owow 
osl'lgane przez Holendr??w DU??czyk??w ?? 
r

k?,w NRD zach??ci??y 'r??,wnlet nasz", 
" r t?? do "rypr??bowani::\ sieci P;:,In..gic7- 
nych. WYPO.atone w nie CZ'ery kutry 
wyrutt:yly 21 stycznia na w(cly rylU1y 
norweskiej. 


TROPEM BRAK??W 
...Sprzedawcy nie s?? bynajmniej nln-, 
teresowani w ujawnianiu wad to,war??w. 
Ich pobory bowiem zale???? od wysoko??ci 
obrot??w. Gdyby wi??c iprzedawca 
y_ 
skwallfikowal parti?? towar??w Od.tawia_ 
j??c j?? na bok, IIprzell31by mniej - i 
mniej by zarobi??. Po cO zatem dysle?? 
i apie'k??. Tych k:Ikal"..Ll??cie lat - to 
doprawdy niewiele. Osoby dojrzale 
w tym wl.eku, okrz<.>pni??te we w??as- 
nej samodzielno??'ci p
ychicznej i ma- 

eria,lnej - nale???? do rzadkich wy- 
'
1A

v{o;::., \ "':-.''J''':r >J
' ';h..!.
.. '.n,,, 
,-. 
DQ.n.ieU
w.ych nale;i,;??, 1;1';*.wzYpa?" 
ki, zrywania-w"tym w10ku z domem, 
kt??ry u??atwia P:'2rwS'le sam{) dzieln
 
kroki, daj.:) POCZU62 ]JE:zpicczc.l1stwa. 
Dom rodzinny na ca??e 

yo;e Jest t?? 
ostoj??, do kt??rej si?? WTaCa, cho??by - 
\V latach p????niejszych - wspomnie- 
ni'ami. 
Tak to wygl??da w ka??dej normal- 
nej rodzini,e. Lecz gdy tej rodz;iny 
nie ma, poj??cie domu mo.
no si?? 
'komplikuje - a uzyskanIe pe??no- 
letno??ci zwi??zane jest z o wiele dra- 
styczniej brzmi??cym pytaniem - i 
00 dalej? Bo w??a??nie wt2dy trwba 
zacz???? ??ycie na w??asny rachune'k, 
kt??rego cz??sto nikt nawet nie ko.n- 
troluje. Rokrocznie wychowanko- 
wie dom??w dz,iecilca id?? w ??wiat z 
op:,ni?? "usamodz:ieln-k>n
h". Co pod 
tym s??owem musi z urz??du rozumie?? 
Kuratorium? Ot???? uzyskanie 
matury og??lnokszta??c??cej, w kt??rej 
wyniku nie ka??dy neszt?? matur7Y- 
sta dostaj-e si?? na studi,a, uko??czenie 
??redniej, lub zasadniczej szko??y za- 
wodowej. Oczywi??clie dalszym stop- 
niem osi??gni??cia samodzielno??ci jest 
praoa i - d<:ch nad g??ow??. 
'\" czaI"jie rOIzmowy w Kuratorium kra- 
kowskim wynotowalam: w dom.
cl1 dzicc- 
ka w ub. r. przcbywalo na terenie okr??gu 
1844 dzieci. Z tego usamodziclnilo si
, 
cz'Yli ukoliczylo i%kol?? ??redni?? 0??::??ln
- 
kSlZtalc??c?? i zawodow?? 101. W tJej hczble 
7 - szkole; podstawow1, 16 - og??lno- 
ksztalc??c??, 37 - zasadnicz?? zawo.dow??, 
32 - ??redni?? '??'Iiwodow'l, 6 - UkOllCZylo 
kr??tkoterminowe kursy zawodowe. Spo- 
??r??d mlodzie??y, b<;d??cej" na ut
maniu 
Kuratorium ale pozobtaJ"cej w Interna- 
tach w lic;bie 616 - ttsamodziel
l:y si?? 
164 osoby. Liceum og6lnoks%talc??ce uko??- 
czylo 16, z tego 4 osoby do.taly ii??. na 
wy??sze studia 75 opu??ci??o %asadmcz?? 
szkol?? zawodo'W??, 65 ??rcdni?? :z;awodow?? 
i 5 os??b kur.y przy"pienone. 
Po uko??czeniu &zko?? nie mog?? 
p??:zecywa?? na terenie domu. Dowie- 
dzLa??am si?? r??wnie??, ??e domy dzIec- 
ka, u tworz.one dla dZilEci, ocalonych 
z zawieruchy wojennej, nic maj??cych 
rod7,ic??w'- zam;cnia,ia siG coraz bar- 
dziej w domy dla dzieci - "sierot 
spo??ecznych" posi,adajacych rodziny. 
kt??re n.Ie chc??, lub nie mog?? ich wy- 
chowywa??, wzgl??dnie, kt??rym ode- 

r:????:0 prawa rod
ic!clskie. Najcz??- 
s Cl.eJ wychowankalni s?? ch??opcy i 
dZiewcz??ta z rDzbitych ma????e??stw. 
albo zdemora11,zowarrych rod:
in: 
D'lJieci to POdw??jnie pOkrzYwdzone, 
obrabowane przez rc.dzlc??w z not'- 
mainego dzieoirlstwa i obarczone do. 

wi.adcz'7niem cz l st? talk gorZlkim, o 
Jakim nle ma POJ??cl::! ni2jeden dm"o- 
s??y. To stwarza dodatkowe proble- 


my, bo wychowankawie cz??sto oka- 
zuj?? si?? dzie??mi trudnymi, cz??sto 
op????nionymi w rozwoju umys??owym, 
czasem ju?? wypaczollymi. Aby na- 
prostowa?? ich psychik??, przywr??ci?? 
normalnemu ??yciu, trzeba im po- 
??wi??ci?? wiele trudu, - uwagi i pra-cy, 
kt??ra trwa nieraz ca??e lata. Z obo- 
wi??zku zamienia si?? ona w praw- 
dziw?? ??yczliwo???? i uczuciowe zaan. 
ga??owanie. Wychowawca czuje. si?? 
zwi??zany z podopiecznym - i na 
od"''T??t. 
tem przychodzi chwila 
rozstania, trudna dla obu stron. Co 
m??wi?? o tym wychowawcy? 
Oto notatki z rOzm??w... \V cI??gu ca??e- 
go okresu pl"2lobywania dziecka w dom:tt 
m??wi:-ny: to jest tw??j dom rodzinny. Ale 
gd y ko??czy 18 lat, z kiln,eczn-o??cl o??wiad- 
c
u,my: "teraz nlusisz odej????, zwoln,i?? 
,mi.??J.l;ce dla k
go?? il??1'\_eg1?
', N,!!zst.a?? ze swo- 
im mia.tem. W domu 1'17.y ul. August.ia??_ 
skiej, lrt
ry od 5 lat pr7.eznaczony jest je_ 
dynie dla ch??opc??w, micszka 5 dziew- 
cz??t - a' "'??a??ciwie ju?? kulJ

t, i'Jtn,u;:'La- 
Iych z okresu, gdy ??w dom byl koedu- 
kacyjny. Dwie z nich s?? m??iatkami. 
Wszystkie pracuj??. Chwilowo przebywaj?? 
"'. domu r??wnie?? m????czy:
ni) kt??rzy ,vpra- 
wdzie maj?? prac??, "le nie maj?? gdzie 
mieszka??. Problem powtarza si?? co roku. 
Ni
 mo??na ,,,'szystldch dziewczat kiero- 
wa?? rio lice??w peda,gogicznych, 'rlo Sflko- 
Iy odzie??owej w Now
j !lud,Je, do szt<-o_ 
ry zasadniczej przcnlys??u bawe??niancgo 
w An
rychowie, gdzie rady zalbre uloI	
			

/165_0001.djvu

			Nr 26 


DZIENNIK POLSKY 


:;) 


wida.c!". "Tygod.nik Demokra.J 
t y e z n y" zwraa uwag??, te retkon.. 
struk:cja Pa??acu W Wilacr10wle otoczona " 
jagi; g????bok?? tajemnic??, tak jak tajemni- 
c?? pO'U>Staje r??wnie?? ostateczny teTmln 
oddania Wilanowa ja-ko muzeum do u??yt- 
Iw ptUbJlcznego. Nie wiadomo r??wnie??, ilie 
pieni??dzy poch??cmle renowacja Pa??acyku, 
podoobno - "ko!o 65 m!n z??. Trudno po- 
wiedzie??, w ka??dym razie jednak m
a 
przypuszcza??, I?? w przeliczeniu na ceny 
i place z XVII wieku, jego budowa k.osll- 
towa??a grubo' taniej... (ZD) 


lIf., to JWt to zrobU O t?? stawk?? toczy s???? 
era" - -??w1erdza mk1. Gola??ski. 


mlel'ad z sekretarzem Komitetu woj. 
PZPR w Kra'kO'W:le, J. P??kaj??, na temat 
przyczyn hamuj??cych rozw??j eksportu. 
Niekt??re z tylch przyczyn majl\ SWe ??r??- 
d??o 'IN zlej organizacji pracy I braku 
w??a??ciwej wsp????pracy mi??dzy centralamJ 
handlu ..zagranicznego I poszczeg??lnymi 
zak??adami. Powat.nyml przyczynami s?? 
braki w zaopatrzeniu w surowce i mate- 
ria??y. Daj?? si?? one szczeg??lnie odczu?? 
w Z/??Jk!.adach przemyslu cl??
ego i dro- 
bnej wytw??rczo??ci. 
Na pami??tniki malarza J??18. Skotnic. 
kiego, kt??re zacz???? drukOO\Va?? "T y g o d- 
nik Demokratyczny" (m. in. 
ciekawe szczeg????y zamachu na prezy- 
denta NaI'llWwIC7.;1), r??'Wnle?? zwracam 
CzytelniJkom uwag??. 


O f1cjaln1e, bo w warszawie. =0- 
cz????y si?? uroczysto??ci u??wietniaj??ce 
:roD-lecie prasy polskiej. Tote?? niekt??re 
tygodniki po??wi??caj?? poszczeg??lne pozy- 
cje mo??e nie tyle hlstory=ym dywaga- 
cjom, co om??wieniu wsp????czesnej 1'011 
lzlennika'rstwa I dziennikarza. Do takich 
artykul??w trzeba zaliczy?? prU'ZaWY". 
Ciekawe wyj??tLki z gazet, wychodz??cych 
w ci??gu 300 lat na terenie Krakowa, pu- 
bUkuje "T Y g o d n i k P o w s z e c h- 
n y" "S z p i l k 1" zaprezentowa??y 
C:zyteinikom bogaty, 40-shrOIlicowY nu- 
mer ..Od "Man1tora" 00 ,;szpl1ek", b??- 
d??cy niejako skr??
onym almanachem pol- 
skiej satyry i humoru. Sporo pozycji po- 
??wi??caj?? nasze tygodniki tzw. ..ekspery- 
mentowi w??oskiemu" ("P r z e g I ?? d 
Kulturalny", ,,Argumenty.....); 
2.9 dni ??ycia W pr??b??wce skomentowane 
zosta??o przez naszych naukowc??W czy 
literat??w z du???? erudycj??, z wniej??tnO- 
??ci?? pokazania wie!k1ch perspektYW, ja-o 
kle w zwl??zjro z tym stoj?? przed ??wiat.&- 
w?? nauk??. 
. Je??li ju?? wspomnleli??ln'1' o nauce, to 
warto zwr6c:l?? baCZll1?? uwag?? na pozy

 
K. Dziewanowskieg.o W "S W l e c i e , 
b??d??c?? jakby esejem o ksi??ciu uczonych 
polskich, pro
. Kota.I'bi??Sk1m. 
Ciekaw?? r07Jl11ow?? o pracy w kWate- 
nmku, o stoswnk.ach mieszkaniowYch 'VI 


LIKWIDACJA 
WIELOETATOWO??CI 
Ciekaw?? I nader aktuaLn?? rozmow?? 
z min. Henrykiem Gola.??sklm, dotyCZ??c?? 
projektowanej likwidacji tzw. wle1oeta- 
toWo??c.i pracownik??w naukowych, za- 


CO Z REMANENTAMI? 
Narzekamy !>'tale na remanenty, ki6re 
WY??/\cza
, nieraz na d??ugie tygodnie wiele 
sklep??w '" codziennego ??ycia. Jeszcze w 
marcu 1958 r. min. handlu wewn??trznego 
wyda??o pismo ok??lne, zobowi??zuj??ce dy- 
rektor??w przedsl'1blorstw handlowych do 
przepro.wadzanl.a Inwentaryzacji w skle- 
pach detalicznych poza godzinami p??-acy. 
Okaza??o si?? jednak, ??e sprawa jest bar- 
dziej sl(omplikowana ni?? si?? spodziewa- 
no. Gdy?? - jak czytamy w "Z y c I u 
G o s p o d a r c z y m" - "n.nie JakJeA 
specjalne trudno??ci natury teclm1cztJej 
przeszkad	
			

/166_0001.djvu

			& 


Przesz??o p???? mln os??b zwiedzi??o 
Muzeum Narodowe 
Wszy,tkie oddzialy Muzeum Narodowe- 
kO W Krakowie zwiecJzilo w ub r. 316.120 
os??b. wystawy urz??dzftne J)rz,ez. l\luzeum 
poza Krakowem - 58.6GB, ,Wystawy objaz- 
dowe Muzeum - 
3..388 specjalne wysta- 
wy o??wiatowe - 17.9:;0' os??b cz)'1I l??cznie 
wyStawy te!:,o Mn7.f'nm obejrza??o - 5OU.3Q3 
os??h. 
Kl'a:
owska mfodzie?? - S-Iatce 


Na apel warszawskiej m??odzie??y o roz- 
wijaniu wsp??tzawodn!c:twa ceJem szyb- 
szego wykonanIa planu 5-letnlego, o1po- 
wiedzia??a ju?? m??odzie?? kilku za,k??ad??w 
pracy w Krakowie i wojew??dztwie. Zo- 
bowi??zania o przedterminowym wyko- 
naniu zada?? S-Iatkl podj??li m. in. ZMS- 
owcy Krak. Zak??. Farma'c
u;,ycz:??ych i 
SOdowych. Warto doda??, ??e na nasz
'm 
terenie pOIOad 416 brygad wsp??!7.awodnl- 
<;zy o zaszc?ytny tytul brygady pracy 
socjalistyczlX"j, Jrr.??wlenia dotychczasowych. 
wynik??w Wsp??lzawodnictwa i Mkre
!e- 
nia kleruni.dy Panstwa zosta??y zarzs.dzone wybory do Sejmu PRL 
l do r
d ??:arodowych na dzie?? 16 kwietnia br. W tym okresie najm??od- 
sza d
!'elnlCa Nowa Huta wp??yn????a na du??y rozw??j miasta, kt&-a ob- 
chodzi??a w ub. r. lO-lecie swego istnienia. 


W okresie kadencji Rada Narodowa m. 
Krako lVa pOdj????a wa??nc decyzje, kt??re 
Wp??yn
??y na popra".t; \'7arunk??w ??ycia 
miesz!\:a??c??w naszc
o ]niasta. Stwierd7iic 
trz>eba,' ??e wsz
"tkich bol??czek - datu- 
j??cYCh si?? od kilkudziesi
ciu lat - nie 
tno7na usun???? w kr??tkim okresie. Nie.. 
mn;cj nast??pila m. in. z"aczna rozbudo- 
\\-a. przenlysJu, unowoczesnienie l
rakow.. 
skiego w??zla komunikacyjnego. sieci pla- 
c??wek lecznictwa, obiekt??w naukowych, 
57.kolnfc??.wa, mOdernizacja zapLecza i sie- 
ci urz??dze?? komun.lnych, zDld,d??w ??y- 
wienia zbiorowego i rozbudowa urz??d>:en 
s portowo -turystYC2nych. 
W kr??tkiej informacji nde spos??b wy- 
mieni?? wszys>tkich najw..??niejszych inwe- 
stycji, jakie powsta??y ostatnio w mie??cie. 
Oto niekt??re: 
Wybudowano w mie??cie blisko 33 tys. 
Lzb mieszkalnych II liczba lud'no??ci Jw- 
rzys>taj??cej z' urz??dze" wodo"i??g,owych 
zwi??kszy??a si?? prawie do 82 prOc., z u- 
rz??dze?? kan.aHzacyjnych do 72 proc. II 
cz
'nne s?? obecnie 33 przedsi??biorstwa 
przemys??u zarz??d,.anego centralnie, 19 
sp????dzielcze, 18 - pa??stw. przem. tereno- 


"Litel'acka" w nowel szacie 


Trzeba przy,!:na??, ??e KZG "Ka- 
wiarnie" dbaj?? o estetyczny v;yglqd 
swoich lokali. Po niedawno otwar- 
tym lokalu kawia1'ni "Marago", od- 
nowiono ostc.tnio sal:? kawiarni Li- 
terackiej, kt??re przybra??y teraz du- 
??o przyjl?mniejsz" i wesetszy W1J- 
gl??d. Podkre??li?? naZe??y, ??e prace 
malarsko-remontowe przeprowadzo- 
ne przez Rzemie??lnicza,. Sp??ldzielni?? 
Malarzy pod kierunki?m J. Mytni- 
ka, wykonane zostal1} UJ rekordo- 
wym czasie, bo w ciqgu niecalego 
ttJgodnia. 


Fot. E 


weJ:lowsJIII 


. Na wyst??p "Mazow- 
ua" wYdawa'ne bE:<'l?? od 
dzg bilety dla zaklad??w 
pracy na listy zbiorowe W 
..Or\)i
ie" w Rynku G??. 
. W cotygodniowej Sro- 
dzle Literackiej, I lutego 
o godz. .18 we??mie udziai 
"nllny satyryk W. Zechen- 
ter, a tematem "??rody" 
b??dzie "Wiecz??r satyry 1 
parodii literackich". 
. Walne :.;ebranie spra- 
wozdawczo- wyborcze TS 
Wisla, wyznaczon... na a 
lu
ego br. nIe odb??dzie si?? 
z powodu wa??nej imprezy 

ortowej w Zakopanem, w 
kt??rej bior?? udzia?? cz??on- 
kowie wis??y. 
. Nowy wykaz nieruch 0- 
moAcl przeznaczonych przez 
Pa??stwo do sprzedaty 
(przy ul. Puszkina 32, 2 
parcel przy ul. Fortowej I 
parceli na Woli Duchac- 


ey Skarbowa 4 czy;nna jen 
W ponledzi<11kl I "zwartki 
w 'godz. od 10-13.30. 
. Co druga butel!arce, 
obiekty szklarniowe dla Zarz??du ZieLend 
Miejskiej. 
Rozbudowano sie?? komunikacji miej- 
skiej, a to: lini?? tramwajow?? w ul. Po- 
w
,tallc??w "Vars?awy, lin.i?? trc:,m\Vajo'N?? 
pl. Centralny-Mogi??a I lini?? do Proko- 
cimia. Uruchomiono tak??e kilka nowych 
linii autc.bvsowych. 
Wybudo'Na,no i 'Nyremontc>wano wi."le 
uEc. D??u.g0???? ulic ,,"zresla o :!OJ km I 
obec:1le wynosi ok. 870 km. D??ugc???? ulie 
o nawie r'Zch ni ulepszonej .wyk:??zuje zna- 
cznie szybszy przyrost. w
'ra??" Jqcy Sli?? 
cyfr?? 63,8. km, co stan:>wi wzrost o 38,7 


proc. Wiele mltw.n6w przeznaczono na 
generalne remonty ulic ora,z bie"??ce. 
Poie.pszylo s>i?? taiania miasta zanotowano tak??e pewn?? 
popraw??, co ????czy 511<: z otrzymaniem 110- 
woc2',esnego sprz??tu. 
Odd",no 10 nowoczesnych gmach??w szk???? 
podf>tawowych, dalsze .s?? w budowie. 
Zwi??kszy??a si?? znaczal" sie?? plac??wek 
lecznic
'\
a ot'.\'artego, n>8st??pi?? wzrost l??.. 
??ek w szpitalnictwie. 
W dziale kultury pO'W:'ta?? m. im. no- 
WOCZ(>9
y interl'lat dla l;czni??w szk???? a.l'- 
tys',ycznych, ,po rem""lcie oddano pi??kny 
gmach Miejskiej Bibliot.kl pUblicznej, 
vN

ks,y??a si?? znacznie liczba tom??w w 
bibliotekach. 
To tylko zaledwie cz?????? poprawy 
warunk??w, kt??re mieszka??cy mia- 
sta otrzymali W ostatr.ich latach. Na 
rok 1961 i dals,ze lata pi??c 1 o!a,tki, 
podstawmV'e za??o??io!nia programu 
Frontu Jedno??ci Narodu oraz plany 
pTez:ydium Rady Narodowej m. Kra- 
kowa przewiduj?? dalszy wzrost ulep- 
sze?? W r????nych dziedzinach gospo- 
darki miejf.kiej.Du??e znaczende ma 
tak??e Lnicja tY\va przew. prez. RN 
mgr Zb. Skolickiego, dotycz1ca 3-let- 
niego plann uporz.adkowania miasta, 
z kt??1rego to programu ju?? wiele, 
r????nych udogodnie?? przeprov.radzo- 
nych zosta??o w naszym mie??cie. 



. 


N..'d??'OM-t'H,c??f.??.d;I S4.r!!'l!heS;B1'??R 


9,-N On: h'
 : (iitop.. 


Pomysl jest stary. chyba tak 
samo, jak kinem.atogr??fia i film 
dokum
ntalny. Opr??cz pe??nome- 
tra??owych obraz??w powstaja,. w 
ka??dvm roku s
tki warto??ci.$- 
wych film??w kr??tko czy :,'red- 
niometra??011:ych etiud $?k???? fil- 
mowych, film??w naukowych z 
kt??r11ch przeci??tny widz og'lqda 
min,mal?;.y procent... Nie ratuje 
sytuacfi.. instytucja dodatk??w, do 
'!-0cmalnych fitmQw, bo przed 
dO'Pf1tKi
mi kina br??'Jl.iq ri?? jak 
tYlko mog??... 
Wa7"to U1'uchamia?? specjalne 
kina tvy.
wietlaj??ce t y Z le o kr??t- 
kometra??owe programy, kina. ak- 
tualno??ci ztckalizowane w cen- 
trum miasta - sale projekcyjne, 
w kt??rych wy??wietlano by przez 
kilka dni ten sam program me- 
todq "non
:;tap" - rozpoczyna- 
jqc natychmiast po zako1iczeniu 
jednego progr,a,mu - nastepny. 
W ten spos??b - dzi??ki ustaleniu 
ceny biletu na przyst??pnym po- 
ziomie i przyzwyczajeniud0 nie- 
go widz??w - kino takie mia??oby 
11-iewqtpliwie pc.wodzenie. 


/. 
. , 


Nie tak dawno - po bardzQ 
d??ugotrwa,lej przebudo'U,'ie - o- 
twarto w Warszawie kino, At/an- 
lic", kt??re cbok normaZnej sali - 
posiada tak??e malutk?? salk??, gdzie 
mie??ci si?? jedynie sto os??b - sal- 
ke kina a,ktualnc'??ci. Na program 
skladaj?? si?? kroniki filmowe, kr??- 
.tkie reporta??e, interesuj??ce fil- 
my naukowe, - slO'Wem t'aka 
"fil'mowa mieszanka". 'Nie sC??Clz??, 
abyMno to' byw deficytowe ,gdy?? 
ta tematyka ffi{L 
h zCt}3dZo- 
-nych widz??w... 
Nie wiem, cZ1J nie u)arto za- 
adaptowa??, r??wnie?? w Krakowie 
cho??by na pr??bny okres, jakiej?? 
niewielkiej sal.ld na kino aktual- 
no??ci - tylko i tvy
qcznie na ta- 
kie kino. Lecz jest warunek, bez 
kt??rego kino takie nie b??dzie 
mia??o oczekiwanego powodzenia 
- repertuar musi by?? dobie:-a- 
ny nie tylko nadzwyczaj staran- 
nie i prezentowa?? rzeczy interesu- 
j??ce, warto??ciow'e, ale r??wnie?? re- 
klamowany...! (ten) 


Za 


przeJazd trze ba p. ??aci?? 
S??uszna inicjatywa MPK 


Ostatnio mno???? s1'?? wyp adlk I uchylanIa 
si?? Od wykupna bUet??w na przejazd 
tramwajami i autobusamI. Spowodowa??o 
to s??uszn?? re
I"'J?? gp<>leczelistwa, doma- 
gaj??c?? si?? wzmocnienia kontroli i ukr??- 
cenia jazdy "na gapE:"'. Organa kontrolnp 
MPK mimo du??ego 'wvsl??ku bior??c pod 
uwz,
?? O"brzyml zasi??g l
omuni1tta 18', 
Dzier??y??skiego 36b, Kowa Huta, osiedle 
8.Lkolne B-I, ul.. A. struga 36. . 
POGOi,OWU. RAlu!'.
OWE: Sleml
 
'radzkIe<:o l. te',,,..d. 
fra,nc., do2M'. od lat I
. 


ADRES RE..i\ KC.n: Krak6w. uL 
WIeiopole l, II p'??tro - telerony: 
'118-05 sekr.. central1 235-110. WydaW'" 
:1: KrakowsI